DOZ Magazyn 05-2023

Page 1

Co nas gryzie w maju

Czym odstraszyć owady i kleszcze, i co zrobić, gdy ukąszą

NR 1/2 STYCZEŃ-LUTY 2023 • Jak kupić wyroby medyczne z refundacją • PORADY I INSPIRACJE DLA CIEBIE MAJ 2023 Nº 5 699 (W TYM 8%VAT) CENA EKSTRA! Młodość jest piękna, ale dojrzałość lepiej mi smakuje KatarzynaDowbor INDEKS 267309 DLACZEGO W TEJ RELACJI TAK CZĘSTO ISKRZY MATKA I CÓRKA – HISTORIA MIŁOŚCI I PRZEBACZANIA Nº 5 (181) PORADY I INSPIRACJE DLA CIEBIE MAJ 2022 JAK SPRAWIĆ, BY BYŁ PRZYJAZNY DLA LUDZI I ZWIERZĄT EKOLOGICZNY OGRÓD
WIOSENNY PORADNIK Zakładamy CHYBA GORZEJ SŁYSZĘ PIERWSZE SYGNAŁY NIEDOSŁUCHU + WAŻNE BADANIA opinie ekspertów 12 ZDROWA WODA FAKTÓW I MITÓW NA TEMAT KRANÓWKI

maj 2023

Dzień

dobry

Pszczoły, kleszcze, mrówki – potrafią nieźle dać się we znaki wiosną i później latem, ale spokojnie – mamy na nie skuteczne sposoby. W temacie miesiąca piszemy, jak je skutecznie odstraszać i co zrobić, kiedy jednak ukąszą.

Badania pokazują, że połowa trzydziestolatków w Polsce może mieć już kłopoty ze stawami. Uczulamy na to zjawisko w artykule na temat artrozy.

Podpowiadamy także, jak małym kosztem urządzić ekologiczny ogród i dlaczego warto się śmiać, albo przynajmniej często uśmiechać.

Z okazji Dnia Matki rozmowa z psycholożką na temat relacji matki i córki – dlaczego jest tak ważna dla prawidłowego rozwoju dziecka, oraz o tym, jakie warunki powinny być spełnione, by ta relacja była zdrowa.

Miłej lektury!

Karolina Banasiak

REDAKTOR PROWADZĄCA

dbam o zdrowie 3
Porady i inspiracje dla Ciebie ZDJĘCIA: ROBBY CYRON
DOZ
Z DOBRZE
POSIADAJĄCYCH CERTYFIKAT FSC® I Z RECYKLINGU PISZCIE
POD ADRESEM MAGAZYN@DBAMOZDROWIE.PL
MAGAZYN DBAM O ZDROWIE WYTWORZONO Z MATERIAŁÓW POCHODZĄCYCH
ZARZĄDZANYCH LASÓW
DO NAS! NA WASZE LISTY CZEKAMY

w Zobacz, co numerze...

inspiracje miesiąca

8 Cieszmy się przyrodą Kalendarium zdrowia

mam pytanie do...

10 Katarzyna Dowbor: Lubię, kiedy się dzieje

temat miesiąca

14 Co nas gryzie? Kleszcze, meszki,komary, mrówki, pluskwy...

dbam o zdrowie

24 Zoom na… Schorzenia, które przychodzą z wiekiem

30 Wieści z apteki

Porady zza pierwszego stołu

32 Ważne badanie

Czy dobrze słyszysz?

34 Zapytaj farmaceutkę

PISZCIE DO NAS!

Szanowna Redakcjo!

Jestem z Wami od wielu lat, ale ostatnio zostałam zaskoczona bardzo szeroką i zróżnicowaną tematyką artykułów. Każdy znajdzie coś dla siebie. Przeczytałam z wielką uwagą artykuł pt. „Domowe sposoby na chore zatoki”. Bardzo konkretny i rzeczowy. I dzięki Wam podjęłam decyzję zakupu inhalatora dla całej rodziny. (…) Naturalne antybiotyki – domowa kli nika – przeczytała cała rodzina. Ten artykuł okazał się bardzo przydatny. Barbara K.

Autora najciekawszego listu nagrodzimy zestawami produktów. Regulamin dostępny na stronie www.dbamozdrowie.pl

SPIS treści
4 dbam o zdrowie

36 Zdrowie rodziny

Dobry ruch

42 Zdrowie rodziny

Srebrny pocisk

44 Domowa klinika

Moc tkwi w ziołach

48 Felieton

żyję zdrowo

50 Zoom na...

Woda z kranu – to warto wiedzieć

54 W dobrej formie

Śmiech na receptę?

56 W dobrej formie

Masaż powięziowy dla zdrowia

jem zdrowo

58 Zoom na...

Doceń witaminy z zamrażarki

62 Sezon na...

Pokrzywa – to nic, że parzy

64 Dieta

Wolne rodniki – jak się ich pozbyć

68 Przepisy

Kolorowo, pysznie i zdrowo

jestem eko

72 Zoom na...

Przyroda jest

tu najważniejsza

76 W zgodzie z naturą

Dobre dla oczu

dbam o urodę

80 Zoom na...

Zanim założysz sandałki

84 Mam patent na…

Gładka skóra

to jest mój czas

86 Zoom na...

Dlaczego matki

są ważne dla córek?

90 Myśl miesiąca

92 Prawo

Co refunduje Narodowy

Fundusz Zdrowia

94 Podróże

Rowerem po Podlasiu

98 Krzyżówka

dbam o zdrowie 5
na www.dbamozdrowie.pl
Zapraszamy

Poznajcie naszych ekspertów

Drodzy Czytelnicy, misją Ekspertów DOZ.pl jest dostarczanie rzetelnych rad, a Program Ekspertów DOZ.pl umożliwia Wam kontakt z Farmaceutami. Ich wsparcie możecie uzyskać, pisząc do nas na adres magazyn@dbamozdrowie.pl, ale także za pośrednictwem czatu w aplikacji DOZ.pl.

Wydawca Bez Recepty Sp. z o.o. 94-406 Łódź, ul. Kinga C. Gillette 11 tel. 42 200 75 87 magdalena_ruszkowska@bezrecepty.eu

Projekt, redakcja, wykonanie Wydawnictwo Bauer Sp. z o.o., Sp. j. 04-035 Warszawa, ul. Motorowa 1 Recepcja tel. 22 51 70 500 magazyn@dbamozdrowie.pl www.bauer.pl

Redaktor naczelna

Izabela Raduszewska

Redaktor prowadząca

Karolina Banasiak

Redaktor kontentu

Urszula Zubczyńska

Sekretarz redakcji

Alicja Daszkiewicz

Korekta

Marika Heldwein

Zespół redakcyjny

MGR FARMACJI KAROLINA BANASIAK

REDAKTOR PROWADZĄCA DOZ MAGAZYN, SPECJALISTKA W DZIEDZINIE KOSMETYKÓW I ZIOŁOTERAPII

MGR FARMACJI MAGDALENA RÓG

AUTORKA TEKSTÓW Z ZAKRESU FITOTERAPII, CHORÓB CYWILIZACYJNYCH I OPIEKI FARMACEUTYCZNEJ

MGR FARMACJI ANETA EKERT

AUTORKA TEKSTÓW NA TEMAT BEZPIECZEŃSTWA I SKUTECZNOŚCI FARMAKOTERAPII I OPIEKI FARMACEUTYCZNEJ

MGR FARMACJI EWA DEMBOWSKA

ODPOWIADA NA WASZE PYTANIA DO FARMACEUTKI

DR N. FARMACEUTYCZNYCH MAGDALENA JACHORSKA

PRACOWNIK NAUKOWY, AUTORKA PUBLIKACJI DOTYCZĄCYCH BEZPIECZEŃSTWA FARMAKOTERAPII I ZDROWIA KOBIET

Marzena Bartoszuk, Agnieszka Czechowska, Alicja Daszkiewicz, Anna Grzelczak, Aleksandra Jaworska, Barbara Lasota, Magdalena Łuków, Diana Ożarowska-Sady, Anna Skoczeń, Małgorzata Świgoń, Barbara Tuleja, Urszula Zubczyńska

Współpraca

Magda Maciejczyk, Dorota Mikłaszewicz, Marta Stachura, Marta Szymczyk-Jaworska

Projekt graficzny

Maciej Moszyński, Katarzyna Rawska, Ewa Rozum

Zespół graficzny

Wojciech Badowski, Agata Baranowska, Mariusz Bączkowski, Natalia Gąsiorowska, Marcin Mazur, Maciej Moszyński (grafik prowadzący), Monika Nieścioruk-Majewska, Piotr Oleszko, Barbara Pacholska, Ewa Rozum, Renata Szwarc, Marek Wierzbicki Fotoedycja

Kamila Mejran i Agnieszka Posiewka

Asystentka redakcji

Agnieszka Klepacz

Zdjęcie na okładce Krzysztof Opaliński/Polsat

Zdjęcia w magazynie 123RF/Picsel (chyba że zaznaczono inaczej)

Reklama pharma

Magdalena Ruszkowska tel. +48 885 500 881

reklama@dbamozdrowie.pl

Reklama no-pharma

Katarzyna Kilanowska tel. 48 692 461 080

Katarzyna.Kilanowska@bauer.pl

Druk

Quad/Graphics Europe Sp. z o.o. 07-200 Wyszków, ul. Pułtuska 120

BĄDŹ EKOLOGICZNY. Wyrzucając papier, wybierz odpowiedni pojemnik.

MARLENA ZIEMCZAK

6 dbam o zdrowie

BARBARA LASOTA

MGR INŻ. ŻYWIENIA CZŁOWIEKA, ABSOLWENTKA WYDZIAŁU ŻYWIENIA CZŁOWIEKA SGGW

MONIKA DREGER

Zapraszamy na www.dbamozdrowie.pl.
PSYCHOLOG, MEDIATOR RODZINNY, KOORDYNATOR ZESPOŁU WARSZAWSKIEJ GRUPY PSYCHOLOGICZNEJ KOSMETOLOG GABINET VIVI NAILS
W stworzeniu tego wydania DOZ Magazynu dbam o zdrowie pomogli nam również:

TWOJE POSIŁKI W WALCE Z CHOROBĄ

NIEDOŻYWIENIE

I RYZYKO

NIEDOŻYWIENIA

ZWIĄZANE

Z CHOROBĄ

ZWIĘKSZONE ZAPOTRZEBOWANIE BIAŁKOWE

CHOROBA NOWOTWOROWA

TRUDNO GOJĄCE RANY

Nutridrink, Nutridrink Protein, Nutridrink Protein Omega 3, Nutridrink Skin Repair, to żywność specjalnego przeznaczenia medycznego. Nutridrink do postępowania dietetycznego w niedożywieniu i ryzyku niedożywienia związanym z chorobą. Nutridrink Protein do postępowania dietetycznego w niedożywieniu i ryzyku niedożywienia związanym z chorobą, szczególnie u pacjentów ze zwiększonym zapotrzebowaniem białkowym. Nutridrink Protein Omega 3 do postępowania dietetycznego u pacjentów z chorobą nowotworową z niedożywieniem lub ryzykiem niedożywienia z nią związanym. Nutridrink Skin Repair do postępowania dietetycznego w przypadku odleżyn i innych trudno gojących ran. Do stosowania pod nadzorem lekarza.

Nutricia Polska Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 8, 00-728 Warszawa

PH/11/11/2022

Cieszmy przyrodąsię

Maj przynosi nam to, za czym tak bardzo często tęsknimy Słońce, dłuższe i ciepłe dni, powiew optymizmu. Przyroda zieleni się, rozkwita, pachnie... Sprawia, że jesteśmy bardziej przychylnie usposobieni do ludzi, mamy dla nich więcej sympatii. Warto to wykorzystać i zadbać o dobre, wartościowe relacje z innymi, bo ‒ jak pokazują badania ‒ te oparte na szacunku, zrozumieniu i przyjaźni sprawiają, że nasze życie może stać się szczęśliwsze. Poczuciu spełnienia sprzyja również

docenianie siebie i tego, co już się ma, a także umiejętność odpuszczania. Bo jak powiedział dalajlama: Szczęście nie jest czymś, co przychodzi gotowe. Ono pochodzi z Twoich własnych działań. Dlatego cieszmy się majową przyrodą, jak najwięcej czasu spędzajmy wśród drzew i kwiatów, i podpatrując zwierzęta, bo bliskość z naturą i aktywność fizyczna dodają nam energii, inspirują do działania i sprawiają, że potrafimy spojrzeć optymistycznie w przyszłość. A pozytywny stosunek do siebie i otoczenia jest ważnym elementem zdrowego trybu życia.

INSPIRACJE
8 dbam o zdrowie
TEKST ALICJA DASZKIEWICZ

kalendarium

MAJ

3 maja Międzynarodowy Dzień Astmy i Alergii

Te choroby cywilizacyjne występują razem i choć alergia nie musi być tożsama z astmą, to zaniedbana i zlekceważona może do niej prowadzić. Mimo rozwoju medycyny obie są nadal bardzo dużym problemem zdrowotnym, a skłonność do alergii wzrasta z roku na rok. Sprzyjają temu zanieczyszczone środowisko i wiele różnych substancji chemicznych znajdujących się w otaczającym nas świecie.

3 maja

Dzień bez Komputera

To Shutdown Day, który został stworzony przez kanadyjską organizację non profit. Jego ideą jest wyłączenie komputera, a najlepiej też zrezygnowanie z korzystania z innych urządzeń mobilnych i internetu na jeden cały dzień każdego roku i zaangażowanie się w inne zajęcia: na łonie natury, w sport (o korzyściach jazdy na rowerze piszemy na s. 46), w zabawę z przyjaciółmi i rodziną, by przypomnieć sobie, że istnieje realny świat poza ekranem komputera.

31 majaŚwiatowy Dzień bez Tytoniu

Palenie papierosów pociąga za sobą wiele konsekwencji. Każdego roku nie tylko niszczy zdrowie ponad 8 milionów ludzi, ale również nasze naturalne środowisko, dodatkowo szkodząc naszej kondycji poprzez uprawę, produkcję, dystrybucję, konsumpcję i odpady pokonsumenckie. Dym tytoniowy przyczynia się do wyższego poziomu zanieczyszczenia powietrza i zawiera trzy rodzaje gazów cieplarnianych.

dbam o zdrowie 9
pobytu na słońcu w godz. 10.00–15.00 przy odsłonięciu 18 proc. ciała (krótka koszulka i spodenki) i bez filtrów UV wystarczy, aby zapewnić sobie optymalną dawkę witaminy D. 15 minut

Lubię, kiedy

się dzieje

Prywatnie emanuje skromnością i życzliwością. W pracy w mistrzowski sposób łączy empatię z pogodą ducha i nie gwiazdorzy. To pełna pozytywnych emocji twardzielka z duszą nastolatki, od której można się wiele nauczyć.

Katarzyna Dowbor

Natura obdarzyła ją czarującym uśmiechem, rudymi włosami, piegami i wyjątkowymi cechami charakteru: odwagą, siłą, racjonalnością. W ważnych sprawach nie odpuszcza i walczy do końca. Po maturze studiowała pedagogikę, aby być opiekunką młodzieży w trudnej sytuacji. Poszła na staż do radia i została dziennikarką. Teraz w programie „Nasz nowy dom” daje nowy dach nad głową ludziom po traumatycznych przeżyciach. A gdy gasną kamery, w swoim domu na wsi sama skręca meble, sprząta w stajni i pisze książki.

Pani autobiograficzna książka „Apetyt na życie”

jest pełna dobrych rad dla czytelniczek. Którą z otrzymanych od innych uważa pani za najcenniejszą?

Myślę, że tę najważniejszą przekazali mi rodzice. Często powtarzali, żeby nigdy nie wywyższać się nad innych. Bez względu na to, co kto robi, gdzie pracuje, co posiada, jak funkcjonuje w życiu, każdemu należy się szacunek. Cały czas o tym pamiętam i staram się być temu wierna.

„Nie ma sytuacji bez wyjścia, choć niektóre się takie wydają”. To też cytat z pani ostatniej książki. A więc mój świat się wali, pytam panią, co teraz, i słyszę…. ...Nie można się poddawać. Myślę, że zbyt często w sytuacjach

trudnych rezygnujemy. Poddajemy się, nie szukamy awaryjnego wyjścia. Na przykład, kiedy nie zdążymy na pociąg, to zwykle mówimy: „Nie pojadę”, a nie: „Szukam innej drogi i mimo wszystko jadę”.

Gdy w wieku 54 lat została pani nagle bez pracy, co motywowało panią do działania?

Wiara w to, że dam radę. Od razu szukałam pomysłu na dalsze życie. Planowałam, że wszystko, co mam, sprzedaję i wyprowadzam się na Mazury. Kupuję zrujnowane gospodarstwo, któremu przywracam świetność, urządzam tam agroturystykę i z tego żyję. Oczywiście, tego planu nie zrealizowałam, bo po dwóch miesiącach

ZDJĘCIA: KRZYSZTOF OPALIŃSKI / POLSAT
ROZMAWIAŁA MAGDA MACIEJCZYK
MAM pytanie do… 10 dbam o zdrowie

NIE TYLKO NA EKRANIE

dostałam propozycję udziału w castingu do programu „Nasz nowy dom”. Mimo że miałam spore doświadczenie w zawodzie, znane nazwisko i nigdy wcześniej nie musiałam w ten sposób starać się o pracę, nie grymasiłam. Powiedziałam: okej, przyjdę, spróbuję, choć sądziłam, że wybiorą kogoś młodszego.

Co stało się pani asem w rękawie?

Na miejscu była grupa młodych aktorów, którzy mieli wcielić się w postaci z rodziny, które potrzebują pomocy i szefa budowy. Podeszłam i powiedziałam prawdę: „Słuchajcie, pierwszy raz jestem na castingu, nie mam doświadczenia, nie jestem aktorką. Jeśli mi nie pomożecie, nie zagracie tak dobrze, abym zrozumiała wasz problem i naprawdę się wzruszyła, to nie dostanę tej pracy”. Stworzyli mi niemal szekspirowskie kreacje. Gdy usłyszałam: „Na ścianie jest grzyb, obok śpi dziecko”, poczułam, że trzeba działać. W tym roku mija 10 lat, odkąd prowadzę ten program. Dlatego wciąż powtarzam: trzeba sobie w życiu na każdym kroku próbować pomagać, dawać szanse, by pójść dalej albo zacząć od nowa.

Po programie „Nasz nowy dom” ludzie nieraz mówią, że dzięki Katarzynie Dowbor dostali wyremontowane

autorkąJestdziennikarką,prezenterką, organizatorkąksiążek,miłośniczkąkoni, zawodówjeździec-Marcinemkich.Wspólniezpisarzem Koziołemstworzyła książkędladzieci„CzarywKopyt„Naszkowie”.Odcinkiprogramunanowydom”,któryprowadzi kanalePolsatu,można oglądaćwczwartki ogodz.20.05.
dbam o zdrowie 11

cztery ściany i odzyskali wiarę w siebie, siłę do działania”. Słyszałam, że dotykanie ich traumatycznych historii także w pani życiu niemało zmieniło?

Myślę, że ten program wielu z nas, bo nie mówię tylko o sobie, ale o całej ekipie, nauczył, że trzeba cieszyć z tego, co mamy i mieć pokorę wobec tego, co od życia dostaliśmy. Uświadomił też, że nic w życiu nie jest dane na zawsze, a wszystkie materialne rzeczy są ulotne. W każdej chwili można to stracić, coś się skończy. Program ten zmienił moje podejście do wielu spraw. W pracy dziennikarskiej w studio zwykle jesteśmy zamknięci w szklanej kuli, najczęściej w określonym środowisku, pięknym otoczeniu. W roku 2013 weszłam do zupełnie innego świata. Tego prawdziwego, gdzie poznaję ludzi, którzy wiele przeszli albo heroicznie walczą o zdrowie i życie najbliższych.

Mówi pani: „Po 40 latach pracy w telewizji nie czuję już stresu przed kamerą, a nawet zapominam, że jestem na planie”. Ale nie wierzę, że realizując non

stop przez pięć dni program, obce jest też zmęczenie. Jaki ma pani patent na regenerację i odzyskanie energii?

Zawsze po finalnym odcinku mój organizm natychmiast przestawia się na tryb „odpoczywamy”. Po intensywnej pracy lubię być sama. Wracam do domu, gdzie czekają moje konie, dwa koty i psy, których w porywach mam pięć, bo moje dzieci, Maciek i Marysia, przywożą też swoje zwirzaki. Odpoczywam, zajmując się zwierzętami, maszerując razem z nimi po lesie, który mam w pobliżu domu.

Gdyby trzeba było dokończyć zdanie: „Mój typowy poranek…”

...zaczynam przed siódmą. Jeśli nie jestem na planie, robię porządek w stajni. Wywożę nawóz, czyszczę i karmię konie, przynoszę owies, siano. Potem pora na karmienie psów. Dopiero gdy całe towarzystwo jest syte, mogę siadać do śniadania. Może być najprostsze, ale ładnie podane. To daje mi poczucie, że jestem dla siebie ważna. Ciesząc się widokiem za oknem,

W KILKU SŁOWACH

Pracuje na żywo

„Nie mam gotowego scenariusza (...). Włączamy kamery i o całym przebiegu nagrania (...) decyduje zastana sytuacja. (...) Nasi bohaterowie też nie są w żaden sposób przygotowywani. Wszystko po to, żeby zobaczyć ich spontaniczne reakcje. Uściski, śmiech, konsternacja, łzy. Wszystko jest prawdziwe.”

Czy czuje się szczęśliwa?

„Myślę, że tak. Oczywiście nie spełniłam wszystkich marzeń, ale jeszcze nie podsumowuję swojego życia.”

intensywnie planuję: co muszę zrobić do pracy, jakie obowiązki czekają na mnie w domu.

Przez wiele lat prowadziła pani programy o zdrowiu. Czy w kwestii swojego ma pani jakieś żelazne zasady, np. regularnie robi pani badania profilaktyczne?

Podstawowe badania kobiece typu mammografia, cytologia, morfologia robię regularnie. Mam usuniętą tarczycę, a wiadomo, że jest to organ, który dyryguje całym

MAM pytanie do… 12 dbam o zdrowie

organizmem. W związku z tym raz na pół roku muszę robić też podstawowe badania tarczycowe i tego pilnuję.

Konsekwentnie minimalistyczny styl. Swobodna fryzura. Promienna cera. Sekretem takiego wyglądu są kosmetyki czy zabiegi?

Myślę, że jeżeli chodzi o urodę i dbanie o siebie, to najlepsza jest praca. Taka, która sprawia satysfakcję i nakręca. Kiedy człowiek jest pełen dobrej energii, nic już nie musi więcej robić, aby promiennie wyglądać. Aczkolwiek jak każda kobieta używam kremów, które są adekwatne dla mojego wieku i rodzaju skóry. Jest sucha, więc muszę ją nawilżać. Wiosną nie unikam słońca. Lekko opalona skóra zawsze wygląda lepiej.

Maj nie tylko kojarzy się ze słońcem, ale przede wszystkim z Dniem Matki.  Trudno nie zapytać, czy celebruje go pani szczególnie?

Spędzamy ten dzień rodzinnie. Przyjeżdżają dzieciaki, jest z nami

moja mama. Cztery pokolenia w moim domu z ogrodem, więc jest miejsce dla wszystkich. Robię coś dobrego do jedzenia i cieszymy się wspólnym czasem. Bardzo lubię takie chwile.

Wydaje się, że Katarzyna Dowbor to wulkan energii i urodzony wodzirej. Słusznie myślę, że

nieustannie dopinguje pani też najbliższych: „Słuchajcie, zróbmy to, jedźmy tam”?

Wodzirejem w wymyślaniu różnych akcji w naszej rodzinie, które musimy wspólnie zrobić i robimy, jest moja synowa Asia (aktorka Joanna Koroniewska, przyp. red), która ma tysiąc pomysłów na sekundę. Wszystkie realizuje, czym mi niezwykle imponuje. Zresztą Maciek jej w tym bardzo sekunduje. Ja zawsze im się poddaję, jestem bardzo łagodną mamą i babcią.

Żałuje pani, że czegoś już nie wypada?

