Rześko. Najbardziej zmysłowy poradnik osiędbania

Page 1

Projekt okładki, stron tytułowych, layoutu, ilustracje oraz łamanie

Katarzyna Piątek-Arendt

Fotografie i stylizacja potraw

Maia Sobczak

Redaktorka nabywająca

Sylwia Ciuła

Opieka redakcyjna

Paulina Gwóźdź

Aleksandra Pietrzyńska

Redakcja i fotoedycja

Sylwia Ciuła

Weryfikacja merytoryczna

Szymon Cechnicki

Weryfikacja terminów sanskryckich

dr Joanna Gruszewska

Adiustacja

Aleksandra Kiełczykowska

Korekta

Aurelia Hołubowska

Marta Tyczyńska-Lewicka

Copyright © by Nina Czarnecka

Copyright © for this edition by SIW Znak sp. z o.o., 2023

ISBN 978-83-240-6656-8

Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl

Więcej o naszych autorach i książkach: www.wydawnictwoznak.pl

Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37

Dział sprzedaży: tel. (12) 61 99 569, e-mail: czytelnicy@znak.com.pl

Wydanie I, 2023. Printed in EU

NINA CZARNECKA

NAJBARDZIEJ ZMYSŁOWY PORADNIK OSIĘDBANIA

Z fotografiami Mai Sobczak

Wydawnictwo Znak

Kraków 2023

WSTĘP 7 MARZEC 23 KWIECIEŃ 89 MAJ 137 CZERWIEC 185 LIPIEC 253 SIERPIEŃ 317 ZAKOŃCZENIE 363 Spis treści

wstęp

W ZGODZIE ZE SOBĄ

Każda z nas ma swoją ulubioną porę roku i dnia. Zwykle nie zastanawiamy się, dlaczego je sobie upodobałyśmy ani co to dla nas oznacza. Jedni przebierają nogami na myśl o słońcu i jego ciepłych promieniach na skórze, a także nieskończenie długich letnich dniach. Zimą wyjeżdżają do ciepłych krajów, byle tylko nie spędzać zbyt dużo czasu w szarówce. Drudzy z ulgą przyjmują ciemność i chłód i cieszą się, że nie muszą już czuć presji, by nieustannie uczestniczyć w życiu towarzyskim. Niektórzy zachwycają się obfitością owoców i z radością sięgają po lodowate napoje, inni z zadowoleniem myślą o dodawanym do wszystkiego cynamonie, grzanym winie i zupie dyniowej. Różnimy się i to zupełnie naturalne.

Ja na przykład nigdy nie lubiłam jesieni i zimy i wiele lat zajęło mi zaakceptowanie tych pór roku, a także nauczenie się, jak sobie z nimi radzić. Być może pamiętasz, jak opisywałam ten proces w mojej książce Ciepło . Po latach narzekania i frustrowania się zrozumiałam, że natura wcale nie robi mi na złość, a ja nie jestem od niej oddzielona. Wręcz przeciwnie, to moja buta sprawiała, że było mi trudno. Próbowałam żyć odgórnie narzuconym rytmem, który dzieli rok na miesiące, miesiące na tygodnie, te z kolei na dni, a każdy z nich jest taki sam. Nieważne, czy to grudzień, czy maj, czułam, że muszę

9

tyle samo pracować, za każdym razem tak samo produktywnie, nie uwzględniając ani pory roku, ani nawet cyklu miesiączkowego. Zawsze chciałam być na sto procent i nie zważałam na to, że w zależności od dnia mogę mieć inny poziom energii i inne możliwości. Nieustannie się obwiniałam i próbowałam „wziąć się w garść”. Dziś już sobie z tym poradziłam, jesień i zima nie są dla mnie tak uciążliwe jak kiedyś, a to dlatego, że je zrozumiałam i zaakceptowałam oraz nauczyłam się do nich dostrajać. Wiem, że dla wielu osób nie jest to łatwy proces i wolą tracić energię na to, aby płynąć pod prąd, niż przyjąć mniej lubiane pory roku z całym dobrodziejstwem, jakie ze sobą niosą. Ta druga postawa wymaga pokory i uznania, że tak jak jest czas na intensywny wysiłek, jest też czas na odpoczynek, a my nie będziemy zawsze czuć się tak samo dobrze.

