

Wojciech Harpula i Maria Mazurek
O co walczą kobiety i mężczyźni we współczesnej Polsce
Kraków 2023
Copyright © by Maria Mazurek & Wojciech
Projekt okładki i wyklejek
Ola Jasionowska
Redaktorzy inicjujący
Karolina Kaim
Artur Wiśniewski
Redaktorka prowadząca
Agnieszka Rzonca
Opieka redakcyjna
Lidia Nowak
Adiustacja
Aurelia Hołubowska
Korekta
Kamila Recław | Słowa Kluczowe
HarpulaMagdalena Wołoszyn-Cępa | Obłędnie Bezbłędnie
Projekt typogra czny i łamanie
Daniel Malak
Przygotowanie do druku
Maria Gromek
Karolina Korbut
ISBN 978-83-240-7783-0
Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl
Więcej o naszych autorach i książkach: www.wydawnictwoznak.pl
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
ul. Kościuszki 37, 30-105 Kraków
Dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569, e-mail: czytelnicy@znak.com.pl
Wydanie I, Kraków 2023
Druk: Leyko Sp. z o.o.
Bartoszom: Wojtasowi i Rajskiemu, dziękując za nieustanne inspiracje
Spis treści
Wstęp......................................9
Horyzont dążeń
Rozmowa z Anną Kowalczyk.....................13
Pułapki języka
Rozmowa z Małgorzatą Karwatowską..............43
Głosy przodków
Rozmowa z Bogdanem de Barbaro................69
Szklane ściany, ruchome schody
Rozmowa z Magdaleną Musiał-Karg...............95
Męska perspektywa
Rozmowa z Michałem Gulczyńskim...............125
Płeć mózgu
Rozmowa z Ewą Woydyłło-Osiatyńską.............157
Płeć przemocy
Rozmowa z Luisem Alarconem Ariasem............185
Seks w epoce zmian
Rozmowa z Andrzejem Depką....................217
Kościół obsesyjnie widzi płeć
Rozmowa z Zuzanną Radzik.....................245
Kontrakt
Rozmowa z Jackiem Masłowskim.................271
Wstęp
Zdarzają się w życiu takie podróże, które zapadają w pamięć bardziej niż inne. My lubimy wracać wspomnieniami do wyprawy nad Bajkał, również dlatego, że rzeczywistość rosyjsko-buriackich wsi tak bardzo się różni od naszego polsko-krakowskiego świata. Jedna z migawek wróciła do nas, gdy w naszych głowach zaczęła kiełkować myśl o napisaniu tej książki. Wieczór, razem z naszym przewodnikiem idziemy do jego znajomego w syberyjskiej wiosce. Witamy się, gospodarz zaprasza, mimo że to niezapowiedziana wizyta, a nasza grupka to kilka osób. Siadamy za stołem pod wiatą obok domu i nagle wokół nas zaczynają roić się dziewczęta i kobiety w wieku od dwunastu do siedemdziesięciu lat. Zastawiają, przynoszą, donoszą, zgarniają, nakładają, dolewają, dbają i pilnują, by nikomu niczego nie zabrakło. I tak przez kilka godzin, bo biesiada przeciągnęła się do bardzo późna. Gdy któryś z mężczyzn z naszej grupki wstawał, by odnieść naczynia lub iść po coś do kuchni, gospodarz spoglądał na jedną z kobiet siedzących z boku, a ta błyskawicznie podchodziła do nadgorliwca
i z pobłażliwym sadit’sya usadzała go na krześle. Natomiast gdy do pomocy rwała się któraś z polskich kobiet, od razu zostawała zaprzęgnięta do pracy w zespole obsługi biesiadników. A przy samym stole gospodarze w zasadzie ich nie zauważali. Nie mówili do nich, a odpowiadając na ich pytania, przenosili wzrok na mężczyznę siedzącego obok pytającej.
Gdy wracaliśmy, panowie dzielili się spostrzeżeniami: To było dziwne, ale w zasadzie fajne. Nie pamiętamy, żeby ktoś tak nam usługiwał w domu. Nie żebyśmy chcieli tak na co dzień, ale… wszystko było takie naturalne, każdy zna swoje miejsce i wie, co ma robić. Panie były odmiennego zdania: Super, panowie, że się świetnie bawiliście, dla nas to było mniej miłe. Co, tak wam źle, że kobiety w domach wam nie usługują? Że mają tyle samo do powiedzenia, co wy? Fajny musiał być ten patriarchat, nie? Tęsknicie?
