Przystaniowy Biuletyn nr 13

Page 1

PRZYSTANIOWY

BIULETYN

nr 13

ZESPÓŁ NI EPUBL IC ZNYC H PLACÓW EK OŚW IATOW YC H S P EC JA L N YC H

ORZECZENIE O POTRZEBIE KSZTAŁCENIA SPECJALNEGO

Metoda

Kto? Co? Gdzie?

„Porannego Kręgu”

Model aktywnej komunikacji

My też czytamy

- Jak to robimy w „Przystani”. PRACA Z OSOBAMI Z WIELORAKĄ NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ STANOWI SZCZEGÓLNE WYZWANIE

„Mateusz, Mateuszek, Mati, Mateo”

Z punktu A do punktu B

Oddychanie przez usta

Nasze prace

– historia mojego Syna


„PRACA Z OSOBAMI Z WIELORAKĄ NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ STANOWI SZCZEGÓLNE WYZWANIE”. Szanowni Państwo

nr 13

Dwadzieścia pięć wieków temu Heraklit z Efezu powiedział, że jedyna stałą rzeczą w życiu jest zmiana. Teraz każdego dnia wiemy, jakie to prawdziwe. Rzeczywistość wokół nas zmienia się z godziny na godzinę, a my wszyscy staramy się pracować, funkcjonować, opiekować się dziećmi, wychowankami, uczniami – mimo trudności, jakie przynosi pandemia. W naszym nowym biuletynie głos oddajemy panu Jackowi Kielinowi, który wyczerpująco opisuje jak pracować z osobami z wieloraką niepełnosprawnością. Przedstawia podstawowe umiejętności niezbędne do pracy z uczniem z niepełnosprawnością intelektualną ze sprzężeniami w ramach zajęć. Dużo uwagi poświęca zagadnieniu prawidłowego pozycjonowania ucznia do zajęć, komunikacji oraz wykorzystywaniu i stymulowaniu wszystkich jego zmysłów – dotyku, czucia głębokiego (propriorecepcji), zmysłu równowagi (błędnik), wzroku, słuchu, smaku i węchu. Pani Aleksandra Wójcik odsłania przed nami kulisy metody „Porannego Kręgu”. Co jest najważniejszym celem zajęć? Czemu służy utworzenie kręgu? Co jest źródłem podstawowych symboli: żywiołów, barw, zapachów, smaków oraz wrażeń dotykowych i termicznych? Jaka jest kolejność zajęć prowadzonych metodą „Porannego Kręgu” w ZNPOS? Odpowiedź znajdziecie Państwo w obszernym artykule. W bieżącym numerze zamieszczamy również historię Mateusza, Matiego, Mateo, „cudownego chłopca o promiennym uśmiechu i niespożytej energii”. Z kolei o „Przystaniowej bibliotece”, o tym jak czytamy w „Przystani” i kto jest głównym użytkownikiem, a także jakim zbiorem dysponuje biblioteka oraz o tym, w jaki sposób rozwijane są kompetencje czytelnicze u naszych uczniów pisze pan Norbert Kacprzak. Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego jest tematem piątym artykułu. Od czego zacząć? Kto może złożyć wniosek? Gdzie należy złożyć wniosek? Co jest potrzebne do złożenia wniosku? Na te i inne pytania poszukajmy odpowiedzi, czytając z refleksją. Kolejny artykuł naszego pisma dotyczy „Oddychania przez usta”. Autorka - Pani Wiktoria Zimińska pisze na temat konsekwencji jakie za sobą niesie. Uzasadnia, dlaczego tak ważna jest pozycja spoczynkowa języka. Przedstawia ćwiczenia oddechowe, wspierające prawidłowy tor oddechowy. W tym numerze chcemy również podzielić się z Państwem naszymi planami na przyszłość, tym co będziemy budować w Przystani oraz tym co już udało nam się zrealizować. Październik, to miesiąc pod hasłem „alternatywnej i wspomagającej komunikacji”. W tym miesiącu Stowarzyszenie „Budujemy Przystań”, zorganizowało konferencję na temat: „Modelu aktywnej komunikacji w praktyce edukacyjnej szkół oraz rodzin dzieci ze złożonymi potrzebami komunikacji”. W konferencji udział wzięło wielu wybitnych specjalistów, z dużą wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie komunikacji alternatywnej i wspomagającej. Zapraszamy do krótkiej fotorelacji. Co to jest arteterapia? Istnieje wiele definicji tego terminu, jednak według tej najbardziej uniwersalnej, jest to wykorzystywanie w procesie terapeutycznym różnych form sztuki – muzyki, plastyki, tańca. Z przyjemnością zapraszamy do niezwykłej galerii prac uczniów i dzieci ZNPOS. Prace które możemy podziwiać, to dzieła uczniów wykonane różnego rodzaju techniką i z użyciem różnych materiałów, metod i narzędzi. Życzymy przyjemnej lektury „Przystaniowego biuletynu”!

Monika Gwóźdź redaktor Przystaniowego Biuletynu Koordynator biuletynu Monika Gwóźdź 2 strona

Oprawa graficzna DREAM PICTURES

Zdjęcia Krzysztof Łyżwiński

Korekta Agnieszka Czerwińska – Łyżwińska

Już sam fakt spotykania się z osobami zmagającymi się z bardzo ciężkimi problemami zdrowotnymi stanowi duże obciążenie psychiczne. Ból, cierpienie, zagrożenie utraty życia, trudności z oddychaniem, trudności z przyjmowaniem pokarmów, zachłyśnięcia, niemożność zmiany pozycji ciała, ataki padaczki, problem z sygnalizowaniem własnych potrzeb, całkowita zależność od innych osób – to codzienność wielu ludzi, którzy zrządzeniem losu skazani zostali na takie życie. Ich rodzice i najbliżsi żyją często w stanie permanentnego przeciążenia fizycznego i psychicznego. Patrzenie na cierpienie własnego dziecka, któremu nie można zaradzić, związane jest z olbrzymim bólem i stresem. Brak pozytywnych rokowań i pogarszający się z roku na rok stan fizyczny i umysłowy wielu osób z głęboką wieloraką niepełnosprawnością, stanowi dodatkowe obciążenie dla wszystkich, którzy takie osoby wspierają, także dla terapeutów, rehabilitantów i nauczycieli.

