SELECTED - 02/2015

Page 1

SELECTED 02/2015 (5)

T U N I N G

M A G A Z Y N

s electedm ag.pl

wydanie bezpłatne

OPEL VECTRA

STATIC BROWN

HONDA Integra

ALFA ROMEO 4C Spider

AUDI TT ClubSport Turbo




REDAKCJA

SELECTED

73

SPIS TREŚCI 02/2015 10

34

42 66

56

48

28 04

SELECTED

16


REDAKCJA

Wakacyjne wydanie! W

akacje w pełni. To czas urlopowych wyjazdów oraz wielu zlotów motoryzacyjnych. Połowa największych imprez krajowych już za nami. Na szczęście jeszcze wiele przed nami i to cieszy najbardziej. Niesłychanie cieszy nas również fakt, że mogliśmy się z Wami spotkać osobiście na imprezach. Wyłapywaliście naszą ekipę z tłumu, podchodziliście i zagadywaliście. Selected jest rozpoznawalne w kręgach miłośników aut modyfikowanych - czyli cel osiągnęliśmy w dokładnie rok od chwili wydania pierwszego numeru. W kolejnych wydaniach, postaramy się Was nie zawieść. W wasze ręce oddajemy kolejny, już drugi numer w tym roku. Mamy nadzieję, że zaprezentowane modele przypadną Wam do gustu i zainspirują do dalszych modyfikacji własnego auta. Zapraszam do lektury!

GRAPHI PLUS ul. Kossutha 12 lok. 20 01-315 Warszawa biuro@graphiplus.pl www.graphiplus.pl

SEKRETARZ REDAKCJI Weronika Dębowska weronika.debowska@selectedmag.pl REKLAMA reklama@selectedmag.pl

REDAKCJA SELECTED redakcja@selectedmag.pl tel. 22 250 10 10 fax. 22 250 10 75

PRENUMERATA Zamówienie prenumeraty jest bezpłatne: prenumerata@selectedmag.pl

REDAKTOR NACZELNY Marcin Dębowski marcin.debowski@selectedmag.pl tel.kom. 502 366 315

FOTOGRAF Paweł Czech, Michał Trojnar, Sebastian Sztemberg, Kamil Taszarek, Marcin Raczkowski, Artur Bonkowicz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń oraz za teksty w dziale aktualności, prezentacje i gadżety. Nie zwracamy też materiałów niezamówionych oraz zastrzegamy sobie prawo do skrótów tekstów przyjętych do druku. Prawa autorskie zastrzeżone, przedruk i wykorzystanie materiałów możliwe tylko po uzyskaniu pisemnej zgody Wydawcy.

DOŁĄCZ DO NAS

Marcin Dębowski redaktor naczelny

Redakcja

facebook.com/selectedmag 02/2015

05


FELIETON

Marcin Dębowski redaktor naczelny

Trzeba się wyróżniać

C

66 06

zęsto zadaję sobie pytanie, czy jestem normalny? Po co tracę czas i pieniądze na modyfikacje własnego auta. Moi znajomi mają przecież inne równie ciekawe hobby, może nawet ciekawsze i mniej kosztowne. Akwarium z rybkami, bieganie i... w zasadzie to nie wiem co jeszcze. Normalnych znajomych mam niewielu. Nie wiem co robią. Mam mało czasu, aby się tym interesować. Siedzę wtedy przy aucie. Wrzucali niedawno zdjęcia na fejsa z Francji, Turcji, czy Tunezji. Chociaż z tego ostatniego kraju to ostatnio niewiele po ostatnich wydarzeniach. Powiecie, „ale z Ciebie ignorant! Nie interesujesz się tym co robią Twoi znajomi - to po co Ci tacy znajomi?” Odpowiedz jest dość prosta. Lubię ich i jest to ostatni bastion mojej normalności. Są światełkiem w tunelu, a sam podążam w przeciwnym kierunku. Gdy światełko gaśnie, wiem że trzeba trochę przystopować. Odłożyć klucze i przestać wertować nowe, większe felgi na portalu aukcyjnym. Wówczas należy choć trochę wrócić do rzeczywistości. Tak jak wielu moich zwariowanych znajomych lubię usiąść przy kawie obok laptopa i wertować internet w poszukiwaniu nietuzinkowych aut po ciekawych modyfikacjach. Z reguły są to fora internetowe, których pełno w Polsce. Oczywiście nie ograniczam się tylko do krajowego social media. Facebook, blogi i portale tuningowe. Ku mojej uciesze jest tego cała masa w sieci. Pełna dowolność styli i indywidualnego podejścia do

SELECTED

modyfikacji aut. Każdy z nas czegoś tam szuka. Jedni motywacji, inni zaś inspiracji do dalszego dłubania przy aucie. Motywacji często nam nie brakuje, w przeciwieństwie do inspiracji i pieniędzy na dalsze modyfikacje. W moim przypadku jest to łączenie przyjemnego z pożytecznym - przynajmniej tak to sobie tłumaczę. Wyszukuję auta, o których potem możecie poczytać na łamach magazynu. Zajmuje to oczywiście sporo czasu i wysiłku, ale gra jest warta świeczki. Dzięki temu mogę zaprezentować Wam najlepsze auta. Celowo pominął odpowiedz na pytanie - czy jestem normalny. Oczywiście, że tak. Każdy człowiek ma swój cel w życiu - a moim jest rodzina i samochody. Jednak wszyscy chcemy się wyróżniać. Jedni w mniejszym stopniu, a inni aż do przesady. Od zarania dziejów istniała pewna forma rywalizacji wśród ludzi. Skóra z niedźwiedzia musiała być cieplejsza i ładniejsza niż u współplemieńców. Panie konkurowały w wymyślnych kapeluszach w dużych europejskich miastach. My zaś chcemy się wyróżnić spośród szarej i smutnej rzeczywistości takich samych aut. Zgodzę się ze stwierdzeniem, że auta często są przedłużeniem męskości i mają obrazować ponętne z wieloma zerami konto w banku. U mnie z wielkościami jest wszystko w porządku, ba nawet niektórych rzeczy mam aż za duże - a jednak siedzę przy tym aucie i zmieniam.


FELIETON

Michał Buźniak z-ca redaktora naczelnego

Drogowe wydatki

P

arę dni temu rozpoczęły się wakacje, a co za tym idzie, rozpoczął się wzmożony ruch na drogach. Jak co roku, ruszają w trasę samochody osobowe, wypchane po brzegi bagażami, zmierzające w różnych kierunkach. Przygotowując się do dalszego wyjazdu powinniśmy uwzględnić wiele elementów, takich jak przegląd techniczny pojazdu, którym mamy zamiar pokonać o wiele większe przebiegi, niż co dzień, a także obowiązkowe wyposażenie, w którego skład wchodzą różne elementy, w zależności od krajów, które będziemy przejeżdżać. Kiedy mamy już wszystko przygotowane, a trasa jest w miarę zaplanowana pozostaje tylko kwestia opłat za drogi, którymi będziemy się poruszać. I tu, w zależności gdzie pojedziemy, sposób uiszczenia takiej opłaty może się bardzo różnić. Najczęściej płacimy za autostrady poprzez naklejkę na szybę (winietę) lub opłatę na bramce, ale powoli zbliżamy się do ery płatności elektronicznych. Która z nich jest najlepsza? Zacznijmy od winiety. Przed wszystkim, jeżeli odpowiednio wcześnie zaplanujemy trasę, może udać się do najbliższego oddziału Polskiego Związku Motorowego i kupić winiety na kraje, po których będziemy się poruszać. Jeśli nie ma takiej placówki w pobliżu naszego miejsca zamieszkania, można zamówić odpowiednie winiety i oznaczyć w zgłoszeniu kiedy mają obowiązywać. Kolejną zaletą „kolorowych naklejek”, jest to, że obowiązują one w danym okresie, a nie na jeden przejazd. Kupując 7 dniową winietę do Austrii możemy przez 7 dni jeździć płatnymi drogami bez ograniczeń, nie dopłacając przy każdym wjeździe. Jednak największą zaletą takiej formy płatności za drogi jest brak bramek i kolejek do nich.

Poza tym, nawet jeśli nie mamy ze sobą wcześniej kupionych winiet, można je kupić w strefach przygranicznych, bez większych kolejek. Co do płatności przy tzw. bramkach, zagadką jest dlaczego w naszym kraju ta forma płatności jest tak powszechna. Jasne jest, że w krajach takich jak Włochy, system jest już stary i w momencie wprowadzania nikt nie zdawał sobie sprawy ile samochodów przybędzie na drogach, oraz że stanie się to tak szybko. W dzisiejszych czasach widać już, że ten system się nie sprawdza, w godzinach szczytu tworzą się ogromne kolejki, co często skutkuje wydłużeniem podróży i nie potrzebnym stresem. Poza tym niektóre przejazdy płatne są otwierane do bezpłatnego przejazdu w okresach wakacyjnych, żeby rozładować ten ruch, a ich zarządcy liczą straty (przykład to A1 i bramki na północy kraju). Trzecia, ostatnia forma płatności za drogi, która miedzy innymi jest planowana do wprowadzenia w Polsce, to płatność elektroniczna. Z założenia, tak jak przy winietach, nie ma bramek, a jedynie czytniki, które nie powinny spowalniać i ograniczać przepustowości. Jeśli rzeczywiście ma to uratować nasze autostrady przed zatkaniem, zwłaszcza w okresach wzmożonego ruchu, to mam nadzieję, że rozwiązanie to zostanie jak najszybciej wprowadzone. Osobiście jednak uważam, że winiety to sprawdzony i najlepszy dla obu stron sposób na opłacenie drogi. Naklejki nie rzucają się w oczy, są łatwo dostępne, pozwalają na poruszanie się bez ograniczeń, a po podróży stosunkowo łatwo się ich pozbyć.

