Lysa Walder
PRAWDZIWE HISTORIE Z ŻYCIA RATOWNIKA MEDYCZNEGO.
NIEWIELU LUDZI WYOBRAŻA SOBIE ŻYCIE W ŚWIECIE, W KTÓRYM TAKIE SYTUACJE NALEŻĄ DO CODZIENNOŚCI.
Dla ratowniczki medycznej Lysy Walder te i tysiące innych wezwań są częścią pracy. Lysa często widzi tragedie, przerażenie i stratę. Jest świadkiem wszystkich skutków dzwonienia pod numer 112, do największego i najbardziej zapracowanego serwisu pogotowia ratunkowego na świecie. Lysa jest pielęgniarką na ostrym dyżurze i ratowniczką medyczną od ponad 15 lat. W tej książce opowiada historie kryjące się za wyjącymi syrenami i migoczącymi niebieskimi światłami karetek oraz zdradza, jak to naprawdę jest mieć pracę, w której nieustannie staje się twarzą w twarz ze śmiercią i przeznaczeniem. FASCYNUJĄCE I PRZYPRAWIAJĄCE O DRESZCZE HISTORIE, OPOWIADAJĄCE O GWAŁTOWNIE PRZERWANYCH ŻYCIACH, ZŁAMANYCH SERCACH, ALE TAKŻE O NADZIEI.
cena 42,90 zł
Wiele osób nie potrafi rozpoznać, że ktoś nie żyje. W telewizji lub w filmach śmierć jest zawsze gwałtowna i skądś musi polać się krew. Fikcyjna śmierć zawsze jest dramatyczna. A w rzeczywistości większość trupów wygląda tak samo jak za życia. Bardzo spokojnie.
Na sygnale Z ŻYCIA RATOWNIKA MEDYCZNEGO
Wezwanie do samobójstwa jest zawsze niepokojące; kiedy chodzi o młodego człowieka, wiadomość jest tragiczna dla wszystkich, zwłaszcza dla rodziny. Zazwyczaj jest to trudne do zrozumienia, zwłaszcza gdy nie ma oczywistego powodu. Na przykład, dlaczego miałby to zrobić inteligentny nastolatek z dobrego domu, z troskliwymi rodzicami i świetlaną przyszłością? Nikt nie ma odpowiedzi na to pytanie.
ISBN 978-83-8195-070-1
mrocznastrona.pl wydawnictwofilia.pl
NA FAKTACH
NA SYGNALEokladka_k.indd 1
Na sygnale
Gdy chodzi o sprawę życia lub śmierci, rodziny patrzą na nas, jakbyśmy trzymali klucz do tego wszystkiego. Ale my wcale go nie mamy. Jedna rzecz, której uczy ta praca, to to, że natura działa w przypadkowy, tajemniczy sposób. Wbrew wszelkim przeciwnościom losu co jakiś czas przetrwa osoba najsłabsza. Nie ja powinnam się na ten temat wypowiadać. Jestem po prostu wdzięczna, że czasem zdarzają się dobre rzeczy.
Na chodniku leży nastolatek, wykrwawiający się z rany kłutej. Zrozpaczona i zszokowana matka patrzy oniemiała, jak jej córka przechodzi bardzo silny atak astmy. Młody mężczyzna rzuca się pod pociąg w Sylwestra o północy.
Lysa Walder
Jest to ciężka praca. Ratownicy radzą sobie ze strachem, bólem, szokiem, śmiercią i zachowaniem wymykającym się spod kontroli. Często kładą na szali własne życie. Upierają się, że nie są bohaterami. Ale dla wielu z nas właśnie nimi są.
9 788381 950701
03.03.2020 08:44:31