Czy w takiej sytuacji można się odnaleźć bez psychicznego odcięcia się od osoby z którą się pracuje i której się pomaga? Jak złapać z nią kontakt? Jak ustalić sobie cele pracy? Czym się zająć? Podstawowym zadaniem specjalisty pracującego z tą grupą osób jest uczynienie jej życia bardziej znośnym i szczęśliwym. Poczucie szczęścia nie jest związane ze zdrowiem, posiadanymi dobrami materialnymi, talentami czy osiągnięciami. Choć wielu z nas w tym upatruje swojego szczęścia, dość łatwo będzie nam wskazać ludzi bogatych i zdrowych, ale nieszczęśliwych. Najważniejsze w życiu są relacje z innymi, przewidywalność przyszłości i zaspokojenie podstawowych potrzeb. To są obszary, na które trzeba zwrócić uwagę w pracy z tą grupą osób. Zawsze najistotniejszym zadaniem jest unikanie zadawania cierpienia i poprawienie komfortu życiowego w podstawowych sytuacjach dnia codziennego – podczas przyjmo3 strona


wania posiłków, oddychania, zabiegów higienicznych, zmiany ubrania itp. Rozwiązywanie wielorakich problemów w tych obszarach często wymaga interdyscyplinarnej współpracy specjalistów z różnych dziedzin. Zajęcia terapeutyczne w grupie osób z najcięższymi zaburzeniami obejmują kilka zagadnień. Pierwszym jest prawidłowe pozycjonowanie takich osób do zajęć. Możemy taką osobę ułożyć na plecach, na brzuchu (na klinie) i na boku. Czasami możliwa jest do wykorzystania pozycja wyższa na przykład w siedzeniu na pufie. Do prawidłowego ułożenia można wykorzystywać bardzo proste pomoce. Najprostszym, najefektywniejszym i najtańszym „urządzeniem” jakie można wykorzystać są wypchane zużytymi ubraniami lub ręcznikami spodnie. Spodnie należy zaszyć od góry i zszyć ze sobą nogawki. Uzyskamy wówczas wygodne do użycia „gniazdo”. Podstawową prostą pomocą do pozycjonowania są tzw. poduszki bazalne – wielkości 40 X 40 cm z 4 kilogramami ryżu (+ kilka ziaren pieprzu) z nieprzemakalnego materiału w miękkiej bawełnianej poszewce. Standardowo do ułożenia jednej dorosłej osoby potrzebnych może być 8 sztuk tego tupu poduszek, które możemy wykorzystać do ustabilizowania jej położenia. Pomocne mogą być również np. zrolowane ręczniki, kocyki, pluszaki, kocyk obciążeniowy, itp. Zasadą jest takie ułożenie, w którym żadna część ciała nie jest zawieszona w powietrzu, spody stóp są wyraźnie dociśnięte, ciało 4 strona

„obrysowane” poduszkami bądź ręcznikami, pozycja jest stabilna, biodra i kolana ugięte pod kątem prostym, w miarę możliwości zachowana jest symetria ciała, itp. Bez względu na to w jakim stanie znajduje się osoba z którą pracujemy, powinniśmy wykorzystywać i stymulować wszystkie jej zmysły – dotyk, czucie głębokie (propriorecepcja), zmysł równowagi (błędnik), wzrok, słuch, smak i węch. Najważniejsze do stymulacji są zmysły, które wymieniłem jako trzy pierwsze. Nie istnieje możliwość całkowitego wyizolowania bodźców adresowanych do jednej modalności zmysłowej, jednak warto pamiętać, że ze względu na ograniczone możliwości analizy percepcyjnej tej grupy osób, lepiej jest stymulować każdy zmysł osobno. Pomysłów na stymulację można znaleźć tysiące. Najwięcej problemów sprawia stymulacja błędnika, która wymaga jakiejś formy bujania się i czucia proprioreceptywnego, które realizuje się przez mocne dociski, ruchy ciała lub dostarczanie wibracji najlepiej w okolicę kolejnych stawów: skokowego, kolanowego, biodrowego, barkowego, łokciowego i nadgarstkowego.

Bez względu na jaki zmysł stymulujemy, ostateczną weryfikacją naszej pracy są reakcje osoby, z którą pracujemy. Trzeba się starać dostarczać doznania w taki sposób, żeby przynosiły przyjemność. Czasami ulgę, rozluźnienie, uśmiech będą wywoływać bodźce delikatne, a czasem bardzo mocne. Najistotniejszym zagadnieniem w pracy terapeutycznej z tą grupą osób, jest umiejętne skomunikowanie się z nimi. Komunikacja odbywa się zazwyczaj podczas wykonywaj stymulacji zmysłowej. Zasada pierwsza i chyba najważniejsza, polega na tym, że szereg czynności terapeutycznych należy wykonywać bardzo wolno. Istnieje tendencja do przyspieszania wykonywania czynności terapeutycznych przy osobach bardzo mało reaktywnych, mówienia dużo i głośno, oraz wychodzenia z coraz to nowymi inicjatywami terapeutycznymi. Dlatego warto sobie przypominać o konieczności dostrojenia swoich ruchów, tempa pracy i głośności wypowiedzi do zachowania osoby z którą prowadzimy zajęcia. Zajęcia powinny odbywać się w spokoju, raczej w ciszy, z dużą uwagą na osobie z którą prowadzimy terapię. Każde zachowanie tej osoby trzeba traktować jako jej inicjatywę komunikacyjną, która wymaga odpowiedzi. Na ruch ręki można zareagować odpowiednim ruchem własnej ręki, wydaniem jakiegoś dźwięku lub głośnym wypowiedzeniem zdania „Ruszyłeś ręką!”. Na różnego rodzaju wokalizacje można odpowiadać własną wokalizacją. Generalnie chodzi o danie osobie, z którą pracujemy, poczucia, że ją widzimy i słyszymy. Niezwykle ważnym jest utrzymanie w trakcie terapii wzorca komunikacyjnego polegającego na tym, że osoba z którą prowadzimy terapię,

jako pierwsza poprzez swoje zachowanie, podejmuje inicjatywy komunikacyjne, a terapeuta jako drugi na nie odpowiada. Sytuacje odwrotne mogą mieć miejsce zwłaszcza w momentach uprzedzania o tym co za chwilę ma nastąpić. Na przykład warto w jakiś wyraźny sposób uprzedzić zamiar zmiany pozycji ciała takiej osobie. Możemy to zrobić na przykład poprzez uciśnięcie klatki piersiowej i jednoczesne wypowiedzenie słów np. „Wstajemy!”. Niespodziewana zmiana położenia ciała może spowodować uczucie lęku i wzmożenie napięcia mięśniowego. Podobny efekt może wywołać na przykład nagłe włożenie do ust łyżeczki. Stosowanie jakiś stałych sygnałów zapowiadających różne typowe czynności, ułatwi osobie z którą pracujemy przewidywanie tego, co za chwilę ją spotka. Tego typu praca stanowi duże wyzwanie i jest związana z dużą odpowiedzialnością. Wykonywana jest zazwyczaj w dużym osobistym kontakcie dotykowym. Wymaga posiadania niezbędnych predyspozycji osobistych oraz dużej wiedzy z pogranicza nauk pedagogicznych i medycznych, oraz bardzo często sporej sprawności fizycznej. Nasza uważna obecność podczas stymulacji, może przynieść osobom którym pomagamy, sporo dobrych pozytywnych wrażeń, może sprawić, że ich życie stanie się nieco bardziej znośne. Sama prosta obecność terapeutów pracujących z tą grupą osób, stanowi także bardzo potrzebne wsparcie dla ich rodziców. Wszystkie troski, z którymi się zmagają na co dzień, choć w części mogą dzielić z tymi, którzy wspierają w rozwoju ich dzieci – z nauczycielami, terapeutami, logopedami i fizjoterapeutami. Jacek Kielin psycholog; twórca „Strefy Dobrych Emocji”; przez 25 lat, dyrektor Przedszkola Specjalnego „Orzeszek”; Autor poradników i przewodników dla rodziców i wychowawców dzieci z niepełnosprawnością intelektualną, m.in. „Rozwój daje radość. Terapia dzieci upośledzonych w stopniu głębokim”, „Profil osiągnięć ucznia. Przewodnik dla nauczycieli i terapeutów z placówek specjalnych”, „Jak pracować z rodzicami dziecka upośledzonego”, „Krok po kroku. Nauczanie i terapia dzieci z umiarkowaną, znaczną i głęboką niepełnosprawnością intelektualną”. 5 strona


