Gazeta Ciechocińska nr 29 (2013)

Najlepsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”.

Tel. 608-45-56-58, 600-15-68-05, 794-22-44-30 Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E

CIECHOCIŃSKA

ISSN 2083-7054

CIECHOCINEK

reklama

www.kujawy.media.pl

P I S M O

lipiec 2013, nr 29 (III rok) 0 zł

DWA DNI ROMSKIEGO ŚWIĘTA

INFRASTRUKTURA. Burmistrz wezwał sanatorium „Orion” do oddania działki miejskiej, znajdującej się w obszarze placówki uzdrowiskowej

Festiwal pod tężniami

W maju podczas sesji rady miasta jeden z radnych upublicznił sprawę działki gminnej, która znajduje się w obszarze sanatorium MSWiA „Orion” w Ciechocinku. Dyrekcja placówki tłumaczy, że będzie się starała o unieważnienie komunalizacji tej działki na rzecz gminy.

- Pamiętam jak przed laty w Ciechocinku chodziłem ulicą Marii Konopnickiej – położoną w znacznej części prostopadle do ulicy Warzelnianej, na wysokości Placu Gdańskiego. Obecnie ulica z tą patronką, jako równoległa do ulicy Norwida, łączy ulicę Mickiewicza z ulicą Słońską – mówił Mirosław Satora. – Okazuje się jednak, że

zniknęła nie tylko nazwa ulicy przy Parku Tężniowym, ale wręcz ona sama jest odcięta od pozostałej części parku znajdując się na ogrodzonym terenie sanatorium MSWiA „Orion”.

Sprawa dotyczy działki nr 161/5 o pow. 2.303 metrów kwadratowych, której wyłącznym właścicielem jest gmina miejska Ciechocinek.

W związku z tym radny chciał od burmistrza dowiedzieć się: Na jakiej podstawie i od kiedy sanatorium MSWiA „Orion” stało się wyłącznym użytkownikiem publicznej drogi stanowiącej własność gminy? Po drugie – w przypadku gdyby okazało się, że „zaanektowanie” drogi odbyło się nieformalnie to prosił o wyjaśnienia jakie działa-

nia regulujące ten przypadek burmistrz podjął?

Po trzecie…

- Z uwagi na to, iż w dostępnych dokumentach nie zauważyłem faktu przekazania sanatorium MSWiA „Orion” tej drogi jak i uzyskiwanych dochodów z jej użytkowania – proszę o podanie jakie z tego tytułu gmina miejska Ciechocinek uzyskała korzyści lub poniosła straty?

– interpelował M. Satora.

Radny poprosił o odpowiedź na piśmie i po pewnym czasie takie wyjaśnienia otrzymał. 13 czerwca burmistrz Leszek Dzierżewicz odpowiedział radnemu, że obecnie nie ma pojęcia w jaki sposób działka znalazła się w obrębie sanatorium.

Dokończenie na str. 11

Fot. Mariusz Strzelecki

Nie na swoim

W uzdrowisku po raz drugi po przerwie rozbrzmiała romska muzyka. W miniony weekend zakończył się XVII Międzynarodowy Fes wal Piosenki i Kultury Romów w Ciechocinku.

Szerzej o imprezie na stronie 16

Promocja

II PÓŁMARATON TERMY UZDROWISKO CIECHOCINEK (24-25 sierpień)

Weekend dla biegaczy

Cykl imprez pod nazwą II Półmaraton Termy Uzdrowisko Ciechocinek zaplanowano 24 i 25 sierpnia.

Impreza została poszerzona w tym roku o nowe propozycje.

Główne biegi to półmaraton ulicami Ciechocinka wzdłuż jego najważniejszych miejsc (tężnie, basen, fontanna „Grzybek”, deptak, cerkiew prawosławna itd.) na dystansie 21,0975 km oraz bieg na 10 i pół kilometra.

Zawody zostaną przeprowadzone w następujących kategoriach: generalna kobiet i mężczyzn, wiekowe w podziale na kobiety i mężczyzn, strażaków, mieszkańców powiatu aleksandrowskiego z podziałem na kobiety i mężczyzn. To w niedzielę, 25 sierpnia.

II Półmaraton Termy Uzdrowisko Ciechocinek to również seria imprez towarzyszących. W sobotę (24 sierpnia) w parku Zdrojowym w Muszli Koncertowej odbędą się już XV Wybory Miss Krystynki. To impreza promująca ciechocińską wodę mineralną. Mogą w niej brać udział wszystkie panie powyżej 18 roku życia o imieniu Krystyna (dopuszczalne udokumentowane imię jako drugie). A oto program imprezy: godz. 15.3017.30 rozpoczęcie imprezy; prezentacje kandydatek do tytułu Miss Krystynki; quizy i konkursy, godz. 19.00 ogłoszenie wyników.

I Charytatywny Bieg Karczemki to nowa sobotnia propozycja. W tym roku obchodzona jest XX rocznica założenia Warsztatów Terapii Zajęciowej Karczemka.

Każdy może wziąć udział w tym biegu lub marszobiegu, bo to zawody na dystansie 8,5 kilometra, który będzie można też przemaszerować.

Start o godz. 14.00 nad Wisłą w Ciechocinku. Trasę poprowadzono wałem wiślanym i dalej drogą wzdłuż terenów zalewowych Wisły.

Przewidywany niewielki zysk z zawodów zasili budżet placówki w Karczemce.

Limit uczestników obu konkurencji ustalono łącznie na

200 osób. Zapisy na stronie Warsztatów Terapii Zajęciowej Karczemka. Koszt udziału to jedyne 20 zł. Każdy z uczestników otrzyma pamiątkowy medal wykonany przez podopiecznych WTZ. W ramach organizowanego w Ciechocinku w dniu 25 sierpnia II Półmaratonu odbędzie się również II Strażacki Półmaraton Termy Uzdrowisko Ciechocinek.

Organizatorzy do udziału w biegu zapraszają wszystkich strażaków i emerytowanych funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej oraz druhów Ochotniczej Straży Pożarnej.

Także w niedzielę – 25 sierpnia – odbędzie się seria biegów dla młodzieży. Start planowany jest na godzinę 9.30 w parku Zdrojowym.

Oprac. (strz)

CIECHOCIŃSKA I 2 I GAZETA nr 29, lipiec 2013

www.kujawy.media.pl

Wydarzenia

BEZPIECZEŃSTWO W RUCHU DROGOWYM

XVI FESTIWAL OPEROWO-OPERETKOWY W CIECHOCINKU (9-14 sierpnia)

Renault odjechał bez kierowcy

W krainie Kazimierza Kowalskiego W sierpniu przez tydzień już po raz szesnasty w uzdrowisku odbędzie się uczta dla melomanów, czyli Festiwal Operowo-Operetkowy.

Imprezę organizowaną przez łódzką Polską Operę Kameralną pod kierownictwem Kazimierza Kowalskiego otworzy 9 sierpnia (piątek) w parku Zdrojowym w Muszli Koncertowej śpiewogra Wojciecha Bogusławskiego „Krakowiacy i Górale”. Spektakl rozpocznie się o godzinie 20.00. Wstęp jest wolny. Bezpłatnie będzie można również wysłuchać

koncertu w dniu następnym. „W krainie opery, operetki i musicalu”, który rozpocznie się także o godzinie 20.00 w parku Zdrojowym w Muszli Koncertowej.

Wydarzenia kolejnych czterech dni są już, niestety, biletowane. Wszystkie koncerty odbędą się w Teatrze Letnim w Ciechocinku, a rozpoczną o godzinie 19.30. W niedzielę, 11 sierpnia, będzie to gala operetkowa zatytułowana „W krainie Księżniczki Czardasza”, w poniedziałek, 12 sierpnia – koncert „Najpiękniejsze duety świata”, we wtorek, 13 sierpnia – do

WYPADKI

Rowerzystka pod kołami

teatru zaprosi nas Kazimierz Kowalski, a 14 sierpnia (środa) festiwal zakończy koncert „Gari, Gari… – romanse rosyjskie”.

Na ciechocińskich scenach zobaczymy kilkudziesięciu artystów, m.in.

Kazmierza Kowalskiego, Sylwię Maszewską, Wiesława Bednarka, Andrzeja Jurkiewicza, Andrzeja Niemierowicza, Monikę Sadłowską.

Artystom towarzyszyć będzie chór, balet i orkiestra Polskiej Opery Kameralnej pod dyrekcją Kazimierza Wiencka. (strz)

Samochód zablokował ulicę Osiedlową W czwartek, 18 lipca około godziny 19.00 przy ulicy Osiedlowej w Ciechocinku doszło do nietypowego zdarzenia.

Samochód marki Renault sam zjechał na ulicę

Wszystkim tym, którzy byli z nami w najtrudniejszych chwilach, dzielili z nami nasz smutek, okazali serce i współczucie po odejściu ukochanej Mamy, Teściowej, Babci,

Osiedlową z parkingu przy jednym z bloków. Pojazd zablokował ulicę. Policjanci po kilkudziesięciu minutach ustalili właścicielkę pojazdu.

- Kobieta została ukarana mandatem za tamowanie ruchu. Samochód nie był

odpowiednio zabezpieczony na parkingu – wyjaśniał starszy sierżant Łukasz Kochanowski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kuj..

Tekst i fot. (strz)

Koleżance i Koledze

Edycie Stefaniak-Mansour i Lotfiemu Mansourowi

ŚP W miniony piątek, 19 lipca, w Ciechocinku doszło do dwóch poważnych wypadków drogowych.

Przy ulicy Kopernika kwadrans przed godziną 7.00 52-letni mężczyzna kierujący samochodem marki BMW z nieustalonej przyczyny zjechał na chodnik po swojej lewej stronie i uderzył w drzewo.

Obrażenia odniósł 22letni pasażer BMW. Trafił Promocja

do szpitala. Kierowca był trzeźwy.

Około godziny 17.30 na skrzyżowaniu ulic obok przejazdu kolejowego przy ulicy Kolejowej 79letni kierowca Nissana Micra nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 68-letniej rowerzystce. W wyniku uderzenia ciechocinianka trafiła z obrażeniami do aleksandrowskiego szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi. (strz)

Joanny Stefaniak pragniemy podziękować za tak liczne przybycie i uczestnictwo w uroczystościach pogrzebowych.

Dziękujemy z całego serca za Waszą obecność, pamięć i wsparcie.

Serdeczne „Bóg zapłać”.

CÓRKA I ZIĘĆ

serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci

Mamy i Teściowej składa

Mariusz Trojanowski dyrektor Szpitala Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim

www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Promocja

nr 29, lipiec 2013

3

PREZENTACJE. Dlaczego warto pić przez cały rok herbatę Yerba mate?

Sklep zielarsko-medyczny „Moc Natury” w Ciechocinku oferuje szeroką gamę odmian herbaty Yerba mate oraz akcesoria do jej spożywania z Ameryki Południowej – Paragwaju i Argentyny.

Jest to herbata oryginalna w przystępnych cenach. Poza tym można tu zakupić szereg produktów ekologicznych i prozdrowotnych, od suszonych owoców poprzez naturalne soki do herbatek ziołowych i ziół jednorodnych.

- W Ameryce Południowej herbata Yerba mate jest bardzo popularna. Yerbę pije się tam w dużych ilościach.

Nawet papież Franciszek docenia jej wspaniałe właści-

wości. A warto ją pić dlatego, że łączy właściwości kawy i herbaty – tłumaczy Łukasz Draniewicz, właściciel sklepu „Moc Natury”. – Parzy się ją jak herbatę zieloną i w smaku przypomina tę odmianę herbaty, a działanie ma zbliżone do kawy. Z tym, że nie ma negatywnych skutków jej picia, nie obciąża żołądka, nie powoduje uczucia roztrzęsienia, nie podnosi ciśnienia, nie wypłukuje magnezu z organizmu. Zawiera dużo witamin i minerałów.

Yerba mate może być również doskonałym panaceum na letnie upały. Można ją bowiem pić nie tylko na gorąco, ale też na zimno z lodem, z sokiem owocowym.

Łukasz Draniewicz - właściciel sklepu „Moc Natury” Promocja

A dlaczego jeszcze warto pić herbatę Yerba mate?

Napój jest bogatym źródłem polifenoli – znanych antyoksydantów, które pozytywnie wpływają na organizm, opóźniając proces starzenia się oraz przeciwdziałając pladze nowotworów, skutecznie obniża poziom złego cholesterolu, dzięki temu odciąża wątrobę, pomaga w odchudzaniu – reguluje przemianę materii. Dodatkowo wykazuje działanie profilaktyczne, neutralizując negatywny wpływ na organizm diety wysokotłuszczowej, wykazuje działanie moczopędne, pomaga w problemach z funkcjonowaniem pęcherza, rozluźnia, likwiduje objawy zmęczenia oraz poddenerwowania.

W ciechocińskim sklepie „Moc Natury” można się zaopatrzyć w cały zestaw naturalnych suplementów diety.

Są tu dostępne również produkty ekologiczne – suszone owoce, orzechy, płatki, musli, mąki, dżemy, powidła, masła orzechowe, pasztety wegetariańskie oraz szeroki wybór olejów tłoczonych na zimno.

Czym produkty ekologicz-

ne różnią się od produktów dostępnych w innych sklepach?

- Są zbierane z ekologicznych upraw. Przy ich produkcji nie używa się środków chemicznych. Przetwarza się również według norm ekologicznych. Na przykład owoce są suszone w naturalnych warunkach, w temperaturach pokojowych lub na słońcu. Nie są spalane siarką, czyli mają zupełnie inny kolor i strukturę. Morele siarkowane mają jaskrawo pomarańczowy kolor, suszone naturalnie są brązowe – wyjaśnia Łukasz Draniewicz.

W sklepie „Moc Natury” można także zakupić miody z polskich pasiek. Miód jak powszechnie wiadomo jest również produktem, który posiada wiele cennych właściwości leczniczych używanych w apiterapi. Jest tu też duży wybór 100% naturalnych soków, m.in.: z pokrzywy, granatu, aloesu, żurawiny, aceroli, noni, acai, goji, buraka, czarnej rzepy, karczocha, maliny, czarnego bzu, mango, aronii, róży, winogrona, głogu. Soki te wykazują dzia-

Fot. Internet

Naturalna alternatywa na dolegliwości

Nawet papież Franciszek wie jak wspaniała jest Yerba mate łanie prozdrowotne i regularne ich spożywanie reguluje pracę ludzkich narządów.

Poza tym w sklepie „Moc Natury” można kupić szeroką gamę kosmetyków do pielęgnacji ciała polskich firm Tołpa, Flos-Lek, Ava jak również olejki: arganowy i kokosowy zastępujące tradycyjne kosmetyki oraz ziół na różne

przypadłości (o. Grzegorza Sroki, o. Klimuszki).

Sklep Zielarsko-Medyczny „Moc Natury” znajduje się przy ulicy Broniewskiego 3/1/2 w Ciechocinku (naprzeciwko księgarni, w pobliżu kina „Zdrój”). Telefon kontaktowy: 792 372 823.

E-mail: moc.natury@o2.pl.

Tekst i fot. (MS)

CIECHOCIŃSKA I 4 I GAZETA nr 29, lipiec 2013

Kontrowersje

www.kujawy.media.pl

SPORT. Konkurs ofert powinien odbyć się na początku roku, a został rozstrzygnięty w czerwcu

W maju ciechociński magistrat ogłosił konkurs ofert, dotyczący wsparcia realizacji zadań publicznych w zakresie upowszechniania kultury fizycznej i sportu, kierowany do klubów z Ciechocinka w roku 2013. Wyniki opublikowane zostały 18 czerwca. Powołana przez burmistrza komisja konkursowa całość dotacji – 60 tysięcy złotych – przyznała Ciechocińskiemu Klubowi Sportowemu „Zdrój”.

Pozostałe kluby nie pogodziły się z takim rozstrzygnięciem.

W związku z tym werdyktem pozostałe ciechocińskie kluby – Uczniowski Klub Sportowy „Jedynka” i Uczniowski Klub Sportowy „Kurort” zwróciły się do burmistrza Leszka Dzierżewicza o unieważnienie konkursu.

Według szefostwa obu klubów część członków komisji konkursowej była w różny sposób związana z CKS „Zdrój”. Mowa tu między innymi o radnych rady miasta – W. Bonowiczu i D. Jaworskim czy dyrektorze OSiR-u Tomaszu Góreckim. Kolejny argument klubów dotyczy jednego z punktów ogłoszenia konkursu z 13 maja, który mówi o tym, że „ – wykonanie zadań zleconych podmiotowi dotowanemu w okresie poprzednim z uwzględnieniem w szczególności jakości i terminowości rozliczenia dotacji”.

