









































































































































































































W poprzednim miesiącu udało nam się skutecznie zakończyć kolejną sprawę odszkodowawczą na rzecz polskiego imigranta. Nasz klient przepracował w Stanach Zjednoczonych prawie trzydzieści lat na budowie, aż do czasu, kiedy uległ wypadkowi w pracy na Manhattanie. Na emigracji ciężko pracował, aby zapewnić lepsze życie swojej rodzinie. Niestety tego dnia jego możliwości zarobkowania zostały mu odebrane.
W dniu zdarzenia pracownik wykonywał prace azbestowe. Wraz z kolegą miał polewać resztki gruzu przy użyciu węża. Niespodziewanie jedna ze ścian konstrukcji znajdującej się za nimi zaczęła się walić. Poszkodowany został uderzony spadającymi cegłami i kamieniami. Na szczęście ratownicy medyczni natychmiast zjawili się na miejscu wypadku i udzielili pracownikowi pierwszej pomocy. Poszkodowany w stabilnym stanie został przewieziony do szpitala Bellevue. Badania diagnostyczne wykonane w izbie przyjęć wykazały pęknięcia żeber oraz stłuczenia wielu części ciała. Poszkodowany był obolały i po wypisaniu ze szpitala wymagał kilkutygodniowej rehabilitacji w klinice terapeutycznej. W kolejnych miesiącach poszkodowany zaczął odczuwać coraz bardziej dokuczliwy ból w kręgosłupie szyjnym i lędźwiowym. Leczenia wymagały również kolana, prawy bark oraz lewa kostka. Konieczne było poddanie się kilku operacjom, gdyż konserwatywne leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.
Nasz klient przez cały czas otrzymywał świadczenia Workers’ Compensation, które pokrywały utracone zarobki oraz niezbędne koszty leczenia. Należy pamiętać, że sprawa Workers’ Compensation nie uprawnia jednak poszkodowanego do żądania odszkodowania za doznany ból i cierpienie.
W tym konkretnym przypadku poszkodowany mógł założyć dodatkową sprawę cywilną przeciwko generalnemu wykonawcy i inwestorowi na podstawie Prawa Pracy chroniącego poszkodowanych pracowników budowlanych, którzy spadli z wysokości lub zostali uderzeni przez spadający przedmiot.
W pozwie żądaliśmy odszkodowania za ból i cierpienie, utracone zarobki oraz świadczenia emerytalne, jak również koszty leczenia. Firmy ubezpieczeniowe i korporacyjni adwokaci nie zamierzali jednak wypłacić należytego odszkodowania. Nasza kancelaria włożyła ogrom pracy i nakładów nansowych, aby zapewnić klientowi jak najlepszą reprezentację. Udowodniliśmy w sądzie, że pozwani ponosili odpowiedzialność za wypadek. Obawiając się procesu sądowego, po odbyciu trzech mediacji, rmy ubezpieczeniowe zgodziły się wypłacić naszemu rodakowi odszkodowanie w wysokości $10,000,000.00, które nie podlega opodatkowaniu.
Dziękujemy za okazane zaufanie. Mecenas Paweł P. Wierzbicki, Esq.
Jeżeli Państwo lub Państwa bliscy doznali obrażeń cielesnych w wyniku wypadku, zachęcam do kontaktu z naszą kancelarią.
Aby umówić się na bezpłatną konsultację i porozmawiać bezpośrednio z mecenasem Wierzbickim w języku polskim
ZADZWOŃ 646-351-8611
lub wyślij e-mail z zapytaniem na adres pwierzbicki@blockotoole.com.
Debata może nie zmienić sympatii wyborców, co potwierdza analiza sondaży
Nowy
Jork”. Zjednoczonych. Nie zamierzamy jednak na ten czas pozbawić Państwa dostępu do najważniejszych informacji dotyczących metropolii nowojorskiej i Polonii, USA, Polski i zagranicy, wiadomości ze świata sportu oraz gwiazd. W najbliższych tygodniach znajdziecie je w internecie – na portalu usa.se.pl. Do zobaczenia ponownie! Redakcja
Obecny prezydent Joe Biden (82 l.) czy były prezydent Donald Trump (78 l.)? Do listopadowych wyborów prezydenckich, które zdecydować mogą nie tylko o losach USA, coraz bliżej, a sondaże pokazują, że… to najbardziej wyrównany wyścig wyborczy w ciągu ostatnich 20 lat. Może nie zmienić tego historyczna telewizyjna debata głównych kandydatów.
To długo wyczekiwany przez niektórych moment. W czwartkowy wieczór na antenie CNN w pierwszej debacie zmierzyć mieli się Joe Biden i Donald Trump, dwaj główni rywale listopadowego wyścigu. Choć analizowane będzie każde ich słowo i gest, telewizyjna potyczka, zdaniem specjalistów nie zmieni trajektorii wyścigu. – Debaty zwykle nie zmieniają percepcji wyborców w sposób, który zmienia ich głos: Zwykle wzmacniają, a nie przekonują – ocenia Kathleen Hall Jamieson, dyrektor Annenberg Public Policy Center na Uniwersytecie Pensylwanii i ekspert ds. komunikacji prezydenckiej. – To, co wyróżnia tę debatę, to fakt, że mamy w zasadzie dwóch zasiedziałych kandydatów, o których wyborcy mają bardzo dobrze ukształtowane poglądy – dodała.
Widać to w sondażach. Co i rusz publikowane są nowe badania, a wynik za każdym razem jest inny, choć różnice niewielkie. Raz nieznacznie prowadzi Donald Trump, innym razem Joe Biden. Stawka jest wielka, a szanse bardzo podobne. Ostatnie sondaże wskazywały na niewielką przewagę kandydata demokratów, czyli Bidena. A jak jest teraz? Średnią z sondaży wyciągnęli dziennikarze „New York Times”, by sprawdzić, jakie są aktualnie najbardziej prawdopodobne wyniki głosowania.
Okazało się, że szanse Donalda Trumpa i Joego Bidena są... idealnie równe! Według „New York Times” obaj uzyskaliby dziś po 46 proc. głosów. W Michigan, Wisconsin Pensylwanii przewaga
Bez względu na temperaturę debat sondaże pokazują, że obaj kandydaci mają równe szanse na prezydenturę
który a
Trumpa wynosi jednak mniej niż 2 proc., jeśli jednak wygrałby w nich Joe Biden, odniósłby zwycięstwo. Jak podkreślają zgodnie komentatorzy, to najbardziej wyrównany wyścig wyborczy w ciągu ostatnich 20 lat. Tymczasem ośrodek Decision Desk HQ i portal The Hill daje Trumpowi 58 proc. szans na zwycięstwo, a tygodnik „The Economist” aż... 70 proc. Przewagę Bidena na poziomie zaledwie 51 proc. przewiduje należący do telewizji ABC portal FiveThirtyEight. ZW, MOD
Do tragedii doszło w niedzielę, gdy 59-latek wybrał się z partnerką na plażę J Street w Seaside Park
Chciał ratować dzieci przed nadciągającą nawałnicą i sam zginął! Patrick Dispoto (†59 l.) wracał z partnerką z plaży J Street w Seaside Park w hrabstwie Ocean, NJ, gdy zobaczył, że na niebie zbierają się czarne chmury i zaczyna grzmieć. Postanowił wrócić i ostrzec bawiące się na niechronionej już plaży dzieci. Niestety, już nigdy nie wrócił.
– Jego ostatni akt bohaterstwa była tym największym, taki był mój Patrick Dispoto – powiedziała Ruth Fussell, partnerka tragicznie zmarłego mieszkańca New Jersey portalowi NJ Advance Media. Patrick zaryzykował własnym życiem, by ratować grupkę obcych dzieci i zapłacił za to najwyższą cenę. Do dramatu doszło na plaży J Street w Seaside Park w New Jersey. Patrick Dispoto i Ruth Fussell wypoczywali nad oceanem, a pod wieczór
zaczęli wracać do domu. Wtedy 59-latek zobaczył, że na niebie zbierają się groźne, czarne chmury i zaczyna grzmieć. – Muszę wrócić na plażę, tam bawią się w wodzie dzieci, a nie ma już ratownika – powiedział i pobiegł nad wodę, choć partnerka błagała go, by tego nie robił, bo robi się niebezpiecznie. Ale on nie słuchał. Pomaganie innym było dla niego zawsze naturalnym odruchem. Gdy minęło 15 minut, a Patricka nadal nie było, Ruth zaczęła do niego dzwonić. Nie odbierał. Pobiegła wśród piorunów nad ocean. Zobaczyła, jak jakiś nieznajomy pochyla się nad nieprzytomnym Patrickiem i wzywa pomoc przez telefon. Dzieci nigdzie nie było. Odbiegły same, zanim 59-latek wrócił na plażę, chcąc je ostrzec. Nowojorczyk trafił do szpitala, ale lekarze mogli już tylko stwierdzić zgon. Sekcja zwłok potwierdziła, że mężczyzna zmarł z powodu uderzenia pioruna. ZW
WŁADZE OKLAHOMY WYKONAŁY KARĘ ZA ZBRODNIĘ Z 1984 R.
W Oklahomie wykonano wyrok śmierci na mężczyźnie skazanym za porwanie, zgwałcenie i zabicie 7-letniej dziewczynki w 1984 roku. Richard Rojem (†66 l.) otrzymał w czwartek śmiertelny zastrzyk w Zakładzie Karnym Stanu Oklahoma w McAlester, OK. Urzędnicy więzienni przekazali, że skazaniec został uznany za zmarłego o godzinie 10.16 am. Rojem do końca przekonywał, że to nie on ponosi odpowiedzialność za zabicie swojej byłej pasierbicy, Lay-
li Cummings (†7 l.). Okaleczone i częściowo rozebrane ciało dziecka zostało znalezione na polu w wiejskim hrabstwie Washita w pobliżu miasta Burns Flat. Siedmiolatka została zadźgana, a przedtem zgwałcona. Rojem jeszcze podczas przesłuchania w sprawie ułaskawienia w tym miesiącu twierdził, że to nie on zabił dziewczynkę.
Nie umknęli przeznaczeniu?! W amerykańskim stanie Alabama doszło do nieprawdopodobnej tragedii. Najpierw w wypadku samochodowym zginął 19-latek, wjeżdżając w kościół. Zaledwie trzy dni później podczas ucieczki autem przed policją w ten sam kościół, już spalony w wyniku poprzedniego wypadku, wjechała narzeczona 19-latka. Ona również zginęła.
Nieprawdopodobny przypadek w Alabamie! W odstępie zaledwie paru dni w dwóch bardzo podobnych wypadkach samochodowych zginęło dwoje zakochanych. Pierwsza tragedia wydarzyła się, gdy Anthony Banks Jr. (†19 l.) pędził samochodem przez Riverside, AL. Młody mężczyzna stracił panowanie
19-latek stracił panowanie nad autem i wjechał w piwnicę kościoła baptystów w Riverside, AL
ArellanoMaldonado (†19 l.) zginęła w niedzielę, trzy dni po śmierci Anthony’ego Banksa Jr. (†19 l.)
nad pojazdem i stów. Rozbite auto i wielki pożar. Nastolatek nie miał żadnych szans, zginął na Zaledwie trzy dni później jego dziewczyna, 19-letnia Jennefer Arellano–Maldonado, była ścigana przez policję.
NOWY JORK, NY Śmiertelne burze
Co najmniej jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych po tym, jak przez Tri-State przetoczyły się potężne burze. W East Orange w stanie New Jersey zginął mężczyzna, na którego około godz. 8 pm w środę runęło drzewo stojące na podwórku. Osierocił dwuletnie dziecko i jeszcze nienarodzonego maluszka. W Park Ridge, NJ, kobieta została poważnie ranna przez drzewo, które spadło na jej dom przy Park Avenue. Ofiara oglądała telewizję w salonie, gdy drzewo przebiło się przez dach i sufit piętra. Trafiła do szpitala. Na Queensie 64, letni mężczyzna, 70-letni mężczyzna i 68-letnia kobieta zostali ranni po tym, jak samochód, w którym siedzieli, został uderzony przez powalone drzewo. Auto prowadzone przez 64-latka zatrzymało się na czas burzy przy Duane Road. Cała trójka trafiła do szpitala. Wiatr łamał drzewa również w Douglaston i Forest Hills, ale obyło się bez obrażeń. Niestety padające konary utrudniły również ruch na torach. Pasażerowie mieli problemy na liniach B i Q. MOD
Świątynia doszczętnie spłonęła
Bogata para z Wirginii Zachodniej zrobiła z dzieci niewolników
Ogromne zapadlisko pochłonęło w środowy poranek część boiska piłkarskiego w Alton w stanie Illinois, niedaleko St. Louis w stanie Missouri. Jak się okazało, zawaliła się część podziemnej kopalni zlokalizowanej pod boiskiem w Gordon Moore City Park. Zapadlisko, według szacunków lokalnych urzędników za 100 stóp szerokości i 30 stóp głębokości i pochłonęło nawet jeden ze słupów oświetleniowych stadionu. Park został zamknięty dla mieszkańców, a eksperci ruszyli oceniać szkody. Niestety trzeba było odwołać też część planowanych w tym miejscu wydarzeń. Hitem lokalnych telewizji stało się nagranie z kamery bezpieczeństwa, która zarejestrowała moment, w którym zapadlisko otworzyło się, połykając słup oświetleniowy i sporą część murawy. MOD
Bogata para Wirginii Zachodniej adoptowała gromadkę dzieci, a potem zamknęła je w szopie i zmuszała do pracy w gospodarstwie! Donald Ray Lantz (63 l.) i Jeanne Kay Whitefeather (62 l.) z Charleston, WV, odpowiedzą za handel ludźmi, łamanie praw człowieka i stosowanie pracy przymusowej. Mieli dwa wystawne domy, duże gospodarstwo... Donald Ray Lantz i Jeanne Kay Whi-
tefeather z pozoru byli wymarzonymi rodzicami adopcyjnymi. Przysposobili aż pięcioro dzieci. Wszystkie czarnoskóre. Ktoś w końcu doniósł, że Lantz i Whitefather znęcają się nad przybranymi synami i córkami. Dzieci w wieku 16, 14, 11, 9 i 6 lat miały być zamykane w szopie i zmuszane do pracy. Policjanci wkroczyli na posesję pary i znaleźli dwoje starszych dzieci w zrujnowanej stodole. Rodzi-
ce adopcyjni tłumaczyli, że to „klub dla nastolatków”, w którym nikt nikogo nie trzyma wbrew jego woli. Ale najstarsza dziewczynka powiedziała, że rodzice zamykali ich w budynku bez światła, jedzenia, toalety i bieżącej wody nawet na 12 godzin i nie raz byli głodni. Wszystko pod okiem zamontowanej pod sufitem kamery. Jeden z chłopców miał rany na nogach, wszyscy byli
brudni i mieli różne problemy ze zdrowiem. Dzieci zostały odebrane parze. Sędzia okręgowy hrabstwa Kanawha, Maryclaire Akers, cytując akt oskarżenia powiedziała, że oskarżeni gnębili i wyzyskiwali dzieci z powodu ich koloru skóry i że były one „w zasadzie wykorzystywane jako niewolnicy”. Lantz i Whitefeather nie przyznają się do winy. ZW
Poważne sprawy wypadkowe Przewrócenia Upadki z wysokości
Wypadki samochodowe Wypadki w pracy
Wezwania do sądu
Kwestie pieniężne
Sądowe sprawy na temat nieruchomości
Sprawy wypadkowe, gdzie nie ma ubezpieczenia
Foreclosure
ROZWODY I SPRAWY RODZINNE
Sprawy sporne, gdzie nie było umowy
Sprawy na podstawie ugody stron
Sprawy pilne – są składane w tym samym lub następnym dniu, w których jest wymagana natychmiastowa interwencja sądu, by zapobiec stratom w biznesie lub przejęciu finansów
SPRAWY IMIGRACYJNE
Zielone karty przez małżenstwo
Obywatelstwo
Sprawy deportacyjne Kryminalne/Deportacje
Deferred Action, Ulga imigracyjna dla młodych osób
TRANSAKCJE KUPNO-SPRZEDAŻ
Kupno / Sprzedaż nieruchomości
Kupno / Sprzedaż biznesów, sklepów, deli, restauracji, salonów piekności itd.
BANKRUCTWA • SPRAWY W POLSCE
Adwokat prowadzi sprawy procesowe i nie zmusi Państwa do zawarcia beznadziejnej umowy ze współmałżonkiem, tylko by zakonczyć szybko sprawę
SPRAWY SPADKOWE
Testamenty, trusty i upoważnienia podczas życia
Sprawy spadkowe Administracja Probate po śmierci
Sprawy spadkowe w Polsce są załatwiane bez podróży do Polski
NIEWYPŁACONE NALEŻNOŚCI
Pracowników
Subkontraktorów
SPRAWY KRYMINALNE
Prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu TYLKO W NAGŁYCH
Areszty Przemoc domowa / Pobicie żony lub męża Orders of Protection / Restraining Orders
JEDYNY POLSKI ADWOKAT uprawniony do prowadzenia spraw (adwokat procesowy) i licencjonowany w 10-ciu stanach: Nowy Jork, New Jersey, Pensylwania, Connecticut, Massachusetts, Illinois, Floryda, Kalifornia, Waszyngton D.C. i na Hawajach.
To był niezapomniany wieczór w O’Hare Tech Center. Odbył się tam 44. Doroczny Bal Letni Muzeum Polskiego w Ameryce. Impreza okazała się dużym sukcesem, gromadząc Polonię, która razem celebrowała polską kulturę, historię i sztukę. Wieczór rozpoczął się odśpiewaniem hymnów narodowych Polski i Stanów Zjednoczonych w wykonaniu Jamesa Robaczewskiego, przewodniczącego Rady Dyrektorów i Prezesa PRCUA Life. Następnie ksiądz Andrzej Totzke, kapelan i proboszcz Misji Polskiej Trójcy Świętej, wygłosił serdeczną inwokację. Wzniesiono toast na rozpoczęcie uroczystości. Ponieważ tegorocznym tematem przewodnim balu, było hasło „Żegluj z nami”, celebrowano bogate morskie dziedzictwo Polski. Na gali byli obecni m.in. przedstawiciele Jo-
seph Conrad Yacht Club i Polish Yacht Club Chicago. Wieczór miał na celu również docenienie wybitnych osób. Przyznano nagrody Po-
Club Polish Yacht
lish Spirit Awards honorując osoby i organizacje, które wniosły znaczący wkład w społeczność polsko–amerykańską. Profesor Ewa Radwań-
ska, MD, PhD, otrzymała nagrodę za swoje wyjątkowe osiągnięcia w dziedzinie medycyny. Druga nagroda uhonorowała Związek Harcerstwa Polskiego w Illinois, odebrała ją harcmistrzyni Barbara Chałko. Na gali zaprezentowano też dzwony okrętowe, które są istotną częścią tradycji morskiej. Bogdan Ogórek, członek Rady Dyrektorów Muzeum Polskiego w Ameryce, wręczył dzwony przedstawicielom Joseph Conrad Yacht Club i Polish Yacht Club Chicago, a także Jimowi Robaczewskiemu, Richardowi Owsianemu oraz Małgorzacie Kot. Wybrane osoby związane z polonijnym żeglarstwem otrzymały plakiety, dodatkowo podkreślając ich wkład w to bogate marynistyczne dziedzictwo.
a oraz żeglarstwem dodatkowo
W części artystycznej wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Lajkonik. Niespodzianką wieczoru było wręczenie czeku na $30 000 przez Joannę Dobecką z Fundacji Kyts dla Muzeum, z zaznaczeniem, że o tym, w co zainwestować kwotę zdecyduje prof. Ewa Radwańska. Goście entuzjastycznie wsparli imponującą cichą aukcję, pełną niespodzianek, w tym przedmiotów z motywem morskim, przygotowaną przez Małgorzatę Palkę. – „44. Doroczny Bal Letni Muzeum Polskiego w Ameryce był ogromnym sukcesem, pełnym momentów dumy, świętowania i ducha wspólnoty. Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami tego wieczoru, za waszą hojność i niezachwiane wsparcie. Mamy nadzieję zobaczyć Państwa za rok!” – napisali przedstawiciele MPA na Facebooku. MJR
Amelia Petryszyn (3 l.) z Pociękarb w województwie opolskim wraca do Polski z Chicago. Dziewczynka cierpi na rzadką chorobę Zespół Retta, powodującą utratę sprawności fizycznej, kłopoty z oddychaniem, ataki padaczkowe, drgawki oraz choroby serca. Życie ratuje jej amerykański lek.
Rodzice Amelki zdecydowali się na bardzo drogie leczenie – jedyne, które może zatrzymać postęp choroby. Do momentu wprowadzenia terapii genowej Amelka musi każdego dnia przyjmować lek w postaci syropu.
– „Witajcie Moje Anioły. Wróciłam do domu z Chicago, Jak już wiecie, biorę syrop. Jestem na pełnej dawce, biorę go już ponad 2 miesiące, nie smakuje mi on, ale go piję. Rodzice mówią, że muszę go brać, żeby choroba się nie pogłębiała. No i powiem Wam, że widać już pierwsze efekty, lepiej śpię, nie mam tych strasznych drgawek i nie wentyluje się. Jestem też bardziej ciekawa świata” – napisali na Facebooku w jej bliscy. Poinformowali, że Amelka ma stawić się na kolejnej wizycie kontrolnej 8 listopada. – „Dziękuję. Wszystkim darczyńcom, wolontariuszom, chicagowskiej Fundacji Dar Serca za okazaną pomoc i za wszystko co dalej dla mnie robicie” – dodali rodzice Amelki, prosząc o modlitwy, by terapia genowa powstała jak najszybciej. MJR
Wgościnnych progach
Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku z okazji 25. rocznicy działalności Polsko-Amerykańskiego Klubu Fotografika odbył się w miniony piątek Salon 2024. Patronował mu Konsul Generalny RP w NY.
Pomimo upalnej pogody, takich tłumów w konsulacie dawno nie widziano, przybyło ponad 200 osób, miłośników dobrych zdjęć. Byli przedstawiciele ważnych instytucji nowojorskich, ludzie ze świata kultury, sztuki, polityki, biznesu, mediów i księża. Nie zabrakło prezesa Polskiego Klubu Podróżnika Jerzego Majcherczyka oraz wicekonsulów Stanisława Starnawskiego i Tomasza Wielgomasa. Otwarcia dokonał konsul Adrian Kubicki. Stwierdził iż fotograficy wykonali wspaniałą pracę, a zdjęcia są skarbnicą wiedzy o Polonii i miejscach w których byli, uwiecznili wiele wydarzeń, będąc wspaniałymi kronikarzami. Podkreślił wartość emocjonalną tych prac. Życzył też przeniesienia tej ekspozycji na szerszy teren oraz dalszej tak owocnej działalności. Następnie zabrał głos nowy prezes Klubu Dariusz Kanarek, dziękując Edwardowi Madejowi za długolet-
nie, bo 18–letnie wspaniałe prezesowanie Klubem, po czym konsul Kubicki wręczył Edwardowi oficjalną nominację „Ambasadora Klubu”. Dariusz Kanarek przedstawił początki powstania Klubu, przypomniał słynne spotkanie na ławeczce w Madison Park Jarosława Woszczyny, Zosi Żeleskiej–Bobrowski i Jerzego Kossa, które zainicjowało powstanie Klubu i było uwiecznione na zdjęciu przez 9–letnią wnuczkę Jurka, Violettę. Powiedział iż mamy być z czego dumni: zostało zorganizowanych 18 wystaw w tym 11 Salonów, spotkania ze światowej sławy artystami jak Eva Rubinstein, Ryszard Horo-
witz, Tomek Sikora, Czesław Czapliński i Rick Sammon oraz wiele plenerów fotograficznych. Następnie przedstawił obecnych na wernisażu: Evę Rubinstein i Ryszarda Horowitza. Zosia Żeleska–Bobrowski, jedna ze współzałożycielek Klubu powiedziała że cieszy się iż Klub obchodzi Srebrny Jubileusz. Przypomniała też jego historię. Powstanie Polsko–Amerykańskiego Klubu Fotografika zainspirowane było wielkim sukcesem spotkania zorganizowanego w 1998 r. w polskim konsulacie przez Jerzego Majcherczyka na temat fotografowania. Spotkanie to pokazało jak wielkie jest zainteresowanie grafią i było bodźcem do założenia w czerwcu tego samego roku PAKF. Przez pierwsze lata działalności Klub mieścił się w siedzibie „Nowego Dziennika”, po jego wyprowadzce z NYC Klub tułał się przez wiele lat spotykając w różnych miejscach aż w 2022 r. Centrum Polsko–Słowiańskie użyczyło mu gościny. W wernisażu wzięło udział 43 fotografów w tym wspomniani Eva Rubinstein i Ryszard Horowitz oraz zaproszeni goście, Michelle Kelker, Tamara Pieńko, wybitna fotografka z Polski, Piotr Powietrzyński i Tomasz Wielgomas, członkowie honorowi:101–letni Fryderyk Dammont, Jan Hausbrandt, Wojtek Kubik, Edward Madej, Sabina Szafrankowska oraz Zosia Żeleska–Bobrowski, prezentując ponad 130 prac. Trzeba przyznać że było co oglądać, gdyż prace, wszystkie na
wysokim poziomie artystycznym, były bardzo zróżnicowane tematycznie. Pokazano prace kolorowe i czarno–białe, wykonane w różnych technikach. Wśród fotografii dominują krajobrazy, egzotyczne kraje, piękna niezwykła przyroda. Każdy z fotografów wykazuje inną wrażliwość i inne spojrzenie na otaczającą go rzeczywistość. Wydrukowany został piękny katalog wystawy, a w nim prócz historii Klubu, zdjęć z działalności, oraz przedstawionych fotografów i ich prac znalazł się wykaz wystaw oraz część poświęcona zmarłym członkom Klubu. Katalog zaprojekto-
wał nowy prezes Dariusz Kanarek a wydrukowała drukarnia Zbigniewa Solarza.
Wernisaż był uświetniony wspaniałą muzyką w wykonaniu wnuczki i wnuka
Jerzego Kossa, Violetty Koss (fortepian), Adriana Kossa (gitara) oraz Carolyn Carr (skrzypce). Goście mogli też raczyć się smakowitymi potrawami i tortem zapewnionymi przez sponsorów. Kolejny Salon fotograficzny okazał się ponownie imprezą bardzo udaną.
ZOSIA ZELESKA-BOBROWSKI
Moja kochana Baby, Anecio, Żono.
Cieszę się, że mam ponownie możliwość powiedzieć Tobie to piękne słowo, KOCHAM Cię każdego dnia mocniej bezwarunkowo.
Dziękuję Tobie za wsparcie czynem i duchowo, że w trudnych chwilach mój świat zmieniasz na kolorowo, za moje niedoskonałości, wyrozumiałość, tolerancję oraz to i owo.
Za Twój piękny uśmiech, czuły dotyk i sprawianie, że czuję się tak fajowo.
Życzę nam kolejnych tak pięknych lat spędzonych razem radośnie i zdrowo.
Kocham Cię moja Królowo. Mąż Darek
16-latek i jego kolega odpowiedzą za koszmarną zbrodnię w Chicago
Rodzina, przyjaciele i CPD uczcili pamięć Larry’ego Neumana (†73 l.) emerytowanego funkcjonariusza chicagowskiej policji i pastora, który padł ofiarą ubiegłotygodniowej bezsensownej zbrodni. 73-latek został zastrzelony pod swoim domem przez młodocianych bandziorów. Jeden z nich sam zgłosił się na posterunek.
