Forum Branżowe 09.2010

Page 1

FORUM BRANŻOWE

WRZESIEŃ 2010

ISSN 1730-9522

NR 9 (89)

WRZESIEŃ 2010

WIDOKI NA FRANCJĘ str. 16-17

Wojciech Bober

WARTOŚĆ ZAMIAST ILOŚCI


DORMA TS 71 za 71 zł netto

Promocja przy zakupie 10 sztuk samozamykaczy TS 71 Dane techniczne

Niedrogie rozwiązanie do drzwi standardowych – z gwarantowaną jakością

TS 71

Siła zamykania (dostosowanie siły zamykania odbywa Wielkość się poprzez obrócenie stopki ramienia) Szerokość drzwi

≤1100 mm

Drzwi przeciwpożarowe

Wprowadzając TS 71, DORMA zakończyła rozwój klasycznej linii samozamykaczy ramieniowych w sposób perfekcyjny. Prosty i szybki montaż, łatwe dostosowanie siły zamykania do wielkości drzwi – poprzez obrót stopki ramienia – w połączeniu z konkurencyjną ceną

daje idealny wybór do każdego zastosowania.

Do drzwi prawych i lewych Typ ramienia standard

Produkowane zgodnie z normą DIN ISO 9001, EN29001, BS 5750. Poświadczone i zweryfikowane przez BSI Quality Assurance Reg.-No. Q 6423, FM 10756.

Prędkość zamykania regulowana przez 2 niezależne metalowe zawory Faza dobicia regulowana zmianą długości ramienia Ramię z blokadą otwarcia Spełnia normę PN EN 1154 Płyta montażowa Standard

Dla montażystów/ /producentów t Do drzwi lewych i prawych. t Łatwy i szybki montaż.

Opcja

Promocja w wybranych firmach handlowych

Korzyści Dla handlu t Jedno ramię standardowe dla całej klasycznej linii samozamykaczy ramieniowych. t Uzupełnienie klasycznej linii samozamykaczy ramieniowych jako konkurencyjny model do drzwi standardowych.

180° – 15° 15° – 0°

Dla architektów/ /projektantów t Konkurencyjny i bezpieczny. t Kompaktowa konstrukcja i klasyczne wzornictwo. Dla użytkowników t Prędkość zamykania praktycznie nie zależy od wahań temperatury. t Prędkość zamykania regulowana przez dwa niezależne metalowe zawory. t Niezawodne zamykanie z regulowaną fazą dobicia.

www.esco.com.pl

www.sparta.com.pl

www.winkhaus.com.pl

www.pryzmet.pl

EN 3/4


Obecne wydanie „Forum” w dużej części trak-

2

GOŚĆ NUMERU Wartość zamiast ilości

16

RYNKI ZAGRANICZNE Widoki na Francję

22

tuje o odwadze bycia przedsiębiorcą. Już nasz pierwszy gość (str. 2 – 3) namawia do odważnego postawienia sobie pytania o motywacje, o to, czy nam się jeszcze w ogóle chce o coś walczyć. A rozwija to twórczo nasz marketingowy specjalista (str. 54), pisząc o czterech obszarach, na których w tym

JAKOŚĆ PRODUKTÓW Drzwi w mieszkaniu

26

MONTAŻ Więcej przestrzeni

30

PRZEGLĄD Estetyka i funkcje

36

SZYBY Technologia STV

trudniejszym czasie powinniśmy wykazać się dużą odwagą, jeśli chcemy odnieść sukces. Cała reszta obecnego wydania jest pokazywaniem przejawów tej odwagi w naszej branży. Bo przecież przejawem odwagi jest zmiana sposobu prowadzenia biznesu przez Trion (str. 4), rezygnacja z własnych punktów sprzedaży przez

38 40

Budvar (str. 12) czy podbój rynku francuskiego przez polskich producentów (str. 16 – 17). Odwagą jest postawienie na Internet jako miejsce sprzedaży wyrobów, jak zrobiła to Porta (str. 25), czy jako podstawowego medium komunikacji z nabywcami – jak robią to Sożal czy Izoterm (str. 3). Odważne jest wprowadzenie w tym trudniejszym okresie nowej technologii STV przez Gealana (str. 36), nowych zespoleń energoo-

MASZYNY I NARZĘDZIA Szklane technologie

szczędnych SGG (str. 18) i nowych profili okiennych przez Drewnostyl (str. 58). Przejawem odwagi w biznesie jest też konsekwentne budowanie, mimo mniejszego popytu, własnej marki, własnej legendy firmowej

WENTYLACJA Mikroklimatycznie

przez Bohamet (str. 4) czy Oknoplast-Kraków (str. 6). Trudne czasy wymagają odważnych decyzji i odważnych ludzi – takich,

44

FARBY Do malowania

49

FASADY Superluksus

52 58

którzy umieją na nowo podejmować ryzyko bycia przedsiębiorcą. Ale wymagają też sił sprzedażowych, które umiejętnie te odważne decyzje wesprą (str. 52). To dzięki wykwalifikowanym sprzedawcom i profesjonalnym punktom sprzedaży, byleby nie takim, jak ci opisani w artykule o roletach (str. 34); sukces mogą odnieść firmowe sieci Budvaru,

REALIZACJE Zdrowych nie boli

Włoszczowy, Rąbienia, Oknoplusa czy Classena (str. 4 – 5 i 18).

ZAPROSILIŚMY DO FORUM Dobre perspektywy

bójmy się być odważni.

I ważne, by nie przegapić tych wszystkich odważnych działań, które dzień po dniu zmieniają otaczającą nas rzeczywistość rynkową. Nie ROBERT KLOS

FORUM BRANŻOWE – miesięcznik

Redaguje zespół: Anna Błaszczyńska (redaktor prowadząca, tel.: 782 866 272), Hanna Czerska (przeglądy), Robert Klos (analizy rynkowe), Sylwia Melon (szkło), Maksymilian Miros (badania), Magda Rocka (aktualności), Jan Stolczyk (drewno), Magdalena Stopa (okucia), Aneta Jarosz, Jadwiga Madziar, Agnieszka Bekisz (informacje).

7"%&

.&$6

Redakcja: tel.: 22 100 52 02 e-mail: redakcja@okna-forum.pl Reklama: tel./faks: 22 678 41 32, kom.: 722 289 453 e-mail: marketing@okna-forum.pl Prenumerata: tel./faks: 22 678 50 73, 678 41 32 e-mail: prenumerata@okna-forum.pl Nakład: 3300 egz. Skład i łamanie: Maciej Kiełkucki Za treść i formę materiałów reklamowych i promocyjnych Redakcja nie odpowiada. Ilustracje: Jerzy Czapiewski

VADEMECUM FACHOWCA

. '"

W skład naszej nowej serii wydawniczej wchodzić będą – sukcesywnie wydawaLazur ne – zeszyty tematyczne, które kierujey i lak iery my do producentów stolarki. Pierwsza publikacja obejmie przegląd rynkowy lazurów i lakierów wraz z najnowszymi informacjami na ich temat. Rozpoczynamy już od październikowego numeru „Forum”.

1

$

TUPMBSL)08$ " B PUX PSPXB

NA MĘ E SC LA EJ EK MI Ą R OJ TW

Wydawca: Centrum Informacji Branżowej ul. Turmoncka 22/110, 03-254 Warszawa tel.: 22 100 52 02; tel./faks: 22 678 41 32 e-mail: cib@okna-forum.pl www.okna-forum.pl

Proponujemy

[FT[Z

U

Zapraszamy do współpracy redakcyjnej (magdalena.stopa@ okna-forum.pl) oraz reklamowej (marketing@okna-forum.pl)


FORUM BRANŻOWE GOŚĆ NUMERU

WARTOŚĆ ZAMIAST ILOŚCI Rozmowa z Wojciechem Boberem, dyrektorem handlowym Spectus Polska

Dlaczego był pan przed laty jednym z organizatorów Związku Polskie Okna i Drzwi? Jakie cele wam wówczas przyświecały? Na pierwszym spotkaniu związkowym w 2003 roku w warszawskim hotelu Gromada producenci systemów z PCW reprezentowani byli tylko przez trzy firmy: Plastmo, Brügmann i Spectus. Potem dopiero dołączyły Aluplast i Schüco. Mieliśmy wspólnie nadzieję, że prace związku spowodują uporządkowanie rynku profili, przede wszystkim w sensie trzymania się pewnych standardów jakościowych i wartości. Oczywiście, nie było tu mowy o jakiejkolwiek zmowie cenowej, ale była chęć uporządkowana rynku. Wydawało nam się, że jednym z efektów prac związku będzie stała rozmowa szefów firm i wyeliminowanie niekorzystnych zjawisk. Nie było to pierwsze zaproszenie do rozmów? Przedtem była Inicjatywa ProPVC, rozpoczęta przez pana Jerzego Stachowiaka. Był to dobry pomysł, ale będąc uczestnikiem tych spotkań w gronie ośmiu systemodawców, zauważałem, że wszystko kończyło się na uśmiechach i podaniu ręki, a potem i tak każdy szedł własną drogą. Nie było współpracy. Pojawiła się tam na przykład idea stworzenia listy nierzetelnych płatników; ale nie tam, a dopiero w związku pomysł ten został zrealizowany przy współpracy z Hermesem. Przynajmniej to w jakimś stopniu udało nam się zrobić. Jaki jest powód braku współpracy między systemodawcami? Systemodawcy w Polsce może i mogliby współpracować, ale cele każdej z korporacji stojącej za systemodawcą są odmienne – liczą się wyniki sprzedażowe, finansowe, udział w rynku. W związku z tym ciężko jest się w czymkolwiek porozumieć, bo przecież każdy ma zadanie pokonania konkurencji, zabrania jej kawałka tego malejącego tortu.

Wojciech Bober lat 49, absolwent wydziału budowlanego Politechniki Lubelskiej. Od 1998 w Plastmo jako przedstawiciel handlowy, od 2000 – dyrektor handlowy; od 2005 w Roplasto, a od 2007 w Spectusie. Pasjonat podróży – był już w 68 krajach na wszystkich kontynentach poza Afryką, niegdyś organizował trampingi po świecie. Fotografuje, jeździ rowerem, zimą na nartach. Żonaty, dwójka dzieci.

2 wrzesień 2010

A jednak bałagan na rynku był i jest ciągle. Skąd on się wziął? Bałagan polegał na tym, że na rynku działali producenci, którzy korzystali z marek dobrych profili, a wypuszczali okna złej jakości. Część z nich zupełnie nie przestrzegała reżimów technologicznych narzucanych przez aprobaty systemodawcy. Nie przestrzegali tego „przepisu na ciasto”, jakie im dawaliśmy, choć dostarczaliśmy im składniki najwyższej jakości. Zaczęły się więc oszczędności na okuciach, wzmocnieniach, wkrętach – przez to powstawało okno gorszej jakości, a jego funkcjonalność była mocno zakłócona. Problem nie zniknął, przeciwnie, systemodawcy także włączyli się w tę oszczędnościową „zabawę”? Niestety, tak się stało. Zaczęto zmieniać receptury w celu oszczędności materiałów. W kolejnym kroku zmniejszyły się grubości ścianek, co spowodowało, że profil stawał się inny. Z jednej strony następowało „odchudzanie profilu”, obniżanie jego pierwotnej jakości, a z drugiej – dodawano nowe komory – i ten czynnik marketingowy zadziałał. Poszły w niepamięć tradycyjne receptury i wysoka jakość, skupiono się na liczbie komór. Oszczędzano na przykład na ilości pro-

centowej surowego PCW, a w to miejsce wchodziła kreda. W dzisiejszych niektórych profilach jest już o 30 proc. więcej kredy niż w tych z lat 90., a do tego są cieńsze ścianki i niższe profile. To powoduje, że o ile w latach 90. tzw. set ważył ponad 3 kg, o tyle dzisiaj waży nawet 2,2 kg. Oznacza to, że zaoszczędzono kolejne 30 procent – tym razem na masie materiału.

Ale na tych oszczędnościach zapewne korzystają też systemodawcy? Nie sądzę, bo i ceny profili spadły w tym czasie i dramatycznie obniżyły się marże. Na początku roku 2001 set okienny pięciokomorowy sprzedawany był po 5,50 euro i więcej – nie słyszałem wówczas o niższej cenie. Dzisiaj najtańsi systemodawcy oferują tego seta już od 3,30 euro. To oznacza, że w ciągu 10 lat ceny spadły o 40 proc., a przecież na recepturach i wadze oszczędzono nie więcej niż 30 proc. – reszta to rezygnacja z marży. Ale dzisiaj nie myśli się już o marżach, dzisiaj obowiązuje zasada – zróbmy wolumen sprzedaży, rozwodnijmy koszty produkcyjne i koszty stałe zakładu lub firmy matki. Czy to ma jakikolwiek sens? Dzisiaj wszyscy dostawcy stoją już pod ścianą i nie są w stanie zrealizować przyzwoitych marż. Podobnie zresztą jest z większością producentów okien. Gdy zaczynałem pracę w tej branży w roku 1998, to standardowe okno O-34 kosztowało od 900 zł w górę. Dzisiaj pomimo rozwoju technologii i stosowania bardziej zaawansowanych komponentów, o inflacji nie wspominając, możemy kupić takie samo okno za 400 – 500 zł. Sam stawiam sobie więc pytanie: jaki był sens ciągłego szukania oszczędności materiałowych i jednoczesnego rezygnowania z własnej marży producenckiej lub handlowej? Bo przecież gdyby to okno na rynku kosztowało dzisiaj o 50 proc. drożej, to marże zostałyby w firmach zachowane, a klienci i tak kupowaliby okna. Co więcej, byliby bardziej zadowoleni, bo nie otrzymywaliby wersji „oszczędnościowych”. Więc czy z punktu widzenia producenta lub handlowca była w tych oszczędnościach jakaś logika? A przecież koszty i ceny surowców rosną nieustannie. Proszę zauważyć, że przez te lata poza wzrostem ceny surowca wzrosły koszty transportu, płace, różne koszty okołoprodukcyjne (folie, barwniki, chemia itp.). A przecież tylko samo podstawowe PCW zdrożało od stycznia 2010 do sierpnia aż o 30 procent! I ten wzrost ceny nie przeniósł się w żaden sposób ani na cenę profili, ani okien. Czasami mam wrażenie, że tego już nikt nie liczy. Czy ceny profili wzrosną więc w najbliższym czasie? Muszą wzrosnąć, ale obawiam się, że pierwszy systemodawca, który je podniesie, może stracić część swoich odbiorców – dopiero potem zrobią to też inni. I to właśnie strach przed byciem tym pierwszym powoduje, że ceny profili są dzisiaj zaniżone, a ich producenci – zamiast zarabiać – realizują tylko niską marżę, która już dawno przestała być dwucyfrowa. W lepszej sytuacji są jedynie te firmy, które produkują coś


FORUM BRANŻOWE GOŚĆ NUMERU jeszcze poza profilami okiennymi. Pozostałe, nie chcąc podnosić cen, muszą utrzymywać się na powierzchni, stosując metody, o których już wspomniałem. Ale pozostaje pytanie: jak długo jeszcze to może się udawać?

Co innego można zrobić, skoro z drugiej strony o niższe ceny cisną producenci okien? To prawda, że i dzisiaj niektórzy producenci próbują stawiać swoich dostawców pod ścianą i organizują swoisty przetarg ofert – kto zaproponuje niższą cenę, ten będzie dostarczał profil, okucie czy szyby. Ale takie oszczędności są pozorne i wcześniej czy później odbiją się na jakości, renomie i sprzedaży, a ostateczne efekty zawsze widać w kasie firmowej. Dzisiaj nie da się już bowiem znaleźć racjonalnych rezerw w kosztach zaopatrzenia. Potrzebna jest aktywność, jeżdżenie po rynku, wykorzystanie lokalnej prasy oraz Internetu jako narzędzia sprzedażowego i marketingowego, organizowanie akcji ulotkowych itp. Dzisiaj każdy z producentów okien musi sam sobie odpowiedzieć na pytanie: czy on nadal „chce się bawić” w produkowanie okien, czy to go jeszcze „kręci”, a może ma już tego dość? Bo trzeba mieć chęć i silną motywację, żeby znowu wygrać, żeby jeszcze raz podjąć wysiłek, żeby na nowo uwierzyć, że uda się prowadzić zyskowny biznes. Bierność prowadzi dzisiaj do zamykania firm. Jeżeli więc chce się przetrwać na rynku, nie można być biernym; nie można ograniczać się jedynie do oszczędzania na materiałach i narzekania. Czy ma pan przykłady, że są jeszcze tacy, którym się chce? Oczywiście, że tak, inaczej nie śmiałbym nawet o tym wspomnieć. Na co dzień obserwuję działania takich przedsiębiorstw jak Sożal z Solca Kujawskiego czy Izoterm z Pszczyny i muszę powiedzieć, że są to dla mnie wzory właściwego prowadzenia firmy okiennej w tym trudniejszym czasie. Kiedy pan Jacek Pawzun, właściciel Sożala, zapowiadał na ten sezon 3-krotny wzrost obrotów – byłem mocno zdziwiony. Wyniki do sierpnia jednak to potwierdziły: obroty Sożala rzeczywiście wzrosły o 300 procent. Nie gorsze uzyskuje Izoterm, ale co warto podkreślić, obydwie firmy tworzą ludzie, którzy na nowo uwierzyli w sukces i konsekwentnie go budują. A przy tym to prawdziwi tytani pracy, którym naprawdę się chce. A czym konkretnie wygrywają, jak pozyskują klientów? Przede wszystkim umieją do nich dotrzeć, aby pokazać, że jest taki zakład, który produkuje dobrej jakości okna. Standardem jest dla nich jeżdżenie po budowach, akcje ulotkowe, intensywna praca w terenie, ale przede wszystkim w Internecie. Po drugie niezwykle szybko reagują na wycenę – obydwie firmy chyba postawiły sobie za cel odpowiedź na zapytanie klienta najdalej w ciągu 24 godzin. Przy tym wszystkim są słowni – wszystkie dostawy są u nich realizowane w umówionym terminie. A jaką rolę odgrywa w ich ofercie cena okien? Obydwie firmy swoje obecne sukcesy odnoszą nie dzięki cenie, ale renomie producenta. Żaden z nich nie stawia na oszczędności materiałowe, ale na najwyższą jakość, oszczędności szukając w optymalizacji produkcji. To właśnie dzięki wysokiej jakości produktów, ich marketing to dzisiaj przede wszystkim tzw. poczta pantoflowa wśród zadowolonych klientów. I choć w tych firmach już wiedzą, że rynek

w Polsce jest w dużym stopniu zepsuty dla wyrobów wysokiej jakości, to konsekwentnie chcą w swojej niszy trwać. Szans szukają także na rynkach zagranicznych i w tym niezmiernie im pomaga wysoka jakość produktów i konsekwencja w działaniach. Decydując się na eksport okien, przez lata z uporem to realizują. Nie wycofali się w połowie drogi, nie zmieniali kontrahenta, ale utrzymywali kontakty i pozyskiwali nowe – to dzisiaj im procentuje. To są dla mnie przykłady firm, które wbrew ogólnemu marazmowi nie poddały się, działają jeszcze bardziej intensywnie, postawiły na jakość i dzięki temu nadal odnoszą sukcesy.

Czy są też tacy, którzy zmieniają dostawców? Wśród mniejszych firm nie było chyba w tym roku jakichś spektakularnych zmian. Producenci obecnie się ich boją – wisi nad nimi cień kryzysu i niepewność przyszłości. Mali wytwórcy wyraźnie mocniej odczuli spadek popytu, dlatego coraz częściej szukają dobrych warunków handlowych w większych zakładach. Myślą o tym, żeby zaprzestać produkcji, sprzedać maszyny i związać się z większymi producentami, ale już tylko handlowo. Gros tych firm to zakłady, w których pracują całe rodziny, jednak obecne ceny nie pozwalają im na uzyskanie takiej marży, żeby mogli wygodnie żyć. Produkcja przestaje już im się opłacać, ale potencjał handlowy na lokalnym rynku mają wciąż wystarczający do prowadzenia całkiem godziwego biznesu. To oznacza realną konsolidację rynku okiennego wokół dużych producentów. Owszem, ale konsolidacja odbywa się nie tylko przez wprowadzanie na swój rynek lokalny marek dużych producentów. Są też przykłady mniejszych firm, które podejmują ścisłą współpracę ze sobą i to nie w celu wspólnej negocjacji cen zaopatrzeniowych, ale połączenia sił sprzedażowych. Znam przypadek, gdy jedna firma pracuje, wykorzystując np. tylko profil tani, a druga – droższy, dla klientów bardziej wymagających. Ich produkty sprzedawane są w punktach sprzedaży obydwu i uzupełniają się wzajemnie. Nie trzeba chyba dodawać, że przy okazji i koszty zaopatrzeniowe, i magazynowe, i sprzedażowe spadły w obu tych firmach.

W ciągu 10 lat ceny okien spadły o 40 proc., a przecież na recepturach i wadze oszczędzono nie więcej niż 30 proc. – reszta to rezygnacja z marży.

Jak więc powinni działać obecnie na rynku producenci okien? Przede wszystkim celem wszelkich działań marketingowych w tej branży powinno być podniesienie standardów i zmiana cen, by dać możliwość podniesienia marż. A tego bez wyraźnej segmentacji tego rynku zrobić się nie da, bo jeśli wszystkie okna są jednakowe, to jakie uzasadnienie mogłaby mieć podwyżka cen? Trzeba postawić na podniesienie jakości, na pokazanie klientowi rzeczywistej wartości dodanej, a nie tylko jakichś wirtualnych korzyści w postaci dodatkowej komory, ciepłej ramki czy jeszcze jednego zaczepu. Tylko podniesienie standardu i wartość dodana może być uzasadnieniem dla wzrostu cen. Na rynku jest określona pula pieniędzy przeznaczonych na zakup i wymianę stolarki. Tymczasem my wszyscy: dostawcy, producenci i handlowcy za wszelką cenę chcemy w tej puli zmieścić jak największą liczbę okien. Nie myślimy, żeby jak najwięcej z tego zostało w naszych firmach. Musimy przestać myśleć ilościami, a zacząć liczyć wartości. Dziękuję za rozmowę ROBERT KLOS wrzesień 2010 3


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA ZARZĄD ZWIĄZKU Polskie Okna i Drzwi po wysłuchaniu dwóch kandydatów na stanowisko dyrektora Związku, którzy złożyli swoje pełne propozycje programowe kierowania tą organizacją, nie podjął rozstrzygającej decyzji. Postanowiono o przedłużeniu konkursu do 25 WRZEŚNIA 2010 roku (termin składania aplikacji), by w ten sposób poszerzyć grono kandydatów. Zwrócono uwagę na fakt, że okres wakacyjny nie sprzyjał upowszechnieniu informacji o konkursie, więc termin wrześniowy da szansę tym wszystkim, którzy ze względu na urlopy i wyjazdy zagraniczne nie byli w stanie złożyć swoich aplikacji. Stosowne ogłoszenia o konkursie umieszczone zostaną jeszcze raz w prasie ogólnopolskiej i na portalach o pracy. Warunki konkursu pozostały bez zmian (szczegóły na http://polskie-okna-idrzwi.blokno.net). @ Znaczkiem @ oznaczone zostały wszystkie informacje, które zaczerpnęliśmy z portalu Blokno.pl – tam także można znaleźć rozwinięcie większości z nich.

TRION z Inowrocławia poniósł w I półroczu 13,7 mln zł straty netto, wobec 1,8 mln zł czystego zysku rok wcześniej. Grupa wypracowała w tym okresie zaledwie 35,1 mln zł przychodów, z czego 27,1 mln zł przypadło na czeską spółkę zależną VPO Protivanov, w ogóle nieuwzględnianą w ub. roku. Oznacza to, że polskie spółki Grupy Trion zmniejszyły sprzedaż aż o 80 proc. do wartości 8 mln zł. Trion jednak ostro walczy o przetrwanie: ostatnio porozumiał się ze Spółdzielczą Grupą Bankową, która zgodziła się na odstąpienie od naliczania karnych odsetek od niespłaconych rat kredytowych oraz obniżyła oprocentowanie udzielonego kredytu do wysokości 10 proc. w skali roku. Pod koniec września odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie spółki, na którym planowane jest podjęcie uchwał o obniżeniu kapitału zakładowego o kwotę prawie 58 mln zł. Ma się to odbyć przez obniżenie wartości nominalnej każdej z wyemitowanych przez spółkę akcji: z 2 do 0,74 zł. @ METALPLAST Stolarka z Bielska-Białej, obchodzący w tym roku jubileusz 10-lecia, był w II kwartale najlepszym, obok Metalplastu Karo, segmentem w Grupie Kęty. W obydwu odnotowano 40 – 50procentowe wzrosty wolumenów sprzedaży w porównaniu z I kwartałem. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły w II kwartale 285 mln zł i byłyo około 10 proc. wyższe od wartości osiągniętej w pierwszym kwartale bieżącego roku, natomiast w stosunku do poprzedniego roku jest to poziom o około 3 proc. wyższy. Po I półroczu 2010 przychody ze sprzedaży wzrosły do 532,9 mln zł, z ubiegłorocznych 525,9 mln zł, jednak zysk operacyjny spadł do 42,1 mln zł z 65,6 mln zł. Mimo to, dzięki dodatniemu wynikowi na transakcjach zabezpieczających oraz niższym kosztom finansowym, marża zysku przed opodatkowaniem wzrosła w Grupie Kęty z 6 do 8 procent. @ NOTOWANIA na 31 VIII 2010 r. Ropa brent, transakcja terminowa (USD/baryłka): 74,39 Kurs NBP (zł) EU – 4,0038 USD – 3,1583

Ceny metali (USD/tona)

Cu Sn Pb Zn Al Ni

7360,50 21 325,00 2048,00 2072,00 2050,00 20 795,00

Źródła: Londyńska Giełda Metali, Londyńska Giełda Paliwowa, NBP

4 wrzesień 2010

FERNO Lubartowska Fabryka Okien w upadłości sprzedaje udziały w zakładzie w Lubartowie. 1/3 zabudowań fabrycznych wyceniono na 2,3 mln zł. Pozostałą część właściciel chce sprzedać w drodze negocjacji cenowej. Oferty można było składać w lipcu u syndyka masy upadłościowej. POZBUD z Poznania w ciągu pierwszych miesięcy tego sezonu odnotował przychody w wysokości prawie 42 mln zł, na co złożyło się prawie 22 mln zł przychodów ze sprzedaży stolarki i ponad 20 mln zł przychodów ze sprzedaży usług budowlano-montażowych. Na tle wyników ubiegłorocznych obecne przychody Pozbudu są o 106 proc. wyższe niż te z I półrocza 2009 roku. Wyższe są również uzyskane wyniki finansowe z działalności: zysk netto wyniósł w I półroczu 3,92 mln zł i był o 39 proc. wyższy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Na koniec roku Pozbud zamierza uzyskać 8,4 mln zł, a więc wykonał plan w 46,6 proc., a jak deklaruje zarząd spółki, realizacja planowanej wielkości jest niezagrożona. Wyniki po sześciu miesiącach oznaczają, że rentowność netto spółki utrzymuje się na wysokim poziomie 9,3 proc. @ BOHAMET z Bydgoszczy zakupił w Poznaniu zakład obróbki szkła, mający powierzchnię 5 tys. m2. Firma jest jednym z największych na świece producentów okien okrętowych. Miesięcznie produkuje ich ponad 2000 sztuk, o różnej wielkości, zatrudniając na trzy zmiany 240 pracowników. Poza oknami okrętowymi, Bohamet wykonuje również wyroby dla budownictwa i przemysłu meblowego oraz iluminatory, głowice obrotowe, żaluzje wentylacyjne i kabiny sanitarne. Ponad połowa produkcji trafia na rynki zagraniczne, głównie do Singapuru, Włoch, Kuwejtu, Niemiec, USA i Kanady. Najbardziej prestiżową realizacją firmy była dostawa tysięcy okien dla transatlantyku Queen Mary II. DANKAR ze Zgierza zakończył inwestycję w nową halę produkcyjną o powierzchni 1800 m2. Produkowana jest tu ślusarka aluminiowa w systemach Aliplastu oraz usługowo okleinowane są profile z PCW i aluminium. Łączna powierzchnia produkcyjna firmy wynosi obecnie 4500 m2, a Dankar produkuje jeszcze stolarkę tworzywową na bazie profili Aluplastu i Schüco oraz usługowo wykonuje łuki dla innych producentów.

WASCO DOOR w Nysie otworzy w SSE Invest Park fabrykę drzwi drewnianych, elementów meblowych i paneli. W pobliżu fabryki Alsecco pod koniec 2011 roku ruszy nowa fabryka zatrudniająca 50 osób. OKNOPLAST Kraków jeszcze w tym roku rozpocznie budowę nowej hali produkcyjnej w Ochmanowie, na co przeznacza kilkanaście milionów złotych. Poza oknami z PCW i ślusarką aluminiową mają być w niej wytwarzane rolety. Obecnie moce produkcyjne firmy wynoszą 1,1 mln jednostek okiennych rocznie, przy zatrudnieniu 620 pracowników. I choć ogólna sprzedaż na rynku stolarki budowlanej w Polsce – według kierownictwa Oknoplastu – spadnie w tym roku o około 10 proc., to firma planuje 7-procentowy wzrost sprzedaży w ujęciu wartościowym, dzięki czemu jej przychody osiągną 268 mln zł. @ AGAT Plus ze Szczecina zakupił w belgijskiej firmie Soenen Hendrik i zainstalował kolejne maszyny: komputerowo sterowane centrum obróbcze DEM10 oraz automatyczny stół do okuwania skrzydeł. Zwiększyło to wydajność produkcji okien nietypowych, które w większości trafiają stąd na rynki zagraniczne. BAJCAR ze Słupska, w osobie swojego właściciela, wystawił na sprzedaż lokal najpopularniejszej w tym mieście dyskoteki Miami Nice. Lokal będący własnością Bronisława Bajcara wart jest ponoć kilka milionów złotych. Nieoczekiwana decyzja spowodowała liczne plotki, także tę o rychłej sprzedaży fabryki okien i emigracji właściciela do jego posiadłości w Hiszpanii. Bronisław Bajcar zdecydowanie temu zaprzeczył, zapewniając o swojej niezmiennej miłości do rodzinnego kraju. AL.-PLAST z Rytra, firma rodziny Pawlików, produkująca okna z PCW i ślusarkę aluminiową, zainwestowała w nowatorski obiekt handlowy w tym mieście. Nowatorstwo wyraża się w awangardowej bryle budynku, w której architekt Kuba Potoczek nawiązał bardzo dosłownie do górskiego otoczenia obiektu. Obecnie jest to wizytówka i atrakcja architektoniczna całego miasta, w której turyści podziwiają także zastosowane konstrukcje aluminiowe Al.-Plastu. M&S Pomorska Fabryka Okien ze Słupska dostarczy wysokie okna mahoniowe o podwyższonej izolacyjności akustycznej dla inwestycji Villa Polanka realizowanej na bydgoskich Bartodziejach. Realizacją dostawy zajmie się Okno Puls z Bydgoszczy, który dodatkowo dostarczy tam aluminiową szklaną konstrukcję do zadaszenia tarasów. OKNOPLUS z Krakowa rozszerza sieć sprzedaży. W miesiącach wakacyjnych powstało osiem salonów. Są to punkty w: Katowicach, Chrzanowie, Lublinie, Olkuszu, Osielcu, Rybniku, Gorlicach oraz w Sannikach koło Płocka.


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA SOKÓŁKA OKNA I DRZWI otworzyła w ciągu ostatniego miesiąca kilka nowych salonów firmowych. Znajdują się one w: Lublinie, Toruniu, Rzeszowie, Gorzowie Wielkopolskim i Łodzi. Otwarciu nowych punktów towarzyszyła akcja promocyjna, m.in. reklamy w radiu.

OKNA RĄBIEŃ rozwijają sieć sprzedaży detalicznej. Firma otworzyła w Kaliszu i Górze Kalwarii swoje pierwsze salony prowadzone na zasadzie franczyzy. Producent zamierza w przyszłości uruchamiać kolejne punkty, czynnikiem decydującym o ich powstaniu będzie dobra lokalizacja i powierzchnia od 25 do 80 m2. DREWEXIM wprowadził do swojej oferty nowe, różne typy okien dachowych. Są to okna zarówno standardowe, jak i o nietypowych wymiarach. Ich producentem jest Roto. ADPOL z Chełmży otrzymał Rekomendację Techniczną ITB, potwierdzającą wykonanie badania typu wyrobu pod nazwą „Okna i drzwi balkonowe drewniane systemu Adpol i drewniano-aluminiowe systemu EKO o podwyższonych właściwościach akustycznych i cieplnych”. Jest to cała grupa rozwiązań systemowych stolarki drewnianej i drewniano-aluminiowej zapewniających możliwość wyboru konstrukcji, która gwarantuje osiągnięcie oczekiwanej akustyki dla wszystkich okien zaprojektowanych w budynku. Nowe systemy okienne charakteryzują się poziomami dźwiękochłonności: Rw=38 dB, Rw= 42 dB, Rw=45 dB. Swoją siedzibę zmieniło od września warszawskie biuro tej firmy, które przeniosło się z ul. Towarowej na Racławicką 146. SŁOWIŃSCY ze Słupcy, firma rodzinna powstała w 1968 roku, już czterokrotnie korzystała z dofinansowana inwestycji ze środków unijnych. Ostatnia inwestycja dotyczyła zakupu pięcioosiowego centrum CNC firmy SCM oraz nowej lakierni. Słowińscy specjalizują się w konstrukcjach okien drewnianych na rynki skandynawskie, angielski i francuski, ale eksportują także do Niemiec i USA.

EUROCOLOR zmienił adres i formę prawną. Od 4 sierpnia firma ze spółki jawnej przekształcona została w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Nowy adres zaś to ul. Toszecka 47, Pyskowice. Adresy e-mail i numery telefonów nie zmieniły się. ROTO Producent Okien Dachowych rozpoczął w połowie sierpnia akcję: „System solarny Roto – w komplecie taniej!”. Przy zamówieniu części dachowej wraz z kotłową cena detaliczna zestawu jest o 10 proc. niższa. INVADO z Ciasnej udostępnia swoje biblioteki obiektów CAD. Jest to oferta przygotowana dla architektów i projektantów. Mogą oni zobaczyć gotowe produkty w postaci cyfrowej jako modele 3D, dostępne są również dane techniczne, zdjęcia i opisy. CLASSEN z Rybnika zaangażował agencję Imago Public Relations do PR-owej obsługi tej firmy i całej sieci RuckZuck. Agencja będzie prowadziła działania w zakresie komunikacji korporacyjnej i produktowej, a jej konsultanci będą odpowiedzialni za komunikację związaną z bieżącą działalnością oraz planowanym rozwojem sieci franczyzowej salonów RuckZuck. Agencja będzie również koordynowała działania komunikacyjne Classena i RuckZucka w Europie Środkowej i Wschodniej. W tym celu nawiąże współpracę z firmami partnerskimi w ramach Eurocom Worldwide (niezależnej, europejskiej sieci firm PR), do której Imago PR należy od 2008 roku. INTERDREX z Bieszkowic ma w swojej ofercie drzwi Bolzano 9 Glossa, dzięki którym znalazł się w grupie finalistów konkursu Dobry Wzór 2010; jest to konkurs na najlepiej zaprojektowane produkty i usługi, organizowany przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego.