Według ukaesów „Zdrój” dostał w tym roku dotację, mimo tego że nie rozliczył się w ustalonym terminie i musiał część ubiegłorocznego wsparcia zwrócić do miejskiej kasy.

Dodatkowo UKS „Kurort” w swoim piśmie uznał, że przyznanie dotacji tylko jednemu podmiotowi jest niesprawiedliwe, również z tego powodu, że takie rozstrzygnięcie wyklucza wsparcie dla uprawiających sport dziewcząt, bo w „Zdroju” nie ma dla nich możliwości szkolenia. Natomiast kierownictwo UKS „Jedynka” zauważa, że wsparcie po raz kolejny tylko jednego i tego samego klubu oraz pominięcie innych podmiotów nie sprzyja rozwojowi sportu w Ciechocinku.

W piśmie „Jedynki” podniesiono też fakt naruszenia ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, bo w ogłoszeniu wyników konkursu zabrakło wyjaśnienia na jaki cel została przyznana dotacja oraz nie podano przyczyn odrzucenia ofert pozostałych klubów.

Sprawa opisana przez oba kluby znalazła się w programie lipcowej komisji kultury i oświaty rady miasta. Oto fragmenty dyskusji.

- Powołuję komisję, która analizuje wszystkie złożone oferty.

Przedkłada mi propozycję dofinansowania. Nie zdarza się, żebym kwestionował propozycję komisji konkursowej – mówił Leszek Dzierżewicz, burmistrz Ciechocinka. – Ze zdumieniem przyjąłem pismo,

pod którym podpisali się działacze klubu sportowego prowadzącego zajęcia z pływania (chodzi o UKS Kurort – dop. red.), bo wielkość środków z budżetu miasta i budżetu Ośrodka Sportu i Rekreacji, które klub dostaje, są znaczące.

Próba kwestionowania zasadności przyznania dofinansowania innemu klubowi, który nie dostał z budżetu gminy w tym roku ani złotówki, jest przez mnie traktowana jako nieporozumienie. Natomiast UKS „Jedynka” do niedawna prowadził zajęcia z siatkarkami. Kwota dofinansowania siatkarek była od trzech lat na zbliżonym poziomie.

Burmistrz dodał, że podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko jako osoba, która zaakceptowała propozycję komisji konkursowej.

- Jestem przekonany, że przyznanie 60 tysięcy złotych CKS „Zdrój” było uzasadnione. I nie odbyło się z krzywdą dla innych klubów – stwierdził Dzierżewicz.

W skład komisji rozstrzygającej oferty ciechocińskich klubów wchodzili: zastępca burmistrza Marek Ogrodowski (przewodniczący), T. Górecki, dyr. OSiR, Justyna Małecka z UM w Ciechocinku, radni W. Zieliński, D. Jaworski, W. Bonowicz.

Dofinansowanie sekcji pływania - Jeśli chodzi o UKS „Kurort”.

Sekcja pływania jest w dużej mierze dotowana przez OSiR. W roku 2009 przed powstaniem OSiR sekcja wydała około 66 tysięcy złotych. W 2010 roku – już po powstaniu ośrodka – sekcja wydała razem ponad 95 tysięcy złotych, w 2011 roku – ponad 111 tysięcy, w 2012 roku było to ponad 121 tysięcy złotych. Widać więc, że po powstaniu ośrodka sportu pula pieniędzy znacznie wzrosła – wyliczał Tomasz Górecki, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ciechocinku.

Dyrektor Górecki zapewnił, że jeśli chodzi o zakupy sprzętu i dofinansowanie wyjazdów na obozy młodych pływaków z UKS „Kurort” klub może liczyć na pieniądze z OSiR. - Kolejną sprawą, na którą zwróciłem uwagę w ofercie, jest punkt dotyczący pokrycia kosztów korzystania z obiektów sportowych – basen. Zaznaczę, że na dziś grupy pływackie, nawet jeśli nie korzystały z naszego basenu w Ciechocinku, miały w większości korzystanie z pływalni podczas wyjazdów finansowane przez OSiR – zapewniał T. Górecki.

- Proszę podkreślić, że dofinansowanie sekcji pływackiej ze środków publicznych wyniosło 121 tysięcy za cały 2012 rok – wtrącił L. Dzierżewicz. – A większość tych pieniędzy jest przeznaczana na wynajem basenu w szpitalu wojskowym.

Fot. Nadesłana

W mieście działa nie tylko jeden klub

Zawodnicy Uczniowskiego Klubu Sportowego Kurort Ciechocinek - Tak. Ponad 70 tysięcy – potwierdził dyrektor Górecki.

Konkurs dla klubów – nie dla klubu - Uważam, że cała ta dyskusja jest nie na temat – zabrał głos Tomasz Sikorski, prezes UKS „Kurort”. – Nie chodzi bowiem o to, ile OSiR wykłada na pływanie.

Ogłoszenie konkursu nie dotyczy ośrodka, ani tych wspomnianych publicznych pieniędzy, które dostajemy. Konkurs ofert był kierowany do wszystkich klubów sportowych z Ciechocinka, nie do jednego klubu, który po raz drugi dostał całą kwotę.

Sikorski później dodał, że nie neguje, że klub dostaje pieniądze w ramach OSiR-u, nie mniej ogłoszony konkurs dotyczył zupełnie innych funduszy, niezwiązanych z dotacjami przekazywanymi przez ośrodek sportu. I każdy klub mógł się o nie ubiegać.

Tomasz Sikorski zwrócił się też do szefa OSiR, żeby ten pokazał drugą stronę medalu i powiedział, ile ośrodek poza konkursem przekazuje pieniędzy na piłkę nożną.

- Przed powstaniem OSiR piłka nożna otrzymywała ponad 106 tysięcy. Plan na 2010 rok to 139 tys. zł. Wykonanie planu to ponad 70 tysięcy, czyli połowa tej kwoty.

Niewykorzystana kwota została przerzucona na inne sekcje, które tego potrzebowały – wyjaśniał T. Górecki. – W roku 2012 sekcja piłki nożnej dostała 78 tysięcy złotych.

Trzeba jednak wyjaśnić, że obecnie CKS „Zdrój” zajmuje się tylko seniorami. Młodzieżowe grupy piłki nożnej podlegają OSiR-owi.

Błędy formalne konkursu - Chciałbym pokazać błędy formalne tego konkursu – stwierdził Robert Kulpa, członek zarządu UKS „Kurort”. – W uchwale rady miasta jest zapis, że konkurs powinien być rozpisany do 30 stycznia, a został ogłoszony dopiero w maju. Zapisane zostało, że nie przysługuje prawo do odwołania od decyzji komisji

ofert. To jest sprzeczne z prawem, bo zawsze powinna być możliwość odwołania się od decyzji.

R. Kulpa podkreślił też, że co do samego konkursu, nie jest sprawiedliwe powołanie do komisji ludzi, o których wiadomo, że w jakiś sposób byli związani z klubem, który wygrał konkurs.

- W ogłoszeniu konkursu jest napisane, że podmiot, który wygrał w roku poprzednim, musi się rozliczyć z dotacji do końca roku, terminowo i rzetelnie. Opierając się na doniesieniach prasowych mam poważne zastrzeżenia, że tak się stało w przypadku „Zdroju”. Formalnie więc klub nie powinien być brany pod uwagę przy rozstrzyganiu tego konkursu – kontynuował Robert Kulpa.

- Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego są takie zasady jak zasada równego traktowania podmiotów, zasada o bezstronności. Czy członkowie komisji złożyli oświadczenie o bezstronności? – pytała Ewa Openchowska, prezes zarządu UKS „Jedynka”.

Brak uzasadnienia wyboru oferty Kolejną sprawą podnoszoną przez kluby jest niepełna informacja dotycząca rozstrzygnięcia konkursu opublikowana na stronie BIP urzędu miasta, co przeczy zasadzie jawności.

- Mój klub nie otrzymał informacji o wyniku konkursu, choć taki wymóg był w ogłoszeniu o konkursie ofert. Mało tego w ogłoszeniu o wyniku konkursu w internecie nie ma wymienionego zadania, na które pieniądze zostały przeznaczone. Zastanawiam się na jaki cel została przeznaczona kwota 60 tysięcy złotych dla „Zdroju”. To jest zasada jawności – podkreślała Ewa Openchowska. – Z założenia konkursu każda organizacja ma prawo złożyć taką ofertę bez względu na to czy jest wspomagana przez OSiR, czy nie. W innych gminach ujawniono w ogłoszeniu konkursu, kto składał oferty, o ile się ubiegał pieniędzy, jaki był rodzaj zadania, ile dostał, a jeśli nie dostał, to z ja-

kiego powodu. My mogliśmy tych pieniędzy nie dostać. Zgadzam się.

Tylko z jakiego powodu nie mamy informacji dlaczego ich nie dostaliśmy.

Do zarzutu o braku uzasadnienia wyboru oferty CKS „Zdrój” odniosła się Justyna Małecka z Urzędu Miasta: - Sprawę tę konsultowałam z naszym radcą prawnym.

Mecenas powiedział, że opieramy się na uchwale rady miasta z października 2010 roku i tam jest tylko zapis, że pojawia się informacja o rozstrzygnięciu, natomiast nie ma ani słowa o uzasadnieniu. Stwierdził, że wystarczy taka informacja jaką umieściliśmy. Natomiast zapis o braku odwołania również wynika z treści tej uchwały.

- Dlatego proszę radnych o poprawienie tej uchwały, bo ona – według mnie – jest niezgodna z prawem – wtrącił Robert Kulpa.

Radna Klara Drobniewska ustosunkowała się m.in. do zgłaszanych zarzutów formalnych: - Po pierwsze termin. Konkurs został ogłoszony w maju. Zarzut jest słuszny, skoro w uchwale jest podany styczeń, wobec czego konkurs winien być ogłoszony dużo wcześniej. Co do odwołania, sprawa była wyjaśniana, ale moim zdaniem takie jest nasze prawo, żebyśmy się mogli odwołać.

Sądzę, że powinniśmy jeszcze pochylić się nad tą uchwałą i kto wie czy nie wprowadzić zmian.

Radna uznała również, że w przyszłości ogłoszenie o wynikach konkursu winno być uszczegółowione, zgodnie z sugestią prezes Openchowskiej.

Kwestia bezstronności - Jaki skład komisji, taki wynik.

Panie burmistrzu, proszę się ustosunkować do zarzutu o stronniczości komisji – poprosił radny Bartosz Różański.

- Jeśli skład tej komisji budzi u państwa takie emocje to zapewniam, że do żadnej komisji nie będę już powoływał radnych. Będą to tylko pracownicy urzędu. Być może wówczas będzie państwu łatwiej zaakceptować skład. Natomiast obecność dyr. Góreckiego w tej komisji była według mnie oczywista. Trudno mieć do niego pretensje, że przez lata działał na rzecz „Zdroju” – stwierdził Dzierżewicz.

- Obecnie nie jestem trenerem „Zdroju” Ciechocinek – podkreślił T. Górecki. Radni Jaworski i Bonowicz również zapewnili, że obecnie nie mają żadnych związków z CKS-em.

Członkowie klubów stwierdzili, że w regulaminie konkursu istnieje zapis o jakości i terminowości rozliczenia przez podmiot dotacji przyznanej rok wcześniej, jako warunku możliwości ubiegania się o dotację w roku następnym.

Dokończenie na str. 5

www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Promocja

nr 29, lipiec 2013

5

Promocja

Choć obaj burmistrzowie przekonywali, że wszystko zostało rozliczone jak należy, przewodnicząca Nocna miała wątpliwości czy dotacja dla „Zdroju” została spożytkowana wedle zasady terminowości i jakości rozliczenia.

Dotacja dla mniejszej grupy Jednym z zarzutów było to, że cała dotacja została przeznaczona

na stosunkowo niedużą grupę piłkarzy pierwszej drużyny „Zdroju”, choć jak zapewnia magistrat piłkarzy z Ciechocinka.

- I to jest właśnie komercja, 60 tysięcy dostaje około trzydziestu zawodników – komentowała E. Openchowska.

- W naszym klubie jest grubo ponad setka dzieci. Są to uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum. Porównywalnie jest ich tylu co młodzików w „Zdroju”. Zajęcia na basenie są droższe niż w piłce nożnej. My nie mamy miejskiego obiektu, gdzie możemy trenować.

Nie chcemy wydrzeć czyichś pieniędzy. Nie to było celem. Natomiast przyznanie całej kwoty dotacji jednemu klubowi, nie dając pozostałym nic jest według mnie moralnie naganne. Wiadomo bowiem, że jeśli tak ma być w przyszłości rozpisany konkurs, nie ma sensu w nim startować, bo nie ma możliwości, żeby wygrał w nim kto inny, poza „Zdrojem” – komentował Robert Kulpa.

Dodał, że „Kurort” starał się o 30 tysięcy, „Jedynka” o 13 tysięcy dotacji. „Zdrój” w ubiegłym roku dostał 50 tysięcy, zwrócił 8 tysięcy, czyli wykorzystał 42 tysiące złotych. W tym roku dostał 60 tysięcy.

A przecież mógł dostać mniej.

Ponad dwugodzinna dyskusja w urzędzie miejskim obfitowała w wątki dotyczące ciechocińskiego sportu. Nie wszystkie udało się zawrzeć w tym artykule.

Mariusz Strzelecki

KRYMINALNE. Na gorącym uczynku

Kradzionym rowerem na włamanie Ciechocińscy policjanci na gorącym uczynku przestępstwa kradzieży z włamaniem zatrzymali 14-letniego mieszkańca naszego powiatu.

W nocy (22 lipca) anonimowy rozmówca powiadomił ciechociński komisariat, że na jednej z ulic stoi rower z zawieszonymi reklamówkami. Funkcjonariusze, którzy pojechali sprawdzić sygnał zauważyli, że z jednego z domów jednorodzinnych wybiega młody chłopak.

- Czternastolatek był dobrze przygotowany. Miał przy sobie dwie siekiery, łom, reklamówkę z alkoholem. Jak się okazało jedna z siekier i alkohol pochodziły z domu, do którego się włamał. Jak ustalili policjanci nieletni wszedł do domu przez garaż, podważając drzwi siekierą. 14-latek nie działał w pojedynkę, jego nieletni

Policja szuka właściciela roweru

Fot. Policja

- To jest punkt, który zamyka dyskusję – stwierdził Robert Kulpa.

– CKS nie powinien dostać dotacji, bo był dotowany w tamtym roku i nie rozliczył się w terminie. Rozliczył się nierzetelnie. Wszystko.

- To nie jest tak. W ostatecznym rozrachunku „Zdrój” musiał się rozliczyć bardzo rzetelnie – oponował burmistrz Dzierżewicz.

- Gdyby konkurs ogłoszony był w styczniu to „Zdrój” by się nie rozliczył z dotacji za ubiegły rok – stwierdził radny Wojciech Marjański.

- Kiedy CKS „Zdrój” złożył sprawozdanie z rozliczenia dotacji za 2012 rok? – pytała Aldona Nocna, przewodnicząca Rady Miasta w Ciechocinku.

- Na pewno 31 stycznia tego roku – odpowiedziała Justyna Małecka.

- Dlaczego pan, burmistrzu dopuszcza łamanie uchwały rady, gdzie wyraźnie jest napisane, że sprawozdanie składane jest najpóźniej do 31 grudnia roku, w którym udzielono wsparcia finansowego? – chciała wiedzieć A. Nocna. – Drugie pytanie. Dlaczego pan zgodnie z uchwałą nie ogłosił konkursu do 31 stycznia 2013 roku tylko dopiero w maju?

- Tu mam kłopot, bo rzeczą niewykonalną jest, żeby mając termin do 31 grudnia na złożenie sprawozdania, ogłosić konkurs z gwarancją, że pieniądze przyznane w roku poprzednim zostały prawidłowo skonsumowane. Późniejsza analiza dokumentów CKS-u spo-

wodowała, że klub musiał zwrócić część dotacji – tłumaczył się Dzierżewicz.

- Czyli te pieniądze mogły zostać przeznaczone dla innych klubów, które mogłyby wyposażyć się w sprzęt i usprawnić swoje działanie – weszła w słowo prezes Openchowska.

Potem burmistrz uściślił, że „Zdrój” złożył sprawozdanie 31 grudnia. Natomiast…

- CKS „Zdrój” rozliczył się z dotacji, którą otrzymał w 2012 roku. I to jest warunek konieczny. I nie ma innych kwestii ponad to, że się rozliczył – mówił Marek Ogrodowski.

- Ale w jakim terminie się rozliczył? – pytała A. Nocna.

- Najważniejsze dla rozstrzygnięcia konkursu jest to, że się rozliczył. Złożył sprawozdanie do końca roku i z tego został rozliczony – nie ustępował M. Ogrodowski.

