2024.06.25 Wtorek-Czwartek, NY Super Express, gazeta dla Polonii w USA, wiadomości, ogłoszenia.

Page 1


DZIESIĘĆ MILIONÓW DOLARÓW

DLA POLSKIEGO PRACOWNIKA ZA WYPADEK NA BUDOWIE

W poprzednim miesiącu udało nam się skutecznie zakończyć kolejną sprawę odszkodowawczą na rzecz polskiego imigranta. Nasz klient przepracował w Stanach Zjednoczonych prawie trzydzieści lat na budowie, aż do czasu, kiedy uległ wypadkowi w pracy na Manhattanie. Na emigracji ciężko pracował, aby zapewnić lepsze życie swojej rodzinie. Niestety tego dnia jego możliwości zarobkowania zostały mu odebrane.

W dniu zdarzenia pracownik wykonywał prace azbestowe. Wraz z kolegą miał polewać resztki gruzu przy użyciu węża. Niespodziewanie jedna ze ścian konstrukcji znajdującej się za nimi zaczęła się walić. Poszkodowany został uderzony spadającymi cegłami i kamieniami. Na szczęście ratownicy medyczni natychmiast zjawili się na miejscu wypadku i udzielili pracownikowi pierwszej pomocy. Poszkodowany w stabilnym stanie został przewieziony do szpitala Bellevue. Badania diagnostyczne wykonane w izbie przyjęć wykazały pęknięcia żeber oraz stłuczenia wielu części ciała. Poszkodowany był obolały i po wypisaniu ze szpitala wymagał kilkutygodniowej rehabilitacji w klinice terapeutycznej. W kolejnych miesiącach poszkodowany zaczął odczuwać coraz bardziej dokuczliwy ból w kręgosłupie szyjnym i lędźwiowym. Leczenia wymagały również kolana, prawy bark oraz lewa kostka. Konieczne było poddanie się kilku operacjom, gdyż konserwatywne leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.

Nasz klient przez cały czas otrzymywał świadczenia Workers’ Compensation, które pokrywały utracone zarobki oraz niezbędne koszty leczenia. Należy pamiętać, że sprawa Workers’ Compensation nie uprawnia jednak poszkodowanego do żądania odszkodowania za doznany ból i cierpienie.

W tym konkretnym przypadku poszkodowany mógł założyć dodatkową sprawę cywilną przeciwko generalnemu wykonawcy i inwestorowi na podstawie Prawa Pracy chroniącego poszkodowanych pracowników budowlanych, którzy spadli z wysokości lub zostali uderzeni przez spadający przedmiot.

W pozwie żądaliśmy odszkodowania za ból i cierpienie, utracone zarobki oraz świadczenia emerytalne, jak również koszty leczenia. Firmy ubezpieczeniowe i korporacyjni adwokaci nie zamierzali jednak wypłacić należytego odszkodowania. Nasza kancelaria włożyła ogrom pracy i nakładów nansowych, aby zapewnić klientowi jak najlepszą reprezentację. Udowodniliśmy w sądzie, że pozwani ponosili odpowiedzialność za wypadek. Obawiając się procesu sądowego, po odbyciu trzech mediacji, rmy ubezpieczeniowe zgodziły się wypłacić naszemu rodakowi odszkodowanie w wysokości $10,000,000.00, które nie podlega opodatkowaniu.

Dziękujemy za okazane zaufanie. Mecenas Paweł P. Wierzbicki, Esq.

Jeżeli Państwo lub Państwa bliscy doznali obrażeń cielesnych w wyniku wypadku, zachęcam do kontaktu z naszą kancelarią.

Aby umówić się na bezpłatną konsultację i porozmawiać bezpośrednio z mecenasem Wierzbickim w języku polskim

ZADZWOŃ 646-351-8611

lub wyślij e-mail z zapytaniem na adres pwierzbicki@blockotoole.com.

Ulewne deszcze zatopiły City of Rock Valley, IO

>> Ekstremalne upały, powodzie, tornada i pożary – przed nami koszmarne lato <<

Nowy Meksyk od kilku dni walczy z potężnymi pożarami lasów

USA szykują się na

Część Stanów, w tym Nowy Jork, w ostatnich dniach desperacko szukała ochłody w fali ekstremalnych upałów. Szef Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego przyznał, że przed Ameryką jeden z najcięższych sezonów huraganowych w historii i ryzyko potężnych katastrof pogodowych czy pożarów, wynikłych ze zmian klimatu. Ostrzegł, że może zabraknąć pieniędzy na pomoc dla dotkniętych nimi ludzi.

Szef DHS Alejandro Mayorkas (65 l.) ma za sobą naradę w siedzibie Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA) poświęconą tegorocznemu sezonowi huraganowemu, który rozpoczął się 1 czerwca. Zdaniem ekspertów, może on być wyjątkowo intensywtycznych był coraz bardziej widoczny, widzieliśmy doświadczaliśmy coraz częstszych poważniejszych ekstremalnych

dził, zapowiadając, w

pogodową masakrę

Mayorkas zapewnił, że FEMA i DHS są gotowe stawić czoła wyzwaniom – huraganom, pożarom czy powodziom – i pomagać ludziom, jednak problemem mogą być pieniądze. – Spodziewamy się, że fundusz pomocy w przypadku katastrof, który jest krytycznym funduszem używanym do wspierania dotkniętych społeczności, wyczerpie się do połowy sierpnia – powiedział, przyznając, że potrzebna jest interwencja kongresu. Dodał też, że ekstremalne upały mogą kwalifikować się do miana poważnej katastrofy, zgodnie z przepisami o klęskach żywiołowych. O takie ich traktowanie zaapelowały niedawno grupy aktywistów klimatycznych i związkowców. Apel nie dziwi w obliczu rekordowych temperatur, z którymi zmagały się w ostatnich dniach miliony Ameryka-

– Spodziewamy się, że fundusz pomocy w przypadku katastrof wyczerpie się do połowy sierpnia – przyznał szef DHS

TWOJA

W NYC temperatury przez cztery dni z rzędu przekraczały 90F, a ludzie szukali ochłody gdzie tylko się da

nów, w tym nowojorczycy. Rekordy odnotowano w weekend m.in. w Waszyngtonie, Baltimore i Filadelfii. W Oklahomie temperatura odczuwalna w niedzielę sięgnęła 107F. Od środkowego Atlantyku po Maine, przez region Wielkich Jezior i na całym Zachodzie po Kalifornię, urzędnicy ostrzegali przed niebezpieczeństwami związanymi z upałem i wilgotnością. W niektórych rejonach Środkowego Zachodu kolejne zagrożenie niosły powodzie. W północno-zachodniej Iowa wylało 13 rzek a gubernator Kim Reynolds (65 l.) ogłosiła stan klęski żywiołowej w 21 hrabstwach. W Południowej Dakocie powodzie zabiły jedną osobę. W Wisconsin z kolei w sobotę uderzyły tornada. Ostrzeżenia przez nimi wydano jednak również, co rzadkie, dla północy Nowego Jorku. MOD

Mieszkańcy Iowa, gdzie z koryt wystąpiło 13 rzek, próbują ratować domy przed wodą

Alejandro Mayorkas (65 l.)

Zielonymi Kartami TRUMP KUSI

To wystąpienie Donalda Trumpa (78 l.) na pewno mogło wlać nadzieję w serca dreamersów, beneficjentów DACA i ich osiadłych w USA rodzin. Były prezydent odszedł od swojej antyimigracyjnej retoryki i obwieścił wszem i wobec, że wybrany raz jeszcze prezydentem USA przyzna zagranicznym absolwentom amerykańskich wyższych uczelni Zielone Karty.

Na nagranym w środę i opublikowanym w czwartek podcaście „All-In” z udziałem inwestorów Trump został zapytany o plany umożliwiające firmom „importowanie do USA najlepszych i najzdolniejszych”. Donald Trump odpowiedział: – Mam zamiar i na pewno to zrobię: jeżeli jesteś absolwentem wyższej uczelni w USA myślę, że automatycznie jako dodatek do dyplomu powinieneś dostać Zieloną Kartę, abyś był zdolny do pobytu w tym kraju. I to powinno obejmować też absolwentów dwuletnich junior College, nieważne czy studiowałeś dwa, czy cztery lata – stwierdził były prezydent.

Słowa Donalda Trumpa zaskoczyły wielu, ponieważ potencjalne przyznanie stałego pobytu setkom tysięcy zagranicznych absolwentów oznaczałoby radykalną zmianę i znaczne rozszerzenie syste-

mu emigracyjnego, czemu do tej pory były prezydent zdecydowanie się sprzeciwiał. Zwykle podczas publicznych wystąpień ostrzegał przed nielegalnymi emigrantami i twierdził, że „okradają Amerykanów z pracy” i uszczuplają zasoby budżetu państwa. Raz stwierdził wręcz, że imigranci „zatruwają krwioobieg naszego kraju” i obiecywał, że wybrany na prezydenta, zainicjuje i przeprowadzi największą operację deportacji w historii USA.

Niedawne oświadczenie odbierane jest przez publicystów jako wabik na latynoamerykański elektorat, zainteresowany wprowadzeniem w życie Dream Act i ostatecznego uregulowania statusu beneficjentów DACA, do tej pory skutecznie blokowanego przez republikanów. Program DACA dający ochronę przed deportacjami osobom przywiezionym do USA jako dzieci ustanowiony został w 2012 r. przez prezydenta Baracka Obamę (63 l.) w miejsce, przez lata bezskutecznie forsowanego przez demokratów w kongresie – Dream Act. Objętych nim jest obecnie około pół miliona osób.

Wprowadzenie w życie Dream Act doprowadziłoby natomiast do uregulowania statusu imigracyjnego dla około 3,5 mln przebywających w USA nielegalnych emigrantów kwalifikujących się do programu. TL

Donald Trump (78 l.) stwierdził, że zadba o to, by absolwenci wyższych uczelni w USA jako dodatek do dyplomu otrzymywali Zieloną Kartę

Koszmar na plaży w Connecticut! W sobotę nad ranem patrolujący okolice Ocean Avenue i Dawson Avenue w West Heaven policjanci postanowili sprawdzić zaparkowany na plaży samochód. Nagle usłyszeli dziwne krzyki dochodzące z wody, po czym zobaczyli mężczyznę, który dryfował w niej z dwójką małych dzieci. Gdy zobaczył jednego z mundurowych zaczął krzyczeć, żeby się cofnął. Policjanci dość szybko uznali, że mężczyzna nie ma dobrych zamiarów i próbuje utopić maluchy, z których żadne nie miało trzech lat. Mundurowi weszli do wody a z drugiej strony ruszyła łódź straży pożarnej. 41-latka udało się obezwładnić i odebrać mu dzieci. Chłopiec i dziewczynka błyskawicznie trafili na oddział intensywnej terapii. – „Bez wątpienia szybka reakcja naszych funkcjonariuszy patrolowych uratowała życie tych dzieci” – napisała policja z West Heaven w komunikacie. Ojciec, pochodzący z nowojorskiego Queensu, trafił do aresztu. Grożą mu dwa zarzuty usiłowania zabójstwa i dwa zarzuty narażenia małoletniego na niebezpieczeństwo utraty życia. MOD

Callie Weems (†23 l.) zaledwie

10 miesięcy cieszyła się wychowywaniem małej Ivy

Callie Weems (†23 l.) nie było dane długo cieszyć się macierzyństwem i córeczką Ivy (10 mies.). Padła ofiarą niezrównoważonego człowieka, który uzbrojony w strzelbę i pistolet ruszył do sklepu w Arkansas i zaczął strzelać do każdego, kogo zobaczył. Zabił cztery osoby, ranił 10 kolejnych. Sam, także postrzelony, trafił do aresztu.