PERSONALIA W dniu 6 sierpnia do rady nadzorczej Yawalu zostali powołani: Marek Michałowski – jest absolwentem Wydziału Finansów i Statystyki Szkoły Głównej Planowania i Statystyki (obecnie Szkoła Główna Handlowa) w Warszawie. Ma uprawnienia biegłego rewidenta. Pracę zawodową rozpoczął w Budimeksie w 1978 r. 19 maja 2010 r. został powołany do rady nadzorczej Budimeksu, w której pełni funkcję przewodniczącego. Członek rady głównej BCC; prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, a także prezes Polskiego Związku Golfa. Dariusz Wiatr – ma tytuł MBA z Wharton Business School, University of Pennsylvania (1985 – 1987; specjalizacja: finanse i strategia); studiował także na Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu (1979 – 83). Ma ponad 20 lat doświadczenia zawodowego w zakresie doradztwa strategicznego, corporate finance oraz venture capital. Na swoim koncie ma też liczne publikacje w polskich i amerykańskich pismach biznesowych. Wyróżniony został przez „Businessman Magazine” tytułem Człowieka Roku Nowej Ekonomii. Michał Piłat został nowym dyrektorem w Homagu. Zastąpił on na tym stanowisku Cezarego Majewskiego. Piotr Gonet został nowym prezesem w firmie Rema z Reszla. GUARDIAN mianował Mike Morrisona na stanowisko prezesa działu Guardian Automotive. Morrison zatrudniony jest w koncernie od 23 lat, pracował przede wszystkim w dziale szkła float, choć związany był m.in. z projektami solarnymi z zastosowaniem szkła EcoGuard. Nowy prezes pracował także dla Guardiana w Luksemburgu, na Węgrzech i w Tajlandii.

wrzesień 2010 5


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA Z ZAGRANICY YAWAL Ukraina z siedzibą w Charkowie przyłączył do siebie inną ukraińską spółkę – YAWAL UA z siedzibą we Lwowie. Jest to część reorganizacji struktur Yawalu na rynku ukraińskim. Wszelkie prawa i obowiązki, ale też majątek przejmowanej spółki przeszły na spółkę z Charkowa. ASSA ABLOY w pierwszej połowie 2010 roku odnotował obroty na poziomie z roku ubiegłego (ok. 1,73 mld euro), do czego przyczynił się głównie wzrost w II kwartale br. (5 proc.). Koncern spodziewa się – w perspektywie długoterminowej – wzrostu popytu na rynku zabezpieczeń. Ostatnio Assa Abloy przejęła amerykańskiego producenta drzwi antywłamaniowych – Security Metal Products (Kalifornia) – razem ze 150 pracownikami. Koncern jest tym samym gotowy do rozpoczęcia budowy dywizji na rynku Ameryki Płn. i Płd., w której produkowane będą m.in. zamki, cylindry, produkty elektromechaniczne, drzwi antywłamaniowe i okucia. Najważniejsze marki to: Corbin Russwin, Curries, Emtek, Medeco, Phillips, Sargent, La Fonte. Pracować tam będzie 6900 pracowników, a siedziba zarządu znajduje się w New Haven (USA, Connecticut). VBH: holding określił swoje prognozy na bieżący rok obrotowy. W porównaniu z ubiegłym, ten ma przynieść wzrost obrotów o 5 proc., osiągając ok. 800 mln euro. W I połowie bieżącego roku VBH zwiększyło swe obroty o 2,6 proc., uzyskując 345,2 mln euro. Na rynku niemieckim obroty wzrosły o 9,2 proc., dużo gorzej natomiast sytuacja wyglądała w całej Europie Zachodniej, gdzie odnotowano spadek o 11,4 procent. W Europie Wschodniej odnotowano wzrost o 4,8 procent. Na pozostałych rynkach, głównie dzięki szybko rosnącym obrotom w Turcji i Azji, odnotowano wzrost w wysokości 19,2 procent. Zysk operacyjny całego holdingu, spadł z 3,6 mln euro do poziomu 0,7 mln euro. HÄFELE – grupa zamknęła pierwsze półrocze br. obrotami w wysokości 421 mln euro, co oznacza 17 proc. wzrostu w stosunku do roku ubiegłego. Szczególnie zadowalający był 60-procentowy wzrost obrotów w Brazylii, Rosji, Indiach i Chinach. W pozostałych krajach azjatyckich odnotowano zwiększenie obrotów o 30 procent. Aż 70 proc. swoich obrotów grupa wypracowała poza granicami Niemiec, gdzie z kolei uzyskano wzrost rzędu 8 procent. Przedsiębiorstwo nadal uważa jednak, że sytuacja ekonomiczna grupy jest niestabilna. Pozytywne wyniki za I półrocze przyczyniły się jednak do utwierdzenia w pozytywnych prognozach – do końca br. spółka chce wypracować 815 mln euro, czyli osiągnąć poziom obrotów z roku 2008.

6 wrzesień 2010

STOLPAW z Chlewisk, producent drzwi, mający 35-letnie doświadczenie, oraz OKNOPLAST z Krakowa zostały uhonorowane medalem Laur Klienta 2010, a Oknoplast dodatkowo otrzymał Grand Prix 2010. O przyznaniu wyróżnienia zadecydowała kapituła programu konsumenckiego Laur Klienta, którego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych produktów i marek w kilkuset kategoriach. Nagrody są przyznawane na podstawie ogólnopolskich badań konsumentów. SOKÓŁKA OKNA I DRZWI została nominowana do piątej edycji Ogólnopolskiego Programu Promocji Jakości: Jakość Roku 2010. Konkurs wspiera merytorycznie Polskie Centrum Badań i Certyfikacji. OKPOL z Brzegu otrzymał w lipcu statuetkę konkursu Liderzy Marki w kategorii: Marka Europejska (New Age). Kapituła dokonywała wyboru zwycięzców w poszczególnych kategoriach, kierując się takimi kryteriami jak: działalność produkcyjna, handlowa, charytatywna, zyskowność, udział w rynku oraz marka. Uroczysta gala miała miejsce w Bydgoszczy, mieście organizatora tego konkursu – agencji reklamowej Amadeus Art. MAZUR KOLOR z Miętkiego pod Szczytnem, firma Jolanty i Bolesława Dąbrowskich, zgłoszona została w konkursie na najlepsze produkty i usługi regionalne, organizowanym przez samorząd województwa warmińsko-mazurskiego. Firma działa od 1994 roku, a jej początki to sprzedaż farb i artykułów dla artystów oraz wytwarzanie sztalug i blejtram dla malarzy. Obecnie firma specjalizuje się w stolarce przeznaczonej do obiektów będących pod nadzorem konserwatora zabytków. Dąbrowscy wykonali m.in. renowację drzwi w Pałacu Branickich w Białymstoku, prace remontowe związane z wymianą stolarki okiennej w zabytkowym budynku Uniwersytetu Wrocławskiego czy w kamienicy na Grand Place w Brukseli.

ZAKŁAD STOLARSKO-BUDOWLANY Zdzisława Serheja z Łomazów został laureatem konkursu Wojewódzki Lider Biznesu, organizowanego co roku przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Lublinie. Przed wydaniem werdyktu firma wizytowana była przez członków kapituły, w skład której wchodzą m.in. przedstawiciele Izby Skarbowej, ZUS, Okręgowego Inspektoratu Pracy oraz Regionalnej Izby Gospodarczej w Lublinie. Firma Zdzisław Serheja zatrudnia 25 osób i wykonuje stolarkę okienną i drzwiową z drewna, PCW i aluminium, a także produkuje ekologiczne paliwo grzewcze. POL-SKONE z Lublina uhonorowane zostało godłem Zielonej Marki, wyróżniającym produkty przyjazne środowisku i człowiekowi. Ekologiczne walory ma m.in. najnowsze okno aktywne Pol-Skone – EC 90, charakteryzujące się korzystnym współczynnikiem przenikania ciepła i przepuszczalności energii słonecznej gwarantującym znaczną energooszczędność. BUDVAR Centrum wziął udział w VI Jarmarku Zduńskowolskim. Jego celem jest promocja lokalnych produktów i przedsiębiorców. Budvar otrzymał dyplom za zajęcie 2. miejsca w konkursie na najładniejsze stoisko. HENKEL odnotował w drugim kwartale w segmencie Adhesive Technologies (m.in. piany, silikony i kleje) ponownie trend wzrostowy obrotów z pierwszego kwartału. Przychody ze sprzedaży, po wzroście o 19,5 proc., do poziomu 1,890 mld euro, kształtowały się znacznie powyżej wartości odnotowanej w analogicznym okresie poprzedniego roku. Zysk operacyjny wzrósł ponad dwukrotnie w stosunku do porównywalnego okresu poprzedniego roku, osiągając poziom 222 milionów euro. Rentowność sprzedaży również wzrosła, do poziomu 11,8 proc., co oznacza poprawę aż o 5,8 punktu w stosunku do poprzedniego roku. @

OKNA Z WIELICZKI W niezwykłym otoczeniu kopalni soli w Wieliczce nastąpiła 6 września premiera najnowszego okna Oknoplastu-Kraków: Platinium Evolution2. Jest to rozwinięcie dotychczasowej konstrukcji okna Platinium, oparte na szerszym, 6-komorowym profilu w klasie A. Utrzymano w nim charakterystyczny, zaokrąglony od wewnątrz kształt i wyposażono w energooszczędny pakiet szybowy o szerokości 36 mm. Taki pakiet, wykorzystując termoramkę, uzyskuje Ug = 0,6, a dzięki temu całe okno może pochwalić się Uw < 0,9. Okna Platinium Evolutin2 wyposażono w okucia Multi-Matic z zaczepem antywyważeniowym Safety Plus oraz blokadą błędnego położenia klamki. Opcjonalnie można w nich zastosować niewidoczne okucie Invisso. Przewidziano również możliwość okleinowania ram, także okleinami drewnopodobnymi siena noce, winchester, macore i dąb antyczny. Profil pod okleiną barwiony jest w masie na brąz, dzię-

ki czemu drobne uszkodzenia okleiny, powstałe w trakcie wieloletniego użytkowania, mogą być nawet niedostrzegalne. Dziennikarze obecni na premierze Platinium Evolution2 w kopalni soli w Wieliczce mieli następnie okazję zwiedzić zakład Oknoplastu w Ochmanowie i dowiedzieć się o planach inwestycyjnych i marketingowych firmy. Relację fotograficzną z wizyty przedstawimy na łamach „Forum” w wydaniu październikowym. (stol)


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA ZAKŁAD STOLARSKI Bogdana Kotlewskiego z Radomia chce zatrudnić pracowników. I nie byłoby w tym niczego niezwykłego, gdyby nie wymagania, jakie są stawiane kandydatom. Poza dyspozycyjnością i umiejętnością współpracy w grupie wymagana jest bowiem: „Znajomość podstawowych polskich modlitw i pieśni religijnych”. A po cóż taka znajomość? Otóż nowi pracownicy pana Kotlewskiego będą mieli za zadanie: „Czuwanie przy krzyżu ustawionym w celu obrony miejsca lub obiektu”. Jak podało kieleckie „Echo Dnia” ten radomski zakład specjalizujący się dotychczas w produkcji drzwi, schodów i mebli, obecnie „w ciągu zaledwie kilku dni jest w stanie przygotować krzyż, wykonany z wysokiej jakości drewna, i zapewnić ludzi, którzy będą przy nim w sposób profesjonalny czuwać”. @ TEKNOS Polska i OLIVA z Gdańska, producent farb do metalu, podpisały list intencyjny w sprawie zawarcia umowy połączenia spółek, której finalizacja nastąpi prawdopodobnie w październiku. Oliva zatrudnia 90 pracowników, a siedziba i fabryka farb mieszczą się w Gdyni. Sprzedaż netto firmy wynosi ok. 8 mln euro. Obrót nowej spółki Teknos-Oliva będzie wynosić ponad 20 mln euro, co sprawi, że stanie się jednym z najbardziej liczących się graczy na polskim rynku przemysłowych farb do metalu i drewna. Planuje się, że Krzysztof Bruski, prezes Grupy Oliva będzie kontynuować pracę dla Teknos-Oliva jako członek rady nadzorczej, a Piotr Niedziółka, dyrektor zarządzający Teknos Polska będzie pełnić funkcję dyrektora zarządzającego nowej spółki TeknosOliva. Po raz pierwszy informacja o tym wydarzeniu ukazała się na blogu firmowym firmy Teknos: www.blokno.pl. @ POZBUD z Lubonia – jak twierdzi Roman Andrzejak, wiceprezes firmy – ma na rynku inwestycyjnym maksymalnie pięciu konkurentów. Inwestorzy wymuszają coraz niższe ceny, a jakość się z roku na rok poprawia, więc w tym segmencie istnieją najlepsze możliwości dla rozwoju branży i optymalne warunki do konkurowania. Zdecydowanie trudniejszy jest rynek klientów indywidualnych, który raczej nie będzie skonsolidowany i prawdopodobnie nigdy nie da się go uporządkować.

SELENA z Wrocławia odnotowała w II kwartale wzrost sprzedaży o 46 proc., do wartości ponad 367 mln zł, oraz wzrost zysku netto o 33 proc., do wartości 14,8 mln zł. W kraju sprzedaż spółki wzrosła o 19 proc. w stosunku do roku poprzedniego, ale na rynku rosyjskim aż o 60 proc. Wpływ na poziom wzrostów miało niewątpliwie dołączenie od III kwartału 2009 wyników nowych spółek Grupy, stąd dynamika w III kwartale powinna już być dużo niższa. Selena eksportuje obecnie prawie 70 proc. swojej produkcji: 29 proc. do UE, a 34 proc. do Europy Wschodniej i Azji. BARLINEK, producent fornirów, obłogów i desek podłogowych, odnotował po sześciu miesiącach 3-krotny wzrost zysku netto przy powtórzeniu ubiegłorocznego poziomu sprzedaży. W pierwszym półroczu spółka uzyskała ponad 286 mln zł ze sprzedaży oraz 33,67 mln zł skonsolidowanego zysku netto. W analogicznym okresie roku ubiegłego Barlinek odnotował stratę ponad 16 mln zł. GERDA 2 w Starachowicach, na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zainwestuje 6,6 mln zł w trzeci już w tej strefie zakład produkcji zamków do drzwi. Budowa ma się rozpocząć w przyszłym roku, a zakończenie planowane jest na I kwartał 2012. Warunkiem otrzymania kolejnego zezwolenia dla Gerdy było zobowiązane do utrzymania do końca 2014 roku zatrudnienia na poziomie 132 pracowników – obecnie spółka zatrudnia 300 osób. Grupa Gerda zajmuje się produkcją i sprzedażą wyrobów z metalu, między innymi bram przemysłowych, segmentowych bram garażowych i uchylnych, wrót roletowych, drzwi antywłamaniowych, przeciwpożarowych i wewnętrznych czy klap przeciwpożarowych. Roczny obrót grupy Gerda przekracza 150 mln zł. @ JAF Polska z siedzibą w Rokietnicy koło Poznania buduje piątą już halę o powierzchni 1000 m2 z przeznaczeniem na magazyn buforowy kantówki okiennej. W dalszej kolejności firma planuje wybudowanie portowego magazynu logistycznego w Gdańsku, a następnie uruchomienie za naszą wschodnią granicą zakładu produkcji kantówki sosnowej. W skład Grupy JAF wchodzi 14 europejskich firm, które mają 52 oddziały na całym świecie.

BLUM, niemiecki producent okuć, uzyskał na koniec czerwca br. (rok obrotowy 2009/2010) obroty o wartości 1040,7 mln euro, co oznacza wzrost o 2,1 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Nie każdy rynek przyniósł jednak zwiększenie obrotów. W Ameryce Płn. firma odnotowała dalszy spadek, podczas gdy w Europie Wsch. i Zach. obroty rosły. Także w krajach azjatyckich i na obszarze Ameryki Płd. utrzymywały się tendencje wzrostowe. Ciągle jednakże istnieje niepewność co do dalszego rozwoju koniunkturalnego w poszczególnych obszarach gospodarczych, co znacznie utrudnia szacowanie wyników w kolejnym roku obrotowym.

AFS FEDERHENN buduje swoją siedzibę w miejscowości Kirchberg w Niemczech. Otwarcie nowego obiektu nastąpi pod koniec tego roku. Będzie to nowoczesny obiekt składający się z dwóch hal oraz z części administracyjno-biurowej. Firma jest dostawcą maszyn, m.in. centrów obróbczych, urządzeń do racjonalizacji produkcji, linii zgrzewająco-czyszczących czy automatycznych stacji buforowych. Obecnie proponuje kompletne rozwiązania do produkcji okien z PCW. Stało się to możliwe m.in. dzięki integracji z firmą Hollinger Maschinnen – producentem zgrzewarek i czyszczarek. SILCA, spółka córka należąca do grupy Kaba, zwiększyła swój udział w spółce Minda Silca z 50 do 65 procent, co umocniło pozycję firmy Minda Silca na rynku indyjskim. Minda Silca powstała w roku 2006 i zajmuje się produkcją kluczy oraz maszyn do ich dorabiania (kopiowania). Rocznie Minda Silca wypracowuje obrót w wysokości 9 mln euro.

Rzetelny i profesjonalny partner

wrzesień 2010 7


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA AGC Glass Europe podpisał z Traxon Technologies umowę w sprawie rozwijania na skalę światową wspólnych, innowacyjnych rozwiązań łączących szkło i technologię LED. Firmy połączą swoją wiedzę i doświadczenie w projektowaniu szkła oraz oświetlenia LED, w celu opracowania unikalnych na rynku rozwiązań służących do oświetlania budynków oraz ich wnętrz. Glassiled – opatentowane przez AGC bezpieczne szkło z wtopionymi diodami LED, w powiązaniu z technologią firmy Traxon, obejmującą zrównoważone systemy oświetleniowe LED, będą oświetlały i ożywiały fasady, dziedzińce i ogrody zimowe, a także wnętrza budynków. SCHÜCO do końca kwietnia 2011 roku chce zakończyć produkcję zewnętrznych osłon przeciwsłonecznych Raffstoren i zamknąć zakład w Deggendorf. Pracę straci tym samym 150 osób. Powody nie są oficjalnie znane. Według najnowszych informacji prasowych, zwolnionym osobom będą proponowane porównywalne warunki pracy w innych zakładach firmy. Przedsiębiorstwo zamierza rozwijać produkcję żaluzji zewnętrznych Schüco CTB w Borgholzhausen (okolice Bielefeld). Osłony CTB zostały w tym roku wyróżnione w konkursie: iF product design award. FAKRO po 10 latach od wejścia na rynek niemiecki – jak powiedział Paul Leitgeber, prezes firmy – ocenia ogólny rozwój firmy jako pozytywny. Co prawda udział rynkowy okien dachowych Fakro jest nadal mniejszy niż 10 proc., jednak do przełamania istniejących barier gospodarczych potrzebne są nie tylko przekonujące koncepcje i strategie, lecz przede wszystkim cierpliwość. Leitgeber jest przekonany, że funkcjonujące na rynku firmy będą chciały współpracować z Fakro nie tylko ze względu na ceny produktów, ale głównie z powodu innowacyjnych i sensownych rozwiązań, jakie firma jest w stanie zaoferować swoim partnerom w biznesie.

ALUPROF z Bielska Białej dostarczy swoje systemy do budowanego właśnie biurowca w Gdańsku o nazwie Allcon @ park 3. Obiekt zostanie oddany do użytku na początku przyszłego roku. Inwestor, Allcon Investment zgłosił budynek do projektu European Green Building i został jego partnerem. Biurowiec, według obliczeń, po zbudowaniu, powinien wykazywać o 32,7 proc. wyższą efektywność energetyczną w stosunku do wzorcowego, wybranego przez organizatorów programu budynku.

BUDMAT z Płocka, znany naszej branży z produkcji wzmocnień stalowych do okien, zbudował na terenie byłej płockiej fabryki kombajnów Bizon jedną z najnowocześniejszych baz maszynowych w Europie, wykorzystującą sterowane numerycznie automaty i roboty. Całość inwestycji kosztowała firmę 6,7 mln zł, z czego 2,2 mln zł pochodzi z dotacji ze środków unijnych. @

PONZIO przeprowadziło badania odporności ogniowej drzwi zamocowanych w ścianie osłonowej słupowo-ryglowej systemu Ponzio PF 152. Po przeprowadzeniu badań od strony wewnętrznej w Zakładzie Badań Ogniowych ITB, wyrób został zakwalifikowany do klasy odporności ogniowej EI 60. Ze względu na długotrwały proces, prowadzone są dalsze, uzupełniające badania. STADIONY na Euro 2012 powstają nie tylko w Poznaniu, Gdańsku, Chorzowie czy Wrocławiu, ale też w innych miastach. W Warszawie oprócz Stadionu Narodowego kończony jest także stadion Legii, w Krakowie nowe obiekty mieć będzie Wisła i Cracovia. Duże obiekty powstaną w Rzeszowie (na 17 tys. widzów) i Białymstoku (22 tys.), ale także w Gdyni i Łodzi. Budowę stadionów mają w planach również władze Puław, Łomży, Kołobrzegu, Ostródy i Stalowej Woli, a i one zapewne nie wyczerpują całej listy podobnych inwestycji. Wszędzie tam znajdą zastosowanie okna, drzwi i fasady, automatyka oraz różne akcesoria stolarki budowlanej. KADIMEX z Ząbek pod Warszawą został od lipca 2010 roku nowym przedstawicielem Grupy Weinig na obszarze woj. mazowieckiego i łódzkiego. Działająca od 1991 roku spółka jest firmą handlową mającą w swojej ofercie narzędzia do obróbki drewna (w tym produkcji okien), kleje przemysłowe, wypełnienia drzwiowe oraz urządzenia i aplikacje lakiernicze.

8 wrzesień 2010

YAWAL z Herbów obchodzi w tym roku 20-lecie swojej działalności. Firma zaczynała od produkcji konstrukcji aluminiowo-szklanych (fasad, drzwi, ogrodów zimowych). Obecnie zaś zajmuje się projektowaniem, sprzedażą i dystrybucją architektonicznych systemów profili aluminiowych oraz systemów osłon przeciwsłonecznych wraz z akcesoriami. W Yawalu proponuje się także usługę malowania proszkowego i gięcia łuków. Systemy te przeznaczone są do produkcji ścian osłonowych, okien, drzwi, witryn a także świetlików i nietypowych konstrukcji przestrzennych.

DP-Stal z Płocka, firma Piotra Raczyka, dostarczająca od 2007 roku wzmocnienia dla producentów okien, zajmuje się również okleinowanem profili z PCW. W tym zakresie głównym klientem zakładu są Okna-Rąbień, dla których DP-Stal wykorzystuje 80 proc. swoich mocy produkcyjnych. Po kupnie okleiniarki WPR moce te wynoszą do 100 tys. metrów profili miesięcznie. REHAU z Poznania kontynuuje swoją Akademię Rehau. Szkolenia, które jeszcze się odbędą, to: Technika montażu okien i drzwi – 3.11 w Baranowie k. Poznania, 18.11 w Warszawie i 25.11 w Gliwicach, szkolenie pt: Domy energooszczędne i pasywne – 7.10 w Warszawie, 14.10 w Gliwicach i 21.10 w Baranowie k. Poznania. Sprzedażowe zaś szkolenie odbędzie się 16.11 w Warszawie, 23.11 w Gliwicach i 2.12 w Baranowie k. Poznania. LARS z Poznania, producent regulatorów temperatury i sterowników do pomp, wprowadził do swojej oferty innowacyjne klamki okienne wspierające pracę systemów grzewczych i klimatyzacyjnych. Klamka Auraton H-1 została wyposażona w specjalny czujnik położenia oraz mikroprocesor sterujący z modułem radiowym. Gdy otworzymy, uchylimy lub rozszczelnimy okno czy drzwi balkonowe na dłużej niż 30 sekund, klamka wyśle sygnał do odbiornika wykonawczego, który czasowo wyłączy klimatyzator, w którym został zainstalowany. Auraton RTF to moduł wykonawczy, który wykorzystuje wbudowany w klamkę okienną czujnik temperatury włączający zewnętrzny system przeciwpożarowy (w przypadku gwałtownego wzrostu temperatury w pomieszczeniu). Natomiast Auraton RTA to moduł wykonawczy, który wykorzystuje wbudowany w klamkę czujnik położenia okna. Jeśli podłączymy go do domowego systemu alarmowego, urządzenie włączy alarm przy każdym otwarciu okna lub drzwi balkonowych.


FORUM BRANĹťOWE MIESZANKA FIRMOWA SCHWEIKER z DĹ‚ugoĹ‚Ä™ki wprowadziĹ‚ od 1 wrzeĹ›nia 2010 dodatkowy 5-procentowy rabat na produkowane przez siebie rolety, bramy rolowane oraz siatki antyinsektowe. Rabat dotyczy pĹ‚atnoĹ›ci gotĂłwkÄ… przy odbiorze lub pĹ‚atnoĹ›ci proforma. PeĹ‚nomocnik zarzÄ…du tej ďŹ rmy w rozmowie z Oknonetem przyznaĹ‚ poĹ›rednio, Ĺźe ďŹ rma moĹźe mieć obecnie kĹ‚opoty z tzw. zatorami pĹ‚atniczymi.

INGRESOLL-RAND Poland wprowadza na nasz rynek za poĹ›rednictwem ďŹ rmy Good Lock Poland klamki i zamki marki Schlage. Produkty segmentu Security Technologies tego amerykaĹ„skiego koncernu zacznÄ… być juĹź od jesieni sprzedawane w naszym kraju, a naleşą do niego poza Schlage, takie marki jak Cisa, niemiecki Inteex, Normbau czy angielski Briton.

DORMA rozpoczęła interesujÄ…cÄ… akcjÄ™ promocyjnÄ… swojego samozamykacza TS 71. Otóş przy zakupie 10 sztuk, za jednÄ… zapĹ‚aci siÄ™ tylko 71 zĹ‚ netto.

Sieć DDD (Dobre Dla Domu) uruchomiła nową placówkę w Braniewie, a niebawem otworzy kolejną w Stargardzie Szczecińskim. Sieć działa od 2006 roku, sprzedając m.in. drzwi wewnętrzne i akcesoria do nich. Ma obecnie 51 sklepów w całej Polsce, z czego 40 to placówki franczyzowe.

Grupa PSB poinformowała, şe jej przychody ze sprzedaşy materiałów budowlanych w lipcu 2010 r. były o 3 proc. nişsze niş w czerwcu, ale o 2 proc. wyşsze niş w lipcu ub. roku. W składach grupy w lipcu 2010 r. wyraźnie wzrosły ceny suchej zabudowy wnętrz (o 5,1 proc.). O 1,1 proc. spadły w ostatnim miesiącu ceny izolacji termicznych, a ceny materiałów ściennych ceramicznych, stolarki budowlanej, bram i ogrodzeń oraz drewna i materiałów drewnopochodnych nie zmieniły się. W porównaniu ze styczniem 2010 r. największy wzrost cen zanotowano w przypadku izolacji termicznych (o 6,3 proc), a największy spadek w suchej zabudowie (o 5 proc.). Rekordowo w I półroczu, bo aş o niemal 50 proc. wzrosły ceny wyrobów stalowych. To dzięki temu zapewne, sprzedaş w składach PSB po siedmiu miesiącach tego roku była wyşsza o 2,5 proc.od osiągniętej w analogicznym okresie roku poprzedniego. @

KOMFORT, sieć sklepĂłw wyposaĹźenia wnÄ™trz, takĹźe drzwi, otworzyĹ‚a pod koniec sierpnia w Malborku, 28. juĹź swojÄ… placĂłwkÄ™ franczyzowÄ…. Do koĹ„ca roku planowane jest otwarcie dziesiÄ™ciu kolejnych. Sklepy partnerskie powstajÄ… w miastach liczÄ…cych 25 – 80 tys. mieszkaĹ„cĂłw. Warunkiem przystÄ…pienia do sieci jest prowadzenie dziaĹ‚alnoĹ›ci gospodarczej oraz posiadanie kapitaĹ‚u na inwestycjÄ™ poczÄ…tkowÄ… w wysokoĹ›ci okoĹ‚o 120 tys. zĹ‚ i dysponowanie lokalem wĹ‚asnym lub wynajmowanym o powierzchni od 400 do 600 m2. Obecnie sieć Komfort liczy 151 sklepĂłw, z czego w Polsce 116 sklepĂłw wĹ‚asnych i 27 franczyzowych, siedem sklepĂłw w Czechach i jeden na SĹ‚owacji. ‘

NSG Group, do ktĂłrego naleĹźy m.in. Pilkington, ogĹ‚osiĹ‚, Ĺźe rozwinie swojÄ… produkcjÄ™ szkĹ‚a oat w Tianjin, w Chinach. Firma zainwestuje w nowÄ… liniÄ™ do nanoszenia powĹ‚ok. BÄ™dzie ona zbudowana obok juĹź istniejÄ…cej w Tianjin. PowstajÄ…cy tam wyrĂłb – szkĹ‚o niskoemisyjne – skierowany bÄ™dzie na rynek chiĹ„ski. Chiny oceniajÄ… bowiem, Ĺźe zapotrzebowanie na szkĹ‚o oat i szkĹ‚o wysoko wydajne energetycznie gwaĹ‚townie roĹ›nie. W Chinach NSG zainwestuje w najbliĹźszej przyszĹ‚oĹ›ci w te i inne projekty ok. 52 miliony dolarĂłw. GEBHARDT-STAHL z Werl dystrybuuje obecnie swoje produkty rĂłwnieĹź na rynku ukraiĹ„skim. Od wiosny bieşącego roku Nikolai Martynyuk, przedstawiciel handlowy ďŹ rmy oferuje wschodnioeuropejskim klientom m.in. proďŹ le wzmacniajÄ…ce do systemĂłw okiennych piÄ™ciu ďŹ rm: Veki, Aluplastu, SchĂźco, Rehaua i Gealana. ROTO przyĹ‚Ä…czyĹ‚o siÄ™ do wspierania akcji spoĹ‚ecznej Bezpieczny Dom, majÄ…cej na celu zwiÄ™kszenie ochrony mieszkaĹ„ przed wĹ‚amaniami i poĹźarem. Razem z dziesiÄ™cioma innymi przedsiÄ™biorstwami, Roto otacza wsparciem prywatne gospodarstwa domowe poprzez swoje produkty. Okucia Roto bowiem znalazĹ‚y siÄ™ na policyjnej liĹ›cie produktĂłw zabezpieczajÄ…cych przed wĹ‚amaniem.

! " " " #

wrzesień 2010 9


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA SIEGENIA-AUBI miała swój udział w sukcesie okna WiVinci szwajcarskiej firmy W. Hofer Schreinerei z Rothrist, które zostało wyróżnione za swój innowacyjny kształt nagrodą: Red dot award product design 2010. Okno WiVinci, na które padł wybór jury, wyposażone zostało w okucie Titan V-V i wygrało z ponad czterema tysiącami innych produktów z 57 krajów. Rozdanie nagród odbyło się w obecności ponad tysiąca gości w operze w Essen. EUROBAUSTOFF zakończył I połowę br. wzrostem o ok. 12,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Wartość obrotów to 1,92 mld euro, z czego 13,72 proc. przypada na handel hurtowy, a 13,53 proc. na detaliczny. Wzrost odnotowano w takich sektorach jak: flizy/kamień naturalny (9,69 proc.), dachy i fasady (17,58), materiały izolacyjne (15), drewno/ogród (21,41). BAUMAX wypracował w I półroczu – mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych – obroty o wartości 315 mln euro, co stanowi wzrost o 2,2 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Efekt ten osiągnięty został dzięki wprowadzeniu nowego asortymentu. BauMax to obecnie 147 marketów w dziewięciu państwach: Austria – 67, Czechy – 24, Słowacja – 15, Węgry – 15, Słowenia – 3, Chorwacja – 6, Bułgaria – 4, Rumunia – 10, Turcja – 2. NORDWEST Handel – jak twierdzi dr Günter Stolze, prezes spółki – jest zadowolony ze swoich wyników w I półroczu 2010 i w kolejnych miesiącach spodziewa się dalszego wzrostu obrotów. W I półroczu obroty wyniosły dla całego koncernu 802,1 mln euro, co oznacza 15,9 proc. wzrostu w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dla części działalności spółki, oznaczanej skrótem: B-H-I (budownictwo-rzemiosło-przemysł) obroty wzrosły o 10,8 procent. BAY-WA ocenia II kwartał jako zakończony sukcesem dla koncernu. Na koniec czerwca obroty wyniosły 3,8 mld euro, zysk przed opodatkowaniem natomiast osiągnął 56,3 mln euro, co oznacza niewielki wzrost w porównaniu z odpowiednim okresem roku ubiegłego. Obroty w budownictwie wyniosły na koniec I półrocza br. 851,3 mln euro, w segmencie materiałów budowlanych – 592,2 mln euro, ogród i budownictwo – 259,2 mln euro. ZEUS i jego 291 niemieckich sklepów z materiałami budowlanymi, należących do sieci hagebaumarkt, wypracowało w lipcu br. obrót rzędu 127,4 mln euro, co oznacza 5,2 proc. wzrostu w porównaniu z rokiem ubiegłym. Przyczyną rekordowej sprzedaży w lipcu była nagła fala upałów w Niemczech, powodująca gwałtowny wzrost popytu na wentylatory, klimatyzatory, grille i inne tego typu produkty.

10 wrzesień 2010

BUDOWA, Remont, Dom i Wnętrze to ogólnopolskie targi, które odbędą się na warszawskim Torwarze 16 i 17 października. Skierowane są one do osób, które budują bądź remontują dom. Międzynarodowe Targi Poznańskie zostaną sprzedane lub skomunalizowane. Na przełomie 2010 i 2011 roku Ministerstwo Skarbu chce zaprosić inwestorów do negocjacji w sprawie prywatyzacji targów. Ostatnio rozmowy w tej sprawie prowadzili w ministerstwie przedstawiciele Antoniego Ptaka, właściciela Centrum Handlowego w Rzgowie pod Łodzią. Ale też władze Poznania i samorząd województwa wielkopolskiego złożyły do ministerstwa wniosek dotyczący komunalizacji targów, w których mają obecnie 40 proc. udziałów. @ Ministerstwo Gospodarki przeznaczy wkrótce kilkadziesiąt milionów złotych na promocję zagraniczną wybranych polskich produktów. Okna i drzwi mają dużą szansę, aby stać się „polską specjalnością eksportową” i skorzystać z wielomilionowego, ministerialnego wsparcia zarówno promocyjnego, jak i organizacyjnego w handlu zagranicznym. Związek Polskie Okna i Drzwi już w lutym wystąpił do ministerstwa o objęcie branży ministerialnym programem promocyjnym. O środki te ubiega się 27 innych produktów i branż, a ich lista opublikowana została ostatnio na stronie Ministerstwa Gospodarki (http://www. mg.gov.pl/node/11398). Znajduje się tam sonda, w której można zagłosować na konkretny produkt, który uznamy za godny wsparcia na rynkach zagranicznych. Na 11. miejscu tej listy znajduje się „stolarka okienna i drzwiowa”. @

COLLOSEUM, historyczna arena w centrum Rzymu, odwiedzana co roku przez 5 milionów turystów z całego świata, udostępniona została dla potencjalnych sponsorów jej renowacji. W zamian za pokrycie kosztów renowacji, sponsorzy otrzymają prawo do reklamowania się na terenie tego zabytku i wykorzystania jego wizerunku. Najwyższe piętro Colloseum wyposażone było niegdyś w okna – niestety, nieznanego systemu. VTI – Instytut Badawczy Leśnictwa w Brunszwiku zwrócił ostatnio uwagę, że gatunki merbau i durian nie są wystarczająco trwałe, by stosować je w produkcji stolarki zewnętrznej. Podobnie jest w przypadku modrzewia syberyjskiego, którego gęstość nie współgra, zdaniem VTI, z jego trwałością. Jeśli chodzi o eukaliptus, to do okien najbardziej nadaje się ten z Brazylii, w dodatku ze znakiem FSC. Meranti zaś jest użyteczne, gdy jego gęstość przekracza 500 kg/m3. Instytut podkreślił, że kompozyty WPC, będące połączeniem drewna i tworzyw sztucznych, w ogóle nie mają dopuszczenia do stosowania w produkcji okien. (mst)

STADION Legii w Warszawie gościł w sierpniu pierwszych kibiców na meczu. Wrażenie robiła ilość przeszkleń stadionowych. Zamontowano tu selektywne przeciwsłoneczne Sun-Guard HS SN 70 oraz szyby warstwowe laminowane odprężone, półhartowane TVG i hartowane ESG, z foliami przeziernymi i matowymi, wyprodukowane w zakładzie Press-Glasu w Nowej Wsi.

WYRÓŻNIONE BLOGI Od kilku miesięcy prezentujemy w naszym miesięczniku najciekawsze wpisy ze strony Blokno.pl. Tym razem fragmenty blogu prywatnego i firmowego. Endriu: Drewno czasem pęka Wilgotność drewna zmierza zawsze do tzw. równowagi higroskopijnej, co oznacza, że jeśli wilgotność powietrza jest wyższa od wilgotności równoważnej drewna, to pochłania ono wilgoć z powietrza, a jeśli jest niższa, to ją oddaje. Pochłanianie wilgoci powoduje pęcznienie, czyli rozszerzanie się drewna. Oddawanie wilgoci wiąże się z jego wysychaniem, a to powoduje jego kurczenie się. Pęcznienie i kurczenie się drewna występuje tylko w zakresie wilgotności drewna od 0 do 30 proc., do tzw. punktu nasycenia włókien. Wzrost wilgotności drewna powyżej 30 proc. nie powoduje już jego pęcznienia, ponieważ nie jest związany ze składnikami budowy drewna, tj. celulozą i ligniną, a woda pozostaje w drewnie tylko w stanie tzw. wolnym, wypełniając wolne przestrzenie. Stolbud Włoszczowa: Klasyczna elegancja rodem z Wysp Brytyjskich Piękne i funkcjonalne okna angielskie firmy Stolbud Włoszczowa to doskonała propozycja dla miłośni-

ków stylowych wnętrz, jak również osób lubiących oryginalne rozwiązania. Okno Sashwindow wspaniale komponuje się z tradycyjnymi aranżacjami, natomiast model Casement można łączyć również z nowoczesnymi elementami wyposażenia wnętrz. Oba warianty nie wymagają dodatkowej przestrzeni do otwierania skrzydła, dzięki czemu doskonale nadają sie do niewielkich pomieszczeń. Ich konstrukcje, sprawdzone od lat na angielskim rynku, gwarantują proste i wygodne użytkowanie oraz umożliwiają montaż różnego rodzaju żaluzji, rolet czy zasłon. Okna te są wykonane z naturalnego drewna sosnowego, które dodatkowo podkreśla ich szlachetność. Kolor stolarki może być biały lub dowolnie wybrany spośród bogatej palety RAL. Aby wzmocnić elegancki charakter okien, można w nich zamontować szprosy (konstrukcyjne, wiedeńskie lub naklejane). (…) Drodzy Czytelnicy! Czekamy także na wasze wypowiedzi! Zachęcamy do założenia blogu i dzielenia się swoją wiedzą i opiniami.


