Abraham

Page 1

Redakcja: Ewelina Michniowska-Addario

Korekta: Ilona Kisiel

Skład i łamanie: Tomasz Mstowski

Projekt okładki:

Amadeusz Targoński

Zdjęcie na okładce: © TSViPhoto | shutterstock.com

Cytaty biblijne pochodzą z: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem

© Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2011

ISBN 978-83-8131-544-9

© Edycja Świętego Pawła, 2023

ul. Św. Pawła 13/15 • 42-221 Częstochowa

tel. 34.362.06.89 • e-mail: edycja@edycja.com.pl www.edycja.com.pl

Dystrybucja:

Centrum Logistyczne Edycji Świętego Pawła

ul. Hutnicza 46 • 42-263 Wrzosowa k. Częstochowy

tel. 34.366.15.50 • e-mail: dystrybucja@edycja.com.pl

Księgarnia internetowa: www.edycja.pl

Przez wiarę Abraham okazał posłuszeństwo wezwaniu, aby wyruszyć na miejsce, które miał otrzymać w dziedzictwie. Wyruszył, nie wiedząc, dokąd zmierza. Przez wiarę przebywał w Ziemi Obiecanej jak w obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, dziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta opartego na trwałych fundamentach, którego architektem i budowniczym będzie sam Bóg. Przez wiarę również Sara, choć bezpłodna, w podeszłym wieku otrzymała moc wydania potomstwa, gdyż za wiarygodnego uznała dawcę obietnicy. Toteż z jednego człowieka, naznaczonego już śmiercią, zrodziło się niezliczone mnóstwo, jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morza. Wszyscy oni pomarli w wierze i nie doczekali spełnienia obietnic. Ale z daleka je oglądali i witali, wyznając, że są na ziemi obcymi i wędrowcami.

Hbr 1, 8-13

Uwierzysz, Choćbyś wierzył w niewiarę.

Niewiara

Jest jak wiara na miarę.

Daremną, Lecz nie na daremno.

Niewiara

To także przyjemność.

Tak mówi Pismo Święte, Słowa w nim tkwią niepojęte. Tak mówi Pismo Święte

I niepojęte słowa w nim tkwią.

A nie napotkać mocy tych słów Może byś umiał, A choćbyś chciał, Nie będziesz mógł.

Adam Nowak

Ojcu

Świętemu Janowi Pawłowi II

za zaufanie Bogu i służbę człowiekowi

Wszystkim, którzy dzielą się wiarą

Tęsknota Abrama

Abram miał kochającą żonę. Majątek i poważanie. Brakowało mu tylko jednego – syna. Przez lata żył w nadziei, że Pan zlituje się nad nim i da mu potomka. Ufał, że łono Saraj otworzy się na życie. Tak jednak się nie stało. Coraz częściej dopuszczał do siebie myśl, że odejdzie z tego świata bezpotomnie. Po ludzku patrząc, było oczywiste, że ani on, ani Saraj nie są już zdolni do przekazania życia. Z wolna otwierały się przed nimi drzwi wieczności. Byli sędziwymi ludźmi. Od pewnego czasu Abram szukał wśród swoich

najlepszych sług godnego następcy. Upatrzył sobie Eliezera Damasceńczyka. Człowieka szlachetnego. O mężnym sercu. Posiadającego dar budowania jedności między ludźmi.

Pan spotykał się z Abramem w miejscach, w których stały ołtarze, i w jego sercu. Jednak nie rozmawiali o największym cierpieniu, jakie dręczyło Abrama. Pan czekał, aż dojrzeje wiara Abrama. Gdy sługa Boży był gotów, Bóg wybierał miejsce i czas. Pewnego zwykłego dnia, gdy sędziwy Abram doglądał swoich trzód, usiadł zmęczony pod zielonym drzewem nad płynącą wodą. Chłód cienia przyniósł ulgę. Śpiew ptaków koił znużenie. Słuchał szmeru liści poruszanych wiatrem i szumu płynącej rzeki. Wokoło dźwięczały cykady. Otaczała go muzyka życia. Kręciło mu się w głowie. Położył się.

– 83 –

Odgłosy natury zaczęły się łączyć. Śpiew ptaków ze szmerem

liści. Szum płynącej wody z cykaniem cykad. Odgłosy natury zmieniały się w słowa i zdania:

– Nie bój się, Abramie. Ja jestem twoim obrońcą. Twoja nagroda bardzo się pomnoży12 Abram odrzekł:

– O Panie, wybacz mi zuchwałość. Spodobało Ci się nie dać mi potomka. Czy chcesz, aby Eliezer, mój sługa, był moim następcą?

Szum życia wzmógł się. Wiatr huczał słowami Pana:

– Ja jestem Panem życia. Eliezer nie będzie twoim spadkobiercą. Będzie nim ten, który od ciebie będzie pochodził13. Wstań! Obudź się, Abramie!