02/2015

07




PREZENTACJA

AUDI TT

AUDI TT

CLUBSPORT TURBO

STUDYJNE 10

SELECTED


CLUBSPORT TURBO

A

udi TT clubsport turbo imponuje siłą i stylistyką. To techniczne studium, było od 13 do 16 maja prezentowane przez cztery pierścienie podczas imprezy Wörthersee Tour w austriackiej miejscowości Reifnitz. Twórcy tego koncepcyjnego pojazdu inspirowali się odnoszącym sukcesy Audi 90 IMSA GTO z późnych lat osiemdziesiątych XX w. Pod maską debiutuje zupełnie nowe rozwiązanie techniczne: dwie elektrycznie napędzane sprężarki powietrza sprawiają, że silnik reaguje błyskawicznie, a jazda jest jeszcze bardziej dynamiczna. „Dwie elektrycznie napędzane sprężarki to zupełnie nowy wymiar przyjemności z jazdy. Potęgują możliwości natychmiastowego przyśpieszania, zwiększają moment obrotowy oraz dają dużą moc” - wyjaśnia prof. dr Ulrich Hackenberg, członek zarządu Audi AG ds. rozwoju technicznego. „Jesteśmy już blisko gotowości do rozpoczęcia seryjnego montażu tego rozwiązania w silnikach TDI. Tutaj, jako pierwszy na świecie producent samochodów, prezentujemy je w silniku TFSI. Z myślą o miłośnikach naszej marki, którzy pojawili się nad Wörthersee, zamontowaliśmy dwie elektryczne napędzane sprężarki w studyjnym pojeździe o wyjątkowo sportowym charakterze.” Silnik 2.5 TFSI o zwiększonej mocy, w który wyposażono Audi TT clubsport turbo, charakteryzuje się wyjątkowymi osiągami. Pięcio-

PREZENTACJA

cylindrowa jednostka napędowa z pojemności skokowej 2480 cm3 wydobywa 441 kW (600 KM) mocy oraz 650 Nm momentu obrotowego, dostępnego w przedziale od 3000 do 7000 obr./ min. Przekłada się to na 176 kW (240 KM) mocy i 260 Nm momentu obrotowego z litra pojemności. Moc silnika przenoszona jest na koła za pomocą sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów. Dzięki konsekwentnie stosowanej koncepcji lekkiej budowy, masa własna studyjnego Audi TT clubsport turbo to tylko 1396 kilogramów. Standardowy sprint od 0 do 100 km/h zajmuje mu zaledwie 3,6 sekundy, a prędkość maksymalna to 310 km/h. Swoje zalety, model TT clubsport turbo ukazuje w pełni już na pierwszych metrach sprintu do setki. Jego elektrycznie napędzane sprężarki (EAV), w zaledwie 2,5 sekundy, pozwalają mu pokonać pierwszych szesnaście metrów - o sześć więcej (około półtorej długości pojazdu), niż porównywalne auto bez tej innowacji. Elektryczny napęd: dodatkowa sprężarka wypełnia turbodziurę Zalety elektrycznie napędzanych sprężarek: szybko i bez odczuwalnych opóźnień rozkręca się do maksymalnych obrotów i zwiększa ciśnienie doładowania nawet wtedy, gdy w konwencjonalnej turbosprężarce jest do

02/2015

11


PREZENTACJA

AUDI TT

dyspozycji zbyt mało energii napędowej spalin. W oparciu o tę zasadę, tradycyjna sprężarka może być przystosowana do wysokich ciśnień doładowania i w związku z tym do wysokich mocy silnika. Doładowanie e-turbo przez cały czas zapewnia spontaniczną reakcję silnika i dynamiczne przyspieszenie, nawet na niskich obrotach. Efekt jest imponujący. Jednostka 2.5 TFSI rozwija swoją ogromną moc bez jakiegokolwiek odczuwalnego opóźnienia. Jest ona dostępna w każdej sytuacji – wystarczy przycisnąć pedał gazu. W pojedynku na przyspieszenia, TT clubsport turbo bez trudu pokonuje równie silnego odpowiednika, nie wyposażonego w dwie elektrycznie napędzane sprężarki. Akumulator: instalacja elektryczna 48V Nie tylko moc pięciocylindrowej jednostki napędowej jest zachwycająca. Również jej gardłowego dźwięku nie da się pomylić z jakikolwiek innym. Układ wydechowy zaprojektowano tak, by wytwarzało się w nim minimalne przeciwciśnienie. Zaraz za wyścigowym tłumikiem zamontowano dodatkową rurę odprowadzającą spaliny. Jednostka 2.5 TFSI chłodzona jest przy pomocy chłodnicy wywodzącej się

12

SELECTED

z wyścigowych samochodów. Przy niskiej prędkości obrotowej silnika, elektrycznie napędzane sprężarki zwiększają moment obrotowy nawet o 200 Nm. Elektryczna instalacja pokładowa o mocy 48V - kolejne, ważne, przyszłościowe rozwiązanie opracowane przez Audi – zaopatruje sprężarki w energię elektryczną. Kompaktowy akumulator litowo-jonowy umieszczony w bagażniku, gromadzi energię pozyskiwaną w procesie rekuperacji. Przetwornik prądu stałego daje połączenie z instalacją elektryczną 12V. Moc Audi TT clubsport turbo pewnie przenoszona jest na drogę za pomocą stałego napędu na cztery koła quattro, którego wielopłytkowe sprzęgło, dla lepszego rozłożenia ciężaru, osadzono na tylnej osi. Układ zawieszenia typu „coilover”, gdzie amortyzatory zintegrowano ze sprężynami, umożliwia bardzo precyzyjną regulację wysokości zawieszenia podczas jazdy oraz siły tłumienia amortyzatorów. Elektryczna funkcja unoszenia, chroni podwozie przed uszkodzeniami np. podczas podjazdu pod wysoki krawężnik. Elektroniczna kontrola stabilizacji ESC oraz selektywne sterowanie rozkładem momentów, idealnie dopełniają dynamicznych cech podwozia. Koła pojazdu studyjnego mają rozmiar

9,5 J x 20. Utrzymane w stylistyce sześciu podwójnych szprych felgi są dwukolorowe: srebrno metaliczne oraz matowo czarne. Rozmiar ogumienia: 275/30. Za każdym z czterech kół, znajdują się wyjątkowo lekkie i odporne na ścieranie ceramiczne tarcze hamulcowe wzmocnione włóknem węglowym. Przednie tarcze mają średnicę 370 milimetrów. Szersze o 14 centymetrów: dodatkowe elementy karoserii Dzięki rozstawowi kół: 1736 milimetrów z przodu i 1729 milimetrów z tyłu, to kompaktowe auto sportowe solidnie trzyma się drogi. Długość samochodu to 4,33 m, a jego szerokość: 1,97 m. Łącznie z lusterkami bocznymi, pojazd jest o 14 centymetrów szerszy niż seryny model TT. Kanciaste błotniki wyglądają niczym dodatkowe, osadzone po bokach auta bryły. W ten sposób, w nieco ekstremalnej formie, podkreślają charakterystyczną stylistykę modeli Audi TT i akcentują napęd na cztery koła quattro. Zarówno przednie, jak i tylne błotniki polakierowanego w kolorze Ferrotitanium samochodu są otwarte. Przepływające przez nie podczas jazdy powietrze, chłodzi hamulce. Osłona chłodnicy Singleframe i duże wloty powietrza,


CLUBSPORT TURBO

PREZENTACJA

02/2015

13


PREZENTACJA

AUDI TT

których pionowe użebrowanie kontynuuje sygnaturę świateł reflektorów Matrix LED, są również zoptymalizowane w kierunku maksymalnie efektywnego przepływu powietrza. Ręcznie ustawiany tylny spojler, to udoskonalenie pochodzące z modelu Audi Sport TT Cup, startującego w zainaugurowanej niedawno nowej serii wyścigów. Spojler został poszerzony o 20 cm, a jego boki, na których umieszczono symbol czterech pierścieni, otrzymały nową geometrię. Podobnie jak wiele innych elementów: wloty powietrza i duży grill z przodu, błotniki i boczne listwy progowe, potężny dyfuzor z tyłu, którego boczne segmenty odzwierciedlają motyw wlotów powietrza, spojler również zbudowano z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem węglowym (CFK). Wnętrze: w pełni skoncentrowane na sportowych kierowcach „Klatka bezpieczeństwa” zbudowana z bardzo wytrzymałych rur tytanowych sprawia, że tylna strefa wnętrza jest jeszcze sztywniejsza i bardziej bezpieczna. Z przodu zamontowano lekkie fotele sportowe z czteropunktowymi pasami. System wskaźników i obsługi wraz z cyfrowym Audi virtual cockpit, jest skoncentrowany na kierowcy. Prowadzący samochód steruje wszystkimi ważnymi parametrami jazdy przy pomocy czterech przycisków umieszczonych satelitarnie na wielofunkcyjnej kierownicy. We wnętrzu Audi TT clubsport dominują sportowe materiały: CFK i czarna alcantara. Sportowe fotele pokryto koralowo pomarańczową alcantarą z kontrastowymi szwami i lamówkami. Duże, wykonane z CFK powierzchnie w drzwiach i na konsoli środkowej, nadają wnętrzu sportowego akcentu. Wyściełany alcantarą uchwyt w drzwiach w kształcie tuby, służy do ich zamykania. Otwory wentylacyjne i obudowa dźwigni zmiany biegów mają również koralowo pomarańczowe akcenty. Sama dźwignia wykonana jest z aluminium i pracuje w otwartym tunelu. Fot. Audi