BUILDING EXHIBITION to nazwa wystawy branży budowlanej, która po raz 40. zorganizowana zostanie w Dublinie 7 – 9 października 2010. Polscy producenci stolarki są tam zaproszeni przez Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Irlandii, który w swoim stoisku chce zaprezentować irlandzkim kontrahentom szeroki wybór okien i drzwi z Polski. Bezpłatnie eksponowane będą materiały marketingowe i informacyjne, zaś w przypadku przyjazdu z Polski reprezentantów firm, wydział umożliwi przeprowadzenie rozmów biznesowych. Swoje oferty przedstawią w Dublinie m.in. producenci biorący udział w Programie Aktywne Okna. Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego złożyła zawiadomienie do CBA, ABW, CBŚ i Prokuratury Generalnej, w sprawie korupcji w Lasach Państwowych. Chodzi o nieprawidłowości w przebiegu internetowych aukcji na drewno. Lasy Państwowe co roku sprzedają je za ok. 6 mld zł. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Poznaniu. @

GUS podał, że lipiec był miesiącem zatrzymania wzrostu produkcji okien. Według najnowszych danych w minionym miesiącu wyprodukowano tyle samo szyb zespolonych, co w czerwcu 2010. Jednak biorąc pod uwagę rosnące realizacje fasadowe, można przypuszczać, że produkcja okien mogła być w lipcu niższa nawet niż miesiąc wcześniej. Produkcja okien i drzwi z drewna po raz pierwszy od kilku miesięcy spadła w lipcu o prawie 5 proc. w stosunku do czerwca. I choć całkowity wolumen sprzedaży stolarki drewnianej jest w tym roku nieco wyższy niż po siedmiu miesiącach 2009 roku, to zaczyna być widoczny coraz bardziej wyraźnie spadek popytu na drzwi oraz droższe okna z drewna. @ DEWELOPERZY rozpoczęli w I półroczu łącznie budowę 27 000 mieszkań w miastach wojewódzkich. Ogromna większość rozpoczęta została w II kwartale, więc i wyroby stolarki budowlanej trafią tam zapewne dopiero w sezonie 2011. Optymistyczna okoliczność to ta, że deweloperzy wyraźnie powrócili do procesów inwestycyjnych. @

POWIEDZIELI Serdar Davran, prezes Secil Polska: Sytuacja na rynku jest bardzo dynamiczna i, powiedziałbym, daleka od stabilizacji. Problemów nie brakuje także na polskim rynku – są one skutkiem tak niedawnej powodzi, jak i ekspansji na nasz rynek zagranicznych firm, które – mając problemy ze zbytem we własnych krajach – uznały go za atrakcyjny i warty przejęcia. („Okno”)

Piotr Komala, wiceprezes Oknoplastu-Kraków: Wielkość produkcji wcale nie determinuje jakości produktów; w każdej grupie możemy znaleźć zarówno producentów o wysokich standardach produkcji i usług, jak również zakłady, których podejście wykracza poza uczciwe kanony. Niski próg wejścia i pozornie prosty interes przyciągają coraz to nowych amatorów szybkich pieniędzy. („Builder”)

Tomasz Grela, prezes zarządu Aluprof: Biorąc pod uwagę nasz obecny portfel zamówień, możemy przewidywać, że sprzedaż będzie rosła. („Puls Biznesu”)

Magdalena Basarab, marketing manager w MS więcej niż Okna: Najczęściej wybieranymi kolorami drewnopodobnymi pozostają nadal złoty dąb i orzech. Ostatnio popularność zyskują odcienie szarości, które jeszcze niedawno uznawano za smutne oraz okleiny nawiązujące wzornictwem do tych wykorzystywanych w meblarstwie. (mat. firm.)

Janusz Wojcieszak, prezes zarządu Aerotech: … zdziwienie budzi metoda dochodzenia do coraz korzystniejszych ofert cenowych. Inwestorzy bez żenady przekazują otrzymane oferty od jednej firmy do drugiej – w całości z pełnym opisem technicznym, cenami, rabatami, sposobami płatności etc. Żadnego przestrzegania elementarnych zasad tajemnicy handlowej! (Oknonet) Adam Dziendziel, pełnomocnik zarządu Schweiker: Rzetelna informacja o tym, czy dana firma posiada długi, czy nie, pozwoliłaby na uniknięcie wielu problemów i na pewno przyczyniłaby się do zmniejszenia tzw. zatorów płatniczych. Aktualnie „króluje” znane stwierdzenie: „Nie płacę, bo mnie też nie zapłacili”. (Oknonet) Mariusz Owczarek, doradca Adpolu: Najlepsze okno drewniane powinno być wykonane z drzewa, które jest przebadane, posiada odpowiednie atesty i jest pozyskiwane z certyfikowanego źródła (atest FSC), czyli np. z drzew egzotycznych będzie eukaliptus, a z drzew europejskich dąb. („Gazeta Wyborcza”)

Andrzej Wesołowski, prezes klastra Mazurskie Okna: Utworzyliśmy zrzeszenie przedsiębiorstw z Warmii i Mazur, wyspecjalizowanych w produkcji i sprzedaży okien, rolet antywłamaniowych, drzwi, bram garażowych, okiennic. Przyjmujemy do organizacji tylko firmy legitymujące się doświadczeniem i odpowiednio przeszkolone. Obecnie realizujemy projekty inwestycyjne o wartości ponad 4 mln zł, na które otrzymujemy dofinansowanie właśnie z UE, w wysokości 90 proc. wartości projektu. Pieniądze przeznaczamy m.in. na wykonanie badań przenikalności cieplnej rolet oraz badań dotyczących certyfikacji przeciwpożarowej i bezpieczeństwa CE okien i drzwi. (Internet) Mariusz Owczarek, doradca Adpolu: Najlepsze okno drewniane powinno być wykonane z drzewa, które jest przebadane, ma odpowiednie atesty i jest pozyskiwane z certyfikowanego źródła, czyli np. z drzew egzotycznych będzie eukaliptus, a z drzew europejskich dąb. („Gazeta Wyborcza”) wrzesień 2010 11


FORUM BRANŻOWE MIESZANKA FIRMOWA

PUNKT ODNIESIENIA Różne emocje na rynku budzą działania giełdowego Budvaru, ale w naszej redakcji żywe jest poczucie wdzięczności, że ta firma jako jedna z niewielu w naszej branży regularnie podaje informacje o wynikach finansowych. Pod koniec sierpnia Budvar Centrum opublikował raport i wyniki finansowe działalności w I półroczu 2010 roku. Wskazał w nim na czynniki ryzyka występujące w tym biznesie i wymienił działania, jakie podjął, by ryzyka te zminimalizować. Główne zadania, jakie postawiła sobie spółka w ostatnim okresie, to: rozwój sprzedaży eksportowej oraz z przeznaczeniem na inwestycje, a także rozwój sieci dilerskiej i franchisingowej z jednoczesnym ograniczeniem liczby własnych biur sprzedaży. Na rynku krajowym spółka sprzedała w I półroczu wyroby o łącznej wartości prawie 16 mln zł, co jest lekkim spadkiem w stosunku do I półrocza 2009 i stanowiło 63 proc. sprzedaży całkowitej. Własne biura miały w ogólnej sprzedaży udział 21 proc., biura franchisingowe – 14 proc., dilerzy – 12,5 proc., a sprzedaż inwestycyjna i inna – prawie 15,5 procent. Jedyny spadek sprzedaży (ponad 50 proc.) odnotowano w kanale własnych biur handlowych, ale jest to świadoma polityka firmy polegająca na przenoszeniu ciężaru na alternatywne kanały dystrybucji. Pozostałe 37 proc. sprzedaży I półrocza, tj. prawie 10 mln zł, zrealizowane zostało w sprzedaży zagranicznej, głównie na rynek węgierski (14,4 proc.), słowacki (10,1 proc.), czeski (6,2 proc.) i niemiecki (3,3 proc. łącznej sprzedaży). Sprzedaż zagraniczna wzrosła w Budvarze 2,5-krot-

Kanały dystrybucji Budvaru. eksport

biura własne

franczyza

inwestycje

dilerzy

nie w porównaniu z wartością eksportu w I półroczu 2009. Największy przyrost sprzedaży odnotowano na rynkach węgierskim i słowackim. Nowo pozyskany dla sprzedaży jest rynek hiszpański. W strukturze sprzedaży spółki wciąż dominuje stolarka PCW – 93,2 proc. wartości sprzedaży. Wprowadzona do oferty w roku 2008 ślusarka aluminiowa (system Aluprof) stanowi już ponad 5 proc. wartości sprzedaży, a rozpoczęta w ubiegłym roku produkcja okien drewnianych miała w tej sprzedaży w I półroczu 1,5-procentowy udział. W porównaniu z ubiegłym rokiem spółka poprawia wskaźniki finansowe, ale wciąż są one mało korzystne. Niestety, przy wyższych przychodach wzrosły także koszty spółki, generując na działalności ope-

REGUŁY WSPÓLNEGO RYNKU Producenci krajów EU mają zapewnioną możliwość ekspansji na wszystkie rynki krajów członkowskich. Jest to związane z wolnością przepływu towarów, zagwarantowaną przez jedną z Czterech Swobód zapisaną w unijnym Traktacie Rzymskim. Brytyjscy producenci, którzy zdecydowali się działać na rynku polskim, powinni czynić to z taką samą łatwością, jak robią to na rynku niemieckim czy z taką, jak polskie firmy wchodzące na rynek Zjednoczonego Królestwa. UE powinna stanowić jeden, wspólny, otwarty i wzajemnie przenikający się rynek. Jednak przepisy prawne, stworzone w odpowiedzi na dyrektywy unijne (regulujące w tym przypadku kwestie materiałów budowlanych) oraz sposób ich wprowadzania, są jedynie przyczyną frustracji producentów dążących do rozszerzenia swojej działalności o nowy kraj. Brytyjska firma Titon jest wiodącym producentem nawiewników okiennych (window trickle vents) – urządzeń montowanych do okien głównie w fazie produkcji. Nawiewniki takie pozwalają utrzymać w pomieszczeniu odpowiedni poziom wymiany powietrza bez konieczności otwierania okien. Co więcej, ich konstrukcja nie wymaga zasilania elektrycznego, a niektóre z nich przy-

mykają się samoczynnie wskutek nadmiernego podmuchu wiatru lub zbyt niskiej temperatury zimą na zewnątrz budynku. Nawiewniki okienne są od wielu lat z powodzeniem używane w Europie Zachodniej, włącznie z Wielką Brytanią. Swoją popularność zawdzięczają między innymi zerowej energochłonności. Produkty Titona stanowią element budownictwa przyjaznego środowisku. Jak dotąd Titon nie poradził sobie z obłaskawieniem polskiej biurokracji, pomimo że produkuje bardzo nowoczesne wyroby. „Niejasne i niezrozumiałe procedury oceny produktu oraz przyznawania zezwoleń powinny być powtórnie rozważone; obecna sytuacja uwłacza zasadom funkcjonowania wspólnego rynku EU” – mówi Chris Jarvis, dyrektor ds. eksportu w firmie Titon. „Z nieznanych przyczyn, Titon nie został dopuszczony do tych samych procedur ubiegania się o techniczne zezwolenie w COBRTI Instal (Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Techniki Instalacyjnej), co konkurencyjny producent systemów wentylacji, któremu udało się skrócić i jakoś uprościć ten proces” – relacjonuje Jarvis. Od 2001 roku Titon bez skutku próbuje wejść

racyjnej stratę prawie 2,2 mln zł. Pomimo przychodów wyższych o 25 proc. strata netto pozostała na tym samym poziomie co po sześciu miesiącach 2009 roku i wyniosła prawie 2,4 mln zł. Oznacza to dla spółki ujemną rentowność netto, na poziomie -9,45 procent. Oczywiście, stopa zwrotu z zainwestowanego kapitału też jest ujemna i wynosi -5,76 proc. Pomimo wartości ujemnych są to parametry lepsze niż w ub. roku, co może znaczyć, że spółka – mimo trudniejszego czasu na rynku – lepiej gospodaruje swoimi zasobami. Wskaźniki płynności w spółce były w I półroczu na zadowalającym poziomie, a wskaźnik zadłużenia wzrósł, osiągając poziom 19,3 proc. Należności spływały do spółki w ciągu 39 dni, a zobowiązania regulowane były w terminie 52 dni. Wskaźnik rotacji zapasów zwiększył się o sześć dni i średnio wyniósł 38 dni w pierwszych sześciu miesiącach 2010 roku. Z ciekawością odnotowaliśmy, że fundusz wynagrodzeń wzrósł w spółce o prawie 20 proc. (wzrost efektywności), zmniejszyła się wartość usług obcych, ale na reklamę wydano dokładnie tyle samo co rok wcześniej – prawie 380 tys. zł. Oznacza to, że na reklamę spółka przeznacza zaledwie 1,5 proc. wartości swoich obrotów, co jest chyba wskaźnikiem zbyt niskim, aby wywołać wzrost sprzedaży na rynku krajowym. Spodziewamy się, że bardziej intensywne działania reklamowe zaplanowano sobie na II półrocze, czyli na szczyt sezonu zakupowego. Ciekawi jesteśmy, jak ich efekty przełożą się na wyniki sprzedażowe spółki w Polsce. Wdzięczni za ten raport (dostępny na internetowej stronie spółki) z zainteresowaniem wyglądać będziemy wyników działalności w kolejnym kwartale 2010 roku. (red.) na polski rynek z szeroką gamą produktów, niezmiernie przydatnych w budownictwie europejskim. Najpierw, zgodnie z obowiązującą procedurą, został skierowany do Instytutu Techniki Budowlanej. Jego „współpraca” z ITB dla uzyskania aprobaty technicznej jednego z produktów była niezmiernie kosztowna, a przy tym czasochłonna – trwała ponad dwa lata. Władze firmy zastanawiają się, dlaczego właśnie ich produkty spotykają się z takimi barierami. Mimo że są wytwarzane zgodnie z ISO 9001 oraz ISO 14001, testowane według zaleceń CE, produkowane w sposób spełniający wszystkie unijne standardy, a do tego rygorystycznie sprawdzane w Wielkiej Brytanii – wciąż nie mogą zostać zaakceptowane przez polskich decydentów. „To nie pierwsza skarga, z którą zwracają się do nas brytyjscy producenci materiałów budowlanych wchodzący na polski rynek” – mówi Martin Oxley z Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej, która zajęła się sprawą. BRYTYJSKO-POLSKA IZBA HANDLOWA Od redakcji: Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do Pawła Sulika, szefa ITB. Niestety, ani od niego samego, ani od jego współpracowników, do których nas odesłał, nie uzyskaliśmy wyjaśnień.

12 wrzesień 2010

M


INNOVATIVE ANTWORT AUF WIRTSCHAFTLICHE ERFORDERNISSE

▐ ▐ ▐ ▐

MACO Protect Modul PL krzywe indd 1

8/27/10 1:08:06 PM


FORUM BRANŻOWE RAPORT

POWIERZCHNIE HANDLOWE Centra handlowe to bardzo atrakcyjne obiekty dla dostawców fasad, szyb, okuć, ścianek działowych, profili czy chociażby drzwi stalowych. Warto więc sprawdzić, w jakim stadium rozwoju rynek nowych powierzchni handlowych znajduje się obecnie oraz jak będzie się rozwijał w najbliższych latach. Pierwsze centra handlowe pojawiły się w Polsce na początku lat dziewięćdziesiątych i od tego czasu ich liczba rosła w lawinowym tempie. Na początku budowane były prawie wyłącznie w największych aglomeracjach, po kilku latach inwestycje ruszyły również w mniejszych miastach. Do końca 2009 roku w Polsce powstało ponad 320 centrów, o łącznej powierzchni około 7,7 mln m2. Prawie połowa tego typu obiektów znajduje się w dużych aglomeracjach, a ich łączna powierzchnia wynosi 4,7 mln m2. Oznacza to, że pod względem wielkości powierzchni centra w największych ośrodkach zajmują około 61 procent łącznej powierzchni tego typu obiektów w Polsce. Bardzo dynamiczny wzrost ich liczby miał miejsce na przełomie stuleci. W 2000 roku oddano do użytkowania blisko 700 tys. m2 powierzchni, a w następnym roku wielkość ta była tylko nieznacznie niższa. Lata 2003 – 2006 to okres spadku: oddawano do użytkowania nie więcej niż 450 tys. m2 powierzchni centrów rocznie.

Był to jednak okres, a zwłaszcza jego końcówka, wzmożonych prac nad nowymi inwestycjami. Okres realizacji centrum handlowego od momentu uzyskania pozwolenia na budowę do jego otwarcia wynosi od 18 do 24 miesięcy i już w 2007 roku zaobserwowano wyraźny wzrost oddawanej do użytkowania powierzchni. Zbudowano centra przekraczające łącznie 700 tys. m2; w 2008 roku prawie tyle samo, a w rekordowym 2009 roku – około 800 tys. m2. Spowolnienie gospodarcze wywarło widoczny wpływ na rynek centrów handlowych. Niektóre planowane inwestycje zostały wstrzymane już w 2008 roku. Skutki tego odczuwalne są w roku bieżącym. Według prognoz w 2010 roku oddane zostaną centra o łącznej powierzchni około 540 tys. m2. Oznacza to spadek w stosunku do 2009 roku o ponad 1/3. Z powodu mniejszej liczby projektów wchodzących w fazę budowy, także w latach 2011 – 2012 rynek powierzchni handlowych będzie się rozwijał z mniejszą dynamiką, a po 2012 roku ra-

czej nie będzie rósł tak jak w najlepszych latach. Wprawdzie nasycenie powierzchnią handlową wciąż pozostaje niższe niż w krajach Europy Zachodniej, jednak pod względem liczby centrów handlowych różnice stopniowo się zacierają. Nie we wszystkich regionach kraju ich rozwój jest na tym samym poziomie. W Polsce na 1000 mieszkańców przypada obecnie około 200 m2 powierzchni handlowej. Ale jeśli spojrzymy na osiem największych polskich miast – nasycenie szacowane jest na 600 m2 na 1000 mieszkańców. Najwyższy poziom ma Poznań i Wrocław (odpowiednio 900 i 800 m2), zaś najniższy występuje na Górnym Śląsku (370 m2 na 1000 mieszkańców). Tam właśnie można więc spodziewać się wzmożonej aktywności inwestorów. Jeszcze inną drogą rozwoju idą centra handlowe w miastach o liczbie ludności od 100 do 200 tysięcy, a nawet mniejszych. Również tu po 2008 roku zamrożono wiele projektów, co spowodowało spadek liczby nowych centrów w 2009 roku. Prognozy na lata 2010 – 2011 również przewidują spadek, ale duży wzrost ma nastąpić już w 2012 roku. (max) Artykuł przygotowany został na podstawie materiałów firm CB Richard Ellis, DTZ, Colliers International oraz Jones Lang LaSalle – red.

Powierzchnia centrów handlowych oddanych do użytkowania w latach 2000 – 2010 (dane w m2). 900 000 800 000 700 000 600 000 500 000 400 000 300 000 200 000

14 wrzesień 2010

2010

2009

2008

2007

2006

2005

2004

2003

2002

2001

0

2000

100 000


ROTOX

ÂŽ

ROTOX ZBZ 488

ROTOX ZOR 941

Kompleksowa Technologia Produkcji ! " # # $ " " % # & Z ROTOX ' () () & () () # (* ROTOX % ,

F.M. ROTOX Sp. z o.o. Zieleniec 69 PL - 46-034 PokĂłj Internet: www.rotox.pl

Tel.:

+48 77 469 30 81 +48 77 469 31 63 Fax.: +48 77 469 31 62 e-mail: handel@rotox.pl

ROTOX

ÂŽ


FORUM BRANŻOWE RYNKI ZAGRANICZNE

WIDOKI NA FRANCJĘ

Zdjęcia: Jan Stolczyk

Wartość francuskiego rynku okien wynosi 4,5 – 5 mld euro rocznie, z produkcją na poziomie 11 – 12 mln okien. Ale Francuzi importują okna za zaledwie 300 mln euro, z czego ok. 15 proc. pochodzi z Polski.

W klasycystycznych francuskich budowlach okna sięgają od podłogi po sufit. Najczęściej są dwudzielne, dzielone szczeblinami. Na zdjęciu okna w pałacu w Wersalu, wyposażone w całkiem współczesne, zewnętrzne rolety i bogato zdobione wewnętrzne okiennice.

Import okien drewnianych osiąga wartość roczną zaledwie kilkadziesiąt mln euro, ale w tym segmencie prawie połowa wyrobów przywożona jest z Polski. W roku 2009 na rynek francuski trafiło ponad 200 tysięcy okien drewnianych z naszego kraju. W większości jednak z zagranicy trafiają do Francji okna tworzywowe, głównie z rynku niemieckiego. Jednak polscy producenci nie ustępują pola Niemcom i powoli, acz systematycznie zaczynają odbierać im udziały w rynku. W roku 2009 liczba okien z PCW wysłanych z Polski do Francji podwoiła się, osiągając poziom 66,5 tysiąca sztuk, a w I półroczu wzrosła o kolejne 40 procent; ta dynamika wciąż się utrzymuje. Nieco mniej, bo tylko o 15 procent, wzrosła też sprzedaż polskich okien drewnianych. Polscy producenci okien są we Francji w zdecydowanej ofensywie. Dzięki programom i kredytom Jak to możliwe, skoro francuskie budownictwo mieszkaniowe jest w kryzysie, a liczba budowanych mieszkań spadła do poziomu z początku mijającego dziesięciolecia? W roku 2009 oddano w całej Francji zaledwie 80 tysięcy mieszkań, a obecny sezon wcale nie rozwija się ciekawiej. Tajemnica tkwi w remontach i wymianach starej stolarki, które nie tylko nie zmalały, ale mają się wręcz znakomicie. Wprowadzone we Francji programy termorenowacyjne (m.in. Bleu Ciel i Dolce Vita) oraz możliwość otrzymania przez inwestorów nieoprocentowanych dziesięcioletnich kredytów, robią swoje. Francuzi masowo ocieplają swoje domy i wymieniają

16 wrzesień 2010

stolarkę na energooszczędną. Wymaganiem jest, aby wstawiane okna miały stosowne świadectwa badań i oznaczenia (europejskie CE i francuskie NF) oraz wykazywały się współczynnikiem izolacyjności cieplnej Uw < 1,4. A to przecież na polskim rynku jest już prawie standardem, dlatego nietrudno Polakom takie wymagania spełnić. Specyfika rynku Oczywiście, nie są to jedyne wymagania wobec producenta, by mógł on osiągnąć sukces na rynku

Okno do renowacji przeznaczone na rynek francuski.

francuskim. Ma on bowiem wiele więcej odmienności niż na przykład bliższy nam geograficznie rynek niemiecki. Podstawowym wymaganiem jest znajomość języka. Francuzi na ogół nie znają języków obcych, a nawet jeśli je znają, to nie mają zamiaru ani woli rozmawiać czy korespondować w języku innym niż ich ojczysty. Także po francusku musi być sporządzona umowa z dostawcą/wykonawcą i okazanie wszelkich, niezbędnych certyfikatów (także francuskich) poświadczających parametry dostarczonych okien; jest to warunek niezbędny wykonywania prac budowlanych i odbioru robót przez francuski nadzór budowlany. Na większości budów bez certyfikatu NF, AcoTherm lub Menuiseries 21, wydawanego przez CSTB, francuski odpowiednik polskiego ITB, się nie obędzie. Bo i konstrukcje francuskie znacząco odbiegają od tego, co znamy z rynku krajowego. Owszem, sprzedają się tam także nasze tradycyjne okna jednoramowe, ale stanowią zaledwie kilkanaście procent wszystkich montowanych. Bo choć prawie 80 proc. nowych okien we Francji szklonych jest pakietem 24 mm, to ich konstrukcja ram jest nieco odmienna. Najczęściej okno wymieniane we Francji musi mieć poszerzenie typu monoblock, jeśli dwudzielne, to ze słupkiem ruchomym, a już koniecznie z klamką na środku listwy. Częstym wymaganiem są specjalnie profilowane listwy przyszybowe czy specyficzny podział szczeblinami. I wcale nie musi być okucia obwiedniowego – większość okien we Francji otwiera się dzięki tradycyjnym całkiem zawiasom. Ale i te, podobnie jak inne elementy okna (np. zewnętrze zasuwnice czy klamki) są nierzadko stylizowane na stare, bo i obiekty, w których są wymieniane okna, swoje lata już najczęściej mają. Na szczęście polscy dostawcy zarówno profili, jak i okuć mają w swojej ofercie takie specjalne „francuskie” rozwiązania, więc tylko proces produkcyjny należy przystosować do tych specyficznych materiałów. I wielu naszym producentom doskonale się to udaje, o czym świadczyć może choćby norymberska oferta zambrowskiego Dobroplastu, postrzeganego przecież jako producent „masówki”. Ale sukcesy we Francji odnosi zarówno Drutex czy Oknoplast, ale też wielu mniejszych i większych oferentów z Polski. Perspektywy handlowe Skutecznie walczymy o swoje udziały w rynku francuskim, a też w kwestii cen postępujemy chyba mądrzej niż wcześniej na rynku niemieckim. Przeciętne okno z Polski, zbliżone do naszego O-34, kupowane jest tu po ok. 190 euro, a dalej sprzedawane klientowi detalicznemu po 300 – 350 euro (VAT na okna we Francji wynosi 5,5 proc.). Koszt wymiany takiego okna sięga 200 euro (!), a nikogo nie dziwi, kiedy za całość razem z transportem i obróbką trzeba zapłacić 750 euro. Czy to nie jest atrakcyjne? Czy u nas zdarza się za wymianę takiego okna


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

Od autora: Powyższy artykuł powstał podczas letniej podróży autora po kraju Balzaca i Renoira. Dotyczy okien, ale nie mniej ciekawym obszarem peregrynacji jest tamtejszy rynek okiennic, rolet i żaluzji. Niewykluczone, że niebawem i o tym segmencie napiszemy na naszych łamach.

CIĄGLE ROŚNIE Rośnie w ostatnich miesiącach zagraniczne zainteresowanie ofertą polskich producentów okien i drzwi. Obserwujemy to m.in. na podstawie liczby obcojęzycznych katalogów polskiej stolarki, ściągniętych ze strony internetowej „Forum”. Co miesiąc kilka tysięcy egzemplarzy trafia do potencjalnych klientów, głównie w krajach europejskich. W sierpniu najwięcej, bo 500 katalogów ściągnęli internauci z Niemiec. Na wykresie widać, które nacje wykazują obecnie największe zainteresowanie ofertą polskich okien i drzwi. Poza wykresem znalazły się wszystkie te, które ściągnęły z naszej strony mniej niż 100 katalogów. (red.) Holendrzy

Rosjanie Niemcy

Austryjacy

Anglicy

Francuzi

Czesi

ZNAK CE OD G-U STAWIAMY NA JAKOŚĆ Firma G-U Polska, należąca do grupy przedsiębiorstw Gretsch-Unitas, ma dziś silną pozycję zarówno na świecie, jak i w Polsce. Jednocześnie jest przedsiębiorstwem z precyzyjnie wyznaczonymi celami na przyszłość. Priorytety, którymi kierują się jego pracownicy, świadczą o ich profesjonalizmie, a dla odbiorcy są gwarancją jakości oraz serwisu. Przedsiębiorstwo reaguje na zmieniający się styl życia, kształtuje trendy, poszerza paletę usług oraz dostosowuje swoje produkty do nowych dyrektyw. Firma G-U Polska od ponad dwóch lat szkoli producentów w zakresie oznakowania CE. Skrót ten potwierdza zgodność produktów z obowiązującymi normami oraz dyrektywami europejskimi, zmniejszając tym samym bariery przepływu towarów i umożliwiając wolny obrót nimi. Oznaczenie CE jest umieszczane zawsze przez producentów (albo ich pełnomocników w Unii Europejskiej) i informuje, że przedsiębiorstwo przejmuje odpowiedzialność za podane wyniki badań, klasyfikację znaków oraz gwarantuje ich przestrzeganie. Znak CE ma zastosowanie do wielu konstrukcji, takich jak: - okna zabytkowe, - okna skrzynkowe, - okna zespolone, - drzwi balkonowe, tarasowe (na niskim progu), otwierane na zewnątrz i do wewnątrz, - w wykonaniu okien jako: uchylno-rozwierne, rozwierne, naświetla, elementy przesuwne z dostępnymi na rynku okapnikami i uszczelkami oraz w profilach: standardfalz, eurofalz, euronut. G-U Polska przeprowadza szkolenia, dzięki którym klienci firmy uzyskują licencję na stosowanie znaku CE. Na szkoleniach tych omawiane są poszczególne etapy produkcji okien, począwszy od momentu gdy materiały przekraczają bramy zakładu, aż po wyjazd gotowych okien. Omawiane są także zagadnienia dotyczące dokumentacji. Klienci G-U Polska coraz większą uwagę zwracają na odporność antywłamaniową. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, G-U Polska oferuje rozszerzenie licencji oznakowania CE o okna antywłamaniowe w klasie WK 2. Związane z tym zagadnienia omawiane są wraz z dokumentacją bezpośrednio u klientów firmy. Szkolenia odbywają się w trybie ciągłym. Wszystkie osoby, które chcą uzyskać więcej informacji, zapraszamy do kontaktu z siedzibą firmy w Poznaniu. G-U Polska sp. z o.o. Okucia Budowlane 60-449 Poznań, ul. Wichrowa 26 tel.+48 61 650 40 00 fax. +48 61 650 40 99 www.gupolska.pl

wrzesień 2010 17

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

policzyć 3000 zł? Jednak Francja to drogi kraj, a przeciętny Francuz zarabia znacznie więcej niż Polak. A do tego ma jeszcze zwrot z państwowej kasy do 40 proc. poniesionych kosztów. Warto jednak zwrócić przy okazji uwagę na proporcje kosztowe między samym oknem, marżą obsługi handlowej, usługą montażu i kosztami usług dodatkowych. To jest standard nie tylko we Francji. I co ważne, rezerwy są ogromne. Zaledwie 15 procent francuskiego importu okien pochodzi z Polski. A czy jest powód, dla którego ten nasz udział nie miałby wynieść, jak w przypadku okien drewnianych, 50 procent? Pozwoliłoby to na dodatkową sprzedaż polskich okien tworzywowych we Francji wyższą o 75 mln euro, co oznaczałoby dodatkowy zbyt dla prawie 400 tysięcy okien z Polski. Ale oczywiście, trzeba by się tu mocniej zetrzeć już nie tylko z producentami francuskimi, ale też z mocno wspieranymi przez państwo niemieckie eksporterami zza naszej zachodniej granicy. Z ich tradycją, renomą, promocją i ogromnym kapitałem. Można też pokusić się o bezpośrednie konkurowanie z producentami francuskimi. Dotychczas ogromna większość sprzedawanych w tym kraju okien pochodzi z rodzimych wytwórni. Zaledwie 3 – 4 procent przyjeżdża z zagranicy, w tym z Polski. A przecież są kraje, jak choćby Czechy czy Słowacja, gdzie połowa to okna z Polski. Pomijając realność możliwości podobnego zdominowania rynku francuskiego, warto uzmysłowić sobie horyzont potencjalnego, choć przyznam, mało realnego, sukcesu. Mowa o 2-miliardowej wartości wyrażanej w euro, o ilościach dwukrotnie przekraczających obecny potencjał produkcyjny wszystkich polskich zakładów razem wziętych. Nierealne? Ale jakże piękna perspektywa! Na pewno więc warto się uczyć francuskiego, warto być aktywnym na tamtym rynku i warto opierać na nim swoją przyszłość. Perspektywa francuska pokazuje, że są rynki poza naszym krajem, których potencjał znacząco przekracza nasze wyobrażenia. Ponowny, 40-procentowy już w tym roku wzrost eksportu okien do Francji, pokazuje, że polscy producenci potrafią z tego potencjału korzystać. Może jeszcze nie wszyscy, może nie w stopniu doskonałym, ale dostrzegli już swoje szanse na rozwój, podjęli już działania i zaczynają zbierać owoce swojej pracy. Nie tylko we Francji. JAN STOLCZYK


FORUM BRANŻOWE NOWOŚCI STOLBUD WŁOSZCZOWA udoskonaliła swoje uniwersalne okno Standard 92. Zwiększono w nim grubość ościeżnicy i skrzydła do 92 mm. Całość wykonana jest z drewna sosnowego, wykończonego systemem czteropowłokowym – impregnacja oraz trzykrotne malowanie farbami wodorozcieńczalnymi kryjącymi lub transparentnymi. Okna mogą być wykonane w różnych wersjach o podwyższonej izolacyjności akustycznej (Rw do 45 dB) oraz termicznej (Uw = 0,68 W/m2 dla zestawu szybowego 4/14/4/14/4).

SAINT-GOBAIN GLASS oferuje dwukomorową szybę zespoloną wykonaną ze szkła SGG Planilux, z powłokami niskoemisyjnymi SGG Planitherm Lux. Uzyskuje ona współczynnik przenikania ciepła Ug= 0,7 W/m2K; zyski z energii (g) na poziomie 62 proc.; przepuszczalność światła (TL) równą 73 procent.

BiG TOR proponuje swoim klientom nową bramę garażową z drzwiami przejściowymi o obniżonym progu. Osiągnięto tu wyższą sztywność konstrukcji, którą daje wzmocniona listwa progowa ze zintegrowanym profilem mocowania panelu podłogowego oraz nowe krępowane zawiasy drzwi przejściowych. Poprawiła się też estetyka – brak nitów mocujących profile drzwiowe od strony zewnętrznej bramy; udoskonalony też został system uszczelnień międzysegmentowych.

PILKINGTON rozpoczął sprzedaż nowego szkła przeciwsłonecznego Pilkington Suncool 60/30, które uzupełnia grupę produktów Pilkington Suncool. Nowe szkło charakteryzuje się wysoką przepuszczalnością światła na poziomie 60 proc. oraz niską, całkowitą przepuszczalnością energii słonecznej na poziomie 32 procent. Jego neutralny wygląd sprawia, że znakomicie nadaje się zarówno na przeszklenia komercyjne, jak i do budownictwa mieszkaniowego. Jednocześnie szkło zapewnia dobrą izolacyjność cieplną: współczynnik przenikania ciepła Ug w standardowej szybie zespolonej, wypełnionej argonem, wynosi tylko 1,0 W/m2K.

ALUPROF na początku czwartego kwartału wprowadzi nową fasadę pod nazwą MB-SR50N. Jest to zmodyfikowana wersja systemu MB-SR50. W nowej zastosowano tzw. ostre krawędzie profili słupów i rygli, wg standardu znanego z rozwiązania MB-SR50 IW, co umożliwia licowanie się słupa z ryglem. Cechy charakterystyczne nowego systemu to także większy zakres profili słupów (205 i 225 mm) i rygli (149,5, 169,5 i 189,5 mm) oraz obecność nowych łączników. Możliwe jest dzięki nim uzyskanie większych zakresów przenoszonych obciążeń – do 450 kg. Zmodyfikowany system pozwala na zwiększenie odległości między punktami mocowania fasady, a szeroki zakres szklenia umożliwia stosowanie szkła wielkogabarytowego oraz szyb zespolonych dwukomorowych.

18 wrzesień 2010

GLASPOL oferuje nowe szkło SGG Vision – Lite. To produkt cechujący się wysoką przeziernością i brakiem refleksów (RL = 1 proc.). Antyrefleksyjność uzyskuje się poprzez nałożenie powłoki z tlenków metali na powierzchnie zewnętrzne tafli. SGG Vision – Lite poleca się do witryn sklepowych, przeszklonych ścian w restauracjach, witryn muzealnych, gablot sklepowych czy ścianek działowych.

DOMINO wprowadziło do oferty nową klamkę Vigo-QR, ze wspomaganiem. Rękojeść jest ryflowana; rozeta – kwadratowa. Klamki wykonane są ze stopu cynku i aluminium, i mają dwa rodzaje pokryć: nikiel oraz brąz antyczny matowy.

VALCOMP ma w ofercie system Atena, przeznaczony do przejściowych drzwi przesuwnych. Zastosowano tu rozwiązanie Silent-Stop, które zapewnia samoczynne domykanie się drzwi. Maksymalny ciężar skrzydła to 80 kg, prowadnica wykonana jest z aluminium, a grubość drzwi może wynosić od 22 do 45 mm. System przeznaczony jest do drzwi z drewna, metalu i kompozytów. Zastosowano tu wózki z niezależnym łożyskowaniem każdego kółka. Cały system można zasłonić aluminiowymi maskownicami, a praca odbywa się bez zasilania elektrycznego.

VIKKING KTS proponuje tzw. ciepły próg aluminiowy VIK 70. Przeznaczony jest on w szczególności do systemu kompozytowych drzwi wejściowych na bazie ościeżnicy z PCW; sprawdza się też w ościeżnicach drewnianych, jak również metalowych. Konstrukcja progu, wymiary oraz parametry proponowanego rozwiązania pozwalają do zastosowania go w systemach drzwi wejściowych różnych producentów. Próg dostępny jest w kolorze naturalnego aluminium.


FORUM BRANŻOWE NOWOŚCI DEN BRAVEN wprowadził na rynek spoiwo do drewna Den Braven Woodfix-D3. Jest to jednoskładnikowy klej do drewna na bazie wodnej modyfikowanej dyspersji polioctanu winylu, umożliwiający szybkie i skuteczne łączenie elementów drewnianych i drewnopochodnych. Produkt dobrze się sprawdza podczas spajania wszelkich nienośnych elementów konstrukcyjnych, nawet w przypadku pomieszczeń charakteryzujących się wysoką wilgotnością powietrza, dochodzącą do 70 procent.

NICE uruchomił sprzedaż nowej, dwufunkcyjnej lampy sygnalizacyjnej WLT. Można ją wykorzystać jako klasyczną lampę ostrzegawczą lub jako niezależne od siłownika urządzenie służące jako doświetlenie otoczenia. Lampa WLT jest pierwszą w ofercie firmy, składającą się z kilku bardzo jasnych diod LED. Dzięki wbudowanemu czujnikowi zmierzchu istnieje możliwość zaprogramowania jej tak, aby włączała się wtedy, kiedy poziom oświetlenia słonecznego spadnie poniżej zadanego fabrycznie progu.

