Listopad 2012

Page 61

tylne wyjście będzie jarać. b lu ło ra ja , ra as ja my o tym, co n psze rzeczy e e z jl a is P n . e ż rk z a p ra ) o jt j, he ie niej, tym dziwn hype (a czasem iw y z jn d y c im k a e d ż , re m li y ie Cz ow ię – wiadomo b przed nami s je y ł z m a la z a ic n n z h ra g yc jom Nie o , że ktoś ze zna o g te la d ię s je znajdu

Read read

Dla mniej wtajemniczonych zespół Marka Hollisa to przede wszystkim autorzy jednego z ejtisowych hymnów, „It’s My Life”, zadeptanego zresztą w komercyjnych rozgłośniach coverem No Doubt (nota bene, całkiem udanym). Poszukiwacze głębszych muzycznych doznań na pewno wspomną o końcowym etapie twórczości Talk Talk, czyli organicznych, rozemocjonowanych „Spirit of Eden” i „Laughing Stock”, a dziennikarze z zachwytem zwrócą uwagę na niesłychaną konsekwencję w rozwoju artystycznym, która, choć dla wielu była niezrozumiała pod koniec lat 80., dziś wydaje się wręcz oczywistością. I to wszystko tu jest, w tej publikacji, która raczej jest eleganckim gadżetem audiofila niż książką sensu stricto. Oprawiona w ekskluzywne płótno, z tłoczonym srebrem liternictwem i mnóstwem zdjęć na doskonałym papierze zawiera nie tylko historię grupy czy ostatni wywiad z Markiem Hollisem, ale i całostronicowe reprodukcje prac Jamesa Marsha – grafika, który od początku tworzył dla Talk Talk niepowtarzalne okładki. Każda z nich to właściwie wyjątkowe dzieło sztuki. Aż korci, żeby wyciąć i powiesić na ścianie. [Rafał Rejowski]

Idź na koncert!

Od jak dawna mówi się, że społeczeństwo głupieje i coraz mniej czyta? Sęk w tym, że za każdym razem, kiedy jadę metrem, widzę kilkanaście osób z książką lub gazetą w ręku. Co niby jest nie tak, skoro billboardy walą po oczach propozycjami nowych literackich przebojów, a księgarnie są na każdej ulicy? A może wszystko jest OK i warto byłoby w końcu zastanowić się nad innymi dziedzinami kultury? Szansą jest akcja „Nie bądź dźwiękoszczelny” mająca zwrócić uwagę na dramatyczną sytuację krajowego podwórka koncertowego. I niech nie usiłują jej dissować ci, którzy twierdzą, że na koncertach, na które chodzą, są tłumy, bo widać, że chodzą na nie równie często, jak większość społeczeństwa do kościoła – czyli od święta. Z całym szacunkiem, ale nie jest wielkim wyczynem promocyjnym sprzedanie jako głównego dania Madonny czy krajowych dinozaurów polo rocka. Fajnie, że fani mogą zobaczyć tych artystów, ale nijak nie poprawia to naszej sytuacji na imprezowej mapie kontynentu. Czemu? Ano temu, że w ukochanym przez nas Berlinie dziennie możemy zobaczyć co najmniej pięć-sześć występów na żywo. Występów w wykonaniu muzyków, których większość świadomych słuchaczy wszelakich dźwięków zna lub wkrótce pozna. Tymczasem pomimo zmian politycznych na Odrze wciąż stoi żelazna kurtyna. Kurtyna, którą sami pielęgnujemy! To nie wina organizatorów czy artystów, że twój ulubiony zespół szerokim łukiem omija Polskę. To nasza wina! Niedziwne, że nawet najbardziej zapalonym promotorom opadają ręce i nogi, kiedy okazuje się, że do 90% swoich imprez

