Informator Brzeski - czerwiec 2018

Page 1

reklama

reklama

Czerwiec 2018 nr 6 (82) - ISSN 2082-923X

reklama CENA OD

50 zł

za dobę

GAZETA BEZPŁATNA

Tykająca bomba ekologiczna w Dołędze

WYPOŻYCZALNIA SAMOCHODÓW

Wypożyczalnia samochodów osobowych i dostawczych

OSOBOWYCH I DOSTAWCZYCH

tel. 601 886 446 ANG UST

M

Jastew k/Brzeska

www.MustangBrzesko.pl

Fot. Maciej Mazur

reklama

reklama

W Dołędzie w gminie Szczurowa powstało nielegalne wysypisko. Olbrzymia ilość odpadów trafiła na działkę na początku maja. Gdy mieszkańcy odkryli, co się dzieje, wszczęli alarm. Boja się o swoje zdrowie i życie. Mieszkańcy Dołęgi są zrozpaczeni. Ze składowiska potwornie śmierdzi, wokół jest pełno much. – W tej chwili nie da się tu żyć. Nie jesteśmy w stanie otworzyć okna, usiąść przed domem – żali się Zofia Polak z Dołęgi. Ludzie boją się, że może dojść do pożaru. Gdy olbrzymia góra śmieci i niezidentyfikowanych substancji się zapali, zagrożone będą ich domy, zdrowie i życie. Mieszkańcy domagają się natychmiastowej likwidacji składowiska. Napisali protest i skierowali go do samorządu. Sprawę bada policja, prokuratura, ale też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Właścicielem działki, na której znajdują się podejrzane substancje jest Józef Pajdzik. Przedsiębiorca zapewnia, że został oszukany przez firmę, która za pośrednictwem agencji nieruchomości wydzierżawiła ten teren. – Umowa dotyczy wydzierżawienia hali, a nie placu. Miał tu działać skład materiałów i maszyn budowlanych – mówi.

Właściciela firmy, która dzierżawi działkę, nie sposób znaleźć, więc teraz on sam musi usunąć składowisko. Zażądała tego gmina Szczurowa. Wójt Marian Zalewski wyznaczył kilka dni na załatwienie sprawy. W przeciwnym razie zagroził, że sam wynajmie firmę, a kosztami obciąży Józefa Pajdzika. Koszt usunięcia takiej ilości tego typu odpadów wynosi blisko 100 tys. zł. Sprawę bada brzeska policja i prokuratura. – Prowadzimy czynności wyjaśniające w sprawie składowania niebezpiecznych odpadów zagrażających życiu. – wyjaśnia st. asp. Ewelina Buda. Grozi za to 5 lat pozbawienia wolności. W piątek 8 czerwca 2018 r. służby kontrolowały nielegalne składowisko śmieci w Dołędze. W kontroli wzięli udział przedstawiciele WIOŚ, policji, straży pożarnej i Urzędu Gminy w Szczurowej. W trakcie sześciogodzinnej kontroli nielegalnego składowiska śmieci w Dołędze inspektorzy ochrony środowiska określili jego wielkość, ale nadal nie wiedzą, co jest składowane w plastikowych beczkach. – Na terenie znajduje się 900 metrów

sześciennych odpadów złożonych na placu i w budynku. Przechowywane jest tam także 600 metrów sześcienny beczek z nieznanymi substancjami – wylicza Magdalena Gala, rzecznik prasowy WIOŚ w Krakowie. Zawartość niebezpiecznych substancji ma być zbadana przez akredytowane laboratorium. To jednak nie wszystko – wójt gminy Szczurowa wezwał właściciela działki do usunięcia śmieci. – Jeśli tego nie zrobi w wymaganym terminie, my zlecimy to zadanie i obciążymy go kosztami – mówi Marian Zalewski, wójt Szczurowej. Właściciel działki zapewnia, że cały czas szuka firmy, która podjęłaby się usunięcia składowiska. – Mam jednak z tym problem, bo to są olbrzymie ilości odpadów i bardzo duże koszty ich usunięcia sięgające nawet powyżej 100 tys. zł – mówi. O tym, że na prywatnej działce składowane są śmieci, na początku maja policję zaalarmował właściciel działki. Okazało się, że firma, która w kwietniu wynajęła od niego ten teren w ciągu jednego dnia zwiozła tu niebezpieczne odpady. Właściciela firmy, która wynajęła teren, szuka policja. Ślad po nim zaginął. IB


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Informator Brzeski - czerwiec 2018 by INFORMATOR BRZESKI - Issuu