14

SELECTED


CLUBSPORT TURBO

PREZENTACJA

02/2015

15


PREZENTACJA

ALFA ROMEO

Alfa Romeo

4C SPIDER 16

SELECTED


4C SPIDER

PREZENTACJA

02/2015

17


PREZENTACJA

18

SELECTED

ALFA ROMEO


4C SPIDER

N

ależąca do legendarnej tradycji marki Alfa Romeo i emocjonujących doświadczeń motoryzacyjnych związanych z jazdą „na wolnym powietrzu”, 4C Spider łączy świetną widoczność z kabiny pasażerskiej z doskonałą słyszalnością niesamowitego dźwięku silnika Alfy oraz sportowym charakterem wielokrotnie nagradzanej Alfy 4C Coupé. Jej włoski styl jest rewolucyjny i ujmujący. Kabina kierowcy wykonana z włókna węglowego typu „monocoque”, inspirowana bolidem Formuły 1, zapewnia niesamowity stosunek masy do mocy. Nowoczesna technologia, w tym wykonany w całości z aluminium turbodoładowany silnik o pojemności 1.750 cm3 z wtryskiem bezpośrednim, z intercoolerem i podwójnym, ciągłym rozdzielaczem faz rozrządu, pozwalają uzyskać osiągi porównywalne z osiągami supersamochodów. „4C” i tradycja AlfyRomeo. Nazwa Alfa Romeo 4C Spider odwołuje się do wielkiej sportowej tradycji marki: w latach 30. i 40. XX w. skróty 8C i 6C wskazywały na auta wyścigowe i szosowe wyposażone w mocne, ośmioi sześciocylindrowe silniki. Tak samo, jak w przypadku wielokrotnie nagradzanej 4C Coupé, nazwa nadana Alfie Romeo 4C Spider oznacza powrót do „wielkich Alf Romeo” i odnawia tradycję, dzięki czterocylindrowemu, turbodoładowanemu silnikowi o pojemności 1750 cm3, w całości wykonanemu z aluminium, z wtryskiem bezpośrednim z intercoolerem, który gwarantuje imponującą moc 136 KM/l. W tym dwumiejscowym samochodzie,

PREZENTACJA

dzięki świetnej widoczności z kabiny pasażerskiej oraz generowanemu przez silnik dźwiękowi i wydajnemu układowi wydechowemu, Spider zapewnia doskonałą przyjemność z jazdy i jest kwintesencją DNA i tradycji Alfy Romeo. 4C Spider stanowi część tradycji, w poczet której wchodzą najbardziej ekskluzywne modele, których cechą charakterystyczną jest lekkość i efektywność w nieskazitelnym stylu Alfy Romeo: 8C 2900 B Touring (1938) z nadwoziem z aluminium; 1900 C52 „Disco Volante” (1952), który pokonał barierę 230 km/h; i przede wszystkim legendarny 33 Stradale (1967) z silnikiem zamontowanym w pozycji centralnej i z ramą rurową ze stopu magnezu, całość w typowo włoskim, rewolucyjnym i funkcjonalnym stylu. Teraz czas na 4C Spider, aby to ona przyprawiała o dreszcze podczas jazdy, oferując osiągi i niezapomniane emocje, które to tylko Alfa Romeo potrafi wzbudzać. Rewolucyjny i ujmujący włoski styl. Kontynuując temat technologii zestawionej z osiągami i włoskim stylem, Alfa Romeo 4C Spider stanowi kolejny etap „podróży” marki, której szeregi zasilają takie modele jak: 8C Competizione, 8C Spider, 4C Coupé i 4C Spider Concept, zaprezentowane podczas 84. Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Genewie. Inspirowana modelem 33 Stradale, 4C Spider wykracza poza formy tego legendarnego samochodu wyścigowego z silnikiem umieszczonym centralnie i

02/2015

19


PREZENTACJA

20

SELECTED

ALFA ROMEO


4C SPIDER

kontynuuje jego tradycję, koncentrując się na osiągach, lekkości i efektywności, m.in. dzięki nadwoziu wykonanym z kompozytu SMC, które nadają kształt jego ujmującemu, włoskiemu wzornictwu i które kryją konstrukcję kabiny kierowcy wykonaną z włókna węglowego oraz turbodoładowany silnik o pojemności 1750 cm3 z wtryskiem bezpośrednim. „Pulsujące serce” tego włoskiego supersamochodu otoczone jest nadwoziem, które oprócz roli estetycznej spełnia również rolę funkcjonalną, składając się m.in. z trzech wlotów powietrza i aerodynamicznego spoilera. Z „pulsującego serca” Alfy 4C Spider biorą początek wszystkie pozostałe elementy stylu samochodu: odważnie poprowadzone przetłoczenia otulają pokrywę tylną, podnosząc nadwozie powyżej linii kabiny samochodu, aby nadać mu jeszcze bardziej okazałego wyglądu. Tylny zderzak wraz z okrągłymi światłami ledowymi opiera się na krągłościach, które dają jeszcze większe wrażenie mocy, zgrabnie obejmując duże i funkcjonalne wloty powietrza chłodzące silnik. Poniżej, zamontowane w narożnikach, dwie rury wydechowe podkreślają sportowy wygląd Alfy 4C Spider. Inspirowany modelem 4C Spider Concept, nowy, centralny układ wydechowy dual-mode Akrapovič będzie dostępny w terminie późniejszym. Znajdujące się z dwóch stron Alfy 4C Spider, wyrzeźbione wloty powietrza tworzą wypukłości i misternie wymodelowane opływowe powierzchnie, które elegancko biegną w stronę przednich reflektorów. Wykonana z włókna węglowego rama szyby przedniej jeszcze bardziej podkreśla bryłę samochodu i zwiększa jej wytrzymałość i lekkość, jak również zapewnia punkty mocowania dla zdejmowanego, miękkiego dachu lub dla wykonanego z

włókna węglowego sztywnego dachu, który dostępny będzie na zamówienie (nie w chwili wprowadzenia na rynek). Od szyby przedniej 4C Spider biorą początek wypukłe kształty maski, które znajdują swoje naturalne zwieńczenie na osłonie chłodnicy i typowym „scudetto” Alfa Romeo, który wraz z dwoma bocznymi wlotami powietrza wkomponowanymi w przedni pas, tworzy słynny „trilobo”, symbol designu Alfy Romeo.

PREZENTACJA

znaczony dla miłośników wysokiej jakości system nagłaśniający, gwarantuje doskonały dźwięk oraz możliwość podłączenia urządzeń multimedialnych: połączenia telefoniczne Bluetooth, streaming Bluetooth, wejście USB, interfejs iPod i odczyt CD/ MP3. Poza tym, radio Alpine zapewnia dostęp do radia HD i do SiriusXM Radio, gwarantując wysoką jakość cyfrowego sygnału audio.

Wysokiej jakości kabina.

Szeroka gama kolorów, materiałów i detali.

Wnętrze kabiny Alfy Romeo 4C Spider inspirowane jest światem wyścigów i zostało zaprojektowane tak, aby zgrabnie połączyć wysoki poziom stylistyki z elementami funkcjonalnymi. Alfa Romeo 4C Spider wyposażona jest w pokryte skórą sportowe fotele oraz jednobryłowe nadwozie wykonane w całości z włókna węglowego - oba te elementy pochodzą ze świata wyścigów. Zaprojektowana z myślą o kierowcy kabina samochodu proponuje pokrytą skórą sportową kierownicę, spłaszczoną w dolnej części, sterowanie skrzyni biegów umieszczone na kierownicy oraz zespół pedałów z aluminium. Wnętrza ze skóry premium z ozdobnymi przeszyciami są dostępne w standardzie w Alfie Romeo 4C Spider i nadają jej ekskluzywnego wyglądu, tak samo jak ramki wlotów powietrza wykonane z włókna węglowego. Nowoczesna technologia znajduje swoje zastosowanie również w 7-calowym, kolorowym wyświetlaczu (DID), który pokazuje informacje o samochodzie w wyraźnej grafice, co pozwala kierowcy skoncentrować się na drodze czy torze. Nowością w gamie Alfy Romeo 4C jest ekskluzywny system audio Alpine. Prze-

Szeroki wachlarz opcji, spośród których może wybierać każdy Klient, dopasowując je do własnych upodobań, zwiększa przyjemność posiadania Alfy Romeo. 4C Spider dostępne jest w siedmiu kolorach nadwozia: czerwonym Alfa, czarnym, białym, szarym (metalizowanym), czerwonym Competizione (lakier trójwarstwowy), białym Madreperla (lakier trójwarstwowy) i najnowszym żółtym. Dopełnieniem różnych połączeń kolorów nadwozia są różne zestawienia wersji wnętrza, w tym dwa rodzaje poszycia foteli: czarna skóra z czerwonymi przeszyciami, czerwona skóra z czerwonymi przeszyciami, nowa, czarna skóra z żółtymi przeszyciami oraz - tylko i wyłącznie w pakiecie Track - fotele wyścigowe z czarnej skóry z wstawkami z mikrofibry z czerwonymi bądź żółtymi przeszyciami. Dużą nowością w gamie 4C, nadającą niesamowitego, ekskluzywnego wyglądu jest skóra w kolorze brązowym z wewnętrznymi, czarnymi przeszyciami, która będzie dostępna w późniejszym okresie. Ta konfiguracja premium charakteryzuje się podwójnym zestawem kolorystycznym zestawu wskaźników, panelu drzwi i kierownicy.