23-letnia pielęgniarka z Fordyce, AR, w piątek zdążyła porozmawiać z matką Helen Browning (53 l.) i pochwalić się jej, że jej 10–miesięczna córeczka pozwoliła jej pospać do 9 am. Godzinę później Callie Weems stała się jedną z czterech ofiar Travisa Eugene Posey’a (44 l.) z New Edinburg, a malutka Ivy straciła matkę, która kochała ją nad życie.

44–latek uzbrojony w strzelbę, pistolet i zapas amunicji podjechał pod sklep Mad Butcher w Fordyce i zaczął strzelać przed wejściem. Celował w ludzi, auta i sam sklep, do którego potem wszedł. Spanikowani przechodnie i pracownicy kucali, szukając schronienia. Weems zginęła, gdy ruszy-

 FRESNO, CA

Ivy straciła mamę przez szaleńca

Zniknął na niemal dobę

Travis Eugene Posey (44 l.) z New Edinburg po opatrzeniu ran trafił do aresztu hrabstwa Ouachita

Posey strzelał do każdego, kogo zobaczył, dziurawiąc witryny i samochody

ła na pomoc jednej z ranionych osób. – Zamiast uciekać ze sklepu, zatrzymała się, by udzielić pomocy w jednym z najbardziej bezinteresownych czynów, jakie kiedykolwiek widziałem – powiedział na konferencji dyrektor policji stanowej Arkansas Mike Hagar. Gdy na miejsce przybyła policja, Posey wyszedł ze sklepu i wdał się w strzelaninę z mundurowymi. Poddał się, gdy został trafiony.

Zdołał jednak postrzelić dwóch policjantów. Nieco potem okazało się, że jego kule dosięgły w sumie 14 osób w wieku 20–65 lat. Pięć z 10 ranionych jest w poważnym stanie. Prócz Weems zginęli Roy Sturgis (†50 l.), Shirley Taylor (†62 l.) i Ellen Shrum (†81 l.). Policjanci przyznali, że zarówno ofiary, jak i sprawca, to ich sąsiedzi. Nie wiedzą, co kierowało 44–latkiem, który trafił

do Ouachita County Detention Center i zostanie oskarżony o cztery zabójstwa. Browning powiedziała, że Posey chodził do szkoły z jej najmłodszą siostrą i nigdy nie pomyślałaby, że może zrobić coś tak brutalnego. Teraz przed nią misja wychowania osieroconej Ivy. – Będzie wiedziała, że jej mama ją kochała – powiedziała.

Szczęśliwy finał poszukiwań w kalifornijskim Sierra National Forest. Służbom ratunkowym po 22 godzinach udało się odnaleźć czterolatka, który oddalił się od kempingu, na którym wypoczywał z rodziną z Torrance niedaleko Los Angeles, CA. W czwartek do akcji ruszyło w sumie 50 osób, mundurowych i wolontariuszy, którzy przeczesywali zarośla, szukając malca. Znaleźli go w piątek rano, przycupniętego pod drzewem, niemal ćwierć mili od kempingu Rancheria Campground. MOD

 PASSAIC, NJ

50 osób straciło dom

Aż 50 osób zostało bez dachu nad głową po potężnym pożarze w Passaic. Ogień wybuchł w niedzielę około godz. 9 pm w dwupiętrowym budynku przy High Street. Buchające z okien płomienie odcięły drogę ucieczki czterem osobom, które zostały ewakuowane przez strażaków. Na szczęście nie odnotowano poważniejszych obrażeń, choć niewielkie odniosło trzech biorących udział w akcji ratowników. Niestety jeden z lokatorów stracił czworonożnego pupila, który zatruł się dymem. Przyczyna pożaru jest badana. MOD  CROMWELL, CT

Piorun ranił

golfistów

44–latek w piątek otworzył ogień przed sklepem Mad Butcher w Fordyce, AR

Championship.

Dwie osoby trafiły do szpitala po w wyniku uderzenia pioruna na polu golfowym w Connecticut. To uczestnicy odbywających się w Cromwell mistrzostw PGA Tour Travelers Championship. Do zdarzenia doszło około 4.30 pm w sobotę. Jak podały służby ratunkowe, piorun uderzył w drzewo, pod którym schronili się gracze. Rannymi zajęła się ekipa karetki pogotowia. Pioruny to powszechne zagrożenie na polach golfowych. 2019 r. sześć osób zostało rannych, gdy piorun uderzył w 18-metrową sosnę na Tour Championship. MOD

Najbrzydszy pies świata wybrany!

Konkurs na najbrzydszego psa świata rozstrzygnięty! Zwycięzcą słynnego kalifornijskiego konkursu okazał się rzeczywiście bardzo dziwny zwierzak. Pekińczyk do wzorców psiej urody na pewno nie należy, ale skradł niejedno serce.

Wybory najbrzydszego psa świata odbywają się w Petaluma, CA, od 53 lat. - „Coroczny konkurs na najbrzydszego psa na świecie nie polega na naśmiewaniu się z tzw. brzydkich psów,

ale na zabawie z udziałem wspaniałych psiaków i na pokazaniu światu, że są naprawdę piękne! To świętowanie niedoskonałości, które sprawiają, że wszystkie psy są wyjątkowe i niepowtarzalne” - głosi opis konkursu. Teraz najbrzydszy pies świata znów został wybrany!

Zwycięzcą okazał się rzeczywiście bardzo dziwny zwierzak – pekińczyk z Oregonu. Niewielki Wild Thang ma osiem lat, rozwichrzoną „fryzu-

rę”, wiecznie wysunięty, długi język i szaloną minę. Niecodzienny wygląd to

Opiekunka zwycięskiego pekińczyka Ann Lewis z Oregonu odebrała czek na $5 tys.

u niego m.in. efekt przebytej w szczenięcych latach nosówki. Zwierzak rodem z Coos Bay w stanie Oregon już nie pierwszy raz stawał w szranki z innymi najbrzydszymi psami, ale dopiero za piątym razem udało mu się wygrać. Opiekunka zwycięskiego pekińczyka imieniem Wild Thang, Ann Lewis, odebrała w jego imieniu nagrodę w wysokości $5 tys., wystąpi też ze swoim psem w telewizji NBC. ZW

Wild Thang ma osiem lat, szaloną fryzurę i wiecznie wysunięty język

POLSKI ADWOKAT DARIUS A. MARZEC, ESQ.

WYPADKI

Poważne sprawy wypadkowe Przewrócenia Upadki z wysokości

Wypadki samochodowe Wypadki w pracy

SPRAWY SĄDOWE

Wezwania do sądu

Kwestie pieniężne

Sądowe sprawy na temat nieruchomości

Sprawy wypadkowe, gdzie nie ma ubezpieczenia

Foreclosure

SPRAWY CYWILNE

ROZWODY I SPRAWY RODZINNE

Sprawy sporne, gdzie nie było umowy

Sprawy na podstawie ugody stron

Sprawy pilne – są składane w tym samym lub następnym dniu, w których jest wymagana natychmiastowa interwencja sądu, by zapobiec stratom w biznesie lub przejęciu finansów

SPRAWY IMIGRACYJNE

Zielone karty przez małżenstwo

Obywatelstwo

Sprawy deportacyjne Kryminalne/Deportacje

Deferred Action, Ulga imigracyjna dla młodych osób

TRANSAKCJE KUPNO-SPRZEDAŻ

Kupno / Sprzedaż nieruchomości

Kupno / Sprzedaż biznesów, sklepów, deli, restauracji, salonów piekności itd.

BANKRUCTWA • SPRAWY W POLSCE

Adwokat prowadzi sprawy procesowe i nie zmusi Państwa do zawarcia beznadziejnej umowy ze współmałżonkiem, tylko by zakonczyć szybko sprawę

SPRAWY SPADKOWE

Testamenty, trusty i upoważnienia podczas życia

Sprawy spadkowe Administracja Probate po śmierci

Sprawy spadkowe w Polsce są załatwiane bez podróży do Polski

NIEWYPŁACONE NALEŻNOŚCI

Pracowników

Subkontraktorów

SPRAWY KRYMINALNE

Areszty Przemoc domowa / Pobicie żony lub męża Orders of Protection / Restraining Orders

Prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu

JEDYNY POLSKI ADWOKAT

uprawniony do prowadzenia spraw (adwokat procesowy) i licencjonowany w 10-ciu stanach:

Nowy Jork, New Jersey, Pensylwania, Connecticut, Massachusetts, Illinois, Floryda, Kalifornia, Waszyngton D.C. i na Hawajach.

s trząsające wiadomości z raju! Nie żyje gwiazdor takich filmów, jak „Piraci z Karaibów” czy „Aniołki Charliego” oraz serialu „Lost”. 49-letni aktor został pożarty przez rekina! Ciało gwiazdora znaleziono przy plaży na Hawajach. Było pozbawione ręki i nogi.

Rekin pożarł gwiazdora Hollywood! Tragedia miała

Rekin pożarł gwiazdora „Piratów z Karaibów”

miejsce na hawajskiej pla- ci z Karaibów: Na nieznanych wodach” czy „Aniołki Charliego: Zawrotna szybkość” oraz serialu „Lost”. Tamayo Perry (†49 l.) poza filmach był znanym na świecie surferem, pracował jako ratownik na plauwielbiał sporty wodne. Surfował w oceanie, gdy zaatakował go rekin. Niestety, nie udało się uratować aktora. Ciało pozbawione jednej ręki i jednej nogi zostało przetrans-

portowane na brzeg, gdzie medycy stwierdzili zgon. – „Tamayo Perry był kochanym przez wszystkich ratownikiem, dobrze znanym na North Shore, zawodowym surferem znanym na całym świecie. Osobowość Tamayo wpływała na wszystkich i choć ludzie go kochali, on kochał wszystkich innych jeszcze bardziej. Składamy kondolencje rodzinie Tamayo. W tej chwili pro-

Tamayo Perry (†49 l.) był znanym na Hawajach ratownikiem i fanem sportów wodnych

49-latek wystąpił w kilku filmach, m.in. czwartej części „Piratów z Karaibów”

simy o trochę prywatności dla jego rodziny” – głosi oświadczenie szefa ds. bezpieczeństwa oceanicznego w Honolulu Kurta Lagera. – „Tamayo był legendarnym wodniakiem i bardzo szanowanym, [...] wspaniałym członkiem naszego zespołu ds. bezpieczeństwa oceanicznego; po prostu naprawdę trudno to sobie wyobrazić” – dodał burmistrz Honolulu Rick Blangiardi (78 l.). ZW

Perry był też znanym na całym świecie surferem

w SŁOŃ ZABIŁ turystkę z USA!

Kolejny w tym roku dramatyczny atak słonia na turystów podczas safari! Niestety, znowu tragiczny w skutkach. Podczas zwiedzania okolicy Wodospadów Wiktorii słoń nagle zaatakował samochód pełen ludzi. Rozjuszone zwierzę wyciągnęło z auta jedną ze znajdujących się tam kobiet i stratowało ją na oczach innych turystów. 64-letnia Amerykanka nie przeżyła.

