Brave Festival 2013

Page 41

Samsara

reż. / dir. Ron Fricke USA 1992, 96 min.

reż. / dir. Ron Fricke USA 2011, 102 min.

Brave Contexts

Baraka

W wieńczącym trylogię „Naqoyqatsi” reżyser pochyla się nad relacją człowiek–natura oraz człowiek–technologia. Z każdą minutą nabierający tempa obraz stanowi wyjątkowo trafną paralelę dla świata globalizacji i rozwijającej się w zawrotnym tempie techniki, której podporządkowane zostają wszelkie aspekty życia. Podtytuł filmu brzmi „Świat w stanie wojny” i faktycznie, życie we współczesnym świecie jawi się jako nieustanna batalia o władzę, dominację i sukces, technologia zaś to jej główny oręż. Idealne dopełnienie tej niezwykłej triady stanowią dwa głośne utwory Rona Frickego, „Baraka” i „Samsara”. Pierwszy z nich zaczerpnął swój tytuł od perskiego wyrażenia oznaczającego „błogosławieństwo”, „łaskę”. To poetycki zapis cudów dnia codziennego: narodzin, życia, przemijania. W „Barakce”, prócz niewątpliwych walorów estetycznych, istotny jest również pierwiastek metafizyczny. Fricke, używając kamery, poszukuje w świecie duchowości w różnych jej aspektach. Nie analizuje i nie wartościuje, lecz prowokuje widza do namysłu nad kwestiami umykającymi w natłoku spraw bardziej przyziemnych. Podobnie „Samsara” ma wydźwięk bardzo bliski opisanym powyżej dziełom, w których afirmacja natury i szacunek dla tradycji zostają skonfrontowane z postępującym konsumpcjonizmem i upadkiem wartości. Sam termin wywodzi się z filozofii buddyjskiej i oznacza nieustający ruch, przepływ, niekończący się ciąg narodzin i śmierci. Film Frickego doskonale oddaje owo poczucie płynności i zmienności dzięki imponującemu doborowi przestrzeni i tematów (sceny kręcono w 25 miejscach globu) oraz mistrzowskiej pracy kamery. Niewątpliwy wpływ na jakość odbioru ma również fakt, że obraz został w całości nakręcony na taśmie 70 mm, a zmontowanie materiału zajęło twórcom ponad pięć lat. Tegoroczny cykl BRAVE CONTEXTS stanowi ilustrację napięcia między tradycyjnymi, pierwotnymi rytmami, koncentrującymi się wokół poszanowania tradycji i pielęgnowania duchowości, a postępującą cywilizacją, której przyspieszone tempo konsekwentnie je zagłusza. „Koyaanisqatsi”, „Powaqqatsi”, „Naqoykatsi”, „Baraka” i „Samsara” to dzieła stanowiące podsumowanie zbiorowych lęków i obaw obserwatorów współczesności, lecz równocześnie dające nadzieję i wiarę w lepsze jutro. Przede wszystkim jednak nie pozwalają o sobie łatwo zapomnieć, pozostawiając w widzu głęboką refleksję i potrzebę namysłu nad kwestiami często ginącymi w pędzie codzienności. I tym tkwi ich największa siła.

In the crowning trilogy, ‘Naqouyqatsi’, the director examines the link between human beings in nature and human beings in the midst of technology. The picture gains momentum with every minute and is an extremely accurate portrayal of the world of globalisation and technology, evolving by leaps and bounds and to which all aspects of life are subjected. The subtitle of the film is ‘The world in a state of war’ and indeed, life in our contemporary world often seems like a battle for supremacy with technology as its primary weapon. The perfect complements to this extraordinary triad are two outspoken pictures by Ron Frick, ‘Baraka’ and ‘Samsara’. The first of them took its title from a Persian expression meaning ‘blessing’ or ‘grace’. This is a poetical record of everyday miracles: birth; life; fading. Besides having undeniable aesthetic qualities ‘Baraka’ also contains a certain metaphysical element, through the use of camera, Frick, is looking into the world of spirituality and its different aspects. He doesn’t analyse or interpret but provokes the spectator to think about questions even as they slip away in the multitude of mundane things. ‘Samsara’ has an undertone very much like the above-described works in which an affirmation of nature and respect for traditions are confronted with increasing consumerism and falling values. The term itself derives from Buddhist philosophy and signifies perpetual motion, flow; an endless cycle of birth and death. Frick’s film perfectly captures this sense of fluidity and change thanks to an impressive choice of locations and subjects (the scenes were filmed in 25 places around the world) as well as masterful camera work. An undeniable influence on the quality of the work was the fact that the picture was shot entirely on 7.0mm film and took more than five years to assemble. This year’s cycle BRAVE CONTEXTS is an illustration of the tension between ancient rhythms, the cultivation of tradition and spirituality, and an advancing civilisation whose accelerating pace attempts to drown them. ‘Koyaanisqatsi’, ‘Powaqqatsi’, ‘Naqoykatsi’, ‘Baraka’ and ‘Samsara’ are a summary of our collective fears and the observers’ concerns about the present and at the same time give hope and faith for a better tomorrow. At the very least, these films are unforgettable – leaving in one a deep sense of reflection and a need to challenge and question, which is often lost in the rush of everyday life. Herein lies their greatest strength.

Brave Festival 2013

41


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.