SCHILSNER proponuje nowy środek do czyszczenia – Absorfen ABS Cleaner. Przeznaczony jest on do czyszczenia profili powlekanych folią (system Renolit) czy elementów okien. Środek jest w pełni bezpieczny dla czyszczonych powierzchni. Za jego pomocą można usuwać: gumę, kurz, klej z folii ochronnych, smołę, bitumy, ślady tłuszczu oraz pozostałości ze świeżej pianki poliuretanowej i masy uszczelniającej. Preparat zawiera w swoim składzie substancje antyelektrostatyczne, dzięki którym chroni on tworzywo przed ponownym zabrudzeniem.

LANGE ŁUKASZUK oferuje nowy model poziomic Lasertronic marki Sola, wyposażonych w elektroniczny pochyłomierz oraz wyświetlacz, który umożliwia odczyt wartości w stopniach, procentach lub milimetrach na metr, nawet w pozycji odwróconej. Poziomica wyposażona jest w funkcję zatrzymywania pomiaru, który umożliwia łatwiejszy odczyt, funkcję aktywowania sygnału dźwiękowego pod każdym kątem oraz automatyczny wyłącznik. Lasertronic został dodatkowo zaopatrzony w laser punktowy, który umożliwia wyznaczenie celu oddalonego nawet o 100 metrów.

ITA poszerzyła ofertę o nową szlifierkę szerokotaśmową Leviga 30. Przeznaczona jest ona do średnich i dużych zakładów produkcyjnych. Maszyna dostępna jest w dwóch wariantach szerokości roboczej: 1150 i 1350 mm. Wybór dużej szerokości roboczej pozwala na kalibrowanie płyt MDF i ponowną ich kalibrację już po oklejeniu fornirem. Konstrukcja szlifierki jest odporna na wibracje. Precyzyjne pozycjonowanie wysokości stołu odbywa się poprzez enkoder liniowy. Układ oscylacji taśmy ściernej wykorzystuje fotokomórki zamiast czujników mechanicznych, co pozwala uniknąć niszczenia brzegów taśmy ściernej.

wrzesień 2010 19


WIELE RÓL STALI Producentów okien ze stali można podzielić na kilka grup, ze względu na produkt, który oferują. Clement Windows z Szlichtyngowej to oddział brytyjskiej firmy, która produkuje już od połowy XIX wieku. Stalowe okna wytwarzane w Polsce nie trafiają jednak na rodzimy rynek, a wszystkie są wysyłane na Wyspy Brytyjskie. Używane są w tych oknach specjalne kształtowniki, które trafiają do Szlichtyngowej również z zagranicy, tym razem ze Szwajcarii. Okna są obrabiane ręcznie, a pro- Budynek Centrum Nauki Kopernik ze stalowymi oknami. Kolejną grupę stanowią producenci, którzy wytwadukt końcowy jest drogi. Ta produkcja właściwie rzają na systemach dwóch firm: Jansena i Fornie ma wielu związków z polskim rynkiem, poza stera. Jednak producenci, którzy mają w ofercie tym powstający tu wyrób zupełnie nie przystaje okna stalowe, na pytanie o ten asortyment odpodo naszych warunków klimatycznych. Okna te wiadają: na co dzień tego nie robimy. Okazuje się, są po prostu zimne, za to zdają egzamin w cieże zamówienia na okna stalowe czasami zdarzają plejszych warunkach klimatycznych Anglii. się… co pół roku. Zwykle bowiem, mając w swojej ofercie stolarkę ze stali, wykonują przede wszystNa polski rynek wytwarza za to Metalplast kim drzwi. Jeśli więc trafi się raz na kilka miesięcy Oborniki. Firma proponuje okna do zastosowazamówienie na okna, to dotyczy ono wykonania nia przemysłowego, które montowane są potem np. konstrukcji do klatki schodowej. Są to zawsze w halach produkcyjnych czy magazynowych. wyroby produkowane na indywidualne zamówieOścieżnica takich okien wykonana jest z kształnia. Nie wytwarza się okien stalowych do miesztowników zimnogiętych o szerokości 80 lub kań czy domów. Firma Agat+ ze Szczecina spoty120 mm. Metalplast wytwarza okna o maksyka się z zapytaniami od klientów indywidualnych, malnej szerokości 6 metrów i (przy tej szerojednak po zrobionej wycenie rezygnują z pomysłu kości) mające wysokość 1,2 metra. Za to przy na okna stalowe. Okazują się po prostu za drogie. szerokości 3 metrów możliwe jest uzyskanie Te rozwiązania bowiem, o dobrych parametrach wysokości 1,5 metra. Są to rozmiary, które pasutermicznych czy akustycznych, są już znacznie ją do rozmieszczenia słupów nośnych w halach droższe od produktów z aluminium, drewna fabrycznych. Dzięki temu między słupami – jeczy PCW. śli ich rozstaw wynosi np. 6 metrów – możliwe jest wykorzystanie całej przestrzeni na otwór Dostępne w Polsce są również profile stalowe okienny. Tak duże okno może być wykonane dwóch dostawców, a ich oferta obejmuje wszystze stali, bo wytrzymałość tego surowca jest kilka kie znane na rynku systemy. Są to więc: system razy większa niż aluminium. W przypadku bookienno-drzwiowy bez izolacji termicznej lub wiem, gdyby inwestor takiej hali montował okna z izolacją, system okienno-drzwiowy przeciwpoaluminiowe, to musiałyby one być wzmocnione żarowy, system fasady słupowo-ryglowej, system stalą. Okna stalowe przeznaczone do budowfasady nakładkowej. Na bazie tych systemów nictwa przemysłowego mają jeszcze tę cechę, produkowane są okna tam, gdzie występują duże że ich izolacyjność termiczna jest bardzo niska. przeszklenia. Są to na przykład baseny, szpitale, I dlatego nie są drogie. a także biurowce czy różne inne budynki użyteczTego typu stolarka jest zamawiana także do obiekności publicznej. Na razie jednak potencjalnych tów przemysłowych, ale wpisanych już do rejestru klientów odstrasza wysoka cena na okna stalowe. zabytków. Do Metalplastu wpływają zapytania Jeśli chodzi o profile stalowe, to cieszą się one pood konserwatora zabytków, czy odwzorowaliby pularnością wśród producentów drzwi. (cdn.) okna w starych zakładach przemysłowych. Tam MAGDALENA ROCKA bowiem zamontowane były właśnie stalowe okna, m.rocka@okna-forum.pl które trzeba wymienić.

20 wrzesień 2010

Zdjęcie: Magdalena Rocka

Okien stalowych produkuje się w Polsce nie więcej niż sto tysięcy rocznie. W porównaniu z wielkością produkcji stolarki z PCW czy drewna, to bardzo mało. Choć i na okna ze stali znajdują się klienci. A jest to grupa dość różnorodna.



FORUM BRANŻOWE JAKOŚĆ PRODUKTÓW

DRZWI W MIESZKANIU

Aby drzwi wewnątrzlokalowe miały wymaganą jakość, muszą spełniać warunki normy przedmiotowej PN-88/B-10085 ze zmianami A2. Podstawowe wymaganie to przede wszystkim szerokość skrzydła w świetle ościeżnicy, która musi wynosić co najmniej 0,8 m, wysokość zaś dwa metry. Drzwi do łazienek, umywalni i wydzielonej ubikacji muszą mieć otwory wentylacyjne nie mniejsze niż 0,022 m2 i otwierać się na zewnątrz pomieszczenia. Kształt skrzydła drzwi, określony prostokątnością jego naroży oraz płaskością, musi spełniać wymagania jak niżej: odchylenia od prostokątności naroży nie mogą być większe niż 1,5 mm, odchylenia od płaskości skrzydła nie mogą być większe niż 3 mm. Drzwi w poszczególnych pomieszczeniach mogą zamiast progu mieć szczeliny wentylacyjne wielkości 1 – 1,5 cm, na całej szerokości skrzydła. Dobór materiałów do wykonania drzwi, szczególnie drewna litego, takich gatunków jak dąb, buk, sosna, mahoń, tek, musi być bardzo staranny i odpowiadać wymaganiom normy przedmiotowej. Drewno przy wykańczaniu przezroczystym nie może mieć pęknięć, sęków, pęcherzy żywicznych, przebarwień oraz wadliwego układu włókien. Szczególnie jego wilgotność techniczna powinna wynosić 8 – 10 procent (każda inna wilgotność, szczególnie wyższa, spowoduje zmiany anizotropowe polegające na pęcznieniu lub skurczu drewna na połączeniach elementów konstrukcyjnych oraz skutki negatywne przy otwieraniu i zamykaniu drzwi). Badania techniczne drzwi, jakie się robi podczas reklamacji, zbyt często jeszcze potwierdzają wadliwość ich wykonawstwa, szczególnie w zakresie: dokładności wykonania obróbki mechanicznej, wpuszczania okuć, montażu skrzydła w ościeżnicę (nie przestrze-

22 wrzesień 2010

W opisie zostały uwzględnione: 1. nazwa producenta/importera, 2. nazwa modelu, 3. rodzaj (1-, 2-skrzydłowe, suwane/na ścianie, chowane w ścianie, łamane), 4. konstrukcja skrzydła (materiał, wykończenie, przeszklenie – jeśli tak, z jakiego szkła), 5. rodzaj ościeżnicy i materiał, z jakiego jest wykonana, 6. cena. 1. Masonite Pl Zdjęcie: Stolbud Włoszczowa

Jeszcze nie tak dawno, bo w latach 70., powszechne były drzwi wewnątrzlokalowe o konstrukcji tzw. płytowej. Ich rama wykonana była z drewna sosnowego i oklejona dwustronnie płytą pilśniową o grubości 5 mm, surową lub z folią drewnopodobną. Drzwi tzw. surowe były malowane farbami alkidowymi, najczęściej na kolor biały. Obecnie drzwi wewnątrzlokalowe mają różne konstrukcje, a przy zastosowaniu nowoczesnych materiałów i technologii osiągają wysoki stopień estetyki i dobrą jakość. Dominują konstrukcje płycinowe, w których drewno lite jest w coraz większym stopniu zastępowane płytą wiórową lub płytą MDF z okleinami naturalnymi, np. mahoniem lub jasnym dębem. Natomiast ościeżnice drzwi: stojaki, nadproża oraz listwy maskujące najczęściej są wykonane z płyty MDF z okleiną naturalną taką samą jak na skrzydle. Wszystkie elementy są wykończone lakierami przezroczystymi, poliuretanowymi, odpornymi na zniszczenia mechaniczne.

NAJNOWSZE

gając normatywnych 2 mm luzów na całym obwodzie), pozostawiania szorstkości płaszczyzn, wadliwego lakierowania (zacieki, smugi). Nadal zwraca się zbyt mało uwagi na jakość powierzchni drzwi; chodzi zarówno o dobór materiałów, jak i ich kolorystykę. A przecież skrzydła spełniają nie tylko funkcję ruchomej przegrody, ale również mogą być dekoracją mieszkania. Dlatego wszystkie widoczne elementy składowe drzwi muszą być zrobione z tego samego gatunku drewna i w jednakowym wybarwieniu. Odstępstwa od tej zasady mogą być podyktowane zamierzonymi efektami dekoracyjnymi, które są związane np. z boazerią czy podłogą. Szczególną rolę pełnią wymagania dotyczące wbudowania drzwi w otwór. Wśród niektórych wykonawców prac montażowych krąży przekonanie, że do wbudowania drzwi w otwór potrzebna jest tylko odpowiednia pianka i poziomica. Tak rozumując, często popełnia się błędy wykonawcze nie tylko w zakresie geometrii zawieszenia drzwi, ale też ich przytwierdzenia do ościeży. Prawidłowe jest jedynie mocowanie przy pomocy metalowych kotew i odpowiedniej pianki, która stanowi tylko element izolacji termicznej i akustycznej – ważny szczególnie w przypadku drzwi wejściowych z przedsionka na korytarz mieszkania. *** Jakość drzwi wewnątrzlokalowych, zwanych często wewnętrznymi, zależy nie tylko od prawidłowego ich zaprojektowania, ale też od fachowego i estetycznego wykonania oraz starannego, zgodnego z wymaganiami zawieszenia w otworze. Dopiero takie drzwi stanowią nie tylko przegrodę ruchomą, ale ważny element architektury wnętrza mieszkania czy domu. I o tym też należy pamiętać. INŻ. ZBIGNIEW GĘSIŃSKI redakcja@okna-forum.pl

2. Deli 4/4 3. 1-skrzydłowe, oszklone 4. Ramiak z płyty MDF, pokryty dwiema płytami HDF oklejonymi folią ARF, softowy felc, wypełnienie stabilizujące plaster miodu, przeszklenie – szyba decormat hartowana 5. Ościeżnica regulowana soft, wykonana z płyty MDF 6. Skrzydło – od 335 zł, ościeżnica regulowana soft – od 259 zł (netto) 1. Interdrex 2. Bambusy 3. 1-skrzydłowe szklane 4. Szkło fusingowane, ościeżnica w okleinie orzech colato 5. Ościeżnica z MDF, w ofercie ościeżnice regulowane i stałe na grubość muru 6. 2800 zł netto (cena za skrzydło) 1. Pol-Skone 2. Sempre 3. 1- i 2-skrzydłowe, system przesuwny do zabudowy, naścienny, system przesuwny premium 4. System przylgowy, ramiak drewniany obłożony dwiema gładkimi płytami HDF, pokryty powłoką lamistone, silkstone; okucia: zamek jednopunktowy, wpuszczany, rozstaw 72 mm, na klucz; zawiasy: czopowe wkręcane; szklenie – wymiennie: białe matowe, brązowe matowe, grafitowe 5. Ościeżnice regulowane oraz stałe: drewniana i z MDF 6. Od 553,88 zł brutto (za skrzydło) 1. Classen-Pol 2. Afrodyta, model 7 3. 1- i 2-skrzydłowe, możliwy wariant przesuwny 4. Skrzydło drzwiowe okleinowane, wykonane na bazie konstrukcji Classen Hybryda, pokryte obustronnie płytą drewnopodobną; profil krawędzi R; wykończenie: płyta drewnopochodna okleinowana laminatem Classen Iridium, folią z PCW lub folią finish; okucia: 3 srebrne zawiasy czopowe wkręcane oraz zamek na klucz lub łazienkowy 5. New Arcus, Arcus, regulowane, standard 2-pack 6. 540 zł netto (cena detaliczna sugerowana)


W OFERCIE 1. DRE 2. Galla 3. Drzwi szklane, 1-skrzydłowe, wewnątrzlokalowe 4. Skrzydło stanowi tafla szklana z bezpiecznego szkła hartowanego o grubości 8 mm, w której znajdują się otwory pozwalające na zamocowanie zawiasów i zamka 5. Ościeżnica regulowana 6. Od 550 do 920 zł (cena tafli szklanej)

1. Grobud

1. Dierre

2. Drzwi całoszklane 3. 1-, 2-skrzydłowe, przesuwane na ścianie, chowane w ścianie 4. Skrzydło wykonane jest ze szkła; zastosowano szyby przezierne matelux i okucia Geze 5. Drzwi bez ościeżnicy (możliwa wersja z ościeżnicą drewnianą lub aluminiową) 6. Cena ustalana jest indywidualnie

2. Mimesi 3. Modele 1- i 2-skrzydłowe, przesuwane na ścianie, chowane w ścianie 4. Ramiak drewniany, wypełnienie z płyciny MDF, wykończenie fornirem naturalnym lub lakierowanie na dowolny kolor RAL 5. Ościeżnica narożna podtynkowa, stalowa 6. Od 2300 zł netto


FORUM BRANŻOWE PRZEGLĄD 1. Natura

1. Stolbud Włoszczowa

2. Natura Awangarda, model: Symfonia 1 3. 1-skrzydłowe, bezprzylgowe 4. Ramiak skrzydła wykonany jest z klejonki sosnowej i obłogowany naturalnym obłogiem dębowym; wypełnienie stanowią płyciny lub szyba laminowana o grubości 6 mm; drzwi bezprzylgowe, wyposażone w ukryte zawiasy, zamek magnetyczny i klamkę na dzielonym, kwadratowym szyldzie 5. Ościeżnica regulowana, wykonana z płyty MDF, wzmocniona od strony muru listwami sosnowymi, fornirowana naturalnym fornirem dębowym 6. 2100 zł netto

2. Kolekcja Modern 3. Dostępne w wersjach: jednodzielnej, dwudzielnej lub przesuwnej (naścienne) 4. Rama drewniana z wypełnieniem plaster miodu, wykończona obustronnie płytą HDF gładką, oklejoną folią finish, CPL, decor lub z PCW; przeszklenia – szkło satinato 5. Ościeżnica MDF regulowana, oklejana folią finish, decor lub z PCW 6. Za skrzydło Modern Vaso 8 (folia Finish) – 370 zł netto, za ościeżnicę (zakres regulacji 116 – 135 mm) – 200 zł netto 1. Dewro Wróbel

1. Porta KMI 2. Omega 3. 2-skrzydłowe, symetryczne, bezprzylgowe, pełne 4. Wypełnienie stabilizujące dwustronnie obłożone płytą HDF, grubość skrzydła 30 mm 5. Ościeżnica zbudowana na bazie Porta System, zmodyfikowana; szerokość od 75 do 300 mm 6. Od 940,62 zł brutto

2. Linia Linea, model D1103 3. Drzwi produkowane są na indywidualne zamówienie jako otwierane 1- lub 2-skrzydłowe, przesuwne 1- lub 2-skrzydłowe, w systemie naściennym lub chowanym w ścianę 4. Skrzydło wykonane na bazie ramiaka z drewna iglastego, obłożone obustronnie twardą płytą wiórową, krawędzie oklejane drewnem litym, całość fornirowana 5. Ościeżnica regulowana, wykonana z twardej płyty wiórowej z doklejkami drewna litego, fornirowana 6. Z szybą matową, satynową od 1720 zł netto 1. Krat-Met 2. KMT Classic 3. 1-skrzydłowe 4. Blacha stalowa, ocynkowana, pokryta laminatem drewnopodobnym, wypełnione pianką poliuretanową, zamek wielopunktowy – 10 rygli, trzy zawiasy, trzy bolce antywyważeniowe; tłoczenie blachy we wzór VII orzech włoski 5. Ościeżnica KMT10 stalowa z uszczelką, pokryta laminatem drewnopodobnym 6. 927 zł netto (skrzydło i ościeżnica)

1. Invado

DRZWI BEZPIECZNE DLA RĄK TWOJEGO DZIECKA

24 wrzesień 2010

2. Malawi 3. 1- i 2-skrzydłowe, chowane w ścianie 4. Przeszklenie stanowi szkło hartowane, wzór satinato, dostępne kolory okleiny: coimbra, akacja, heban; rama z drewna klejonego, obłożona obustronnie płytą HDF i okleiną dekoracyjną Enduro, skrzydła drzwiowe okleinowane w technologii Invado, bez okleinowania poza krawędzią przylgi; wypełnienie skrzydeł stanowią płyciny wykonane z płyty MDF o grubości 10 mm, pokrytej okleiną dekoracyjną 5. Ościeżnica stała z MDF lub regulowana 6. 599 zł netto



FORUM BRANŻOWE MONTAŻ

WIĘCEJ PRZESTRZENI Szkło nie przestaje inspirować architektów, od lat będąc obowiązkowym elementem wyposażenia wnętrz. Szklane ściany i drzwi nie tylko efektownie wyglądają, ale również dają poczucie większej przestrzeni. Miałam okazję przyjrzeć się, jak wygląda montaż szklanych drzwi przesuwnych, przy okazji dowiadując się, na co koniecznie należy zwrócić uwagę przed dokonaniem wyboru.

3. Listwa, na której przesuwa się tafla, będzie przymocowana do ściany w 20 punktach.

1. Montaż drzwi przesuwnych wymaga precyzyjnego pomiaru; pomocny jest znacznik poziomicy laserowej.

Ponieważ w zestawie: okucia i szkło, zazwyczaj większą wartość stanowią okucia, to od nich należy rozpocząć poszukiwania. Przy wyborze, oprócz estetyki, bardzo ważna jest waga tafli, którą mają utrzymać. Tę można oszacować, znając jej wielkość i grubość. Ostateczny dobór zawsze należy jednak do wykonawcy. Najważniejszy dla prawidłowego montażu drzwi szklanych jest profesjonalny pomiar – zarówno przed złożeniem zamówienia, jak i w trakcie realizacji. Tafla powinna się znaleźć kilka milimetrów nad ziemią w odległości około dwóch centyme-

trów od ściany. Najczęściej popełnianym błędem jest wykonywanie innych prac remontowych już po zwymiarowaniu. Położenie listew przypodłogowych czy podniesienie poziomu podłogi choćby o kilka milimetrów może utrudnić lub wręcz uniemożliwić montaż zamówionego zestawu. Szklane drzwi przesuwne muszą poruszać się w idealnie prostej linii, dlatego tafla musi mieć odpowiednią sztywność i wisieć na prostej powierzchni. Drobne odchylenia można wyrównać, montując tzw. dystanse między ścianą a listwą, na której ma się poruszać tafla. Szpary powstałe

2. Tafla jest zabezpieczona przed przewróceniem, a przyssawki przytwierdzone do jej powierzchni umożliwiają bezpieczne przenoszenie szkła.

26 wrzesień 2010

4. Nierówności ściany można wyrównać, stosując podpórki dystansowe.

na skutek wyrównywania wypełnia się akrylem i maluje w dowolnym kolorze. Dodatkowym zabezpieczeniem właściwego toru jazdy jest prowadnica podłogowa. Żeby drzwi były nieprzezroczyste, do wyboru są trzy rodzaje obróbki. Szkło trawione kwasem daje trwały efekt, nie rysuje się i łatwo czyści, ale nie mogą na nim powstawać wzory. Szkło piaskowane daje taką możliwość, ale jest znacznie trudniejsze do utrzymania w czystości, ponieważ na chropowatej powierzchni tafli osiada kurz. Najnowszym rozwiązaniem jest szkło piaskowane pokryte war-

5. Na listwę podtrzymującą taflę nakłada się maskownicę, która będzie jedynym widocznym elementem systemu.


FORUM BRANŻOWE MONTAŻ stwą teflonu. Zachowuje możliwość wykonywania na nim wzorów, ale jest gładkie, więc łatwo je umyć. Niestety z czasem teflon się ściera. Tego rodzaju problemów nie ma ze szkłem przezroczystym. Jest to rozwiązanie najprostsze i jednocześnie najtańsze, choć rzadko stosowane w mieszkaniach. I jeszcze słowo o ekipie monterskiej. To ona w największym stopniu pracuje na opinię o producen-

cie. A na profesjonalizm – oprócz właściwego przygotowania, sprawnego działania i precyzyjnego wykonania – składa się również pozostawiony po sobie porządek. Montaż w systemie Geze Perlan 140 GGS wykonała firma Interior-glass, obserwowała: MARTA KLEIN

6. Montażysta ustawia taflę we właściwym miejscu, żeby zawiesić ją na listwie.

7. Zamontowanie okuć, na których wisi tafla, to ostatni etap prac montażowych.

8. Po regulacji sytemu drzwi są już gotowe do użytkowania.

GLOBALNIE I LOKALNIE Sierpniowe wydanie gazety firmowej „Roto inside” daje obraz rozwoju koncernu Roto Frank na rynku rosyjskim, czeskim i włoskim. Pierwszy z nich wydaje się szczególnie obiecujący po kryzysowym roku 2009. W czasopiśmie powołują się na wyliczenia instytutu O.K.N.A., według którego popyt na okucia do profili z PCW już w pierwszych miesiącach tego roku wzrósł o 5 – 10 procent. W czasie kryzysu Rosji dopomogło bogactwo własnych zasobów naturalnych: gazu i ropy naftowej – wraz ze wzrostem cen tych surowców zwiększyły się dochody państwa. Ale na subwencje w pierwszej kolejności mogą teraz liczyć budynki projektowane i budowane zgodnie z zasadami efektywności energetycznej. Ustawa wprowadzająca limity zapotrzebowania na energię właśnie dla nowego budownictwa została uchwalona w Rosji pod koniec 2009 roku. Matthias Eberlein, odpowiedzialny za dystrybucję produktów Roto w Rosji i Azji Środkowej uważa, że budownictwo jako pierwszy z sektorów odzyska tu dawną kondycję. A przypomnijmy, że w pierwszej połowie 2007 roku po raz pierwszy od czterech lat wzrost całkowitej wartości robót budowlanych wyniósł więcej niż 20 proc. i nigdy wcześniej rosyjskie firmy budowlane tak dobrze nie oceniały swo-

jej pozycji finansowej; sektor budowlany w Rosji wytwarzał wówczas 5,6 proc. całego PKB. Z kolei w Czechach sprzedaż okuć Roto odbywa się z wykorzystaniem prywatnej firmy. Prowadzi ją Antonín Rovenský z miejscowości Nové Město – startował w 1991 roku, w wieku 45 lat, jako były pracownik państwowego zakładu Tokoz, w którym wytwarzano okna drewniane. Jednoosobowa firma przerodziła się w spółkę handlową z halami magazynowymi o powierzchni około 6 tys. m2, w której dziś zatrudnienie znalazło prawie 100 pracowników. To może cieszyć, zwłaszcza że ponad 80 proc. czeskiego rynku wyrobów budowlanych znajduje się w rękach wielkich kompanii międzynarodowych. Wśród czeskich klientów największe uznanie zyskały rozwiązania z grupy okuć NT (technologia rozwierno-uchylna) oraz segmentu Door, w skład którego wchodzą zamki i zawiasy do drzwi. Jeszcze inaczej wygląda rynek we Włoszech. Tutaj najpopularniejszym rozwiązaniem jest system przesuwny Patio Life, wykluczający konieczność podnoszenia całych drzwi podczas otwierania,

a tym samym pozwalający na tworzenie całościennych przeszkleń. W 2009 roku sprzedano 80 tys. tych rozwiązań i – jak dowiadujemy się z publikacji – w Europie Środkowej ten segment odnotowuje, w odróżnieniu od całego rynku okuć, stały wzrost. Ciekawie na tym tle prezentuje się zestawienie, jakiego dokonało jedno z włoskich stowarzyszeń związanych z izolacją termiczną i akustyczną. Wynika z niego, że we Włoszech dominują okna z dwóch rodzajów materiałów: z drewna na północy kraju (62 proc.) i aluminium na południu (56 proc.). Montaż systemów przesuwnych to tylko jeden z przykładów świadczących o wzroście zainteresowania oknami czy też drzwiami o dużych rozmiarach. Tendencję tę, na łamach gazety, potwierdzają Thomas Steiert i Udo Pauly. Wydaje się, że do podsumowań w koncernie Roto Frank jest dziś czas szczególny, bo w tym roku obchodzi on swoje 75-lecie. Okrągły numer, bo 15. ma też sierpniowy numer magazynu. „Roto inside” ukazuje się od 2006 roku, trzy razy w ciągu roku. Z niemieckiego tłumaczone jest na osiem języków. I, co warte podkreślenia, polska edycja czasopisma jest niezwykle staranna pod względem edytorskim. (mst) wrzesień 2010 27


FORUM BRANŻOWE SONDA

JAK MINĘŁO PÓŁROCZE (III) Wprawdzie jest już wrzesień, ale my kontynuujemy sondę oceniającą minione półrocze pod względem handlowym. Do tej pory na naszych łamach – w numerze lipcowym i sierpniowym – wypowiedzieli się reprezentanci firm produkujących stolarkę oraz ich dostawcy. Dziś oddajemy głos przedstawicielom zakładów wytwarzających bramy. Tomasz Klich Legbud Gargula Pierwsze półrocze oceniam jako stosunkowo dobre, szczególnie, biorąc pod uwagę ogólną sytuację na rynku budowlanym. Sprzedaż osiągnęła wyższy poziom w porównaniu z tym samym okresem roku 2009. Trzeba jednak przyznać, że tendencje na rynku są nadal zachwiane i niepewne. Oczekiwaliśmy jednak większej sprzedaży. Jeżeli chodzi o naszą ofertę, to dominują w niej bramy garażowe, które stanowią około 80 proc. całej sprzedaży. W pierwszym półroczu staraliśmy się rozszerzyć naszą propozycję, wprowadzając nowe kolory bram segmentowych oraz nowy wzór bramy uchylnej. Marek Mularczyk Wayne Dalton Dla nas minione półrocze było znacznie lepsze niż to w 2009 roku. Choć myślę, że to głównie dlatego, że niedawno zaczęliśmy w Polsce działalność; firma jest w fazie tzw. rozruchu i większy wzrost sprzedaży jest naturalny. Niestety, z tego co słyszę, przedsiębiorstwa budowlane nie osiągają ostatnio dobrych wyników. Z moich rozmów z przedstawicielami firm stolarkowych wynika, że ich spadki w sprzedaży są ogromne. U nas jednak źle nie było. Reprezentuję amerykańską firmę produkującą bramy. Nasze wyroby różnią się od obecnych dotychczas na polskim rynku przede wszystkim podziałem na półki cenowe. Oferujemy bramy segmentowe stosunkowo tanie i bardzo drogie, a nie proponujemy wyrobów z tzw. średniej półki cenowej. Dużą popularnością wśród klientów cieszyły się tanie produkty. Co ciekawe, wielu nabywców miały też bramy luksusowe. Andrzej Salamon Wiśniowski Podzieliłbym pierwsze półrocze na dwa kwartały, bo one bardzo się od siebie różniły. W pierwszym obroty były słabe, między innymi ze względu na długą i mroźną zimę. Pogorszyła się też płynność finansowa. Wielu dystrybutorów trzymało towar w magazynie, bo nie mogli go zamontować. Z związku z tym nie mieli środków, by nam za te produkty zapłacić. Jednak w drugim kwartale sytuacja na tyle się poprawiła, że odrobiliśmy straty i nawet zakończyliśmy pierwsze półrocze na plusie. Sprzedaż łączna

28 wrzesień 2010

była lepsza niż w 2009 roku. W drugim kwartale obserwowaliśmy większy popyt u klientów indywidualnych. Ożywienie zauważalne było także w segmencie przemysłowym. Duży wpływ na dobry wynik sprzedaży miał eksport. Obecnie obserwujemy kontynuację tendencji wzrostowej. Więcej inwestycji budowlanych jest w fazie początkowej, więc sądzę, że drugie półrocze będzie jak co roku lepsze od pierwszego. Wyniki lipca to potwierdzają. Zagrożenie upatruję głównie w przepływach należności oraz spadku zyskowności. Michał Baranowicz Normstahl Pierwsze półrocze zaczęło się fatalnie, przede wszystkim z powodu wyjątkowo mroźnej zimy. Również koniec roku 2009 nie był dobry, a zła sytuacja na rynku nie sprzyjała wzrostowi zamówień w 2010 r. W związku z tym I kwartał tego roku zakończył się wynikiem słabym. Natomiast w II kwartale zaczęliśmy odrabiać straty. Zaś już w czerwcu pojawiały się sygnały, że sytuacja na rynku znacznie się poprawia i wyniki sprzedaży mogą być lepsze niż w zeszłym roku. Oznaką tego jest przede wszystkim wzrost liczby pozwoleń na budowę w segmencie, który nas najbardziej interesuje, czyli w budownictwie jednorodzinnym. Poza tym niedawno mieliśmy do czynienia z powodzią, ale ten kataklizm nie wpłynie na wielkość naszej sprzedaży. Natomiast, jeśli chodzi o ocenę rynku bram, to zauważyłem, że w tym roku znacznie spadło zainteresowanie bramami uchylnymi na rzecz segmentowych. Ta tendencja zaczęła się pod koniec lat dziewięćdziesiątych, teraz zaś nastąpiła jej kulminacja. Proponowane przez nas bramy uchylne ze względu na zastosowane rozwiązania konstrukcyjne są droższe od tych dostępnych u konkurencji o kilkanaście procent. Klient, któremu nie chodzi o najtańszy produkt, według naszych obserwacji wybierze bramę segmentową. Jan Marciniak Bramatic W pierwszym półroczu zanotowaliśmy spadek sprzedaży o ok. 20 – 30 procent. Uważam, że wpływ na ten wynik miał ogólnie kryzys na świecie. Poza tym zmniejszyła się w Polsce liczba rozpoczynanych nowych inwestycji, głównie z powodu braku ich finansowania i mniejszej dostępności kredytów. Zauważyłem także, że kiedyś zakup nieruchomości to była lokata pieniędzy.

Na polskim rynku producentów bram można wydzielić trzy grupy producenckie. Pierwszą stanowią duże przedsiębiorstwa, sprzedające na międzynarodowych rynkach, produkujące setki bram na dobę. Druga, dość liczna, to firmy działające na regionalnych rynkach, produkujące tylko na potrzeby lokalne. I ostatnią stanowią małe, często jednoosobowe zakłady. Wytwarzane są w nich zwykle bramy najprostsze i najtańsze, czyli uchylne. Sektor bram, podobnie jak cała branża budowlana, przechodzi od półtora roku ciężkie chwile. Wyjątkowo trudny był pierwszy kwartał pod względem wyników sprzedaży. Firmy powoli odrabiają zimowe zaległości, jednak kolejnym kłopotem, z jakim obecnie muszą się zmierzyć, jest nieoczekiwany wzrost cen stali. Niestety, dotknął on wszystkich, zarówno małe firmy bramiarskie, jak i dużych producentów. Wszyscy pracują teraz ciężko na to, by nie stracić klientów i utrzymać stabilne ceny na swoje produkty. Obecnie zaś wiele mieszkań stoi pustych i nie ma chętnych, by je kupić. Naszymi głównymi klientami są deweloperzy i spółdzielnie mieszkaniowe. Garaże, które zwykle stanowią część budynku, np. w części podziemnej, muszą mieć bramy, by budynek był zabezpieczony. Jednak w tym roku mamy o około 40 proc. mniej zamówień od deweloperów w porównaniu z bardzo dobrym, 2008 rokiem. Krzysztof Prystupa Vertex Pierwszą połowę 2010 r. oceniam bardzo pozytywnie; mimo dużego spadku zainteresowania klientów produktami osłonowymi w zimowych miesiącach bieżącego roku. Przyczyniła się do tego przede wszystkim długa i ostra zima oraz publikowane we wszystkich mediach informacje o permanentnym kryzysie. Ale w ostatnim miesiącu pierwszego kwartału rynek zaczął się intensywnie odbudowywać i koniec pierwszego półrocza był bardzo udany. Wyniki sprzedaży, jakie osiągnęliśmy po pierwszej połowie roku, mogłyby być oczywiście lepsze, ale – biorąc pod uwagę różnego rodzaju smutne wydarzenia, które dotknęły Polskę w drugim kwartale tego roku i miały istotny wpływ na nastroje na rynku – są naprawdę satysfakcjonujące. Nasze pozytywne odczucia dodatkowo wzmacnia fakt, że zapotrzebowanie na bramy garażowe – segmentowe lub rolowane oraz rolety zewnętrzne, rośnie na etapie zamykania stanu surowego budowy. A to odbywa się zwykle jesienią. Dlatego spodziewamy się jeszcze większej sprzedaży tych produktów właśnie w drugiej połowie roku. (mroc)


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

W POSZUKIWANIU ŚWIATŁA, PRZESTRZENI I KOMFORTU Przeszklenia sięgające od podłogi do sufitu to rozwiązanie eleganckie, nowoczesne i coraz bardziej popularne. Tak duże okna wpuszczają do wnętrza mnóstwo światła, zapewniają piękny widok, sprawiają, że pomieszczenia zaczynają „oddychać”. Jak sprawić, by były też funkcjonalne? Doskonale sprawdzą się tu nowe okucia duoPort SK firmy Winkhaus.

cja ułatwia otwieranie i zamykanie nawet bardzo ciężkich skrzydeł. Klient ma ponadto do wyboru trzy klasy wagowe: do skrzydeł lekkich (do 100 kg), ciężkich (do 160 kg) i bardzo ciężkich – do 200 kg. duoPort SK pozwala realizować wszystkie popularne typy konstrukcji przesuwnych. Okucie jest uniwersalne, nie wymaga stosowania nakładek na profile. duoPort SK współpracuje z systemem okuć uchylno-rozwieranych activPilot, z którego pochodzą także zaczepy ramowe – identyczne dla wszystkich wersji wagowych. Producent okien może więc na życzenie klienta zmienić standard okucia, np. podwyższyć poziom zabezpieczenia antywłamaniowego, bez konieczności zamawiania specjalnych elementów. Bezpieczeństwo i wygoda użytkowania W przypadku tak potężnych, ciężkich konstrukcji bezpieczeństwo jest kwestią podstawową. Wózki jezdne wyposażone są w zabezpieczenie na wypadek przeciążenia.

Charakterystyczną cechą okucia duoPort SK jest wyjątkowa płynność funkcjonowania. Średnica rolek wózków jezdnych została zwiększona o 20 proc. w porównaniu do dotychczas stosowanych rozwiązań. Ta zmiana konstrukcyjna spowodowała podwyższenie komfortu użytkowania drzwi przesuwnych: skrzydło przesuwa się lekko i bezszelestnie. Do skrzydeł o ciężarze powyżej 160 kg stosuje się stabilne podwójne wózki w jednoczęściowym korpusie, które gwarantują komfort przesuwania nawet bardzo ciężkich drzwi. Plusy dla producenta i montażysty Okucie duoPort SK jest skonstruowane w taki sposób, aby zapewnić maksimum udogodnień w procesie produkcji okien oraz przy ich montażu. We wszystkich wersjach wagowych okucie wymaga tylko 35 mm pasa montażowego. Takie parametry okucia pozwalają produkować okna uchylno-przesuwne ze standardowych profili okiennych. Zastosowanie tych samych kompletów prowadnic we wszystkich wersjach wagowych przynosi znaczne oszczędności logistyczne. Operacja łączenia skrzydła z ramą jest

Odstawienie skrzydła 125 mm pozwala na zastosowanie okucia duoPort SK do profili wielokomorowych.

