OPINIE
NARKO
TY KI
Ania Gołąb
Temat banalny, oklepany, w zasadzie nie ma o czym pisać — czy nie tak pomyślałeś, patrząc na ten tytuł? Pewnie tak, ale w sumie co w tym dziwnego? Przecież każdy z nas chodzi na imprezy, każdy z nas miał kiedyś do czynienia z alkoholem, a jak podają wyniki badań przeprowadzonych w szkołach ponadgimnazjalnych przez ESPAD ponad 71% badanych miało już okazję spróbować papierosów, a narkotyki... no właśnie co z tymi narkotykami? Dość powszechny problem, dużo się o nim mówi, jednak czym one właściwie są? Według Wikipedii, narkotyk to "potoczna nazwa niektórych substancji odurzających działających na ośrodkowy układ nerwowy". Świetnie, definicja, choć krótka, podaje nam przynajmniej jedną ważną wiadomość: narkotyki wpływają na nasz układ nerwowy - na nasze postrzeganie świata i analizowanie bodźców do nas docierających. Szczęśliwy człowiek zapytałby się mnie teraz najprawdopodobniej: po co brać, po co oddawać władzę nad swoim ciałem i umysłem substancjom, po co zmieniać sposób patrzenia na świat? Po co, skoro jest mi DOBRZE? No właśnie, tylko co
w przypadku, gdy jest źle? Wiele osób, z którymi miałam okazję rozmawiać o narkotykach, jako główną przyczynę brania podawało chęć zapomnienia. Zapomnienia o problemach, o kompleksach, o nieprzyjemnościach życia codziennego. Do motywów „brania” zaliczyć należy także zabawę, rozrywkę, relaks. Wszystko brzmi pięknie, ale do czasu.