Do tragedii doszło w czwartek 20 czerwca przy West Monroe Street w Chicago. Około godz. 11.30 am Larry Neuman stał przed swoim domem z czyzną, który skosił mu trawnik, gdy oddano do niego cztery strzały. Rannego zabrano do szpitala Stroger w stanie krytycznym, a po kilku godzinach stwierdzono jego zgon. W sobotę policja opublikowała nagranie z kamer monitoringu, na którym widać dwóch młodych Afroamerykanów, którzy zdaniem mundurowych wzięli udział w zbrodni. Zaapelowała też do mieszkańców o pomoc w ich identyfikacji. Okazało się, że wystarczyła sama publikacja nagrań. W niedzielę po południu jeden z podejrzanych sam zgłosił się na posterunek policji 11. okręgu w West Side. Okazało się, że ma zaledwie 16 lat. W poniedziałek usłyszał zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. Neuman był jednym z pierwszych afroamerykańskich
Jeden z podejrzanych, których nagrały kamery, sam zgłosił się na policję. To 16-latek, ale odpowie jak dorosły
Emerytowany policjant Larry Neuman (†73 l.) został zastrzelony, gdy rozliczał się z ogrodnikiem przed domem
techników zajmujących się bombami w historii chicagowskiej policji. Już na policyjnej emeryturze, w 2010 r., po 28 latach pracy w policji, został specjalistą ds. materiałów wybuchowych dla Administracji Bezpieczeństwa Transportu (TSA) i szkolił agentów na lotniskach O’Hare i Midway. Przez
dziesięciolecia chronił West Side, był też weteranem piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych i służył podczas wojny w Wietnamie. Służył też swojej społeczności w West Garfield Park jako pastor. W niedziele jego sąsiedzi i wierni przeszli w marszu ulicą West Monroe, by uczcić jego pamięć.
– W bezczelnym i bezsensownym akcie przemocy życie Larry’ego zostało mu odebrane przez tych samych ludzi, którym poświęcił swoje życie – powiedział podczas konferencji szef CPD Larry SnelMusimy lepiej przekazywać naszym młodym ludziom, że tego typu zachowanie jest nie tylko niedopuszczalne, ale i godne potępienia – dodał.
Policja do chwili zamknięcia tego wydania wciąż szukała drugiego z napastników. Prosi by wszelkie informacje w sprawie tej zbrodni kierować na stronę CPDTip.com lub pod numer telefonu 1–800–535–STOP. MJR
SUROWY WYROK DLA WYRODNEJ MATKI Z BRONKSU
Minimum 30 lat, a może i resztę życia spędzić ma za kratami wyrodna matka z Bronksu, która w 2019 r. próbowała zabić własne dzieci. Bezdomna Shanice Martin (24 l.), wcześniej mieszkająca przy Seward Avenue w Castle Hill, 27 kwietnia 2019 r. zaatakowała na ulicy nożem do papieru 6-letniego syna Tyzaviera. Poderżnęła mu gardło na oczach przechodniów u zbiegu Brook Avenue i Washington Avenue, a chwilę później rzuciła się na swoją córeczkę. Poderżnęła dwulatce gardło i rozcięła bok. Zostawiła dzieci na chodniku i poszła na posterunek policji. Maluchy trafiły do szpitala, skąd wyszły po kilku tygodniach. Niestety rana na szyi chłopca nie goiła się poprawnie i dziecko zmarło po miesiącu. Kobieta pod koniec maja została uznana winną morderstwa drugiego stopnia i usiłowania morderstwa drugiego stopnia. Teraz usłyszała wymiar kary. MOD
Mimo, że prokuratura domagała się 10 lat więzienia, sąd federalny w Illinois skazał Eda Burke (80 l.) na 2 lata więzienia. Chicagowski radny usłyszał wyrok za wykorzystywanie swojego stanowiska do pozyskiwania klientów dla swojej kancelarii prawniczej. Sąd federalny w Chicago wydał wyrok w sprawie Burke’a w poniedziałek. Uwzględnił wiek skazanego, ale też 200 listów z prośbą o łagodne potraktowanie byłego radnego. 80-latek oprócz kary więzienia będzie musiał zapłacić też grzywnę w wysokości $2 milionów. Polityk został skazany za wykorzystywanie swojego stanowiska do pozyskiwania klientów dla swojej kancelarii prawniczej zajmującej się podatkami od nieruchomości. W grudniu ubiegłego roku został uznany winnym 13 z 14 oskarżeń korupcyjnych, w tym wymuszania haraczy i łapówkarstwa. Burke był radnym 14. okręgu miejskiego Wietrznego Miasta przez 54 lata, pełnił m.in. funkcję przewodniczącego komisji finansowej Rady Miasta Chicago. Mimo skazania zachował swoją licencję prawniczą w Illinois. MJR
rabuś wpadł w centrum handlowym w Illinois
Pechowy rabuś w rękach policji. Nikolas Pena z Elmwood Park, IL, wpadł chwilę po napadzie na salon jubilerski w centrum handlowym w Norridge. Wszystko przez to, że gdy uciekał z łupami potknął się o jednego z klientów…
W minioną sobotę policja z Norridge otrzymała zgłoszenie o strza-
łach oddanych w centrum handlowym HIP przy ulicy Harlem Ave. Chwilę później okazało się, że chodzi o napad rabunkowy. Jak podała policja, Nikolas Pena wtargnął w masce na twarzy do popularnego sklepu jubilerskiego sieci Kay Jewelers, rozbił szklaną ladę, a następnie ukradł pięć sztuk biżuterii o łącznej wartości ponad $27 tys. i zaczął uciekać. Traf chciał, że gdy biegł przez centrum handlowe, potknął się o przypadkowego świadka zajścia i upadł na podłogę. Świadkowie zdarzenia przytrzymali go na podłodze do momentu przyjazdu przybycia ochrony centrum handlowego, która zakuła go w kajdanki. Policja z Norridge aresztowała podejrzanego, który został wypuszczony z aresztu i będzie odpowiadał z wolnej stopy. - Zarzuty dotyczące napadu rabunkowego, napadu rabunkowego i włamania zostały odrzucone, a jedno oskarżenie o kradzież detaliczną zostało zatwierdzone – podali mundurowi. Podziękowali też za pomoc w ujęciu podejrzanego, przypominając, że podejmując podobne działania zawsze najpierw trzeba mieć na uwadze własne bezpieczeństwo.
Film „Two Shores” to opowieść o kobiecie, która przyjeżdża z Polski do Nowego Jorku, żeby zmierzyć się z duchami przeszłości. Polonijni widzowie będą mogli zobaczyć ją 10 sierpnia podczas Greenpoint Film Festival w Nowym Jorku. Jego twórcy: Ewa Rodart, współodpowiedzialna za reżyserię i scenariusz oraz jedną z głównych ról, Maks Kubiś, współautor scenariusza i jeden z głównych aktorów oraz Matt Subieta – współreżyser obrazu – opowiedzieli nam o swoim projekcie i dalszych planach.
„Super Express”: – Co było najtrudniejsze w realizacji tej produkcji? Matt Subieta: – Ten film był dla nas ogromną przygodą, ale też trampoliną do nauki. Zaczynając ten projekt z Maksem mieliśmy doświadczenie aktorskie
w filmie i w teatrze, ale to było nasze pierwsze podejście do pisania scenariusza. Mieliśmy w sobie za to optymizm i głód przygody. Całe szczęście nie wiedzieliśmy wtedy jeszcze, na co się porywamy. Wiatru w żagle dodały nam pierwsze sukcesy. Po ukończeniu wstępnej wersji scenariusza zgłosiliśmy się do międzynarodowego konkursu scenariuszowego Screencraft. Od razu otrzymaliśmy entuzjastyczne opinie recenzentów i finalnie zostaliśmy jego ćwierćfinalistami.
EWA RODART jest aktorką, reżyserką oraz artystką wizualną. Ukończyła studia magisterskie na kierunkach matematyka, informatyka i filologia hiszpańska, a potem dwuletni wydział aktorski w William Esper Studio w Nowym Jorku. Występuje na ekranie w Polsce i USA. Wykładała literaturę latynoamerykańską na Uniwersytecie Warszawskim oraz pracowała w firmie doradczej EY. Zajmuje się również sztukami plastycznymi. Kolażowania i malarstwa uczyła się w Nowym Jorku pod okiem malarki abstrakcyjnej Judith Godwin.
zał się z zajęło
Maks Kubiś: – Pozyskanie niezależnych środków w USA na produkcję było nie lada wyzwaniem. Znajdowaliśmy się daleko od ojczyzny, więc pomoc finansowa od polskich instytucji kulturalnych była mało prawdopodobna. Jesteśmy jednak wyznawcami maksymy „where there’s will, there’s a way” „dla chcącego nic trudnego” – więc postanowiliśmy podejść niestandardowo do zbierania pieniędzy i zgłębić tajniki amerykańskiej filantropii. Udało się. To doświadczenie dało nam odwagę do pójścia krok dalej. Postanowiliśmy wyprodukować film samodzielnie. Bardzo trudnym momentem był dla nas wybuch pandemii. Byliśmy już w preprodukcji, kiedy okazało się że musimy odwołać zdjęcia na trzy tygodnie przed startem.
Powrót do Polski wiądużą dozą niepewności i ostatecznie zajęło nam prawie dwa lata ponowne przygotowanie się do zdjęć. W Polsce dołączył do nas Matt Subieta, który miał już spore doświadczenie w tworzeniu filmów w Australii i w Polsce, co okazało się dużym wsparciem. Mieliśmy niezwykłe szczęście do zespołu produkcyjnego i aktorów, którzy obdarzyli nas zaufaniem, byli pełni kreatywności i włożyli ogrom serca w nasz film. Ogromną satysfakcją dla nas była premiera na prestiżowym 63. Krakowskim Festiwalu Filmowym, gdzie debiutowali tacy twórcy jak Krzysztof Kieślowski czy Marcel Łoziński.
MAKS KUBIŚ to aktor i muzyk, absolwent Uniwersytetu The New School oraz konserwatorium AMDA w Nowym Jorku na wydziale aktorstwa i musicalu. Ma na koncie role w teatrze i na ekranie zarówno w Polsce, jak i USA. Współpracował m.in. z takimi artystami jak Sam Underwood, Sasha Calle, Alec Baldwin czy Sterling Campbell. Kompozytor i producent muzyki do filmów i spektakli teatralnych. W 2023 r. wydał single „Koloryt” i „Carpe DM”.
li nasze osobiste historie zaczęły się wkradać w fabułę. Postanowiliśmy z tym nie walczyć i ostatecznie film stał się bardzo osobisty dla nas obojga. W filmie użyłam mojego prawdziwego listu i zdjęcia, a historia mojej głównej bohaterki i jej traumy są bardzo blisko mojego własnego życia. Co ciekawe, dopiero ostatnio zdaliśmy sobie sprawę, że bezwiednie imiona bohaterów w naszym filmie też nie są przypadkowe.
– Jakie macie oczekiwania po projekcji w USA?
– Co zainspirowało Was do realizacji tego filmu?
Ewa Rodart: – Młody aktor zaraz po szkole konfrontuje się z „syndromem paragrafu 22” – trudno znaleźć agenta bez zagrania ciekawej roli w filmie i jednocześnie nie jest łatwo dostać ciekawą rolę bez agenta. Dlatego też, po skończeniu szkół aktorskich w Nowym Jorku postanowiliśmy znaleźć trzecią drogę: samemu napisać dla siebie ciekawe role. Kiedy rozpoczynaliśmy z Maksem poszukiwania historii na film, byłam przekonana, że nie chcę dotykać moich osobistych tematów. Nasze początkowe pomysły były bardzo oddalone od naszych żyć. Kiedy jednak postanowiliśmy oprzeć relację dwójki głównych bohaterów na więzach
Ewa Rodart: – Pisząc tę historię, mieszkaliśmy z Maksem w Nowym Jorku i w oczywisty sposób tam osadziliśmy akcję filmu. Kiedy pandemia zmusiła nas do powrotu, rozważaliśmy przez chwilę z Mattem Subietą zmianę lokacji, ale ostatecznie postanowiliśmy trwać przy naszym pierwotnym planie. Nowy Jork ma dla całej naszej trójki specjalne znaczenie. Niezależnie od siebie wyjechaliśmy tam spełniać marzenia i przeszliśmy swoistą szkołę życia i dorastania, co jest częścią doświadczenia imigracyjnego. Dodatkowo, kanwą opowieści jest dramat rozbitych rodzin z czasów PRL, kiedy rodzice wyjeżdżali do Stanów za chlebem i budowali tam nowe życie. Nie chcieliśmy rezygnować z tego wymiaru. Bardzo jesteśmy ciekawi przyjęcia filmu przez Polonię amerykańską. Mamy nadzieję, że projekcja filmu w tym szczegól-
MATT SUBIETA – producent, reżyser filmowy i dyrektor kreatywny z doświadczeniem z zakresu filmu, animacji, wystaw muzealnych oraz algorytmów sztucznej inteligencji. Skupia się na projektach na styku genetyki, historii i podświadomości, ufając w subtelną moc filmu na polu edukacji i psychoterapii. Współpracował z Discovery, A+E Networks, CANAL+, Platige Image oraz Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
miejscu wywoła emocje u osób, które doświadczyły podobnych przeżyć. – Jakie macie cele i marzenia?
Ewa Rodart: – Przejście całej drogi tworzenia filmu, od koncepcji, poprzez pisanie scenariusza, reżyserię, produkcję, postprodukcję, aż po promocję festiwalową dało nam ogromnie dużo wiedzy i apetyt na realizowanie własnych projektów. Pracuję nad pełnowymiarowym dokumentem o amerykańskiej malarce abstrakcyjnej Judith Godwin oraz piszę scenariusz filmu fabularnego. Matt rozwija filmy ze wsparciem sztucznej inteligencji, łącząc grę aktorską z nowatorską technologią. Z kolei Maks, który jest równolegle aktorem i muzykiem, obecnie skupia się bardziej na tworzeniu własnej muzyki. Już w najbliższych miesiącach zaczyna koncertować z autorskim materiałem. Wydane przez niego w zeszłym roku single są zapowiedzią solowego debiutanckiego albumu. Jeszcze w 2024 pojawią się nowe piosenki i teledyski. – Czy marzycie o karierze Hollywood?
Matt Subieta: – A któż nie marzy? (śmiech) A na poważnie, chcemy robić to co kochamy, i jesteśmy ogromnie wdzięczni, że mamy taką możliwość. Jednocześnie, jesteśmy wyznawcami zasady „sky is the limit”, więc „Hollywood, watch out (Hollywood uważaj)”. ROZMAWIAŁY AGATA DROGOWSKA, MARTA J. RAWICZ
Adrian Kubicki (37 l.) rozpoczął swoją misję w Nowym Jorku w marcu 2020 r., jako najmłodsza w historii dyplomacji RP osoba nominowana na stanowisko konsula
Adrian Kubicki (37 l.), Konsul Generalny RP w Nowym Jorku żegna się z Polonią. W rozmowie z „Super Expressem” opowiedział o trwającej niemal pięć lat misji na Wschodnim Wybrzeżu – o sukcesach, wyzwaniach, ale też o swoich wrażeniach ze współpracy z Polakami mieszkającymi w metropolii nowojorskiej.
„Super Express”: – Miał Pan 33 lata, gdy został Pan najmłodszą w historii dyplomacji RP osobą nominowaną na stanowisko konsula i nie przesadzę mówiąc, że pomimo młodego wieku zapisał się pan złotymi zgłoskami w historii relacji Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku z Polonią Wschodniego Wybrzeża USA. Proszę powiedzieć jak to się stało, że został Pan dyplomatą i trafił do Nowego Jorku?
2020 r., a już 15 marca Ameryka weszła w stan całkowitego zamknięcia spowodowanego pandemią koronawirusa. Zatem moja misja przez kolejne kilkanaście miesięcy wyglądała zupełnie inaczej niż ją planowałem.
– Zasadniczo trochę mnie Pan uprzedził użyciem słowa „misja”, bo planowałem zapytać czym jest pełnienie funkcji konsula – czy to jest praca, czy jest to misja?
– Oczywiście z czysto technicznego punktu widzenia, jest to oczywiście praca, ale tak naprawdę z różnych względów, praca konsula to jest misja i tak naprawdę, trochę ironizując, czy konsul chciałby na to w ten sposób patrzeć, czy nie. Jeśli ktoś ma podejście, że to praca od 9 do 17 czy od 8 do16 i po wyjściu z tej pracy ma oczekiwanie, że ta praca w żaden sposób nie będzie wchodziła mu w życie i gdzieś tam nie pojawi się konieczność, że trzeba działać poza tymi godzinami, czyli, że trzeba być w tej gotowości żeby służyć, to tak naprawdę nie powinien się tej pracy podejmować. My jesteśmy cały czas w tej zawodowej roli, mówię my, dlatego, że to dotyczy nie tylko konsula, ale wszystkich, którzy tutaj mają uprawnienia konsularne, a to jest kilka osób o bardzo konkretnych kompetencjach, dobrze znających swoje dziedziny i ich wszystkich dotyczy ta sama kwestia – muszą być do dyspozycji, muszą być w gotowości do udzie-
lenia pomocy, do wykonania jakiś czynności konsularnych i innych o różnych porach dnia i nocy. Konsulat ma taki telefon dyżurny, który działa 24 godziny na dobę, tzn. że ktoś musi nawet w środku nocy taki telefon odebrać i zareagować na potrzeby, jakie zgłaszają obywatele. Wiec to jest absolutnie służba i misja. Nowy Jork i generalnie Stany Zjednoczone stwarzają dużo możliwości do tego żeby promować Polskę – polski język, polską kulturę, polski biznes – tylko trzeba działać aktywnie i myślę, że w dużej mierze dużo zależy od osoby konsula generalnego, czy chce działać, czy ma aktywny sposób funkcjonowania, czy nie. To się oczywiście przekłada na zespół, czy zespół popiera konsula w takiej aktywnej misji. Ja miałem absolutny zaszczyt i szczęście pracować z zespołem, który nie tylko wspierał, ale generował aktywności, był bardzo kreatywny i przy tym wszystkim profesjonalny.
– Jakie były najtrudniejsze momenty podczas pełnienia funkcji konsula i które momenty będzie wspominał Pan najmilej?
Adrian Kubicki: – Czyli zaczynamy od komplementów...bardzo miło mi słyszeć... – ...Zasłużonych komplementów. – ...Chociaż ja podchodzę do komplementów z pewnym dystansem, ponieważ mam świadomość tego wszystkiego, czego się nie udało dokonać. Ale rzeczywiście, przynajmniej tyle mogę powiedzieć, że razem z zespołem pracowaliśmy bardzo ciężko i wytrwale, żeby osiągać sukcesy, może takie nieoczywiste czasami. Co spowodowało, że wybrałem tę drogę? Pod koniec swojej pracy w Polskich Liniach Lotniczych LOT zostałem jednym z autorów kampanii, która doprowadziła do wprowadzenia Polski do ruchu bezwizowego i w pewnym sensie gdzieś zacząłem funkcjonować trochę w rozmaitych takich tematach amerykańskich. Akurat wtedy tak się zdarzyło, że poszukiwana była osoba z komunikacyjnym, marketingowym doświadczeniem do objęcia stanowiska szefa Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku. Po długim procesie przygotowań, bo taki proces trwał około roku w moim przypadku, w sierpniu 2019 r. przyjechałem razem z rodziną do Nowego Jorku. Swoją funkcję w Instytucie Kultury Polskiej pełniłem przez siedem miesięcy, następnie ówczesny premier Mateusz Morawiecki zaproponował mi objęcie stanowiska konsula generalnego. Nikt oczywiście w ten sposób nigdy tego nie ujmował, ale ja mam trochę takie poczucie, że była to kandydatura eksperymentalna z uwagi chociażby na mój wiek i doświadczenie, które jednak było w znakomitej swojej większości spoza MSZ, spoza dyplomacji. Ale ja też chciałbym wyraźnie podkreślić, że od początku uważałem, że to, może być walor – zwłaszcza w takim miejscu jak Nowy Jork, które w zasadzie wymaga co najmniej jednego z dwóch narzędzi do osiągnięcia sukcesu – albo nieograniczonego budżetu albo kreatywności. Był plan. Rzeczywistość napisała jednak inny scenariusz. Swoją misję konsula generalnego rozpocząłem 2 marca
– Myślę, że najtrudniejsza jednak była pandemia. To wydarzenie, które nie zdarza się co rok. Dla nas to było na dwa sposoby trudne. Po pierwsze byliśmy w światowym epicentrum pandemii. Nowy Jork był miejscem w którym było najwięcej zachorowań, najwięcej zgo-
Konsul przyznaje, że będzie tęsknić za NYC, ale najbardziej, za przyjaźniami i relacjami, które nawiązał, m.in. sybiraczką Heleną Knapczyk, którą „zwyczajnie po ludzku, całym swoim sercem kocha”
nów. Były to sceny, które nikomu z nas nawet nie mieściły się w wyobraźni. Po drugie nie mieliśmy żadnego precyzyjnego protokołu, który powiedziałbym nam co robić. Trzeba było w tym czasie nieść realną, podstawową pomoc naszym obywatelom, pomagać im powracać do kraju, ale też pomagać na przykład chorym dzieciom, które przyjeżdżały tutaj na leczenie ratujące życie – pomóc im organizować przejazdy w dobie, w której nie było taksówek czy zakwaterowania, bo hotele były pozamykane. Gdyby dziecko lub opiekunowie zachorowali na COVID, terapia zostałaby natychmiast odwołana. Nasza rola z jednej strony była zatem jasna, chociaż nigdzie nie zdefiniowana. Wtedy po raz pierwszy przekonałem się, jak ogromne serce mają Polacy, którzy mieszkają w USA. W pomoc chorym dzieciom zaangażowali się księża, parafie i wiele zwykłych polskich rodzin. Polacy po raz kolejny zdali test z solidarności. Mam wrażenie, że jako zespół w konsulacie też zdaliśmy ten test bardzo dobrze i dzisiaj z perspektywy czasu, gdy wiemy, że dochowaliśmy zasad bezpieczeństwa, że nikomu z nas nic się nie stało, myślę, że wszyscy mamy za sobą unikalne doświadczenie, bardzo pouczające. Myślę, że to też czas, w którym wiele osób doceniło to, jak ważna jest praca konsulatu i osób, które ją wykonują. Jeżeli chodzi o te przyjemne momenty, to ciężko mi powiedzieć o jednym, to jest ogrom wzruszeń, ogrom zaszczytów i honorów, ale myślę, że przede wszystkim, to są spotkania z ludźmi. Nawiązanie przyjaźni z osobami, od których wiele się nauczyłem, osoby, które wiele rzeczy mi pokazały, udowodniły, przekazały. Bardzo cenię sobie spotkania ze świadkami historii. Niestety, w czasie mojej posługi tutaj pożegnaliśmy wielu weteranów, ale wielu z nich jest jeszcze z nami, np. pani Helenka Knapczyk, którą zwyczajnie po ludzku, całym swoim sercem kocham. Jest wspaniałą osobą i chociaż jest już w podeszłym wieku ma ogromnie dużo energii, żeby opowiadać o swoich doświadczeniach wywózki i następnie ucieczki z Syberii i tułaczki przez cały świat, żeby ostatecznie znaleźć się tutaj w Ameryce. Oczywiście, gdyby nie funkcja konsula, nie wiem czy miałbym okazję spotkać tylu fantastycznych ludzi. Dla mnie te relacje maja też taki wymiar personalny i są dla mnie ogromnie ważne. Mam nadzieję, że przetrwają, choć moja misja się kończy.
i to jest oczywiście piękne, że ta Polonia jest różnorodna i że cechuje tutaj Polaków taka bezinteresowność i głęboka, wewnętrzna miłość do Ojczyzny. Nawet jeśli każdy rozumie tę miłość na inny sposób. Można się nauczyć od Polonii patriotyzmu, miłości do polskich barw narodowych, do symboli narodowych, do czasami takiego prostego wyrażania naszej polskości, przypinania sobie polskiej flagi czy manifestowania przy różnych okazjach tej polskiej tożsamości. Myślę, że do jakiegoś stopnia my w Polsce nawet jakoś to zatraciliśmy, a Polacy za granicą, zwłaszcza tutaj w Ameryce, to kultywują i to jest piękne. Mam też poczucie, że Polonia tutaj potrzebuje liderów, instytucji czy osób, które będą Polonię inspirowały do działania. Myślę, że to, o co powinniśmy wspólnie walczyć to takie dwie
[Warto rozszerzać definicję Polonii. Żeby do tego grona zapraszać i dołączać osoby pochodzenia polskiego nawet z dawnych pokoleń, bo dzięki temu jest nas zwyczajnie więcej
zupełnie drugiej stronie spektrum, to osoby młode, które się tutaj urodziły, które już nie myślą na polski sposób. To jest naprawdę bardzo duże wyzwanie, żeby dla tych osób mieć ofertę i włączać je w działania Polonii. Jeśli będziemy z nimi rozmawiać, za 10, 15 lat, to te osoby, już nie my, będą stanowiły fundament tak naprawdę, tego jak Polonia działa lub nie działa.
Z całą pewnością jest to społeczność bardzo duża i ma znaczenie polityczne.
Z nami trzeba się tutaj liczyć w Ameryce, bo nas jest tutaj blisko 10 milionów osób, a jakbyśmy sięgali głębiej po kolejne pokolenia, to nawet więcej. Wiec my mamy tutaj siłę! Ja zawsze twierdziłem i będę to powtarzał, że miarą siły sojuszu polsko–amerykańskiego jest to, jak silna jest polska społeczność tutaj w Ameryce i mam nadzieje, że będzie, coraz silniejsza.
– Po latach spędzonych wśród Polonii jaka jest Pana opinia o nas, Polakach żyjących tutaj i przebywających od lat poza granicami Polski?
– Myślę, że jest to taka oczywista refleksja, z której nie wszyscy – zwłaszcza w Polsce – zdają sobie sprawę. Polonia nie jest monolitem. Składa się z wielu różnych organizacji, ludzi o różnych poglądach, ludzi o różnych sposobach na życie, różnym sposobie działania
rzeczy: po pierwsze, żeby polonijne organizacje tutaj w Ameryce się profesjonalizowały w swoim działaniu, czyli żeby też sprawnie funkcjonowały na rynku amerykańskim, uzyskiwały dostęp do lokalnego finansowania, uczestniczyły w ważnych projektach amerykańskich. Wiele organizacji polonijnych już to bardzo efektywnie robi. Powinniśmy też rozszerzać definicję Polonii, żeby do tego grona zapraszać i dołączać osoby z jednej strony pochodzenia polskiego z dawnych pokoleń, bo dzięki temu nas zwyczajnie więcej. Powinniśmy włączać Amerykanów, którzy tutaj się urodzili i świetnie rozumieją swój kraj i mogą po prostu różne sprawy, w różnych obszarach dla Polski ważnych, mówiąc wprost, załatwiać. Z drugiej strony, ten sam przypadek, tylko po
Dzieje się oczywiście wiele wspaniałych rzeczy. Fenomenem jest sieć sobotnich polskich szkół dokształcających, które pomimo niekorzystnych zmian demograficznych i tego że Polonia się rozprasza, nadal funkcjonują i mają się nieźle. Są programy dwujęzyczne w amerykańskich szkołach. To jest pewne narzędzie wyjątkowe w Ameryce, z którego trzeba korzystać, tak żeby polskie dzieci, czy dzieci, które chcą się uczyć języka polskiego, mogły się go uczyć w amerykańskim systemie szkolnym. To jest ogromna wartość i należy o to zabiegać. To, co te dzieci będą robiły po szkole zależy w dużej mierze od nas i jak te nasze organizacje będą w stanie przyciągać młode pokolenia. Tu jest całkiem nieźle. Widać coraz więcej młodych twarzy na różnych spotkaniach i to jest najlepszy dowód na to, że można być spokojnym o to, co się będzie działo z Polonią, nie tylko po moim wyjeździe, ale w ogóle przez następne lata. Zawsze powtarzam młodym ludziom, że Polska ma piękną historię, piękną kulturę, że to jest kultura również oznaczona krwią naszych przodków, ale jednocześnie, kultura wspaniałych umysłów. Bardzo pokojowego spojrzenia na świat, przywiązania do wolności, solidarności, demokracji. Ja zawsze powtarzam, że demokracja w nowoczesnym wymiarze w Europie nie zrodziła się na jej Zachodzie, ale zrodziła się w Polsce, czego ukoronowaniem był XXVIII w. i Konstytucja 3 Maja. Bycie Polakiem w Ameryce, znajomość dodatkowego języka, znajomość dodatkowej, innej kultury po prostu się opłaca. Chciałbym żeby młodzi ludzie myśleli o swojej edukacji i swojej polonijnej działalności właśnie przez ten pryzmat. Ja naprawdę wierzę, że to im da lepszy start w dorosłe życie, lepsze, lepiej płatne prace i że to później do ojczyzny wróci. Bo jeżeli oni odniosą sukces, to potem Polska będzie miała tutaj naturalne, bardzo silne lobby. Niech sobie po prostu pomyślą, że w przyszłości to
wróci. Także w sensie materialnym. Nie ma żadnego wstydu żeby myśleć o tym właśnie w ten sposób, że to się najzwyczajniej w świecie opłaca.
