Alma_Mater_217

Page 49

JAN PAWEŁ II W OBRONIE GALILEUSZA Mniej znane karty z naszej historii. Część 1

24 stycznia 1953 trzech młodych krakowskich fizyków odwiedziło mieszkającego w tym czasie w jednej z najstarszych krakowskich kamienic, przy ul. Kanoniczej 19 1, młodego księdza Karola Wojtyłę z dość zaskakującą propozycją: zaproszeniem do odbycia wspólnej dwudniowej wycieczki na narty do Bukowiny i Zakopanego. Na pierwszy rzut oka sprawa wygląda na mało znaczącą, a w każdym razie niezasługującą na bliższe rozpoznanie. Tymczasem okazuje się, że wspólna wyprawa trzech młodych krakowskich uczonych z księdzem Karolem Wojtyłą na narty do Bukowiny i Zakopanego w pierwszych dniach lutego 1953 roku zapoczątkowała jedną z piękniejszych kart zarówno w bogatej biografii wyniesionego na ołtarze papieża Jana Pawła II, jak i w najnowszej historii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przyciągnęła też uwagę sporej liczby autorów2. Aby poznać wagę tej sprawy, trzeba cofnąć się w czasie o blisko siedemdziesiąt lat. Kwestii do przypomnienia jest dużo. Zacząć trzeba od intrygującej i na pierwszy rzut oka błahej notatki, jaką sporządził po rozmowie z jednym z przywołanych trzech młodych fizyków krakowskich ksiądz Adam Boniecki MIC. W jakże cennym Kalendarium życia Karola Wojtyły czytamy: Było to w styczniu 1953 r. Jeden z nas zamierzał zorganizować kilkudniową narciarską wycieczkę turystyczną w Gorce. I wystąpił z projektem zaproszenia na nią ks. Karola Wojtyły, znanego nam z pracy duszpasterskiej wśród młodzieży akademickiej – w tym czasie uczęszczaliśmy na prowadzone przez Niego wykłady i dyskusje w lokalu Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej w budynku Filharmonii. Nie byliśmy jednak pewni co do umiejętności narciarskich ks. Wojtyły i w tym celu, nie wyjawiając właściwego zamiaru, zaprosiliśmy Go na dwudniową

wycieczkę narciarską do Bukowiny i Zakopanego. Zaproszenie nasze zostało chętnie przyjęte. Do tej wyprawy trzeba było przygotować Mu narty i dopasować wiązania do czarnych trzewików, używanych zwykle przez księży. Montażu tego dokonał jeden z nas w warsztacie Instytutu Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ul. Gołębiej [nr 13] i odniósł na ul. Kanoniczą, gdzie wówczas ks. Wojtyła zamieszkiwał wraz z ks. prof. Różyckim3. Informacje powyższe po latach, w 1995 roku, potwierdził sam papież Jan Paweł II, przypominając uczestnikom spotkania, że to w 1953 roku odbyły się ważne wędrówki, które jakoś wyznaczyły nie tylko moją pracę duszpasterską na przyszłość, ale także pod pewnym względem moje myślenie, moją twórczość4. Z zebranych materiałów wynika, że niewymienionym z nazwiska przez księdza Karol Wojtyła na spływie kajakowym; lata 60. XX wieku Bonieckiego fizykiem, który wpadł na pomysł nawiązania kontaktów nie z prof. Andrzejem Hrynkiewiczem z księdzem Wojtyłą5 i pomógł temuż przy- w 1953 roku zaprojektował i uruchomił gotować narty przed mającą być dla nie- pierwszy w Polsce magnetyczny rezonans. świadomego całej „akcji” księdza Wojtyły Studenci fizyki wciąż jeszcze zaglądają do „egzaminem” z jego umiejętności narciar- podręczników jego autorstwa. skich, był Jacek Hennel (1925–2014), po Profesor Andrzej Hrynkiewicz (1925– latach znany szeroko w świecie naukowym 2016) także zapisał piękną kartę w dzieprofesor, specjalista w zakresie rezonansu jach nauki. Studia wprawdzie odbył na magnetycznego. Na całe dojrzałe życie Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Tozwiązał się z Krakowem (po studiach fi- runiu, ale sławę, znacznie przekraczającą zycznych pracował najpierw w Instytucie europejski kontynent, zdobył w Krakowie, Fizyki UJ, potem w Instytucie Odlewnic- gdzie pracował blisko 70 lat jako profesor twa, wreszcie w Instytucie Fizyki Jądrowej Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz InstytuPAN, w którym założył Zakład Radiospek- tu Fizyki Jądrowej PAN. Profesor cieszył troskopii Jądrowej i przez wiele lat nim się za życia ogromnym autorytetem jako kierował). Był wybitnym uczonym „z du- jeden z najlepszych na świecie badaczy szą konstruktora”, między innymi wspól- w zakresie spektroskopii jądrowej. W laMieczysław Maliński, Najchętniej grał na bramce, Warszawa 1985. / Wikimedia

WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ W KRAKOWIE W STYCZNIU 1953 ROKU...

ALMA MATER nr 217

47


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Alma_Mater_217 by alma mater - Issuu