Absolutnie wszystko wypada w każdym wieku i cieszę się, że już nic nie muszę, a wszystko mogę. Uważam, że teraz trwa mój najfajniejszy czas. Naprawdę doszłam już do tego, że nie patrzę, co ludzie powiedzą, tylko po prostu robię to, co sprawia mi radość, przyjemność. Oby tylko zdrowie było, to wszystko jest możliwe.

W takim razie, gdzie pani widzi siebie za 10 lat?

Najchętniej to bym nic nie zmieniała. I mam nadzieję, że się uda.

REKLAMA
Uwielbiam powiedzenie: My home is my castle, czyli: Mój dom jest moją twierdzą.
I tak traktuję swój, jako bezpieczną oazę, gdzie mogę zaszyć się w ciszy i zbierać siły.

TEMAT miesiąca CO NAS

14 dbam o zdrowie

KLESZCZE, MESZKI KOMARY, MRÓWKI, PLUSKWY...

GRYZIE?

Latem znacznie łatwiej o bliskie spotkania z żądnymi naszej krwi owadami, dlatego warto zawczasu poznać najlepszą

strategię postępowania po ich ukłuciach. Podpowiadamy, jak złagodzić ich nieprzyjemne skutki.

Potocznie najczęściej mówimy, że pogryzły nas meszki albo mamy ślady po ukąszeniach komarów. Tymczasem owady nie mają zębów, dlatego specjaliści używają raczej terminu ukłucie. Kłują wszelkie owady, za wyjątkiem pszczół, os i szerszeni, które mogą użądlić (bo mają żądła). Budzą się zwykle wiosną, a największa aktywność przypada na miesiące letnie. Najlepiej chronić się przed nimi za pomocą repelentów, czyli specjalnych preparatów w spreju czy żelu, którymi spryskuje się skórę lub ubranie. Najskuteczniejsze z nich zawierają co najmniej 30-procentowe stężenie substancji o nazwie DEET (choć są i takie, które mają aż 50 proc).

Nie należy jednak stosować tych repelentów bezpośrednio na skórę (jest to absolutnie zabronione w przypadku małych dzieci!), tylko na ubranie. Aplikację ponawia się co kilka godzin – im mniejsze stężenie DEET, tym częściej. Warto także wiedzieć, że uprzykrzające życie owady nie lubią niektórych zapachów, dlatego w pobliżu tarasu warto posadzić lawendę, komarzycę, bazylię czy miętę albo rozkładać zebrane na łące czy skraju lasu ziele wrotyczu. Pamiętajmy również, że wiosną i latem nie gryzą tylko pajęczaki i owady, również przypadkowe nadepnięcie na żmiję może skończyć się ukąszeniem. Dobrze więc jest wiedzieć, jak zachować się w takiej sytuacji.

TEKST MARZENA BARTOSZUK
dbam o zdrowie 15

KLESZCZE –

im szybciej

zauważysz intruza, tym lepiej! Po tegorocznej łagodnej zimie jest ich naprawdę dużo.

Na szczęście nie wszystkie przenoszą choroby, takie jak borelioza, bartonelloza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Z badań jednak wynika, że coraz więcej osobników jest nosicielami rozmaitych patogenów. Dlatego przede wszystkim musimy unikać kontaktu z tymi pajęczakami. O tym, że do lasu czy parku warto ubierać się w długie spodnie i zakryte buty wie już chyba każdy. Ale niewiele osób naprawdę pamięta, aby po powrocie do domu koniecznie (!) zdjąć ubranie i obejrzeć dokładnie całe ciało, najlepiej w dużym lustrze. To najważniejszy element profilaktyki, bo jeśli nawet przynieśliśmy kleszcza na ubraniu czy skórze, to nie wbija się on od razu, tylko przez jakiś czas wędruje po naszym ciele w poszukiwaniu najlepszego miejsca. Usunięcie go na tym etapie zapobiegnie problemom. Gdy już, niestety, się wbił, także możemy wiele zrobić,

by zmniejszyć ryzyko przeniesienia zarazków do naszej krwi. Przede wszystkim należy umiejętnie go wyjąć (nie ma potrzeby jechania do przychodni czy na SOR) ‒ wystarczy pęseta lub specjalny przyrząd, który można kupić w każdej aptece. Skórę trzeba zdezynfekować i obserwować swoje samopoczucie w najbliższym okresie. Jeśli w ciągu tygodnia pojawią się objawy grypopodobne (gorączka, uczucie rozbicia, bóle mięśni), być może oznacza to zarażenie się jedną z chorób odkleszczowych. Co ważne, objawy znikają często same po kilku dniach, ale nie oznacza to wyzdrowienia.

Jeżeli pajęczak był nosicielem kleszczowego zapalenia mózgu (KZM) i zarazki przedostały się do krwi, to po mniej więcej tygodniu zaczynają się symptomy świadczące o dostaniu się tych patogenów do mózgu. Są to: silne bóle głowy, zaburzenia równowagi lub świadomości, wysoka temperatura, sztywność karku, kłopoty z mówieniem. Wówczas natychmiast należy wezwać karetkę lub pojechać do szpitala na oddział ratunkowy. Objawy boreliozy, czyli najczęstszej choroby przenoszonej przez kleszcze, nie są tak gwałtowne. Na co warto zwrócić uwagę?

Rumień, który się powiększa to stuprocentowe potwierdzenie boreliozy, bo taki objaw nie pojawia się w żadnej innej chorobie.
16 dbam o zdrowie TEMAT miesiąca
BAKTERIE Z RODZAJU PACIORKOWCÓW

•Rumień na skórze. Pojawia się najczęściej w ciągu kilku dni (ale czasem nawet po 3‒4 tygodniach) po wyjęciu kleszcza u 60–80 proc.

zarażonych osób. Oto kilka cech, które świadczą o tym, że jest sygnałem boreliozy.

• Jest to czerwony okrąg, zwykle bledszy w środku, który pojawia się najczęściej w miejscu ukąszenia, ale może też być zupełnie gdzie indziej.

• Najpierw widoczna jest niewielka plamka, która stopniowo się powiększa, aż osiąga średnicę powyżej 5 cm (nawet do 15 cm). Warto obrysować taką zmianę (np. długopisem), aby obserwować jak rośnie.

• Znika samoistnie w ciągu kilku tygodni (do miesiąca). Nie znaczy to jednak, że choroby już nie ma, a jedynie, że przeszła w fazę utajoną.

TESTY NA BORELIOZĘ

Po kilku tygodniach od wyjęcia kleszcza można zrobić testy z krwi.

Pierwszy etap to test przesiewowy ELISA polegający na oznaczeniu przeciwciał. Pojawiają się one we krwi mniej więcej dwa tygodnie po zakażeniu, ale u większości chorych wykrywa się je dopiero po 4‒6 tygodniach. Ujemny wynik po tym czasie oznacza brak choroby.

Wynik dodatni należy koniecznie zweryfikować badaniem Western Blot, które potwierdza bądź wyklucza boreliozę.

Pamiętajmy, że testy zawsze trzeba rozpatrywać w połączeniu z obrazem klinicznym, czyli objawami, które występują lub nie u konkretnej osoby.

TU NAJCZĘŚCIEJ ZNAJDZIESZ

•Faza druga. Krętki przedostają się do krwi, z którą wędrują do kolejnych narządów i układów, np. stawowego, nerwowego, krwionośnego. Najczęstsze objawy boreliozy w tym okresie to:

• stawowe ‒ dotyczą zawsze jednego stawu (np. lewego lub prawego kolana, barku, biodra czy łokcia), później mogą też pojawiać się nawracające stany zapalne (silny ból, obrzęk, zaczerwienienie i ocieplenie stawu);

• neurologiczne – pogorszenie nastroju przypominające depresję, porażenie nerwu twarzowego, problemy z pamięcią i orientacją w przestrzeni, mgła mózgowa, drżenia i niedowłady kończyn, porażenie nerwów. Oprócz tego chorzy odczuwają przewlekłe zmęczenie, osłabienie, skarżą się na bóle mięśni, zaburzenie słuchu i widzenia, wypadanie włosów.

•Leczenie. Boreliozę, po potwierdzeniu jej testami z krwi (ramka obok), leczy się odpowiednimi antybiotykami. Kuracja trwa zwykle

4‒6 tygodni. Po tym czasie u większości osób

objawy mijają. Rzadko zdarza się postać przewlekła, wymagająca leczenia szpitalnego.

ZA USZAMI POD PACHAMI PRZY PĘPKU W PACHWINACH POD KOLANAMI W ZGIĘCIU ŁOKCI W OKOLICACH ŚCIĘGNA ACHILLESA PRZY LINII WŁOSÓW
Przed wyprawą w plener trzeba zabezpieczyć się przed kleszczami, najlepiej
za pomocą repelentów zawierających DEET.
To skuteczny odstraszacz, ale nie należy stosować go bezpośrednio na skórę, a jedynie na ubranie.
dbam o zdrowie 17

KOMARY I MESZKI

– raczej niegroźne, ale bardzo dokuczliwe.

Trudno je dostrzec, nieco łatwiej usłyszeć. Odstraszyć je mogą powszechnie dostępne repelenty, dlatego warto mieć je w pogotowiu na działce czy w lesie.

•Komary. Atakują chmarami, a wbijając się w skórę, wpuszczają substancję znieczulającą, przez co orientujemy się o ich obecności dopiero po chwili, gdy już zdążą napić się krwi. W miejscu ugryzienia zostają swędzące bąble, które mogą się utrzymywać przez kilka dni. Nie należy ich drapać.

•Meszki. Atakują głównie wiosną. Są kilkukrotnie mniejsze niż komary, dlatego przedostają się przez większość moskitier. W dodatku, chcąc dobrać się do krwi, dosłownie rozrywają naszą skórę i wstrzykują w nią enzym, który jeszcze rozpuszcza tkanki. To dlatego miejsca po ich ugryzieniach są wyjątkowo swędzące, a ranki goją się trudno. Reakcja alergiczna jest też znacznie częstsza niż w przypadku komarów. Bywa zatem, że nie wystarczą zwykłe żele łagodzące świąd czy odczyn zapalny i potrzebny jest doustny lek przeciwhistaminowy (patrz wypowiedź ekspertki).

pytamyeksperta

MGR FARM. MAGDALENA RÓG

Jak złagodzić obrzęk i swędzenie po komarach czy meszkach?

DOMOWY REPELENT WARTO PRZELAĆ DO BUTELKI Z ATOMIZEREM I SPRYSKIWAĆ NIM UBRANIA CO GODZINĘ. DZIAŁA KRÓCEJ NIŻ TEN ZE SKLEPU, ALE RÓWNIE SKUTECZNIE.

Aby zmniejszyć objawy spowodowane ukąszeniem komarów lub meszek, najlepiej zastosować środek o działaniu przeciwświądowym. Jeśli dolegliwości są niewielkie, zalecane są żele lub kremy nanoszone miejscowo. Jedną z najczęściej rekomendowanych substancji czynnych jest maleinian dimetyndenu, który blokuje receptory dla histaminy – działa przeciwalergicznie i ogranicza nieprzyjemne objawy, takie jak: obrzęk, swędzenie i podrażnienie. Równie często zalecane są kremy zawierające octan hydrokortyzonu. Jest to substancja o działaniu przeciwzapalnym, przeciwalergicznym, przeciwświądowym oraz obkurczającym naczynia krwionośne. Tego leku nie należy jednak stosować u dzieci poniżej 12 roku życia. W aptekach dostępne są także preparaty działające na zasadzie aktywności osmotycznej, które usuwają wstrzyknięte w skórę przez owady toksyny oraz substancje wytworzone w reakcji na ukąszenie.

W przypadku wystąpienia bardziej nasilonego świądu i pieczenia oraz wówczas, gdy zmiany na skórze są rozległe, rekomendowane jest przyjmowanie doustnych leków przeciwhistaminowych II generacji, takich jak: cetyryzyna, desloratadyna, feksofenadyna, lewocetyryzyna lub loratadyna.

NATURALNE DOMOWE REPELENTY

Środek odstraszający owady. Zmieszaj po 20 kropli olejków eterycznych: z drzewka herbacianego, cytrynowego, geraniowego, lawendowego, citronellowego i eukaliptusowego, dodaj łyżkę alkoholu (np. wódki)

i 5 łyżek wody (najlepiej destylowanej).

Preparat zniechęcający kleszcze. Ususz kilka gałązek wrotyczu (łodyg i kwiatów), rozdrobnij malakserem. Trzy łyżki proszku zalej szklanką wrzątku, odstaw na pół godziny pod przykryciem.

REKLAMA 18 dbam o zdrowie TEMAT miesiąca

WSTRZĄS ANAFILAKTYCZNY

To ciężka, zagrażająca życiu reakcja alergiczna, do której dochodzi u osób uczulonych na jad owadów tzw. błonkoskrzydłych (osy, szerszenie, pszczoły).

Rozwija się zwykle w ciągu kilku minut od ukłucia, ale bywa, że nawet po godzinie. Objawy to: obrzęk dróg oddechowych, bladość skóry, pocenie się, szybkie bicie serca, splątanie, utrata przytomności. Konieczne jest wezwanie karetki, a jeśli to możliwe jak najszybsze podanie dawki adrenaliny.

PSZCZOŁY, OSY, SZERSZENIE – niebezpieczne dla alergików.

Użądlenia przez te owady u zdecydowanej większości osób (ok. 90 proc.) kończą się tylko miejscowym obrzękiem i zaczerwienieniem, które mijają w ciągu doby. U niektórych mogą wywołać bardziej rozległą reakcję, wymagającą przyjmowania leków antyhistaminowych, a w przypadku osób uczulonych na jad nawet niebezpieczną ogólną reakcję alergiczną lub wstrząs anafilaktyczny (patrz ramka).

•Szczególnie niebezpieczne. Największym zagrożeniem są użądlenia w okolicy szyi i jamy ustnej, gdyż powstały w tym miejscu obrzęk może spowodować kłopoty z oddychaniem. Groźne są również sytuacje, gdy dojdzie do ataku roju owadów ‒ wówczas dawka toksyn wstrzykniętych jednej osobie bywa duża. W każdej z tych sytuacji należy udać się do nabliższej przychodni lub szpitala, a jeśli objawy szybko narastają wezwać karetkę.

•Pierwsza pomoc. Jeśli w skórze pozostało żądło, trzeba je jak najszybciej wyjąć (nie ściskać, a raczej zeskrobać, aby nie wpuścić w skórę pozostałego w nim jadu). Warto też delikatnie wycisnąć z rany kilka kropli krwi, by usunąć jak najwięcej toksyn. Dobrze jest także przyłożyć lód, a jeśli użądlenie nastąpiło w obrębie jamy ustnej, ssać kostki. Nie wolno pozostawiać osoby użądlonej samej ‒ powinna pozostać pod obserwacją przez godzinę.

Pszczoły zostawiają żądło w naszej skórze, zaś osy i szerszenie zwykle nie – swoją
.
„broń” mogą więc wykorzystywać wielokrotnie.
dbam o zdrowie 19
Lód pomaga szybko schłodzić miejsce użądlenia, co zmniejsza ból i sprawia, że obrzęk okolicznych tkanek nie powiększa się tak szybko.

MRÓWKI – ulepiej uni- kać, zwłaszcza czerwo-

nych. W Polsce żyje ok. 80 rodzajów mrówek, wszystkie są niegroźne dla człowieka. Najbardziej agresywną odmianą są wścieklice zwyczajne

czerwony, a najsilniejszy odczyn alergiczny pojawia się po kontakcie z

(o krwistoczerwonych odnóżach i tułowiu). Ich ugryzienia, choć mogą boleć bardziej niż innych owadów, zwykle nie mają jed nak skutków niebezpiecznych dla zdrowia czy życia. Wyjątki, podobnie jak w przypadku os czy szerszeni, dotyczą osób uczulonych na jad, a tak że sytuacji, gdy dojdzie do licznych ugryzień.

•Jak sobie pomóc?

Gdy mrówka czuje zagro żenie, w jednej chwili prze bija skórę i wstrzykuje roz twór kwasu mrówkowego. Już po kilku minutach miejsce staje się bolesne i opuchnięte. Warto wówczas posmarować je nia owadów i schłodzić. niewielka i znika po kilku godzinach. Jeśli jed nak zaczerwienie i obrzęk są duże (o średnicy przekraczającej 10 cm) i nie maleją po upływie doby, lepiej posmarować skórę dową dostępną w aptece bez

ZAPOBIEGAJ KŁOPOTOM

Jak uniknąć kontaktu z mrówkami podczas leśnych wycieczek? Na te owady raczej nie działają popularne repelenty, ale warto wiedzieć, że nie atakują one nigdy bez powodu, a jedynie w sytuacji zagrożenia gniazda. Lepiej nie siadać więc bezpośrednio na ziemi, tylko rozłożyć najpierw podbity pianką koc piknikowy, a jeśli po chwili pojawią się na nim mrówki, trzeba przenieść się gdzie indziej. Te najbardziej nieprzyjemne, czyli czerwone lubią wilgoć i budują gniazda pod spróchniałymi konarami drzew warto unikać siadania w ich pobliżu.

UWAGA PLUSKWY!

Niestety zdarza się, że z wycieczki lub pobytu w hotelu wrócą z nami do domu te maleńkie pasożyty. Trudno je zauważyć, gdyż w ciągu dnia chowają się w różnych szczelinach, szczególnie w konstrukcji łóżka lub jego okolicy (np. pod listwą przypodłogową). Wychodzą nocą, by napić się naszej krwi. Ślady po ich ugryzieniach przypominają bąble po komarach, ale charakterystyczne jest to, że najczęściej jest ich kilka (3‒5) i umieszczone są w jednej linii. Na szczęście nie ma dowodów na to, że przenoszą jakiekolwiek choroby, jednak skóra może w tych miejscach być zaczerwieniona i swędząca (pomoże żel na ukąszenia owadów).

Walka z pluskwami jest trudna, potrzeba zwykle fachowej pomocy.

20 dbam o zdrowie TEMAT miesiąca

Ż

MIJA – atakuje tylko, gdy czuje zagrożenie.

Najczęściej na słonecznych polanach i leśnych dróżkach w Polsce można spotkać zaskrońca – to niejadowity wąż, którego nie należy się obawiać. Czasem jednak na naszej drodze pojawia się żmija – jej cechą charakterystyczną jest zygzakowata wstążka na całej długości oraz trójkątna głowa. To jedyny jadowity wąż w naszym kraju, a do ukąszenia zwykle dochodzi wówczas, gdy zostanie przypadkowo nadepnięty.

•Ukąszenie – co robić? Gdy żmija wbije nam w ciało swoje zęby jadowe, poczujemy to, choć ból wcale nie musi być silny. W tym miejscu na skórze pozostają dwa niewielkie ślady. Pierwsze objawy działania jadu pojawiają się mniej więcej po 20 minutach – to silny ból i zawroty głowy. Mogą wystąpić skurcze, zaburzenia równowagi i widzenia, gdyż zawarte w jadzie toksyny oddziałują na układ nerwowy. Dla zdrowego dorosłego człowieka ugryzienie przez żmiję bardzo rzadko bywa śmiertelne, niestety może takie być w przypadku dzieci. Zawsze trzeba wezwać karetkę.

REKLAMA
NIE TYLKO OWADY!
Po ukąszeniu trzeba unieruchomić kończynę i ułożyć ją poniżej poziomu serca. Nie wolno chodzić, by nie przyspieszać rozprzestrzeniania się jadu.

DBAM o zdrowie

Po sześćdziesiątce o zdrowie trzeba dbać bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Warto w tym wspierać swoich bliskich.

Senior podspecjalną OCHRONĄ

Czasu

Można jednak tak dbać o organizm, aby ograniczyć problemy związane z niektórymi chorobami.

TEKST AGNIESZKA CZECHOWSKA

Schorzenia, które przychodzą

Calcium + D3

Suplement diety zawierający m.in.: wapń oraz witaminę D. Wapń jest potrzebny do utrzymania zdrowych kości i zębów. Witamina D pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu wapnia we krwi oraz w utrzymaniu zdrowych kości i zębów. Tabletki powlekane, 100 szt.

Globalne badanie Ipsos MORI z 2019 r. przeprowadzone w 30 krajach świata wykazało, że większość z nas o starzeniu się myśli pozytywnie jako o okresie, gdy będziemy wreszcie mogli zwolnić tempo i mieć więcej czasu dla siebie i bliskich. Obawy budzi jednak pogorszenie się stanu zdrowia. Nawet jeśli nie zmagamy się z poważną chorobą, to nasza ogólna kondycja nie poprawia się i mamy coraz więcej dolegliwości. Co robić? Prowadzić zdrowy styl życia, wykonywać systematycznie badania kontrolne i nie lekceważyć żadnych sygnałów ze strony organizmu. To ułatwi wychwycić w porę choroby, których ryzyko znacznie wzrasta z wiekiem, i ograniczyć tempo ich rozwoju.

nie sposób zatrzymać. Nie da się też zahamować procesu starzenia się.
REKLAMA
24 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE zoom na...

z wiekiem

1Osteoporoza

Schorzenie to jest domeną kobiet po menopauzie. W jego wyniku kości stają się kruche, porowate, lekkie, znacząco zmniejsza się ich wytrzymałość na czynniki zewnętrzne i łatwo dochodzi do złamań. Aby zmniejszyć ich ryzyko, trzeba zadbać o wysoki poziom wapnia i witaminy D3 w organizmie. Regularnie sięgaj więc po nabiał, rośliny strączkowe, oleje roślinne. Codziennie zażywaj witaminę D3.

GDY WAGA NIEBEZPIECZNIE IDZIE W GÓRĘ

Z wiekiem z łatwością przybywa nam kilogramów, za to pozbyć się ich jest z każdym rokiem trudniej. A to może sprawić, że od nadwagi szybko przejdziemy do otyłości, z którą znacznie trudniej sobie poradzić. Aby do tego nie dopuścić:

n Ogranicz ilość kalorii – niech połowę talerza zawsze zajmują warzywa.

n Zadbaj o codzienną aktywność – minimum to 45 minut ćwiczeń lub energicznego spaceru.

Jeżeli to nie pomoże, idź do lekarza. Zleci badania, żeby wykluczyć stan przedcukrzycowy, zespół metaboliczny, niedoczynność tarczycy.

2Problemy ze snem

W okresie okołomenopauzalnym i później większość kobiet cierpi z powodu zaburzeń snu. Bezpośrednią przyczyną jest spadek poziomu hormonów, które wpływają na regulację snu, a także tak zwane zlewne poty i kołatanie serca, zdarzające się często właśnie w nocy. Na skutek zachodzących z wiekiem zmian w podwzgórzu (w mózgu) coraz rzadziej śpimy długo i mocno, maleje też nieco fizjologiczne zapotrzebowanie na sen. Ale to nie znaczy, że możemy tę sferę życia lekceważyć. Jakość snu poprawi zastosowanie kilka prostych zasad: kładź się spać regularnie o tej samej porze; zjedz kolację najpóźniej na 2 godziny przed położeniem się do łóżka; wieczorem idź na spacer lub wykonaj kilka ćwiczeń oddechowych; usuń z sypialni laptop, tablet, smartfon; nie sprawdzaj poczty, nie surfuj w sieci przed zaśnięciem.

Na dobry sen

Herbatka ziołowa w torebkach do zaparzania, z melisą, chmielem, miętą i rumiankiem. Kompozycja ziół wspiera proces zasypiania i spokojny sen. Torebki, 20 szt.

REKLAMA
dbam o zdrowie 25

Niedosłuch

Słuch pogarsza się nam mniej więcej o decybel rocznie od 40 roku życia. Jednak na problemy z prawidłowym słyszeniem zaczynają się skarżyć coraz młodsze osoby. Prawdopodobnie jest to następstwo otaczającego nas hałasu, w tym także szkodliwego zwyczaju słuchania głośnej muzyki przez słuchawki. Jeśli ty lub ktoś z twoich bliskich ogląda coraz głośniej TV, czas na konsultację laryngologiczną i badanie słuchu (piszemy o tym na s. 32). Jeśli będzie to potrzebne, sięgnij po aparat. Korzystanie z niego jest mniej krępujące i kłopotliwe niż ciągłe borykanie się z niedosłuchem.

