Bundesliga. Niezwykła opowieść o niemieckim futbolu

Page 38

Przed startem Bundesligi Manfred Manglitz i Heinz Höher zrzędzili w drodze na treningi (co wśród piłkarzy uznawane było za oznakę klasy), że zostaliby w tym głupim Leverkusen, gdyby tylko im zapłacono. Przecież Bundesliga nie jest jakaś niesamowita. W sobotę 24 sierpnia na zalanym światłem jupiterów Wildparkstadion nikt nie podzielał ich zdania. Na trybunach zasiadło 40 tysięcy widzów. W Leverkusen, w Oberlidze Zachodniej, cieszono się, gdy na stadion przychodziło 20 tysięcy widzów. Prawie wszyscy gracze Meiderich nosili korki firmy Hummel. Producent odzieży z Kevelaer zagwarantował piłkarzom, że zapłaci każdemu, kto włoży jego buty, 25 marek. Heinz Höher czuł, że obuwie ciśnie go w stopy. Przez godzinę siedział w pokoju hotelowym i pilnikiem oraz nożyczkami usuwał emblemat Adidasa, by nakleić w jego miejsce znak Hummela. W szatni kątem oka spoglądał oczywiście na Helmuta Rahna. Jego wzrok zatrzymywał się na łydkach Bossa, który nie zakładał ochraniaczy. „Nigdy tego nie robię – mówił Rahn. – Tylko mi przeszkadzają”. Piłkarze Meiderich nie byli pewni, czy relacja z ich meczu zostanie pokazana w telewizji – może stanie się tak za sprawą Rahna? Około 21:00 na drugim kanale pokażą nowy program, Aktuelle Sportstudio. Cała drużyna miała nadzieję, że obejrzy go w jednym z lokali, jeszcze zanim nocnym pociągiem wyruszy w drogę powrotną. – Jeśli któryś z graczy Karlsruhe przywita się z wami w tunelu, to zmierzcie go wzrokiem! – powiedział Gutendorf chwilę przed rozpoczęciem meczu. Może jednak powiedział to nie przed tym spotkaniem, ale przed innym? Jego piłkarze nie mogą sobie tego dokładnie przypomnieć, ale pamiętają, że ich trener zawsze miał w zanadrzu takie powiedzonka, swoiste rozkazy. Nikt nie był w stanie realistycznie ocenić siły zespołów z Karlsruhe czy Meiderich. Jeden klub rozgrywał swoje mecze na południu, a drugi na zachodzie kraju, wskutek czego nie grały ze sobą ani razu. Lecz już po kilku pierwszych minutach spotkania nawet największy laik rozpoznałby, że drużyna typowana jako główny kandydat do spadku jest o klasę lepsza od drużyny Karlsruher SC. Meiderich napierało. Łącznicy – Werner Krämer po prawej i Heinz Höher po lewej – bezustannie zmieniali tempo, rzucali piłkę na skrzydła, zagrywali błyskawiczne płaskie podania na wolne pole, przejmowali piłkę i dryblowali, biegnąc wprost na bramkę. Gdy Krämer 38 | Bundesliga


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.