cześnie u dzieci poczucie bezpieczeństwa, radości oraz wzajemnego zaufania i komunikacji poprzez dostarczanie im odpowiedniej ilości bodźców sensorycznych. Dlatego też, taka aktywizacja zmysłów, jest prowadzona zawsze według stałego schematu co pomaga dzieciom uczyć się przewidywać zdarzenia oraz identyfikować określone działania. Zajęcia prowadzone są przede wszystkim w formie grupowej, co umożliwia dzieciom kontakt z rówieśnikami, mający ogromne znaczenie dla uspołeczniania ich. Dzieci mogą wspólnie przywitać się śpiewając piosenkę, proszone, pomagają sobie nawzajem w wykonaniu niektórych czynności oraz cierpliwie czekają na swoja kolej. To pozwala im odbierać wrażenia płynące z przebywania z innymi dziećmi oraz obserwowania się wzajemnie, w takich samych sytuacjach (gesty, mimika, ruch i towarzyszące im emocje).

Metoda

„Porannego Kręgu” - jedna z propozycji stymulacji zmysłów dzieci z wieloraką niepełnosprawnością

Zajęcia Porannego Kręgu najczęściej określane są jako stymulacja polisensoryczna dotycząca przede wszystkim dotyku, słuchu, wzroku, węchu oraz smaku. Ich najważniejszym celem jest dostarczanie określonej liczby bodźców, których stosowanie jest jedynie środkiem do celu, którym jest spotkanie dzieci z terapeutą, jak i dzieci ze sobą. Pracuję w przedszkolu w ZNPOS, w Radomiu, w grupie „Misie”. Właśnie tam, ten rodzaj stymulacji stosowany jest codziennie na początku dnia. Odbywa się ona w odpowiednim klimacie: dzieci siedzą w kręgu (stąd nazwa –poranny krąg), w bezpiecznym dla siebie otoczeniu, a utworzenie go ma na celu budowanie zaufania oraz poczucia bezpieczeństwa. Podczas trwania zajęć, każdy jego element powinien być dobrze znany i jak najbardziej przewidywalny dla dziecka, aby niepewności oraz strach zostały zniwelowane. Komunikowanie się z dziećmi podczas trwania zajęć, wykracza poza sferę 6 strona

werbalną obejmując jednocześnie całą jego osobę łącznie z wszystkimi możliwościami percepcyjnymi dziecka. Zajęcia oddziałują nie tylko na umysł dzieci, ale również na ich emocje oraz uczucia. Świat przyrody jako źródło podstawowych symboli: żywiołów, barw, zapachów, smaków oraz wrażeń dotykowych i termicznych, jest najważniejszym elementem porannego kręgu. Każdego dnia przyglądamy się otaczającym nas pięknym kolorom: świeża, soczysta zieleń, żółte słońce czy też biały śnieg. Doświadczamy też potęgi przyrody: ciepłego powiewu wiatru lub przenikliwego zimna, a także czujemy zapachy, padające na nas promienie słońca, śnieg lub deszcz. Główną ideą prowadzonych przeze mnie zajęć jest stworzenie dzieciom warunków pomagających rozwijać ich aktywność oraz ujawniać tkwiące w nich potencjalne zdolności. Pragnę, aby każdego dnia prowadząc zajęcia Porannego Kręgu, budować jedno-

Dzieci poznają otaczający nas świat poprzez patrzenie, słuchanie, wąchanie, smakowanie i dotykanie, tworząc dzięki temu wielozmysłowy obraz danej pory roku. Uczą się koncentracji, otwartości oraz wiary we własne możliwości. Zajęcia polisensoryczne mają ustaloną kolejność co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, bo wie co za chwilę nastąpi. Terapeuta powinien być czujny na komunikaty wydawane przez dziecko i dostosowywać tempo zajęć, długość i rodzaj stymulacji do indywidualnych potrzeb dzieci i ich profilu sensorycznego. Oto przykładowa kolejność zajęć prowadzonych metodą „Porannego Kręgu” w ZNPOS: 1. Rozpoczęcie zajęć poprzez zapalenie świeczki zapachowej; 2. Obejście z zapaloną świeczką wszystkich dzieci, tak aby mogły poczuć ciepło i zapach świecy, skoncentrować wzrok na jej blasku; 3. Masowanie oliwką dłoni dzieci śpiewając równocześnie piosenkę na powitanie; 4. Stymulacja dotyku odbywa się poprzez masaż dłoni lub całych rąk dziecka z wykorzystaniem oliwki (najczęściej zapachowej- zapach jest dobrany odpowiednio do pory roku). Siła nacisku i intensywność ruchów dobierana jest indywidualnie do dziecka przez terapeutę. Dotyk stymulowany jest poprzez kontakt z fakturami materiałów (papierowym śniegiem zimą, ziemią, gliną i nasionami wiosną, lodem i wodą zimą, wiatrem jesienią, ciepłem świecy latem); 5. Opowiadanie o porze roku, w której obecnie jesteśmy (krótkie, znaczące informacje); 6. Spotkanie z żywiołem (latem zapalanie lampionu, opowiadanie o cechach ognia, zdmuchiwanie go lub zalewanie wodą; jesienią rozwiewanie suchych liści, kierowanie wiatru na dzieci, na paski pomarańczowo żółtej krepy; zimą wkładanie rąk do wody i dotykanie lodu; wiosną rozcieramy na dłoniach dzieci glinę, przesypujemy nasiona, dotykamy do rosnącej w doniczkach trawy); 7 strona


7. Stymulacja instrumentem dobranym do pory roku: • Latem - gong i grzechotki z piaskiem (są delikatniejsze i lepiej tolerowane przez dzieci z nadreaktywnością słuchową); • Jesienią - dzwony rurowe (tutaj tez warto poszukać dzwonków o delikatnym brzmieniu); • Zimą – dzwonki lub trójkąt; • Wiosną – bęben; 8. W instrumenty może uderzać sam terapeuta, jednakże warto, jeśli jest to możliwe, aby wykonywało to samo dziecko lub z pomocą terapeuty. Dźwięki można oddalać i przybliżać do dziecka, tak aby stwarzać sytuacje do szukania źródła dźwięku; 9. Pamiętajmy też o uprzedzaniu dzieci co za chwilę nastąpi – zwłaszcza u dzieci z nadreaktywnością słuchową i niezintegrowanym odruchem Moro; 10. Zakładanie na głowy lub ręce kolorowych materiałów o kolorystyce charakterystycznej danej porze roku (różnorodność fakturowa): • Latem jest to kolor czerwony; • Jesienią - żółty; • Zima - biały i niebieski; • Wiosną - zielony; 11. Zaciemnienie sali (uprzedzamy o tym dzieci) - szukanie dzieci z lampką, wypowiadanie ich imion); 12. Stymulacja smakowa - odpowiednio do pory roku: • Wiosną - cytryna; • Latem - konfitura wiśniowa lub różna (niskocukrowa); • Jesienią - krem czekoladowy; • Zimą - mięta; 13. Gaszenie lampki, pożegnanie. Artykuł opracowała na podstawie obserwacji własnych i literatury: mgr Aleksandra Wójcik Oligofrenopedagog Literatura: 1. „Rozwój daje radość” pod redakcją J. Kielina 8 strona