02/2015

21


PREZENTACJA

ALFA ROMEO

4C Spider wprowadza również cztery nowe obręcze kół: dostępne są obręcze aluminiowe o skręcanym profilu 17” x 7,0” (przód) i 18” x 8,0” (tył) z posrebrzanymi lub czarnymi wykończeniami. Aby nadać wyjątkowego stylu i wydobyć maksymalne osiągi, dostępne są ponadto felgi o rozmiarach: 18” x 7,0” (przód) i 19” x 8,5” (tył) z posrebrzanymi lub czarnymi wykończeniami. Dopełnieniem całości są cztery różne kolory zacisków hamulcowych, w tym srebrny (w standardzie) lub czerwony, żółty lub czarny (na zamówienie). Centralnie umieszczony silnik: pełna gama unikalnych i ekskluzywnych rozwiązań technicznych. Dzięki centralnie umieszczonemu silnikowi, zaawansowanej technologii i kompaktowym wymiarom, Alfa Romeo

22

SELECTED

4C Spider zapewnia maksymalną precyzję prowadzenia, zrywność i rewelacyjne osiągi. Świadczą o tym: maksymalna prędkość wynosząca 257,5 km/h, przyspieszenie w zaledwie 4,1 sekund od 0 do 100 km/h, przyspieszenie boczne 1,1 g oraz 1,25 g maksymalnego opóźnienie przy hamowaniu. Projektując superlekką platformę niezbędną dla zagwarantowania optymalnych osiągów i dynamiki na poziomie maksymalnym, inżynierowie Alfa Romeo czerpali inspirację z technologii Formuły 1, w szczególności z supersamochodów wykorzystujących najbardziej zaawansowane technologicznie materiały. Wynikiem jest jednobryłowa, modułowa konstrukcja kabiny kierowcy i pasażera „monocoque” wykonana w całości z naklejanych kolejnych warstw włókna węglowego w tech-

nologii „prepreg”, układanych ręcznie, gwarantujących w ten sposób odpowiednią sztywność i wytrzymałość. Ważąca zaledwie 107 kg konstrukcja z włókna węglowego jest trzykrotnie bardziej wytrzymała i siedem razy lżejsza niż stal. Architekturę godną samochodu wyścigowego uzupełniają przednia i tylna rama, do której mocowany jest centralnie zawieszony silnik i nadwozie samochodu. Dzięki sztywności wynikającej z jednobryłowego nadwozia, inżynierom Alfa Romeo udało się zmniejszyć do minimum różnice strukturalne pomiędzy 4C Spider a 4C Coupé. Aby zagwarantować Alfie 4C Spider wyścigowy i sportowy charakter, bardziej masywny przód i zarazem zachować nisko umieszczony środek ciężkości, samochód posiada karbonową ramę przedniej


4C SPIDER

PREZENTACJA

02/2015

23


PREZENTACJA

24

SELECTED

ALFA ROMEO


4C SPIDER szyby ściśle przymocowaną bezpośrednio do jednobryłowego nadwozia. Dodatkowo, specjalnie wyprofilowane aluminiowe pałąki tylne (w obudowie czarnej lub na zamówienie dostępne również z włókna węglowego) są punktem mocowania tylnej pokrywy nadwozia a unikalne wsporniki silnika wykonane z wytrzymałej stali, w połączeniu z poprzeczną belką zwiększają maksymalnie sztywność skrętną nadwozia. Inżynierowie Alfa Romeo wykorzystali do produkcji nadwozia najnowocześniejsze materiały sztuczne uzyskane z włókna szklanego i węglowego SMC (Sheet Moulding Compound), czyli kompozytu o niskiej gęstości i wysokiej wytrzymałości, dzięki któremu waga zmniejszyła się o 20% w stosunku do tradycyjnej blachy stalowej. Inżynierowie nie pominęli nawet przedniej i bocznych szyb. W tym przypadku zmniejszenie wagi zostało osiągnięte przez zastosowanie („wyszczuplenie”) cieńszych szyb średnio o 10% w stosunku do tych stosowanych standardowo w samochodach, co pozwoliło na zmniejszenie masy o średnio 15%. Ostatecznie nawet dwa przednie sportowe fotele wykonane są z kompozytowych materiałów: struktura z włókna węglowego i szklanego, dodatkowo wzmocniona, aby dostarczyć optymalną pozycję kierowcy i pasażera niezbędną do uzyskania maksymalnych osiągów, zwłaszcza podczas jazdy wyczynowej. Serce i dusza modelu: silnik benzynowy o pojemności 1750 z turbodoładowaniem, bezpośrednim wtryskiem i aluminiowym korpusem. Silnik to „bijące serce” każdej Alfy Romeo, a dla nowej Alfy 4C Spider „bije” innowacyjny silnik o pojemności 1750 cm3 z turbodoładowaniem i z aluminiowym korpusem, podwójnym wydechem wypo-

sażony w podwójny wariator faz rozrządu VVT („inteligentną” zmienną fazą rozrządu), zapewniający moc 237 KM - co w przeliczeniu oznacza imponujące 136 KM z litra pojemności silnika. W celu zagwarantowania optymalnych osiągów, właściwości jezdnych i doskonałych parametrów prowadzenia samochodu zarówno na drodze, jak i na torze wyścigowym, silnik o pojemności 1750 cm3 z turbodoładowaniem wyposażony jest w zaawansowane technologie. Bezpośredni wtrysk paliwa o wartości 200 bar posiada wtryskiwacze wielopunktowe, gwarantujące bardziej równomierny wtrysk paliwa. Poza tym, aby udoskonalić osiągi, emisję spalin i zużycie oleju, kanały ssące w głowicy cylindrów zostały przeprojektowane tak samo jak tuleje cylindrów, które teraz są wykonane ze specjalnego, cieńszego żeliwa, a tłoki posiadają nowe segmentowanie o zmniejszonym obciążeniu. W zmniejszeniu czasu nagrzewania i emisji z kanału wydechowego pomaga silnikowi dodatkowy termostat elektryczny. Wał korbowy wyposażony jest w osiem przeciwciężarów do tłumienia wibracji przy wysokich obrotach, a systemy emisji spalin zostały dostosowane do konfiguracji Alfy Romeo 4C Spider z silnikiem w pozycji centralnej. Turbosprężarka nowej generacji jest wyposażona w kolektor wydechowy z konwerterem impulsów, który optymalizuje wykorzystanie fal ciśnienia do zwiększenia momentu obrotowego przy niskich obrotach silnika. Innym istotnym elementem dla wydajności jednostki napędowej jest zawór Wastegate, który kontroluje ciśnienie doładowania. Zaawansowana technologia turbosprężarki umożliwia Alfie Romeo 4C Spider maksymalizację momentu obrotowego przy niskich obrotach i zagwarantowanie lepszej reakcji na

PREZENTACJA

polecenia kierowcy, zwiększając skuteczność spalania i prędkość turbiny oraz eliminując jednocześnie turbo lag. W konsekwencji, już 80% maksymalnego momentu obrotowego wynoszącego 350 Nm jest dostępne już przy zaledwie 1700 obr./ min. Układy wydechowe, między innymi nowy układ dual-mode Akrapovič. Od momentu debiutu podczas Salonu Samochodowego Genewa 2014, Alfa Romeo 4C Spider oferuje prawdziwym entuzjastom motoryzacji nowy układ wydechowy dual-mode Akrapovič wydający charakterystyczny dźwięk Alfy Romeo. Zaprojektowany we współpracy ze specjalistami z firmy Akrapovič układ wydechowy wykonany w całości ze stopu tytanu składa się dwóch rur wydechowych zamontowanych w pozycji centralnej, asymetrycznych tłumików zoptymalizowanych komputerowo z systemem zaworów wydechowych dual-mode. Końcówki rury wydechowej wykonane z włókna węglowego stanowią dodatkowe podkreślenie ultra lekkiego designu i wyścigowego wyglądu Alfy 4C Spider. Podobnie jak 4C Coupé, Alfa Romeo 4C Spider oferuje zarówno seryjny układ wydechowy, jak i jego wariant sportowy. Podobny do standardowego układu, jeżeli chodzi o design, sportowy układ wydechowy jest dostępny na zamówienie i zamiast tłumika oferuje system w kształcie litery Y zaprojektowany specjalnie dla tego modelu i umieszczony za katalizatorem. W celu podkreślenia jeszcze bardziej awangardowego stylu, wyścigowy układ wydechowy posiada podwójne współosiowe końcówki wydechu. Awangardowe rozwiązania technologiczne: Alfa TCT z podwójnym suchym sprzęgłem i selektorem Alfa DNA. Silnik o pojemności 1750 cm3 z turbo-