Cukrzyca

Po pięćdziesiątce częściej tkanki w naszym ciele stają się oporne na działanie insuliny, której produkcja również zmniejsza się z wiekiem. Poza tym niektóre leki często stosowane przez seniorów, np. beta-blokery czy środki moczopędne, sprzyjają zaburzeniom gospodarki węglowodanowej. Dlatego właśnie z wiekiem ryzyko tej choroby rośnie. By je ograniczyć, warto przede wszystkim dbać o właściwą wagę. A jeśli padnie już diagnoza, konieczne jest stosowanie leków i regularne kontrolowanie poziomu cukru we krwi. Podstawa leczenia to zawsze dieta niskowęglowodanowa.

Zrezygnuj lub przynajmniej ogranicz wszelkiego rodzaju słodycze. Zastąp białe pieczywo i pszenne makarony produktami pełnoziarnistymi. Spożywaj chude mięso. Jedz regularnie, co 3‒4 godziny.

Ginkgo Biloba

Suplement diety zawierający w swoim składzie ekstrakt z liści miłorzębu dwuklapowego, który pomaga w utrzymaniu prawidłowej pracy mózgu oraz w zachowaniu prawidłowych funkcji poznawczych. Kapsułki twarde, 60 szt.

TYCH OBJAWÓW NIE LEKCEWAŻ!

Przygnębienie, drażliwość, problemy z koncentracją... Takie stany często towarzyszą nam w okresie okołomenopauzalnym. Nie należy ich lekceważyć, granica między obniżeniem nastroju a depresją bywa bardzo cienka. Jeżeli smutek pojawia się bez wyraźnego powodu i utrzymuje dłużej niż 2 tygodnie, zgłoś się do profesjonalnego terapeuty. Na co dzień zaś poszukaj sposobu na poprawę nastroju. Może to być np. powrót do hobby z młodości. Ważne, aby dostarczało nam radości. Pamiętaj, że aktywność fizyczna to skuteczny sposób na podniesienie poziomu endorfin, tzw. hormonów szczęścia.

5 Miażdżyca

W przebiegu tej choroby w naczyniach krwionośnych zaczyna odkładać się tzw. blaszka miażdżycowa. Czynnikami ryzyka są wiek i płeć – mężczyźni chorują wcześniej, kobiety miażdżyca atakuje po menopauzie, gdy kończy się ochronne działanie estrogenów. W większości przypadków wpływ na rozwój miażdżycy ma dieta obfitująca w tłuszcze pochodzenia zwierzęcego (sprzyja podnoszeniu poziomu „złego” cholesterolu), brak ruchu oraz palenie tytoniu. Wyeliminowanie tych szkodliwych nawyków zmniejszy ryzyko tego schorzenia. Warto też po czterdziestce zacząć regularnie robić lipidogram, badanie, które pokaże, jaki jest poziom cholesterolu oraz trójglicerydów we krwi. Dobrze jest trzymać rękę na pulsie i reagować, nim blaszka miażdżycowa zacznie się rozrastać. Pamiętaj! Nieleczona miażdżyca może prowadzić do zawału i udaru, ograniczać sprawność, zwiększać ryzyko demencji. Dlatego jeśli lekarz zdecyduje, że konieczne są leki obniżające cholesterol, nie lekceważ zaleceń.

REKLAMA 4
3
26 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE zoom na...

6

Choroby neurodegeneracyjne

Związane są z postępującymi uszkodzeniami komórek budujących struktury należące do układu nerwowego. Niestety, schorzeniom tym nie da się zapobiec ani ich wyleczyć. Można jednak spowolnić ich przebieg. Dlatego tak ważne jest wyłapanie pierwszych objawów. Do najczęściej występujących chorób neurodegeneracyjnych należą: Choroba Alzheimera – choć nasila się po 65. roku życia, pierwsze objawy pojawić się mogą wcześniej. Łatwo je zaobserwować u bliskich (u siebie trudniej). Zaniepokoić cię powinny: skokowe pogorszenie pamięci krótkotrwałej (chory ma kłopot, aby przypomnieć sobie, co jadł wczoraj na obiad), chowanie przedmiotów w nietypowe miejsca (np. długopisów do lodówki lub łyżek do pralki), zapominanie słów, wycofywanie się z życia. Jeśli podejrzewasz, że twój bliski cierpi na chorobę Alzheimera, zapisz go do neurologa.

Lekarz przeprowadzi z nim dokładny wywiad, skieruje na badanie obrazowe, np. rezonans magnetyczny, wykona testy oceniające funkcje poznawcze i przepisze leki, które spowalniają postęp choroby.

Odnajdź swoje

Wsparcie

dzięki

Organizm człowieka posiada potencjał, który pozwala radzić sobie z przemęczeniem w okresach osłabienia i rekonwalescencji, zmian pór roku, wymagających czynności dnia codziennego.

Jak go odzyskać? Za pomocą Multinaturalnego

Natura Mix Advanced Wsparcie przyczynia się do redukcji zmęczenia i osłabienia dzięki witaminie C obecnej w ekstrakcie z aceroli.

Dzięki mieszance setek substancji roślinnych, które mówią tym samym językiem co Twój organizm, Natura Mix Advanced wspomaga fizjologiczne funkcjonowanie ciała i umysłu.

Aboca posiada certyfikat B Corp dobrowspolne.aboca.com

Choroba Parkinsona – jej sygnały pojawiają się stopniowo i narastają w miarę upływu lat. Pojawiają się: niezgrabność ruchów, ich spowolnienie, czasem brak koordynacji, drżenia palców dłoni w spoczynku, sztywność mięśni. Opóźnianie rozwoju choroby polega głównie na podaniu leków. Jak do tej pory najskuteczniejszym jest lewodopa (L-Dopa) – aminokwas, który w mózgu przekształca się w dopaminę. Dzięki niej ograniczeniu ulega m.in. drżenie oraz sztywność mięśni.

Z mleczkiem pszczelim, acerolą i Cyanidin-3 (mieszanką czerwonych owoców).

dla dzieci i dorosłych

Miażdżyca mózgowychnaczyń może wywoływać objawy podobne do tych, które powodują choroby neurologiczne. Dlatego należy dbać o dietę i aktywność fizyczną seniorów, nawet tych schorowanych.
REKLAMA
Agricola Sansepolcro (AR)
Italia Dystrybutor: Aboca Polska Sp. z o.o., 40-384 Katowice, ul. Ks. Bpa. H. Bednorza 2a-6 - Polska W APTEKACH SUPLEMENT DIETY
Producent: Aboca S.p.A. Società
-
preparatowi.

Nietrzymanie moczu (NTM)

Z problemem tym mierzy się co druga kobieta po menopauzie, a także wiele młodszych (zwłaszcza po porodach). NTM można znacząco ograniczyć, wzmacniając mięśnie dna macicy, tzw. Kegla (rozpoznamy je, starając się podczas siusiania powstrzymać strumień moczu). Specjaliści zalecają, by mięśnie Kegla ćwiczyć co najmniej raz dziennie, zaciskając na 10 sekund i wykonując 5‒10 powtórzeń. Możemy to robić na leżąco, siedząco i stojąco. Ćwiczenia są pomocne w każdej sytuacji, ale jeżeli twój problem utrzymuje się od dłuższego czasu, skonsultuj się z urologiem. Zleci odpowiednie leki lub zabiegi – dostępnych jest wiele metod, w zależności od przyczyny i poziomu rozwinięcia się schorzenia. Dodatkowo warto rozważyć stosowanie aptecznych preparatów ograniczających NTM (patrz wypowiedź farmaceuty).

Bóle stawów

Popularne strzykanie w kościach kojarzy się nam z zaawansowanym wiekiem, tymczasem stawy zaczynają się zużywać stosunkowo wcześnie. Już po 40. roku życia w dużych stawach – kręgosłupa, kolanowych, biodrowych rozpoczynają się procesy degeneracyjne chrząstki pokrywającej powierzchnię kości (więcej na ten temat na s. 36‒40). Najlepszym sposobem, aby im ulżyć, jest nieobciążanie ich nadmiernie, warto więc pozbyć się zbędnych kilogramów. Nie unikajmy ruchu, nadwyrężone stawy potrzebują oparcia w silnych mięśniach. Należy też wzbogacić dietę m.in. w produkty zawierające naturalny kolagen (np. galaretki owocowe z żelatyną i z nóżek wieprzowych).

Problemy gastryczne

Im jesteśmy starsi, tym częściej coś nam dokucza po jedzeniu. Układ pokarmowy nie funkcjonuje już tak sprawnie choćby dlatego, że produkuje mniej enzymów trawiennych, a i wątroba gorzej się regeneruje. Najlepszym wsparciem jest wtedy pełnowartościowa, dostosowana do stylu życia lekka dieta. Warto uzupełnić ją o probiotyki: szczepy pożytecznych drobnoustrojów, odbudowujących mikroflorę jelitową. Dobrze raz na jakiś czas pozwolić „odpocząć” wątrobie: zrezygnować z picia alkoholu (nawet niewielkich ilości) i wspomóc ją, stosując np. preparaty z ostropestem.

pytamyeksperta

MGR FARM. MAGDALENA RÓG

Jakie preparaty apteczne pomagają zmniejszyć objawy nietrzymania moczu?

W walce z nietrzymaniem moczu zaleca się stosowanie np. preparatów zawierających ekstrakt z pestek dyni, nasion soi oraz lnu. Stanowią one źródło fitoestrogenów (enterodiolu) oraz adenozyny. Składniki te wywierają korzystny wpływ na tkankę łączną, co przekłada się na rozrost i wzmocnienie mięśni dna miednicy oraz zmniejszenie potrzeby wielokrotnego oddawania moczu. Co więcej, wyciąg z nasion lnu wspomaga trawienie, pomaga kontrolować apetyt i utrzymać prawidłową wagę. Zaleca się również, aby w składzie preparatu znajdował się ekstrakt ze skrzypu polnego. Ziele to, dzięki działaniu antyoksydacyjnemu, opóźnia starzenie się komórek, co wpływa na prawidłową diurezę. Wskazane jest również zastosowanie witaminy D, która wspomaga prawidłowe funkcjonowanie mięśni. W dolegliwościach związanych z nietrzymaniem moczu istotne jest, aby utrzymać równowagę mikroflory pęcherza moczowego. Zmniejsza to ryzyko występowania jego stanów zapalnych. Zaleca się zatem stosowanie wyciągów z żurawiny, która utrudnia namnażanie się bakterii w drogach moczowych.

Chusteczki pielęgnacyjne

Chusteczki do pielęgnacji ciała, w tym okolic intymnych osób leżących oraz z problemem nietrzymania moczu (NTM). 70 szt.

REKLAMA
9
7
8
28 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE zoom na...

Cholesterol

Jeden sposób leczenia jednego lub więcej zmienionych parametrów.

Zbyt wysokie wartości cholesterolu, trójglicerydów lub glikemii mogą stanowić problem dla zdrowia. Wypróbuj Metarecod.

Dzięki swojej w 100% naturalnej formule, bez sztucznych substancji, pomaga w przywróceniu prawidłowych wartości jednego lub więcej zmienionych parametrów metabolicznych. Z tego względu jest również wskazany w leczeniu i zapobieganiu zespołowi metabolicznemu.

SKUTECZNOŚĆ POTWIERDZONA

W 9 BADANIACH KLINICZNYCH*

W APTEKACH

TO JEST WYRÓB MEDYCZNY 0477

Używaj go zgodnie z instrukcją lub etykietą.

Aboca posiada certyfikat B Corp

dobrowspolne.aboca.com

Producent: Aboca S.p.A. Società Agricola Sansepolcro (AR) - Italia

Dystrybutor: Aboca Polska Sp. z o.o., 40-384 Katowice, ul. Ks. Bpa. H. Bednorza 2a-6 - Polska

Glikemia Trójglicerydy
*Badania kliniczne przeprowadzone na 713 pacjentach, u których zastosowano Policaptil Gel Retard.
SZTUCZNYCH SUBSTANCJI BEZ NATURALNA BIODEGRADOWALNA FORMUŁA W 100% glutenu bez DZIAŁANIE NIEFARMAKOLOGICZNE

Porady zza

PIERWSZEGO STOŁU*

nasZ ekspert

Dawka wiedzy na temat produktów aptecznych i przepisów związanych z farmacją

WAPNO

NA ALERGIĘ?

Wapno w postaci syropu, tabletek lub tabletek musujących jest popularnym środkiem podawanym przy objawach alergii (wysypka, pokrzywka, opuchnięcie). Jak pokazują wyniki badań, skuteczność węglanu wapnia i placebo w łagodzeniu objawów alergicznych jest taka sama. Objawy ustępują samoczynnie i w takim samym stopniu. W związku ze znikomą skutecznością wapnia w leczeniu alergii rekomenduję preparat przeciwhistaminowy. Leki tego typu mają udokumentowane działanie, hamują obrzęk, pokrzywkę, nieżyt nosa, zapalenie spojówek. Są dostępne w aptece bez recepty.

LEKARSTWA Z APTEKI

W pilnych i nagłych sytuacjach, oraz po uprzedniej konsultacji z weterynarzem, można u naszego czworonoga zastosować leki z apteki dostępne bez recepty. W przypadku leczenia bólu podajmy metamizol lub meloksykam. Przy zatruciach, wymiotach i biegunkach ‒ diosmektyt lub węgiel leczniczy. Możemy też podać bakterie probiotyczne Lactobacillus rhamnosus. Na alergie stosujemy cetyryzynę lub hydrokortyzon, a do przemywania oczu wykorzystajmy 0,9% roztwór chlorku sodu. Jeżeli produkt występuje w postaci kapsułki, jej zawartość rozpuszczamy w wodzie i podajemy, najlepiej strzykawką, bezpośrednio do pyszczka.

w

WAZELINA KOSMETYCZNA I JEJ ZASTOSOWANIE

Wazelina kosmetyczna (biała) to mazista substancja bez charakterystycznego zapachu. Ma właściwości odżywcze i natłuszczające. Zwiększa lepkość kosmetyków i wpływa na komfort aplikacji. Może być stosowana samodzielne jako ochrona przed utratą wody. Sprawdzi się także przy regeneracji ust. Można ją również aplikować na przesuszone partie ciała, np. łokcie, kolana, pięty i popękaną skórę stóp, skórki wokół paznokci, a także na same paznokcie w celu ich nabłyszczenia. Pamiętajmy tylko, że wazelina jest tłusta i nierozpuszczalna w wodzie, dlatego do jej dokładnego zmycia potrzebujemy innego tłustego produktu, np. olejku.

Ekspozycja na słońce i jednoczesne stosowanie niektórych ziół stwarzają ryzyko powstawania przebarwień, alergii, objawów skórnych podobnych do oparzeń słonecznych, może też pojawić się zapalenie spojówek. Najczęściej

fotouczulają: dziurawiec zwyczajny, aminek większy, arcydzięgiel litwor, lubczyk ogrodowy. Podczas stosowania preparatów zawierających te zioła należy unikać bezpośredniej ekspozycji na słońce i bezwzględnie stosować wysoką ochronę przeciwsłoneczną (filtr 50 SPF). Jeśli przyjmujemy preparaty ziołowe, poradźmy się farmaceuty, czy zwiększają wrażliwość na działanie promieni słonecznych.

* „Pierwszy stół” języku zawodowym osób związanych z farmacją to nic innego, jak lada w aptece, przy której pacjent spotyka się z farmaceutą.
DLA
ZIOŁA
PSA
FOTOUCZULAJĄCE
30 dbam o zdrowie WIEŚCI z apteki

Czy dobrze

słyszysz?

z nas nie ma problemu z tym, aby nosić okulary. O słuch prawie się nie troszczymy, a na korygujący go aparat patrzymy niechętnie. Błąd! Nie pozwólmy uciekać dźwiękom.

Większość

TEKST DIANA OŻAROWSKA-SADY

Kłopoty ze słuchem – bez względu na wiek – mogą wystąpić w wyniku przewlekłych infekcji kataralnych, które często prowadzą do zapalenia ucha środkowego. Groźny dla uszu jest również hałas, zarówno długotrwałe słuchanie np. zbyt głośnej muzyki, jak i jednorazowy potężny huk. Ale nawet, gdy udaje się nam unikać powyższych czynników, nasz słuch stopniowo się pogarsza i to już od 30.–40. roku życia. Z racji, że dzieje się to stopniowo, dopiero po latach zaczyna dokuczać. Wcześniej ewentualne ubytki korygujemy sami, np. podkręcając dźwięk w telewizorze i telefonie. Zaczynamy także głośniej mówić i tego samego oczekujemy od najbliższych. Najwyższa pora się przebadać.

TU LICZY SIĘ KONCENTRACJA

DOMOWY TEST I AUDIOMETRIA TONALNA

• Na początek, niezależnie od badań, na które i tak warto się udać, możesz sprawdzić słuch z pomocą drugiej osoby. Stańcie naprzeciw siebie w odległości 6 m. Obróć się prawym bokiem w kierunku towarzysza i zakryj lewe ucho. Niech asystująca ci osoba wyszepcze kilka podobnie brzmiących słów,

np. chór – mur, ruch – puch, lub innych, które zawierają głoski: p, k, f, h, t, s, sz. Jeśli masz kłopot z ich powtórzeniem, stańcie bliżej. Zapisz odległość, przy której dobrze słyszałaś. Wynik jest prawidłowy przy 6 m. Im mniejszy dystans, tym większy niedosłuch. O swoich spostrzeżeniach powiedz lekarzowi.

• Audiometria tonalna to najprostsze badanie. W jej trakcie znajdujesz się w tzw. kabinie ciszy, izolowanym i wytłumionym pomieszczeniu akustycznym. Wciskając przycisk, zgłaszasz, że usłyszałaś dźwięk przesyłany do słuchawek z audiometru. Tak sprawdza się zdolność odbierania dźwięków o różnej głośności i tonacji.

32 dbam o zdrowie
DBAM O ZDROWIE ważne badanie

BEZ ANGAŻOWANIA PACJENTA

AUDIOMETRIA IMPEDANCYJNA (TYMPANOMETRIA)

• Badanie to nie zależy od naszej koncentracji czy odruchów, dlatego pozwala na obiektywną ocenę słuchu. Jest małoinwazyjne, ale może być lekko nieprzyjemne, jednak nie boli.

• Przebieg. Badanie nie wymaga przygotowania. Gdy pacjent stawi się w gabinecie, będzie miał włożoną do ucha zewnętrznego małą zatyczkę. Przez znajdujące się w niej otworki wprowadza się do kanału słuchowego trzy przewody. Jeden

umożliwia zmianę ciśnienia w uchu, drugi podłączony jest do generatora dźwięku, a trzeci do mikrofonu, który rejestruje drgania błony bębenkowej i znajdujących się za nią kosteczek słuchowych w czasie, gdy do ucha płynie dźwięk. Reakcja zapisywana jest w komputerze w postaci wykresu (krzywej).

• Po badaniu specjalista analizuje zapis wszelkich odchyleń. Jeżeli szczyt krzywej wypada nad wartością ciśnienia „0”, wtedy wykres

Diagnozowaniem i leczeniem zaburzeń słuchu zajmuje się laryngolog ze specjalizacją z audiologii.

uznaje się za prawidłowy. Jeżeli zapis jest inny, mamy potwierdzenie, że narząd słuchu działa nieprawidłowo. Na podstawie wykresu można też wskazać potencjalną przyczynę (np. wysiękowe zapalenie ucha środkowego, problemy z błoną bębenkową lub znajdującymi się za nią kosteczkami).

REKLAMA

farmaceutkęZapytaj

Wątpliwości Czytelników dotyczące domowych sposobów i preparatów aptecznych rozwiewa mgr farmacji Ewa Dembowska. Ty także chcesz zadać pytanie? Napisz na adres magazyn@dbamozdrowie.pl

Czym kierować się przy wyborze glukometru?

Marek U. z Krasnegostawu

Przy wyborze glukometru trzeba zwrócić uwagę m.in. na: ilość krwi potrzebną do testu, dostępność urządzenia nakłuwającego, czas pomiaru i jego zakres (im większy, tym lepszy), pamięć magazynującą wyniki pomiarów, poręczność (waga/wymiary), konieczność kodowania, możliwość transmisji danych do komputera czy telefonu, jakość odczytu bezpośredniego.

Warto pamiętać, że sam glukometr kosztuje niewiele, czasami wcale, płacimy jednak za paski testowe (ceny ich są różne), a nieraz trzeba wykonać kilka pomiarów podczas doby. Inny, atrakcyjny, ułatwiający życie diabetykom, jest glukometr bezinwazyjny, który dokonuje pomiaru glukozy we krwi bez konieczności nakłucia i używania pasków testowych. Posiada on

sensor przyklejany do ramienia bądź płatka ucha i mierzy poziom cukru z dużą częstotliwością. Wynik przekazywany jest do telefonu za pomocą aplikacji, co pozwala na dokładne kontrolowanie wahania poziomu glukozy bez użycia manualnych testów. Jeszcze inne, wykorzystujące nowoczesne technologie, są glukometry z sensorami umieszczonymi pod skórą czy za pomocą soczewki w oku. Mają zapewnić jak najdokładniejsze pomiary i dużą ich częstotliwość, co jest pomocne dla lekarza opiekującego się pacjentem. Niezwykle cenna okazuje się możliwość informowania diabetyka o wartościach progowych poziomu cukru we krwi, by móc zareagować odpowiednio, gdy on gwałtownie rośnie lub spada. Te urządzenia są droższe w porównaniu do tradycyjnego glukometru, lecz ułatwiają pełną aktywność zawodową i rekreacyjną pacjenta, którego stan zdrowia jest nieustannie monitorowany przez lekarza.

34 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE z listów do redakcji
pytanie
?

pytanie

Co zabrać ze sobą do apteczki na kilkudniowy wyjazd?

Jola P. z Zębu

Apteczkę należy dostosować do rodzaju wyjazdu (np. kemping nad jeziorem, hotel all inclusive). Przede wszystkim trzeba zabrać leki, które systematycznie przyjmujemy. Poza tym powinny się w niej znaleźć środki: opatrunkowe, zapobiegające dolegliwościom w wyniku ukąszeń komarów, kleszczy czy os; przeciwbólowe i przeciwgorączkowe; na przeziębienie i dolegliwości tra-

wienne (biegunka, zatrucie, zaparcie); chorobę lokomocyjną – jeśli na nią cierpimy; łagodzące skutki nadmiernego nasłonecznienia. Bierzmy je w ilościach niezbędnych na dwie, trzy dawki. Jeżeli przyjmujemy leki (np. dla diabetyków), które wymagają odpowiedniej temperatury przechowywania, należy zadbać o lodówkę turystyczną czy torbę termoizolacyjną.

?
reklama Nutridrink Protein Omega 3 195x170 v2 druk.pdf 1 2.03.2023 10:27

Dobry

Na razie medycyna potrafi jedynie opóźniać rozwój artrozy i łagodzić jej objawy. Dlatego tak ważny jest nasz styl życia, który powinien mieć na uwadze także zdrowie naszych stawów.

ruch

Przewlekła zwyrodnieniowa choroba stawów, czyli artroza, nie dotyczy wyłącznie osób starszych. Według szacunków, aż połowa 30-latków w Polsce może mieć pierwsze, z początku nieodczuwalne, zmiany degeneracyjne stawów kolanowych, ale też barków, bioder i kręgosłupa, dłoni i nadgarstków, które z czasem dokuczają coraz bardziej. Zwykle zaczyna się od „chrupania” w stawach, potem dołącza ból. Początkowo przeszkadza tylko po wysiłku, ale z upływem lat może nasilić się tak bardzo, że nie da spać w nocy. Częste i bolesne zapalenia stawów prowadzą do ich zniekształceń. Pojawia się też sztywność, najpierw tylko rano, później po każdym, dłuższym bezruchu, np. po seansie przed telewizorem. To konsekwencja choroby niszczącej chrząstkę stawową, która osłania zakończenia kości tkwiące w stawach, a tym samym m.in. ułatwia ruch kości oraz amortyzuje wstrząsy związane z poruszaniem się. Z czasem uszkodzona chrząstka odsłania coraz większe powierzchnie kości, które o siebie trą i niszczą się, co jest przyczyną ciągłego bólu, a z wiekiem nawet niezdolności do poruszania się. Warto więc o siebie dbać, aby opóźnić i złagodzić ten proces, ponieważ zaniedbana artroza może prowadzić do niepełnosprawności.

