Manager's Life 03

Page 1

Nr 03/03 lipiec-sierpień 2009 ISSN 1689-9466

Piotr Kler Historia jak z amerykańskiego snu

Czym żyje świat – era robotów

Odporni na recesję backupy on-line

Michał Kościuszko z ojca na syna

Historie wielkich fortun Złota kariera

Wiatr i woda

surfuj w Polsce




Redakcja i Wydawnictwo Amberpol Group Sp. z o.o. ul. Villardczyków 10 lok. 24 02-793 Warszawa tel. 022 403 49 14 fax 022 403 49 15 e-mail: redakcja@managerslife.pl www.managerslife.pl Prezes Zarządu Jacek Połoński Redaktor Naczelna Dominika Jaśkowiak Dyrektor Artystyczny Marcin Woźniak

Sekretarz Redakcji

Joanna Połońska

Asystentka redaktor Naczelnej Joanna Wójcicka Fotoedycja

Felietony

Marek Kwiatkowski Katarzyna Kozłowska Witold Casetti

Współpracownicy Adriana Chodakowska Robert Galas Magdalena Łukasiak Joanna Mikołajczyk Katarzyna Piechota Agnieszka Szczęsna

Korekta

Piotr Tenczyński

Dyrektor Handlowy

Jacek Połoński, tel. kom. 605 590 206 jacek.polonski@managerslife.pl

Reklama

Magdalena Sieraczyńska, tel. kom. 601 27 56 70 magdalena.sieraczynska@managerslife.pl

Agnieszka Reczyńska, tel. kom. 796 999 079 agnieszka.reczynska@managerslife.pl

Monika Janiszewska, tel. kom. 504 20 30 20 monika.janiszewska@managerslife.pl

Sabina Pyra, tel. kom. 502 94 93 94 sabina.pyra@managerslife.pl Andrzej Łuczak, tel. kom. 609 22 01 59 andrzej.luczak@managerslife.pl

Druk Zakłady Graficzne Taurus

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam oraz materiałów promocyjnych. Publikowane zdjęcia i inne materiały są własnością redakcji oraz prezentowanych w magazynie firm i instytucji. Przedruk możliwy tylko za zgodą wydawcy. Materiałów redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo do skrótów, zmian i redagowania otrzymanych materiałów.

4

Manager’s Life

Foto: Yellow Studio

REKOMENDACJA


Foto Magdalena Łukasiak | Makijaż Jacek Włodarski Sephora Polska Oddział Galeria Mokotów Sesję zrealizowano w klubie Czuły Barbarzyńca, ul. Dobra 31, Warszawa

Od redakcji

O

ddajemy w Państwa ręce trzeci już numer magazynu Manager’s Life. Nawet się nie obejrzeliśmy, a już nadeszło lato. Bardzo dobry moment, aby chwilę odpocząć i oddać się lekturze swoich ulubionych czasopism, w tym – mamy nadzieję – naszego. A jest rzeczywiście sporo do czytania. Szczególnie polecamy historię życia Piotra Klera, tapicera i producenta mebli, który zaczynał od małego dwuosobowego zakładu, a teraz produkuje najbardziej luksusowe meble w Polsce. Ta historia pokazuje, że w Polsce też może się spełnić amerykański sen. W tym numerze również rozmowa z rajdowcem Michałem Kościuszką oraz ze współzałożycielem Golden Line – portalu kariery. Warto zajrzeć na strony designu, by zobaczyć nowości i przedmioty pożądania. Gorąco polecamy się na lato!

Dominika Jaśkowiak

Redaktor naczelna „Manager’s Life”

Manager’s Life

5


Spis treści

12 39

22 8 12 14 16 22 26 28 30 39

W skrócie – trendy, gadżety. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Czym żyje świat? – Nadchodzi czas robotów. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Bliżej gospodarki. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozmowa Manager’s Life – Piotr Kler – Historia, jak z amerykańskiego snu . . . . . . Pasje managera. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dobry biznes – Finansowanie inwestycji. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Felieton – „Bez cukru”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Design. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Cztery koła. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

16 6

Manager’s Life

30

28


Spis treści

78 42 Zdrowie i uroda – Biznesowy uśmiech. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Historie wielkich fortun – Złota kariera. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dobra kuchnia – Chłodnik na upalne dni. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Podróże stylowe – Bruksela . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Felieton – „Moje podróże”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Po godzinach – Ślizg pod wiatr . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Po godzinach – Pasja muskająca błękit oceanu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Po godzinach – Michał Kościuszko – Z ojca na syna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Kino – „Coco” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Prokultura+ – Wojciech Gilewicz. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Sztuka – Jagoda Pajdas-Siwanowicz. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Odszyte. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

42 52 58 62 64 68 72 74 78 89 90 92

58

72

62

68

74 Manager’s Life

52 7


Koszty lotniska, które będzie dysponowało pięcioma pasami startowymi i pasami lądowania, szacuje się na 32 mld dolarów. Według planów ukończenie budowy portu lotniczego planowane jest na 2017 rok. Lotnisko będzie w stanie obsłużyć rocznie zarówno 160 mln pasażerów oraz 14 mln ton ładunków. Obecny port lotniczy metropolii, Dubai International, który może odprawiać 60 mln pasażerów rocznie, przyjął w ubiegłym roku 37,4 mln pasażerów. Dla porównania: Obecnie największy port lotniczy świata, Hartsfield-Jackson Atlanta International Airport, obsłużył 89 mln podróżnych. Wygląda na to,że dubajski mega-projekt doprowadzi do dużych zmian w międzynarodowym lotnictwie.

Foto: SXQ

w skrócie

M i m o k ry z ys u f i n a n s o w e g o i zastoju w globalnym przemyśle lotniczym Dubaj rozpoczyna budowę największego lotniska świata.

trendy--gadżety

Lexus numerem jeden w rankingu niezawodności samochodów. Jest to głównie zasługą dwóch ostatnich kluczowych modeli Lexusa - ES oraz RX, które przyczyniły się również do znacznego zwiększenia sprzedaży. W pierwszej dziesiątce uplasowały się takie marki jak Mercury, Cadillac, Toyota, Acura, Buick, BMW, Lincoln, Honda, Jaguar oraz Porsche. Wyniki rankingu od kilku lat ulegają znacznej poprawie. Oznacza to również, że samochody stają się coraz bardziej bezpieczne, a producenci nie muszą wydawać fortuny na naprawy gwarancyjne. Wśród najgorzej ocenianych znalazły się: Land Rover, Suzuki, Kia, Isuzu oraz Saab. Do najczęściej występujących problemów zaliczono między innymi hałaśliwe hamulce, ściąganie samochodu na lewo lub prawo, problemy z elektryką oraz nawet zamglone szyby. Wszystkie usterki w rankingu są tak samo ważne.

Bateria kranowa SmartFaucet wyposażona w dotykowy wyświetlacz i funkcję rozpoznawania twarzy brazylijskiej firmy iHouse. Urządzenie zapamiętuje preferencje użytkowników dotyczące temperatury i ciśnienia wody i przy każdym użyciu automatycznie dostosowuje je w zależności do tego, kto stoi przy umywalce. Ponadto ekranik można wykorzystać do przejrzenia poczty email, osobistego terminarza, sprawdzenia zewnętrznej temperatury itp. Oczywiście do funkcji sieciowych niezbędna jest odpowiednia infrastruktura. The Hotelicopter jest nie tylko pierwszym latającym hotelem, to na dodatek największy helikopter świata. To zapewne oryginalny i odważny pomysł na luksusowy hotel w powietrzu.

Foto: SXQ

8

Manager’s Life

Co ciekawe, maszyny bazę stanowi sowiecki Mil V-12. Jak na razie powstały jedynie dwa prototypy „wynalazku“. Jeden z nich zakupiony został przez The Group, a następnie przekształcony w jedno z największych osiągnięć techniki.

The Hotelicopter wyposażony jest w aż 18 pokoi, gdzie pomieści 38 gości. W środku znajdziemy recepcję, dostęp do internetu, komfortowe wnętrza, a nawet zabiegi spa. Na pokładzie znajduje się również stół do blackjacka, galeria sztuki, studio jogi oraz herbaciany ogród. Pierwszy lot zaplanowano na 26 czerwca z Nowego Jorku na Wyspy Bahama, Jamajkę oraz na Dominikanę. W niedługim czasie będą odbywać się także loty do miast europejskich, m. in. do Londynu, Paryża, Barcelony, Rzymu, Frankfurtu oraz Kopenhagi.


Najmodniejsze torebki na 2009 rok. Tym razem rządzi kopertówka, pokazująca się na wybiegach wszystkich wielkich projektantów, bez której lato się nie obędzie.

Nowoczesny telefon ma przezroczystą klawiaturę i będzie dostępny w dwóch obudowach, chromowej i tytanowej. Klawiatura została zrobiona ze szkła hartowanego, które zostało wzmocnione przez pas ze stopu kompozytowego, chroniący przed wstrząsami i wibracjami. Oprócz wspaniałego wyglądu będzie miał wbudowany aparat 8 Mpix z automatycznym ustawianiem ostrości, 3-calowy dotykowy wyświetlacz LCD WVGA, WiFi, Bluetooth czy też odtwarzacz mp3. Przezroczysta klawiatura będzie działała jak touchpad w laptopach, czyli będziemy mogli dzięki niej odbierać połączenia, regulować głośność muzyki, powiększać zdjęcia, pisać wiadomości palcem oraz przechodzić do różnych opcji w telefonie. Cena około 2000 złotych.

Okrągłe okulary są w tym roku wszędzie. Gwiazdy od razu się w nich zakochały, a w butikach sławnych projektantów jest ich pełno. Okulary w kształcie owali czy też koła pojawiły się na bardzo wielu pokazach mody. Mogliśmy je zobaczyć zarówno na modelkach, jak i u modeli Marc Jacobs, Ralph Lauren, Michael Kors, Zegna czy Lanvin. Gwiazda, która nie może się rozstać ze swoimi okularami, to ikona mody Lady Gaga. Zakłada je zarówno na festiwale, gale, koncerty, jak i do klubów. Nawet magazyn „New York Times” zauważył zbliżający się trend, pisząc że okrągłe okulary to największy hit na lato 2009. Modne są te wykonane z cienkiej ramki, jakie nosił John Lennon, oraz okulary wykonane z grubych ramek. Oprawki mogą być malutkie albo bardzo duże. Wszystko dozwolone, byle nie było żadnych kątów.

Manager’s Life

9

trendy--gadżety

Jaguar XJ 9 lipca w Saatchi Gallery w Londynie zaprezentowany został flagowy model Jaguara, nowy Jaguar XJ. Pokazano samochód nowoczesny, wręcz wyprzedzający swoje czasy. Wyrafinowany projekt o opływowej, nowoczesnej stylistyce jest, jak dotąd, najodważniejszą interpretacją wizji Jaguara XXI wieku. Każdy detal tego wnętrza o wysmakowanym projekcie tchnie silnym sportowym charakterem. W 4,9 sekundy do 100 km/h rozpędza nowego Jaguara mocny, wyrafinowany silnik 5,0-litrowy, 510-konny benzynowy AJ-V8 III generacji z doładowaniem mechanicznym, wykorzystującym najnowsze technologie układów napędowych dla zapewnienia wyśmienitego połączenia osiągów i wiodącej w klasie wydajności. W ofercie jest także bezkompromisowa alternatywa wysokoprężna: 3-litrowy, 275-konny AJ-V6D III generacji.

w skrócie

Ale znamy też pozostałe trendy w torebkach! Poza klasycznymi, pikowanymi torebkami w stylu Coco, Karl Lagerfeld zaryzykował też prezentację zupełnie innych kształtów. Klasyczne, prostokątne torebeczki na łańcuszku, w kolorach biało-czarnych, zostały zdominowane przez torebki w kształcie... gitary. Modelki po wybiegu Chanel spacerują z gitarami na ramieniu lub z futerałami na gitary, w postaci torebki, w rękach. U Chanel nie zabrakło jednak najmodniejszych w tym sezonie małych torebeczek do ręki, czyli kopertówek. Lagerfeld proponuje je w wersji lśniącej z wieczorowym błyskiem. Ciekawe kopertówki znajdziemy także na wybiegach Hermesa i Elie Saab: nietuzinkowe kształty, ale też wyszukane faktury, tworzywa, naturalne, egzotyczne skóry.

Firma LG zapowiedziała, że już w lipcu trafi do sprzedaży, również na polskim rynku, pierwszy przezroczysty telefon – LG GD900 Crystal.


Francuska firma odzieżowa Pierre Cardin może przejść w chińskie ręce. Trwają rozmowy na ten temat z chińskim producentem obuwia. Szacowana kwota za przejęcie legendy mody to 20 mln euro.

trendy--gadżety

- Firma Guangzhou Jiansheng Tarding, która odpowiadała za marketing Pierre’a Cardina, spodziewa się zakończenia rozmów na ten temat w ciągu miesiąca - oświadczył jej prezes Liu Jianxue. Firma straciła już popularność w rodzimej Francji, obecnie jednak bardzo lubiana jest w Japonii i Chinach Pierre Cardin zaczynał u Diora w 1946 r. W 1950 r. otworzył własny dom odzieżowy, a w 1953 r. wypuścił pierwszą własną kolekcję. Firma straciła jednak status luksusowej marki, gdy zaczęła sprzedawać swoje perfumy w sieciach detalicznych, rezygnując z dystrybucji selektywnej.

W badaniach nad rozwojem biznesu golfowego Chiny zostały uwzględnione po raz pierwszy. Stan golfa w Europie, Afryce i innych wybranych państwach został przedstawiony w raporcie KPMG’s Golf Benchmark Survey. Statystyki dotyczące liczby ludzi uprawiających golfa nie są jasno określone. Przypuszcza się jednak, że w Chinach około 300.000 ludzi to członkowie klubów lub osoby, które grają w golfa regularnie. Badania, które posłużyły do stworzenia raportu, przeprowadzono w 70 chińskich klubach golfowych. Jeśli chodzi o ceny za członkostwo w klubach i za green fee, to pod tym kątem Chiny są jednym z najdroższych państw. Bycie członkiem klubu golfowego to przyjemność, która w Chinach kosztuje cztery razy więcej niż w Hiszpanii czy Szwajcarii - krajach, gdzie członkostwo jest najdroższe w Europie. Co jeszcze ciekawsze, ceny za green fee są w Chinach wyższe niż gdziekolwiek indziej na świecie. W raporcie określono również trzy główne czynniki, które spowodowały tak gwałtowny rozkwit golfa w Chinach w ostatnich latach. Są to: szybki rozwój gospodarki i związany z tym wzrost zainteresowania golfem wśród pracowników wielkich korporacji, rozkwit przemysłu turystycznego oraz regularne organizowanie profesjonalnych turniejów golfowych. Dobrym przykładem są tutaj oczywiście niedawno zakończone rozgrywki World Cup of Golf, które mają się odbywać w Chinach aż do 2018 roku. 24-calowy monitor dla korporacji, jako jeden z 30 na świecie, został nagrodzony złotym certyfikatem EPEATTM, przyznawanym urządzeniom mającym minimalny wpływ na degradację środowiska naturalnego. Monitor, jak każdy model z nowej serii NEC MultiSync(R) EA, został wyposażony w miernik carbon footprint. Dużą wagę przy konstruowaniu tego panoramicznego modelu przyłożono do osiągnięcia minimalnego współczynnika TCO oraz wysokiej ergonomii. NEC MultiSync(R) EA241WM został przystosowany do pracy z praktycznie każdą aplikacją biurową, jak również z aplikacjami typu CAD/CAM. Monitor doskonale sprawdzi się w pracy z aplikacjami multimedialnymi oraz w z a s t o s o w a n i a c h d o m o w y c h . NEC MultiSync(R) EA241WM charakteryzuje się ponadto doskonałym odwzorowaniem kolorów oraz pełną zgodnością ze standardem sRGB,. Jako następca serii NEC MultiSync(R) 70, panoramiczny NEC MultiSync(R) EA241WM został wyprodukowany z myślą o spełnieniu wymagań technicznych oraz budżetowych średnich i dużych firm.

Magic Stone - nowy, przyszły produkt Nokii. Telefon ma być podobno: ładowany bezprzewodowo i w kształcie, kolorze i wzornictwie zgodnym z życzeniem klienta - modelowanie wymarzonego wzorca i składanie zamówienia będzie się odbywać za pośrednictwem internetu. To nie wszystkie zalety telefonu marzeń od Nokii. Komórkę będzie można naładować dzięki energii słońca zgromadzonej za pomocą nanofilmu. Fotoczuła warstewka będzie pokrywać powierzchnię telefonu. Dodatkowo ma być wyposażony w dotykowy ekran, klawiaturę laserową czy projektor holograficzny. Funkcja taka jak np. surfowanie po necie będzie w tym niezwykłym telefonie tak zwyczajnym standardem, że aż szkoda o tym wspominać

10

Manager’s Life

Foto: SXQ

Ilustracja: Marek Kwiatkowski | Foto: SXQ

w skrócie

W Chinach są najdroższe pola golfowe.


Wygląda na to, że poszukiwania przez Porsche inwestora finansowego z krajów arabskich powiodły się. Emirat Kataru może przejąć wkrótce 25 procent udziałów w Porsche.

Foto: SXQ

Powstają ciekawe projekty urządzenia typu MID, które pełni rolę netbooka dorównującemu rozmiarami kubkowi kawy, z funkcjami telefonu. Projekt o nazwie Dragonfly to pomysł Cambridge Technology Development. Trzeba przyznać, że prezentuje się on bardzo ciekawie. Po pierwszym rozłożeniu mamy poręczny i niewielki telefon komórkowy, po kolejnym rozłożeniu otrzymujemy kompaktowego netbooka z przyzwoitym, dzielonym ekranem i klawiaturą. Urządzenie, jak na swoje rozmiary, ma całkiem spore możliwości: 4.8″ ekran główny 800 x 480 i 2.4″ ekran dla telefonu, klawiatura QWERTY i klawiatura numeryczna, Intel Atom Z500 800MHz, 1GB pamięci DDR2, 4GB pojemności i slot na karty microSD, Bluetooth, USB oraz WiFi. Ale jest też nie mniej ważne miejsce na kartę SIM.

Bez wątpienia elegancki i klasyczny styl firmy bardzo pasuje do dziewczęcej, ale poważnej aktorki. Twarz Emmy Watson jest już na tyle znana, że przyciąga wzrok, a jednocześnie na tyle „niewyeksploatowana”, że nie kojarzy się z licznymi kampaniami reklamowymi. Dzięki marce Burberry sytuacja pięknej Brytyjki powoli się zmienia. – Już od dłuższego czasu podziwialiśmy urodę Emmy – powiedział przedstawiciel Burberry w trakcie inauguracji nowej kolekcji. Wyboru dokonaliśmy jednogłośnie. Dzięki klasycznej urodzie, uroczemu uśmiechowi i inteligencji nowoczesnej kobiety Emma ucieleśnia idee naszej firmy. Filmowa Hermiona miała pracować dla marki Chanel, jednak to Burberry udało się zaangażować ją do swojej kampanii reklamującej jesienno-zimową kolekcję. Aktorka pojawi się w sesjach promocyjnych oraz reklamach ubrań firmy. Podpisała kontrakt na najbliższe dwa lata. Autorem zdjęć jest sam Mario Testino. Pierwsze zdjęcia już wypłynęły do sieci i trzeba przyznać, że próbka jest naprawdę zachęcająca. Fotografie są bardzo klimatyczne i spokojne.

Manager’s Life

11

trendy--gadżety

19-letnia Emma Watson, gwiazda filmów o Harrym Pot terze, została twarzą Burberry.

w skrócie

To dobra wiadomość dla producenta samochodów sportowych, a zła dla Volkswagena. Dzięki temu stuttgarcki producent samochodów mógłby pozbyć się swoich długów, wzmacniając swoją pozycję w walce o przejęcie VW. Z dobrze poinformowanych kręgów wiadomo, że negocjacje pomiędzy szefem Porsche Wendelinem Wiedekingiem i państwowym Qatar Investment Authority (QIA) są dalece zaawansowane. Aktualną wartość rynkową Porsche szacuje się na 8,2 mld euro, więc 25 procent aktywów powinno być warte dwa miliardy euro. Przyjęcie obcego inwestora oznaczałoby ogromną zmianę dla rodzin właścicieli: jak dotąd Porsche było kontrolowane przez rodziny Porsche i Piech, które nikogo nie dopuszczały do kupna udziałów. Zadłużenie w wysokości 9 miliardów euro zmusiło koncern Porsche do porzucenia dotychczasowych planów przejęcia największego europejskiego producenta samochodów – Volkswagena. Obecnie oba przedsiębiorstwa pracują nad utworzeniem zintegrowanego koncernu samochodowego. Nie porozumiano się jeszcze co do podziału wpływów pomiędzy Stuttgartem i Wolfsburgiem. Porsche ma obecnie prawie 51 procent udziałów w VW, drugim co do wielkości akcjonariuszem jest Dolna Saksonia (20 proc. udziałów). Dzięki tzw. prawu VW kraj związkowy posiada prawo współdecydowania przy podejmowaniu ważnych decyzji.


Czym żyje świat

Nadchodzi czas robotów

tekst Katarzyna Piechota

W

iele pisze się o kryzysie w gospodarce światowej, europejskiej i polskiej. Okazuje się, że pomóc w ograniczeniu jego skutków w dużej mierze może robotyzacja i automatyzacja produkcji. Najprostszą i najcelniejszą definicją jest stwierdzenie, że robot to przyrząd automatycznie wykonujący pracę w sposób dokładniejszy, bezpieczniejszy dla zdrowia i przede wszystkim wydajniejszy, niż człowiek. Dodatkowo, robot w dzisiejszych czasach może do pewnego stopnia samodzielnie adaptować swój sposób pracy ze względu na zmieniające się warunki otoczenia – np. kształt spawanych blach lub miejsce pobrania czekoladek z poruszającej się taśmy produkcyjnej. Bardzo często spotykamy się z wymogiem potencjalnego użytkownika robota w rodzaju: „Panie, ja nie potrzebuję, żeby robot pracował szybciej niż człowiek. Ja bym chciał, żeby on pracował bez zbędnych przerw”. Produkcja zautomatyzowana lub zrobotyzowana przebiega wydajniej nie tylko przez samo przyspieszenie poszczególnych procesów, ale przede wszystkim przez skrócenie przerw. Jest wiele czynników mogących spowodować powstanie przerw w produkcji. Po pierwsze, z konieczności kontroli jakości wykonanej pracy, np. w procesie spawania. Spawacz, aby sprawdzić wynik swojej pracy, musi przerwać spawanie – robot może badać wynik swojej pracy podczas spawania, śledząc np. prąd spawania. Po drugie, przerwa pomiędzy operacjami może również wynikać z powodu „zamyślenia się” lub „zagadania”, np. na stanowisku kontroli szczelności. Pracownik obsługujący maszynę do badania szczelności produktów nie ma

12

Manager’s Life

Foto: SXQ

– które zastąpią ludzi

wpływu na prędkość pracy testera, jednak to on decyduje, w którym momencie rozpocząć wyjęcie gotowego detalu, jak szybko wstawić kolejny detal i kiedy wcisnąć przycisk uruchamiający test. Wykorzystanie robota eliminuje w tym wypadku wszelkie zbędne przerwy; robot rozpoczyna wyjmowanie gotowego detalu natychmiast po zakończeniu testowania. Po trzecie w końcu, przerwa może wynikać z niewłaściwego zorganizowania stanowiska pracy, np. miejsce przy obsłudze prasy. Pracownik obsługujący prasę może odkładać pędzel do smarowania blach w niewłaściwym miejscu i potem w poszukiwaniu pędzla traci sumarycznie kilka minut na zmianę. Robot nie musi szukać pędzla i nie czuje zmęczenia monotonną pracą. Dodatkowo, praca przy obsłudze prasy należy do najbardziej niebezpiecznych. Przerwy w pracy mogą być również zaplanowane (np. przerwy na regenerację, toaletę, śniadanie itd.). Po zakupie zrobotyzowanego stanowiska produkcji można sobie łatwiej pozwolić na szybkie zmiany wolumenu produkcji. Dziś można produkować dużo, jutro mało bez ponoszenia dużych dodatkowych kosztów osobowych. Przykładem ciekawej aplikacji z robotami, której wdrożenie miało na celu zapewnienie możliwości dokonywania elastycznych zmian w wielkości produkcji, jest niedawno zakończony projekt w fabryce sałaty El Dulze w Hiszpanii. Zastosowane tam roboty Fanuc nie tylko paletyzują gotowe pudełka zawierające liście sałaty, ale również przycinają, przenoszą i układają pojedyncze liście sałaty do pudełek. Wdrożenie 69 robotów w fabryce El Dulze miało na celu zwiększenie elastyczności

produkcji tak, aby w razie dobrej koniunktury móc szybko zrealizować zamówienia dużych marketów, a w przypadku nieurodzaju ograniczyć produkcję. Dodatkowym rezultatem wdrożenia było poprawienie jakości produkcji, gdyż każdy liść jest odpowiednio przycinany ze względu na swój kształt i wagę. Przydała się tu unikalna funkcjonalność robotów Fanuc: trójwymiarowy system wizyjny. Dlaczego produkcja jest przenoszona do Rosji, Chin lub na Ukrainę? Przez niższe koszty surowców, transportu, kosztów pracy, energii, a może innych mediów? W większości przypadków wymienia się znacząco niższe koszty pracy. Produkcja jest przenoszona do krajów o niższych pensjach, niższych kosztach ubezpieczenia społecznego oraz do krajów, w których bardzo często w ogóle zaniedbywane są kosztowne prawa pracowników. Robotyzacja i automatyzacja jest jedynym długoterminowym środkiem prowadzącym do zachowania miejsc pracy w Polsce. Im bardziej zrobotyzujemy lub zautomatyzujemy produkcję, tym bardziej możemy być pewni, że założenia technologa planującego produkcję będą precyzyjniej realizowane. Technolog, który udoskonala proces produkcji, zakłada, że jego wytyczne dotyczące zmian w produkcji są w 100% realizowane. Na podstawie kontroli jakości produktu może teoretycznie wyciągać wnioski co do kolejnych działań optymalizacyjnych. Czy robotyzacja może być lekarstwem na kryzys w przedsiębiorstwie? Na to pytanie muszą sobie odpowiedzieć sami przedsiębiorcy na podstawie swojej najlepszej wiedzy. Niniejszy artykuł ma jedynie zasygnalizować niektóre szanse związane z robotyzacją produkcji.


Manager’s Life

13


Bliżej gospodarki

Backup online

– e-dysk zamiast taśmy magnetycznej Jakość i liczba usług dostępnych za pośrednictwem internetu systematycznie wzrasta. Do jednego z najciekawszych rozwiązań należy backup online – wyznaczający nowe standardy w dziedzinie przechowywania danych.

B

Agnieszka Szczęsna

adania dowodzą, że blisko 85% użytkowników komputerów

straciło kiedyś zapisane na nich dane. Najczęściej tracimy zdjęcia cyfrowe, prace naukowe oraz dokumenty firmowe. Problem ten dotyczy co trzeciej polskiej firmy, która w 2008 roku w wyniku utraty kluczowych dla funkcjonowania informacji stanęła w obliczu problemów zarówno organizacyjnych, jak

i finansowych.

Zanim jednak będziemy zmuszeni poświęcić wiele wysiłku, a także pieniędzy na chociaż częściowe odtworzenie dokumentów, warto wcześniej zabezpieczyć się przed utratą plików, wybierając jedną z wielu dostępnych form tworzenia kopii bezpieczeństwa. O ile bowiem przypadkowe skasowanie pliku nie stanowi większego problemu, to kiedy dojdzie np. do awarii dysku twardego, czy ataku wirusa, sprawa staje się poważniejsza i dostępne programy do odzyskiwania danych - proste w obsłudze i wydajne – mogą okazać się niewystarczającym narzędziem. Mimo oczywistej konieczności ochrony danych, ich utrata jest nadal zjawiskiem powszechnym. Do najbardziej popularnych form backupów należy zapisywanie danych na płytach CD/DVD oraz na pamięciach USB i kartach pamięci flash. Te pierwsze lepiej sprawdzają się podczas pracy w domowych biurach lub przy archiwacji plików nie wymagających późniejszej aktualizacji – ta bowiem jest w przypadku CD/DVD czasochłonna – aby uaktualnić materiały należy nagrać wszystko od początku – nawet posiadanie specjalistycznego oprogramowania nie pozwala na pracę nad pojedynczym zasobem. USB i karty flash oferują przechowywanie danych w rozsądnej cenie na pojemności nawet do 32 GB. Optymalnym rozwiązaniem jest także wykorzystywanie drugiego dysku twardego. Mając na względzie zagrożenia, takie jak możliwość kradzieży czy zniszczenia nośników, przypadki nieprawidłowego sporządzenia backupu, czy pogląd, że wyjątkowo ważne informacje warto zapisywać nawet na trzech nośnikach, można skorzystać z alternatywnej

14

Manager’s Life


Bliżej gospodarki

formy przechowywania danych – tzw. backupów online. Tym, co odróżnia backup online od tradycyjnych form tworzenia kopii bezpieczeństwa jest to, że pliki składowane są na dyskach serwerów w odległych centrach archiwizacji danych, a medium transmisyjnym jest internet. Jest to wyjście tym bardziej atrakcyjne, że wiele serwisów oferuje swoje usługi za darmo lub częściowo bezpłatnie.

Foto: SXQ

Do tego rodzaju rozwiązań należą e-dyski, pozwalające na upload i download poszczególnych składników, wyposażone także w dodatkowe funkcje. Jak rozpocząć korzystanie z wirtualnego dysku? Aby sprawdzić jego możliwości należy się zarejestrować – wymagane jest podanie podstawowych danych, które – w zależności od wyboru serwisu – podlegają weryfikacji lub nie, oraz adresu e-mail, na który zazwyczaj zostaje wysłany link aktywacyjny. Po zalogowaniu użytkownik może korzystać z opcji oferowanych przez dany e-dysk/usługę backupową. Liczy się nie tylko szybkość, ale także atrakcyjność interfejsu – aby sprostać rosnącym wymaganiom użytkowników sieci należy dostarczyć nie tylko wysokiej jakości produkt, ale także ładnie go opakować. Dane można archiwizować manualnie lub automatycznie - program odnajduje zmiany (nowe, zmodyfikowane, usunięte pliki) i dokonuje ich aktualizacji na serwerze (wg indywidualnych ustawień użytkownika – np. raz, dwa razy dziennie o określonych porach). Po kilku dniach można w zasadzie zapomnieć o jego istnieniu. Rynek backupów online jest zróżnicowany i dynamicznie się rozwija – pierwsze tego typu rozwiązania zaczęły pojawiać się w 2005 roku, obecnie największe darmowe dyski dostępne w sieci oferują nawet do 50 GB miejsca. O ile w przypadku pierwszej generacji e-dysków przeszkodę stanowiły – po pierwsze ograniczone możliwości synchronizacji, a po drugie prędkość uploadu (mogącego trwać nawet kilkanaście godzin), o tyle obecnie dostępne są zdecydowanie bardziej efektywne. Procedura uploadu trwa długo jedynie przy pierwszym backupie, później wysyłane są pojedyncze pliki. Niedogodności są nieliczne i niewielkie – przykładowo podczas uploadu może zostać zablokowane okno przeglądarki, a niektóre z serwisów pozwalają na logowanie się do konta tylko z jednego komputera – skorzystanie z innego powoduje skasowanie danych. Dla odmiany inne dają możliwość logowania z pięciu maszyn, a jeszcze inne z każdego komputera na świecie. Wybór zależy od preferencji i zapotrzebowania użytkownika. W sieci dostępne są produkty łączące

zalety serwisu backupowego i hostującego, wyspecjalizowane serwisy skierowane do wyselekcjonowanej grupy użytkowników (np. do blogerów lub oferujące nieograniczoną przestrzeń serwerową na pliki muzyczne), czy pozwalające na przekształcenie konta pocztowego w dysk twardy (opcja tylko dla użytkowników Macintosh). Serwisy w Polsce oferują co prawda mniejsze pojemności niż największe zachodnie, ale rodzimy rynek szybko się rozwija i eksperci prognozują, że trend ten będzie się utrzymywał. Niezależnie od sytuacji rynkowej odnotowywany jest stały wzrost liczby użytkowników decydujących się na ochronę danych przy wykorzystaniu archiwizacji online. Przechowywanie danych w profesjonalnie zarządzanym centrum pozwala nie tylko uniknąć konsekwencji wywołanych zdarzeniami losowymi, ale przede wszystkim daje możliwość zarządzania zasobami przy wykorzystaniu najnowocześniejszych narzędzi dostępnych na rynku. Rozwiązanie tym bardziej perspektywiczne, że dostępne są coraz szybsze łącza internetowe, usprawniające korzystanie z serwisów backupowych. Konkurencja na rynku systematycznie wzrasta, należy się zatem spodziewać coraz lepiej dostosowanych do oczekiwań użytkowników rozwiązań technicznych. Nie ulega wątpliwości, że tworzenie kopii bezpieczeństwa jest zabiegiem niezbędnym zarówno w korporacjach, jak i w domowym zaciszu. Można zatem, w ramach dywersyfikacji metod przechowywania danych, obok tradycyjnych backupów offline, wykorzystać możliwości, jakie użytkownikowi sieci oferują dostawcy usług backupowych online.