Abram otworzył oczy. Wokoło panowała ciemna noc. Śpiew ptaków ucichł, tylko rzeka łagodnie szemrała swą odwieczną pieśń życia. W gałęziach drzew krążył życiodajny wiatr, który wołał:

– Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli będziesz mógł je policzyć. Tak liczne będzie twoje potomstwo.

Abram uwierzył Panu, który za to uznał go za sprawiedliwego14.

Serce Abrama ściskała tęsknota za ojcostwem. Z kieszeni na piersi wyjął otrzymany od ojca nóż. Jego ostrze zabłysło w słońcu. Obejrzał go dokładnie, jakby szukał w nim swego ojca. Wróciły wspomnienia związane z Terachem. Pragnienie posiadania potomka się nasiliło. Wstał. Uniósł nóż ku niebu i wyszeptał do Najwyższego bolesne pytania: 12

– 84 –

Rdz 15, 1.
Rdz 15, 4.
15, 5-6.
13
14 Rdz

Czy przyjdzie mi zakopać ten dar ojców? Czy zostanie on pogrzebany wraz ze mną? Czy nasze dziedzictwo zakończy się na mnie? Czy to ostrze już nigdy nie zostanie użyte w obronie wiary, ziemi i ludu?

Homilia Orygenesa, kapłana, do Księgi Rodzaju

Ofiara Abrahama

„Abraham wziął drwa potrzebne do całopalenia, włożył je na swego syna Izaaka; zabrał ogień i nóż, po czym obaj wyruszyli w drogę”. Izaak, który niesie drewno na całopalenie, jest figurą Chrystusa, który także niesie swój krzyż. Niesienie drewna było obowiązkiem kapłanów. Chrystus jest zarazem kapłanem i ofiarą. Do tego właśnie nawiązują dalsze słowa:

„po czym obaj wyruszyli w drogę”. Kiedy bowiem Abraham niósł ogień i nóż dla złożenia ofiary, Izaak szedł nie za nim, lecz wraz z nim, aby widocznym było, iż na równi z ojcem dzieli kapłański urząd.

I cóż dzieje się dalej? Izaak – mówi Pismo – zwrócił się do Abrahama, swego ojca: „Ojcze!”. Odezwanie się syna w takiej chwili jest głosem pokusy. Czy wyobrażasz sobie, jak bardzo głos przeznaczonego na ofiarę syna poruszył ojcowskie serce? Toteż Abraham, mimo swej nieugiętości w wierze, odpowiedział z dostrzegalnym wzruszeniem w głosie: „Cóż takiego, synu?”. On zaś: „Oto ogień i drwa, lecz gdzie baranek na całopalenie?”. Abraham odpowiedział: „Bóg upatrzy sobie baranka na całopalenie, synu mój”.

– 169 –

Zdumiewa mnie tak trafna i roztropna odpowiedź Abrahama. Nie wiem, co takiego oglądał w duchu, albowiem o przyszłości mówił: „Bóg upatrzy sobie baranka”, nie o teraźniejszości. Tak więc synowi, który pytał o to, co ma nastąpić teraz, odpowiedział, wskazując na to, co nastąpi później. Bo rzeczywiście Pan upatrzył sobie baranka w Chrystusie.

„Abraham wyciągnął rękę, by wziąć nóż i zabić swego syna. Wtedy zawołał na niego anioł Pana z nieba i rzekł: «Abrahamie, Abrahamie!». Odpowiedział: «Oto jestem». Powiedział mu anioł: «Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego. Teraz bowiem poznałem, że boisz się Boga»”. Porównajmy te słowa z wypowiedzią Apostoła o Bogu: „On nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał”. Zobacz, z jak wspaniałą hojnością Bóg współzawodniczy z ludźmi. Abraham zaofiarował Bogu śmiertelnego syna, który i tak nie miał umrzeć; Bóg zaś wydał na śmierć za wszystkich ludzi nieśmiertelnego swego Syna.

„Abraham, obejrzawszy się poza siebie, zobaczył baranka uwikłanego rogami w zaroślach”. Stwierdziliśmy wcześniej, iż Izaak był figurą Chrystusa. Wydaje się jednak, iż figurą Chrystusa jest także ów baranek. Warto zastanowić się, dlaczego zarówno Izaak, który nie został zabity, jak i baranek, który został zabity, odnoszą się na równi do Chrystusa.

Chrystus jest Słowem Boga, ale „Słowo stało się ciałem”. Chrystus więc cierpi rzeczywiście, ale w ciele; umiera, ale w ciele, którego figurą jest baranek, jak to stwierdził św. Jan: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”. Słowo zaś, którym jest Chrystus według ducha, pozostaje niezniszczalne. Jego obrazem jest Izaak. Z tego też powodu Chrystus jest równocześnie ofiarą i arcykapłanem, albowiem według

– 170 –

ducha składa Ojcu ofiarę, według zaś ciała sam się ofiaruje na ołtarzu krzyża (Homilia 8, 6. 8. 9).