TEKST DOROTA MIKŁASZEWICZ
Zdjęcie: JUMP Photoagentur 36 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE rodziny

Najważniejsze to nie szkodzić

Prócz fizjologicznego zużycia chrząstki, tzn. związanego z genami i upływem lat, do artrozy może prowadzić m.in.: nadwaga i nadmierne obciążenie stawów pracą (np. dźwiganie ciężarów), płaskostopie, wady kręgosłupa, a także postawy, które powodują niewłaściwe ustawienie nóg.

Najważniejsze, żeby stawów nie przeciążać, zwłaszcza jeśli już pojawiają się z ich strony niewielkie dolegliwości. Nie zawsze jest to proste. Niekiedy trzeba w tym celu poszukać lżejszej pracy, a także znacznie ograniczyć uprawianie sportu na rzecz spokojnej rekreacji (np. długie piesze wyprawy zastąpić spacerami). Warto też zmienić fotele w domu, jeżeli są zbyt niskie, bo wstawanie z nich szkodzi kolanom. Panie powinny zakładać szpilki wyjątkowo, nie wolno też oszczędzać na wkładkach ortopedycznych i zaniedbywać zaleceń ortopedy związanych z rehabilitacją. W codziennym życiu lepiej unikać schodzenia po schodach. Na talerzu. Trzeba też przyjrzeć się swojej diecie, ponieważ wiele produktów szkodzi stawom. Chodzi o czerwone mięso, zwłaszcza

Właściwa aktywność

Oszczędzanie się nie oznacza spędzania życia na kanapie. Brak ruchu szkodzi stawom nie mniej niż ich prze forsowanie. To ruch powoduje, że nasz orga nizm wydziela płyn stawowy, który wzmacnia stawy, odżywia je, chroni chrząstki przed tarciem i sprzyja ich regeneracji. Lekarze i fizjoterapeuci podkreślają, że systematycznie ćwiczone stawy zostaną dłużej sprawne. Aktywność powinna być niewyczerpująca, a ćwiczenia odpowiednio dobrane.

wieprzowe, białe pieczywo, dania smażone, napoje gazowane, mocną kawę, herbatę i alkohol, a także wszelkie potrawy przetworzone, zawierające dużo konserwantów (zwłaszcza fosforanów). Niektórzy dietetycy radzą ograniczyć do minimum mleko krowie i jego przetwory.

WAŻNA DIETA

Krewetki zawierają glukozaminę wchodzącą w skład chrząstki i płynu maziowego, galarety drobiowe, wieprzowe i inne z żelatyną ‒ cenny kolagen. Przeciwzapalnie działają m.in. kwasy tłuszczowe omega-3 (łosoś, makrela, orzechy włoskie, awokado), a także antyoksydanty, zwłaszcza wit. C i E, beta-karoten (marchewka, kapusta, natka pietruszki). Pomogą też wit. z grupy B (mąka pełnoziarnista, strączki). Duże znaczenie przypisuje się karczochom, wiśniom, owocom dzikiej róży. Trzeba też pić 1,5‒2 l wody na dzień.

Specjaliści polecają spacery, pływanie i gimnastykę w wodzie (jej wyporność powoduje, że stawy wykonują ruch bez obciążenia), rekreacyjną jazdę na rowerze, nordic walking. Niezwykle ważne są też codzienne ćwiczenia gimnastyczne, które rozruszają stawy i wzmocnią sąsiadujące z nimi mięśnie. Dobór ich zależy od tego, które stawy niedomagają. Najlepiej na początku poprosić ortopedę o skierowanie na rehabilitację. Oprócz fizjoterapii zaleci on ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty. To dobra szkoła, w której nauczymy się odpowiedniego ruchu przy naszym schorzeniu i to bez konieczności kupowania specjalnych przyborów. W domu dobrze jest ćwiczyć codziennie przez 20‒30 minut. Każde z ćwiczeń (nie mogą wywoływać bólu) warto powtórzyć 30 razy, w seriach 3 razy 10.

dbam o zdrowie 37
Ruch, ale niezbyt forsowny, działa jak lek, bo może przyczynić się do zmniejszenia stanu zapalnego i bólu stawów.

Co oferuje medycyna

Na co dzień chore stawy lubią ciepło, ale staw, w którym toczy się silny stan zapalny – jest spuchnięty i zaczerwieniony ‒ leczymy zimnem. Najłatwiej kupić w aptece specjalne wielorazowe kompresy żelowe i robić z nich okłady (2–3 razy dziennie po 15 minut). Pomocne są również tzw. niesteroidowe leki przeciwzapalne, zwykle w postaci maści i tabletek

Artiflex Duo collagen

Suplement diety w formie saszetek z proszkiem do rozpuszczania o smaku porzeczkowym. Białko przyczynia się do wzrostu masy mięśniowej i pomaga w utrzymaniu zdrowych kości. Saszetki, 30 szt.

(te drugie w połączeniu z preparatami osłaniającymi żołądek). W przypadku silnego stanu zapalnego lekarz niekiedy wstrzykuje do stawu glikokortykosteroidy. Można również korzystać z zabiegów fizjoterapeutycznych, jak krioterapia, masaż, laser, pole magnetyczne (m.in. stymuluje wzrost chrząstek), ultradźwięki, prądy, szczególnie TENS, pomagające wyeliminować ból. Po ustąpieniu silnych dolegliwości powracamy do ćwiczeń. Przy chorych stawach kolanowych i barkowych może pomóc kinesiotaping, czyli plastrowanie. Polega on na naklejaniu na ciało specjalnej taśmy kinezjologicznej, która unosi skórę i powięź, dzięki czemu poprawia przepływ krwi i substancji odżywczych koniecznych do regeneracji tkanek. Warto też zaplanować coroczny pobyt w sanatorium oferującym kąpiele w wodach siarkowych (np. Busko-Zdrój, Solec-Zdrój i Horyniec-Zdrój).

„Naprawienie” stawów przy obecnym stanie wiedzy medycznej jest jeszcze niemożliwe. W celu odbudowania chrząstki i mazi stawowej stosuje się, co prawda, preparaty zawierające glukozaminę czy chondroitynę, lecz zdania na ich temat są podzielone: większość lekarzy podkreśla, że ich działania nie udowodniono. Specjaliści proponują wstrzyknięcie do stawu kwasu hialuronowego, ewentualnie kolagenu, co daje efekt „nasmarowania”, ale działa doraźnie, okres poprawy po zabiegu liczony jest w miesiącach. Wiele zależy tu od stopnia zaawansowania choroby – im mniej zniszczony staw, tym dłużej trwa poprawa. Za skuteczniejszą i trwalszą (do 2 lat) metodę uchodzi wstrzykiwanie preparatów uzyskiwanych z krwi pacjenta albo komórek macierzystych pochodzących z jego tłuszczu, lecz te zabiegi są droższe. Wszystkie są płatne, NFZ ich nie refunduje. Bezpłatna jest natomiast operacja wymiany kompletnie zniszczonego stawu (np. kolanowego, biodrowego, barkowego) na endoprotezę.

Sztuczne stawy, czyli endoprotezy, sprawnie funkcjonują

od 10 do 30 lat.

REKLAMA 38 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE rodziny
NAJLEPIEJ „OPLASTRUJE” STAWY FIZJOTERAPEUTA, ALE Z CZASEM MOŻNA SIĘ TEGO NAUCZYĆ. KOSZT SPECJALNEJ TAŚMY TO WYDATEK RZĘDU 40‒60 ZŁ ZA ROLKĘ. PLASTRY MOŻNA NOSIĆ 3‒5 DNI.
Radość z ruchu

PRZYNIOSĄ ULGĘ

Stosowanie ziół nie odbuduje chrząstki, ale może zmniejszyć ból i stan zapalny oraz wyhamować rozwój choroby. Do najbardziej cenionych należy kurkuma – popularna przyprawa rodem z Indii, dostępna w sklepach spożywczych i warzywniczych w postaci proszku lub kłączy oraz kadzidłowiec – do kupienia m.in. w aptekach i sklepach zielarskich w postaci suplementów diety, podobnie jak żywokost lekarski stosowany w formie kremów, maści, wcierek i okładów.

Terapia niekonwencjonalna

Wiele osób niezadowolonych z efektów leczenia stawów sięga po metody alternatywne, które stosuje pojedynczo lub w kombinacjach. Popularne

łatwo dostępne są leki homeopatyczne i preparaty roślinne

opracowane

według zaleceń

św. Hildegardy

z Bingen. Cenione

są również metody stosowane w medycynie chińskiej, zwłaszcza akupunktura

– bardzo stary sposób

leczenia polegający na nakłuwaniu igłami, który ma m.in. działanie przeciwbólowe. Chory potrzebuje jednak przynajmniej serii kilkudziesięciominutowych zabiegów, pojedynczy raczej nie pomoże. Zarówno profilaktycznie, jak i terapeutycznie działa chińska gimnastyka quigong (czyt. czikung), z którą można zapoznać się na stronach internetowych.

pytamyeksperta

MGR FARM. ANETA EKERT

Co pomoże złagodzić bóle przy artrozie?

Nie ma jednoznacznych wskazań dotyczących stosowania suplementów diety w leczeniu choroby zwyrodnieniowej stawów. Skuteczność tych preparatów zależy od ich składu, czasu stosowania i indywidualnej reakcji organizmu. Niektóre suplementy, takie jak: glukozamina, chondroityna i hydrolizaty kolagenu typu II, mogą łagodzić ból i poprawiać zakres ruchu. Preparaty te jednak należy stosować z ostrożnością u pacjentów z chorobami przewlekłymi, jak astma, niewydolność serca i nerek, bo mogą pogorszyć stan chorego. Diabetycy powinni też uważać na stosowanie glukozaminy, która może pogorszyć kontrolę glikemii. W medycynie ajurwedyjskiej stosuje się wiele składników roślinnych o właściwościach przeciwzapalnych, jak kurkuma, zawierająca kurkuminę, która zmniejsza stan zapalny. Ekstrakty z Boswellia serrata także wykazują korzystne działanie, zmniejszając sztywność i obrzęk stawów. Suplementy diety zawierające wyciąg z kory sosny nadmorskiej ‒ pycnogenol mogą hamować proces degeneracji chrząstki i poprawić komfort życia, zmniejszając ból i problemy z chodzeniem. Suplementacja w artrozie jest stosunkowo bezpieczna. Jednak włączanie kolejnego preparatu do farmakoterapii może prowadzić do potencjalnych interakcji między lekami a suplementami, dlatego o zażywanych lekach należy wspomnieć farmaceucie przed zakupem kolejnego medykamentu.

Inny sposób to ćwiczenia z kulkami quigong, które nazywane są również po prostu chińskimi kulkami. To odmiana akupresury, która polega na obracaniu w dłoniach kul o średnicy 3‒6 cm. Taki masaż punktów reflektorycznych, które znajdują się na dłoniach, ma poprawić pracę różnych organów wewnętrznych, w tym stawów. Przykłady ćwiczeń znajdziemy w internecie.

40 dbam o zdrowie
ZDROWIE rodziny
DBAM O
ZABIEGI AKUPUNKTURY MOŻE WYKONYWAĆ TYLKO LEKARZ, KTÓRY MA PRAWO WYKONYWANIA ZAWODU W POLSCE.

SREBRNY pocisk

Wyjątkowe właściwości srebra

wykorzystywano w medycynie od setek lat. Odkrycie technologii nanocząsteczek pozwoliło na nowe zastosowanie tego cennego pierwiastka i to nie tylko w leczeniu.

Srebro i jego terapeutyczne możliwości znane były w medycznym świecie od czasów starożytnych. Przez lata wykorzystywano je jako dość uniwersalny środek leczniczy i odkażający ze względu na jego właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. U progu XX wieku w dobie peni-

NIE TYLKO LEKI

Badania nad srebrem i jego związkami prowadzą do powstawania produktów, które w innowacyjny sposób wykorzystują ich bakteriobójcze działanie. Nanocząsteczki srebra znajdziemy m.in. w kosmetykach i antyperspirantach. To swego rodzaju konserwant i substancja przeciwbakteryjna w jednym. Srebrne włókna stosowane

są też w majtkach (przy nietrzymaniu moczu), skarpetkach i wkładkach do butów czy koszulkach termoaktywnych (redukują zapach potu), rajstopach przeciwżylakowych

cylinowych odkryć znaczenie „srebrnych terapii” zmalało. Zastąpiły je antybiotyki. Z czasem jednak pojawiły się oporne szczepy bakterii, które przestały reagować na wiele rodzajów tych leków. Jednym z proponowanych przez naukowców sposobów rozwiązywania tego problemu jest wykorzystanie nanocząsteczek (mikroskopijnych drobinek) srebra (AgNPS, nanosrebro). Srebro koloidalne (jony Ag za wieszone w roztworze białka) przykleja się do błony komórkowej bakterii, hamując wydzielanie enzymów niezbędnych do życia mikrobów i w ten sposób je unieszkodliwia. Preparaty, które je zawierają, wykazują silne działanie przeciwdrobnoustrojowe. W efekcie działają bakterio-, wiruso-, a nawet grzybobójczo.

Do zadań specjalnych

Wyjątkowe właściwości nanocząsteczek srebra znala zły zastosowanie w wielu gałęziach medycyny. Wykorzystywane są m.in.: w preparatach dezynfekujących i materiałach opatrunkowych, w maściach, kremach i żelach stosowanych na trudno gojące się rany i owrzodzenia, w ginekologii i proktologii.

A także w materiałach implantacyjnych (m.in. w ortopedii, chirurgii czy stomatologii), narzędziach i urządzeniach biomedycznych czy diagnostyce laboratoryj-

DBAM O ZDROWIE rodziny
42 dbam o zdrowie
TEKST mgr farm. M ARTA STACHURA

Srebro koloidalne

stosuje się wyłącznie zewnętrznie.

Przed użyciem preparatów, które je zawierają, warto skonsultować

się z lekarzem lub farmaceutą, aby uniknąć

kumulowania

się go w organirozwoju srebrzycy.

ego typu preparaty czy wyroby medyczne są często łączone z antybiotykami, co wzmacnia ich

W różnych preparatach

anocząsteczki srebra znajdziemy w środkach okulistycznych (krople i maści do oczu) i laryngologicznych (spraye do gardła i nosa). Zawierają je również preparaty do odkażania/płukania jamy ustnej i gardła (m.in. przy aftach i podrażnionych dziąsłach). Sprawdzają się w leczeniu różnych dolegliwości skórnych (oparzenia, grzybica, łuszczyca, trądzik). Wykorzystywane są także w wyrobach medycznych do pielęgnacji okolic intymnych (globulki dopochwowe).

REKLAMA
Ag Ag

w ziołach Moc tkwi

Dobrym źródłem naturalnych witamin i minerałów może być napar z zalanych wrzątkiem kwiatów, liści, owoców lub korzeni albo domowa ziołowa nalewka. Warto o tym wiedzieć, nim sięgnie się po tabletki.

Wiosną u wielu osób występuje deficyt składników odżywczych. To skutek nie tylko uboższej zimowej diety, ale też przyjmowania z powodu infekcji bakteryjnych lub grzybiczych antybiotyków, które niszczą witaminy: B3, B6 i K oraz magnez, wapń i żelazo. Kwas acetylosalicylowy naraża organizm na utratę witamin: A, B i C, a także kwasu foliowego, potasu i wapnia. Środki moczopędne wypłukują witaminy z grupy B, cynk, magnez i potas, a te przeciwko zaparciom zmniejszają w organizmie ilość witamin:

A, D, E, K oraz potasu i fosforu. Jak co roku zbyt mało światła słonecznego odpowiada za deficyt witaminy D. A mające dodać wigoru kolejne filiżanki kawy tylko pogarszają sprawę. Pomóc mogą zioła. Warto po nie sięgnąć, aby uzupełnić witaminowo-minerałowe braki i poprawić samopoczucie.

Dzika Róża

Wyprodukowany z soku NFC (nie z koncentratu) z owoców dzikiej róży. Sok można rozcieńczyć wodą w dowolnej proporcji. Sok, 250 ml

Objawy niedoboru

witamin to m.in.: złe widzenie o zmierzchu (np. wit. A), łuszczenie się i stany zapalne skóry, zajady w kącikach ust, podwyższony poziom cholesterolu we krwi (np. wit. z grupy B), słaba odporność, wyczerpanie, siniaki, owrzodzenie jamy ustnej (np. wit. C), bóle kończyn (np. wit. D). Gdy organizm otrzymuje zbyt małą ilość składników mineralnych, występują np.: białe wykwity na paznokciach, gorsze odczuwanie zapachu i smaku pokarmów, podatność na infekcje, cukrzycę i miażdżycę (np. przy niedoborze cynku), skurcze mięśni, bezsenność (np. gdy brakuje magnezu). Zacznij od skonsultowania swoich dolegliwości z lekarzem. Za jego zgodą stosuj poniższe ziołowe specyfiki.

Pamiętaj, że najważniejsza jest dieta i to ona powinna stanowić główne źródło potrzebnych składników.

44 dbam o zdrowie
TEKST ANNA SKOCZEŃ
DBAM O ZDROWIE domowa klinika
REKLAMA

Skrzyp – krzem

Zawarte w zielu związki krzemu zapewniają poprawę elastyczności naskórka. Dzięki nim błony śluzowe, tkanki łącznej i kości są bardziej odporne. Krzem to także lepsza krzepliwość krwi i mniejsze ryzyko krwotoków oraz siniaków. Część krzemionki przechodzi do moczu, gdzie pełni funkcje ochronne i przeciwdziała krystalizacji składników mineralnych w drogach moczowych, a w efekcie kamicy. Odwar z suszonego ziela Dwie łyżki zalej

1 i 1/2 szklanki ciepłej wody, gotuj pod przykryciem na małym ogniu 10 minut; odstaw na kolejne 10 minut i przecedź do termosu. Pij 1/2–2/3 szklanki

2–4 razy dziennie między posiłkami.

Rzepik – witaminy B3 i K oraz cholina i krzem

To kolejne zioło, które pite przy problemach trawiennych i dolegliwościach takich jak wzdęcia czy ból brzucha, potrafi pomóc w uzupełnieniu ważnych dla zdrowia i dobrego samopoczucia

składników. Stosując je, można obniżyć poziom tzw. złego cholesterolu i trójglicerydów, zwiększyć krzepliwość krwi, wspomóc wątrobę.

Herbatka z suszonego ziela 1–2 łyżki rzepiku zalej

2 szklankami wrzącej wody i parz pod przykryciem przez 15 minut, a następnie odstaw na 15 minut, przecedź. Pij 1/3 szklanki 2 razy dziennie przed posiłkiem.

Berberys – witaminy A i C, minerały: cynk, magnez, miedź Jego owoce są zalecane osobom, które chcą być bardziej odporne na zakażenia bakteryjne i wirusowe, zwiększyć witalność i lepiej sypiać, a także poprawić krzepliwość krwi, przeciwdziałając siniakom i krwawieniom z nosa.

Odwar do picia Łyżkę suszonych owoców zalej szklanką wrzącej wody, gotuj wolno pod przykryciem 5 minut. Odstaw na 15 minut, przecedź.

Skrzyp Stosuj go nie

dłużej niż 2–3 tygodnie.

Spożywany w nadmiarze

zmniejsza ilość witaminy B1 w organizmie.

Skrzyp polny

Suplement diety. Skrzyp pozytywnie wpływa na Twój organizm. Wspomaga pracę układu krążenia. Torebki, 30 szt.

dbam o zdrowie 45 REKLAMA

Dzika róża Przetwory z niej mogą być ratunkiem dla osób, które źle przyswajają witaminę C z pokarmów (np. z powodu wrzodu trawiennego).

Dzika róża

– witamina C

Różany składnik nie tylko pomaga ustrzec się infekcji i wzmocnić, ale chroni też przed zatruciem lekami oraz toksynami.

Odwar z suszu do picia Łyżkę rozdrobnionych owoców zalej szklanką ciepłej wody, przykryj, gotuj wolno 5 minut, odcedź. Pij 2 razy dziennie po 1/2 szklanki. Nalewka ze świeżych owoców

50 dag rozdrobnionych owoców zasyp

Kopytnik

– witamina C i krzem

Z racji mocnego działania (m.in. uspokajającego) nie stosuje się go profilaktycznie. Ale używany np. z powodu nieżytu górnych dróg oddechowych czy utrudnionego odkasływania flegmy może przy okazji dostarczyć cennych składników.

Napar dedykowany palaczowi

Łyżeczkę suszonego ziela wraz z korzeniami zaparz w szklance wrzącej wody pod przykryciem przez 20 minut, odcedź. Pij 3 razy dziennie po łyżce. Nie stosuj większej ilości, grozi to nudnościami i podrażnieniem żołądka.

25 dag cukru i zalej litrem czystej wódki. Odstaw na 7 dni w ciepłe miejsce, przecedź. Pij mały kieliszek wieczorem.

Rumian szlachetny – cholina

Stosowany, by polepszyć trawienie, pozbyć się wzdęć i niestrawności, dostarczy także składnika ważnego dla układu nerwowego. Według niektórych doniesień naukowych, cholina usprawnia procesy pamięci, zmniejszając ryzyko demencji i choroby Alzheimera. Wiadomo też, że ma korzystny wpływ na wątrobę, zapobiega odkładaniu się tłuszczu w organie. Napar z suszu Łyżkę kwiatów zalej

2 szklankami wrzącej wody, a nastepnie zaparzaj pod przykryciem 15 minut, przecedź. Pij 1/2 szklanki 2 razy dziennie przed posiłkiem.

Dzika Róża

Herbatka owocowa z hibiskusem w torebkach do zaparzania. Torebki wykonane z materiału całkowicie biodegradowalnego. Torebki, 30 szt.

46 dbam o zdrowie DBAM O ZDROWIE domowa klinika
REKLAMA

Arnika górska

– witaminy: A, B, C i D Zioło to stosuj zewnętrznie. Pomoże pozbyć się podskórnych wylewów i owrzodzeń dziąseł oraz języka. Odwar do okładów Pół łyżki suszonych kwiatów zalej 2 szklankami ciepłej wody. Podgrzej do wrzenia, przykryj i gotuj wolno jeszcze 5 minut. Odstaw na 10 minut, przecedź. Dodaj 50 g gliceryny i łyżeczkę octu. Zwilżoną gazę przykładaj do skóry 2 razy dziennie na 10 minut.

Napar do płukania jamy ustnej Zmieszaj po 30 g kwiatów arniki i rumianku. Dwie łyżki mieszanki zalej 1/2 l wrzątku, przykryj i odstaw do przestudzenia, przecedź. Stosuj 2 razy dziennie.

Arnika górska

Zawarte w w niej składniki łatwo przenikają przez skórę. Wit. C wzmacnia ścianki drobnych

naczyń krwionośnych. Skutecznie przeciwdziała też zlepianiu się płytek krwi i zakrzepom w żyłach.

REKLAMA

chwile szczęściaUwolnij

Wiosna buchnęła majem, a to jest idealny czas na to, by na dobre ruszyć w plener i stać się całkiem dosłownie częścią natury. Jak bowiem przekonują znawcy tematu, intensywność związków z przyrodą

może w dużej mierze warunkować nasze poczucie szczęścia. Czy wiecie na przykład, że praca w ogródku czy na działce (to ta pora!) wyzwala endorfiny, czyli właśnie „hormony szczęścia”?

A wszystko za sprawą pewnej bakterii, która mieszka w glebie. W trakcie bliskiego kontaktu z ziemią dostaje się ona do naszych płuc i aktywuje w mózgu serotoninę. Wiem, wiem, nie każdy lubi grzebać w ziemi, nie każdy ma działkę…

A co powiecie na rower? Jazda na rowerze nie tylko poprawia nastrój i samopoczucie. Sam ruch sprzyja aktywnej pracy mięśni, obniżeniu poziomu „złego” cholesterolu i pozbyciu się tkanki tłuszczowej. Same plusy! Podobne efekty przyniesie spacer po lesie (może być z kijkami nordic walking), bieganie i każda inna forma ruchu na łonie natury najlepiej skonsultowana z lekarzem rodzinnym. A że endorfiny działają na nasz mózg jak opiaty, czyli uzależniają, jest duża szansa na to, że uwalniając chwile szczęścia, uzależnimy się od nich. I to jest całkiem miła perspektywa, nieprawdaż?