Okucie uchylno-przesuwne duoPort SK to najnowszy tego typu produkt Winkhausa, oparty na systemie activPilot. Pozwala konstruować okna uchylno-przesuwne o wysokości skrzydła do 2,7 m, szerokości do 2 m i ciężarze nawet 200 kg! Okucie charakteryzuje się największym odstawieniem skrzydła (125 mm) spośród systemów uchylno-przesuwnych dostępnych na rynku i może być stosowane do profili wielokomorowych o wysokim poziomie termoizolacyjności. Jest to ważny argument w przypadku dużych przeszkleń, gdzie straty energii mogą być znaczne.

Winkhaus Polska Beteiligungs tel. 65 52 55 700 www.winkhaus.pl

Eleganckie osłony okucia duoPort SK harmonizują z profilem okiennym.

Blokada błędnej obsługi uniemożliwia wystawienie skrzydła z ościeżnicy przez nieuważnego użytkownika. Stabilność i pewność funkcjonowania mechanizmu zwiększają także: zmodyfikowane połączenie klamki z okuciem oraz nowy mechanizm przegubowy rozwórki. Okucie w wersji podstawowej wyposażone jest w solidne trzpienie ryglujące. Poziom zabezpieczenia antywłamaniowego regulujemy poprzez wymianę odpowiedniej liczby zaczepów standardowych na antywłamaniowe. Wersja duoPort SK 160 Z spełnia wymagania normy DIN V ENV 1627-1630 w klasie odporności 2.

uproszczona, a do tego bardzo łatwo sprawdzić, czy skrzydło jest prawidłowo zamocowane w ramie dzięki możliwości kontroli wizualnej. Regulacje także są proste – wykonuje się je jednym narzędziem, a po przeregulowaniu skrzydła zabezpiecza ustawienie klipsem ustalającym. W przeciwieństwie do tych otwierających się tradycyjnie do wewnątrz, okna uchylno-przesuwne, nawet bardzo duże, nie zajmują przestrzeni w mieszkaniu, są piękne i funkcjonalne. Poszukującym światła, przestrzeni i komfortu, proponujemy więc duoPort SK! [zk]

wrzesień 2010 29

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

Swoboda wyboru Okucie występuje w wersji duoPort SK-S sterowanej ręcznie i duoPort SK-Z z komfortowym sterowaniem w klamce. Ta dodatkowa funk-


FORUM BRANĹťOWE PRZEGLÄ„D 1. HĂśrmann

ESTETYKA I FUNKCJE Jeden z naszych czytelników oburzył się słysząc o pomyśle redakcji pokazania w gazecie pilotów do bram. To marginalny produkt, twierdził, kupuje się go razem z bramą i właściwie klient nie decyduje o wyborze. Jest w tym zapewne jakaś cząstka prawdy. Bo rzeczywiście, nikt nie kupuje bramy kierując się wyglądem pilota. O tym, jaki on jest, decyduje producent bramy. A więc drodzy producenci, popatrzcie, co oferuje konkurencja. W opisach pokazywanych pilotów znajdują się następujące informacje: 1. producent/dystrybutor; 2. nazwa własna produktu; 3. rodzaj kodu; zasilanie; 4. moşliwości współpracy z innymi urządzeniami w budynku; 5. inne waşne szczegóły techniczne.

2. Nadajnik dwukanałowy HSD 2 3. Kod stały; bateria okrągła litowa 3 V/typ: CR 2025 4. Tym samym pilotem moşna obsługiwać napęd do bramy garaşowej i wjazdowej 5. Elektroniczna blokada klawiszy; wysokiej jakości obudowa z metalu w kolorze aluminium lub chromowana na wysoki połysk; do zawieszenia na uchwycie kluczyka; wymiary 32 x 66 x 13 mm 1. Mobilus Motor

1. BiG TOR 2. Cosmo HT 3. Kod dynamicznie zmienny oraz modulacja FSK (Frequency Shift Keying) 4. Obsługa do dziewięciu urządzeń, np. bramy wjazdowej i garaşowej oraz rolet i markiz 5. Pilot jest wyposaşony w wyświetlacz LCD z funkcją automatyki czasowej; częstotliwość 868 MHz; duşy zasięg

2. Solo 800N 3. Kod zmienny, zasilanie – bateryjne 4. Moşliwość współpracy z kaşdym urządzeniem za pomocą zewnętrznego odbiornika radiowego Solo 5. Trwała obudowa ze stali szlachetnej z teleskopową osłoną klawiatury, chroniąca przed przypadkowym uruchomieniem napędu; wykorzystanie częstotliwości 433 MHz

1. Nice Polska 1. FAAC

2. Pilot Nice Flor – FLO4R 3. Sterowanie radiowe Flor z kodem dynamicznie zmiennym; zasilanie bateria LR23A, 12 V 4. Moşliwość współpracy: z siłownikami do bram wjazdowych, garaşowych, roletami zewnętrznymi, markizami, centralkami do sterowania, np. oświetleniem, nawadnianiem, ogrzewaniem 5. Kompatybilny z odbiornikami i pilotami Opera, NiceWay, Ergo, Plano

2. Pilot 4-przyciskowy XT4 433 RC 3. Kod dynamicznie zmienny (72 biliony kombinacji); bateria 12 V 4. Pilot XT4 433 RC działający na drodze radiowej moşe otworzyć, zamknąć, włączyć i wyłączyć drzwi garaşowe, bramę wjazdową czy oświetlenie podjazdu 5. Dostępne są dwie wersje prezentowanego urządzenia: SLH, czyli z kodem typu Self Learning Hopping (umoşliwia programowanie pilota od pilota) oraz RC, czyli z kodem dynamicznie zmiennym; moşliwe częstotliwości: 433 i 868 MHz

21,* 16( !, / * 07) +6

0&)+&(& !, /,)"1 & * /(&7

!/74& 21,* 16 7+"

30 wrzesień 2010

1. Normstahl 2. Pilot – zapalniczka 3. Kod dynamicznie zmienny; zasilanie z gniazda zapalniczki 4. Współpraca z innymi urządzeniami w budynku po zainstalowaniu uniwersalnego odbiornika 5. 3-kanałowy; częstotliwość: 433 MHz

#ENI= FAOP J=FSEĂŁGOVUI AQNKLAFOGEI LNK@Q?AJPAI S >N=JÄšU =QPKI=PUGE @K >N=I @NVSE E SF=V@ÉS 9 2QNUEG RTQFWMV[ (KTO[ QDGEPG UĂŚ QF TQMW K \PCPG UĂŚ \G UYGL VTYCÄ‘QħEK QTC\ PKG\CYQFPQħEK 5ĂŚ Y UVCPKG URTQUVCè QE\GMKYCPKQO PCLDCTF\KGL Y[OCICLĂŚE[EJ MNKGPVĂŽY \CTĂŽYPQ KPF[YKFWCNP[EJ LCM K KPUV[VWELQPCNP[EJ QHG TWLĂŚE DQICV[ CUQTV[OGPV Y[TQDĂŽY PCRĂşF[ FQ DTCO UMT\[FÄ‘QY[EJ K RT\GUWYP[EJ PCRĂşF[ FQ DTCO ICTCÄžQY[EJ K RT\GO[UÄ‘QY[EJ U\NCDCP[ K CWVQOCV[E\PG \CRQT[ FTQIQYG PCRĂşF[ FQ QMKGPPKE TQNGV K OCTMK\ PCRĂşF[ FQ FT\YK CWVQOCV[E\P[EJ U[UVGO[ RCTMKPIQYG

1. Sukces 2. Pilot breloczek DC115 3. Kod kroczÄ…cy; zasilanie: bateria A27 12 V 4. Współpracuje ze wszystkimi urzÄ…dzeniami ďŹ rmowego systemu DC 5. Praca na czÄ™stotliwoĹ›ci 433,92 MHz, silikonowa uszczelka przeciwpyĹ‚owa, wytrzymaĹ‚a konstrukcja breloczka z czterema przyciskami


FORUM BRANŻOWE

wrzesień 2010 31


FORUM BRANŻOWE OSŁONY

PLISOWANE I RZYMSKIE Te dwa typy żaluzji spotyka się w Polsce stosunkowo rzadko, choć – jak zapewniają autorzy „Vademecum technik osłonowych” – można dzięki nim zdecydowanie podwyższyć termoizolacyjność okna, nie mówiąc już o doskonałej ochronie przed słońcem.

TYP PL 20

Zdjęcia: Anwis

TYP SD 3

Plisa – jak w skrócie mówi się o żaluzji plisowanej – składa się z rynny górnej i dolnej, mechanizmu hamującego sznurek oraz tkaniny trwale plisowanej (w tym charakterze spotyka się również papier). Tkaniny osłonowe to syntetyki o różnych właściwościach: mogą być półprzezroczyste, przepuszczające światło, nieprzezroczyste, gładkie i dekoracyjne. W zależności od rodzaju zastosowanego materiału oraz liczby warstw (plisa może być pojedyncza lub podwójna) osiąga się pożądane właściwości termoizolacyjne oraz optyczne. Pod względem konstrukcji plisy dzieli się na: 1. wolnowiszące; 2. z linką naprężającą; 3. z prowadnicami bocznymi. Do podnoszenia i opuszczania osłony służy kijek dystansowy, sznurek lub miniaturowy silnik elektryczny. Żaluzje plisowane są najbardziej wszechstronnym produktem osłonowym; można je stosować w ok-

32 wrzesień 2010

nach o najróżniejszych kształtach – od najbardziej typowych po wielokątne: regularne i nieregularne, ale też okrągłe i owalne. (Najbardziej wyszukane kształty pokazujemy na rysunku – red.) Nadają się zarówno do ogrodów zimowych, jak i okien dachowych oraz innych konstrukcji dachowych z przeszkleniami. I co trzeba podkreślić w dobie oszczędzania energii – zastosowanie pojedynczej bądź podwójnej tkaniny wpływa na polepszenie parametrów termicznych osłanianego okna. Plisy mogą mieć szerokość 20 lub 50 mm; węższe dają możliwość zawieszenia w niszy przyszybowej skrzydła okiennego. Ale zarówno jedne, jak i drugie znakomicie komponują się z tradycyjnie stosowanymi w polskich oknach firanami czy lambrekinami. Na koniec dane techniczne: szerokość minimalna – 300 mm; maksymalna – 2300 mm; maksymalna wysokość – 2600 mm.

TYP PL 21

TYP SR 2

TYP PL 23

TYP SR 1

Zasłona rzymska Określa się ją na wiele sposobów: żaluzja rzymska, zasłona drapowana, draperia, a nawet niezbyt precyzyjnie – stora. Jest wykonana z tkaniny, która przy podnoszeniu układa się w poziome fałdy. A odbywa się to za pomocą linki przechodzącej przez kółka wszyte w określonych odległościach w brzeg zasłony. W zależności od potrzeb użytkownika i rodzaju tkaniny, fałdy mogą być usztywnione kilkoma profilami obciążającymi albo jednym – wszytym na samym dole. Może być on zakończony prosto albo ozdobiony pasem tkaniny; istnieją też specjalne obciążniki stylizowane, wykonane z drewna lub imitujące metal. A wszystko po to, by przypomnieć, że zasłony rzymskie były niegdyś dekoracją okien pałacowych (wymyślono je w epoce baroku). I choć dopiero w XIX wieku uzyskały dzisiejszą formę, to jednak widuje się je we wnętrzach o specjalnym wystroju. Draperie – niegdyś szyte przez krawcowe – są obecnie wytwarzane przez wielu producentów żaluzji oraz firmy oferujące dekoracje o wyszukanym wzornictwie. Można też znaleźć gotowe wzory w większości marketów budowlanych. Ogromna jest przy tym różnorodność tkanin. Jednak przy wyborze należy wiedzieć, że zasłony rzymskie mają specjalne pod tym względem wymagania: materiał musi być dość sztywny, odporny na odkształcenia i zabrudzenia. Zasłony rzymskie mogą osiągać znaczne rozmiary; steruje się nimi ręcznie albo elektrycznie za pośrednictwem pilota. ANNA BŁASZCZYŃSKA a.blaszczynska@okna-forum.pl

Artykuł powstał na podstawie „Vademecum technik osłonowych” – red.


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

EKSPERT W OSŁONACH Początki każdej firmy są na ogół dość skromne. Tak też było z firmą Gorbi, która zaczęła swoją działalność w 2002 roku od produkcji tylko: rolet materiałowych, verticali i moskitier. Jednak od samego początku Gorbi postawiło na rozwój, dlatego dość szybko w ofercie zaczęły pojawiać się kolejne produkty, nowe systemy i rozwiązania. Wkrótce Gorbi stał się kompleksowym dostawcą w dziedzinie osłon.

Potencjał Główną wartością firmy są bez wątpienia pracownicy, a w Gorbi zatrudniona jest znakomicie wykwalifikowana kadra. Co ważne, większość z niej może się pochwalić wieloletnim doświadczeniem. Pracownicy stanowią więc dla przedsiębiorstwa jeden z jej potencjałów. Firma też od początku swojej działalności stara się utrzymywać doskonałe kontakty ze swoimi partnerami biznesowymi – dostawcami komponentów do produkcji osłon. Takie działanie bowiem owocuje – obie strony mają już wobec siebie zaufanie, co pozwoliło zbudować stabilną pozycję na rynku i stworzyć konkurencyjną ofertę. Na dowód tego Gorbi otrzymała od producenta systemu Vegas, firmy Hosten, Dyplom Rekomendacyjny Laureata Certyfika-

Nowość Gorbi właśnie wprowadza na rynek nowość, która jest dumą producenta: zewnętrzna roleta nadstawna Vegas Revo. Ten System rolet zaprojektowany został na podstawie wieloletnich badań i sugestii doświadczonych techników z branży. Stworzony przez specjalistów dla specjalistów. Rolety Vegas Revo, dzięki zastosowaniu wysokiej jakości mate-

riałów i szeregu innowacyjnych udoskonaleń technicznych, charakteryzują się największą wytrzymałością i łatwością w montażu spośród dostępnych na rynku systemów rolet nadstawnych przy zachowaniu najwyższego współczynnika izolacji termicznej. Konstrukcję rolety wzmacniają mimośrodowe szczelne zamknięcia ścianek i specjalna szczelina, przystosowująca roletę do montażu na kotwy – do zespolenia z oknem. Profile boczne są uniwersalne i umożliwiają zaadoptowanie każdej części skrzynki do wersji podtynkowej lub licowej zewnętrznej.

– Rolety zewnętrzne nie tylko stanowią zabezpieczenie przed intruzami i zapewniają ochronę przeciwsłoneczną. Wielu klientów nie docenia tego, że zapewniają izolację termiczną – pomagają utrzymać chłód latem i ciepło w zimie. Niestety, wielu nabywców tego typu osłon najczęściej myśli dopiero po zakończeniu elewacji. Na szczęście tendencja się zmienia i coraz większa liczba klientów uzbraja okna w domach czy blokach w rolety już na etapie wstawiania okien czy choćby wykańczania elewacji, gdzie świetnie sprawdzają się systemy rolet podtynkowych i nadstawnych. Dzięki temu te osłony nie zniekształcają elewacji, lecz doskonale się z nią komponują – wyjaśnia Ewelina Szczęsna, dyrektor handlowy Gorbi. Inną zaletą Systemu Vegas Revo jest szeroka gama kolorystyczna, bo produkt dostępny jest w 46 kolorach oklein. Eksperci Gorbi szacują, że wszystkie argumenty przemawiające za podtynkowymi roletami zewnętrznymi będą coraz częściej brane pod uwagę przez architektów i deweloperów już na etapie rysowania projektu budynku. Oczywiście, i w roletach zewnętrznych, i we wszelkich osłonach materiałowych Gorbi stosuje szereg rozwiązań sterowań elektrycznych z wykorzystaniem najnowszych rozwiązań firmy Somfy. Firma została zakwalifikowana do grupy somfyexpert. Każdy partner, producent czy projektant może liczyć na indywidualne podejście. Firma jako ekspert na rynku osłon zaprasza do współpracy producentów okien i architektów. Z Gorbi łatwiej osiągnąć sukces!

ul. Tęczowa 159 h 20-517 Lublin tel. 81 750 05 75 info@gorbi.com.pl www.gorbi.com.pl wrzesień 2010 33

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

W ciągu zaledwie ośmiu lat na rynku osłon wyrosła firma, która postrzegana jest jako specjalistyczna w branży. Obecnie Gorbi proponuje klientom bogatą ofertę z dziedziny osłon. Warto wymienić, że są to produkty chroniące przed słońcem, a jednocześnie dekorujące wnętrza, czyli rolety materiałowe w systemie Vegas, żaluzje aluminiowe, drewniane, bambusowe, plisy i zasłony rzymskie. Bogata jest także propozycja w grupie wyrobów zewnętrznych: osłon okiennych, tarasów, ogródków kawiarnianych, fasad, do ogrodów zimowych, świetlików i innych dużych, przeszklonych powierzchni. Gorbi ma swoją siedzibę w Lublinie i tutaj funkcjonuje znakomicie rozwinięta sieć detalicznych punktów handlowych wraz z usługami montażu i serwisu. Jednak sprzedaż hurtowa sięga o wiele dalej, bowiem produkty Gorbi trafiają do odbiorów z całego kraju a także za granice Polski.

tu Najwyższej jakości Hosten 2010. Dostawcy wysokiej jakości surowców i półproduktów to jedno z ogniw w procesie produkcji osłon. Gorbi kładzie też duży nacisk na dobre relacje ze swoimi odbiorcami. W firmie uważają, że warto na to pracować, bo dzięki temu współpraca staje się długofalowa, a kontakty z biznesowych często przekształcają się w partnerskie czy nawet przyjacielskie. Systematyczny rozwój nie byłby możliwy także bez nowoczesnego parku maszynowego. Tylko w tym roku została wdrożona linia do produkcji rolet zewnętrznych. Wytwarzane są one w wersjach standardowej i przeznaczonych do otynkowania. Produkty te wytwarzane są w szerokiej gamie kolorystycznej i zaspokoją gust najbardziej wybrednego klienta.


FORUM BRANŻOWE OSŁONY

BYLE SPRZEDAĆ... ROLETY Postanowiłam zrobić eksperyment i... wcieliłam się w rolę klienta zamawiającego osłony. Zadanie o tyle łatwe, że sprawiające wrażenie przyciężkich, staromodne zasłony w moim domu rzeczywiście wymagają zmiany; wiem zaś, jaki rodzaj osłon chciałabym mieć w oknach. Co ważne, zrezygnowałam z intuicyjnie najprostszego i powszechnie wykorzystywanego źródła informacji, czyli polecenia. Jak wynika z badań, to właśnie marketing szeptany odpowiada za 80 – 90 proc. decyzji zakupowych. Cóż, pomyślałam, wiedza o rynku okienno-drzwiowym, w tym również osłonowym – z którą mam do czynienia w pracy – powinna wystarczyć. Na miarę potrzeb? Poszukiwania rozpoczęłam od Internetu. Christian Böhme, współautor książki „Marketing-Attacke” określiłby mnie z pewnością jako osobę mocno zorientowaną na cel, która chce szybko dotrzeć do konkretnej informacji lub produktu. Jedno z sobotnich przedpołudni poświęciłam na porządny research tego, co oferują firmy korzystające z sieci. Wybrałam. Nazwy firmy nie podam, przez grzeczność, ale podzielę się spostrzeżeniami, które towarzyszyły moim poszukiwaniom. Otóż, standardem jest wizyta handlowca lub montera w domu, a wraz z nią bezpłatny pomiar okien i doradztwo. Jedna z firm wręcz komunikuje: „Pomiar i wycena są bezpłatne oraz nie zobowiązują do zakupu”. Super. Druga refleksja: firmy uciekają się różnych

34 wrzesień 2010

sposobów, by przyciągnąć klientów – czy to poprzez rabaty, zakupy ratalne, czy – jak w jednym przypadku – 50-procentową zniżkę na czyszczenie dywanów. To zresztą zrozumiałe, jeśli wziąć pod uwagę, że na rynku działa parę tysięcy firm osłonowych. Nie mam jednak jasności, kto jest adresatem informacji znajdujących się na stronach tychże firm. Jaką wiedzą trzeba dysponować, by wśród rolet materiałowych wolnowiszących wybierać między typem łańcuszkowym 19 mm, 25/28 mm, 32/38 mm bądź 40/45 mm, typem sprężynowym 25/28 mm lub 32/38 mm, typem Silet Spring 32/38 mm a typem Duo 32/38 mm. Przyznam, że skróty w stylu system NH ø19/25/38 mm czy Louvolite ø32/40/45 mm są dla mnie mało zrozumiałe nawet jako dziennikarki piszącej o stolarce; i nie przekonuje mnie stwierdzenie, że „szeroki zakres średnicy rur nawojowych pozwoli na optymalny dobór systemu”. Nie wiem też, jaką korzyść mam z zapewnienia, że „system Mini posiada dwa rodzaje mechanizmów hamujących: t-4,2 i t-6 oraz wewnętrznie rowkowaną rurę FI 17 mm”. Wybrałam firmę, która na swojej stronie w prosty, graficzny sposób pokazuje, jak działa roleta i na czym polega jej obsługa. Tylko się skontaktuj To działa. Rzeczywiście, wystarczy zadzwonić bądź napisać i umówić się na pomiar oraz wycenę. „Nasz pomiar jest bezpłatny, ale prosimy o podanie wymiarów szyb (szerokość i długość), aby wycenić wstępnie rolety”. „Oczywiście, przyjeżdżamy na pomiar i bezpłatnie robimy wycenę u klienta”. Niektóre firmy za pomocą strony instruują, jak mierzyć okno, by zamontować roletę. Gdy się poprosi, idą jednak na rękę: „Pani do nas dzwoni i umawia się na pomiar. Monter przyjeżdża, mierzy i ewentualnie wylicza mniej więcej, ile to będzie kosztować. W ciągu dwóch dni przysyłamy na maila ofertę waz z ceną”. Możliwości bezpłatnego pomiaru i doradztwa technicznego nie ma tylko w Jasieńskim, który reprezentuje niemiecką firmę Warema Renkhoff. Wybrana przeze mnie firma obiecała stawić się w ciągu półtora tygodnia. W danym dniu panowie przyjechali przed czasem, a ponieważ nie mogłam im otworzyć od razu, kilkakrotnie dzwonili do drzwi. Zmierzyli okna. Podczas rozmowy szybko przeszliśmy do rodzaju materiału – bo, jak się okazało, wiele z pokazywanych mi było prześwitujących, a więc ich zdaniem nieprzydatnych. Szybko zorientowałam się, że namawiają mnie na zakup żaluzji. Pod koniec wizyty już nieomalże zdejmo-

Zdjęcie: (stol)

Zamówić rolety do okien nie jest dziś rzeczą łatwą. Nawet jeśli do dyspozycji ma się nowoczesne i superszybkie narzędzie pozyskiwania informacji, jakim jest Internet.

wali karnisze z sufitu i jakby od nowa urządzali mi pokój. Na najważniejsze dla mnie pytanie – o cenę, odparli tylko, że jest pięć grup cenowych. Ale cenę podadzą, jak wybiorę materiał i złożę zamówienie. A może rozważę jeszcze wybór żaluzji plisowanych? Porozglądali się po mieszkaniu i zniknęli. Po tej wizycie zaczęłam się zastanawiać, czy bezpłatny pomiar i doradztwo to rzeczywiście taki luksus, jak początkowo sądziłam. I czy handlowiec, przekonujący mnie do zakupu określonego wyrobu – gdy mam już własny pomysł – jest właściwą osobą do rozmowy. Pojechać i dotknąć Na koniec udałam się do jednego z najbardziej znanych centrów z materiałami budowlanymi i wykończeniowymi w Warszawie, czyli na ul. Bartycką. Dzięki wstępnym ustaleniom via Internet wiedziałam, że znajdę tam cztery punkty z roletami. W sklepie Aludomu przyjął mnie uśmiechnięty sprzedawca, który powiedział, że „pan, który zna się na roletach, będzie za pół godziny”. Jednak i on sam starał się mi pomóc – w ciągu paru minut dostałam katalog z roletami systemu Vegas i dowiedziałam się o tzw. refleksolach, czyli roletach zewnętrznych, które wyglądają jak wewnętrzne i są przeznaczone do firm oraz biur. Odpowiedź na wątpliwość, czy to produkt rzeczywiście dla mnie, brzmiała: – Nie jest dla nas niespodzianką, że ludzie zamawiają to również do swoich prywatnych domów i mieszkań. Podejście handlowe? Jak najbardziej. Punktu Em-Di nie miałam na swojej mapie. Wstąpiłam tam jednak, obejrzałam prezentowane rolety i wybrałam. Co mi pomogło? Nikt nie oprowadzał mnie po sklepie, nie zachwalał i nie odradzał. Dostałam rzeczową informację: co, w jakim terminie i za ile (wstępna wycena dla najtańszego i najdroższego materiału). Ponadto sprawdziłam sama, jak działa mechanizm. W trakcie całej swojej drogi odniosłam wrażenie, że mężczyźni niezbyt poważnie traktują kobiety dokonujące zakupu stolarki. Szkoda, bo przyjmując za ekspertami z OknoPlusu, to właśnie panie – poza parami – najczęściej spotkać dziś można w salonach producentów okien. MAGDALENA STOPA m.stopa@okna-forum.pl



FORUM BRANŻOWE SZYBY

TECHNOLOGIA STV Rozmowa z Maciejem Borowczykiem, dyrektorem handlowym Gealana Proszę powiedzieć, co to jest technologia STV? Aby okno prawidłowo funkcjonowało, musi mieć określoną statykę. Dla jej zachowania stosuje się stalowe wzmocnienia w profilach. Problem jest jednak w tym, że wzmocnienia są dobrymi przewodnikami ciepła i zimą przyczyniają się do gorszych parametrów termicznych okna. Różni systemodawcy już od dawna pracowali nad tym, aby wyeliminować stal. Pomysł polegał na tym, by szybę przykleić do profilu. I tu powstawał problem techniczny, jak to zrobić, nie komplikując procesu produkcji okien. My znaleźliśmy rozwiązanie, którym jest właśnie technologia STV – jest to skrót od niemieckiego określenia oznaczającego statyczne szklenie na sucho. Skoro problem ze stalą istnieje od dawna, to czy inni dostawcy też mają podobne technologie? Tak, wielu systemodawców pracuje nad własnymi rozwiązaniami, bo dają one liczne korzyści. Powstają systemy, gdzie w skrzydłach nie ma wzmocnień, a szyby zostały wklejone. Nasza technologia jest prosta: proponujemy taśmę, na której znajduje się klej. Taśmę mocujemy na etapie ekstruzji. W trakcie produkcji okna, tuż przed szkleniem, zdejmuje się pasek ochronny z taśmy i wówczas, już na taśmę z klejem, nakłada się pakiet szybowy. Producent nie musi więc w ogóle reorganizować swojego parku maszynowego. Jakie są jeszcze inne zalety statycznego szklenia na sucho? Przede wszystkim, używając STV, wytworzenie okna zabiera około 20 proc. czasu mniej niż przy za-

W następujących firmach rozpoczęto pilotażowy program produkcji okien z taśmą STV: Bracia Bertrand, Tyskie Okna, Komsta oraz Framex. Oto opinia jednego z producentów na temat tej technologii. Przemysław Lot, Tyskie Okna Zdecydowaliśmy się na wdrożenie nowej metody, bo ma wiele zalet, m.in. poprawia się statyka okna. Jednak na razie robimy próby, musi upłynąć nieco czasu, by powiedzieć na sto procent, że ta technologia jest dobra. Trzeba sprawdzić, jak w praktyce zachowuje się okno, jak działa później serwis itd. A wszystko to ujawni się dopiero po pewnym czasie, tego teraz nie wiemy. niały ograniczone możliwości w ich konstrukcji. Teraz, stosując technologię szklenia na sucho, gdzie elementem statycznym jest szyba, problem braku statyki znika.

stosowaniu tradycyjnej metody. Wynika to z tego, że do profili nie wkłada się stali i po prostu odpada ten czas w procesie produkcji. Okno jest cieplejsze, bo współczynnik przenikania ciepła dla profili poprawia się nawet o kilkanaście procent. Również statyka skrzydeł jest lepsza. Co ważne, okno zrobione wg nowej technologii jest też znacznie lżejsze. Poza tym istnieją takie koszty, o których stosunkowo rzadko się mówi; myślę np. o bitach do wkrętarek. Jak policzył jeden z producentów okien, kosztują one rocznie kilka tysięcy złotych. Przy szkleniu na sucho ten wydatek odpada.

Czy producent sam może nakładać tę taśmę? Tak, może sam to zrobić, szczególnie gdy wytwarza okna łukowe. Tutaj pojawiają się też nowe możliwości dla firm okiennych, bo do tej pory okna łukowe nie miały wzmocnień i dlatego ist-

Czy technologia szklenia na sucho ma jakieś wady? Rewolucyjne zmiany nie wchodzą tak szybko w życie; trzeba na to czasu. Tak też jest z tą metodą. STV otrzymało patent i technologia jest chroniona na terenie całej Unii Europejskiej; przeprowadziliśmy też badania w instytucie w Rosenheim. Niestety, w Polsce pokutuje przekonanie, głównie wśród dilerów, że skrzydło bez stalowego wzmocnienia oznacza najgorszą jakość. Kiedyś bowiem były firmy produkujące tanie okna bez wzmocnień i te okna po prostu się wyginały. Stąd obecne obawy, że sytuacja się powtórzy. Ale myślę, że z czasem liczba producentów stosujących nowoczesne technologie będzie rosła i podejście dilerów też zacznie się zmieniać. Dziękuję za rozmowę MAGDALENA ROCKA m.rocka@okna-forum.pl

EUROPEJSKIE SZKŁO Unia Europejska jest największym rynkiem szklanym, zarówno w rozumieniu produkcyjnym, jak i konsumpcyjnym. Stany Zjednoczone produkują około 75 proc. tego, co Europa, a Japonia – ok. 65 procent. Tak mówią dane z 2005 roku, choć w tym czasie znacznie zwiększyły swój udział w rynku Chiny i Indie. Całkowita produkcja szkła w Europie w 2008 roku wynosiła 36,33 milionów ton, a wzrost, w porównaniu do 1998 roku, to 26 procent. W 2008 roku zaś, po raz pierwszy od dziesięciu lat zanotowano spadek produkcji – o 3 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. W 2008 roku w UE było 57 zakładów wyrabiających szkło float. Największe z nich to: Saint-Gobain, który ma 16 zakładów, AGC Flat Glass – 13, Pilkington – 12, Guardian – 8, Euroglas – 3 oraz po jednym Manfredonia, Sisecam i Interpane.

36 wrzesień 2010

Wszyscy wymienieni wyżej producenci są bardzo silnie obecni na rynku, dzięki swojemu międzynarodowemu charakterowi i inwestycjom na całym świecie. A ponieważ mamy do czynienia z rosnącymi koszami (w szczególności pracy, energii, surowców) oraz ze względu na uciążliwe prawo – przede wszystkim w zakresie ochrony środowiska – firmy te początkowo inwestowały w Europie Centralnej i Wschodniej. Obecnie jednak inwestycje zostały przeniesione do Chin i Indii. W starej Unii zaś produkcję szkła się ogranicza, tak jest przede wszystkim w Wielkiej Brytanii i Niemczech.

Na naszym kontynencie największym wyzwaniem dla każdej dziedziny przemysłu jest ochrona środowiska i efektywniejsze zużycie energii. Każdego roku powstaje wiele uregulowań prawnych, aby zmniejszyć emisję gazów i polepszyć życie obywateli Unii. To powoduje, niestety, dodatkowe obciążenie dla europejskich przedsiębiorstw, które muszą konkurować na międzynarodowym rynku z firmami, gdzie obowiązują o wiele łagodniejsze wymagania dotyczące środowiska. Są też takie kraje, w których w ogóle nie ma tych wymagań. A Indie, Chiny czy Północna Afryka stają się coraz bardziej konkurencyjne, bo są tam niskie ceny i jakość tamtejszych wyrobów często już nie ustępuje tym wytwarzanym w Europie. (mroc) Na podstawie: www.glassonweb.com



FORUM BRANŻOWE MASZYNY I NARZĘDZIA

SZKLANE TECHNOLOGIE O obróbce szkła do zastosowania w stolarce nie mówiliśmy do tej pory zbyt wiele. Zagadnienie postaramy się teraz przybliżyć na przykładzie jednego z największych w Polsce przedsiębiorstw zajmujących się szeroko pojętym przetwórstwem szkła i produkcją elementów szklanych – firmy: AB Glass z siedzibą w Warszawie.

Po wejściu do firmy można podziwiać bezpieczne, szklane schody.

szyny mogą pracować w linii wraz z automatycznym stołem załadowczym i stołami łamiącymi. Ten używany w AB Glassie jest maszyną, w której oprogramowanie optymalizuje wykorzystanie materiału tak, aby maksymalnie zmniejszyć ilość odpadów, czyli stłuczki. Po wprowadzeniu danych o wielkości poszczególnych formatek do komputera, na monitorze widać, jaki ich rozkład uzyskano, oraz informacje o odpadach – do przyjęcia jest 6 do 9 procent powierzchni tafli. Jeśli odpad jest większy, np. 10 procent, ustawia się cięcie na połowie tafli, czyli tylko tam, gdzie jest ono zoptymalizowane. Część, gdzie formatki są rozproszone, odsuwa się, po czym wprowadza ponownie parametry tafli i żądanych formatek; zawsze tnie się to, co zoptymalizowane. Ten sposób pozwala zaoszczędzić sporo materiału i prowadzić ekonomiczną produkcję. Na stole, tafla szklana ułożona w formacie jumbo jest nadcinana w odpowiednich miejscach kółkiem diamentowym zamocowanym w głowicy. W kilku miejscach stołu, po nacięciu, podnoszą się do góry listwy i szkło jest na nich łamane. Po zakończeniu rozkroju uzyskuje się albo produkt końcowy przekazywany odbiorcy (np. lokalnemu szklarzowi), albo formatka szklana jest poddawana dalszej obróbce. Krawędziom szklanych elementów można nadać określony kształt, oszlifować, sfazować czy wypolerować.

Prawie każdy wie, że szkło nie jest ciałem krystalicznym i można je przeciąć diamentem, ale jak się je w procesie produkcyjnym przygotowuje do pełnienia konkretnych funkcji, wiedzą już tylko specjaliści. Stolarze często mają do czynienia z szybami zespolonymi, czyli zestawami złożonymi z dwóch, trzech lub – rzadko – większej liczby tafli przedzielonych ramką dystansową albo pojedynczymi szybami do drzwi. Aby takie produkty powstały, trzeba poddać tafle szkła wielu procesom obróbczym, jak choćby cięciu na wymiar czy szlifowaniu krawędzi. Specjalistyczny park maszynowy obejmuje kilkanaście typów urządzeń. Nasi przewodnicy po szklanych technologiach – specjaliści z AB Glass – podkreślają, że istnieje nawet kilkanaście różnych procesów obróbki, którym poddawane jest szkło, a ich zastosowanie zależy od tego, jaki końcowy efekt chce się uzyskać.

Już samo składowanie tego kruchego na pierwszy rzut oka materiału wymaga wiedzy specjalistycznej i zależy od rodzajów szkła, których są dziesiątki. Najczęściej spotykane jest szkło tzw. fazowe (4 mm, przezroczyste). Grube tafle mogą mieć 8, 10, 12, 15, a nawet 25 mm. Jest też szkło bezpieczne laminowane, barwione w masie, z różnymi domieszkami itd. Aby rozpocząć obróbkę szkła, trzeba móc składować tafle przywożone z huty, czyli dysponować odpowiednich rozmiarów stojakami. Największe służą do bezpiecznego przechowywania tafli (arkuszy) szkła w rozmiarach jumbo, czyli 6 x 3 metrów. Wstępna obróbka Rozkroju szkła pod kątem późniejszego wykorzystania i przygotowania konkretnych formatek dokonuje się na specjalnych stołach. Mogą to być stoły do rozkroju ręcznego lub automatyczne. Ma-

Szlifierki W zależności od ostatecznego przeznaczenia produktu, krawędzie można na przykład stępić, fazować, zaokrąglić, ściąć pod określonym kątem, ściąć brzegi tafli. Automatyczne i półautomatyczne szlifierki do szkła umożliwiają bezpieczne szlifowanie krawędzi. Kształt szlifu zależny od tarcz obrabiających i może to być np. C-kant czy trapez. Dobra szlifierka ma możliwość szlifowania i polerowania w jednym przebiegu. Stępianie krawędzi szkła odbywa się za pomocą ściernic garnkowych ze spoiwem diamentowym. Aby uzyskać powierzchnię szlifu nabłyszczoną, wykorzystuje się tarcze polerskie. Specjalna konstrukcja szlifierek umożliwia szlifowanie szkła o różnej grubości. Prace nad cienkim lub grubym szkłem wydatnie ułatwia regulowana szybkość szlifu i siła docisku.

Transport tafli szkła.

Stół do rozkroju szkła.

Szlifierka ośmiogłowicowa.

38 wrzesień 2010


FORUM BRANŻOWE

Zdjęcia: autorka

MASZYNY I NARZĘDZIA

Kompleks maszyn myjących.