Safari to jedna z najbardziej popularnych atrakcji turystycznych w Afryce. Turyści są obwożeni specjalnymi samochodami po terenach, gdzie żyją egzotyczne zwierzęta i mogą oglądać je na własne oczy. Niestety, ostatnio w Afryce miały miejsce trzy wyjątkowo drastyczne ataki słoni na turystów. Nie żyje już druga osoba! To znów amerykańska turystka, Juliana Gle Tourneau (†64 l.) z Nowego Meksyku. Kobieta była członkiem grupy, która zatrzymała się w pobliżu mostu Maramba w Livingstone. W okolicy przechodziło stado słoni. Nagle jeden z nich z jakiegoś powodu zaatakował turystów. Miotał pojazdem, a jedną, najbardziej pechową osobę wyciągnął z niego i stratował na śmierć. Była to właśnie 64-letnia Juliana.

To już trzeci atak słonia na turystów podczas safari i drugi

Koszmarny

finał safari

Zambii

W tym roku doszło już do dwóch śmiertelnych ataków słoni na turystów odwiedzających Afrykę

śmiertelny. W kwietniu do podobnego zdarzenia doszło w Parku Narodowym Kafue, także w Zambii. Nagranie, które pokazuje dramatyczne chwile, trafiło wtedy do sieci. Na filmie kręconym z perspektywy jednej z sześciu osób siedzących w odkrytym pojeździe widać, jak z boku nadbiega z dużą prędkością wielki słoń. Turyści coś mówią z zaniepokojeniem. Kierowca staje. Wtedy zwierzę atakuje, uderzając w bok pojazdu i wywracając go! Film się urywa. Co było dalej? Niestety, atak słonia zakończył się tragicznie. 80-letnia amerykańska turystka zginęła, pozostali są ranni. Pod koniec marca do podobnego zdarzenia doszło w RPA. Tam też słoń zaatakował samochód pełen turystów. Miotał pojazdem, ale na szczęście nikt nie został ranny. ZW

Chiński przywódca nazywa Andrzeja Dudę przyjacielem

Chinach

Andrzej Duda

spotkał się z Xi Jinpingiem

Prezydent Andrzej Duda (52 l.) przebywa z kilkudniową wizytą w Chinach. Wczoraj spotkał się z przywódcą Państwa Środka Xi Jinpingiem (71 l.). – Polska i Chiny przyczyniają się do umacniania światowego pokoju i zdążają do budowania pokoju tam, gdzie dzieją się sytuacje niespokojne – powiedział polski prezydent.

– W sierpniu przyszłego roku zakończę misję jako prezydent RP w głębokim poczuciu, że ta wizyta przyczynia się do dalszego budowania relacji pomiędzy Polską a Chinami – pod-

Bandyta z nożem napadł polską turystkę na ulicy! Jak podaje „La Repubblica”, 34-letnia Polka odparła atak złodzieja w rzymskiej dzielnicy San Lorenzo. Gdy rabuś zorientował się, że kobieta nie odda mu łatwo swojej torebki, wyciągnął nóż i ją zranił. Nagranie pokazujące dramatyczne chwile tuż po ataku trafiło do Internetu.

Rzymska dzielnica San Lorenzo znana jest z imprez i klubów, ale ostatnio też z przestępstw. Na

Prezydent Xi Jinping zadeklarował, że Polacy będą mieli ruch bezwizowy do Chin – zaznaczył Andrzej Duda

kreślił Andrzej Duda podczas wizyty w Pekinie. Z kolei Xi Jinping zwrócił uwagę, że w 2024 r. przypada 75. rocznica ustanowienia relacji dyplomatycz-

nych między Polską a Chinami. – Polska jest jednym z pierwszych krajów, który uznał nowe Chiny – dodał chiński przywódca. Wspomniał też o ustanowionym w 2016 r. kompleksowym partnerstwie strategicznym między Chinami i Polską. – Wierzę, że po tej wizycie nasze kompleksowe partnerstwo strategiczne będzie pogłębione jeszcze bardziej – dodał. W obecności prezydentów podpisano pięć porozumień gospodarczych. Dzięki jednemu z nich, w sprawie eksportu polskiego drobiu, jedno ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) nie wyłączy z eksportu całego polskiego rynku drobiarskiego. ABR

wideo nakręconym telefonem tuż po dramatycznych zdarzeniach widać siedzącą na chodniku młodą przerażoną kobietę. Kilkoro przechodniów pociesza ją i uspokaja, pyta, dokąd pobiegł sprawca. Co dokładnie się stało? Według włoskich mediów kobieta z nagrania to polska turystka, którą nieznany sprawca napadł na ulicy. Mężczy-

zna próbował odciąć scyzorykiem pasek od jej torebki, ale Polka stawiła opór. Wściekły złodziej ranił ją nożem w rękę i uciekł. „Najpierw atak nożem. Potem ucieczka. Próbował okraść 34-letnią polską turystkę w rzymskiej dzielnicy San Lorenzo, przecinając jej pasek torby. Ofiara jednak zareagowała i nie odpuściła. Z tego powodu bandyta po zranieniu jej nożem w palec uciekł i zniknął bez śladu. To mieszkańcy uratowali dziewczynę przy via dei Tizi. Policja bada sprawę” – pisze „La Repubblica”. ZW

19-letni polityk okradał ludzi

Ttyczna w nowoczesnym stylu. Klaudiusz B. (19 l.) z Międzyrzeca Podlaskiego (woj. lubelskie) jako protegowany prominentnego polityka Suwerennej Polski

Klaudiusz B. (19 l.) był protegowanym Marcina Romanowskiego (48 l.) z Suwerennej Polski

byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego (48 l.), widział się już w światłach jupiterów polskiej sceny politycznej, ale… skończył za kratami. Młodzieniec, udając policjanta, okradł mieszkańca wsi pod Kockiem.

Za czasów poprzedniej ekipy rządzącej Klaudiusz B., do niedawna prymus Technikum Kolejowego, piął się po szczeblach kariery wyjątkowo szybko. – To już pewne! Zostałem Przewodniczącym Młodzieżowej

Rady Sprawiedliwości – chwalił się w mediach społecznościowych w grudniu ub.r. – Melduję się w mobilizacji do jeszcze efektywniejszego działania na rzecz młodzieży w Polsce! – dodawał. Tymczasem trafił do aresztu. – Lubartowscy policjanci zatrzymali 19-latka, który podając się za policjanta zadzwonił do jednego z mieszkańców wsi pod Kockiem, prosząc o pilne stawienie się na komendzie w ważnej sprawie. Aby zmylić trop, pożyczył do tego celu telefon od poznanej przy okazji kobiety. Mężczyzna, wierząc w usłyszaną historię, zgodnie z poleceniem wraz z partnerką wyjechał z domu do najbliższej jednostki policji – opowiada

sierż. sztab. Jagoda Stanicka z lubartowskiej policji. – 19-latek w policyjnym przebraniu przyszedł do jego domu – dodaje. Przebierańcowi drzwi otworzył 11-latek. – Pod legendą zabezpieczenia fałszywych banknotów, ukradł gotówkę i inne cenne przedmioty. W trakcie jego zatrzymania kryminalni znaleźli rekwizyty, którymi się posługiwał: czapkę, atrapę broni, legitymację i kaburę – relacjonuje policjantka. Za kradzież zuchwałą Klaudiuszowi B. grozi nawet 8 pozbawienia wolności. A w sądzie ma już jedną sprawę o włamanie

Złodziej elementywykorzystał policyjnego stroju i atrapę broni

Z głębokim żalem pragniemy powiadomić, że w dniu 21 czerwca 2024 roku, odszedł od nas do Królestwa Niebieskiego

John Siebor

Ostatnie pożegnanie odbędzie się w piątek, 28 czerwca 2024 r., 5-9 PM w Arthur’s Funeral Home 207 Nassau Ave, Brooklyn, NY 11222

Msza św. zostanie odprawiona w sobotę 29 czerwca 2024 r. 10:00 am w SS Cyril and Methodius Church 150 DuPont Street, Brooklyn, NY 11222 po czym nastąpi odprowadzenie na cmentarz Calvary Cemetery Pogrążona w smutku i żałobie Rodzina

REKLAMA
zł, do której doszło na początku tego roku. MARIUSZ MUCHA
lat kradzież 44 tys.
Policjanci szybko dopadli 19-letniego oszusta

Żona Ziobry trzęsie Suwerenną Polską

Janusz Kowalski (46 l.) chce, żeby to Patrycja Kotecka (46 l.) stanęła na czele Suwerennej Polski. Polityk nie może się wręcz nachwalić żony Zbigniewa Ziobry (54 l.) i uważa, że to ona powinna pokierować partią, kiedy jej lider walczy z chorobą. – Idealnie nadawałaby się na aktywnego polityka z zasadami – mówi nam Kowalski, który kilka dni temu opuścił szeregi Suwerennej Polski.

Od kilku miesięcy Zbigniewa Ziobrę w partyjnych obowiązkach zastępuje Patryk Jaki (39 l.). Politycy od lat nie przepadają za swoim towarzystwem. Jak usłyszeliśmy w Suwerennej Polsce, doszło do tego, że Kowalski zablokował w telefonie numer Jakiego, spra-

Poseł

Janusz Kowalski widzi

Patrycję Kotecką-Ziobro w roli prezesa partii

wiając, że eurodeputowany nawet nie mógł się z nim skontaktować. Teraz w Polsat News mówił o kryzysie przywództwa w partii i wskazał Patrycję Kotecką jako osobę, która mogłaby zaradzić temu problemowi. Według Kowalskiego już dzisiaj żona Ziobry jest realnym przywódcą w Suwerennej Polsce. Skontaktowaliśmy się z byłym wiceministrem rolnictwa, żeby poznać szczegóły jego zaskakującej koncepcji. – Jestem wielkim zwolennikiem obecności kobiet w polityce. Jestem też pod wielkim wrażeniem, jak Patrycja Kotecka wspiera swojego męża. Idealnie nadawałaby się na aktywnego polityka z zasadami – mówi Kowalski. Od osoby

Brawurowa akcja strażaków ochotników z Węgierskiej Górki

Janusz Kowalski niedawno odszedł z Suwerennej Polski

blisko związanej z rodziną Ziobrów słyszymy jednak, że to scenariusz, który nie jest brany pod uwagę. – W związku z chorobą rodziców i męża, Patrycja nie wejdzie do polityki. Poza tym ma dwójkę małych dzieci – słyszymy. Tę wypowiedź uzupełniają niejako słowa Bartłomieja Biskupa (48 l.). – Patrycja Kotecka może i nosi buławę w tornistrze, ale do tej pory nie była z tego znana. Tę wypowiedź bardziej można traktować jako drwinę z niedawnych kolegów z Suwerennej Polski – uważa politolog. MAV, BRG

Patrycja Kotecka-Ziobro z mężem Zbigniewem Ziobro

Uratowali pieska z kanału burzowego

Jak się tam dostał, wie chyba tylko on sam. Mały piesek w typie maltańczyka tak bardzo pragnął poznać świat, że wszedł do kanału burzowego i nijak nie potrafił samodzielnie opuścić tej pułapki. Na szczęście jego rozpaczliwe skomlenie zostało usłyszane i na pomoc ruszyli strażacy. Sympatyczny psiak utknął w kanale zlokalizowanym w ciągu ul. Zielonej w Węgierskiej Górce (woj. śląskie). Rychło okazało się, że mimo szczerych chęci opuszczenia tego niegościnnego miejsca, solidne

Druhowie OSP, by uratować czworonoga musieli wejść do ciasnego kanału

żerdzie zabezpieczające wlot kanału są zbyt blisko siebie, by nawet ten mały psiak mógł się przez nie przepchnąć.