Paradoksalnie napisanie Ciepło było dla mnie pestką! Doskonale znałam bolączki tego sezonu, w małym palcu miałam wszystkie sposoby na radzenie sobie z nimi, w końcu od lat pisałam o tym na blogu. Co innego wiosna i lato! Wydawało mi się, że przecież tu nic nie trzeba radzić. Wystarczy żyć, cieszyć się słońcem i długimi, pełnymi światła dniami. Postanowiłam więc rozebrać każdy wiosenny i letni miesiąc na części pierwsze i w końcu dostrzegłam te mniej lubiane elementy, jak wahania ciśnienia powodujące bóle głowy, puchnące od upału stopy czy przedwiośnie, kiedy sama mam ochotę rzucić się na ziemię z krzykiem, że ani chwili dłużej nie zniosę ołowianego nieba i wszechogarniającej zimnej wilgoci. Nie wspominając już o innych, niezwiązanych z pogodą zjawiskach, takich jak nieprzyjemne zaczepki w miejscach publicznych, stres dotyczący obrazu własnego ciała czy poczucie wypalenia, przytłoczenia i przebodźcowania. Jako że sama czerpię ogrom radości z ciepłych pór roku, zebrane porady i informacje testowałam na bliskich, konsultowałam, podrzucałam je również swoim czytelniczkom, by sprawdzić, czy te wskazówki na pewno działają i jak osoby nieprzepadające za wiosną i latem zareagują na ten samopomocowy pakiet. Niech najlepszą recenzją będzie przemiana redaktorki niniejszej książki, Sylwii, która na początku jej powstawania przewracała oczami, oglądając kolorowe zdjęcia pełne

10 WSTĘP

jaskrawego światła, z dystansem podchodziła do mojego entuzjazmu i nie ukrywała, że jeśli chodzi o nadchodzącą wiosnę, najbardziej cieszy się z faktu, że każdy kolejny dzień w kalendarzu przybliża ją do ukochanej jesieni. Zdarzyło jej się nawet parsknąć śmiechem na moje pełne uniesienia opisy przyrody. Nie skończył się jeszcze sierpień, a Sylwia nie tylko kupiła sobie sukienkę w kwiaty, w mediach społecznościowych chwaliła się pokonanymi w towarzystwie psa kilometrami, ale także uznała sierpniowy rozdział za zbyt jesienny, a nawet smutny, i stwierdziła, że stanowczo nie jest gotowa tak prędko pożegnać się z latem.

Podobnie jak w przypadku Ciepło , uważam, że Rześko pomoże tym z was, które nie lubią wiosny i lata. Pozwoli wam zrozumieć zależności, które nimi rządzą, i odpowie na pytanie, dlaczego czujecie się tak, jak się czujecie, i co możecie na to zaradzić. Jeśli zaś kochacie te pory roku, z przyjemnością zanurzycie się w języku tej książki i nasycicie oczy przepięknymi zdjęciami. Odkryjecie smaczne przepisy i przyjemne rytuały, które pozwolą wam jeszcze bardziej rozkoszować się ulubioną pogodą. Z kolei osoby, które po przeczytaniu Ciepło nabrały ochoty na zgłębianie ajurwedy, czeka miła niespodzianka – w  Rześko jest jej znacznie więcej. Będziecie mogły postawić na tej ścieżce kolejne kroki. Jeżeli jednak ajurweda wydaje wam się dziwna lub jeszcze jej nie ufacie – nie przejmujcie się. Potraktujcie jej podstawowe pojęcia jako kod, którym będziemy się posługiwać na łamach tej książki, by nie musieć ciągle odwoływać się do tych samych cech i zależności. Ajurweda nie wymaga porzucenia swojej religii, nie zmusza też do medytowania. Możesz skupić się na diecie, poradach dotyczących pogody czy snu i odpoczynku. Ostatecznie nie jest to przecież książka w całości poświęcona ajurwedyjskiemu podejściu, jest po prostu moja, przefiltrowana przez odczucia, doświadczenia i intuicję oraz – chyba mogę tak powiedzieć – polskość. Chodzi o to, aby stosować ajurwedyjskie wskazówki, ale jednocześnie brać pod uwagę nasze realia, a nie kopiować podejście sprzed pięciu tysięcy lat.

Chciałabym zwrócić twoją uwagę na jeszcze jedną rzecz. Nie ma czegoś takiego jak cztery pory roku, mierzone przy pomocy kalendarza.