Myjki Po każdym etapie obróbki szkło musi być umyte, oczyszczone, by kolejny proces nie spowodował jego trwałych uszkodzeń. Pozostawiony osad powoduje zmianę powierzchni tafli, która po zarysowaniu straci swoje własności estetyczne. Mycie wykonuje się w myjce bądź zestawach kilku myjek. Występują dwa rodzaje tych maszyn: myjące szkło może być ustawione pionowo lub poziomo. Myjka jest wyposażona w stół podawczy, po którym szklana tafla jest przesuwana z określoną prędkością, którą w dobrych maszynach można ustawiać, np. w zakresie od 2,5 do 8 m/min. Woda trafia do maszyny w jednym lub dwóch dopływach i może pracować w obiegu zamkniętym. Oczywiście, takie typy maszyn powinny być wyposażone w odpowiednie filtry czyszczące wodę z pozostałości szkła i środków myjących. Kupując myjkę, trzeba też zwrócić uwagę na maksymalną szerokość szkła, które można na niej obrabiać. W myjkach pionowych można myć wyższe tafle. Wiertarki Aby stworzyć konstrukcje szklane, trzeba wywiercić w nich otwory pod okucia i mocowania. Wiertarki do szkła mają wersje poziome i pionowe, w zależności od ułożenia tafli szkła podczas obróbki. Do wiercenia szkła w AB Glassie stosuje się wiertarkę pionową czterogłowicową. Oznacza to, że podczas

Wiertarka czterogłowicowa.

mogące spowodować nawet pęknięcie materiału. Operator ustawia głębokość, na jaką ma wejść wiertło, które przechodzi trochę poza środek grubości szkła i wycofuje się. Wówczas pracę zaczyna drugie wiertło w tym samym miejscu, ale z drugiej strony tafli. Podczas wiercenia miejsce wykonywania obróbki jest cały czas polewane wodą. To powoduje ochłodzenie elementów procesu i ułatwia odprowadzenie pyłu szklanego. Wiertła są diamentowe, kształtem podobne do wierteł koronowych. Rurka wiertła jest nadcięta, aby lepiej odprowadzała wodę i ciepło. Efekt wiercenia to krążek, walec szklany.

Systemy magazynowe.

jednego cyklu powstają dwa otwory. Analogicznie, w wiertarkach dwugłowicowych wykonuje się tylko jeden otwór. Szkło należy nawiercać z dwóch stron tafli. Podczas prac w drewnie czy metalu, po przejściu wiertła na drugą stronę, nie nastąpi ewidentne uszkodzenie materiału. Szkło jest kruche, nieelastyczne i przy wierceniu na wskroś, po drugiej stronie tafli powstałyby spore uszkodzenia, odłupania,

Przygotowanie do montażu Wycięcia na brzegach tafli wykonuje się tarczami diamentowymi. Do wycinania z tafli szkła określonych kształtów można użyć specjalistycznych maszyn – tu ciekawe właściwości ma tzw. waterjet – technologia polegająca na cięciu silnym strumieniem wody. W Polsce używa się określenia obróbka wodnościerna lub hydrościerna. Maszyną do tego służącą jest wielogłowicowe urządzenie do obróbki kilku wycinek szkła jednocześnie. Cięcie strumieniem wody ma m.in. tę przewagę nad innymi technologiami, że krawędzie tafli zostają od razu stępione. (cdn.) WISŁAWA KAROLEWSKA w.karolewska@okna-forum.pl

wrzesień 2010 39


FORUM BRANĹťOWE WENTYLACJA

MIKROKLIMATYCZNIE Sprawna wentylacja jest waĹźna w kaĹźdym pomieszczeniu, ale szczegĂłlnie w ogrodzie zimowym zbudowanym ze szkĹ‚a. Latem, bez wietrzenia, temperatura moĹźe w nim osiÄ…gnąć nawet 60°C, co w poĹ‚Ä…czeniu z parÄ… wodnÄ… wytwarzanÄ… przez roĹ›liny przypominać bÄ™dzie bardziej saunÄ™ niĹź zielony salon. MĂłwi siÄ™, Ĺźe objÄ™tość powietrza w oranĹźerii powinna być wymieniana wielokrotnie w ciÄ…gu doby, a za minimum przyjmuje siÄ™ raz na godzinÄ™. WaĹźne jest to o tyle, Ĺźe ogrĂłd zimowy stanowi zazwyczaj miejsce odpoczynku, wiÄ™c jakość powietrza jest tu najwyĹźsza. Ponadto jest to miejsce, gdzie roĹ›nie duĹźo zieleni. Co prawda, w ciÄ…gu dnia poprawia to jakość powietrza, jednak w nocy wpĹ‚ywa ujemnie na jego skĹ‚ad. LiczbÄ™ i wielkość wywietrznikĂłw dobiera siÄ™ indywidualnie do kubatury obiektu. Podstawowym parametrem jest objÄ™tość ogrodu. Duşą rolÄ™ przy doborze wentylacji majÄ… teĹź usytuowanie budynku, kÄ…t nachylenia dachu, powierzchnia szklenia oraz materiaĹ‚y zatrzymujÄ…ce ciepĹ‚o (np. kamienna podĹ‚oga). Podczas szczegĂłlnie upalnych dni, jakie miaĹ‚y miejsce choćby w ostatnim czasie, przewietrzanie ogrodĂłw zimowych przez otwieranie okien i drzwi moĹźe nie wystarczyć. Mimo Ĺźe to najtaĹ„sze rozwiÄ…zanie, z czasem moĹźe okazać siÄ™ zbyt kĹ‚opotliwe, a staĹ‚a temperatura trudna do utrzymania. Stosowanie proďŹ li wentylowanych, o skomplikowanym systemie szczelin i z zaĹ‚oĹźenia rozszczelnionych,

Kraty wentylacyjne

System aluzji fasadowych

wydaje siÄ™ rĂłwnie proste. Jednak w praktyce uzyskanie odpowiedniej temperatury nie jest Ĺ‚atwe. Ponadto wpuszczane w proďŹ l powietrze moĹźe powodować kondensacjÄ™ pary wodnej. Przypomnijmy‌ Wymiana powietrza moĹźe odbywać siÄ™ na zasadzie wentylacji naturalnej (grawitacyjnej) lub

mechanicznej. Pierwsza polega na wykorzystaniu naturalnego ruchu powietrza wskutek róşnicy temperatur i cięşaru. CiepĹ‚e powietrze jako lĹźejsze unosi siÄ™, chĹ‚odniejsze opada. WykorzystujÄ…c to zjawisko, w dolnej części Ĺ›cian montuje siÄ™ nawiewniki dostarczajÄ…ce Ĺ›wieĹźe powietrze, a w gĂłrnej części lub dachu okna-uchylne usuwajÄ…ce zuĹźyte powietrze. Taki system wentylacji sprawdza siÄ™ tylko wtedy, gdy wywietrzniki sÄ… dostatecznie duĹźe, przy czym decydujÄ…ce znaczenie ma kÄ…t otwarcia. JeĹ›li zaleĹźy nam na obniĹźeniu kosztĂłw budowy, moĹźna zrezygnować z automatyki i elementy otwierać rÄ™cznie. Ruch powietrza moĹźna teĹź odwrĂłcić: polega to na dostarczaniu Ĺ›wieĹźego powietrza przez nawiewniki od gĂłry Ĺ›ciany, a odprowadzaniu przez wywietrzniki umieszczone u doĹ‚u Ĺ›ciany. Manewr ten pozwala uniknąć efektu

Schematy wentylacji wymuszonej.

Nawiewniki okienne Potrzebuj Pa stwo wi cej informacji o tych produktach? Prosimy o kontakt z naszymi przedstawicielami w Polsce: Poznan • Janusz Gluza 0603 722 415 janusz.gluza@renson.net Warszawa • Grzegorz Jaworski 0609 772 228 grzegorz.jaworski@renson.net

Aluminiowe aluzje przeciws oneczne

40

forum_branzowc_03_2010.indd wrzesień 2010 1

Zewn trzne tekstylne rolety przeciws oneczne

PATRONAT HONOROWY:

PATRONAT MERYTORYCZNY: Dr Marek Rubnikowicz ORGANIZATORZY FORUM KONSERWATORĂ“W: SPONSOR TARGĂ“W:

VENTILATION SUNPROTECTION

14/04/10 08:43

Wojewoda Kujawsko-Pomorski RafaÂł Bruski

Prezydent Miasta Torunia MichaÂł Zaleski

Generalny Konserwator ZabytkĂłw Piotr ÂŻuchowski

PATRONAT MEDIALNY:

Kujawsko-Pomorski WojewĂłdzki Konserwator ZabytkĂłw Sambor GawiĂąski

torun


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

OD ZAWSZE Z G-U

„marznących nóg”. Jeżeli wszystkie urządzenia będą dobrze rozmieszczone w ogrodzie, przeciąg nie będzie odczuwalny. Jednak przy dużych kubaturach czy skomplikowanych kształtach ogrodu wentylacja naturalna może okazać się nieskuteczna. Rozwiązaniem jest wtedy zastosowanie wentylacji mechanicznej. Jest ona niezależna od warunków atmosferycznych, a ruch powietrza wymusza wentylator. W zależności od kierunku ruchu powietrza rozróżnia się wentylację nawiewną (mechaniczne dostarczanie powietrza, naturalne usuwanie), wywiewną (naturalne dostarczanie, mechaniczne usuwanie) lub nawiewno-wywiewną (dostarczanie i usuwanie mechaniczne). Mimo że koszty zakupu i eksploatacji urządzeń są wyższe niż przy wentylacji naturalnej, jest to rozwiązanie warte zainteresowania. … i zdecydujmy Wentylator wyciągowy montowany w zadaszeniu znacznie szybciej przewietrza pomieszczenie niż okno uchylne. Zazwyczaj jest to turbina z panelami typu sandwicz, malowana w dowolnym kolorze, o wielostopniowej regulacji prędkości. Najlepsze efekty osiąga się, gdy wentylator współpracuje z automatycznymi nawiewnikami w dolnych częściach ram okiennych i centralą pogodową. Reguluje ona przepływ powietrza tak, by utrzymać pożądaną temperaturę i wilgotność w ogrodzie. Odmianą nawiewników automatycznych są nawiewniki higrosterowane, które w zależności od wilgotności regulują dopływ świeżego powietrza – im pomieszczenie bardziej wilgotne, tym nawiewnik bardziej się otwiera. Okna sterowane automatycznie będą się zamykały przy silniejszym wietrze i opadach. Pod centralę można także podłączyć inne urządzenia sterowane elektrycznie, np. te do osłon okiennych. Przy tym systemie również można odwrócić ruch powietrza, montując nawiewnik mechaniczny w dachu i wywietrznik u dołu ściany. Jest to też najbardziej zalecany sposób wymiany powietrza. Wybór optymalnego sposobu wentylacji w dużej mierze zależy od przeznaczenia ogrodu. Jeśli rzadko z niego korzystamy, wystarczy przewietrzanie okazjonalne. Jeśli jednak chcemy hodować w nim rośliny, warunki termiczne muszą być stabilne. Oczywiście, aby je zapewnić, można połączyć wszystkie możliwości i zastosować automatyczne nawiewniki, okna dachowe oraz wywietrzniki w bocznych ścianach. Trzeba się tylko liczyć ze sporym wydatkiem. *** Podsumowując: trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że sprawna wentylacja jest jednym z najważniejszych elementów ogrodu zimowego. I warto o niej pomyśleć już na etapie projektu, szczególnie w przypadku ogrodów zimowych o wystawie południowej. Od tego zależy bowiem komfort dalszego użytkowania ogrodu, a więc w gruncie rzeczy powodzenie całej inwestycji. Możliwości, jakie stwarza nam w tej dziedzinie technologia, są ogromne, zaś wizja przeniesienia się w ciepły klimat stanie się tym bardziej kusząca, im bliżej jesteśmy końca wakacji. AGATA WOŹNIAK a.wozniak@okna-forum.pl

Od zawsze z G-U Komplex to klient, z którym G-U pracuje „od zawsze”. Zanim nasza firma otworzyła swój oddział w Polsce, okucia G-U były tu doskonale znane. Prezes Alicja Niewiadomska wspomina czasy, kiedy na rynku brakowało nowoczesnych technologii i wiedzy o nich. Firma poszukiwała najlepszych rozwiązań – W końcu trafiliśmy do G-U – mówi prezes Niewiadomska. – Te okucia dają nam ogromne możliwości. Specjalizujemy się w produkcji stolarki nietypowej, a G-U okazało się uniwersalne i niezawodne. Atutem G-U jest też rzetelna obsługa oraz wsparcie techniczne. Ważny jest też fakt, że firma G-U nie odwróciła się od nas w trudnym momencie. Przy wsparciu m.in. producenta okuć udało nam się przetrwać burzę. Komplex stosuje w swoich wyrobach okucia obwiedniowe Uni-Jet, okucia ukryte UNI-JET S-Concealed, okucia do okien obrotowych, łukowych, harmonijkowych i HS – Czasy się zmieniły – ocenia Niewiadomska. – Klienci chcą wyrobów i rozwiązań z najwyższej półki. Dlatego okucia również muszą być najlepsze. Podobnie rzecz ma się z drzwiami. Tutaj preferujemy zamek Secury Automatic. Znak CE od G-U Firma Komplex to jeden z partnerów G-U, który przystąpił do programu szkoleń w zakresie oznaczania produktów znakiem CE. Korzystając z okuć G-U i licencji producenta na stosowanie znaku, producenci okien drewnianych mogą, po spełnieniu określonych kryteriów, używać europejskiego oznaczenia. – G-U umożliwia posługiwanie się oznaczeniem CE przy szerokiej gamie rozwiązań – mówi Niewiadomska. – Dla firmy, która specjalizuje się w stolarce nietypowej to wielkie ułatwienie. Szczególnie, że kosztowało symboliczną kwotę. Licencja G-U na stosowanie znaku CE obejmuje standardowe profile DJ68 oraz niestandardowe profile 55 – 110 mm, także do okien pasywnych, okien skrzynkowych, zespolonych typu szwedzkiego i zabytkowych. Po fachowym przeszkoleniu, producenci mogą się także posługiwać europejskim oznakowaniem w oknach obrotowych, podnoszono-przesuwnych (HS), PSK, harmonijkowych, a także przy otwieraczach naświetli Ventus. Atutem naszej licencji jest fakt, iż badania obejmują także okna w klasie antywłamaniowości WK 2 (wg normy PN-EN 1627-1630). Specjaliści od zabytków Komplex wyspecjalizował się w obiektach zabytkowych. Na tym polu szczególnie ceniony jest przez inwestorów i konserwatorów zabytków. Prestiżowe realizacje obejmują wymianę stolarki w Zespole Kamienic na Rynku Starego Miasta w Warszawie, w budynku Biblioteki Głównej Uniwersytetu Warszawskiego, w Pałacu Kazimierzowskim, w Zamku Ostrogskich w stolicy oraz w ratuszu w Bystrzycy Kłodzkiej. Obecnie firma realizuje kontrakt na Politechnice Warszawskiej. – Stolarka do budynków zabytkowych to duże wyzwanie – ocenia prezes Niewiadomska – Połączenie funkcjonalności, nowoczesności z obwarowaniami konserwatora zmusza nas do wysiłku twórczego. Okna łukowe, gabaryty skrzydeł okiennych i drzwiowych czy uzyskanie klasy antywłamaniowości WK 2 stanowi niekiedy problem. Okucia G-U stanowią rozwiązanie dla każdego typu okien i drzwi.

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

Zdjęcie i rysunki: Reynaers

Firma Komplex kierowana przez Panią Niewiadomską i Pana Zmyślonego, jest solidnym i stabilnym producentem – cenionym przez konserwatorów zabytków.

wrzesień 2010 41


FORUM BRANŻOWE USZCZELNIENIA

PIANKI NA RYNKU Montaż okien czy drzwi z użyciem pianek poliuretanowych w aerozolu jest procesem powszechnie stosowanym na współczesnych placach budowy. Sposób aplikacji pianek nie wymaga specjalnych umiejętności i dużego doświadczenia. Ponieważ ciągle nie zostały ustanowione normy przedmiotowe na montażowe pianki poliuretanowe, aby produkty te mogły zastać dopuszczone do obrotu i stosowania przy wykonywaniu robót budowlanych, producenci – zgodnie z ustawą o wyrobach budowlanych (Dz. U. Nr 92/2005, poz. 881) z 16 kwietnia 2004 r. – zobowiązani są do przeprowadzenia oceny zgodności i wydania krajowej deklaracji zgodności z aprobatą techniczną na dany produkt oraz do oznakowania wyrobu znakiem budowlanym B, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Według rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 11 sierpnia 2004 r., producenci wspomnianych wyrobów powinni dokonać oceny zgodności według systemu 3. Zgodnie z nim, producent powinien wystawić krajową deklarację zgodności, np. z aprobatą techniczną ITB na podstawie: wstępnego badania typu przeprowadzonego przez akredytowane laboratorium, zakładowej kontroli produkcji. Wstępne badanie typu jest badaniem potwierdzającym wymagane właściwości techniczno-użytkowe wyrobu, przed wprowadzeniem go do obrotu. Dla montażowych i uszczelniających pianek poliuretanowych w aerozolu badania aprobacyjne przeprowadzane w Zakładzie Konstrukcji i Elementów Budowlanych ITB obejmują oznaczenia: gęstości pozornej przy swobodnym spienianiu wg PN-EN ISO 845:2009; nasiąkliwości wodą po 24 h, przy częściowym zanurzeniu wg PN-EN 1609:1999 metoda A; stabilności wymiarów w określonych warunkach temperaturowych i wilgotnościowych wg PN-EN 1604:1999; naprężeń ściskających przy 10-procentowym odkształceniu względnym wg PN-EN 826:1998; wytrzymałości na rozciąganie prostopadłe do powierzchni czołowych wg PN-EN 1607:1998;

42 wrzesień 2010

przyczepności do wybranych materiałów

oznaczanej prostopadle do podłoża wg PN-EN 1607:1998. Zakładowa kontrola produkcji polega na weryfikacji wyników badań pianek z wymaganiami, jakie zostały zapisane w aprobacie technicznej, i obejmuje badania bieżące (dla każdej partii wyrobów), tj. gęstości pozornej oraz naprężeń ściskających przy 10-procentowym odkształceniu względnym. Dodatkowo maksymalnie co trzy lata przeprowadza się badania okresowe obejmujące takie oznaczenia jak nasiąkliwość wodą przy częściowym zanurzeniu, zmiany wymiarów liniowych, wytrzymałość na rozciąganie oraz przyczepność do wybranych materiałów. Przed dokonaniem zakupu pianki należy sprawdzić, czy na etykiecie produktu znajdują się następujące informacje: nazwa i adres producenta, identyfikacja wyrobu zawierająca nazwę handlową i oznaczenie, numer aprobaty technicznej, numer i data wystawienia deklaracji zgodności, termin przydatności, pojemność opakowania, podstawowe warunki stosowania, znak budowlany oraz oznakowanie substancji niebezpiecznych. Jeżeli wszystkie dane są zamieszczone na etykie-

Program badań przy ocenie zgodności. Właściwości Wstępne Badania zakłaokreślane badania dowej kontroli w procedurze typu produkcji aprobacyjnej bieżące okresowe 1 2 3 4 Gęstość obję+ + — tościowa Stabilność + — + wymiarowa Nasiąkliwość + — + wodą Naprężenie + + + ściskające Wytrzymałość + — + na rozciąganie Przyczepność do wybranych + — + materiałów

cie, możemy mieć pewność, że dany produkt jest dopuszczony do sprzedaży na polskim rynku budowlanym. Istotny jest fakt, że producenci posiadający aprobatę techniczną na swoje produkty nie są zwolnieni od odpowiedzialności za ich jakość, a wykonawcy za prawidłowe zastosowanie wyrobów. Sprawdzenie i weryfikacja danych technicznych, informacji o przeznaczeniu i zakresie stosowania oraz okresie użytkowania (pianki tzw. zimowe i letnie) umieszczanych na pojemnikach pianek poliuretanowych, pozwoli wykonawcom robót budowlanych dokonać odpowiedniego wyboru przy zakupie. AGNIESZKA GORYCKA Instytut Techniki Budowlanej

Wymagania dotyczące właściwości technicznych oraz użytkowych montażowo-uszczelniających pianek poliuretanowych. Właściwości określane w procedurze aprobacyjnej Wymagania techniczne 1 2 Stabilność wymiarowa wyrażona zmianami wymiarów liniowych, %, po działaniu w ciągu 48 h temperatury +70°C i wilgotności względnej 90 % (+40°C i wilgotności względnej 95 % w kierunku): długości i szerokości ±5 grubości (kierunek wzrostu pianki) ±6 Nasiąkliwość wodą po 24 h częściowego zanurzenia, kg/m2 ≤2 Naprężenie ściskające przy 10 % odkształceniu względnym lub wytrzymałość na ≥ 25 ściskanie, kPa Wytrzymałość na rozciąganie, kPa ≥ 80 Przyczepność do wybranych materiałów, np. do: drewna, stali, betonu, cegły, PCW ≥ 100 itp, kPa


RYNKI ZAGRANICZNE


FORUM BRANŻOWE FARBY

DO MALOWANIA Brak szkodliwego wpływu na środowisko w wyniku niskiej zawartości lotnych związków organicznych, ochrona przed podnoszeniem się słojów drewna, szybszy czas schnięcia – to tylko niektóre z zalet akryli. Gdy pojawiły się na rynku, zaczęły wypierać farby i lakiery wytwarzane na bazie żywicy alkidowej. Dziś, po blisko trzydziestu latach udział tych drugich w ogólnej produkcji rynkowej szacuje się zaledwie na pięć procent. Nie bez znaczenia jest natomiast podział na farby i lakiery do powierzchni zewnętrznych i wewnętrznych. Drewno stosowane na zewnątrz, jako szczególnie wrażliwe na czynniki atmosferyczne i biokorozję, należy gruntownie zabezpieczyć. Zestawy do takich zastosowań zawierają więc impregnaty i środki gruntujące. – Impregnat, który jest bezbarwny, grunt barwiący, międzywarstwa i na sam koniec lakier nawierzchniowy – to najpopularniejszy zestaw wybierany przez producentów stolarki – mówi Krzysztof Jasiński, prezes firmy Rhenocoll Polska. – Zdarza się, że zamiast międzywarstwy, stosowane są dwie warstwy farby nawierzchniowej – dodaje. Wydaje się, że trudno o jasne rozróżnienie tych dwóch pojęć, tj. farb i lakierów. Z rozmów, które przeprowadziłam, wnioskuję, że określenie „farby, lakiery” należy traktować hasłowo. W branży przyjęło się mówić o lakierach, czyli farbach kryjących, oraz farbach lazurujących albo – po prostu – lazurach, które umożliwiają barwienie ram lub innych powierzchni na wybrany kolor, przy jednoczesnym zachowaniu czy wręcz uwydatnianiu rysunku drewna. Nowości Produktem, który powinien zainteresować producentów stolarki – bo z założenia przyspiesza obróbkę i pozwala zaoszczędzić na kosztach – jest połączenie impregnatu i środka gruntujące-

go. Na przykład Sikkens wprowadził dwa takie wodorozcieńczalne podkłady w zeszłym roku. Cetol WP 567 jest podkładem barwiącym i może być stosowany w systemach lakierniczych prześwitujących, na elementy okien i drzwi. Z kolei Rubbol WP 167 to podkład biały, do stosowania w systemach farb kryjących. Z innych firm, środki o właściwościach impregnująco-gruntujących, chroniące drewno oferują także Aluron i Rhenocoll. Za nowość uchodzi też lakier LA409I, wprowadzony w 2009 roku przez Italcolor. Jest to produkt nanotechnologiczny do stolarki zewnętrznej: elastyczny, o wysokiej przepuszczalności pary wodnej, zabezpieczający przed wilgocią – wodoszczelny staje się po 24 godzinach od nałożenia. Cechy te zawdzięcza nanocząsteczkom żywic. Firma Remmers proponuje system czterech bejc, które po połączeniu dają paletę kolorystyczną obejmującą cały zakres drewna naturalnego. Rozwiązanie zapobiega tworzeniu się zapasów niewykorzystanych do końca bejc; docelowo więc ma pozwolić zminimalizować stany magazynowe, a tym samym uniezależnić się od terminów dostaw. W ofercie na polskim rynku – od kwietnia. Ale sprzedaż powłok malarskich na użytek przemysłu nie jest łatwa i długo mogą one nosić miano nowości. Produkt pojawia się w ofercie firmy, niemniej do klienta i tak trzeba jechać, rozmawiać z nim, przekonywać; następnie produkt jest poddawany próbom, a wreszcie producenci stolarki zaczynają go używać. – Cały proces potrafi trwać pół roku, niekiedy nawet rok – twierdzi Rafał Niewczas, produkt menadżer Sikkensa. Co ważne, rynku produktów przemysłowych nie należy łączyć ani też porównywać z o wiele większym rynkiem produktów dekoracyjnych,

ZAPYTAJ O CENĘ TEL. 607 460 334

WYPRZEDAŻ DĘBOWEJ ORAZ BUKOWEJ

www.dlh.pl

44 wrzesień 2010

PŁYTY KLEJONEJ

Zdjęcie: Teknos

Z rozpędu nazywane farbami i lakierami są w istocie produktami do drewna oraz materiałów drewnopochodnych. O substancjach kryjących powierzchnie z PCW czy aluminium mówi się mniej albo w ogóle nie mówi. Do lamusa odszedł podział na produkty syntetyczne i wodne.

sprzedawanych indywidualnym inwestorom. Wielu próbowało i wielu się to nie udało – dowiaduję się od Dariusza Stefańczyka, prezesa zarządu Akzo Nobel Industrial Coatings. Jego zdaniem, to powszechna praktyka wśród firm badawczych, jednak takie informacje są dla rynku stolarki nieprzydatne. Przykłady produktów, które przedsiębiorcy mogą znaleźć na rynku detalicznym? Jest nim biały, półmatowy lakier do drewna, metalu i PCW o nazwie Alpina; produkt jest dostępny jedynie w sklepach Leroy Merlin. Inny przykład przenikania się rynków: Plantag ukierunkowany na przemysł meblarski ma w ofercie lakiery, które mogą być wykorzystywane przez producentów drzwi wewnętrznych. W tej firmie zaopatrywał się choćby Boryszew Erg. Dalej: Śnieżka – utożsamiana z odbiorcą indywidualnym – w marcu wypuściła na rynek produkty do pielęgnacji drewna przeznaczone dla profesjonalistów.


FORUM BRANĹťOWE FARBY MoĹźna zapytać, jaka jest przestrzeĹ„ handlowa do zaistnienia z nowymi produktami. Dla mniejszych ďŹ rm pewnie niezbyt wielka, jeĹ›li wziąć pod uwagÄ™, Ĺźe standardy tworzÄ… najwiÄ™ksi – a to zaledwie kilka koncernĂłw. Ujednolicony impregnat do drewna lamelowanego na mikrowszczepy, ktĂłry w ofercie ďŹ rmy Milesi reprezentowanej w Polsce przez IVM Chemicals pojawiĹ‚ siÄ™ przed półtora rokiem, jest wciÄ…Ĺź nieznany maĹ‚ym i Ĺ›rednim przedsiÄ™biorstwom. Co jest modne Tym, co budzi dziĹ› najwiÄ™ksze zainteresowanie klientĂłw, jest naturalny wyglÄ…d drewna. Z tego zaĹ‚oĹźenia wyszli przedstawiciele Teknosa, przygotowujÄ…c swoje stoisko na tegoroczne targi Fensterbau Frontale w Norymberdze. Firma oferuje 80 kolorĂłw transparentnych w ramach czteropowĹ‚okowego systemu powĹ‚ok, ktĂłry wprowadzono w 2008 roku. Potwierdzeniem owych zainteresowaĹ„ mogÄ… być rĂłwnieĹź opinie, z jakimi zetknęłam sie w innych ďŹ rmach, m.in. Adler Polska (tu lakiery lazurujÄ…ce wybiera aĹź 70 – 80 proc. producentĂłw okien i drzwi), Italcolor (klienci najczęściej pytajÄ… o kolory podkreĹ›lajÄ…ce bÄ…dĹş imitujÄ…ce naturalne barwy sosny, dÄ™bu i mahoniu) czy PPG Polifarb Cieszyn. WĹ›rĂłd zamĂłwieĹ„ zdarzajÄ… siÄ™ jednak i bardziej wymyĹ›lne, np. w ďŹ rmie Adler dowiedziaĹ‚am siÄ™ o tendencji dopasowywania lakierĂłw do koloru dachĂłwki czy innych elementĂłw budynku. W wiÄ™kszoĹ›ci ďŹ rm reprezentujÄ…cych rynek przemysĹ‚owy moĹźna usĹ‚yszeć: zaleĹźymy od klientĂłw,

stosowanych przez nich technologii nanoszenia powĹ‚ok, ich pomysĹ‚Ăłw, a takĹźe koniunktury panujÄ…cej na rynku. Na przykĹ‚ad ďŹ rma Kupsa Polska z Redy, przedstawiciel hiszpaĹ„skiego producenta, ma okoĹ‚o siedem tysiÄ™cy formuĹ‚ na produkty; ilość kombinacji, jakie mogÄ… z tego powstać, wydaje siÄ™ niezliczona. O innej modzie, mianowicie na malowanie PCW, z entuzjazmem wyraĹźa siÄ™ Krzysztof JasiĹ„ski. Najnowsza technologia pozwala na uzyskiwanie trwaĹ‚ej powĹ‚oki na ramach z tego materiaĹ‚u. Rhenocoll oferuje lakier jednoskĹ‚adnikowy, ktĂłry utwardza siÄ™ po godzinie, a po caĹ‚ej dobie daje efekt peĹ‚nego utwardzenia; jest to produkt na bazie wody. Wraz z nim trzeba oczywiĹ›cie kupić aktywizator powierzchni, ktĂłry jÄ… natĹ‚uĹ›ci i sprawi, Ĺźe tworzywo bÄ™dzie miaĹ‚o dobrÄ… przyczepność. CiekawostkÄ… jest, Ĺźe lakier ten wystÄ™puje rĂłwnieĹź w kolorach metalicznych. – Coraz wiÄ™cej ďŹ rm dostrzega, Ĺźe moĹźna lakierować PCW. Obserwujemy to mniej wiÄ™cej od roku. MoĹźe wpĹ‚ynÄ…Ĺ‚ na to kryzys ekonomiczny i chęć wyróşnienia siÄ™ na rynku stolarki PCW? – zastanawia siÄ™ przedstawiciel Rhenocollu. Stolarka tworzywowa w kolorach metalicznych, jego zdaniem, z powodzeniem naĹ›laduje stolarkÄ™ aluminiowÄ…, stajÄ…c siÄ™ tym samym niszÄ… dla wielu współczesnych projektĂłw architektonicznych. Odpowiedzialność za... okno WĹ›rĂłd pytaĹ„ klientĂłw nie sposĂłb pominąć jednak i tych najbardziej prozaicznych, ktĂłre wiąşą

się z właściwym uşyciem danego środka, więc pośrednio odnoszą do prawa. W PPG Deco Polska, gdzie zastosowanie przemysłowe mają produkty marek, takich jak Dekoral Professional, Sigma i Domalux, słyszę: – Niestety, pytania pojawiają się najczęściej po fakcie. Dotyczą one przede wszystkim sposobu aplikacji czy przygotowania podłoşa. W Italcolorze natomiast mówią mi: – Spotykamy się równieş z prośbą o pomoc techniczną, gdy produkt czy wręcz cały cykl lakierniczy przebiega nie tak, jak powinien. Wtedy badamy przyczyny, a moşe ich być naprawdę wiele – od niewłaściwej wilgotności powietrza w lakierni, po niezwykle złoşone przypadki, bez precedensu, np. w naszych laboratoriach. Oprócz gwarancji warto dokładnie prześledzić dokumenty, takie jak karta techniczna produktu czy instrukcja bezpiecznego stosowania. Farby i lakiery nie są bowiem wyrobem budowlanym w rozumieniu Ustawy o wyrobach budowlanych, nie ma ich więc w wykazie mandatów udzielonych przez Komisję Europejską. Nigdy nie były – dowiaduję się w Głównym Urzędzie Nadzoru Budowlanego. To oznacza, şe aprobata techniczna jest wystawiana na okno jako całość i – jeśli coś szwankuje – odpowiedzialność ponosi jego producent. Dobrze, jeśli z przedstawicielami branşy farbiarskiej pozostaje w przyjaznych stosunkach. MAGDALENA STOPA m.stopa@okna-forum.pl

4,65&$;/" 0$)30/" %3&8/" %PCSF TBNPQPD[VDJF E[J‹LJ ESFXOJBOZN PLOPN %SFXOJBOF PLOB [XJ‹LT[BKh QPD[VDJF MVLTVTV /BUVSBMOZ XZHMhE TQSBXJB XSBĂœFOJF QS[ZUVMOPĂ…DJ B ESFXOP KBLP TVSPXJFD QP[ZUZXOJF XQ˜ZXB OB BUNPTGFS‹ X QPNJFT[D[FOJV J QPNBHB [BPT[D[‹E[Jm FOFSHJ‹ /PXPD[FTOF MBLJFSZ J QPX˜PLJ NBSLJ 4JLLFOT DISPOJh QPXJFS[DIOJ‹ ESFXOB J QP[XBMBKh E˜VĂœFK DJFT[Zm TJ‹ QJ‹LOFN PLOB

Przedstawicielstwo Sikkens w Polsce ul. CheĹ‚mĹźyĹ„ska 180 ¡ 04-464 Warszawa Tel.: +48 (0) 22/51 52 -179 ¡ Fax: +48 (0) 22/51 52 -179 sikkens@sikkens.com.pl ¡ www.sikkens.pl Sikkens jest markÄ… AkzoNobel

wrzesień 2010 45


FORUM BRANŻOWE NORMALIZACJA

DREWNO NA OKNA (II) Podstawową treścią FprCEN/TS 13307-2:2009 jest specyfikacja metod weryfikacji jakości połączeń klejowych w złączach płaskich (klejenie warstwowe) i w złączach klinowych (klejenie wzdłużne), stosowanych w półfabrykatach z drewna, przeznaczonych do produkcji stolarki budowlanej. Uwzględniono trzy klasy użytkowania stolarki budowlanej, przypisując im jednocześnie klasy trwałości klejów – por. tabela 1. W dokumencie opisano szczegółowo tryb postępowania przy wstępnym badaniu typu (ITT) oraz zakładowej kontroli produkcji (FPC) półfabrykatów. Zakres badań przedstawiono w tabeli 2. Badania złączy płaskich wykonuje się na próbkach długości 50 mm, szerokości odpowiadającej szerokości półfabrykatu, ale nie większej niż 50 mm i wysokości równej wysokości półfabrykatu; prób-

ki pozyskuje się z elementów pobranych losowo z linii produkcyjnej. W ramach testu delaminacji próbki półfabrykatów przeznaczonych do użytkowania w klasie 3 (np. półfabrykaty do okien) poddawane są następującym oddziaływaniom: 16 h w wodzie o temp. 20°C, 24 h suszenia w temp. 50°C, w odpowiednio wentylowanej komorze (około 25 razy/h), 1 – 2 h klimatyzacji w klimacie normalnym (temp. 20°C, 65 proc. RH). Po zakończeniu dokonuje się oceny wizualnej połączeń klejowych, celem stwierdzenia ewentualnych rozwarstwień. Ocenie podlegają tylko spoiny na przekrojach poprzecznych próbki. Za rozwarstwienie należy uważać każdą nieciągłość sklejenia, w którą swobodnie można wsu-

Tabela 1. Klasy użytkowania półfabrykatów z drewna. Klasa użytkowania

Klasa zastosowania wg PN EN 335-1

Warunki użytkowania

Rodzaj kleju

1

1

zastosowania wewnętrzne; średnia wilgotność drewna < 12 %

klasa D2 wg PN-EN 204, klasa C2 wg PN-EN 12765

2

zastosowania wewnętrzne; średnia wilgotność drewna < 20 %

klasa D3, C3 wg jw.