Ale od czego jest ochotnicza straż pożarna! Załoga strażacka przybyła na miejsce, hydraulicznym sprzętem rozepchała żerdzie, a potem szybko i sprawnie wyciągnęła z pułapki przerażonego, ale całego i zdrowego pieska. Czworonóg nie posiadał się ze szczęścia, tak samo, jak jego wybawcy. I oczywiście właściciele. PG

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze

Partia Razem stawia ultimatum Nowej Lewicy. Chce zmian i większej aktywności w ramach obozu rządzącego, inaczej grozi odejściem ze wspólnego klubu i rządzącej koalicji. – Zasadnicze zmiany są konieczne, żeby projekt Lewicy miał rację bytu – czytamy w komunikacie wydanym przez władze Razem.

Partia kierowana przez Adriana Zandberga (45 l.) wsparła nowy rząd,

Zandberg odejdzie z koalicji?

ale do niego nie weszła. Teraz jeszcze bardziej dystansuje się od ekipy Donalda Tuska (67 l.). Zapowiada odejście z klubu Lewicy i tym samym opuszczenie rządzącej koalicji, jeżeli nie dojdzie do zmiany kursu. – Zaostrza się kryzys mieszkaniowy, rosną koszty utrzymania: energii, ogrzewania, żywności, kobiety nadal nie mają prawa do decydowania o swojej ciąży – czytamy w komunikacie. Kluczowe mają być jeszcze rozmowy ostat-

Partia Razem jest częścią sejmowego klubu Lewicy, ale nie weszła do rządu Donalda Tuska

NIK zawiadamia prokuraturę po inwestycji PiS

NIK złożyła do prokuratury i rzecznika dyscypliny finansów publicznych zawiadomienia wskazując na nieprawidłowości w Urzędzie Morskim w Gdyni i Ministerstwie Infrastruktury przy budowie przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Według NIK mogło dojść do przekroczenia uprawnień oraz wydatkowania pieniędzy publicznych bez upoważnienia. Dyrektor UM w Gdyni zaciągał zobowiązania przekraczając o 157,7 mln zł całkowity budżet programu, a istotną część inwestycji realizował z naruszeniem zasad rzetelności i celowości. Z kolei minister właściwy ds. gospodarki morskiej nie informował rządu, że wartość inwestycji wzrośnie o ponad 100 proc. i tym samym straciła ona uzasadnienie ekonomiczne. Z raportu NIK opublikowanego w listopadzie 2023 r. wynika, że budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską pierwotnie miała kosztować 880 mln zł, a ostateczny koszt wyniósł 2 mld zł (o 125 proc. więcej). ABR

Jeden z liderów partii Razem Adrian Zandberg

niej szansy kierownictwa Razem i Nowej Lewicy. – Rozwalenie tej koalicji przez Razem byłoby głupotą. Szczególnie teraz na początku wakacji, kiedy nikt by tego nie zauważył – komentuje politolog dr Bartosz Rydliński (39 l.). Ewentualne odejście Zandberga i szóstki jego posłów nie doprowadzi do utraty większości przez rząd KO, PSL, PL 2050 i Lewicy. Za ekipą Donalda Tuska głosowało w Sejmie 248 osób. BRG

Tomasz Biernacki – założyciel i właściciel polskiej sieci sklepów Dino, uplasował się na czele listy 100 najbogatszych Polaków opublikowanej przez „Wprost”. Jego majątek to ponad 20 miliardów złotych, a nawet nie wiemy jak naprawdę wygląda oraz ile ma lat. Wiadomo, że tajemniczy miliarder pochodzi z Krotoszyna, nie ma smartfona, unika mediów, a w przeszłości roztrzaskał luksusowe Ferrari F430.

Przez lata palmę pierwszeństwa najbogatszego Polaka dzierżył Jan Kulczyk, a po jego śmierci spadkobiercy rodzinnej fortuny – Sebastian i Dominika Kulczykowie. Gdy rodzeństwo Kulczyków podzieliło się majątkiem po ojcu, na

pierwsze miejsce listy wskoczył Michał Sołowow. Po kilku latach zdetronizował go właściciel Cyfrowego Polsatu – Zygmunt Solorz. Z roku na rok w rankingu piął się założyciel i właściciel polskiej sieci sklepów Dino – Tomasz Biernacki, który od 2022 r. jest najbogatszym Polakiem. Biznesmen nie udziela się publicznie, a jego zdjęcia nie znajdziemy w internecie. W mediach pojawił się raz za sprawą wypadku drogowego z 30 kwietnia 2008 r. Kierujący czerwonym Ferrari F430 zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w drzewo, a potem staranował płot prywatnej posesji. W wypadku ucierpiał kierowca i pasażer. Money.pl w 2017 r. dotarł do świadka tego wypadku. Ten przyznał, że autem podróżował właśnie Tomasz Biernacki, który po wypadku trafił do szpitala.

Biernacki pochodzi ze skromnej, katolickiej rodziny z maleńkiej wioski Czeluścin, niedaleko Krotoszyna. W PRL-u jego rodzice prowadzili własne gospodarstwo rolne i hodowlę krów. Pierwszy sklep Dino otworzył w 1999 r. w wielkopolskim Gostyniu. Obecnie to ogólnopolski gigant, który ma ponad 2500 placówek. Dla porównania niemiecki Lidl posiada jedynie 900 sklepów w Polsce. Biernacki od lat goni portugalską Biedronkę (ok. 3500 dyskontów). W porównaniu do konkurencji, Dino nie dzierżawi gruntów pod budowę sklepów, ale je skupuje. Biernacki kontroluje też dostawy do swoich sklepów. Przychody sieci Dino w 2023 r. przekroczyły 25 mld zł. Zysk netto wyniósł przeszło 1,4 mld zł. TRYB

NIEWIELU WIE JAK WYGLĄDA najbogatszy Polak

Majątek Tomasza Biernackiego to ponad 20 miliardów zł

MICHAŁ

2. JERZY STARAK 19,1 mld zł

DOMINIKA KULCZYK

Ryszard wylizał się od ran zadanych nożem

Nie mam żalu, że brat chciał mnie zabić – mówi ofiara rodzinnego dramatu miłosnego

Powodem krwawej sprzeczki braci była ich matka

Dźgnał brata

bo sypiał ich matką

Igorowi grozi nawet dożywocie

braci stanął przed Nie mam do niem jawności. To nie dziwi, bo okoliczności całego zdarzenia są niezwykle bulwersujące. Jak wynika ustaleń śledczych, jeszcze niedawno Elżbieta, matka obu mężczyzn, mieszkała w jednej z kamienic w centrum Łęczycy (woj. łódzkie) ze swo-

ko urodziła, ale nie traktuje go jak syna. Całe miasto o tym wiedziało.

w miejscach publicznych – dodają. Igor Ś. nie zaakceptował tego związku. Z tego powodu wielokrotnie miał o to pretensje do matki

braci chwycił za nóż. Doszło do trakcie której Igor potem aresztowany. Usły-

many, a szał zarzut usiłowania zabójstwa i stanął przed sądem.

W trakcie śledztwa Igor nie przyznał się do winy. Twierdził, że chciał brata jedynie nastraszyć. Ryszard K. także utrzymuje, że zdarzenie było przypadkowe. – Poniosło chłomówi. – Za co ma siedzieć? On jest niewinny. My się po prostu szarpaliśmy, ja mu chciałem wyrwać ten nóż i tak jakoś poszło. Nie mam do niego żalu. Dwudziestoletniemu Igorowi Ś. za usiłowanie zabójstwa grozi kara dożywotniego pozbawienia DARIUSZ KUCHARSKI

EXPRESSEM

 POMORSKIE

Agresja pacjenta

W Gdańsku zatrzymano mężczyznę, który znieważył ratownika medycznego i uszkodził ambulans. W sobotę ratownicy medyczni zostali wezwani do 32-latka, który zażądał, by karetka zawiozła go na detoks. Ratownicy odmówili, twierdząc, że ich zadaniem jest ratowanie życia i zdrowia, a w tym przypadku takiego zagrożenia nie było. Agresywny pacjent zaczął wyzywać ratowników, był wulgarny i zniszczył lusterko ambulansu. 32-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Załoga karetki na miejscu zaopatrzyła krwawiąca furiata i wezwała policję. DP  ŚLĄSKIE

Dramat 9-latki

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 9-letniej dziewczynki, która w niedzielę utonęła w stawie w Glinicy niedaleko Lublińca. 9-latka przebywała nad stawem w towarzystwie 11-letniej siostry i koleżanki. W pewnym momencie weszła do wody i zaczęła tonąć. Została wyłowiona przez wezwanych na miejsce strażaków. Akcja reanimacyjna nie powiodła się, lekarz stwierdził zgon dziecka. Śledczy będą badać m.in. ewentualne zaniedbania matki w zakresie sprawowania opieki na dzieckiem. DP

 KUJAWSKO-POMORSKIE

Zabił bezdomnego?

Sąd w Grudziądzu tymczasowo aresztował Sławomira J. podejrzanego o zabójstwo 40-letniego bezdomnego. Zwłoki mężczyzny znaleziono w czwartek na koczowisku bezdomnych. Policja opublikowała rysopis podejrzanego. Wczoraj został zatrzymany, a do jego ujęcia przyczyniły się informacje od mieszkańców miasta. Mężczyznie przedstawiono zarzut zabójstwa. DP

Szukają Oli od 8 czerwca

Od ponad dwóch tygodni rodzice 16-letniej Oli Dostaw drżą o losy swojej córki. Dziewczyna 8 czerwca oddaliła się z ośrodka readaptacyjnego w Radomiu (woj. mazowieckie), do którego trafiła decyzją sądu. Od tamtej pory słuch po niej zaginął.

Nastolatka pochodzi z Lasek koło Warszawy. Półtora roku

temu została jednak umieszczona w specjalnej placówce Stowarzyszenia Karan, które zajmuje się niesieniem pomocy dzieciom i młodzieży z problemami. – Nasza córka od około 2 lat jest uzależniona od niezwykle popularnych wśród młodzieży środków psychoaktywnych – wyjaśnia Grażyna Kudelska, mama dziewczyny. – Pomoc w leczeniu otrzymaliśmy w ośrodku w Radomiu. Przerwanie

terapii w przypadku Oli niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne, jak i prawne, córka ma bowiem tymczasowy, sądowy nakaz przebywania w ośrodku. Apelujemy do wszystkich którzy wiedzą, gdzie przebywa o zgłoszenie tego faktu. I przede wszystkim apelujemy do samej Oli, z miłością, zrozumieniem, akceptacją – dodaje matka.

Ola ma 172 centymetry wzrostu, szczupłą budowę ciała, szare oczy i blond włosy. Wszystkie osoby, które mają informacje na temat miejsca jej pobytu proszone są o kontakt z komendą policji w Starych Babicach pod nr telefonu: 47 724 39 00. DK

Łukasz T. (34 l.) na ławie oskarżonych Sądu Apelacyjnego w Katowicach

ŁRozjechał Basię, dostał 16 lat

ukasz T. (34 l.) to kierowca, który przejechał 17-tonowym autobusem Basię (†19 l.). Sąd Apelacyjny w Katowicach (woj. śląskie) uznał, że jest on winny zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa innych osób, które tamtego tragicznego lipcowego poranka 2021 r. miał przed maską pojazdu, gdy wcisnął „gaz do dechy”. Mężczyzna ma trafić do więzienia na 16 lat.