02/2015

25


PREZENTACJA

ALFA ROMEO

doładowaniem współpracuje ze skrzynią biegów Alfa TCT (z podwójnym suchym sprzęgłem) obsługiwaną za pomocą łopatek umieszczonych za kierownicą, skalibrowaną specjalnie dla Alfa Romeo 4C Spider i regulowaną przez selektor Alfa DNA. Skrzynia biegów sterowana w trybie sekwencyjnym oraz dokładne i szybkie przełączanie biegów (w czasie 130 tysięcznych sekundy na pełnych obrotach) stanowią dodatkowe udogodnienie dla kierowcy Alfy Romeo. W celu zwiększenia komfortu jazdy w trybie Dynamic, Natural lub All weather, skrzynia biegów Alfa Romeo TCT ma również tryb automatyczny. Innowacyjny selektor kontroli dynamicznej Alfa DNA optymalizuje osiągi Alfy Romeo 4C Spider. Oferujący cztery ustawienia, w tym tryb „Race”, selektor Alfa DNA dostosowuje ustawienia silnika, układu kierowniczego, napędu, mechanizmu różnicowego Alfa Electronic Q2 oraz elektronicznej kontroli stabilności (ESC) do potrzeb kierowcy. Przesuwając selektor do wybranej pozycji, można zindywidualizować tryb jazdy 4C Spider w następujący sposób (w rosnącej kolejności osiągów): All weather, przygotowany, aby zapewnić maksymalną kontrolę w najtrudniejszych, zimowych warunkach atmosferycznych. Poprawia przyczepność i reakcję samochodu w warunkach niskiej przyczepności, zapobiegając poślizgowi kół; Natural, zapewnia maksymalny komfort podczas relaksującej, rekreacyjnej jazdy i miękkie przełączanie biegów w skrzyni Alfa TCT; Dynamic, gwarantuje lepsze osiągi dzięki bardziej agresywnemu ustawieniu silnika i zmniejszeniu siły wspomagania ESC; Race, możliwy do wybrania, kiedy

26

SELECTED

samochód jest w trybie Dynamic; jeszcze bardziej wzmacnia sportowe i dynamiczne doznania jazdy po torze wyścigowym. Systemy ESC i ASR (regulacja poślizgu podczas przyspieszania) zostają wyłączone, aby umożliwić kierowcy pełną kontrolę trakcji poprzez pedał gazu. System kontroli mechanizmu różnicowego Alfa Electronic Q2 jest włączony, aby szybko wyjść z ciasnych zakrętów. W trybie Race można włączyć system Launch Control, który umożliwia Alfa Romeo 4C Spider osiągniecie przyspieszenia od 0 a 100 km/h w zaledwie 4,1 sekundy, po szybkim zwolnienia pedału hamulca. Zawieszenie zaprojektowane dla zapewnienia doskonałej przyczepności. Schemat zawieszenia Alfy Romeo 4C Spider wykorzystuje rozwiązania techniczne stosowane w samochodach wyścigowych łączące maksymalną zwinność i doskonałą przyczepność do drogi. Zawieszenie przednie posiada konfigurację z podwójnym wahaczem dla sprężania bezpośredniego bez filtrowania. Z tyłu zastosowany został nowoczesny system McPherson, który zapewnia maksymalną przyczepność do nawierzchni oraz radość z jazdy nawet podczas najbardziej ekstremalnych manewrów. Zawieszenia wykonane są ze stopu aluminium i stali o bardzo wysokiej wytrzymałości. Alfa Romeo 4C Spider przeznaczona na rynek amerykański posiada sztywniejsze resory, dłuższe stabilizatory poprzeczne przednie i tylne oraz odpowiednio skalibrowane amortyzatory. Pakiet Track. W celu zagwarantowania najlepszej sterowności, Alfa Romeo 4C Spider wyposażona jest w pakiet Track zawierający

amortyzatory o wysokich osiągach z dłuższymi stabilizatorami poprzecznymi, felgi aluminiowe o profilu 18” x 7” (przednie) i 19” x 8,5” (tylne) z ogumieniem Pirelli P-Zero „AR Racing” dostępnymi na zamówienie, sportową kierownicę z wstawkami z mikrofibry w części dolnej, lusterka zewnętrzne i obudowę zestawu wskaźników z włókna węglowego a także, dostępne na zamówienie, sportowe fotele z czarnej skóry z wstawkami z mikrofibry z czerwonymi lub żółtymi przeszyciami. „Ręczny”układ kierowniczy obiekt pożądania dla fanów motoryzacji. W zgodzie ze swoim ultralekkim designem i „nastawieniem na” zapewnienie maksymalnej zrywności i emocji podczas prowadzenia, Alfa Romeo 4C Spider nie przewiduje klasycznego wspomagania kierownicy. Mechaniczny układ kierowniczy i agresywne przełożenie 15,7:1 dodatkowo podkreślają „przyjemność” jazdy, dając kierowcy poczucie pełnej kontroli prowadzenia i utrzymując odpowiedni nacisk na kierownicę dzięki ogólnej lekkości pojazdu. Duża skuteczność hamowania, aż do 1,25 g maksymalnego opóźnienia przy hamowaniu. Układ hamulcowy Alfy Romeo 4C Spider został zaprojektowany do wykorzystywania w każdej sytuacji, również na torze wyścigowym, gdzie wymagane jest gwałtowane hamowanie w różnych sytuacjach. W celu zagwarantowania maksymalnej skuteczności hamowania w każdych warunkach i 1,25 g maksymalnego opóźnienia przy hamowaniu, układ hamulcowy Alfy Romeo 4C Spider posiada cztery perforowane, samowentylujące


4C SPIDER

tarcze z czterotłoczkowymi aluminiowymi zaciskami Brembo na osi przedniej. Doskonałość wykonana ręcznie w Modenie. Alfa Romeo 4C Spider łączy doskonałość stylu i osiągi Alfy Romeo z wysokiej klasy rzemiosłem stosowanym przez Maserati.

Przy projektowaniu Alfy Romeo 4C i nowej 4C Spider korzystano z największych osiągnięć techniczno- przemysłowych marek Alfa Romeo i Maserati. Dzięki wspólnym działaniom, współpraca pomiędzy tymi dwoma markami prowadzona była pod kątem zintegrowania działu projektowego Alfy Romeo (Centro Stile Alfa Romeo) i działów produkcyjnych Maserati. Do tego dochodzi wkład techniczny i tech-

PREZENTACJA

nologiczny innych firm włoskich, będących światowymi liderami w branży części produkowanych do najlepszych samochodów sportowych. Jest to zatem cecha wyróżniająca Alfę Romeo, markę z ponad 100-letnią historią, która nadal pozostaje jednym z najsławniejszych i najbardziej cenionych ambasadorów Made in Italy na świecie. Fot. Alfa Romeo

02/2015

27


SKODA OCTAVIA

PREZENTACJA

SKODA 28

SELECTED

OCTAVIA


RS 230

PREZENTACJA

1

RS 230

14 pełnych sukcesu lat w motorsporcie to dla ŠKODY wystarczający argument, żeby wprowadzić na rynek ociekającą mocą, specjalną wersję Octavii – RS 230. Samochód wyposażono po raz pierwszy w elektronicznie regulowaną blokadę mechanizmu różnicowego przedniej osi. ŠKODA Octavia RS 230 kusi jednak nie tylko mocą 230 KM. Producent zdecydował się również na wywołujący jeszcze więcej emocji design. Do standardowej stylistyki RS dołożono pakiet Black, w skład którego wchodzą: czarne listwy wokół okien, polakierowana na czarno ramka grilla, czarne obudowy lusterek zewnętrznych, a w wersji kombi – czarne relingi dachowe. Uzupełnieniem drapieżnego wyglądu są 19-calowe felgi ze stopów lekkich o wzorze „Xtreme”, zaciski hamulcowe polakierowane na czerwono oraz dwie czarne, błyszczące, sportowe końcówki rur wydechowych. We wnętrzu ŠKODY Octavia RS 230 także panuje iście sportowa atmosfera. Czarne wnętrze zostało ozdobione czerwonymi akcentami, a specjalnie uformowane, sportowe fotele RS z elektryczną regulacją zapewniają kierowcy i pasażerowi nie tylko wygodę, ale i stabilne podparcie podczas szybkiego pokonywania zakrętów. Obicia siedzeń wykonano z połączenia czarnej skóry naturalnej i ekologicznej, przeszytej czerwonymi szwami. ŠKODA Octavia RS 230 otrzymała także trójramienną, sportową kierownicę wielofunkcyjną, gałkę dźwigni zmiany biegów i uchwyt dźwigni hamulca

02/2015

29


PREZENTACJA

SKODA OCTAVIA

ręcznego obszyte skórą z czerwonym przeszyciem. Kolorowy wyświetlacz Maxi DOT w zestawie wskaźników o wzorze RS otrzymał stoper do pomiaru czasu okrążeń, a na przednich progach znalazły się listwy z logo RS. Pod maską Octavii RS 230 pracuje dwulitrowy silnik benzynowy w technologii TSI, który osiąga moc 230 KM. Pozwala to na osiągnięcie pierwszej setki w przypadku wersji liftback w zaledwie 6,7 sekundy. Prędkość maksymalna sportowej ŠKODY wynosi 250 km/h. W standardzie RS 230 wyposażona jest w manualną, sześciobiegową skrzynię biegów, ale opcjonalnie silnik ten może współpracować także z sześciobiegową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną DSG. Całkowitą nowością w ŠKODZIE jest elektronicznie regulowana blokada mechanizmu różnicowego przedniej osi, która zapewnia nie tylko bezpieczeństwo, ale i niebywałą precyzję pokonywania zakrętów. Zaletą tego rozwiązania jest to, że w razie utraty przyczepności jednego koła, napęd może przenosić nawet 100 procent swojej siły na jedno przednie koło. Podobnie, jak model RS, Octavia RS 230 ma obniżone o 15 mm sportowe zawieszenie, co w połączeniu z progresywnym układem kierowniczym dostarcza niezapomnianych wrażeń za kierownicą. ŠKODA Octavia RS 230 seryjnie wyposażona jest w system wyboru profilu jazdy, Performance Mode Selection. Do wyboru są cztery profile jazdy: normalny, sportowy, ekonomiczny i indywidualny. W zależności od wybranego trybu zmianie ulega cały szereg ustawień; na przykład w układzie sterowania pracą silnika, skrzyni biegów DSG, wspomagania kierownicy, w aktywnym tempomacie adaptive cruise assistant czy nawet w sterowaniu pracą

