Spokojnych Świąt Wielkanocnych Czytelnikom i Przyjaciołom życzy
I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E
CIECHOCIŃSKA ISSN 2083-7054
CIECHOCINEK
marzec 2012, nr 13 (II rok) 0 zł
reklama
www.kujawy.media.pl
P I S M O
REDAKCJA
STATUT MIASTA. Nadzór wojewody zakwestionował wiele zmian wprowadzonych do Statutu Gminy Ciechocinek i wszczął postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności dotyczącej tych zmian uchwały. Ciechocińska rada uchwałę uchyliła.
Poprawki do kosza
Specjalna komisja powołana przez Radę Miejską wprowadziła kilkadziesiąt poprawek do Statutu Gminy Ciechocinek. Prawnicy wojewody dokument przeczytali i wydali werdykt, że większość zmian to „kosmetyka”, a niektóre z pozostałych naruszają obowiązujące przepisy prawa, są sprzeczne z prawem bądź nie mają podstawy prawnej. Według prawnika urzędu taka analiza wynikała z rygorystycznego podejścia do zapisów prawa prawników wojewody. We wstępie pisma wojewody do przewodniczącej Rady Miejskiej Aldony Nocnej można przeczytać, że większość wprowadzonych do statutu zmian to zwykła „kosmetyka”. Tymczasem Statut Gminy Ciechocinek z 2003 roku wymaga zmian radykalnych i dostosowania do aktualnego stanu prawnego i orzecznictwa sądowego. Podczas marcowej sesji Rady Miejskiej w porządku obrad znalazł się projekt uchwały w sprawie uchylenia uchwały o zmianie statutu Ciechocinka. - Wojewoda 8 marca poinformował mnie o wszczęciu postępowania nadzorczego w sprawie stwierdzenia nie-
nych zapisów funkcjonują w statutach innych gmin. Uważam, że wiele z tych uwag wymaga zastanowienia. Z częścią mogę się zgodzić, w większej części uwagi wynikają z podejścia wojewody do sprawy, podejścia wyrażającego stanowisko bardzo formalistyczne, dosłowne, rygorystyczne, dające niewielkie pole do elastycznego działania rady.
Przewodnicząca Rady Miejskiej Aldona Nocna ze Statutem Gminy Ciechocinek, wymagającym radykalnych zmian zdaniem prawników wojewody kujawsko-pomorskiego ważności uchwały dotyczącej zmian wprowadzonych do statutu – mówiła Aldona Nocna. – Wobec stanowiska wojewody proponuję uchylenie uchwały, a w tej sytuacji konieczne będzie ponowne przystąpienie do opracowania zmian statutu z uwzględnieniem uwag wskazanych przez prawników wojewody kujawskopomorskiego. Radni ze specjalnej komisji zajmującej się zmianami w statucie pracowali pod merytorycznym nadzorem
radcy prawnego Urzędu Miejskiego w Ciechocinku. W związku z tym podczas sesji Krzysztof Bukowski ustosunkował się po kolei do zarzutów prawników z wydziału nadzoru i kontroli Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, Delegatura we Włocławku. - Wyraźnie widać, że w niektórych przypadkach stanowisko wojewody jest bardzo rygorystyczne – tłumaczył Krzysztof Bukowski. – Niektóre z kwestionowa-
- Czy na podstawie uwag prawników wojewody jest pan w stanie pomóc w przygotowaniu dokumentu tak, żeby on nie prowokował tego typu reakcji wojewody? Rozumiem, że stanowisko wojewody to kwestia interpretacji, ale gdzieś jest granica interpretacji zapisów prawa – dopytywał się radny Wojciech Zieliński. – Tych uwag jest sporo. Gdybym był złośliwy to powiedziałbym, że szkoda roboty nad tym dokumentem i wniesionego wysiłku. Jak z tego wybrnąć? Jak poprawić ten dokument, żeby on był zgodny z prawem? - Moja propozycja jest taka, żeby w przypadku, gdy radni znów podejmą pracę nad zmianą statutu, proponowane zmiany konsultować nieformalną drogą z nadzorem wojewody
– stwierdził prawnik UM w Ciechocinku. - Przeczytanie tej miażdżącej nas sentencji prawników wojewody wprowadziło mnie w osłupienie. Wręcz zapytałem pana burmistrza na komisji komunalnej przed sesją, czy jest zadowolony z obsługi prawnej prowadzonej przez kancelarię prawną, którą pan reprezentuje. Pan burmistrz odpowiedział dość wymijająco. Sytuacja jest trudna, bo nie wiem, czy teraz znajdą się radni chętni do pracy nad zmianami statutu – mówił radny Paweł Kanaś. – Popytałem w innych samorządach w jaki sposób tam odbywały się prace nad zmianami statutów. Tutaj rzeczywiście zwykle urzędy wojewódzkie dopiero za 3-4 razem przyjmowały takie pozmieniane statuty. Nie jest to łatwa sprawa i pewnie jeszcze długa droga przed nam, nim statut zostanie zaakceptowany przez prawników wojewody. A ciekawe co byłoby, gdybyśmy nie uchylili uchwały a sprawa oparłaby się o sąd administracyjny, komu przyznałby rację? Dlatego będę głosował przeciw uchyleniu uchwały. - Jestem rozgoryczona faktem, że cała nasza praca poszła na marne. Nie ma jednak co płakać nad rozlanym mlekiem. Uważam, że jeszcze raz powinniśmy podjąć pracę nad statutem – radna Klara Drobniewska była odmiennego zdania. Ostatecznie za uchyleniem uchwały o zmianie statutu było dziesięciu radnych. Przeciw przyjmowaniu uchwały
głosował jeden radny, troje wstrzymało się od głosu. Uwagi prawników wojewody liczą dziesięć stron. Dotyczą zapisów w statucie o m.in. innych niż uchwały działaniach rady (apele, oświadczenia, deklaracje), wyznaczaniu innego terminu obrad rady w przypadku braku kworum, wyznaczaniu przez radę pracowników Biura Organów Samorządowych do protokołowania sesji, sposobie liczenia głosów i brania pod uwagę osób, które nie głosowały, i tak dalej. Na przykład. Prawnicy wojewody zakwestionowali zmieniony zapis dotyczący dostępu i korzystania przez obywateli z dokumentów. Jeden z zapisów głosił bowiem, że protokoły z posiedzeń rady i jej komisji są udostępniane po ich formalnym przyjęciu zgodnie z obowiązującymi przepisami i statutem. Tymczasem w opinii nadzoru wojewody poprzez taki zapis rada pozbawiła obywateli dostępu do informacji publicznej jaką jest protokół z sesji czy komisji na pewnym etapie jej działania, czyli przed przyjęciem. W czasie bowiem między sporządzeniem a przyjęciem protokół jest już dokumentem, a nie jego projektem. W konsekwencji ograniczono obywatelom możliwość udziału w podejmowaniu decyzji w sprawach publicznych i sprawowaniu kontroli nad tym procesem. Tekst i fot. Mariusz Strzelecki czerwona.bandera@wp.pl
Z okazji zbliżających się
Świąt Wielkanocnych Mieszkańcom Aleksandrowa Kujawskiego, Ciechocinka i powiatu aleksandrowskiego
zdrowia i pomyślności
reklama
życzą
Edyta Stefaniak-Mansour i Lotfi Mansour
z NZOZ „Przychodnia Rodzinna” w Aleksandrowie Kuj. i Ciechocinku