Foto: SXQ

Manager’s Life

15


Rozmowa Manager’s Life

16

Manager’s Life


Piotr Kler

Historia

jak z amerykańskiego snu Piotr Kler to znany i szanowany najwyższej klasy specjalista, projektant i producent mebli. Założyciel i prezes doskonale prosperującej firmy meblarskiej „Kler” z Dobrodzienia. Firma KLER SA to lider polskiego rynku w kategorii ekskluzywnych mebli wypoczynkowych. Firma powstała w roku 1973. W latach 1989-1990 nastąpił intensywny rozwój zakładu. Zatrudnienie wzrosło do kilkudziesięciu osób, firma zaczęła wprowadzać ekskluzywne wzory mebli, nowatorskie projekty i technologie. Obecnie KLER to największy pracodawca tej branży w regionie – zatrudnia ponad 800 osób.

rozmawia Dominika Jaśkowiak zdjęcia Yellow Studio

Dobrodzień to swoiste meblowe zagłębie? Tak, ta tradycja sięga tu od lat. Nie znam zakładu, który by w Dobrodzieniu padł. Nie było ich dużo, ale do dzisiaj wszystkie funkcjonują. Pewnie to zależy od podejścia, od solidności i rzetelności tutejszych ludzi. Nasz zakład jest największy, reszta to małe i średnie fabryki, ale nawet one wysyłają swoje towary na eksport. Rzemiosła uczył się pan właśnie tu, w Dobrodzieniu? Jako dziecko mieszkałem w Kluczborku. Pewnej soboty, mając 13 lat, skończyłem szkołę podstawową. Do Dobrodzienia przyjechałem w poniedziałek, nie mając ani jednego dnia wakacji, na trzyletnią naukę do pana Aftyki. Pamiętam, był

potem taki okres, kiedy ta praca zaczęła mnie męczyć. To było gdzieś na drugim roku. Nachodziły mnie coraz bardziej uporczywe myśli, że muszę zmienić zawód. Zacząłem się nad tym zastanawiać. Były tylko dwa wyjścia – rzucić to i uczyć się czegoś innego od nowa, albo polubić to co robię. Wybrałem to drugie. Zacząłem się bardzo angażować w to, co robię. Kiedyś miałem do zrobienia nową rzecz, bardzo mnie pochłonęła, nawet nie zauważyłem kiedy nadeszła godzina 20. Przyszedł mistrz Aftyka, mówi do mnie „Piotrze, skończ już tę pracę”. Ja mu na to „Jeszcze trochę, jeszcze trochę”. Położyłem się dopiero około północy, ale nie zmrużyłem oka. Rano o godzinie 6 już byłem w pracy. Jak najszybciej chciałem zobaczyć finał swojej pracy. Nigdy nie pracowałem po sześć godzin, jak to uczniowie powinni, ale po 8-10 godzin, przede wszystkim po to, aby dobrze

nauczyć się zawodu. Trzy lata szybko minęły, później poszedłem do technikum, potem było wojsko. Wróciłem jeszcze na chwilę do pana Aftyki, w sumie przepracowałem u mistrza 10 lat. W 1973 roku otworzyłem własny zakład. Pan Aftyka był już w podeszłym wieku i nie miałem u niego przyszłości, a innego zakładu, gdzie można było pracować, nie było. Wobec tego postawiłem na siebie. Sam otworzył Pan zakład? Sam. Na początku byłem ja i jeden pracownik. Od samego początku stawiałem przede wszystkim na wysoką jakość i ciekawy design. Pamiętam mój pierwszy zestaw, bardzo wygodny jak na tamte czasy, kiedy dostępne były wyłącznie wersalki. Nazywał się Leniwiec. To był bardzo nowatorski zestaw, zresztą bardzo dobrze się sprzedawał. Manager’s Life

17


Rozmowa Manager’s Life

Skąd pan czerpał pomysły w tamtych latach? Nie było przecież łatwo... Wydostać się z Polski było trudno, więc zostawały tylko zachodnie katalogi. Materiałów się nie kupowało, ale załatwiało po znajomości. Aby było mi łatwiej, zrzeszyłem się w spółdzielni, gdzie miałem dostęp do materiałów. Firma państwowa mogła je dostać, a prywatne zakłady miały z tym duży problem. W ten sposób przepracowałem do roku 1989. Później, gdy zmienił się ustrój, nastąpił tak naprawdę gwałtowny rozwój naszej firmy. Wcześniej miałem najwyżej pięciusześciu pracowników, a potem każdego roku zatrudnienie w firmie wzrastało około 50 proc., wzrastała również produkcja. Problemem nie była sprzedaż, ale możliwości produkcyjne. Firma była znana z wysokiej jakości i miała klientów z całej Polski. Dziś może się to wydać śmieszne, ale nasi klienci czekali na zamówienie po trzy-cztery lata. Stopniowo zaczęliśmy przejmować inne fabryki. Nasz rozwój wyznaczało nie tylko zwiększanie produkcji, ale również budowa sieci sklepów. Gdy okazało się, że towar się sprzedaje, ale pieniądze nie wracają, zaczęliśmy handlować sami. Pierwszy salon otworzyliśmy w Warszawie, później powstawały następne. Dziś mamy ich już 36 w Polsce, do tego sześć w Czechach i jeden w Brukseli.

18

Manager’s Life

Pan nadal projektuje swoje meble? Na początku było tak, że to, co sobie wymyśliłem, musiałem narysować, a później wykonać. Dziś mam już bardzo duży zespół ludzi, prawie 30 pracowników – specjaliści stolarze, metalowcy, marketing. Teraz czuję się bardziej dyrygentem. Wystarczy parę kresek, kilka słów i ludzie już wiedzą, już ciągną to dalej. Często oceniamy nasze produkty, udoskonalamy je, poprawiamy. Dziś to naprawdę bardzo dobry zespół, który da sobie radę beze mnie. W ostatnich dwóch latach weszliśmy również we współpracę z projektantami zagranicznymi, głównie z Francji i Włoch. Z jedną kolekcją wchodzimy również na rynek włoski. Na targach w Mediolanie nasz design się spodobał, podkreślano bardzo wysoką jakość. Wiele znanych osób ma pańskie meble. Ponoć jednym z klientów jest Władimir Putin? Często nie wiemy, kim są nasi klienci, bo w ich imieniu przychodzą do nas projektanci, a dopiero okrężną drogą dowiadujemy się, że to jest zestaw, który poszedł np. do Putina. On ma chyba dwa nasze zestawy – jeden bardzo duży, z funkcją rozkładania siedziska i oparcia. Duża liczba foteli i kanap poszła do kina

domowego do Putina. To nie jedyny prezydent, który siedzi na naszych meblach. Z tego, co wiem, jest ich kilku. Poza tym piosenkarze, artyści, biznes. Czasami oglądam w telewizji wywiad z kimś i widzę, że siedzi na naszej tapicerce. W zeszłym roku nasze meble grały w 16 filmach. Wolałby Pan, aby meble Kler były synonimem luksusu, czy żeby mógł sobie na nie pozwolić również przeciętny Polak? Mamy zarówno produkty ekonomiczne, jak i bardzo drogie. Jest bardzo szeroka oferta również w designie – od bardzo nowoczesnych, po klasykę, retro, rattan. Nie ma tapicerki, której by firma Kler nie produkowała. Na montażu końcowym widać, że nie ma właściwie produktu powtarzalnego, każdy jest inny. Słyszałam, że ten trudny czas Pana nie dotyczy? Trudny czas dotyczy wszystkich. Pytanie tylko, jak długo ten kryzys będzie trwał. Różnie na ten temat się mówi, są różne prognozy, mówią, że przełom ma być po wakacjach. Gdyby tak rzeczywiście się stało, to Polska by go nawet tak mocno nie odczuła. Z drugiej strony nie widać koncepcji wyjścia z kryzysu. Jak to będzie, trudno przewidzieć.


Piotr Kler

J

a mówiłem wówczas „Na tym się znam i to będę robił, żadne pieniądze gdzieś indziej nie pójdą”. Do dziś jestem tego zdania.

Manager’s Life

19


Rozmowa Manager’s Life

nie miałem czasu na sport, tworzyłem zakład, trzeba było pracować, pieniędzy brakowało. Pamiętam, jak mając 28 lat wchodziłem po schodach i czułem się zmęczony, jak bym miał co najmniej 80 lat. Pomyślałem sobie, że jak tak dalej będzie, to przeżyję najwyżej pięć lat. Zacząłem systematycznie biegać i pływać. Teraz biegam trzy razy w tygodniu po 10 kilometrów. Dziś robię już drugie okrążenie kuli ziemskiej. Pan dobrze przewiduje przyszłość, jest Pan swego rodzaju wizjonerem. Co Pan radzi? Można powiedzieć, że jeżeli chodzi o rynek polski, to wyjątkowo dobrze nam idzie, mimo kryzysu mamy rekordową sprzedaż. Branża meblarska przeżywa bardzo poważny kryzys, a my się rozwijamy. Zaczynaliśmy od tapicerki, teraz mamy meble skrzyniowe, sypialnie, lampy, nawet meble skrzyniowe. Od pewnego czasu aranżujemy również hotele. Szukamy nowych tematów w tym kryzysie, aby się przed nim obronić. Nie korzysta Pan z ryzykownych narzędzi finansowych i to też Pana na pewno uchroniło przed kryzysem? Pamiętam lata 90., gdy Polska się rozwijała i można było inwestować w różne rzeczy. Ja mówiłem wówczas „Na tym się znam i to będę robił, żadne pieniądze gdzieś indziej nie pójdą”. Do dziś jestem tego zdania. Lepiej skupić się na jednej branży i ją rozwijać, a nie robić wszystko, czyli w konsekwencji nic. Jestem ostrożny, jeżeli chodzi o kredyty. Od 2000 roku staraliśmy się firmę komasować, mieliśmy s i e d e m z a k ł a d ó w, t e r a z m a m t r z y i prototypownię. Mogłem budować wielkie hale i pójść w masową produkcję, jak niektórzy. Nie zrobiłem tego i dlatego nie ucierpiałem na kursie euro. Zawsze mówiłem:

20

Manager’s Life

„My robimy wysoką jakość, nie wchodzimy w masówkę”.

Pana życie przypomina trochę amerykański sen, który się spełnił...

Pana klucz do sukcesu to zatem ciężka praca nad tym, co się dobrze zna plus pewnie jakaś pokora?

Nie miałem ojca, w domu było nas trzech. Już mieliśmy trafić do domu dziecka, ale przygarnął nas wujek. Bardzo dobry człowiek, który wpoił mi wiele życiowych zasad. Dziś z perspektywy czasu dziękuję Bogu, że miałem takie życie, że miałem trudne dzieciństwo, że to wszystko łatwo nie przychodziło.

Na pewno tak. Żyję po to, aby służyć innym. Jestem osobą wierzącą. Dla mnie największą wartością są ludzie. Wynająłem basen dla pracowników, otwieramy klub biegacza, uczestniczymy w maratonach. Chcemy, żeby pracownicy byli aktywni i zdrowi. Ja również bardzo lubię sport. Dużo biegam. Na początku

Rozmowa odbyła się w fabryce Kler – Dobrodzień.


Manager’s Life

21


Pasje managera

Pasje managera

Olgierd Jatelnicki – prezes zarządu PTU S.A.

pasja: Rajdy Rowerowe

P

olskie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. działa na naszym rynku od 1990 r. Spółka zaliczana jest do 10 największych firm ubezpieczeniowych w Polsce pod względem zebranej składki ubezpieczeniowej, rozmiarów działalności, tempa rozwoju oraz różnorodności oferowanych produktów. Firma specjalizuje się w kompleksowej obsłudze klientów indywidualnych oraz instytucjonalnych, oferując szeroką gamę produktów z zakresu ubezpieczeń majątkowych, osobowych, finansowych oraz komunikacyjnych. Oferta kierowana jest głównie do klientów indywidualnych oraz do małych i średnich przedsiębiorstw. Sieć Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń S.A. to 20 oddziałów, 46 filii, 12 agencji własnych. Umowy ubezpieczenia na rzecz spółki zawiera ponad 5 000 agentów. Rozbudowana sieć sprzedaży pozwala na szybką i profesjonalną obsługę ubezpieczeniową i szkodową.

22

Manager’s Life

W skład pięcioosobowego zarządu Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń S.A. wchodzą: prezes Olgierd Jatelnicki, wiceprezes Bogusław Piechula oraz członkowie Grzegorz Banaszek, Artur Stępień i Adam Koniuk. Prezes Olgierd Jatelnicki ma 37 lat, ukończył wydział prawa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Od 2001 r. jest radcą prawnym. Swoją karierę w branży ubezpieczeniowej rozpoczął 11 lat temu w Towarzystwie Ubezpieczeniowym PBK SA, potem w TUR POLISA S.A. Następnie pełnił funkcje kierownicze w SAMPO Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie SA. W latach 2002-04 był członkiem zarządu NORDEA Powszechne Towarzystwo Emerytalne, a w latach 2005-06 członkiem zarządu NORDEA Polska Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie SA. Jest żonaty, ma dwóch synów i córkę. Interesuje się historią współczesną. świetnie pływa, uwielbia biegi oraz rajdy rowerowe, które w ostatnim czasie stały się jego szczególną pasją.


Pasje managera

FotoMaraton.pl

Manager’s Life

23


Pasje managera Na co dzień prezes liczącej się na rynku firmy ubezpieczeniowej, a po godzinach aktywny sportowiec… Wygląda na to, że nie lubi pan pasywnego odpoczynku? Zawsze interesowałem się sportem, dużo pływałem, biegałem kilka razy w tygodniu. Obecnie pochłonęły mnie bez reszty rajdy rowerowe. Ten sport daje dużo satysfakcji, więc trenuję sześć razy w tygodniu. Staram się – podobnie jak w biznesie – realnie oceniać własne możliwości oraz konsekwentnie realizować plan treningowy. Praca menedżera to nie tylko pasmo sukcesów, ale problemy do rozwiązania, czasem większe lub mniejsze porażki. Dla zachowania właściwej równowagi psychicznej należy szukać sposobów pomagających odreagować stres, nabrać odrobiny dystansu do siebie i własnych słabości. Sport to doskonałe lekarstwo. Startuje pan w zawodach? Tak, przede wszystkim w Mazovia MTB. Najczęściej są to maratony od 50 do 75 km, startuje w nich od 500 do 1500 zawodników. To zawody przede wszystkim w terenie. Innym wyścigiem również w ramach Mazovii MTB jest wyścig 24-godzinny. Jedziemy w czteroosobowym zespole i każdy z nas musi przejechać sześć godzin. Ekipa, która przejedzie najwięcej kilometrów, wygrywa. To grupa menedżerów takich jak pan? Tak, poznaliśmy się przy okazji wyjazdów sportowych. Grupa Let’s Go Bike Team istnieje już wiele lat, ja dołączyłem do niej w zeszłym roku. Ze względu na kontuzję przestałem intensywnie biegać i przesiadłem się na rower.

FotoMaraton.pl

24

Manager’s Life

Jak dużo kilometrów pokonuje Pan tygodniowo? Przeważnie 250. Mieszkam pod Piasecznem, dzięki czemu mam do dyspozycji wiele tras. Raz w tygodniu korzystam z pomocy doświadczonego trenera , który przygotowuje mnie do zawodów. Krzysztof Spławski jest wielokrotnym mistrzem Polski w kolarstwie szosowym i czuwa nad poprawą mojej techniki jazdy. Startuję już drugi sezon i mam nadzieję, że intensywne przygotowania przełożą się na satysfakcjonujące osiągnięcia. Staram się, podobnie jak w pracy, profesjonalnie realizować swoje sportowe pasje. Trening, specjalna dieta wysokobiałkowa, minerały – wszystko to w połączeniu daje zaskakujące efekty. W moim przypadku: 11 kilogramów mniej, małżonka jest zachwycona (śmiech)!


Pasje managera Każdego tygodnia pokonuję wiele kilometrów, to ogromny wysiłek i ciągła walka ze słabościami własnego ciała. Skrajne zmęczenie spowodowane intensywnym treningiem oczyszcza umysł. Zdziwiłaby się pani, jak wiele dobrych pomysłów przychodzi do głowy podczas takich intensywnych treningów. I okazują się nader skuteczne! Rower wymaga wiele wysiłku? Wydawałoby się, że każdy potrafi jeździć na rowerze. A tymczasem jazda w terenie jest dużo trudniejsza niż po szosie. Mam lekki rower MTB, wyposażony w specjalne amortyzatory. Bez dobrego sprzętu nie poradziłbym sobie w ekstremalnych warunkach terenowych i pogodowych. Strome podjazdy, błoto, piach i długie dystanse weryfikują tak sprzęt, jak i zawodnika. Podczas tegorocznych zawodów w Ełku, jedynie pół godziny jazdy dzieliło mnie od lidera. Sadzę, że taki wynik jest już dość dobrym rezultatem. Czy to coraz bardziej popularny sport wśród amatorów? W tych imprezach uczestniczą tysiące ludzi. Są kategorie wiekowe, podział na płci oraz kategoria open, jeżdżą również dzieci. Głównych wyścigów z tej serii jest 13 plus imprezy dodatkowe np. Gwiazda Mazurska, najczęściej w długie weekendy organizowane są dłuższe rajdy. Zauważyć można wzrost świadomości społecznej co do niebagatelnego wpływu uprawiania sportu na odpowiedni rozwój fizyczny i psychiczny człowieka. Na Zachodzie biegi czy rowery to standard. W Mazovii startuje kilka tysięcy osób, coraz więcej ludzi biega np. w biegach Nike’a czy Niepodległości. Kilku moich kolegów z firm ubezpieczeniowych też biega. To wymaga dużo samodyscypliny, trzeba wstać o piątej, a o szóstej już być na rowerze. Silna motywacja w połączeniu z systematycznym działaniem pomaga osiągać zaskakujące rezultaty. Mnie mobilizują koledzy, część z nich jeździ ode mnie lepiej i dłużej, chciałbym dojść do takiego poziomu, jak oni. Co daje panu sport rowerowy? Nie jest to np. popularny wśród menedżerów golf? Oczywiście, że kolarstwo jest innym sportem niż np. golf, który daje możliwość nawiązywania kontaktów biznesowych. Ale my także jako grupa integrujemy się na swój sposób, m.in. jeżdżąc w ramach drużyny staramy się zawsze wspierać. Pomagamy sobie w trudnych sytuacjach na trasie. Moi synowie także złapali tego

bakcyla, uczestniczą w rajdach rowerowych wspólnie z moją małżonką. Dzieci świetnie się bawią, a ostatnie sukcesy starszego syna bardzo pozytywnie wpłynęły na jego motywację do dalszej nauki. Ten sport przekłada się jakoś na biznes? Sport uczy wytrwałości, tu nie ma szans, aby osiągnąć sukces bez solidnego przygotowania. W świecie biznesu obowiązują podobne zasady: aby osiągnąć cel jesteśmy zmuszeni pokonać wiele przeszkód i słabości. Niezależnie jednak od tego, co robię, czy to w sferze zawodowej, czy prywatnej, zawsze staram się działać konsekwentnie i profesjonalnie. W sporcie zdecydowanie wolę walkę ze sobą niż rywalizację zespołową. Wiele razy zdarzało mi się przelecieć przez kierownicę, jednak każdy kolejny upadek był znacznie mniej bolesny. Podobnie w biznesie, gdzie niepowodzenia często torują nam drogę do sukcesu. Zresztą nie popełnia błędów tylko ten, kto nic nie robi. Ważne, aby potrafić wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski na przyszłość.

Jeśli nie sport, to co? Literatura historyczna. Szczególnie interesuje mnie okres dwudziestolecia międzywojennego i czasy współczesne. Choć nie narzekam na nadmiar wolnego czasu, zawsze znajdę chwilę na interesującą lekturę. Bardzo interesuje mnie rynek kapitałowy i giełda papierów wartościowych. Inwestując własne pieniądze uczę się wyczuwać wahania koniunktury. Z drugiej strony przy odrobinie zdrowego rozsądku i znajomości mechanizmów, które napędzają bądź spowalniają gospodarkę można łatwo przewidzieć, kiedy warto inwestować.

Menedżer powinen dbać o swoje zdrowie, a sport pomaga utrzymać organizm w znakomitej formie. Tężyzna fizyczna przekłada się na efektywność w pracy. Ma się trzeźwe i świeże podejście do problemów firmy. Sport jest odskocznią, po takich zawodach łatwiej jest podejmować słuszne decyzje. Wróćmy jeszcze do treningów. Czy są wyczerpujące? Jeden trening trwa od jednej do trzech godzin, w zależności od rodzaju, czy to ma być nauka techniki, czy trzygodzinny trening na szosie. Wszystko jest przygotowywane przez trenera pod kątem danego wyścigu, każda trasa ma inny profil i wymaga innego przygotowania. Czasem są to interwały, gdzie trzeba przyspieszyć, czasem jeździ się spokojniej, np. przed zawodami. Pogoda nie ma tu znaczenia, trening musi się odbyć. W sezonie staram się przejechać odpowiednią liczbę kilometrów, aby nogi były przygotowane do kolejnych zawodów. Poza sezonem pozostaje basen w połeczeniu z siłownią. Sportowe marzenia? Moim marzeniem jest ukończenie Maratonu Warszawskiego. W związku z tym, że jazda na rowerze dobrze regeneruje kolana, jest szansa, że jeszcze w tym roku mi się uda wystartować w zawodach. Niemniej jednak uprawianie sportów nie stanowi mojej jedynej pasji…

FotoMaraton.pl Manager’s Life

25


Dobry Biznes

Finansowanie inwestycji

z wykorzystaniem funduszy unijnych 2007-2013 W latach 2007-2013 środki Europejskiego Funduszu Społecznego (ponad 11,4 mld euro) będą w całości wydatkowane w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. EFS (Europejski Fundusz Społeczny) zapewni wsparcie, które posłuży zarządzaniu zmianami gospodarczymi i społecznymi.

Kluczowym wyzwaniem stanie się pełne i dobre wykorzystanie jakości kapitału ludzkiego i zasobów rynku pracy tak, by służyło to wzrostowi gospodarczemu, konkurencyjności i innowacyjności polskiej gospodarki, zmniejszeniu dysproporcji w rozwoju pomiędzy Polską a UE oraz dysproporcji między poszczególnymi regionami. Program Operacyjny Kapitał Ludzki (PO KL) będzie koncentrował wsparcie na następujących obszarach: zatrudnienie, edukacja, integracja społeczna, rozwój potencjału adaptacyjnego pracowników i przedsiębiorstw, a także zagadnienia związane z rozwojem zasobów ludzkich na terenach wiejskich, budową sprawnej i skutecznej administracji publicznej wszystkich szczebli, wdrażaniem zasady dobrego rządzenia oraz promocją zdrowia zasobów pracy.

26

Manager’s Life

Jak dobrać program unijny do planowanych inwestycji?

O czym należy pamiętać, aby nie obniżyć swoich szans na dotację?

Pierwszym krokiem jest zakwalifikowanie firmy do kategorii MśP (Małe i średnie Przedsiębiorstwo) lub Duże Przedsiębiorstwo (liczba pracowników, obroty finansowe, powiązania kapitałowe z innymi firmami, w tym zagranicznymi). Ma to wpływ na wielkość dofinansowania, o jakie się staramy. Ważnym elementem całego procesu oceny szans i doboru programu jest zapoznanie się z dokumentami na poziomach ogólnym i szczegółowym, które ułatwią dopasowanie projektu do odpowiedniego programu i działania.

- zainteresowanie funduszami jest duże, a zatem konkurencja liczna - d ofinansowanie jest niemożliwe, jeśli firma jest w kiepskiej sytuacji finansowej. - t e r m i n re a l i z a c j i p ro j e k t u n a l e ż y planować z rozwagą. Projekt nie powinien rozpocząć się wcześniej niż zostanie podpisana umowa na dotację. - a by poprawnie sporządzić dokumentację projektową oraz zapewnić właściwe zarządzanie projektem, należy mieć dostęp do wykwalifikowanego personelu. Zespół projektowy powinien składać się z osób, które mają doświadczenie i wiedzę ogólną na temat funduszy unijnych (dostępne są szkolenia i konferencje na temat funduszy) oraz wiedzę szczegółową na temat danego programu, do którego firma składa wniosek. - s topień innowacyjności projektu jest istotnym elementem branym pod uwagę podczas oceny projektu. Projekt powinien uwzględniać również zastosowanie nowych metod, narzędzi lub technik, które pojawiają się na rynku krajowym i zagranicznym (np. wykorzystanie e-learningu).

Ważne dokumenty na poziomie ogólnym: - Program Operacyjny Kapitał Ludzki - Szczegółowy Opis Priorytetów PO KL - System Realizacji PO KL - W y t y c z n e M i n i s t e r s t w a R o z w o j u Regionalnego w zakresie sprawozdawczości w ramach NSRO 2007-13 - Wytyczne MRR w zakresie trybu dokonywania płatności i rozliczeń w ramach NSRO 2007-13 Ważne dokumenty na poziomie szczegółowym: - Wytyczne MRR w zakresie kwalifikowalności wydatków w PO KL - W y t y c z n e w z a k re s i e w d r a ż a n i a projektów innowacyjnych i współpracy ponadnarodowej - Plan działania na lata 2007-08 dla właściwego priorytetu - Dokumenty konkursowe - W n i o s e k o d o f i n a n s o w a n i e w r a z z instrukcją - Wzór umowy o dofinansowanie

Jak przygotować dobry wniosek o dotację? Najważniejsza jest świadomość problemu występującego w firmie i umiejętność przedstawienia go tak, aby udowodnić, że projekt spełnia oczekiwania i wymagania stawiane we wspomnianych dokumentach ogólnych i szczegółowych. Aby dobrze przygotować wniosek należy zapoznać się z dokumentacją programową, wytycznymi do programu oraz dokumen-


Dobry Biznes tacją własnej firmy (np. strategia rozwoju firmy, strategia rozwoju HR czy biznesplan, diagnoza potrzeb szkoleniowych, diagnoza potrzeb organizacyjnych itp). Oznacza to, że problem, przedstawiony we wniosku musi być opisany również w dokumentach firmy, a jednocześnie jego rozwiązanie (czyli zrealizowanie naszego projektu) będzie odpowiadało założeniom przyjętym w dokumentach programowych (cele szczegółowe programu). Realizując projekt, realizujemy cel szczegółowy priorytetu, do którego składamy wniosek. Wszystkie pytania zawarte we wniosku powinny być rzetelnie wypełnione, spójne logicznie i powiązane ze sobą. Zaleca się stosowanie jasnych i prostych sformułowań, aby nie pozostawiać miejsca na wątpliwości komisji, która wniosek będzie oceniała. Unikajmy dwuznacznych wyrażeń, a stosujmy polskie, proste słownictwo. Istotną częścią wniosku jest budżet, który musi być adekwatny do opisanych działań.

Planując wydatki należy pamiętać, aby odpowiadały one potrzebom projektu. Nie należy sztucznie rozbudowywać budżetu. W latach 2007-2013 budżety będą zadaniowe, co oznacza, że cały projekt będzie podzielony na zadania (inaczej podprojekty). Pamiętajmy, że w skład komisji oceniającej wchodzą eksperci w dziedzinach, które są tematem wniosków. Podczas oceny merytorycznej oceniane są również koszta i porównywane do średnich kosztów z tej dziedziny. Jeśli komisja uzna, że doszło do przeszacowania kosztów, może zaproponować zmniejszenie ich do średnich stawek panujących na rynku bądź może to być powodem odrzucenia wniosku. Kolejnym ważnym elementem wniosku, jest harmonogram realizacji projektu, który musi odpowiadać treści zawartej we wniosku oraz musi być spójny z budżetem. Pamiętajmy o rozsądnym planowaniu zadań, aby w trakcie realizacji projektu nie narazić się na trudności i problemy. A zatem, jeśli budżet projektu jest zada-

niowy (podzielony na podprojekty), harmonogram zadań powinien być spójny z wydatkami, jakie będziemy ponosić w d a n y m z a d a n i u ( p o d p ro j e k c i e ) . Sugeruję, aby harmonogram i budżet przygotowywać równolegle.

Informacje o autorze: Agnieszka Kosicka – od pięciu lat prezes firmy Project Management Consulting (PMC) – Ekspert/Asesor programu Initech oraz Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (PO KL). Ma licencję PMP (Project Management Professional) w zakresie zarządzania projektami. Jest również trenerem i coachem powyższych dziedzin.