30

SELECTED

reflektorów ksenonowych i klimatyzacji Climatronic. Radioodbiornik Bolero nowej generacji wyposażono w interfejs Bluetooth. Urządzenie to można obsługiwać także z poziomu kierownicy wielofunkcyjnej. Gdy Octavia RS 230 jest wyposażona w skrzynię biegów DSG, przy kierownicy znajdują się dodatkowo łopatki do zmiany biegów. ŠKODA Octavia RS 230 jest oferowana w czterech kolorach: czerwonym Corrida, białym Moon, czarnym Magic oraz szarym Steel, a na pokrywie bagażnika umieszczono uzupełnione w stosunku do zwykłej wersji RS logo z literką „v”. Fot. Skoda


RS 230

PREZENTACJA

02/2015

31




GARAGE

STATIC BROWN

STATIC BROWN OPEL VECTRA

34

SELECTED


Opel Vectra

GARAGE

02/2015

35


GARAGE

36

SELECTED

STATIC BROWN


Opel Vectra

GARAGE

P

olska scena tuningowa jest pełna modyfikowanych aut. Auta te zmieniane są przez ich właścicieli na najwyższym poziomie. Często europejskim. Swoją dominację w tej dziedzinie ma oczywiście grupa VAG, która jest wielbiona i czczona przez wielu wyznawców. Dla nas marka nie ma większego znaczenia. Liczy się pasja i ludzie, których poznajemy na zlotach i spotach w kraju i zagranicą. W tym wielkim świecie modyfikowanych czterech kółek jest gdzieś Opel. Ma on swoich zagorzałych wielbicieli, którzy chcą i jeżdżą tylko samochodami z pod znaku błyskawicy. Jedną z takich osób jest Rafał, Właściciel prezentowanej Vectry. Swoją standardową pięciodrzwiową Vectrę Rafał zdecydował się przeobrazić na rasowy pojazd pełny testosteronu. Seryjna Vectra B nie zachwyca urodą. Jest poprawna stylistycznie, lecz bardzo zachowawcza. Od tego auta nie wymaga się zbyt wiele. Rafał postanowił, wbrew powszechnym przekonaniom, udowodnić, że takie auto, niby nudne i rodzinne, może zdobywać uznanie i nagrody na największych imprezach tuningowych. Na pierwszy rzut oka widać, że zmianie uległo zawieszenie. Seryjne, „drabiniaste” zostało zastąpione smuklejszym zawieszeniem gwintowanym firmy KW z serii V1. O charakterze samochodu, oprócz wyraźnej „gleby”, w dużej mierze decydują koła.

Osiemnastocalowe customowe felgi aluminiowe o szerokościach 9J i 10J z rantami 3” i 3,5”.

02/2015

37


GARAGE

STATIC BROWN

Osiemnastocalowe customowe felgi aluminiowe o szerokościach 9J i 10J z rantami 3” i 3,5” wpasowały się tutaj idealnie. Uroku Vectrze dodaje stylistyka zewnętrza. Napompowane zderzaki pochodzące z topowej wersji Zender oraz delikatne progi, sprawiają że to przysadziste i szerokie auto nabrało klasy. Auto agresywnie spogląda na nas ciemnymi lampami soczewkowymi z zamontowanym bixenonem. Grill bez znaczka oraz przedni zderzak wypełnione zostały środkami w formie kratki. Usunięte zostały wszystkie zbędne elementy jak wycieraczka, antena czy spryskiwacz tylny. To czego nie da się nie zauważyć to kolor samochodu. Fabrycznie fioletowa, nieco, no cóż, kobieca Vectra dziś lśni egzotycznym, lekko złotawym brązem z palety BMW X1 o wdzięcznej nazwie Marrakesh Brown. Fabryczne audio nie wytrzymało długo na pokładzie. Jednostka sterująca Alpine 9855R współpracuje z dwoma wzmacniaczami. Pierwszy to 2-kanałowy Rockford Fosgate Power T400.2 napędzający przednie głośniki Audio System RX 165 PRO, drugi zaś – mo-

38

SELECTED

Seryjne, „drabiniaste” zostało zastąpione smuklejszym zawieszeniem gwintowanym firmy KW z serii V1.


Opel Vectra

GARAGE

02/2015

39


GARAGE

STATIC BROWN

Rafał zamontował dwulitrową turbodoładowaną jednostkę napędową, generującą moc 180 KM.

40

SELECTED


Opel Vectra

GARAGE

noblok Hifonics BXI 2006D współgrający z Audio System X-ION 10 PLUS. Pierwotnie pod maską zamontowany był silnik 1.8 16v o mocy 116KM. W jego miejsce Rafał zamontował dwulitrową turbodoładowaną jednostkę napędową, generującą moc 180 KM. Rafał udowodnił, że można przeciętną Vectrę zmodyfikować tak, aby z sukcesami konkurowała z projektami innych marek na równym poziomie. Cieszy nas również fakt, że co raz więcej osób decyduje się na modyfikacje swoich auto. Nie są to zwykłe modyfikacje rodem z poprzedniej dekady. Dobrze przemyślane i pieczołowicie wykonane projekty cieszą oko na zlotach i na ulicy. Tekst: Marcin Dębowski Fot. Artur Owsiany

02/2015

41


GARAGE

42

SELECTED

RACETRACK RESIDENT


Honda Integra

GARAGE

Honda Integra

RACETRACK

RESIDENT 02/2015

43


GARAGE

W

RACETRACK RESIDENT

tym wydaniu magazynu mamy przyjemność podsumować historię pewnej Hondy, którą wielu z Was zna lub kojarzy ze zlotów i imprez tuningowych. Wiecie również, że Michał znany również jako Czyżyk sprzedałem Integrę na początku roku i zabrał się już za kolejne auto. Ten artykuł traktujemy jako hołd w stosunku do auta. Honda wywarła na nas ogromne wrażenie dlatego doczekała się publikacji. Integra w wersji TypeR pochodzi z 2001 roku. Po mimo 14 lat na karku prezentuje się i jeździ doskonale. Stylizacja torowa z domieszką stanceowego stylu fantastycznie współgra.

44

SELECTED


Honda Integra

GARAGE

17 calowe felgi Rota Grid o szerokościach 8J z przodu i 9J z tyłu.

Z zewnątrz sprawne oko na początku wypatrzy 17 calowe felgi Rota Grid o szerokościach 8J i 9J. Lepsze odstawienie alufelg zapewniają dystanse o grubości 7 mm z przodu oraz 16 mm z tyłu. Torowe właściwości jezdne zapewnia zawieszenie gwintowane Ksport oraz przednia górna i tylne rozpórki spinające budę auta w całość przy szaleństwach na torowym asfalcie. Standardowy body kit Integry Michał wzbogacił o lusterka Spoon oraz dyfuzor z Subaru STI. Honda to przede wszystkim osiągi. Dlatego szczegól-

02/2015

45


GARAGE

RACETRACK RESIDENT

We wnętrzu jest wszystko co potrzeba. Fotele przednie Recaro, 3 punktowe pasy Schroth oraz kierownica Sparco.

46

SELECTED


Honda Integra

GARAGE

nie od wersji TypeR i jednostki napędowej oczekujemy przyjemności z jazdy po mieście jak i adrenaliny w szykanach torowych. Silnik z lekkim kołem zamachowym i sprzęgłem Exedy stg1 dysponuje mocą 209 KM oraz 186 Nm. Przyjemny pomruk silnika możliwy jest dzięki kolektorowi Toda Style, orurowaniu ECU Performance oraz podwójnym układzie przelotowych tłumików od M-Techa. Integrę zatrzymują 330 mm tarcze hamulcowe z czterotłoczkowymi zaciskami i klockami Ferrodo DS300. We wnętrzu wiele nie zobaczymy. Za to jest wszystko co potrzeba. Fotele przednie Recaro, 3 punktowe pasy Schroth oraz kierownica Sparco. Za audio w Hondzie robi dźwięk silnika, dlatego audiofilskich doznań raczej nie uświadczymy. Mamy nadzieję, że kolejne auto w wykonaniu Michała będzie równie mocno wzbudzało emocje co Integra. Tekst: Marcin Dębowski Fot. Sebastian Sztemberg

02/2015

47


GARAGE

STANCE MYSTERY

Ford Escort

STANCE MYSTERY 48

SELECTED


Ford Escort

GARAGE

02/2015

49


GARAGE

STANCE MYSTERY

W

ybranie odpowiedniej bazy do modyfikacji jest bardzo trudne. Często stajemy przed wyborem powielania popularnych schematów przez co takie auta łatwo kupić, a części bez większego problemu pozyskać. Możemy również porwać się na coś czego wielu się nie podejmie, a dostępność podzespołów do modyfikacji będzie stanowiło duże utrudniona. Przeważnie wiele osób wybiera pierwsze rozwiązanie, czego nie negujemy oczywiście, ale zawsze zachęcamy do działań nieszablonowych. Na szczęście Adrian postanowił pójść pod prąd i wybrał Forda Escorta. Dość bogato wyposażona wersja RS2000 z 1992 roku standardowo posiadała już przednie fotele Recaro, ABS i cztery tarczowe hamulce, a 16 zaworowa jednostka N7A DOHC o mocy 150 KM dostarcza wystarczającej mocy. Body kit wersji RS2000 wyróżniają charakterystyczne zderzaki, nakładki progowe, atrapa przednia oraz maska z garbem. Adrian podkreślił linię przedniego zderzaka dokładką gumową z Renault Megane I oraz czerwonym paskiem oplatającym również pozostałą część nadwozia. Wszystkie oznaczenia na Escorcie usunięto. Oświetlenie auta nie oparło się modyfikacjom.

