rfactor league nr 5

Page 1


Numer 5

Spis treści -GP Węgier -Mclaren zadowolony z weekendu -Mieszane uczucia w Ferrari -Obiecujące tempo Williamsa -Tor w Australii -Opinie Ekspertów przed GP Australii -Kącik Bukmacherski -Plotki Transferowe -Sylwetka kierowców(Daniel Trojnar)


GP Węgier wyścig

Niedzielnego popołudnia na torze Hungaroring w Węgrzech na starcie ustawiło się 10 bolidow które miały stoczyć piękna walke o jak najwyższe lokaty. Na starcie jak piorun wystartowal Krystian Sikorski niewiele słabiej Adam Dziemianowicz i to oni dwaj po 1 zakręcie walczyli o 1 pozycje słabo wystartował Damian Dudziak problemy na 1 zakręcie miał Łukasz Kurowski który stracił kilka pozycji i musiał gonić czołówkę. Krystian Sikorski razem z Adamem Dziemianowiczem odjechali na kilka sekund rywalom i wydawało się że to tylko oni mogą stoczyć bój o zwycięstwo Krystian Sikorski po kilku kółkach popełnij duży bład wpadając w poślizg i tracac przednie skrzydlo. Wykorzystał to Adam Dziemianowicz który jechał po swoje 1 zwycięstwo. Jednak z tyłu przyczajeni jechali Mateusz Buczek i Łukasz Kurowski którzy tracili do Adama około 6 sekund. Szefowie Mclarena zle obliczyli stan opon swojego kierowcy który przestal krecic dobre czasy i wyjeżdżając z pit stopu wyjechal na 3 pewnej pozycji. Przez kilka kółek prowadzil Mateusz Buczek przed Łukaszem Kurowskim i Adamem Dziemianowiczem lecz Mateusz popełnij bład w padając w poślizg więc było już pewne że bój o zwycięstwo stoczą ze soba Łukasz Kurowski i Adam Dziemianowicz.Z tyłu niespodziewanie Damian Dudziak tracil na każdym kolku około sekundy przez to niemiał szans na podium w GP Wegier. Duze problemy miał

Damian Dakor który uszkodził swój samochod i musial zjechac do alei serwisowej po zmiane skrzydla. Dobrze jechał Hubert Puchalski który czychał na błąd Mateusza Buczka. Z przodu caly czas toczyla się walka miedzy Łukaszem a Adamem który na 26 kolku spróbował wyprzedzic Łukasza na 1 zakrecię i lekko zahaczając bolid Ferrari wpadł w poślizg i jego marzenia na zwycięstwo legły w gruzach. Na ostatnim zakręcie Mateusz Buczek mając 3 pozycje stracil skrzydlo i wykorzystał to Hubert Puchalski, który w debiucie stanął na 3 stopniu podium. Dalej na 4 pozycji Mateusz Buczek który jest niesamowicie zdenerwowany swoim bledem na ostatnim zakrecie wyścigu. 5 pozycja dla Krystiana Sikorskiego który miał walczyc o zwycięstwo lecz popełnij duzy blad i zająl dopiero 5 miejsce. 6 Dawid Rola który na pewno liczyc na nieco więcej. 7 Co jest najwiekszom niespodzianką tego weekendu to Damian Dudziak, nikt niespodziewał się aż tak słabego wyścigu lidera klasyfikacji mistrzostw swiata. 5 sekund za Damianem znalazł się Gracjan Zuba który wciąż niemoże się odnaleźć po swojej dawnej formie. 9 Miejsce dla Damiana Dakora który miał problemy ze swoim samochodem podczas wyścigu i na pewno chcialby zapomniec o Węgrach jak najszybciej. 10 jedyny zawodnik Force India Wiesław Oryl który po dobrych kwalifikacjach niewytrzymał presji wyścigu i zajął dopiero 10 lokat


Mclaren zadowolony z weekendu

Niedzielny wyścig dla Mclarena ułożył się dość dobrze po raz pierwszy od kilku GP jeden z kierowców Angielskiego teamu stanął na podium udało to się Adamowi Dziemianowiczowi który pojechał dobry wyścig i zajął drugą lokate słabo wypadł Damian Dakor który zapowiadał walke o podium lecz niestety miał w wyścigu dużo problemów z przyczepnościa przez co

niemiał szans na walke z najlepszymi. Mclaren z wyścigu wyciągnął dużo pozytywów Szefowie uważają że bolid jest świetnie przygotowany aby walczyć w następnych GP o kolejne sukcesy.Niezwykle zadowolony jest Adam Dziemianowicz który po raz pierwszy w karierze stanął na podium Adam uważa że te drugie miejsce zachęci zespół do jeszcze cięższej pracy.