„Mateusz, Mateuszek, Mati, Mateo” – historia mojego Syna

„Osoby niepełnosprawne w pełni są podmiotami ludzkimi z należnymi im wrodzonymi, świętymi i nienaruszalnymi prawami, które mimo ograniczeń cierpień wpisanych w ich ciało i władze, stanowią jednak o szczególnym znaczeniu godności i wielkości człowieka.„ Jan Paweł II Mateusz, Mateuszek, Mati, Mateo urodził się 8 marca w dzień Kobiet i był dla mnie najpiękniejszym prezentem jako zdrowy bobasek z 10 punktami w skali Apgar. Rozwijał się prawidłowo aż do tego feralnego dnia. W czwartym miesiącu życia poszłam na standardowe potrójne szczepienie. Od tego czasu Mati stał się niespokojny, płaczliwy, nie spał w nocy, jakby w główce szalała mu burza . Niecałe trzy tygodnie po szczepieniu Mateusz dostał drgawek z niedowładem i tak zaczęła się jego walka o zdrowie. Praktycznie od razu został przetransportowany karetką do CZD w Warszawie. Drgawki powtarzały się systematycznie. Na początku towarzyszyły gorączce, niestety z czasem już nie tylko. Szpital stał się jego i moim drugim domem. Napady przechodziły w stany padaczkowe i trwały bardzo długo. Mateuszek trafiał na OIOM i tam był wprowadzany w śpiączkę farmakologiczną. Napady powtarzały się cyklicznie,

co parę dni, a torba z potrzebnymi rzeczami na OiOM była przygotowana w przedpokoju. Ja natomiast potrafiłam spać w ubraniu, w gotowości na przyjazd karetki. Liczyła się każda sekunda. Prawie zawsze na sygnale, z piskiem opon, karetka pogotowia dowoziła drgającego Mateuszka na OIOM, a pani dyspozytorka na pogotowiu znała już sytuację dziecka na tyle, że wiedziała iż ważna jest każda minuta. Czułam wszechogarniająca bezradność i współczucie lekarzy. Zaczęła się nadludzka walka o zdrowie mojego syna. Zjeździłam Polskę wzdłuż i wszerz: począwszy od Centrum Zdrowia Dziecka, Dziekanów Leśny, Instytut Matki Polki w Łodzi, Śląskie Centrum Onkologii, Instytut Matki i Dziecka w Warszawie, szpital w Lublinie etc,; po 60. pobycie w szpitalu przestałam liczyć, a karty informacyjne nie mieściły się w teczce. W oparciu o tą dokumentację można by napisać doktorat. Lekarze rozkładali ręce, przepisywali leki i ich 9 strona


kombinacje - często w ciemno, na zasadzie prób i błędów. Głowili się i naprawdę chcieli pomóc. Dopiero teraz, z perspektywy czasu wiem, że było to spowodowane rzadką odmiana choroby i brakiem w Polsce jakiejkolwiek wiedzy na jej temat. W poszukiwaniu złotego środka szukałam pomocy wszędzie. Profesorowie, doktorzy, holistycy, homeopaci, bioenergoterapeuci, zielarze. Wszędzie, gdzie ktokolwiek posiadał jakąś wiedzę na ten temat, tam jechałam. Po 10 latach żmudnych poszukiwań, wybitny neurolog postawił Mateuszowi diagnozę. Jest to Zespół Dravet-SMEI (opisany pierwszy raz w 1978 r.), ciężka miokloniczna padaczka dziecięca przyjmująca postać bardzo ciężkiej i nie reagującej na żadne leczenie. Za ok. 80 % przypadków występowania Zespołu Dravet odpowiedzialna jest mutacja genu SCN1A, kodującego napięciowozależny kanał sodowy.

Po usłyszeniu diagnozy poczułam ulgę, że wreszcie wiem co Matiemu jest. Kolejnym pytaniem było jak można to leczyć? Z perspektywy czasu i nabytej przeze mnie wiedzy przyszła złość, spowodowana faktem, że wielu leków, które brał i które miał przepisywane - nie powinien był w ogóle przyjmować, ponieważ wręcz szkodziły i pogłębiały upośledzenie. Epilepsja, częste i w większości długie utraty przytomności, zebrały żniwo w postaci upośledzenia w stopniu znacznym i dysfunkcji na każdej płaszczyźnie. Dopiero teraz mogłam spokojnie zebrać myśli i otworzyć nowy rozdział w życiu co można zrobić, aby pomóc skutecznie synkowi. To nie prawda, że nic już nie można było zrobić. Odpowiednia dieta, dobrze dobrane leki, stopniowo pomagały zminimalizować napady i nauczyć się żyć z tą chorobą. Cały czas poszukuję możliwości polep10 strona

szenia stanu zdrowia mojego dziecka. Niestety lekarze w Polsce jak i na całym świecie, dopiero poznają Dravet i szukają cudownej metody wyleczenia, zagłębiając się w genetyce. Mateuszek jest Super-bohaterem. Jego ogromna determinacja i wola życia, mobilizują mnie do działań i nie pozwalają się poddać. Oczywiście czasami przychodzą ponure myśli, chwile zwątpienia, smutne dni i refleksje. Czarne chmury rozwiewane są jednak szybko uśmiechem Matiego. Co rano budzi mnie mówiąc: „Dzień dobry, moja mama”.

My też czytamy

- Jak to robimy w „Przystani”. Jest cudownym kochanym chłopcem o promiennym uśmiechu i niespożytej energii. Uwielbia piłkę nożną i atmosferę meczu piłkarskiego, zwłaszcza, kiedy leci „Sen o Warszawie”. Jest fanem klubu Legia Warszawa. Lubi słuchać zespołu „Ich Troje”, oglądać różne programy telewizyjne, np. „Jeden z Dziesięciu”. Najbardziej zaskakuje mnie to, że mimo bardzo ciężkich doświadczeń i ciągłej walki z losem, potrafi się odradzać, śmiać i cieszyć życiem. Jest w nim mnóstwo radości, która pozwala mi nie tracić nadziei na lepszą przyszłość mojego dziecka. Wciąż sobie powtarzam, że jakoś to będzie. Musi być lepiej... Na zakończenie przytoczę piękne słowa: „Matki niepełnosprawnych dzieci są jak pelikany, które potrafią rozerwać pierś i karmić pisklę własnym sercem. I choć czasami marzą o innym losie, nigdy by się nie zamieniły. Bo w innym życiu byłyby przecież inne dzieci...