Ewa Openchowska mówiła, że w ub.r. „Zdrój” dostał 50 tysięcy dotacji i nie wykorzystał z tego 8 tysięcy.

- Dajcie nam te 8 tysięcy. My je wykorzystamy – zapewniła.

Fot. Policja

Dokończenie ze str. 4

Zatrzymany 14-latek kompan zdołał uciec. Funkcjonariusze ustalili już kim jest drugi włamywacz. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania nieletniego – wyjaśnia st. sierż. Marta Błachowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kuj. Zatrzymany 14-latek przyznał, że rower, który stał przed domem, ukradli kilka godzin wcześniej w Ciechocinku. Po zatrzymaniu 14latka funkcjonariusze przeszukali miejsce jego zamieszkania. W domu znaleźli radiomagnetofon pochodzący z włamania w Raciążku i wagę pochodzącą z kradzieży.

Policjanci poszukują właściciela roweru, który został skradziony 22 lipca około godziny 0.15 z Placu Gdańskiego w Ciechocinku. (strz)

6

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

www.kujawy.media.pl

Kultura

nr 29, lipiec 2013

Promocja

REZYDENCJA GREEN PARK W CIECHOCINKU

W barze w Rezydencji Green Park spędzisz czas przy piwie, muzyce i dobrym jedzeniu. Ciechocińska rezydencja ma w swojej ofercie również hotel, restaurację i catering.

Fot. Nadesłana

Bar przy Rezydencji Green Park ruszył w marcu. Wakacyjny sezon sprzyja wypadom na zimne piwo. W barze można nie tylko napić się piwa, można też zjeść coś ciepłego – na przykład pizzę lub pierogi domowej roboty, obejrzeć w telewizorze dobry mecz.

Kto nie chce w ciepłe wieczory spędzać czasu we wnętrzu baru, może skorzy-

Od arii po neapolitańskie pieśni

W barze na klientów czekają pyszne drinki, koktajle oraz kawa i szeroki wybór napojów bezalkoholowych.

Goście mogą również skorzystać z przestronnej restauracji mieszczącej się na parterze budynku. Mogą liczyć zarówno na organizację romantycznej kolacji przy świecach, jak i obiad dla większej grupy, np. z okazji rocznicy ślubu, awan-

su czy imienin.

Rezydencja Green Park organizuje imprezy okolicznościowe takie, jak: wesela, wydarzenia, osiemnastki, wieczorki panieńskie i kawalerskie, wieczorki zapoznawcze, przyjęcia komunijne, stypy, jubileusze, spotkania biznesowe.

Rezydencja Green Park znajduje się przy ulicy Szmurły 14 (łączącej się z ul. Mickiewicza, w pobliżu Domu Zdrojowego). Tel./ fax 54 416 32 98, tel. kom. – 784 840 776. E-mail: info@ rezydencjagreenpark.pl.

(MS)

Solidna podstawa 26 czerwca tego roku Miejskie Centrum Kultury w Ciechocinku zostało wpisane do Europejskiego Rejestru Renomowanych. Instytucji przyznano certyfikat EuroRenoma.

W lipcu byliśmy świadkami dwudniowej Gali Polskich Tenorów. Impreza sponsorowana przez prywatne firmy z udziałem magistratu jest swoistym wstępem do Festiwalu Operowo-Operetkowego Kazimierza Kowalskiego, który tradycyjnie odbędzie się w sierpniu w uzdrowisku.

Publiczność dopisała mimo deszczu

stać z estetycznie utrzymanego ogródka piwnego o znacznej powierzchni i spożyć swój napój lub zjeść na świeżym powietrzu i to za przystępną cenę.

EUROPEJSKA RENOMA

IX GALA POLSKICH TENORÓW

IX Gala Polskich Tenorów odbyła się dwunastego i trzynastego lipca w parku Zdrojowym w Muszli Koncertowej w Ciechocinku. Choć pierwszego dnia deszczowa pogoda wyraźnie nie sprzyjała organizatorom, publiczność nie zawiodła artystów.

Pierwszy koncert odbył się pod hasłem Wieczór z Gwiazdami. Pu-

Fot. Nadesłana

Pomysł na letni wieczór

Certyfikat to wyróżnienie oraz oznaka prestiżu. Certyfikat EuroRenoma jest na bieżąco, całodobowo aktualizowany, co służy ciągłej weryfikacji jakości i wiarygodności danego podmiotu, a ponadto stanowi ważny element budowy trwałego zaufania do certyfikowanej instytucji i zapewnia najbardziej aktualną informację o uczciwości, jakości i rentowności danego podmiotu.

Program Europejski Rejestr Renomowanych promuje i wspiera jedynie

te podmioty, które odznaczają się na tle innych szczególną solidnością i jakością, a także opierają swą działalność na zasadach etyki biznesowej.

Jakie są plusy posiadania certyfikatu? Jest oznaką prestiżu oraz dowodem rzetelności i wiarygodności firmy i instytucji, wzbudza zaufanie partnerów biznesowych, pomaga kreować pozytywny wizerunek działalności, jest świetnym argumentem w negocjacjach, rozmowach handlowych, ułatwia wygrywanie konkursów i przetargów, zapewnia dodatkowe punkty UE przy ocenie wniosku o dofinansowanie, pozwala na dodatkową, niebanalną reklamę w internecie.

Oprac. (strz)

IX Gala Polskich Tenorów w Ciechocinku bliczność wysłuchała najpiękniejszych arii operowych oraz operetkowych, melodii latynoamerykańskich i pieśni neapolitańskich w wykonaniu między innymi Doroty Wójcik, Bogusława Bidzińskiego, Jarosława Wiewióra, Krzysztofa Marciniaka, Dariusza Pietrzykowskiego i Dariusza Stachury. Pięknym głosom towarzyszyła Orkiestra Symfoników Bydgoskich pod dyrekcją Marka Czekały. O muzyce opowiadał – jak zwykle niezwykle obrazowo – mistrz konferansjerki Bogusław Kaczyński.

W drugim koncercie „W drodze do La Scali” usłyszeliśmy najlepsze głosy Bydgoskiej Akademii Muzycznej. Wystąpili: Małgorzata Grela, Dariusz Stachura, Adam Zduni-

kowski, Katarzyna Nowak-Stańczyk.

Wystąpiła również grupa młodych artystów – studentów bydgoskiej Akademii. W tym przypadku solistom także towarzyszyli bydgoscy symfonicy.

Przez dwa lipcowe wieczory publiczność wysłuchała arii i pieśni z wielu znanych oper, operetek i musicali m.in. „Napój miłosny”, „Tosca”, „Upiór w operze”, „Skrzypek na dachu”, „Księżniczka czardasza” czy „Hrabina Marica”. W Muszli Koncertowej wykonano znane wielu słuchaczom przeboje – „Brunetki, blondynki”, „Siniorina”, „O sole mio”, „Usta milczą, dusza śpiewa”, „Gdybym był bogaczem”.

Tekst i fot. (strz)

NIESZAWA

Organy w półmroku W piątek 9 sierpnia o godz. 21.00 w kościele farnym w Nieszawie odbędzie się „V Organowy Koncert przy Świecach”.

W tym roku przy zabytkowych organach zasiądzie światowej sławy organista prof. Joachim Grubich. Organizatorem wydarzenia jest Parafia Rzymskokatolicka w Nieszawie. Koncert zostanie nagrany, co zdarzy się po raz pierwszy w dziejach tego muzycznego przedsięwzięcia.

Koncert na XIX w. organach, pochodzących z nieszawskiego kościoła ewangelickiego, to promocja muzyki organowej w środowisku lokalnym

oraz regionalnym, zarówno poprzez jej twórców z różnych epok, jak i wykonawców, którzy są wirtuozami tego instrumentu. To jedyny, w ciągu całego roku koncert organowy w Nieszawie, podczas którego monumentalna nieszawska fara jest oświetlona jedynie światłem świec.

Koncert prowadzą ks. Grzegorz Molewski, proboszcz parafii nieszawskiej i nieszawianka Wanda Wasicka, inicjatorzy tej imprezy. Wydarzeniu muzycznemu zawsze towarzyszy klimat wyciszenia, skupienia. Sprzyja temu miejsce i czas. Fara w Nieszawie to majestatyczny gotycki kościół z XV wieku.

Wanda Wasicka

www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Zdrowie

nr 29, lipiec 2013

UZDROWISKO. Czy kuracjusze ze skierowaniem na inhalacje solankowe powinni płacić za wstęp pod tężnie?

Sprawa do uzgodnienia ściciel zakładu lecznictwa uzdrowiskowego, w którym aktualnie przebywa. Prawnicy ministerstwa sugerują, aby uniknąć zamieszania, zawarcie przez poszczególne podmioty uzdrowiskowe umowy z PUC S.A. dotyczące wejścia pacjentów tych zakładów na obszar tężni.

W maju na łamach „Gazety Ciechocińskiej” Krzysztof Jarosz, szef zarządu Stowarzyszenia Komisja Zdrojowa oraz dyrektor Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego „Polex” w Ciechocinku zasygnalizował pewien problem związany z opłatami pobieranymi przez Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek za wejście pod tężnie. Prawnicy ministerstwa zdrowia nie mają wątpliwości – enefzetowscy kuracjusze, którzy mają skierowanie na zabieg inhalacji solankowej w strefie okołotężniowej, nie powinni płacić za wstęp pod tężnie.

Otóż skoro w pakiecie zabiegów refundowanych (gwarantowanych) przez Narodowy Fundusz Zdrowia, więc bezpłatnych dla kuracjuszy, jest inhalacja okołotężniowa, to czy PUC może żądać od kuracjuszy kierowanych przez NFZ na leczenie do Ciechocinka pieniędzy za wstęp pod tężnie, gdzie owa inhalacja się odbywa?

Na początku lipca tego roku do dyrektora „Polexu” dotarła opinia prawna wydana przez Departament Ochrony Zdrowia Ministerstwa Zdrowia, która wyjaśnia wątpliwości.

Kosztów wejścia pod tężnie nie ponoszą bezpośrednio pacjenci,

Za wejście pod tężnie kuracjusze muszą płacić. Ale czy od wszystkich można pobierać opłaty? którzy mają skierowanie na leczenie uzdrowiskowe do zakładu lecznictwa uzdrowiskowego, posiadającego kontrakty na świadczenie zdrowotne z NFZ-em w przypadku zlecenia im przez lekarza prowadzącego w ramach świadczeń gwarantowanych inhalacji solankowej w mikroklimacie okołotężniowym.

Zabieg ten jest bowiem umieszczony w „koszyku” świadczeń refundowanych przez NFZ zakładom lecznictwa uzdrowiskowego.

Nie mniej tężnie są w zarządzie spółki PUC i przedsiębiorstwo

ma prawo do pobierania opłat za wstęp w ich obszar, ale… od zakładów lecznictwa uzdrowiskowego, czyli klinik, szpitali i sanatoriów oraz od kuracjuszy komercyjnych, którzy sami w pełni płacą za pobyt w uzdrowisku. Natomiast nie powinny pobierać opłaty od kuracjuszy posiadających skierowanie na zabieg inhalacji wydane przez placówkę uzdrowiskową, do której dany pacjent trafił.

W przypadku jeśli taki kuracjusz kupił bilet wstępu pod tężnie, pieniądze powinien zwrócić mu wła-

Promocja

Kilka dni później do zarządu spółki PUC trafiło pismo w tej sprawie ze Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego „Polex”. W piśmie dyrektor Krzysztof Jarosz proponuje rozwiązanie problemu korzystania z inhalacji solankowych w obszarze tężni przez pacjentów szpitala. Mianowicie placówka przekazywałaby spółce pieniądze w wysokości prowizji jaką szpital otrzymuje z ciechocińskiego magistratu z tytułu pobierania opłaty klimatycznej. Mowa tu jest o kwocie rzędu kilkunastu tysięcy złotych rocznie.

- Myślę, że jest to rozwiązanie rozsądne finansowo oraz łatwe do rozliczenia – zapewnia w piśmie do Marcina Zajączkowskiego – prezesa zarządu spółki uzdrowiskowej – dyrektor Krzysztof Jarosz. – Ponadto jest to chyba najtrafniejsze wykorzystanie środków z opłaty klimatycznej.

Tekst i fot.

Mariusz Strzelecki

7

DYŻURY APTEK W CIECHOCINKU Tu kupisz leki w nocy W tym numerze publikujemy daty sierpniowych dyżurów aptek w Ciechocinku w godzinach nocnych, w niedziele, święta oraz inne dni wolne od pracy.

Warto zaznaczyć, że dyżur aptek rozpoczyna się i kończy się o godzinie 8.00.

Od 29 lipca do 5 sierpnia 2013 roku dyżur pełni Apteka „Farmacja”, ul. Zdrojowa 14, 87-720 Ciechocinek. tel. 54 - 283 23 85.

Od 5 do 12 sierpnia dyżuruje Apteka „Słoneczna”, Aleja 700-lecia 2, 87-720 Ciechocinek, tel. 54 - 283 68 51.

Od 12 do 19 sierpnia – Apteka „Mikstura”, ul. Dembickiego 31, 87-720 Ciechocinek, tel. 54 - 283 62 69.

Od 19 do 26 sierpnia – Apteka „Dbam o Zdrowie”, ul. Zdrojowa 34, 87-720 Ciechocinek, tel. 54 416 20 48.

Od 26 sierpnia do 2 września – Apteka „Zdrojowa”, ul. Zdrojowa 44, 87-720 Ciechocinek, tel. 54 416 07 87.

Oprac. (strz)

Promocja

Terapia falą uderzeniową PROMOCJA! 35 zł za zabieg Nowoczesny skuteczny aparat do zwalczania przewlekłego bólu związanego z układem mięśniowo-szkieletowym ◊ Szybka ulga w bólu ◊ Przywracanie sprawności ruchowej ◊ Główne obszary zastosowań:

ortopedia, rehabilitacja, medycyna sportowa

WSKAZANIA DO STOSOWANIA: * uszkodzenia ścięgien i torebek stawowych * zwapnienia okołobarkowe * zespół bolesnego barku z ograniczeniem ruchomości * bóle przyczepów ściegien - „łokieć tenisisty” i „łokieć golfisty” * bóle rzepki - „kolano skoczka” * zapalenie przyczepu rozcięgna podeszwowego „ostrogi piętowe” * zespoły bólowe stawów * ostre i przewlekłe zespoły bólowe kręgosłupa * przewlekłe entezopatie * blizny mięśniowe * zespoły pourazowe związane z bólem * zapalenia pochewek ścięgnistych i kaletek maziowych * zespół bolesnego Achillesa * powtarzające się bóle mięśniowe kończyn górnych i dolnych * zespół mięśnia piszczelowego * dolegliwości bólowe okolicy kości śródstopia

Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy Sp. z o.o. w Ciechocinku, ul. Zdrojowa 17 tel. 54 283-56-91, 797-003-641

Długoterminowa i czasowa opieka nad osobami w podeszłym wieku i niepełnosprawnymi Ryzyko utraty zdrowia, samodzielności i sprawności jest powszechne i może spotkać każdego człowieka. Konieczne jest wówczas zapewnienie rozszerzonej i specjalistycznej opieki.

Ludzie chorzy, ich rodziny i opiekunowie mają dwie możliwości zaspokojenia potrzeb. Mogą borykać się z chorobą i niesamodzielnością swych bliskich na własną rękę albo zapobiegać skutkom ograniczającym funkcjonowanie człowieka, korzystając z pomocy profesjonalnej kadry medycznej.

Oddział Zamiejscowy Kolejowego Szpitala Uzdrowiskowego w Aleksandrowie Kujawskim posiada doświadczenie w pracy z osobami starszymi oraz chorymi niepełnosprawnymi i specjalizuje się w udzielaniu świadczeń z zakresu opieki stacjonarnej, ambulatoryjnej i domowej.

Oddział oferuje pobyty w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym, posiada również szeroki wachlarz innych świadczeń, między innymi opieka dzienna i aktywizacja dla osób z chorobami wieku podeszłego w ramach Dziennego Domu Opieki.

Pacjentom gwarantuje się leczenie, podstawową diagnosty-

kę, pielęgnację oraz rehabilitację, prowadzi się edukację zdrowotną podopiecznych i ich rodzin, udziela wsparcia psychologicznego, a czas wolny wypełnia poprzez terapię zajęciową. W ośrodku działa też Poradnia Psychogeriatryczna.

Udziela się także świadczeń z zakresu opieki długoterminowej w domu chorego.

Realizowana w placówce Dzienna Opieka Rehabilitacyjna pomaga w ograniczaniu skutków niepełnosprawności poprzez zastosowanie skutecznych metod kinezyterapii, terapii manualnej, masaży oraz metod fizykalnych.