Tę tragedię trudno zapomnieć. Jest 31 lipca 2021 r., godz. 5:45. Miejski autobus podjeżdża na ul. Mickiewicza w centrum Katowic. Tymczasem na jezdni się kotłuje – trwa bijatyka kilku mężczyzn. W szoferce autobusu siedzi Łukasz T., chce wjechać na przystanek, ale obecni na ulicy ludzie mu to uniemożliwiają. Hamuje tuż przed nimi, „prze-

gania” klaksonem. Nic to nie daje, więc wciska pedał gazu i potężna maszyna zaczyna rozjeżdżać ludzi. Potrącona zostaje Jessica M., a Łukasz M. w ostatniej chwili ucieka. Im się udaje, ale 19-letnia Basia, mama dwojga dzieci, wpada pod pojazd. Potężne koła miażdżą kobietę, a jej zmasakrowane ciało autobus „wypluwa” dopiero po kilkunastu metrach. Kierowca ucieka na pobliską zajezdnię, gdzie wkrótce zostaje zatrzymany przez policję.

Łukasz T. został wczoraj skazany na 16 lat więzienia – to wynik rozprawy apelacyjnej. Od wyroku z pierwszej instancji odwołali się wszyscy, zarówno obrońcy oskarżonego, jak i prokuratura oraz pełnomocnicy pokrzywdzonych. Sąd jednak nie uwzględnił żadnego z odwołań i podtrzymał wcześniejszy wyrok.

Do tragedii doszło w centrum Katowic w lipcu 2021 r. 19-letnia Basia osierociła dwójkę dzieci

Kierowca po raz kolejny przepraszał rodzinę zmarłej. – Chciałbym osobiście zwrócić się do pani Eweliny (siostry zabitej Basi – przyp. red.). Brak mi słów na to wszystko, przepraszam. Jestem aresztowany i przez to nie mogę pracować, ale nadal deklaruję każdą pomoc dla osieroconych dzieci – zwrócił się do słuchającej wyroku ze łzami w oczach kobiety. – Proszę, by sąd uznał, że to był wypadek – dodawał w stronę sędziów.

jego 17-tonowego pojazdu. Każdy rozsądnie działający człowiek zatrzymałby autobus, ale oskarżony już po potrąceniu Jessiki M., która tylko jakimś cudem uniknęła śmierci, kontynuował jazdę. To nie był wypadek, tyko intencjonalne zachowanie. Był jak ten „szeryf drogowy”. To oskarżony podjął taką, a nie inną decyzję – uzasadniał wyrok sędzia Rafał Doros. PRZEMYSŁAW GLUMA

Ola ma 16 lat. Ta szczupła blondynka mierzy 172 cm wzrostu

Wyścig na 4 kilometry

Sportowcy-tułacze

Według Karty

1924 rok. Polska ekipa na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu

ZOlimpijskiej prawo do udziału w zawodach miały ekipy narodowe, więc dopóki Polska nie była niepodległa, sportowcy nie mogli występować pod biało-czerwoną flagą, mając możliwość brania udziału w igrzyskach jedynie jako reprezentanci barw innych państw. Polak z pochodzenia, sportowiectułacz Jerzy Gajdzik w roku 1908 na olimpiadzie w Londynie wywalczył dla Stanów Zjednoczonych brązowy medal w skokach z trampoliny. W 1912 r. w Sztokholmie barwy Rosji reprezentowali Borejsza i Rymsza w piłce nożnej, strzelec Reszke, lekkoatleta Gajewski, a w jeździectwie Karol Rómmel. W reprezentacji Austrii wystąpił wtedy sprinter Wacław Ponurski, młody urzędnik ze Lwowa. Dopiero w niepodległej Polsce – 12 października 1919 – mógł powstać Polski Komitet Igrzysk Olimpijskich. Prezesem komitetu został książę Stefan Lubomirski, a protektorem Naczelnik Państwa Józef Piłsudski. Planowano wtedy, że reprezentacja Polski będzie miała swój pierwszy start na Igrzyskach Olimpijskich w Antwerpii w 1920 roku. Uniemożliwił to jednak wybuch wojny polskobolszewickiej (1919-1921).

Siedemdziesięciu pięciu

Pierwszy historyczny krążek zdobyła drużyna kolarska. Srebro w wyścigu torowym na 4 kilometry wywalczyli Józef Lange, Jan Łazarski, Tomasz Stankiewicz i Franciszek Szymczyk. Ten ostatni wspominał: „Wystartowaliśmy z wiarą, że jednak nie sprzedamy darmo swojej skóry, chociaż poprzedni dzień nie rokował zbyt dużych nadziei”. Brązowy medal w indywidualnym konkursie skoków w jeździectwie zdobył major kawalerii Wojska Polskiego Adam Królikiewicz na koniu „Pikador”, stając się tym samym pierwszym w historii polskim medalistą olimpijskim w konkurencji indywidualnej. Bolesław Skulicz, kawalerzysta, żołnierz AK i historyk, autor publikacji „Polskie jeździectwo na igrzyskach olimpijskich w okresie międzywojennym”, pisał: „Wzniesienie pierwszy raz na maszt flagi polskiej było olbrzymim wzruszeniem dla brązowego medalisty, dla całej ekipy i dla całej Polski”. Słabo spisali się nasi bokserzy, którzy po prostu nie znali zasad walki. Raz po raz byli nokautowani lub dyskwalifikowani. O tym, jak słabo przygotowani i wyposażeni byli pierwsi polscy olimpijczycy, świadczy przypadek strzelców, którzy dopiero na miejscu, za własne pieniądze, kupili automatyczny pistolet.

Dziesiąte weteranówmiejsce

ygmunt Weiss, który był uczestnikiem olimpiady w Paryżu w 1924 roku, gdzie po raz pierwszy w historii własną reprezentację wystawiła Polska, wspominał: „Jechaliśmy dosłownie po naukę, przecież my nie mieliśmy absolutnie żadnego rozeznania”.

12 października 1919 r. uważa się za dzień narodzin Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W Krakowie powołano wtedy Komitet Udziału Polski w Igrzyskach Olimpijskich. Letnia olimpiada w Paryżu, igrzyska, w których po raz pierwszy Polacy wystąpili we własnych barwach, rozpoczęła się 4 maja 1924 roku. Podobnie jak wystawy światowe, takie wydarzenie było okazją do pokazania światu, że Polska istnieje. Sport olimpijski był wte-

dy u nas jeszcze w powijakach. Zaledwie przed czterema laty mieliśmy najazd bolszewików, a i 1924 nie był dla kraju łaskawy. Nastąpiło apogeum hiperinflacji: dolar amerykański kosztował 10 250 000 marek polskich. W marcu rozpoczął się pierwszy strajk na terenie Fabryki Chemicznej w Hajnówce, a z nim ruszyła fala wystąpień robotniczych w tym 150 tysięcy górników Zagłębia i Górnego Śląska. EWA JABŁOŃSKA

W roku olimpijskim oddano do użytku kilka nowych stadionów i ustanawiano krajowe rekordy. Podczas V Mistrzostw Polski w lekkiej atletyce Halina Konopacka, która dopiero z kolejnej olimpiady przywiozła dla Polski złoto, zwyciężyła w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą. Płotkarka Marzena Szmid ustanowiła rekord Polski w biegu na 80 m przez płotki wynikiem 16,1 sekundy, a sprinter Zygmunt Weiss rekord Polski w biegu na 400 m wynikiem 51,8 s. Do Francji w 1924 r. wysłana została ekipa złożona z 75 osób. Większość pieniędzy na wyjazd popłynęła ze zbiórek publicznych. Wystartowaliśmy w 10 dyscyplinach: boksie, hippice, kolarstwie, lekkoatletyce, strzelectwie, szermierce, wioślarstwie, zapasach, żeglarstwie i piłce nożnej. Nie zdobyliśmy wprawdzie imponującej liczby medali, bo tylko dwa, i to w ostatnim dniu igrzysk, ale za to zdrowo namieszaliśmy w rozgrywkach nie ustępując pola rywalom.

We Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego 10 miejsce zajął Karol Rómmel. Ponieważ wystartował na rumaku liczącym 19 wiosen, służącym mu jeszcze w czasie I wojny światowej, występ ten można uznać za sukces. Zwłaszcza że zwierzę, jak i sam kawalerzysta, nosili wojenne blizny. W drużynie jeździeckiej, która zajęła 7. miejsce, startował major Tadeusz Komorowski, późniejszy dowódca Armii Krajowej. Cztery lata później Halina Konopacka zdobyła dla Polski złoty medal olimpijski. „Ach, to pani gdzieś tam w Amsterdamie zdobyła dla nas złoty medal! To dobrze! To służy Polsce!” – powiedział zdobywczyni złota marszałek Józef Piłsudski, który zaprosił ją do Belwederu. W 1928 roku przyjmowanie przez głowy państwa sportowców nie należało do politycznego obyczaju. Marszałek bez wątpienia doceniał znaczenie tężyzny fizycznej oraz każdego międzynarodowego sukcesu tak niedawno odrodzonej ojczyzny.

świadczą ówczesne perturbacje z dyscyplinami. W roku 1900 tylko raz, na olimpiadzie pojawił się krykiet. W 1924 r. wycofano spośród olimpijskich dyscyplin rugby, a w polo po raz ostatni grano podczas igrzysk w 1936 r. Do 1920., na co się nie załapaliśmy, a pewnie mielibyśmy szanse, dyscypliną olimpijską było przeciąganie liny. Do II wojny światowej z programu igrzysk wypadły też krokiet (przebijanie kuli przez bramki za pomocą młotka), roque (amerykańska odmiana krokieta), lacrosse (pierwowzór hokeja na trawie), golf, czy racquetball (rodzaj tenisa wymyślony w USA). W 1928 roku po praz pierwszy wprowadzono kobiece konkurencje w lekkiej atletyce, dzięki czemu Halina Konopacka w ogóle mogła wystartować. Ponieważ odrodzenie olimpiady miało miejsce w 1896 roku, można powiedzieć, że Polacy, nie mając własnego państwa, nie stracili wiele startów. Zaledwie siedem, w tym ostatni przez wojnę polsko-bolszewicką. Uroczystego otwarcia pierwszych igrzysk ery nowożytnej dokonał król Grecji Jerzy I. Odśpiewano wtedy po raz pierwszy specjalnie skomponowany hymn olimpijski, grany do dnia dzisiejszego. Spośród 311 zawodników z 13 państw, z trzech kontynentów większość przyjechała do Aten na własny koszt. W programie pojawiła się konkurencja antyczna, nieuprawiana nigdzie poza Grecją – rzut dyskiem. Gospodarze prowadzili w niej tylko do momentu, gdy Amerykanin Robert Garret nie dowiedział się, jak prawidłowo trzymać dysk. Został mistrzem, rzucając nim na odległość ponad 29 m. Dla porównania dzisiejszy rekord w tej dyscyplinie to 74,35 m.

Pierwsza polska flaga

Pierwszą w polskich dziejach mistrzynię olimpijską (w rzucie dyskiem), pannę Halinę Konopacką, przyjął u siebie po to, aby zachęcić młodzież do pójścia w jej ślady.

Chociaż był skrępowany obecnością urodziwej lekkoatletki, a potem obawiał się nawet, że „tylko coś przy niej bąknął”, Konopacka zapamiętała słowa marszałka na całe życie.