50

SELECTED

Alufelgi to produkt RH model ZW2 o szerokościach 8J i 8,5J z naciągniętymi oponami Nankang 185/35R17.


Ford Escort

GARAGE

02/2015

51


GARAGE

STANCE MYSTERY

Body kit wersji RS2000 wyróżniają charakterystyczne zderzaki, nakładki progowe, atrapa przednia oraz maska z garbem.

Przednie lampy oraz halogeny zostały przyciemnione. Tylne lampy oraz boczne dymione kierunkowskazy przyjechały z Wielkiej Brytanii. Escort przykuwa naszą uwagę polerowanymi felgami aluminiowymi oraz pneumatycznym zawieszeniem. Zawieszenie typu Air Ride zostało zbudowane na gwincie FK przez znaną wszystkim firmę Czesław Customizer. Wcześniej wspomniane alufelgi to produkt RH model ZW2 o szerokościach 8J i 8,5J z naciągniętymi oponami Nankang 185/35R17. Fabrycznie koła miały rozstaw 5x112, jednak za sprawą 5 i 6 centymetrowych dystansów Adrian zmienił ich rozstaw na 4x108. Wnętrze w większości pozostało seryjne i zachowało klimat wersji RS. Właściciel wzbogacił je jedynie o kilka detali takich jak licznik, czerwone pasy oraz kierownica z wersji RS Cosworth. Wyścigowego klimatu dodaje czarna

52

SELECTED


Ford Escort

GARAGE

Wnętrze w większości pozostało seryjne i zachowało klimat wersji RS.

02/2015

53


GARAGE

STANCE MYSTERY

Air Ride został zbudowany na gwincie FK przez firmę Czesław Customizer.

podsufitówka i wszystkie uchwyty i daszki przeciwsłoneczne. Zawsze doceniamy pracę jaką trzeba włożyć w auto, aby wyróżniało się z tłumu. Tym bardziej ważnym podkreślenia jest fakt podjęcia się modyfikacji auta mniej popularnego. Mamy nadzieję, że prace nad autem będą trwały dalej, a Adrianowi nie zabraknie motywacji i środków w kontynuacji swoich zmagań z Escortem. Tekst: Marcin Dębowski Fot: Mateusz Jakubowski Granul Photos

54

SELECTED


Ford Escort

GARAGE

02/2015

51


GARAGE

56

SELECTED

TRIVIAL GAME

wywiad


VW Golf III

GARAGE

VW GOLF

TRIVIAL GAME

02/2015

57


GARAGE

TRIVIAL GAME

wywiad

T

ym razem w poszukiwaniu projektów wybraliśmy się do Piotrkowa Trybunalskiego gdzie przed obiektywem zagościł Golf trzeciej generacji naszego kolegi Mariusza. Auto, które swoje modyfikacje przechodziło praktycznie na naszych oczach dziś jest kolejnym projektem, który zdecydowanie podnosi poziom naszego regionu. Zapraszamy do rozmowy z właścicielem. Jesteś pierwszą osobą z Piotrkowa, którą przyszło nam gościć na naszej stronie więc na początek powiedz nam kilka słów o scenie tuningowej w tym mieście – w jakim tempie się rozwija i jak właściwie wygląda popularność takich aut na Waszych ulicach. Jeśli chodzi o Piotrków to z tego co zdążyłem zaobserwować to niestety ze smutkiem, ale muszę stwierdzić, że „scena” to zbyt wielkie słowo jak na piotrkowski tuning. Jest kilka osób, które interesują się tuningiem i robią fajne rzeczy, nie ma jednak na terenie miasta żadnych spotkań grup lub organizacji, które zrzeszałyby miłośników ulepszania aut. Mam jednak nadzieje, że z czasem będzie nas co raz więcej i również Piotrków będzie mógł pochwalić sie pokaźną sceną tuningową. Cofnijmy się na chwilę w przeszłość, do momentu kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z motoryzacją. Co było bodźcem, który sprawił, że modyfikowanie aut stało się częścią Twojego życia? Pewnie nie będę oryginalny odpowiadając na to pytanie, bo zapewne każdy fan motoryzacji zaczynał swoją historię w identyczny sposób, a początek tej historii zawsze brzmi „Już od dziecka interesowały mnie samochody”. Banalne, ale u mnie

58

SELECTED


VW Golf III

GARAGE

02/2015

59


GARAGE

60

SELECTED

TRIVIAL GAME

wywiad


VW Golf III

zaczęło się tak samo. Zdecydowanie nie jest to jeden bodziec, jedna magiczna chwila w której zakochałem się w modyfikowanych autach. To po prostu siedzi gdzieś w człowieku i trudno wskazać tego przyczynę. Jeden lubi zbierać znaczki, drugiego kręcą motocykle, a mi zawsze sprawiało frajdę kombinowanie przy autach. I tak rok po roku wkręcałem się co raz bardziej. Dziś jest to już uzależnienie (oczywiście w pozytywnym znaczeniu). Golfa posiadasz od kilku lat i patrząc z perspektywy czasu wyszła mu na dobre Wasza znajomość. Co właściwie sprawiło, że wybór padł na Golfa trzeciej generacji i czym kierowałeś się przy zakupie tego „jedynego” egzemplarza? Wybór wcale nie był aż taki trudny jak mogłoby się to wydawać. Zawsze numerem jeden był dla mnie Volkswagen – to kryterium znacznie zawęziło pole wyboru do jednej marki. A dlaczego Golf? Próżno szukać logiki w tym wyborze, jego linia zawsze do mnie przemawiała i kiedy przyszedł czas zakupu byłem nastawiony na Golfa drugiej generacji. Jednak przez jakiś czas nie pojawiało się nic ciekawego. Nie trwało to zbyt długo, ale czas ten wystarczył żebym zdążył zapatrzyć się na młodszego kolegę – Golfa trzeciej generacji. Od tego momentu nie istniała już dla mnie inna opcja, trójka była jedynym autem, które chciałem mieć. Do dziś ciesze się z tej decyzji. Od strony wizualnej w Golfie sporo się działo, jednak to co z daleka najbardziej wyróżnia Twoje auto (poza soczystą glebą i szerokim kołem) to jednak bardzo ładnie utrzymany lakier w dość ciekawym kolorze. Jeżdżąc za Tobą po ulicach Piotrkowa zauważyłem, że auto mocno wyróżnia się z pośród tłumu innych, zwykłych aut. Opowiedz nam zatem o modyfikacjach auta pod kątem stylistycznym.

Masz rację, sporo się działo, zacznijmy więc od samego początku. Pierwszą modyfikacją jeśli chodzi o ingerencje związana z malowaniem była zmiana frontu na front z Vento. Jak wiadomo nowa maska musiała zostać pokryta tym samym lakierem co reszta nadwozia i tutaj zaczęły się komplikacje. Już sama myśl, ze maska będzie ze świeżym lakierem, a pozostała cześć auta z oryginalnym budziła we mnie obawy, że powstanie różnica w odcieniach. Później historia powtórzyła się jeszcze z kilkoma elementami auta. Ostatecznie zapadła więc decyzja, że całe auto będzie pomalowane na nowo. Wraz z przygotowaniem auta pod nową warstwę lakieru doszło kilka zmian: zostały usunięte kierunkowskazy w przednich błotnikach, pozbycie się anteny radiowej, usunięto tylną wycieraczkę, przedni zderzak pozbył się wnęki na tablicę rejestracyjną, zostały dołożone lampki obrysowe. Modyfikacjom zostały poddane także wszystkie błotniki. Chodziło o to, żeby upchnąć w nich szerokie koła, najprościej mówiąc zlikwidowano wewnętrzne ranty, z zewnątrz natomiast błotniki zachowały oryginalną linie. Przy okazji tak generalnego remontu została usunięta każda możliwa korozja i całe autko zostało zakonserwowane. Jeśli chodzi o blacharkę to naprawdę solidnie się do tego przyłożono. Co do samego koloru jest to oryginalny kolor z palety VW. Nie chciałem zmieniać koloru na inny, gdyż ten jest rzadko spotykany, a dopieszczony prezentuje się naprawdę dobrze. Kolejne zmiany jakich dokonałem w wyglądzie zewnętrznym to zmiana lamp tylnych na HELLA BLACK MAGIC. Również przednie oryginalne lampy z Vento zostały zmodyfikowane, zastosowano efekt smoked. W zderzaku także oryginalne kierunkowskazy i blendy wymieniono na dymione. Wisienką na torcie do kompletnego Vento frontu był montaż grilla starego typu pomalowanego w czarny mat. Przechodząc do zmian mechanicznych tym razem priorytetem nie będzie to, co kryje się pod maską tylko to, co