Adam Dziemianowicz

‘’To świetny wynik, ale wiedzieliśmy, że samochód był bardzo mocny w ciągu całego weekendu. Wydawało nam się, że mieliśmy szansę na zdobycz punktową pomimo startu zza Ferrari, ale znalezienie się na podium jest fantastycznym osiągnięciem. Kilka pierwszych okrążeń było kluczowych dla osiągnięcia tego wyniku. Szczęśliwie wyprzedziłem wiele samochodów na pierwszym zakręcie Uzyskany wynik jest jeszcze ważniejszy dla całej ekipy, która bardzo ciężko pracowała w ciągu całego tygodnia. Nie bardzo wiedzieliśmy, jak wypadamy na tle konkurencji, a wszyscy wkoło mówili, że borykamy się z samochodem. W każdym razie dokonaliśmy znacznej poprawy w ciągu ostatniego tygodnia, że jesteśmy konkurencyjni’’


Mieszane uczucia w Ferrari

Ferrari ma mieszane uczucia po niedzielnym wyścigu. Łukasz Kurowski wygrał swój pierwszy wyścig w karierze a Damian Dudziak dojechał na mete dopiero 6 co zaskoczyło szefów teamu Ferrari i liczą na lepszy występ w GP Australii. Stefano Domenicali "Zwycięstwo Łukasza to na pewno wielki pozytyw przed następnymi wyścigami,wpadke zaliczył Damian Dudziak niestety dojechał dopiero 6 i to nas wielce zaskoczyło, Damian dominował na kwalifikacjach wydawało się że wygra te GP, jednak my cieszymy się że udało nam się wygrać a Damian w nastepnym GP pokaże swoją klasę" Łukasz Kurowski ‘’Miałem bardzo dobry start, od razu udało mi sie wyprzedzić Damiana Dudziaka i byłem pierwszy zakrecie, lecz kierowcy jadący z tyłu chyba nie wiedza do czego służy hamulec, (mam nadzieje ze posypią się kary, bo tak nie może być, to co sie działo na t1 to jakaś paranoja) wpadło na mnie kilka aut, i spadłem kilka pozycji. Przed zakretem nr 2, powtórka, na dochamowaniu znowu ktoś mnie uderzał w tył bolidu i jade juz do końca race lekko uszkodzonym bolidem ktory mial problemy ze skecaniem w prawo. Po tych dwóch przygodach na początku wyścigu spałlem na 6-7pozycje, lecz na całe szczęście udało mi się wszystkich dogonić i wygrać swój pierwszy wyścig.’’ Damian Dudziak ’’Był to jeden z najgorszych wyścigów dla mnie. Jestem bardzo niezadowolony, popełniałem bardzo dużo błędów przez co straciłem miejsce na podium. Mam nadzieje ze taki wyścig jak ten juz sie nie powtórzy i bede cały czas stawał na podium.’’


Obiecujące tempo Williamsa

Wyścig na Hungaroringu pokazał że team Williams posiada dobrego kierowce i konkurencyjny bolid. Hubert Puchalski który na Węgrzech debiutował w samochodzie Williamsa zajął świetną 3 pozycję co pokazało że team Williams ciężko pracował by odnieść ten duży sukces. Szefowie teamu uważają że to dopiero początek tej dobrej dyspozycji mówi się że do GP Australii Williams ma wprowadzić dużo poprawek do swojego bolidu jednak niewiadomo jeszcze co będzie wymieniane niemniej jednak pokazuję to że bolid Williamsa może być niesamowicie grożny dla takich teamow jak Ferrari Sauber Mclaren. Po GP Węgier Angielski team zatrudnił drugiego kierowcę który zapowiada się bardzo

interesująco tak uważają osoby związane z teamem pokazuje to że Williamsa naprawde można zacząć się bać.


Tor w Australii

Okrążenie toru z Adamem Dziemianowiczem Generalnie lubię tory uliczne, więc Albert Park jest jednym z moich ulubionych. To także jeden z najlepszych weekendów w roku, ponieważ miasto naprawdę wspiera wyścig, co pomaga stworzyć specjalną atmosferę. Zazwyczaj nie mam problemów ze zmianą stref czasowych, jednak zawsze wylatuję wcześniej niż na europejskie wyścigi by upewnić się, że podczas weekendu nie będę miał z tym żadnych problemów. To dość wymagający tor, ponieważ warunki na nim ciągle się zmieniają w trakcie weekendu. W piątek tor jest 'bardzo zielony' o niskiej przyczepności więc musisz pozostawić pewien margines bezpieczeństwa, ponieważ łatwo jest pojechać za szeroko i skończyć na ścianie. Z każdym okrążeniem możesz jechać coraz szybciej i szybciej, gdyż tor staje się coraz bardziej nagumowany i pod koniec treningu twój czas może być o sześć sekund lepszy niż na początku sesji. Poziom przyczepności jest dość słaby, więc priorytetem w pracy nad ustawieniami jest prowadzenie samochodu, bo wtedy bolid prowadzi się pewnie. Ulice są dość wyboiste, szczególnie w pierwszej szykanie i na wejściu w szósty zakręt, więc stabilność podczas hamowania również jest ważna. Potrzebny jest także samochód, który dobrze jeździ po tarkach, bo dzięki temu można utrzymywać dobrą prędkość w średnio szybkich zakrętach. Wyprzedzanie nie jest łatwe ponieważ jest brudno poza linią wyścigową. Najlepsza szansa jest w trzecim zakręcie, jeśli kierowca przed tobą źle wyjdzie z pierwszej szykany. Zakręt trzynasty również jest dobry, jednak z powodu tego, że zakręt 12 jest szybki, ciężko jest wjechać blisko za samochodem na prostą przed zakrętem 13. Ponownie masz nadzieję, że kierowca przed tobą źle wyjdzie z zakrętu. Zakręty 11 i 12 są najszybszymi na torze. Jest kilka sposobów przejeżdżania tej szybkiej szykany, jednak kluczem jest utrzymanie tak wysokiej prędkości, jak to możliwe i nie wyjechanie zbyt szeroko na wyjściu z zakrętu 12. Trzeba użyć tarek, jednak jeśli uderzysz w