Foto: SXQ

Manager’s Life

27


Felieton

Katarzyna Kozłowska

Nie ma Cię na Facebooku, nie istniejesz! Nasza Klasa jest passé, a samo wspomnienie w towarzystwie o korzystaniu z serwisu grozi poważnym faux pas. Popularny portal społecznościowy, któremu zawdzięczamy odświeżenie kontaktów tyle starych, co już mało znaczących, został zdetronizowany przez używany na całym świecie Facebook. Paradoksalnie, bo Facebook był pierwszy, serwis zawdzięcza u nas popularność właśnie krajowemu odpowiednikowi. Dzięki Naszej Klasie Polacy odkryli, że ze znajomymi można być w stałym kontakcie nie tylko za pomocą telefonu, poczty elektronicznej, forum, czatu i komunikatora. Wreszcie możemy się wyrazić nie tylko pisząc blogi, zakładając strony internetowe, ale też łącząc te przyjemności i publikując zdjęcia – obowiązkowo ze współmałżonkiem, dzieckiem, psem i samochodem, jeśli się zmieszczą, w jednym kadrze. Facebook to już nowy poziom komunikacji. Obecność w serwisie to znak, że należymy do społeczeństwa globalnego. Nieobecność grozi wykluczeniem, a wszystko zaczyna się w pracy. Dziś nie zaczynamy dnia odpaleniem Pudelka, ale logujemy się na Facebooku. Rozglądając się po firmie można zobaczyć tyle co na ekranie komputera. Zalogowali się nawet

28

Manager’s Life

ci, którzy mają dziś wolne. W innym wypadku za dużo ich ominie. Zaczepia mnie koleżanka, mówi że jest świetny koncert, może byśmy się wybrały. Nie pamięta gdzie. Nic nie szkodzi, zaraz wyśle mi link na Facebooku. Nie mam konta – odpowiadam. Tu chwila ciszy i konsternacja, sprawa się ucina. Złamana, zakładam konto. Zgoda na dołączenie do 200-milionowej społeczności to rezygnacja z prywatności. Słabo chronione dane to skarbnica informacji na nasz temat. Pomijając hakerów, firmy badawcze i reklamowe, niebezpieczeństwa piętrzą się przy każdym kliknięciu. Zazdrosny mąż może wreszcie sprawdzić wszystkich kolegów żony, gdzie i kiedy się umawiają, bo na różne imprezy ogłoszone w serwisie można się wpisać i sprawdzić, kto jeszcze się zapowiedział. Złośliwa koleżanka z pracy ma więcej tematów do plotkowania o nas. Wścibski szef szpieguje, co robimy w wolnym czasie. Choć to przypadki ekstremalne, do korzystania z galerii zdjęć przyzwyczajają się stacje telewizyjne, policja i służby wywiadowcze. Wszystkie doceniły już potęgę informacji zawartej w Naszej Klasie. A my, zmamieni chęcią popularności, mnożymy kontakty. Od tego, ile ich mamy, zależą


Bez cukru

nasze notowania. Rekordy sięgają kilkunastu tysięcy, ale co to dla nas, licząc szefa z rodziną, przyjaciół naszych przyjaciół, bo przecież automatycznie stają się naszymi. W tej konkurencji wygrywają pracownicy korporacji, można przecież dodać cały dział IT. Księgowość od razu dodajmy do bliskich, gdyby nie oni, nie mielibyśmy za co żyć. W ten sposób możemy zgromadzić 500 kontaktów. Jeśli nie ma gwarancji, że to się uda, lepiej się nawet nie rejestrować, niepotrzebna nam taka kompromitacja. W serwisach społecznościowych biznes miesza się z przyjemnością. Każdy z użytkowników może wywiesić ogłoszenie, że np. szuka pracownika. Dlatego nie dziwmy się, jeśli zgłosi się zaraz ktoś podający się za dawnego znajomego. Fakt, że w internecie zacierają się podziały obowiązujące w świecie rzeczywistym nie znaczy, że mamy pełną wolność. Trzeba zbudować sobie markę. Do tego służą np.: grupy dyskusyjne, wypada wybrać kilka z różnych dziedzin. Przecież my też mamy szerokie horyzonty. Dziś ślub planuje się w Facebooku. Mechanizm wyśle zaproszenia do gości, pomoże wybrać zespół muzyczny oraz salę i od razu usadzi na

niej gości, tak żeby mogli zajrzeć i zobaczyć, z kim będą się bawić na weselu. Jeśli do ślubu w ogóle dojdzie, bo Facebook weryfikuje stałość związków. A jeśli jakiś się rozpada, na pewno zostaniemy o tym poinformowani, bo zmienia się status takiej osoby z „zajęty” na „wolny”. Mamy już konto, sporą grupę znajomych, określiliśmy zainteresowania. I, żeby nadrobić zaległości, dziennie klikamy kilka godzin. I po co nam to wszystko? Facebookowi już rośnie konkurencja. Popularny w Stanach Twitter, łączący prowadzenie mikrobloga z komunikowaniem się w kręgu znajomych, ma w Polsce odpowiednik o nazwie Blip. To skrót od słów: bardzo lubię informować znajomych. Serwis pozwala wysyłać i czytać krótkie komunikaty i już ma przewagę nad Facebookiem. 140 znaków, w których musimy zmieścić przekaz, pozwala na korzystanie z komunikatora w telefonie. Przewaga urządzeń przenośnych jest ogromna i niedługo może zaważyć na wygranej w tym pojedynku. Najlepiej już dziś się zarejestrować, a do Facebooka dla bezpieczeństwa się nie przyznawać. Jeszcze możemy coś palnąć w towarzystwie.

Ilustracja: Marek Kwiatkowski | Foto: SXQ

Manager’s Life

29


Design

Dla amatorów starej biżuterii Naszyjnik w typie art deco lata 50-te XX w. białe złoto, 76 szt. brylantów, masa: 15,64 g

Foto: SXQ

Brosza-wisior secesyjny ok. 1910-15 r. złoto, próba `0,750`, srebro, perełki hodowlane, 1 szt. diament ok. 0,30 ct, /szampański/ Si, 2 szt. diamentów lł. ok. 0,10 ct I-K, rozety diamentowe, 1 szt. perła kropla, masa 14,62 g łańcuszek z perłami wtórny

Pierścionek k. XIX w., Złoto, pr. ‘5’, 1 szt. Diament 0,30 ct J/Si, 20 szt. diamentów, 2 szt. rubiny, masa: 2,96 g

Brosza Secesja złoto pr. 0,583, srebro, 7 szt. szafiry ł. ok. 2,70 ct, 4 szt. diamenty w starym szlifie brylantowym ł. 0,50 ct., 14 rozet diamentowych, 11,55 g.

Kolczyki XX w. srebro pr. `900`, złocone, granaty, m. 4,54 g

Zegarek kieszonkowy damski, XIX/XX w. Genewa, firma Czapek; złoto, pr. ‚0,585’, dekoracja - kobaltowa emalia, 2 półrozety holenderskie, (masa brutto: 21,74 g), 34 szt. rautów diamentowych, obrzeża z dekoracją grawerowaną, łańcuszek i kluczyk metalowe; na kopercie grawerowany napis: ‚ Nr 5294 I Czapek & Cie I A GENEVE I ECHAPPEMENT A CYLINDRE I HUIT TROUS EN RUBIS’

Produkty pochodzą z Domu Aukcyjnego Desa Unicum Warszawa, ul. Marszałkowska 34-50

30

Manager’s Life


Manager’s Life

31


Design

ZEBRANO EYEWEAR – Ermenegildo Zegna Kolekcja okularów słonecznych Ermenegildo Zegna została zaprojektowana jako dopełnienie eleganckiego wizerunku. Łączy w sobie najlepsze technologie i naturalne, najwyższej jakości materiały np.: drzewo różane z Madagaskaru; specjalne odmiany dębu.

SOLANO – high-end performance Okulary przeciwsłoneczne SOLANO to zarówno modele klasyczne – eleganckie i proste, jak i nowoczesne, o geometrycznych kształtach i krzywiznach, w szerokiej palecie barw. Okulary SOLANO zostały wyposażone w wysokiej jakości soczewki polaryzacyjne TAC, zapewniające optymalną ochronę przed światłem i promieniowaniem ultrafioletowym. Filtry polaryzacyjne Solano eliminują spolaryzowane światło odbite, a przepuszczają wyłącznie światło użyteczne dla oka. Absorbują około 90 % promieniowania UV. W kolekcji SOLANO znajdują się też linie specjalistyczne - okulary dla sportowców oraz wędkarzy.

Cube Reaction XT Rower dostępny w sprzedaży w sieci sklepów Ski Team

Luksusowe torby podróżne, biznesowe aktówki oraz okulary są idealnym dopełnieniem wizerunku eleganckiego mężczyzny. HERITAGE BAGS – Ermenegildo Zegna Kolekcja „Heritage” została stworzona dla prawdziwych kolekcjonerów luksusu. Składają się na nią torby ręcznie wykonywane ze skóry krokodyla, torby podróżne i aktówki, perfekcyjny połysk zawdzięczają ręcznemu polerowaniu. Zostały zaprojektowane dla adwokatów i przedsiębiorców ceniących luksus.

Brelok – Kolekcja Batycki

Pasek męski – Kolekcja Batycki

Portfel damski – Kolekcja Batycki

32

Manager’s Life


Design

Jammin’ Journey Fleece Full Zip „Oddychająca” tkanina, komfortowy, rozciągliwy stretch dopasowuje się do ruchów ciała, nie mechaci się.

OFERTA LIMITOWANA – kolekcja Mon Cheri – Batycki

Omni Dry® Silver Ridge II T-Zip Convertible Pant Wytrzymałe, funkcjonalne i uniwersalne spodnie, które łatwo zamienić w szorty – wystarczy rozsunąć suwak wokół nogawek. Spodnie są przewiewne i odprowadzają wilgoć na zewnątrz. Poręczne w pakowaniu są nieodzownym elementem każdej przygody.

Kolekcja letnia Protest Jest naszpikowana dziwacznymi połączeniami kolorów i wzorów, począwszy od elementów zainspirowanych folklorem i wzorami geometrycznymi, po artystyczną grafikę w wybuchowych neonowych odcieniach i kontrastujące kolorowe bloki. Kolekcję tworzą min. sandały, bikini, torby, słomkowe kapelusze. Superstylowe i na pewno nie nudne!

Watu™ Sportowe sandały - zapewniają efektywne tempo marszu i są bardzo funkcjonalne – można je nosić nawet w wodzie. Zaokrąglone noski chronią palce przed obrażeniami czy skaleczeniami.

Sun Rise™ Sandały na lato w stylu casual są bardzo wygodne i sprawdzają się nawet w długiej, wielodniowej podróży.

Czerwona damska aktówka – Kolekcja Batycki

Manager’s Life

33


Design

Twardy sprzęt na wakacje Panasonic Toughbook CF-19 Notebook Toughbook CF-19 marki Panasonic to idealny sprzęt na wakacje w plenerze. Uprawiasz sporty ekstremalne, żeglujesz, wspinasz się lub przemierzasz bezdroża w terenówce, a nie możesz obyć się bez laptopa – zabierz Toughbooka! Panasonic Toughbook CF-19 to laptop przeznaczony dla wszystkich szukających niezawodnego sprzętu na wakacyjne wyprawy. CF-19 doskonale radzi sobie w warunkach zewnętrznych – wstrząsy, uderzenia, zimno, upał, kurz oraz wilgoć nie stanowią dla niego zagrożenia.

BDP 10 Odtwarzacz Blu-ray Disc™ z funkcją BD-Live™ W historii Harman Kardon® BDP 10 jest nie tylko wyjątkowym odtwarzaczem płyt Blu-ray™. I nie tylko może on skalować Twoje dotychczasowe płyty DVD do standardu 1080p. BDP 10 jest także biletem do świata interaktywnej rozrywki z BD-Live™, nowej, ekscytującej funkcji mediów nowej generacji Blu-ray. Ściągaj gry, dzwonki, i inne rzeczy z internetu wprost z menu BDP 10 poprzez menu płyty. Stwórz swoją własną mieszankę plików MP3, WMA, JPEG z gniazda USB na przednim panelu. BDP 10 jest najbardziej zaawansowanym odtwarzaczem, jaki Harman Kardon kiedykolwiek stworzył, i jest prostym wyborem dla High Definition z jakiegokolwiek źródła.

Z serii Vivabox ukazały się: Brown Spirits Wina Perfumy dla Niej, Perfumy dla Niego Vivabox to produkt, który spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagającego odbiorcy, a także rozwiąże problem związany z wyborem odpowiedniego prezentu. To prezent idealny, którym każdy z nas zapragnie być obdarowany, ze względu na szeroki wachlarz możliwości wyboru wymarzonego prezentu oraz unikatową okazję do przetestowania produktu przed jego ostatecznym wyborem. Dzięki Vivabox zawsze ofiarujesz trafiony prezent. Od tej chwili wręczanie i przyjmowanie prezentów nie będzie źródłem stresu, ale chwilą pełną radości i satysfakcji, zarówno dla osoby obdarowanej jak i obdarowującego.

34

Manager’s Life


Design Siekacz dwuręczny Fiskars z linii Chef de Luxe Przeznaczony do siekania warzyw, ziół, orzechów itp. Kute ostrze ze szwedzkiej stali Sandvik obsadzone w nitowanych rękojeściach. Nóż może być myty w zmywarce.

Zestaw do steków Fiskars z linii Functional Form Sztućce wykonano z nierdzewnej stali japońskiej. Dostępne w wersji błyszczącej. W zestawie dwa trójzębne widelce i dwa ząbkowane noże do steków.

Zestaw sałatkowy Fiskars z linii Functional Form Do mieszania i nakładania wszelkiego rodzaju sałatek. Sztućce, według projektu Tobiasa Jacobsena, wykonano z wysokiej jakości japońskiej stali nierdzewnej. Dostępne w wersji matowej i błyszczącej.

Senta clear – Fiskars Kieliszki Iittala Senta według projektu Alfredo Häberli. Czyste, bezbarwne szkło. Kieliszki: do wina białego 29 cl, do czerwonego wina 38 cl, do szampana 21 cl.

Decanter mix - Fiskars Karafka Iittala 190 cl: projekt Antonio Citterio i Toan Nguyen oraz kieliszki Iittala Essence 45 cl do czerwonego wina, projekt: Alfredo Häberli. Ręcznie dmuchane, czyste, bezbarwne szkło.

Kanapa Kler – biała skóra z czarnymi elementami Luksusowa modułowa kanapa, Grand Prix Festiwalu Wzornictwa w Mediolanie.

Manager’s Life

35


Design

BENEVENTO – zestaw upominkowy składający się z jedwabnego krawata i spinek do mankietów Produkty Tonino Lamborgini Obecnie, w czasie zalewu rynku artykułów reklamowych tanimi, masowymi artykułami, produkty sygnowane „by Tonino Lamborghini” stanowią interesującą ofertę upominków dla wyselekcjonowanych grup odbiorców. Ich zastosowanie, to dla darczyńcy gwarancja zapadnięcia głęboko w pamięć obdarowanego i jednocześnie świadectwo dobrego smaku i wysokiego poziomu kultury biznesowej. Oferta artykułów Tonino Lamborghini obejmuje m.in.: zegarki, artykuły piśmiennicze, torby, galanterię skórzaną, w tym również z krokodylowej skóry, drobne artykuły ze stali szlachetnej, okulary przeciwsłoneczne, tekstylia, ceramikę i akcesoria dla miłośników kawy. Wyłączność na dystrybucję artykułów reklamowych sygnowanych przez Tonino Lamborghini na terenie Polski posiada firma Reda Polska Sp. z o.o.

VAIOLA - skórzany portfel męski

SALUZZO – ceramiczny zegarek, wyposażony w szwajcarski mechanizm Ronda

FABRIANO – pasek do spodni wykonany z najwyższej jakości skóry

CONVENTO - elegancki neseser ze skóry licowanej

36

Manager’s Life


cztery koła

Największa Autoryzowana Stacja Obsługi LEXUS w Polsce

W czerwcu minęły trzy miesiące, od kiedy na rynku motoryzacyjnym pojawiła się nowa Autoryzowana Stacja Obsługi marki Lexus mająca swoją siedzibę w Warszawie przy jednej z najbardziej znanych ulic – Puławskiej 562, będącej mekką salonów samochodowych wielu uznanych marek Firma z tradycjami

Autosalon Lexus Warszawa - Puławska to kolejne dziecko firmy CHODZEŃ, która od przeszło 20 lat wiedzie prym na stołecznym rynku motoryzacyjnym. Właściciele, Lech i Piotr Chodzeń prowadzą już z ogromnym zaangażowaniem i powodzeniem dwie Autoryzowane Stacje Obsługi Toyoty, dlatego też naturalnym etapem rozwoju firmy było otwarcie w kwietniu największego w Polsce Autosalonu LEXUS wraz z Autoryzowanym Serwisem i Działem Części. Stacja firmy CHODZEŃ dysponuje również, jak na światowe standardy przystało, pełną gamą samochodów Lexus do jazd testowych oraz gwarantuje każdemu klientowi serwisu samochód zastępczy tej marki na czas naprawy.

Lexus Warszawa Puławska – NOWY SALON

A W NIM MIEDZY INNYMI: LEXUS GS/IS/ LS/RX ORAZ SC – SPORTOWY COUPE ZE SKŁADANYM DACHEM, CO WERSJA TO INNE WRAŻENIA Z JAZDY. WYSTARCZY PEŁNY BAK, DOBRE TOWARZYSTWO, MUZYKA I ODROBINA SZALEŃSTWA. W KOŃCU ŻYJEMY PEŁNIĄ ŻYCIA, CZAS NA AUTA Z KRAJU KWITNĄCEJ WIŚNI. GS to gama modeli na które szczególnie warto trzeba zwrócić uwagę. Po stworzeniu typowej limuzyny dochodzą znakomite osiągi. Główny sprawca i konstruktor serii GS Yoshihiko Kanamori, to on

zawojował i stworzył definicję luksusu. Każdy z nas może być użytkownikiem i szczęśliwym kierowcą, który będzie czerpał satysfakcje z dynamiki jazdy, auto będzie go zawsze inspirowało podczas podróżowania. Lexus GS to jednostka w pełni stworzona do dalekich podróży w końcu, każdy z nas ma charakter, kierując swoje kroki w kierunki tej marki. Czas poczuć silnik i jego moc: wyróżniamy trzy modele w serii GS; rewolucją jest hybrydowy napęd zastosowany w Lexus Hybrid Drive, mówi się o nim że zaskakuje od samego początku osiągami, oferuje niesamowitą moc, przyspieszenie, niskie zużycie paliwa i w trybie elektrycznym bezszelestną jazdę. To wymarzony model dla tych, którzy chcą poczuć się wyjątkowo. Kolejny z serii GS 300 to auto z silnikiem V6 o pojemności 3 litrów, tu można spokojnie powiedzieć, że to auto to mieszanka styli połączenie sportowych osiągów z pełną kultura pracy silnika i niespotykanie niskim zużyciem paliwa. Lexus GS 300 to moc 249 KM, każdy kto ma fantazję w pełni wykorzysta jego zalety na odpowiednim odcinku drogi. Czas na wielkiego brata Serii to GS 460 dobrze ułożony z odpowiednim napędem o mocy 347 KM, to najbardziej zaawansowany technologicznie silnik i zaprojektowany przez inżynierów Lexusa. Aż 8 – biegowa automatyczna skrzynia biegów zapewnia płynne przeniesienie napędu. Tak naprawdę wzornictwo Lexusa jest zbliżone Manager’s Life

37


Cztery koła

do charakteru japońskiej walki Aikido: gdzie definicja jest prosta uzyskanie maksymalnej siły w wyniku wykonania minimalnego ruchu. Przemierzając tym pojazdem drogi i autostrady ma się wrażenie czucia mocy i dynamiki. Czy konstrukcja systemów nawigacyjnych jest w stanie sprostać naszym wymaganiom, zacznijmy od urządzenia , które nazywamy radarem wykrywające przeszkody i sytuacje których zawczasu kierowca może uniknąć. Wszystkie zainstalowane systemy pokładowe to komfort i bezpieczeństwo podróżowania. Każdy z modeli wyposażony jest w system audio, klimatyzację, nawigację z telefonem do tego służy dotykowy ekran Electro Multi-Vision. Jest też druga opcja sterowania multimediami to opcja głosowa , wystarczy szepnąć słówko. Tak rozbudowane narzędzie zdaje każdy egzamin w podróży i pracy. Jak Państwo myślą , Lexus to kwintesencja dobrego smaku, zwieńczenia każdego sukcesu. Czy teren czy droga, każdy z nas z wymienionych wersji znajdzie coś dla siebie. Nowy salon Lexusa w Warszawie przy ul. Puławskiej 562 gwarantuje to wszystko czego dusza zapragnie w motoryzacji, napęd hybrydowy, wersje z silnikiem V8, coś bardziej statecznego i porywającego jak nowe cabrio IS. Tu czeka nas szaleństwo i wiatr we włosach w końcu trzeba kiedyś pożyć.

38

Manager’s Life

IS musi zaskakiwać – to w końcu auto wielokrotnie nagradzane. Sportowa stylistyka zaskakuje od pierwszego wejrzenia. To solidny sedan, który daje poczucie bezpieczeństwa, a zarazem równowagi. Czy wrażenia z jazdy mogą być zaskakujące? Nowoczesny silnik V6

Motto cztery koła: ‘’Lexus auto z charakterem dla tych, którzy chcą czegoś więcej od życia, niż tylko jazda, to geniusz japońskich inżynierów, który zachwyca jak sushi zrobione przez doskonałego Mistrza’’’ . o pojemności 2,5 litra z układem wtrysku bezpośredniego robi na starcie swoje. W modelu IS 250 poczujemy równowagę miedzy zużyciem paliwa, a osiągami w końcu ktoś musi nas zaskoczyć na zakręcie. Pewnego pięknego dnia jadąc na spotkanie z kontrahentem swoim ulubionym Lexusem model IS 220 z silnikiem Diesla jest to rodzynek specjalnie opracowany przez inżynierów, mija nas sportowy sedan IS F o osiągach powalających na kolana. To 5-litrowy monstrum z silnikiem V8 z charakterystycznym

znaczkiem ,,F’’, to pewien rodzaj wyznacznika, przynależności .Jak myślicie Państwo , kto Was najlepiej przyjmie, oczywiście nasz „Japończyk” zorganizuje nam wielkie przyjęcie pod każdym względem, wyprofilowane i odpowiednio wyposażone fotele w moduły ogrzewane szczególnie w części odcinka lędźwiowego, to docenia kierowcy podróżujący na długich trasach. Co tak naprawdę inspiruje nas za każdym razem wsiadając do Lexusa. Przyznam się, że wrażenie za każdym razem robi kierownica. Jest ergonomiczna i umożliwia szybkie sterowanie systemem pokładowym, co za tym idzie docierają do nas bardzo czytelne informacje z deski rozdzielczej – a pod maską toczy się mechaniczne życie naszego IS. Wybierz LS – to tylko doskonała motoryzacja w każdym calu. To zupełnie inny świat podróżowania, to pierwszy na świecie silnik V8 o pojemności 4,6 litra oraz najsilniejszym układzie napędu hybrydowe plus pierwsza na świecie 8-biegowa automatyczna skrzynia biegów. W modelu LS zastosowano najbardziej nowoczesne i rewolucyjne systemy bezpieczeństwa, wykorzystując w pełni mocno zaawansowana technologię. Czy od naszego Lexusa możemy wymagać doskonałości, o tak jak najbardziej, możemy mieć do niego pełne zaufanie w końcu to on zawozi nas do celu.


cztery koła

W skład modeli LS wchodzą dwa rodzaje silników i dwie wersje wyposażenia. LS 600 to najbardziej zaawansowany i potężny napęd na wszystkie koła (AWD). W wersji LS 600h L mamy większy rozstaw osi, do tego dochodzi jeszcze wyższy komfort podróżujących na tylnych fotelach. W końcu LS to tradycja połączona z luksusem i nowoczesnością, taka fuzja ma przynieść jeszcze większą przyjemność z jazdy Lexusem. Kolejny model LS to 460 (AWD) z napędem na wszystkie koła, to gwarancja jeszcze lepszej przyczepności i pewności prowadzenia w ekstremalnych warunkach drogowych. Czym tak naprawdę kierujecie się Państwo, kiedy trzeba dokonać wyboru auta. Na pewno żona lub narzeczona doradza kolor, reszta należy do nas, czysta kalkulacja, czyli osiągi, dodatkowe wyposażenie, system monitorowania kierowcy, utrzymywanie pojazdu w pasie ruchu. NOWY LEXUS RX swoje pierwsze objawienie na rynku miał w 1998 roku był pierwszym luksusowym SUV-em. Najnowszy RX produkowany jest w fabryce Kyushu w Japonii, zaprojektowanej z myślą o środowisku naturalnym. Czy inżynier Takayuki Katsuda zmienił życie wielu posiadaczom tego modelu? Przyznam się, że ja faworyzuję szczególnie ten model za futurystyczny wygląd i ekstrawagancką sylwetkę. To auto zbliżające się do perfekcji bezpieczeństwa dla środowiska, jak i czerpania z jazdy tego co najlepsze. Co pod maską? Znajduje się tam zapracowany, ale i inteligentny 3,5 litrowy silnik benzynowy V6 oraz dwa silniki elektryczne o dużej mocy wraz z kompaktowym akumulatorem. Taka współpraca daje nam w sumie łączną moc 299 KM. Przyciskając pedał gazu reakcja jest szybka, przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 7,9s reszta należy do prowadzącego. Klasa crossover jest bardzo futurystyczna w wykonaniu Lexusa z serii RX. Warto nacieszyć się japońską marką w nowo otwartym salonie LEXUS w Warszawie przy ul. Puławskiej 562. Klient odnajdzie tam pełną gamę wysmakowanych aut. Zadowolenie Klientów to dla firmy CHODZEŃ priorytet, dlatego też w swoich szeregach zatrudnia grono specjalistów ds. sprzedaży oraz wysoko wykwalifikowany zespół ekspertów z wieloletnią praktyką w branży motoryzacyjnej marek Premium. Profesjonalna obsługa

Klienta oraz przyjazna i ciepła atmosfera panująca w salonie począwszy od działu sprzedaży po serwis to podstawowy, ale i najważniejszy element wyróżniający salon spośród konkurencji.

Lexus Warszawa Puławska

Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia Salonu Sprzedaży przy ul. Puławskiej 562, w godzinach od 9 00 do 19 00 od poniedziałku do piątku, natomiast w soboty w godzinach od 1000 do 1500. Autoryzowany Serwis Lexus Warszawa Puławska czynny jest w tygodniu od godz. 800 do 1800, a w soboty od 800 do 1500.

Lexus Warszawa Puławska ul. Puławska 562 tel. (22) 544 06 06 www.lexuswarszawa-pulawska.pl info@lexuswarszawa-pulawska.pl

Opracował Robert Galas

Manager’s Life

39


Zdrowie i uroda

Biznesowy uśmiech Jak ważny jest piękny uśmiech – nikogo

wręcz konieczność usunięcia zęba.

nie trzeba przekonywać. Niestety, zdrowe

I jak z takim niepełnym uśmiechem robić

i białe zęby to dla wielu osób jedynie

dobre interesy? Na szczęście nauka

marzenie. Zła dieta, zbyt rzadkie wizyty

i technika po raz kolejny przychodzą nam

u stomatologa i niedobre nawyki

na pomoc, opracowując coraz to nowsze

higieniczne powodują, że coraz częściej

technologie na potrzeby stomatologii

cierpią na tym nasze zęby. Następstwem

estetycznej. Należą do niej między

tego jest zepsute szkliwo, próchnica lub

innymi implanty.

Foto: SXQ

Adriana Chodakowska

40

Manager’s Life

Utrata zęba to nie tylko problem estetyczny, ale wraz z czasem powodować może przykre następstwa dla pozostałych zębów. Chociaż brak jednego trzonowca lub przedtrzonowca może przez dłuższy czas nie dawać negatywnych objawów, to statystyki medyczne wykazują, iż utrata jednego zęba powoduje utratę kolejnego w przeciągu pięciu następnych lat. Większa ilość brakujących zębów przyspiesza natomiast proces utraty uzębienia. Dzieje się tak dlatego, że mechanika żucia pokarmów jest procesem złożonym. Podczas przeżuwania pokarmów na nasze zęby działają duże siły, a nacisk na pojedynczy ząb często przekracza 100 kg. Tak duże obciążenia wymagają zrównoważonego rozłożenia sił działających na zęby. Utrata zębów i w związku z tym zmniejszona ich ilość nie jest w stanie prawidłowo podołać temu zadaniu. Stan taki doprowadza nie tylko do zaburzenia procesu rozdrabniania pokarmów, ale wpływa także na prawidłowe funkcjonowanie i utrzymanie pozostałych zębów, które muszą rozłożyć siły żucia na mniejszą powierzchnię. Dlatego też uzupełnienie ubytków w przestrzeni międzyzębowej jest tak ważne dla pozostałych zębów. I tu na ratunek przychodzi nam leczenie

implantologiczne. Wielu z nas kojarzy je jednak z przerażającym zabiegiem chirurgicznym, wyobrażając sobie drastyczne i n i e z w y k l e b o l e s n e w y w i e rc a n i e otworów na śruby stanowiące oparcie dla implantów. Doświadczeni dentyści twierdzą jednak, że owszem - niektórzy pacjenci z trudnymi warunkami wymagają pewnych skomplikowanych zabiegów, które pozwolą na prawidłowe wprowadzenie implantu, ale na szczęście dotyczy to niewielkiego odsetka osób starających się o nowe zęby. Większość braków zębowych można bowiem uzupełnić w sposób o wiele bardziej przyjazny, bezkrwawy i bezbolesny. Istotą współczesnej implantologii są unikalne właściwości tytanu - metalu, który wprowadzony do organizmu i kontaktujący bezpośrednio z jego tkankami, nie jest traktowany jako ciało obce i odrzucany, lecz zespala się z tkankami w procesie zwanym osteointegracją. Odkrycie to było przełomem w medycynie i stomatologii XX wieku i zostało uhonorowane nagrodą Nobla. Z dobrodziejstw tego wynalazku korzystają już miliony ludzi na całym świecie. Stosowane dziś implanty stomatologiczne to niewielkie, tytanowe śruby umieszczane chirurgicznie


Zdrowie i uroda

Podczas przeżuwania pokarmów na nasze zęby działają duże siły, a nacisk na pojedynczy ząb

Foto: SXQ

często przekracza 100 kg.

w kościach szczęk, zastępujące korzeń brakującego zęba oraz tworzące podbudowę dla nowej korony zęba. Odtworzenie utraconego zęba odbywa się coraz częściej w sposób komfortowy, nieobciążający pacjenta długotrwałymi i bolesnymi zabiegami. Podstawąjakiegokolwiek zabiegu w stomatologiijest wywiad i od niego powinien się rozpocząć proces leczenia. W trakcie pierwszej wizyty rozmawiamy z pacjentem o możliwościach leczenia,przedstawiamy krok po kroku procedury zabiegów i wstępnie określamy oczekiwania pacjenta. Szczegółowych informacji możemy udzielić dopiero po wstępnym badaniu klinicznym i radiologicznym. Podczas badania klinicznego w jamie ustnej oceniamy: – zęby - ich ustawienie, ruchomość, próchnicę, poziom higieny; – d ziąsła - krwawienia, kieszonki, które mogą świadczyć o toczącym się stanie zapalnym; – relacje między górnym i dolnym łukiem zębowym; – s t a re u z u p e ł n i e n i a i s t o p i e ń i c h pielęgnacji Najwięcej informacji uzyskujemy po analizie radiologicznej. Wykorzystujemy standardowe zdjęcia pantomograficzne oraz najnowsze osiągnięcia tomografii komputerowej.

Zdjęcie radiologiczne daje nam możliwość oceny jakości kości oraz wysokości wyrostków kostnych dzięki czemu wstępnie określamy długości implantów – informują lekarze z kliniki stomatologicznej „Dens”. Ponadto pacjenci przed wykonaniem zabiegów ingerujących w tkankę kostną muszą też wykonać podstawowe badania, takie jak morfologia, cukier, czas krzepnięcia i krwawienia. Natomiast samo leczenie implantologiczne dzieli się na dwa etapy: część chirurgiczną i część protetyczną. – Podczas pierwszej chirurg implantolog wprowadza do kości implanty. Zabieg jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym, jest bezbolesny i niejednokrotnie mniej inwazyjny niż skomplikowana ekstrakcja zęba. Po wprowadzeniu szczepów rana jest zaszywana i implanty pozostawia się na 3 do 6 miesięcy, całkowicie pokryte dziąsłem. Jest to czas potrzebny na proces osteointegracji, czyli zespalania się kości z powierzchnią implantów, dzięki czemu uzyskuje się siłę umocowania nawet kilkukrotnie większą niż w przypadku naturalnego zęba – tłumaczą specjaliści z przychodni stomatologicznej „Anident” w Warszawie. Pozabiegu możemy odczuwać dyskomfort, może nastąpić lekka opuchlizna twarzy lub sińce. Takie skutki uboczne trwają jednak nie dłużej niż dwa tygodnie, a przecież efekt jest o wiele dłuższy i bardziej zadowalający...