Mama Mateuszka Anna Wołczyńska

Zakładając bibliotekę szkolną chcieliśmy, aby jej głównymi (ale nie jedynymi) użytkownikami byli nasi uczniowie – osoby ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, a zwłaszcza te z zaburzeniami komunikacyjnymi. Istotnym działaniem organizacyjnym stało się dostosowanie miejsca, w którym miała funkcjonować biblioteka i dobór odpowiednich środków dydaktycznych uwzględniających zarówno ograniczenia jak możliwości naszych uczniów. Największą przeszkodą dla naszych uczniów był fakt, iż dostępne na rynku czytelniczym książki w zdecydowanej większości nie stwarzały możliwości do aktywnego czytania. Koniecznym więc stało się dostosowanie już istniejących książek lub stworzenie nowych. Ta swoista adaptacja przebiega w następujący sposób: gotowy tekst literacki zastępo-

wany jest symbolami PCs, nauczyciele tworzą nowe książki zarówno w formie papierowej – jak i multimedialnych prezentacji – które później za pomocą komputerów czytają nasi uczniowie. Warto wspomnieć iż placówka nasza posiada bogaty zbiór książek w formie elektronicznej dostępny na serwerze. W naszej placówce istnieje możliwość korzystania z zasobów biblioteki na miejscu jak również wypożyczania ich do domu – przez uczniów i ich rodziców. Biblioteka posiada zbiór literatury specjalistycznej (w tym periodyków) ukierunkowanej na potrzeby pracujących terapeutów i nauczycieli i uwzględniającej specyfikę naszej placówki. 11 strona


W placówce cyklicznie organizowane są zajęcia biblioteczne, w których biorą udział uczniowie z grup przedszkolnych i szkoły podstawowej. Oprócz wyżej wspomnianych działań poszukiwaliśmy innych inspiracji mających na celu rozwijanie kompetencji czytelniczych u naszych uczniów. I tak trafiliśmy na teatrzyk Kamishibai – teatr ilustracji – który jest techniką opowiadania i czytania wywodzącą się z dalekiej Japonii. Warto wspomnieć, iż ta forma pracy z uczniami jest obecnie jedną z ich ulubionych, jak i najczęściej stosowaną przez terapeutów oraz nauczycieli w ZNPOS. Na stałe zagościła też metoda czytania wrażeniowego – którą z powodzeniem stosujemy w pracy z młodszymi dziećmi i uczniami mającymi problem z utrzymaniem przez dłuższy czas uwagi i koncentracji. Jak sama nazwa wskazuje - „czytanie wrażeniowe ma na celu pozostawienie w dziecku wielu wrażeń – nie tylko płynących ze słuchania tekstu i patrzenia na ilustracje ale i wrażeń płynących z ruchu, gestów, emocji wyrażanych mimiką a nawet z muzyki i tańca na siedząco. Bo czytanie wrażeniowe to smakowanie literatury wszystkimi zmysłami” . Czytanie takie często łączymy z aktywnością: plastyczną – malowanie farbami, muzyczną – grą na instrumentach, ruchową – wykorzystującą różne przybory ćwiczebne. Warto wspomnieć, iż dbając o naszych najmłodszych czytelników doposażamy bibliotekę w książki przestrzenno – dotykowe, interaktywne i dźwiękowe – wszystko po to aby nie tylko uatrakcyjnić zajęcia biblioteczne i poszerzyć księgozbiór – lecz przede wszystkim by nasi uczniowie w czynny sposób brali udział w lekcjach czytelniczych – stając się ich czynnymi uczestnikami.

mgr Norbert Kacprzak oligofrenopedagog

12 strona

ORZECZENIE O POTRZEBIE KSZTAŁCENIA SPECJALNEGO - Kto? Co? Gdzie?

Chciałabym w tym artykule zawrzeć komplet informacji dla Rodziców naszych Uczniów, którzy będą starać się o kolejne orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego dla swoich dzieci (ponieważ dokument ten nie jest dany raz na zawsze). Na początek trochę ogólnych informacji na temat orzecznictwa w Poradniach Psychologiczno-Pedagogicznych. Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego jest w przypadku osób z niepełnosprawnością dokumentem najważniejszym w systemie edukacji (placówkach edukacyjnych).

Mogą je otrzymać dzieci: • niesłyszące i słabosłyszące; • niewidome i słabowidzące; • z niepełnosprawnością ruchową, w tym z afazją; • z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim; • z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym; • z autyzmem, w tym z zespołem Aspergera; • ze sprzężonymi niepełnosprawnościami,

czyli wtedy, gdy u dziecka występuje więcej niż jedna z powyższych przyczyn, z których każda osobno kwalifikuje je do uzyskania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego z tytułu niepełnosprawności.

Poradnie psychologiczno-pedagogiczne wydają także orzeczenia o: • potrzebie kształcenia specjalnego dla dzieci zagrożonych niedostosowaniem społecznym, • potrzebie kształcenia specjalnego dla dzieci niedostosowanych społecznie, • potrzebie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu głębokim, • potrzebie indywidualnego nauczania/indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego dla dzieci, którym stan zdrowia uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do szkoły/ przedszkola, • opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju (dla dzieci niepełnosprawnych). 13 strona


Od czego zacząć? Każde orzeczenie ma swój termin ważności. Na pierwszej (czasami drugiej) stronie dokumentu znajdą Państwo informację na jaki czas dokument został wydany. • Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydaje się na okres wychowania przedszkolnego, roku szkolnego albo etapu edukacyjnego. • Orzeczenie o potrzebie indywidualnego nauczania wydaje się na okres nie krótszy niż 30dni i nie dłuższy niż jeden rok szkolny. • Orzeczenie o potrzebie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych wydaje się na okres nie dłuższy niż 5 lat szkolnych. Jeśli wiemy już, że dany rok szkolny jest ostatnim, w którym orzeczenie jest ważne, należy zacząć kompletować dokumenty oraz odwiedzić właściwą Poradnię Psychologiczno – Pedagogiczną.

Kto może złożyć wniosek? Wniosek o wydanie orzeczenia lub opinii wypełnia oraz podpisuje zawsze rodzic lub prawny opiekun dziecka/ucznia lub też uczeń pełnoletni. Jeżeli nie może on osobiście udać się do Poradni i złożyć dokumentów, wystarczy upoważnić inną dorosłą osobę, która dostarczy uzupełniony komplet dokumentów.

Gdzie należy złożyć wniosek? Poradnie obowiązuje rejonizacja ze względu na adres szkoły/ przedszkola, do której uczęszcza uczeń/dziecko. Jeśli chodzi o naszą placówkę , jesteśmy pod opieką Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2, znajdującej się na ulicy Toruńskiej 9 w Radomiu. W przypadku dzieci młodszych lub dzieci, które nie uczęszczają do żadnej placówki edukacyjnej, rodzice powinni zgłosić się do poradni właściwej ze względu na miejsce zamieszkania.