Karolina Banasiak

Farmaceutka, redaktor prowadząca ,,DOZ Magazyn”. Miłośniczka kotów, ciekawych ludzi i książek. Energii dodają jej zajęcia na trampolinach i jogging, a wycisza się na działce w otoczeniu natury.

DBAM O ZDROWIE felieton 48 dbam o zdrowie
TEKST KAROLINA BANASIAK ZDJĘCIA: ROBBY CYRON

Nadal wiele osób woli kupić wodę butelkowaną niż podstawić kubek pod odkręcony kran. Tymczasem kranówka jest tak samo dobra, jak woda ze sklepu.

ŻYJĘzdrowo Kranówka

można ją pić?

Czy

Woda z kranu

to warto wiedzieć

Skąd nasza niechęć do picia wody z kranu? Z dawnych

czasów, gdy różnie bywało z jej jakością. Dziś normy kranówki są rygorystyczne. Zanim

popłynie do naszych mieszkań, przechodzi wiele procesów.

Podajemy fakty, obalamy mity.

Odkręcamy kran, lejemy do szklanki wodę, a ona ma jakiś... mleczny kolor. Spokojnie! To tylko złudzenie optyczne wynikające z napowietrzenia wody. Po chwili stanie się ona krystaliczna. Nasza kranówka spełnia wymagania polskiego i europejskiego prawa: normy obowiązujące w Unii Europejskiej i normy określone w specjalnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia*. Nadzór nad jakością wody kranowej sprawują również stacje sanepidu, czyli Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

ŻYJĘ ZDROWO zoom na...
-
TEKST MARTA SZYMCZYK-JAWORSKA
KRANÓWKI
CORAZ WIĘCEJ,
W STOLICY SIĘGA
NIĄ JUŻ CO DRUGI WARSZAWIAK 50 dbam o zdrowie
AMATORÓW
JEST
NA PRZYKŁAD
PO

faktów i mitów 12

Woda wzbogaca

dietę w naturalne minerały, zwłaszcza w wapń, magnez, potas.

Czym różni się więc kranówka od wody sprzedawanej w sklepach? Przede wszystkim tym, że zawiera zmienne ilości biopierwiastków, a woda butelkowana ma stały skład mineralny podany na etykiecie. W sklepie kupimy także wodę gazowaną. Ale kranówkę również możemy taką mieć! Wystarczy zaopatrzyć się w butelkę z nabojami z dwutlenkiem węgla, wlać kranówkę i raczyć się wodą z bąbelkami.

Uzdatnianie bez tajemnic

Woda to nie kawa, którą wystarczy przepuścić przez filtr. Uzdatnianie jej to skomplikowany proces, zmodernizowany w ostatnich latach.

I tak w Warszawie woda do uzdatniania ‒ pobierana z mniej więcej 7 metrów spod dna rzeki oraz z Jeziora Zegrzyńskiego ‒ przechodzi wieloetapową nowoczesną filtrację, ozonowanie, dezynfekcję. Opisujemy pokrótce te zabiegi na przykładzie Stacji Uzdatniania Wody „Filtry” w Warszawie.

● Napowietrzanie to proces ułatwiający usuwanie z wody m.in. związków żelaza i manganu, dwutlenku węgla i innych, które mogą mieć wpływ na smak i zapach wody.

● Koagulacja i flokulacja polegają na usuwaniu cząstek trudno opadających (nawet tych najmniejszych), odpowiedzialnych za mętność i barwę wody.

● Filtracja pospieszna to pozbywanie się z wody zawiesin, związków żelaza, manganu (woda przepychana jest pod ciśnieniem przez warstwy filtrujące, m.in. żwir, piasek).

FAKT

Zawiera minerały

Kranówka jest średnio zmineralizowana (podobnie jak wiele wód źródlanych). To oznacza, że zawiera biopierwiastki – magnez i wapń. Ich dokładną zawartość w wodzie kranowej podają lokalne przedsiębiorstwa wodociągowe na swoich stronach internetowych.

MIT

Odpowiada za... kamienie nerkowe

Picie kranówki nie ma bezpośredniego wpływu na osadzanie się kamieni w nerkach. Lekarze twierdzą, że odpowiadają za to: czynniki genetyczne, infekcje w drogach moczowych, choroby (np. dna moczanowa), siedzący tryb życia, otyłość, zła dieta (bogata w cukier, sól, białko zwierzęce, z niewystarczającą ilością płynów).

FAKT

Spełnia normy unijne

Oczywiście! Reguluje to dyrektywa Rady Europy w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Określa ona normy wody z kranu obowiązujące w całej Wspólnocie. Zatem w Paryżu, Wiedniu czy w Warszawie musi być równie dobrej jakości. W wielu miastach europejskich podaje się kranówkę w restauracjach za darmo!

MIT

Zawiera dużo chloru

Nie! Przepisy dotyczące jakości wody dostarczanej do odbiorców dopuszczają zawartość chloru na poziomie

0,3 mg/l. Te normy nie są przekraczane! Czuwają nad tym laboratoria przedsiębiorstw wodociągowych. Poza tym chlor ulatnia się, pokonując drogę do naszych kranów.

Aby poprawić jej wartość
i smak, można dodawać miętę czy plastry owoców.
dbam o zdrowie 51

FAKT

Kontrole całą dobę

Tak! Akredytowane laboratoria kontrolują wodę non stop. Czuwają nad tym technolodzy i laboranci, którzy badają ją mikrobiologicznie, by potwierdzić, że nadaje się do picia bez przegotowania. Do analiz i pomiarów służy nowoczesna aparatura (np. ta w Warszawie jest na licencji amerykańskiej agencji kosmicznej NASA).

MIT

Kamień w czajniku – woda jest zła

Nie! Kamień osadzający się w czajniku po gotowaniu wody to zjawisko naturalne, związane z jej twardością. Jest dowodem na to, że w kranówce znajdują się związki wapnia i magnezu (w granicach dopuszczonych w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi). O zawartości biopierwiastków świadczy też pojawiający się czasem delikatny kożuch na herbacie.

FAKT

Mogą ją pić dzieci

Tak! Lekarze zapewniają, że można ją podawać, bez przegotowania maluchom powyżej 4. roku życia. Jest to nawet wskazane, ponieważ taka woda zawiera cenne składniki, m.in.: magnez, wapń, cynk. Może zastąpić wszelkie słodzone napoje.

MIT

Przegotowana zdrowsza

Nie! Gotowanie kranówki pozbawia ją części minerałów, zwłaszcza wapnia i magnezu (osadzają się w postaci kamienia w czajniku). Oczywiście jeśli ktoś chce zmiękczyć wodę, to gotowanie jest takim sposobem. Należy jednak pamiętać, że wielokrotne gotowanie tej samej wody w czajniku jeszcze bardziej zuboży jej skład mineralny, nie mówiąc już o większym zużyciu prądu.

● Ozonowanie (zastąpiło chlorowanie) polepsza smak i zapach wody, przygotowuje ją do dalszych procesów za pomocą ozonu (to silny utleniacz).

● Sorpcja na węglu aktywnym to kolejny proces, który ma za zadanie obniżyć zawartość zanieczyszczeń wpływających na barwę, zapach i smak wody.

● Natlenianie wody (okresowo) zapewnia

odpowiednie stężenie tlenu, który jest niezbędny do kolejnego procesu uzdatniania.

● Filtracja powolna, czyli filtrowanie wody na złożach piaskowych z warstwą granulowanego węgla aktywnego.

● Dezynfekcja (dwutlenkiem chloru) to ostateczny etap zapewniający bezpieczeństwo sanitarne wody.

Masz wątpliwości? Pytaj!

Wszelkie informacje o kranówce (np. o zawartych w niej składnikach mineralnych) uzyskasz w dziale obsługi klienta w przedsiębiorstwie wodociągowym w swojej miejscowości. Lokalne wodociągi podają te dane również na swoich stronach internetowych. Informacje o jakości kranówki posiadają też stacje sanitarno-epidemiologiczne na terenie całego kraju. Powiatowi inspektorzy sanitarni zawiadamiają mieszkańców o nawet najmniejszych zagrożeniach, gdyby okazało sie, że w wodzie wodociągowej odkryto nieprawidłowości. Wówczas lokalne przedsiębiorstwo wodociągowe dostarcza mieszkańcom beczkowozem wodę zdatną do spożycia.

Jak sprawdzić jakość wody w domu

ŻYJĘ ZDROWO zoom na...
jednorodzinnym czy studni?
Można zamówić taką usługę w akredytowanym laboratorium, np. w przedsiębiorstwie wodociągowym lub sanepidzie.
52 dbam o zdrowie

Pamiętajmy, że nad jakością wody, która trafia do naszych mieszkań, czuwa sztab specjalistów. Stale monitorują jej jakość: badają ją w akredytowanych laboratoriach nawet kilkadziesiąt razy w ciągu doby! Kontrola przebiega od momentu wpuszczenia wody do sieci wodociągowej i trwa non stop podczas jej transportu tą siecią do chwili, gdy trafia do budynków.

Ważny jest stan instalacji

Odpowiadają za to zarządcy domów. Mają obowiązek dbać o stan techniczny i modernizację instalacji wodnej w całym bloku czy kamienicy. A właściciele lokali mają prawo sprawdzać, czy zarządca wypełnia swoje obowiązki. Możemy na przykład domagać się, aby zarządca poświadczył stan instalacji, zlecając badanie jakości wody płynącej do naszych kranów. Gdyby zaś nie wypełniał obowiązków, zgłaszamy sprawę do sanepidu. Natomiast właściciele domów jednorodzinych sami powinni zadbać o stan instalacji w posesji. Zawsze mogą, dla pewności, zlecić badanie wody w swoim domu.

I jeszcze jedna uwaga, która dotyczy nas wszystkich. Pamiętajmy, aby po wszelkich remontach instalacji wodnej ‒ u nas w mieszkaniu albo u sąsiadów ‒ spuszczać wodę dotąd, aż stanie się krystalicznie czysta. Dopiero wtedy można jej używać.

Oszczędność i ekologia

Woda z kranu jest tańsza od butelkowanej ze sklepu, bo jeżeli tę ostatnią kupujemy regularnie, wydatki są spore. Oto przykładowe wyliczenie: jeśli codziennie nabywamy butelkę wody w cenie

2‒2,50 zł, to tygodniowo wydamy 14‒17,50 zł, miesięcznie (30 dni) ‒ 60‒75 zł, a rocznie

730‒912,50 zł. Pamiętajmy, że w cenę wody butelkowanej wliczony jest jej transport do sklepów, promocja, no i plastik. To ile tak naprawdę kosztuje sama woda? Pewnie grosze. Natomiast za metr sześcienny (1000 l) wody wodociągowej (bez ceny ścieków) płacimy ok. 4,29 zł (np. w Warszawie). Rachunek jest prosty ‒ oszczędzamy i nie produkujemy plastiku.

*Podstawa prawna: Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę (Dziennik Ustaw 2019 r., poz. 1437) i rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (Dziennik Ustaw 2017 r., poz. 2294), zgodne z dyrektywą Rady Europy 98/83/WE z 3.11.1998 r.

FAKT

Ma różne stopnie twardości

Tak! Twardość wody pitnej, według norm polskich, powinna wynosić od 60 do 500 mg węglanu wapnia (CaCO3) na litr. Im więcej tego związku w wodzie, tym jest twardsza, np. w Warszawie kranówka okazuje się średnio twarda, zawiera bowiem 250‒280 mg CaCO3 na litr.

MIT

Jest droga

Nie, jeśli porównamy ją z cenami wody butelkowanej (szczegóły - w części: Oszczędność i ekologia). Wprawdzie od stycznia br. w wielu miastach woda wodociągowa podrożała, np. warszawiacy płacą 4,29 zł, jest to cena za metr sześcienny (m3), czyli 1000 litrów. Zakłady wodociągowe tłumaczą podwyżki kosztami modernizacji sieci i drożejącą energią elektryczną.

FAKT

Bez wirusów!

Tak! Jakość wody jest monitorowana na wielu odcinkach sieci wodociągowej. Wieloetapowe uzdatnianie wody oraz jej odpowiednio niska temperatura uniemożliwiają rozwój wirusów i bakterii. Ponadto rury sieci wodociągowej, którymi płynie ona do naszych domów, są wykonane z bezpiecznych materiałów.

MIT

Trzeba ją filtrować

Nie ma takiej potrzeby. Kranówka jest wielokrotnie filtrowana w procesach uzdatniania wody. Natomiast różne domowe filtry zmniejszają twardość wody. Należy jednak pamiętać, że o urządzenia do filtrowania wody trzeba dbać, zwłaszcza regularnie wymieniać w nich filtry.

dbam o zdrowie 53

Śmiech

receptę? na

To nie żart! Zdaniem specjalistów, to jeden z najlepszych leków danych nam przez naturę. Wspomaga zdrowie, przedłuża życie.

TEKST MAGDALENA ŁUKÓW ŻYJĘ ZDROWO zoom na...
JUŻ 10 MINUT ŚMIANIA SIĘ DAJE TAKIE SAME REZULTATY TERAPEUTYCZNE, JAK 2 GODZINY RELAKSU. GDY POŁĄCZYMY TE DWIE RZECZY, UNIKNIEMY WIELU PROBLEMÓW ZDROWOTNYCH.
54 dbam o zdrowie

Joga śmiechu, czyli ćwiczenia ze śmiania się

1Stań w domu przed lustrem, weź trzy głębokie oddechy. Uśmiechnij się i przez 10‒15 sekund zacznij się śmiać („ha, ha, ha”) lub robić zabawne miny. Co dzień wydłużaj ten czas o kolejne15 sekund, aż dojdziesz do kilku minut, i śmiej się coraz głośniej.

Bez względu na to, co nas spotyka w życiu, warto szukać jak najwięcej okazji do pośmiania się. I to najlepiej do rozpuku :) Badania naukowe pokazują, dlaczego warto to robić.

Na ból, cukrzycę i astmę

Śmiech, który jest definiowany jako reakcja

emocjonalna na zdarzenia (także te negatywne), ma nieoceniony wpływ na nasze zdrowie. Lekarze stosują go nawet jako terapię wspomagającą

np. w leczeniu bólu czy chorób onkologicznych. Powodów jest wiele. W trakcie śmiania się:

● Intensywny ruch przepony masuje mięśnie brzucha, żołądek, jelita. To usprawnia pracę tych organów, poprawiając trawienie.

● Rytm serca spada ok. 10 uderzeń na minutę. Obniża się poziom katecholamin, które biorą udział w powstawaniu arytmii serca i rozwoju nadciśnienia.

● Obniża się poziom cytokin prozapalnych, wpływających na rozwój arteriosklerozy.

● Masaż nadnerczy pobudza je do produkcji hormonów odpowiedzialnych za regulację gospodarki wodno-mineralnej organizmu. To z kolei obniża ciśnienie i poziom cukru we krwi.

● Wentyluje się układ oddechowy. Zasysamy bowiem powietrze głęboko, aż do brzucha, po czym

Positin

Suplement diety zawiera

jący w składzie ekstrakt z ziela melisy lekarskiej. Melisa lekarska zmniejsza uczucie niepokoju i poma ga w utrzymaniu dobrego nastroju oraz przyczynia się do poprawy jakości snu. Tabletki, 30 szt.

2Weź głęboki wdech, napręż mięśnie jak najmocniej. Zegnij ręce, łokcie trzymaj przy ciele, zaciśnij nadgarstki. Wytrzymaj kilka sekund i rozluźnij ciało, śmiejąc się. Powtórz kilka razy. Połóż dłoń na brzuchu i zacznij się śmiać jak aktorka: „ha, ha, ha”. Poczuj ruch mięśni brzucha.

wypychamy je również pod ciśnieniem, jak w ćwiczeniach zalecanych przez pulmonologów. Kilkanaście minut śmiechu pomaga oczyścić drogi oddechowe np. z zalegającej w nich wydzieliny. Osoby cierpiące na astmę zauważają, że kiedy kończą się śmiać, ich komfort oddychania znacząco się poprawia.

● Redukcji ulega poziom białka CRP towarzyszącego stanom zapalnym.

● Wydzielają się endorfiny, co obniża poziom hormonów stresu, m.in. kortyzolu. Poprawia to nastrój, ale też łagodzi ból. Obniżenie napięcia wzmacnia zaś siły odpornościowe organizmu i chroni przed infekcjami.

Na zawołanie

Niezależnie od nastroju powinniśmy śmiać się jak najczęściej, bo śmiech to lek, którego nie da się przedawkować. Najlepiej naturalnie, ale śmiech działa na organizm także wtedy, gdy wywołamy go sztucznie (patrz joga śmiechu). Nasz mózg nie odróżnia bowiem naturalnego śmiechu od tego na zawołanie. Efekty terapii? Im częściej będziemy się śmiać, tym lepiej.

Radość na talerzu, czyli produkty, które poprawiają humor.

Łatwiej będzie nam do śmiechu, jeśli będziemy częściej jeść kakao i czekoladę, które zawierają liczne substancje psychoaktywne, czy bogate w aminokwasy banany, zapewniające produkcję neuroprzekaźników odpowiedzialnych za dobry nastrój.

REKLAMA
dbam o zdrowie 55

Masaż powięziowy dla zdrowia

ROLOWANIE TO DOSKONAŁY SPOSÓB, ABY ROZLUŹNIĆ I ZREGENEROWAĆ

MIĘŚNIE PO CAŁYM DNIU PRACY. JEGO

DODATKOWY ATUT — MOŻNA GO ŁATWO WYKONAĆ SAMEMU W DOMU.

TEKST BARBARA TULEJA

Niedawno odkryto ogromne znaczenie skomplikowanego systemu tkanki łącznej otaczającej mięsień, czyli powięzi. Zespaja ona każdą komórkę, kości, nerwy i organy, tworząc rusztowanie podtrzymujące ciało. Od powięzi zależy nasza postawa, poruszanie się i odczuwanie bólu. Warto więc nabyć wałek do masażu (albo po prostu butelkę wody) i regularnie rozmasowywać powięź.

ROLUJ TALIĘ I BOKI MASUJ POŚLADKI

Łatwiej się wyprostujesz i głębiej będziesz oddychać.

•Stań prosto z miednicą wysuniętą do przodu. Włóż wałek pod prawą pachę i powoli się przemieszczaj, aż rolka znajdzie się na linii talii. Powtórz 8 razy. Zmień stronę.

Wzmocnisz je i ujędrnisz.

•Siedząc na rolce, zegnij lewe kolano, a stopę postaw na podłodze. Podeprzyj się na lewej dłoni i skręć ciało do uda. Roluj powierzchnię pośladka przez 3 minuty. Zmień nogi.

ROZLUŹNIJ PLECY ROZCIĄGNIJ MIĘŚNIE UD

Pozbędziesz się bólu kręgosłupa.

•Połóż się na podłodze. Wałek włóż pod kręgosłup w okolicy lędźwiowej. Powoli przesuwaj się w górę i w dół, wzdłuż pleców. Napnij brzuch.

Poprawisz szybko krążenie w nogach.

•Usiądź na podłodze, prawą nogę zegnij w kolanie, a pod lewą włóż wałek. Roluj tył uda od kolana do biodra. Powtórz 10 razy na każde udo.

TECHNIKA ROLOWANIA

Suplement diety. Magnez i potas pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu mięśni.

Magnez Skurcz Tabletki powlekane, 50 szt.

Ruchy podczas masażu powinny być powolne, miękkie i niewielkie. Pamiętaj o rozluźnieniu mięśni i oddychaniu. Wałek przesuwaj, obciążając go ciężarem własnego ciała na całej długości mięśnia, zmieniając co jakiś czas kierunek ruchu. Możesz rolować powięź w różnych pozycjach – na leżąco, siedząco, stojąco. To zależy, nad jaką partią ciała pracujesz. Jak długo się masować? „Przewałkowanie” całego ciała zajmuje około godziny. Oczywiście, możesz zająć się tylko jedną częścią ciała, np. spiętymi mięśniami karku.

56 dbam o zdrowie ŻYJĘ ZDROWO w dobrej formie
REKLAMA

JEMzdrowo

Jak nie było zamrażarek, panie domu robiły dużo przetworów. Jadło się je nie tylko zimą, ale także na przednówku, gdy nie było warzyw i owoców. Teraz mamy mrożonki. Wiele z nich smakuje prawie tak, jak świeże dary natury.

Smakuj lato już teraz

NasZ ekspert

BARBARA LASOTA

mgr inż. żywienia człowieka absolwentka wydziału Żywienia Człowieka SGGW

Przy każdej okazji dietetycy przypominają, byśmy codziennie jedli minimum pół kilograma warzyw i owoców. W naszym klimacie niełatwo o tej porze roku o taką porcję. Są wprawdzie nowalijki, ale je akurat lepiej jeść z umiarem. Dużo wartościowsze okazują się mrożonki. Sięgajmy po nie.

witaminy

z zamrażarki Doceń

JEM ZDROWO zoom na... 58 dbam o zdrowie

Kto ma działkę lub choćby mały ogródek, ten wie, że posiane na grządkach rośliny ledwo zdążyły wypuścić młode listki. Lepiej wygląda sytuacja w szklarniach i tunelach. Tam już lato w pełni. Urosła młoda rzodkiewka, sałata, a nawet ogórki, marchew i truskawki. Są dorodne i apetyczne. Pełno tych pyszności w sklepach i na bazarach. Jest tylko jeden problem – były intensywnie nawożone i pryskane przeciwko chorobom i szkodnikom. Tak więc, chociaż nie są pozbawione witamin i składników mineralnych, to jednak pozostałości nawozów i pestycydów stanowią minus. Możemy jeść nowalijki, ale jako niewielki

W torebkach czy luzem

Niektóre supermarkety oferują mrożonki na wagę. Nie są złe, ale zdecydowanie lepsze będą pakowane w foliowe woreczki, z dokładnym opisem produktu i datą przydatności do spożycia. Dostęp światła i powietrza do zamrożonych produktów bez opakowań powoduje szybszą utratę witamin. Mogą być one także narażone na zakażenie bakteriami, jeśli w sklepowej zamrażarce, gdzie się je przechowuje, nie jest utrzymywana należyta higiena.

Bywa, że górna warstwa zamrożonych bez opakowania owoców lub warzyw wysycha i traci walory smakowe.

Foliowe woreczki, w które producenci pakują mrożonki, są bezpieczne. Nie wykryto w nich szkodliwego bisfenolu A i nie wydzielają żadnego zapachu.

dodatek do posiłków. Są w sklepach także warzywa i owoce z ciepłych krajów, gdzie wegetacja zaczyna się wcześniej niż u nas. One z kolei musiały przebyć długą drogę i aby w tym czasie nie zgniły, także potraktowano je przysłowiową chemią. Pamiętajmy, żeby je solidnie myć przed przyrządzaniem. Do wyboru mamy jeszcze naszą ubiegłoroczną marchew i pietruszkę z chłodni, które trochę straciły smak, oraz właśnie mrożonki. Maja więcej zalet, niż nam się wydaje.

Dlaczego warto je jeść

Bardzo cenne są warzywa i owoce, które sami zamroziliśmy w ubiegłym roku, ale jeszcze wartościowsze są

dbam o zdrowie 59

NAJLEPSZA METODA ROZMRAŻANIA

Niektórzy zostawiają wyjęty z zamrażarki produkt na kilka godzin w folii lub w misce, aż się rozmrozi. Nie jest to dobry pomysł. Jeszcze gorsze rozwiązanie to podgrzewanie, by warzywa lub owoce szybciej się rozmroziły. W obu przypadkach wycieka z nich sporo soku. Wraz z nim tracimy witaminy i składniki mineralne. Jeśli chcemy ugotować zupę, to od razu wrzucajmy zamrożone warzywa na wrzątek. Analogicznie postępujmy, gdy gotujemy kompot – doprowadźmy wodę do wrzenia, włóżmy np. zamrożone truskawki lub wiśnie i gotujmy jeszcze 3–5 minut. Gdy zechcemy zaserwować rodzinie smażone lub duszone warzywa, wtedy wrzućmy mrożonkę na rozgrzaną patelnię z odrobiną tłuszczu. Pamiętajmy jednak, że najwartościowsze są mrożone warzywa ugotowane na parze. Zachowują również naturalny aromat.

te ze sklepowych lad chłodniczych, ponieważ zakłady przetwórcze przygotowują je w temperaturze ok. - 40 st. C. Dzięki temu każdy produkt zamienia się w lód błyskawicznie. Zachowuje lepszy smak, jędrność i więcej witamin. W domowych zamrażarkach nie osiągniemy takiego efektu.