2

2

zastosowania zewnętrzne, ochrona przed wpływem czynników atmosferycznych; temp. na powierzchni może przez kilka dni w roku przekroczyć 50°C

3

3

zastosowania zewnętrzne, ochrona przed wpływem czynników atmosferycznych; temp. na powierzchni może długotrwale przekroczyć 50°C; średnia wilgotność drewna < 20 %

klasa D4, C4 wg jw. + wytrzymałość po ścinanie po działaniu temp. 80°C ≥ 7MPa

4

zastosowania zewnętrzne, bez ochrony przed wpływem czynników atmosferycznych; temp. na powierzchni może długotrwale przekroczyć 50°C; średnia wilgotność drewna > 20 %

typ I wg PN-EN 301

Tabela 2. Zakres badań półfabrykatów z drewna wg FprCEN/TS 13307-2:2009. Rodzaj złączy

Zakres badań ITT

płaskie

klinowe

1

FPC odporność na zmiany wilgotności (test delaminacji) względna wytrzymałość na ścinanie1

względna wytrzymałość na zginanie odporność na zmiany wilgotności4 szczelność złączy klinowych4

test dłuta2 test zabarwienia2 odporność na zmiany wilgotności (test delaminacji)3 względna wytrzymałość na ścinanie1

względna wytrzymałość na zginanie test jodyny test zabarwienia

badanie konieczne w przypadku negatywnego wyniku testu delaminacji badania alternatywne 3 badanie konieczne w przypadku negatywnego wyniku testu dłuta bądź testu zabarwienia 4 dotyczy 3 klasy użytkowania 2

nąć, na głębokość 1 mm, listek szczelinomierza grubości 0,2 mm, trzymany w odległości 65 mm od końca, nie powodując jego wyboczenia. Długość wszystkich rozwarstwień należy zmierzyć. Wynikiem pomiaru jest stosunek sumy długości rozwarstwień na obydwu przekrojach poprzecznych danej próbki do całkowitej długości spoin na tych przekrojach, wyrażony w procentach. W wyniku końcowym badania należy uwzględnić rozrzut wyników (badania prowadzi się na 30 próbkach). Wg FprCEN/TS 13307-2:2009 delaminacja Dml nie może przekraczać wartości obliczonej jako ((33×ρ/1000)−7) procent, gdzie ρ jest gęstością drewna, wyrażoną w kg/m3. Dla półfabrykatów z drewna sosny, o gęstości 400 kg/m3, delaminacja nie może być zatem większa niż 6 proc., co przy typowej kantówce trójwarstwowej o wymiarach 72 x 86 mm oznacza dopuszczalną sumaryczną długość rozwarstwień rzędu 20 mm (po podanych wyżej oddziaływaniach). Jeżeli wynik testu delaminacji jest negatywny, konieczne jest wykonanie badania wytrzymałości połączeń klejowych na ścinanie. Badanie robi się na dwóch zestawach próbek. Jeden z nich podlega sezonowaniu w klimacie normalnym (próbki odniesienia), drugi zaś poddaje się oddziaływaniom analogicznym jak w teście delaminacji. Dla obydwu zestawów określa się, przy użyciu maszyny wytrzymałościowej, wytrzymałość połączeń klejowych na ścinanie, wg PN-EN 392. Wynikiem końcowym sprawdzenia jest względna wytrzymałość na ścinanie Rs, będąca stosunkiem wytrzymałości na ścinanie próbek poddanych oddziaływaniom do wytrzymałości na ścinanie próbek odniesienia. Przyjęto, że wartość Rs nie może być mniejsza niż (114−66×ρ/1000) procent, gdzie ρ jest gęstością drewna. W przypadku półfabrykatów z drewna sosny, o gęstości 400 kg/m3, Rs nie może być niższa niż 88 proc., co oznacza, że wytrzymałość na ścinanie próbek po oddziaływaniach nie może być niższa niż 88 proc. wytrzymałości próbek odniesienia. Zastrzega się jednocześnie, iż współczynnik zmienności dla obydwu zestawów próbek nie może przekroczyć 15 procent. Poza testem delaminacji i wytrzymałością na ścinanie, właściwymi zarówno dla ITT, jak i FPC (przy FPC liczba próbek została ograniczona do 10), dla płaskich połączeń warstwowych przewidziano, w ramach FPC, dwie alternatywne metody wstępnej oceny jakości sklejenia: test dłuta i test zabarwienia. W pierwszym do spoiny klejowej przykłada się dłuto, ewentualnie klin, szerokości co najmniej 50 mm i uderza się w nie młotkiem w celu rozszczepienia próbki w miejscu połączenia klejowego. Ocenia się udział zniszczenia w obrębie drewna i spoiny klejowej. Wymagany jest co najmniej 75-procentowy udział zniszczenia w drewnie – w odniesieniu do pojedynczej próbki

46 wrzesień 2010

N


FORUM BRANŻOWE

przekręcić kluczyk

wcisnąć cylinder,

przekręcić!

Klamka okienna New York DF z innowacyjną podwójną funkcją Główną atrakcją serii jest nowa, podwójna funkcja klamki okiennej New York (DF). Łączy ona funkcję klamki okiennej z przyciskiem i klamki z kluczykiem. W wyniku tego połączenia powstał innowacyjny, opracowany przez firmę HOPPE, dwufunkcyjny produkt. Dzięki tej funkcji klamka daje się obrócić tylko jeśli przycisk jest wciśnięty a wkładka odkluczona. Na pytania w sprawie dobrej klamki HOPPE chętnie odpowiemy pod nr telefonu +48 22 6415954 lub +48 71 3220211.

Wszystkie klamki HOPPE mają 10 lat gwarancji na działanie! wrzesień 2010 47

HOPPE AG • Am Plausdorfer Tor 13 • D-35260 Stadtallendorf •

N

Y k PL i dd 1

06428 932-0 •

06428 932-220 •

www.hoppe.com •

info.de@hoppe.com

26 08 2010 09 53 02


FORUM BRANŻOWE NORMALIZACJA Tabela 3. Specyfikacja techniczna dla półfabrykatów przeznaczonych do produkcji okien, wg wytycznych norm europejskich. Lp. Właściwość

Wymagania techniczne*

Źródło wymagań

WŁAŚCIWOŚCI PODSTAWOWE 1

gęstość drewna

≥ 350 kg/m3 – drewno gatunków iglastych ≥ 450 kg/m3 – drewno gatunków liściastych

PN-EN 14220

2

wilgotność drewna

≤ 16 %

PN-EN 14220

3

jakość drewna na powierzchniach licowych

klasa jakości wg uzgodnień z odbiorcą (klasyfikacja wg PN−EN 942:2008)

PN-EN 14220, PN-EN 942:2008

4

odporność połączeń warstwowych na zmiany wilgotności (test delaminacji dla 3 klasy użytkowania)

Dml ≤ [(33×ρ/1000)−7] %

FprCEN/TS 133072:2009 (badanie ITT)

5

wytrzymałość połączeń warstwowych na ścinanie

Rs ≥ [114−(66×ρ/1000)] % ν ≤ 15 %

FprCEN/TS 133072:2009 (badanie ITT)

6

wytrzymałość złączy klinowych na zginanie

Rb ≤ 2 fm0,5 ≥ 17 MPa ν ≤ 20 %

FprCEN/TS 133072:2009 (badanie ITT)

7

odporność złączy klinowych na zmiany wilgotności

Rs ≥ [114−(66×ρ/1000)] % ν ≤ 15 %

FprCEN/TS 133072:2009 (badanie ITT)

8

szczelność złączy klinowych

brak przecieków

FprCEN/TS 133072:2009 (badanie ITT)

9

grubość lameli zewnętrznej

≥ 18 mm

PN-EN 13307-1:2007

10

odległość między złączami klinowymi

≥ 150 mm

PN-EN 13307-1:2007

WŁAŚCIWOŚCI DODATKOWE ** 11

odchyłki wymiarowe (długość)

brak odchyłek ujemnych

PN-EN 13307-1:2007

12

odchyłki wymiarowe (przekrój poprzeczny)

−1 ÷ +2 mm – elementy niestrugane 0 ÷ 0,5 mm – elementy strugane

PN-EN 13307-1:2007

13

krzywizna podłużna powierzch- ≤ (L/1000)2, lecz nie więcej niż 2 mm – eleni licowych menty niestrugane ≤ (L/1000)2/2, lecz nie więcej niż 1 mm – elementy strugane

14

krzywizna podłużna boków

≤ (L/1000)b/50, lecz nie więcej niż 2 mm – elementy niestrugane ≤ (L/1000)b/100, lecz nie więcej niż 1 mm – elementy strugane

15

krzywizna poprzeczna

≤ b/100, lecz nie więcej niż 1 mm – elementy PN-EN 13307-1:2007 niestrugane ≤ b/200, lecz nie więcej niż 2 mm – elementy strugane

PN-EN 13307-1:2007

PN-EN 13307-1:2007

* symbole użyte w tabeli: ρ − gęstość drewna w kg/m3, L – długość elementu w mm, b – szerokość elementu w mm ** o ile właściwe

i 90-procentowy – w stosunku do wartości średniej dla badanej partii próbek. Test zabarwienia polega na nałożeniu na powierzchnie boczne próbek, w miejscu połączeń klejowych, środka barwiącego (np. karmoizyny rozpuszczonej w roztworze wody i alkoholu), a po 15 min jego oddziaływania rozszczepienia próbek w sposób opisany wyżej i ocenie głębokości wnikania środka barwiącego. Dopuszcza się penetrację nie większą niż 1 mm. Doświadczenie pokazuje, że rozszczepienie dobrej jakości połą-

48 wrzesień 2010

czenia klejowego w sposób umożliwiający pomiar głębokości penetracji nie jest jednak możliwy. Metoda powinna być zweryfikowana. Również połączenia klinowe w połączeniach wzdłużnych zostały potraktowane szczegółowo przez FprCEN/TS 13307-2:2009. Pierwszym z badań ITT, przewidzianym dla tych połączeń, jest badanie wytrzymałości na zginanie. W czteropunktowej próbie zginania, realizowanej wg PN-EN 408, wyznacza się wytrzymałość na zgi-

nanie próbek ze złączem (w środku rozpiętości) oraz próbek litego drewna, które podlega łączeniu. Wynikiem badania jest względna wytrzymałość na zginanie Rb, będąca stosunkiem wytrzymałości próbek drewna litego do wytrzymałości próbek ze złączem. Wymagane jest, aby Rb nie przyjmowała wartości wyższej niż 2, co oznacza, iż wytrzymałość złączy klinowych na zginanie nie może być niższa niż połowa wytrzymałości na zginanie drewna poddawanego łączeniu. Dodatkowo minimalna wytrzymałość próbek ze złączem powinna wynosić 17 MPa, zaś współczynnik zmienności nie powinien przekraczać 20 procent. W przypadku trzeciej klasy użytkowania wyrobu, FprCEN/TS 13307-2:2009 przewiduje także badanie odporności na zmiany wilgotności. Badanie wykonuje się na dwóch zestawach próbek. Jeden z nich podlega sezonowaniu w klimacie normalnym (próbki odniesienia), drugi zaś poddaje się oddziaływaniom analogicznym jak w teście delaminacji. Dla obydwu zestawów określa się, przy użyciu maszyny wytrzymałościowej, wytrzymałość na zginanie. Wynikiem końcowym sprawdzenia jest stosunek Rs wytrzymałości na zginanie próbek poddanych oddziaływaniom do wytrzymałości na zginanie próbek odniesienia. Wymaganie przyjęto analogicznie jak dla wytrzymałości na ścinanie. Współczynnik zmienności dla obydwu zestawów próbek nie może przekroczyć 15 procent. Ostatnim z badań ITT złączy klinowych jest szczelność na wodę. Próbkę ze złączem, po 7-dniowym sezonowaniu w klimacie normalnym (temp. 20°C, RH 65 %) i 7-dniowym sezonowaniu w klimacie suchym (temp. 23°C, RH 30 %), poddaje się przez godzinę oddziaływaniu słupa wody o wysokości 60 mm. W teście tym nie może wystąpić wyciek wody przez złącze. W celu wstępnej weryfikacji jakości złączy klinowych, w ramach FPC, prowadzi się: test jodyny – polegający na zabarwieniu połączenia klejowego jodyną (ciągła zabarwiona linia oznacza odpowiednią jakość sklejenia) oraz test zabarwienia – analogiczny jak dla złączy płaskich, przy czym ocenia się penetrację na głębokości 25 mm (głębsza jest niedopuszczalna). Biorąc pod uwagę obszerność danych zawartych w zbiorze norm dotyczących drewna do okien (PN-EN 942:2008, PN-EN 13307-1:2007, FprCEN/TS 13307-2:2009 oraz PN-EN 14220), w tabeli 3 zestawiono w sposób syntetyczny wszystkie wymagania techniczne. Potwierdzenie zgodności drewna klejonego z wymaganiami norm leży w gestii ich producenta. Badania może on wykonać samodzielnie bądź zlecić je laboratorium zewnętrznemu. Przy wyborze laboratorium warto sprawdzić, czy podlega ono zewnętrznej kontroli. EWA SUDOŁ Instytut Techniki Budowlanej


SUPERLUKSUS

Systemy kształtowników aluminiowych produkcji heroal

Od pewnego czasu w obrocie nieruchomościami komercyjnymi funkcjonuje określenie: klasa obiektu – informujące o jego standardzie. Jakie to ma znaczenie dla firm związanych z naszą branżą? Producenci okien, drzwi i fasad pierwsi usłyszą o klasach biurowców, gdy będą się starali o udział w kontrakcie dotyczącym budowy. Ale też na własnej skórze odczują ciężar owej klasyfikacji, decydując się na wynajęcie biura klasy A. Standard zza oceanu W Polsce nieformalnie, a jednak bardzo dobrze działa klasyfikacja opracowana przez amerykańską firmę BOMA (Building Owners and Managers Association International – Międzynarodowe Stowarzyszenie Właścicieli i Menadżerów Budynków), na naszym gruncie promowana m.in. przez Warsaw Research Forum, w odniesieniu do obiektów komercyjnych w Warszawie. Wspomniana klasyfikacja określa standard wyposażenia nie tylko obiektów biurowych, ale też handlowych oraz mieszkalnych, definiując klasy: A, B, B+, C oraz D, która to grupa praktycznie nie jest brana pod uwagę przez pośredników nieruchomości. Oczywiście, klasa A jest najlepsza, zaś o klasie C biznesmen „z górnej półki” nawet nie wspomina. Według BOMA biurowiec klasy A to budynek nowy oferujący nowoczesne biura do wynajęcia, usytuowany przy ważnej arterii komunikacyjnej i mający najwyższy standard. Do owego standardu zaliczają się: prestiżowe wejście, recepcja, restauracja na miejscu, odpowiednia liczba miejsc parkingowych, łatwa do aranżacji powierzchnia podlegająca najmowi, klimatyzacja, całodobowa ochrona oraz instalacje sterowane przez system komputerowy. Oprócz ogólnej definicji zostały ustalone konkretne warunki, jakie taki biurowiec musi spełniać. Aby mógł być zaliczony do klasy A, konieczne jest spełnienie co najmniej 13 z 16 zaleceń: doskonała jakość wykończenia wnętrz wraz z serwisem technicznym, najlepsza lokalizacja na danym obszarze (z łatwym dojazdem), klimatyzacja, podwieszane sufity, minimalna wysokość pomieszczeń 2,70 m, możliwość dowolnej aranżacji wnętrz, trzy oddzielne okablowania (dla linii telefonicznych, elektrycznych i sieci komputerowych), podwójne szyby niskoemisyjne, nowoczesne szybkobieżne windy (maks. czas oczekiwania na kabinę 30 s), dobrej jakości wykładziny podłogowe oraz wykończenie ścian, w pełni wykończone wnętrza łazienek i kuchni, niezawodny system telekomunikacyjny, podwójne zasilanie lub awaryjny system podtrzymywania napięcia, kontrola wilgotności powietrza, parking strzeżony z miejscami przeznaczonymi dla najemców, odpowiednia liczba miejsc parkingowych na metr kwadratowy powierzchni wynajmowanej (współczynnik miejsc parkingowych w ścisłym centrum wynosi 1/90 – 1/100 m2, w centrum: 1/70 m2, poza centrum: 1/25 – 1/30 m2, choć dopuszczalne jest 1/50 m2). Kto narzuca normy Wspomniana klasyfikacja jest stosowana w wielu krajach, choć jako nieobwarowana żadnymi przepisami bywa modyfikowana. Duży udział w pojmowaniu klasyfikacji mają agencje nieruchomości. Forsują one tezę, iż biurowiec klasy A musi znajdować się w ścisłym centrum miasta. Powołam się znów na opracowanie dotyczące Warszawy. Otóż wspomniane Warsaw Research Forum ścisłe centrum umieściło w granicach ulic: Nowogrodzkiej (granica północna), str. 50

Okna

Drzwi

Rolety zewnętrzne

ściana osłonowa Bramy

Powierzchnie

Markizolety

heroal od ponad 40 lat wytycza kierunki rozwoju technologicznego systemów kształtowników aluminiowych.

Ochrona przeciw owadom

Panele fotowoltaiczne

heroal-Johann Henkenjohann GmbH Co. KG Österwieher Str. 80 | D-33415 Verl Tel. + 49 (0) 52 46 - 5 07 - 0 Fax + 49 (0) 52 46 - 5 07 - 222 / 223 info@heroal.de | www.heroal.de

wrzesień 2010 49


FORUM BRANŻOWE FASADY

Architekt ma dużo do powiedzenia Agencje nieruchomości specjalizujące się w rynku biurowym zwracają uwagę na trzy istotne cechy, wpływające w dużym stopniu na atrakcyjność obiektów dla najemców. Są to: zapewnienie wysokiej efektywności powierzchni (współczynnik addon factor – czyli powierzchni wspólnych – na niskim poziomie), otwierane okna (co nie występuje często przy klimatyzacji, ale jest wygodne i przyjazne dla użytkownika) oraz wspomniany łatwy podział powierzchni biurowej, na co ma wpływ projekt, oferujący tzw. otwarty plan piętra (open

50 wrzesień 2010

powierzchni wspólnych 4,5 proc., 321 miejsc parkingowych. Warto w tym miejscu wspomnieć, że tak niewielka powierzchnia wspólna jest możliwa do uzyskania dzięki projektom, lokalizującym konstrukcję nośną zazwyczaj pośrodku rzutu budynku i obudowaną powierzchnią biurową, handlową bądź usługową, ograniczoną z zewnątrz konstrukcjami bazującymi na systemach fasadowych. Przyjemne wejście Otoczenie biurowca klasy A musi być czyste, zielone, dobrze utrzymane. Mile widziana jest fontanna, nie ma mowy o niekoszonej trawie czy chwastach. I tu dygresja o tym, że łatwo jest posunąć się o krok za daleko. W jednym z polskich miast przed eleganckim urzędem miejskim zauważyłam, że ziemia pomiędzy ładnymi, niewysokimi krzewami jest wysypana materiałem w kolorze rudym, prawie takim, jaki ma wewnętrzna strona kory sosny. Ale tylko „prawie” – i to robi różnicę. Ponieważ lubię rośliny, zastanowiło mnie, co to może być. Otóż są to wcale niedrobne zrębki drewna pomalowane czymś – farbą, bejcą? Tego nie odgadłam, natomiast zastanawiam się, czy ów środek, bez wątpienia chemiczny, będzie przyjazny dla roślin. Wrócę jednak do tematu. Wnętrze biurowca klasy A powinno być eleganckie, luksusowe i przyjazne. Oczywiście, wchodzi się przez szerokie, szklane drzwi otwierane automatycznie. W wejściu i recepcji witają wchodzących jasne marmury i granity oraz – koniecznie – młoda i zgrabna hostessa również. Na piętro można się dostać cichą, szybkobieżną windą o obszernej kabinie – naturalnie, jeśli ma się upoważnienie do przedostania się przez elektroniczną kontrolę dostępu. (cdn.) HANNA CZERSKA Zdjęcie: autorka

Elektoralnej (granica południowa), Al. Jana Pawła II (granica zachodnia), Marszałkowskiej (granica wschodnia). Centrum zamykają ulice: Al. Armii Ludowej (granica południowa), Al. Solidarności (granica północna), Towarowa (granica zachodnia) oraz rzeka Wisła (granica wschodnia). Pozostałe tereny są najmniej atrakcyjne jako pozostające poza centrum. Wystarczy spojrzeć na plan miasta, aby zobaczyć, że nie jest to bardzo duży teren i wprawdzie bardzo oblegany przez deweloperów, czyli drugą siłę kształtującą obraz biurowca klasy A, ale mający mocną konkurencję. Widać bowiem tendencję do budowania całych zespołów obiektów biurowych wysokiej klasy w terenach z łatwym dojazdem samochodowym (niekiedy mniej komunikacją miejską), ale za to na gruntach tańszych niż w ścisłym centrum miasta. Taka sytuacja dotyczy zresztą nie tylko Warszawy, ale też wielu dużych miast w Polsce. Takim lokalizacjom towarzyszy wyjaśnienie, iż najważniejsze są aspekty techniczne oraz jakość obiektu, zaś wpływ lokalizacji na jego atrakcyjność jest mniej istotny. I biorąc pod uwagę ograniczoną chłonność centrów miast, jeśli chodzi o tereny pod inwestycje, to drugie podejście ma większe perspektywy rozwoju.

space) z minimalną liczbą kolumn, o wewnętrznych ścianach nośnych nie wspominając. Przytoczę kilka przykładów budynków spełniających te właśnie założenia. Andersia Tower w Poznaniu: powierzchnia całkowita 34 470 m2, powierzchnia dostępna na jednej kondygnacji 1100 m2, współczynnik powierzchni wspólnych 10 proc., 200 miejsc parkingowych. Lubicz II w Krakowie: powierzchnia całkowita 6000 m2, powierzchnia dostępna na kondygnacji (oprócz parteru) 517 m2, współczynnik powierzchni wspólnych 2,75 proc., 200 miejsc parkingowych. Posejdon w Szczecinie (w budowie): powierzchnia całkowita 41 580 m2, powierzchnia dostępna na jednej kondygnacji 1500 m2, współczynnik

h.czerska@okna-forum.pl


FORUM BRANŻOWE PROMOCJA

PASKI DO NOSZENIA OKIEN - BEZPIECZEŃSTWO I ERGONOMIA Niezwykle dynamiczny rozwój techniki okiennej skłania nas do wciąż nowych poszukiwań. Szukamy nowych optymalnych rozwiązań dotyczących użytych materiałów i technologii produkcji, wprowadzamy nowoczesne standardy zarządzania firmą i produkcją, rozwijamy sieć sprzedaży, stawiając na innowacyjne produkty. Czy pamiętamy jednak o ergonomii...?

Rys.1 Pasek firmy EJOT w dwóch rzutach.

Czasem prostsza wydaje się obsługa centrum obróbczego niż bezpieczne i wygodne przeniesienie ciężkiego okna. Każda firma ma swój „patent” na transport okien. Miłośnicy motoryzacji stosują paski klinowe od Syrenki, wielbiciele widoku ugiętej tafli szkła przyssawki do szyb a skałkowicze ćwiczą nadgarstki. Czy te rozwiązania są jednak bezpieczne i mają coś wspólnego z ergonomią? Bywają co prawda metody bardziej ambitne w postaci kawałków nylonowych pasków przykręcanych do ramy przy użyciu podkładki (w tej roli może występować kawałek okucia) i mniej lub bardziej rozsądnie dobranych wkrętów. Te jednak nadal pozostawiają wiele do życzenia z uwagi na niepewne przytwierdzenie paska do ramy (wkręty mogą okazać się za słabe a paski nie wytrzymywać obciążenia i pruć w miejscu zamocowania). Co więc pozostaje? Oczywiście pasek, ale odpowiedni!

Takim paskiem jest z pewnością pasek wielokrotnego użytku oferowany przez firmę EJOT, jednego z wiodących w Europie producentów elementów łączących. Pasek składa się z grubej nylonowej taśmy połączonej ze stalową krzywką. Stalowa krzywka zaopatrzona jest w trzpień oraz posiada odpowiednio wyprofilowany otwór. Istnieją dwie metody bezpiecznego i wygodnego przenoszenia okien przy użyciu paska firmy EJOT:

1. Przy zastosowaniu specjalnego wkrętu samowiercącego. Z myślą o pasku został zaprojektowany i jest produkowany specjalny wkręt samowiercący 5,5 x 22,5. Przykręcony do ramy (bez nawiercania wstępnego) wkręt służy do zaczepienia stalowej krzywki. Odpowiednia geometria główki zapewnia pewny transport okna. Wkręt stanowi jedyną „inwestycję” po zakupie pasków, które mogą służyć przez wiele lat.

2. Przy wykorzystaniu trzpienia na stalowej krzywce.

ARTYKUŁ PROMOCYJNY

Rys.2 Specjalny wkręt samowiercący 5,5 x 22,5 do paska firmy EJOT.

W ramie nawierca się otwór o średnicy 10 mm. W otworze umieszcza się trzpień stalowej krzywki. Bezpieczny transport okna zapewnia odpowiedni kształt trzpienia i stalowej krzywki. Metoda ta nie wymaga stosowania wkrętów specjalnych 5,5 x 22,5.

Paski firmy EJOT zyskały uznanie wśród producentów, montażystów i dilerów okien. Największym ich atutem jest możliwość wielokrotnego użytku. Rama musi być „uzbrojona” w specjalny wkręt lub zaopatrzona w otwór, który może być po transporcie zaślepiony. Możemy zapomnieć o karkołomnym cięciu pasków, doborze podkładek i wkrętów a przede wszystkim dylemacie na budowie: odkręcić pasek czy zamurować wraz z oknem...

wrzesień 2010 51


FORUM BRANŻOWE REALIZACJE

ZDROWYCH NIE BOLI Urząd miasta Warszawy wpisał jako zadanie do realizacji na lata 2008 – 2010 rozbudowę jednego ze stołecznych domów pomocy społecznej (DPS). Nie wszyscy może wiedzą, że w takich instytucjach mieszkają starsi ludzie, którym ze względu na wiek ciężko byłoby samodzielnie prowadzić dom. Miasto zostało więc inwestorem budynku, w którym ma zamieszkać około 120 osób. Pojawią się tam obecni pensjonariusze sąsiadującego DPS-u i nowi, z chorobą Alzheimera. Ośrodek ma zresztą nazwę: Centrum dla Osób Chorych na Alzheimera. Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta zawarł umowę na opracowanie projektu budowlanego z pracownią Kulczyński Architekt. Ciekawe rozwiązania Nowoczesny kompleks został oddany do użytku niedawno, 20 sierpnia. Obecnie odbywają się w nim prace wykończeniowe. Wzbudza on zainteresowanie przechodniów, głównie ze względu na ciekawe wykończenie. Elewacja bowiem obłożona jest drewnianymi panelami, a okna są przykryte wytworzonymi w tej samej stylistyce okiennicami, które można też nazywać żaluzjami uchylnymi. Te elementy, wykonane z red meranti, wyprodukowała i zamontowała firma Okter. Lecz – jak zastrzegają pracownicy firmy – zrobili te okiennice jak umieli najlepiej i według wskazań projektanta. Skąd takie uwagi? Otóż zwiedzając budynek, okazuje się, że to oryginalne rozwiązanie spełnia przede wszystkim rolę estetyczną, natomiast gorzej jest z funkcjonalnością. Żaluzje bowiem ocieniają okno, ale są tak zamontowane, że gdy pada deszcz, to na szybie robią się brudne smugi. Zresztą i tak projekt został lekko zmodyfikowany po zastrzeżeniach firm budowlanych. Okiennice obecnie można uchylać, tylko gdy chce się umyć okno i to do niewielkiego stopnia. Na stałe nie są otwierane; większa powierzchnia żaluzji i szerszy stopień rozwarcia – co pierwotnie było planowane – groziłoby wyrwaniem przy silniejszym wietrze. Nowoczesny kompleks ze starym budynkiem DPS-u połączony jest specjalnym łącznikiem. Szklany korytarz, zbudowany przy użyciu profili aluminiowych, przy słonecznej pogodzie bardzo szybko się nagrzewa. Przemieszczenie się korytarzem w letnie dni może stać się wyzwaniem, zwłaszcza że brakuje tu otwieranych okien i w związku z tym – świeżego powietrza. Na szczęście nie będzie on uczęszczany przez pensjonariuszy, bo w starym budynku DPS-u, który już wkrótce zostanie wyremontowany, znajdzie się część administracyjno-biurowa. Fasady aluminiowe, a także stolarkę okienno-drzwiową Sokółki, Stolbudu i Mercora montowała firma Abook z Warszawy.

52 wrzesień 2010

Drzwiowe dylematy Centrum ma po trosze spełniać rolę obiektu medycznego. Mianowicie zamieszkają w nim ludzie, którzy są samodzielni, ale też i tacy, którzy większość czasu spędzają w łóżkach czy też muszą korzystać z wózków inwalidzkich i wymagają stałej opieki. W związku z tym, generalnym wykonawcą inwestycji została firma wyspecjalizowana w budowach medycznych – Grupa 3J. Pracujący tam inżynierowie mają już spore doświadczenie przy realizacji obiektów dla osób mających kłopoty z poruszaniem się. Wskazują wiele elementów wykończeniowych, jakie powinny się znaleźć w takich placówkach. A więc najważniejsze to pochwyty zamontowane w ścianach, pozwalające wstać z łóżka, podnieść się czy poruszać po korytarzu. Powinny być odpowiednio przystosowane drzwi, gdzie nie trzeba zbyt dużego wysiłku, by je otworzyć, szerokie skrzydła, które umożliwią wjazd na wózku itd. Tych nowoczesnych rozwiązań, jak twierdzą przedstawiciele firm uczestniczących w projekcie, w budynku centrum nie zastosowano. Nie zamówiono specjalistycznej stolarki okienno-drzwiowej. Z drugiej strony, nie ma też wyjątkowych przepisów dotyczących budowania obiektów dla osób cierpiących na choroby otępienne. Zdaniem ekspertów Alicja Sadowska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera ma jednak zupełnie odmienne zdanie niż firmy budowlane, jeśli chodzi o rolę stolarki w takim budynku: – Wśród osób dotkniętych chorobą Alzheimera pojawia się często próba wyjścia „do domu”. Będzie to jednak dom, który znają z dzieciństwa, a nie ten, w którym mieszkają od, powiedzmy, 40 lat. Dlatego pacjent, zarówno w domu dziennego pobytu, gdzie spędza osiem godzin, jak i domach stacjonarnych, nie powinien mieć możliwości, by samodzielnie otworzyć drzwi. Jeśli je otworzy, może wyjść, oddalić się, a w konsekwencji zginąć. Drzwi dla chorych na Alzheimera powinny być zamknięte i to nie na kluczyk czy zasuwę. Bo pacjent, który chce się wydostać, łatwo je otworzy. Drzwi powinny mieć wbudowany system na tyle dyskretny, by uniemożliwił choremu ich otwarcie – wyjaśnia. Alicja Sadowska idzie jeszcze dalej w swoich wskazówkach, tym razem dotyczących okien. Otóż okazuje się, że przy cięższych przypadkach choroby pacjenci mogą pomylić okno z drzwiami. Gdy będą chcieli wyjść, otworzą je i spróbują się przez nie wydostać, co może się bardzo źle skończyć, gdy chory znajduje się np. na trzecim piętrze. A jeśli pacjent postanowi wykonać swój plan, to znajdzie w sobie determinację i siłę, by to zrobić. Dlatego

Zdjęcie: autorka

Jak na lekarstwo mamy w Polsce specjalistycznych obiektów medycznych i paramedycznych. Na szczęście, sytuacja powoli zaczyna się zmieniać, choć głównie dzięki unijnym dotacjom.

Właśnie te żaluzje budzą wiele kontrowersji.

okna w takich ośrodkach, jak tłumaczy prezes stowarzyszenia, nie powinny być montowane nisko. Jeśli jednak tak się stało, to również, jak w przypadku drzwi, nie można pozwolić, by pensjonariusze samodzielnie je otwierali. Niestety, rożne formy otępienia dotyczą dużej części ludzi starszych. Stanowią oni około 1/4 pensjonariuszy domów opieki. A więc zamontowane w nowym centrum drzwi z samozamykaczami, które trzeba mocno pociągnąć, by je otworzyć, co utrudnia pensjonariuszom przemieszczanie się – są odpowiednie. Pojawia się jednak pytanie: czy takie drzwi są właściwe, gdy człowiek porusza się na wózku? Nawet gdy wózek prowadzi druga, zdrowa osoba? Niestety, tu brakuje rozwiązań, które przystawałyby do potrzeb pensjonariuszy, ale i pracowników. Niemal każdy z dostawców okuć może się pochwalić zaawansowanymi technologicznie, specjalistycznymi produktami, których w centrum jednak nie ma. Na przykład Dorma ostatnio często wyposaża szpitale w swoje produkty. Jacek Rutkowski, doradca techniczny z tej firmy wyjaśnia: – W obiektach medycznych stosowane są najczęściej automatyczne rozwiązania do drzwi przesuwnych i rozwiernych. Duże znaczenie mają różne systemy kontroli dostępu. Aby drzwi otworzyć, można użyć odpowiedniej karty, ale także skrzydło otworzy się, gdy otrzyma sygnał od czujnika ruchu czy czujnika dotykowego. Ważne jest to w sytuacji, gdy przechodzi pielęgniarka, która ma zajęte ręce, czy osoba roznosząca jedzenie. Także dla ludzi starszych, którzy poruszają się na wózkach, czujniki są dobrym rozwiązaniem – tłumaczy. Warszawski nowy DPS już wkrótce zostanie zasiedlony. Wówczas w praktyce okaże się, czy spełnia swoją funkcję, czy też potrzebne są zmiany. O budynek od lat walczyły organizacje na rzecz chorych na Alzheimera, więc ważne jest, że w ogóle powstał. Centrum ma powierzchnię całkowitą 12 696 m2, kubaturę łącznie 54 693 m3, a wartość całego projektu wynosi ok. 67 mln zł. MAGDALENA ROCKA m.rocka@okna-forum.pl


FORUM BRANŻOWE SPRZEDAŻ

WSPARCIE HANDLOWE W tak rozdrobnionej branży jak stolarka budowlana walka na rynku polega, niestety, na zaniżaniu ceny. To powoduje zmniejszenie marży i pociąga za sobą mniej środków na rozwój przedsiębiorstw, także na szkolenie personelu, ze szczególnym uwzględnieniem działów sprzedaży. Znikoma liczba firm ma zapisaną – nie zaś wymuszoną przez bank, ISO czy staranie się o fundusze unijne – strategię rozwoju. A owa strategia jest projektem do realizacji w czasie, przez wszystkich członków organizacji i zdecydowanie nie służy do powieszenia w gabinetach zarządu, ewentualnie sekretariacie. W wyniku prawidłowo skonstruowanej strategii przez grupę możliwie największą, która identyfikuje się z organizacją, jest szansa na utworzenie poważnego dokumentu, a co za tym idzie budżetu koniecznego dla rozwoju wiedzy, także tej dotyczącej sprzedaży. Im więcej przedsiębiorstw ją wykorzysta, tym bardziej owocne będą ich starania o bezpieczne działanie. Cała gospodarka Stanów Zjednoczonych Ameryki po II wojnie światowej przeszła z produkcji wojennej na pokojową. Zamiast czołgów – samochody, zamiast mundurów – ubrania cywilne, zamiast karabinów – narzędzia itd. Fundamentalne pytanie brzmi: kto przedstawiał wytwórcom projekty produktów „pokojowych?” Odpowiedź: sprzedawcy. W tym też okresie sprzedawcy, widząc potrzeby klientów i przebijając się z informacjami do producentów, ratowali ich przed niechybnym upadkiem, a sobie przysparzali niejednokrotnie wielkich dochodów. Gospodarka USA natomiast błyskawicznie się przekształciła i stała się liderem na świecie. Sprzedawca – kto to taki W firmach małych i średnich w branży okiennej i drzwiowej szkolenia dotyczące technik sprzedaży zdarzają się sporadycznie, żeby nie powiedzieć – prawie w ogóle. A handlować jest trudno, ponieważ do tego samego sprzedawcy trafia klient po proste okno, ale też ten, który zgłasza zdecydowanie wyższego rzędu zapotrzebowanie na produkt. Dlatego też znajo-

mość podstawowych zasad sprzedaży wymaga dużo więcej wiedzy, aby nie spalić okazji. Sprzedawca musi zatem znać na wskroś wszystkie produkty oferowane przez podmiot. Informacje techniczne, ceny, terminy możliwych dostaw – wszystko to musi mieć opanowane w stopniu doskonałym; w każdym innym przypadku jest narażony na porażkę. On i zakład, który reprezentuje. Sprzedawca jest pierwszym reprezentantem firmy i od jego kompetencji zależy powodzenie całej organizacji. Jakimi cechami powinien się charakteryzować? Oto lista jego zalet: 1. szybko uczący się i otwarty na wiedzę; 2. z pogodnym usposobieniem; 3. z własną, silną motywacją do działania; 4. otwarty na ludzi, z dużymi umiejętnościami interpersonalnymi; 5. potrafiący pilnie słuchać, przeprowadzić precyzyjną analizę potrzeb; 6. szybko wyciągający wnioski; 7. umiejący realizować potrzeby klienta; 8. niebojący się dobić targu. Nasuwa się pytanie – czy tacy idealni ludzie istnieją na rynku pracy? Ależ oczywiście. Są i czują się nie w pełni wykorzystani. W wielu firmach sprzedawcami są ludzie ukrywający się ze swoim wykształceniem tylko dlatego, że przedsiębiorcy odgradzają się od nich i nie potrafią nawiązać z nimi kontaktu. Nie umieją zadać ważnego dla obustronnej relacji pytania: gdzie obecnie jesteśmy – dokąd zmierzamy? Co trapi sprzedawców… Albo inaczej: jakie najczęściej problemy zgłaszają. Oto lista: 1. tajemnica działań zarządu, właściciela przedsiębiorstwa nawet w sferach, gdzie konieczna jest maksymalna jawność; 2. brak szkoleń produktowych i sprzedażowych;