Po upływie czasu potrzebnego na osteointegrację następuje odsłonięcie implantu. W znieczuleniu miejscowym nacinana jest błona sluzowa położona bezpośrednio nad wszczepem i wkręca się w implant tzw. śrubę gojącą, która pomaga w wygojeniu się błony sluzowej i modeluje kształt dziąsła pod przyszłą koronę protetyczną. Po dwóch tygodniach od tego zabiegu można przystąpić do części protetycznej, czyli zamocowania korony. Historie o niebotycznych cenach za implanty są grubo przesadzone. Owszem, nie są to koszty najniższe, bo sięgają w granicach od 1300 do 1800 za jednego nowego „zęba”, ale przecież jest to nabytek dożywotni. Gabinety stomatologiczne w Polsce z powodzeniem nadążają za swoimi zachodnimi odpowiednikami. Zresztą od paru lat nasz kraj słynie ze świetnej prywatnej opieki stomatologicznej, stosunkowo niedrogiej w porównaniu z Niemcami czy Wielką Brytanią. Ceny implantów zależą oczywiście od producenta oraz materiału, z jakiego implant został wykonany, a zabiegi tego typu dostępne są we wszystkich większych miastach Polski. Po co więc zwlekać, gdy w ustach czegoś nam brakuje, a na dodatek odczuwamy dyskomfort, gdy chcemy się szczerze uśmiechnąć? Implanty są przecież dla ludzi... Adriana Chodakowska Manager’s Life

41


S

alon The Pedicure Spa by O•P•I to punkt na mapie stolicy, który na stałe powinien wpisać się w grafik wszystkich dbających o swój wizerunek. To eleganckie i pełne wyrafinowanego uroku miejsce wyposażone jest w sześć najnowocześniejszych foteli do hydromasażu stóp, które zapewnią szybki relaks. Możliwość wykonania w 60 minut jednocześnie zabiegów manicure i pedicure oszczędzi czas najbardziej zabieganych biznesmenów i bizneswomen, zaś aromat i smak świeżo parzonej kawy w różnej postaci podawanej na życzenie klientów umili czas zabiegów. Oprócz tradycyjnych usług pielęgnacyjnych wykwalifikowana załoga salonu proponuje szeroki wachlarz rytuałów na dłonie i stopy z wykorzystaniem kosmetyków amerykańskiej marki O∙P∙I wzbogaconych o avocado, kawę, zieloną herbatę, limetkę czy kokos. Specjalnie dla panów polecamy Business Manicure oparty na najnowszych zachodnich trendach pielegnacji dłoni, gdzie po opiłowaniu paznokci na krótko, na płytkę nakładana jest wzbogacona w minerały bezbarwna odżywka. Jeśli dodatkowo zapragniesz połączyć przyjemność z pracą z łatwością skorzystasz z bezprzewodowego internetu czy będziesz miał możliwość śledzenia bieżących informacji na 52-calowych ekranach telewizorów.

Już wkrótce w The Pedicure Spa pojawi się nowa usługa – Lunch Pedicure – będąca połączeniem zabiegu pedicure oraz lanchu np. w postaci sushi, serwowanego z sąsiadującej z salonem restauracji. Oferujemy specjalne pakiety dla firm, kupony podarunkowe oraz karty rabatowe.

The Pedicure Spa by O∙P∙I

ul. Chłodna 48 (róg Wroniej) | 00-872 Warszawa | tel.: 022 409-3085 | godz. otwarcia 9-22 | sob. 9-18 www.pedicure-spa.pl


www.pedicure-spa.pl


e i n t e L

Zdrowie i uroda

Pastylka do kąpieli - Yves Rocher Rozpuszcza się w niezliczonej ilości mikropęcherzyków pachnących malinami. Twoja kąpiel jest pysznia i musująca.

Anew Clinical – Crow’s Feet Corrector Pierwszy dwustopniowy system redukujący zmarszczki wokół oczu. Krok 1: Delikatny peeling z masażem. Usuwa martwe komórki przygotowując skórę na działanie kremu. Krok 2: Wypełnianie zmarszczek. Krem wypełnia kurze łapki i wzmacnia osłabioną skórę wokół oczu. Po trzech dniach kurze łapki wyglądają na spłycone, po tygodniu u 70 proc. kobiet stwierdzono zmniejszenie się drobnych zmarszczek w okolicach oczu. Dr Irena Eris Y&U Pobudzający krem na dzień zawiera nowatorski, bogaty w FitoDHEA™ wyciąg z Wild Yam (nazywany „fontanną młodości”). Odmładzające działanie składników uaktywnia wielokierunkowe procesy odnowy w skórze, przywracając jej odpowiednie nawilżenie, natłuszczenie, elastyczność i gładkość.

Balsam do ciała - Yves Rocher Owies z upraw Bio Plaisirs Nature Odżywczy balsam do ciała z zawartością owsa bio, zapewnia skórze elastyczność i gładkość. Jego kojący zapach otula cię jak ciepły, ochronny kokon. Rozświetlający OLEJEK PAT&RUB Uczta dla skóry. Upiększający olejek do ciała i twarzy skomponowany z najlepszych tłoczonych na zimno olejów oraz naturalnych rozświetlających cząsteczek. Odżywia, regeneruje i chroni skórę. Idealnie i szybko się wchłania, a złote i miedziane drobinki miki dodają skórze słonecznych refleksów.

Seria Lierac Mesolift Formuła inspirowana techniką dermatologiczną, pozwalająca uzyskać efekt profesjonalnego zabiegu: blask, wygładzenie i nawilżenie skóry. Koktajl witamin, minerałów i kwasu hialuronowego działa odżywczo i rewitalizująco, a także chroni skórę przed wolnymi rodnikami.

Peeling do ciała - Yves Rocher Oliwa z oliwek AOC z Prowansji – Plaisirs Nature

OLAY Definity Zaawansowane technologicznie produkty będące wynikiem wieloletniej pracy naukowców laboratoriów OLAY. Zwalczają one widoczność zmarszczek i przebarwień w trzy tygodnie. Wygładzają powierzchnię skóry, intensywnie ją nawilżając. Natomiast regularnie stosowane zapewniają świetlistą oraz gładszą skórę.

Anew Ultimate Contouring Eye System Wygładza zmarszczki, poprawia jędrność, napięcie i sprężystość skóry wokół oczu. Zestaw składa się z kremu do nakładania rano i wieczorem na całą okolicę oczu oraz skoncentrowanego eliksiru do nakładania pod oczy wieczorem.

Foto: SXQ

44

Manager’s Life

Peeling do ciała z zawartością proszku z pestek oliwek uwalnia skórę od zanieczyszczeń i martwych komórek. Skóra jest cudownie gładka, jak nowa. Składniki pochodzenia roślinnego: oliwa z oliwek AOC z Prowansji, proszek z pestek oliwek i moreli - złuszcza skórę nie wysuszając jej, masło karite bio, olejek ze słodkich migdałów, żel z aloesu bio. ERIS PLATINUM MEN ANTI STRESS EYE CREAM KREM POD OCZY SPF 20 Polecany osobom długo pracującym przy komputerze, u których na skutek zmęczenia i stresu, uwidaczniają się cienie pod oczami, obrzęki. Ochrona przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Intensywne odżywienie i nawilżenie skóry wokół oczu, co wpływa na widoczną poprawę jej napięcia i sprężystości.


e j c a r inspi DOSKONAŁA PIELĘGNACJA

Żel intensywnie nawilża, nadając skórze miękkość i zdrowy wygląd. Dzieki zawartosci olejku z bawełny wzmacnia barierę naskórka oraz hamuje utratę wody i jednocześnie chroni ją przed wysuszeniem.

Zdrowie i uroda Szampon – REGENERACJA - Put&Rub Do włosów zniszczonych i przesuszonych. Uelastycznia, nawilża i odżywia. Z organicznym kompleksem rewitalizujący szampon do włosów zniszczonych i suchych. Doskonały do włosów zmęczonych farbowaniem i innymi zabiegami. Zawiera organiczny kompleks do włosów zniszczonych i suchych. Wyraźnie poprawia kondycję oraz wygląd włosów oraz wzmacnia cebulki włosowe. Zawiera tylko niedrażniące detergenty roślinne. W serii do włosów zniszczonych oprócz szamponu dostępne są również odżywka oraz maska regenerująca, która odżywi i odnowi szczególnie zmaltretowane włosy.

Antyperspirant Lirene Nawilżanie 24h bez plam to połączenie skutecznej ochrony przez cały dzień i wyjątkowej pielęgnacji. Unikalna formuła wyciągu z bambusa, lotosu i lilii wodnej zmiękcza delikatną skórę po depilacji i zapewnia jej wyjątkowe nawilżanie.

SKIN DUO-ACTIVATION Pierwsza nowatorska seria w nowej linii Lirene IDÉALE powstała z myślą o kobietach, które od codziennej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej wymagają więcej. Sekret piękna i młodej skóry tkwi głębiej, dlatego kosmetyki z serii SKIN DUO-ACTIVATION działają zarówno na poziomie naskórka, jak i w głębszych warstwach skóry. Innowacyjne kosmetyki do pielęgnacji twarzy i okolic oczu o działaniu przeciwzmarszczkowym wchodzące w skład nowej serii SKIN DUO-ACTIVATION, oparte zostały na unikalnej technologii MicroC-CapsTechnology.

Maxima fortessimo Głęboko regenerująca kuracja-serum dla cery dojrzałej po 50. roku życia. Preparat pomaga efektywnie wygładzić zmarszczki, przywraca cerze jędrność i gładkość, łagodzi podrażnienia. Zawiera nowatorski kompleks Revitum-6. REKLAMA

Manager’s Life

45


Zdrowie i uroda

e j c a r i p s Letnie in Bare Minerals Zestaw

Kosmetyki mineralne produkowane przez Bare Escentuals mają nie tylko miliony fanek, ale też kilka nowych nagród i wyróżnień na koncie. Kosmetyki nowej generacji uzyskano ze skruszonych minerałów pochodzących z ziemi. Główną zaletą produktu jest nieszkodliwość dla skóry. Jest tak bezpieczny, że można w nim spać. W podstawowym zestawie znajdziemy bazę pod podkład z witaminami, podkład mineral veil, czasami bronzer i trzy pędzle. Produkty Bare Minerals jeszcze do niedawna trzeba było kupować w USA bądź za pośrednictwem sklepu internetowego sephora.com. Obecnie kosmetyki można kupować w sklepach Sephora w Polsce.

BADgal Waterproof

BADgal Liner Waterproof

To jedyny prowokujący, czarny, wodoodporny tusz do rzęs, który sprawi, że będziesz chciała tańczyć w strumieniach deszczu! Tusz ten bowiem nigdy nie rozmazuje się i pozostaje na twoich rzęsach niezależnie od sytuacji. Koniec zatem z czarnymi smugami i odbitymi kropkami na powiekach – tego tuszu nic nie ruszy. Jedna jego warstwa nada oczom kusicielskiego wdzięku, który przetrwa burze, ulewy i nawałnice.

Słynna konturówka BADgal liner stała się wodoodporna. Czy słońce, czy deszcz – nic nie zmyje tej kredki do oczu o głębokim, czarnym kolorze, a ciemny kontur wokół ponętnych oczu pozostanie tak długo, jak Ty tego chcesz!

Medex krem do rąk i ciała Chroni skórę przez ponad osiem godzin! Efekt po użyciu kremu jest podobny do noszenia niewidzialnych rękawiczek. Zawiera specjalnie dobrane naturalne składniki, które zmiękczają skórę i zapewniają jej optymalną ochronę. W jego skład wchodzą m.in. rumianek, rozmaryn i szałwia. Zapewnia idealną ochronę suchej, popękanej lub w inny sposób osłabionej skórze. Poprawa jest zazwyczaj widoczna po trzech dniach stosowania.

Tusz do rzęs Spectra Lash z regulacją intensywności Tusz do rzęs Spectra Lash, umożliwia regulację intensywności aplikacji tuszu na rzęsy dzięki unikalnemu opakowaniu. Obrotowe dno opakowania pozwala na ustawienie trzech poziomów (dających trzy efekty o różnej intensywności) pogrubienia rzęs. Tusz do rzęs Spectra Lash to jeden tusz pozwalający uzyskać 3 różne efekty aplikacji tuszu na rzęsach: podkreślone, grube, supergrube.

Foto: SXQ

46

Manager’s Life


Zdrowie i uroda

FACIAL CONTOUR REFINER CONTOURS VISAGE TONIFIANT SHISEIDO Wysoce skuteczna emulsja chłodząca definiująca kontur męskiej twarzy. Formuła aktywnie redukująca efekt „drugiego podbródka” i „opadającego” konturu związanego z procesem starzenia się skóry. Przywraca elastyczność i podwyższa witalność skóry. Stymuluje usuwanie nadmiaru wody. Efekty widoczne już po trzech tygodniach regularnego stosowania. Zawiera łagodny zapach z nutą zielonych kwiatów, który łagodzi stres.

Podkład ochronny we fluidzie z linii słonecznej Shiseido Sun Protection Liquid Foundation SPF30, silna ochrona i perfekcyjna cera Odporny na tłuszcz i pot. Jest niezwykle trwały. Umożliwia zachowanie wspaniałego naturalnego odcienia skóry nawet po przebywaniu na słońcu. Wysoce wodoodporny. Idealny dla miłośników sportu i aktywnego wypoczynku. Zapewnia komfortowe uczucie nawilżenia.

Benefit Hellowflawless Kolekcja Artdeco Nude Look Letni makijaż Artdeco Nude Look inspirowany naturą to harmonijne połączenie odcieni beżu, brzoskwini, różu i brązu. Kosmetyki z kolekcji Artdeco Nude Look dzięki zawartości minerałów oraz ekstraktów z roślin (jeżówka, trawa tygrysia i rozmaryn) łączą w sobie właściwości upiększające oraz pielęgnacyjne. Kolekcję tworzą: HYDRA MINERAL COMPACT FOUNDATION Nawilżający podkład mineralny w kompakcie, ILLUMINATING POWDER FINISH Mineralny rozświetlacz w pyłku, BRUSH FOR ILLUMINATING POWDER FINISH Pędzel do aplikacji mineralnego rozświetlacza w pyłku, HYDRA LIP BOOSTER Błyszczyk powiększający usta.

- podkład

Nowy podkład w kompakcie firmy Benefit. zawiera filtr słoneczny SPF 15. W zależności od potrzeb można użyć go inaczej. W pudełku znajduje się instrukcja. Nakładając produkt pędzelkiem uzyskuje się delikatniejsze krycie i matowienie. Przy pomocy gąbki uzyskasz efekt bardziej intensywny. Niedoskonałości znikną. Możesz użyć go też miejscowo jak korektor.

Artdeco Long-lasting Mascara Nowy, niezwykle trwały tusz do rzęs wyjątkowo długo utrzymuje się na rzęsach, dzięki innowacyjnej kombinacji składników, które ściśle przylegają do rzęs tworząc wokół nich naturalną otoczkę. To idealny kosmetyk na gorące, letnie dni i wieczorne wyjścia. Utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień i noc, nie osypuje się i nie rozmazuje. Nowoczesna, elastyczna szczoteczka równomiernie rozprowadza tusz, a specjalny grzebyk precyzyjnie rozdziela rzęsy. Jedna warstwa tuszy wystarczy, aby równomiernie pokryć rzęsy. Bezzapachowy.

foto: SXC

Manager’s Life

47


a t a l w e i w Po

Medex Causaal Dezodorant Zapewnia ochronę na wiele dni! Medex Bio Science Cosmetics, ze względu na swą skuteczność, innowacyjność i najwyższą jakość, okazał się wielkim sukcesem firmy. Piękne opakowanie sprawia, że dezodorant przypomina raczej ekskluzywny krem. Raz zastosowany, daje długotrwały efekt utrzymujący się od 7 do 14 dni. Dzięki konsystencji gęstej pasty wystarcza na sześć miesięcy. Causaal Deodorant nie jest antyperspirantem, nie hamuje wydzielania potu, ale skutecznie radzi sobie z nieprzyjemnym zapachem, usuwając jego przyczynę. Nie zawiera aluminium, podrażniającego alkoholu oraz innych agresywnych związków chemicznych. Jego skład jest oparty wyłącznie na naturalnych składnikach, zawiera m.in. nagietek i arnikę.

Zapachy Benefit

Zdrowie i uroda

Shiseido Zen Odświeżający zapach, który można sklasyfikować jako Kwiatowo-Owocowy Bursztyn Woda perfumowana damska ZEN, edycja limitowana letnia. Główne nuty zapachowe: białe piżmo, malina, konwalia i czarna porzeczka oraz niebieska róża. Lekki, świeży zapach idealny na dzień.

Foto: SXQ

48

Manager’s Life

Laugh with me Lee Lee - kompozycja kwiatowo-drzewna, radośnie niewinna z nutami takimi jak czarne porzeczki, melon, cytrusy, fiołek, lilia, jaśmin, bursztyn i sandałowiec. Jak wszystkie zapachy kolekcji zamknięto ją we flakonie wyglądającym jak staroświecki shaker i uroczym, jednostronnie otwieranym kartoniku

Something about Sofia to zapach kwiatowo-orientalny, przywodzący na myśl salon w stylu art deco. Niezbyt słodki, finezyjny, przeznaczony dla niepokornych romantyczek. Nuty zapachowe Sofii to mango, frezja, lilia, jaśmin, piwonia, karmel, piżmo i wanilia.

My place or yours Gina - to zapach nowoczesny i prowokacyjny, przeznaczony dla odważnych, pewnych siebie kobiet lubiących kusić i uwodzić. Kompozycja należy do kategorii orientalno-drzewnej. Tworzą ją nuty zapachowe takie jak różowy pieprz, bergamotka, mandarynka, piwonia, dzikie maliny, lilie, bób tonka, wanilia i paczuli.

Woda toaletowa Jet Femme

Woda toaletowa Jet Homme

Woda toaletowa Jet Femme, emanuje oszałamiającym zapachem koktajlu tropikalnych kwiatów i grejpfruta, doprawionym zmysłowymi nutami ambry i drzewa tekowego.

Woda toaletowa Homme dla Niego, jest wyrafinowaną mieszanką świeżych fig i włoskiej bergamotki z egzotycznymi akordami kadzidła i białego cedru.


Manager’s Life

49


Historie wielkich fortun

Złota kariera Rozmowa z Radosławem Kobusem współtwórcą serwisu kariery Golden Line Jak powstało Golden Line? Sam pomysł pojawił się w pierwszej połowie 2005 roku. Pomysłodawcą był obecny prezes Mariusz Gralewski. Zastanawialiśmy się nad stworzeniem jakiegoś biznesu i akurat Mariuszowi przyszedł do głowy pomysł, który miał być idealnym wypełnieniem domniemanej luki w rynku. Stwierdził, że świetnie byłoby stworzyć serwis z ofertami pracy. Wciągnął nas do tej koncepcji i z zapałem przystąpiliśmy do działania, nie wiedząc jeszcze, że nie jest to nic innowacyjnego, a takie serwisy już istnieją, np. pracuj.pl, jobpilot.pl. Ba, one miały już ugruntowaną pozycję na polskim rynku. Nie wymyśliliśmy zatem nic nowego, ale był to początek naszej drogi. Jak to ewoluowało?

Ilustracja: Marek Kwiatkowski

Oczywiście szybko się zorientowaliśmy, że podobne portale istnieją. Zaczęliśmy szperać po internecie, sprawdzać, jak to wygląda w Stanach, ponieważ większość pomysłów przychodzi stamtąd. Wtedy odkryliśmy pewien amerykański serwis biznesowy – LinkedIn – stworzony do nawiązywania i zarządzania kontaktami biznesowymi. Wtedy też pojawiła się koncepcja, żeby w miejsce portalu z ogłoszeniami stworzyć biznesowy serwis społecznościowy. Ta rotacja wydłużyła czas przygotowania portalu, niemniej dzięki odkryciom „zaoceanicznym” udało

50

Manager’s Life

nam się stworzyć coś dotąd nieobecnego na polskim rynku, czyli biznesową społeczność internetową. Na początku popełniliśmy wiele błędów, których dziś się trochę wstydzimy. Ale prawda była taka, że wówczas nasza wiedza o biznesie i projektowaniu portali była znikoma – byliśmy studentami, którzy postanowili po prostu stworzyć jakiś biznes, nie mając odpowiednich zasobów wiedzy, którą dopiero mieliśmy zdobyć. Dysponowaliśmy jedynie niezłomną determinacją, która pchała nas do przodu i podtrzymywała nasze morale. Jakie to były błędy? Niektóre teraz nawet ciężko mi przytoczyć z pamięci. Ale np. wydawało nam się, że jesteśmy w stanie sprzedać reklamobiorcom 100 proc. ruchu witryny, co w praktyce jest nierealne. Nie wiedzieliśmy też o tym, że regułą w tej branży jest dawanie rabatów rzędu 70 procent. Czyli to były raczej marketingowe potknięcia niż stricte merytoryczne błędy? Popełnialiśmy pomyłki dotyczące wielu obszarów. Myliliśmy się np. co do poczynionych założeń biznesowych, przez pierwszy rok nie mieliśmy w ogóle przychodów, ale wobec niewielkich kosztów utrzymywania spółki nie zagrażało nam widmo bankructwa. Na szczęście nasze


Mój pierwszy milion

błędy nie były na tyle poważne (ani kosztowne), aby doprowadzić nas do klęski. Wystarczyło je w porę dostrzec i naprawić. Z czasem udało nam się ulepszyć serwis i doprowadzić go do obecnego stanu. Zaczynaliście bez kapitału, od zera? Nasz kapitał był minimalny: pieniądze zebrane z oszczędności: kilka, kilkanaście tysięcy złotych, które przede wszystkim poświęcaliśmy na utrzymanie domeny, serwera. Pracowaliśmy, oczywiście za darmo, po kilkanaście godzin dziennie, nie było nas stać na zatrudnienie pracowników. Usługi zewnętrzne także raczej nie wchodziły w grę, natomiast jeżeli chodzi o nasze założenia co do przychodów, to spodziewaliśmy się, że będą one duże i przyjdą szybko. Pomyliliśmy się, ale ponieważ utrzymywaliśmy koszty na niskim

Zdjęcia zostały wykonane na potrzeby artykułu Jana Kalińskiego „Na WEB 2.0 też można zarobić” w „Pulsie Biznesu” z 17.07.2006.

Foto: SXQ

Manager’s Life

51


Historie wielkich fortun

poziomie, zdołaliśmy zweryfikować i skorygować założenia. Naszym najważniejszym kapitałem było samozaparcie i wiara we własny sukces. A kiedy serwis zaczął przynosić jakiś zysk? Pierwsze przychody pojawiły się w 2006 roku, ale ich wysokość była znikoma. Nie mieliśmy wówczas działu sprzedaży – nasze usługi nabywali ci, którzy chcieli kupić reklamę w GoldenLine i pofatygowali się, aby do nas zadzwonić. Realna sprzedaż ruszyła w kwietniu 2007, czyli ponad 1,5 roku od rozpoczęcia działalności.

52

Manager’s Life

Rozumiem, że teraz wasza kondycja jest coraz lepsza? Obecnie zatrudniamy 45 osób. Nasze przychody rosną o ponad 100 proc. każdego roku. Co tak naprawdę stało się w 2007 roku? Po prostu przyszedł boom i zaczęliście zatrudniać? W każdym kolejnym roku nasza spółka wyglądała zupełnie inaczej niż w poprzednich. Każdy przynosił również pewien przełom. 2005 rok – to był jeszcze start-up – spotykaliśmy się w cztery-pięć osób

u mnie w mieszkaniu albo w akademiku. To był czas, kiedy dopiero uczyliśmy się, jak tworzyć serwis społecznościowy. 2006 rok upłynął pod znakiem rozwoju serwisu i prób stworzenia produktu idealnego, tego, do którego dążyliśmy i który sobie wymarzyliśmy. Ale to był też okres pod znakiem oczekiwania na pierwsze przychody. Wtedy jeszcze ich nie było, za to ktoś docenił, że serwis naprawdę dynamicznie się rozwija. W lipcu 2006 roku w „Gazecie Wyborczej” i „Pulsie Biznesu” pojawiły się dwa ważne dla naszej historii artykuły, które zwróciły na nas oczy firm venture capital oraz potencjalnych inwestorów. Kilka firm zaprosiło nas do


Mój pierwszy milion

negocjacji. Prowadzone z nimi rozmowy przebiegały bardzo różnie – tak jak różnili się od siebie owi potencjalni inwestorzy. Niektórzy byli bardzo buńczuczni i obcesowi („i tak was kupimy”). Dwóch zdołało nas przekonać. W efekcie do spółki dołączyli jako inwestorzy Daniel Lewczuk i Marcin Pytel. Czynnikiem, który zadecydował o wyborze tych, a nie innych inwestorów, były nie tyle pieniądze, ile wnoszone przez nich doświadczenie. A co robili oni wcześniej? Marcin Pytel przez pięć lat był dyrektorem sprzedaży w jobpilocie, natomiast Daniel

Lewczuk jest właścicielem firmy rekrutacyjnej typu executive search. Posiadali to, czego my nie mieliśmy, a bardzo potrzebowaliśmy – głęboką wiedzę o budowaniu struktur sprzedażowych, prowadzeniu sprzedaży, nawiązywaniu kontaktów z klientami. A więc wiedzę decydującą o szybkości uzyskania i skali naszych przyszłych przychodów. Od tamtej pory w niezmienionym składzie jesteśmy właścicielami spółki. Po dołączeniu nowych wspólników podjęliśmy pewne nieśmiałe próby z działaniami reklamowymi, marketigowymi, których wcześniej unikaliśmy – próbowaliśmy m.in. wykupować mailingi czy tego typu formy reklamy. Ich skuteczność – jak się okazało – była niewielka. Tak naprawdę Golden Line rozwijał się cały czas organicznie i to przyczyniło się do jego sukcesu. Okazało się, że sztuczne pompowanie nie pomoże naszemu serwisowi, ewentualnie pomoże w bardzo niewielkim stopniu, natomiast wzrost organiczny jak najbardziej działał i wiódł portal w dobrym kierunku. W 2007 roku zaczęliśmy budować dział sprzedaży, zajął się tym Marcin Pytel. Zatrudniliśmy pierwszych handlowców – i rok ten zakończyliśmy bardzo dobrym wynikiem finansowym. Wtedy mieliśmy już siedzibę przy ul. Czerwonego Krzyża. Dynamikę naszego rozwoju dobrze obrazuje fakt, że za szczęśliwy przypadek uznaliśmy zawarcie umowy najmu jedynie na pół roku – sądziliśmy, że biuro to wystarczy co najmniej na rok, tymczasem już po kilku miesiącach zrobiło się ciasno. Nasze obecne biuro przy ul. Skrzetuskiego ma ponad 220 metrów powierzchni, a również powoli staje się za małe. Dlatego z pewnym żalem będziemy musieli przenieść się gdzie indziej. W 2008 roku zanotowaliśmy znaczny wzrost praktycznie na każdym obszarze – odsłon serwisu, przychodów, liczby pracowników. Pod koniec roku doszło również do wymuszonych wielkością organizacji zmian co do sposobu zarządzania firmą: prezesem pozostał Mariusz Gralewski, a pozostali członkowie zarządu choć formalnie także nie zmienili stanowisk, faktycznie pełnią jednak rolę rady nadzorczej. Ich zadania operacyjne przejęli zatrudnieni przez firmę doświadczeni

menedżerowie, którzy zajmują się sprzedażą, finansami i marketingiem. Obecnie GoldenLine zatrudnia około 45 osób. Serwis liczy sobie ponad 520 000 zarejestrowanych kont, miesięcznie notujemy ok. 2 mln unikatowych użytkowników. A Pan jaką ma teraz funkcję i zadania? Jestem wiceprezesem. Początkowo moje obowiązki dotyczyły bardzo różnych obszarów – jako jedyny spośród założycieli GoldenLine nie-informatyk (humanista) zajmowałem się markeingiem, reprezentowaniem spółki na zewnątrz czy obsługą użytkowników, a na koniec finansami. W pewnych rolach czułem i sprawdzałem się lepiej, w innych gorzej, ale po prostu musiałem się ciągle uczyć pewnych rzeczy, by sprostać podjętym obowiązkom. Czy dużo Waszych klientów znajduje pracę dzięki Golden Line? Jest jakiś miernik zarejestrowanych ofert? Naszymi klientami są tylko firmy poszukujące pracowników – nie pobieramy opłat od użytkowników szukających pracy. Jeżeli chodzi o oferty, niestety nie potrafię przytoczyć z pamięci konkretnych liczb, jednak klienci bardzo sobie chwalą wysoką skuteczność naszych usług. Także poszukujący pracy są zadowoleni, ponieważ po Golden Line buszują również headhunterzy i wiele osób otrzymuje oferty na swoje skrzynki. Część tych ofert stanowią wiadomości prywatne, a więc nie wiemy, ile osób jest zatrudnianych w ten sposób. Wiemy jednak, że nasza skuteczność jest znacznie wyższa niż innych serwisów. Dzieje się tak dlatego, że z serwisów, które istniały wcześniej –jobboardowych typu pracuj. pl czy jobpilot.pl korzystają ludzie, którzy szukają pracy w sposób aktywny, czyli są niezadowoleni z obecnej i chcą zmienić ją jak najszybciej albo pracy w ogóle nie mają. U nas znajduje się dodatkowo bardzo duży odsetek ludzi, którzy pracy nie szukają w sposób aktywny – są to tzw. bierni poszukiwacze: choć sami nie szukają pracy, to praca może znaleźć ich. Są zadowoleni ze swojego Manager’s Life

53


Historie wielkich fortun Jakie macie teraz plany rozwoju? Niestety nie mogę ujawnić zbyt wiele, konkurencja nie śpi, lecz czuwa... Rozumiem, że planowane są nowe rozwiązania... Oczywiście będziemy się dalej rozwijać. Mamy całkiem liczny dział rozwoju technologicznego. Nasi informatycy cały czas pracują nad nowymi rozwiązaniami, szukają w internecie nowinek technologicznych, rozwiązań stosowanych w serwisach społecznościowych w USA, a także badają aktywność naszych użytkowników. Na tej podstawie dochodzimy do wniosków, czego użytkownicy mogą potrzebować, a co np. jest zbędne. Cały czas poprawiamy też błędy, których nie mieliśmy możliwości uniknąć. Intensywnie rozbudowujemy dział sprzedaży. Inwestujemy głównie w kapitał ludzki – najcenniejsze z naszych aktywów. Członkowie ekipy GoldenLine to ludzie niesamowitych umiejętności, zmotywowani i zaangażowani, a liczba ich nieustannie rośnie. Reasumując, dopiero się rozpędzamy, a największe sukcesy są jeszcze przed nami.

Rozmawiała Dominika Jaśkowiak

Ilustracja: Marek Kwiatkowski

stanowiska, ale jeśli ktoś zaproponuje im większe pieniądze, lepsze warunki albo ciekawszą pracę, mogliby rozważyć otrzymaną ofertę. Zamieściliśmy kiedyś taką statystykę – jeśli dobrze pamiętam, sprzed 2 lat – wynikało z niej, że na rynku pracy było 40 proc. aktywnych poszukiwaczy, 46 proc. biernych i 14 proc. tych, którzy absolutnie nie chcieliby zmienić pracy albo nie wypowiedzieli się. Golden Line oferuję tę wartość dodaną dla każdej ze stron – wiele firm bardziej ceni sobie możliwość skontaktowania się z osobami, które nie szukają pracy. Wynika to m.in. z tego, że osoba zdesperowana długotrwałymi poszukiwaniami często będzie aplikowała na różne stanowiska, niekoniecznie odpowiadające jej zainteresowaniom czy kwalifikacjom, doświadczeniu itd., natomiast uderzając bezpośrednio do osoby już zatrudnionej, wiemy, gdzie pracuje i jakie ma doświadczenie. Atutem GoldenLine jest też występowanie użytkowników pod imieniem i nazwiskiem, profile zawierają ponadto zdjęcia, historię kariery i edukacji. Można też zobaczyć, w jakich grupach się wypowiadają, co w tych grupach mówią – jakimi są osobami, czy chętnie udzielają pomocy, czy ich wypowiedzi świadczą o profesjonalizmie, czy raczej niekoniecznie. Jest to zatem idealna dla rekrutującego baza wiedzy o kandydacie.

54

Manager’s Life


Manager’s Life

55


Dobra Kuchnia

Chłodnik

na upalne dni

Foto: SXQ

Poniżej kilka przepisów na ciekawe zupy na zimno, doskonałe na letnie upały. Smaczne i szybkie w przygotowaniu.

