Kulinarne dziedzictwo
Zamów reklamę w „Tu i Teraz”
W muzeum zapachniało żurkiem
Jesteśmy we Włocławku oraz 13 gminach powiatu włocławskiego Zapraszamy do czytania gazety w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl
ISSN 1897-1768
Cena 0 zł
kwiecień 2013, nr 39
GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO
WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek
Kto rządzi w powiecie? Pytanie, kto tak naprawdę rządzi powiatem włocławskim, nie jest wcale łatwe. U władzy jest koalicja Wspólnota Samorządowa Powiatu Włocławskiego i PSL Natomiast w opozycji jest Platforma Obywatelska i stowarzyszenie Ponad Podziałami. Faktyczny układ sił jest bardziej zawiły.
Czytaj str. 3 1 maja w Kowalu
Jarmark Kazimierzowski 4 maja w Lubaniu
Piknik Majowy 8 maja we Włocławku
Festyn Europejski
ROZMOWY „Tu i Teraz” z... Markiem GIERGIELEWICZEM, przewodniczącym Rady Miasta Kowal Czytaj str. 4 Jackiem KUŹNIEWICZEM, wiceprezydentem Włocławka Czytaj str. 5 Łukaszem ZBONIKOWSKIM, posłem PiS Czytaj str. 7
Odwiedzający muzeum w niedzielne przedpołudnie 21 kwietnia mogli spróbować, a także zakupić potrawy domowej roboty, przygotowane przez panie z kół gospodyń wiejskich z gmin powiatów: włocławskiego, lipnowskiego, radziejowskiego, aleksandrowskiego i brodnickiego. Panie zachęcały do spróbowania m.in. czarniny z kluskami ziemniaczanymi, żuru, smalcu, wyrobów z gęsiny, swojskiego twarogu oraz ciast. Koła gospodyń wiejskich są niezależną społeczno-zawodową organiza-
Stoisko przygotowało KGW z Czerniewic (gmina Choceń) cją kobiecą działającą głównie na terenach wiejskich. Niedawno KGW obchodziły 95. rocznicę powstania swojej organizacji w Polsce. Organizatorem spotkania, wspólnie z Muzeum Etnograficznym we Włocławku był Kujawsko-Pomorski
Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie Oddział Zarzeczewo. (mp)
Figurka w Grodztwie odsłania tajemnicę W murowanej kapliczce Matki Boskiej z początku XX wieku w Grodztwie, w gminie Kowal, którą mieszkańcy wsi postanowili pobudować od nowa znaleziono trzy monety: 2 złote z 1933 roku oraz 10 i 5 groszy. Nie jest to skarb, ale swoją wartość historyczną ma. Figurkę wybudowali mieszkańcy Grodztwa, po zakończeniu II wojny światowej w podzięce za ocalone życie. - Po decyzji Rady Sołeckiej, a także KGW w Grodztwie z szefową Marią Kacprzyk i Kółka Rolniczego z prezesem Józefem Nowakowskim postanowiliśmy odbudować naszą figurkę przydrożną, która była w bardzo złym stanie mówi Adam Adamski, radny gminy Kowal i sołtys Grodztwa. - Zebraliśmy pieniądze od mieszkańców, każdy dał ile mógł. Podczas rozbierania starej figurki czekała na nas niespodzianka, okazało się, że w fundamencie wmurowana była buteleczka, a w niej kartka i trzy pieniążki. Niestety, z tej kartki nie mogliśmy nic odczytać, bo była całkowicie zbutwiała. Można przypuszczać, że na kartce wypisano nazwiska
Stanisławem SADOWSKIM, wójtem Baruchowa Czytaj str. 8 Stanisławem PAWLAKIEM, radnym wojewódzkim Czytaj str. 10 Michałem PIETRASZEWSKIM, prezesem MPEC we Włocławku Czytaj str. 15
W Muzeum Etnograficznym dziesięć kół gospodyń wiejskich prezentowało tradycyjne potrawy kujawskie.