GARAGE

sprawia, że Twoje auto tak soczyście leży na glebie. Dodając do tego idealne spasowanie koła z nadkolem śmiało można powiedzieć, że obecnie styl stance jest najbardziej popularnym i porządanym stylem na polskiej scenie tuningowej. Przejdźmy więc do tego udało Ci się to osiągnąć. Tutaj zgadzam się z Tobą całkowicie, dziś faktycznie odpowiednia gleba i spasowanie felgi z nadkolem jest priorytetem. Jeśli chodzi o mojego Golfika to nie było to wszystko takie łatwe. Na samym początku, gdy tylko w ogóle pomyślałem o obniżeniu auta postanowiłem zakupić zawieszenie gwintowane, no i tak stopniowo zaczęło się kręcenie gwintem. Niestety przy gwincie niemożliwe było znalezienie złotego środka. Zbyt duże obniżenie uniemożliwiało jazdę bez strat dla samochodu. Aby móc w miarę swobodnie jeździć konieczne było podkręcenie amorków do góry, to z kolei psuło efekt wizualny i tak mogłem się bawić bez końca. Tak się na szczęście złożyło, że akurat w tym okresie na polskiej scenie tuningowej zaczął pojawiać się AIR RIDE, który stawał się co raz bardziej popularny wśród fanów tuningu. Wkrótce miałem okazje zobaczyć ten rodzaj zawieszenia w projekcie mojego kolegi Maćka. Byłem zachwycony, że istnieje rozwiązanie, które jest w stanie pogodzić to, czego nie był w stanie pogodzić gwint, czyli dobrej gleby i możliwości podniesienia auta wtedy, kiedy jest to potrzebne. Nie było nad czym się zastanawiać, trzeba było zabrać się do roboty, ale jak wiadomo początki bywają trudne. Okazało się, że nie jest tak łatwo o informacje na temat samego zawieszenia, o montażu już nie wspomnę. No ale od czego są koledzy? Wspomniany wcześniej Maciek okazał się być dla mnie dużą pomocą oraz źródłem informacji w tym temacie. Wyposażony we wskazówki kolegi zabrałem się do budowy zawieszenia. Godziny spędzone w garażu przyniosły zamierzony efekt, z którego byłem zadowolony, ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po jakimś czasie

02/2015

61


GARAGE

TRIVIAL GAME

wywiad

doszedłem do wniosku, że można zglebować Golfa jeszcze bardziej. Tak więc zawias został częściowo rozebrany i poddany kolejnym zmianom. Po jakimś czasie i to zaczęło mi nie wystarczać, chciałem więcej. Wtedy auto trafiło w ręce chłopaków z Czeslaw Customizer. Chłopaki wykonali kawał dobrej roboty i nie chodzi tu tylko o poprawki – tak naprawdę stworzyli całe zawieszenie od zera. Ich dbałość o szczegóły i walka o każdy centymetr gleby dały efekt, który obecnie można podziwiać. Nadwozie zostało spasowane z obręczami Dare RS, parametry kół to: przód 16/8 z naciągniętymi oponkami 165/45, natomiast tył

62

SELECTED

16/9 i oponki 195/40. Wnętrze również niesie za sobą kilka zmian, a te najciekawsze ukryły się jednak pod klapą bagażnika. Tak więc nie przedłużając, oddaje Ci głos. Zdecydowanie więcej uwagi poświęciłem wyglądowi zewnętrznemu, nie oznacza to jednak, że zaniedbałem wnętrze. Moim celem była prostota i schludny wygląd. W środku zagościł pakiet RECARO na który składają się: tylna kanapa, dwa przednie fotele kubełkowe, kierownica obszyta skórą, mieszek dźwigni zmiany biegów również skórzany oraz dźwi-

gnia hamulca ręcznego. Wszystko to oczywiście przeszyte niebieskimi nićmi. Dodam jeszcze tylko, że naprawdę długo poszukiwałem takiego zestawu, który będzie w dobrym stanie no i koniecznie z niebieskimi przeszyciami. Pojawiły się także czarne welurowe dywaniki WOLFSBURG EDITION. Wspomniałeś o bagażniku – tu zmiany są bardziej widoczne. Zabudowa głównie dotyczy tematu pneumatyki w tym aucie, ale również udało się wpasować subwoofer, który zdecydowanie umila podróżowanie. Centralnym elementem zabudowy AIR RIDE jest butla która została specjalnie przygotowana do tego auta oraz pomalowa-


VW Golf III

GARAGE

02/2015

63


GARAGE

TRIVIAL GAME

wywiad

na proszkowo na czarno. Następnie dwa kompresory VIAIR. Wszystko wykończone miłym akcentem w postaci miedzianych rurek. Podłoga wyłożona jest czarną ekoskórą z niebieskimi przeszyciami, boki natomiast alkantarą. I tutaj po raz kolejny ogromne podziękowania dla chłopaków z Czeslaw Customizer, to właśnie dzięki nim bagażnik godnie reprezentuje Golfa. Auto rzuca się w oczy i nic dziwnego, ponieważ prezentuje się znakomicie! Jednak ta pasja ma to do siebie, że nie da się dojść do końca modyfikacji i jak w każdym projekcie właściciel na pewno ma w głowie jakieś plany na kolejne zmiany, o których chętnie teraz posłuchamy. Jak wspomniałem już wcześniej apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc pewnie niedługo będę miał nowe pomysły i znów będę chciał coś zmieniać. Póki co jestem zadowolony z obecnego wyglądu i chciałbym się nim nacieszyć i trochę pojeździć. Jedyna kwestia o której myślę od jakiegoś czasu to wymiana silnika, ale teraz jest czas na korzystanie i cieszenie się z samochodu, a zimą (po za sezonem) przyjdzie czas na pomysły i modyfikacje. Podsumowując już naszą rozmowę śmiało mogę powiedzieć, że pierwszy debiutant z Piotrkowa wypadł tu bardzo dobrze, a żeby było ciekawiej dodam tylko, że według obecnych planów powrócimy tam jeszcze dwukrotnie w najbliższym czasie. Czy pozostałe projekty okażą się tak dobre jak Golf Mariusza przekonacie się już niebawem.. Tekst: Seweryn Bożek. Fot: Seweryn Bożek

64

SELECTED


VW Golf III

GARAGE

02/2015

65


SPORT

66

SELECTED

RAJDOWA


Fabia R5

SPORT

RAJDOWA FABIA R5 M

iędzynarodowa Federacja Samochodowa FIA dała nowej Fabii R5 zielone światło. Po przyznanej homologacji, nowy samochód może teraz kontynuować pełną sukcesów, 114-letnią historię sportów motorowych ŠKODY. Fabia R5 jest oparta na najnowszej odsłonie ŠKODY Fabia i jest następcą Fabii Super 2000, która przeszła do historii jako najbardziej udany samochód rajdowy w historii ŠKODA Motorsport. Nowa rajdowa ŠKODA naszpikowana została najnowocześniejszą technologią. Zgodnie z przepisami FIA, ŠKODA Fabia R5 jest wyposażona w silnik turbo o pojemności 1,6 litra, czyli o wiele mniejszy, niż w Fabii Super 2000, której silnik miał 2 litry pojemności. Ponadto, nowy model samochodu rajdowego ma stały napęd na cztery koła, a także pięciobiegową, sekwencyjną skrzynię biegów i kolumny McPhersona. Masa samochodu wynosi co najmniej 1 230 kilogramów, jak określono w regulaminie. Od początku projektu, dział ŠKODA Motorsport poświęcił 15 miesięcy intensywnej pracy nad dostrojeniem samochodu, by upewnić się, że ultranowoczesne elementy konstrukcji są doskonałe. Proces homologacji to długa i skomplikowana procedura, która wymaga ścisłej współpracy z Międzynarodową Federacją Samochodową FIA i składa się z kilku części. W ostatnich miesiącach nowa ŠKODA Fabia R5 została poddana wieloczłonowemu procesowi weryfikacji, który został zakończony

02/2015

67


SPORT

68

SELECTED

RAJDOWA


Fabia R5

SPORT

pozytywną opinią FIA. Nowa ŠKODA Fabia R5 spotyka się już z dużym zainteresowaniem ze strony Klientów z różnych zespołów. Nic dziwnego, w końcu jej mocny poprzednik - ŠKODA Fabia S2000 - był gwarantem wielu tytułów. Poprzedni sezon ŠKODA zakończyła hat trickiem tytułów w mistrzostwach kierowców i producentów w FIA Rajdowych Mistrzostwach Azji i Pacyfiku (RRSO), a mistrzem w Rajdowych Mistrzostwach Europy FIA (ERC) był trzeci kierowca ŠKODY z rzędu. Lista sukcesów osiągniętych w zeszłym roku również obejmuje pięć tytułów krajowych. W sumie dorobek ŠKODY Fabia Super 2000 przez sześć ostatnich lat to prawie 50 tytułów krajowych i międzynarodowych. Fabia Super 2000, która zadebiutowała w 2009 roku, jest najbardziej udanym projektem w 114-letniej historii sportów motorowych czeskiej firmy. Fot. Skoda

02/2015

69




RELACJE

STK MAY EVENT

Fot. Kamil Taszarek

FOTORELACJA

30.05.2015r.

STK MAY EVENT

72

SELECTED


FOTO

RELACJE

02/2015

73


RELACJE

ROTHENBURG 2015

Fot. Kamil Taszarek

Rothenburg 2015 18.04.

74

SELECTED


FOTO

RELACJE

02/2015

75



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.