14 strona

Co jest potrzebne do złożenia wniosku? W celu uzyskania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego, zajęć rewalidacyjno-wychowawczych lub opinii o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju należy w komplecie złożyć: • wniosek do zespołu orzekającego o wydanie orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego, zajęć rewalidacyjno-wychowawczych lub opinii podpisany przez rodzica/prawnego opiekuna dziecka (wzór do pobrania na stronie Poradni nr 2); • zaświadczenie lekarskie (wzór do pobrania) wskazujące na niepełnosprawność lub zagrożenie niedostosowaniem społecznym, wydane przez specjalistów opinie, wyniki badań i obserwacji, dokumentację medyczną dotyczącą leczenia specjalistycznego, orzeczenie o niepełnosprawności; • opinię o sytuacji dydaktycznej i wychowawczej dziecka/ucznia (wzór do pobrania) opatrzoną pieczątką szkoły/placówki, pieczątką i podpisem dyrektora oraz datą wystawienia opinii; • poprzednio wydane orzeczenia bądź opinie, jeżeli takie zostały wydane. W celu uzyskania orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania/indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego należy w komplecie złożyć: • wniosek do zespołu orzekającego o wydanie orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania/indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego podpisany przez rodzica/ prawnego opiekuna dziecka/ucznia (wzór do pobrania na stronie Poradni nr 2), • zaświadczenie o stanie zdrowia dziecka lub ucznia (wzór do pobrania) wydane przez lekarza specjalistę lub lekarza podstawowej opieki zdrowotnej na podstawie dokumentacji medycznej leczenia specjalistycznego, w zaświadczeniu lekarz określa: przewidywany okres, nie krótszy niż

30 dni, w którym stan zdrowia dziecka/ ucznia uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do przedszkola lub szkoły, rozpoznanie choroby lub innego problemu zdrowotnego wraz z oznaczeniem alfanumerycznym, zgodnym z aktualnie obowiązującą Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacją Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD) oraz wynikające z tej choroby lub innego problemu zdrowotnego ograniczenia w funkcjonowaniu dziecka/ucznia, które uniemożliwiają lub znacznie utrudniają uczęszczanie do przedszkola lub szkoły; • opinię o dziecku/uczniu (może być sporządzona odręcznie) opatrzoną pieczątką szkoły/placówki, pieczątką i podpisem dyrektora oraz datą wystawienia opinii; • poprzednio wydane orzeczenia bądź opinie, jeżeli takie zostały wydane.

WAŻNE!!! *Według wewnętrznych ustaleń ZNPOS opinie o dziecku/uczniu (wychowawców i specjalistów) potrzebne do kompletu dokumentów wydawane są zawsze w terminach - do końca kwietnia – dzieci przedszkolne - do końca maja – uczniowie szkoły podstawowej *Termin wydania orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego, zajęć rewalidacyjno-wychowawczych i opinii o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju wynosi 30 dni od dnia złożenia wniosku (w wyjątkowych przypadkach, wymagających np. pogłębionej diagnostyki – 60 dni) lub od dnia uzupełnienia wniosku lub przedstawienia dokumentacji. *Termin wydania orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania/rocznego indywidualnego przygotowania przedszkolnego wynosi 14 dni od dnia złożenia wniosku lub od dnia uzupełnienia wniosku lub przedstawienia dokumentacji.

*Rodzic/prawny opiekun/ uczeń dorosły zawsze ma prawo odwołać się od decyzji zespołu orzekającego. Jest tak w przypadku, kiedy rodzic nie zgadza się z postanowieniami zespołu lub uważa, że w orzeczeniu nie ma ważnych dla dziecka kwestii. Odwołanie składa się w poradni, która wydała dokument w terminie do 14 dni od jego wydania. *Nowe, otrzymane z Poradni orzeczenie, należy złożyć do placówki edukacyjnej dziecka/ucznia najpóźniej do 31 sierpnia (przed rozpoczęciem roku szkolnego). *Na wniosek rodzica/prawnego opiekuna/ dorosłego ucznia w posiedzeniu zespołu orzekającego może uczestniczyć osoba z zewnątrz (np. lekarz, specjalista) należy to zaznaczyć we wniosku składanym w Poradni. *Jeżeli orzeczenie wydane jest na etap edukacyjny, lub np. okres 5 lat, a rodzic zauważa znaczną poprawę w funkcjonowaniu dziecka, a tym samym nieaktualność niektórych zaleceń orzeczenia, może w każdym momencie złożyć wniosek o wydanie nowego orzeczenia z odpowiednim uzasadnieniem. Na koniec chciałabym jeszcze w skrócie omówić temat zaleceń wskazywanych przez zespół orzekający w orzeczeniach. W 2017 roku weszło w życie nowe rozporządzenie, które dokładnie określa, co powinno się w tychże zaleceniach znaleźć. Z punktu widzenia nauczycieli, terapeutów, osób pracujących z dziećmi z niepełnosprawnościami zalecenia zawarte w orzeczeniu są kluczem do tworzenia innych bardzo ważnych dokumentów takich jak IPET (Indywidualny Program Edukacyjno-Terapeutyczny), a konsekwencji są drogowskazem do prawdziwej pracy z uczniem w sali i szkole . Zgodnie z nowymi przepisami zespół orzekający Poradni P-P wskazuje w zaleceniach: • warunki i formy wsparcia umożliwiające realizację indywidualnych potrzeb rozwojowych i edukacyjnych, rozwijania możliwości oraz mocnych stron, wzmacnia15 strona


udziału w życiu placówki edukacyjnej oraz działania wspierające rodziców, • sposoby oceny efektów realizacji tych wszystkich zaleceń przez szkołę, przedszkole, ośrodek.

nie aktywności i uczestnictwa dziecka/ ucznia w życiu placówki, w tym konieczność wspierania dziecka przez dodatkowo zatrudnioną kadrę, • cele rozwojowe, które należy zrealizować podczas zajęć edukacyjnych, rewalidacyjnych, z pomocy psychologiczno-pedagogicznej, wraz z formami tej pomocy oraz rodzajami zajęć rewalidacyjnych – w orzeczeniu najpierw wpisuje się cele, a potem dopiero rodzaje i formy zajęć wspierających, • wszystkie możliwe formy kształcenia, zaczynając od tej, która zdaniem zespołu orzekającego jest najkorzystniejsza dla dziecka – przy czym ostateczna decyzja, czy dziecko będzie uczyć się w szkole pod domem czy w placówce specjalnej należy do rodzica, • potrzebę realizacji wybranych zajęć indywidualnie (jeden na jeden z nauczycielem) lub w grupie do 5 osób, wraz z uzasadnieniem, • niezbędny w procesie kształcenia sprzęt specjalistyczny i środki dydaktyczne, w tym technologie informacyjno-komunikacyjne – ten punkt dotyczy wszelkich sprzętów specjalistycznych takich jak np. wózki inwalidzkie, ale jest bardzo ważny jeśli chodzi o uczniów niemówiących, którzy do komunikacji z otoczeniem używają np. tabletów, ważne jest aby wszelkie środki służące do komunikacji zostały umieszczone w tym zaleceniu, • działania ukierunkowane na poprawę funkcjonowania dziecka, w tym jego 16 strona

Artykuł ten oczywiście nie wyczerpuje tematu orzeczeń, a w tym orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. Jest to zbiór informacji, dzięki którym Rodzic (mam nadzieję) nie zagubi się w świecie dokumentów, a wręcz przeciwnie, sprawniej przebrnie przez proces wnioskowania o nowe orzeczenie. Informację zawarte w artykule są oparte o podstawę prawną. Jeżeli chcą Państwo zasięgnąć bardziej szczegółowych danych odsyłam do: • Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 7 września 2017 r. w sprawie orzeczeń i opinii wydawanych przez zespoły orzekające działające w publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych • Natomiast wszystkie wzory dokumentów, niezbędnych do złożenia wniosku o wydanie orzeczenia są do pobrania na stronie Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Radomiu:

www.ppp2.radom.pl

w zakładce ORZECZNICTWO.