muszą dokładać! Po co zatem bawić się w imprezowy Caritas, skoro równie dobrze można tę kasę wydać na smażenie tyłka w tropikach? Z takiego założenia wychodzi również wiele polskich zespołów, które granie traktują jak ekskluzywne hobby dla szalonych idealistów. Muzyka się nie opłaca, bardziej dochodowe jest rolnictwo! Żyje z niej może 10% branży, pozostali po prostu stachanowsko i pozytywistycznie przełamują kolejne bariery, aż w którymś momencie mówią sobie dość i idą na piwo. I gdzie tu sprawiedliwość? W naszych rękach! Zamiast gadać, że jest źle – idź na koncert! Zamiast jęczeć, że w radiu non stop to samo, idź na koncert! Zamiast kląć, że jesteśmy sto lat za Niemcami i tysiąc (jak nie milion) za UK, idź na koncert! Odżałuj tę dychę, którą i tak przepijesz i w ramach przechytrzenia kaca dofinansuj fajną ekipę, która akurat przyjechała do pobliskiego klubu. Wybieraj rozważnie, szukaj gatunków, które lubisz, oceniaj ostro i wystrzegaj się jak ognia gwiazdek z telewizji. Zasada jest prosta – jeśli coś gra na Juwenaliach czy pikniku, to nie jest warte uwagi! Koniec, kropka! Ci państwo zarabiają kasę, a jak już tak strasznie kogoś ciśnie i musi im pokibicować, to niech poczeka do sezonu plenerowego. Zatem następnym razem nie zastanawiaj się dwa razy, tylko dzwoń po znajomych i organizuj ekipę. Jeden, drugi, trzeci raz i coś się ruszy. Będzie większy wybór, większa zabawa i mniejsza nuda. A to, że artystom będzie miło i w końcu poczują się docenieni, to bardzo fajny efekt uboczny. Nie bądźmy dźwiękoszczelni! [Michał Kropiński]

REDAKCJA NIE ZWRACA MATERIAŁÓW NIEZAMÓWIONYCH. ZA TREŚĆ PUBLIKOWANYCH OGŁOSZEŃ REDAKCJA NIE ODPOWIADA.

Warszawa

warszawa@aktivist.pl

redaktor naczelna

Sylwia Kawalerowicz skawalerowicz@valkea.com

zastępca redaktor naczelnej Ola Wiechnik owiechnk@valkea.com

redaktor miejski (wydarzenia) Kacper Peresada kperesada@valkea.com

redaktorzy

Film: Bartek Pulcyn Muzyka: Filip Kalinowski

menedżer ds. promocji i informacji miejskiej

Kraków

krakow@aktivist.pl

Maja Duczyńska majka.duczynska@aktivist.pl

Łódź

dział graficzny

Poznań

Paweł Sky

fotoedycja / grafika

lodz@aktivist.pl poznan@aktivist.pl

Daria Ołdak daria.oldak@aktivist.pl

Trójmiasto

korekta

Wrocław

Mariusz Mikliński

trojmiasto@aktivist.pl

Reklama

Współpracownicy Mateusz Adamski Piotr Bartoszek Andrzej Cała Łukasz Chmielewski Jakub Gralik Piotr Guszkowski Aleksander Hudzik Łukasz Iwasiński Urszula Jabłońska Michał Karpa Łukasz Knap Michał Kropiński Paweł Lachowicz

Agata Michalak Kalina Mróz Rafał Rejowski Julia Rogowska Cyryl Rozwadowski Lucyna Seremak Iza Smelczyńska Karolina Sulej Anna Tatarska Aleksandra Żmuda

Ewa Dziduch, tel. 664 728 597 edziduch@valkea.com Paulina Synowiecka, tel. 502 275 080 psynowiecka@valkea.com Dział Sprzedaży Lokalnej Bartek Prus, tel. 664 761 324 bprus@valkea.com Karolina Janowska kjanowska@valkea.com

Valkea Media S.A. 01-747 Warszawa ul. Elbląska 15/17

tel.: 022 639 85 67-68 022 633 27 53 022 633 58 19 faks: 022 639 85 69

Druk Elanders Polska Sp. z o.o.

wroclaw@aktivist.pl

Zgłoszenia imprez do kalendarza do 15. dnia miesiąca!

Projekt graficzny magazynu Magdalena Piwowar

Dystrybucja 4Business Logistic

Dyrektor Zarządzająca Monika Stawicka mstawicka@valkea.com

Dział Finansowy

Elżbieta Jaszczuk ejaszczuk@valkea.com

Dystrybucja

Krzysztof Wiliński kwilinski@valkea.com


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.