nie zbyt mocno stracisz balans i tym samym prędkość. Przejeżdżając dobrze zyskasz sporo czasu, jeśli jednak przejedziesz źle, to twój czas okrążenia będzie bardzo słaby.

Opinie Ekspertów przed GP Australii Włodzimiesz Zientarski-‘’ Świetne Ferrari jak zwykle jest faworytem GP choć uważam że z tyłu włączyć się może Mclaren lub Sauber te trzy teamy stawiam w roli faworytów”

Mikołaj Sokół-‘Ciężko powiedziec czy ostatni wyścig Damiana Dudziaka to przypadek lecz i tak uważam że to on zwycięzy GP Australii przeszkodzic może mu Łukasz Kurowski a z tyłu Myśle że ktos z Mclarena lub Saubera’’

Andrzej Borowczyk-‘’Tor w Australii nienależny do torów łatwych więc słabszym kierowcą nie będzie łatwo tutaj rywalizować z czołówką stawiam na Damiana Dudziaka lub Łukasza Kurowskiego. Ryszar Turski-‘Wydaje mi się że Ferrari zdobędzie doublet z tyłu ciężko powiedzieć tam jest raczej wyrównany poziom może Mclaren Sauber a może włączy się Williams kto wie’’


Kącik Bukmacherski

Kącik bukmacherski Wygra Damian Dudziak Krystian Sikorski Damian Dakor Łukasz Kurowski Dawid Rola Gracjan Zuba Dawid Wołkowicz Hubert Puchalski Mateusz Buczek M:Ridel Kacper Machalica Łukasz Czaja M:Raczyński Kuba Kosk

kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs kurs

Zwycięski Team Ferrari kurs Red Bull kurs Sauber kurs Mclaren kurs Renault kurs HRT kurs Force India kurs Mercedes kurs Torro Rosso kurs Williams kurs Lotus kurs

1.32 2.50 3.20 1.70 4.50 6.00 5.00 5:00 4:00 7:00 6:50 7:00 7:00 7:00

1.25 2.00 2.30 2.30 3.40 7.00 6.00 6.00 7.00 4.40 20.00

Adam Dziemianowicz kurs Kamil Sikorski kurs M.Kaczmarcyk kurs Arek Bogusz kurs Bartek Lemiewski kurs Daniel Trojnar kurs Wiesław Oryl kurs

5.00 4.50 2.00 6.30 8.00 5.00 7:00


Virgin

kurs

15.00


Sylwetka kierowców (Daniel Trojnar)

Daniel Trojnar urodził się 15 maja 1995r. w Białymstoku. Jego przygoda rozpoczęła się w lidze na modzie F1challenge2007 już w pierwszym sezonie swoich startów nie dał szans rywalom i zdobył mistrzostwo. Po bardzo udanym sezonie postanowił poszukać silniejszych rywali. Podpisał kontrakt z zespołem Red Bull'a w fast lidze. Już w debiucie mógł znaleźć się w pierwszej 6 jednak uderzenie przez innego kierowcę zakończyło wyścig. W kolejnych wyścigach znajdował się zawsze w pierwszej 10 jednak jego sprzęt nie pozwalał na więcej (w trakcie sezonu podpisał kontrakt z ekipą Virgin Racing). Po upadnięciu Fast Ligi przenióśł się do kolejnej ligi rfactor. Jego największym lecz bardzo mało znaczącym sukcesem było 3 miejsce na treningu do GP Australii z czasem 1,26,667. Po upadnięciu tamtej ligi przenióśł się do Rfactor league, w której w 3 startach osiągnął 2 razy 7 miejsce (GP Kanady i GP Turcji) i raz DQ (GP Bahrajnu). stan cywilny: kawaler wzrost: 179cm waga: 70kg hobby: F1, piłka nożna, siatkówka, muzyka house ulubione danie: kebab, pierogi, pizza ulubiony napój: Pepsi Twist ulubiony tor: Albert Park i Monaco



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.