Lód — konserwant idealny

Zawartość witaminy C spada w mrożonkach tylko o 15–20 proc., podczas gdy w kompotach, dżemach czy w konserwach puszkowanych tracimy jej aż 60–80 proc. Inne witaminy, np.: B1, B2, beta-karoten są jeszcze bardziej odporne na niskie temperatury. A zatem ich straty po zamrożeniu produktu okazują się mniejsze niż w przypadku witaminy C. Mrożone warzywa i owoce dostarczają nam również minerałów i błonnika. Praktycznie tyle samo co świeże produkty, tym składnikom bowiem przechowywanie w niskich temperaturach nie szkodzi wcale. Jedząc mrożonki, zaopatrujemy też organizm w bezcenne dla naszego zdrowia przeciwutleniacze (patrz str. 62‒65).

Jakość ma znaczenie

Zawsze lepiej zdecydować się na mrożonki renomowanych marek. Tacy producenci kupują dobrej jakości surowce i przetwarzają je zgodnie z obowiązującymi normami. Nawet jeśli ich produkt

kosztuje 2 zł więcej, to opłaca się zapłacić drożej, bo zyskamy lepszy smak i wyższą wartość odżywczą. Starajmy się także sami ocenić wygląd produktu. Powinien być dobrze zmrożony, niepognieciony i niezbrylony. Unikajmy kupowania w takich sklepach, gdzie urządzenia chłodnicze są nadmiernie oblodzone i źle konserwowane, a opakowania mrożonek nadmiernie oszronione lub lekko podziurawione. Istnieje prawdopodobieństwo, że w takich warunkach jakość nawet dobrego surowca pogorszyła się. Tak więc, jeśli produkt ma długą datę przydatności do spożycia, może nie być pełnowartościowy.

Jak długo przechowywaćmożna

ZAMROŻONE WARZYWA

I OWOCE SĄ TRWAŁE

W dobrze działających zamrażarkach, gdzie temperatura wynosi ok. -18 st. C, mrożonki można przechowywać nawet do roku.

A zatem te przygotowane latem ubiegłego roku nadal są pełnowartościowe.

Ważne jest jednak, aby w trakcie przechowywania częściowo nie uległy rozmrożeniu. Jeśli do tego dojdzie, trzeba je od razu zużyć.

60 dbam o zdrowie
JEM ZDROWO zoom na...
ZDJĘCIE: ROBBY CYRON

KAROLINA BANASIAK

Cenię sobie mrożonki zarówno ze względu na ich walory odżywcze, ale również za to, że skracają czas przygotowania obiadu lub deseru. Od lat w sezonie letnim i jesiennym samodzielnie wykonuję mrożonki. Idealne na szybką zupę jarzynową albo sos grzybowy pachnący lasem. Uwielbiam też prosty deser z owoców, które bez rozmrażania rozkładam do miseczek, zalewam gorącą galaretką i po chwili mam już coś słodkiego, a zarazem zdrowego. Takie owoce smakują jak świeże.

Pyszności z mrożonek

KOKTAJL

• Wlej do wysokiego

naczynia szklankę jogurtu naturalnego i 2 szklanki mleka. Dodaj po 3 łyżki mrożonych jagód, porzeczek

i malin oraz pokrojony dojrzały banan i 2 listki mięty. Zmiksuj, przelej do szklanek, udekoruj owocami. Możesz także położyć na wierzchu kleks bitej śmietany, jeśli nie boisz się kalorii.

ZIELONA ZUPA

• Ugotuj bulion z 2 skrzydełek kurczaka i włoszczyzny (powinno go być ok. 8 szklanek).

Zeszklij na łyżce masła i oliwy posiekaną cebulę i por. Dodaj je do bulionu razem z 3 pokrojonymi ziemniakami. Gdy się ugotują, dołóż 150 g mrożonego szpinaku i 2 ząbki czosnku. Zblenduj gotową zupę, zabiel śmietaną 18%.

REDAKTOR PROWADZĄCA RADZI REKLAMA

JEM ZDROWO inspiracje kulinarne

Ma charakterystyczne włoski, które pękają i wydzielają substancje powodujące bąble, rumień i pieczenie. Nie zniechęcajmy się tym.

Pokrzywa – to nic, że parzy

TEKST BARBARA LASOTA

Bohaterka baśni „Dzikie łabędzie” Andersena odczarowała swoich braci zaklętych w ptaki, robiąc dla nich koszulki z pokrzyw.

To niejedyna opowieść, w której występuje ta dziko rosnąca roślina. Dawniej traktowano ją z respektem, wierzono w jej magiczną, ale także leczniczą moc. Współcześni fitoterapeuci potwierdzają, że należy do najcenniejszych ziół. Zbierajmy ją więc (teraz jest na to najlepszy czas), pijmy soki, napary i zostawmy trochę suszu na zimę. Możemy ją także wykorzystać w kuchni.

CO ZAWIERA

Mnóstwo karotenu, witamin: C i z grupy B, bardzo dużo bezcennych minerałów, kwasów organicznych, aminokwasów i wiele innych związków biologicznie czynnych.

Na co pomaga?

NA ANEMIĘ

• Zapobiega jej i wspomaga leczenie, ponieważ w liściach jest nie tylko dużo żelaza, ale także niezbędnego w tworzeniu czerwonych krwinek kwasu foliowego i wit. C, wspomagającej przyswajanie żelaza. Dla osób zagrożonych anemią, w tym kobiet mających obfite miesiączki, szczególnie cenny jest sok.

NA BÓLE STAWÓW

• Regularne picie naparów z pokrzywy (szklanka dwa razy dziennie) pomaga usunąć z organizmu szkodliwe produkty przemiany materii, których nadmiar przyczynia się do chorób degeneracyjnych stawów. Dodatkowo, aby złagodzić ból, można stosować okłady ze świeżych liści na chore miejsca.

JAK JĄ JEŚĆ

Warto wypróbować zupę z młodych pędów, z dodatkiem cebuli, czosnku i włoszczyzny. Zabielona śmietaną lub z kozim serkiem to rarytas. Pokrzywę możemy też dodawać np. do sałatek z jajkiem czy farszu warzywnego do naleśników.

Uwaga!

Po opłukaniu listki pokrzywy przestają parzyć. Jeśli chcesz, możesz je też przelać wrzątkiem.

NA PRZEROST PROSTATY

• W tym przypadku cenniejszy jest korzeń pokrzywy. Sporządza się z niego odwar lub napar zalecany w leczeniu łagodnego przerostu prostaty, a także przy zaburzeniach oddawania moczu powiązanych z tą chorobą. Obecne w pokrzywie substancje hamują wydzielanie enzymu wpływającego na poziom hormonów.

62 dbam o zdrowie

pytamyeksperta

BARBARA LASOTA

mgr inż. żywienia człowieka absolwentka wydziału Żywienia Człowieka SGGW

Wolne rodniki

jak się ich pozbyć

Nie ma wątpliwości, że na nasze zdrowie czyhają wirusy i inne drobnoustroje. Wiadomo też, że trzeba uważać na cholesterol, nadmiar cukru, niektóre tłuszcze i zbyt wiele kalorii.

Podobnie rzecz się ma z wolnymi rodnikami. One też mogą wyrządzić nam krzywdę, jeśli będzie ich za dużo w organizmie.

64 dbam o zdrowie JEM ZDROWO dieta

Wszystkie komórki naszego organizmu potrzebują tlenu. Ale gdy oddychamy, niewielka część tego życiodajnego pierwiastka uwalnia się w postaci wolnych rodników. Są to atomy, które w procesie różnych przemian zgubiły jeden elektron i tak im to przeszkadza, że – mówiąc w uproszczeniu – dosłownie wariują, aby znaleźć drugi do pary. W tym celu atakują inne atomy znajdujące się w pobliżu, nie tylko tlenu, ale także np. białek czy lipidów (tłuszczy). Chcą im ukraść to, czego same potrzebują. Niestety, ograbiony przez wolny rodnik atom sam nim się staje i znowu zaczyna szukać ofiary, którą da się łatwo pozbawić elektronu. Gdy takich szkodników powstanie dużo i przez dłuższy czas szaleją w naszych komórkach, mogą uszkodzić np. błony komórkowe, a nawet DNA. W ten sposób przyspieszają procesy starzenia się organizmu i negatywnie wpływają na nasze zdrowie.

Mała ilość nie szkodzi

Jeśli wolnych rodników jest niewiele, nic złego nie mogą nam zrobić. Bywa nawet, że są pożyteczne, np. wtedy, gdy zaatakują nas wirusy. Wówczas białe krwinki, które są jednym z elementów układu odpornościowego, jak tylko się zorientują, że organizmowi grozi infekcja, same zaczynają produkować wolne rodniki. Po to, aby pozbawiły one białka chorobotwórczego drobnoustroju elektronów i doprowadziły do jego unicestwienia.

Skąd bierze się nadmiar

Badania wykazały, że w organizmach osób palących i nadużywających alkoholu powstaje dużo więcej wolnych rodników niż u osób bez tych nałogów. Ich tworzenie się przyspiesza również stres, zanieczyszczone powietrze, mała ilość snu i odpoczynku, nadmiar przyjmowanych leków, chociażby przeciwbólowych, zbyt długie przebywanie na słońcu i zła dieta. Szkodliwe jest zwłaszcza częste jedzenie potraw grillowanych, produktów wędzonych i nieodpowiednio smażonych, czyli zbyt długo, na mocno rozgrzanym oleju. Także wykorzystywanie tłuszczu ze smażenia po raz drugi uaktywnia wolne rodniki. Co ważne, z powodu ich nadmiaru mogą również chorować osoby intensywnie uprawiające sport. Duży wysiłek fizyczny zwiększa bowiem mocno przemianę materii. A wraz z nią rośnie produkcja tych szkodliwych dla organizmu reaktywnych form tlenu, jak fachowo się je nazywa.

NORMALNA,

KOMÓRKA ZAATAKOWANA PRZEZ AGRESYWNE WOLNE RODNIKI TLENOWE

JAK WOLNE RODNIKI NISZCZĄ KOMÓRKĘ

W jaki sposób nam szkodzą

Duża ilość wolnych rodników w organizmie może przyspieszyć powstanie miażdżycy. Atomy tlenu bez jednego elektronu uszkadzają bowiem naczynia krwionośne i utleniają cholesterol LDL. Mogą także przyczynić się do choroby zwyrodnieniowej stawów, a nawet do mutacji DNA i powstania nowotworu. Obecnie onkolodzy uważają, że wolne rodniki wpływają na rozwój wszystkich nowotworów. Wobec tak poważnych chorób uszkodzenie naturalnej bariery naskórka to fraszka. Warto również wiedzieć, że zachowanie urody do późnej starości także zależy od tego, czy potrafimy zapobiec

Selen

Suplement diety. Selen wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego oraz pomaga zachować zdrowe włosy i paznokcie. Tabletki, 100 szt.

dbam o zdrowie 65
KOMÓRKA USZKODZONA POWOLI TRACI SWOJE PIERWOTNE FUNKCJE
REKLAMA
DOBRZE FUNKCJONUJĄCA, KOMÓRKA ORGANIZMU

Cynk

Suplement diety. Cynk pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, w utrzymaniu prawidłowego widzenia i zdrowych kości. Pomaga również zachować zdrową skórę, włosy i paznokcie. Kapsułki, 60 szt. REKLAMA

nadmiernej produkcji zjadliwych cząsteczek tlenu w organizmie. Efektem ich niekorzystnego działania jest mniejsze wytwarzanie kolagenu i elastyny. Skóra traci wtedy szybko elastyczność i jędrność.

Nie jesteśmy bezbronni

W eliminacji wolnych rodników pomagają nam przeciwutleniacze, zwane również antyoksydantami. Niektóre wytwarza sam organizm, jeśli jest w dobrej kondycji. To głównie enzymy. Równie cenne są przeciwutleniacze znajdujące się

w żywności, szczególnie w warzywach (w tym strączkowych). Bardzo dużo znajduje się ich również w ziołach, zarówno świeżych, jak i suszonych, w gorzkiej czekoladzie, kakao, orzechach i przyprawach, np. w kurkumie, cynamonie, goździkach. Niektóre cenne antyoksydanty, jak np. astaksantyna, występują tylko w algach, łososiu i niektórych owocach morza. Ponieważ dosyć rzadko jadamy te produkty, to od czasu do czasu warto ten przeciwutleniacz suplementować. Kto ze względów zdrowotnych nie może jeść zalecanej ilości warzyw i owoców (0,5 kg dziennie), także powinien czasem sięgnąć po przeciwutleniacze dostępne w tabletkach.

Poznajmy je bliżej

Do cennych antyoksydantów zwalczających wolne rodniki, w które obfituje zdrowa żywność, należą witaminy: A, C, E, karotenoidy, polifenole (w tym flawonoidy), cynk i selen. Starajmy się, aby nie zabrakło ich w codziennych posiłkach. Witamina C. Najlepszym jej źródłem są nasze rodzime owoce jagodowe, kiwi i cytrusy. Z warzyw dużo jej zawierają: natka pietruszki, papryka, kapusta. Witamina E. Jest jednym z najsilniejszych przeciwutleniaczy. Najwięcej znajdziemy jej w olejach,

Skuteczne przeciwutleniacze

CEBULA

•Niszczy wolne rodniki dzięki dużej zawartości kwercetyny. Odmiana czerwona jest pod tym

CYNAMON

•Wykazano, że 5 g tej przyprawy niszczy 6 razy skuteczniej reaktywne formy tlenu niż 100 g brokuła, który też jest bogaty w przeciwutleniacze.

GOŹDZIKI

•Mają potężny potencjał antyoksydacyjny, dlatego dodawajmy je do herbaty, kompotów, marynat i deserów.

JEŻYNY

•Zdolność unieszkodliwiania wolnych rodników zawdzięczają dużej ilości polifenoli, ale także znaczącej zawartości wit. C.

MARCHEW

•Obecny w niej beta-karoten jest silnym antyoksydantem. Aby wzmocnić jego przyswajanie, do surówek i potraw z marchwią dodawajmy łyżkę oleju.

66 dbam o zdrowie JEM ZDROWO zoom na...

szczególnie tłoczonych na zimno. Dostarczają jej też płatki zbożowe, orzechy oraz zielone warzywa liściaste, np. sałata, szpinak.

Witamina A. Jest rozpuszczona w tłuszczu mlecznym, a więc zawierają ją: mleko, jogurt, kefir, śmietana, masło. Dobrym źródłem jest też wątróbka. Karotenoidy. Najważniejsze to: beta-karoten, likopen, luteina i zeaksantyna. W ten pierwszy obfituje marchew oraz dynia, a w drugi głównie pomidory. Najbogatsze w luteinę są jajka, a w zeaksantynę wszystkie zielone warzywa. Polifenole. Najistotniejszą grupę tych związków stanowią flawonoidy, obecne w dużych ilościach w jagodach, borówkach amerykańskich, cytrusach, ciemnych winogronach, herbacie i przyprawach.

Witamina A+E

Suplement diety. Witamina A pomaga zachować zdrową skórę, przyczynia się do utrzymania prawidłowego stanu błon śluzowych oraz pomaga w utrzymaniu prawidłowego widzenia. Witamina E jest antyoksydantem – pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Kapsułki, 30 szt.

Cynk i selen. Pierwszy z tych ważnych przeciwutleniaczy występuje głównie w nasionach roślin strączkowych (wszystkie fasole, groch, ciecierzyca, soczewica), kaszach, orzechach, owocach morza, produktach zbożowych, pestkach dyni, rybach. Głównym źródłem selenu są ryby i orzechy. Spore ilości zawiera także kukurydza.

Wiele warzywnych zup jest doskonałym źródłem przeciwutleniaczy. Ale na szczególne wyróżnienie zasługuje pomidorowa, a zwłaszcza ta zmiksowana na krem. Dlatego, że w miseczce takiej zupy jest spora porcja marchewki (czyli beta-karotenu) i pomidorów obfitujących w likopen, który najlepiej przyswaja się z posiłków gotowanych. Prozdrowotne działanie zwiększymy, dodając kurkumę i zioła. Jedzmy ją często.

Jak działają przeciwutleniacze

Mówiąc żartem, są to altruistyczne cząsteczki, które chętnie dzielą się elektronami z otoczeniem. Tę ich „dobroduszność” wykorzystują zachłanne wolne rodniki. Zabierają im elektrony i dzięki temu przestają być agresywne. Zostawiają w spokoju komórki naszego ciała i przestają nam szkodzić.

dbam o zdrowie 67
Zupa pomidorowa kontra wolne rodniki
Czerwone wino, szczególnie wytrawne, pite w niewielkich ilościach (1/2 kieliszka dziennie) może pomóc unieszkodliwić agresywne wolne rodniki. Zawiera silny przeciwutleniacz resweratrol.
REKLAMA

Kolorowo, pysznie

i Zdrowo

Im bardziej urozmaicona dieta, tym większa pewność, że znajdzie się w niej dostateczna ilość bezcennych substancji, chroniących zdrowie.

Pprzyrządzając posiłki, starajmy się, aby w każdym znalazły się warzywa lub owoce, bo one zawierają najwięcej antyoksydantów. Nawet buraki, marchew, pietruszka czy seler, a więc nasze rodzime, niesłusznie pogardzane, warzywa są bardzo wartościowe. Z dodatkiem buraków róbmy sałatki i nie wybrzydzajmy na włoszczyznę w rosole. A gdy przyjdzie nam ochota na deser, wybierzmy taki z dużą ilością owoców.

Sałatka z rukolą i burakami

2 buraki, garść rukoli, 2 garście mieszanki różnych sałat, w tym radicchio, 150 g sera typu feta, 2 garście łuskanych orzechów włoskich, oliwa extra virgin, ocet balsamiczny, musztarda, miód, 2 goździki, pieprz, sól

Buraki myjemy i gotujemy lub pieczemy w piekarni ku zawinięte w folię alumi niową. Po wystudzeniu obieramy i kroimy w kostkę. Rukolę i sałaty układamy na półmisku lub w salaterce. Na zieleninie układamy równomiernie buraki, pokrojony w kostkę ser i kawałki

piamy sosem zrobionym z 3 łyżek oliwy, łyżki octu balsamiczengo i miodu, łyżeczki musztardy i dobrze utłuczonych w moździerzu goździków.

Głównym źródłem przeciwutleniaczy są w tej sałatce buraki. Zawierają one betalainy i polifenole. Ich pozytywne działanie wzmacniają sałaty, orzechy, oliwa i goździki.

Do wszystkich sałatek starajmy się dodawać oliwę extra virgin lub olej tłoczony na zimno. Tylko takie tłuszcze są źródłem przeciwutleniaczy.

TEKST BARBARA LASOTA
W SAM RAZ NA LUNCH 298 kcal 4 porcje po 10 g białka 24,5 g
DIETA przepisy
68 dbam o zdrowie
tłuszczu

ZAMIAST WĘDLINY

Hummus pomidorowy

szklanka ciecierzycy, 2 dojrzałe pomidory, 3 łyżki białego sezamu, 2 łyżki oliwy, cytryna, kmin rzymski, kurkuma, świeże listki bazylii, kawałek papryczki chili, pieprz, sól

Ciecierzcę zalewamy litrem wrzątku i zosta-

wiamy na noc. Odcedzamy, zalewamy nową wodą i gotujemy na wolnym ogniu mniej więcej godzinę, aż ziarenka będą miękkie. Odcedzamy, studzimy. Sezam lekko prażymy i mielimy w młynku. Łączymy ciecierzycę z sezamem, dodajemy

pokrojone pomidory, nieco świeżej papryczki chili, kilka listków bazylii, po szczypcie kminu, kurkumy, soli, pieprzu, oliwę i 2 łyżki soku z cytryny. Blendujemy na pastę. Próbujemy i jeśli jeszcze wymaga dosmaczenia, dodajemy przyprawy.

Wszystkie składniki tej zdrowej pasty do pieczywa są bogate w przeciwutleniacze, począwszy od ciecierzycy i sezamu, a skończywszy na cennych przyprawach.

LEKKI DESER

Galaretka z mrożonych malin

50 dag mrożonych malin, 3 łyżki cukru, 2 czubate łyżeczki żelatyny, szklanka gęstego jogurtu typu greckiego, 3 łyżki płatków migdałowych, kilka świeżych malin do dekoracji lub ładnych mrożonych, listki świeżej melisy, szczypta cynamonu

Gotujemy szklankę wody i zalewamy nią połowę malin. Dodajemy 2 łyżki cukru, cynamon i gotujemy ok. 5 minut na wolnym ogniu W trakcie gotowania rozdrabniamy owoce widelcem. Przecedzamy gorący kompot przez sitko i od razu dodajemy żelatynę.

Mieszamy, aby się rozpuściła. Resztę malin układamy w pucharkach, zalewamy gorącą galaretką. Gdy wystygnie i zetnie się, układamy na wierzchu lekko posłodzony jogurt, płatki migdałowe i maliny jako dekorację. Każdy pucharek ozdabiamy jeszcze melisą.

Taka galaretka, przyrządzona nie z torebki, lecz z prawdziwych malin, ma rewelacyjny smak, a także dostarcza pokaźną porcję przeciwutleniaczy z owoców i cynamonu.

Wzmacniający rosół

1/2 tuszki kurczaka z ekologicznego chowu, 4 marchewki, 2 pietruszki, kawałek selera, por, 2 cebule, 4 ząbki czosnku, lubczyk, imbir, kurkuma, pieprz, kawałek papryczki chili, kilka ziaren ziela angielskiego, sól

Mięso kroimy na porcje, zalewamy 2 l wody. Wrzucamy ziele, solimy i zagotowujemy. Dodajemy oczyszczoną i pokrojoną włoszczyznę oraz lekko podpieczone nad ogniem, pokrojone cebule. Gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem ok. godzi-

ny. Dorzucamy zmiażdżony czosnek, drobniutko pokrojony mały kawałek chili i dodajemy po dużej szczypcie pozostałych przypraw. Pieprz powinien być świeżo zmielony. Gotujemy jeszcze 10 minut. Podajemy z warzywami i kawałkami mięsa.

Jeśli dodamy do rosołu dużo włoszczyzny i przypraw, wówczas będzie on dostarczał niewiele mniej przeciwutleniaczy niż sałatka. Poprawi także naszą odporność.

190 kcal 4 porcje po 7 g białka 7,8 g tłuszczu
AROMATYCZNA ZUPA 180 kcal 6 porcji po 12 g białka 8,2 g tłuszczu 225 kcal 6 porcje po: 28,8 g białka 13,2 g tłuszczu
dbam o zdrowie 69

JESTE M eko z naturą

Ogród w zgodzie

Ekologiczne metody uprawy roślin

są przyjazne dla środowiska i człowieka. Dzięki nim warzywa, owoce i kwiaty nie zawierają pestycydów oraz chemii, więc w ogrodzie chętnie osiedlają się ptaki, motyle i pożyteczne owady.

Ogród przyjazny naturze

daje same korzyści. Nie tylko zaspokaja potrzeby wszystkich użytkowników, ale jest też łatwiejszy i tańszy w utrzymaniu. Panuje w nim różnorodność flory i fauny.

Przyroda jest tu

najważniejsza

72 dbam o zdrowie
TEKST MAŁGORZATA ŚWIGOŃ JESTEM EKO zoom na...

Wekologicznym ogrodzie dobrze czują się nie tylko ludzie, ale także zwierzęta, ptaki, owady. To miejsce, w którym ogrodnik stara się ograniczyć ingerencję w naturalny ekosystem i dba o bioróżnorodność. Nie zależy mu, aby wszystko zmieniać, karczować i sadzić od nowa. Wręcz przeciwnie, zachowuje w miarę możliwości zastaną tam naturę i dostosowuje się do niej. A własny kompost, zielony nawóz, środki ochrony roślin domowej roboty są nie tylko zdrowsze, ale też tańsze.

Sklepy ogrodnicze oferują także gotowe nawozy organiczne, np. biokompost, zwany biohumusem. Do jego wytwarzania używa się dżdżownic.