Chłodnik ziołowy Składniki: 1 cukinia, 2 ogórki, 1 mała cebula, 2 ząbki czosnku, 2 pęczki szczypiorku, 1 pęczek koperku, 2 łyżki oliwy z oliwek, 250 ml rosołu z kostki ,750 ml maślanki, sól, pieprz. Cukinię i ogórki umyć i pokroić w drobną kostkę.. Cebulę obrać i pokroić w cienkie plasterki. Czosnek przecisnąć przez praskę. Zieleninę posiekać. W rondlu rozgrzać oliwę, podsmażyć cukinię, połowę ogórków, cebulę i czosnek. Dolać rosół, zagotować, ostudzić. Resztę ogórków zmiksować z zieleniną, dodać maślankę i podsmażone warzywa. Wszystko dokładnie wymieszać. Doprawić solą i pieprzem. Schłodzić. Chłodnik udekorować zieleniną.

Chłodnik ogórkowy

Foto: SXQ

Składniki: 1,5 kg świeżych ogórków,1 łyżka siekanego koperku, 1 szkl śmietany, sól, pieprz, papryka, 1,5 l wody Ogórki obrać, przekrajać, usunąć łyżeczką miąższ z pestkami. okrągłą łyżeczką wydrążyć 20 malutkich kulek z ogórka, wrzucić je na osolony wrzątek i gotować 10 minut. Odcedzić i odłożyć. Resztę ogórków ugotować w litrze osolonego wrzątku około 10 minut, odcedzić, przetrzeć przez sito lub zmiksować. Wymieszać przecier z wodą w której gotowały się ogórki, dodać śmietanę, sól, pieprz i mieloną paprykę do smaku. Ostudzić, chłodną zupę wstawić do lodówki aby dobrze się oziębiła. Podając posypać siekanym koperkiem. Do każdej porcji włożyć kilka ugotowanych kulek z ogórka. Do każdej porcji chłodnika ogórkowego włożyć kilka ugotowanych kulek z ogórka.

Foto: SXQ

Chłodnik z botwinki Składniki: Składniki na 4 porcje: pęczek botwinki, kostka bulionowa warzywna, ogórek zielony, pęczek rzodkiewek, pół pęczka koperku i szczypiorku, 200 ml kwaśnej śmietany, 150 ml maślanki, sól, pieprz

Foto: SXQ

Liście botwinki umyć, posiekać. Buraczki umyć. W rondlu zagotować 2 szklanki wody, dodać botwinkę, buraczki kostkę bulionową, gotować 15 minut. Rzodkiewki oczyścić i pokroić w plasterki. Koperek i szczypiorek umyć, posiekać. Botwinkę i buraczki odcedzić, buraczki obrać i pokroić w plasterki. Wywar wymieszać ze śmietaną i maślanką. Dodać buraczki, botwinkę, rzodkiew, ogórek, szczypiorek i koperek, wymieszać. Przyprawić do smaku. Wstawić na 2 godziny do lodówki.

56

Manager’s Life


Dobra Kuchnia

Chłodnik bułgarski Składniki: 2 opakowania jogurtu naturalnego, ogórek świeży, 2 łyżki oliwy, 4 ząbki czosnku, 4 orzechy włoskie, 2 łyżki posiekanego koperku, sól Ogórek zetrzeć na tarce . Orzechy potłuc i wymieszać z czosnkiem roztartym z solą i oliwą. Wszystko dodajemy do jogurtu i juz gotowy chłodnik. Posypujemy koperkiem.

Foto: SXQ

Chłodnik pomidorowy Składniki: 2 kg pomidorów lub 1,5 litra soku przecierowego, 1 szklanka wody, 2 średnie cebule świeża bazylia, 1 - 2 łyżki najlepiej brązowego cukru, 1/2 selera naciowego, 1 łyżka masła, 50 ml słodkiej, gęstej śmietany - nie koniecznie, sól i pieprz do smaku Pomidory myjemy dokładnie, przelewamy wrzątkiem, obieramy ze skóry i tniemy na kawałki. W garnku podsmażamy na maśle cebulę i łodygi pociętego w kostkę selera naciowego, gdy cebula się zarumieni dokładamy pomidory i przyprawy a następnie całość gotujemy 30-35 minut na małym gazie pod przykryciem. Całość zupy po lekkim przestudzeniu ostrożnie miksujemy, aż do uzyskania kremowej konsystencji. Gdy zupa jest letnia wstawiamy ją do lodówki. Przed podaniem dekorujemy porwanymi listami bazylii, lub listkami selera naciowego i łyżeczką słodkiej śmietany. Foto: SXQ

Chłodnik wieloowocowy Składniki: 500 g makaronu kokardki, 300 g malin, 200 g truskawek, 150 g poziomek, 100 g cukru, 3/4 l zsiadłego mleka, 1/2 szklanki śmietany, 1 laska wanilii, rodzynki

Foto: SXQ

Chłodnik z awokado

Sposób przygotowania Owoce czyścimy i ucieramy z cukrem. Mleko oraz startą na drobne wiórki wanilię ubijamy trzepaczką dodając do niego zmiksowane owoce. Namaczamy rodzynki w śmietanie. W międzyczasie gotujemy makaron i studzimy go. Łączymy z namoczonymi w śmietanie rodzynkami. Ubijamy do czasu otrzymania gładkiej konsystencji, studzimy. Dodajemy makaron i podajemy na zimno.

Składniki: Składniki na 4 porcje: 2 dojrzałe awokado, 1 łyżka oliwy z oliwek, 2 młode szczypiorki wraz z cebulką pokrojone w plasterki, 1/2 litra bulionu warzywnego, sok z 1 limonki, 70 ml płynnej śmietanki 12% Rozgrzać oliwę w rondelku i poddusić szczypiorek wraz z cebulką przez 5 minut, aż się zeszkli, ale nie zarumieni. Dodać bulion, zagotować i doprawić ewentualnie delikatnie solą i pieprzem. Zmniejszyć ogień i gotować pod przykryciem przez 10 minut. Ostudzić. Do blendera włożyć obrane awokado pokrojone w kawałki, sok z limonki i ostudzony bulion. Zmiksować na jednolitą masę, pod koniec dodać śmietankę. Schładzać w lodówce pod przykryciem, minimum przez 1 godzinę.

Foto: SXQ Foto: SXQ

Manager’s Life

57


Foto: SXQ

Dobra Kuchnia

Skondensowany sok - Marks&Spencer Esencjonalny, skondensowany sok z ekologicznych truskawek Toga uprawianych w słonecznej Turcji oraz egipskiej, organicznej mięty, na bazie wody źródlanej, pochodzącej z regionu Cotswold. Doskonały dodatek do wody lub efektowanych drinków. Cena 8,50 zł

Sorbet z owoców - Marks&Spencer Mrożony deser z miąższu owoców: puszysta konsystencja, intensywny aromat owoców. Cena ok. 20 zł Kawa Ziarnista Bohema – Krakowski Kredens Kawa Mielona Dekadencja – Krakowski Kredens

Krewetki mrożone - Marks&Spencer Soczyste, lekko słodkawe kanadyjskie krewetki koktajlowe, wyłowione z zimnych wód północnego Atlantyku. Cena ok. 30 zł Kabanos Generalski – Krakowski Kredens

Oliwa z oliwek, chili i czosnek - Marks&Spencer Oliwa z oliwek z drobno posiekaną papryczką chilli i czosnkiem. Znakomita marynata do białego mięsa lub dodatek do sałatki. Cena ok. 8,50 zł

Czosnek w słoiczku - Marks&Spencer Drobno posiekany czosnek w delikatnej zalewie z białego, winnego octu. Doskonały dodatek do wszelkich marynat, sosów, smażonych potraw z mięs i warzyw. Cena 8 zł

Kiełbasa Rotmistrza Krakowska Sucha – Krakowski Kredens

58

Manager’s Life



PODRÓŻE Stylowe

Serce Europy B

foto: SXC

ruksela to nie tylko stolica Belgii i Unii Europejskiej. Swoją siedzibę ma tu król Belgii, Albert II oraz kilkadziesiąt organi-

zacji miedzynarodowych, w tym NATO. To miasto przesiąknięte wieloma kulturami i językami – prawdziwe serce Europy. Foto: SXQ

tekst Adriana Chodakowska

Pierwsze skojarzenia związane z tym miastem to Grand Place i Parlament Europejski. Szczególnie od czasu wejścia Polski do Unii Bruksela stała się miejscem dość popularnym wśród Polaków, których dzisiaj można często tam spotkać. Politycy, biznesmeni i zwykli turyści cenią sobie powszechnie panującą tu tolerancję i otwarcie na świat. Kosmopolitycznej atmosferze towarzyszy cały szereg atrakcji turystycznych – zarówno tych historycznych, jak i całkiem nowoczesnych. I choć oficjalnym językiem jest tu francuski, to bez problemu można się porozumieć także po flamandzku i angielsku. Bruksela to siedziba dwóch królewskich akademii umiejętności (walońskiej i flamandzkiej), Królewskiej Akademii Sztuki (zał. 1711), Biblioteki Królewskiej (zał. 1837). Mieszczą się tu również dwa uniwersytety, konserwatorium i instytuty naukowo-badawcze, liczne teatry i 30 muzeów. Centralnym i najczęściej odwiedzanym punktem miasta jest Grand Place z gotyckim ratuszem

Foto: SXQ

60

Manager’s Life

(Hôtel de Ville) z XV wieku, zabytkowymi kamienicami oraz Domem Króla (Maison du Roi). Dom Króla to pochodzący z XVI wieku pałac, w którym obecnie znajduje się Muzeum Miejskie (eksponaty z ceramiki i wyroby ze srebra). Każda z kamieniczek wokół zabytkowego rynku jest inna, każda ma też swoją własną nazwę: „Król Hiszpanii”, „Wilczyca”, „Złote Drzewo”, „Anioł”, „Anna i Józef”... Okalające plac 24 kamieniczki pochodzą z przełomu XV i XVI wieku. W jednej z nich, zwanej „Łabędziem”, Marks i Engels napisali słynny „Manifest komunistyczny”. Co dwa lata w sierpniu centralna część placu pokrywa się kwietnym kobiercem, przedstawiającym symbole królewskiej Belgii oraz symbol Brukseli: irys. Bajeczny obraz dopełniają fontanny, a kolejny taki widok będzie można podziwiać przez cały sierpień 2010 roku. W okresie bożonarodzeniowym plac zamienia się w ogromne, oświetlone i przystrojone lodowisko. Manneken Pis to najbardziej znany na świecie


Bruksela

siusiający chłopiec. Legenda głosi, że chłopiec 167 metrów długości i pod względem wielko- budowla tymczasowa, jednak wzbudziła takie nazywany Małym Julianem uratował niegdyś ści zajmuje czwarte miejsce na świecie wśród zainteresowanie, że postanowiono ją zostawić Brukselę od zagłady, siusiając na lont podło- kościołów rzymsko-katolickich. dla kolejnych pokoleń. żonej pod miasto bomby. W 1620 roku mały Paryż ma wieżę Eiffle’a, a Bruksela swoje Bruksela słynie też z czekolady – to jedna bohater doczekał się własnej rzeźby, wykonanej Atomium, czyli 102-metrowej wysokości model z najczęściej kupowanych przez turystów pamiąprzez Jerome’a Duquesnoy. Mały Julian jest tak kryształu żelaza (powiększonego 165 miliar- tek. Prawdziwe belgijskie pralinki i czekolada ukochany przez Belgów, dów razy), składający cenione są przez najwybredniejszych smakoże ma też własną kolek- Dojazd się z dziewięciu sfer szy, a w samym centrum miasta, odwiedzając cję strojów, w które jest Do Brukseli można z Polski dotrzeć samolotem, o średnicy 18 metrów Muzeum Czekolady, można się dowiedzieć, pociągiem lub autobusem. Bilety lotnicze są już ubierany z okazji różnych i łączących je 20 kory- jakie są tajemnice jej powstawania i popróbodostępne od 700 zł w obie strony. Oferta połąnarodowych i między- czeń autobusowych z Belgią jest dość bogata, tarzy, każdy o długości wać różnych gatunków tych wyrobów. n a r o d o w y c h ś w i ą t . podróż trwa jednak ok. 20 godzin. Podróż w obie ok. 40 m. Atomium waży A skoro o urokach podniebienia mowa, obok Kolekcję można oglądać strony z Warszawy to koszt rzędu 400-450 zł. 2400 ton i zostało wyko- gofrów, frytek, owoców morza i wołowiny w sosie w Muzeum Miejskim – Jazda pociągiem zajmuje około 18 godzin i kosz- nane ze stali i aluminium. jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek przytuje ok. 600 zł w jedną stronę. nie zabrakło tu też stroju Na sam szczyt budowli pisanych tradycyjnej kuchni belgijskiej jest piwo. ludowego Krakowiaka... można wjechać windą. Gatunków piwa jest ponad 400, dlatego trudno W 1987 roku powstał żeński odpowiednik tej Z okien najwyższej sfery widać panoramę się dziwić, że w sklepach z pamiatkami najpopurzeźby – Jeanneke Pis. W centrum miasta Brukseli, a także Mini Europę – kompozycję larniejsze są tabliczki z rozwinięciem skrótu FBI: można też znaleźć rzeźbę psa o naturalnych miniaturowych obiektów z najpiękniejszych Famous Beer Inspector... rozmiarach, „podlewającego” jeden ze słupków miast w Europie, która znajduje się w pobliskim Barwna atmosfera miasta, jego zróżnicooddzielających jezdnię od chodnika... Bruparku. W innych wana architektura Najsłynniejszym obiektem sakralnym jest tu sferach umieszczono Ciekawostki (średniowieczne uliczki W Brukseli urodzili się: Jacques Brel, Julio Cortazar, Katedra św. Michała i św. Guduli (fr. Cathédrale wystawy dotyczące w pobliżu nowoczeAudrey Hepburn i Jean-Claude Van Damme. Saints-Michel-et-Gudule). Zaczęto ją budować mody, mebli i stylu Bruksela może być uważana za najbardziej zbiuro- s n y c h , s z k l a n y c h w 1226 roku, aby ostatecznie zakończyć pracę życia lat 50. ubiegłego kratyzowane miasto Europy.Pracuje w niej ponad budynków), tętniące pod koniec XVI wieku. Katedra znana jest z pięk- stulecia, a także mała 700 tysięcy urzędników! życiem skwery, parki, nych XVI-wiecznych witraży.W krajobraz miasta kawiarnia. Atomium przepiękne bulwary nierozerwalnie wpisała się również malownicza zostało zaprojektowane i przytulne kafejki, Bazylika Koekelberga – neogotycka budowla, przez belgijskiego inżyniera André Waterkeyna dwujęzyczne nazwy ulic i liczne kontrasty spraktórej najbardziej charakterystyczną częścią są na potrzeby Wystawy Światowej, która odby- wiają, że Bruksela jest miastem ciekawym dwie górujące nad Brukselą wieże. Bazylika ma wała się w Brukseli w 1958 roku. Miała to być i chętnie odwiedzanym przez turystów.

Foto: SXQ

Foto: SXQ

Manager’s Life

61


Felieton

Witold Casetti

Moje podróże Urodziłem się we Florencji, najwspanialszym z włoskich miast. Stworzyli ją Rzymianie, a wyrzeźbili Medyceusze. W ę d ro w a ł e m p o F l o re n c j i j a k p o ogromnym renesansowym muzeum na brzegach rzeki Arno, spiętych licznymi mostami. Pamiętam nasze rodzinne spacery po najstarszym i najsławniejszym z nich, Ponte Vecchio, z XIV‑wiecznymi kamieniczkami mieszczącymi sklepy złotników. Na wagary zawsze chodziliśmy do Giardino dei Boboli na tyłach Palazzo Pitti – dawnej rezydencji Medyceuszy. A pierwsze randki… Podjeżdżaliśmy – obowiązkowo na skuterach – na Piazzale Michelangiolo, skąd roztaczał się przepiękny widok na miasto. To była moja codzienność i tego dotyczą moje najwcześniejsze wspomnienia z dzieciństwa i młodości. I jeszcze ten smak! Chleb z chrupiącą s k ó r k ą m a c z a n y w o l i w i e , z a p a c h tymianku i rozmarynu, którymi moja babcia nacierała w kuchni befsztyki… Mieszkaliśmy w dzielnicy Campo di Marte. Niedaleko naszego domu, na Piazza San Gervasio, do dziś działa cukiernia Villani. Codziennie o 17.00 wpadaliśmy tam na słynne florenckie pączki z kremem – bomboloni alla crema. Palce lizać! Równie chętnie powracam w inne miejsca mojej Toskanii: do słynnej z Krzywej Wieży Pizy, do Grosseto, Sieny, Arezzo, Lukki, czy tych mniejszych, równie ciekawych, zabytkowych

62

Manager’s Life

miasteczek, jak Volterra, Montepulciano, Montalcino, Cortona, San Gimignano i Prato. Odwiedzam zaprzyjaźnionych winiarzy na farmach pośród winorośli, siadamy na tarasie ze szklaneczką Chianti, patrząc na łagodne wzgórza w kolorach ochry i zieleni. I zawsze mam w pamięci to niepowtarzalne toskańskie światło, które latem bezlitośnie wypala barwy, a jesienią rozświetla pejzaże odcieniami złota, ochry, żółci i fioletu. A zapachy? Odurzająca mieszanka mimozy, rozmarynu, mięty i kapryfolium, którą jest przesycona morska bryza na Wyspach Tyrreńskich sprawia, że chciałoby się tam zostać na zawsze. Aromat świeżo parzonej kawy, korzeni i przypraw w małej kafejce w Montalcino dodaje energii na cały dzień. I jeszcze zapach przyprawionej ziołami dziczyzny pieczonej w forno – tradycyjnym piecu, przydającym potrawom smaku i aromatu... Czasem staję przed niepozornym obrazem w kapliczce w jakimś średniowiecznym mieście i widzę fascynację tym samym krajobrazem, który przed chwilą mnie oczarował. Mam wówczas

wrażenie, jakby czas się zatrzymał, jakby te dziesiątki wieków, które minęły między wczoraj a dziś, nie miały w istocie żadnego znaczenia. Muszę przyznać, że doceniłem moją rodzinną krainę dopiero wtedy, gdy przeprowadziłem się do Polski. Wcześniej, mając na co dzień wspaniałe dzieła sztuki i toskańskie krajobrazy, nie zdawałem sobie sprawy ze swojego szczęścia. Z drugiej strony to oddalenie nadało mojej Toskanii szerszą perspektywę. Teraz odbieram ją jako florentyńczyk, ale też oglądam trochę z dystansu, jak turysta, od nowa zafascynowany jej bogactwem. Toskania Medyceuszy Miasta Toskanii są pełne imponujących zabytków i słynnych dzieł sztuki. Stworzyli je artyści, którzy znaleźli tu znakomite warunki do rozwoju talentu dzięki światłym

Foto: SXQ


Foto: SXQ

Moje podróźe

władcom – Medyceuszom. To właśnie im Toskania, a zwłaszcza Florencja, zawdzięczają najwięcej. Pod ich panowaniem rozpoczął się złoty wiek zarówno miasta, jak i całej krainy. Medyceusze byli wykształceni i bajecznie bogaci. Wiedzieli, jak pomnażać fortunę i dbać o sztukę. Byli rodem finansistów i przedsiębiorców. Cieszyli się szacunkiem na zachodnich dworach jako bankierzy władców i papieży. Pod ich rządami, począwszy od XV stulecia, Florencja przeżywała okres bogactwa i rozkwitu. Byli mecenasami sztuki, wspierali artystów, finansowali budowę pałaców, pomników i kościołów, doceniali przedsięwzięcia artystyczne, zakładali uczelnie i biblioteki. Pierwszym władcą z rodu Medyceuszy był Cosimo de Medici, zwany Starszym. Otaczał opieką licznych artystów, m.in. Francesca Brunelleschiego, Donatella, Filippa Lippiego, Fra Angelica. Był twórcą Akademii Platońskiej i Biblioteki Medycejskiej. Na jego zlecenie Brunelleschi zbudował rodzinny kościół Medyceuszy – San Lorenzo, a jego uczeń, Michelozzo Michelozzi, wzniósł Medyceuszom pałac, zwany dziś Medici‑Riccardi. Następcy Cosimo, Piero i Lorenzo (zwany Wspaniałym), kontynuowali jego politykę umacniania potęgi Florencji. Lorenzo był najsłynniejszym z rodu – gruntownie wykształconym humanistą i poetą. To właśnie za jego rządów rozpoczął się włoski renesans. Wprowadził do swego domu i otoczył opieką nieśmiałego chłopca, 17-letniego Michała Anioła, którego geniusz rozwinął się wkrótce pod hojną opieką mecenasa. Na zlecenie Lorenza młody artysta wyrzeźbił z wielkiego bloku marmuru pięciometrowy posąg Dawida, wyeksponowany potem przed florenckim ratuszem – Palazzo della Signoria (dziś w tym miejscu stoi kopia,

a oryginał można oglądać w Gallerie dell’Accademia). Spośród kolejnych władców Florencji chlubnie zapisał się w historii Cosimo I de Medici, zwany Wielkim, któremu w 1570 r. udało się doprowadzić do politycznego zjednoczenia regionu i stworzyć Wielkie Księstwo Toskanii. Ród Medyceuszy wygasł dopiero w 1737 r., ale z ich osiągnięć czerpiemy po dziś dzień. Ostatnia z dynastii, Anna Maria Lodovica, zapisała Florencji w swoim testamencie cały rodzinny majątek, w tym bajecznie bogate kolekcje sztuki, które możemy dziś oglądać w muzeach. Toskania na mapie i w wyobraźni Toskania leży w samym sercu Półwyspu Apenińskiego, sięgając wybrzeży Morza Tyrreńskiego i zachodnich szczytów Apeninów. Od północy graniczy z Ligurią i Emilią‑Romanią, od wschodu z Umbrią i Marche, a od południa – z Lacjum. To jedynie podpowiedź, jak ją znaleźć na mapie. A jak ją już znajdziemy, wyobraźmy sobie wzgórza porośnięte winnicami i pokryte polami, rozdzielonymi rzędami drzew cyprysowych (zwyczaj sadzenia cyprysów pochodzi z czasów rzymsko‑etruskich: przeprowadzano wtedy pomiary ziem, które dzielono właśnie liniami cyprysów). Piaszczyste drogi prowadzą do farm wzniesionych z kamienia, klasztorów zbudowanych w odludnych miejscach oraz do imponujących miast i malowniczych miasteczek. We wzgórza wcinają się doliny rzek, a wśród nich dolina Arno, najdłuższej rzeki Toskanii, wypływającej z Apeninów i kończącej swój 240-kilometrowy bieg w Morzu Liguryjskim. Od wschodu krainę ogranicza Wybrzeże Morza Tyrreńskiego, od Massa Carrara do Grosseto zajmujące ponad 250 km, z rozległymi piaszczystymi plażami

i skalistym wybrzeżem. Zatoczki skrywająśredniowieczne fortece, budowane przed wiekami dla ochrony przed piratami. Zimą można korzystać z tras narciarskich w Apeninach, w Abetone – toskańskim Zakopanem. Latem góry zachęcają do trekkingu. Toskania to nie tylko miejsce dla tych, którzy lubią zwiedzać miasta i miasteczka pełne imponujących dzieł sztuki, zabytkowych budowli, dawnych malowideł i współczesnych obrazów, ale też dla tych, którzy uwielbiają poznawać lokalne specjały i sycić oczy łagodnymi, kojącymi krajobrazami. Jeśli lubicie degustować słynne Chianti, jeśli chcecie spróbować smaku toskańskich wędlin i florenckich befsztyków skropionych oliwą, jeśli marzą wam się plaże nad Morzem Tyrreńskim i kąpiele w ciepłym włoskim słońcu – przyjeżdżajcie do Toskanii! Nie trudno zakochać się w tej słonecznej krainie i stale do niej wracać, jak były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder czy były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, albo osiedlić się tu na stałe jak Sting, w prześlicznej willi w Figline Valdarno, ok. 15 km od Florencji. Zresztą, Toskania od dawna fascynuje artystów i polityków, ludzi z pierwszych stron gazet. Anglicy i Amerykanie już w latach 70. i 80. XX w. kupowali kamienne domy na wsi, które teraz są warte fortunę. Prócz okazałych rezydencji wciąż jeszcze można tu znaleźć urokliwe wiejskie posiadłości, zgubione w zalesionych wąwozach lub schowane u podnóża średniowiecznych miast, w których gościnni gospodarze chętnie wynajmą pokój z fascynującym widokiem i uraczą gorącą ribollitą, typową toskańską zupą. Toskania smakuje Toskania kojarzy się przede wszystkim z niepowtarzalnym smakiem wina, Manager’s Life

63


Moje PODRÓŻE

tworzonego z pietyzmem przez pokolenia winiarzy. To najlepsze pochodzi z serca Chianti, intensywnie rubinowe, wytrawne, pieczętujące się znakiem Gallo Nero – czarnego koguta na żółtym tle. Jest też znakomite czerwone Brunello, z którego słynie Montalcino, i białe lokalne wino Vernaccia z San Gimignano. Smak przedniego trunku podkreślają sery, a ten najpyszniejszy to pecori­no z Pienzy. I jeszcze ogromne bogactwo wędlin – moją ulubioną jest pokrojone w cieniutkie jak pergamin plasterki prosciutto. Duma toskańskiej kuchni to bistecca alla fiorentina, wielki befsztyk wołowy. Skrapia się go oliwą i doprawia mieszanką przypraw: pieprzem, tymiankiem i rozmarynem. Mo­j ą ulubioną zupą, którą najczęściej gotuje moja mama, jest ribollita, co znaczy po prostu „odgrzewana”; im więcej razy ją odgrzewasz, tym jest smaczniejsza. W kuchni toskańskiej prym wiodą chleb i oliwa. Ta najlepsza jest droga, bo z owoców jednego drzewa można uzyskać najwyżej litr. Tłoczy się ją ze świeżo zerwanych, dojrzałych, przesyconych słońcem oliwek. Wystarczy zamoczyć w niej posmarowaną czosnkiem kromkę chleba z chrupiącą skórką, takiego bez soli, i mamy prawdziwy smak Toskanii! Ty p o w ą t o s k a ń s k ą p r z e k ą s k ą j e s t bruschetta. Ilu kucharzy, tyle jej odmian. Ja najbardziej lubię najprostszą – przyrumienioną, ciepłą grzankę smaruję czosnkiem i oliwą extra vergine oraz posypuję solą. Można położyć na niej plaster pomidora. Taka najprostsza bruschetta jest zwana fettuntą, od słów fetta – „kromka” (fetta di pane to kromka chleba) i unta – „tłusta”. Najlepszą fettuntę w Toskanii zjecie we Florencji, w Taverna Machiavelli, niedaleko Porta Romana. Jeśli tęsknicie za włoskim makaronem, Toskania was nie zawiedzie. Specjalnością regionu jest parpadelle alla lepre, czyli makaron w sosie z duszonego zająca. W Chianti podadzą wam doskonałe pici – makaron „wałkowany” w dłoniach. I jeszcze ryby oraz owoce morza: nie znajdziecie lepszych niż na toskańskim wybrzeżu!

64

Manager’s Life

Foto: SXQ

Toskania świętuje Te n , k t o c h c e n a p r a w d ę p o z n a ć Włochy, musi wziąć udział w tradycyjnych uroczystościach. Są one tym, czym dawniej były opowieści bardów. Dzięki paradom, spektaklom i widowiskom można się wiele dowiedzieć o dawnych zwyczajach i obrzędach, lokalnych przysmakach, a także o historii i kulturze. Każdy z festynów jest kulinarnym świętem, które od wieków służy do przekazywania potomnym t r a d y c y j n y c h r e c e p t u r. L u d o w e o d p u s t y, d e g u s t a c j e , ś w i ę t a w i n a i parady sprawiają, że łatwiej zrozumieć ponadtysiącletnią tradycję tego wyjątkowego regionu. Dlatego dużo miejsca w tej książce poświęcę właśnie lokalnym uroczystościom.

Kiedy do Toskanii Toskanię najlepiej odwiedzić od połowy kwietnia do połowy października: pogoda sprzyja zwiedzaniu i można się w spokoju napawać klimatem miast. W lipcu i sierpniu temperatura w dzień dochodzi do 35°C, a w nocy nie spada poniżej 20°C. W letnim upale ulice szczelnie wypełnia wielojęzyczny tłum turystów. Zachęcam do zwiedzania Toskanii poza letnim sezonem, aby w spokoju sycić nią zmysły. Wędrówki po muzeach, zamkach i willach najlepiej planować na jesień, a nawet zimę lub wiosnę. Jesień, gdy słońce rozświetla poczerwieniałe liście winogron, to dobra pora na wypad do Chianti. Wszak, jak pisał Carlo Goldoni w swoich Pamiętnikach: „Jeśli Włochy są ogrodem Europy, to Toskania jest ogrodem Włoch”.


Manager’s Life

65


Po godzinach

Ślizg pod wiatr W indsurfing to doskonały sport dla managera – to

szkoła charakteru dla ludzi

lubiących podejmować nowe wyzwania i rywalizację, wytrwałych i otwartych na nowe doświadczenia. Jest okazją do oderwania się od wielkomiejskiego szumu i zapewnia kontakt z naturą,

utrzymuje jednak odpowiednie stężenie adrenaliny we krwi, które nie pozwala na zmniejszenie obrotów.

Foto: SXQ

tekst Agnieszka Szczęsna

Windsurfing ma swoje korzenie w latach 60., kiedy to grupa przyjaciół pod przewodnictwem Jima Drake’a i Hoyla Schweitzera stworzyła przy wykorzystaniu komputerowych metod projektowania deskę windsurfingową. W tym samym czasie podobne konstrukcje tworzył także S. Human Derby z Pensylwanii, co nota bene doprowadziło do walki o prawa do patentu pomiędzy nim a zespołem D r a k e & S c h w e i t z e r, p a r a d o k s a l n i e zakończoną nawiązaniem współpracy. Prawdziwy boom na windsurfing nastąpił w latach 80., kiedy to sport ten zdobył tak dużą popularność, że w roku 1984 został włączony do dyscyplin olimpijskich.

deskarzy, dla których windsurfing to przede wszystkim forma relaksu, poprzez „wariacje na desce” – tzw. freestyle, do wymagających specjalistycznego sprzętu regat na pełnym morzu (race) oraz pozwalającej na osiąganie zawrotnych prędkości - speed. Obecnie, w związku z rozwojem dyscypliny, istnieją także odmiany będące syntezą podstawowych gatunków windsurfingu. Podobnie w przypadku sprzętu – w latach 70. i 80. wyróżniano deski długie (longboards) i krótkie (shortboards), dziś sprzęt definiowany jest przez wiele parametrów, które pozwalają dostosować go do indywidualnych możliwości dekarza i panujących warunków meteorologicznych.

Windsurfing, podobnie jak np. narciarstwo ma wiele różnych odmian, począwszy od freeridu, uprawianego przed większość

Choć windsurfing nie uchodzi powszechnie za sport łatwy, podstawy można opanować nawet w 3-4 dni. Najbezpieczniej zacząć

66

Manager’s Life

naukę pod okiem doświadczonego instruktora. Przy dosyć dobrej kondycji fizycznej i samozaparciu, które pomoże przezwyciężyć początkowe niepowodzenia, po kilku dniach solidnego kursu początkujący adept sztuki windsurfingu powinien wejść już w tzw. „ślizg”, który pozwoli poczuć wiatr we włosach i zrozumieć jak wielką radość można czerpać z pływania na desce z żaglem. Na świecie jest tysiące centrów windsurfingowych i szkółek, gdzie oprócz zapisania się na profesjonalny kurs można także wypożyczyć sprzęt. To dobre rozwiązanie zarówno dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tym sportem, jak i tych, którzy musieliby przywozić własny sprzęt z odległych miejsc. A czerpać przyjemność z uprawiania windsurfingu jest gdzie. Poniżej 5 top miejsc według magazynu Manager’s Life:


Po godzinach

1) Grecja (Rodos)

3) Hiszpania (Tarifa)

Dobre miejsce dla początkujących – greckie zatoki i zatoczki stwarzają doskonałe warunki do zgłębiania tajników windsurfingu. Najwyżej w rankingu polecanych rejonów Grecji znajdują się Vassiliki na wyspie Lefkas, Kefalos na Kos, Zakynthos – zachodnia część Naksos i królująca wśród nich, wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO, Rodos. Wyspa, określana w starożytności mianem wyspy boga Heliosa, posiada linię brzegową długości 220 km i jest jednym z najpopularniejszych ośrodków windsurfingowych w Europie.