– Czy będzie trudno Panu i Pańskiej rodzinie pożegnać się z Nowym Jorkiem i czy będziecie za miastem i za Polonią tęsknić?
– Nowy Jork jest miejscem, do którego zawsze miałem sentyment. Rzadko chyba o tym mówiłem, ale jako 10–letni chłopiec, miałem w pokoju nad łóżkiem, taki wielki, panoramiczny plakat z dolnym Manhattanem i Mostem Brooklińskim. Jako dziecko wpatrywałem się w ten obrazek, w te wieżowce nowojorskie i to jest jednak wyjątkowe doświadczenie po tych wielu latach móc, nie tylko tutaj przyjechać i mieszkać tutaj przez pięć lat, ale też pełnić tak ważną i zaszczytną funkcję. Mam nadzieję, że będę miał okazję w różnych momentach i w rożnych rolach wracać, ale też, koniec końców, to nie budynki budują tę miłość do miejsca, tylko kontakty z osobami i myślę, że te relacje, te przyjaźnie, które się tutaj nawiązały, będą trwały dalej. Z perspektywy mojej rodziny jest to czas zmiany. Zostawiamy Nowy Jork, ale wiele zyskujemy – wracamy do rodziny i przyjaciół, z którymi przez ostatnie 5 lat mieliśmy utrudniony kontakt. Myślę, że jest przed nami bardzo wartościowy czas.
– Jakie są Pana zawodowe plany na przyszłość?
– Nie jest tajemnicą, że ja tutaj zostałem powołany tylko na czas pełnienia funkcji konsula generalnego i nie jestem zawodowym dyplomatą. Przyszedłem z zewnątrz i wracam na zewnątrz. Jeszcze jest za wcześnie, żeby komentować lub dyskutować o moich planach zawodowych, nato-
w nowojorskiej przygodzie adriana kubickiego nie mogło zabraknąć „super expressu Nowy Jork”
miast życzę sobie i mam nadzieje, że to się spełni, że w jakimś sensie ten związek merytoryczny i emocjonalny z Ameryką, Nowym Jorkiem i przede wszystkim ze społecznością polonijną, którą naprawdę bardzo cenię, będzie nie tylko utrzymany, ale że będzie się rozwijał. – Najciekawsze są zawsze odpowiedzi na pytania, których się nie zadało, więc czy chciałby Pan coś dodać, a ja nie zapytałem?
– Wierzę w projekt dużej i wpływowej Polonii! Jest to społeczność tak fantastyczna i ma w sobie tyle energii, że jest się w stanie dalej rozwijać. Jest w stanie pięknieć i przyciągać młode pokolenie ludzi i że Polonię czeka zupełnie inny, nowy czas. Mam nadzieję, że nic się na świecie takiego nie zmieni i Polacy nie będą zmuszeni masowo emigrować do Stanów Zjednoczonych, ale to nie znaczy, że tych relacji nie będzie. Będziemy mieli Polaków, którzy się tutaj urodzili, pewnie jakiś profesjonalistów, którzy będą przyjeżdżali tutaj pracować czy też kształcić się, więc struktura tej Polonii się na pewno zmieni, ale wydaje mi się, że to jest kolejny piękny rozdział, nad którym wspólnie powinniśmy pracować. Myślę, że Polonia ma wiele pięknych momentów w swojej historii za sobą, ale najpiękniejsze nadal są przed nami. – Panie Konsulu, dziękuję za te wszystkie lata pracy na rzecz Polski, Polaków i Polonii. Za czas, jaki Pan poświecił mnie i naszym czytelnikom. Życzę panu wszystkiego najlepszego w życiu rodzinnym i zawodowym.
– Bardzo dziękuję. Nie lubię pożegnań, dlatego nie mówię Polonii żegnam, tylko do zobaczenia. Rozmawiał TeodoR Lisowski
Prezydent Andrzej
Duda (52 l.) zakończył w środę kilkudniową wizytę w Chinach. We wtorek w Dalian wziął udział w letniej odsłonie Światowego Forum Ekonomicznego i przekonywał jego uczestników do inwestycji w Polsce. – Polska to bezpieczna, stabilna i perspektywiczna lokalizacja dla zagranicznego kapitału – przekonywał prezydent.
Podczas sesji otwarcia forum w Dalian, Duda opowiadał o Polsce i ostatnich dekadach naszego rozwoju. Jak zapewniał, Polska to kraj udanej transformacji gospodarczej, lider wzrostu i doskonałe miejsce do inwestycji. – Najważniejsze instytucje finansowe na świecie prognozują, że najbliższe lata przyniosą dalszą kontynuację trendu
NAJBEZPIECZNIEJSZE
I NAJTAŃSZE MIASTO W USA
Portal finansowy GoBankingRates opublikował ranking najbezpieczniejszych i najtańszych do życia miast w USA. Pierwsze miejsce zajęło w nim Elgin w Illinois. W zestawieniu znalazło się 50 miast. Zaraz za Elgin uplasowało się miasteczko Cary w Karolinie Północnej, na trzecim miejscu Gilbert w Arizonie, na czwartym League City w Teksasie, a na piątym Rochester w Minnesocie. W rankingu wzięto pod uwagę wskaźniki przestępczości, średnią wysokość dochodu przypadającego na rodzinę, koszty utrzymania, oprocentowanie kredytów hipotecznych i średnią wartość domów. W Elgin średni dochód gospodarstwa domowego oszacowano na $85 998, przy średnich kosztach kredytu hipotecznego w wysokości $1 840 dolarów i miesięcznych kosztach utrzymania wynoszących około $4 tys. Elgin ma także małą liczbę przestępstw przeciwko mieniu i przestępstw z użyciem przemocy. Na liście znalazło się jeszcze jedno miasto z Illinois – Joliet, które zajęło 17. miejsce. MJR
bogacenia się polskiego społeczeństwa. Po prześcignięciu
Grecji i Portugalii pod względem realnego dochodu na mieszkańca, Polska w najbliższych latach – jak przewiduje się – dorówna Hiszpanii, a następnie Włochom – mówił prezydent. – Zachęcam państwa do bliższego przyjrzenia się możliwościom, które oferujemy. Polska to bezpieczna, stabilna i perspektywiczna lokalizacja dla zagranicznego kapitału i inwestycji, gwarantująca niedyskryminujące otoczenie biznesowe – dodał Andrzej Duda. – U nas znajdują się terminale intermodalne w Małaszewiczach i Sławkowie (...) gdzie docierają dzi-
siaj pociągi także i z Chin (...).
Dlatego nie sposób wyobrazić sobie obecności gospodarczej w Europie bez Polski – stwierdził Andrzej Duda. ABR
Mark Rutte (57 l.) szefem Sojuszu Północnoatlantyckiego
Andrzej Duda witany był w Pekinie z wielką pompą
To już oficjalne! Zgodnie z przewidywaniami to Mark Rutte (57 l.) zostanie nowym szefem NATO. Informację o tym, że aktualny premier Holandii przejmie obowiązki sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego potwierdził aktualny szef NATO Jens Stoltenberg (65 l.), doniesienia przekazuje także agencja AFP. – „Ciepło powitałem wybór Marka Rutte na mojego następcę. Mark jest prawdziwym transatlantystą, silnym przywódcą i budowniczym konsensusu. Życzę mu wszelkich sukcesów w dalszym wzmacnianiu NATO. Wiem, że zostawiam NATO w dobrych rękach” – napisał Jens Stoltenberg na platformie X (dawniej Twitter). Mark Rutte przejmie nowe obowiązki 1 października, kiedy wygaśnie kadencja Stoltenberga. Decyzję o mianowaniu premiera Holandii Marka Rutte kolejnym sekretarzem generalnym NATO podjęła w środę 26 czerwca Rada Północnoatlantycka. Mark Rutte ma 57 lat, od 2010 roku pełni funkcję pre-
miera Holandii. W latach 2006–2023 był liderem Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji. Ukończył historię na Uniwersytecie w Lejdzie. Od początku był faworytem w wyścigu o stanowisko nowego szefa NATO. Wszystko było przesądzone od momentu, w którym również starający się o tę funkcję prezydent Rumunii Klaus Iohannis (65 l.) poinformował kilka dni temu o swojej rezygnacji ze swojej kandydatury. ZW
Jens Stoltenberg (65 l.) pełnił funkcję szefa NATO od 2014 r. foto AP (2)
Daniel Obajtek komentuje decyzję akcjonariuszy Orlenu:
Były prezes
PKN Orlen
Daniel Obajtek
Absolutorium to nie jest przede wszystkim kwestia premii,
Powinno się patrzeć na zyski, ratingi, ale skwitowania całej działalności.
czy inwestycje, a my wypełniliśmy wszystkie cele i mieliśmy rekordowe zyski
Walne zgromadzenie akcjonariuszy Orlenu nie udzieliło absolutorium poprzednim władzom spółki. Oznacza to, że były zarząd paliwowego giganta z Danielem Obajtkiem (48 l.) na czele najprawdopodobniej nie otrzyma potężnych premii za 2023 rok. – Ja nie płaczę za premią. Poradzę
PREMIER DONALD TUSK ZAPOWIADA: POLSKA STANIE SIĘ JEDNYM WIELKIM MEGALOPOLIS
Szef rządu podjął decyzję w sprawie przyszłości Centralnego Portu Komunikacyjnego. Budowa lotniska będzie realizowana, lecz w mniejszej skali i w powiązaniu z rozwojem dotychczasowych lotnisk oraz z budową kolei dużych prędkości. – Polska stanie się jednym wielkim megalopolis – zapowiedział Donald Tusk (67 l.). Na decyzję w sprawie CPK czekaliśmy pół roku. Według premiera, trzeba było obiektywnie przedstawić „odziedziczony po poprzednikach stan rzeczy”. – 2,7 mld zł to łączny dotychczasowy koszt projektu CPK. Niewiele się wydarzyło, ale wiele osób na tym zarobiło – powiedział Donald Tusk na konferencji. Co z lotniskiem w Baranowie? Powstanie, lecz w mniejszej skali niż dotąd planowano (do 34 mln pa-
Donald Tusk (67
sażerów rocznie). – Projekt musi uwzględniać skarb, jakim jest Polska regionalna – mówił Tusk i oznajmił, że nie będzie budowy nowych linii kolejowych łączących
się w Baranowie. Ma być za to przywrócona koncepcja budowy Y – linii kolei dużych prędkości łączącej południe Polski z Warszawą i Poznaniem. Prędkość na niej wyniesie 300-320 km/h. – Polska stanie się jednym wielkim megalopolis – podkreślił szef rządu. Będzie to projekt „100 minut”. – W takim czasie dojedziemy z Warszawy do Katowic, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Gdańska – wymienił premier. Zapowiedział też rozwój lotnisk regionalnych, m.in. modernizację Okęcia. Z kolei lotnisko w Modlinie stanie się centrum dla tanich linii lotniczych. Według Tuska, PLL LOT mają stać się z kolei jedną z większych linii lotniczych. – To oznacza konieczność uzupełnienia floty do ponad 130 samolotów – powiedział szef rządu. ABR
sobie bez tego – mówi nam Daniel Obajtek.
Absolutorium nie uzyskało 11 członków zarządu i 10 członków rady nadzorczej pełniących funkcje w 2023 r. To między innymi ówczesny prezes Daniel Obajtek i przewodniczący rady nadzorczej Wojciech Jasiński (76 l.). Jako powód podano między innymi politykę cenową i głośną sprawę Orlen Trading Switzerland, czyli spółki – córki płockiego giganta. – W związku z nieudzieleniem absolutorium poprzedniemu zarządowi automatycznie nie przysługuje jego członkom wynagrodzenie zmienne za 2023 r. Łącznie dla 11 osób z zarządu wyniosłoby ono blisko 14 mln zł – mówi nam Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy spółki. Zapytaliśmy Daniela Obajtka, czy żałuje, że koło nosa przeszły mu potężne pieniądze. – Poradzę sobie bez tego. Absolutorium to nie jest przede wszystkim kwestia premii, ale
ności. Powinno się patrzeć na zyski, ratingi, czy inwestycje. Wypełniliśmy wszystkie cele. Jak można nie udzielić absolutorium zarządowi, który może się pochwalić zyskiem Orlenu na poziomie rekordowych 20 miliardów złotych i najlepszymi ratingami? – pyta świeżo upieczony poseł do Parlamentu Europejskiego. Dlatego zdaniem Obajtka merytoryczne względy nie były tu wcale decydujące. – To jest ewidentnie motywowane politycznie. Właśnie tak wygląda uśmiechnięta Polska – drwi były prezes Orlenu. Okazuje się jednak, że brak premii to niejedyna konsekwencja decyzji akcjonariuszy. – Nieudzielenie absolutorium otwiera drogę do dochodzenia odszkodowań od byłych członków zarządu i rady nadzorczej – poinformował nas Mateusz Witczyński. BRG
Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy Orlenu
WKaczyńskiego (75 l.) trwa ożywiona dyskusja na temat przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Potencjalni kandydaci szukają stronników i mniej lub bardziej dyskretnie informują o swoich ambicjach. – Najlepszym kandydatem byłby Mateusz Morawiecki – mówi nam Michał Dworczyk (49 l.). – Świetna byłaby Beata Szydło – twierdzi z kolei Ryszard Czarnecki (61 l.).
Nazwisko kandydata poznamy późną jesienią. Do chwili, w której prezes Jarosław Kaczyński nie ogłosi tego publicznie, sprawa będzie otwarta. Wyścig o nominację wystartował na dobre. Ruszyły wewnętrzne badania. A politycy związani z poszczególnymi kandydatami starają się przekonać do nich opinię publiczną i władze PiS. – Były premier jest jednym z najlepiej ocenianych polityków w Polsce, a w rankingach zaufania znajduje się zawsze w czołówce. W tej sprawie musi jednak wypowiedzieć się w pierwszej kolejności sam Mateusz Morawiecki (56 l.) oraz ścisłe kierownictwo PiS – mówi Michał Dworczyk.
Z kolei Ryszard Czarnecki stawia na Beatę Szydło (61 l.). – Byłaby świetna. Oczywiście, że nie wykluczamy, że kandydatką może być kobieta – zaznacza polityk. Jednak coraz częściej w PiS mówi się o rosnących szansach polityków młodszego pokolenia, np. o Tobiaszu Bocheńskim (37 l.). – Na pewno jest w grupie kandydatów na kandydata. To byłby ciekawy wybór. Dobrze wykształcony, zna języki, świetnie się prezentuje. To polityk bez obciążeń – mówi nam Jacek Sasin (55 l.). A poseł PiS Krzysztof Ciecióra (35 l.) wymienia przymioty Waldemara Budy (42 rozpoznawalnym, lubianym politykiem młodego pokolenia. Świetnie sprawdziłby się w roli kandydata i prezydenta – mówi były wiceminister rolnictwa. Od jednego z liderów Prawa i Sprawiedliwości słyszymy jednak, że prawdziwy kandydat mógł się jeszcze nie objawić. – Te wszystkie nazwiska to może być tylko zasłona dymna, prezes Kaczyński lubi zaskoczyć i w listopadzie znowu może to zrobić –nasz rozmówca. MAV, BRG
Michał Dworczyk wskazuje na Mateusza Morawieckiego
Błaszczakowi immunitet?
Ryszard Czarnecki promuje Beatę Szydło
Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu byłemu szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi. Złożył go generał Tomasz Piotrowski, na którego były minister zrzucił winę za aferę z rosyjską rakietą, która wleciała w naszą przestrzeń i spadła pod Bydgoszczą. Według Wirtualnej Polski, wniosek w imieniu Piotrowskiego złożył w Sejmie jego adwokat. Powód? Zarzut publicznego znieważenia z art. 212, co podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Były szef MON miał „pomówić dowódcę o postępowanie, które naraziło go na utratę zaufania potrzebnego do zajmowanego stanowiska Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych” a wypowiedzi Błaszczaka były „poniżające go w opi-
Jacek Sasin stawia na Tobiasza Bocheńskiego
Paulina Matysiak (40 l.) w niejednej sprawie ma inne zdanie niż jej koleżanki i koledzy z Lewicy. Zdarza jej się też ostro krytykować rząd, choćby za opieszałość w kwestii CPK, czy elektrowni jądrowej. Jednak tym razem jej koleżanki i koledzy z partii doszli do wniosku, że miarka się przebrała. Posłanka razem z Marcinem Horałą (43 l.) z PiS zainicjowali powołanie ruchu społecznego „Tak dla rozwoju”, który ma skupić się na wsparciu rozwoju kluczowych inwestycji. To nie spodobało się władzom Razem i klubowi Lewicy. – W związku z działaniem, które oceniamy jako szkodliwe dla partii, zarząd partii kieruje wniosek do partyjnego sądu koleżeńskiego o wszczęcie procedury dyscyplinarnej – czytamy w komunikacie partii Razem. Błyskawicznie zadziałał też klub Lewicy. Wicemarszałek Czarzasty (64 l.) poinformował dziennikarzy, że jego prezydium, na wniosek przewodniczącej Anny Marii Żukowskiej (41 l.), zawiesiło Matysiak w prawach członka klubu na trzy miesiące. JP
Błyskawicznie Lewicy.
Anny
BEZ WYROKU
W SPRAWIE „SKÓRY”
Do 31 października Sąd Apelacyjny w Krakowie przedłużył tymczasowe aresztowanie Roberta J. oskarżonego w tzw. sprawie „Skóry”. Mężczyzna od prawie siedmiu lat przebywa w areszcie, ma nieprawomocny wyrok dożywocia za morderstwo młodej kobiety, której fragmenty skóry i ciała pod koniec lat 90. wyłowiono z Wisły. Obrońca Roberta J. wniósł, by jego klient mógł odpowiadać z wolnej stopy. Wczoraj sąd miał wydać wyrok, ale postanowił wznowić przewód sądowy, żeby przesłuchać dwóch kluczowych świadków incognito. We wrześniu będą zeznawać jawnie. DP
Po Internecie krąży przerażające nagranie z Poznania, na którym dwaj mężczyźni słaniają się na nogach. Zachowują się jak „żywe zombie”, co jest objawem zażywania fentanylu
Sąd odrzucił wniosek prokuratora o areszt tymczasowy dla kobiety, która na przystanku autobusowym w Pabianicach skatowała przypadkową osobę. Po zatrzymaniu mówiła, że pomyliła ją z inną osobą. Prokuratura nie wyklucza zażalenia. Do napadu doszło w ubiegłą niedzielę wieczorem na przystanku autobusowym. Zdarzenie nagrała kamera miejskiego monitoringu. 26-letnia kobieta rzuciła się z pięściami na pasażerkę, która czekała na przyjazd autobusu. Pobiła dotkliwie swoją ofiarę, powodując poważne obrażenia twarzy i uciekła. DP
Mamy w Polsce problem z plagą groźnego narkotyku – fentanylu. Ten sto razy mocniejszy od morfiny opioid może zabić już po pierwszym zażyciu, a jeśli nie zaszkodzi, silnie uzależni. Ekspert ds. uzależnień radzi pilnować dzieci i wnuki przed tą zgubną substancją. – Jeśli zauważymy u kogoś objawy odurzenia, np. nadmierną senność, powinniśmy szybko wezwać pogotowie – mówi nam dr Bohdan Woronowicz.
Fentanyl w medycynie jest stosowany, aby uśmierzyć ból u osób z nowotworem leczonych paliatywnie oraz do wprowadzenia pacjentów w śpiączkę farmakologiczną. Jednorazowe zażycie fentanylu bez nadzoru lekarza, może skończyć się
śmiercią. W lutym po fentanylu zmarły w Żurominie (woj. mazowieckie) trzy osoby, a pod koniec 2023 r. jedna zmarła w Poznaniu. Policja aktualnie prowadzi śledztwa przeciwko osobom, które wprowadzały fentanyl do obrotu. W Poznaniu zatrzymano lekarkę, która wystawiła łącznie 800 recept na silne leki przeciwbólowe, w tym m.in. na fentanyl. Z kolei sąd w Mławie (woj. mazowieckie) tymczasowo aresztował 55-letniego Jarosława D. z Żuromina, zwanego „żuromińskim duchem”, któremu zarzuca się 10 lat handlu fentanylem. Wraz z nim zatrzymano dwie kobiety. – Nikt, kto w Polsce zajmuje się tym przeklętym biznesem narkotykowym, nie pozostanie bezpieczny – tak premier Donald Tusk (67 l.) zapowiedział walkę z przestępcami. Tymczasem dr Bohdan Woronowicz, specjalista terapii uzależnień,
martwi się, że działania policji i rządu są spóźnione. – Epidemia uzależnień fentanylu w USA zaczęła się siedem lat temu, można było się przygotować. Przespaliśmy ten czas, a teraz jest wielkie larum – mówi „Super Expressowi”. – Fentanyl to niezwykle silny narkotyk. Już po pierwszym czy drugim przyjęciu może się pojawić silna chęć kontynuacji zażywania narkotyku.
W tej chwili w Stanach fentanyl zażywa 100 tys. osób i znaczna część z nich przedawkuje – ostrzega Woronowicz. – Jeśli zauważymy u kogoś objawy odurzenia, np. nadmierną senność, powinniśmy wezwać pogotowie, bo może dojść do porażenia ośrodka oddechowego i do śmierci. Być może taka osoba powinna trafić na oddział ostrych zatruć – mówi ekspert. ABR
DR BOHDAN WORONOWICZ, PSYCHIATRA, EKSPERT DS. UZALEŻNIEŃ: Trzeba uważnie obserwować dzieci
– To, czy ktoś zażywa narkotyki, można poznać po źrenicach, które są nienaturalnie rozszerzone albo zwężone. Kto może bez powodu stać się wybuchowy albo nadmiernie senny. Potwierdzić obecność narkotyku w organizmie, można wykonując test moczu albo badanie krwi. Rodzic może też udać się do poradni leczenia uzależnień na rozmowę ze specjalistą, który powie, czy jest się czym martwić.
Natalia P.-R. (†39 l.) była doradcą finansowym
LUBELSKIE
Adam R. (60 l.) przyznał się do zabójstwa żony i poprosił o najwyższy wymiar kary, czyli dożywocie w więzieniu
Bała się męża, a przed śmiercią wydziedziczyła go w testamencie. Nad sprawą Natalii P.-R. (†39 l.) z Gortatowa (woj. wielkopolskie), którą udusił mąż, wciąż pracują śledczy z Poznania. Czy wersja mordercy jest wiarygodna? Czy słowa Natalii „podejrzewajcie męża” mogą wskazywać na działanie z premedytacją? Kobieta ostatnie słowa zamieniła ze swoją siostrą 14 czerwca, weszła do domu i przepadła jak kamień w wodę. Jej zaginięcie zgłosił mąż, a potem już nic nie było oczywiste…
Śledczy z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób wykonali tytaniczną pracę, a jej finał okazał się tragiczny. Ciało 39-letniej Natalii P.-R.
odnaleziono w lesie pod Poznaniem. Po odkryciu zwłok śledczy zatrzymali męża kobiety, Adama R. (60 l.). Mężczyzna do wszystkiego się przyznał i ze szczegółami opowiedział przebieg zabójstwa. Zeznał, że w kuchni ich domu pokłócił się z żoną, uderzył ją w twarz, a potem udusił.
Coś we mnie pękło – powiedział przesłuchującym go śledczym, którzy teraz weryfikują, czy nie kłamał. Jako motyw na pierwszy plan wysuwa się konflikt małżeński. Natalia od miesiąca spotykała się z innym mężczyzną, a od męża chciała rozwodu i podziału majątku. Małżeństwu nie udało się dogadać. Mąż zażądał od 39-latki zwrotu pieniędzy, które zainwestował w dom. – Kobieta chciała z kolei, żeby 90-letnia matka Adama wyprowadziła się z domu. Senior-
ka dostała nawet pozew o eksmisję – mówi „Super Expressowi” Piotr Żytnicki z „Gazety Wyborczej”, który dotarł do mrocznych szczegółów sprawy. Konflikt między małżonkami narastał, bo para cały czas mieszkała pod jednym dachem. 39-latka skarżyła się na złe samopoczucie i bała się, że jest przez męża podtruwana. – Postanowiła nawet przygotować testament, który zostawiła w kopercie w swoim biurze. Pominęła w nim męża, a wszystko zapisała 10-letniemu synowi – wyjaśnia redaktor Żytnicki. Do testamentu dołączony był list, w którym wskazywała, że jeśli coś jej się stanie, będzie to wina męża. – Weryfikujemy to oświadczenie – mówi Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. MROK
Małżonkowie wychowywali 10-letniego obecnie synka
Powrót do więzienia
35-latek z Lublina włożył w supermarkecie wartą 100 zł butelkę wódki do plecaka i kierował się do wyjścia. Kradzież zauważył ochroniarz sklepu, próbował interweniować, ale został pobity przez złodzieja. Udało mu się jednak wyrwać napastnikowi plecak. Policjanci znaleźli w nim... wypis z więzienia. 35-latek chciał pewnie uczcić życie na wolności butelką dobrego trunku. Choć jął się ukrywać, został szybko zatrzymany. Trafił do aresztu, grozi mu 10 lat więzienia. MUCHA
PODKARPACKIE
Kilka dni temu 20-letni mieszkaniec Lubaczowa zgłosił kradzież mercedesa klasy E z 2020 roku wartego 160 tys. zł. Pojazd miał zginąć z osiedlowego parkingu. Policjanci szybko ustalili, że wersja przedstawiona przez właściciela mercedesa nie pokrywa się z ich ustaleniami. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał, że do żadnej kradzieży nie doszło. Stwierdził, że kradzieży zgłosił, bo miał kłopoty finansowe, a mercedesa sprzedał. Dostał zarzuty składania fałszywych zeznań i zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było. Grozi mu 8 lat więzienia. DP LUBUSKIE
19-letni mężczyzna zrabował złotą biżuterią w lombardzie i uciekł. Policja zatrzymała złodzieja oraz jego wspólnika. Do zuchwałej kradzieży doszło we Wschowie. Do środka wszedł młody mężczyzna rzekomo zainteresowany zakupem złotego łańcuszka. W pewnej chwili poprosił o inny łańcuszek. Kiedy sprzedawca zaczął go szukać, złodziej chwycił paletkę z biżuterią leżącą na ladzie i uciekł. Dzięki zapisowi miejskiego monitoringu policjanci zatrzymali złodzieja i jego 42-letniego kompana. Odzyskano biżuterię o wartości 17 tys. zł. DP
WIEDZĄ WSZYSTKO O WYBUCHACH
W Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie), na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych, zakończyło się kilkudniowe szkolenie z zakresu prowadzenia śledztw powybuchowych. Organizatorami tego unikalnego przedsięwzięcia byli CBŚP, FBI oraz ambasada USA w Polsce. Uczestnicy szkolenia mieli za zadanie przećwiczenie procedur wykorzystywanych podczas prowadzonych śledztw powybuchowych oraz poszerzenie wiedzy z zakresu oddziaływania urządzeń wybuchowych na otoczenie i ludzi. Specjaliści Centrum Analitycznego Terrorystycznych Urządzeń Wybuchowych FBI analizują i wykorzystują dane związane z ładunkami wybuchowymi, użytymi w zamachach terrorystycznych praktycznie na całym świecie. DP
Trzydniowy Festiwal Piękna już wkrótce ponownie zawita do Nowego Sącza. W ramach wydarzenia po raz 35. wybrana zostanie Miss Polski. Czego od kandydatek do korony
– Trzy dekady temu zdobyła pani koronę Miss Polonia, a niedługo potem także tytułm III wicemiss w konkursie Miss World. Dziś, gdy zasiada pani w jury na Festiwalu Piękna, wracają do pani te wspomnienia?
oczekiwać będzie zasiadająca w jury Ewa Wachowicz, która sama przed laty wybrana została najpiękniejszą Polką?