Spis treści Nachor ................................................. 9 Terach ................................................. 13 Abram ................................................. 21 Testament Teracha ...................................... 27 Saraj ................................................... 29 Dojrzewanie w Charanie ................................. 35 Współczucie ............................................ 39 Lot .................................................... 45 Od wielu do jednego ..................................... 47 Głodu nie nakarmisz grzechem ........................... 51 Kto chce mieć wszystko, zostanie z niczym ................. 59 Przebaczenie ............................................ 65 Silniejsza od krzywdy jest miłość .......................... 67 Walka Saraj ............................................. 71 Powrót do pierwszej gorliwości ........................... 73 Każdy ma swoją drogę i swoje miejsce ...................... 77 Obietnica ............................................... 79 Chleb i wino ............................................ 81 Tęsknota Abrama ........................................ 83 A gdyby tak… ........................................... 87
Izmael – Bóg słyszy ..................................... 89 Abraham – kochaj ojca, Abraham –ojciec wielu, ojciec mnóstwa .......................... 93 Śmiech ................................................ 97 Gościnność ............................................ 101 Lekcja miłości i sprawiedliwości .......................... 105 Śmiali się, płacząc ...................................... 107 Sodoma i Gomora, czyli ślepota pożądliwości .............. 109 Słup soli ............................................... 115 Występek córek Lota .................................... 117 Narodziny Izaaka ....................................... 119 Złodziej przyszłości..................................... 121 Twarz wszystkich twarzy ................................ 125 Cud zwykłego życia ..................................... 127 Okrutny Bóg ........................................... 129 Moria – trzy dni i trzy noce .............................. 135 Ze śmierci do życia ..................................... 151 Cienie – wrogowie człowieka ............................ 153 Od wiary w Boga do wiary Bogu ......................... 155 Z ojca na syna .......................................... 157 Rodzice ............................................... 161 Śmierć Sary ............................................ 163 Testament Abrahama ................................... 167 Homilia Orygenesa, kapłana, do Księgi Rodzaju ............ 169

EDYCJA ŚWIĘTEGO PAWŁA

POLECA

„OBIETNICA”

to opowieść o korzeniach. O dziedzictwie, z którego wyrastamy i które nas kształtuje. Czy chcemy, czy też nie, dźwigamy je w sobie. Ono jest naszym światłem i mrokiem zarazem.

„ZNAMIĘ”

to historia leczenia krzywd. Próba zrozumienia zła. Trud przekuwania go w dobro. To dalszy ciąg wędrówki słabego człowieka przez blaski i cienie.

„DAR”

to opowieść o człowieku. O jego delikatnej strukturze. To wznoszenie pomnika dla uczczenia godności osoby ludzkiej. Przypomnienie o tym, że każdy człowiek jest ikoną Boga. I drogą do Domu.

„LĘK”

to próba ukazania, że mimo wiary w Boga wciąż jesteśmy mieszaniną światła i cienia. Harmonią i chaosem. Siłą i bezradnością. Tajemnicą dla siebie samych i naszych bliźnich.

„MIŁOŚĆ”

to krótkie opowiadania jak obrazki z życia. Mówią nam o tym, że miłość się nie pojawia, że ona po prostu jest. Czasem trudna, czasem niedostrzegalna… ale nic jej nie pokona.

„ŻYCIE”

to podróż po ludzkich historiach w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze pytania, które stawia nam Bóg, życie i które zadajemy sobie my sami.

„CZŁOWIEK”

to dziennik podróży w głąb ludzkiej natury inspirowany przemyśleniami Viktora Frankla. Książka prowokuje do przemyśleń i inicjuje zmiany, dlatego jej zakończenie dla każdego z nas jes t inne.

„JUDASZ”

to książka, która diametralnie zmienia sposób patrzenia na Judasza. Zostajemy wciągnięci w świat dylematów moralnych, gdzie nie wszystko jest proste, a granica między dobrem a złem jest niezwykle cienka.

„DROGA KRZYŻOWA”

to zaskakujące rozważania do niezwyczajnych przedstawień męki Jezusa na obrazac h Jerzego Dudy-Gracza. Golgota Polska dotyka naszych najczulszych ran, które razem z Jezusem musimy ponownie przeżyć, aby móc je uleczyć.

„JÓZEF”

to wzruszająca, pełna zwrotów akcji historia miłości. Opowieść o odwadze, wierności, radości wiary i wytrwałości, które drzemią w każdej męskiej duszy.

„RUT I NOEMI”

to poruszająca opowieść o wyjątkowych, opartych na szacunku, zaufaniu i przyjaźni relacjach dwóch niezwykłych kobiet – synowej i teściowej. Historia, która udowadnia, że wszystko, czego doświadczamy, nie dzieje się pr zypadkiem.

„ŻAŁOBA”

to książka, która pozwala odnaleźć sens życia po stracie bliskiej osoby. Pokazuje, że śmierć najbliższych, cierpienie, zmagania, walka, porażki i sukcesy mogą tworzyć drogę pełną nadziei.

www.edycja.pl

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.