Przeciąganie liny

O tym, jak bardzo ówczesne igrzyska, także te z 1924 roku, różniły się od młodszych o kilkadziesiąt lat,

Pływanie rozgrywano podczas pierwszej nowożytnej olimpiady na pełnym morzu przy trzymetrowych falach. Zawody na 100 i 1200 m wygrał 18-letni Węgier Alfred Hajos, który na start na dłuższym odcinku mocno się spóźnił. Król Jerzy I, gratulując mu, zapytał, gdzie tak wspaniale nauczył się pływać. „W wodzie, Wasza Wysokość!” – odpowiedział zwycięzca. Zachowała się gorąca relacja z medalowego dla Polski olimpijskiego wyścigu kolarskiego z 1924 roku. Jak wspominał Franciszek Szymczyk: „dobrze usposobiony Lange bardzo szybko prowadzi przez całe okrążenie i oddaje zmianę Stankiewiczowi, oczywiście pod wiatr. Tomasz prawie się zatrzymał, gdy wjechał na prostą. Nie spodziewając się tego, Łazarski znalazł się po lewej stronie i nie mógł go wyprzedzić. Wyprzedzam więc ich obu, prowadzę przez prawie 3/4 okrążenia i...”. W biegu pościgowym na 4000 m Polacy przegrali tylko z Włochami. Pierwszy olimpijski medal, zdobyty dla Polski przez rotmistrza Adama Królikiewicza w 1924 r. w Paryżu za trzecie miejsce w konkursie skoków jeździeckich, zaginął w czasie wojny. Pamięć o samym zwycięzcy także zawieruszyła się w historii. Nie ma co udawać, że rotmistrz Królikiewicz zachował się w powszechnej świadomości Polaków przez całe sto ostatnich lat. Jednak polska flaga wciągana na maszt po jego zwycięstwie, wtedy, stulecie temu, to było naprawdę coś!

Ewa kipi seksem

Nie, to nie Doda (40)! To obłędne ciało należy do Ewy Minge (57 l.). Słynna projektantka mody pochwaliła się w sieci efektami swoich ćwiczeń. Widać je gołym (prawie jak Ewa) okiem.

„Ciężka praca popłaca… nie tylko w kwestii opakowania” – podpisała gwiazda swoje nowe zdjęcia, zrobione we Włoszech na planie sekretnego projektu. Być może Ewa Minge zaprojektowała tym razem

Zobacz galerię zdjęć na stronie

se.pl

kostiumy kąpielowe? Jeśli tak, mogłaby je spokojnie reklamować także jako modelka. Od jej boskiego ciała trudno odwrócić wzrok. To efekt intensywnych treningów. – Ćwiczę na przemian boks i fitness. Rozwijamy poszczególne partie mięśni zgodnie z moimi oczekiwaniami. Poza treningiem regularnie korzystam z masaży u mojej przyjaciółki – opowiadała Ewa Minge „Super Expressowi”. Oprócz tego zdrowo się odżywia, a alkohol dla niej nie istnieje. Efekt jak ta lala! DECK

57-LETNIA GWIAZDA PREZENTUJE JĘDRNE CIAŁO I PRZEKONUJE: CIĘŻKA PRACA POPŁACA!

REKLAMA
Istny szał ciał. Ewa Minge (57 l.) w kostiumie kąpielowym wygląda jak bogini

RADEK LISZEWSKI

Radek Liszewski spadł z drabiny i

ARTHUR’S FUNERAL HOME 207 Nassau Avenue, Brooklyn, NY 11222 (róg Russel Street) 718-389-8500

– właściciel i menedżer www.arthursfuneralhome.com

JUŻ OD 30 LAT SŁUŻYMY POLONII

Oferujemy pełny zakres usług pogrzebowych na terenie metropolii Nowego Jorku i okolic. Zajmujemy się przewozem zwłok do Polski. Zapewniamy profesjonalną obsługę

(48 l.) PARADUJE PO MIEŚCIE W GORSECIE

ABawił się w ogrodnika POŁAMAŁ ŻEBRA

to pech! Można powiedzieć, że autor hitu „Ona tańczy dla mnie” miał szczęście w nieszczęściu. Radosław Liszewski (48 l.) ma złamane cztery żebra!

Na jeden z ostatnich wywiadów w centrum Warszawy wokalista disco-polo dotarł odziany w gorset ortopedyczny. Zaniepokojeni zadzwoniliśmy do artysty. – Bawiłem się w ogrodnika u siebie w ogrodzie. Zachciało mi się popodcinać gałązki i tak niefortunnie stanąłem, jedną nogą na drabinie, a drugą na gałęzi, że spadłem na plecy. Na szczęście z niewielkiej wysokości. W rezultacie połamałem sobie żebra. Niestety teraz trochę cierpię. Trzeba to wyleżeć i nie nadwyrężać dalej, żeby się ładnie zrosło – opowiada „Super Expressowi” Radek. – Żeber nie da się wsadzić w gips, a żeby miały stabilizację, zalecono mi kupno gorsetu ortopedycznego. Chodzę w nim już dwa i pół tygodnia. Pomaga mi lepiej trzymać pion i dzięki niemu żebra nie rozchodzą się na boki – dodaje. Liszewski zapewnia jednak, że wszystkie koncerty grupy Weekend odbywają się planowo. Zespół grał nawet cztery dni po jego wypadku. Na scenie daje z siebie wszystko, choć od czasu kontuzji już nie tańczy. – Daję radę. Ze śpiewaniem problemu nie mam. Nabieram normalnie powietrza i nic mnie nie boli. Płuca nie są przebite ani w żaden sposób uszkodzone. O choreografii muszę jednak zapomnieć. Co najmniej pięć, a może nawet osiem tygodni muszę uważać, żeby nie zrobić żadnego gwałtownego ruchu. Chłopaki tańczą, a ja teraz łażę po scenie jak kołek, bo nie mogę nic nadwyrężyć. Wcześniej wykonywałem razem z nimi całą choreografię – mówi nam gwiazdor. PAM

Krzysztof Rutkowski 20 tys. zł

Adam Zdrójkowski 10-12 tys. zł

Joanna Przetakiewicz 10 tys. zł

Allan Krupa 100 tys. zł

Rafał Brzozowski 10 tys. zł

Maciej Musiał 10 tys. zł

Tyle chcą, by żyć „GODNIE”

Anna Wendzikowska 40-50 tys. zł

Średnia krajowa na nic im nie wystarczy

ie od dziś uważa się, że celebryci nie znają prawdziwego życia. Świadczyć tym kwoty, które podają, gdy pyta się ich, ile pieniędzy potrzebują miesięcznie na tysięcy to jeszcze nic. Rekordziści życzą sobie tys. zł, by wieść jak twierdzą „godne” życie.

l., wcześniejKrupa), syn Edyty Górniak l.), wywołał medialną burzę, gdy w jednym wywiadów palnął, że do godnego życia chciałby mieć aż tys. zł miesięcznie. Zaznaczył jednak, że z tej kwoty na pewno by coś odkładał. Jeszcze więcej dostaje od swojego ukochanego mieszkająca na Miami celebrytka Aneta Glam. Jak twierdzi, co miesiąc dysponuje kwotą 40 tys. dola-

rów, czyli ponad 160 tys. zł, które wydaje tylko na samą siebie. Po 40 tys. zł potrzebują aktor Tomasz Karolak (52 l.) i dziennikarka Anna Wendzikowska (42 l.). Bardziej pokorna jest nawet milionerka Joanna Przetakiewicz (56 l.), która twierdzi, że wystarczyłoby „jedyne” 10 Co ważne, według danych podawanych przez GUS, 10 tys. zł netto w bia jedynie 10% procent mężczyzn i zaledwie 3% kobiet. Ponad 10 tys. zł zarabia tylko 1% Polek.

Słysząc o wymaganiach celebrytów, aktorce Monice Jarosińskiej (50 l.) podnosi się ciśnienie. - Przeginają, są po prostu odrealnieni. Nie wiem, czy muszą codziennie bywać w restauracjach, a w nich jadają sushi złotymi pałeczkami? Uważam, że to pozerstwo. Są wyjątkowi, bo tyle potrzebują do życia? Wątpięmówi Jarosińska w rozmowie z „Super Expressem”.

Monika Jarosińska (50 l.), aktorka:

Tomasz Karolak 40 tys. zł

W czasach, gdy miliony Polaków żyją w skrajnym ubóstwie, mówienie, że potrzebuje się

50 czy 100 tys. zł miesięcznie, jest kompletnym kretynizmem

Wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski z Trzeciej Drogi

„Super Express”: – Mamy do czynienia z wielkim problemem migrantów, którzy szturmują granicę polsko–białoruską. W dodatku o kolejnym incydencie z zawróceniem grupy migrantów z Niemiec do Polski pisał ostatnio jeden z niemieckich dzienników. Co z tymi problemami zrobi polski rząd?

Prof. Władysław Teofil Bartoszewski: – To jest bardzo niebezpieczna sytuacja. Minister obrony narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że to jest najbardziej poważne zagrożenie od czasu II wojny światowej. To nie są kobiety z dziećmi, to nie są kobiety ciężarne, o których mówią organizacje humanitarne. To są wyszkolone grupy mężczyzn, którzy są gotowi zranić, a nawet, jak mieliśmy przypadek, zabić polskich strażników, policjantów, czy żołnierzy. I to jest bardzo poważna sytuacja, za którą odpowiedzialność ponosi Federacja Rosyjska i reżim Łukaszenki. Przeważająca większość, z tego co słyszymy 80-90 proc. ludzi, którzy tam są, ma rosyjskie wizy wjazdowe. To znaczy oni przejeżdżają tam na Białoruś, część przez Rosję, a służby KGB, podwożą ich na granicę i szkolą, jak mają atakować, jak mają naruszać mur. To bardzo poważna sytuacja, dlatego wzmocniliśmy nasze siły bardziej wyspecjalizowanymi oddziałami komandosów, którzy byli w Afganistanie i siłami policyjnymi, które opanowywały zamieszki miejskie w Kosowie.

– Niemieckie służby przywiozły do Polski rodzinę migrantów z Afganistanu. Czy Polska powinna reagować ostrzej na takie działania?

– To jest drugi taki przypadek i my wyjaśniamy te sprawy. Jest to zdecydowanie niezgodne z naszymi ustaleniami z Niemcami, niezgodne z postanowieniami unijnymi w tej materii, niezgodne z wszystkimi procedurami. Straż Graniczna zwracała się i policja zwracała się w tej materii do Niemiec. Będziemy to wyjaśniać, dlatego że to nie powinno mieć miejsca. Jeśli to jest samowola, to sprawcy powinni być ukarani. Jeżeli to jest planowane, czego nie podejrzewam, to wtedy mamy pewien potencjalny kryzys polityczny, bo takich rzeczy robić nie można.

– Premier Tusk rozmawiał z kanclerzem Scholzem o problemie z migrantami, których niemieckie służby zostawiają na polskiej granicy, ale jak na razie chyba nie widać za bardzo konkretnych efektów tych rozmów.

Jeśli Rosja nas zaatakuje, skończy się to jej porażką

– Jakie są nastroje w PSL po eurowyborach?