– Oczywiście! Za każdym razem, gdy przyglądam się konkursom piękności, budzi się we mnie sentyment. Co ciekawe, choć konkurs, w którym brałam udział był się dawno temu, i zdążyłam już od tego czasu zrobić wiele innych rzeczy – mam własny program kulinarny, otworzyłam restaurację i ciągle jestem obecna w przestrzeni medialnej – to wciąż wiele osób utożsamia mnie właśnie z tytułem Miss Polonia. Nawet niedawno, gdy pod Poznaniem byłam jurorką w konkursie kulinarnym Wielkopolski Kucharz Roku, sporo gości wieńczącej go gali przypominało mi, że to właśnie w tym mieście zdobyłam przed laty koronę. Okazuje się więc, że tytuł Miss jest tak naprawdę dożywotni.
Przeczytaj cały wywiad na stronie
se.pl
– Młodej dziewczynie zdobycie tytułu najpiękniejszej Polki i jednej z najpiękniejszych kobiet świata może zawrócić w głowie, pani to jednak nie dotknęło. Co pani w tym pomogło?
– Sama nie wiem (śmiech)! Pewnie zawdzięczam to wychowaniu, które wyniosłam z domu. Wkraczając do show biznesu jako Miss Polonia, trzymałam się zasad, które wpoili mi rodzice. Od dziecka uczyli mnie, jak ważna jest rzetelność, uczciwość, pracowitość, szacunek do ludzi, zwracali uwagę, że bez względu na postawę innych, ja mam pozostać fair. Nauczyli mnie też samodzielności. Poza tym początek lat 90. to był w Polsce szczególny czas. Dopiero co obaliliśmy komunizm, gospodarka zaczyna się budzić do życia, przybywało wiele nowych firm. Ja też wtedy postanowiłam zostać swoją własną firmą. Dla-
tego w 1993 r., od razu po zakończeniu panowania jako Miss Polski, założyłam działalność, która zresztą funkcjonuje do dziś. – Nie było więc zachłyśnięcia się sukcesem i koroną... – To nie znaczy, że nie było wielkich emocji. Wtedy nie było jeszcze internetu, komórek, social mediów, a w telewizji były raptem dwa kanały. Takie konkursy sprawiały, że ulice się wyludniały na czas transmisji, a ludzie się bardzo emocjonowali tym, kto wygra i kto będzie nas reprezentował na świecie. Ta nagła popularność robiła wrażenie. Do Poznania jechałam jako anonimowa osoba, a gdy wracałam z konkursu, wszyscy wiedzieli kim jestem. To, co się wówczas działo, było dla mnie zupełną nowością, ale też mam wrażenie, że w tamtym czasie popularność odczuwało się trochę inaczej. Ponieważ nie było internetu, nie było też hejtu, który ludzie dziś mogą bezkarnie – bo anonimowo – wylewać w sieci. Było za to o wiele więcej życzliwości. To było coś pięknego, wprost bajkowego. Korona dała mi wielką sympatię ze strony ludzi, ona mnie budowała tak naprawdę przez całe życie. To oczywiście bardzo zmieniło moją codzienność, ale też otworzyło wiele drzwi. – Był jednak i czas, co nie raz pani przyznawała, że tytuł Miss panią uwierał. Z czego to wynikało? – To było, gdy zdecydowałam się zostać sekretarzem prasowym premiera. Okazało się, że obsadzenie na takim stanowisku dziewczyny, do tego Miss, i to pochodzącej ze wsi, nie wszystkim się spodobało. Ze strony zwykłych ludzi spotkałam się co prawda z dobrym przyjęciem, natomiast w środowisku dziennikarskim wzbudziło to spore obiekcje. Postanowiłam jednak, że dołożę starań, żeby zapracować też na wzajemny szacunek w kontaktach z nimi i przyznam,
że w życiu się tyle nie uczyłam, co wtedy! Co jednak ciekawe, ten tytuł Miss przeszkadzał tylko w Polsce, bo za granicą z kolei, gdzie ukazało się sporo artykułów na ten temat, ale też wywiadów ze mną, bardzo chwalono, że mamy młodego premiera, młodą demokrację, nowy rząd i znalazło się w nim miejsce także dla takiej dziewczyny. – Jakie cechy kandydatek bierze pani pod uwagę jako jurorka podczas Festiwalu Piękna? – Przede wszystkim nie ograniczam się do tego, co zewnętrzne. To tak naprawdę w dużej mierze kwestia gustu, bo jeden woli blondynki, a drugi brunetki. Jest też jednak jeszcze coś takiego jak aura, którą się roztacza, pewien czar, coś, co powoduje, że człowiek się na chwilę zastanowi. Dlatego biorę również pod uwagę sposób bycia dziewczyny, to ja się zachowuje, jakie ma wartości, ale też, jak się wysławia, bo przecież zwyciężczyni później musi też umieć odnaleźć się na konkursach międzynarodowych. – Niedawno Miss Niemiec została 39-latka, a Miss Buenos Aires 60-letnia prawniczka. Czy to znaczy, że nasze postrzeganie konkursów piękności zaczyna się zmieniać? – Na pewno widzę zmiany, choćby po dziewczynach, które przychodzą dzisiaj na konkursy przygotowane, o wiele bardziej świadome swojej wartości. Często studiują wymagające kierunki, jak informatyka czy prawo. Do konkursu zgłaszają się bardziej dla frajdy, satysfakcji albo, żeby się sprawdzić. A jeśli chodzi o samą definicję piękna, to uważam, że liczy się nie tylko nasz wygląd, ale też sposób, w jaki się prezentujemy. Czasem ktoś ma w sobie taki urok osobisty, w taki sposób się porusza czy mówi, że jest piękny ponad wygląd. Piękno jest w tym, co harmonijne, proporcjonalne, ale też połączone jest z tym, czym emanuje nasze serce. Rozmawiała Aleksandra Pawłowska
BOGDAN JABŁOŃSKI/POLSAT, POLSAT
Festiwal Piękna odbędzie się w Nowym Sączu już po raz czwarty. W tym roku panowie będą mieli pierwszeństwo, wydarzenie, które rozpocznie się 4 lipca, zainaugurują bowiem wybory Mistera Supranational 2024. Dzień później rozpocznie się z kolei walka o koronę Miss Polski, zwieńczeniem festiwalu będzie zaś wyłonienie nowej Miss Supranational. Uczestników konkursu wspierać będą gwiazdy, jak Margaret, Daria Marx, Blanka czy Kamil Bednarek, którzy uświetnią trzydniową imprezę swoimi występami.
2:00 Uwaga! magazyn interwencyjny
2:20 Megatransporty 4 program rozrywkowy
2:55 Rozmowy w toku - program publicystyczny
3:40 Miasto Kobiet 3 program publicystyczny
4:25 Zagadki losu serial fabularno-dokument.
5:10 Zapisane w gwiazdach - serial obyczajowy
5:55 Magiel Towarzyski 20 magazyn
6:30 Doradca smaku - program kulinarny
6:35 Jestem z Polski 11 progr. dokumentalny
7:20 Ukryta prawda serial fabularno-dok.
8:05 Detektywi - serial kryminalny
8:50 Doradca smaku - program kulinarny
9:00 Zagadki losu serial fabularno-dokument.
9:45 Miasto Kobiet 3 program publicystyczny
10:30 Układ Warszawski serial kryminalny
11:15 Zapisane w gwiazdach - serial obyczajowy
12:00 Kropka nad magazyn
12:25 Ewa Sama piecze - program kulinarny
12:35 Na Wspólnej 22 - serial obyczajowy
13:00 Fakty program informacyjny, live
13:35 Szpital serial fabularno-dokumentalny
14:20 Układ Warszawski serial kryminalny
15:10 Zakochani po uszy 2 serial obyczajowy
15:35 Doradca smaku - program kulinarny
15:40 Najlepsze premiery motoryzacyjne 3 program motoryzacyjny
16:05 Zakup w ciemno 2 program edukacyjny
16:50 Papiery na szczęście - serial obyczajowy
17:15 Szpital serial fabularno-dokumentalny
18:00 Zakochani po uszy 2 serial obyczajowy
18:30 Detektywi - serial kryminalny
19:15 Ukryta prawda serial fabularno-dok.
20:00 Fakty - program informacyjny
20:25 Pogoda
20:35 Czarno na białym - magazyn reporterów
21:05 Uwaga! - magazyn interwencyjny
21:20 Noc Walpurgi - film dramat 2015, reżyseria: Marcin Bortkiewicz, scenariusz: Marcin Bortkiewicz, Magdalena Gauer, muzyka: Marek Czerniewicz, obsada: Małgorzata Zajączkowska, Philippe Tłokiński, Monika Mariotti, Mieczysław Gajda
22:30 Podsłuchane u fryzjera - pr. rozrywkowy
23:05 Klinika naturalnego piękna 2 program lifestylowy
23:30 Magiel Towarzyski 20 magazyn
0:05 Magiel Towarzyski 20 magazyn
0:40 Zapisane w gwiazdach serial obyczajowy
0:00 Nasz Nowy Dom, odc.276
0:50 Nastolatki generacja jutra odc 25 1:15 Sekrety rodziny, odc.332
2:00 Gliniarze, odc.526
2:45 Policjantki i Policjanci, odc.1046
3:30 Pielęgniarki, odc.73
4:15 Malanowski Partnerzy, odc.712
4:40 Malanowski Partnerzy, odc.713
5:05 Chłopaki do wzięcia, odc.313
5:30 Chłopaki do wzięcia, odc.314
5:55 Świat według Kiepskich, odc.552
6:20 Świat według Kiepskich, odc.553
6:45 Disco Gramy, odc.5512
7:30 Dlaczego ja?, odc.1287
8:15 Sekrety rodziny, odc.332
9:00 Malanowski Partnerzy, odc.13
9:20 Więzienie, odc.62
9:45 Nasz Nowy Dom, odc.276
10:30 Nastolatki generacja jutra odc 25
10:55 Nie mów do mnie śmieciarzu!, odc.69
11:20 Ewa gotuje, odc.488
11:45 Przyjaciółki, odc.268
12:30 Polacy za granicą, odc.20
13:20 Policjantki i Policjanci, odc.1047
14:05 48H. Zaginieni, odc.133
14:55 Wydarzenia 18:50
15:25 Gość Wydarzeń
15:50 Pierwsza miłość, odc.3752
16:25 Świat według Kiepskich, odc.18
16:50 Dlaczego ja?, odc.1288
17:40 Na ratunek 112, odc.899
18:05 Trudne sprawy, odc.1201
18:55 Policjantki i Policjanci, odc.1047
19:40 Gliniarze, odc.526
20:30 Wydarzenia wieczorne, odc.628
21:00 Interwencja, odc.5435
21:20 Pierwsza miłość, odc.3752
22:00 Świat według Kiepskich, odc.18
22:25 Przyjaciółki, odc.268
23:10 Ewa gotuje, odc.488
23:35 Nastolatki generacja jutra odc 25
TVN 24
PASMO „WSTAJESZ I WIESZ”
0:00 Serwis informacyjny, pogoda, co 30 minut
1:30 Jeden Na Jeden
2:00 Serwis informacyjny, pogoda, co 30 minut
3:55 Biznes, co 60 minut
PASMO „DZIEŃ NA ŻYWO”
7:55 Biznes, co 60 minut
9:00 15 NA ŻYWO
10:00 Fakty po południu
PASMO „WIECZÓR”
12:00 Tak jest
13:15 Serwis informacyjny
13:25 Fakty po Faktach
14:00 Bez Kitu
15:00 Polska i Świat
16:00 Szkło kontaktowe
17:00 Dzień po dniu
17:40 Biznes
PASMO „PROGRAM POWTÓRKOWY”
18:00 Fakty po Faktach
18:50 Bez Kitu
19:50 Tak jest
20:50 Nowa Maja w ogrodzie
21:10 Akademia ogrodnika
21:20 Szkło kontaktowe
22:20 Nowa Maja w ogrodzie
22:45 Akademia ogrodnika
22:50 TAK JEST
23:20 Fakty po Faktach
0:00 Dziennik Regionów
„Ród smoka” wystartował na platformie MAX 17 czerwca. Krwawa saga jest kontynuacją wielkiego serialowego hitu „Gra o tron”. Czy nowe odcinki są w stanie nas czymś jeszcze zaskoczyć? Czy będzie równie brutalnie, krwawo i namiętnie? Gwiazdy uchyliły rąbka tajemnicy.
Fani serialu „Gra o tron” ruszyli oglądać prequel wielkiego hitu, „Ród smoka”. Finał sagi był tak skandaliczny, że pomimo upływu 2 lat, kłótnie na jego temat nadal trwają. Widzowie byli rozżaleni zakończeniem, które wyglądało, jakby ktoś stworzył je naprędce, na kacu i bez okularów do czytania. Nowa seria cofa nas do czasów z początku całej historii. Zdaniem większości wynagrodziła widzom cierpienia. Grające główne role gwiazdy zdradzają, co się wydarzy w tym sezonie „Rodu smoka”. Od 17 czerwca wierni widzowie sagi „Ród smoka” będą śledzić dalsze losy Targaryenów. Finał pierwszej serii zapowiadał bratobójczą woj-
0:30 Zakochaj się w Polsce - odc. 338 Oporów; magazyn; reż.: Ewa Grodzka 1:00 Makłowicz w podróży. Bośnia Hercegowina Banja Luka; magazyn kulinarny (2016); reż.: Paweł Lesisz
1:30 Pytanie na śniadanie - pobudka, Na żywo 1:55 Pytanie na śniadanie - w tym: Pogoda Flesz, Na żywo
5:10 W obiektywie Polonii - Wschód; magazyn
5:30 Trzecia połowa odc. 7; serial komediowy TVP (2018); reż.: Kristoffer Rus; wyk.: Tomasz Karolak, Weronika Książkiewicz, Piotr Adamczyk, Cezary Pazura, Wojciech Mecwaldowski, Piotr Gąsowski, Bartosz Żukowski, Barbara Wypych, Bartłomiej Firlet, Witold Dębicki
6:00 Gość Poranka
6:20 Opole 2008 na bis recital zespołu Bajm; koncert (2008); reż.: Jarosław Minkowicz
6:50 Za marzenia s.I - odc. 7; serial TVP (2018); reż.: Olga Chajdas, Łukasz Wiśniewski; wyk.: Maja Bohosiewicz, Piotr Nerlewski, Anna Kaczmarczyk, Marcin Perchuć, Mikołaj Cieślak, Iza Kuna, Robert Krzyżowski, Piotr Ligenza, Kamil Kula, Paulina Chruściel
7:40 Za marzenia s.I odc. 8; serial TVP (2018)
8:35 Polonia 24. Tygodnik; magazyn
9:15 Bajki naszych rodziców - Eliasz i Pistulka - odc. 3 - Czarodziejski tłuczek; serial animowany (1980); reż.: Alina Kotowska
9:25 Dziwne przygody Koziołka Matołka - odc. 3 Po drugiej stronie tęczy; serial animowany (1969); reż.: Piotr Szpakowicz
9:35 Ale talent Ważka ze słomek; pr. edukacyjny (2021); reż.: Katarzyna Urbańska 9:50 Szansa na sukces. Opole 2024 - odc. (2) Patrycja Markowska; widowisko muzyczne; reż.: Konrad Smuga
2 SEZON Bohaterowie prequelu kultowej „Gry o tron” wybiorą refleksję, czy podążą drogą zemsty?
10:50 Ja to mam szczęście! - ulubione skecze odc. 31 (2012); reż.: Sylwester Jakimow; wyk.: Antoni Królikowski, Natalia Idzikiewicz, Weronika Kosobudzka, Kinga Preis, Jacek Braciak, Dominika Kluźniak 11:00 Dziennik Regionów 11:15 Polska z Miodkiem - (4) Leszno, Nisko; felieton (2015); reż.: Witold Świętnicki 11:20 Gra słów. Krzyżówka /778/; teleturniej 11:50 Leśniczówka odc. 731; serial obyczajowy TVP (2023); reż.: Mariusz Malec; wyk.: Przemysław Bluszcz, Sambor Czarnota, Małgorzata Niemirska, Radosław Pazura, Oleh Drach, Arkadiusz Gołębiowski, Przemysław Stippa, Beata Fido, Piotr Skarga, Alicja Warchocka 12:20 Zakochaj się w Polsce odc. 328 Muzeum II Wojny Światowej w Gdańku; magazyn; reż.: Ewa Grodzka 12:50 Kabaretowe Naj Legenda Kabaretu Jan Kobuszewski /skrót/ (2021) 13:10 Przystanek Ameryka - /100/; prod. USA 13:30 Korona Gór Polski odc. 6 sezon II, Radziejowa; cykl dokumentalny (2023); reż.: Mariusz Pilis
14:10 Finał konkursu Miss Polonia - 2024 cz. I; widowisko
17:30 Dziennik Regionów
17:40 Pogoda
RÓD SMOKA
15:35 Finał konkursu Miss Polonia - 2024 cz. II wyniki; widowisko
16:35 Na sygnale odc. 460 „Idol”; serial fabularyzowany TVP (2023); reż.: Marta Minorowicz; wyk.: Anna Wysocka - Jaworska - Basia, Krystyna Tkacz - Wiesława, Konrad Darocha Adam, Wojciech Zygmunt - Kuba, Tomasz Piątkowski - Góra, Paulina Zwierz Britney, Lea Oleksiak - Anna, Hubert Jarczak Beniamin, Wojciech Kuliński - Wiktor, Kamil Wodka - Nowy
17:00 Na sygnale - odc. 461 „Miłość nie powinna boleć”; serial fabularyzowany TVP (2023)
nę. Czy konflikt wybuchnie? W nowych odcinkach „Rodu smoka” ważną częścią historii będzie relacja pomiędzy Alicent (Olivia Cooke) oraz Rhaenyrą (Emma D’Arcy). Przyjaciółki z dzieciństwa, które stały się śmiertelnymi wrogami, zrobią wszystko, aby ochronić swoje rodziny. Obie damy znów doświadczą ogromnej straty i bólu...
Olivia Cooke zdradziła w wywiadzie dla Interii, że jej bohaterka w pewnym momencie zrozumie, że popełniła ogromny błąd. – Synowie Alicent trochę się od niej odsuną. Aegon (Tom Glynn-Carney) nie potrzebuje jej rad; nie stosuje się też do wskazówek. Z kolei Aemond nie słuchał Alicent od dłuższego czasu. Teraz moja bohaterka wędruje po zamku i widzi, jak wszystkie elementy gry wypadają jej z rąk. To jest ciekawe, ponieważ pojawia się w niej uczucie wolności. Alicent zawsze kierowała się obowiązkiem, znajdowała się pod silnym wpływem ojca i była w zasadzie pionkiem na sza-
17:50 Polska z Miodkiem (5) Rzeki Wrocławia; felieton (2015); reż.: Witold Świętnicki
18:00 Gra słów. Krzyżówka - /778/; teleturniej
18:30 Opole 2008 na bis recital zespołu Bajm; koncert (2008); reż.: Jarosław Minkowicz
19:00 Przystanek Ameryka /100/; prod. USA
19:30 Dziennik Regionów
19:55 Pogoda
20:05 Przepis dnia s.VI - odc. (38) (2023); reż.: Małgorzata Kosturkiewicz
20:15 Ekstradycja III odc. 8/10; serial TVP (1998); reż.: Wojciech Wójcik; wyk.: Marek Kondrat, Małgorzata Pieczyńska, Renata Dancewicz, Witold Dębicki, Maria Pakulnis, Paweł Wilczak, Jan Englert, Olaf Lubaszenko 21:10 Ekstradycja III odc. 9/10; serial TVP 22:10 Forum; program publicystyczny 23:10 Na sygnale odc. 460 „Idol”; serial fabularyzowany TVP (2023) 23:35 Na sygnale odc. 461 „Miłość nie powinna boleć”; serial fabularyzowany TVP (2023) 0:00 Zakończenie dnia
TVP INFO
3:00 Serwis Info Poranek; Na żywo 3:05 Info Poranek; Na żywo 3:10 Pogoda Info Na żywo 3:15 Info Poranek; Na żywo
3:30 Przed Południem; Na żywo
4:30 Serwis Info Dzień; Na żywo
5:00 Serwis Info Dzień; Na żywo
5:22 Pogoda Info Na żywo
5:30 Serwis Info Dzień; Na żywo
6:00 Serwis Info Dzień; Na żywo 6:22 Pogoda Info Na żywo
6:30 Serwis Info Dzień; Na żywo
7:00 Serwis Info Dzień; Na żywo
7:23 Pogoda Info Na żywo
7:30 Serwis Info Dzień; Na żywo
8:00 Serwis Info Dzień; Na żywo
chownicy. Teraz ma chwilę na zastanowienie się nad wszystkim i w pewnym momencie myśli: „chyba popełniłam błąd”. Serialowy syn Rhaenyry, Jacaerys (Harry Collett), w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że jego bohater będzie pragnął tylko jednej rzeczy. - Tym, co go motywuje w tym sezonie, jest zemsta. To coś, czego pragnie bardziej niż tronu, ponieważ, jak wiemy, stracił młodszego brata. Chce też dowieść wszystkim, że mylili się co do niego. Próbuje poradzić sobie z bólem i żałobą, a jedyną drogą ku temu jest wyżycie się na kimś. Przynajmniej tak mu się wydaje – ujawnił młody gwiazdor. Czy pozostali bohaterowie krwawej sagi „Ród smoka” zdobędą się na dojrzałe przemyślenia, czy podążą drogą zemsty? Oglądajcie 2. sezon serii od 17.06 na platformie MAX. Nowy odcinek co poniedziałek.
8:22 Pogoda Info Na żywo
8:30 Serwis Info Dzień; Na żywo 9:00 Serwis Info Dzień; Na żywo 9:22 Pogoda Info Na żywo 9:30 Serwis Info Dzień; Na żywo 10:00 Serwis Info Dzień; Na żywo 10:22 Pogoda Info Na żywo 10:30 Serwis Info Dzień; Na żywo 11:00 Dla niesłyszących - Teleexpress; Na żywo 11:15 Dla niesłyszących - Teleexpress Extra; N.ż. 11:35 Kontrapunkt; pr. publicystyczny; Na żywo 12:35 Polska bliżej; magazyn; Na żywo 13:05 Serwis Info Wieczór Na żywo 13:24 Pogoda Info Na żywo 13:29 Pytanie dnia Na żywo 13:30 Dla niesłyszących - Program informacyjny 19.30 Na żywo 13:58 Dla niesłyszących - Pytanie dnia Na żywo 14:18 Forum; program publicystyczny, Na żywo 15:15 Dla niesłyszących - Minął Dzień; magazyn; Na żywo 16:10 Oko na Świat; magazyn Na żywo
Rywalizacja w fazie grupowej dobiegła końca. Czas na piłkarskie pojedynki w ramach 1/8 nału, do których spośród 24 drużyn zakwali kowało się 16 najlepszych.
Już we wtorek okaże się, które z nich staną do walki w ćwierć nale
PO WIELU TYGODNIACH
TOCZĄCEJ SIĘ NA CZTERECH
KONTYNENTACH SIATKARSKIEJ
RYWALIZACJI, PORA POZNAĆ
ZWYCIĘZCÓW 6. EDYCJI LIGI
NARODÓW. WSZYSTKO
ROZSTRZYGNIE SIĘ
NA BOISKU ATLAS
ARENY W ŁODZI
FAZA PUCHAROWA ROZPOCZNIE SIĘ W SOBOTĘ I POTRWA DO 14 LIPCA
SOBOTA
mecz 1/8 finału: 1A-2C 14.50 TVP 1
Faza pucharowa tegorocznych Mistrzostw Europy, która potrwa do 14 lipca, rozpocznie się na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Zagrają w nim drużyny, które zajęły drugie miejsca w grupach A i B, w której na etapie fazy grupowej starły się prawdziwe piłkarskie potęgi - reprezentacje Hiszpanii, Włoch i Chorwacji. Spotkanie skomentują Dariusz Szpakowski i Grzegorz Mielcarski.
Mecz 1/8 finału: 2A-2B
11.50 TVP 2, TVP Sport
NIEDZIELA
mecz 1/8 finału: 1C3D/E/F
11.50 TVP 2, TVP Sport mecz 1/8 finału: 1B -
3A/D/E/F
14.50 TVP 1, TVP Sport
PONIEDZIAŁEK
mecz 1/8 finału: 2D - 2E
11.50 TVP 2, TVP Sport
mecz 1/8 finału: 1F
- 3A/B/C
14.50 TVP 1, TVP Sport
WTOREK
mecz 1/8 finału: 1E - 3A/B/ C/D
11.50 TVP 2, TVP Sport
mecz 1/8 finału: 1D – 2F
14.50 TV1, TVP Sport
O tym, która z reprezentacji dołączy do ćwierćfinałowej 16-tki jako ostatnia zdecyduje mecz, który rozegrany zostanie na stadionie w Lipsku. Trzy dni później drużyny, które wywalczą sobie awans do ¼ finału czekać będą pierwsze pojedynki w ramach kolejnego etapu rozgrywek. Odbędą się one na stadionach w Stuttgarcie i Hamburgu.
a nami ponad miesiąc siatkarskich emocji, jednak prawdziwa sportowa uczta dopiero się rozpoczyna. Walka najlepszych reprezentacji świata o miejsce na podium rozegra się już w najbliższy weekend. Spośród 16 najlepszych siatkarskich reprezentacji świata, które 21 maja stanęły do rywalizacji w fazie grupowej, miejsce w fazie pucharowej wywalczyło tylko 8 drużyn. Wśród nich znalazła się drużyna z Polski. Dla naszych siatkarzy dobiegające właśnie końca rozgrywki miały szczególne znaczenie, w tym roku bowiem to oni musieli bronić mistrzowskiego tytułu. W poprzedniej edycji rozgrywek podopiecznym Nikoli Grbicia udało się wywalczyć swoje pierwsze złoto w ramach Ligi Narodów, w pięknym stylu pokonując Amerykanów. Tym razem Biało-Czerwoni także nie zawiedli kibiców, prezentując równie dobrą formę, co przed rokiem. W ramach 6. edycji Ligi Narodów rywalizacja w trakcie fazy grupowej toczyła się na na sześciu arenach rozsianych po całym świecie – od filipińskiego Pasay, przez japońską Fukuokę, Rio de Janeiro, Ottawę i Lublanę, po turecką Antalyę, ale to Polska wystąpi w roli gospodarza
w trakcie decydującego etapu rozgrywek - rozpoczęta wczoraj faza pucharowa rozgrywać się będzie na boisku Atlas Areny w Łodzi. Trwające do piątku ćwierćfinały ostatecznie rozstrzygną, które drużyny dzień później staną do walki o uczestnictwo w decydującym niedzielnym meczu. Wówczas poznamy zwycięzców 6. edycji Ligi Narodów. Dla siatkarskich kibiców nie będzie to jednak koniec sportowych emocji. Już za niecały miesiąc podopiecznych Nikoli Grbicia czeka kolejne ważne starcie – tym razem stawką w grze będzie olimpijskie złoto.