NATURALNE ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN

Nie są toksyczne, całkowicie ulegają biodegradacji i sporządza się je z naturalnych składników, najczęściej na bazie wyciągów roślinnych. Działają równie skutecznie jak środki chemiczne. Na przykład olej rydzowy tworzy na powierzchni liści woskową powłokę. Nie przeszkadza ona roślinie, a szkodniki pod nią się duszą. Z kolei tablice lepowe pokryte klejem z lnu, który nie wysycha, skutecznie wyłapują mączliki, mszyce, wciornastki, a nie są toksyczne. Dobrą ochroną bywa też korzystne sąsiedztwo roślin oraz stosowanie płodozmianu.

ZDROWA GLEBA BEZ CHEMII

Podstawą do wzrostu roślin jest oczywiście ziemia, należy więc chronić ją przed degradacją i dbać o jej naturalną żyzność. Zapewnią ją nawozy organiczne, takie jak: obornik, kompost czy zielone: z facelii, wyki, seradeli, gorczycy. Dostarczają roślinom łatwo przyswajalnych substancji pokarmowych, ale też zwiększają zawartość próchnicy. Dzięki temu gleby lekkie stają się zwięźlejsze i zatrzymują wilgoć, zaś ciężkie są bardziej pulchne i przewiewne. Najprościej pozyskać własny nawóz poprzez kompostowanie resztek.

WIELE ROŚLIN SADZONYCH NA GRZĄDKACH STANOWI

NATURALNE PUŁAPKI NA OWADY, NP. AKSAMITKI I NAGIETKI

WYŁAPUJĄ NICIENIE – SZKODNIKI KORZENI.

dbam o zdrowie 73

W OGRODZIE PRZYJAZNYM DLA ZWIERZĄT POWINNY DOMINOWAĆ ROŚLINY RODZIME, BO SĄ DLA NICH NATURALNYM  ŹRÓDŁEM POŻYWIENIA I SCHRONIENIA.

DZIKA RABATA

Ogród, w którym chętnie zamieszkają ptaki, owady oraz inne zwierzęta, powinien mieć dziki zakątek: wysoką trawę, gęste, najlepiej kolczaste, krzewy, kilka drzew. Dobrze jest zasiać w nim zioła i zawiesić budki dla ptaków. Najlepiej pozostawić jakąś niewielką część ziemi nieprzekopaną przez 2–3 lata i pozwolić tam wyrosnąć także chwastom (np. mniszkowi lekarskiemu, koniczynie) – w ten sposób zapewnisz pszczołom i innym pożytecznym owadom źródło cennego pokarmu. Pamiętaj, aby w ogrodzie była woda. Jest ona dla zwierząt ważniejsza od pokarmu. Szczególnie latem, gdy od dłuższego czasu nie pada deszcz. Rozstaw więc w różnych miejscach poidełka albo wygospodaruj miejsce na oczko wodne.

OSZCZĘDNE PODLEWANIE

Doświadczeni ogrodnicy dobrze wiedzą, że najlepiej podlewać rośliny wodą odstałą, miękką (bez wapnia) i ciepłą, zbliżoną do temperatury powietrza. Świetnie nadaje się do tego deszczówka. Warto ją gromadzić w odpowiednich pojemnikach. Woda deszczowa nie tylko służy roślinom, ale także jest dobrym sposobem na oszczędzanie. Jeden jej litr oznacza oszczędność tej samej ilości wody pitnej, a także odprowadzanych ścieków. Deszczówka powinna być

KAROLINA BANASIAK

Namawiałabym właścicieli ogródków do sadzenia roślin odpornych na suszę. To te gatunki, które gromadzą wodę w liściach, łodygach czy korzeniach. Jest ich całkiem sporo, np. kocimiętka – szybko się rozrasta, ładnie kwitnie, a potrzebuje niewiele wody. Mistrzami przetrwania są rojniki oraz rozchodniki. Do wyboru mamy mnóstwo odmian o ciekawym pokroju, bardzo ładnie kwitnących. Sprawdzą się też wszystkie rośliny, które mają liście pokryte kutnerem, czyli białym lub srebrnym meszkiem. Należą do nich m.in.: dziewanna omączona, czyściec wełnisty, szarotka. Tam, gdzie brakuje wody, warto też sadzić odporne byliny: jeżówki, krwawniki, gipsówkę, a z krzewów: tawuły, żarnowce, irgi, berberysy, perowskie.

REDAKTOR PROWADZĄCA RADZI JESTEM EKO zoom na... 74 dbam o zdrowie

RATUJMY GATUNKI RODZIME

Zagrażają im bowiem inwazyjne rośliny, konkurując o światło, wodę i substancje pokarmowe. Niosą też inne niebezpieczeństwa: potrafią być nośnikami chorób i pasożytów, na które krajowe gatunki nie są uodpornione, krzyżują się z nimi i z czasem mogą spowodować ich wyginięcie. Są groźne dla całych ekosystemów, w tym również dla pszczół. A zatem nie sadź w swoim ogrodzie m.in.: dębu czerwonego, nawłoci kanadyjskiej, wąskolistnej i pełnej, jesionu pensylwańskiego, sumaka octowca.

Truskawki

w ich pobliżu rośnie cebula, czosnek, pietruszka lub sałata. Lubią też towarzystwo grochu i szpinaku.

UPRAWA WSPÓŁRZĘDNA

Zakładaj mieszane warzywno-kwiatowe grządki. Różnorodność rosnących obok siebie gatunków sprawia, że gleba nie ulega szybkiemu wyjałowieniu, a szkodniki mają gorsze warunki do rozwoju. Rośliny o różnym kształcie i pokroju dopasowują się do siebie, optymalnie wykorzystując warunki świetlne. Ich korzenie zajmują inne strefy, a kwiaty jednych gatunków wabią pszczoły, które zapylają także inne rośliny.

UMIEJĘTNIE DOBRANE TOWARZYSTWO ROŚLIN MOŻE WPŁYNĄĆ NA ZWIĘKSZENIE PLONÓW I POPRAWĘ KONDYCJI ROŚLIN.

– TO JEST TO!
wydają obfite plony, gdy

Dobre

dla oczu

Nasz wzrok obecnie narażony

jest na zmęczenie jak nigdy wcześniej. Monitory, suche powietrze, alergie przyczyniają się do wielu dolegliwości.

Pomóc mogą zioła.

Oczy zaczynają nas piec, swędzieć, łzawić. Powieki stają się zaczerwienione, czasem podpuchnięte. Musimy się jakoś ratować. Nie zawsze trzeba brać leki, można wypróbować zioła.

Babka lancetowata

Plantago lance- olata jest pos- polita w całym kraju. Rośnie jako chwast na łąkach, przydrożach, trawnikach.

Luteina Max

Suplement diety zawierający składniki wspomagające prawidłowe widzenie. Zawiera witaminę A, witaminę C, cynk i selen. Kapsułki, 30 szt.

Właściwości. Do celów leczniczych wykorzystuje się liście lub ziele. Roślina ma działanie przeciwbakteryjne, ściągające i łagodzące podrażnienia, a także przeciwzapalne.

napar • 20 g liści babki lancetowatej, 20 g kwiatów malwy czarnej, 10 g kwiatów jasnoty białej, 10 g kwiatów rumianku

Wymieszaj dokładnie zioła. Pół łyżki stołowej mieszanki zalej 2/3 szklanki wrzącej wody, przykryj i pozostaw na 20 minut. Odczekaj kolejne10 minut, a następnie przecedź. Stosuj do okładów na oczy jako środek przeciwzapalny, bakteriobójczy i osłaniający.

76 dbam o zdrowie
JESTEM EKO w zgodzie z naturą
PRZESIADUJEMY
PRZED KOMPUTERAMI, WPATRUJEMY SIĘ W MAŁE EKRANY TELEFONÓW, A TO NIE SŁUŻY OCZOM.
REKLAMA

Chaber bławatek

Centaurea cyanus rośnie jako pospolity chwast w całym kraju. Pięknie wygląda w polnych bukietach.

Właściwości. W celach leczniczych wykorzystuje się płatki kwiatów, które zawierają m.in. glikozydy antocyjanowe, flawonoidy, centaurynę. Mają one właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, ale także działają moczopędnie.

napar I

• łyżka suszonych kwiatów chabru

Łyżkę kwiatów zalej szklanką wrzącej wody. Pozostaw pod przykryciem na 15 minut. Odkryj, odczekaj kolejne 15 minut.

Po tym czasie zwilż bawełniane płatki naparem i stosuj jako okłady na swędzące, piekące czy zaczerwienione i zmęczone oczy.

Optiziq Complex

Suplement diety zawiera luteinę i zeaksantynę w proporcji 5:1, kwasy tłuszczowe z grupy Omega-3, ekstrakt ze skórki owoców winorośli właściwej standaryzowany na 5% resweratrolu oraz witaminy i składniki mineralne. Kapsułki, 60 szt.

napar II

• 4 łyżki suszonych kwiatów chabru, 3 łyżki ziela świetlika, 2 łyżki kwiatów rumianku. Dwie łyżki mieszanki ziół zalej szklanką wrzącej wody i parz pod przykryciem przez 15 minut. Odstaw na kolejne 15 minut, przecedź. Zwilż bawełniane płatki naparem, przyłóż ciepłe na powieki. W stanach zapalnych stosuj kilkakrotnie w ciągu dnia.

Skrzyp polny

Equisetum arvens rośnie na polach, ugorach, przydrożach jako pospolity chwast.

Właściwości. Dla oczu najważniejsze jest działanie ściągające, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Stosowany w schorzeniach skórnych.

Świetlik łąkowy

Euphrasia rostcoviana rośnie na łąkach, pastwiskach, brzegach lasów. Jest półpasożytem, głównie traw.

Właściwości: Do celów leczniczych wykorzystuje się zakwitające nadziemne części łodyg. Mają one działanie przeciwzapalne, bakteriobójcze i uszczelniające ściany naczyń włosowatych w siatkówce oka.

odwar

• łyżka ziela świetlika

Łyżkę ziela zalej szklanką ciepłej wody i gotuj powoli pod przykryciem przez 3 minuty.

Odstaw na 15 minut, a następnie przecedź. Stosuj do przemywania oczu i ciepłych okładów na powieki, zwłaszcza w przewlekłych stanach zapalnych spojówek.

napar • 2 łyżki ziela skrzypu polnego

Dwie łyżki ziela zalej 1,5 szklanki ciepłej wody, gotuj pod przykryciem przez 10 minut. Odstaw na kolejne 10 minut, przecedź. Przykładaj ciepłe okłady na powieki kilka razy dziennie.

Żel ze świetlikiem pod oczy

PANTONE 360

Działa nawilżająco i kojąco na skórę wokół oczu. Wpływa na poprawę elastyczności skóry oraz redukuje cienie i obrzęki pod oczami. 15 ml

dbam o zdrowie 77
REKLAMA REKLAMA

Pobierz aplikację DOZ.pl

i poznaj jej funkcje

Wygoda użytkowania

Szeroka oferta

Przypomnienia o zażyciu leków

ciekawy artykuł

Porady i konsultacje z Farmaceutą

Mobilna Apteczka

Pobierz aplikację:

Realizowanie zamówień i śledzenie ich statusu

Czego potrzeba naszym stopom, aby były gładkie i lekkie? Pielęgnacyjnych rytuałów i odprężających spacerów boso po trawie i piasku.

DBAM o urodę

do lata Piechotą

Zanim założysz sandałki

Latem nasze stopy są na pierwszym planie. Jeśli chcemy, aby były ładne, warto się o nie zatroszczyć i zafundować im regenerujące zabiegi, a gdy im coś dolega – wizytę u specjalisty.

Nasze stopy oprócz wygodnych butów potrzebują odpowiedniej pielęgnacji. Nie ma na nich gruczołów łojowych, dlatego ich skóra łatwo ulega przesuszeniu. Jednocześnie na podeszwach stóp znajduje się dużo gruczołów potowych, których pracę znacznie nasilają buty ze sztucznego tworzywa i syn-

tetyczne rajstopy lub skarpety. Efekt? Przesuszony naskórek szybko grubieje i rogowacieje, pojawiają się odciski, skóra ma skłonność do pękania (zwłaszcza na piętach). Warto wtedy poszukać pomocy u podologa. A jeśli nic nam nie dolega, o kondycję stóp zadbajmy podczas cotygodniowego rytuału pielęgnacyjnego. Stopy będą piękne, a my zrelaksowane.

80 dbam o zdrowie

CZYM ZŁUSZCZAĆ NASKÓREK

Tarka, pumeks czy pilnik

•Pumeks ma wiele zwolenniczek. Można kupić naturalny (np. wulkaniczny) oraz syntetyczny (łatwiejszy w utrzymaniu czystości). Jest tani, ma jednak wadę. Resztki naskórka pozostają w porach pumeksu. To sprawia, że łatwo rozwijają się w nim bakterie i grzyby. Dlatego po każdym użyciu należy go oczyścić ciepłą wodą i szczoteczką.

•Tarka jest wygodniejsza ze względu na uchwyt. Bezpieczniejsze są te z powierzchnią podobną do papieru ściernego, metalowe bowiem często zostawiają poszarpaną skórę, a po pewnym czasie rdzewieją.

•Pilnik elektryczny przyda się przy grubszym naskórku. Wybierając go, należy zwrócić uwagę, czy rolki są wymienne i mają przynajmniej dwa stopnie ziarnistości. Najlepiej usuwać zrogowacenia na sucho, ponieważ łatwiej zorientować się, kiedy zaprzestać ścierania.

ZIOŁOWE KĄPIELE

Na różne problemy

•Odświeżająca z rozmarynem.

Do miski z ciepłą wodą wsyp garść pomarańczowej soli do kąpieli (lub wlej kilka kropli eterycznego olejku pomarańczowego) i dodaj 2 posiekane gałązki rozmarynu. Suchą skórę przetrzyj lekko pilnikiem, a następnie zanurz stopy w kąpieli na 15 minut.

•Miętowa na opuchnięcia. Do miski z ciepłą wodą wsyp garść soli i dodaj 4–6 kropli olejku miętowe -

go (z apteki). Zanim zanurzysz stopy, nałóż jeszcze na suche miętowy peeling i masuj je 2–3 minuty. Następnie włóż stopy do miski na kwadrans, po czym osusz.

•Z kory dębu na nadpotliwość.

W 2 litrach wody zagotuj szklankę kory dębu (kupisz w aptece). Odstaw na 15 minut. Odcedź i dodaj do miski z ciepłą wodą.

Włóż stopy na 20 minut, wytrzyj, nie stosuj kremu. Podobnie działa szałwia.

1
2 REKLAMA

JAK ZROBIĆ PEDIKIUR

Przy różnych schorzeniach

•Nie możesz się schylać. Myjka na długiej rączce pomoże ci umyć wygodnie stopy w wannie lub pod prysznicem. Możesz

ją namydlić, a nawet nałożyć na nią trochę peelingu. Nie zapomnij tylko później dobrze ją opłukać.

Pedikiur nie powinien trwać zbyt długo, możesz nawet robić wszystko na raty, np. jednego dnia usunąć stwardniałą

skórę, innego skórki. Nie mocz stóp w misce, tylko wykorzystaj moment, gdy naskórek jest miękki po kąpieli. Zadbaj o wygodę podczas zabiegu

‒ przygotuj poduszkę, następnie coś twardego, np. odwróconą spodem

do góry tacę i przykryj ją ręcznikiem, a na tym umieść stopę. •Masz chorą skórę stóp. W przypadku dny moczanowej lub cukrzycy nie można uszkodzić skóry, bo jej gojenie trwa długo i potrafi wiązać się z powikłaniami. Nie wolno też używać do pielęgnacji drażniących produktów, np. kwasów. Bardzo ważne jest dokładne osuszanie skóry, gdyż wilgoć sprzyja zakażeniom grzybiczym. Stóp najlepiej nie pocierać, tylko osuszać miejsce przy miejscu papierowym ręcznikiem. Przydadzą się też wkładki do kapci i butów – dzięki antybakteryjnym właściwościom zmniejszają ryzyko rozwoju grzybicy. •Szybko się męczysz. Przygotuj wszystko, co będzie potrzebne do zabiegu, żeby nie wstawać co chwila. Jeśli masz taką możliwość, twardą skórę usuń podczas kąpieli, dzięki czemu obcinanie paznokci i usuwanie skórek zajmie mniej czasu. Warto kupić klapki prysznicowe z pumeksem i szczotką lub matę czyszczącą pod prysznic. Ułatwieniem będą też elektryczne tarki do stóp.

Nożyczki na długiej rączce ułatwiają pedikiur. Ustawione pod

kątem i lekko ząbkowane

ostrza pozwalają dobrze

złapać twardą płytkę

paznokcia, zapobiegając

wyślizgiwaniu się jej.

82 dbam o zdrowie DBAM O URODĘ zoom na...
3
Zdjęcie: JUMP Photoagentur

Superefekt!

Pedikiur leczniczy pomaga pozbyć się wielu dolegliwości. Trwa 1,5 godz.

WIZYTA U PODOLOGA

Boli, przeszkadza, nieładnie wygląda

•Wrastające paznokcie. Jedna z metod leczenia to tamponowanie, czyli zakładanie opatrunku pod brzeg paznokcia tak, aby zmniejszyć nacisk na wał paznokciowy. Skutecznym sposobem przywracającym prawidłowy wzrost płytki paznokciowej jest założenie minimum na pół roku klamry z drutu chirurgicznego. Co 4–5 tygodni, podczas kolejnych wizyt, specjalista przesuwa ją w odpowiednie miejsce.

•Pękające pięty. Podolog czyści pęknięcia odpowiednim frezem i nakłada na pięty wybrany specyfik, np. maść z bakteriobójczym azotanem srebra lub propolisem, i zakleja opatrunkiem

okluzyjnym (ściśle przylegającym do skóry). Nosi się go stale ok. 2 dni (można się w nim kąpać) i przychodzi na kolejną wizytę. Po kilku takich zabiegach pęknięcia się goją. •Odciski. Podolog usuwa zrogowacenie skalpelem, dłutem lub frezem. Następnie dobiera odciążenie. Jest to dopasowany odpowiednio kawałek blatu wełnianego/bawełnianego lub pianki, który umieszcza w miejscu powstawania odcisku. Dzięki temu sąsiednie tkanki i obuwie nie uciskają i nie drażnią skóry, co pomaga w gojeniu.

4
REKLAMA

skóraGładka

Gdy robi się ciepło, zaczynamy śmielej odsłaniać ciało. A że najlepiej prezentuje się idealnie gładkie, warto pomyśleć o odpowiedniej depilacji.

Usuwamy włoski

Maszynka do golenia to metoda szybka i tania. Jednak włoski pojawiają się po 2–3 dniach. Dlatego niektóre panie wolą krem do depilacji. Sprawdza się zwłaszcza przy popękanych naczynkach, ale niewskazany jest przy skłonności do podrażnień – włoski odrastają po 5 dniach. W przypadku plastrów z woskiem pojawiają się po 2 tygodniach, lecz odrywanie plastrów jest bolesne (najbardziej pod pachami i w okolicy bikini). Po depilacji warto zastosować kosmetyk z rumiankiem, aloesem czy d-panthenolem. Jeśli podrażnienia ustępują powoli, można w aptece kupić bez recepty maść lub krem, które je złagodzą. Warto też myć skórę mydłem szarym, dla niemowląt lub marsylskim.

pytamyeksperta

Marlena Ziemczak kosmetolog

Gabinet Vivi Nails

Jaka metoda depilacji jest najskuteczniejsza?

Bez wątpienia laser. Zabieg polega na naświetlaniu fragmentów owłosionej skóry wiązką światła, która dociera w jej głębsze warstwy i uszkadza barwnik włosa melaninę oraz niszczy cebulki. Dlatego włosy nie odrastają. Metoda jest najbardziej efektywna u osób z ciemnymi włoskami i jasną skórą. Im ciemniejszy włos, tym skuteczniej laser sobie z nim poradzi. Dla pełnego efektu potrzeba zwykle 3–4 zabiegów, ale to sprawa indywidualna.

ALOES 99%

Żel wielofunkcyjny zawiera 99% soku z aloesu. Stosowany do pielęgnacji twarzy, ciała oraz włosów. Nawilża włosy i skórę, zapobiega odwodnieniu oraz przesuszeniu naskórka. 200 ml.

Po pierwszej sesji zazwyczaj ilość włosków zmniejsza się o mniej więcej

40 proc. Zabieg

jest komfortowy, ponieważ urządzenia laserowe posiadają system chłodzenia.

REKLAMA
84 dbam o zdrowie DBAM O URODĘ mam patent na...

TO JEST mój czas całe życie Więź na

Mama nie przeżyje życia za córkę, natomiast może wychować ją tak, aby radziła sobie w dorosłości i umiała stworzyć dobry związek i rodzinę. To trudne zadanie, ale wykonywało je wiele pokoleń kobiet przed nami.

Dlaczego matki są ważne dla córek?

Mawia się, że małe dzieci to mały problem, ale duże to prawdziwe wyzwanie. Zwłaszcza córki, które od najmłodszych lat sprawdzają w oczach matek swoją kobiecość i odgrywaną rolę. Pragną być takie same, aby później podążyć własną drogą. I to jest najtrudniejsze.

TEKST ANNA GRZELCZAK
TO JEST MÓJ CZAS zoom na… 86 dbam o zdrowie

pytamyeksperta

MONIKA DREGER

psycholog, mediator rodzinny. Założycielka i koordynator zespołu Warszawskiej Grupy Psychologicznej

Jeśli wpisać w wyszukiwarkę internetową frazę: „relacja matki z dorosłą córką”, to wśród najbardziej popularnych wyników wyszukiwania pojawią się odniesienia do toksyczności relacji, zaborczości i wzajemnego niezrozumienia. Szczęśliwie, prawdziwe życie odbiega od wirtualnej rzeczywistości. Wiele mam stara się najlepiej, jak potrafi, pełnić swoją rolę. Pragnie dać dziecku miłość i poczucie, że zawsze znajdzie schronienie w jej bezpiecznych ramionach. Relacja z każdym dzieckiem jest wyjątkowa, bez względu na jego płeć i kolejność narodzin. Dla córki jednak mama jest lustrem, w którym przegląda się każdego dnia.

Mama jest dla córki autorytetem i pierwowzorem?

Dokładnie. Pokazuje jej, jak myśleć i co robić, żeby dobrze pełnić swoją rolę, odnaleźć się w rodzinie i swojej społeczności. Niestety, dobre intencje bywają podszyte stereotypowymi oczekiwaniami. Mamy pragną, aby córki były takie, jak one i kobiety z ich

otoczenia: zadbane, spełniające się w prowadzeniu domu i dbaniu o rodzinę. Dzisiejsze kobiety są

jednak inne. Kochają bliskich, ale nie zapominają też o sobie, mają przyjaciół i pasje, realizują się zawodowo, co jest często źródłem konfliktów ze starszym pokoleniem.

Ale konflikt to jeszcze nie toksyczność, a obecnie dużo mówi się o niej. Czy nie nadużywamy tego określenia?

Jest rodzaj relacji nacechowanych świadomą przemocą i wtedy uważamy je za toksyczne. Nadopiekuńczość czy nadmierne oczekiwania wobec dzieci, jakie cechują mamy ze starszego pokolenia, są z pewnością oznaką niezdrowego zachowania, ale daleko im do przemocy czy toksyczności.

Dlaczego czasami córki zaczynają atakować matki, gdy same nimi zostają? Przecież wtedy powinny lepiej je rozumieć? Pojawienie się dziecka często uruchamia w kobietach wspomnienia

CO MÓWIĆ CÓRCE, ŻEBY CZUŁA, ŻE MA OPARCIE W MAMIE:

• Kocham cię taką, jaka jesteś.

• Akceptuję twoje wybory.

• Rozumiem twoje potrzeby.

• Wierzę, że sobie poradzisz.

• Jestem, gdybyś mnie potrzebowała.

z własnego dzieciństwa. Poza tym dostępnych jest wiele publikacji poświęconych wychowaniu dzieci, więc młodzi rodzice mają okazję skonfrontować wiedzę i nowe doświadczenie ze swoją przeszłością. Później przychodzą do mnie, mówiąc: „wiem, że mama nie powinna tak do mnie mówić”; „nie powinna się wobec mnie tak zachowywać”; „nie zrobię tego mojemu dziecku, ale ona...”

i zaczynają atakować, mimo że zdają sobie sprawę, jak wielopłaszczyznowe i złożone są rodzinne relacje. W takich sytuacjach zawsze proponuję zmienić atak na rozmowę z mamą. Oczywiście część z nich zaprzeczy albo zbagatelizuje problemy córek, ale niektóre przyznają, że nie zdawały sobie sprawy z konsekwencji swojego zachowania i nawet przeproszą, i to nie są odosobnione przypadki. Dlatego zawsze powtarzam, że rozmowa jest remedium na wszystkie problemy.

