Mgr Marcin Puto Reharmonizacja melodii „Czerwone jabłuszko” z zastosowaniem harmonii jazzowej. Kiedy 9 stycznia 2014 r. ówczesny Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski ogłosił podczas konferencji w Muzeum Etnograficznym w Warszawie rok 2014 rokiem Oskara Kolberga wiadomym było, że muzyka ludowa zajmie priorytetowe miejsce wszelkich wydarzeń artystycznych. Wszechobecne bodźce stały się niejako inspiracją do stworzenia reharmonizacji melodii ludowej na potrzeby koncertu organizowanego przez znawcę i miłośniczkę folkloru Panią Barbarę Tajchman. Wśród zróżnicowanych stylistycznie pozycji programowych zabrakło estetyki jazzowej, dlatego też konwencja była z góry narzucona. Wybór melodii nie był jednak prosty. Ostatecznie przejrzystość harmoniczna oryginału, a przede wszystkim jego powszechność zadecydowały o wyborze melodii „Czerwone jabłuszko”. Zacznijmy jednak od początku. Czym jest reharmonizacja
? „Jeśli wychodzimy
poza tonację wówczas reharmonizujemy. Nucie należy więc przyporządkować akord. Aby to zrobić musimy znaleźć dźwięk w basie; dźwięk, na którym zbudujemy akord.”1 Te słowa wybitnego jazzmana, pedagoga, absolwenta Berklee College of Music w Bostonie Bogdana Hołowni wskazują na wręcz nieograniczone możliwości, jakimi dysponujemy nadając linii melodycznej nową przestrzeń harmoniczną. Jednakże nie wystarczy jedynie znajomość zagadnień harmonicznych, na co trafnie zwraca uwagę Wojciech Kazimierz Olszewski w swojej publikacji2: „Poziom naszej ingerencji w dany materiał jest tu zdeterminowany stylistyką, którą chcemy osiągnąć, także wyczuciem i dobrym smakiem.”
1 B. Hołownia, O harmonii jazzowej: zapiski z szuflady. HoBo Records 2012, s. 98. 2 W. K. Olszewski, Sztuka aranżacji w muzyce jazzowej i rozrywkowej. PWM Kraków 2010, s. 82. 1