Terapia światłem BIOPTRON w weterynarii - poważny uraz nogi konia ujeżdżeniowego Angel

Terapia światłem BIOPTRON w weterynarii - gojenie się ran – przypadek kucyka ujeżdżeniowego Angela

Angel to kucyk ujeżdżeniowy, z wynikami wyróżnianymi najwyższym miejscem na podium. W styczniu tego roku w stajni miał miejsce wypadek, w wyniku którego doszło do poważngo obrażenia nogi. To mógł być koniec kariery Angela.

Dzięki dobrze dobranemu leczeniu połączonemu z terapią światłem Bioptron Hyperlight, Angel był w stanie nadal brać udział w zawodach i odnosić sukcesy jak zawsze!

Pani Lydecken to właścicielka kucyka o imieniu Angel. Na początku tego roku, 20 stycznia 2020 doszło do wypadku w stajni – Angel została znaleziona wcześnie rano z nogą wciśniętą między drzwi boksu. Po uwolnieniu nogi, ujawniła się duża, przerażająca rana.

Nikt nie wierzył, że kucyk wróci do zdrowia.

Uszkodzona kończyna została natychmiast zoperowana, a tydzień później przeprowadzono dodatkowe procedury w Uniwersyteckim Szpitalu dla Zwierząt Viik w Finlandii.

Ranę opatrywano przez tydzień, bandaże zmieniano co trzy dni. Po 2 tygodniach wszystkie bandaże zostały usunięte i rozpoczęto stosowanie terapii światłem BIOPTRON, naświetlając nogę kucyka dwa razy dziennie przez 10 minut przez 1 miesiąc. Następnie, czas zabiegu został skrócony najpierw do 1 razu dziennie przez 10 minut przez okres 3 miesięcy i do dziś prowadzona jest terapia światłem hiperpolaryzowanym raz na 3 dni przez 10 minut.

Angel ma się teraz dobrze i startuje w fińskich zawodach ujeżdżeniowych z bardzo dobrymi wynikami. Z 6 prób wygrała jedną, dwukrotnie zajęła drugie miejsce i raz trzecie miejsce.

Leczenie urządzeniem do terapii światłem Bioptron miało ogromny wpływ na powrót do zdrowia zwierzęcia. Jej przypadek pokazuje, jak nie tylko ludzie, ale także zwierzęta mogą czerpać ogromne korzyści z stosowania terapii Bioptron.

Raija Lydecken stwierdza: „Jesteśmy bardzo zadowoleni z urządzenia Bioptron, ponieważ jestem przekonana, że bez niej kucyk nie doszedłby do siebie tak szybko.

Jest bardzo prawdopodobne, że już nigdy by nie wyzdrowiał. To była straszna kontuzja."

1 tydzień po wypadku

2 tygodnie po wypadku

1 miesiąc po wypadku

2 miesiące po wypadku

8 miesięcy po wypadku