Uzupełnieniem rehabilitacji jest oferta Poradni Logopedycznej, w której prowadzi się terapię w celu likwidowania zaburzeń mowy, zaburzeń komunikacyjnych i nauczania mowy oraz terapię afazji i dyzartrii.

Oferta powstała z myślą o ludziach starszych, samotnych, niepełnosprawnych, niesamodzielnych w celu zapewnienia bezpieczeństwa, opieki, aktywizacji oraz uzyskania niezależności i poprawy stanu zdrowia.

Szczegółowe informacje: tel. 609-541-101

CIECHOCIŃSKA I 8 I GAZETA nr 29, lipiec 2013

www.kujawy.media.pl

Wydarzenia

Promocja

XVII FESTIWAL PIOSENKI MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ

Niebawem wielki finał

Uczestnicy Impresji Artystycznych 2012 podczas ubiegłorocznego koncertu w Ciechocinku Na przełomie lipca i sierpnia w Ciechocinku odbędzie się siedemnasta edycja Festiwalu Piosenki Młodzieży Niepełnosprawnej „Ciechocińskie Impresje Artystyczne 2013”. W „Bristolu” trwają już warsztaty wokalne, podczas których uczestnicy szlifują swoje umiejętności.

Czego w tym roku publiczność festiwalowa może się spodziewać?

- Po festiwalu możemy się spodziewać przede wszystkim dużo muzyki, dużo piosenki, dużo radości, młodości, zadowolenia i bezinteresownej przyjaźni, wzajemnego wsparcia, cieszenia się z sukcesów, a także współczucia w przypadku porażki. Festiwal ma formę konkursu, a skoro tak, to jest i rywalizacja. Natomiast ta rywalizacja ma bardzo zdrowy charakter, bo nie ma tu rozpychania się łokcia-

W lipcu w Raciążku położonym w pobliżu Ciechocinka odbyły się Dni Raciążka, a w ich ramach – 29. edycja Dni Młodości oraz Artystyczne Spotkania Zamkowe.

Pierwszego dnia odbył się Turniej Piłki Nożnej Oldbojów.

Dzień drugi – lipcowa sobota – to piknik na boisku RKS „Wzgórze”. Były występy muzyczne, Turniej Siatkówki Plażowej o Puchar Wójta Gminy, koncert Orkiestry Dętej OSP w Raciążku, koncert piosenki w wykonaniu Agnieszki Lewandowskiej oraz Pauliny Barłowskiej, rozgrywki mega piłkarzyków, pokaz makijażu

mi na siłę. Uczestnicy rywalizują ze sobą, ale jednocześnie się wspierają – zapewnia Mirosław Satora, prezydent Fundacji Inicjatyw na Rzecz Niepełnosprawnych „Pro Omnibus” z Ciechocinka.

Warsztaty wokalne dla uczestników tegorocznych Impresji Artystycznych rozpoczęły się. Prowadzą je doświadczeni i profesjonalni instruktorzy. Kolejnym etapem są próby uczestników z towarzyszeniem muzyków. W tym roku niestety ze względu na ograniczoną przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pulę pieniędzy – po siedmiu latach – nie będzie to bydgoska orkiestra, ale równie profesjonalna grupa muzyków pod kierownictwem Artura Grudzińskiego. W warsztatach, a potem na scenie będzie można posłuchać około pięćdziesięciu młodych wo-

DNI RACIĄŻKA - DNI MŁODOŚCI

Trzy dni ludowej zabawy letniego, malowanie twarzy, konkursy i zabawy dla dzieci, piknikowy rondel, czyli gotowanie w plenerze z degustacją, pokaz ratownictwa medycznego – Ochotnicza Straż Pożarna w Raciążku, pokaz tańca zumba z udziałem publiczności.

Trzeci dzień – niedziela – to Artystyczne Spotkania Zamkowe przed ruinami zamku biskupów włocławskich w

Rzut oszczepem do celu wymaga koncentracji

Raciążku.

Imprezę w ramach konkursu „Wieś na weekend 2013” przygotowały Stowarzyszenie „Partnerstwo Dla Ziemi Kujawskiej” we współpracy z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Raciążku oraz Ochotniczą Strażą Pożarną w Raciążku.

Projekt dofinansowano ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 20072013 z Krajowej Sieci Obsza-

rów Wiejskich oraz budżetu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Podczas imprezy miały miejsce liczne atrakcje dla dorosłych oraz dla dzieci i młodzieży między innymi: pokaz walk rycerskich i spotkania z członkami Bractwa Rycerzy Chorągwi Toruńskiej, w ramach których można było spróbować własnych sił w fechtunku na broń białą

Podczas warsztatów garncarskich i rzeźbiarskich

i drzewcową oraz zapoznać się z warunkami, jakie panowały w okresie średniowiecza (do dyspozycji zwiedzających były: namioty, ogniska, kotły, stoły, ławy, ruszt, itp.).

Ponadto Bractwo zorganizowało konkursy z nagrodami dla młodszych i starszych uczestników imprezy, w tym cieszące się dużym zainteresowaniem strzelanie z łuku, rzut oszczepem czy rzut pod-

kalistów, w tym roku ujrzymy i posłuchamy dziesięć zupełnie nowych osób. Nie mniej ta liczba może się odrobinę zwiększyć.

Fundacja Inicjatyw na Rzecz Niepełnosprawnych „Pro Omnibus” z Ciechocinka – organizator festiwalu – koncerty podsumowujące kilkutygodniowe warsztaty zaplanowała na 31 lipca oraz 1 i 2 sierpnia. Koncert galowy odbędzie się natomiast 3 sierpnia.

Każda z tych imprez będzie miała miejsce w Ciechocinku w Muszli Koncertowej w parku Zdrojowym. Koncerty rozpoczynają się o godzinie 19.00. Koncert Laureatów zaplanowano dzień później – 4 sierpnia – w Toruniu w amfiteatrze przy skansenie. Też o godzinie 19.00. Występom artystów towarzyszyć będzie orkiestra. Na każdy koncert wstęp jest wolny.

Tekst i fot. (strz)

kową. Przygotowano również warsztaty recyklingu z wykorzystaniem tradycyjnych motywów kujawskich, warsztaty zdobienia przedmiotów tradycyjnych nowoczesnymi technikami (decoupage) oraz warsztaty garncarskie i rzeźbiarskie. Dla chętnych odbyło się zwiedzanie Muzeum Parafialnego w Raciążku z przewodnikiem. Na scenie przy ruinach zamku można było zobaczyć występ lokalnych zespołów połączony z pokazem strojów kujawskich oraz koncert zespołu folklorystycznego „Kujawy” z pokazami tańca.

Tekst (strz), fot. (ga)

W turnieju strzelania z łuku wzięły udział dzieci i dorośli

www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Zdrowie

nr 29, lipiec 2013

9

ZDROWIE. W Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym „Polex”

Dla kuracjuszy i mieszkańców uzdrowiska

Szpital oferuje zabiegi Wellness & SPA, mające na celu zachowanie i poprawę zdrowia, poprzez wprowadzenie ciała i umysłu w stan harmonii. Do osiągnięcia takiego stanu równowagi przyczynić się może choćby: czekoladowe upojenie (15 min) – 18 zł, kąpiel w czekoladzie (15 min) – 18 zł, kąpiel w miodzie, kąpiel w mleku (po 15 min) – 18 zł, masaż z algami morskimi, masaż na bazie miodu „słodka rozkosz”, kąpiel w mleku kozim z płatkami róż (15 min) – 18 zł.

W ramach Wellness & SPA oferowany jest też nowy zabieg – kąpiel solankowa EPSOM. Sól EPSOM klasy kosmetycznej jest solą o wysokiej wartości terapeutycznej. Charakteryzuje się najwyższą jakością i czysto-

ścią. Przeznaczona jest do zastosowań kosmetycznych oraz terapii zdrowotnych.

Kąpiele i okłady solankowe działają kojąco i regenerująco. Zabieg trwa 15 minut i kosztuje 15 zł.

W sezonie 2013 ciechociński Szpital Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny „Polex” zapewnia kilkadziesiąt zabiegów rehabilitacyjnych, do tego w atrakcyjnych cenach. Oto przykłady: BALNEOTERAPIA. Kąpiel solankowa – 10 zł, kąpiel solankowa PLUS – 15 zł (nowość!), kąpiel solankowo-borowinowa – 15 zł, okłady borowinowe za 1 punkt – 7 zł, inhalacje okołotężniowe (45 min) – 5 zł.

FIZYKOTERAPIA. Wśród licznych zabiegów w ofercie szpitala można znaleźć: jonoforezę, diadynamik, prądy Kotza – po 5 zł, ultradźwięki z żelem borowinowym – 8 zł, magnetoterapię – 5 zł, laseroterapię – 10 zł, tonolizę – 5 zł, ultradźwięki – 7 zł.

HYDROTERAPIA. Kąpiel perełkowa, perełkowo-ozonowa, hydromasaż podwodny – po 7 zł, masaż podwodny ręczny – 15 zł. Kąpiel wirowa kończyn dolnych – 5 zł (to również jest nowy element

Fot. Nadesłane

Szpital UzdrowiskowoRehabilitacyjny „Polex” przy ulicy Lorentowicza 4 w Ciechocinku od dłuższego czasu oferuje szereg zabiegów zdrowotnych, zarówno klasycznych, jak i z dziedziny Wellness & SPA. Mogą z nich skorzystać również mieszkańcy Ciechocinka i kuracjusze z innych placówek uzdrowiskowych.

Bogata oferta zabiegów w „Polexie” obejmuje m.in. inhalacje okołotężniowe i krioterapię zabiegowy), masaż wirowy kończyn górnych – 8 zł.

KINEZYTERAPIA. Ćwiczenia zespołowe – 4 zł, ćwiczenia na przyrządach – 5 zł, ćwiczenia indywidualne i zespołowe w basenie z wodą mineralną – po 10 zł (ćwiczenia trwają po pół godziny).

KRIOTERAPIA. Punktowa – 8 zł, ogólnoustrojowa plus gimnastyka – 15 zł.

MASAŻE – różne rodzaje o charakterze leczniczym lub relaksacyjnym (szeroki wachlarz zabiegów obejmuje

Promocja

m.in. masaż na łóżku nefrytowym, suchy klasyczny, pneumatyczny, wibracyjny na platformie Power Step) – od 5 do 60 zł. Borowinowy masaż klasyczny częściowy kosztuje 15 zł, całościowy – 68 zł.

TERAPIA MANUALNA – 20 zł.

INNE – tlenoterapia (30 min) – 5 zł, fototerapia (30 min) – 8 zł, (60 min) – 12 zł.

Szczegółową listę wraz z cennikiem zabiegów zdrowotnych można znaleźć na stronie – www.sanatoriumPromocja

Zapraszamy firmy do współpracy

polex.pl lub otrzymać go w wersji papierowej w samym szpitalu.

W szpitalu „Polex” można także dobrze zjeść za przystępną cenę oraz pobawić się przy muzyce. Placówka bowiem poleca posiłki domowe, z których mogą korzystać kuracjusze z innych sanatoriów, osoby wypoczywające w uzdrowisku, a także sami mieszkańcy. Trzy posiłki w ciągu dnia obejmują: śniadanie w cenie 7 zł w godz. od 8.00 do 9.30, obiad w cenie 12 zł w godz.

od 13.00 do 14.30 oraz kolację za 6 zł w godz. od 17.30 do 18.00. Całodzienne wyżywienie kosztuje zaledwie 25 zł. Zamówienia przyjmowane są w recepcji Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego „Polex” przy ulicy Lorentowicza 4. Można zgłosić się osobiście lub zadzwonić pod nr tel. – 54 283 60 87.

Pod tym numerem można też dowiedzieć się więcej na temat organizowanych w szpitalu wieczorków tanecznych, prowadzonych od wtorku do niedzieli w godz. od 19.00 do 21.45. Wstęp na zabawę jest wolny.

W sanatorium „Polex” można skorzystać również z trzech zabiegów fizjoterapeutycznych w ramach finansowanego przez NFZ ambulatoryjnego lecznictwa uzdrowiskowego. Wystarczy poprosić lekarza o skierowania i wskazać, gdzie chce się skorzystać z zabiegów. W tym przypadku okres oczekiwania na zabiegi trwa około miesiąca, w przeciwieństwie do 1,5 rocznego czasu czekania na zabiegi fizjoterapeutyczne w ramach rehabilitacji leczniczej.

(MS)

CIECHOCIŃSKA I 10 I GAZETA nr 29, lipiec 2013

ŚLADEM NASZYCH PUBLIKACJI

www.kujawy.media.pl

Uzdrowisko

FESTIWAL. Krótko przed występami w Amfiteatrze na Kadzielni...

Ajki w kamieniołomie

„Uzdrowisko to nie spółka PUC”

„W nawiązaniu do Pana pisma z dnia 01.07.2013 r. Skierowanego do Pana Janusza Rocha – Dyrektora Sanatorium „Promień” – członka i V-ce Prezesa Stowarzyszenia Komisja Zdrojowa, uprzejmie informuję, że dyr. Janusz Roch w artykule z maja 2013 r., którego pełny tytuł brzmi „Jak poprawić wygląd miasta? Uzdrowisko to nie spółka PUC”, wypowiedział się jako przedstawiciel Stowarzyszenia Komisja Zdrojowa, a nie jako dyrektor Sanatorium, czy osoba prywatna.

Stwierdzić to można na podstawie pierwszego akapitu przedmiotowego artykułu, gdzie autor artykułu Pan redaktor Mariusz Strzelecki zadając pytanie cyt.: „co zrobić, żeby Ciechocinek stał się trochę ładniejszym miastem?” – poinformował, że cyt. „nad tym zagadnieniem zastanawiali się przedstawiciele ciechocińskiego Stowarzyszenia Komisja Zdrojowa...”.

Być może, że ta „jedna” cokolwiek niefortunna wypowiedź jednego z członków Komisji Zdrojowej, za którą przepraszamy, spowodowana została powstałym uczuciem niesmaku (zdegustowania) po obejrzeniu bulwersującego reportażu nadanego w TVN 24 na temat prywatyzacji PUC S.A. jest stwierdzeniem tyle ogólnym, co niezręcznym, oddającym jednak obraz odczuć zarówno Zarządu Komisji Zdrojowej oraz wielu odbiorców TVN 24 z Ciechocinka jak również z całej Polski w odniesieniu do autorów w/w reportażu.

Możemy założyć i zgodzić się z tym, że nie miał Pan wpływu na montaż tego materiału i że na jego podstawie nie można stwierdzić, że Pan osobiście pokazywał „szpetne” miejsca Ciechocinka, chociaż jako Prezes Zarządu PUC S.A. z pewnością miał Pan wpływ na wyrażenie zgody na nagrywanie miejsc i obiektów zaprezentowanych w reportażu. Odnosimy wrażenie, że program ten został zrealizowany w ściśle określonym celu i wg „ułożonego” scenariusza, wg zasady, że „cel uświęca środki”, z czym jako Zarząd Komisji Zdrojowej i jako zarządzający podmiotami Lecznictwa Uzdrowiskowego nie możemy się zgodzić. Rozumiemy, że celem reportażu było niedopuszczenie do prywatyzacji PUC S.A. i dlatego Uzdrowisko Ciechocinek zostało pokazane w bardzo niekorzystnym świetle na tle innych uzdrowisk w Polsce. Zastosowany w reportażu sposób prezentacji Uzdrowiska przyniósł więcej złego niż dobrego, a Uzdrowisko Ciechocinek, jako całość, poniosło wielką stratę.

Wyrażamy jednak nadzieję, że tak niezręczne działania PUC S.A. jak i niezręczne sformułowania przedstawicieli Komisji Zdrojowej w przyszłości nie będą miały miejsca.

Pozostając w tym przekonaniu oraz odwołując się do Pana deklaracji pracy nad przyszłością naszego Uzdrowiska proponujemy dyskusję na temat wypowiedzi prof. Tłustochowicza umieszczonego w portalu Rynek Zdrowia w dniu 02.07.2013 pt. „Potrzebujemy oddziałów rehabilitacji, nie sanatoriów”.

Z poważaniem Za Zarząd Stowarzyszenia Komisja Zdrojowa mgr inż. Krzysztof E. Jarosz

Fot. Nadesłane

Odpowiedź na pismo zarządu PUC S.A. w sprawie artykułu „Uzdrowisko to nie spółka PUC”, który ukazał się w „Gazecie Ciechocińskiej” nr 27 z maja 2013 roku, przysłał Krzysztof Jarosz, prezes zarządu Stowarzyszenia Komisja Zdrojowa.

Zespół Ajki ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Ciechocinku Zespół Ajki oraz solistki Sara Lityńska i Zofia Pietrzykowska ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Ciechocinku wzięły udział w 40 Jubileuszowym Międzynarodowym Harcerskim Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej w Kielcach.

Swoimi nastrojami przed wyjazdem podzieliły się z nami młode artystki.

Podczas dwutygodniowego pobytu w Kielcach zdolni uczniowie ciechocińskiej podstawówki uczestniczyli w konkursach, koncertach oraz warsztatach wokalnych. Utalentowana muzycznie młodzież pracująca pod opieką Iwony Krzyształowicz już wielokrotnie brała udział w Festiwalu, zdobywając podczas niego liczne nagrody i wyróżnienia. Nie dziwi więc fakt, że Ajki zostały zaproszone do udziału w Koncercie Jubileuszowym, który odbył się 20 lipca na scenie Amfiteatru na Kadzielni – w miejscu unikalnym na skalę europejską, wybudowanym na terenie dawnego kamieniołomu, którego centralna część

objęta jest ochroną jako Rezerwat Kadzielnia.

- Jesteśmy ogromnie dumni i szczęśliwi, że spełniło się nasze marzenie.

Jest to dla nas olbrzymie wyróżnienie, że będziemy mieli okazję wystąpić wśród wielu wspaniałych artystów – mówiła przed koncertem Matylda Pietrzykowska.

- Już nie mogę doczekać się warsztatów wokalnych – przyznała Karina Walos.

Udział w kieleckim Festiwalu to dla członków zespołu niezwykle ważne wydarzenie.

Nadmienić należy, że co roku warsztaty prowadzą znamienici artyści, wspaniali pedagodzy, pod których kierunkiem dzieci doskonalą swój warsztat wokalny.

- Cieszymy się, że spotkamy starych przyjaciół, a także nawiążemy nowe znajomości, ponieważ Festiwal to nie tylko konkurs, ale także okazja do spotkania się z rówieśnikami mającymi podobne zainteresowania i uzdolnie-

nia – mówiła Matylda Pietrzykowska.

- A ja najbardziej lubię korowód – dodała Zosia Pietrzykowska. – Jest wtedy głośno, kolorowo i wesoło.

Jak wyglądały przygotowania przed wyjazdem do Kielc?

- Do Festiwalu przygotowujemy się od kilku tygodni. Również teraz, podczas wakacji. Dbamy o każdy szczegół utworów, a także wymyślamy image – opowiadała Julia Bartoszek.

Wszyscy członkowie ciechocińskiej grupy Ajki doceniają zaangażowaną pracę i wsparcie innych pomocne w osiąganiu własnych sukcesów: - Dziękujemy naszej wspaniałej, niezastąpionej i kochanej pani Iwonce, że poświęca nam swój czas, oddała nam swoje serce i dba, aby muzyka i scena była dla nas przyjemnością i zabawą.

Rodzicom dziękujemy za wsparcie duchowe, organizacyjne i finansowe, bez których nie moglibyśmy uczestniczyć w festiwalach, konkursach i imprezach muzycznych. Trzymajcie za nas kciuki.

Oprac. (ga)

INFRASTRUKTURA. Wokół kąpieliska przy tężniach

Marszałek ma chrapkę na basen?

Niedawno województwo kujawsko-pomorskie przejęło od skarbu państwa Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek wraz z całym inwentarzem, między innymi z tężniami, warzelnią soli i kilkoma sanatoriami. Marszałek Piotr Całbecki również w Ciechocinku podczas spotkania w Domu Zdrojowym zapewniał, że Urząd Marszałkowski ma wobec kujawskiego uzdrowiska dość szerokie plany, także te inwestycyjne.

Ostatnio, jak doniosła „Gazeta Wyborcza”, szef zarządu województwa zadeklarował, że w planach ma odkupienie od obecnego właściciela – spółki Termy Ciechocinek – ciechocińskiego basenu ter-

malno-solankowego. Co więcej, marszałek Całbecki deklarował również odtworzenie zabytkowej pływalni. Basen miałby zostać odbudowany w kształcie, w którym funkcjonował do 2002 roku, gdy ówczesny właściciel Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek zdecydowało o jego wyłączeniu z eksploatacji.

Marszałek nie przewiduje w obszarze między tężniami planowanego tam przez obecnego – prywatnego – właściciela, hotelu.

Jak się dowiedzieliśmy, do połowy lipca nie padła ze strony urzędu marszałkowskiego żadna oficjalna propozycja kupna obiektu, który kilka lat temu został odkupiony przez pierwszego prywatnego

właściciela od PUC za kwotę ponad 5 milionów złotych, a następnie odsprzedany „Termom” za 8 milionów złotych.

Obecny właściciel inwestycję wycenia na około 100 milionów złotych.

Do sprawy wrócimy. *** W opinii wielu osób odbudowa, a potem utrzymanie ciechocińskiej pływalni w niegdyś istniejącej formie, bez dodatkowego elementu jakim jest na przykład hotel, nie ma szansy na powodzenie i zwrot zainwestowanych nakładów. Pytanie więc czy marszałek do końca przemyślał swoją deklarację? Czy w dobie kryzysu, w którym podobno jesteśmy, „wzięcie pod opiekę” przez samorząd wojewódzki kolejnego po

na przykład tężniach i warzelni soli obiektu, do którego przez cały rok trzeba będzie dokładać poważne kwoty z publicznej kasy, ma sens? Może ma. Faktem jest, że tylko z samych biletów czynnego kilka miesięcy w roku basenu nie da się utrzymać. Oczywiście to dylemat prywatnego, państwowego czy samorządowego inwestora, a nie ciechocinian. Dla nas najważniejszą sprawą jest, aby zrujnowana atrakcja uzdrowiska została odbudowana. I nieistotne, kto to zrobi. Istotne natomiast jest, żeby po odbudowie i ponownym rozruchu pływalnia była czynna cały rok a bilety były w rozsądnych cenach.

Mariusz Strzelecki

www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Interwencje

ŚWIĘTO POLICJI

ski, Krzysztof Chojnacki, Jędrzej Dąbrowski, Robert Kulpa.

Starszymi sierżantami zostali sierżanci – Łukasz Bróżek, Katarzyna Czerny, Łukasz Drzewucki, Cezary Kardasz, Maciej Konklewski, Łukasz Kozłowski, Monika Marciniak, Agata Orłowska, Violetta Parowska, Paweł Rams, Arkadiusz Sobczyński oraz Miłosz Tułnowski.

Stopień sierżanta otrzymali posterunkowi: Michał Chałasiński, Agnieszka Iwińska, Adam Lewandowski, Karolina Majewska, Ewelina Pacek.

Oprac. (strz)

Złodzieje przychodzą nocą Mieszkańców Ciechocinka niepokoi seria podobnych do siebie włamań do domków jednorodzinnych. Sprawcy włamują się w nocy i podczas snu mieszkańców kradną. Ciechocinianie skarżą się również na żebrzących obcokrajowców. Niestety wśród nich są dzieci.

Włamania podczas snu mieszkańców

Fot. Nadesłana

Podczas uroczystości na stopień podinspektora awansowano: nadkomisarza Jacka Pawłowskiego. Na stopień nadkomisarza awansowała komisarz Ewa Stopińska. Stopień komisarza otrzymała podkomisarz Małgorzata Sendecka. Stopień aspiranta sztabowego otrzymał starszy aspirant Piotr Żywiczna.

Na stopień starszego aspiranta awans otrzymali aspiranci: Dariusz Cacko, Tomasz Kaźmierczak, Andrzej Korpalski, Arkadiusz Kozłowski, Tomasz Lewandowski, Grzegorz Pajor, Andrzej Winiecki.

Stopień aspiranta otrzymali młodsi aspiranci: Jarosław Buszka, Marcin Jakubowski, Dariusz Lewandowski, Maciej Składanowski, Edward Tkacz, Robert Tomczak.

Na stopień młodszego aspiranta awansowano sierżantów sztabowych Arkadiusza Sochocińskiego i Pawła Serockiego.

Stopień sierżanta sztabowego otrzymali starsi sierżanci: Sławomir Chaber-

11

BEZPIECZEŃSTWO. Sygnalizujemy dwa problemy nurtujące mieszkańców Ciechocinka

Wyższe stopnie 14 lipca aleksandrowscy policjanci wzięli udział w Święcie Policji z udziałem zastępcy komendanta KWP w Bydgoszczy insp. Wiesława Domańskiego.

nr 29, lipiec 2013

Awanse wręcza zastępca komendanta wojewódzkiego

Na początku czerwca tego roku do przewodniczącej Rady Miasta w Ciechocinku wpłynęło pismo podpisane przez piętnastu mieszkańców ulicy Słońskiej w Ciechocinku zaniepokojonych powtarzającymi się w tym roku włamaniami do domków jednorodzinnych w uzdrowisku. „W bieżącym roku przy naszej ulicy doszło do licznych włamań i kradzieży, sprawców których nie ujęto.

Ostatnie włamanie miało miejsce w nocy z 5 na 6 czerwca bieżącego roku. W obecności śpiących dzieci

obrabowano dom samotnej matki.

Istnieje prawdopodobieństwo, że zdarzenia te są powiązane z jedną grupą sprawców” – napisali ciechocinianie.

Włamania o podobnym charakterze miały miejsce i w lipcu. Na przykład 3 lipca sprawcy włamali się do domu przy ulicy Kopernika, gdzie podczas snu mieszkańców skradli pieniądze, biżuterię i zegarki.

Podobnie było 7 lipca przy ulicy Łokietka.

Przewodnicząca Aldona Nocna zwróciła się do Marcina Wirfla, komendanta Komisariatu Policji w Ciechocinku, z apelem o podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Ciechocinka. Żebrzące dzieci przy kościele Jednocześnie szefowa ciechocińskiej rady w piśmie do policji zwróciła uwagę na jeszcze jeden poważny problem bulwersujący

wielu mieszkańców uzdrowiska.

Mianowicie chodzi o nasilone ostatnio zjawisko żebrania przez obcokrajowców, w tym również – co szczególnie smutne – dzieci. „Ponadto chcę podkreślić, że ciechocinianie skarżą się na natarczywe żebranie dzieci podczas mszy świętych w kościele. Żebraniem w różnych miejscach Ciechocinka zajmują się od dłuższego czasu obcokrajowcy – kobiety i mężczyźni z nieletnimi, którzy tymczasowo mieszkają w jednym z domów przy ulicy Traugutta. Z tego co mi wiadomo, kilka lat temu Komenda Główna Policji opracowała Procedury postępowania policji wobec bezdomnych i żebrzących, które nakazują obowiązek bezwzględnego reagowania w przypadku żebrania nieletnich” – napisała do komendanta KP Aldona Nocna, przewodnicząca Rady Miasta w Ciechocinku.

Do obu spraw wrócimy.

Mariusz Strzelecki

Od ponad dwóch lat nie na swoim Dokończenie ze str. 1 - Jedynie mogę domniemywać, że sanatorium MSWiA włączyło działkę numer 161/5 w swój teren, bowiem działka ta do momentu komunalizacji należała do Skarbu Państwa – odpowiadał na piśmie radnemu Mirosławowi Satorze burmistrz Leszek Dzierżewicz.

– Natomiast Gmina Miejska Ciechocinek dopiero na podstawie decyzji wojewody kujawsko-pomorskiego z dnia 29 grudnia 2010 roku (…) nabyła z mocy prawa własność nieruchomości gruntowej – działki numer 161/5.

Co więcej, pomimo że działka jest oznaczona w ewidencji gruntów jako droga, to do momentu komunalizacji przez kilkadziesiąt lat na taki cel nie była wykorzystywana.

- Aktualnie ze względu na fakt niewykorzystywania tej działki pod potrzeby drogi publicznej stanowi ona według oświadczenia dyrektora sanatorium MSWiA „Orion” drogę przeciwpożarową dla obiektu – napisał L. Dzierżewicz.

Burmistrz zapewnił też, że gmina z tego tytułu nie poniosła żadnych strat, natomiast w miejscowym magistracie nie ma żadnych dokumentów, które świadczyłyby, że sanatorium ma z tytułu zajęcia miejskiej działki jakieś dochody. Co więcej, burmistrz Dzierżewicz podkreśla, że jak zapewnił go dyrektor placówki Zbigniew Krajewski, sanatorium MSWiA co roku na utrzymanie działki płaci 9 tysięcy złotych. Owe koszty to między innymi koszenie

trawy, utrzymanie porządku i oświetlenia.

Na koniec burmistrz poinformował radnego, że ostateczna decyzja – odzyskanie przez gminę nieruchomości lub sprzedaż jej sanatorium – zostanie podjęta po przeanalizowaniu celowości utrzymania działki jako drogi publicznej.

Kto pierwszy ten lepszy?

Dyskusja na temat działki wróciła podczas czerwcowej sesji rady miasta, bo odpowiedź nie zadowoliła radnego Satorę. Radny ponownie zwrócił się z interpelacją do burmistrza w sprawie miejskiej działki, w znacznej części pokrywającej się z byłą ulicą Konopnickiej.

- Trzy tygodnie czekałem, żeby się dowiedzieć, że niczego się nie dowiem, a na pewno tego, co w tej sytuacji jest najważniejsze – mówił Mirosław Satora. – Dwukrotnie podkreśla pan, że działka, zanim została skomunalizowana, stanowiła własność Skarbu Państwa i to akurat nie jest jakieś szczególne odkrycie. Zdumiewające jednak w tym aspekcie jest pańskie stwierdzenie: „Jedynie mogę domniemywać, iż sanatorium MSWiA włączyło działkę nr 161/5 w swój teren, bowiem działka ta do momentu komunalizacji stanowiła własność Skarbu Państwa”.

Niezwykle głęboka myśl, według której wysnuć można tezę: skoro Skarbu Państwa

– to wszystkich, skoro wszystkich, to także moje, a idąc dalej… tylko moje. To znaczy każdy tak może? A najlepiej według zasady kto pierwszy ten lepszy? Podkreśla pan, że działka została skomunalizowana decyzją wojewody kujawsko-pomorskiego z dnia 29 grudnia 2010 roku, a więc dwa i pół roku temu – i nikt z gminy nie dopatrzył się, iż miasto ma większy majątek, gdzie on jest i jak można go wykorzystać?

Radny miał wątpliwości, co do zapewnienia, że gmina w związku z całą sytuacją nie ponosi żadnych strat.

- O ile wiem każde zajęcie pasa drogowego, przypominam, iż nadal jest to droga, winno być poprzedzone decyzją i naliczona powinna być opłata – mówił M. Satora. – Twierdzi pan, iż sanatorium MSWiA z faktu zagarnięcia terenu miejskiego nie czerpie jakichkolwiek pożytków – obawiam się, że jest jednak inaczej, bowiem pożytkiem jest to, iż teren ten zabezpiecza drogę pożarową.

Działka jest własnością gminy Radny chciał wiedzieć jakie burmistrz zamierza podjąć kroki dla unormowania sytuacji – z uwzględnieniem, iż od 2,5 roku teren miejski użytkowany jest przez podmiot gospodarczy nie tylko bez umowy, ale także bez korzyści finansowych dla miasta.

- Nie muszę dodawać, iż dotychczasowa polityka wła-

dni wcześniej do sanatorium MSWiA „Orion” zostało wysłane z urzędu wezwanie do wydania działki nr 161/5 w ciągu trzydziestu dni od dnia doręczenia pisma.

Działka miejska znajdująca się w obszarze sanatorium MSWiA „Orion” dzy wykonawczej Ciechocinka w tym względzie rodzi podejrzenie działania na szkodę miasta – zakończył Satora.

Burmistrz L. Dzierżewicz częściowo odniósł się jeszcze na sesji.

- Postaram się udzielić panu informacji w taki sposób, żeby nie miał pan cienia wątpliwości, co do tego, że gmina nie ponosi strat z tytułu zawłaszczenia tego terenu – mówił burmistrz i dodał, że taka sytuacja dotyczy nie tylko sanatorium MSWiA, ale również na przykład sanatorium „Markiewicz”, które ma grunty miejskie wgrodzone do swojego obszaru.

- Tylko w magistracie nie ma na ten temat żadnego śladu. Wydaje mi się, że wówczas gdy składaliśmy wniosek o komunalizację, a robi się to grupowo dla określonej liczby działek, zupełnie niepotrzebnie wpisana została ta działka o numerze 161/5. Tak naprawdę ta droga nie funk-

cjonuje. Nie ma metryczki takiej drogi w Ciechocinku. Ona poprzez oznakowanie „dr” jest, natomiast formalnie nie istnieje – zapewnił L. Dzierżewicz.

- Droga drogą, natomiast działka jest własnością gminy – podsumował Mirosław Satora.

- I tu będę próbował w przypadku sanatorium „Markiewicz” zaproponować zarządowi Przedsiębiorstwa Uzdrowisko Ciechocinek zamianę działki na inne grunty, choćby pod urządzenie ulicy Kwiatowej, natomiast poważnie zastanowię się jak rozwiązać problem działki przy „Orionie” – wyjaśniał szef magistratu. – Pozbawienie tego obiektu tego gruntu może być równoznaczne z pozbawieniem sanatorium drogi przeciwpożarowej.

8 lipca burmistrz Leszek Dzierżewicz poinformował radnego na piśmie, że trzy

Według dyrekcji Sanatorium MSWiA „Orion” wojewoda nie miał prawa przekazać w 2010 roku gminie gruntu, który znajduje się obecnie w obszarze sanatorium.

- Zwróciliśmy się o wszczęcie procedury skutkującej cofnięciem decyzji o komunalizacji na rzecz gminy tej działki. Czekamy na odpowiedź – wyjaśnia Zbigniew Krajewski, dyrektor sanatorium „Orion”.

Dyrektor Krajewski zapewnia też, że jest w posiadaniu opinii konserwatora zabytków, który wyklucza w tym miejscu możliwość urządzenia utwardzonej drogi. Poza tym oddanie miastu gruntu spowodowałoby pozbawienie sanatorium drogi dojazdowej dla straży pożarnej.

Warto przypomnieć, że miasto już raz utraciło uzyskany w drodze komunalizacji grunt. Chodzi oczywiście o Salę Malinową. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji uchylił decyzję o komunalizacji, która została podjęta przez wojewodę włocławskiego w latach 90-tych.

Działka wróciła do zasobów państwowych. W sanatorium „Orion” uważają, że ich sytuacja ma podobny charakter.

Tekst i fot.

Mariusz Strzelecki

CIECHOCIŃSKA I 12 I GAZETA nr 29, lipiec 2013

Renata GOLEC i Arkadiusz ŚWIĄTKOWSKI wiceprzewodniczącymi rady powiatu

EKOLOGIA

Baterię zanieś sam

Starosta z absolutorium, a w komisjach zmiany

Przepełniony śmietnik przy bloku CTBS przy ulicy Kopernika. Zdjęcie zrobione na początku drugiego tygodnia lipca W Ciechocinku został utworzony Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, który mieści się na terenie Komunalnego Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej „Ekociech”.

Dla ścisłości, siedziba firmy znajduje się przy ulicy Wojska Polskiego 33 (tel. 54 416 27 00). Punkt jest czynny od 8.00 do 17.00 w dni powszednie.

Firma „Ekociech” została wybrana przez gminę w przetargu, choć jej oferta była droższa o kilkaset tysięcy złotych od konkurencyjnej spółki ze Służewa. Ciechocińska spółka ma teraz odbierać od mieszkańców śmieci. Czy da radę? Ocenimy to po kilku miesiącach funkcjonowania nowego systemu gospodarki odpadami komunalnymi.

Tymczasem do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych mieszkańcy mogą przynieść lub przywieźć takie odpady jak: papier i tektura; metale; tworzywa sztuczne; opakowania wielomateriałowe; szkło; odpady komunalne ulegające biodegradacji; odpady zielone; przeterminowane leki; chemikalia; zużyte baterie i akumulatory; zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny; meble i inne odpady wielkogabarytowe; odpady budowlane i rozbiórkowe oraz zużyte opony.

Ostatnio pojawiło się wreszcie

coś, co gmina powinna zabezpieczyć jeszcze przed wejściem w życie nowej gospodarki odpadami komunalnymi – ulotki – informujące o tym, co, do jakich worków lub pojemników wrzucać, a także jaki jest podział na grupy segregowanych odpadów. Pojawiły się dwie informacje – jedna dotyczy segregacji w zabudowie jednorodzinnej, druga w domach wielorodzinnych. Mieszkańcy, którzy nie dostali ulotek bezpośrednio do domów, mogą je między innymi znaleźć na stronie – www.ciechocinek.pl oraz w ciechocińskiej telewizji kablowej.

Są jednak pewne rozbieżności, jeśli chodzi np. o wyrzucanie pampersów. W ulotce dla zabudowy wielorodzinnej napisano, że zalicza się je do odpadów suchych, a dla zabudowy jednorodzinnej podkreślono tylko, gdzie nie należy wyrzucać pieluch jednorazowych – mianowicie nie do makulatury.

Z kolei w budynkach będących własnością Ciechocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w ogłoszeniu o zbiórce odpadów komunalnych z podziałem na odpady mokre, suche i szkło zaznaczono, że do pojemników z napisem „suche” nie wrzucamy pieluch jednorazowych.

Tekst i fot.

Mariusz Strzelecki

Nie będzie odwoływania starosty aleksandrowskiego. Rada Powiatu na nadzwyczajnej sesji uchyliła podjętą kilka dni wcześniej uchwałę o nieudzieleniu zarządowi powiatu absolutorium i podjęła nową – o udzieleniu. Nowymi wiceprzewodniczącymi rady zostali: Renata Golec i Arkadiusz Świątkowski.

Na sesji 21 czerwca radni powiatu aleksandrowskiego nie udzielili absolutorium dla starosty aleksandrowskiego i pozostałych członków zarządu za miniony rok. Stało się to wbrew temu, że wyniki finansowe ocenili pozytywnie, a komisja rewizyjna jednogłośnie pozytywnie oceniła wykonanie budżetu 2012 roku. Do udzielenia absolutorium zabrakło jednego głosu. Choć „za” głosowała większość to jednak w tym przypadku obowiązuje większość bezwzględna, a ta wynosi dziewięć głosów. Tymczasem „za” było ośmioro radnych, przeciw trzem, a sześcioro z klubu PSL wstrzymało się.

Radni uchylają uchwałę Nie przyjęcie absolutorium oznaczałoby postawienia wniosku o odwołanie starosty i pozostałych członków zarządu. Nie dzieje się to jednak automatycznie. Aby starostę odwołać, trzeba by zebrać trzy piąte głosów składu rady, a to z układu sił w aleksandrowskiej radzie byłoby niemożliwe.

Przez kilka dni trwały gorączkowe rozmowy, jak wyjść z tego pata, bo znowu radni zajmowali by się sobą i to bez szans na zmianę. Wyjście znaleziono – radni nabałaganili, niech radni sami po sobie posprzątają. Na wniosek zarządu powiatu zwołana została nadzwyczajna sesja, pod pretekstem zajęcia się dofinansowaniem zakupu samochodu dla Zespołu Szkół nr 1.

Tego jeszcze nie było Kiedy już radni przybyli, padł wniosek o uchylenie uchwały dotyczącej absolutorium, wprowadzono też punkt: wybór wiceprzewodniczących rady, gdyż na poprzedniej sesji dwaj dotychczasowi: Jan Kościerzyński i

Majtki nie dla maryśki Wakacje w pełni. Coraz więcej młodych ludzi zostaje zatrzymanych przez policję, bo mieli przy sobie substancje odurzające.

Najczęściej są to niewielkie ilości marihuany.

1 lipca aleksandrowscy policjanci, pełniący służbę w Aleksandrowie, około północy przy ul. Przemysłowej zauważyli stojący samochód, w którym siedzieli młodzi ludzie. Jeden z pasażerów – 17-letni aleksandrowianin w majtkach miał ukrytą marihuanę.

Badania testerem wykazały, że było to 0,28 grama marihuany.

We wtorek, 16 lipca, aleksandrowski dzielnicowy pełniący służbę w miejscowości Święte zwrócił uwagę na samochód stojący na drodze leśnej. Siedzieli w nim młodzi ludzie, z których jeden zachowywał się nerwowo. 26-latek na widok policjanta usiłował zakopać marihuanę w ziemi (2,98 g). Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a na-

www.kujawy.media.pl

Samorząd

stępnego dnia zarzucono mu posiadanie środków odurzających.

W sobotę, 13 lipca w Wygodzie policjanci z aleksandrowskiej drogówki zauważyli samochód zaparkowany na leśnej drodze. Podczas kontroli jeden z pasażerów zaczął panikować.

Powodem zdenerwowania 30letniego kierowcy pojazdu była ukryta za siedzeniem marihuana (0,96 g). Mężczyznę doprowadzono do jednostki i postawiono mu zarzut posiadania środków odurzających.

11 lipca podczas patrolu w godzinach popołudniowych na ul. Narutowicza funkcjonariusze z Aleksandrowa zatrzymali 28latka, który na ich widok odrzucił od siebie woreczek strunowy z suszem roślinnym (0,52 g marihuany) i szklaną lufkę. Zatrzymany miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających.

Jeszcze 29 czerwca aleksan-

drowscy dzielnicowi zatrzymali 18-latka, który miał przy sobie marihuanę. W Konecku podczas legitymowania 18-latka policjanci znaleźli woreczek strunowy z zawartością marihuany o wadze 0,30 g.

Po południu, 2 lipca, aleksandrowscy policjanci podczas patrolu zauważyli grupę mężczyzn stojących na terenie parku przy ul. Brzeskiej w Służewie. 25-letni mieszkaniec Służewa miał przy sobie woreczki strunowe z amfetaminą i haszyszem. Podczas przeszukania w miejscu zamieszkania zatrzymanego znaleziono więcej narkotyków – 5,67 g amfetaminy i 4,41 g haszyszu.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że posiadanie przy sobie niewielkich ilości marihuany sprawia, że młodzi ludzie zaczynają w systemie funkcjonować jako przestępcy. Za posiadanie nawet tych 0,28 grama suszu grozi do trzech lat odsiadki. (strz)

Arkadiusz Żak zostali odwołani.

Wniosek o zajęcie się tematem absolutorium zgłosił Arkadiusz Gralak.

Zaproponował uchylenie uchwały sprzed tygodnia, powołując się na ustawę o samorządzie powiatowym, gdzie mówi się że absolutorium udziela się wyłącznie za prawidłowe wykonanie budżetu, a to zostało potwierdzone przez radę. Wniosek spotkał się z protestem jedynie Jana Kościerzyńskiego. Uznał go za niebezpieczny precedens, niespotykany w samorządzie.

Kościerzyński miał rację, mówiąc że to precedens. Tego jeszcze w historii aleksandrowskiego samorządu terytorialnego na pewno nie było. Trudno byłoby pokazać drugi samorząd, który w tej samej sprawie w ciągu tygodnia wypowiada różne opinie. Tyle tylko, że oburzenie akurat tego radnego brzmiało dziwnie. Nie kto inny, jak Kościerzyński wprowadzał w tej kadencji „precedensy”, których w tej radzie nigdy stosowano, a nawet łamał prawo.

Kiedy więc doszło do głosowania nad wnioskiem o uchylenie uchwały dotyczącej absolutorium „za” głosowało 14 radnych. Podczas głosowania o udzielenie absolutorium, już bez dyskusji przeciw był jedynie Jan Kościerzyński, a od głosu wstrzymał się Dariusz Wochna. „Za” głosowali pozostali członkowie klubu PSL, którzy kilka dni wcześniej nie mieli zdania.

Stało się to poniekąd za spraw Renaty Golec, która na poprzedniej sesji mówiła, że pomyliła się w głosowaniu, a teraz na pewno będzie „za”. Tego jednego głosu właśnie brakowało.

Nowi wiceprzewodniczący Bezkonfliktowo przebiegał wybór wiceprzewodniczących rady i zmiany w komisjach problemowych.

Wygląda na to, że w radzie powiatu aleksandrowskiego wreszcie doszło do przesilenia i radni przestaną toczyć wojnę o stanowiska i diety. Zbigniew Białkowski (PSL) zgłosił na wiceprzewodniczącą Renatę Golec (PSL), a Edyta Mansour (PO) - Arkadiusza Świątkowskiego (niezależny). Więcej

Nabór do szkoły Szkoła Muzyczna Do-Mi-Sol Jarosława Dąbrowskiego w Aleksandrowie Kujawskim ogłasza nabór dzieci do nauki gry na fortepianie, keyboardzie, gitarze i do nauki śpiewu.

Zajęcia w szkole rozpoczynają się od września 2013 roku i odbywają się w gmachu budynku Zespołu Szkół Salezjańskich „Kolegium Kujawskie” przy ulicy Chopina 24 w Aleksandrowie Kujawskim. Chętni do nauki mogą zapisywać się pod nr tel. 516-333-569. Warto dodać, że pierwszy semestr nauki w szkole jest bezpłatny. (ga)

kandydatur nie było. Głosowało 16 radnych. Golec otrzymała 13 głosów, Świątkowski – 15. Sekretarzem komisji rewizyjnej został Stanisław Murawski. W komisji mienia powiatu stanowisko przewodniczącego stracił Arkadiusz Żak z KIS. Jego miejsce zajął Arkadiusz Gralak (niezależny).

Zmiany te dowodzą, że koalicja PSL-KIS rozpadła się, choć formalnie nikt takiej informacji nie obwiesił. Stworzony został nowy układ, bez koalicji i opozycji. Od władzy, przynajmniej w znaczeniu formalnym, odsunięta została Kujawska Inicjatywa Samorządowa (Jan Kościerzyński i Arkadiusz Żak). Nie można jednak powiedzieć, że to ugrupowanie znalazło się poza nawiasem.

Wpadli we własne sieci Grzegorz Niemczyk nadal jest przewodniczącym komisji rewizyjnej, najważniejszej w radzie. Do tej pory trzyosobowy KIS zajmował więcej stanowisk w radzie niż wynikało to z liczebności radnych. Ta dysproporcja się zmieniła. Na zmianach Kościerzyński i Żak stracą finansowo, bo teraz nie pełniąc żadnej funkcji otrzymają najniższą dietę, 500 zł. Taką dyskryminacyjną stawkę sami uchwalili we wrześniu ub., gdy byli u władzy.

Chcieli w ten sposób wraz PSL-em pogrążyć opozycję z PO. Teraz, można by rzecz, sprawiedliwości stało się zadość - wpadli we własne sieci.

Pozostali radni otrzymywać będą po 1600 zł miesięcznie.

Kolejne sesje i głosowania nad konkretnymi sprawami pokażą, czy racje gospodarcze i społeczne będą ważniejsze od interesów grupowych.

Do nowych wyborów został rok, więc należy oczekiwać, że w powiecie zapanuje spokój.

Stanisław Białowąs Z OSTATNIEJ CHWILI: W reakcji na skargę radnych Jana Kościerzyńskiego i Arkadiusza Żaka sprawę absolutorium bada Regionalna Izba Obrachunkowa. Zanosi się, że po wakacjach spokoju nie będzie.

PRZEGLĄD - O ZEGAR CZASU

Występy seniorów Trwają zapisy do XXXI Przeglądu Artystycznego Ruchu Seniorów „O Zegar Czasu”, który odbędzie się we wrześniu w Aleksandrowie Kujawskim.

14 września o godzinie 12.00 przy aleksandrowskim Miejskim Centrum Kultury odbędzie się impreza adresowana do seniorów działających w amatorskich ruchach przy miejskich i wiejskich ośrodkach kultury na Kujawach.

Organizatorem jest MCK w Aleksandrowie Kujawskim oraz Stowarzyszenie „Aleksandrowska Kultura”.

Uczestnicy przeglądu mogą wystąpić z programem artystycznym w jednej z

trzech kategorii: pierwsza to zespoły wokalne, wokalnoinstrumentalne, chóralne, ludowe, folklorystyczne i obrzędowe; druga to kabarety, formy teatralne i gawędziarze, a trzecia – soliści.

Jurorzy przy ocenie będą brali pod uwagę m.in.: inwencję twórczą, dobór repertuaru, stroje, reżyserię, poziom warsztatu i umiejętności.

Zgłoszenia można przysyłać do 23 sierpnia br. na adres MCK (ul. Parkowa 3, 87-700 Aleksandrów Kuj.) lub mailem – konkursy@ mckaleksandrowkujawski. home.pl. Szczegóły w MCK w godz. 7.00-15.00 – tel. 54282-25-27, 668 181 093. (ga)

www.kujawy.media.pl

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Spotkania

nr 29, lipiec 2013

Ukraina podziękowała za kozacki kurhan

Nekropolię odnowiono 20 lat temu, a odbudowa była możliwa dzięki inicjatywie dr Emiliana Wiszki z Torunia i wsparciu licznej grupy ludzi dobrej woli.

Cmentarz żołnierzy ukraińskich internowanych po zakończeniu I wojny światowej poświęcono w 1921 roku. Wzniesiono kurhan, postawiono krzyż zaporoski. Kozacka mogiła stała się w latach międzywojennych swoistym Grobem Nieznanego Żołnierza.

Po 1945 r. nekropolia została zapomniana i zaniedbana. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych z inicjatywy dr Emiliana Wiszki z Torunia, Sławomira Mąkowskiego – ówczesnego komendanta powiatowego policji, burmistrza Zdzisława Nasińskiego i jego zastępcy, a później burmistrza Stanisława Krysińskiego, przewodniczącego rady Zbigniewa Znamierowskiego, przy wsparciu Związku Ukraińców w Polsce nekropolię odrestaurowano i 12 czerwca 1993 r. odbyło się jej poświęcenie, z udziałem duchownych kilku wyznań.

Od tego czasu w każdą pierwPromocja

KRONIKA KRYMINALNA Panel wrzutowy jak skarbonka

Fot. Stanisław Białowąs

Na nadzwyczajnej uroczystej sesji spotkali się radni Rady Miejskiej w Aleksandrowie Kuj. Powodem było spotkanie z konsulem generalnym Ukrainy w Gdańsku Mironem Dmitrowiczem Jankiewem, który przyjechał do Aleksandrowa, aby podziękować tym, którzy przyczynili się do odrestaurowania cmentarza żołnierzy ukraińskich i opiekującym się tą nekropolią.

Konsul Miron D. Jankiew wręcza dyplom z podziękowaniami od ambasadora Ukrainy ks. Mikołajowi Hajduczeni, proboszczowi parafii prawosławnej w Ciechocinku (z lewej) szą sobotę czerwca odbywa się pod kozackim kurhanem msza ekumeniczna, w której licznie uczestniczą wierni prawosławni, goście z Ukrainy i różnych stron Polski, mieszkańcy.

Warto podkreślić, że nekropolią opiekuje się firma BIN, która też szczególnie serdecznie gości u siebie uczestników spotkania.

Konsul generalny Ukrainy Miron Dmitrowicz Jankiew podziękował za opiekę nad nekropolią.

Podkreślił, że podobne istnieją w wielu miejscach w Polsce, ale w Aleksandrowie Kuj. jest ona szczególnym miejscem pamięci.

Zatroszczono się o nie jeszcze przed oficjalnym podpisaniem polsko-ukraińskiej umowy państwowej dotyczącej ochrony takich miejsc w obu krajach.

Podczas sesji konsul wręczył

13

specjalne dyplomy przyznane przez ambasadora Ukrainy w Polsce. Wśród uhonorowanych zaleźli się: proboszcz parafii prawosławnej w Ciechocinku ks. płk Mikołaj Hajduczenia, burmistrz Andrzej Cieśla i byli burmistrzowie: Zdzisław Nasiński, Stanisław Krysiński, Henryk Hałas, Michał Włoszek; właściciele firmy BIN: Zygmunt, Jan i Paweł Krzemińscy, Sławomir Mąkowski, Jerzy Erwiński, dr Emilian Wiszka i pośmiertnie Stanisław Kaszubski.

Po sesji konsul spotkał się z kierownictwem firmy Gradosu i gościł w spólce BIN. Konsul zadeklarował pomoc w nawiązywaniu współpracy gospodarczej z firmami ukraińskimi. (bis).

W Ciechocinku funkcjonariusze patrolu zatrzymali mężczyznę, podejrzewanego o kradzież z włamaniem do aparatu wrzutowego na monety.

Funkcjonariusze ciechocińskiej policji zatrzymali 26-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do panelu wrzutowego na monety zamontowanego na drzwiach wejściowych do toalety publicznej na targowisku miejskim w Ciechocinku.

Mężczyzna uszkodził panel i skradł znajdujące się w nim monety. W organizmie miał ponad 1 promil alkoholu.

- Jak się okazało nie było to pierwsze włamanie do aparatu wrzutowego, 26letni mieszkaniec Ciechocinka już wcześniej dwukrotnie dokonywał kradzieży z włamaniem do tego samego aparatu – wyjaśnia starszy sierżant Łukasz Kochanowski, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kuj. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty. Za popełniony czyn sprawcy kradzieży z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W nocy z 11 na 12 lipca do aparatu wrzutowego przy ulicy Piekarskiej włamano się ponownie. Tym razem sprawca zabrał w sumie 30 złotych.

Na dnie szybu windy W czwartek (4 lipca) 40letni mężczyzna, próbował ukraść elementy metalowych szyn do windy w jednym z nieczynnych sanatoriów w Ciechocinku. Jednak w czasie ich demontażu wpadł do szybu i z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Pecha miał niedoszły złodziej. 40-letniego amatora elementów metalowych zatrzymano w szybie windy, do którego wpadł. Zamiast do aresztu, z ciężkimi obrażeniami ciała, trafił do szpitala.

Znalazła go policja.

- Mężczyzna leżał na ziemi, na dnie szybu. Na terenie budynku ujawniono również nożyce, łom, klucze i piłę do cięcia metalu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas demontażu metalowych szyn od windy mężczyzna wpadł do jej szybu. Następnie został przewieziony z ciężkimi obrażeniami ciała karetką do szpitala – mówi st. sierż.

Łukasz Kochanowski, p.o. oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kuj. Za usiłowanie kradzieży grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Z radziejowskiego po kosiarkę 8 lipca policjanci z Komisariatu Policji w Ciechocinku zatrzymali sprawcę kradzieży kosiarki. Sprawcą okazał się 33-letni mieszkaniec powiatu radziejowskiego.

W czerwcu tego roku doszło do kradzieży z włamaniem do pomieszczenia gospodarczego znajdującego się na terenie ogródków działkowych przy ul. Norwida w Ciechocinku. Sprawca po włamaniu się do pomieszczenia gospodarczego ukradł znajdującą się tam kosiarkę.

Policjanci z Komisariatu Policji w Ciechocinku w poniedziałek (8.07) zatrzymali 33letniego mężczyznę. Sprawca przyznał się do kradzieży z włamaniem. Usłyszał zarzuty.

Skradzione mienie trafiło do rąk prawowitego właściciela, a o losie sprawcy zdecyduje sąd. Za dokonany czyn grozi mu do 10 lat więzienia. (strz)

CIECHOCIŃSKA I 14 I GAZETA nr 29, lipiec 2013

Najbliższe koncerty W sobotę, 27 lipca o godz.

16.00 w Muszli Koncertowej – koncert „Piosenki lwowskie – Naród lubi hecy” w wykonaniu Włodzimierza Votki.

28 lipca o godz. 15.00 obok fontanny tuż przy deptaku – koncert Lizy „Romanse cygańsko-rosyjskie”. W razie niepogody koncert zostanie przełożony na inny dzień.

11 sierpnia w godz. 10.0014.30 odbędą się uroczystości z okazji 90-lecia Polskiego Związku Łowieckiego. W programie: Hubertowska msza św.; koncert w Muszli Koncertowej w wykonaniu Zespołu Reprezentacyjnego Muzyki Myśliwskiej Polskiego Związku Łowieckiego – Capella Królewskiego Zamku Rydzyńskiego oraz koncert dla dzieci pn. „Cudnolandia pod tężniami Śpiewaj razem z nami”.

31 sierpnia na stadionie pod tężniami zaplanowano piknik rodzinny, który jest jednocześnie punktem trasy koncertowej ,,Polo TV Truck Show’’. Z koncertu przygotowana będzie prawie godzinna relacja, którą wyemituje stacja Polo TV. Podczas pikniku wystąpią gwiazdy muzyki tanecznej: Andre, Diament, Coolers, Akcent oraz Classic. (ga)

www.kujawy.media.pl

Ludzie

KULTURA. Poetycko-muzyczny wieczór w szpitalu „Polex” w Ciechocinku

„Poemus” o miłości

Publiczność nie zawiodła i tym razem

Występ grupy „Poemus” w sanatorium „Polex”

W Sali Kominkowej Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego „Polex” po raz kolejny wystąpiła grupa „Poemus”, ciechociński zespół poetycko-muzyczny. Tematem przewodnim występu dla kuracjuszy była miłość pojmowana na wielu płaszczyznach, choćby od tej, która niszczy, po tę, która potrafi uskrzydlić.

jak wiersze dobrze wszystkim znane.

Twórcy grupy „Poemus” znają się od lat. Przed powstaniem zespołu niektórzy z nich występowali już w Teatrze Letnim podczas koncertów z różnych okazji. Na początku tego roku postanowili zewrzeć szeregi i wspólnie utworzyć grupę artystyczną. W ten sposób powstał „Poemus”, ich własny projekt artystyczny. Do lipcowego koncertu w szpitalu „Polex” grupa miała już za sobą sporo występów, między innymi w samym „Pole-

Podczas koncertu poetyckomuzycznego „Miłość niejedno ma imię” publiczność miała okazję wysłuchać pięknie recytowanych

i okraszonych podkładem muzycznym wierszy między innymi Adama Asnyka, miłosnej poezji Władysława Broniewskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera oraz z wielką umiejętnością zaśpiewanych piosenek choćby Hanki Ordonówny, Sławy Przybylskiej.

Nie zabrakło również poezji napisanej przez samych członków grupy „Poemus”.

Jak zapewniają twórcy ciechocińskiej grupy „Poemus”, chcą przekazać publiczności poezję mniej popularną, ale równie piękną

xie”, w klinice „Pod Tężniami, w sanatoriach „Krystynka”, „Orion”.

Artyści zapewniają, że jesienią i zimą częstotliwość występów ich grupy na pewno będzie większa.

Grupę „Poemus” tworzą Małgorzata Majewska i Ludomir Piątek (recytacja), Sława Paradzka (śpiew), Iwona Piątek (pianino), prof. Tomasz Kamiński z Torunia (skrzypce) oraz Teresa Krzyszkowiak (konferansjerka). Poza profesorem Kamińskim, wszyscy są ciechocinianinami.

Tekst i fot. Mariusz Strzelecki

PIELGRZYMKA ŚLADAMI BŁ. KS. JERZEGO POPIEŁUSZKI

ZNANI LUDZIE POD TĘŻNIAMI

Pamięci patrona ludzi pracy

Legenda opozycji na festiwalu

Ciechocinek po raz trzeci znalazł się na trasie Pieszej Pielgrzymki Śladami Męczeństwa błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki (1947-1984), już trzeciej w historii. Pielgrzymka rozpoczęła się 28 czerwca 2013 roku w Górsku, czyli w miejscowości, w której duchowny został porwany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa PRL, a zakończyła 30 czerwca we włocławskim Sanktuarium Męczeństwa Błogosławionego. Uczestnicy pielgrzymki udali się także na stopień wodny.

Trasa przebiegała między innymi przez Toruń, Ciechocinek, Nieszawę, Wólne, Lubanie. Organizatorem tego przedsięwzięcia było Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Toruńskiej. Opiekę duchową nad pielgrzymami sprawował ks.

Marek Januszewski, asystent KSM diecezji toruńskiej.

Wśród uczestników byli nie tylko młodzi ludzie, tegoroczni maturzyści, studenci, także osoby w średnim wieku, również emeryci. Ci ostatni szczególnie zaprawieni w pielgrzymkach pieszych. Na przykład Jerzy Łapkiewicz w czerwcu bieżącego roku

Trasę z Ciechocinka do Nieszawy 29 czerwca 2013 roku uczestnicy pielgrzymki pokonali w dobrej kondycji odbył pielgrzymkę pieszą do miejsca narodzin księdza Jerzego, czyli do Okopów koło Suchowoli.

- W Ciechocinku zawsze wędrujemy wśród tłumu kuracjuszy, którzy witają nas uśmiechem. Trasa pielgrzymki wiedzie przez malownicze uliczki uzdrowiska. Jak do tej pory pod ciechocińskim dachem nieba pielgrzymowaliśmy przy słonecznej pogodzie.

W Ciechocinku mamy prawie godzinny postój. Jest to czas na odpoczynek oraz

poczęstunek u sióstr bezhabitowych ze Zgromadzenia Sióstr Sług Jezusa przy ulicy Nieszawskiej. Zakonnice są dla nas serdeczne i gościnne. Na co dzień opiekują się małymi mieszkańcami Ciechocinka, także młodzieżą ciechocińską. Prowadzą świetlicę socjoterapeutyczną – podkreślili Marek i Regina Karczewscy z Torunia.

- Cieszymy się, iż corocznie możemy podejmować uczestników Pieszej Pielgrzymki Śladami Męczeństwa bł. ks.

Jerzego Popiełuszki – wyra-

ziła radość siostra Gabriela Kuzawska.

Nieszawianie również bardzo troskliwie zajęli się strudzonymi drogą gośćmi. Zorganizowali nawet ognisko.

Miłym akcentem na szlaku było serdeczne przyjęcie pielgrzymów w miejscowościach Wólne i Lubanie.

Nauki z uwzględnieniem nauczania księdza Jerzego, różne formy modlitwy odmawiane wspólnie, śpiewane pieśni i to wszystko podczas forsownego marszu.

Tego się nie da opowiedzieć, to trzeba przeżyć. Udział w pielgrzymce, choć to był tylko jej ostatni odcinek, czyli z Nieszawy do Włocławka bardzo mnie dowartościował.

Szliśmy drogami wiejskimi, leśnymi, miejskimi. Spotykaliśmy na trasie innych ludzi. Niektórzy odpowiadali na nasze gesty powitania.

- Pamięć o bł. ks. Jerzym Popiełuszko jest żywa. Tak wiele osób jest bezrobotnych. Zachęcamy do modlitwy za wstawiennictwem patrona ludzi pracy – przypomniał o. Kamil M. Kraciuk CCG, kustosz Sanktuarium Męczeństwa bł. ks. Jerzego, który przywitał pielgrzymów.

Tekst i fot.

Wanda Wasicka

Wśród publiczności XVII Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Kultury Romów 2013 w Ciechocinku znalazł się Tadeusz Mazowiecki.

Przypomnijmy, że Tadeusz Mazowiecki to działacz opozycyjny, publicysta, doradca oraz współtwórca „Solidarności”, uczestnik

negocjacji z peerelowskimi władzami podczas „Okrągłego Stołu w 1989 roku, pierwszy po wojnie niekomunistyczny premier rządu rozpadającej się Polski Ludowej. Poseł na Sejm w latach 1991-2001, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego w 2010 roku.

Tekst i fot.

Mariusz Strzelecki

Obok premiera Tadeusza Mazowieckiego – burmistrz Ciechocinka, Leszek Dzierżewicz

www.kujawy.media.pl

TURYSTYKA

nr 29, lipiec 2013

15

UKS KURORT. Nasz pływak znów stanął na podium

Gwiazdki przyznane Komisja z Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu przyznała ciechocińskiemu kampingowi przy ulicy Kolejowej kategorię.

że kamping przy ulicy Kolejowej 4 został oficjalnie oddany do użytku w maju, a zarządza nim obecnie Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ciechocinku. A oto dane teleadresowe pola namiotowo-kamperowego: numer tel. 698-036-321, e-mail – camping@ciechocinek.pl, GPS – 52.880170, 18.782448 , +52°52’48.61”, +18°46’56.81”. Cennik i regulamin korzystania z kampingu podane są na stronie:

W środę, 17 lipca, komisja z ramienia marszałka województwa kujawsko-pomorskiego oceniała ciechociński obiekt turystyczny – kamping, pole namiotowe wraz z całą ukończoną niedawno infrastrukturą. Przypomnijmy,

www.osir.ciechocinek.pl.

Według marszałkowskiej komisji obiekt spełnia ustawowe wymagania dla kampingu w kategorii trzech gwiazdek.

- Tak zostało zapisane w protokole komisji. Teraz czekamy na oficjalną decyzję w tej sprawie – mówi Tomasz Górecki, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ciechocinku. (strz)

KAMPANIA

Wędrówki z paszportem wództwa.

Prócz konkursu wiedzy o parkach i miejscach zorganizowano też konkurs fotograficzny z miejsc (krajobrazy, zabytki, urokliwe miejsca województwa, przy rewitalizacji bądź powsta-

Fot. Nadesłana

waniu których wykorzystano środki z RPO WK-P, z ujęciem promowanych miejsc związanych z konkursem na zdobywanie pieczątek w „Unijnym Paszporcie Turystycznym”) i konkurs fotograficzny związany z wydarzeniami z cyklu „Lato w

Walka o tytuł Mistrza Po raz czwarty na boiskach do siatkówki plażowej ciechocińskiego OSiR zorganizowano Otwarte Mistrzostwa Ciechocinka Oldboyów w Siatkówce Plażowej. Zawody już w sobotę, 3 sierpnia br.

W zawodach mogą wziąć udział osoby, które w poprzednim roku ukończyły 35 lat, a suma wieku pary wynosi nie mniej niż 80 lat. Turniej zaplanowano tak, by rozgrywki toczyły się w kategoriach +80, +85 i +90 lat, w których to parach młodszy zawodnik nie może mieć mniej niż kolejno: 35, 40, 45 lat.

Zapisy par przyjmowane są w dniu turnieju od godz. 9.00 telefonicznie – 601 714 400 lub drogą mailową: slawomir.dzierzawski@ wp.pl. Start o godz. 10.00.

Regulamin i formularz zgłoszeniowy par znajdują się na stronie www.osir.ciechocinek.pl.

Więcej informacji na temat zawodów udziela Sławomir Dzierżawski pod numerem tel. 601 714 400. (ga)

Parkach” (bogactwo przyrodnicze i kulturowe parków krajobrazowych województwa). Na każdy konkurs można przesłać po jednym zdjęciu.

Dla uczestników konkursów przewidziano nagrody – m.in. weekendowe pobyty rodzinne w jednym z ośrodków lub parków krajobrazowych na terenie województwa. Zgłoszenia konkursowe (kupony z miejsc, parków oraz zdjęcia) przyjmowane są do 10 października br. Nagrodzone zostanie setne, dwusetne i trzechsetne zgłoszenie. Poza tym konkurs wiedzy odbędzie się na specjalnej aplikacji na facebooku w lipcu i wrześniu. Akcja ma fanpage na FB Paszportkujawsko-pomorski, na którym będą umieszczane informacje dotyczące kampanii oraz quizy i zagadki dla fanów paszportu i regionu.

Bezpłatne paszporty można odbierać w Biurze Promocji Miasta przy ul. Zdrojowej 2b, od poniedziałku do piątku w godz.

9.00-17.00, a w soboty w godz.

8.00-16.00. Więcej o akcji na stronie www.paszport.com.pl. (ga)

Kulpa wicemistrzem Pomorza Pod koniec czerwca Michał Kulpa – zawodnik Uczniowskiego Klubu Sportowego Kurort Ciechocinek kolejny raz stanął na podium. Tym razem podczas zawodów w Gdańsku.

Podczas II rundy Otwartych Mistrzostw Województwa Po-

morskiego w Gdańsku w ramach Drużynowych Mistrzostw Województw Młodzików 12-letnich, ciechocinianin dwukrotnie zajął drugie miejsce – rewelacyjny wynik uzyskał na dystansie 100 (czas:1:15.38) i 200 (2:39.96) metrów stylem grzbietowym.

Piękne kobiety w uzdrowisku Są kobietami studiującymi i pracującymi, z pasją oddającymi się swoim zainteresowaniom, w tym nurkowaniu, rugby, skokom ze spadochronem, zaangażowanymi w różnorodne działania społeczne na rzecz osób z niepełnosprawnością, akceptującymi siebie i pragnącymi pokazać innym, że wózek nie jest przeszkodą w osiąganiu wyznaczonych celów, w realizowaniu marzeń, spełnianiu się w życiu prywatnym i zawodowym. Atrakcyjne, zaradne i silne kobiety, dla których nie ma rzeczy niemożliwych będzie można zobaczyć w roli modelek na scenie Muszli Koncertowej w Ciechocinku już 4 sierpnia.

Pierwsze w Polsce Wybory Miss na wózku organizuje Fundacja Jedyna Taka, którą powołały do życia dwie ciechocinianki Katarzyna Wojtaszek i

Agnieszka Gidzińska, aktywne mamy, fundatorki całego przedsięwzięcia, również poruszające się na wózku. Konkurs jest ich pierwszym przedsięwzięciem w ramach działań Fundacji powstałej z myślą o integracji społecznej, zmianie wizerunku osób z niepełnosprawnością, w tym w szczególności kobiet. Celem projektu jest pokazanie pięknych kobiet poruszających się na wózku jako kobiety aktywne, spełniające się w różnych rolach społecznych m.in. w roli matki, dla których wózek nie przesądza o ich atrakcyjności.

Jeden etap konkursu już się zakończył. Internauci spośród 72 kandydatek z całej Polski wybrali 10 finalistek. Do ścisłego finału dostały się: Monika Buczyńska, Angelika Chrapkiewicz-Gądek, Olga Fijałkowska, Natalia Grynkiewicz, Sylwia Klusek, Katarzyna Lewera, Izabela Sopalska,

Iwona Warzywoda, Ewa Woźniak oraz Weronika Wróbel. Wybrane uczestniczki wzięły udział w warsztatach prowadzonych w Bydgoszczy przez kreatorów wizerunku, wizażystów i fryzjerów. Było to przygotowanie do drugiego etapu – gali finałowej, podczas której dziewczęta mogą uzyskać tytuł Miss Internautów, Miss Publiczności, Miss Foto, I i II Wice Miss oraz tytuł Miss Polski. Podczas warsztatów nie zabrakło doboru strojów dla każdej z kandydatek przez stylistkę, wizażu, choreografii, zajęć z techniki jazdy, a także sesji fotograficznej, której efektem będzie m.in. kalendarz Miss.

Z pięknymi finalistkami można zapoznać się na stronie internetowej: jedyna-taka.pl – tam też można dowiedzieć się więcej o imprezie w uzdrowisku i samej fundacji. (ga)

Kalendarium sportowe 2 sierpnia o godz. 18.00 na boisku Orlik – Wieczorowy Amatorski Turniej Streetballa drużyn 3-osobowych (zapisy przyjmowane będą do godz. 17.45 w dniu zawodów; więcej informacji na temat rozgrywek udziela Piotr Komosiński pod nr tel. 668 919 240) 18 sierpnia o godz. 10.00 na boiskach do siatkówki plażowej przy ul. Lipnowskiej – III Otwarte Mistrzostwa Ciechocinka w Siatkówce Plażowej 21 sierpnia o godz. 11.00 na boisku Orlik – Finały III Wakacyjnego Turnieju Piłki Nożnej „Minimundial 2013” 1 września o godz. 10.00 – Otwarty Amatorski Turniej Siatkówki Plażowej

SIATKÓWKA PLAŻOWA

„GAZETA CIECHOCIŃSKA”

Sezon na plażówkę

Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl

30 par z całego województwa kujawsko-pomorskiego zagrało w Otwartym Amatorskim Turnieju Siatkówki Plażowej.

Na boiskach do siatkówki plażowej Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ciechocinku można było poczuć niemal nadmorski klimat – a zapewniły go plaża i słońce.

Całodniowe zawody w uzdrowisku cieszyły się dużym zainteresowaniem amatorów siatkówki.

Turniej został rozegrany systemem brazylijskim – do dwóch przegranych. W fazie medalowej znalazły się cztery pary, z których najlepsze nagrodzono pucharami i medalami. Oto końcowa kolejność turnieju: 1. Tomasz Ma-

Zdobywając tytuł Wicemistrza Województwa Pomorskiego, Michał Kulpa w rankingu ogólnopolskim na 100 metrów stylem grzbietowym uplasował się na 9 miejscu spośród 720 sklasyfikowanych młodzików 12-letnich. (ga)

INTERNET. Pierwsze takie wybory Miss Polski

Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl Fot. Nadesłana

Od 1 lipca do 30 września 2013 roku można zwiedzać region, odkrywać na nowo Kujawy i Pomorze z „Unijnym Paszportem Turystycznym”, a przy okazji zbierać pieczątki, robić zdjęcia i wygrywać nagrody.

Po raz pierwszy akcja z paszportem promująca województwo kujawsko-pomorskie jako miejsce wypoczynku i turystyki rodzinnej została z powodzeniem przeprowadzona w ubiegłym roku. „Unijny Paszport Turystyczny” upoważnia do wielu zniżek w najbardziej atrakcyjnych miejscach województwa.

Druga edycja paszportu prezentuje 20 godnych polecenia miejscowości, w tym też Ciechocinek – posiadacze paszportu dostaną 10-procentową zniżkę przy zakupie biletu wstępu pod tężnie. Udział w akcji polega na zebraniu pieczątek z minimum 11 spośród 20 wskazanych przez organizatora miejscowości oraz minimum 3 pieczątek z parków podczas imprez z cyklu „Lato w Parkach”, jednocześnie poznając bogactwo parków krajobrazowych naszego woje-

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Sport i rozrywka

Kawałek słonecznej plaży w uzdrowisku dla siatkarzy rach – Tomasz Piniarski (Nakło), 2. Michał Głowacki – Radosław Urbaniak (Osięciny), 3. Michał Rowicki – Łukasz Kalinowski

(Skępe/Kikół), 4. Przemysław Kierys – Jakub Pietrykowski (Toruń/Aleksandrów Kuj.) (ga)

Redaktor prowadzący Mariusz Strzelecki tel. 794-22-44-30 e-mail: czerwona. bandera@wp.pl

Przyjmowanie reklam 608 45 56 58 600 15 68 05 nakład: 4.000 egz.

16

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I

Zadołowane pieniądze W sobotę (29.06) policjanci zatrzymali sprawców kradzieży pieniędzy, do której doszło w Brudnowie.

Okazali się nimi 20letni mężczyzna i 18letnia kobieta.

W godzinach popołudniowych oficera dyżurnego ciechocińskiej policji powiadomiono o kradzieży podręcznej saszetki z pieniędzmi w kwocie 1426 zł. Według zgłaszającego do zdarzenia doszło podczas jego pobytu w prywatnej posesji jednego z klientów banku, u którego przebywał w celach służbowych.

Jak wynikało z relacji zgłaszającego, w czasie dojazdu do kolejnego klienta banku, zorientował się, że nie ma przy sobie saszetki z pieniędzmi, którą zostawił u poprzedniego klienta. Gdy na miejscu nie udało mu się odzyskać saszetki, postanowił zadzwonić na policję.

Podczas wykonywania czynności funkcjonariusze zatrzymali dwie osoby podejrzane o dokonanie kradzieży.

Ustalono, iż saszetka z pieniędzmi została zakopana w ziemi w rejonie szopy stojącej na terenie posesji.

Odzyskane pieniądze wróciły do właściciela. 20-letni mieszkaniec Aleksandrowa i 18-letnia mieszkanka Brudnowa trafili do policyjnego aresztu.

Grozi im kara do 5 lat więzienia.

www.kujawy.media.pl

Uzdrowisko

nr 29, lipiec 2013

XVII MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL PIOSENKI I KULTURY ROMÓW 2013

Dwa dni romskiej muzyki W Ciechocinku na stadionie miejskim zakończył się w miniony weekend XVII Międzynarodowy Festiwal Piosenki i Kultury Romów 2013.

Publiczność miała okazję na scenie zobaczyć artystów z zagranicy i kraju. Wystąpili: Czarne Perły – Rosja, Vasilij Zhadan – Ukraina, Petro Jelali – Turcja, Marina SuchoviyRomanenko – Gruzja, Jimmy Kwiek London – Wielka Brytania, Romano Suno Sátoraljaújhely – Węgry, Gypsy Eyes – Wielka Brytania, Gienadij Ishakov – Izrael, Rumunia to Transylwania – Rumunia, Balkan Ekspress Band – Bułgaria, Polskę reprezentowali Don Vasyl i Gwiazdy Cygańskiej Pieśni, Vasyl Junior i Elza, Dziani, Romanca, Tobi King, Bogdan Trojanek i Terne Roma, Maxo. Zaśpiewały też duety Tycjan i Salwinia,

Adriano i Elwina. Na scenie wystąpili również najmłodsi romscy artyści.

Przez dwa dni festiwalowa publiczność oglądała widowisko bogate w dźwięki zarówno dobrze znanych przebojów romskich i mniej znanych nowszych kompozycji, jak i polskich piosenek.

Nie brakło również muzyki z gatunku disco, dance czy nawet indyjskiej muzyki rozrywkowej. Było dużo tańca i kolorowych strojów. Warto też dodać, że tegoroczny wystrój sceny – w karty – bił na głowę ubiegłoroczny – utrzymany w żółtej tonacji.

Pierwszego dnia wśród publiczności było nieco luźniej, drugiego – przynajmniej pod sceną – trudno byłoby wcisnąć szpilkę. Sobotni koncert transmitowany był na żywo przez drugi program publicznej telewizji. Niektórych wykonawców można

Balkan Ekspress Band z Bułgarii było obejrzeć na scenie dwa razy, pierwszego i drugiego dnia. Publiczność pokazała, że potrafi się bawić razem z artystami.

W tym roku nie obyło się bez incydentu – bójki przy scenie – która spotkała się z reakcją dyrektora artystycznego festiwalu Don Vasyla Szmidta. Reprymendę jakiej udzielił awanturnikom, za

sprawą nagłośnienia sceny i ciechocińskiej akustyki, ciechocinianie mogli usłyszeć nawet w swoich domach na znacznym obszarze miasta.

Zresztą samą muzykę niosło na sporą odległość od stadionu.

Ciechociński festiwal ma swoich przeciwników i zwolenników. Jednak dwudniowe koncerty są jedną z niewielu

imprez w Ciechocinku, dla której do uzdrowiska przyjeżdża znaczna rzesza fanów. A niestety weekendowe tłumy gości na ulicach miasta, to widok coraz rzadszy.

Festiwal po kilkuletniej przerwie, gdy organizatorzy przenieśli go do Glinojecka, odbył się w Ciechocinku po raz drugi.

Tekst i fot. (strz)

(strz)

Vasilij Zhadan z Ukrainy

Romano Suno Sátoraljaújhely z Węgier

Don Vasyl Szmidt

I FESTIWAL PETANQUE W CIECHOCINKU

Bulami rzucali w świnkę Petanque, inaczej gra w kule, to dyscyplina, której początków można doszukiwać się już w czasach antycznych. Jej zasady są niezwykle proste. Gra polega na rzucaniu z wytyczonego okręgu metalowymi kulami (bulami) w kierunku małej, drewnianej kulki nazywanej po francusku cochonnet – czyli prosiaczek, w Polsce częściej zwanej świnką. Celem jest umieszczenie swoich kul bliżej świnki niż przeciwnicy. Grać może każdy i praktycznie wszędzie.

Forma, w jakiej rozgrywana jest do dziś zapoczątkowana została mniej więcej w 1907 we Francji.

To tam, Jules le Noir cierpiący na

Fot. Mariusz Strzelecki

W lipcu, na terenie uzdrowiska miała miejsce trzydniowa rywalizacja drużyn, tripletów i dubletów w ramach pierwszego Festiwalu Petanque w Ciechocinku.

Rozgrywki Petanque przy Muszli Koncertowej

reumatyzm entuzjasta podobnej gry – jeu provencal (gra prowansalska), w której kulami rzuca się z rozbiegu, dostosował zasady do swoich możliwości, stając stopami wewnątrz narysowanego koła (stąd nazwa gry petanque – stopy na ziemi).

Obecnie do Światowej Federacji Petanque należy przeszło 70 krajów, czyli ponad 600 tysięcy graczy posiadających licencje. Polska jest jej członkiem od 2003 roku, a zrzeszonych jest w niej ponad 25 klubów.

Ponadto dla samej przyjemności w petankę gra coraz więcej ludzi.

Zawody w Ciechocinku miały charakter otwarty, mogli w nich wziąć udział wszyscy chętni bez względu na wiek i płeć, nie potrzebna była też licencja. Podczas emocjonujących piątkowych oraz sobotnich zmagań sportowych gracze mieli do dyspozycji 300 me-

trów placu pozbawionego trawy, zwanego bulodromem, wzdłuż tężni nr 1. Niedzielne dublety rozegrano w parku Zdrojowym przy Muszli Koncertowej.

Konkurs gry w petanque odbył się w Ciechocinku po raz pierwszy.

- Ciechocinek to jest nazwa – klucz. Wszyscy znają to uzdrowisko. Część zawodników, którzy przyjechali tutaj grać, była już w Ciechocinku, część jest tu pierwszy raz. Przyjechali tu pograć w kule i przy okazji zobaczyć miasto.

A pomysł jest taki, żeby w Ciechocinku gra w petanque zagościła na stałe, a mało tego, chodzi też o rozpropagowanie gry wśród lokalnej społeczności – wyjaśnia Stefan Bartkowiak, współorganizator ciechocińskich zawodów.

Po pierwszym konkursie wiado-

mo już, że gra się spodobała. Na potrzeby pierwszej ciechocińskiej imprezy powstała drużyna reprezentująca ciechociński Uniwersytet dla Aktywnych. Nie jest wykluczone, że niebawem przy UdA powstanie sekcja gry w petanque. Zresztą jest to dyscyplina dla wszystkich.

Mogą w nią grać kilkuletnie dzieci i ludzie w podeszłym wieku. Jest idealna jako forma ruchu dla ciechocińskich kuracjuszy.

- Nasza trzydniowa impreza wypaliła. W porozumieniu z Przedsiębiorstwem Uzdrowisko Ciechocinek i Ośrodkiem Sportu i Rekreacji zrodził się pomysł, żeby kolejny konkurs zorganizować już we wrześniu przy tężni. Miałaby to być wieczorna impreza przy iluminacji świetlnej – zapowiada S. Bartkowiak.

Festiwal zorganizowali: Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek S.A., Urząd Miasta w Ciechocinku, ciechociński Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Serwis Informacyjny Petanque. (ga, strz)