Société Réaliste: Liberty x 4,043, 2010
papieru uchwycić moment dekomponowania się porządków, moment, w któ rym mapa staje się halucynacyjnym poematem. Jednak chcemy wyraźnie pod kreślić, że burżuazyjno-dekadencko-masturbacyjny Michel „Million Dollar Baby” Houellebecq nie ma z nami nic wspólnego. W sumie to taka literatura ro dem z supermarketu, a jak wiadomo, supermarkety nie są architekturą godną uwagi… Jeśli zaś chodzi o Baudrillarda i jego symulakry, to chyba mówi on bar dziej o swojej psychozie niż o rzeczywistości doświadczanej przez innych ludzi. (śmiech) „Przyszłość jest kontynuowaniem przeszłości w inny sposób” — taka sentencja waszego autorstwa widniała na jednej z galeryjnych ścian podczas Biennale w Istambule. Co więcej, do jej zapisania użyliście osobliwego, stworzonego przez was fontu: Limes New Roman. Każda litera alfabetu stanowi w nim graficzny obraz muru granicznego, który rzeczywiście istnieje i dzieli konkretne terytoria tak krajów, jak i miast. Ta praca wpisuje się w dość ponurą wizję historii. Jeśli władza i przemoc są istotą porządku politycznego, gdzie jest miejsce dla emancypacji?
No cóż, miejsce emancypacji jest w walce, a walka o emancypację nie jest pro jektem skończonym. Być może taka wizja jest ponura, ale z drugiej strony trzeba No83 / czytelnia
104—105