11

Jest tylko nieustanny przepływ, mechanizm, który wprawia w ruch kolejne trybiki, a my odczuwamy tego konsekwencje i albo jest nam stosunkowo lekko, cieszymy się dobrostanem i zdrowiem, albo napotykamy różne trudności. Zdaję sobie sprawę, że niełatwo spojrzeć na rok z lotu ptaka i objąć wzrokiem całe dwanaście miesięcy. Przyjrzeć się im i zobaczyć nie tylko to, co w nich proste, lecz także to, co uciążliwe. Dlatego chciałabym, aby zarówno Ciepło, jak i  Rześko wsparły cię w tym procesie i pokazały, że: Wszystko czemuś służy.

Wszystko stanowi bowiem precyzyjny mechanizm, który istnieje dla życia, a nie po to, by nam je utrudniać.

Z takim nastawieniem o wiele łatwiej zrozumieć niedogodności, takie jak komary, jaskrawe słońce czy słotny listopad. Życie jest zbyt krótkie, nie warto więc czekać na weekend, święta, emeryturę czy ulubioną porę roku. Wręcz przeciwnie, dobrze jest znaleźć w każdej chwili coś, czemu nadamy znaczenie, i coś, co będziemy mogły celebrować. W niniejszej książce postaram się nie tylko pokazać ci, jak pory roku wpływają na siebie i co to dla ciebie oznacza, ale także udowodnię, że jeśli tylko dostroisz się do tego naturalnego rytmu, z pewnością znajdziesz swoją niszę. Przyjrzymy się twoim potrzebom, zobaczymy, w jaki sposób możesz czerpać przyjemność z wiosny i lata, podpowiem ci, jak w tych najbardziej gorących miesiącach schłodzić rozgrzane ciało i pobudzony umysł. Niech wiosna i lato będą pełne puchatych chmur, złotego światła, ale także lekkie i orzeźwiające jak biała, świeżo wyprana pościel, wschód księżyca i zmierzch wyciszający rozwibrowane po całym dniu miasto.

12 WSTĘP

Zanim jednak całkowicie zanurzymy się w tych dwóch sezonach, chciałabym zrobić małą powtórkę z ajurwedy. Dla osób, które nie znają Ciepło , będzie to podstawowa wiedza, która pozwoli im dobrze zrozumieć informacje zawarte w dalszych rozdziałach. Z kolei dla tych, którzy są już po lekturze mojej pierwszej książki, będzie to idealna okazja do przypomnienia sobie najważniejszych kwestii. Zaczynamy?

AJURWEDA

KRÓTKIE PRZYPOMNIENIE

W Ciepło dość precyzyjnie opisałam cechy każdej doszy oraz wyjaśniłam, czym jest ajurweda. Dlatego też w tym rozdziale pozwolę sobie jedynie powtórzyć najważniejsze zasady i przekazać ci wiedzę, która z pewnością przyda się podczas dalszej lektury tej książki. Ajurweda to wiedza o życiu. Powstała około pięciu tysięcy lat temu w Indiach i często nazywana jest systemem medycznym. To jednak lekkie uproszczenie, ponieważ zdrowie, zgodnie z tym, co głosi ajurweda, wiąże się nie tylko z ciałem i umysłem, ale również z duszą.

Według systemu wszystko we wszechświecie stworzone jest z pięciu żywiołów: powietrza, eteru, ognia, ziemi oraz wody, które symbolizują pewne właściwości i dynamikę. Żywioły te łączą się w pary nazywane doszami:

vata – eter + powietrze

pitta – ogień + woda

kapha – ziemia + woda

15

Każdą z nich możemy odnaleźć w swoim ciele, umyśle, pogodzie za oknem, w procesach spalania, nawadniania, uczenia się, trawienia czy poruszania. Dla ułatwienia przygotowałam tabelkę, która pomoże ci zobaczyć, że dosza jest tylko symbolem pewnych jakości. Mogą one przejawiać się w świecie na bardzo różne sposoby (co jest również odpowiedzią na pytanie, dlaczego nie lubię, kiedy ktoś docieka, którą konkretnie jest doszą). Dosze grają w tobie, w przyrodzie, w kosmosie, ale w różnym natężeniu, w zależności od stylu życia, predyspozycji genetycznych, szerokości geograficznej czy pory roku.

Może się wydawać, że niektóre z poniższych cech przypisanych do danej doszy się wykluczają. Pamiętajmy jednak, że tabela prezentuje całe spektrum jakości charakteryzujących daną doszę. Żadna z nich nie jest tylko dobra lub tylko zła. Dosza to raczej dwie energie, które mogą powodować określone działanie. To, jak je ukierunkujemy, w dużej mierze zależy od nas i tego, jak będziemy zarządzać daną doszą.

