108
Relacje intymne osób bezdomnych
Marta Czapnik
Przedmiotem artykułu są relacje intymne osób bez domnych. Praca ta ma być przyczynkiem do dyskusji nad koniecznością weryfikowania stereotypów, jakie narosły wokół zjawiska bezdomności. Wraz z niesłabnącym zainteresowaniem tematyką wyklu czenia społecznego jest rzeczą naturalną, by starać się neutralizować jego negatywny odbiór, mierząc się z nim z pomocą bezstronnego opisu rządzących nim mechanizmów. Celem pracy jest eksploracja omawia nej problematyki na gruncie dotychczasowych badań i teorii, z uwzględnieniem ujęcia mikrospołecznego. Metodą, którą posługiwałam się przy pisaniu artykułu, jest analiza dyskursu naukowego. Praca, opierając się na materiałach wytworzonych przez innych badaczy, daje możliwość odniesienia się do szerszych kontekstów zjawiska. Przy stawianiu hipotez korzystałam przede wszystkim z publikacji polskich autorów, choć zdarzało mi się sięgać także po koncepcje zagranicznych badaczy. Faktem jednak pozostaje, że specyfika bezdomności formułuje się w konkretnej czasoprzestrzeni, co uniemożliwia proste analogie. Zastosowanie pewnego uogólnienia umożliwiło mi stanowisko Andrzeja Przymeńskiego, który jako jedną z cech sytuacji życiowej bezdomnych wymienia„ograniczenie możliwości zaspokajania elementarnych potrzeb egzystencjalnych, zależnych od posiadania własnego lokalu mieszkaniowego, w tym intymności” (Przymeński, Bezdomność jako kwestia społeczna…, s. 155). Tym, co interesowało mnie naj bardziej, była sama możliwość zawiązywania się re
StRuNa nr 1 2012/2013
lacji o podłożu intymnym w opisywanym środowisku. Z uwagi na interdyscyplinarność zagadnienia oraz złożoność analizowanej kategorii społecznej na potrzeby tej pracy skłaniać się będę ku terminologii Moniki Oliwy-Ciesielskiej, która zakłada, że „bezdom ność to konieczność życiowa osób, które nie mają możliwości godnego zamieszkania, a jedynie szansę na tymczasowe schronienie, w placówkach pomocy społecznej. Bezdomni to osoby charakteryzujące się wyizolowaniem, bezradnością, zerwanymi więzami z rodziną. To osoby, które wytworzyły mechanizm przystosowania do trwania w trudnych warunkach, na których skrajne warunki życia wymuszają i narzucają trwanie w patologicznym stanie pod względem psychofizycznym” (Oliwa-Ciesielska, Piętno nieprzysto sowania..., s. 25). Jednocześnie przyjmuję rozumienie intymności za Bogdanem Wojciszkem –oznacza tu ona „te pozytywne uczucia i towarzyszące im dzia łania, które wywołują przywiązanie, bliskość i wza jemną zależność partnerów od siebie” (Wojciszke, Psychologia miłości..., s. 8). Relacje intymne, w myśl przytoczonej definicji, będę utożsamiać z relacjami interpersonalnymi dotyczącymi dwojga ludzi tej samej bądź odmiennej płci, jakie nawiązywane były w okresie trwania w bezdomności, czyli nie z tymi poprzedzającymi ten stan ani nie z tymi, które powstały po ewentualnej reintegracji społecznej jednostki. Ze względu na silną indywidualizację postaw trudno odnaleźć wspólny fundament, na którym oparte byłyby takie więzi. Szczególnie trudne