W Hiszpanii jest wiele rejonów, gdzie można uprawiać sporty wodne, są tu miejsca, gdzie amatorzy windsurfingu mogą udać się w ciemno. W tej części Półwyspu Iberyjskiego odbywają się jedne z najbardziej prestiżowych zawodów na świecie. Na szczególna uwagę zasługuje Tarifa na Costa de la Luz – tu obok niemal murowanego silnego wiatru atrakcją są długie piaszczyste plaże tworzące piękną scenerię. Windsurfing można uprawiać także na wybrzeżu Galicji, choć tam bardziej sprawdza się pianka z długimi rękawami i nogawkami, dlatego zwolenników ciepłych wód zachęcamy raczej do zaplanowania urlopu w innym rejonie Hiszpanii.

2) Nowa Zelandia (Wellington) Jedno z najbardziej wietrznych miejsc na świecie. Mawia się, że jeśli nie wieje tam, to nie wieje nigdzie. Mekka zwolenników luksusu – w mieście znajduje się wiele cztero- i pięciogwiazdkowych hoteli, ponad 300 restauracji i kawiarni, balet narodowy i filharmonia. Jeśli więc nie trafimy na sprzyjające warunki pogodowe, co zdarza się niezwykle rzadko, atrakcje miasta pozwolą w pełni zrekompensować chwilowy brak jazdy na desce.

4) Hawaje (Maui) Światowej klasy ośrodek, tropikalny raj i wiatry wiejące od maja do października. Miejsce, gdzie spotykają się profesjonalni zawodnicy z całego świata, w którym uprawia się windsurfing w najbardziej ekstremalnym wydaniu. Bez wątpienia zasługuje na miano światowej stolicy tego sportu.

5) Polska (Zatoka Pucka)

Jedno z najlepszych miejsc do uprawiania windsurfingu w całej Europie. Akwen jest płytki, dzięki czemu pływający mają stały grunt pod nogami. Doskonały mikroklimat, dobre zaplecze techniczne i szeroka oferta apres-windsurfing sprawiają, że nie mamy się czego wstydzić. Fenomen windsurfingu polega na tym, że za sportem, który nie może się obejść bez wody i wiatru i do którego uprawiania wystarczy podstawowy sprzęt i dobre chęci, stoi poważny biznes. W samych Stanach Zjednoczonych jest około 1,2 milionów amatorów deski i żagla i wiele milionów na całym świecie. Kultura windsurfingu stwarza możliwości odniesienia sukcesu nie tylko na płaszczyźnie sportowej, ale także finansowej. Wychodząc naprzeciw potrzebom ludzi aktywnych, producenci sprzętu, odzieży i twórcy reklam, prześcigają się w tworzeniu rozwiązań wyznaczających światowe trendy. Ten nowoczesny sport daje możliwość nawiązania nowych ciekawych kontaktów, pozwala łączyć pasję podróżowania z zamiłowaniem do aktywności fizycznej i stwarza doskonałe warunki do doskonalenia znajomości języków obcych. Dla jednych windsurfing to tylko sport, dla innych styl życia, w niektórych częściach świata posiadający status działalności kulturalnej, gdzie między windsurferami tworzy się niesamowita więź poczucia przynależności do jednej kultury. Jest to sport powszechnie dostępny, każdy może znaleźć miejsce odpowiadające jego potrzebom i zasobom finansowym. Warto zatem podejmować ryzyko, sprawdzać swoje możliwości - nie tylko w starciu z żywiołami i czekać na dobre warunki pogodowe, bo oprócz wspomnień pomyślnych wiatrów, pozostaje przyjemność oczekiwania.

Foto: SXQ Foto: SXQ

Manager’s Life

67


Po godzinach

European Challenge Tour – DHL Wrocław Open

W ostatnim tygodniu sierpnia na wrocławskim polu Toya Golf & Country Club rozegrany zostanie najbardziej prestiżowy turniej golfa dla zawodowców w Polsce: European Challenge Tour - DHL Wrocław Foto: SXQ

Open. Pula nagród dla golfistów wyniesie blisko 700 tysięcy zł.

D

HL Wrocław Open to ogromne przedsięwzięcie sportowe i medialne, relacjonowane w telewizjach światowych oraz największych polskich mediach. Najlepszych 20 zawodników wchodzi do European Tour, najważniejszej ligii golfowej w Europie. 20 lat tradycji rozgrywek, które mają miejsce na prestiżowych polach golfowych Europy, Ameryki Południowej i Środkowej, Afryki i Azji. W turnieju DHL Wrocław Open biorą udział najlepsi zagraniczni gracze właśnie z rankingu European Challenge Tour. Imprezie patronują władze Wrocławia i województwa dolnośląskiego. Jest ona nie tylko największym wydarzeniem golfowym w kraju, ale i perfekcyjnie opracowaną imprezą kulturalną. To turniej, którego prestiż i znaczenie w środowisku porównywany jest z rozgrywkami UEFA w piłce nożnej. Ubiegłoroczny DHL Wrocław Open został okrzyknięty przez graczy jednym z najlepszych

68

Manager’s Life

turniejów ligi europejskiej. Docenili oni ciepłe przyjęcie oraz gościnność Polaków, świetną organizację, a także fantastycznie przygotowane wrocławskie pole golfowe. Firma od czterech lat związana jest z golfem. Co roku organizuje turniej DHL Golf Day, na którą zaprasza swoich klientów i partnerów biznesowych. Z kolei Turniej DHL Golf Day to cykliczna impreza, na którą DHL zaprasza swoich k l i e n t ó w, p a r t n e r ó w b i z n e s o w y c h i przyjaciół. Jest to spotkanie nie tylko zaawansowanych graczy, ale i tych, którzy w golfie stawiają pierwsze kroki. Turniejowi towarzyszy uroczysta wieczorna gala, podczas której ogłaszane są wyniki turnieju. Galę co roku uświetnia program artystyczny i kulinarny na najwyższym poziomie. Podczas kolejnych spotkań goście zwiedzają kontynenty, kraje, a nawet… układ słoneczny z zaproszonymi gwiazdami estrady. Wszystko oczywiście w smakowitej oprawie audiowizualnej i kulinarnej.

European Challenge Tour - DHL Wrocław Open drugi co do ważności europejski cykl golfowy dla zawodowych graczy. zawodnicy otrzymują Światowe Punkty Rankingowe. 42 turnieje rozgrywane na 4 kontynentach w 26 krajach pula nagród 5,5 mln EUR0. Foto: SXQ


Manager’s Life

69


Po Godzinach

Pasja muskająca błękit oceanu

S

ezon motorowodny już trwa. Na akweny wypłynęło wszystko, co ma żagiel, silnik czy wiosła… Czy mieliście okazję poznać tych śmiałków? Często to interesujący, barwni i podszyci pasją ludzie. Jestem przekonany, że jeśli uda wam się doświadczyć wiatru we włosach na pędzącej łodzi motorowej lub zasłuchacie się w łopocie żagli, dołączycie szybko do naszego grona.

70

Manager’s Life

Myli się jednak ten, kto uważa zakup sprzętu pływającego za prostą sprawę. Na początek warto zastanowić się po jakich wodach będziemy pływać, w ile osób, czy na kilkugodzinne rejsy czy wielodniowe wyprawy. Na szczęście na naszym rynku dostępne są już łodzie i jachty praktycznie dla każdego. Wybór jest ogromny i ograniczony jedynie fantazją i zasobnością portfela. Być może poniższa, mocno uproszczona klasyfikacja pomoże we wstępnej fazie wyboru łodzi. Łodzie z otwartym pokładem przeznaczone są do dziennej turystyki w rodzinnym gronie. Mają ok. 5-8 metrów długości, często o znakomitym wykonaniu z drogich materiałów. Śmiało można porównać ich wygląd i osiągi do

sportowych limuzyn na czterech kołach. Miłośnikom leniwego podróżowania po rzekach i kanałach proponuję jednostki wypornościowe. To zazwyczaj duże jednostki pływające z płaskim dnem, wyposażone we wszystko, czego potrzebujesz do wygodnego spędzania czasu. To pływające domy czy wodne campery. Cruisery to łodzie kabinowe przeznaczone do podróży dalekich i bliskich. Ich zasięg ogranicza jedynie pojemność zbiorników paliwa. Łodzie wyposażone są we wszystko, czego możesz potrzebować podczas wakacji na wodzie /sypialnie, wc, tv, kuchnia, pokład słoneczny i wiele innych/ Riby (kadłub wykonany z laminatu i otoczony miękką poduszką powietrzną niczym ponton) oraz inne łodzie sportowe o potężnych silnikach rekomendowane są do szaleństwa na


wodzie. Podróż przypomina raczej lot samolotem nad falami niż klasyczne pływanie. Adrenalina gwarantowana! Niech to więc będzie łódź waszych marzeń a przy okazji świadomy wybór, który wraz z właściwym zachowaniem na wodzie zmieni wciąż pokutującą opinię, że na naszych akwenach są tylko łodzie z białego laminatu o nijakiej stylistyce, różniące się tylko szczegółami, grafiką na burcie oraz z muzyką zagłuszającą ryk silników. Design wkracza na wodę Samochód czy dom nie jest już sam w sobie miernikiem luksusu. Jak już dom to na osiedlu z pasem startowym dla samolotów i mariną (port), apartamenty koniecznie zwrócone w stronę pola golfowego lub wody. Właśnie takie projekty realizowane są obecnie w kraju. Prywatny samolot czy łódź motorowa staje się powoli obiektem pożądania, pozwala na podkreślenie indywidualizmu, dobrego smaku, stylu życia czy pozycji społecznej. Współczesne łodzie motorowe

Po godzinach

to już nie tylko dzieło konstruktorów. To dzieła sztuki, kreślone przez projektantów i stylistów śmiałe, wizjonerskie, luksusowe. Na co dzień ubieramy się modnie, jeździmy na nartach zgodnie z obowiązującym trendem, dbamy o wystrój domu. Itd. Niech łódź też będzie naszą wizytówką. Co zatem jest modne? Włoski design (np. Maxi Doelphin), austriackie (Frauscher) czy holenderskie (Rapsody) doświadczenie, wizjonerstwo i ponadczasowa klasyka, łodzie naszpikowane elektroniką, kevlarem, drzewo egzotyczne, szkło, modne meble i słowo ekologia. To wszystko sprawi, że na naszej twarzy pojawi się szeroki uśmiech, doświadczymy wielu wspaniałych chwil, a sama inwestycja będzie udana. Pamiętajmy, że dobra prawdziwie luksusowe nie tracą na wartości. I nie trzeba takich perełek szukać za oceanem, bo są znacznie, znacznie bliżej. Więcej na stronie www.proriver.pl

Foto: SXQ REKLAMA

Manager’s Life

71


Po godzinach

Michał Kościuszko

Z ojca na syna Michał Kościuszko (ur. 20.04.1985 r.) to pierwszy i jedyny dotąd polski kierowca rajdowy, który odniósł zwycięstwo w zawodach rangi mistrzostw świata JWRC (triumfował podczas Rajdu Sardynii 2008). Jest też dwukrotnym mistrzem Polski w klasie A6 i F2. Od 2007 roku reprezentuje Polskę w rajdowych samochodowych mistrzostwach świata. Sezon 2009 to jego drugi rok w barwach fabrycznego zespołu Suzuki Sport Europe, w którym wraz z Maciejem Szczepaniakiem startuje samochodem Suzuki SWIFT Super 1600. tekst Dominika Jaśkowiak

Sportami motorowymi Michał interesuje się od najmłodszych lat. Karierę rozpoczął jako 15-latek od kartingu. Od początku podchodził do sportu ambitnie i profesjonalnie, rozwijał swoje umiejętności m. in. w profesjonalnej szkole kartingowej we Włoszech. Talent i odpowiednie przygotowanie pozwoliły mu zdobyć tytuł kartingowego mistrza Polski już w pierwszym sezonie startów (w 2001 r.). W wieku 17 lat Michał debiutował w Rajdowym Pucharze PZM. Wygrał dwa rajdy w tym cyklu i zdobył międzynarodową licencję rajdową. Następnie wystartował w rajdowych samochodowych mistrzostwach Polski, w zespole EFL Corsa Rally (za kierownicą samochodu Opel Corsa Super 1600). W 2005 r. Michał otrzymał od zespołu Suzuki Motor Poland propozycję współpracy w roli oficjalnego kierowcy tego teamu. Swą szansę wykorzystał w stu procentach, zdobywając – jako najmłodszy zawodnik w historii –pierwszy tytuł mistrza Polski w klasie Super 1600 i F2. W sezonie 2006 powtórzył sukces, rozpoczął także starty w mistrzostwach świata JWRC. W sezonie 2007 skoncentrował się na startach w mistrzostwach świata. Stanął na podium jednego z najbardziej prestiżowych i wymagających rajdów na świecie – Rajdu Finlandii.

72

Manager’s Life

Zespół Suzuki, doceniając wyniki Michała w sezonie 2007, zaproponował mu starty w fabrycznym teamie Suzuki Sport Europe. Polak już w pierwszej rundzie mistrzostw świata JWRC sezonu 2008 stanął na podium (Rajd Meksyku). Na kolejny sukces nie trzeba było czekać długo. Michał Kościuszko, jako pierwszy Polak w historii, wygrał rundę rajdowych samochodowych mistrzostw świata – bardzo trudny Rajd Sardynii. Sezon 2009 przed Michałem. Wraz z Maćkiem Szczepaniakiem będą walczyć o tytuł mistrzowski.


Po godzinach Jak sprawuje się samochód?

Jak długo już trwa Twoja sportowa kariera?

Auto jest jest z najwyższej półki przygotowywane przez najlepszych fachowców zespołu Suzuki. Trzeba jednak pamiętać,że jest to sport i wszystko może się wydarzyć ze sprzętem. To są bardzo trudne rajdy i nawet najmniejsza awaria techniczna może pokrzyżować plany. Odpukać, nie miałem raczej większych problemów z tym samochodem.

W rajdach stratuję od 2002 roku. Najpierw po zdobyciu prawa jazdy, trzeba zrobić licencję, aby móc startować w mistrzostwach Polski oraz za granicą. Poważna kariera rozpoczęła się, kiedy miałem 15 lat, wówczas zdobyłem tytuł kartingowego mistrza Polski, później było zdobywanie licencji i już starty w mistrzostwach świata.

Czy twój ojciec, który też startował w rajdach, zaraził cię pasją? Jak to się zaczęło?

Cały czas w kategorii juniorów...

Na początku, kiedy on stratował, to jeszcze byłem małym chłopcem i nie bardzo mnie to interesowało. Ale z czasem, jak jeździłem na wyścigi, w których tata brał udział, zacząłem się tym interesować. W pewnym momencie sam poczułem, że chciałbym to robić. Z kolei tata nie chciał, żebym startował, bo wiedział, z czym to się wiąże. Długie negocjacje i prośby na szczęście przyniosły rezultat i pojechaliśmy na mój pierwszy trening. Zobaczył, że warto, aby ścigał się na poważnie i od tej pory bardzo mocno mnie wspiera.

Tak, ale juniorzy to jest raczej umowna nazwa. Ta kategoria jest związana z samochodem, to są auta mniejsze i trochę słabsze niż samochody WRC. JWRC to bezpośredni przedsionek przed królewską kategorią – WRC. Ograniczenie wieku to 28 lat, ale wszystko zależy od budżetu, jakim się dysponuje. Gdybym miał więcej pieniędzy, mógłbym już startować samochodem WRC, ale to jest uzależnione od znalezienia sponsorów.

Manager’s Life

73


Po godzinach

The Sims 3 The Sims 3 to najnowsza odsłona bestsellerowego tytułu studia Maxis. Seria ma swoje początki w roku 2000, kiedy to na rynku pojawiła się pierwsza część The Sims. czyli symulatora codziennego życia. Gracz tworzy swoje wirtualne alter ego, lub nawet całą rodzinę i rozpoczyna zabawę. Edytor kreowania simów jest bardzo rozbudowany, pozwala określić takie cechy jak owal twarzy, kształt nosa, kolor włosów czy oczu oraz szczegóły jak np. tatuaż czy kolczyk. To oczywiście niektóre z dostępnych możliwości. The Sims 3, podobnie jak ma to miejsce w rzeczywistości, uwzględnia wszystkie etapy życia sima. Toteż gracz będzie świadkiem narodzin, dorastania, okresu nastoletniego, dorosłego życia, aż w końcu wieku starczego i śmierc. Podobnie jak w poprzednich odsłonach serii simowie nawiązują znajomości, przyjaźnie, zawierają małżeństwa czy też chodzą do pracy, aby utrzymać dom i rodzinę. Red Faction : Guerrilla

Czyli twoje marzenie to WRC? Tak, jak tylko uda mi się zdobyć tytuł mistrza świata w JWRC i uzyskam partnerów oraz sponsorów, którzy będą chcieli pomóc mojej karierze, na pewno będę startował w kategorii WRC. Wszystko zależy od umiejętności, szczęścia i wyników. Jak się ma to wszystko, można myśleć o startach w kategorii WRC. Ale to nie jest oczywiste. Nawet jeżeli zawodnik zdobywa tytuł mistrzowski w juniorach, nie znaczy wcale, że automatycznie przejdzie do samochodu WRC. Trzeba być jeszcze zauważonym przez menedżerów, którzy wyławiają młode talenty. Jakie rajdy teraz przed tobą? Przede wszystkim rajd Finlandii, wcześniej jeszcze wspomagający rajd, przygotowujący do startu. W Finlandii będzie już to decydujące rozdanie. Tam trzeba pojechać na maksium możliwości. W naszym wypadku zbiera się punkty w sześciu rajdach. Trzeba być lepszym od swoich konkurentów. W Formule 1 kierowcy ścigają się na asfalcie, czasem jest on suchy, czasem mokry, ale wciąż jest to ta sama nawierzchnia. W moim przypadku jest wiele różnych nawierzchni; asfalt, szutr, śnieg ,lód. Który rajd lubisz najbardziej, a który najmniej? Z całego kalendarza imprez najbardziej lubię właśnie rajd Finlandii. Tam jest prawdziwa frajda dla kierowców, to jest bardzo szybki rajd, jest dużo „hopek” i odcinków, gdzie można skupić się tylko na bardzo szybkiej jeździe. Bo niektóre rajdy są tak wymagające dla aut, że nie można jechać na 100 procent, bo samochód nie wytrzyma. Najtrudniejszy jest dla mnie rajd Sardynii, który już przejechałem.

Foto: SXQ

74

Manager’s Life

Alec Mason przybywa na Marsa z nadzieją na nowe życie. Perspektywa spokojnej przyszłości szybko jednak znika, gdy dochodzi do brutalnej interwencji Earth Defence Force. Stajesz na czele wyzwoleńczej armii, która w starciu z EDF ma szanse jedynie przy użyciu walki partyzanckiej i wybuchowego sabotażu. Twórcy z firmy Volition Inc. postanowili w nowej produkcji rzucić wyzwanie ograniczeniom w destrukcji otoczenia znanym z innych gier. Otwarty świat gry, możliwość wyboru zadań, kreatywna taktyka oparta na wykorzystaniu konstrukcji budynków i doskonała fizyka obiektów mają być sztandarowymi cechami gry Red Faction: Guerilla. Uwolnij kolonie na Marsie z rąk brutalnego reżimu! Blood bowl To gra w luźny sposób nawiązująca do zasad futbolu amerykańskiego. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że... mecze rozgrywają się w świecie Warhammera, a zamiast znanych z TV zawodników gracze mogą prowadzić drużyny złożone z orków, elfów i innych stworzeń zamieszkujących krainy fantasy. Korzenie gry sięgają lat 80., kiedy to firma Games Workshop wydała jej figurkową wersję. W tym roku Blood Bowl powraca w nowoczesnej oprawie w wersji na komputery PC i konsolę Xbox 360. Grand Theft Auto IV Nowa część Grand Theft Auto to według wielu rankingów jedna z najbardziej oczekiwanych gier 2008 roku. Słynna, bestsellerowa seria o dziesięcioletniej historii (ostatnio Vice City i San Andreas) jest już nie tylko programem komputerowym, ale zjawiskiem kulturowym. Produkt firmy Rockstar wywarł olbrzymi wpływ na branżę gier i młodzież na całym świecie.W ścieżce dźwiękowej do GTA zawsze znajdują się największe gwiazdy muzyki pop, rock RAP, czy hip hop. Bezkompromisowa fabuła przedstawia za to największe bolączki współczesnej Ameryki. Grand Theft Auto IV rozpoczyna nową erę w serii. Gra otrzymała m.in. zmieniony silnik graficzny R.A.G.E., który zapewnia więcej tekstur i szczegółów w otoczeniu oraz przebudowany system misji. Głównym bohaterem GTAIV jest Niko Bellic, imigrant ze wschodniej Europy, który w Stanach Zjednoczonych marzy o spełnieniu „amerykańskiego snu”. Szybko jednak przekonuje się, że życie imigranta w USA nie jest usłane różami. Fabuła z pewnością znacznie bliższa Polakom od poprzednich części gry.


Manager’s Life poleca

Po godzinach

Virtua Tennis 2009 Virtua Tennis 2009 to kolejna odsłona popularnej serii gier sportowych, jej twórcy ponownie oddają do naszych rąk produkcję, dzięki której możemy stać się gwiazdą tenisa – przynajmniej wirtualnie. W Virtua Tennis 2009 spotykamy sporo nowości. Przede wszystkim poszerzona została lista światowych sław tenisa ziemnego, które możemy spotkać podczas rozgrywki. Oprócz takich zawodników jak Rafael Nadal, Roger Federer, Maria Szarapowa czy Venus Williams, na kortach pojawiają się m.in. Andy Muray czy triumfatorka French Open Ana Ivanovic. W sumie do naszej dyspozycji oddano ponad 20 znanych postaci, z czego osiem pojawia się pierwszy raz. Twórcy gry postarali się także o zdobycie odpowiednich licencji – oprócz więc turniejów singlowych, deblowych i mikstowych możemy przykładowo wziąć udział w Pucharze Davisa. Kolejne zmiany i usprawnienia dotknęły silnik napędzający rozgrywkę – ulepszono zarówno elementy typowo tenisowe, takie jak serwowanie czy gra przy siatce, ale i również oprawę graficzną meczów. Korty, jak i sami zawodnicy są teraz odwzorowani jeszcze bardziej realistycznie, dzięki czemu bez problemu możemy rozpoznać naszych tenisowych idoli. Pomaga w tym także zaimplementowanie charakterystycznych cech, ruchów i zachowania poszczególnych tenisistów.

BattleStations - Pacyfic

Tajne akta 2 Epidemie chorób zakaźnych w Afryce, trzęsienia ziemi w Japonii, płonące złoża ropy naftowej na Bliskim Wschodzie, erupcje wulkanów w Azji, kryzys gospodarczy i wojna domowa w Ameryce Południowej? To tylko kilka z długiej listy klęsk żywiołowych, które wstrząsają każdym zakątkiem globu. Największe umysły świata nie są w stanie znaleźć przyczyn tych tajemniczych wydarzeń. Czyżby telewizyjny kaznodzieja Pat Shelton głosił prawdę i Ziemia rzeczywiście stanęła na skraju zagłady? Jeśli tak, to ratunek przed nieuchronną apokalipsą znajdą jedynie ludzie o niezachwianej wierze i czystych sercach. Czy jesteś jednym z nich? Gra przygodowa Tajne Akta 2: Puritas Cordis to kontynuacja znanej i lubianej gry Tajne Akta: Tunguska, dzięki której przeżyjesz niezapomniane przygody wraz z Niną Kalenkow i Maksem Gruberem. Choć ich drogi się rozeszły, niewytłumaczalne zjawiska o skali globalnej splotą ich losy z powrotem i rzucą w wir wydarzeń, które zmienią oblicze świata.

foto: SXC

Seria „Battlestations” to zupełnie nowe podejście do walk na lądzie, morzu i w powietrzu, okraszone doskonałą grafiką. „Battlestations: Pacific” umożliwia graczowi na zapoznanie się z największymi bitwami na Oceanie Spokojnym w trakcie II wojny światowej. Gra pozwala stanąć po dwóch stronach morskiego konfliktu. Grając armią Stanów Zjednoczonych, kampanię rozpoczyna się w trakcie bitwy o Midway, czyli tam gdzie kończyła się fabuła poprzedniej części gry. Stając po stronie Japonii, gracz swoją przygodę rozpocznie dowodząc ofensywą na Pearl Harbor. Walcząc po stronie kraju Kwitnącej Wiśni każdy fan wojen morskich ma okazję zmienić bieg historii. Gra zawiera szereg trybów gry – między innymi kampanię japońską i amerykańską dla gracza pojedynczego, misje w trybie kariery i opcje rozgrywki wieloosobowej dla 16 osób. Odtworzone z niespotykanym rozmachem walki na Pacyfiku poruszą każdego fana dynamicznej akcji! Wielkie przestrzenie pełne doskonale odwzorowanych armii, wysp i zjawisk pogodowych stworzonych praktycznie od zera na nowym silniku graficznym gwarantuje wielką dawkę adrenaliny! W grze dostępnych jest 28 misji oraz ponad 20 nowych jednostek morskich, lotniczych czy naziemnych.

Sacred 2: Fallen Angel To druga część gry typu cRPG, wydanej w 2004 r. Akcja gry rozgrywa się 2000 lat przed wydarzeniami mającymi miejsce w poprzedniczce. Fantastyczny świat Ankarii dopiero się kształtuje, wobec czego jego mieszkańcy są świadkami nieustannych starć pomiędzy dobrem a złem. W tych niebezpiecznych czasach do dyspozycji użytkownika oddano sześć postaci, posiadających odmienne umiejętności z zakresu walki i zróżnicowany wachlarz zaklęć oraz rozmaite elementy uzbrojenia. Za mocami ciemności opowiada się Strażnik Świątynny, Mroczna Elfka i Nieśmiertelny Centurion, natomiast po stronie dobra stoi Serafinka, Inkwizytor i Driadzka Tropicielka. Rzecz jasna wybór bohatera decyduje o udziale w jednej z dwóch zaimplementowanych kampanii. Sporym atutem niniejszej produkcji jest szerokie spektrum sposobów, gwarantujących udaną zabawę. W trybie story gracz może skorzystać ze wspomnianych kampanii, bądź sprawdzić się w module pozbawionym fabuły. W systemie multiplayer czterech użytkowników łączy swoje siły w potyczkach z przeciwnikami online. Udostępniono również areny, pozwalające na toczenie szybkich pojedynków dwóch graczy bądź jednego zawodnika i oponenta sterowanego przez Sztuczną Inteligencję.

Manager’s Life

75


Coco

Po godzinach

F

tekst Magdalena Łukasiak

ilm ilm jest jest niesamowitą niesamowitą historią historią oo ikonie ikonie mody mody Coco Coco Chanel. Chanel. Ciekawa Ciekawa jest jest już już choćby choćby historia historia jej jej imienia. imienia. Ta Ta znana znana projekprojektantka tantka ii dyktatorka dyktatorka mody, mody, niegdyś niegdyś bidna bidna sierota sierota zz przedmieść przedmieść Paryża, Paryża, jako jako młoda młoda dziewczyna dziewczyna pracowała pracowała za za marne marne grosze grosze w w szwalni, szwalni, aa wieczorami wieczorami dorabiała dorabiała wystęwystępami pami razem razem ze ze swoją swoją siostrą. siostrą. śpiewały śpiewały w w obskurnym obskurnym francuskim francuskim nocnym nocnym klubie. klubie. Ich Ich popisowym popisowym numerem numerem była była piosenka piosenka oo piesku piesku coco. coco. To To właśnie właśnie ta ta głupawa, głupawa, śmieszna śmieszna przyśpiewka przyśpiewka przyczyniła przyczyniła się się do do nadania nadania jej jej pseudonimu. pseudonimu. Od Od tej tej pory pory goście goście

76

Manager’s Life

klubu klubu ii znajomi znajomi zaczęli zaczęli nazywać nazywać ją ją Coco. Coco. Imię Imię psa psa –– to to żadna żadna duma duma być być tą, tą, która która nosi nosi psie psie imię. imię. Mimo Mimo to, to, ona ona zawsze zawsze była była dumna, dumna, zawsze zawsze ekstawagancko ekstawagancko ubrana, ubrana, zz czołem czołem podniesionym podniesionym dążyła dążyła do do swoich swoich celów. celów. Nie Nie chciała chciała żyć żyć w w cieniu cieniu innych, innych, miała miała marzenia. marzenia. By By je je ziścić, ziścić, zupełnie zupełnie bez bez zaproszenia, zaproszenia, bez bez zielonego zielonego światła światła wyruwyruszyła szyła w w nieznane. nieznane. Z Z jedną jedną walizką walizką ii dwiema dwiema sukienkami sukienkami przyjechała przyjechała w w odwiedziny odwiedziny do do Balsanta Balsanta –– przypadkowo przypadkowo poznanego poznanego franfrancuskiego cuskiego arystokraty. arystokraty. Od Od tej tej pory pory często często upokarzana upokarzana ii wykorzystywana wykorzystywana przez przez niego niego mieszkała mieszkała bliżej bliżej ukochanego ukochanego Paryża. Paryża.

Tamtejsza Tamtejsza aryskokracja aryskokracja ii stroje stroje przypomiprzypominały nały jej jej puste, puste, nadęte nadęte bezy bezy lub lub weselne weselne torty. torty. Coco Coco zawsze zawsze była była inna. inna. Niektórzy Niektórzy uważali uważali ją ją za za dziwadło dziwadło w w męskich męskich strostrojach. jach. Ale Ale nie nie on, on, nie nie Boy. Boy. Zakochani Zakochani od od pierwszego pierwszego wejrzenia wejrzenia chcieli chcieli żyć żyć razem. razem. Niestety... Niestety... Ale Ale nie nie zdradzę zdradzę już już ani ani jednego jednego szczegółu, szczegółu, bo bo film film oo Coco Coco Chanel Chanel trzeba trzeba zobaczyć. zobaczyć. Poznanie Poznanie świata świata ii życia życia jednej jednej zz najbardziej najbardziej znanych znanych kobiet kobiet na na świecie świecie jest jest warte warte uwagi. uwagi. Na Na projekcji projekcji tego tego filmu filmu niejeden niejeden nawet nawet mężczyzna mężczyzna uroni uroni łzę, łzę, aa wiele wiele kobiet kobiet może może uwierzyć uwierzyć w w siebie siebie ii w w siłę siłę marzeń. marzeń.


W kinie

Manager’s Life

77


Po godzinach

Czar PRL-u czyli...

Kino Konesera

Seria filmów, które w zabawny sposób pokazują wcale niezabawne czasy: absurdy rzeczywistości, pomysłowość ludzi, hierarchie społeczną, małych kombinatorów i wielkie „szychy” PRL-owskiej władzy. Dziś niektórzy patrzą na ten okres z pewną nostalgią – wspominając często czasy swojej młodości, beztroski, saturatory, buty relaksy, kartki na mięso i mięso spod lady. Jak mówił jeden z bohaterów filmu „Miś” Stanisława Barei była wtedy „prawda czasu i prawda ekranu”. No prawda, ale nie do końca. „Czar PRL-u” to zestaw sześciu płyt, a na każdej z nich znajdują się po trzy filmy. Płyty różnią się od siebie kolorystyką oraz określoną dla każdej tematyką. A zobaczyć możemy takie dzieła jak np. „Seksmisja”, „Kingsajz”, „Co lubią tygrysy”, „Wyjście awaryjne”, „Nie ma mocnych”, „Przepraszam, czy tu biją”, „Sztos”, „Kochaj i rób co chcesz” i wiele innych.

