2 minute read

Trias

Next Article
Karbon

Karbon

(od 251,9 do 201,3 milionów lat temu)

Najstarszy okres ery mezozoicznej i dzieli się na trzy epoki. Wczesny trias - lądy, środkowy morski, późny lądowy - bagna. Wyraźnie trójdzielny, dlatego zresztą nazywa się tri-as.

Zawartość tlenu w atmosferze: 16% dzisiejszej zawartości, średnio najczęstsza temperatura w Sopocie: 17°C.

Wciąż jeden kontynent. Polska na północ od równika, w strefie zwrotnikowej. Globalne wahania poziomu morza.

Z punktu widzenia kuksonii trias późny wydaje się najciekawszy, przyjmijmy więc jego realia. Polska na zwrotniku raka. Sopot akurat jest lądem, pomiędzy bagnami.

Pojawiają się ssaki. Nie wiemy za dużo o ekosystemach sopockich. Cytując ulubionego geologa redakcji: “Na Pomorzu niewiele przeprowadzono badań triasu, dlatego, że skały starsze od czwartorzędu leżą na dużych głębokościach, przykryte są młodszymi osadami aby dostać się do nich trzeba wykonać kosztowne wiercenia (na które nie ma pieniędzy).”

Niemniej możemy założyć, że organizmy występujące na innych obszarach Polski mogły zapuszczać się aż tu i tak to przedstawimy.

WYBRANE

PŁAZY Amphibia np. Metoposaurus diagnosticus

Ozdoba Europy Środkowej późnego triasu. Bardzo dużo osobników. W Polsce głównie na Opolszczyźnie, ale redakcja przekonana jest o ich wędrówkach w okolice sopockie. Taka „żaba”, tylko dwumetrowej długości pokaźnym ogonem. Zwierzę drapieżne, zastawiające zasadzki na dnie zbiorników słodkowodnych, na drobne zwierzęta, głównie ryby. Rekonstrukcje największą kolekcję skamieniałości tych zwierząt można zobaczyć Krasiejowie.

GADY Reptili np. Teratosaurus np. Silesaurus opolensis b. c.

Teratozaur – najgroźniejszy drapieżnik lądowy odkryty w Krasiejowie. Mógł osiągać 4 m długości. Poruszał się na czterech kończynach polował najprawdopodobniej na inne gady. Posiadał wąską czaszkę wyposażoną w potężne zęby.

Silezaur – duma Polski, choć tylko wielkości wyrośniętego indyka, ale za to nasz własny dinozaur Roślinożercaprawdopodobnie mógł nękać kuksonię.

AMONITOWATE

Ammonoidea np. amonity

Drapieżne bezkręgowce. Amonitowate (do których należą amonity) – niemal wymarły z końcem permu (kryzys przeżyły tylko 2 rodzaje), ale już we wczesnym triasie było około setki rodzajów.

Muszla amonitów całe życie rozrastała się, tworząc swoiste pokoje, z których za każdym razem osobnik przeprowadzał się do najnowszego – zawsze zajmował swgo rodzaju penthouse.

Na lądach triumfują rośliny nagozalążkowe. Jak wyglądają drzewa iglaste każdy wie. Zapylane są przez wiatr unoszący ich pyłek.

Płetwy piersiowe asymetryczna płetwa ogonowa, przypominające skrzydła ptasie, umożliwiają lot ślizgowy. Zdobycie umiejętności latania pływania daje im przewagę zarówno nad drapieżnikami morskimi jak i ptakami. Niestety tak nie zawsze udawało im się ujść z życiem; do teraz często padają ofiarą tuńczyków.

Patrzyła w trasie z góry na to co się dzieje. Niewiele więcej. Miała 30, 40 metrów wysokości. Teraz w towarzystwie roślin iglastych (zwanych też szpilkowymi) –jeszcze nie sosen i świerków, ale roślin bardzo do nich podobnych. Wzorując się na nich, wykształciła igły nasiona. Dzięki nasionom mogła rozprzestrzenić się niemal po całej Pangei. Była w tych czasach dosyć popularna, szczególnie w Azji Środkowej. Igły chroniły ją przed zainteresowaniem roślinożerców.

Wsp Odpowiedzialno

Piąta rewolucja przemysłowa skończyła się szybciej niż zaczęła. Trudno było bowiem zajmować się ulepszaniem kognitywnych nanorobotów w czasie, kiedy Ziemia przestała być człowiekowi posłuszną. Większość gatunków drzew wymarła, lasy wzorcowe i użytkowe zmarniały albo obróciły się w popiół.

Skoncentrowaliśmy się na tym, co z dawnego świata udało się uratować. Wielki reset otworzył oczy nawet tym, którzy wcześniej świadomie stali się ślepcami. Udało się. Każde domostwo funkcjonuje dzisiaj jako samowystarczalne, organiczne terroir. Mieszkańcy, wyposażeni w osobiste bioklasery, mogą uprawiać dowolny rodzaj roślin jadalnych, ozdobnych pożytecznych – nie tylko na balkonie, ale na każdej dostępnej powierzchni. Zbuntowana młodzież organizuje się wieczorami w grupy podrzucające nasiona najbardziej ekscentrycznych kwiatów w miejscach publicznych albo na ruinach dawnego świata. Wciąż rozwijająca się technologia służy przyjaznemu terraformowaniu Ziemi a nie innych planet.

This article is from: