Najlepsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”. Tel. 608-45-56-58, 600-15-68-05, 794-22-44-30 Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E
CIECHOCIŃSKA
ISSN 2083-7054
CIECHOCINEK
lipiec 2012, nr 17 (II rok) 0 zł
reklama
www.kujawy.media.pl
P I S M O
PROTEST. Prywatyzacja równa się likwidacji - można przeczytać na banerach rozwieszonych przez związkowców
Uzdrowisko, nie fabryka gwoździ Według związkowców prywatyzacja przyniesie upadek uzdrowiska Ciechocinek. O możliwości takiego scenariusza przekonywano podczas panelu dyskusyjnego w Szpitalu Uzdrowiskowym nr 1. Tematem panelu dyskusyjnego były plany prywatyzacji ciechocińskiej spółki uzdrowiskowej i stanowczy sprzeciw związków zawodowych wobec pomysłu władz na łatanie dziury budżetowej państwa. Na razie z prywatyzacji wyłączonych jest siedem uzdrowisk, w tym Ciechocinek. Powstał jednak projekt rozporządzenia, które w rękach państwa pozostawia tylko Krynicę Żegiestów. Pozostałych Skarb Państwa chce się pozybyć. Szy-
kuje się również do sprzedaży uzdrowiska Ciechocinek. Cały proces ma się odbyć w jedenaście miesięcy od podpisania rozporządzenia. Wyjściowa suma zysku państwa ze sprzedaży sześciu spółek to trochę ponad 125 milionów złotych. Oczywiście to kwota wyliczona na podstawie wartości udziałów i akcji poszczególnych firm państwowych. Centrum medycyny uzdrowiskowej - Prywatyzacja to bardzo ważne działanie, które może zmienić bieg historii lecznictwa uzdrowiskowego w Polsce – przekonywała prof. Irena Ponikowska, krajowy konsultant balneologii i medycyny fizykalnej. Jakie niebezpieczeństwo
rodzi sprzedaż Ciechocinka? Według profesor Ponikowskiej prywatyzacja prowadzi do obniżenia jakości usług medycznych w zakresie lecznictwa uzdrowiskowego, uniemożliwi prowadzenie badań naukowych i szkoleń. A Ciechocinek to centrum medycyny uzdrowiskowej. U nas skupia się bowiem polska balneologia. Co ciekawe, w krajach Europy Zachodniej pozostawia się od 10 do 20 procent państwowych uzdrowisk, czyli wprost przeciwnie niż w Polsce, gdzie ma zostać tylko jedno. - Bo to są lokomotywy, które pozwalają na rozwój tej dziedziny ochrony zdrowia – zapewniła Irena Ponikowska. – Prywatnemu właścicielowi będzie zależało przede wszystkim na zysku. A leczenie pacjentów ciężko
chorych zysku nie przynosi, natomiast wymaga dofinansowania. Poza tym, nie wiadomo czy prywatnemu inwestorowi będzie zależało na umożliwieniu prowadzenia w Ciechocinku badań, a bez tych, lecznictwo uzdrowiskowe, którego zazdroszczą nam w całym świecie, zniknie. Związkowcy protestują Anna Matej, przewodnicząca zarządu zakładowego Związku Zawodowego Uzdrowisk Polskich w PUC SA, zapewniła, że związek jednoznacznie i kategorycznie sprzeciwia się planom prywatyzacji ciechocińskiego uzdrowiska. Zauważyła, że jedynym argumentem władz za pozostawieniem Krynicy jako
uzdrowiska narodowego jest planowana dotacja w wysokości 28 mln zł. Tymczasem w uzdrowisko Ciechocinek między 2005 a 2011 rokiem państwo zainwestowało ponad 17 mln złotych na remont tężni, 9,5 miliona złotych wykorzystano na nadbudowę Szpitala Uzdrowiskowego nr 1. Spółka w tych latach zainwestowała w swój majątek 32 miliony złotych. W sumie ponad 60 milionów. Według związkowców suma sprzedaży sześciu uzdrowisk jest śmiesznie niska. - A gdzie wartość pięciu szpitali i sanatoriów, rozlewni wód, warzelni soli, kompleksu Europy, działek o powierzchni 30 hektarów, źródeł z fontanną Grzybek? Jak oszacować wartość tężni? Na pięć złotych, tysiąc
złotych, milion złotych? Uważamy, że w dobie kryzysu nie da się znaleźć wiarygodnego inwestora. Tylko pozostawienie Ciechocinka wśród uzdrowisk państwowych zapewni utrzymanie lecznictwa uzdrowiskowego – dodała Anna Matej. Według twórców rozporządzenia, prywatyzacja ma pozytywnie wpłynąć na lokalny rynek pracy. Ma sprawić, że pojawią się nowe miejsca pracy. Według Anny Matej tak nie będzie. Prywatyzacja zdestabilizuje rynek pracy w Ciechocinku i okolicach, sprawi, że doprowadzi to do lokalnej tragedii. Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek jest bowiem największym pracodawcą w regionie. Dokończenie na str. 7
MUZYKA. XVI Międzynarodowy Fes wal Piosenki i Kultury Romów znów w Ciechocinku
Kolorowe wozy pod tężniami W Ciechocinku po przerwie znów zagrali romscy artyści. W otoczce XVI Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Kultury Romów były między innymi dwie wystawy, stoiska, pokaz filmu. Po czterech latach, XVI Międzynarodowy Festiwal Piosenki i Kultury Romów odbył się w Ciechocinku. Glinojeck Glinojeckiem, ale Ciechocinek to marka sama w sobie, która przyciągnie i sponsorów, i szybciej zachęci telewizję do kilkugodzinnej relacji na żywo. Pierwszy po przerwie festiwal rozpoczął się już dzień wcześniej. W czwartek, 19 lipca, w Pałacu „Targon” otwarto wystawę Chrystophera Arrisona van Gotha, malarza, grafika, rzeźbiarza i poety pochodzenia romskiego, wywodzącego się z Opatowa na kielecczyźnie. Mówi się o nim, że jest współczesnym van Goghiem.
W „Targonie” otwarto również wystawę o tematyce romskiej ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Tarnowie. Tego dnia w kinie „Zdrój” wyświetlono film muzyczno-dokumentalny „Ostatni tabor”, przedstawiający życie taborowe Romów. Film zrealizowano według scenariusza na podstawie opowiadań Królewskiej Rady Starszych. Koncerty rozpoczęły się na stadionie miejskim w piątek, 20 lipca. Publiczność mogła obejrzeć występy grup Don Vasyl i Gwiazdy Cygańskiej Pieśni, Gypsy Devils, Hitano, Balkan Ekspress Band, Cygański Zespół Pieśni i Tańca Roma, Romen, Vasyl Junior i Elza, Romafest, Terne Roma, Gienadij Ishakov, Dziani, Gypsy Roma London, Kałe Bała, Makso, Romanca, Ordon, Fabian i Patryna.
Było kolorowo, tanecznie i śpiewnie. Romowie wrócili do Ciechocinka. Magistrat podpisał z nimi umowę na trzy lata
Dokończenie na stronie 4