Powinna odbyć się nawet, gdy mama nie chce słuchać? Nawet wtedy, bo dorosłe dziecko zyska poczucie, że chociaż w ten sposób mogło zaznaczyć swoją historię, a to bardzo ważny aspekt relacji. Pamiętajmy, że tak jak rodzice nie wiedzą wszystkiego o swoich dzieciach, tak dzieci znają przeszłość rodziców na tyle, na ile mówiło się o niej w domu. Są doświadczenia wstydliwe i nieprzyjemne, które kładą się cieniem na kolejnych pokoleniach. Małe dziecko nie jest gotowe na tę wiedzę, ale dorosłe, dzięki niej, może lepiej zrozumieć drugą stronę. Na zachowanie mam bowiem wpłynęły zarówno wydarzenia historyczne, indywidualne doświadczenia, jak i wychowanie, a dawniej nie poświęcano dzie-

dbam o zdrowie 87

ciom tyle czasu i nie wsłuchiwano się w ich potrzeby, jak to dzieje się obecnie.

Zastanawiam się, czy córki, które spełniają oczekiwania matek, łatwiej odnajdują się w dorosłym życiu, czy te, które się z nimi ścierały?

Myślę, że każdy przypadek jest inny. Być może córka różna od matki, ma trudniejsze relacje w domu, ale lepiej odnajduje się poza nim, bo działa w zgodzie ze sobą, a ta, która spełniała oczekiwania, nie potrafi stawiać granic, dbać o siebie i osadzić się w relacjach poza domem. Ale może być również zżyta z mamą i dobrze sobie radzić, ponieważ przydatne umiejętności przekazują nam oboje rodzice. Nie ma więc jednoznacznej odpowiedzi.

Co może zrobić mama, która widzi, że dziecko się od niej oddala, choćby pod pretekstem wielu obowiązków? Oczywiście nie mówimy o kobietach nadopiekuńczych, które żyją życiem swoich dzieci, tylko o tych, które zdają sobie sprawę, że dorosły człowiek ma prawo do własnych wyborów. Zapytałabym wtedy po prostu dziecko o to, co się dzieje i wysłuchała odpowiedzi bez przerywania czy bagatelizowania problemu, bo to prosta droga do jego zniechęcenia i zamknięcia się w sobie. Dlatego na miejscu takiej mamy, przed propozycją rozmowy, zastanowiłabym się, czy faktycznie jestem gotowa naprawić kontakty z dzieckiem, czy ciekawi mnie jego zdanie i uszanuję to, co usłyszę. Jeśli nie, to lepiej nie poruszać tematu, bo tylko pogorszę napiętą już

SYNOWE NIE SZUKAJĄ PRZYJACIÓŁEK

Profesor Geoffrey Greif, autor książki „Relacje teściów: matki, córki, ojcowie i synowie” na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród ok. 1400 osób stwierdził, że:

• 33 proc. teściowych jest przekonanych, że są sobie bliskie z synowymi, ale tylko 18 proc. synowych myśli podobnie, jak matki ich partnerów.

• 42 proc. kobiet podziwia żony synów i o tym mówi. Druga strona wykazuje się większą powściągliwością i tylko 23 proc. synowych jest podobnego zdania.

• 37 proc. lubi spędzać czas w towarzystwie synowych i chciałoby to robić częściej, ale ich pragnienia spotykają się z entuzjazmem tylko 22 proc. kobiet.

• 50 proc. teściowych zdecydowanie zgodziło się ze stwierdzeniem, że ufa swojej synowej. Drugra strona wykazała się większą rezerwą, bo jedynie 23 proc. synowych powierzyłoby matce syna problemy małżeńskie i własne rozterki.

sytuację. I jeszcze zastanowiłabym się, ile jestem w stanie dać z siebie dziecku, poświęcić mu czasu i uwagi, i co mogę zmienić w sobie, żeby nasze relacje naprawdę stały się bliższe.

To pytanie mogłyby postawić sobie obie strony?

Dokładnie. Mama może chcieć bardziej uczestniczyć w życiu wnuków, ale powinna się zastanowić, co może zaproponować, aby tak się stało. Córka może na to przystać albo poprosić o czas do namysłu i to też jest w porządku. W dialogu nie ma złych i dobrych odpowiedzi, jest za to próba porozumienia się, a najłatwiej je osiągnąć, traktując siebie nawzajem jak znajomych. To powstrzyma nas przed niezapowiedzianymi odwiedzinami, uszczypliowściami czy zabraniem wnuków bez ugodnienia na plac zabaw. To może być zmiana na plus dla obu stron.

Ale też ogromne wyzwanie dla mamy.

Zdecydowanie, bo wymaga poznania swojego dziecka bez zakładania z góry, że wiem, jakie jest, skoro je urodziłam i wychowałam. Myślę, że, choć to trudne, warto próbować. Zaskoczyć samą siebie i córkę zmianą zachowania, bo to może być początek czegoś dobrego, także w podejściu mamy do samej siebie. Skoro ona pyta i zastanawia się nad swoimi pro pozycjami, to z czasem też zapra gnie, aby i jej nie zaskakawiać i nie podejmować decyzji za nią, tylko pytać, czy może dzisiaj zająć się wnukami, ugotować większy obiad, znaleźć czas na opiekę nad domem córki, gdy ta wyjeżdża na wakacje z rodziną. Pytanie i słuchanie odpowiedzi stwarza przestrzeń dla obu stron, przecież wszyscy chcemy się dogadać.

TO JEST MÓJ CZAS zoom na… 88 dbam o zdrowie

Czy relacja z synową może zastąpić tę z córką, zwłaszcza jeśli jej nie mamy?

Radziłabym nie zastępować jednej relacji drugą, bez względu na to czy mamy córkę, czy nie. Dobre kontakty z synową należy budować w oparciu o szacunek do jej doświadczeń i przyzwyczajeń, ponieważ nawet mimo wielkiej sympatii jest obcą osobą. Ten wątek jest mi bliski, bo jestem w podobnej sytuacji i przyznam,

że relacja z synową może być bardzo ciekawa, o ile nie próbujemy narzucać jej swojego zdania i nie zasypujemy złotymi radami na temat tego, jaki jest i co lubi nasz syn. Dla niej to również trudna sytuacja, bo przecież stereotyp teściowej działa paraliżująco na obie kobiety. Warto skupić się na pozytywach, na tym, że zyskujemy więcej czasu dla siebie albo że możemy być babciami.

Jest to trudne, jeśli dotąd żyło się tylko dla rodziny. To zrozumiałe, że mama chce być potrzebna w taki sposób, w jaki została wychowana, ale i to można zmienić. Ważne jest, w jaki sposób pokazujemy młodszym pokoleniom, na czym polega rola dojrzałej, samodzielnej kobiety. Możemy doprowadzać do kolejnych spięć w rodzinie albo poszukać pomysłu na siebie. Inspiracją niech będą dla nas córki i synowe, które potrafią dbać o siebie. Zamiast na nie narzekać, spróbujmy je naśladować. Pytajmy, co robią w wolnych chwilach, prośmy o radę przy szukaniu nowych zajęć i nie odmawiajmy, jeśli zaproszą nas na nordic walking czy jogę, bo to dowód, że chcą spędzać z nami czas i chwalić się nami.

REKLAMA Wspieramy

Bycia rodzicem uczymy się przez całe życie. Na każdym etapie warto sięgać po dobre poradniki i wzbogacać wiedzę o relacjach w rodzinie.
JESTEŚMY, BY POMÓC ROZMOW
Godziny dyżurów specjalistów: www.sluchamywspieramy.pl Godziny dyżurów przyjaznej rozmowy z drugim Seniorem: poniedziałek - sobota: 16:00 - 18:00
Słuchamy 42 200 60 50 TELEFON WSPARCIA DLA SENIORA
Ą

Dla jednych jest azylem, dla innych utrapieniem, ale więzy krwi to coś więcej niż wspólnie spędzane święta. To historia, podobieństwo losów i zachowań, to przeszłość i przyszłość. To prawdziwi my.

Autorkę tego stwierdzenia, znaną i cenioną włoską aktorkę, śmieszyły porównania do seksbomby, bo zawsze widziała się jedynie w roli córki, później żony, matki i babci. Owszem, kariera pomogła jej wyrwać się z niedostatku i cieszyć się życiem, ale nigdy nie stanowiła jego sensu. Aktorka dobrze wiedziała, że rodzina to nasze korzenie i skrzydła. Nawet nieidealna, rozproszona czy skonfliktowana pozostanie punktem odniesienia, bo mamy ją zapisaną w genach i we własnej historii. Dzisiaj coraz częściej ograniczamy ją do najbliższych osób, zapominając, jak dużą i zróżnicowaną tworzymy zbiorowość. Może wiosna i nadchodzące święta to dobry pretekst do jej lepszego poznania? Może warto zapakować pachnący wanilią sernik i wybrać się do kuzynostwa, stryjów czy ciotek? Nawiązać relacje, póki jeszcze mamy z kim? Rodzina to siła, podkreśla Sophia Loren, więc spróbujmy poznać jej moc, nie tylko przeglądając albumy, ale przede wszystkim spotykając się i rozmawiając z bliskimi.

TEKST ANNA GRZELCZAK
TO JEST MÓJ CZAS myśl miesiąca 90 dbam o zdrowie
„Rodzina jest w życiu oparciem, czymś, co chroni, co daje siłę.” Sophia Loren

BP

Ciśnieniomierz automatyczny B3 AFIB

Wykrywa migotanie przedsionków*

Technologia potrójnego pomiaru

Wykrywa nieregularną pracę serca

Technologia AFIBsens - technologia wykrywania migotania przedsionków Technologia MAM - to analiza 3 kolejnych pomiarów ciśnienia krwi w czasie krótszym niż 3 minuty, dzięki czemu uzyskuje się najwyższą wiarygodność dzięki automatycznemu ważeniu danych

Technologia IHB - wykrywanie nieregularnej pracy serca podczas pomiaru

*Czym jest technologia AFIBsens?

Ciśnieniomierze z zaimplementowaną

technologią AFIB umożliwiają badanie przesiewowe pacjentów pod kątem migotania przedsionków podczas pomiarów ciśnienia krwi w domu, przy użyciu zaawansowanego algorytmu Jeśli AF (migotanie przedsionków) zostanie wykryte podczas pomiaru ciśnienia krwi, zostanie wyświetlony symbol AFIB.

Pamiętaj, że symbol AFIB nie jest diagnozą, ale dostarcza ważnych informacji dla lekarza, który może skierować pacjenta na EKG w celu potwierdzenia obecności migotania przedsionków!

Ciśnieniomierz Microlife BP B3 AFIB posiada walidację kliniczną dla populacji ogólnej oraz dla specjalnych grup pacjentów, w tym dla kobiet w ciąży

Zeskanuj kod QR

i dowiedz się więcej o walidacjach klinicznych!

CinieniomierzautomatycznyMicrolifeBPB3AFIB,wyrbmedycznyprzeznaczonydopomiarucinienia. Producent:MicrolifeAG,Espenstrasse139,CH-9443Widnau,Switzerland Upoważnionyprzedstawiciel

:MicrolifeUAB, PLuksiog 32,08222Vilnius,Lithuania DystrybutorwPolsce:CHDEPolskaSA ul Biesiadna7,35-304Rzeszw
MD
Tojestwyrbmedyczny. Używajgozgodniezinstrukcjąużywanialubetykietą.
Czy wiesz że...
WYRBMEDYCZNY Podmiotprowadzącyreklamę:CHDEPolskaSA,ul.Biesiadna7,35-304Rzeszw

Co refundujeNarodowyZdrowiaFundusz

Ortezy, aparaty słuchowe, pieluchomajtki, specjalne materace... To tylko niektóre wyroby, które poprawiają komfort życia wielu pacjentom. Niektórzy chorzy mogą je kupić taniej dzięki dopłacie z NFZ.

TEKST MARTA SZYMCZYK-JAWORSKA

92 dbam o zdrowie TO JEST MÓJ CZAS prawo
WYROBY MEDYCZNE MOŻNA KUPIĆ W DOWOLNYM PUNKCIE (APTECE, SKLEPIE MEDYCZNYM), KTÓRY MA UMOWĘ Z NFZ.

Koszty utrzymania rosną, drożeją również produkty medyczne dla chorych i osób z niepełnosprawnościami. Nieco ulżyć w wydatkach może refundacja. Uzyskanie dopłat (refundacja) z NFZ nie jest trudne – zlecenie na wyroby medyczne dostaniemy podczas wizyty u lekarza POZ lub specjalisty. Listy refundowanych produktów są długie, podajemy więc przykłady. Warto też wiedzieć, że wyroby chłonne i leki można odliczyć od podatku na podstawie faktur, jeśli mamy prawo do ulgi rehabilitacyjnej.

Sprzęt ortopedyczny

Refundacja przysługuje osobom:

• po kontuzjach i operacjach

• z chorobami reumatologicznymi

• z dysfunkcjami neurologicznymi.

Obejmuje: ortezy, gorsety, wózki inwalidzkie ręczne, balkoniki, kule i buty ortopedyczne, pasy przepuklinowe (pełny wykaz w rozporządzeniu podanym na końcu tekstu)*. NFZ dopłaca: od 70 do 100% limitu finansowania, np.: jeśli na ortezę na goleń i stopę limit wynosi 300 zł, to NFZ dopłaci 270 zł (90%); na laskę inwalidzką dopłaci 70% z 75 zł, tj. 52,50 zł. Zlecenie wystawi: ortopeda, neurochirurg. Ważne. Refundacja przysługuje:

• raz na rok na buty ortopedyczne

800 190 590 to numer bezpłatnej Telefonicznej

(dla dzieci co pół roku) • co trzy lata na ortezy, gorsety, kule

• co pięć lat na balkonik, wózek.

Wyroby chłonne

Refundacja przysługuje osobom: • z uszkodzeniem dróg moczowych • cierpiącym na nietrzymanie moczu związane z niepełnosprawnością umysłową • z zespołem otępiennym, itp. Obejmuje: pieluchomajtki, podkłady chłonne, wkłady anatomiczne, wkładki urologiczne, itd. (90 szt. na miesiąc).

NFZ dopłaca: 70% limitu finansowania (zależy on od chłonności produktu), np.: na pieluchomajtki o chłonności 1400 g limit wynosi 1,70 zł za sztukę, z tego 70% to 1,19 zł ‒ i tyle dopłaca NFZ do jednej szt.; na pieluchy o chłonności 2500 g limit wynosi 2,30 zł, z tego 70% to 1,61 zł dopłaty za sztukę. UWAGA! Inwalidzi wojenni otrzymują 100% finansowania. Zlecenie wystawi np.: lekarz rodzinny, neurolog, onkolog, pielęgniarka. Ważne. Zlecenie może być wystawione nawet na 12 miesięcy.

Materace przeciwodleżynowe

Refundacja przysługuje osobom:

• po urazach rdzenia kręgowego

• z chorobami wymagającymi stałego przebywania w łóżku

• niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Obejmuje: materace piankowe, bąbelkowe, rurowe, poduszki przeciwodleżynowe.

NFZ dopłaca 70% limitu finansowania (np. gdy limit wynosi 400 zł, to dopłata wynosi 280 zł, czyli 70%). Zlecenie wystawi: lekarz

POZ, neurolog, ortopeda, geriatra, pielęgniarka.

Ważne. Refundacja przysługuje co trzy lata lub częściej, jeśli pacjent ma orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. Dopłaty można uzyskać też z pomocy społecznej lub PFRON.

ULGA REHABILITACYJNA

Przysługuje, jeśli masz orzeczenie o niepełnosprawności  (lub jesteś opiekunem takiej osoby) albo pobierasz rentę z tytułu niezdolności do pracy, szkoleniową, socjalną.

Aparaty słuchowe

Refundacja przysługuje: • dorosłym z utratą słuchu powyżej

40 dB HL lub dzieciom powyżej

30 dB HL. Obejmuje: dwa aparaty słuchowe i urządzenia wspomagające słyszenie. NFZ dopłaca: dla dorosłych na aparat 1050 zł (na dwa 2100 zł) i po 50 zł na 2 wkładki; dla dzieci i młodzieży (uczącej się do 26. r.ż.)

‒ 3 tys. zł na aparat (na dwa – 6 tys. zł) i po 60 zł na wkładki. Zlecenie wystawi: laryngolog, foniatra (po doborze aparatu u protetyka słuchu).

Ważne. Refundacja przysługuje co pięć lat dla dorosłych i co trzy lata dla dzieci i młodzieży.

Soczewki okularowe

Refundacja przysługuje: każdemu, kto potrzebuje okularów na co dzień i do czytania. Obejmuje: szkła korekcyjne (za oprawę płaci pacjent). NFZ dopłaca: dla dorosłych 17,50 zł za szkło (to 70% z 25 zł, które NFZ uznaje za przeciętną cenę jednego szkła) albo 35 zł za szkło (jeśli moc przekracza +/-6 dioptrii), a dla dzieci – odpowiednio 25 zł i 50 zł za jedno szkło. Zlecenie wystawi okulista.

Ważne. Refundacje dla dorosłych przysługuje raz na dwa lata, a dla dzieci – co pół roku.

*Podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie (Dzienniki Ustaw: 2022, poz. 2319; 2021, poz. 704).

Informacji Pacjenta czynny przez całą dobę. Można tu uzyskać m.in. informacje o refundacji.
dbam o zdrowie 93

TO JEST MÓJ CZAS podróże

Tu, wśród wyjątkowej przyrody, drewnianych pięknie zdobionych

domów i kolorowych cerkiewek życie biegnie spokojnie, leniwie, nieśpiesznie.

Rowerem po

Podlasiu

GREEN VELO

•To szlak rowerowy, który wielkim łukiem prowadzi przez kilka województw Polski

Wschodniej. Jego część przebiega przez Podlasie, gdzie z dala

od ruchliwych szos

można aktywnie

wypoczywać, ciesząc się przyrodą

i zwiedzając wyjątkowe miejsca, jak

np. Kraina Otwartych Okiennic, Narwiański i Biebrzański Park Narodowy.

BOCIAN BIAŁY UPODOBAŁ

SOBIE ROZLEWISKA NARWI, A ZWŁASZCZA OKOLICE PENTOWA, GDZIE POWSTAŁA EUROPEJSKA

BOCIANIA WIEŚ. ZNAJDUJE SIĘ W NIEJ KILKADZIESIĄT GNIAZD TYCH PTAKÓW, KTÓRE MOŻNA OBSERWOWAĆ

ZE SPECJALNIE PRZYGOTOWANYCH PLATFORM.

94 dbam o zdrowie
TEKST ALICJA DASZKIEWICZ

JEDEN Z MURALI WE WSI NAREWKA, KTÓRA LEŻY NAD RZEKĄ O TEJ SAMEJ NAZWIE. STĄD JUŻ NIEDALEKO DO BIAŁOWIEŻY I BIAŁOWIESKIEJ PUSZCZY, GDZIE JEST REZERWAT ŻUBRÓW, A TAKŻE LEŚNICZÓWKA DZIEDZINKA, W KTÓREJ MIESZKAŁA SIMONA KOSSAK.

KRAINA OTWARTYCH OKIENNIC

•A w niej drewniane chaty, niezwykłe snycerskie zdobienia narożników domów i nad oknami. Niespotykane w innych regionach Polski dekoracje wywodzą się z rosyjskiego budownictwa ludowego. Tę wyjątkową krainę tworzą trzy podlaskie wsie: Trześcianka, Puchły i Soce, ale podobny klimat znajdziemy też w pobliskich Ploskach, Rybołach czy Kaniukach. W tych ostatnich mieszka i tworzy ludowy artysta Podlasia Włodzimierz Naumiuk. Warto zajrzeć do jego domu na końcu wsi, zobaczyć rzeźby i posłuchać opowieści o czasach bieżeństwa.

Przestrzeń, pola, lasy, rzeki, cisza, spokój i mnóstwo bocianich gniazd tworzą idealną atmosferę do wypoczynku. Zachwyca tutaj nie tylko przyroda, ale też podlaskie wioski z tradycyjną zabudową, kolorowymi okiennicami i żurawiami przy studniach. Drewniane cerkiewki i kościoły, stare krzyże wotywne i przydrożne kapliczki. Region ten zamieszkuje głównie ludność prawo-

sławna białoruskiego pochodzenia, która nadal kultywuje swoje tradycje nie tylko w zabudowie, ale także w zwyczajach. Starsi mieszkańcy mówią między sobą gwarą określaną jako: „po swojemu”, „po prostu” lub „po naszemu”. Ten swoisty język, niestety, powoli zanika, a wioski pustoszeją. Będąc tu, warto zatrzymać się na dłuższą chwilę, znaleźć czas na rozmowę z mieszkańcami, usłyszeć śpiewny akcent, a być może też opowieści o ich ży-

SKIT W ODRYNKACH

•To jedyna w Polsce prawosławna pustelnia. Znajduje się na uroczysku Kudak, wśród pól i rozlewisk Narwi. Podczas wiosennych roztopów wydaje się być wyspą na rzece, którą z pobliską wsią Odrynki łączy drewniana kilometrowa kładka. Skit można zwiedzać, a w znajdującej się tutaj cerkiewce odbywają się nabożeństwa.

MECZET W KRUSZYNIANACH.

WIEŚ TA ZOSTAŁA NADANA TATAROM PRZEZ KRÓLA JANA III SOBIESKIEGO ZA UDZIAŁ W WOJNIE Z TURKAMI. DO DZIŚ

ŻYJĄ W NIEJ POTOMKOWIE TATARÓW. MECZET MOŻNA ZWIEDZAĆ, PODOBNIE

JAK TEN W POBLISKICH BOHONIKACH. WE WSI WARTO SPRÓBOWAĆ TATARSKIEJ KUCHNI, ZWŁASZCZA PIEREKACZEWNIKA CIASTA Z FARSZEM.

ciu. Ciekawym elementem mozaiki kulturowej regionu (zamieszkiwali tutaj również Żydzi, o czym świadczy zachowana synagoga w Tykocinie i kirkuty m.in. w Narewce) są też ślady po kulturze polskich Tatarów, którzy od ponad 300 lat mieszkają na wschód od Białegostoku. To wszystko decyduje o niepowtarzalnym klimacie tej krainy. Można, parafrazując popularną piosenkę, powiedzić: „Hej, Podlasie, jakie cudne. Gdzie jest taki drugi kraj... ”.

dbam o zdrowie 95

TO JEST MÓJ CZAS podróże

KONIKI POLSKIE

•Na łąkach nad Narwią hoduje się je i wypasa dla rozwoju ptasich siedlisk nad rzeką. Mnóstwo ptaków bowiem lubi krótką trawę, począwszy od bociana białego aż do czajek i rydzyków, które w niej się gnieżdżą i żerują. Warto wiedzieć, że rozlewiska Narwi i Biebrzy to świetne miejsce do podglądania m.in. żurawi, czapli, a nawet bielików, co ułatwiają liczne obserwacyjne wieże.

W SUPRAŚLU

•Fantastyczne XVI-wieczne freski w cerkwi Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy odtworzono na podstawie przedwojennych dokumentów, ponieważ świątynia została zniszczona przez Niemców pod koniec wojny. Na terenie monasteru znajduje się unikatowe muzeum ikon oraz muzeum sztuki drukarskiej. Będąc w Supraślu, warto wybrać się też do Teatru Wierszalin, którego spektakle nawiązujące m.in. do miejscowych wierzeń i tradycji przedstawiają je w nowatorski sposób.

— monumentalna

murowana cerkiew

Zwiastowania

Przenajświętszej

Bogurodzicy

funkcje

96 dbam o zdrowie
Warowna świątynia
z XVI wieku pełniła
sakralne i obronne.
ZDJĘCIA: 123RF/PICSEL (2), ARCHIWUM PRYWATNE ALICJI DASZKIEWICZ (7)
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.