Znaleziono trzy przedwojenne monety
Mieszkańcy Grodztwa pod starą figurką, która została rozebrana budowniczych figurki. W odtworzeniu historii pomogła 92-letnia Stanisława Gaza (z domu Michalska) najstarsza mieszkanka Grodztwa. Pani Stanisława, córka Marii i Franciszka Michalskich urodziła się w Grodnie w gminie Baruchowo. Gdy miała trzy lata rodzice przeprowadzili się do Grodztwa. Od tego czasu pani Maria mieszka w tej wsi. Figurka została postawiona na jej gruncie. Jednak wcześniej w tym miejscu, zaraz po zakończeniu II wojny światowej wkopano drewniany krzyż. - Krzyż nie miał fundamentów, drewno szybko spróchniało i któregoś roku w Wielki Piątek przewrócił się – mówi Stanisława Gaza. - Wtedy mieszkańcy Grodztwa postanowili wybudować figurkę z trwałych materiałów. Budowały ją rodziny Bojakowskich, Troszczyńskich, Korzeniewskich, Rakoczy i my. Stawiał ją majster Stasiu Kozłowski z Kowala. Później przez kolejne lata razem z mężem Mieczysławem opiekowaliśmy
się figurką Matki Boskiej, a kiedy dzieci dorosły i się usamodzielniły opiekę przejęła synowa. - Czasy wojenne, dla każdego były trudne, rodziców wysiedlono na roboty do Niemiec, 50 kilometrów od Berlina – wspomina pani Stanisława. – Natomiast ja całą wojnę spędziłam w Rakutowie. Gdy przyjechali Niemcy, miałam 17 lat. Pracowałam w domu u Niemców Emmy i Rudolfa Frelichów, którzy przyjechali z Wołynia. Musiałam zająć się ich dziećmi i gospodarstwem. Nie miałam źle, ale pracy było dużo. Gdy w styczniu 1945 roku Armia Radziecka i ludowe Wojsko Polskie wjechały do Kowala, to Niemcy w nocy uciekali i musiałam z nimi też uciekać. Rosjanie złapali nas aż za Inowrocławiem. Myśleli, że ja też jestem Niemką, bałam się że nas zabiją, ale mnie wypuścili. Po wojnie okazało się, że Frelichowa przeżyła wojnę. Spotkałam ją - szła razem z dziećmi, które jak mnie zo-
baczyły wołały nasza Stasia. Były głodne – dałam im chleb i mleko, poszli do Rakutowa. Co później się z nimi działo, nie wiem. Przypomnijmy, że od 8 października 1939 r. na mocy dekretu kanclerza Rzeszy cały powiat włocławski wcielony został do Rzeszy Niemieckiej. Okupant wprowadził do urzędów język niemiecki, za-
broniono używania symboli narodowych, zlikwidowano polską prasę, wprowadzono ograniczenia w poruszaniu się pomiędzy wioskami oraz zarekwirowano odbiorniki radiowe. Przystąpiono do akcji eksterminacji ludności polskiej. Rozpoczęło się osadnictwo niemieckie, przyjeżdżały rodziny, głównie z rejonów nadbałtyckich i Wołynia. Wróćmy do czasów obecnych i budowy figurki w Grodztwie. - Mieszkańcy wsi zwrócili się do Rady Gminy Kowal o dofinansowanie budowy przydrożnej figurki, ale rada nie wyraziła zgody – mówi radny Adam Adamski.- Jednak w zamian za społeczną postawę, wspólne, zgodne działania na rzecz wsi, została podjęta decyzja o budowie drogi w Grodztwie, mimo, że wcześniej nie była ona ujęta w planach tegorocznych. Droga ma długość 800 metrów i jest najbardziej zaludniona we wsi, stoi przy niej 15 domostw. W całym sołectwie jest około 57 domostw i ponad 300 mieszkańców.
Jolanta Pijaczyńska
Stanisława Gaza (w środku) z synową Grażyną Gaza i Adamem Adamskim