3. niespójne informacje spływające do działu handlowego; 4. ograniczanie podaży do produktów tzw. łatwych, a tym samym tanich; 5. brak lub bardzo uboga oferta komplementarna, ograniczana przez właściciela („bo z tym tylko kłopot”); 6. brak systemów motywacyjnych, a wręcz stosowanie metody sita („jeżeli ty nie umiesz, to mam kilku następnych kandydatów”); 7. kalkulacje oparte na informacjach z rynku, a nie własnych kosztach – tym samym często niepotrzebne zaniżanie ceny. Bardzo często sprzedawcy nie widzą perspektyw, bo organizacja się nie rozwija, a właściciel czy zarząd nie potrafi wykreować ścieżki rozwoju przedsiębiorstwa. Czy jest szansa na poprawę sytuacji? Jest – oczywiście. Swoim zwyczajem, nakreślę to w kilku punktach. 1. Powoli nastąpi wymiana pokoleniowa w firmach, co nada nową dynamikę organizacji. 2. Część podmiotów nie przetrwa obecnej dekoniunktury; jedne z tytułu nawarstwiających się problemów, inne na skutek przeinwestowania. 3. W wielu firmach nastąpi konieczność poszukania swojej nowej niszy. 4. Następuje powolna, ale zdecydowana zmiana potrzeb klienta, związana z szybką zmianą struktury budownictwa mieszkaniowego (w kierunku budownictwa jednorodzinnego). 5. Zwiększy się tym samym zapotrzebowanie na produkty średniej i wyższej klasy. 6. Nastąpią innowacyjne wdrożenia produktów, poprawiające działanie już istniejących. 7. Wyłonią się większe grupy podmiotów, które w skali regionalnej doganiają liderów rynku. I tu dochodzimy do konieczności stworzenia regulaminu, czyli nakreślenia ram koniecznych dla zdobywania wiedzy przez organizację, zbudowania relacji typu: lepszy produkt – bogatszy rynek. Należy ze wszech miar być nastawionym pozytywnie i wspierać rozwój branży, tym samym ją wzmacniając, co mam nadzieję swoimi artykułami czynić. TOMASZ SCHNEIDER redakcja@okna-forum.pl

wrzesień 2010 53


FORUM BRANŻOWE MARKETING

PCHAĆ CZY CIĄGNĄĆ Sezon niby w pełni, ale jakoś tak nie słychać entuzjazmu. Ten rok raczej nie będzie wspominany jako wyjątkowo atrakcyjny dla sprzedaży. Tak czy siak przychodzi nam się mierzyć z ograniczonym popytem. Tort jest znacznie mniejszy, ale przecież nasze możliwości produkcyjne pozostały na tym samym poziomie. Ambicje też. Z takich rozważań wyłania się cel podstawowy – ugryźć więcej niż nasi konkurenci. Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Dodatkową barierą jest nasz umysł, który w takich sytuacjach nie jest niestety sprzymierzeńcem. W sposób naturalny wracamy do starych przyzwyczajeń, ograniczamy wachlarz działań i liczymy na to, że jakoś to będzie. Nie będzie. Szansa na taki rozwój wypadków jest minimalna. Co tak naprawdę nas ogranicza? Podejście, które osobiście nazywam „rejsowym” – lubimy przede wszystkim te filmy, które już wcześniej widzieliśmy. A wygrać mogą tylko dwa rodzaje konkurentów. Z jednej strony będą to ci, którzy w okres kryzysowy weszli z odpowiednim impetem i wielkością. W produkcji okien z drewna będą to z dużą dozą prawdopodobieństwa Rationel, Pozbud czy Urzędowski. W produkcji stolarki z PCW – Drutex czy Oknoplast Kraków. Z drugiej strony swoją pozycję wzmocnią rewolucjoniści: przedsiębiorstwa, które zdecydują się na zagrania niekonwencjonalne, bliższe konsumentom, markowe. Reszta przegra. Mniej lub bardziej. Najgorszym rodzajem ograniczenia jest ograniczanie samego siebie. Opozycję dla swoich koncepcji znajdziesz wszędzie, więc chociaż sam dla siebie nie bądź opozycją. Tom Peters, guru zarządzania strategicznego, w swojej ostatniej publikacji od nowa definiuje słowo „odwaga”, wskazując jej cztery wymiary. Pierwszy z nich to odwaga w niszczeniu starych przyzwyczajeń – ponieważ świat się zmienia, nieodpowiedzialnością byłoby kurczowe trzymanie się starych zasad postępowania i sposobów prowadzenia biznesu. Drugi to odwaga w zmianie sposobu działania – ponieważ mamy Internet, nowych, bardziej świadomych i wymagających nabywców, nowe otoczenie i sposoby szybkiego zdobywania przewagi konkurencyjnej, musimy funkcjonować inaczej. Kolejny wymiar to odwaga w realizacji śmiałych projektów – ponieważ prowadzenie biznesu nie polega teraz na odtwarzaniu sprawdzonych procedur, ale na przechodzeniu od jednego projektu do następnego. Ostatecznie zaś mamy odwagę w tworzeniu osobistych marek (z duszą) – ponieważ klienci chcą doświadczeń, opowieści, przygód i realizacji marzeń, a nie produktów. Warto również przełamać w sobie kilka mocno zakorzenionych w branży stolarki sposobów myślenia. Po pierwsze, nieprawdą jest, że konsumenci są przyzwyczajeni do pewnych standardów i nie zechcą z nich zrezygnować. Wierutna bzdura. Konsumenci zawsze są przyzwyczajeni do tego, co znają,

54 wrzesień 2010

i właśnie dlatego nie są w stanie ocenić tego, czego jeszcze nie znają. A jeżeli coś znają, to jest duże prawdopodobieństwo, że już to dostają od konkurentów i są zadowoleni. Trzeba ich czymś zaskoczyć, zmienić ich sposób patrzenia. Po drugie, nieprawdą jest, że na rynku stolarki nie ma miejsca na nowości lub nowe kombinacje produktu bądź jego dystrybucji. Gdyby Apple tak myślał, nigdy nie wprowadziłby iPoda, który zrewolucjonizował rynek przenośnych odtwarzaczy cyfrowych, nie oferując tak naprawdę nic nowego (pozornie nic). Prawie każdy rynek jest nasycony doskonałymi produktami. Coraz częściej nie są to produkty dobre, ale właśnie doskonałe. Kiedy już podejmiesz decyzję o zastosowaniu radykalnego podejścia w strategii marki, polityce produktu lub komunikacji, nigdy nie stosuj półśrodków. Idź na całość albo nie rób nic. Półśrodki nie istnieją. One są po prostu całkowicie innymi środkami prowadzącymi do zupełnie innych rezultatów. Półśrodki niszczą dobrą strategię. Nikt nie twierdzi, że radykalne koncepcje są łatwe do opracowania lub realizacji. Tak nie jest i tym bardziej szkoda tych wszystkich świetnych pomysłów, które powstały i umarły gdzieś w salach konferencyjnych. Niestety, normą jest równanie do średniej, czyli przeciętność. „Powinniśmy się wyróżniać, ale nie wyróżniajmy się zanadto. Respektujmy konserwatyzm konsumentów”. Nieprawdą jest, że istnieje coś takiego! Klienci lubią to, co znają i co jest przewidywalne. Pchać czy ciągnąć to nie pytanie o sposób generalnego podejścia. Problem zostawiam czytelnikom do indywidualnych przemyśleń. Jest to raczej wskazówka, od czego zacząć, biorąc pod uwagę specyfikę branży stolarki otworowej. Strategia push polega na „pchaniu” oferty przez kanał dystrybucji. Ważny jest sposób docierania z informacją o produkcie do konsumenta, przy czym informacja ta kierowana jest kolejno do poszczególnych uczestników kanału. Natomiast w strategii pull (ciągnięcie) przepływ strumieni informacyjnych przebiega w kierunku od producenta do ostatecznego odbiorcy. Celem jest kreowanie popytu i kształtowanie świadomości klientów. Po intensywnej kampanii reklamowej informacja o produkcie „zbiera swoje żniwo”. Efektem wykreowanego popytu jest szczególne zachowanie nabywców pytających o nowy produkt, który nie musi być dostępny we wszystkich punktach dystrybucji. Głównym kanałem promocyjnym jest w tym przypadku reklama pozwalająca dotrzeć w dużej skali do potencjalnych klientów. Budżet mamy ograniczony, pytanie jest więc bardzo zasadne.

W tym miejscu chciałbym wskazać czytelnikom dwa pojęcia, które są dla mnie osobiście bardzo ważne, ponieważ stanowią kwintesencję moich dotychczasowych (7-letnich już!) doświadczeń związanych z oknami. Z tymi pojęciami będą związane dwie rady, którymi chciałbym się podzielić. Pierwsza z nich to punkt sprzedaży. Nie wiem, jak to możliwe, ale mam nieodparte wrażenie, że ten element działania producentów nie doczekał się, do tej pory, należnego mu miejsca w świadomości strategicznej. Przecież tam wszystko się odbywa! Konsument wprawdzie przychodzi tam z pewną wiedzą i marzeniami, ale specyfiką sprzedaży stolarki jest nieodłączny udział w całym procesie handlowca. Od niego, jego umiejętności handlowych, poziomu obsługi klienta i prezentacji produktu zależy znaczący procent decyzji ostatecznej. Dlaczego tak mało uwagi i środków poświęcamy temu zagadnieniu? Wyposażamy ekspozycję w kilka naszych produktów (też bez specjalnej strategii), sadzamy nieopierzonego handlowca, którego szumnie nazywamy „doradcą technicznym” i… potem mamy pretensje do garbatego, że ma proste dzieci. Moja rada – zadbajmy strategicznie o miejsce, w którym odbywa się najważniejszy akt. Otwórzmy się na nowe rozwiązania, nie żałujmy pieniędzy i szukajmy wyróżnienia. Push ma więc pierwszeństwo nad pull. Drugim, ważnym pojęciem jest jakość. Słowo wyświechtane i sprowadzone do piwnicy markowej. W tej chwili oznacza siedem komór w profilu i szybę o współczynniku przenikania ciepła 0,9. Dramat. Wszyscy, którzy chcieliby zbudować markę okienną, muszą natychmiast uderzyć pięścią w stół. Przecież takie powszechne myślenie o jakości automatycznie premiuje tych, którzy chcą sprzedawać cenę. Moja rada – spróbujmy definiować jakość w swoim własnym stylu. Poszukajmy swojej własnej platformy komunikacji i zacznijmy mówić o jakości w kategoriach konsumenta. On przecież nie ma swojego własnego spojrzenia. To producenci kształtują jego myślenie o tym, jak dobry produkt kupił. I w tym miejscu pull ma zdecydowaną przewagę nad push. Konkluzja więc brzmi – i jedno, i drugie, byle z otwartym umysłem. PIOTR LUTEK redakcja@okna-forum.pl


FORUM BRANŻOWE

wrzesień 2010 55


FORUM BRANŻOWE ANALIZY

ZWIĄZANI ZE STOLARKĄ Tym razem postanowiliśmy spojrzeć na wyniki finansowe firm, które zajmują się przetwórstwem tworzyw sztucznych. W tabeli znajdującej się pod tekstem zestawiliśmy wskaźniki finansowe osiągnięte na koniec 2009 roku. Wartości wyliczone dla całego sektora nie nastrajają, niestety, zbyt optymistycznie. Patrząc na wyniki poszczególnych firm, nasuwa się prosty wniosek – dla omawianego sektora rok 2009 był albo bardzo dobry, jeżeli o finanse chodzi, albo bardzo zły. Nie było wartości pośrednich – w bilansach widnieją duże zyski lub duże straty. Spójrzmy jednak na uśrednione wyniki całego sektora. Wskaźnik bieżącej płynności utrzymywał się w roku ubiegłym na poziomie 1,26, co jest wynikiem prawidłowym. Dla przypomnienia, jeżeli płynność bieżąca firm przyjmuje wartości większe od 2, mamy do czynienia z nadpłynnością. Niepożądane są także wartości mniejsze od 1, które z kolei sugerują brak środków bieżących, pozwalających na płynne funkcjonowanie przedsiębiorstwa z dnia na dzień. Rotacja zapasów ukształtowała się w okolicach 12 dni, co oznacza sprawną logistykę i bieżące planowanie zapotrzebowania, bez niepotrzebnego zapełniania magazynów. Z pewnością sytuacja taka ma związek z charakterem działalności omawianych tu firm – profil działania w znacznym stopniu wpływa bowiem na poziom trudności procesu planowania. Nie zawsze wystarczy dobra znajomość zasad logistyki.

Rotacja należności to 8 dni, co potwierdza skuteczną windykację – z jednej strony, z drugiej – może świadczyć o niezbyt wysokich należnościach kontrahentów wobec analizowanych tu firm. Mniejsze czy rzadsze zlecenia powodują bowiem spadek pozycji ujmowanej w bilansie jako należności, co z kolei skutkuje niższymi wartościami wskaźnika rotacji. Wskaźnik spłaty zobowiązań także przyjmował dla omawianego sektora stosunkowo niskie wartości (12 dni). Fakt ten wskazuje, że omawiane firmy, mimo kłopotów finansowych (a takie wystąpiły w 50 proc. przedstawionych przedsiębiorstw) starały się w ustalonych terminach regulować swe zobowiązania. Wskaźniki rentowności, wyliczone dla całego sektora, były niestety dosyć słabe. ROS (rentowność sprzedaży) uzyskał zaledwie 1 proc., ROA (rentowność aktywów) – również, ROE (rentowność kapitału własnego) natomiast spadł poniżej zera, plasując się na poziomie 3 procent. Połowa firm zakończyła miniony rok stratą, stąd tak niskie wartości średnie dla poszczególnych wskaźników. Ci natomiast, którzy odnotowali zysk, mogą pochwalić się swoją kondycją finansową i osiągnię-

Wskaźniki finansowe wybranych przedsiębiorstw.

tym poziomem efektywności działania. A więc niekoniecznie w roku ubiegłym „było źle”; raczej nie wszyscy potrafili poradzić sobie z trudnościami. Niektórym jednak to się udało i to bez nadmiernego zadłużania. Mnożnik, uzależniony między innymi od wielkości wyniku finansowego poszczególnych firm, także wskazywał na podział na dwie grupy. Tam, gdzie wystąpiła strata, mnożnik przekroczył swą górną granicę, osiągając wartości większe od dwóch. A to oznacza nadmierny poziom zadłużenia i posiłkowanie się kapitałem obcym ponad miarę własnych możliwości. W przypadku natomiast, gdy firma była rentowna i zakończyła miniony rok zyskiem, mnożnik przyjmował jak najbardziej prawidłowe wartości. Zadłużenie ogółem osiągnęło dla całego sektora wartość równą 60 procent, co jest wynikiem pozytywnym. Zdecydowanie gorzej wygląda natomiast zadłużenie w kapitale własnym – połowa firm zadłużyła się ponad wartość posiadanego kapitału, co może oznaczać w najgorszym przypadku rychłą niewypłacalność. W połączeniu z mnożnikiem, ostatni z przedstawionych w tabeli wskaźników świadczy bowiem o korzystaniu ze środków obcych ponad granicę opłacalności. Patrząc jednakże na pozostałe wskaźniki oraz mając na względzie poniesioną stratę, zwiększanie długu nie wynikało z nieznajomości zasad rządzących finansami, lecz było celowym działaniem firm, zmierzającym do utrzymania się na rynku. OPRAC. IZABELA KOLIMAGA

Veka Polska Sp. z o. o.

Profine Polska Sp. z o. o.

Gealan Polska Sp. z o. o.

Garbalinski Polska Sp. z o. o.

Primo Profile Sp. z o. o.

Parapety Sp. z o. o.

Mediana 2009

NAZWA FIRMY

8,29

1,41

0,66

2,30

0,28

1,10

1,26

2. Wsk. rotacji zapasów w dniach: przeciętny poziom zapasów x 90 / roczna sprzedaż netto

26

6

6

10

15

37

12

3. Wsk. rotacji należności w dniach: przeciętny stan należności x 90 / roczna sprzedaż netto

5

17

8

9

12

8

8

4. Wsk. spłaty zobowiązań w dniach: przeciętny stan zobowiazań z tyt. dst. i usł. x 90 / roczna sprzedaż netto

2

16

23

6

8

37

12

5. Wsk. rentowności sprzedaży netto w %: ROS = zysk netto/sprzedaż netto

15%

-2%

9%

5%

-11%

-9%

1%

6. Wsk. rentowności aktywów w %: ROA = zysk netto/aktywa ogółem

21%

-7%

17%

8%

-7%

-12%

1%

7. Wsk. rentowności kapitału własnego w %: ROE = zysk netto/kapitały własne (całość)

23%

-18%

36%

13%

-73%

-41%

-3%

8. Mnożnik: aktywa ogółem / kapitał własny (całość)

1,09

2,42

2,18

1,51

10,35

3,30

2,30

9. Wsk. ogólnego zadłużenia w %: zobowiązania ogółem/aktywa ogółem

8%

59%

61%

34%

90%

70%

60%

10. Wsk. udziału zadłużenia w kapitale własnym w %: DER = suma zobowiązań/kapitał własny

9%

142%

133%

51%

935%

230%

138%

WSKAŹNIK 1. Wsk. bieżącej płynności: aktywa bieżące/pasywa bieżące

56 wrzesień 2010


FORUM BRANŻOWE GIEŁDA Budvar

CO NOWEGO NA GPW

4,0 3,5 3,0

90.07

16.07

23.07

30.07

06.08

13.08

20.08

27.08

31.08

16.07

23.07

30.07

06.08

13.08

20.08

27.08

31.08

02.07

90.07

30.06

2,5 25.06

W sierpniu na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych dominowały tendencje spadkowe. Malały ceny papierów wartościowych, pociągając za sobą wzrost liczby transakcji, głównie sprzedaży. Spółki zaczęły tracić to, co tak niedawno zyskały. Tylko niektórym uczestnikom giełdowych potyczek udało się wytrwać i utrzymać lipcowy poziom cen papierów wartościowych.

Grupa Kęty

30.06

25.06

02.07

31.08

27.08

20.08

13.08

06.08

30.07

23.07

16.07

90.07

02.07

30.06

25.06

0,2

Yawal 26 23 20 17 31.08

27.08

20.08

13.08

06.08

30.07

23.07

16.07

90.07

02.07

30.06

14 25.06

Pozbud Akcje spółki przez cały sierpień traciły na wartości, co zaniżyło wartość obrotów. Wolumen zmalał i ustabilizował się w połowie miesiąca. Wmax = 245 455, przy kursie: 5,47 (09. 08. 2010).

0,4

Mercor 25

20

31.08

27.08

20.08

13.08

06.08

30.07

23.07

16.07

90.07

Pozbud 6,0 5,5

23.07

30.07

06.08

13.08

20.08

27.08

31.08

23.07

30.07

06.08

13.08

20.08

27.08

31.08

WIG

16.07

4,5

90.07

5,0

16.07

Spadek na warszawskim parkiecie giełdowym potwierdzają także zmiany indeksów. Wszystkie bowiem straciły na wartości. Największy spadek odnotowano w przypadku WIG20 (-4,6 proc.), WIG zmalał o 2,8 proc., sWIG80 i mWIG40 natomiast o odpowiednio 0,3 i 0,1 procent. (red.)

15 02.07

Selena Tu mamy wyraźną tendencję wzrostową i to w ciągu całego miesiąca. Wolumen natomiast utrzymywał się na niskim poziomie – z wyjątkiem paru pojedynczych skoków. Wmax = 130 281, przy kursie: 15,50 (25. 08. 2010).

90.07

11 000

Mercor Na początku sierpnia kurs akcji spadał, po czym nastąpiło delikatne, lecz krótkotrwałe odbicie. W ostatniej dekadzie miesiąca cena papierów wartościowych zaczęła znowu spadać. Wartość obrotów z kolei wzrastała wtedy, gdy cena akcji rosła. Wmax = 113 101, przy kursie: 20,99 (13. 08. 2010).

0,6

02.07

Indeks stolarki: 12 166; Zmiana 3% 13 000

zostawały stabilne, przez cały sierpień utrzymując wysoki poziom. Wmax = 35 579, przy kursie: 17,80 (05. 08. 2010).

02.07

Yawal Cena akcji spadała przez cały miesiąc; wzrost – i to bardzo niewielki – nastąpił bowiem dopiero w dwóch ostatnich dniach miesiąca. Obroty po-

Trion 0,8

30.06

Trion W dwóch pierwszych dniach sierpnia nastąpił lekki spadek ceny akcji, po czym kurs ustabilizował się na poziomie 0,58 – 0,59 zł/ za akcję. Wolumen także utrzymywał stały poziom, tyle że jego wartości były stosunkowo wysokie. Wmax = 4 449 964, przy kursie: 0,64 (02. 08. 2010).

25.06

Grupa Kęty W pierwszej połowie miesiąca akcje spółki traciły na wartości. Potem nastąpiła zmiana tendencji i wartość papierów zaczęła rosnąć. Obroty, wysokie na początku i pod koniec sierpnia, w środkowej części miesiąca pozostawały na stabilnym i niskim poziomie. Wmax = 24 613, przy kursie: 104,00 (12. 08. 2010).

100

30.06

Budvar Centrum Kurs akcji ustabilizował się w pierwszej połowie sierpnia, po czym zaczął delikatnie spadać. Stąd też ożywienie obrotów papierami spółki w drugiej części miesiąca. Wmax = 8713, przy kursie: 3,29 (31. 08. 2010).

110

25.06

Podobnie wyglądała sytuacja wśród naszych branżowych przedstawicieli. Firmy stolarkowe notowane na giełdzie zaczęły tracić na wartości. Wyjątkiem są jedynie Selena i Mercor, których papiery zwiększyły swą wartość. Co do spadku cen akcji, największe straty odnotowaliśmy w przypadku Trionu. Indeks stolarki, obliczany na koniec każdego miesiąca, wyniósł tym razem 12 166 zł. Dzięki Selenie nie doszło do spadku jego wartości. W stosunku do miesiąca ubiegłego, indeks odnotował wzrost rzędu 3 procent. Obecnie mamy zatem niewiele ponad 180 procent wartości zainwestowanego kapitału. A przypomnijmy – zamierzamy go przynajmniej podwoić.

120

Selena

50 000

17

45 000

15

40 000

13

35 000

11 30.06

25.06

31.08

27.08

20.08

13.08

06.08

30.07

23.07

16.07

90.07

02.07

30.06

31. 08

30. 07

30. 06

28. 05

30. 04

31. 03

25. 02

29. 01

28. 12

30. 11

30. 10

30. 09

5000

31. 08

7000

25.06

9000

wrzesień 2010 57


FORUM BRANŻOWE ZAPROSILIŚMY DO FORUM

Z KONSEKWENCJĄ Drewnostyl – dostawca drewna na stolarkę – obchodzi w tym roku swoje dziesięciolecie. Jest zatem okazja, by dowiedzieć się nieco więcej o firmie, której założycielem i właścicielem jest Adam Matuszny.

Skąd pomysł na taką właśnie działalność? Pochodzę z Istebnej w Beskidzie Śląskim, więc jeśli powiem, że wychowałem się w lesie, to wiele nie skłamię. Brat jest leśnikiem, ale mnie spodobało się drewno klejone, bo daje wiele możliwości technologicznych, których nie ma drewno lite. Zacząłem od produkcji klejonki świerkowej, potem dochodziły inne gatunki polskie: sosna, modrzew europejski, dąb. Niemal od początku istnienia firmy rozpocząłem import drewna egzotycznego z Indonezji oraz Malezji – mniej więcej przez cztery lata korzystałem z pośrednictwa firm europejskich, głównie niemieckich, ale od sześciu lat prowadzę swój import samodzielnie. Kupuję te gatunki, które nadają się na okna i drzwi, głównie red meranti oraz white seraya. Sprowadzam też za pośrednictwem Chin modrzew syberyjski. A od dwóch lat także dąb amerykański z USA i Kanady. Co z tego drewna powstaje? Nasze podstawowe wyroby to klejonka, półprodukty do drzwi, czyli sklejka i wypełnienia oraz tarcica. I oczywiście, cały asortyment możemy zrobić ze wszystkich gatunków drewna, które wymieniłem. Dla orientacji dodam, że sprzedaż klejonki wynosi około 12 000 m3 rocznie, a naszymi klientami są firmy z całej Polski oraz Czech, Słowacji i Węgier. Ile osób pan zatrudnia? Godny podkreślenia jest fakt, że Drewnostyl jest firmą rodzinną: tu pracuje moja żona, która prowadzi księgowość, brat oraz szwagier. Poza tym to w 100 procentach polska firma, z polskim kapitałem. A zatrudnienie wynosi 35 osób – są to zarówno pracownicy biura, jak i produkcji oraz magazynów; są to ludzie, którzy tu na miejscu odbyli konieczne szkolenia i znają się na drewnie. Do załogi należą też kierowcy firmowych samochodów. Mam własne trzy ciężarówki 6-tonowe, ale w razie potrzeby korzystamy też z wynajmowanych.

58 wrzesień 2010

Jak ocenia pan sytuację na rynku stolarki w ostatnich latach? Kiedy sięgam pamięcią wstecz, wydaje mi się, że najlepsze lata dla stolarki drewnianej, a więc i dla mnie, to okres 2006 – 2008. Natomiast spowolnienie gospodarcze ostatnich lat odczuwam na własnej skórze, analizując spływające – a raczej niespływające – płatności. Usiłujemy sami dyscyplinować naszych klientów, choć w poważniejszych sprawach korzystamy z pomocy kancelarii prawnej. Wszystko, niestety, z różnym skutkiem. Bo co zrobić, jeśli znana firma, np. Humdrex zbankrutowała i straciliśmy ok. 300 tys. złotych. Szczególnie rok 2009 był bardzo trudny, wręcz nienormalny. Wygląda na to, że w latach prosperity producenci sobie pofolgowali – wzięli kredyty i sprzęt w leasing. To wszystko trzeba teraz spłacać, więc na bieżące płatności nie starcza. Jak na tym tle wygląda sytuacja pańskiej firmy? Mimo wszystko Drewnostyl się rozwija. Dowodem na to jest otwarcie w 2009 roku hali magazynowej o wielkości 3000 m2, w Skoczowie. Natomiast w 2010 otworzyliśmy obiekt w Tarnowie, gdzie znajduje się biuro i drugi magazyn o powierzchni 1200 m2. W niedalekiej przyszłości planujemy otwarcie punktów handlowych w zachodniej Polsce i Czechach. Zresztą z tym najbliższym naszym sąsiadem współpracujemy niemal od początku istnienia firmy, a obecnie 30 proc. naszych obrotów osiągamy ze sprzedaży właśnie do Czech, na Słowację i Węgry. Mamy tam stałych, lojalnych klientów, którzy kupują nasze wyroby przede wszystkim z polskich gatunków drewna.

BORDEAUX W kraju tak dużym jak Francja północ musi się różnić od południa. I się różni. Także wyglądem domów. Architektura odwzorowuje różnice historyczne i kulturowe krain; jest też odpowiedzią na ich położenie geograficzne, ukształtowanie terenu, klimat. Wybrzeże Oceanu Atlantyckiego jest surowe, ma brzegi smagane wiatrem i słoną bryzą. Z kolei krainy oddalone od jego brzegów są oszczędnie traktowane przez słońce. Okna i drzwi muszą tu chronić przed zimnem i opadami. O ich wyglądzie decyduje jednak to, co dla całej Francji wspólne: instynktowny dobry smak.

Drewniane okiennice nie tylko rozwierane, ale i podnoszone. W starych domach w nadmorskim Abeville króluje drewno.

W czym jeszcze upatruje pan szanse na rozwój? Mój konik to okna drewniane, więc pomagamy producentom zdobywać potrzebną dokumentację. Zresztą od roku mniej więcej bardzo wzbogacił się asortyment stolarki okiennej: są i pogrubione profile, i wkłady trzyszybowe – czyli okna energooszczędne oraz pasywne. To duża szansa dla producentów, bo mają czym zachęcić klientów, pokazując bogactwo możliwości i rozwiązań. Oczywiście, rozwój technologiczny stolarki okiennej to również szansa dla mnie. A zagrożenia? Marzy mi się płynność finansowa moich klientów. Życzę zatem spełnienia marzeń i dziękuję za rozmowę ANNA BŁASZCZYŃSKA

Ukwiecone okno z charakterystycznymi drewnianymi okiennicami. Typowo francuski wdzięk. Obrazek uchwycony w sercu Normandii, w miasteczku Cormeille. Znane jest z szesnastowiecznej katedry, ale głównie z produkcji calvadosu – wódki wytwarzanej ze specjalnej odmiany jabłek.


FORUM BRANŻOWE STOLARKA NA ŚWIECIE

ORAZ CALVADOS

Urok Saint-Valéry-en-Caux, położonego nad Kanałem La Manche, wpisany w jedną z nadmorskich kamienic. Cała wyraźnie czeka na remont: niektóre okna już wymienione, zdecydowano się na stolarkę tworzywową, bez szprosów.

Okna tworzywowe ze złotym szprosem na elewacji budynku typowego dla zabudowy całej północy: ten znajduje się w Valenciennes.

TEKST I ZDJĘCIA:

ALINA KWAPISZ-KULIŃSKA

Czy takie okno potrafią wykonać współcześni rzemieślnicy? W miastach, znanych Do baru w jednej z miejscowości Górnej Normandii nie idzie się na wino; rządzą tu caldawniej z kopalnictwa i przemysłu, drewno było zwykle malowane na praktyczne vados i cidre – trunki z jabłek. Świeżo malowane grube mury, u nas znane jako pruskie. odcienie brązów, zieleni, ciemnej czerwieni. Małe okienka z gęstą siatką drewnianych szprosów wyraźnie wołają o wymianę.

Nowo wzniesione domy nawiązują do tradycyjnych materiałów i form architektury północnej Francji; ten, z wdzięcznym półokrągłym oknem na szczycie, stoi w Arras.

Jeszcze nie ścisła północ, ale pełen uroku zachód Francji: oryginalna dekoracja okien w willi położonej na wybrzeżu Atlantyku, w rejonie Bordeaux, krainie wina.

wrzesień 2010 59


FORUM BRANŻOWE BILANSE Wybrane dane z opublikowanych sprawozdań finansowych za rok 2009 (w tysiącach złotych). Lp. Nazwa firmy

Aktywa obrotowe

Środki trwałe

Kapitał własny

Zobowiązania Zobowiązania długotermi- krótkoterminowe nowe

Przychody netto ze sprzedaży

Koszty działaln. operacyjnej

Zysk/strata netto

Wynagrodzenia

1

PPG Deco Polska Sp. z o.o.

293 657,72

94 119,39

364 693,93

353,61

42 580,80

444 243,77

400 666,94

31 466,66

48 589,96

2

Koelner SA

212 682,00

93 758,00

275 897,00

131 789,00

143 589,00

309 633,00

216 739,00

9 035,00

bd.

3

Klingspor Sp. z o.o.

151 625,45

83 131,60

181 179,73

41 544,17

14 163,75

270 728,21

216 448,04

46 785,10

30 042,12

4

Rationel Polska Sp. z o.o.

58 389,30

85 816,60

113 320,40

0,00

31 304,50

254 407,60

240 099,20

10 843,10

32 767,90

5

Profine Polska Sp. z o.o.

41 018,73

7 936,74

20 638,25

126,44

28 860,05

163 359,67

164 781,99

- 3 651,44

3 806,35

6

Den Braven East Sp. z o.o.

44 818,91

4 043,43

9 656,99

355,53

39 554,75

136 638,42

130 196,92

1 652,72

6 127,13

7

Gealan Polska Sp. z o.o.

20 999,30

39 192,60

27 840,10

4 158,00

29 574,40

118 262,90

105 119,40

10 107,50

6 550,00

8

Nordan Sp. z o.o.

18 323,45

16 353,91

16 250,50

6 334,19

12 516,60

52 009,24

39 091,20

4 320,42

bd.

9

Kaprys-Met Maria Gniadek, Jacek Gniadek Sp. j.

10 308,99

2 730,75

8 123,88

0,00

4 904,33

44 093,14

41 143,57

2 948,47

1 129,52

10

Convex-Glass Sp. z o.o.

19 888,78

19 206,88

35 680,40

0,00

2 430,74

41 801,42

34 418,99

4 355,39

bd.

11

Aldo Sp. z o.o.*

6 500,45

3 893,31

4 320,02

5 829,91

5 582,31

26 699,11

26 412,85

300,04

2 312,97

12

Przedsiębiorstwo Produkcyjne Oknoplus Sp. z o.o.

3 526,41

4 817,88

5 511,54

152,19

3 031,05

25 709,50

25 800,71

13,24

4 016,62

13

Primo Profile Sp. z o.o.

9 404,32

27 694,38

3 721,87

677,85

33 910,84

25 565,72

21 194,30

- 2 719,83

bd.

14

Axa-Mag Sp. z o.o.

7 077,32

2 525,51

6 944,20

0,00

2 013,30

25 143,16

17 517,00

2 584,38

bd.

15

AGC Silesia Sp. z o.o.

7 889,27

9 931,88

14 025,04

0,00

2 967,90

23 495,17

25 164,93

-1 762,02

4 088,77

16

AGC Gdańsk Sp. z o.o.

10 840,82

5 082,24

12 434,37

0,00

2 825,92

23 155,73

23 245,20

213,48

3654,408

17

Glas-Tech SA

5 892,34

2 357,53

5 163,14

2 037,93

4 936,61

22 434,72

21 150,89

953,85

3 532,51

18

Norwood Sp. z o.o.

6 220,04

9 142,28

10 855,57

951,69

1 853,37

19 603,71

14 920,01

3 512,36

2 606,83

19

Metra Poland Aluminium Sp. z o.o.

5 519,63

9 400,73

9 767,97

909,01

8 161,53

14 073,89

14 926,77

- 2 139,46

1 284,62

20

Mega Aluminium Sp. z o.o.

18 146,02

661,42

18 343,11

27,34

434,52

10 951,09

10 750,20

1 002,04

1388,333

* rok obrotowy: 01.03.2009 - 28.22.2010

OKUCIA

FKS ul. Morownicka 1C Bronikowo 64-030 Śmigiel 65 518 80 24 65 518 80 30 fks@home.pl www.fks.home.pl

PROFILE

ul. Rudzka 31 95-030 Rzgów 42 225 21 30 42 225 21 35 info@gealan.pl www.gealan.pl

AERECO WENTYLACJA

INNE

ul. Dobra 13 Łomna las 05-152 Czosnów 22 380 30 00 22 380 30 01 infolinia: 0 801 237 326 biuro@aereco.com.pl www.aereco.com.pl NAWIEWNIKI HIGROSTEROWANE I CIŚNIENIOWE

60 wrzesień 2010

SZKŁO

SZYBY GLASMAX MOC ŁĄCZENIA PRZESTRZENI

A-LAKIERNIA ul.B. Krzywoustego 1 84-300 Lębork 59 863 73 00 59 863 73 08 www.alakiernia.pl

MASZYNY

ROTOX Zieleniec 69 46-034 Pokój 77 469 31 63 77 469 31 62 jan.sonka@rotox.pl www.rotox.pl

ul. W.Korfantego 31/35 42-200 Częstochowa / 34 323 92 00 mbanowski@guardian.com www.glasmax.pl

PRODUCENT PROFILI OKIENNYCH I DRZWIOWYCH Z PVC

PRODUCENT DRZWI DREWNIANYCH

PRODUCENT OKUĆ DO OKIEN I DRZWI

GUARDIAN

DRZWI

PORTA KMI ul. Szkolna 26 84-239 Bolszewo 58 667 81 00 58 324 81 99 info@porta.com.pl www.porta.com.pl

Am Plausdorfer Tor 13 D-35260 Stadtallendorf +49 6428 932 - 0 +49 6428 932 - 220 info.de@hoppe.com www.hoppe.com

PRODUCENT KLAMEK OKIENNYCH I DRZWIOWYCH

GEALAN POLSKA

OKUCIA

HOPPE AG

INNE

lakiernia Sp. z o.o. Licence number: 1514

MALOWANIE PROSZKOWE ALUMINIUM

MASZYNY DO WYTWARZANIA OKIEN Z PCW I ALUMINIUM

INNE

ROLLFIX ul. Bakalarska 19 02-212 Warszawa 22 575 09 00 22 575 09 02 rollfix@rollfix.pl www.rollfix.pl

TAŚMY I FOLIE SAMOPRZYLEPNE


DORMA TS 71 za 71 zł netto

Promocja przy zakupie 10 sztuk samozamykaczy TS 71 Dane techniczne

Niedrogie rozwiązanie do drzwi standardowych – z gwarantowaną jakością

TS 71

Siła zamykania (dostosowanie siły zamykania odbywa Wielkość się poprzez obrócenie stopki ramienia) Szerokość drzwi

≤1100 mm

Drzwi przeciwpożarowe

Wprowadzając TS 71, DORMA zakończyła rozwój klasycznej linii samozamykaczy ramieniowych w sposób perfekcyjny. Prosty i szybki montaż, łatwe dostosowanie siły zamykania do wielkości drzwi – poprzez obrót stopki ramienia – w połączeniu z konkurencyjną ceną

daje idealny wybór do każdego zastosowania.

Do drzwi prawych i lewych Typ ramienia standard

Produkowane zgodnie z normą DIN ISO 9001, EN29001, BS 5750. Poświadczone i zweryfikowane przez BSI Quality Assurance Reg.-No. Q 6423, FM 10756.

Prędkość zamykania regulowana przez 2 niezależne metalowe zawory Faza dobicia regulowana zmianą długości ramienia Ramię z blokadą otwarcia Spełnia normę PN EN 1154 Płyta montażowa Standard

Dla montażystów/ /producentów t Do drzwi lewych i prawych. t Łatwy i szybki montaż.

Opcja

Promocja w wybranych firmach handlowych

Korzyści Dla handlu t Jedno ramię standardowe dla całej klasycznej linii samozamykaczy ramieniowych. t Uzupełnienie klasycznej linii samozamykaczy ramieniowych jako konkurencyjny model do drzwi standardowych.

180° – 15° 15° – 0°

Dla architektów/ /projektantów t Konkurencyjny i bezpieczny. t Kompaktowa konstrukcja i klasyczne wzornictwo. Dla użytkowników t Prędkość zamykania praktycznie nie zależy od wahań temperatury. t Prędkość zamykania regulowana przez dwa niezależne metalowe zawory. t Niezawodne zamykanie z regulowaną fazą dobicia.

www.esco.com.pl

www.sparta.com.pl

www.winkhaus.com.pl

www.pryzmet.pl

EN 3/4


FORUM BRANŻOWE

WRZESIEŃ 2010

ISSN 1730-9522

NR 9 (89)

WRZESIEŃ 2010

WIDOKI NA FRANCJĘ str. 16-17

Wojciech Bober

WARTOŚĆ ZAMIAST ILOŚCI


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.