Polecam się na przyszłość :) mgr Sandra Wilfort psycholog

(prawidłowa pozycja spoczynkowa języka – pozycja wertykalno-horyzontalna) Właśnie tak powinien być ułożony język kiedy nie mówimy – przy zamkniętych ustach i zębach zbliżonych do siebie.

Oddychanie przez usta

– konsekwencje nieprawidłowego toru oddechowego Prawidłowy tor oddechowy jest istotnym elementem terapii logopedycznej. Dziecko powinno oddychać wyłącznie przez nos, przy zamkniętych ustach. Dysfunkcje mogą stwarzać niekorzystne warunki dla rozwoju mowy i narządu żucia. Przyczyn niewłaściwego toru oddechowego może być wiele, na przykład: katar, przerost migdałka gardłowego, krzywa przegroda nosowa czy polipy. W momencie braku możliwości przepływu powietrza przez nos, człowiek zastępuje to oddychaniem przez usta. Zadaniem terapeuty jest odpowiednie zdiagnozowanie problemu, zlikwidowanie przyczyny i utrwalonego nawyku, który może być nadal obecny po usunięciu czyn-

nika. Ograniczanie się w terapii wyłącznie do przypominania dziecku o zamykaniu ust przy oddychaniu jest bezsensowne. Problem może tkwić w fizycznej niedrożności na poziomie nosogadrła.

Jakie są konsekwencje oddychania przez usta? • nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka, • wady wymowy, • wady zgryzu, • większa podatność na infekcje górnych dróg oddechowych, 17 strona


• zmiana wzajemnego układu żuchwy i szczęki, • obniżenie napięcia mięśniowego w obrębie aparatu mowy – w konsekwencji podczas mówienia język oraz wargi nie pracują prawidłowo, • wytworzenie się wysokiego podniebienia – utrudniającego realizacje głosek, • zmiana wyglądu twarzoczaszki, • próchnica. Niewłaściwy tor oddechowy jest przyczyną wielu problemów, które tworzą reakcje łańcuchową i negatywnie wpływają na rozwój mowy dziecka. Jako logopeda zwracam szczególną uwagę na pozycję spoczynkową języka.

Dlaczego pozycja spoczynkowa języka jest ważna? Kiedy nie mówimy język w jamie ustnej powinien przyjąć określoną pozycje - być szeroki, jego środkowa i przednia część uniesiona ku górze, lekko przyssana. Czubek wałka dziąsłowego - w okolicy za górnymi siekaczami. Boki powinny przylegać do górnego łuku zębowego. Zęby zbliżone do siebie, lecz niezaciśnięte. Jest to pozycja wertykalno-horyzontalna, czyli tak zwana „kobra”. Podczas oddychania przez usta ułożenie języka jest zupełnie inne. Znajduje się on na dnie jamy ustnej – oznacza to, że obciąża żuchwę. Są to sprzyjające warunki do wsuwania języka podczas oddychania, a następnie mówienia między zęby. W konsekwencji prowadzi to do seplenienia międzyzębowego. Wtedy możemy zaobserwować błędny sposób realizowania głosek, które w języku polskim powinny być tworzone wewnątrz jamy ustnej. Dodatkowo, zła pozycja spoczynkowa języka wpływa negatywnie na napięcie mięśniowe, które prowadzi do wad wymowy. Nawet po usunięciu przyczyny niewłaściwego toru oddechowego język często jest zbyt osłabiony, aby się wznieść i realizować prawidłowo głoski.

18 strona

Akcja obserwacja – czyli jak zapobiegać oddychaniu przez usta. • zwracaj uwagę na sposób oddychania dziecka, zarówno w dzień jak i podczas snu. Niektóre pozycje sprzyjają otwieraniu ust podczas spania – na przykład odchylanie głowy. Przy poprawianiu pozycji i skierowaniu brody w kierunku klatki piersiowej możemy wspomóc prawidłowy sposób oddychania, • obserwuj sposób oddychania dziecka po przebyciu infekcji – prawidłowy model powinien być przywrócony po powrocie do zdrowia. Jeżeli stan się utrzymuje przez kilka tygodni należy się skonsultować ze specjalistą – logopedą lub laryngologiem.

Ćwiczenia oddechowe - czyli jak wspierać prawidłowy tor oddechowy.

„aaaa….”, „ooo…” itd., Podsumowując, zmiany jakie zachodzą w konsekwencji nieprawidłowego toru oddychania mają znaczący wpływ na rozwój narządu żucia, sprawności artykulacyjnej oraz na produkcje dźwięków mowy. Są to czynniki rozkładające się w czasie. Nakładając się na siebie stwarzają niekorzystne warunki dla rozwoju mowy. Należy obserwować dziecko, a w razie wystąpienia wątpliwości skonsultować się ze specjalistą. mgr Wiktoria Zimińska logopeda

Bibliografia: Pluta – Wojciechowska D., Z aburzenia czynności prymarnych i artykulacji, Bytom 2017

W terapii logopedycznej w ramach WWRD w Stowarzyszeniu „Budujemy Przystań” regularnie wykorzystujemy ćwiczenia wspierające prawidłowy tor oddechowy. Często są to bardzo proste zabawy, które zwiększają pojemność płuc, wzmacniają mięśnie biorące udział w oddychaniu czy uczą wykorzystywania przepony. Część z nich możemy samodzielnie wykorzystać w domu: • zdmuchiwanie świeczki: wolno, szybko, mocno, lekko / dmuchanie na płomień świecy, tak, aby nie zgasł, • dmuchanie do celu; możemy wykorzystać kawałki waty i małe pudełko, które będzie pełniło rolę bramki, • dmuchanie baniek mydlanych, • dmuchanie statków z papieru w misce z wodą, • zdmuchiwanie piórek, • zabawy fonacyjne samogłoskami

19 strona


Z punktu A do punktu B

Nasza Przystań to miejsce, które rozwija się dynamicznie dla swoich podopiecznych, poszukując najlepszych rozwiązań tak, aby mogli oni w pełni korzystać z wielu możliwości niezbędnych do usamodzielniania i realizowania swoich pasji i zainteresowań. Każdy z naszych projektów to bardzo duże wyzwanie, ponieważ nasi uczniowie to wyjątkowi ludzie potrzebujący maksymalnego dostosowania rzeczywistości do ich potrzeb i możliwości.

Przy drzwiach szkoły zostały wymienione zniszczone podjazdy dla wózków tak, aby nasi uczniowie, pracownicy i wszyscy, którzy odwiedzają Przystań mogli do niej bezpiecznie wejść. Wymieniliśmy także uszkodzony chodnik wokół placówki, dzięki czemu każdy wózek będzie mógł swobodnie poruszać się na zewnątrz. Zakupiliśmy drugie urządzenie C-eye, dwie riksze dla osób z mózgowym porażeniem, rozpoczęliśmy także prace przy budowie ogrodu terapeutycznego. Koszt wszystkich inwestycji to kwota blisko 90.000 złotych, w dużej mierze pozyskana od darczyńców.