Andrzej Żuławski – Pakiet Kolejną kolekcją, którą Wydawnictwo Telewizji Kino Polska oddaje do rąk swoich widzów, jest zbiór trzech polskich filmów Andrzeja Żuławskiego, nakręconych w latach 1971-87. Obrazy zebrane w zestawie: „Trzecia część nocy”, „Diabeł” i „Na srebrnym globie” – wizjonerskie, emocjonalne i gwałtowne, sprawiły, że od czasu swego fabularnego debiutu ich autor zyskał opinię jednego z najbardziej uzdolnionych i kontrowersyjnych polskich reżyserów. Jednocześnie przy prawie każdym kolejnym tytule borykał się z cenzurą i blokowaniem jego artystycznych dokonań. W swoich filmach Żuławski podejmuje tematykę eksplorującą granice percepcyjnych, duchowych i moralnych możliwości człowieka, funkcjonowania społeczeństwa i religii jako gwarantów lub ograniczeń wolności. W polskiej kinematografii twórczość tego reżysera nie ma swojego odpowiednika ani naśladowców. W kinie Żuławskiego los jednostki nie jest prostą metaforą losu zbiorowości – o historii opowiada on na swój własny sposób, wciąż na nowo przerabiając własną biografię.

Era Nowe Horyzonty

Mistrzowska kolekcja - Andrzeja Wajdy (10DVD)

To kolekcja siedmiu płyt DVD, będąca propozycją dla widzów świadomych, wyrobionych i ceniących kino artystyczne. Jest nową kolekcją, która z założeniu ma dawać możliwość oglądania filmów festiwalowych między kolejnymi edycjami festiwalu Era Nowe Horyzonty. W skład pakietu wchodzą filmy: „Tarnation” Jonathana Caouette – Grand Prix na FFNH 2006, „Rosyjska arka” Aleksandra Sokurowa, „Gerry” Gusa Van Santa, „Palindromy” Todda Solonza, „Japon” Carlosa Reygadasa, „Upały” Ulricha Seidla, „Jego brat” Patricea Chereau.

Wyjątkowa kolekcja filmów Andrzeja Wajdy: „Człowiek z marmuru”, „Pan Tadeusz”, „Człowiek z Żelaza”, „Ziemia obiecana”, „Danton”, „Zemsta”, „Korczak”, „Panny z Wilka”, „Popioły”, „Krajobraz po bitwie”.

Akira Kurosawa - Box Akira Kurosawa, reżyser, który zawsze wyznaczał nowe kierunki w światowym kinie. Lata jego kariery przypadły na jeden z najbardziej dramatycznych okresów w historii Japonii. Zaowocowało to powstaniem wielu wybitnych dzieł, które na zawsze weszły do kanonu światowej sztuki filmowej.

78

Manager’s Life

Krzysztof Zanussi (5 DVD) – Kolekcja filmów nagrodzonych

Marek Koterski – kolekcja (6DVD)

„Persona non grata”, „Dotknięcie ręki”, „Iluminacja”, „Barwy ochronne”, „Struktura krzyształu”

Wyjątkowa kolekcja filmów Marka Koterskiego: „Dzień świara”, „Nic śmiesznego”, „Ajlawiu”, „Dom wariatów”, „Życie wewnętrzne”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”.


Kino Konesera Luis Bunuel Kolekcja zawierająca siedem filmów wyreżyserowanych przez mistrza surrealizmu - Luisa Buòuela: Zawiera również książkę. MROCZNY PRZEDMIOT POŻĄDANIA/ Cet obscur objet du désir/ Mathieu, bogaty, 60-letni Francuz, opuszcza Sewillę, ogarnięty paniką z powodu zamachów terrorystycznych i wsiada do pociągu, by wrócić do Paryża. W pewnej chwili wylewa wiadro wody na głowę pozdrawiającej go młodej dziewczyny. Podczas jazdy wyjaśnia współpasażerom swoje zachowanie snując fascynującą opowieść o swojej wielkiej i niespełnionej miłości do 20-letniej Conchity, dziewczyny z dworca. WIDMO WOLNOśCI /Le Fantôme de la liberté/ Film skład się z kilkunastu epizodów. Otwiera go historia, w której rozstrzeliwani przez żołnierzy napoleońskich partyzanci hiszpańscy wołają „Niech żyją kajdany!”. Przedkładają monarchę-tyrana nad wolność z rąk najeźdźcy. Motyw rezygnacji z wolności powraca również w dalszych epizodach, nawet wtedy, gdy ich absurdalność kłuje w oczy. DYSKRETNY UROK BURŻUAZJI /Le Charme discret de la bourgeoisie/ To jeden z najwybitniejszych filmów w twórczości Buòuela, zaliczany do klasyki światowego kina. Zdobył międzynarodowe uznanie i został uhonorowany Oscarem za najlepszy film nieanglojęzyczny, a także nominacją do Oscara za scenariusz i Złotego Globu dla najlepszego filmu zagranicznego. Reżyser w zabawny, a zarazem niepokojący i okrutny sposób piętnuje francuskie wyższe sfery i Kościół. Kilku przyjaciół, wśród nich biskup, były oficer i ambasador bezskutecznie próbują spożyć wspólny posiłek. Uroczy i dobrze wychowani przedstawiciele establishmentu nie mogą sprostać serii przeszkód, jakie stają na ich drodze. Do konsumpcji ciągle nie dochodzi z coraz to bardziej absurdalnych powodów. W końcu zasiadają do wspólnego stołu

TRISTANA /Tristana/ Lata 20. ubiegłego wieku. Dystyngowany arystokrata Don Lope opiekuje się osieroconą, młodziutką siostrzenicą (w tej roli Catherine Deneuve). Wkrótce ojcowskie uczucie przeradza się w pożądanie. Tristana poznaje jednak młodego malarza Horacio, opuszcza dom, by powrócić do niego po dwóch latach... Za film reżyser otrzymał nominację do Oscara. MLECZNA DROGA /La Voie lactée/ Dwóch włóczęgów udaje się na pielgrzymkę do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Na swojej drodze poznają wielu ludzi oraz biorą udział w nietypowych sytuacjach. Wszystkie epizody przedstawione w filmie to dyskusje na temat Boga – łączy je wędrówka bohaterów, którzy w czasie drogi poznają różne odłamy chrześcijaństwa. Ten film to prowokacyjna wycieczka w metafizykę, obfitującą w symbole i obrazy o rzadkiej sile i piękności. PIĘKNOŚĆ DNIA /Belle de Jour/ Jedno z najbardziej znanych dzieł mistrza surrealizmu kinowego. Film powstał na podstawie powieści francuskiego pisarza Josepha Kessela, a doskonałą kreację aktorską stworzyła Catherine Deneuve. Film został uhonorowany nagrodą Złotego Lwa na Festiwalu Filmowym w Wenecji. DZIENNIK PANNY SŁUŻĄCEJ /Le Journal d’une femme de chambre/ Francja, lata 30. Bogaci właściciele ziemscy angażują do pracy pokojówkę Céléstine (Jeanne Moreau). Młoda dziewczyna z obrzydzeniem obserwuje swoich pracodawców, którzy stopniowo demaskują się jako frustraci, zboczeńcy, rasiści i zbrodniarze. Wiąże się z fascynującym ją seksualnie robotnikiem Josephem. Nie godzi się jednak na małżeństwo i donosi na niego, kiedy ten dopuszcza się zbrodni.

Federico Fellini – 4 Wydanie Ekskluzywnej Kolekcji DVD „Biały szejk”, „Noce Cabirii”, „Wywiad”, „Dokument”.

Holland Box „Zdjęcia próbne” + „Gorączka” + „Kobieta samotna” + „Aktorzy prowincjonalni” – kolekcja czterech wczesnych filmów Agnieszki Holland, wybitnej reżyserki i scenarzystki, laureatki wielu międzynarodowych nagród, autorki ponad 20 filmów kinowych i telewizyjnych. Przypominamy cztery filmy z wczesnego, polskiego okresu twórczości rezyserki, dzięki którym trwale zapisała się ona w pamięci publiczności jako twórca pełen wrażliwości na trudne tematy, pochylający się nad bohaterami zagubionymi, niespokojnymi, niejednoznacznymi, targanymi sprzecznościami i przez to właśnie, tak bardzo ludzkimi. To filmy, w których niezapomniane, ważne role stworzyli Boguslaw Linda, Daria Trafankowska, Tadeusz Huk, Adam Ferency, Olgierd £ukaszewicz, Halina £abonarska, Maria Chwalibóg i wielu innych wybitnych polskich aktorów. To filmy, które odcisnęły się na zbiorowej tożsamości Polaków, poruszając na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego stulecia tematy, które najbliższe były polskiemu społeczeństwu: bezwzględną chęć walki o wolność, niezależność, prawdę i ludzką godność.

Morderstwa w Midsomer - box Zestaw pierwszych dziewięciu filmów z cyklu „Morderstwa w Midsomer” w pięknym opakowaniu typu digipak z obwolutą. Idealne do domowej kolekcji DVD lub na prezent. Box zawiera filmy: „Zabójstwa w Badger’s Drift”, „Zapisane krwią”, „śmierć na scenie”, „Wierna do śmierci”, „śmierć w przebraniu”, „Cień śmierci”, „Las dusiciela”, „Wyda was krew”, „Cień zza grobu”. W sumie ponad 900 minut kryminału w najlepszym wydaniu!

Manager’s Life

79


DVD Premiery

Ciekawy Przypadek Benjamina Buttona

Zero Jeden Zero To film, gdzie możemy podpatrzeć życie siedmiu par. Może się zdawać, że kamera wychwytuje urywki życia przypadkowych postaci. To złudzenie. Osoby te, choć się nie znają, były kiedyś świadkami pewnego wypadku, który odcisnął na nich piętno. Na każdym inne, ale jednak... Jedna z par: Maciek (Wojciech Brzeziński) i Lena (Małgorzata Buczkowska). On miał wypadek samochodowy. Podróżował wtedy z kochanką. Teraz jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Podejrzewa swoją żonę o zdradę. Jego obsesja, napastliwość, agresja rujnują ich życie. Reszta bohaterów też ma swoje dramaty i tajemnice.

Happy go lucky Poppy jest nauczycielką, która mieszka ze swoją koleżanką z pracy i razem z nią poszukuje partnera na życie. Jest błyskotliwą, atrakcyjną kobietą z wielkim poczuciem humoru. Choć wie, co należy traktować poważnie, a kiedy dworować sobie z problemów, wydaje się nieco zagubiona, zwłaszcza w kontaktach z dziwaczną rodziną, konfliktowym instruktorem jazdy i w trakcie wyczerpujących lekcji flamenco. Niespodziewanie pojawi się jednak ktoś, kto obudzi w niej nadzieję na zupełnie nowe życie.

David Fincher, twórca filmu, ponownie stanął na wysokości zadania i z profesjonalnym podejściem zekranizował opowiadanie pod tym samym tytułem. „Urodziłem się w okolicznościach niezwykłych.” - tak zaczyna się adaptacja klasycznej noweli F. Scotta Fitzgeralda z lat 20. XX wieku o człowieku, który przychodzi na świat jako 80-latek i stopniowo młodnieje.

Gomorra

U Pana Boga w Ogródku

To poruszająca adaptacja głośnej powieści Roberto Saviano, za którą włoska mafia wydała na autora wyrok śmierci. Szokująca opowieść o potężnej organizacji, odpowiedzialnej za 4000 zabójstw w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Władza, pieniądze i krew - to wartości, z którymi mieszkańcy prowincji Neapolu i Caserty stykają się każdego dnia. Nieważne, czy jesteś krawcem, absolwentem wyższej uczelni czy nastolatkiem, któremu wydaje się, że żyje w gangsterskim filmie. Twoim światem rządzi wszechobecna camorra. Jej zasady są proste. Jeśli je złamiesz, czeka cię śmierć.

Przedstawiamy ponad 6 godzin znakomitej zabawy z bohaterami komedii „U Pana Boga w ogródku” w wersji telewizyjnej. Czterechpełnometrażowe odcinki, rozszerzone, a także nowe wątki i jeszcze więcej niepowtarzalnego humoru. Spokój mieszkańców sielankowego Królowego Mostu burzy przybycie tajemniczego świadka koronnego oraz początkującego policjanta.

Infiltracja

Spotkanie

Zrealizowany z hollywoodzkim rozmachem i gwiazdorską obsadą, remake światowego hitu „Infernal Affairs” z 2002 roku. Akcja filmu rozgrywa się w południowym Bostonie, gdzie policja stanowa toczy zażartą walkę z przestępczością zorganizowaną. Młody tajny agent policji, Billy Costigan (Leonardo DiCaprio), otrzymuje od przełożonego Olivera Queenana (Martin Sheen) rozkaz przeniknięcia do struktur mafijnych, którymi rządzi Frank Costello (Jack Nicholson).

Znużony codziennością Walter (Richard Jenkins), wykładowca akademicki z Connecticut, w zaskakujących okolicznościach spotyka na swojej drodze parę młodych imigrantów. Tarek (Haaz Sleiman) i jego dziewczyna Zainab (Danai Gurira) wynajmują nielegalnie jego mieszkanie w Nowym Jorku. Walter godzi się jednak, aby pozostali jego gośćmi, dopóki nie znajdą nowego domu. Tak rozpoczyna się znajomość, która dla pogrążonego w rutynie profesora stanie się inspiracją do zmiany dotychczasowego życia.

Oszukana To historia na podstawie prawdziwych wydarzeń z 1928 roku w Los Angeles. Opowiada o kobiecie z przedmieścia, Christie Collins, która postanowiła stawić czoło skorumpowanemu systemowi policji w Los Angeles. Pewnego dnia Christie wychodzi do pracy, zostawiając syna Waltera w domu. Po jej powrocie okazuje się, że chłopiec zniknął. Rozpoczynają się poszukiwania. Po pewnym czasie synek odnajduje się, ale nie jest to dziecko Christie Collins.

Woodstock : 3 Days of Peace & Music

FBI Negocjator Samotna matka, agentka FBI Laura Martin (Elisabeth Rohm) podejmuje się najcięższego zadania w swojej dotychczasowej karierze. Musi negocjować ze zdesperowaną kobietą dotkniętą chorobą nowotworową, która przejęła szpital, aby móc otrzymać eksperymentalne lekarstwo. Czas idzie nieubłaganie do przodu, a każdy ruch może kosztować wiele istnień.

80

To limitowana edycja specjalna filmu o festiwalu, który przeszedł do legendy. 4-dyskowe wydanie DVD zawiera wyszukane w archiwach, liczne występy festiwalowe, które nigdy wcześniej nie były pokazywane, oraz zremasterowaną na nowo, 4-godzinną wersję reżyserską filmu. Poruszający śpiew Janis Joplin, przeszywające dźwięki gitary Jimiego Hendrixa oraz zaangażowane teksty utworów Jefferson Airplane czy Canned Heat miały uczynić świat lepszym. Nawet jeśli to się nie udało, ich muzyka przemawia do kolejnego już pokolenia słuchaczy.

Manager’s Life

Wróg publiczny Wybór mafii - część 2 Prowadzone przez Loka Triady Hongkongu stają się najpotężniejszymi organizacjami przestępczymi świata. Ale jedna z wewnętrznych frakcji zaczyna coraz głośniej krytykować bezwzględne zasady panowania nowego szefa. Jej przywódcą jest Jimmy, gangster, który na przestępczej działalności zbudował także wielkie legalne imperium finansowe i startuje w wyborach, jako jeden z najpoważniejszych konkurentów Loka.

Młody, dobrze zapowiadający się, waszyngtoński prawnik Robert Clayton Dean (Will Smith)przypadkowo i bezwiednie wchodzi w posiadanie kasety wideo, na której zarejestrowane zostało zabójstwo wpływowego kongresmana. Z nagrania wynika, że w zbrodni brał udział urzędnik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego NSA Thomas Brian Reynolds. Z dnia na dzień życie Deana zmienia się diametralnie: nieoczekiwanie traci pracę, jego karty kredytowe przestają mieć pokrycie, żona każe mu opuścić dom, a agenci NSA depczą mu po piętach.


DVD Premiery

Home – S.O.S. Ziemia

Inju – Przebudzenie Bestii

Weź udział w niesamowitej wyprawie! Luc Besson i znany fotograf Yann Arthus-Bertrand zapraszają na niezapomnianą podróż po naszej planecie, dzięki której odkryjesz cuda otaczającej nas natury. Zobacz Ziemię z lotu ptaka, odwiedź wszystkie kontynenty oglądając zapierające dech w piersiach widoki. Zanurz się w oceanie, przyjrzyj z bliska rafie koralowej, przejdź przez dzikie amazońskie lasy i poznaj bezkresną pustynię Gobi.

To film produkcji francusko-japońskiej, pod reżyserią Barbet Schroeder. Alex Fayard, znany twórca i znawca kryminałów jedzie do Kioto promować swoją najnowszą ksiażkę. W czasie pobytu w Japonii autor zaczyna miewać niespokojne sny i odbierać niepokojące telefony. Spotykając Tamao, gejszę twierdzącą, że jest prześladowana przez Shundei Oe, tajemniczego pisarza, który nikomu jeszcze nie ukazał swojego oblicza, mężczyzna natrafia na ślad prowadzący do największej tajemnicy w historii literatury kryminalnej.

Grając Ofiarę Pan Kleks – Pakiet To zbiór trzech dwuczęściowych filmów fabularnych o kultowym już dziś bohaterze książki Jana Brzechwy. Charyzmatyczny nauczycielczarodziej w latach 80. ubiegłego wieku, za sprawą ekranizacji Krzysztofa Gradowskiego, podbił serca młodych widzów, którzy dziś, już jako rodzice kolejnego pokolenia maluchów i wielbiciele starego dobrego oldschoolu, wracają w świat Pana Kleksa razem z własnymi dziećmi. Akademia Pana Kleksa, Podróże Pana Kleksa i Pan Kleks w kosmosie, z charyzmatyczną rolą tytułową Piotra Fronczewskiego, to filmy, które weszły do kanonu polskiej kinematografii dziecięcej. Od momentu premiery w 1984 r. film Krzysztofa Gradowskiego stał się niezaprzeczalnym przebojem, a Pan Kleks idolem młodej widowni.

Innowacyjna adaptacja Szekspirowskiego Hamleta, która zabiera cię za kulisy rosyjskiego systemu karnego. Valya, młody student zarabia na życie w nietypowy sposób. Po zajęciach, chłopak udaje ofiary w policyjnych rekonstrukcjach zbrodni. Odkrywając niesprawności w rosyjskim wymiarze sprawiedliwości, podróżując z jednego miejsca zbrodni na drugie, Valya doznaje wizji, w której nawiedza go zmarły ojciec informując, że padł ofiarą spisku i morderstwa zaplanowanego przez żonę i jej kochanka. Mężczyzna zaczyna planować zemstę zdając sobie sprawę, że niedługo, to on stanie na miejscu przestępcy, a ktoś inny będzie zmuszony udawać ofiary w rekonstrukcji jego zbrodni...

Złodziejka Ekranizacja słynnej powieści Sary Waters. Wiktoriańska Anglia, 1862 rok. Susan Trinder i Maud Lilly mają po 18 lat, obie są sierotami, obie straciły matki w dramatycznych okolicznościach. Sue Trinder, córka złodziejki i morderczyni, mieszka w Londynie przy Lant Street, w domu oszusta i pasera, gdzie codziennie załatwia się brudne interesy. Panna Maud Lilly - wykształcona młoda dama - wychowuje się w Briar, posiadłości wuja, miłośnika i kolekcjonera nader specyficznego gatunku książek. Pewnego dnia losy obu dziewcząt się łączą.

Reich

Opowiedz mi o Deszczu

Film Władysława Pasikowskiego. Alex (Bogusław Linda) i Andre (Mirosław Baka) to dwóch gangsterów przysłanych do Polski w sprawach „biznesowych”. A sprawy „biznesowe” to nic innego jak ukaranie trójmiejskiej części polskiego światka przestępczego i odzyskanie przywłaszczonych przez nieuczciwych „kontrahentów” narkotyków. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z planem i pozornie prosta dla dwóch zawodowców robota zaczyna się nieco komplikować.

Agnes Jaoui twórczyni niezapomnianych filmów Popatrz na mnie i Gustów i guścików, powraca w wielkim stylu doskonałą komedią obyczajową o odwiecznej grze męskodamskiej. Błyskotliwe dialogi i pełnokrwiści bohaterowie, których nie da się nie lubić, przywodzą na myśl filmy Woody’ego Allena ze wspaniałych czasów Annie Hall i Manhattanu. Opowiedz mi o deszczu to pełna humoru opowieść o ludziach, którzy szukają pomysłu na siebie i swoje życie. A w poszukiwaniach tych nie dość, że często rozmijają się z prawdą, to najczęściej oszukują nie tyle innych, co samych siebie. Oglądamy na ekranie współczesną wersję „wojny płci” w trakcie której, okazuje się, że stereotypy dotyczące męskich i kobiecych ról w życiu są równie niezmienne co zabawne.

Pakiet zawiera 2 filmy wybitnego polskiego reżysera - Krzysztofa Zanussiego „Życie rodzinne” i „Cwał”.

Ocaleni

Ostatni Samuraj

Emocjonujący thriller psychologiczny, w którym katastrofa lotnicza jest zaledwie niewinnym początkiem serii podejrzanych i tajemniczych zdarzeń. Claire (Anne Hathaway) - młodej i pięknej pani psycholog - przydzieleni zostają niecodzienni pacjenci. Zaopiekować się ma pięcioma szczęśliwie ocalałymi, niedoszłymi ofiarami katastrofy lotniczej. Jednak gdy podczas spotkań dowiaduje się niewygodnych dla linii lotniczych faktów, a znajomość z tajemniczym Erikem (Patrick Wilson) wykracza daleko poza ramy profesjonalizmu, jej pacjenci zaczynają znikać w niewyjaśnionych okolicznościach. Claire musi za wszelką cenę rozwiązać zagadkę.

Porównywany do „Tańczącego z wilkami” obraz Edwarda Zwicka jest filmem spokojnym i wyciszającym, choć nie brakuje w nim zapierających dech scen bitew i pojedynków. To film o fascynujących zdjęciach ukazujących przyrodę Japonii, którym towarzyszy piękna i sugestywna muzyka skomponowana przez Hansa Zimmera. Japonia lata 70. XIX wieku. Kapitan Nathan Algren (Tom Cruise), ceniony oficer amerykańskiej armii zostaje zatrudniony przez cesarza, aby stworzyć pierwszą w historii kraju nowoczesną armię, której stawia za zadanie rozgromienie powstania samurajów pod wodzą Katsumoto.

Złodziejski Kodeks Doświadczony złodziej, mistrz w swoim zawodzie, Ripley (Morgan Freeman) potrzebuje pomocy, aby zrealizować ostatni w życiu skok. Jeżeli mu się uda, spłaci długi zaciągnięte wobec rosyjskiej mafii i będzie żył w dostatku do końca swoich dni. Wydaje się, że robota jest z gatunku niewykonalnych – dwa jajka Fabergé, warte po 20 milionów dolarów każde, są chronione jak na bezcenne przedmioty przystało.

Kolekcja filmów Jana Jakuba Kolskiego „Jasminum”, „Historia kina w Popielawach”, „Szabla od komendanta”.

Manager’s Life

81


Książka

Moje Życie z Madonną Książka, która stała się bestsellerem na długo przed jej publikacją. To pozycja nieautoryzowana przez bohaterkę, napisana przez brata gwiazdy. Pokazuje Madonnę z bliska - z perspektywy osoby, która przez 47 lat nie odstępowała jej na krok. Christopher był najbardziej zaufanym asystentem gwiazdy do czasu, gdy w życiu siostry pojawił się Guy Richie. Jaka jest jedna z największych skandalistek naszych czasów? Co robi, gdy gasną światła rampy? Z kim było jej dobrze i dlaczego rozpadło się jej małżeństwo? Ciccione opowiada, że Madonna nie stroni od narkotyków, jest zakochana w Gwyneth Paltrow, a małżeństwo Guyem to wielka farsa. Książka zawiera najpikantniejsze szczegóły z życia Madonny, opowieści o romansach, skandalach i kolejnych mężczyznach. W tle najsłynniejsze nazwiska show-biznesu! Wszystko to opowiedziane jest ciętym językiem. Wyjątkowo smakowity kąsek!

Sen o Ameryce Najnowsza pozycja serii „Pisane przez życie” O ucieczce od trudnego życia do pięknej, znanej głównie z filmów, Ameryki marzą w Rosji tysiące kobiet. Nawet jeśli niektórym się to udaje, rzeczywistość często okazuje się zupełnie różna od oczekiwań. Bohaterki często spotykają się z brutalnością, wykorzystywaniem seksualnym i biedą, od których to starały się uciec. Autor książki przeprowadził wiele rozmów z Rosjankami żyjącymi w Ameryce, pytając, czy ich nowe życie warte było poświęcenia rodziny, domu, przyjaciół, godności... Z tej serii pojawił się jeszcze „Skrzywdzona”, „Zakazana żona”, „Spisany na straty”, „Cierń miasta Lwa”, „Dziecko ulicy”.

Rozmowy polskie w latach 1995-2008 Wybór rozmów, jakie w latach 1995-2008 przeprowadzili z Jarosławem Markiem Rymkiewiczem różni rozmówcy – profesor Bohdan Pociej, poeci Tomasz Majeran i Dariusz Suska, publicyści i dziennikarze. Rozmowy obejmują szerokie spektrum tematów – od poezji i muzyki oraz ich związków z nicością aż po przeszłość i teraźniejszość Polski – i dzięki temu pozwalają zrekonstruować światopogląd Rymkiewicza jako poety i gniewnego obserwatora najnowszych dziejów. Uderza trafność niektórych jego diagnoz z lat 90., które wówczas szokowały – jak choćby tej o imperialnej naturze Rosji, która pojawia się w otwierającej książkę rozmowie z Majeranem i Suską.

Kuroń. Autobiografia

44 wiersze i kilka fragmentów. Przekłady i komentarze Jarosława Marka Rymkiewicza Mandelsztam w wyborze i rewelacyjnych przekładach Rymkiewicza. Książka przybliża czytelnikom największego rosyjskiego poetę XX wieku, wydobywając z jego twórczości – obok zanurzenia w kulturze – także zainteresowanie istnieniem oraz pomijane wcześniej „puszkinowskie” tony. Obszerne komentarze wprowadzają głęboko w świat tej poezji i zapoznają z warsztatem zarówno poety-autora, jak poety-tłumacza, niezamierzenie ujawniając głębokie pokrewieństwo obu twórców. Książka otwiera serię „Wielcy pisarze w nowych przekładach”.

82

Manager’s Life

Autobiografia Jacka Kuronia to historia o Jacku, polskiej lewicy i opozycji demokratycznej, o Polsce i o nas samych. Tom jest wydaniem krytycznym czterech najsłynniejszych tekstów autobiograficznych legendarnego opozycjonisty. Książka ukazuje się przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zdrowie Książka Mildred Blaxter jest wyczerpującym i przystępnym wprowadzeniem w kluczowe dyskusje na temat pojęcia zdrowia dzisiaj. Autorka pokazuje, w jaki sposób zdrowie jest definiowane, konstruowane, doświadczane i odgrywane we współczesnych rozwiniętych społeczeństwach, korzystając z wybranych danych empirycznych i metod opracowanych w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech i innych krajach.


FOTOGRAFIA. KOLEKCJA WIEDZY I ŻYCIA Sztuka robienia wspaniałych zdjęć. Historia fotografii. Mistrzowie obiektywu i ich znane prace. Rok wydania 2006.

WHISKY KOLEKCJA WIEDZY I ŻYCIA W podróż po świecie tego szlachetnego trunku zaprasza wielki znawca whisky, Charles MacLean. W tym praktycznym przewodniku znajdziemy opisy światowych destylarni, technik produkcyjnych, etykiet i butelek. Książka przybliża pochodzenie whisky i jej różne style. Wprowadza w tajniki degustacji, charakteryzując poszczególne gatunki.

PERU Peru z serii przewodników Wiedzy i Życia to przewodnik, który pokazuje to, co inne tylko opisują. Zawiera ponad 750 kolorowych, wykonanych specjalnie do tej publikacji zdjęć, prezentujących to, co w Peru najciekawsze. Unikalne przekroje i plany przedstawiają pierwotny wygląd obiektów oraz ułatwiają samodzielne zwiedzanie. Łatwe do odczytania trójwymiarowe rysunki ukazują fragmenty miast i stanowisk archeologicznych. Z pomocą informacji o świętach, festiwalach i wydarzeniach kulturalnych oraz bazie hotelowej i gastronomicznej można zaplanować ciekawy program wycieczki.

Książka

M

oja Toskania! Vito Casetti” wydawnictwa Pascal to znakomity przewodnik, który zabiera czytelnika w niezapomnianą podróż po Toskanii. Vito Casetti - florentyńczyk, popularny dziennikarz i prezenter TVN - oraz Agata Jakóbczak przedstawiają tę urokliwą krainę zarówno z perspektywy mieszkańca, jak i turysty, odkrywając przed nami wszystkie jej tajemnice. Vito oprowadza czytelnika po miejscach, które trzeba zobaczyć, aby zrozumieć, poczuć i posmakować Toskanię. Oprócz znanych miejsc i słynnych zabytków opisuje też takie, które rzadko pojawiają się w przewodnikach, jak zatopione miasteczko ślusarzy, więzienne kolacje czy farma, gdzie winogrona rosną przy dźwiękach muzyki symfonicznej. Poleca sprawdzone hotele, pensjonaty, gospodarstwa agroturystyczne i restauracje; zaprasza na tradycyjne toskańskie święta, opowiada o regionalnych daniach. Czytelnik znajdzie w książce także przepisy na typowe lokalne potrawy, takie jak befsztyk po florencku czy ciasto kasztanowe.

Zakątki na urlop i weekend Są w Polsce takie miejsca, które warto odwiedzić zarówno podczas urlopu, jak i krótkiego wypadu na weekend. Wśród proponowanych zakątków znajdują się atrakcje dla dorosłych i dla dzieci; coś dla miłośników przyrody, znawców architektury oraz amatorów aktywnego wypoczynku. Wszystkim opisom towarzyszą piękne zdjęcia zachęcające do wyruszenia w drogę.

SPA i uzdrowiska Bogato ilustrowana książka, będąca oryginalnym przewodnikiem po uzdrowiskach, farmach piękności, kurortach i ośrodkach, w których można się zrelaksować oraz poddać zabiegom upiększającym. Już same opisy proponowanych kuracji polepszają samopoczucie. W książce znajdują się: 75 ośrodków SPA, ekskluzywnych i tych na każdą kieszeń 43 najpiękniejsze i najpopularniejsze uzdrowiska w Polsce Ponad 500 wspaniałych zdjęć. Opisy zabiegów, prezentacja pakietów upiększających i kuracji odmładzających Mapki regionów, ciekawostki, miejsca godne odwiedzenia foto: SXC | Zsuzsanna Kilián

Manager’s Life

83


R r z m i e n i a , a r a nż a c jR r z m i e n i a , a r a n ż a c j e

Po godzinach

Ciemne brzmienia Joanny Dark

„Dark”… czy to pseudonim? Początkowo był to pseudonim artystyczny, ale teraz to moje prawdziwe nazwisko. Wszyscy, którzy spotkali się z moim pseudonimem kojarzyli go ze średniowieczną Joanną d’Arc. Ja wybrałam go dlatego, że śpiewam ciemnym głosem. Jak ktoś raz usłyszy Joanna Dark to nie zapomni. Jak wspomina Pani swoje początki w branży muzycznej? Pierwsza płyta była dla mnie ogromnym przeżyciem, jest bardzo emocjonalna - zupełnie inna niż mój najnowszy krążek „Bar Nostalgia”. Wiele się w Pani życiu działo: była Pani modelką, śpiewała w Metrze, koncertowała w USA. Wielu zastanawia się, po co osoba z takim dorobkiem nagrywa płytę... czy to tylko kaprys? Artyści miewają kaprysy (śmiech). Nowa płyta to nowa odsłona Joanny Dark – nie odgrzewam kotletów, to zupełnie inny kawałek mnie. Bardzo dobrze czuję się w jazzie, a nowa płyta właśnie taka jest. Mimo, że miałam kilka krótkich przygód z aktorstwem, zdecydowanie bardziej wolę śpiewanie.

