Alma_Mater_233

Page 49

Rektor przypomniał, że odnowienie doktoratu danej osoby mające charakter ogólnouniwersytecki organizowane jest tylko w wyjątkowej sytuacji: gdy na przestrzeni półwiecza osoba ta w sposób szczególny wyróżniła się w pracy dla Uczelni lub społeczeństwa. I tak właśnie stało się w przypadku prof. Bogusława Dunaja, którego zasługi dla rozwoju językoznawstwa polonistycznego, zwłaszcza historii języka, dialektologii, socjolingwistyki i leksykografii, jak również wkład w wykształcenie kilku pokoleń polonistów językoznawców oraz działalność na rzecz ochrony języka polskiego i popularyzacji wiedzy o języku są powszechnie znane. Z wnioskiem o odnowienie doktoratu Uczonego wystąpili profesorowie Wydziału Polonistyki. Dokument został zaakceptowany przez Radę Wydziału Polonistyki na posiedzeniu 11 grudnia 2019, a uchwałę o zorganizowaniu uroczystości podjął Senat UJ 29 stycznia 2020. Ze względu jednak na pandemię wirusa SARS-CoV-2 uroczystość wręczenia Profesorowi okolicznościowego dyplomu odbyła się z ponaddwuletnim opóźnieniem. Sylwetkę i dorobek prof. Bogusława Dunaja przypomniała wygłaszająca laudację prof. Renata Przybylska z Wydziału Polonistyki UJ, notabene doktorantka Profesora. Wymieniając liczne zasługi Uczonego, zaznaczyła, że jeśli chodzi o polonistyczne językoznawstwo, to niewielu badaczy może na tym polu mu dorównać. – Kim jest Profesor dla nas, którzy staramy się kontynuować tradycje krakowskiej szkoły językoznawczej? Pozostaje naszym mistrzem, przykładem

wzorowego nauczyciela, który wie, jak wysoko ustawić uczniom poprzeczkę, żeby nie zmarnowali swego potencjału, ale też nie zniechęcili się do pracy. Uczy nas pogodnego stosunku do życia i tolerancji dla innych, pracowitości i rzetelności w pracy naukowej, wierności zasadom, które budują etos uczciwości i przyzwoitości. Jak sam mówi, należy do partii ludzi przyzwoitych. Pozostaje też wielkim miłośnikiem języka polskiego, świadomym roli języka w kształtowaniu i umacnianiu tożsamości narodowej. Jest ciepłym człowiekiem, kochającym przyrodę, górskie krajobrazy, muzykę, kochającym koty – akcentowała laudatorka (tekst całej laudacji na s. 47–51). Po otrzymaniu okolicznościowego dyplomu i odebraniu pierwszych gratulacji od rektora, prorektorów, dziekana Wydziału Polonistyki prof. Jarosława Fazana oraz prof. Renaty Przybylskiej głos zabrał bohater uroczystości. W swoim wystąpieniu wspominał, z jakim nastawieniem w październiku 1958 roku przybył do Krakowa, jakie marzenia towarzyszyły mu na początku Jego naukowej przygody, jakich spotkał mistrzów, a także z kim studiował, a następnie współpracował na Uniwersytecie Jagiellońskim. – Nasz rocznik studiów należał chyba do jednego z najlepszych w dziejach krakowskiej polonistyki. Wystarczy powiedzieć, że z tego rocznika co dziesiąta osoba została profesorem, a z samej mojej grupy piątej – aż trzy osoby: Franciszek Ziejka, Maria Korcala, czyli późniejsza profesor Delaperrière, i ja – mówił. Wspominając z wdzięcznością swoich mistrzów, mających mniejszy lub większy wpływ

na ostateczny wybór i ukształtowanie się Jego drogi życiowej, wymienił wielkiego uczonego i znakomitego dydaktyka prof. Zenona Klemensiewicza, wybitnego badacza i surowego szefa prof. Witolda Taszyckiego, a ponadto profesorów: Ewę Ostrowską, Tadeusza Milewskiego i Mieczysława Karasia, pod którego kierunkiem napisał pracę magisterską i obronił rozprawę doktorską. Zaznaczył również, że niemało zawdzięcza literaturoznawcom: profesorom Stanisławowi Pigoniowi, Henrykowi Markiewiczowi, a zwłaszcza Wacławowi Kubackiemu, który znakomitymi zajęciami z literatury zaszczepił w nim miłość do epoki średniowiecza. – Jestem też wdzięczny moim bliskim za cierpliwość, wyrozumiałość, zrozumienie i empatię. Wszystkim osobom, z którymi los skrzyżował moje drogi życiowe na dobre i na złe – zwykle na dobre, niekiedy bardzo dawno, bo już 63 i pół roku temu: tym, którzy są dziś ze mną w tej auli, i tym, liczniejszym, których dziś tu nie ma – dziękuję po prostu za obecność w moim życiu. Za wspólną drogę wyrażam wdzięczność także tym koleżankom i kolegom, którzy już odeszli: Franciszkowi Ziejce, Aleksandrowi Zajdzie, Alicji Zagrodnikowej, Irenie Curyło i wielu innym, także, niestety, już nieobecnym – akcentował prof. Bogusław Dunaj. Słowa podziękowania za wyróżnienie skierował również do władz Uniwersytetu oraz wszystkich osób, które w trudnych czasach pandemii i toczącej się okrutnej, ludobójczej wojny miały czas i chęć, by uczestniczyć w tej wyjątkowej dla Niego uroczystości.

Rita Pagacz-Moczarska

Wielowymiarowa wędrówka badacza Ż

ycie człowieka jest wędrówką, która ma wiele wymiarów. Toczy się w określonym, przydzielonym nam przez los czasie, obejmuje pewne wybrane miejsca i drogi, którymi podążamy, prowadzi do spotkań z takimi akurat, a nie innymi ludźmi. Każdy przeżyty dzień rozwija mapę życia, znacząc kolejne punkty w czasie, miejsca w przestrzeni i pomnażając sieć związków z innymi ludźmi.

Te trzy wymiary: czas, miejsca i ludzie, ukształtowały piękne, owocne, spełnione życie dzisiejszego Jubilata – prof. Bogusława Dunaja. PIERWSZY WYMIAR TO CZAS Przypomnę najważniejsze w życiorysie Profesora daty. Urodził się 4 września 1940. Wiadomo, co dla Polaków oznacza

taka data – to okres wojny. W 1945 wraz z rodzicami przybył do Malborka – to także data emblematyczna. W 1958 roku rozpoczął studia w Krakowie. W 1963 roku, po ukończeniu studiów, został przyjęty na staż do Katedry Języka Polskiego, kierowanej przez prof. Witolda Taszyckiego. W 1964 roku został asystentem, a następnie starszym asystentem. W 1970 roku, po chwalebnej obronie doktoratu, stał się dok-

ALMA MATER nr 233

47


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.