– Nie przyjęliśmy tego wyniku entuzjastycznie, to jest oczywiste, ale wprowadziliśmy do PE trzech europosłów. Poprzednio też mieliśmy trzech europosłów, ale to oczywiście jest dużo mniej, niż myśmy chcieli, natomiast stworzyliśmy dzięki temu, że jesteśmy w EPL, w grupie chrześcijańsko-demokratycznej, największej grupie w europarlamencie, drugą, znaczącą delegację narodową. Tylko Niemcy są więksi od nas, wprowadziliśmy bardzo dużo europosłów i będziemy mieli znaczący wpływ na to, co się będzie działo w europarlamencie. Spodziewamy się, że będziemy ponosili odpowiedzialność za bardzo dla nas kluczowe komisje.

– Kto mógłby być waszym kandydatem w wyborach prezydenckich?

– Nie mam tutaj żadnego kandydata w głowie, PSL jako partia nigdy specjalnie dobrze nie wypadała w wyborach prezydenckich, w związku z tym nie wiem, czy wystawimy kandydata. Będą dyskusje na ten temat, czy poprzemy pana Szymona Hołownię.

– Według pana powinniście poprzeć marszałka Hołownię?

– Zobaczymy, jaki będzie skutek naszej dyskusji w tym tygodniu i wtedy podejmiemy jakieś decyzje. Jeżeli będziemy podtrzymywać naszą współpracę w ramach Trzeciej Drogi, to byłoby pewnie naturalne, żebyśmy mieli kandydata Trzeciej Drogi na prezydenta.

Wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski był gościem Kamila Szewczyka w „Wieczornym Expressie”

– Pański partyjny kolega Marek Sawicki uważa, że liderzy Trzeciej Drogi muszą się wziąć do roboty, bo za mało jest waszych projektów, jeśli chodzi o działania rządu.

– Ja bardzo sobie cenię pana redaktora Żakowskiego za jego wyśmienity warsztat dziennikarski, ale wypisuje potworne głupoty w tym artykule. Dlatego, że jaka w ogóle prawica? Od kiedy to Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska jest partią prawicową, skoro przejęła większość postulatów Lewicy i dlatego Lewica ma gorszy wynik wyborów?

– Ale Żakowskiemu chodzi o Trzecią

Drogę.

– Przepraszam, a to my zagłosowaliśmy skutecznie przeciwko projektowi? Przecież Platforma zagłosowała przeciwko niemu. Jakby Platforma zagłosowała za, to byłby inny wynik. Nie oglądałem kart z głosowania, ale przecież PO nie była za tym…

Najbliższe lata to potencjalny konflikt zbrojny z Federacją Rosyjską, do którego wszyscy w Europie zaczynamy się przygotowywać

nitetu panu Braunowi, który dzięki temu ma siedem spraw karnych. – W tym tygodniu w ramach Trzeciej Drogi będziecie rozmawiać o przyszłości tego projektu politycznego. Uważa pan, że powinniście iść dalej razem?

– Pan marszałek Piotr Zgorzelski mówił o tym, że pewne elementy są do zaakceptowania przez nasz klub. Zwracam uwagę, że nasz klub ma kompletną swobodę w głosowaniach światopoglądowych.

– Nasi wyborcy, którzy głosowali, a prawie 14 proc. Polaków głosowało na nas i na nasze postulaty, oczekuje, że pewne postulaty, z którymi szliśmy do wyborów, będą realizowane. Wychodzi to jednak różnie. Arytmetyka sejmowa jest, jaka jest i należy to brać pod uwagę. Niemniej w Sejmie mamy 65 głosów i nie można tego lekceważyć.

– Jakie są według pana największe wyzwania polskiej polityki zagranicznej na najbliższe miesiące i lata?

– Najbliższe lata i najbliższe miesiące to jest kwestia tego, co się dzieje na Ukrainie i na Białorusi. To jest w tej chwili największe wyzwanie. Najbliższe lata to potencjalny konflikt zbrojny z Federacją Rosyjską, do którego wszyscy w Europie zaczynamy się przygotowywać. To nie jest kwestia, czy to może nastąpić. To jest kwestia, kiedy Rosja będzie w stanie potencjalnie zaangażować się zbrojnie w Europie. I wszystkie państwa europejskie w tej chwili zaczynają się przygotowywać do takiej sytuacji. Różnimy się w ocenie, czy to zajmie 3 lata, 5 lat, czy 8. Ale nikt nie ma wątpliwości, że musimy być gotowi na taką sytuację, bo tylko silne państwa unijne, silne państwa natowskie są w stanie pokazać Federacji Rosyjskiej, że to byłby katastrofalny błąd, który skończy się jej porażką. Rozmawiał KAMIL SZEWCZYK Notował ABR foto

A my popieramy, owszem, przedsiębiorców, ale sojusz z Konfederacją to są jakieś złudzenia. Akurat tak się składa, że myśmy w klubie głosowali wszyscy za zdjęciem immu-

– Ta rozmowa się odbyła, ale ona chyba nie poskutkowała. Podejrzewam, że to są oddolne działania jakichś policjantów w Niemczech, którym dla świętego spokoju i wygody lepiej przerzucić migrantów na drugi teren i mieć to z głowy. Z pewnością pan premier zareaguje na to z właściwą stanowczością, on potrafi być asertywny i potrafi być bardzo stanowczy, ale nie musi o tym mówić publicznie, bo nie na tym to polega. – Przejdźmy do Trzeciej Drogi... Jacek Żakowski w ”Gazecie Wyborczej” pisze o nieformalnym sojuszu demokratów z Konfederacją, który jest groźny dla Polski. Przykładem jest wyłączenie naruszeń prawa pracy z ustawy o sygnalistach, co pokazuje, że „konserwatywne centrum woli dogadać się z Konfederacją niż iść na ustępstwa wobec demokratycznej lewicy”. Czy istnieje cichy sojusz Trzeciej Drogi z Konfederacją?

– Będzie dyskusja obu połączonych klubów i zobaczymy co z tego wyniknie. Powinniśmy to kontynuować, dlatego że ten projekt przyniósł nam bardzo dobre wyniki w wyborach parlamentarnych i w wyborach samorządowych. Powinniśmy konsekwentnie próbować wprowadzić w życie, czyli przegłosować ustawy, które realizują nasze postulaty wyborcze: o składce zdrowotnej, o ZUS-ie od pierwszego dnia na zwolnieniu, kredyt zero procent. Raczej niż powinniśmy zajmować się sprawami ideologicznymi.

– Czy będzie porozumienie PSL i Lewicy w sprawie związków partnerskich?

– Czy np. zgodę na adopcję dzieci Trzecia Droga by zaakceptowała?

– Na to zgody klubu nie będzie. Nie wiem, czy Lewica będzie chciała realizować swój program maksimum, który nie zyskał poparcia bardzo wielu wyborców, dlatego że w wyborach do Sejmu dostali o połowę posłów mniej niż poprzednio. Czyli jeżeli będą chcieli forsować swoje skrajne pomysły ideologiczne, to mało prawdopodobne, żeby nasz klub to poparł. Jeżeli będzie to jakiś kompromis, to jest szansa na to, że to poprzemy. Ale to zależy od dokładnych sformułowań i o tym będzie dyskusja prawdopodobnie w tym tygodniu.

CO, GDZIE, KIEDY W NOWYM JORKU I OKOLICACH

UWAGA! Organizatorzy wydarzeń informują o możliwości odwoływania kolejnych imprez, planowanych w nawet bardziej odległych terminach. Bieżące informacje na ten temat publikują na swoich stronach internetowych i pro lach w mediach społecznościowych.

XI Forum

Charyzmatyczne

„Przyjdźcie do źródła”

PIĄTEK -NIEDZIELA, 28-30 CZERWCA

Narodowe Sanktuarium

Matki Bożej Częstochowskiej zaprasza na XI Forum

Charyzmatyczne „Przyjdźcie do źródła”, które odbędzie się w dniach 28-30 czerwca w Amerykańskiej Częstochowie (654 Ferry Road, Doylestown, PA 18901). Spotkania poprowadzą ks. Piotr Spyra i przedstawiciele Zamojskiej Szkoły Ewangelizacji. Rejestracja i więcej informacji pod nr tel. 215 345 0600 oraz na stronie www.czestochowa.us.

XV Polski Festiwal na Staten Island

NIEDZIELA, 30 CZERWCA

Para a Św. Stanisława

ca w godz. 12 pm do 8 pm w Snug Harbor Cultural Center (1000 Richmond Terrace, NY10301). W programie loteria, licytacja, zabawy dla dzieci i stoiska polskimi produktami. Wystąpią: Cello Brothers, The Masters, DJ Tomek i kapela ludowa.

Walka Damiana Knyby w Newark

SOBOTA, 6 LIPCA

Celebration of Freedom w Doylestown

SOBOTA, 6 LIPCA

Kostki na Staten Island zaprasza na XV Polski Festiwal na Staten Island, który odbędzie się 30 czerw-

$10 w tym los na loterię. Dla dzieci poniżej 12. roku życia wstęp wolny.

Organizatorzy zapraszają na galę bokserską Top Rank, podczas której w ringu stanie Damian Knyba, trenujący pod okiem Shauna George’a. Wydarzenie odbędzie się 6 Prudential Cen-

główną atrakcją wieczoru będzie starcie aktualnego mistrza świata WBC wagi

kiej Shakura Stevensona Arte-

mem Harutyunyanem (12-1-0). Bilety w cenie od $56 do nabycia na ticketmaster.com.

Grupa Czestochowa Young Adults, działająca przy Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown zaprasza na imprezę „Clebration of Freendom” organizowaną przy okazji obchodów Dnia Niepodległości. Zabawa odbędzie się 6 lipca na terenach festiwalowych przy Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, PA (654 Ferry Road, Doylestown, PA 18901). Początek o godz. 5 pm. W programie wspólne barbecue, zabawy sportowe. Uczestnicy proszeni są o przyniesienie przekąsek, którymi będzie można się podzielić.

Międzystanowa pielgrzymka rowerowa

PONIEDZIAŁEK, 15 LIPCA Grupa „Wierni w Wierze na Rowerze“ zaprasza na IX Międzystanową

Pielgrzymkę Rowerową „Wierni w Wierze na Rowerze“ do Amerykańskiej Częstochowy. Pielgrzymka odbędzie się w dniach 15-21 lipca i wystartuje z Bostonu, MA, a jej uczestnicy przemierzą pięć stanów w siedem dni i trasę 350 mil. Uczestnicy mogą wybrać jedno z siedmiu miejsc startu w Massachusetts, Connecticut lub New Jersey. Organizatorzy zapewniają nocleg w budynkach kościelnych oraz posiłki i napoje. Uczestnicy, prócz roweru, muszą posiadać kask, zapasową dętkę, śpiwór i karimatę. Cennik pielgrzymki w zależności od miejsca startu: Boston, MA, 420$ - 7 dni, Webster, MA, $360 - 6 dni, Hartford, CT, $300 - 5 dni, New Haven, CT, $240 - 4 dni, Stamford, CT, $180 - 3 dni, Wallington, NJ, $120 - 2 dni, Three Bridges, NJ. $601 dzień. Dla duchownych i wolontariuszy udział bezpłatny. Więcej informacji na stronie narowerze.us.

Wiesz o fajnej imprezie, której nie ma w naszym kalendarium? Daj nam znać: redakcja@seusa.info

To dopiero przeprowadzka! Mieszkańcy Madison, WI, od kilku dni podziwiali wyjątkową podróż… jednego z budynków. Czteropiętrowa kamienica na specjalnych wózkach przenoszona była z W Dayton St na W Mifflin St. MOD

Na WF w szkole wszystkie dzieci mają robić „rowerek”. Jedynie Jasiu nie robi, więc pani do niego podchodzi i pyta:

- Jasiu dlaczego nie ćwiczysz?

