Smutek - C.S. Lewis

Page 4

A potem nagle, jak ostre ukłucie, wraca wspomnienie i cały zdrowy rozsądek znika jak mrówka w gardzieli pieca. Dla odprężenia przechodzi się do patosu i łez. Sentymentalnych łez. Niemal wolę chwile udręki. Są przynajmniej czyste i uczciwe. Litowanie się nad sobą, pławienie się w tej litości, wstrętne lepko słodkie zadowolenie z folgowania temu uczuciu – wszystko to budzi we mnie obrzydzenie. Wiem, że prowadzi mnie to do fałszywego obrazu samej H. Jeśli pozwolę się opanować takiemu nastrojowi, za chwilę, zamiast prawdziwej kobiety, będę opłakiwał zwykłą lalę. Bogu dzięki pamięć o H. jest jeszcze we mnie na tyle żywa (czy zawsze taka będzie?), że potrafię się temu nie poddać. Bo H. wcale nie była taka. Umysł jej, bystry i giętki, miał elastyczność mięśni lamparta. Namiętność, czułość, ból, nic nie było w stanie go rozbroić. Wyczuwał pierwszy podmuch hipokryzji lub czułostkowości; rzucał się wtedy do ataku i powalał cię, zanim zdałeś sobie sprawę, co się dzieje. Ileż ona rozwiała moich nierealnych mrzonek! Szybko nauczyłem się nie pleść przy niej bzdur, chyba że dla czystej przyjemności, bo wtedy następował nowy gwałtowny atak – zostawałem zdemaskowany i wyśmiany. Nigdy nie czułem się większym głupcem niż w tych latach, gdy kochałem H.

28


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.