Aleksandra Pawłowska
Msza święta z Jasnej Góry poniedziałek-sobota 7.30 TV Trwam
niedziela 3.30 TV Trwam Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Matki Bożej na Jasnej Górze poniedziałek-sobota 1.00 TVP 1
Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach niedziela 1.00 TVP 1 Nabożeństwo luterańskie w Pile
niedziela 2.00 TVP Kultura
Msza święta ze Świątyni Opatrzności Bożej niedziela 3.00 Polsat News
Transmisja mszy świętej z kościoła pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Brodnicy niedziela 7.00 TVP Polonia Relacja z
Miłośników futbolu czeka prawdziwa grata. Nie tylko trwające właśnie Euro 2024 dostarczy im emocji, ale także stworzony z myślą o nich nowy teleturniej pełen gwiazd sportu
JUŻ WKRÓTCE
EWA JAKUBIEC,
ZDOBYWCZYNI TYTUŁU
MISS POLONIA 2023, PRZEKAŻE SŁYNNE
TROFEUM SWOJEJ
NASTĘPCZYNI. TYM
NASTĘPCZYNI. TYM
RAZEM UROCZYSTA GALA
JUBILEUSZU
ODBĘDZIE SIĘ POD ZNAKIEM WYJĄTKOWEGO
W ostatnich miesiącach walka z rakiem zdominowała życie Windsorów. Dokument „Księżna i Król: szczególna relacja” ukazuje, jak ten trudny czas wpływa na brytyjską monarchię
Oczy całego świata zwracają się obecnie w stronę pałacu Pałacu Buckingham jeszcze częściej niż kiedyś, a wszystko za sprawą wyjątkowo niepokojących wieści dotyczących stanu zdrowia dwojga spośród najważniejszych członków królewskiego klanu. Ledwo Brytyjczycy zdołali otrząsnąć się z szoku, jaki wywołała informacja o nowotworze króla Karola, a już pojawiły się kolejne powody do obaw, okazało się bowiem, że i żona następcy tronu musi mierzyć się z rakiem. Problemy zdrowotne poddały dużej próbie rodzinną solidarność Windsorów, wiele jednak również wskazuje, że wspólna walka zbliżyła do siebie Karola i Kate jak nigdy dotąd. Autorzy poświęconego im dokumentu postanowili przyjrzeć się bliżej ich walce o zdrowie, którą oboje musi toczyć na oczach całego świata. AHP
tym roku mija 95 lat od pierwszego konkursu Miss Polonia, słynna bursztynowa korona wręczona zaś zostanie po raz 45. w historii imprezy. Wieńcząca rywalizację najpiękniejszych dziewczyn z całego kraju uroczysta gala połączona będzie więc tym razem z obchodami tego szczególnego jubileuszu. Do rywalizacji, która odbędzie się w Warszawie, staną 24 kandydatki reprezentujące wszystkie zakątki kraju, oraz trzy reprezentantki Polonii Amerykańskiej. Uczestniczki konkursu będą miały okazję zaprezentować się na
ogromnej, liczącej niemal 300 m 2 scenie w kilku różnych odsłonach, m.in. w pokazach sukni wieczorowych czy strojów kąpielowych. Zwyciężczynię wyłoni jury, w którym zasiądą m.in.: Miss World 2021 Karolina Bielawska czy ubiegłoroczna zdobywczyni tytułu Miss Polonia Ewa Jakubiec.
O spektakularną oprawę wydarzenia zadbają nie tylko gospodarze wieczoru - Robert Stockinger i Miss Polonia 2022 Krystyna Sokołowska, ale także plejada znakomitych artystów. Muzycy z The Torres Brothers akompaniować będą występom takich gwiazd, jak Natasza Urbańska, Igor Herbut czy zwycięzca ostatniej edycji „The Voice of Poland” – Jan Górka. AHP
Trwające właśnie w Niemczech piłkarskie Mistrzostwa Europy stały się inspiracją do stworzenia wyjątkowego widowiska, które jeszcze bardziej podkręci sportowe emocje kibiców. Gospodynią programu „Mecz – teleturniej piłkarski” będzie Paulina Chylewska, a asystować jej będzie Patryk Ganiek, który porozmawia w programie z goszczącymi w studiu gwiazdami sportu. Z kolei legendarny komentator sportowy Dariusz Szpakowski, podzieli się z widzami wieloma ciekawostkami i anegdotami ze świata futbolu. Do walki o zwycięstwo stanie osiem 4-osobowych drużyn, które czeka seria pytań poświęconych tematyce futbolowej – historii samej dyscypliny, aktualnych wydarzeń, najpiękniejszych goli, a także piłkarzy, trenerów oraz reprezentacji. Uczestnicy będą mogli liczyć w trakcie zmagań na wyjątkowe wsparcie, kibicować im bowiem będą zasiadający na widowni specjalni goście, świetnie znani piłkarskim kibicom, m.in. Michał Listkiewicz, Jerzy Engel, Andrzej Strejlau, Artur Wichniarek, Marcin Żewłakow, Grzegorz Rasiak, Krzysztof Hołowczyc, Radosław Majdan czy Grzegorz Mielcarski. AHP
o niej
słyszało, a jeszcze mniej wie, że można ją rozwijać. Wbrew pozorom, wcale nie chodzi tu o znajomość skomplikowanych pozycji z Kamasutry! se.pl
Więcej porad na stronie
to po prostu umiejętność czerpania przyjemności z seksu i budowania satysfakcjonujących relacji intymnych. Oznacza to, że znamy siebie i swoje potrzeby. Wiemy, co nas kręci, a co nie, i nie boimy się o tym mówić. Rozumiemy potrzeby partnera/partnerki. Słuchamy uważnie, co druga osoba ma do powiedzenia, i staramy się sprostać jej oczekiwaniom. Komunikujemy się otwarcie i szczerze. Rozmawiamy o seksie bez skrępowania, tworząc atmosferę zaufania i bliskości. Szanujemy granice, zdajemy sobie sprawę z tego, że nie każdy ma ochotę na wszystko, i respektujemy odmowy. Dbamy o siebie, wiemy, że zdrowe ciało i umysł to podstawa udanego życia seksualnego. Eksperymentujemy i bawimy się. Nie zamykamy się na nowości i czerpiemy radość z odkrywania erotycznych przyjemności.
Brzmi skomplikowanie? Wcale nie! Inteligencja seksualna to nie wrodzony talent, a umiejętność, którą można rozwijać.
Jak sprawdzić, czy masz wysoką SQ? Odpowiedz na poniższe pytania tak lub nie:
Żeby mieć wysoką inteligencję seksualną, trzeba znać wszystkie pozycje z Kamasutry?
Ważniejsze jest mówienie o swoich potrzebach, niż słuchanie potrzeb partnera/partnerki?
Seks powinien być zawsze spontaniczny i nieplanowany?
Należy zawsze dążyć do orgazmu podczas każdego stosunku?
Odmowa partnera/partnerki to zawsze powód do urazy?
Jeśli odpowiedziałeś negatywnie na większość pytań, to prawdopodobnie masz wysoką inteligencję seksualną. Gratulujemy! Pamiętaj! Inteligencja seksualna to nie wyścig. Nie chodzi o to, żeby być najlepszym w łóżku, ale o to, żeby czerpać przyjemność z seksu i budować zdrowe relacje z innymi ludźmi. LF
Najlepszym wyborem jest woda – nie tuczy i nie zawiera szkodliwych substancji, a zarazem dostarcza niezbędnych elektrolitów. Warto też uważać na napoje, które mogą odwadniać
KWybierasz się na wakacje, weekendowy wypad, a może dłuższą wyprawę?
Bez względu na cel podróży, jedno jest pewne – podręczna apteczka to absolutny must-have!
Pomyśl o apteczce jak o przyjacielu, który w razie potrzeby poda Ci pomocną dłoń. Dzięki odpowiednio wyposażonej apteczce poradzisz sobie z drobnymi dolegliwościami, bólem, a nawet uratujesz się z opresji w przypadku poważniejszych sytuacji.
Co więc spakować do swojej podróżnej apteczki? Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci stworzyć idealny zestaw ratunkowy! Leki na stałe: Jeśli przyjmujesz jakieś leki na stałe, pamiętaj o zabraniu ich ze sobą w odpowiedniej ilości na cały czas trwania wyjazdu. Nie zapomnij również o recepcie, gdybyś potrzebował/a kupić dodatkowe opakowanie.
Leki doraźne: Wyposaż swoją apteczkę w leki, które pomogą Ci w typowych wakacyjnych problemach:
Ból i gorączka: paracetamol, ibuprofen
Przeziębienie i grypa: leki na ból gardła, katar, kaszel Problemy żołądkowe: leki na biegunkę, zaparcia, mdłości Alergie: leki przeciwalergiczne Urazy: plaster opatrunkowy, gazy jałowe, bandaż elastyczny, opaska uciskowa Ukąszenia owadów: repelent, środek na ukąszenia
W zależności od miejsca wyjazdu i rodzaju aktywności, możesz rozważyć spakowanie dodatkowych elementów, takich jak: elektrolity (w razie ryzyka odwodnienia), probiotyki (w przypadku biegunki), maść na oparzenia słoneczne, żel chłodzący na stłuczenia, zestaw do usuwania kleszczy, maska jednorazowa, rękawiczki jednorazowe Dostosuj zawartość apteczki do miejsca wyjazdu i rodzaju aktywności. Zabierz ze sobą wystarczającą ilość leków na cały czas trwania wyjazdu. Przechowuj apteczkę w bezpiecznym i łatwo dostępnym miejscu. Regularnie sprawdzaj termin ważności leków. AES
olor moczu może być dobrym wskaźnikiem nawodnienia organizmu. Jasnożółty mocz oznacza, że jesteś dobrze nawodniony, natomiast ciemnożółty lub pomarańczowy mocz może oznaczać, że musisz wypić więcej płynów. Możesz również monitorować swoje nawodnienie, sprawdzając wagę. Jeśli tracisz więcej niż 0,5 kg w ciągu krótkiego czasu, może to oznaczać, że jesteś odwodniony. Oto kilka wskazówek, jak skutecznie nawadniać organizm: ❍ Pij wodę przez cały dzień, małymi łykami, a nie jednorazowo dużą ilość.
Noś ze sobą małą butelkę wody, aby zawsze mieć ją pod ręką.
❍ Pij wodę przed, w trakcie i po ćwiczeniach fizycznych.
❍ Jedz owoce i warzywa bogate w wodę, takie jak arbuz, ogórki, melon i pomidory.
❍ Wybieraj napoje bez cukru, takie jak herbata ziołowa, woda niegazowana z cytryną lub napary ziołowe. Oprócz wody, inne napoje, również mogą pomóc w nawodnieniu organizmu, są to zsiadłe mleko, kefir, maślanka i jogurt. Także napoje na bazie wody ko-
kosowej, która jest naturalnym izotonikiem, zawierają elektrolity i potas, które są ważne dla prawidłowego funkcjonowania mięśni i nerwów.
Należy jednak unikać napojów, które mogą odwadniać organizm, takich jak: napoje gazowane (zawierają dużo cukru), napoje energetyczne (zawarta w nich kofeina i inne stymulanty mogą powodować odwodnienie, al-
kohol (działa moczopędnie i może prowadzić do utraty płynów).
Ważne jest, aby wsłuchać się w swoje ciało i pić płyny, kiedy odczuwasz pragnienie. Pamiętaj, że odpowiednie nawodnienie jest ważne dla ogólnego stanu zdrowia i dobrego samopoczucia. Pij dużo wody i innych zdrowych płynów, aby utrzymać organizm nawodniony i zdrowy. AES
Latem, zwłaszcza gdy spędzamy urlop nad jeziorem lub nad morzem, z pewnością niejednokrotnie przemierzamy plażę boso. I bardzo dobrze! Chodzenie boso po naturalnym podłożu jest nie tylko formą relaksu, lecz także służy naszemu zdrowiu!
To mogą być spacery po trawie czy płaskich kamieniach, o ile znamy dany teren i zachowamy ostrożność. Badania grupy naukowców z Ameryki, Europy i Afryki wskazują na to, że chodzenie boso po wilgotnej trawie zwiększa wrażliwość i czujność, zwłaszcza u dzieci, a także stymuluje połączenia nerwowe, co pozytywnie wpływa na ich rozwój.
Piasek
– naturalny peeling
Chodzenie boso po piasku nie tylko poprawia samopoczucie (ruch to zdrowie), ale też stymuluje aż 72 tys. zakończeń nerwowych znajdujących się w naszych stopach! Te zakończenia są połączone z organa-
mi wewnętrznymi, co również korzystnie wpływa na ich funkcjonowanie. Chodząc boso regulujemy ciśnienie krwi i hartujemy organizm. Dodatkowo w tym czasie złuszcza się martwy naskórek, co nadaje stopom gładkość oraz pobudza krążenie, dzięki czemu są one lepiej ukrwione.
Profilaktyka stawów i mięśni
Zapadającysię pod stopą piasek wspomaga też pracę całego ciała, które jest zmuszone utrzymać równowagę. Angażuje więc kręgosłup, jednak nie tak intensywnie jak chodzenie w butach. Badanie pod kierunkiem Liebermana na 100 uczestnikach (głównie Kenijczykach), z których część miała chodzić boso, a część z butach, wykazało, że u osób chodzących w butach biodra i kolana są bardziej obciążone. To z kolei wymusza ich monitorowanie w wieku dojrzałym. Ponadto chodzenie boso może pomóc też w dolegliwościach bólowych mięśni.
Zapewniamy fachową i troskliwą opiekę nad pacjentem
Specjalizujemy się w:
• Rehabilitacji i krótkoterminowym leczeniu szpitalnym, oferowanym przez 7 dni w tygodniu
• 24-godzinnej opiece wykwalifikowanego personelu medycznego
• Fizykoterapii, terapii zajęciowej, logopedii
• Terapii zwyrodnień kolana i stawu biodrowego
więci apostołowie, bracia
Andrzej i Piotr, są ważnymi postaciami w chrześcijaństwie. Andrzej jest czczony za swoją misyjną gorliwość i męczeństwo. Szymon, otrzymawszy od Jezusa nowe imię: Kefas, czyli skała – Piotr, odegrał kluczową rolę jako pierwszy papież. Jego autorytet ma trwałe znaczenie dla chrześcijan, w szczególności dla katolików. Obaj apostołowie są wzorcami wiary, poświęcenia oraz zaufania i posłuszeństwa Chrystusowi. Andrzej – pierwszy powołany jest szczególnie czczony na Wschodzie, Piotr natomiast na Zachodzie.
Ewangelista Jan zanotował, że Jan Chrzciciel znajdował się nad rzeką Jordan, a „z nim dwaj jego uczniowie. Gdy zobaczył przechodzącego obok Jezusa, powiedział: Oto Baranek Boży! A dwaj uczniowie, skoro tylko usłyszeli te słowa, poszli za Jezusem. Jezus zaś obróciwszy się zobaczył, że idą za Nim, i powiedział do nich: Czego szukacie? Tedy oni odrzekli: Rabbi to znaczy: Nauczycielu gdzie mieszkasz? A Jezus odpowiedział: Chodźcie i zobaczcie! Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka. I pozostali już tego dnia u Niego. Była wtedy godzina może dziesiąta. Jednym z dwóch, którzy usłyszawszy słowa Jana poszli za Jezusem, był Andrzej, brat Szymona Piotra. To on właśnie spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: Znaleźliśmy Mesjasza, to znaczy Chrystusa. I przyprowadził go do Jezusa. A Jezus, wejrzawszy na niego, powiedział: Tyś jest Szymon, syn Jony, ale będziesz się nazywał Kefas to znaczy Piotr”.
Ewangelista Mateusz zanotował jeszcze inne Jezusowe słowa, skierowana do Szymona–Piotra: „A oto Ja mówię ci: Ty jesteś Piotr – skała, i na tej skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go. Tobie dam klucze królestwa niebieskiego: Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie”.
Andrzej, po Zesłaniu Ducha Świętego, rozpoczął swoją działalność misyjną w regionach położonych
wokół Morza Egejskiego, odwiedzając miasta takie jak Bizancjum (dzisiejszy Stambuł), Efez i inne miasta w Azji Mniejszej. Był aktywny w Grecji, głosząc Ewangelię w Patras i w Tesalonikach. Wyruszył również na północ do Tracji (dzisiejsza Bułgaria) i Skytji (rejon dzisiejszej Ukrainy i Rosji). Tradycja kościołów wschodnich przypisuje mu założenie pierwszych wspólnot chrześcijańskich w tych regionach. Późniejsze opowieści mówią o jego podróżach wokół Morza Czarnego, nauczając o Chrystusie wśród plemion zamieszkujących te tereny. Mówi się, że odwiedził Krym i Kolchidę (dzisiejsza Gruzja). Andrzej został aresztowany w Patras na Peloponezie w Grecji za głoszenie Ewangelii i nawracanie ludzi na chrześcijaństwo. Został skazany na śmierć przez prokonsula. Miał zostać przywiązany do krzyża w kształcie litery „X”. Stąd nazwa „Krzyż św. Andrzeja”. Zanim zmarł miał głosić kazania z krzyża przez dwa dni. Święty Andrzej Apostoł, jako jeden z najważniejszych apostołów, odegrał kluczową rolę w szerzeniu chrześcijaństwa w pierwszych wiekach. Jego działalność misyjna, cuda i męczeństwo pozostają ważnym elementem tradycji chrześcijańskiej i świadectwem jego niezłomnej wiary i poświęcenia. Jest szczególnie czczony w Kościołach Wschodnich, zwłaszcza w Kościele prawosławnym, gdzie jest uważany za pierwszego biskupa Bizancjum (Konstantynopola) i założyciela Kościoła wschodniego. Święty Piotr odegrał kluczową rolę w rozwoju wczesnych wspólnot chrześcijańskich. Jego życie było pełne działań misyjnych i nauczania popartego męczeństwa, jak również cudownych wydarzeń. W sam dzień Zesłania Ducha świętego wygłosił pierwsze wielkie kazanie do tłumu, zgromadzonego w Jerozolimie. W wyniku jego przemówienia około trzy tysiące osób nawróciło się i zostało ochrzczonych.
Piotr był kilkakrotnie aresztowany przez żydowskie władze religijne za głoszenie Chrystusa. Razem z innymi apostołami
był cudownie uwolniony z więzienia przez anioła. Odegrał kluczową rolę na Soborze Jerozolimskim, gdzie omawiano kwestię przestrzegania Prawa Mojżeszowego przez nawróconych pogan. Piotr podkreślił, że zarówno Żydzi, jak i poganie są zbawieni przez łaskę Jezusa.
Piotr odbył podróże misyjne do Samarii i innych części Judei, aby umacniać wierzących i głosić Ewangelię. Udzielił sakramentu bierzmowania nawróconym Samarytanom. Miał wizję, która przekonała go, że Ewangelia jest przeznaczona także dla pogan. Spotkał się z rzymskim setnikiem Korneliuszem i jego rodziną, którzy zostali ochrzczeni.
Odbył podróże misyjne do różnych regionów. W Antiochii był pierwszym stałym biskupem – Patriarchą. W Rzymie stał się przywódcą tamtejszej wspólnoty chrześcijańskiej. W listach apostolskich udzielał nauk i wsparcia wiernym rozproszonym po różnych regionach cesarstwa.
W okresie prześladowań chrześcijan za cesarza Nerona Piotr został aresztowany i –jak głosi przekaz tradycji – ukrzyżowany na Wzgórzu Watykańskim. Poprosił o ukrzyżowanie głową w dół, uważając się za niegodnego umierać w ten sam sposób co Jezus. Został pochowany w Rzymie, a nad jego grobem wzniesiono Bazylikę, która jest jednym z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych dla chrześcijan.
OJCIEC JERZY KARPIŃSKI
Święci
– właściciel i menedżer
ARTHUR’S FUNERAL HOME
207 Nassau Avenue, Brooklyn, NY 11222 (róg Russel Street) 718-389-8500
www.arthursfuneralhome.com
JUŻ OD 30 LAT SŁUŻYMY POLONII
Oferujemy pełny zakres usług pogrzebowych na terenie metropolii Nowego Jorku i okolic. Zajmujemy się przewozem zwłok do Polski. Zapewniamy profesjonalną obsługę
Gdy w upalne dni szukamy lekkich, świeżych posiłków, które nie obciążą nas nadmiernie, ale dostarczą energii i witamin, ryby są doskonałym wyborem – są łatwostrawne i pełne wartości odżywczych
4 filety z łososia (po ok. 150 g każdy) 2 łyżki oliwy z oliwek sól i pieprz do smaku 2 dojrzałe awokado 1 czerwona cebula 1 pęczek rukoli 1 łyżka nasion sezamu (opcjonalnie)
Filety z łososia skrop sokiem z cytryny i oliwą z oliwek, dopraw solą i pieprzem. Odstaw na 15 minut. Awokado przekrój na pół, usuń pestkę, a miąższ pokrój w kostkę. Ogórek i czer-
woną cebulę pokrój w cienkie plasterki. W dużej misce wymieszaj awokado, ogórek, cebulę i rukolę. Dopraw solą, pieprzem i odrobiną oliwy z oliwek. Grilluj łososia na średnim
Filety z dorsza dopraw solą i pieprzem, skrop oliwą z oliwek. Cukinię i papryki pokrój w cienkie plasterki. Na dużych kawałkach folii aluminiowej ułóż warstwę cukinii i papryki. Na warzywach połóż filet z dorsza. Na
400 g świeżego filetu z białej ryby (np. dorsza, okonia morskiego) 1 czerwona cebula 2 pomidory 1 czerwona papryka 1 zielona papryka 1 papryczka chili (opcjonalnie) 1 pęczek świeżej kolendry sok
z 4 limonek sok z 1 pomarańczy sól i pieprz do smaku 2 łyżki oliwy z oliwek
Filet z ryby pokrój w małe kostki i umieść w dużej misce. Dodaj sok z limonek i pomarańczy, tak aby ryba była całkowicie pokryta sokiem. Odstaw na co najmniej 30 minut w lodówce, aby ryba się „ugotowała” w kwasie. Czerwoną cebulę, pomidory, papryki i chili pokrój w drobną kostkę. Posiekaj świeżą kolendrę. Dodaj warzywa i kolendrę do ryby, dopraw solą, pieprzem i oliwą z oliwek. Dokładnie wymieszaj. Podawaj schłodzone, najlepiej z chrupiącymi plastrami awokado i tortillami. Trudność: ..
ogniu przez około 4-5 minut z każdej strony, aż będzie dobrze upieczony. Podawaj łososia na sałatce, posyp nasionami sezamu.
Trudność: ..
każdym filecie umieść plasterki cytryny i czosnku, posyp posiekanym koperkiem. Skrop rybę i warzywa oliwą z oliwek. Zawiń folię, tworząc szczelne paczuszki. Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 st. przez około 20-25 minut, aż ryba będzie dobrze upieczona. Podawaj od razu, najlepiej z lekką sałatką lub pieczywem.
Trudność: ..
„Przez opowieść o kamienicy chcieliśmy opowiedzieć o Warszawie, a poprzez Warszawę o Polsce” – tłumaczył scenarzysta Jerzy Janicki. Nie tylko to czyni jednak ten kultowy serial lat 80. wyjątkowym
Akcja serialu rozpoczyna się z chwilą, gdy w stolicy dopiero zaczyna opadać wojenny kurz. Do Warszawy wracają wówczas jej dawni mieszkańcy, ale pojawia się także wielu nowych przybyszy, którzy próbują szczęścia w odbudowującym się ze zgliszczy mieście. Wśród nich są także mieszkańcy tytułowej kamienicy przy ul. Złotej 25. To właśnie przez ich pryzmat, a zwłaszcza młodego studenta, Adama Talara (Tomasz Borkowy), ukazane są przemiany powojennej Polski. Za tło dla perypetii głównych bohaterów posłużyło tutaj wiele przełomowych w latach 19451980 wydarzeń.
1:30 Czarno na białym magazyn reporterów
2:00 Uwaga! - magazyn interwencyjny
2:15 Magiel Towarzyski 20 magazyn
2:50 Zapisane w gwiazdach serial obyczajowy
3:35 Zapisane w gwiazdach serial obyczajowy
4:20 Zapisane w gwiazdach serial obyczajowy
5:05 Kuchenne rewolucje 28 program kulinarno-rozrywkowy
5:50 Twarzą w twarz - serial obyczajowy
6:35 Układ Warszawski serial kryminalny
7:20 Układ Warszawski serial kryminalny
8:05 DeFacto 13 program informacyjny
8:30 DeFacto 13 program informacyjny
8:55 Doradca smaku program kulinarny
9:00 Idealna niania 9 - program obyczajowy
9:35 Pani Gadżet 23 program lifestylowy
10:00 Dzień Dobry Wakacje magazyn
12:00 Ewa Sama piecze program kulinarny
12:05 Nowa Maja w ogrodzie 3 pr. ogrodniczy
12:30 Co za tydzień program rozrywkowy
12:50 Doradca smaku program kulinarny
13:00 Fakty - program informacyjny, live
13:25 Zakup kontrolowany 36 - pr. motoryzacyjny
14:16 Duda kontra Szafrański 5 - pr. motoryzac.
14:50 Najlepsze premiery motoryzacyjne 3program motoryzacyjny
15:15 Śledztwa na rajskich wyspach - serial obyczajowo-sensacyjny, Francja
16:05 Rozenek cudnie chudnie pr. lifestylowy
16:30 Kobieta na krańcu świata 13 - program podróżniczo-rozrywkowy
16:55 Nic do zgłoszenia 2 program dokument.
17:40 EuroPOLKI studentki - program dokument.
18:25 Zakup w ciemno 2 - program edukacyjny
19:10 Jestem z Polski 13 - progr. dokumentalny
20:00 Fakty - program informacyjny
20:25 Pogoda
20:35 Uwaga! - magazyn interwencyjny
20:55 Doradca smaku program kulinarny
21:00 Azja Express 3 program rozrywkowy
22:10 Śledztwa na rajskich wyspach - serial obyczajowo-sensacyjny, Francja
Na przekór władzy Pomysł na serial został narzucony odgórnie, idea powstała bowiem w kręgach komunistycznej władzy. Celem produkcji było pokazania drogi, jaką kraj przeszedł, odbudowując się po wojnie, oraz sukcesów PRL-u. Scenariusz zdecydowano się zamówić u Jerzego Janickiego i Andrzeja Mularczyka, ci jednak postanowili pójść zupełnie inną drogą, i skupić się w serialu przede wszystkim na losach zwykłych ludzi. W ten sposób, zamiast laurki na cześć władzy, powstała opowieść o społeczeństwie, które próbuje przetrwać w trudnych warunkach systemu autorytarnego, znakomicie oddając realia swojej epoki.