16 WSTĘP

CECHY FIZYCZNE:

długie, drobne kości; smukła sylwetka; problemy z przybraniem na wadze; cienkie, suche, często falowane lub kręcone włosy; sucha skóra ciała i twarzy; niski poziom tkanki tłuszczowej (co widać na przykład po siateczce drobnych zmarszczek, które pojawiają się na twarzy vaty, kiedy zaczyna się starzeć); strzelające stawy; krótkie i/lub nieregularne, bolesne cykle miesiączkowe; podatność na zimno; zmienny apetyt; niewielkie pragnienie; zmienne trawienie; suche, łamliwe paznokcie; słabe krążenie (zimne stopy i dłonie)

W PRZYRODZIE:

suche liście i łodygi; suchy piasek; wiatr; suchy śnieg i mocny mróz; złota polska jesień; pusty w środku bambus; szybki koliber; ruchliwa wiewiórka; kościsty, zwinny chart; kości (puste w środku)

ZMYSŁ: słuch i dotyk

CECHY PSYCHICZNE:

szybkie uczenie się nowych rzeczy i równie szybkie zapominanie; problemy z zasypianiem i płytki sen; skłonności do zamartwiania się; roztargnienie; gonitwa myśli; słowotok; umiejętność sprawnej komunikacji; kreatywność; łatwość w nawiązywaniu kontaktów; entuzjazm; niezdecydowanie; bogata wyobraźnia; zdolności artystyczne; trudności w utrzymaniu skupienia przez dłuższy czas

W CIELE:

vata odpowiada za ruch, oddech, bicie serca, mobilność stawów, mowę, impulsy przekazywane przez system nerwowy, poruszające się kończyny

W POŻYWIENIU: jedzenie o szorstkiej fakturze, niedogotowane, moczopędne (osuszające); chrupkie, suche przekąski typu precle, orzeszki, wafle, dmuchane ziarna ryżu, amarantusa, popcorn

VATA
17

CECHY FIZYCZNE:

sylwetka muskularna, często usztywniona w plecach; łatwo buduje mięśnie; średniej wielkości; symetryczne ciało; stabilny i spory apetyt; wrażliwość na wahania cukru; uczucie gorąca w ciele; skłonności do trądziku, pokrzywek i oparzeń słonecznych; wrażliwe oczy; lśniące, proste, leżące płasko przy głowie włosy; skóra pokrywająca się piegami, przebarwieniami lub znamionami, która jest wrażliwa na słońce; regularny cykl menstruacyjny; nadmierna potliwość; duże pragnienie; bardzo szybka przemiana materii; tendencje do przedwczesnego siwienia i łysienia; krwawiące dziąsła; nieładny zapach z ust

W PRZYRODZIE:

fermentujące siano; ogień, który spala (trawi) drewno; słońce; gorący lipcowy dzień; lew; fermentujące, opadłe z drzewa owoce; ocet

CECHY PSYCHICZNE:

urodzona liderka; krytyczna i analityczna; konkretna; perfekcjonistka; skłonność do pracoholizmu; ambitna; wspaniała mówczyni; dobra orientacja w terenie; zazdrosna; sarkastyczna; cyniczna; autorytarna; arogancka; skłonność do nadmiernej rywalizacji; problemy z odpoczywaniem

ZMYSŁ: wzrok

W CIELE: odpowiada za trawienie i metabolizowanie wszelkiego typu – od trawienia pożywienia po trawienie zdobytych informacji czy wrażeń zmysłowych

W POŻYWIENIU: oleje i tłuszcze; fermentowana żywność, taka jak czekolada, alkohol, kombucha, zakwas, kiszonki; smażone pokarmy; ostre przyprawy, takie jak chili, pieprz cayenne, sriracha; kwaśne jedzenie, w tym również owoce, takie jak maliny czy wiśnie; kawa

PITTA
18 WSTĘP

CECHY FIZYCZNE:

postawna; o grubych kościach; duże pupa, głowa, ramiona czy piersi; gęste włosy; duże oczy o łagodnym spojrzeniu; wrażliwa na wilgoć

i zimno; mocne, duże zęby; zdrowe

i twarde paznokcie; wydatne usta; blada, gruba, chłodna, lekko oleista

i bardzo wolno starzejąca się skóra; twardy sen; wolny metabolizm; cykl

często dłuższy niż 28 dni (sam okres

może trwać nawet ponad 5 dni i jest obfity); cellulit; zastoje limfatyczne; zatkane zatoki

