Głos Piekoszowa nr 9/2012

Page 8

8

GŁOS PRZEDSIĘBIORCÓW

Głos Piekoszowa • nr 9 (76) • PAŹDZIERNIK 2012

Zadowolony klient to klucz do sukcesu

Nie miała jeszcze dwudziestu lat, ale już wiedziała, że jej los zależy od niej samej. Postanowiła nie czekać na propozycje zatrudnienia z „pośredniaka”...

Po maturze chciała studiować filologię angielską. Wyjechała nawet do Wielkiej Brytanii by szlifować język. Po wakacjach wracała do kraju z postanowieniem, że założy własny zakład kosmetyczny. Dziś nie żałuje tej decyzji, choć jak sama twierdzi początki nie były łatwe. Iwona Podgórska ma dziś 24 lata i posiada w Piekoszowie własny, nieźle prosperujący zakład kosmetyczny. W przeciwieństwie do swoich rówieśników nie zasiliła i tak licznego już grona bezrobotnych. Nie musiała też emigrować za chlebem. Półtora roku temu otworzyła własną działalność gospodarczą. Dziś nie żałuje tamtej decyzji. OD FILOLOGII DO KOSMETOLOGII – Po maturze myślałam o filologii angielskiej, wyjechałam na wakacje do Anglii by szlifować język. Tam jednak poznałam inne życie. Gdy wracałam do kraju postanowiłam, że nie będę siedziała w domu. Zapisałam się do policealnego studium kosmetycznego. Gdy zdobyłam tytuł technika usług kosmetycznych trafiłam na wolny lokal w Piekoszowie. Wynajęłam go i zaczęłam starać się o dotację z urzędu pracy na otworzenie własnej działalności gospodarczej – opowiada Iwona Podgórska. Jak sama twierdzi, początki nie były łatwe. – Trzeba było wyremontować lokal, przebrnąć przez całą procedurę przydzielania dotacji – wspomina. Kiedy się to udało i nadszedł dzień otwarcia salonu, pojawiły się kolejne kłopoty. – Dzięki pomocy rodziców i dotacji w wysokości kilkunastu tysięcy złotych

Iwona Podgórska podkreśla, że zadowolony klient, to klucz do sukcesu, dlatego stara się wykonywać zabiegi najlepiej jak potrafi.

udało mi się otworzyć zakład. Nastąpiło to w marcu 2011 r. Na początku, cóż, tłumów nie było, potem zaczął się ruch – wspomina. Po kilku miesiącach nastał jednak tak zwany martwy sezon. – Czynsz musiałam płacić, rachunki oraz składki ZUS. Tymczasem zysków nie było. To był naprawdę trudny moment – wspomina. DZIŚ NIE ŻAŁUJE Dziś pani Iwona ma już swoich stałych klientów i nie obawia się tak bardzo pustej kanapy w poczekalni. Ludzie ją cenią za fachowo wykonywane usługi i przystępne ceny. Staram się zawsze witać i żegnać klientki z uśmiechem. Nie namawiam

– Zawsze z uśmiechem podchodzę do swoich klientek – zapewnia Iwona Podgórska.

ich na zabiegi, które są im niepotrzebne, daję rabaty stałym bywalczyniom. Chcę, by panie były z moich usług zadowolone, bo wiem, że wtedy do mnie wrócą. Zadowolony klient to klucz do sukcesu – stwierdza Iwona Podgórska. Wszystkim młodym ludziom radzi, by brali los we własne ręce i realizowali swoje marzenia. Na początku na pewno będzie ciężko. Ja, gdyby nie pomoc rodziców nie otworzyłabym zakładu, ale trzeba próbować. Wysiłek zawsze się opłaci, a gdy człowiek dopnie swego, ma ogromną satysfakcję, że zrealizował marzenia – mówi Iwona Podgórska.

Iwona Podgóraska zaprasza na zabiegi kosmetyczne i do solarium.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.