23:00 Skazana 3 serial kryminalny
23:50 Megatransporty 4 program rozrywkowy
0:25 Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec 3 - program dokumentalny
0:50 Magiel Towarzyski 20 - magazyn POLSAT 1
0:00 Nasz Nowy Dom, odc.309
0:45 Górale, odc.186
1:10 Rolnicy - Tak się żyje u nas na wsi, odc.143
1:30 Święty, odc.244
1:55 Święty, odc.245
2:20 Polacy za granicą, odc.111
3:10 Świat według Kiepskich, odc.465
3:35 Daleko od noszy, odc.10
4:00 Na ratunek 112, odc.901
4:25 Na ratunek 112, odc.902
4:45 Malanowski i Partnerzy, odc.714
5:10 Malanowski i Partnerzy, odc.715
5:35 Więzienie, odc.78
6:00 Chłopaki do wzięcia, odc.316
6:25 Chłopaki do wzięcia, odc.317
6:45 Chłopaki do wzięcia, odc.318
7:10 Strzelectwo z Renatą Mauer i Navalem 2020, odc.14
8:00 Wakacje z Bałtykiem, odc.9
8:25 Zwierzaki, odc.1
8:50 Czym chata bogata tak mieszkają gwiazdy disco polo, odc.16
9:15 Czym chata bogata tak mieszkają gwiazdy disco polo, odc.17
9:40 Ostre pytania będzie bang!, odc.25
10:30 Łączy nas muzyka, odc.52
11:15 Gliniarze, odc.254
12:00 48H. Zaginieni, odc.117
12:45 Miasto Wieś, odc.11
13:30 Złomiarze, odc.11
14:15 Polsat Hit Festiwal 2024, odc.4
16:15 Polsat Hit Festiwal 2024, odc.5
16:45 Policjantki Policjanci, odc.688
17:30 Śluby gwiazd, odc.24
17:55 Suknie Marzeń, odc.6
18:20 Polacy za granicą, odc.111
19:10 Kopernik była kobietą, odc.9
20:00 Wakacje z Bałtykiem, odc.9
20:30 Wydarzenia wieczorne
21:00 Polsat Hit Festiwal 2024, odc.4
23:00 Polsat Hit Festiwal 2024, odc.5
23:35 Oblicza Ameryki, odc.724
PASMO „WSTAJESZ I WEEKEND”
3:05 Jeden Na Jeden
3:45 Kadr na kino
PASMO „SOBOTA NA ŻYWO”
9:30 Ranking Mazura
10:00 Fakty po południu PASMO „WIECZÓR”
12:00 ROZMOWY O KOŃCU ŚWIATA
13:05 Serwis informacyjny
13:20 Fakty po Faktach
14:00 Superwizjer
15:00 Serwis informacyjny, pogoda
15:30 Serwis informacyjny, pogoda
15:50 Kadr na kino
16:00 Szkło kontaktowe
17:00 Dzień po dniu
Kłopotliwa obsada
Twórcom „Domu” udało się nakłonić do współpracy wielu znakomitych aktorów. W obsadzie znaleźli się m.in. Bożena Dykiel, Jan Engler, Tadeusz Janczar, Zbigniew Buczkowski czy Wacław Kowalki. To właśnie dla gwiazdy „Samych swoich” stworzono postać dozorcy kamienicy – Ryszarda Popiołka, który co i rusz trudną komunistyczną rzeczywistość komentował słynnym okrzykiem: „Koniec świata!”. W pierwszych odcinkach serialu pojawiła się również Joanna Pacuła, którą jednak w trakcie zdjęć w roli Ewy Szymosiuk musiała zastąpić Halina Rowicka, pierwsza z aktorek wybuch stanu wojen-
0:00 Serwis informacyjny, pogoda, co 30 minut
1:30 Pytanie na śniadanie pobudka, Na żywo 1:55 Pytanie na śniadanie w tym: Pogoda Flesz, Na żywo 5:30 Cietrzew w nadziei na lepsze jutro; film dokumentalny (2019); reż.: Mateusz Grzębkowski, Jan Tabor 5:50 Trzy Szalone Zera odc. 8 Monika w ogniu; serial kraj prod. Polska, Niemcy (1999); reż.: Wiktor Skrzynecki; wyk.: Joanna Jabłczyńska, Sebastian Świąder, Grzegorz Ruda, Anna Polony, Jerzy Kamas, Katarzyna Skrzynecka, Krzysztof Wakuliński, Maciej Gajewski, Mateusz Winiarek, Andrzej Blumenfeld
6:20 Trzy Szalone Zera odc. 9 Tajemniczy gość; serial kraj prod. Polska, Niemcy (1999); reż.: Wiktor Skrzynecki; wyk.: Joanna Jabłczyńska, Sebastian Świąder, Grzegorz Ruda, Anna Polony, Jerzy Kamas, Krzysztof Wakuliński, Cezary Morawski, Grażyna Wolszczak, Monika Świtaj, Józef Mika
6:55 Wędrowiec Polski - Bieszczady; cykl reportaży (2022); reż.: Agnieszka Żmijewska
PASMO „PROGRAM POWTÓRKOWY”
18:00 Fakty po Faktach
18:45 ROZMOWY O KOŃCU ŚWIATA
19:50 Superwizjer
20:45 Kadr na kino
21:00 Nowa Maja w ogrodzie
21:20 Akademia ogrodnika
21:30 Szkło kontaktowe
22:30 Kadr na kino
22:40 Nowa Maja w ogrodzie
23:05 Akademia ogrodnika
23:20 Fakty po Faktach
0:00 Dziennik Regionów
0:30 Balans bieli; magazyn (2023) 1:00 Operacja zdrowie magazyn medyczny - /13/Rozruszniki serca; reż.: Piotr Poraj-Poleski
7:25 Żubry wczoraj i dziś; film dokumentalny (2020); reż.: Bartosz Klamra
8:25 Forum; program publicystyczny
9:25 Okrasa łamie przepisy Z żuławskiego mleka; magazyn kulinarny (2020); reż.: Tomasz Rostworowski
10:00 Kulturalni PL - (692); magazyn
11:00 Dziennik Regionów
11:10 Polska z Miodkiem - (6) Ostrów; felieton (2015); reż.: Witold Świętnicki
11:20 Za marzenia s.I - odc. 9; serial TVP (2018); reż.: Olga Chajdas; wyk.: Maja Bohosiewicz, Piotr Nerlewski, Anna Kaczmarczyk, Marcin Perchuć, Mikołaj Cieślak, Iza Kuna, Robert Krzyżowski, Piotr Ligenza, Kamil Kula, Paulina Chruściel
12:10 Szansa na sukces. Opole 2024 odc. (1) Dżem; widowisko muzyczne (2023); reż.: Konrad Smuga
13:05 Polacy na medal odc. 4 Aleksandra Mirosław; cykl reportaży
nego zatrzymał na dłużej w Paryżu, skąd ostatecznie przeniosła się do USA, próbując zawojować Hollywood. Z podobnych powodów z serialem musiał się pożegnać także Krzysztof Pieczyński, którego postać – Bronka Talara – zdecydowano się uśmiercić.
Serialowy rekordzista
Pierwszy odcinek wyemitowany został 16 stycznia 1980 r. Pierwotnie „Dom” miał liczyć zaledwie 3 lub 4 odcinki. Ostatecznie skończyło się na 25, ale – co zdumiewające – ich nakręcenie zajęło aż dwie dekady, dzięki czemu produkcja stała się jedną z najdłużej realizowanych w historii polskiej telewizji. Na utrudnie-
13:30 Korona Gór Polski odc. 7 sezon II, Rudawiec i Kowadło; cykl dokumentalny (2023); reż.: Mariusz Pilis, Mariusz Pilis 14:00 Dziennik Regionów, Na żywo 14:25 Czas honoru Powstanie - odc. 3 „Hotel Victoria”; serial TVP (2014); reż.: Jan Hryniak; wyk.: Jan Wieczorkowski, Antoni Pawlicki, Jakub Wesołowski, Maciej Zakościelny 15:20 Konwój (2016); reż.: Maciej Żak; wyk.: Robert Więckiewicz, Janusz Gajos, Przemysław Bluszcz, Łukasz Simlat, Ireneusz Czop, Tomasz Ziętek, Agnieszka Żulewska
16:50 Tylko jeden skecz „Tofik” Kabaret Ani Mru Mru /1/; progr. rozrywkowy (2013) 17:00 World News Flash 17:25 Polacy to wiedzą! odc. 2; teleturniej (2022); reż.: Szymon Łosiewicz, Michał Madaliński 18:00 Dziennik Regionów 18:35 Za marzenia s.I odc. 9; serial TVP (2018); reż.: Olga Chajdas; wyk.: Maja Bohosiewicz, Piotr Nerlewski, Anna Kaczmarczyk, Marcin Perchuć, Mikołaj Cieślak, Iza Kuna, Robert Krzyżowski, Piotr Ligenza, Kamil Kula, Paulina Chruściel 19:30 Dziennik Regionów 19:55 Pogoda 20:04 Przepis dnia s.VI - odc. (39) (2023); reż.: Małgorzata Kosturkiewicz
20:10 O mnie się nie martw s. III odc. 9/13; serial komediowy TVP (2015); reż.: Maciej Kowalczuk, Filip Zylber; wyk.: Joanna Kulig, Stefan Pawłowski, Aleksandra Domańska, Paweł Domagała, Andrzej Zieliński, Katarzyna Zielińska, Katarzyna Maciąg, Katarzyna Ankudowicz, Karol Dziuba, Krzysztof Stelmaszyk 21:00 O mnie się nie martw s. III odc. 10/13; serial komediowy TVP (2015) 21:55 Do śmiechu! odc. 2; program rozrywkowy 22:45 Pan Wołodyjowski cz. II; film historyczny (1969); reż.: Jerzy Hoffman; wyk.: Tadeusz Łomnicki, Magdalena Zawadzka,
produkcji z pewnością wpływ miały kłopoty z aktorami, z których niektórzy odeszli bądź wyemigrowali w trakcie zdjęć, to jednak nie jedyny powód. Po nakręceniu pierwszy 11 odcinków pracę nad kolejnymi przerwało wprowadzenie stanu wojennego. Na zezwolenie na powrót do pracy twórcy serialu musieli czekać kila lat, ale nawet po wznowieniu zdjęć w 1986 r. serial wciąż borykał się z wieloma problemami realizacyjnymi, wynikającymi m.in. z braku dofinansowania. Ostatecznie ostatnia seria postała dopiero w 2000 r. Na szczęście wówczas twórcy mogli już sobie pozwolić na o wiele śmielsze pomysły, nie musząc obawiać się cenzury. AHP
Mieczysław Pawlikowski, Jan Nowicki, Daniel Olbrychski, Mariusz Dmochowski, Marek Perepeczko, Irena Karel
0:00 Zakończenie dnia TVP INFO
1:59 Info Poranek; Na żywo 2:00 Serwis Info Poranek; Na żywo 2:05 Info Poranek; Na żywo 2:10 Pogoda Info Na żywo 2:15 Info Poranek; Na żywo 2:29 Info Poranek; Na żywo 2:30 Serwis Info Poranek; Na żywo 2:33 Info Poranek; Na żywo 2:40 Pogoda Info Na żywo 2:45 Info Poranek; Na żywo 2:59 Info Poranek; Na żywo 3:00 Serwis Info Poranek; Na żywo 3:05 Info Poranek; Na żywo 3:10 Pogoda Info Na żywo 3:15 Info Poranek; Na żywo 3:29 Info Poranek; Na żywo 3:30 Serwis Info Poranek; Na żywo 3:33 Info Poranek; Na żywo 3:40 Pogoda Info Na żywo
3:45 Info Poranek; Na żywo
3:59 Info Poranek; Na żywo
4:00 Serwis Info Poranek; Na żywo
4:05 Info Poranek; Na żywo
4:22 Pogoda Info Na żywo
4:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo
5:00 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 5:22 Pogoda Info Na żywo
5:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo
6:00 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo
6:22 Pogoda Info Na żywo
6:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 7:00 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 7:22 Pogoda Info Na żywo 7:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 8:00 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 8:22 Pogoda Info Na żywo 8:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 9:00 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 9:22 Pogoda Info Na żywo 9:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 10:00 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 10:22 Pogoda Info Na żywo 10:30 Serwis Info Dzień weekend; Na żywo 11:00 Dla niesłyszących - Teleexpress; Na żywo 11:15 Dla niesłyszących - Teleexpress Extra; N.ż. 11:35 Teraz kobiety; magazyn 12:05 Serwis Info Wieczór weekend Na żywo 12:24 Pogoda Info Na żywo 12:30 Kiedyś to było...; magazyn 13:10 Serwis Info Wieczór weekend Na żywo 13:22 Pogoda Info Na żywo 13:30 Dla niesłyszących - Program informacyjny 19.30 Na żywo 14:00 100 pytań do... 15:00 Teleexpress Weekend; magazyn 15:15 Dla niesłyszących - Minął
Aleksandra Gołda jest wymagająca w wyborze partnera
Aleksandra Gołda to prezenterka TVP oraz wokalistka. Gwiazda muzyki pop wylansowała m.in. utwory: „Selavi”, „Nasze tango” oraz „Dziś wieczorem”. Teraz promuje jeszcze gorący numer „Bez hamulców”. Ola jest piękną, szczerą i otwartą kobietą, która nie wstydzi się rozmawiać na intymne tematy. Zdradziła nam, jacy mężczyźni ją pociągają.
„Bez hamulców”, najnowsza piosenka Aleksandry Gołdy – nagrana w duecie z Moniką Laskowską, znaną w sieci jako „Najlepsza Polska Dziennikarka” – zahacza o wątek coraz bardziej powszechnej płatnej miłości, oddawania się za pieniądze i rzeczy materialne. Autorka nagrała ją jako przestrogę przede wszystkim dla dziewczyn, które oczekują szybkich i łatwych pieniędzy. – Tytuł i sama piosenka na pierwszy rzut oka mogą wydawać się kontrowersyjne. Jeśli ktoś się w nią nie wsłucha, można ją ocenić płytko, ale piosenka ma też ukryte głębsze przesłanie, mówiące o tym, że te pieniądze, drogie ciuchy i torebki szczęścia nie dają. Dotyczy to tak samo kobiet, jak i mężczyzn. Można iść drogą łatwą, lekką i przyjemną, ale ona nie zawsze dobrze się kończy
i niech to będzie przestroga przede wszystkim dla osób, które w pewnych kwestiach chcą iść na skróty – zauważa wokalistka. A sama jaka jest w miłości? – Jestem stała w uczuciach. W moim życiu panują tradycyjne proste zasady. Jeśli się zakocham, jestem uczciwa i wierna. Tego samego oczekuję również od partnera. Inaczej relacja nie ma sensu – wyznaje „Super Expressowi” Ola. Artystka nie ukrywa, że jeśli jest w związku, seks odgrywa dla niej ważną rolę. Żeby jednak mogła stworzyć z kimś trwałą relację, mężczyzna musi ją fascynować również pod względem intelektualnym. Nie bez znaczenia jest też charakter partnera. – Seks jest dla mnie bardzo istotny. Pięćdziesiąt na pięćdziesiąt z charakterem drugiej osoby i kulturą osobistą. Wszystko musi ze sobą współgrać. Przede wszystkim muszę się do kogoś przywią-
przed nim swoją intymność. Nie wyobrażam sobie seksu bez miłości. Tak już mam, nie trak-
Aleksandra Gołda to piękna kobieta. O życiu osobistym mówi niewiele, ale w sieci chętnie zamieszcza seksowne zdjęcia
Ola nie ukrywa, że seks stanowi dla niej istotną sprawę w związku
tuję seksu jak rozrywki, ale nie oceniam innych. Każdy żyje po swojemu i według własnych zasad – podkreśla Aleksandra Gołda. Wyznaje też, jaki mężczyzna jest w stanie skraść jej serce. – Mój mężczyzna musi być po prostu męski, taki, przy którym będę czuła się bezpiecznie, kobieco i atrakcyjnie. Jestem trochę staroświecka, więc lubię być adorowana. Oczekuję, że męż-
czyzna będzie się o mnie starał – uśmiecha się gwiazda i przyznaje, że ma w sobie coś z księżniczki, ale mocno stąpa po ziemi i jest przebojowa. W związku z Euro 2024 nagrała też swoją wersję słynnego przeboju „Futbol, futbol, futbol”. Zapowiada również swój kolejny autorski numer na wakacje, który już niebawem pojawi się w sieci. MARTYNA ROKITA
„Super Express”:– Urszula Pasławska
z PSL apeluje do Lewicy, żeby zaczęła wywiązywać się z umowy koalicyjnej, a nie zajmuje się tylko kwestiami światopoglądowymi. Co pan na to?
Krzysztof Gawkowski: – Realizujemy wszystko.
– Twierdzi, że właśnie nie realizujecie.
– To może nie zna umowy koalicyjnej?
– No właśnie mówi, że zna. Wie, jakie są jej punkty i wśród nich nie ma związków partnerskich, o które walczy Lewica.
– Sprawy światopoglądowe i gospodarcze dla rządu koalicji 15 października są równie ważne. Trzeba realizować jedne, żeby mogły być dostrzegane drugie. Jestem głębokim orędownikiem tego, by polska gospodarka się rozwijała na wielu polach. M.in. w moim resorcie dzieje się w tej materii wiele, jeśli chodzi m.in. o rozwój startupów. Tych inwestycji będzie masa. Ale oprócz spraw gospodarczych, ważne są sprawy społeczne i tu wiele się dzieje pod egidą ministry pracy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Przychodzi czas także na sprawy prawnoczłowiecze. Związki partnerskie nie są bowiem czymś, co jest na agendzie od dzisiaj i nawet w krajach, w których rządzą konserwatyści, nie są one niczym nadzwyczajnym.
– W Polsce pierwsza próba rozwiązania tej sprawy była podjęta 13 lat temu. Pytanie, czy to się uda teraz? Bo można odnieść wrażenie, że PSL w tej sprawie podgryza. – Jesteśmy w koalicji, w której mamy różne poglądy. Nikogo chyba nie dziwi, że PSL w kwestiach prawnoczłowieczych ma wątpliwości. PSL jest bowiem po stronie konserwatyzmu, my po stronie postępowej. Lewica zawsze mówiła językiem otwartości i musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy pozostawać miejscem na mapie Europy, gdzie związki partnerskie nie są czymś normalnym. Jako człowiek Lewicy uważam, że ten temat powinien być już dawno zamknięty i podejmujemy próbę, by tak się stało. Ustawa została przekazana PSL. Są rozmowy.
Jesteśmy przed decyzją, czy PSL zgodzi się na część rządową. Jeśli nie, i tak pójdziemy drogą poselską.
– Czyli PSL was nie zatrzyma?
– Nie. Trzeba tę sprawę w końcu domknąć. Jest poparcie Lewicy, Platformy oraz Trzeciej Drogi i w mojej ocenie brakuje kilkunastu głosów, by to zrobić.
– Kilkanaście brakujących głosów to ciągle bardzo dużo.
– Tak, ale słyszałem wypowiedzi polityczek i polityków z obozu PiS, słyszałem Mateusza Morawieckiego, że jest za związkami partnerskimi. Chociaż ja wolałbym namówić do nich naszego koalicjanta z PSL, niż szukać wsparcia w obozie naszych przeciwników politycznych. Pewnie są osoby, które wstrzymają się od głosu. Są osoby, które nie mogą się z tym pogodzić. Ale wiele osób z PSL mówi
Jeśli chodzi o ubiegły weekend zarejestrowaliśmy blisko 3000 incydentów, które zostały zgłoszone. Podjętych do rozpracowania zostało 700. To bardzo wysokie wskaźniki, które idą w górę. Rok do roku to wzrost o 100 proc.
nam na korytarzach sejmowych, że zagłosują za tym. Wierzę więc, że związku partnerskie zostaną przegłosowane.
– Pani Pasławska mówi, że nie ma mowy o tym, żeby w związkach partnerskich było wspólne nazwiska, a już nie daj Boże, żeby ktoś organizował jakąś imprezę, bo nie można zrównywać związków partnerskich z małżeństwem. Dyskutujemy na takim poziomie!
– To nie są pytania do mnie, ale osób, które widzą problem dwoje ludzi chce mieć uroczystość i będzie się cieszyło swoim szczęściem.
– Ale jest pan wicepremierem tego rządu i pojawia się pytanie o efektywność waszej koalicji.
– Efektywność jest taka, że w ogóle mamy na agencie związki partnerskie i dyskutujemy o tym, czy będzie projekt rządowy czy poselski, bo na koniec i tak dojdziemy do głosowania. Za czasów PiS nikt tego tematu nawet nie podejmował.
– Przejdźmy do kwestii cyberbezpieczeństwa. Wspomniał pan, że ataki cybernetyczne na infrastrukturę krytyczną są i prawdopodobnie będą się nasilać. O jakiego rodzaju infrastrukturze mówimy?
– Polska jest dziś na pierwszej linii frontu incydentów w cybersprzestrzeni, które zdarzają się w całej Unii Europejskiej. Jest u nas tego
Słyszałem wypowiedzi polityczek i polityków z obozu
PiS, słyszałem Mateusza Morawieckiego, że jest za związkami partnerskimi. Chociaż ja wolałbym namówić do nich naszego koalicjanta z PSL
masa. Z tego, co obserwujemy, widzimy, że mają one pochodzenie wschodnie. Z Białorusi czy Rosji kierowane są ataki na Polskę. W ostatnich dniach udało nam się odkryć, że zaangażowały się w to rosyjskie służby specjalne. Mówię o GRU, która zorganizowała dwie grupy. Jedna, która ma siać dezinformację w sprawie
migrantów na granicy, a z z drugiej strony ta dezinformacja ma być podsycana sabotażem infrastruktury krytycznej. Mają być to działania połączone. – Ale czy możemy powiedzieć, co konkretnie jest głównym celem ataków? – To infrastruktura samorządowa. To tam gdzie są elektrownie, elektrociepłownie, woda, kanalizacja. Tam szuka się podatności. Nasi adwersarze, często służby, proponują nawet do 20 tys. dolarów za dostarczenie różnych informacji, które mają to ułatwić. Płacą takie pieniądze, by móc zaatakować i doprowadzić do destabilizacji systemu wodno-kanalizacyjnego w jakiejś gminie, by pokazać, że państwo jest nieskuteczne. To takiego charakteru do tej pory nie miało. Ma to dziś większą koordynację także służ, którą zidentyfikowaliśmy. – Ile takich ataków się udało, a ile zostało odpartych.
– Nie o wszystkim mogę mówić. Jeśli chodzi o ubiegły weekend zarejestrowaliśmy blisko 3000 incydentów, które zostały zgłoszone. Podjętych do rozpracowania zostało 700. To bardzo wysokie wskaźniki, które idą w górę. Rok do roku to wzrost o 100 proc. Rozmawiała K A mILA B IEDR zy CKA , TW
Aż serce pęka. Na Cmentarzu Północnym w Warszawie przyjaciele i sąsiedzi pożegnali zmarłą przed trzema tygodniami Barbarę Sienkiewicz († 68 l.). Aktorka, nazywana przez media „najstarszą matką w Polsce”, osierociła 9-letnie bliźniaki, które urodziła w wieku 60 lat. Dzieci pojawiły się na pogrzebie pod opieką zakonnicy. Tego dnia mogły liczyć
Na pogrzebie pojawiły się dzieci ze szkoły bliźniaków
na ogromne wsparcie kolegów i koleżanek ze szkoły.
O Barbarze Sienkiewicz zrobiło się głośno, gdy wyszło na jaw, że w wieku 60 lat urodziła bliźniaki. Aktorka znana m.in. z „Klanu” zmarła nagle nad ranem 7 czerwca. Dopiero wczoraj odbył się jej pogrzeb. Ceremonia była skromna i dosłownie łamiąca serca. W pierwszej ławce tuż przed trumną z ciałem kobiety zasiadły bowiem jej dzieci – Ania i Piotruś. Oboje mieli na twarzy czarne okulary, które ukryły przed światem ich łzy. Tego dnia mogli liczyć na wsparcie kolegów i koleżanek z klasy. Choć są już wakacje, ci zjawili się z rodzicami na pogrzebie. Przynieśli też prezenty – listy i maskotki – które przekazali Ani i Piotrusiowi.
Dzieci Barbary Sienkiewicz po jej śmierci trafiły do placówki interwencyjno–wychowawczej, a następnie do rodziny zastępczej. DECK
Czeka na przyjazd adoptowanej córki!
Martyna Wojciechowska (49 l.) w 2017 r. adoptowała okaleczoną w Tanzanii dziewczynę o imieniu Kabula (26 l.). I jej przybrana córka wkrótce przyleci do Polski! Prowadząca program „Kobieta na krańcu świata” zamierza pokazać dziewczynie polskie morze.
Dziennikarka jest w stałym kontakcie z Kabulą, której los odmienił się, gdy Wojciechowska stanęła na jej drodze. Od 2017 roku dziewczyna kilkukrotnie gościła w Polsce. Kolejna wizyta już niebawem. – U Kabuli wspaniale. Niedługo przyjeżdża na wakacje do Polski. Właśnie kończy zdawać egzaminy na drugim roku prawa, więc idzie jej świetnie – cieszy się w rozmowie z „Super Expressem” Martyna Woj-
ciechowska. – Ostatnio byłyśmy w górach, więc tym razem zabiorę ją nad morze. Zobaczymy jeszcze – zdradza nam dziennikarka i dodaje, że podczas tego wypadu raczej nie będzie towarzyszyć im Marysia (16 l.), biologiczna córka Martyny. – Chciałabym się skupić na Kabuli i pokazać jej jak najwięcej. Marysia ma swoje plany, ale oczywiście dziewczyny będą się widzieć – zapewnia gwiazda TVN–u i dodaje, że Kabula i Marysia bardzo się lubią. – Lubią się, zdecydowanie. Korespondują ze sobą i rozmawiają także poza mną – mówi Martyna, która przygotowuje się już do realizacji kolejnych odcinków programu „Kobieta na krańcu świata”. PAM
Numer telefonu do wokalistki posiada tylko dziewięć osób w Polsce. Teraz kupiła go dziesiąta
Zwyciężczyni aukcji charytatywnej będzie mogła dzwonić do diwy
Ona potrafi zaskoczyć wszystkich jak mało kto. Edyta Górniak (51 l.) była gwiazdą muzyczną wielkiej gali charytatywnej fundacji Omeny Mensah (44 l.).
Spontanicznie postanowiła oddać na aukcję bardzo nietypowy fant – kolację z sobą oraz… swój prywatny numer telefonu, który ponoć posiada w Polsce tylko 9 osób. Kwota, za którą go wylicytowano, zwala z nóg!
Podczas niedawnej gali charytatywnej fundacji
Omeny Mensah i biznesmena Rafała Brzoski (47 l.) milionerzy wzięli udział w licytacji m.in. dzieł sztuki. Edyta Gór-
niak była muzyczną niespodzianką wieczoru. Ale diwa zaskoczyła publiczność nie tylko występem. W pewnym momencie ogłosiła ze sceny, że również chce wystawić coś na licytację. Zaoferowała kolację w swoim towarzystwie. – Nie chodzę na kolacje od lat. Co najwyżej byłam na spacerze lub na kawie – powiedziała, podkreślając, jak wyjątkowe będzie to spotkanie. Ale to nie wszystko. Gwiazda zagwarantowała, że zwycięzcy aukcji poda swój prywatny numer telefonu. W Polsce posiada go ponoć zaledwie 9 osób! Ponieważ była to cicha aukcja, Edyta nie od razu wiedziała, za ile sprzedała się jej oferta. „Super Express” potwierdził, że
kolacja i numer telefonu gwiazdy wylicytowano za… 50 tys. zł! Dział promocji fundacji Omeny Mensah przekazał nam, że zwyciężczynią aukcji okazała się kobieta, która prywatnie jest też wielbicielką talentu Górniak.
Edyta jest szczęśliwa, że dołożyła swoją cegiełkę, a tak naprawdę solidną, ciężką cegłę, do szczytnej inicjatywy. Pieniądze zebrane podczas aukcji pomogą w edukacji dzieciom z Afryki oraz najbardziej potrzebującym dzieciom w Polsce. DECK
Górniak była gwiazdą gali charytatywnej Omeny Mensah (44 l.) i Rafała Brzoski (47 l.)