W PRZYRODZIE:

błoto w marcu; mokry śnieg; góra; głaz; dąb; słodki, wilgotny, chłodny arbuz; słoń

CECHY PSYCHICZNE:

łagodna; cierpliwa; kochająca; tolerancyjna; konserwatywna; domatorka; wolno artykułuje

myśli, wolno się uczy, ale pamięta przez całe życie; konsekwentna; cechuje ją regularność; odporna na nowinki – nie podąża za trendami; skłonność

do smutku i depresji; sentymentalna; powolna w działaniu; leniwa; chciwa; chętnie chomikuje

przedmioty

W CIELE:

odpowiada za rozwój strukturalny i nawilżenie organizmu; reguluje wzrost tkanek ciała

ZMYSŁ:

smak i węch

W POŻYWIENIU:

purée ziemniaczane; ciężkostrawne, tłuste dania; zimne jedzenie; lody; melon; oleje; masło; smalec; kokos; nabiał; cukier

W Ciepło przyglądałyśmy się, jak dosze przejawiają się w przyrodzie

i co za tym idzie, jak wpływają na nasze samopoczucie. Jesienią

i zimą królowały zimna, sucha i szeleszcząca vata oraz zimna, ciężka

i wilgotna kapha. Prawie w ogóle nie było tam ognistej pitty, która

KAPHA
19

jest w dużym stopniu bohaterką Rześko . Uczyłyśmy się też, że podobne wzmacnia podobne, co oznacza, że osoba, która ma w sobie dużo vaty, będzie źle znosiła pogodę i styl życia typu vata, z kolei osoba typu kapha zazwyczaj słabo się czuje w zimnie i wilgoci, a pitta kiepsko znosi dużą intensywność bodźców i wysoką temperaturę. Od razu cię uspokoję – wiosna i lato to nie tylko pitta. Te pory roku są bardzo zróżnicowane i dynamiczne. Chociaż duża część marca przynależy jeszcze do zimy, my właśnie od niego rozpoczniemy naszą podróż, podobnie jak Ciepło zaczęłyśmy od pierwszego szkolnego dzwonka we wrześniu. Taki podział sprawi, że obie książki dopełnią się, a przedwiośnie, kiedy święta Bożego Narodzenia mamy już dawno za sobą, stanie się momentem, w którym możemy powoli przygotowywać się na wyzwania prawdziwej wiosny.

Może się wydawać, że zawsze opowiadam o minusach danego sezonu i o tym, co w nim najtrudniejsze. Mam jednak nadzieję, że nie odbierasz tego w taki sposób. Paradoksalnie wiosenne i letnie miesiące również mogą być przytulne, choć niewątpliwie w inny sposób niż te jesienne i zimowe. Przede wszystkim wiosna i lato są o odrodzeniu i radości życia. Właśnie dlatego w  Rześko znajdziesz jeszcze więcej przepisów na smakowite i proste sezonowe potrawy. Będę cię również zachęcała do praktykowania wdzięczności, uważności i bycia blisko tych, których towarzystwo lubisz i cenisz.

A co będzie różnić Ciepło i Rześko? Tym razem postanowiłam odejść od grupowania bolączek, tak jak robiłam to w poprzedniej książce. Nudno, zimno, ciemno i sennie miało sens, bo utrzymywało się przez wiele miesięcy. Jesień i zima są powolniejsze i mniej dynamiczne niż wiosna i lato, kiedy natura uwija się jak w ukropie, by obudzić się, zakwitnąć, wydać owoce, a następnie spokojnie przygotować się do odpoczynku. Jak już się pewnie domyślasz, nasze ciała będą próbowały za tym wszystkim nadążyć, a będzie im trudniej, jeśli pofolgowałyśmy sobie jesienią i zimą. Nie można zapomnieć również o umyśle. Ten także przechodzi swoje cykle i ciekawie będzie się temu przyjrzeć. Rześko uporządkowałam zatem według miesięcy.

20 WSTĘP

Ten podział był intuicyjny, podyktowała go sama natura, pojawiające się coraz liczniej warzywa i owoce i oczywiście problemy, z którymi nauczymy się sobie radzić. Po świetnie przyjętym Ciepło mam pewność, że ajurweda pomaga nie tylko mnie, ale również tysiącom czytelniczek, które dzięki niej nauczyły się wdrażać drobne nawyki i poprawiły jakość swojego życia, a przede wszystkim zaczęły się nim cieszyć i je smakować.

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.