Chcę podzielić się dzisiaj z Wami naszymi planami na przyszłość, tym co będziemy budować w Przystani oraz tym co już udało nam się zrealizować.

Przy tej okazji chcę bardzo podziękować wszystkim osobom, które pomogły nam przy realizacji podjętych działań. Bez Waszego wsparcia finansowego większość z nich nie powiodłaby się.

Drodzy Czytelnicy,

Ubiegły rok nie należał do najłatwiejszych, pandemia zmieniła naszą rzeczywistość, wiele planów musieliśmy odłożyć, inne ponownie zweryfikować. Naszym ogromnym sukcesem jest to, że każdy z projektów, które sobie założyliśmy, udało nam się zrealizować. 20 strona

Tak jak wspomniałem we wstępie, Przystań cały czas rozwija się bardzo dynamicznie. Na początku tego roku zarząd naszego stowarzyszenia podjął dyskusję o jego celach na 2021 rok. Wspólnie podjęliśmy decyzję o uruchomieniu Środowiskowego Domu Samopomocy (ŚDS) dla absolwentów naszej szkoły. W Radomiu funkcjonują już dwa takie ŚDS’y, natomiast żaden z nich nie prowadzi działalności dla takich osób jak nasi uczniowie czyli z wielorakimi niepełnosprawnościami. Postanowiliśmy także kontynuować budowę ogrodu terapeutycznego. Nasi uczniowie poza niepełnosprawnościami ruchowymi, często mają także nie w pełni funkcjonujące zmysły - wzroku, słuchu, dotyku, powonienia. Aby mogli się rozwijać, każdego dnia pracujemy w szkole nad usprawnianiem każdego z nich. Dlatego ogród terapeutyczny podzielony na strefy do terapii, będzie w tej kwestii nieocenioną pomocą. Każdy z tych projektów jest bardzo ważny dla naszych uczniów, jednak ich realizacja wymaga od nas dużych nakładów finansowych. Budowa ogrodu to kwota blisko 89.000 zł, zaś otwarcie ŚDS to koszt blisko 100.000 zł. Dlatego też każda akcja jaką organizujemy skupia się na pozyskiwaniu pieniędzy na ich realizację.

rej prowadzimy aukcję przedmiotów i usług. W związku z tym, zapraszam Państwa na nasz funpage na Facebook’u - na pewno znajdziecie dla siebie coś wyjątkowego, wspierając jednocześnie realizację naszych projektów, a tym samym naszych uczniów. Zachęcam, także do zaglądania na stronę internetową:

www.budujemyprzystan.org, gdzie możecie Państwo udzielić wsparcia naszym podopiecznym korzystając z zakładki POMAGAM oraz 1%, poprzez wpłaty na dany projekt lub odpisując 1% podatku na Stowarzyszenie Budujemy Przystań. Robią Państwo zakupy w Internecie? Tu również można pomóc naszemu Stowarzyszeniu, tym bardziej, że to zupełnie nic nie kosztuje. Wystarczy zainstalować aplikację FaniMani i wybrać naszą organizację do wspierania, a część pieniędzy w Waszych zakupów, trafi właśnie na rzecz naszych podopiecznych. Zachęcam Państwa do wspierania naszych działań, gdyż Wasza pomoc jest dla naszych uczniów niezastąpiona. Za każdy gest dobrego serca - bardzo dziękujemy. Z wyrazami szacunku. Krzysztof Łyżwiński prezes Stowarzyszenia Budujemy Przystań

Tegoroczną akcję 1% podatku, po raz kolejny dedykowaliśmy na uruchomienie ŚDS, który nazywamy Pracownią Dorosłości. Organizujemy także zbiórki pieniężne na Facebook’u, a kilka tygodni temu uruchomiliśmy grupę Upominki Budujemy Przystań, na któ21 strona


Nasze prace

Stowarzyszenie „Budujemy Przystań” w Radomiu, zorganizowało 10 i 11 października 2020 roku konferencję na temat:

„Modelu aktywnej komunikacji w praktyce edukacyjnej szkół oraz rodzin dzieci ze złożonymi potrzebami komunikacji”. Konferencja była organizowana dla nauczycieli i terapeutów, którzy chcą w efektywny sposób prowadzić terapię i edukację osób z trudnościami w porozumiewaniu się oraz dla dyrektorów poszukujących innowacyjnych rozwiązań, tworzących kompetentny, wykwalifikowany zespół specjalistów. Konferencja była też propozycją dla rodziców, którzy szukają wspólnego języka z dzieckiem niemówiącym oraz dla osób, którym bliskie są problemy ludzi z trudnościami w komunikowaniu się. Organizatorem spotkania było Stowarzyszenie „Budujemy Przystań” w Radomiu. Partnerami: Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Radomiu oraz Caritas Diecezji Radomskiej. W konferencji udział wzięło wielu wybitnych specjalistów, z dużą wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie komunikacji alternatywnej i wspomagającej. 22 strona

Andrzej Pionka - Jesienne liście

Bartosz Tomczyk - Pluszowy miś

Dominik Kiełbasa - Deszczowy czas

Kuba Filipowski - Anioł

Konferencja opierała się na trzech panelach: • prezentacji sposobów zarządzania placówek oraz prowadzenia dokumentacji w świetle obowiązujących przepisów prawa oświatowego; • praktyce terapeutycznej liderów AAC; • doświadczeniu rodziców w pracy z dzieckiem niemówiącym. W trakcie konferencji uczestnicy mieli możliwość obejrzenia i przetestowania różnych nowatorskich narzędzi do komunikacji jak również mogli porozmawiać z osobami, które na co dzień korzystają z tego typu rozwiązań, a także zasięgnąć rady specjalistów.

23 strona


Kuba Konopacki - Latawce dmuchawce

Wiktoria Skrok - Zimowy krajobraz

Paulina Król - Motyl - sznurkiem bawełnianym malowany

Oliwia Motyka - Ptaki zimową porą Magdalena Maroszek - Moja Ojczyzna

Jan Ozimek - Drzewa jesienią

Szymon Sieczka - Uśmiech dla Mamy

Natalia Anioł - Marchewki w polu 24 strona

25 strona


WARTO BYĆ na bieżąco! zapisz się do naszego newslettera

www.budujemyprzystan.org 26 strona

Dziękujemy za poświęcony czas i życzymy udanych letnich miesięcy :) 27 strona


Stowarzyszenie Budujemy Przystań w Radomiu KRS: 0000406556 e-mail: biuro@budujemyprzystan.org

Zespół Niepublicznych Placówek Oświatowych Specjalnych w Radomiu ul. Wośnicka 125c, 26-600 Radom, tel.: 48 334 35 05

WESPRZYJ NAS

71 1750 0012 0000 0000 4077 4618 Pomagaj Nam bezpłatnie przy okazji zakupów w internecie: Polub nas na facebooku:

www.facebook.com/BudujemyPrzystan Dołącz do grupy „Upominki Budujemy Przystań”, na której prowadzimy aukcję przedmiotów i usług. Obserwuj nas na Instagramie:

www.instagram.com/budujemy_przystan/ znajdź nas na youtube:

www.youtube.com/BudujemyPrzystan oraz na międzynarodowym serwisie społecznościowym:

www.linkedin.com/company/budujemyprzystan

www.budujemyprzystan.org


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.