Widzowie Telewizji Polskiej doskonale znają ją z programu „Jaka to melodia?”, którego solistką była aż przez 15 lat. Magdalena Tul (44 l.) zmieniła całe swoje życie. Spakowała walizki i razem z dziećmi przeprowadziła się do Ameryki. Od zawsze marzyła bowiem, by zrobić tam karierę.
– Przygotowywałam się do tego kroku dość długo i w sumie nie –
mówi nam o swojej przeprowadzce do Stanów. – Nastawiałam się, że będzie trudno, że trzeba będzie po raz kolejny opuścić strefę komfortu i dużo się nie pomyliłam. Moim celem nie jest zrobienie „krótkiego show” na pokaz dla polskich mediów, tylko
W nowym teledysku „Make Me Believe” artystka aż kipi seksapilem
Magdalena Tul zachwyca nie tylko głosem, ale i urodą
naprawdę praca i rozwój krok po kroku. Tak, jak robiłam to w Polsce przez ponad trzy dekady. Tyle, że muszę ruszać się szybciej, bo nie mam już 20 lat – śmieje się Magda. Mam za to większe doświadczenie, które pomaga mi unikać wielu błędów oraz używać słowa „nie” coraz częściej dodaje wokalistka. Tul ma amerykańskiego menedżera, zagrała w Stanach pierwsze koncerty, nawet śpiewała hymn amerykański podczas kilku telewizyjnych meczów futbolowych. Nakładem tamtejszej wytwórni ukazał się właśnie singiel „Make Me Believe”, do którego Magda nagrała seksowny teledysk.
Artystka nie opuszcza jednak Polski na zawsze. – Kiedy znajomi pytają, czy wyprowadziłam się na stałe, z reguły nie wiem, co powiedzieć, bo przecież w życiu nie ma nic „na stałe”. Boję się tego słowa. Wolę
Wokalistka od dawna planowała wyjazd do Stanów. Na swoim koncie ma już pierwsze sukcesy
myśleć o tym w ten sposób, że dopóki mam coś do zrobienia tu, czy tam, to będę to robić. Nie porzucam Polski, bo to zbyt fajny kraj – zapewnia Magda.
Rafał Rabczewski w latach 2007-2013 był koncertowym menadżerem
Dody (40 l.). Piosenkarka źle to wspomina
Doda (40 l.) wyznała prawdę o swoich relacjach z bratem
Rafałem
Wprzypadku
Dody (40 l.) sprawdza się powiedzenie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Choć artystka jest bardzo związana z rodzicami, to już od lat nie utrzymuje kontaktu ze swoim bratem Rafałem. Rafał jest synem z poprzedniego związku mamy Dody. Pani Wanda całym sercem chciałaby, żeby jej dzieci się dogadywały. Ale nic z tego. Przed laty miała nawet pomysł, by Rafał został menadżerem Dorotki. Piosenkarka zgodziła się, żeby zrobić mamie przyjemność. Przez lata żałowała. – Temat mojego brata denerwuje mnie, bo tak naprawdę nasze drogi totalnie się rozeszły, kiedy on poszedł na studia, a ja poszłam do liceum. W ogóle nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Mój brat mnie chyba nie lubił – mówiła Doda w reality show. Okazuje się, że w tej kwestii nie zmieniło się nic. W swojej audycji w radiu RMF gwiazda wyznała, że kontakty z bratem źle wpływały na jej psychikę. – Czy
związ-
to matka, czy to ojciec, czy to brat, czy ktokolwiek inny – jeśli jest toksyczny i wpływa na nas źle, to jest tak jak z drzewem, które musi się pozbyć gałęzi, która zatruwa je całe. To jedyna szansa na uleczenie – powiedziała Doda. – Ja na przykład nie mam kontaktu z moim bratem. Większość takich prorodzinnych osób nie rozumie, jak można nie kontaktować się z bratem i nie chcieć tego. (…) Więzy krwi w żaden sposób nie mogą nas zmuszać do tego, żebyśmy swoje samopoczucie i psychikę kładli na drugim miejscu. I ponieważ mamy więzy rodzinne, to ja się mam męczyć z tą osobą i wprowadzać się w dyskomfort, albo degradować, upokarzać i zaniżać swoje standardy istnienia? Nie chcę. Czuję się po prostu źle – wyjaśniła dokładnie Doda. – Jeśli z innych osób rezygnuję w swoim życiu, by iść dalej i po prostu funkcjonować dobrze, dlaczego mam nie rezygnować z kogoś, kto jest moim bratem? Mimo że brzmi to brutalnie – dodała. DECK
W każdym sudoku diagram należy uzupełnić w ten sposób, aby w każdym rzędzie poziomym, w każdej kolumnie pionowej i w każdym małym 9-polowym kwadracie znalazło się dziewięć różnych cyfr od 1 do 9. W rozwiązaniu każdego sudoku wystarczy podać 9 kolejnych cyfr z pierwszego, górnego rzędu diagramu.
21.03-20.04
PRZEŁOM W ŻYCIU
Wydarzy się coś, co całkowicie zrewolucjonizuje twoje życie uczuciowe. Może być to albo rozstanie, albo wejście w całkowicie nowy związek. Cokolwiek nastąpi, będzie to tylko i wyłącznie z korzyścią dla ciebie, więc nie musisz się zamartwiać.
RADA: Tak naprawdę już pogodziłeś się z tym, że w twoim życiu wiele musi się zmienić. Najgorsze już za tobą, a teraz czekają cię już te milsze wydarzenia.
23.09-22.10 LENIWY TYDZIEŃ
Jeżeli właśnie na ten tydzień zaplanowałeś urlop, możesz być pewien, że dopisze wszystko – od pogody począwszy, na relacjach z towarzyszami podróży włącznie. Będzie to dla ciebie czas relaksu i chwilowego odpoczynku od wszystkich trapiących cię problemów. RADA: Odsuń na bok troski chociaż na te kilka dni. Należy ci się odpoczynek, bo ostatnio udowodniłeś, że potrafisz pracować.
21.04-20.05
WIĘCEJ OPTYMIZMU Możesz spokojnie zaplanować dłuższy nawet odpoczynek. Wbrew twoim obawom, które spędzają ci sen z powiek, wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Twoje zdecydowane działania sprawiły, że uporządkowałeś sprawy i nic już ci nie zagrozi..
RADA: Masz wokół siebie mnóstwo sprawdzonych przyjaciół, którzy gotowi są ci pomagać. W tym tygodniu przekonasz się o tym szczególnie.
23.10-21.11 NIE ZWLEKAJ Z DECYZJĄ
Bardzo słusznie postępujesz, nie zgadzając się na późniejsze załatwienie tej sprawy. Ten tydzień pokaże, że gdybyś postąpił inaczej, wszystko mogłoby się bardzo skomplikować. Jednak jak kot spadniesz na cztery łapy uda ci się wszystko doprowadzić do szczęśliwego finału.
RADA: Teraz już wiesz, że bez uporządkowania pewnych ważnych spraw nie możesz się już obejść, jeśli nie chcesz mieć kłopotów.
21.05-21.06
WSPANIAŁA ZABAWA
Będziesz doskonale się bawił, obserwując coś, na co czekałeś od tak dawna. Ktoś po raz kolejny doceni twój wysiłek i wkład włożony w to ważne przedsięwzięcie. Nagroda, jaką otrzymasz, pozwoli ci korzystać z owoców twojej ciężkiej pracy.
RADA: Na razie pomyśl przede wszystkim o sobie, bo gdy zechcesz podzielić się z kimś z otoczenia, możesz zostać wyprowadzony w pole.
22.11-21.12
WYJEDŹ NA WAKACJE
Należy ci się odpoczynek, bo bardzo na niego zasłużyłeś. W każdym razie powinieneś teraz wyhamować i nie brać na siebie odpowiedzialnych zadań. Być może namówisz partnera na wspólny wypad w nieznane, tylko we dwoje.
RADA: Nie daj się namówić na załatwianie spraw za innych ludzi. Twój sukces sprawił, że wielu chciałoby teraz wykorzystać cię do swoich celów.
22.06-22.07
ZDECYDUJ SIĘ Od dawna próbujesz zmierzyć się z pewną sytuacją, jednak cały czas zwlekasz i uważasz, że jeszcze nie czas na ostateczną decyzję. W tym tygodniu wszystko jednak na tyle się skomplikuje, że będziesz musiał wybierać.
RADA: Nie zwierzaj się nikomu ze swoich działań. Osoba, której chcesz powierzyć sekret, wcale nie jest wobec ciebie bezinteresowna.
22.12-19.01
ZYSKASZ PODZIW
Wzbudzisz szczery podziw w pewnych mało znanych sobie ludziach. Zaczną kontaktować się z tobą namawiać cię do zrobienia czegoś, co nieco cię zaskoczy. Niczego nie obiecuj, ale możesz być już teraz z siebie dumny.
RADA: Zastanów się, czy chcesz mieszać się aż tak bardzo w cudze sprawy, potem trudno ci będzie wyplątać się z tego bez szwanku dla żadnej ze stron.
23.07-22.08
NIE DAJ SIĘ PROSIĆ
Ktoś namawia cię do czegoś, na co tak naprawdę masz wielką ochotę, jednak udajesz, że nic a nic cię to nie obchodzi. Wybierając tę możliwość, poczujesz się naprawdę szczęśliwy i zrozumiesz to dobitnie w najbliższych dniach.
RADA: Uporządkowanie spraw nie przyniesie żadnych trudności. Pomoże ci w tym zaprzyjaźniona osoba spod znaku Bliźniąt.
20.01-18.02
KONIEC ZMARTWIEŃ
Od dawna niepokoiła cię pewna kwestia, a teraz uzyskasz wreszcie rozwiązanie konfliktu. Uda się to osiągnąć dzięki twojemu znajomemu, bardziej konkretnemu i zdecydowanemu, niż miało to miejsce wcześniej. Teraz możesz wreszcie cieszyć się spokojem. RADA: Nie zmienisz niektórych elementów swojego życia, a przynajmniej jeszcze nie teraz. Musisz wykazać się cierpliwością.
23.08-22.09
NOWA WIADOMOŚĆ
Dowiesz się o pewnych działaniach osób z twojego bliskiego otoczenia. Może tu chodzić albo o daleką rodzinę, albo o sprawy zawodowe. Ktoś może planować jakieś niespodziewane zmiany. Musisz wykazać się zdecydowaniem.
RADA: Ta osoba tak naprawdę nie może zaszkodzić, albo też nie ma do tego wystarczająco dużo czasu i silnej woli.
RYBY
19.02-20.03
ODKRYJESZ COŚ WAŻNEGO Odwiedzając dawnych znajomych, dowiesz się o czymś, czego prawdopodobnie nawet nie przeczuwałeś, a co jest dla ciebie bardzo ważne. Niekoniecznie ktoś wprowadzał cię w błąd, to tylko wynik zaniedbania. RADA: Nie staraj się od razu dowiedzieć wszystkiego, bo prawda będzie wychodzić na jaw stopniowo. Z czasem dowiesz się wszystkiego właściwie to wykorzystasz.
Uzupełnij diagram krzyżówki. W kratkach oznaczonych tymi samymi liczbami powinny znaleźć się jednakowe litery. Uwaga! Nie tworzą one hasła.
1. Ten amerykański wokalis-ta, producent muzyczny, autor tekstów urodził się 28 października 1987 w Long Beach w Kaliforni, jako Christopher Edwin Breaux. Jest znany ze swojego unikalnego stylu, który łączy elementy R&B, hip-hopu i soulu. Swoją karierę rozpoczynał jako „autor widmo” dla takich artystów jak Justin Bieber czy John Legend. W 2016 roku wydał swój drugi studyjny album „Blonde”. Ten wokalista to Frank … ZAPPA OCEAN GEHRY
2. To marokańskie miasto położone nad Oceanem Atlantyckim zastąpiło w 1912 roku Fez jako stolicę kraju. Stara część miasta zwana medyną, jest wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W mieście tym znajduje się miejsce pochówku króla Mohammeda V, który był kluczową postacią w walce o niepodległość Maroka. To miasto to ...
NADOR RABAT TAHLA
Poprawne odpowiedzi na pytania quizu wpisz w odpowiednie miejsca w diagramie.
Jest to bohaterka powieści Władysława Reymonta „Chłopi”. Została zmuszona przez matkę do poślubienia bogatego Macieja Boryny. Nie kochała męża, romansowała z jego synem Antkiem. W serialu tę postać zagrała Emilia Krakowska. Ta bohaterka powieści ma na imię …
W każdym sudoku diagram należy uzupełnić w ten sposób, aby w każdym rzędzie poziomym, w każdej kolumnie pionowej i w każdym małym 9-polowym kwadracie znalazło się dziewięć różnych cyfr od 1 do 9. W rozwiązaniu każdego sudoku wystarczy podać 9 kolejnych cyfr z pierwszego, górnego rzędu diagramu.
UWAGA! Organizatorzy wydarzeń informują o możliwości odwoływania kolejnych imprez, planowanych w nawet bardziej odległych terminach. Bieżące informacje na ten temat publikują na swoich stronach internetowych i pro lach w mediach społecznościowych.
XI Forum
Charyzmatyczne
„Przyjdźcie do źródła” PIĄTEK -NIEDZIELA, 28-30 CZERWCA
Narodowe Sanktuarium
Matki Bożej Częstochowskiej zaprasza na XI Forum
Charyzmatyczne „Przyjdźcie do źródła”, które odbędzie się w dniach 28-30 czerwca w Amerykańskiej Częstochowie (654 Ferry Road, Doylestown, PA 18901). Spotkania poprowadzą ks. Piotr Spyra i przedstawiciele Zamojskiej Szkoły Ewangelizacji. Rejestracja i więcej informacji pod nr tel. 215 345 0600 oraz na stronie www.czestochowa.us.
XV Polski Festiwal na Staten Island
NIEDZIELA, 30 CZERWCA
Para a Św. Stanisława
ca w godz. 12 pm do 8 pm w Snug Harbor Cultural Center (1000 Richmond Terrace, NY10301). W programie loteria, licytacja, zabawy dla dzieci i stoiska polskimi produktami. Wystąpią: Cello Brothers, The Masters, DJ Tomek i kapela ludowa.
Walka Damiana Knyby w Newark
SOBOTA, 6 LIPCA
Organizatorzy zapraszają na galę bokserską
Top Rank, podczas której w ringu stanie Damian Knyba, trenujący pod okiem Shauna George’a. Wydarzenie odbędzie się 6 Prudential Cen-
Kostki na Staten Island zaprasza na XV Polski Festiwal na Staten Island, który odbędzie się 30 czerw-
$10 w tym los na loterię. Dla dzieci poniżej 12. roku życia wstęp wolny.
główną atrakcją wieczoru będzie starcie aktualnego mistrza świata WBC wagi
kiej Shakura Stevensona Artemem Harutyunyanem (12-1-0). Bilety w cenie od $56 do nabycia na ticketmaster.com.
Celebration of Freedom w Doylestown
SOBOTA, 6 LIPCA
Grupa Czestochowa Young Adults, działająca przy Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown zaprasza na imprezę „Clebration of Freendom” organizowaną przy okazji obchodów Dnia Niepodległości. Zabawa odbędzie się 6 lipca na terenach festiwalowych przy Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, PA (654 Ferry Road, Doylestown, PA 18901). Początek o godz. 5 pm. W programie wspólne barbecue, zabawy sportowe. Uczestnicy proszeni są o przyniesienie przekąsek, którymi będzie można się podzielić.
Międzystanowa pielgrzymka rowerowa
PONIEDZIAŁEK, 15 LIPCA Grupa „Wierni w Wierze na Rowerze“ zaprasza na IX Międzystanową
Pielgrzymkę Rowerową „Wierni w Wierze na Rowerze“ do Amerykańskiej Częstochowy. Pielgrzymka odbędzie się w dniach 15-21 lipca i wystartuje z Bostonu, MA, a jej uczestnicy przemierzą pięć stanów w siedem dni i trasę 350 mil. Uczestnicy mogą wybrać jedno z siedmiu miejsc startu w Massachusetts, Connecticut lub New Jersey. Organizatorzy zapewniają nocleg w budynkach kościelnych oraz posiłki i napoje. Uczestnicy, prócz roweru, muszą posiadać kask, zapasową dętkę, śpiwór i karimatę. Cennik pielgrzymki w zależności od miejsca startu: Boston, MA, 420$ - 7 dni, Webster, MA, $360 - 6 dni, Hartford, CT, $300 - 5 dni, New Haven, CT, $240 - 4 dni, Stamford, CT, $180 - 3 dni, Wallington, NJ, $120 - 2 dni, Three Bridges, NJ. $601 dzień. Dla duchownych i wolontariuszy udział bezpłatny. Więcej informacji na stronie narowerze.us.
Wiesz o fajnej imprezie, której nie ma w naszym kalendarium? Daj nam znać: redakcja@seusa.info
Nowojorscy uczniowie już cieszą się z wakacji. Absolwenci Skaneateles High School koniec nauki uczcili tradycyjnym skokiem do jeziora podczas 74. już takiej uroczystości w Clift Park w Skaneateles, NY. MOD
Na lekcji religii ksiądz wychwala dobroć Boską.
– Ma pan auto?
– Nie.
– A motocykl?
– Nie.
– Wybaczy pan pieszych nie ubezpieczamy – za duże ryzyko.
– Jeśli np. któryś ze zmysłów człowieka szwankuje, to dobry Bóg dba o to, żeby inne zmysły były bardziej udoskonalone. Np: ślepiec ma bardziej wyczulony dotyk i słuch. Może któreś z was, drogie dzieci, poda mi inny przykład? Zgłasza się Jaś i mówi:
Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
– Jaki pożytek mamy z gęsi?
– Smalec.
– I co jeszcze?
– Smalec.
– Jasiu, na czym śpisz w domu?
– Mój wujek ma krótszą prawą nogę, ale za to jego lewa noga dłuższa.
Jasiu wraca do domu przedszkola cały podrapany na twarzy. Mama wystraszona pyta:
– Jasiu! Co się stało?
– Dzisiaj było mało dzieci w przedszkolu.
– Dobrze, ale co to ma wspólnego z co ci się
– Pani zała nam
– Na łóżku.
– A co masz pod głową?
– Poduszkę.
– A co jest w poduszce?
– Dziura.
– A co wyłazi z dziury?
– Pierze.
– No właśnie. To powiedz Jasiu, co mamy z gęsi...?
– Smalec.
hasło „ZAGRAJ O 2000 ZŁ”. Koszt SMS-a 3,69 zł brutto, 3 zł netto. reklamacje: krzyzowki@se.com.pl
Pomocnik:
Wczorajsze rozwiązanie: OWOCE OPUNCJI FIGOWEJ
do 27.03.2020 r. do godz. 6.00. Szansę wygrania nagrody mają wszyscy, którzy do 30.04.2020 r. przyślą co najmniej jedno prawidłowo odgadnięte hasło „ZAGRAJ O 2000 ZŁ”. Koszt SMS-a 3,69 zł brutto, 3 zł netto. reklamacje: krzyzowki@se.com.pl
laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Pomocnik: FOSA – NETA – NOWATOR – PAGON
Pomocnik: AKANT – �IRMA – GOR�E – R��A�T – �TRATA
z wczorajszych diagramów (26 czerwca). Pochwal się dobrą pamięcią i wyślij ten wyraz SMS-em pod numer 7365 w terminie do 28.06.2024 r. do godz. 6.00. W treści SMS-a wpisz: SXK.ZAGRAJ.wyraz (np. SXK.ZAGRAJ.KROPLA)
Panoramiczna nr 2
Krzyżówka panoramiczna
Pomocnik: AKANT – �IRMA – GOR�E – R��A�T – �TRATA
Szansę wygrania nagrody mają wszyscy, którzy do 31.07.2024 r. przyślą co najmniej jedno prawidłowe rozwiązanie
- AMELIA -
„Zagraj o 600 zł”. Koszt SMS-a 3,69 zł brutto, 3 zł netto. Reklamacje: krzyzowki@se.com.pl
- NOSAL - RAJTAR - TOKI
Pomocnik: AKANT – �IRMA – GOR�E – R��A�T – �TRATA
Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: 150 �
Pomocnik: AMELIA – ILIADA – NOSAL – RAJTAR – TOKI
Wczorajsze rozwiązanie
„Zagraj o 600 zł”: RABAT
Pomocnik: AKANT – �IRMA – GOR�E – R��A�T – �TRATA
Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: 150 zł –Romuald Karpienia z Bartoszyc.
Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Wczorajsze rozwiązanie
proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc. �
„Zagraj o 2000 zł”: „TYCH LAT NIE ODDA NIKT”
Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc.
Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do zapłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne zwyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Polski adwokat EWELINA SIERZPUTOWSKA z LIAKAS LAW, P.C. specjalizuje się w sprawach wypadkowych w Nowym Jorku i New Jersey. Dla Twojej wygody kancelaria ma biura w Nowym Jorku na Manhattanie, Brooklynie i na Queensie.
Natychmiast po wypadku – czy tego chcesz czy nie – jesteś uwikłany w proces prawny, nawet jeśli jeszcze nie znalazłeś lub nie zatrudniłeś adwokata.
Jeśli uległeś wypadkowi, pamiętaj, że twój pracodawca oraz jego firma ubezpieczeniowa są reprezentowani przez kompetentnych adwokatów, którzy dbaja tylko o swoje interesy. Nie posiadają oni obowiązku udzielania Tobie porad odnośnie przysługujących Ci praw oraz środków pomocy do jakich jesteś upoważniony po wypadku.
Odszkodowanie Workers’ Compensation Po wypadku możesz skorzystać z prawa Workers’ Compensation (Ubezpieczenia Pracowniczego). Umożliwia ono nie tylko rekompensatę za odniesione obrażenia ciała, ale także za przyszłą opiekę medyczną, w przypadku gdybyś nie mógł powrócić do pracy. Pracownicy poszkodowani na placu budowy mogą być uprawnieni do rekompensaty za ból, cierpienie i utracone wynagrodzenie, wykraczające poza te przepisy. Bezpłatna konsultacja z adwokatem daje możliwość uzyskania wiedzy o dodatkowym pieniężnym odszkodowaniu za straty oraz odniesioną krzywdę, tzw. “Third Party Case”.
Finansowa rekompensata od osób trzecich
Prawo Pracownicze Nowego Jorku chroni pracowników budowlanych zatrudnionych przy projektach miejskich bądź prywatnych (renowacje, wyburzanie, prace na wysokości, itp.). Pracownicy, którzy zostali poszkodowani w miejscu pracy, gdzie zostało naruszone prawo pracownicze, sekcji 200, 240 i 241, mogą się starać o adekwatne odszkodowanie. Sekcja 200 wymaga od właścicieli budynków i kontrahentów budowlanych, dostatecznego zabezpieczenia miejsca pracy, a także drogi, przez
Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc.
Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
ZA DARMO! W każdą sobotę SUPER z krzyżówkami
Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
Nasza firma posiada dogłębną wiedzę związaną z prawem pracowniczym. Wygraliśmy wiele milionów dla naszych klientów. Jeżeli zostałeś poszkodowany w wypadku budowlanym, skontaktuj się już dzisiaj z naszą firmą, aby otrzymać bezpłatną konsultację. BROOKLYN
Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc.
Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa
którą pracownicy dostają się na plac budowy. Pracownicy budowlani, którzy ulegli wypadkowi mogą rozpocząć postępowanie przeciwko tym, którzy nie przestrzegali zasad bezpieczeństwa. Sekcja 240 reguluje ochronę i prawa pracowników, którzy zostali poszkodowani podczas upadku z wysokości lub na skutek uderzenia spadającym przedmiotem (drabina, rusztowanie). Sekcja 240, powszechnie znane jako „Prawo Rusztowań” zakłada, iż odpowiedzialność za wypadki na wysokościach ponoszą osoby trzecie, jeżeli nie zostały zachowane odpowiednie wymogi bezpieczeństwa. Dotyczy to sytuacji, gdy pracownik doznał uszkodzeń ciała przez spadający przedmiot, a także gdy przykładowo dźwignia oraz znajdujące się przy niej elementy zostały źle zabezpieczone. Poszkodowani pracownicy mają możliwość uzyskania finansowej rekompensaty wraz z dodatkowymi benefitami, na które będą zakwalifikowani. Natomiast Sekcja 241 dotyczy pracowników pracujących na wykopaliskach i rozbiórkach. Sekcja ta omawia procedury postępowania w miejscu pracy i wyposażenie niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa warunków pracy, zabezpieczeń konstrukcji budowlanych, oraz sposób obsługi urządzeń. Jeżeli właściciele konstrukcji lub kontrahenci nie zastosują powyższych zasad, mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej za szkody pracowników, za ich ból i cierpienie, za utratę wynagrodzenia oraz za wydatki medyczne, a także mogą być zobligowani do wypłaty odszkodowania. • Bezpłatna konsultacja • Mówimy po polsku!
Centrum Seniora „Krakus” poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA
Wymagania: legalny pobyt, energiczne nastawienie, umiejętność pracy w zespole. Oferujemy benefity w postaci ubezpieczenia zdrowotnego oraz wakacji.
Zainteresowane osoby prosimy o zgłaszanie się mailem na adres: krakuspsc@gmail.com lub pod numerem telefonu 718-489-9394.
Singers wanted amateurs & experienced Please text: 347 977 4650
Centrum Seniora „Krakus” poszukuje
osoby na stanowisko KOORDYNATORA PROGRAMU,
która będzie odpowiedzialna za organizację i nadzór nad działalnością edukacyjno-rekreacyjną dla naszych seniorów. Jeśli jesteś osobą pełną energii, posiadasz biegłą znajomość języka angielskiego, doskonałe umiejętności interpersonalne i doświadczenie w pracy z osobami starszymi, zapraszamy do aplikowania. Oferujemy pracę w pełnym wymiarze godzin plus benefity, wymagany uregulowany status imigracyjny. Zainteresowane osoby prosimy o przesyłanie zgłoszeń na adres email: krakuspsc@polishslaviccenter.org
Miła rodzina w North Jersey poszukuje gospodyni z zamieszkaniem. Musi mieć średnio dobry angielski i prawo jazdy. Po więcej informacji, zadzwoń do Michelle pod numer 201-220-5233
SZUKAM FACHOWCÓW do powiększenia domu, budowy dormer, betonowania podwórka, pokrycia dachu shinglami oraz sprzedam tanio żelazo i parkiet. Proszę dzwonić 516-476-8487
A family in North New Jersey is looking for live in Nanny/Housekeeper for immediate employment. Please call 201-220-5233
Potrzebny doświadczony frezer do zakładu na Brooklynie. Po więcej informacji proszę dzwonić 718-386-7668 lub 914-447-1400
64th Place Ridgewood NY 11385,
Szukam lekkiej pracy w polskojęzycznym środowisku. Mężczyzna 64 lata. Bogdan 347-907-1675
ZAOPIEKUJĘ SIĘ starszą osobą lub dziećmi Proszę dzwonić: 347-644-1854
Mężczyzna lat 58 poszukuje lekkiej pracy w środowisku polskojęzycznym. Jacek T 646-220-5832
58 Year old man is looking for light work in Polish speaking environment. Jacek T 646-220-5832
I’m looking for light work in Polish speaking environment. Please call Franciszek 718-755-6473.
Poszukuję lekkiej pracy w polskojęzycznym środowisku. Proszę dzwonić Franciszek 718-755-6473.
Sprzedam różne fajne rzeczy i 2 kanapy z powodu wyjazdu do Polski. Naprawdę warto! Po więcej informacji proszę dzwonić tel.: 718-383-0724.
Do sprzedania 3-rodzinny dom z ogrodem w bardzo dobrym stanie. 29 Broome St., Brooklyn, NY 11222. Cena $2,250,000. Po więcej informacji proszę dzwonić do
Elżbiety Piewiszko 718-541-1009
Berkshire – Działka budowlana 0,36 ac do sprzedania przez właściciela Sherwood Forest, 373 Alan A Dale, Becket MA 200 m do jeziora, plaży i sklepiku. Tax $307/rok. Polscy sąsiedzi. $8900 Tel. (860) 518-0616 lub (860) 796-8389
ładne jednosypialniowe mieszkanie na Ridgewood, idealne dla pary. Cena $1850 Zadzwoń 347-420-4847.