I dalej potoczyła się rozmowa o tym, co się w świecie mężczyzn i kobiet (i relacji między nimi) w ostatnich dekadach i latach zmieniło. I czy rzeczywiście patriarchat już w Polsce nie panuje.
Przypomnieliśmy sobie tę biesiadę i tę rozmowę, gdy pomyśleliśmy, że warto byłoby zapytać mądrych ludzi, co tak naprawdę się stało (i wciąż się dzieje) z mężczyznami i kobietami w Polsce. Badacze życia społecznego nie mają wątpliwości, że na naszych oczach dokonuje się rewolucja – szybkie i głębokie przemiany ról płciowych
i odejście od tradycyjnych, istniejących w naszym kręgu kulturowym „od zawsze” modeli funkcjonowania kobiety
i mężczyzny, zarówno w życiu rodzinnym, jak i społecznym. W przekazach medialnych i marketingowych roi się od rozmaitych wskazówek, recept, poglądów i opinii na temat tego, czym jest dziś męskość, a czym kobiecość i co robić (lub czego nie robić), by zasłużyć na miano nowoczesnej kobiety i nowoczesnego mężczyzny. Recepty te podlane są czasami ideologicznym sosem i w poszukiwaniu uzasadnień sięgają– często tendencyjnie i wybiórczo – po dorobek nauk przyrodniczych i społecznych.
W czasach rewolucji niełatwo znaleźć godne zaufania busole. Stąd frustracja i dezorientacja obu płci w wielu wymiarach życia. I pojawiające się pytanie: kim chcę być jako kobieta lub jako mężczyzna w relacjach partnerskich, rodzinnych czy zawodowych? W łóżku, w szkole, w biurze, w Sejmie, w Kościele? Czy faktycznie płeć nie ma już żadnego znaczenia w wymiarze społecznym, czy jednak nadal są obszary, które nie różnią się za bardzo od opisanego obrazka z syberyjskiej głuszy? Zadając pytania naszym rozmówcom, chcieliśmy się dowiedzieć, dlaczego kobiety i mężczyźni znaleźli się w sytuacji rede nicji ról, na czym ona polega, jak sobie z tym radzą (lub nie radzą), o co toczy się „wojna płci”, jakie taktyki i chwyty stosują obie strony, jak może się ona zakończyć. Chcieliśmy przyjrzeć się temu i w skali mikro, i w skali makro. Dotknąć zarówno delikatnej przestrzeni tkanej przez partnerów w związkach, jak i przemian w edukacji, na rynku pracy czy w języku. Zapytać o przemoc, miłość, pieniądze, rodzicielstwo, seks, politykę, władzę i podział obowiązków domowych. Staraliśmy się przedstawić wszystko,
co składa się na „wojenny” pejzaż możliwie szeroko i rzeczowo, bez ideologicznych czy politycznych przejaskrawień. Dlatego pytaliśmy ekspertów z rozmaitych dziedzin, reprezentujących różne pokolenia, poglądy i wrażliwości. I – last but not least – różne płcie. W tym względzie parytet został idealnie zachowany. Podobnie jak wśród autorów tej książki.
Mamy nadzieję, że udało się nam– dzięki naszym rozmówcom, którym bardzo dziękujemy za poświęcony czas, otwartość i mądre myśli– rzucić nieco chłodnego światła na racje, lęki i nadzieje związane z rewolucją płci. Pokazać, o co chodzi „oszalałym feministkom” i „szowinistycznym męskim świniom”. Ale przede wszystkim wykazać, że między tymi anegdotycznymi postawami mieści się całe bogactwo zjawisk, zachowań i poglądów. Warto się im przyjrzeć, by zrozumieć istotę procesu, w którym wszyscy – chcąc nie chcąc– uczestniczymy, i spróbować świadomie odpowiedzieć na pytania o to, czym dzisiaj są męskość i kobiecość. Lub przynajmniej zadać je sobie, nie zdając się na su owane zewsząd wskazówki. My w czasie pracy nad książką zadawaliśmy je sobie wielokrotnie. Jeśli nasze rozmowy zainspirują Państwa do podobnej re eksji– będziemy bardzo zadowoleni.