Najnowsza płyta Joanny Dark „Bar Nostalgia” to zbiór osobistych wersji wielkich światowych standardów. Znajdziemy tu między innymi takie piosenki jak Besame Mucho, Stormy Weather, Don’t Explain czy ?Poczekalnia PKP, a także utwory z repertuaru Marilyn Monroe, Marleny Dietrich i Billie Holiday. Dark swoim aksamitnym głosem śpiewa na płycie w czterech językach: po polsku, angielsku, niemiecku i hiszpańsku, lecz nie tylko dlatego ten projekt ma format europejski. Joannie Dark i jej muzykom udało się stworzyć co najmniej kilka kapitalnych wersji starych przebojów. Szczególnie warto posłuchać God Bless The Child czy Besame Mucho! Tytułowy utwór „Dziś Bar Nostalgia” napisali Seweryn Krajewski i Marek Dutkiewicz - współproducent płyty, a zarazem mąż artystki. Do pracy nad nagraniami zaproszono elitę polskich muzyków - wymieńmy tylko Bogdana Hołownię, świetnego perkusistę Cezarego Konrada, mistrza gitary Jacka Królika.

Amuse Me – Amuse me Zespół powstał w 2004 roku w Działdowie z inicjatywy Izy Komoszyńskiej i Roberta Rochona. Niedługo potem członkowie zespołu przenieśli się do Warszawy. Po dwóch latach do dwuosobowego składu dołączył basista Tomik Wincenciak, a w 2007 roku elektroniczne sample dopełnił żywą perkusją Marek Veith. Na instrumentach dętych podczas koncertów zespół wspiera Mariusz Godzina. Na przełomie 2007 i 2008 roku Amuse Me zarejestrowało materiał na debiutancką płytę (LP), która 15 maja bieżącego roku pojawiła się w sprzedaży Beata Bednarz – Pasja miłości Historia o miłości, która odważyła się cierpieć - tak o swojej najnowszej płycie mówią Beata Bednarz i Piotr Kominek. Płyta zawiera w sobie całą gamę emocji z bólu, smutku i cierpienia rodzi się wdzięczność i nadzieja. Utwory na niej zawarte obrazują relację jaka ma miejsce pomiędzy Bogiem a człowiekiem. Słowa śpiewane przez Beatę brzmią przejmująco i szczerze, niosą ze sobą wiarę i prawdę. Aranżerem płyty jest Piotr Kominek, muzyk Budki Suflera, od lat współpracujący m.in. z Ireną Santor, Kasią Kowalską i Robertem Chojnackim.

84

Manager’s Life

Jak pani wspomina wyjazd do Stanów. Było to ziszczenie American Dream czy coś innego? Nauczyłam się bardzo wiele będąc w USA. Młodzi polscy artyści przyjechali na Broadway, a Amerykanie ich podziwiali. To było niesamowite przeżycie, mimo że wyjazd trwał tylko trzy miesiące, bardzo dobrze go wspominam. Dlaczego większość pani piosenek jest po angielsku? Utwory wykonywane w języku polskim brzmią dużo lepiej i są bliższe polskiemu odbiorcy. Angielskie piosenki śpiewane po polsku wiele tracą. Jedną przetłumaczyliśmy, utwór Marylin Monroe. Nie wyobrażam sobie śpiewać Billy Holiday po polsku. Niektóre walory oddaje tylko język angielski w oryginalnych aranżacjach i myślę, że słuchacz dużo by stracił, nie słysząc tego tekstu. Jak wyglądała praca nad płytą? Przed wejściem do studia ćwiczyliśmy kilka dni i bardzo żałowaliśmy, że tak szybko nam to poszło. Z muzykami biorącymi udział w tym przedsięwzięciu znamy się od lat i myślę, że dlatego tak sprawnie i przyjemnie pracowało się nad „Barem Nostalgia”. Jest to płyta dla wytrawnego słuchacza- jak powiedział Seweryn Krajewski, dla ludzi wrażliwych. Niesie dużo radości i nie nudzi się odbiorcy. Ma Pani na koncie spory dorobek artystyczny, jak w takim pędzie znalazła Pani czas za założenie rodziny? Niektórzy są dużo bardziej zapracowani i też biorą ślub, mają dom, dzieci. Nam się to udało i cieszę się, rodzina jest dla mnie bardzo ważna. U nas w domu zawsze była muzyka, ale nigdy nie zajmowała pierwszego miejsca. Czego możemy pani życzyć? Jeszcze więcej sukcesów i udanej trasy koncertowej, która odbędzie się już we wrześniu. Będzie to koncert w pełnym składzie i na pewno na żywo. Serdecznie zapraszam i pozdrawiam czytelników i moich fanów. Rozmawiała Magdalena Łukasiak


Green Day – 21st Century Breakdown

Rachael Yamagata - Elephants Nowy dwu płytowy album amerykańskiej pieśniarki, tekściarki i pianistki.To melancholijne, pełne zadumy, delikatne wręcz bardziej liryczne oblicze nowej płyty młodziutkiej Reachael. Klimat płyty jest spokojny. Świetna aranżacja fortepianu, smyczków, dęciaków czy gitary akustycznej doskonale współgra z głosem i ocierającymi się od czasu do czasu westchnieniami wokalistki. Ciężko wyróżnić jakikolwiek utwór, jako całość „Elephants” jest materiałem dobrze przemyślanym i przekonującym aczkolwiek kawałek „Sunday Afternoon” wpada w ucho już po pierwszym przesłuchaniu.

To już ósmy studyjny album amerykańskiego zespołu punk rockowego Green Day . Będzie to pierwszy album grupy wyprodukowany przez renomowanych producentów oraz Butcha Viga członka zespołu Garbage. Album ten jest wynikiem przyjętej z entuzjastyczną krytyką płyty American Idiot z 2004. Jeżeli chodzi o nacisk, muzyk zespołu Billie Joe Armstrong powiedział: „Możemy zrobić krok w bok lub powrócić do naszych korzeni. Wybraliśmy posuwanie się do przodu. Chodzi o odzwierciedlenie tego, co działo się w ciągu ostatnich trzech lat i oddanie tego w melodii z pewnym odważnym oświadczeniem.” Zespół stwierdził również, że „ten album jest bardziej... religijny” i znajduje się pod wpływem muzyki grup Queen, The Who, The Beatles, The Clash, czy Bruce’a Springsteen’a. Przez nową płytę Green Day chce zachęcić ludzi do zainteresowania się życiem politycznym.

Renee Olstead Renee Olstead to najnowsze muzyczne odkrycie Davida Fostera. Jej debiutancka płyta zawiera wytrawną kolekcję dobrze znanych standardów muzyki amerykańskiej. Oprócz takich klasyków jak Summertime, Someone To Watch Over Me, What A Difference A Day Makes czy Midnight At The Oasis znajdziemy tutaj również balladę A Love That Will Last, której autorem jest sam David Fostera. Gościnnie w dwóch utworach pojawia się również Chris Botti. Mimo młodego wieku Renne Olstead śpiewa mocnym i dobrze ustawionym głosem, a jej dojrzałe wykonania standardów mogą budzić podziw. Przyjemna lekko jazzowa płyta. Paolo Nutini - Sunny Side Up Wet Fingers – In The Mix Od ponad dwóch lat na antenie PLANETA FM gości program najbardziej znanego polskiego duetu producenckiego WET FINGERS (dj adamus & mafia mike). Najwyższy czas na kompilacje firmowana przez WET FINGERS. Składanka będzie złożona z trzech płyt CD. Pierwsza nawiązuje do klasyków muzyki klubowej i utrzymana będzie w klimacie funky i latino house. Druga płyta to brzmienia nowoczesnej muzyki klubowej z pod znaku electro, house i progresive, Trzecia płyta to poszukiwania ciekawych dźwięków deep i minimal. Płyta jest ciekawa propozycja dla poszukujących klubowiczów jak i dla ludzi którzy chcą zapoznać sie z muzyka klubowa i poczuć klimat światowych klubów.

Po sukcesie debiutanckiego albumu „These Streets”, który zapewnił młodemu Szkotowi pozycję lidera wśród przedstawicieli nowej fali singer-songwriterów, artysta proponuje miłośnikom ambitnych, lecz uroczych piosenek swoje nowe kompozycje. Napisany przez Paolo Nutiniego i wyprodukowany we współpracy z Ethanem Johnsem album „Sunny Side Up” to muzyczna podróż od żywiołowego ragtime’a przez nastrojowe, smutne, miejscami nawet rzewne tony chwytających za serce ballad po radosne, folkowe śpiewy.

The Black Eyed Peas – The E.N.D. Po czteroletniej przerwie, wypełnionej pracą na solowymi projektami i współpracą z innymi artystami, zespół nagradzany wielokrotnie Grammy, nagrywający płyty pokrywające się nieodmiennie platyną, The Black Eyed Peas wraca z nowym albumem „The E.N.D.”. „The E.N.D.” to pierwszy studyjny album zespołu z premierowym materiałem od czasu wydanego w maju 2005 „Monkey Business Muzycy zostali nagrodzeni za ten album Grammy, a piosenki „Don’t Phunk With My Heart” i „My Humps” otrzymały wyróżnienia jako najlepsze utwory w kategoriach rap, pop i za najlepsze teledyski. „Zależało nam na tym, żeby ludzie mogli przy naszej płycie tańczyć” twierdzi will.i.am. Równocześnie z wydaniem „The E.N.D.” zespół planuje wielkie, ogólnoświatowe tournee.

R r z m i e n i a , a r a n ż a c jR r z m i e n i a , a r a n ż a c j e

muzyka

POla

Płyta Pola to owoc współpracy znamienitej kadzidlańskiej śpiewaczki Apolonii Nowak z warszawskimi muzykami tworzącymi folkowe Swoją Drogą Trio. Ten starannie przygotowany album zawiera wokalno-instrumentalne opracowania kurpiowskich pieśni zalotnych, miłosnych i weselnych, w których echa dawnych wiejskich rytuałów łączą się ze współczesnymi brzmieniami muzyki akustycznej. Manager’s Life

85


a k t s i l a d n a Sk Muzyka

e i w o m e B a n

W

adonny M t r e c n o k y n y d Je

w Polsce

okalistka wyznaczająca nowe trendy w muzyce, projektantka, aktorka, reżyserka modelka – Louise Veronica Ciccone ma wiele twarzy. Brzmi tajemniczo? Gdy przedstawię ją jako Madonnę, na pewno już nie. Pod tym imieniem kryje się niesamowicie barwna historia matki, żony, kochanki,

kobiety sukcesu. Dziś już ponad 50-letnia Madonna nadal szokuje, zachwyca, fascynuje, a często bulwersuje.

tekst Magdalena Łukasiak

Co do ostatniej cechy najlepiej mogą wypowiedzieć się polscy działacze katoliccy. W dniu pierwszego i pewnie jedynego koncertu w Polsce działacze mają zamiar protestować, bo 15 siepnia to święto kościelne. Powód protestu: obraza uczuć chrześcijan. To prawda, Madonna jest kontrowersyjna, ale jest to swego rodzaju również wizytówka artystki. Wystarczy sięgnąć pamięcią do jej pierwszego teledysku, gdzie niemal naga tańczy pośród płonących krzyży i całuje czarnoskórego Jezusa. Madonna doskonale zna sztuczki marketingowe. Kiedyś podpisała kilkumilionowy kontrakt z firmą Pepsi. Wystąpiła w dwuminutowej reklamie pod warunkiem, że w tle będzie słychać jej najnowszy utwór (wówczas bez teledysku) „Like a prayer”. Jednak, kiedy wideoclip wywołał mnóstwo kontrowersji Pepsi wycofała reklamę. Na jej występach pojawiali się politycy (miała romans z młodym Kennedym), prezydenci, gwiazdy małego oraz dużego ekranu, artyści różnych formatów. Wszyscy zaczarowani urokiem Madonny. Kto by pomyślał, że jedno z sześciorga dzieci amerykańsko-włoskiego małżeństwa z Michigan osiągnie tak ogromny, światowy sukces? Sukces ten wcale nie był przypadkowy. Zawdzięcza go głównie swojej ciężkiej pracy, ale nie tylko. Po przeczytaniu książki Christophera

86

Manager’s Life

Ciccone (brata Madonny) mam mieszane uczucia. Jako nastolatkowie oboje zaczęli występować w zespole znanego amerykańskiego tancerza. To była ich wielka pasja i początkowo sposób na życie. Z upływem czasu Madonna odkryła swój kolejny talent: śpiewanie. Początkowo nikt nie interesował się jej twórczością. Znalazła jednak inny sposób, aby wejść w świat showbiznesu. Przespała się z DJ-em jednego z najlepszych nowojorskich klubów w zamian za puszczanie jej piosenki. Wtedy zaczęła się jej oszałamiająca, pędząca w zawrotnym tempie kariera. Brat Christopher tańczył w jej zespole, a menedżerem został były zawodowy opiekun Michaela Jacksona. W świat ruszyły utwory takie jak „Like a Virgin” „La isla bonita”, a później „4 minutes” czy „Jump”. Długo by wymieniać, bo od lat 80. prawie każdy singiel Madonny był hitem z czołowych miejsc światowych list przebojów. To niesamowicie barwna postać. Jej sławni mężowie, liczni kochankowie i kaprysy sprawiły, że była postrzegana jako skandalistka i rozpieszczona gwiazdka, jednak z opowieści jej brata wynika, że zawsze była inna, jakby ważniejsza i mająca więcej przywilejów od reszty rodzeństwa. Mimo takiego zachowania świat ją kocha i nie pozwala zakończyć kariery. Sama Madonna mówi, że nie potrafiłaby żyć bez występów na scenie. Swoich sił próbowała

też na deskach teatru, jednak zwierzając się bratu powiedziała, ze to nie to – nie czuła wtedy energii tłumu, nie słyszyła swojego imienia pośród wrzasków fanów. Do przygody filmowej powracała kilkakrotnie, ale były one dla niej nudne i często okupione podobnymi „przygodami”, jak przy pierwszym singlu w nowojorskim klubie. Była żona Seana Penna – znanego dziś dzięki roli Harveya Milka –próbowała przy nim nauczyć się aktorstwa. Zakończyło się to fiaskiem, a w rezultacie również rozwodem. Penn był alkoholikiem i zaborczym furiatem. Podczas ślubu strzelał ze strzelby myśliwskiej do helikopterów wynajętych przez wielkie amerykańskie korporacje mediowe. Paparazzi robili wszystko, by uchwycić najintymniejsze momenty z ich życia. W rezultacie Penn wylądował na ponad miesiąc w więzieniu, skazany za pobicie jednego z paparazzich. Madonna to diwa, ale również matka, ma czworo dzieci – dwoje adoptowanych wspólnie ze swoim byłym dziś mężem. Na pewno można o niej powiedzieć, że to fenomen, bo od tylu lat cały czas jest na topie i nadąża za nowymi nurtami oraz trendami w muzyce, nagrywając m.in. z J u s t i n e m Ti m b e r l a k e ’ e m c z y Ti m b a l a n d e m . P o l s c y f a n i , k t ó r z y z niecierpliwością czekają na jej koncert na warszawskim Bemowie z pewnością się nie zawiodą.


PROKulTura+

Wojciech Gilewicz (1974) 2009 Galeria Foksal, Warszawa 2009 Zendai Museum of Modern Art Starting Point: Intrude Art & Life 366, Shanghaj, Chiny 2009 SculptureCenter In Practice, Nowy Jork, USA 2008 Contemporary Art Museum Saint Louis, USA

Prace w zbiorach: ING Bank

– Warszawa Museum of Bat Yam

– Izrael

Dolnośląskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych

– Wrocław

Zendai MoMA

– Szanghaj, Chiny Zachęta Narodowa Galeria Sztuki

– Warszawa

Muzeum Sztuk Pięknych

Foto: Archiwum artysty

– Iwano-Frankiwsk, Ukraina

10 obrazów na śmietniku na Brooklynie w Nowym Jorku | 2004 | olej na płótnie | wymiary różne

Manager’s Life wspiera polską młodą sztukę współczesną.

Stowarzyszenie Prokultura+ jest organizacją pozarządową promującą polskich twórców oraz polską kulturę i sztukę w Polsce i zagranicą. www.prokultura.org

Manager’s Life

87


Sztuka

Daje człowiekowi, co zdążył utracić niezwykły debiut subtelnej krakowianki Jagody Pajdas-Siwanowicz

M

aluje od ponad pięciu lat, ale swoje prace wystawiła pierwszy raz niespełna kilka tygodni temu w galerii Klimy Boheńskiej w bardzo modnym dziś miejscu - byłej wytwórni wódki Koneser na warszawskiej Pradze.

Artystka pracuje głownie w linorycie, miedziorycie oraz monotypii. Inspiracji szuka w życiu, chce pokazywać jego piękno i estetykę. Lubi Durera i sztukę japońską, fascynują ją motywy kobiece. Nie chce szokować, ale dawać ludziom sztukę pozytywną. W tym, co powstaje, stara się

88

Manager’s Life

jak najbardziej zbliżyć do abstrakcji, nie tracąc jednocześnie kontaktu z rzeczywistością. Zresztą najlepiej niech sama o sobie opowie: „Kraków 1983 rok. Czego nie pamiętam, a wiem – tu się urodziłam. Miejsce to na zawsze pozostaje czymś więcej niż tylko zbiorem w odpowiednich proporcjach rozmieszczonych cegieł, żelaza, betonu, szkła, gałęzi, pni, trawników, stóp, rąk, głów i oczu. Tu pod tak zwanym patron a t e m S o b i e s k i e g o , p o d n u m e re m 2 otrzymałam świadectwo dojrzałości, które z dojrzałością ma tyle wspólnego, ile może mieć dana liczba prawidłowych odpowiedzi z zakresu wiedzy ogólnej – czyli nic. Tym niemniej nie do zbagatelizowania jest fakt umożliwienia mi w ten sposób studiowania na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Choć Wydział Form Przemysłowych wydaje się mieć niewiele

wspólnego ze sztuką czystą, to jednak tu właśnie miałam przyjemność wizualizacji twórczości poetyckiej pod okiem profesor Barbary Suszczyńskiej-Rąpalskiej, co umożliwiło mi w niezwykle satysfakcjonujący sposób uzyskać stopień magistra sztuki. Od urodzenia pozostajemy pod nieustającym strumieniem bodźców dźwiękowych, dotykowych, wizualnych, intelektualnych. Tym samym nie ma możliwości czystego odwzorowania siebie w obrazach. Jednak fakt, że grafikę od warsztatowych podstaw poznałam sama, i sama z grafiką toczę walkę – pozwala mi wyrazić siebie w sposób mniej przefiltrowany przez to wszystko, co mieści w sobie subiektywizm oceny. W ten sam schemat jednocześnie wpisują się wszystkie środki wyrazu, którymi się jak dotąd posługuję. Poruszam się między nimi nieustannie


Sztuka

przenosząc z jednej techniki na drugą zdobyte doświadczenia. Miedzioryt, linoryt, monotypia, akwarela, tusz, akryl na desce i wszelkie możliwe ich połączenia oraz to, co powstaje w wyniku mojej obsesji poszukiwań – techniki własne. Inspiracje? Mózg nieustannie zbiera kwadryliony myśli, uczuć, obrazów, które w mniej lub bardziej świadomy czy kontrolowany sposób wpływają na kreację. Jednak, choć bodźce te bywają niezmienne od stuleci, indywidualność człowieka pozwala i zawsze będzie jeszcze pozwalała na twórczość. Chwila obecna zniewoliła mnie kaligrafią. Niepomijalna wierność korzeniom to kaligrafia łacińska, nauka cierpliwości i wielkiej pokory – kaligrafia japońska, chińska, swobodę i odmienność niesie ze sobą kaligrafia arabska. Pismo danego kręgu kulturowego jest jego kondensacją, poznanie – nauką przeciwieństw: dyscypliny, lekkości, wypracowanych i powstałych chwilą ruchów, ekspresji, minimalizmu, bogactwa. C o o b e c n i e p o z w a l a m i o rg a n i z m podtrzymać przy życiu, to szczęśliwie pokrewna, choć również wymagająca dziedzina – fotografia. Jest to temat, który potrafi zmienić spojrzenie na rzeczywistość, która sama w sobie w pewnym sensie istnieje tylko dzięki temu spojrzeniu. Pozostaje we mnie pewność, która napełnia mnie spokojem – nie zabraknie rzeczy, które chciałabym jeszcze poznać. To, co dla mnie najbardziej istotne w mojej twórczości, to chęć przekazania czegoś delikatnego i ulotnego - nie lubię dosłowności. To, co momentami wydaje się być zaginione w dzisiejszej sztuce to główne kryterium, jakim kieruję się ja - estetyka. Chciałabym i dążę do tego, żeby przekazać piękno - co może wydawać się banalne, ale swoją oczywistość traci, kiedy się spojrzy na młodą sztukę zwłaszcza polską.” Wysłuchała Dominika Jaśkowiak Manager’s Life

89


Odszyte

Kolekcje Willsoor adresowane są do osób nowoczesnych, aktywnych zawodowo, otwartych na zmieniające się trendy w modzie. Klasyczny design i elegancki wygląd koszul osiągnęliśmy przez zastosowanie najnowszych innowacji technologicznych, tworząc koszule na najwyższym poziomie. Trafiamy do bardzo szerokiego kręgu odbiorców. Zawsze dostosowujemy swoją ofertę do najwyższych wymagań mężczyzn, kładąc jednocześnie duży nacisk na wysoki komfort w ich użytkowaniu. Dlatego w produkcji koszul sięgnęliśmy po najszlachetniejsze tkaniny bawełniane wybranych producentów z Włoch, Austrii oraz Francji. Kolekcję firmy Willsoor tworzą następujące linie produktowe: - Willsoor Classic - Willsoor London - Willsoor Fine Selection - Willsoor Fit Slim

90

Manager’s Life


Odszyte

Manager’s Life

91


Odszyte

S

klepy firmowe „Leo Lazzi” to dwa warszawskie butiki w C.H Sadyba Best Mall, C.H.Reduta oraz w Krakowie w sercu szlaku turystycznego przy ul. Grodzkiej 62. Kolekcje Leo Lazzi można też znaleźć w sieci sklepów „Royal Collection”, w salonach „Gołdyn Szyk” w Bydgoszczy oraz w wybranych sklepach współpracujących m.in. w Lublinie i Zielonej Górze. Posiadamy też dwa outlety: jeden w Warszawie w C.H. Panorama, drugi w Krakowie przy ul. Szpitalnej 20/22/S6. Wszystkie adresy dostępne są na oficjalnej stronie firmy www.leolazzi.pl w dziale dystrybucja. Kolekcja wiosenno-letnia utrzymana jest w klasycznej tonacji bieli, czerni, czerwieni, granatu oraz delikatnych odcieni szarości. W tej tradycyjnej palecie barw znaleźć można bardzo nieprzeciętne ubrania. We wszystkich projektach dominuje autorski rys i charakterystyczne dla wszystkich kolekcji „Leo Lazzi” podążanie w kierunku nowości. Znaleźć tu można małe żakieciki, odmienione charakterystycznymi rękawami upiętymi fantazyjnie i przywołującymi skojarzenia z układankami origami. Do nich spódnice, bardzo wąskie i przylegąjce albo udrapowane w dole na wzór bombki, często wykończone zaskakującymi detalami w postaci tasiemek, upięć lub drobnych składanek. Dużo w kolekcji spodni luźnych i „zbluzowanych” w linii bioder, wiązanych w talii albo miękko opuszczonych, jakby lekko za dużych. Zdecydowanie to spodnie i spódnice budują kolekcje tego lata, bo w nich najwięcej zmian. Dotychczasowa poprawność, elegancja i kobiecość kroju zastąpiona jest swobodnymi cięciami, budujących skojarzenia z męską garderobą zaanektowaną przez kobiety. W większości modeli styl na „boyfrienda” okraszony szelkami i kieszeniami, prowokuje do porzucenia sztywnego myślenia o modzie i zachęca do zabawy w kojarzenie z pozoru skrajnie niedopasowanych do siebie elementów. Tak też chłopięce koszule w kolekcji urastają do obszernych sukienek – bombek, bardzo kobieco wytaliowane żakiety LL proponuje łączyć ze spodniami w kancik, trenczowate kurtki w stylu aviatora pięknie komponują się z małymi dopasowanymi sukienkami albo jako kolejny element ubrania na cebulkę tworzą swobodną tzw. ostatnią warstwę.

92

Manager’s Life


Odszyte

B

ardzo dobrymi projektami obdarzona jest linia trykotażowa. Doskonale miękkie i delikatne dzianiny, absolutnie nieprzeciętne modele dla prawdziwego amatora i konesera. Kolekcja poza tradycyjną czernią, bielą, czerwienią i granatem uszyta jest w kolorach „błota” i popiołu. Trykotaże to zdecydowanie siła kolekcji wiosenno-letniej. Różnorodność projektów i krótkie serie gwarantują klientce zachowanie odrębności, a klient „Leo Lazzi” to przede wszystkim osoba obdarzona indywidualnością. Dużo młodości wnoszą modele z tzw. marynarskiej części kolekcji w której mnóstwo pasiastych żakietów, spódnic oraz spodni rybaczek i szortów. Całość kolekcji zyskuje na sylwetce nie wymuszając nienagannej figury. Ciekawe formy ubrań samodzielnie budują ciało kobiety, nadając mu nieprzeciętny i efektowny wyraz. Ekskluzywny charakter produktów firmy zapewnia dokonanie wyboru absolutnie osobistego. Klientki mają tu możliwość zakupienia disignarskiego wyrobu w dobrej cenie. Ci, którzy już uwierzyli w markę „Leo Lazzi”, wiedzą, że projekty realizowane są w klimacie modowej awangardy a konsekwentny kierunek działań projektowych zapewnia w każdym nowym sezonie sensowne i trafne uzupełnienia „szafy”. „Leo Lazzi” od lipca 2009 prowadzi również sprzedaż internetową w swoim butiku na www.sklepleolazzi.pl. Do połowy września 2009r kolekcję wiosenno-letnią możemy zakupić w naszych salonach po promocyjnych cenach (-50%). Stałe klientki otrzymują karty rabatowe i mogą liczyć na bardzo atrakcyjne dodatkowe prezenty od Leo Lazzi w formie specjalnych dedykowanych okazjonalnych obniżek.

Manager’s Life

93


Odszyte

Tkanina jest głównym atutem, który daje

garderobie Ermenegildo Zegna przewagę nad konkurencją.

Ambicją Ermenegildo Zegna była produkcja najlepszych materiałów na świecie takich jak wełna, kaszmir, moher

w tak dalekich krajach jak Australia,

Mongolia i Afryka. W samym sercu Alp, w miejscowości Trivero (gdzie powstała w 1910 marka) pracował nad uzyskiwaniem

nici z najlepszych włókien wełny. W ten sposób jego laboratorium przekształciło się w fabrykę, która dała podstawy również usłudze Made to Measure.

Dzięki zdobytej wiedzy Ermenegildo Zegna opracował odpowiednią mieszankę

wełny i odpowiednich surowców wypro-

dukował nici, które gwarantowały najwyższą jakość tkanin. Wełniane tkaniny Zegny są porównywalne z wytwarzaną

w Andach vicuaną (tkanina z wełny wigonia) zwaną tkaniną bogów.

Najcenniejszą oferą fabryk Ermenegildo Zegna są „Vellus Aureum” i Golden Fleece

Trophy, produkowane tylko z najlepszych zbiorów wełny na świecie, dlatego

tylko limitowana ilość, raz w roku jest

proponowana klientom na całym świecie, stanowiąc najbardziej luksusowe połączenie mistrzowskiego krawiectwa

i najbardziej wyrafinowanych materiałów.

„Vellus Aureum” jest oferowane tylko

w usłudze Made to Measure i tylko przez

Ermenegildo Zegna, aby dać klientom tkaniny zrobione według ich gustu i smaku. Taka odzież szyta na miarę posiada wszytą metkę z imieniem i nazwiskiem klienta.

94

Manager’s Life

Historia

Su misura


Odszyte

Usługa Made to Measure została wprowadzona w 1970 roku, aby zapewnić

w pełni spersonalizowane krawiectwo. Styl Zegny to naturalna sylwetka pochodząca

z krawiectwa neapolitańskiego, luksu-

sowe wykończenie i detale, czyli esencja włoskiego stylu. Usługa Made to Measure

Zegna dostarcza w pełni spersonalizo-

wany garnitur w 4-6 tygodni i wymaga tylko dwóch przymiarek. Ermenegildo

Zegna wierzy, że klienci pragną najwyższej jakości tkanin, krawiectwa, detali oraz

obsługi. Dlatego Zegna jest odpowiedzią na

najwyższe wymagania klientów. W ostatnich latach zaobserwowano 10-procentowy

wzrost klientów usługi Made to Measure, która nadal jest rozwijana.

Manager’s Life

95


Odszyte

MADE TO MEASURE Tworzenie własnego stylu „Su Misura” Ermenegildo Zegna

jest ekskluzywną usługą szycia na miarę

96

Manager’s Life


Odszyte

Garnitury, marynarki i płaszcze mogą być uszyte z ponad 450 ekskluzywnych materiałów, wzorów i kolorów przygotowanych przez Lanificio Ermenegildo Zegna. Propozycja tkanin jest nieustannie rozszerzana, ale do jej klasyków należą High Performance, Traveller, 15Milmil15, 14Milmil, 13Milmil i Trofeo. Po wyborze tkaniny i stylu, który najlepiej pasuje do sylwetki klienta decyduje się o konkretnym garniturze i jego detalach.

Manager’s Life

97


Party Time

ls a r e in M e r a B i k r a m ja c Promo

Prezentacja superlekkiego pudru mineralnego Pokaz profesjonalnego makijażu przez specjalistów Bare Minerals, dzinnikarki działów urody testują nowy produkt.

p u C lf o G s ie d a L is r Dr Irena E

Piknik lotniczy Góraszka

Turniej golfowy Dr Irena Eris Golf Cup Jedyny profesjonalny kobiecy turniej golfowy w Polsce, na króry przyjeżdżają golfistki z całej Europy.

XIV Międzynarodowy Piknik Lotniczy Góraszka 2009 – ,,Manager’s Life’’ od prawej Robert Galas dziennikarz działu ,,Cztery Koła’’ oraz pilot Jurgis Kairys prekursor akrobacji samolotowej i jego Su-31

98

Manager’s Life


Party Time

tu k u d o r p o g e w o n ja c o m Lirene Ideale - pro

Nowa seria kosmetyków Lirene do twarzy Lirene Ideal dla trzech grup wiekowych: 35+, 45+, 55+. Kremy na dzień, na noc i pod oczy.

w ó k ty e sm o k ii n li j e w o n Olay - prezentacja

Event z okazji wprowadzenia na polski rynek nowej linii marki Olay Olay Definity zaawansowana technologia opracowana przez naukowców marki Olay.

Manager’s Life

99


Party Time

z ic w o n a iw S sa jd a P y d o g Wernisaż Ja

wernisaż wystawy Jagody Pajdas-Siwanowicz w galerii Kamy Bocheńskiej Młoda krakowska artystka specjalizująca się w monotypii i linorycie. Wystawę sponsorowała Pijalnia Czekolady E. Wedel.

Nowe zapachy Benefit

Trzy zmysłowe zapachy Benefit Amerykańska marka przebojem wchodzi na polski rynek. Ciekawe zapachy są również atrakcyjnie opakowane.

100

Manager’s Life


Manager’s Life

101


102

Manager’s Life


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.