Price: 1,100,000
Pristine, legal 2 family house for sale in Valley Stream 3 bedroom first floor, 2 bedroom upstairs apartment. 3 bathrooms all together. Recently renovated. Finished basement, can be used for family room. Laundry room, workshop, plenty of storage area. Call Richie for appointment at 1 (480) 510-9180
WYBIERZ PRESTIŻOWĄ KANCELARIĘ Z NAJLEPSZYMI WYNIKAMI, Z KTÓRĄ LICZĄ SIĘ NAJWIĘKSZE FIRMY UBEZPIECZENIOWE, GDZIE MASZ BEZPOŚREDNI KONTAKT Z ADWOKATEM MÓWIĄCYM W TWOIM JĘZYKU! BEZPŁATNA KONSULTACJA! ZADZWOŃ!
646-351-8611
Pawel P. Wierzbicki, Esq. BLOCK O’TOOLE & MURPHY, LLP One Penn Plaza, Suite 5315 New York, NY 10119 www.blockotoole.com.
• Sprawy cywilne/sądowe
• Rozwody i Rodzinne
• Sprawy kryminalne, areszty
• Wszystkie wypadki: drogowe, w pracy i inne
• Sprawy Imigracyjne
• Bankructwa
• Testamenty i Podział Majątku
• Kupno i Sprzedaż Nieruchomości
• Niewypłacone należności za pracę
BROOKLYN 776 A Manhattan Ave. S 104, Brooklyn, NY 11222, tel.: (718) 609-0300
CLIFTON 1135 Clifton Ave., Suite 101, NJ 07013, tel.: (973) 920-7925
LINDEN 812 N. Wood Avenue, Suite 304 Linden, New Jersey TEL: (973) 920-7925
Adwokat mówi po polsku Spotkania w powyższych biurach również wieczorami i w weekendy. (718) 609–0300 (973) 920-7925
Wolny obywatel Ameryki lat 65 pozna Panią do lat 50 na dalszą drogę życia. Proszę dzwonić tel.: 860-890-7890.
Oferuje szeroki zakres usług:
• mezoterapie igłowa i bezigłowa
• nie inwazyjne zabiegi liftingujące
• usuwanie cellulitu (różnymi metodami)
• zabiegi z naturalnym kolagenem
i witaminą C
• wypełnianie zmarszczek kwasem hialuronowym
• peelingi chemiczne
• oczyszczanie skóry
• mikrodermabrazję
• laserowe zabiegi na naczynka, usuwanie przebarwień i owłosienia
103 Norman Ave., Greenpoint -Brooklyn, Tel. (917) 833-5686
„Troszczymy się o Twoje oczy już od 30 lat” Cristina Polizzi-Woods, O.D. Alber to Aldarondo, Jr., Optician
CentrumNowoczesneDializy namiejscu Zapewniamy fachową i troskliwą opiekę nad pacjentem
Specjalizujemy się w:
• Rehabilitacji i krótkoterminowym leczeniu szpitalnym, oferowanym przez 7 dni w tygodniu
• 24-godzinnej opiece wykwalifikowanego personelu medycznego
• Fizykoterapii, terapii zajęciowej, logopedii
• Terapii zwyrodnień kolana i stawu biodrowego
32BJ, Aetna, DavisVision, Empire BC/BS, Eyemed, HealthPlus, GHI, HIP, Medicare, Medicaid, Oxford, VSP, Union Plans 733 Manhattan Ave. Greenpoint (718) 389-6242
Zadzwoń po specjalną ofer tę! w w w.gpvisioncare.com
Robert Lewandowski o problemach, meczu z Francją i wielkim niedosycie:
Robert Lewandowski (36 l.) znów czuję wielki ogień i ochotę do gry w reprezentacji. Remis z Francją (1:1) przyjął z dumą. – Taki wynik z takim przeciwnikiem może cieszyć, ale teraz można trochę żałować tego, jak to Euro się potoczyło.
– Czym twoim zdaniem zaskoczyliście Francuzów?
Robert Lewandowski: – Myślę, że w pierwszej połowie fajnie graliśmy piłką w środku pola, staraliśmy się rozgrywać. Może pierwszy moment drugiej połowy był słabszy, za bardzo się cofnęliśmy, dostaliśmy bramkę, ale było widać, że nie ma w drużynie chaosu i ten mecz nie zakończył się dla nas po golu Francuzów. Wzięliśmy się szybko w garść, przeszliśmy do ofensywy i z tego był karny i bramka. Taki wynik z takim przeciwnikiem może cieszyć, ale teraz można trochę żałować tego, jak to Euro się potoczyło. Poziom, jaki mieliśmy w tej grupie był niesamowity, to było dla nas bardzo trudne wyzwanie.
– Czy gdyby nie trapiły was kłopoty zdrowotne, to z tego turnieju dałoby się wycisnąć więcej?
– Mogę mówić tylko za siebie i oczywiście żałować, że na mecz z Holandią nie byłem gotowy. Z Austrią
pojawiłem się na boisku jako rezerwowy i też było ciężko. Dopiero podczas spotkania z Francją wiedziałem, że wszystko jest ze mną okej i dobrze się czułem. To są takie kwestie, na które nie mamy wpływu i nawet jak ktoś jest kontuzjowany, to i tak musimy być mocni. Na konferencji przed meczem powiedziałem, że osobiście dla mnie to były bardzo ciężkie momenty, bo wiedziałem jak dla mnie było ważne żeby być i wspie-
rać drużynę na boisku, a nie tylko poza. To mnie bardzo bolało, więc teraz się cieszę, że grałem całe spotkanie, dałem radę, pomogłem drużynie i zdobyliśmy ten jeden punkt.
– I dalej jest w panu ten ogień aż do mistrzostw świata w Stanach Zjednoczonych...
– Jest i dopóki go mam, to będę z uśmiechem na twarzy oraz dumą reprezentował nasz kraj, kibiców i ten orzełek, bo to jest dla mnie naj-
ważniejsze, pomimo tego, że czasami jest ciężko. Jesteśmy dla wielu osób autorytetami, ale na końcu tylko ludźmi. Też popełniamy błędy, też nie wszystko nam wychodzi, ale nie poddamy się, bo to jest zbyt ważne dla nas, żebyśmy po prostu tak rzucili ręcznik i sobie odpuścili. Nie o to w tym chodzi. My jesteśmy sportowcami od wielu lat i ta nasza ambicja jest zawsze wysoka, szczególnie jeśli chodzi o reprezentację Polski.
Polski adwokat EWELINA SIERZPUTOWSKA z LIAKAS LAW, PC specjalizuje się w sprawach odszkodowań powypadkowych Workers’ Compensation.
Miałem wypadek w pracy, czy należy mi się odszkodowanie?
Jeżeli uległeś wypadkowi w pracy i odniosłeś obrażenia ciała lub cierpisz z powodu choroby związanej z pracą, to zgodnie z prawem Nowego Jorku możesz dochodzić odszkodowania. Nawet jeżeli Twój pracodawca nie posiadał ubezpieczenia i nawet jeśli Ty nie masz uregulowanego statusu imigracyjnego, masz prawo ubiegać się o rekompensatę finansową za poniesione szkody.
Niezależnie kto spowodował wypadek w miejscu pracy, pracownik nie może podać do sądu swojego pracodawcy. W takim przypadku pracownik może ubiegać się odszkodowanie ze specjalnego funduszu, zwanego Workers’ Compensation Benefits.
Dlaczego zaraz po wypadku, powinienem skontaktować się z adwokatem? Jeśli zostałeś ranny w pracy z powodu lekkomyślności, zaniedbania lub niebezpiecznych działań innej osoby lub w wyniku wypadku przy pracy, bardzo ważne jest by natychmiast uzyskać poradę prawną. Zadzwoń do naszej kancelarii po bezpłatną konsultację, aby ocenić czy należy Ci się odszkodowanie. Mówimy po polsku!
Prawnicy w naszej firmie zajmujący się odszkodowaniami, rozumieją, że wypadek w pracy to wyjątkowa sytuacja dla każdego poszkodowanego pracownika i jego całej rodziny. Mamy duże doświadczenie i pomagamy w otrzymaniu rekompensaty finansowej.
W Twoim imieniu zajmiemy się wszystkimi dokumentami oraz skoordynujemy leczenie. Reprezentujemy poszkodowanych pracowników w całym stanie NY i NJ.
Ile będzie mnie kosztować zatrudnienie adwokata w sprawie wypadkowej?
Nie pobieramy żadnych opłat, póki nie wygramy Twojej sprawy. Mówiąc inaczej, dopiero kiedy wygramy odszkodowanie poprzez ugodę, wyrok lub werdykt, tylko wówczas otrzymamy zapłatę. Takie podejście zorientowane na wyniki daje klientom możliwość posiadania silnego i kompetentnego prawnika zajmującego się wypadkami, który walczy o swoich klientów, nie martwiąc się o związane z tym finanse.
Zwróć się do naszego zespołu prawnego i polskiego adwokata EWELINY SIERZPUTOWSKIEJ po darmową konsultację oraz pomoc w uzyskaniu odszkodowania na jakie zasługujesz! Mówimy po polsku. Zadzwoń już dziś!
Robert Lewandowski
Bezpłatna konsultacja
Mówimy
Dziś losowanie drabinek Wimbledonu. Znany ekspert
Lech Sidor o szansach Igi Świątek:
Iga Świątek (23 l.) wygrała 19 ostatnich meczów, ale wszystkie rozegrała na mączce. Trawa jest dla niej dużo większym wyzwaniem
Iga Świątek (23 l.) i Hubert Hurkacz (27 l.) już dzisiaj poznają pierwszych rywali na trawie Wimbledonu, który ruszy w poniedziałek.
Lech Sidor (54 l.), były tenisista, a obecnie ceniony ekspert i komentator, ocenił szanse i potencjał polskich gwiazd. – Iga do występu na Wimbledonie podchodzi bez nastawiania się na jakieś wielkie granie. Dla niej najważniejsze są teraz igrzyska – mówi.
„Super Express”: – Iga Świątek jako jedyna zawodniczka z czołówki nie zagrała przed Wimbledonem w żadnym turnieju na trawie. To ryzykowny ruch?
NIE PRZEGAP! Wimbledon od poniedziałku na sportowych kanałach Polsatu
Publisher mailing address: Super Express USA – 4331 33rd Street, FL 2, Long Island City, NY 11101. Tel. (212) 227-5800, e–mail: redakcja@seusa.info, Editor–in–chief: Grzegorz Zasępa, Deputy editor: Magdalena Odziemczyk , Office: tel. (212) 227-5800
Lech Sidor: – Dla mnie to jest jasne i przemyślane działanie. Iga do występu na Wimbledonie podchodzi bez nastawiania się na jakieś wielkie granie. Dla niej najważniejsze są teraz igrzyska. Jest w szczycie formy psychofizycznej jeżeli chodzi o korty ziemne, a walka o medale toczyć się będzie
Editor: Barbara Grabowska President: Magda Lipkowska, Distribution and subscription: Dariusz Porzeżyński, Advertising (Biuro Ogłoszeń) – tel. (212) 227-5800 e–mail: reklama@seusa.info, Super Express w Internecie: usa.se.pl
w Paryżu czyli jej drugim domu. Dlatego ten wybór jest oczywisty i zrozumiały.
– Czyli Iga poświęciła Wimbledon, żeby odnieść sukces na igrzyskach?
– Pewnie, że tak! Jak usłyszałem, że ona zaraz po Roland Garros ma grać na trawie w Berlinie, to od razu wiedziałem, że się z tego turnieju wycofa. Dzisiaj Iga zapytana, czy bierze złoto igrzysk, czy triumf na Wimbledonie, wybierze Paryż na sto procent. Na szczęście konkurencja, jeżeli chodzi o najgroźniejsze rywalki, jest na tak niskim poziomie, że Iga nawet grając na luzie, bez większej presji, może zrobić na Wimbledonie całkiem dobry wynik. A przy okazji pewne elementy potrenować i zebrać cenne doświadczenie na trawie. Jednak żeby odnieść duży sukces na tej nawierzchni, nad paroma rzeczami musi się specjalnie skoncentrować, a nawet dokonać pewnych korekt w swoje grze. Chodzi nie tylko o slajsa czy wolej, które musi poprawić, ale choćby o sposób gry forhendem przy jej chwycie rakiety. Bez tego zawsze z dziewczynami, które grają szybko i nisko, będzie miała problemy.
– Tylko Iga po sukcesach w Roland Garros zawsze będzie miała mało czasu na naukę gry na trawie...
– Skoro Rafael Nadal być w stanie nauczyć się grać slajsem i zmodyfikować specjalnie serwis czy forhend, żeby wygrywać również na
trawie, to dlaczego nie może tego zrobić również Iga? Talent przecież ma ogromny, a do tego niesamowite możliwości fizyczne, na bazie których można dokonywać tych korekt. Iga jest tak sprawna i mobilna, że jeżeli Wimbledon stanie się jej głównym celem, to prędzej czy później tam też odniesie sukces. Jednak zmiana przygotowań pod Wimbledon musiałaby być już bardzo wyraźna. To jest kwestia priorytetów.
– Mówi się, że gra Huberta Hurkacza z jego potężnym płaskim serwisem jest wręcz skrojona pod trawę. Był już w półfinale Wimbledonu. Stać go na jeszcze większy sukces?
– Jak bym nie przesadzał z tym, że jego gra jest skrojona pod trawę, bo on przede wszystkim ma serwis, który stawia go w gronie faworytów. A jak mu zabierzemy serwis, to jego gra już nie ma nic ze stylu na trawie. Przy siatce grać potrafi, tylko pytanie, dlaczego tak rzadko z tego korzysta. Dopóki będzie okopywał się z tyłu na końcowej linii, przeciągając mecze w nieskończoność i grając ciągle te tie-breaki, to sukcesu nie osiągnie, bo po tych kolejnych pięciosetowych maratonach zawsze w końcu zabraknie mu sił. Hubert musi przede wszystkim nauczyć się grać w roli faworyta, musi znaleźć sposób na skracanie meczów z teoretycznie słabszymi rywalami. Czas najwyższy, przecież on ma już 27 lat! Rozmawiał MICHAŁ CHOJECKI
Semeniuk opowiada
o selekcji olimpijskiej w reprezentacji siatkarzy
Zspotkanie na igrzyskach w Paryżu, a na przetarcie grali ćwierćfinał Ligi Narodów z Brazylią – grupowym rywalem w olimpijskim turnieju. Selekcjoner Nikola Grbić do ostatniej chwili zastanawia się, jaki skład wyśle do stolicy Francji. – Nie byłem przeszczęśliwy, kiedy trener przesunął o tydzień finalną decyzję – przyznaje w rozmowie z „Super Expressem” Kamil Semeniuk (28 l.), przyjmujący reprezentacji Polski.
„Super Express”: – Miesiąc przed igrzyskami da się o nich w ogóle nie myśleć?
Kamil Semeniuk: – Ja myślę o nich, od kiedy tylko przyjechałem na zgrupowanie. Zacznijmy od tego, że nie ma się pewności, iż się na nie pojedzie i życie z tą świadomością jest ciężkie. Na razie skupialiśmy się na Lidze Narodów. Z tyłu głowy są jednak te kółeczka olimpijskie.
– Nikola Grbić przeciągnął moment podania składu olimpijskiego. Nerwowość w kadrze nieco po tym wzrosła?
– Nie byłem przeszczęśliwy, kiedy trener przesunął o tydzień finalną decyzję. Co prawda mówił, że ten tydzień nie musi wiele zmienić w kontekście tego, kogo ma już zapisanego w notatniku, niemniej psychologia swoje robi. Każdy dzień czekania nie jest łatwy, czasami zaczyna się kombinowanie: porozmawiałem dzisiaj z trenerem, to chyba wszystko OK, jestem na tej liście. A z drugiej strony: dziś nie zamienił ze mną słowa, oj, słabo ze mną… – Na igrzyska pojedzie dwunastu siatkarzy plus trzynasty wyłącznie w roli rezerwowego poza składem. Tej roli też chyba nikt by nie chciał pełnić?
– Pechowa trzynastka… Niestety, ktoś musi być tym zawodnikiem.
Ja bym sobie tego nie życzył. Niby ma się zaproszenie na urodziny, ale siedzi się za ścianą. Trudno
ogóle wyobrazić sytuację, gdy przykładowo zdobywamy
medal, a ten trzynasty patrzy na to z boku. Co do wprowadzenia tego przepisu, wystarczyło nic nie zmieniać w tym, co było. On był zły, bo jechało dwunastu zamiast czternastu jak w innych imprezach, ale to było mniejsze zło niż teraz. – W 2021 roku pojechałeś na igrzyska w Tokio. Jak wspominasz pierwszą tak dużą imprezę w swojej karierze?
– To był mój pierwszy sezon reprezentacyjny, nic nie było łatwe, wszystko było nowe. Bardzo dużo emocji, tym bardziej że nie jestem osobą, która lubi nowości czy częste zmiany. Już jadąc na zgrupowanie, mocno się stresowałem. Byłem jedyną nową postacią w reprezentacji. Później z każdą selekcją okazywało się, że dalej jestem w zespole i ostatecznie udało się załapać na igrzyska. Wydawało mi się to nierealne, żeby tak od pierwszego strzału, z marszu pojechać na tak fantastyczną imprezę. Chciałbym to przeżyć jeszcze raz.
Rozmawiał MAREK ŻOCHOWSKI
Za niespełna miesiąc uroczysta ceremonia otwarcia letnich igrzysk w Paryżu (26 lipca), a do sieci trafiła właśnie najnowsza prognoza medalowa firmy analitycznej Gracenote. Zdaniem ekspertów Polacy zdobędą 15 medali – 5 złotych, 5 srebrnych i 5 brązowych.
Biało-Czerwoni z piłkarskich mistrzostw Europy wrócili na tarczy. Za to znacznie lepiej mają wypaść w stolicy Francji. Przynajmniej według prognoz analityków. Poprzednie zestawienie opublikowa-
no 100 dni przed igrzyskami i w porównaniu z tym najnowszym Polakom przybyły cztery medale – nasza zdobycz wzrosła z 11 do 15 krążków. Taki wynik byłby najlepszym osiągnięciem od 1996 roku i igrzysk w Atlancie. Najwięcej, bo aż 123 razy na podium w Paryżu, stanąć mają Amerykanie.
Pięć złotych medali dla Polski mają wywalczyć Iga Świątek w tenisie, Wojciech Nowicki w rzucie młotem, Aleksandra Mirosław we wspinaczce na czas, siatkarze oraz kajakowa czwórka kobiet na 500 m. RAMA
Medale Polaków podczas igrzysk w Paryżu według Gracenote
ZŁOTE
Iga Świątek – tenis
Wojciech Nowicki – rzut młotem
Aleksandra Mirosław – wspinaczka na czas
Kajakowa czwórka na 500 metrów
Drużyna siatkarzy
SREBRNE
Natalia Kaczmarek – bieg
na 400 metrów
Paweł Fajdek – rzut młotem
Wioślarska czwórka podwójna mężczyzn
Aleksandra Kałucka – wspinaczka na czas
Katarzyna Wasick – pływanie, 50 metrów stylem dowolnym
BRĄZOWE
Jakub Majerski – pływanie, 100 metrów stylem motylkowym
Angelika Szymańska – judo, waga 63 kilogramy
Drużyna szpadzistek
Wiktor Głazunow – kajakarstwo, C1
Karolina Naja, Anna Puławska, kajakarstwo, K2
Młociarz
Wojciech
Nowicki (35 l.) w Tokio wywalczył złoto. Zdaniem ekspertów w Paryżu też wygra
Pzawsze z ogromnym zainteresowaniem śledzi występy Biało-Czerwonych na wielkich imprezach. Były napastnik sam ma w CV koreański mundial w 2002, który jemu i jego kolegom przyniósł gorycz zderzenia z mocniejszymi od siebie. Z takimi rywalami zderzyli się też na EURO 2024 jego reprezentacyjni następcy.
„Super Express”: – Jak się panu podobała gra Polaków? Paweł Kryszałowicz:
– Nie był to jakiś wyjątkowy turniej w naszym wykonaniu.
– Nie był wyjątkowy, bo skończył się tak jak poprzedni, w 2021: jednym punktem i pożegnaniem po trzech meczach.
– Wtedy też nie było pięknie, to fakt. Ale mówiąc o wyjątkowości, miałem na myśli to, że z dobrych fragmentów naszej drużyny w trzech meczach może byśmy jedną połówkę złożyli...
– Dołująca opinia.
– No dobra, jest pozytyw. Paru młodych chłopców pokazało się z niezłej strony. Jest jakiś materiał do budowania silniejszej reprezentacji. Ale tylko momentami graliśmy dobrze. Przez pozostały czas to była niska obrona. W meczu
Przeczytaj cały wywiad na stronie l.)
z Francją – zremisowanym, co wszystkich ucieszyło – zrobiliśmy może cztery składne akcje, mające w sobie zalążek bramki. Graliśmy z nimi w chodzonego. Oni z nami zresztą też.
– Widział pan pieczęć Michała Probierza na tej drużynie?
– Próbowaliśmy wysoko odbierać piłkę, czego za poprzednich selekcjonerów nie było. Ale zbyt wielu ich nie odebraliśmy. Gdyby Holendrzy i Francuzi wykorzystali więcej okazji, jakie
Paweł Kryszałowicz (50 l.) deklaruje, że jest wielkim fanem kapitana Biało-Czerwonych
sport.se.pl
mieli, tracilibyśmy po cztery-pięć bramek. I nikt by nie powiedział, że graliśmy coś nowego, fajnego… Tylko tych paru młodych zostawia nadzieję, że będzie lepiej.
– Konkrety?
– Nicola Zalewski. Kacper Urbański.
– Nie za wiele…
– Nie za wiele. Sebastian Szymański miał słabe mistrzostwa, Kuba Kiwior też – zwłaszcza patrząc na to, co grywał w Arsenalu.
Zdaniem „Kryszała”, Robertowi Lewandowskiemu (36 l.) brakuje jednak w kadrze partnerów do gry na poziomie wyższym niż europejskie średniactwo
– Na postawę Roberta Lewandowski wpłynęła z kolei kontuzja. Można było od niego wymagać więcej?
– Eee tam… Wielu jest rozczarowanych, bo wszyscy liczą, że jeden Lewandowski zawojuje świat. Myślimy, że skoro gra w Barcelonie i zarabia ogromne pieniądze, musi być zbawcą polskiej piłki. A on jej nie zbawi, bo w reprezentacji ma wokół siebie graczy bardzo średniej klasy.
Rozmawiał DARIUSZ LEŚNIKOWSKI
JerzyDudekkomentuje
Były bramkarz
Jerzy Dudek (51 l.) podsumował występ polskich piłkarzy w finałach Euro 2024. Wskazał odkrycie w ekipie Biało-Czerwonych.
„Super Express”: – Jak ocenia pan dokonania Polski na Euro?
Jerzy Dudek: – Każdy zdawał sobie z tego sprawę z tego, że jesteśmy w grupie śmierci. Ale nie było tak, że Francja czy Holandia bardzo dominowały, co było widać w konfrontacjach z nami. Zajęliśmy ostatnie miejsce, ale graliśmy zaangażowany futbol. Zawiesiliśmy wysoko poprzeczkę Holendrom. Niewiele nam zabrakło do remisu. Wyglądało to bar-
dzo optymistycznie. Podobnie było z Francją. – Czy kadra dała powody do optymizmu?
– Jest dużo pozytywów. Na Euro były fragmenty bardzo dobrej gry kombinacyjnej między Zielińskim, Zalewskim i Urbańskim. Z Francją pokazał się Moder. Jak już na dobre dojdzie do siebie, to będzie tym piłkarzem, który da nam dużo radości. Dzięki niemu więcej miejsca i czasu na rozgrywanie ma Zieliński. Potrzebujemy takiego „Zielka”, który będzie naszym dyrygentem z prawdziwego zdarzenia.
– Trener Michał Probierz zostaje. Odciska już piętno na drużynie?
– Kadra potrzebuje stabilizacji. Nic dobrego nie przynosi ta ciągła panika
i roszady po to, aby zadowolić opinię publiczną jak najszybszym zwolnieniem trenera. Probierz dobrze rozpoznaje zespół i jego problemy. Jest trenerem, który wymaga i potrafi być bardzo ostry dla zawodników. Oceniam jego pracę pozytywnie. Po występie na Euro jest kilka optymistycznych sygnałów.
– Najwięcej pochwał zbierał debiutant Kacper Urbański. Podobała się panu jego piłkarska bezczelność?
– Można powiedzieć: to idzie młodość. Urbański wszedł bez kompleksów. Wykorzystał swój moment i szansę, którą dał mu trener Probierz. Jest wygranym w naszym zespole, takim odkryciem. Jednak przesadnie bym go nie chwalił,
a to dla jego dobra. Przypomnę podobną sytuację m.in. z Kapustką czy Kozłowskim. – Z Francją kapitalnie zagrał Łukasz Skorupski. To on zajmie miejsce Wojciecha Szczęsnego?
– Dyspozycja bramkarzy doprowadziła do tego, że inaczej patrzmy na to, co się działo na Euro. Ratowali nas przed porażką. Skorupski pozwolił nam uratować twarz. Po raz kolejny nie zawiódł. Gdy zastępuje Szczęsnego, to jest postacią, która bez żadnego problemu wchodzi do bramki i prezentuje ten najwyższy, światowy poziom. Wśród bramkarzy mamy dużą konkurencję. Ale Wojtek jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w kwestii występów w kadrze. Rozmawiał MARCIN SZCZEPAŃSKI
Thomas Mueller (35 l.) i jego koledzy z reprezentacji Niemiec rozkręcają się z meczu na mecz
Już bez reprezentacji Polski mistrzostwa Europy wchodzą w decydującą fazę. Kilka drużyn ma chrapkę na tytuł, dlatego emocji na pewno nie będzie brakowało. Wielu ekspertów typuje, że po mistrzostwo pomknie niemiecki walec. W tym gronie są dwie legendy: estrady i futbolu – Maryla Rodowicz i Jan Tomaszewski.
Choć ostatnie miesiące były dla Niemców trudne, to wydaje się, że trener
Julian Nagelsmann zbudował ekipę, mogącą walczyć o tytuł. Nasi sąsiedzi wygrali grupę i w 1/8 finału zmierzą się z zawsze groźnymi Duńczykami. Maryla Rodowicz i Jan Tomaszewski widzą Niemców w finale. – A tam moim zdaniem zmierzą się z Austriakami. Uważam, że Austriacy, którzy nas ograli, będą czarnym koniem mistrzostw. Wyniku jednak nie ośmielę się typować – podkre-
śla Maryla Rodowicz, której podobają się też inne zespoły. – Gruzini też mają szansę. Grają świetnie. Żałuję, że Chorwacja już pożegnała się z Euro. To moja ulubiona drużyna. A Luka Modrić to mój ukochany piłkarz – dodaje gwiazda estrady. Jan Tomaszewski, który doskonale pamięta polskie porażki z Niemcami (szczególnie tę w 1974 w meczu na wodzie), znów właśnie w Niemcach upatruje faworytów do złota. – Widzę finał Niemcy – Belgia – analizuje Tomaszewski. – Co by nie mówić, dobrze grają na tym turnieju. Chyba najlepiej się pokazali w fazie grupowej. No i mają Kroosa, który jest kapitalny. Jeśli wygrają Niemcy, to Kroos powinien otrzymać Złotą Piłkę. Udowodnił po raz kolejny, że defensywny pomocnik jest bardzo potrzebny. Kto poza tym podoba mi się na tym Euro? Wszyscy poza Polską – kończy z lekkimi nerwami Tomaszewski. PO, DECK