BOLEK I LOLEK
Projekt okładki i ilustracje
Zofia Brzeska
Łamanie
Zofia Brzeska
Redaktorki nabywające
Natalia Sikora
Magdalena Kilian-Antoine
Redaktorka prowadząca
Magdalena Kilian-Antoine
Adiustacja
Aurelia Hołubowska
Korekta
Sabina Wojtasiak
Sylwia Stojak
Konsultacja merytoryczna
Marzena Nehrebecka
ISBN 978-83-240-9353-3
Copyright © for the characters of “Bolek i Lolek” by heirs of Ledwig, Lorek, Nehrebecki
Copyright © for the Polish editions by SIW Znak sp. z o.o., 2023
Przeczytaj, co o książce sądzą inni czytelnicy, i oceń ją na lubimyczytać.pl
Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl
Więcej o naszych autorach i książkach: www.wydawnictwoznak.pl
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30-105 Kraków, ul. Kościuszki 37
Dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569, e-mail: czytelnicy@znak.com.pl
Wydanie I, Kraków 2023
Druk i oprawa: Perfekt
Joanna OlechBOLEK I LOLEK
Bajka o wychodzeniu z tarapatów
ilustrowała Zofia Brzeska
Kraków 2023
Bolek i Lolek spali na piętrowym łóżku.
Bolek na górze, a Lolek na dole.
– Miejsce na górze jest lepsze – stwierdził
Bolek. Można tam gromadzić skarby:
kompas, pudełko z mlecznym zębem, zeszyt z autografem Lewego, żółte piórko, szklane
kulki i zdjęcie Tosi, najlepszej kumpeli (z domalowanymi przez kuzyna wąsami).
– Miejsce na dole jest lepsze – uznał Lolek.
Można się na nim wylegiwać w środku dnia, robić fikołki, kruszyć herbatnikami i gapić się przez okno na drzewo, które o każdej porze
roku ma inny kolor.
Piętro niżej w tym samym bloku mieszkała Tosia –najlepsza kumpela chłopaków.
Tosia była super: najszybsza na hulajnodze i najlepsza z matematyki. Robiła salto na trzepaku i wytresowała swojego kundla Serdelka, żeby tańczył polkę galopkę…
A skoro już o Serdelku mowa – właśnie podnosił
nogę pod drzewem, na którym założył gniazdo
kruk Zakalec. Tosia tak go nazwała. Mówiła, że to zaklęty przez złą wiedźmę czarnoksiężnik.
Dzisiaj nikt nie musiał walić w patelnię,
żeby obudzić chłopców. Wstali sami, przed
ósmą. Na dodatek bardzo zadowoleni, jakby wygrali całą pulę w „Milionerach”.
Bo dzisiaj był TEN DZIEŃ! Wielkie
Poszukiwanie Skarbu. Juuupiii!
Dostali zaproszenie wypisane różowym
brokatowym pisakiem:
Bolek i Lolek :)
Zapraszam Was na Wielkie PoszukIWanie Skarbu
w ogrodzie pani Korduli w sobotę o io.oo
TOSIA
Obaj chłopcy dobrze znali ogród za torami, który należał
do pani Korduli – trochę zbzikowanej sąsiadki. Bawili się
tam w Indian, w piratów, w „Narnię”, w „Krainę lodu”
i w „Psi patrol”. I oczywiście każdej wiosny szukali
ukrytego przez panią Kordulę skarbu. W zeszłym roku
przeczesali wszystkie krzaki i niemal rozebrali altanę
ogrodową, zanim znaleźli trójmasztowy żaglowiec
w butelce. Łaaał!
Teraz też niecierpliwie wyczekiwali niespodzianki.
Co będzie skarbem tym razem?!
Dzisiaj jest TEN DZIEŃ! Wielkie Poszukiwanie Skarbu.
Juuupiii! Bolek, Lolek i Tosia ruszyli biegiem przez

ogród. Nagle usłyszeli skrzeczące „kra, kra!”. To kruk
Zakalec. Na pewno będzie chciał pokrzyżować im plany.
Bolek i Lolek muszą sobie poradzić nie tylko z krukiem, ale też – co trudniejsze – z jego czarami.
Czasami w radzeniu sobie chodzi o znalezienie skarbu, ale częściej – o zawiązanie butów lub zbudowanie najwyższego zamku z lego. Bolek i Lolek pokażą twojemu dziecku, jak próbować mimo przeszkód.