- Ćwiczę, po prostu mój rower zjeżdża z górki.  Powódź w prowincjonalnym miasteczku. Ewakuacja ludności. Wojsko puka do kaplicy:

W sklepie zoologicznym klientka składa reklamacje:

- Kupiłam wczoraj u państwa żółwia stepowego i chcę go wymienić na innego.

- A co z nim jest nie tak?

- Nie chce stepować. 

- Jasiu, powiedziałeś gościom, że nie ma mnie w domu?

- Tak, tato.

- I co odpowiedzieli?

- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz utopi!

- Całe szczęście...

Spotykają się dwie znajome:

- Straciłam na wadze.

- I nie cieszysz się?

- Nigdzie nie idę, wierzę Opatrzność Boską. Po trzech godzinach ksiądz siedzi na ostatnim piętrze parafii. Podpływają motorówką:

- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz utopi!

- Nigdzie nie idę, wierzę Opatrzność Boską. Minęły kolejne godziny, ksiądz na szczycie dzwonnicy. Podpływaznowu.

- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz utopi!

- Nigdzie nie idę, wierzę Opatrzność Boską. Piętnaście minut ksiądz już z wyrzutami u Pana Boga.

- Panie Boże, no jak tak można? Swojego wiernego sługę zawieść? tak wierzyłem Opatrzność... Nagle Głos z niebios:

- Głupcze! Trzy razy po ciebie luwysyłałem!

- No nie, bo kupiłam wczoraj wagę za 100 zł, a dzisiaj jest w promocji o 50 procent taniej.



Pracownik dzwoni do szefa: - Szefie, spóźnię się do pracy. Mam problem z oczami.

- Jaki?

Walutomat 4.0050 4.0058 www.walutomat.pl Kraków 3.9750 4.0300

Baksy, Nowowiejska 29

Rzeszów 3.9850 4.0250

W dzisiejszej krzyżówce (nr 1 lub nr 2) jest jeden wyraz, który wystąpił także w jednym z wczorajszych diagramów (24 czerwca). Pochwal się dobrą pamięcią i wyślij ten wyraz w terminie

Eurostar, ul. Kolejowa 1

laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską.

do 27.03.2020 r. do

hasło „ZAGRAJ O 2000 ZŁ”. Koszt SMS-a 3,69 zł brutto, 3 zł netto. reklamacje: krzyzowki@se.com.pl Wczorajsze rozwiązanie: OWOCE OPUNCJI FIGOWEJ

Pomocnik:

6.00. Szansę wygrania nagrody mają wszyscy, którzy do 30.04.2020 r. przyślą co najmniej jedno prawidłowo odgadnięte hasło „ZAGRAJ O 2000 ZŁ”. Koszt SMS-a 3,69 zł brutto, 3 zł netto. reklamacje: krzyzowki@se.com.pl

Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

Pomocnik: CZAD – DEKALOG – ETYLINA – SZAKALE

Pomocnik: AKANT – �IR�A – GORCE – RY�A�T – UTRATA

Panoramiczna nr 2

Pomocnik: AKANT

z wczorajszych diagramów (24 czerwca). Pochwal się dobrą pamięcią i wyślij ten wyraz SMS-em pod numer 7365 w terminie do 26.06.2024 r. do godz. 6.00. W treści SMS-a wpisz: SXK.ZAGRAJ.wyraz (np. SXK.ZAGRAJ.KROPLA)

Szansę wygrania nagrody mają wszyscy, którzy do 31.07.2024 r. przyślą co najmniej jedno prawidłowe rozwiązanie „Zagraj o 600 zł”. Koszt SMS-a 3,69 zł brutto, 3 zł netto. Reklamacje: krzyzowki@se.com.pl

ZA DARMO! W KAŻDĄ SOBOTĘ SUPER DODATEK Z KRZYŻÓWKAMI

Pomocnik: AKANT – �IR�A – GORCE – RY�A�T – UTRATA

Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: 150 �

SOBOTĘ SUPER DODATEK Z KRZYŻÓWKAMI

Pomocnik: AFISZ – ERRATA – FAUL – LAIK – WIGOR – ŻENADA

Wczorajsze rozwiązanie

„Zagraj o 600 zł”: KASZTAN

Pomocnik: AKANT

Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: 150 zł –Romuald Karpienia z Bartoszyc. �

Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc. �

ZA DARMO! W KAŻDĄ SOBOTĘ SUPER DODATEK Z KRZYŻÓWKAMI

„Zagraj o 2000 zł”: DAMSKIE BUTY DO BIEGANIA

JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc.

Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do zapłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne zwyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

WYPADEK SAMOCHODOWY

Polski adwokat EWELINA SIERZPUTOWSKA i zespół prawników z LIAKAS LAW, PC specjalizują się w sprawach odszkodowań za odniesione obrażenia po wypadkach samochodowych.

ZA DARMO! W KAŻDĄ SOBOTĘ SUPER DODATEK Z KRZYŻÓWKAMI

POZNAJ SWOJE PRAWA - MEC. EWELINA SIERZPUTOWSKA Jeśli miałeś

JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc.

Na drogach jest coraz bardziej niebezpiecznie. Co najmniej 40,000 osób ginie co roku w USA w wypadkach drogowych, a ponad 3 miliony ludzi doznaje ciężkich obrażeń. Niestety, ponieważ z każdym dniem obserwujemy wzrost nieostrożnych, zmęczonych, sennych czy będących pod wpływem alkoholu lub narkotyków kierowców, wypadki samochodowe powodujące obrażenia innych osób na drogach będą nadal występować.

Rodzaje wypadków, a prawo Prawo chroni osoby, które doznały obrażeń w różnego rodzaju wypadkach drogowych. Nasza firma prawnicza pomaga poszkodowanym m.in., w tego typu wypadkach: samochodowych, motocyklowych, ciężarówek, rowerowych, pieszych, autobusowych i z taksówkami, z nieubezpieczonymi kierowcami, a nawet śmiertelnych. W przypadku śmierci spowodowanej wypadkiem samochodowym, oferujemy bliskim wszelkie opcje ochrony prawnej.

Urazy ciała po wypadkach samochodowych

Urazy spowodowane wypadkami samochodowymi mogą obejmować złamania kości, głębokie rany szarpane, urazy rdzenia kręgowego i mózgu, powodując trwałe kalectwo lub śmierć.

Oprócz bolesnego i długotrwałego procesu rekonwalescencji, ofiary wypadków drogowych mają obciążenia finansowe w postaci rachunków medycznych, utraty wynagrodzenia i uszkodzeń pojazdów, które mogą również prowadzić do stresu emocjonalnego i psychicznego.

Co robić po wypadku

Najważniejsze jest zdrowie! Jeżeli uległeś wypadkowi samochodowemu i doznałeś obrażeń (czujesz dolegliwości), powinieneś podjąć następujące kroki:

1. Zostań na miejscu wypadku do przyjazdu Policji i Pogotowia Ratunkowego.

2. Udaj się do szpitala, jeśli uważasz, że doznałeś obrażeń.

3. Zgłoś wypadek jak najszybciej do swojej Kompanii Ubezpieczeniowej i zażądaj wysłania „No-Fault” aplikacji.

4. Skontaktuj się z naszym biurem adwokackim w celu prowadzenia sprawy o odszkodowanie. Konieczność powypadkowego wsparcia prawnego Natychmiast po zbadaniu się u lekarza skontaktuj się z polskim adwokatem Eweliną Sierzputowską z Liakas Law, P.C., aby uzyskać pomoc w sprawie odszkodowania za obrażenia ciała. Koszty finansowe wypadków drogowych mogą wzrosnąć szybko, zwłaszcza jeśli Twoje obrażenia wymagają opieki medycznej. Udowodnienie odpowiedzialności za wypadek drogowy może być skomplikowane i czasochłonne. W takich przypadkach niezwykle ważne jest, aby wybrać firmę prawniczą z doświadczeniem w tych sprawach, aby mieć wysoko wykwalifikowany i oddany zespół walczący o Twoje prawa przy pomocą agresywnych i skutecznych praktyk sądowych. Nasza kancelaria prawna Liakas Law, P.C. zapewni Tobie właśnie takie powypadkowe wsparcie prawne. Zajmiemy się Twoją sprawą całościowo, przeprowadzając wywiady ze świadkami, konsultując się z ekspertami, odtwarzając szczegóły wypadku oraz przechowując raporty i dowody rzeczowe, które pomogą określić kto jest odpowiedzialny, i na jakiej wysokości odszkodowanie zasługujesz.

Walczymy o prawa ofiar wypadków samochodowych w Nowym Jorku i New Jersey, uzyskując wysokie odszkodowania. Skontaktuj się z nami już dziś, aby dowiedzieć się więcej o tym, co nasza firma może dla Ciebie zrobić. Mówimy po polsku!

Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

Wczorajsze hasła: JULIA WIENIAWA, BARTOSZ BIELENIA Nagrodę z 27 grudnia otrzymuje: Romuald Karpienia z Bartoszyc.

ZA DARMO! W każdą sobotę SUPER z krzyżówkami

Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

Laureaci nagród o wartości powyżej 2000 zł są zobowiązani do opłacenia 10 proc. podatku. Uczestnictwo w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na publikację imienia i nazwiska (wraz z miejscowością) na liście laureatów. Nagrody wysyłamy w ciągu 6 tygodni pocztą albo pocztą kurierską. Wszystkie informacje na temat przetwarzania danych osobowych znajdziesz na stronie https://rodo.grupazpr.pl/#time-klauzula-konkursowa

ZA DARMO! W KAŻDĄ SOBOTĘ SUPER DODATEK Z KRZYŻÓWKAMI

Wszelkie prawa, w tym Autora i Wydawcy, zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.

DUŻA JOLKA

Objaśnienia podano w kolejności alfabetycznej odgadywanych wyrazów. Litera przed objaśnieniem jest pierwszą literą odgadywanego wyrazu, zaś liczba w nawiasach określa, z ilu liter składa się odgadywane słowo.

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 9 utworzą hasło. 1 2 3 4 5 6

A) bohater „Iliady”, który w szale wyrżnął stado baranów, wziąwszy je za achajskich przywódców (5)

A) chronologiczny zapis najważniejszych wyda-rzeń historycznych (6)

A) przerwa między częś-ciami opery (7)

B) stolica położona nad Tygrysem, jedno z naj-większych miast na Bliskim Wschodzie (6)

B) najgłębsze jezioro na świecie (6)

D) robotnik portowy (5)

E) imienniczka Lubosa, aktora (5)

E) cześć Tour de Pologne, Giro d’Italia (4)

F) imię autora powieści „Zbrodnia i kara”, „Idiota”, „Bracia Karamazow” (6)

H) w średniowieczu: urzędnik ogłaszający w imieniu władcy ważne wydarzenia (6)

I) siła rozpędu (5)

K) ozdobna we włosach dziewczynki (8)

K) huśtanie, bujanie, kołysanie (9)

K) kolega, towarzysz wspólnych przedsię-wzięć, zabaw (6)

K) natarcie wojsk, do którego przechodzi się bezpośrednio po odparciu ataku nieprzyjaciela (13)

K) … Rubika, popularna zabawka logiczna (6)

N) niejedna na pięcio-linii (4)

O) otwór w zbiorniku umożliwiający wydos-tawanie się z niego cieczy lub gazu (6)

O) wiewiórki – to kita (4)

O) Górnośląski … Przemysłowy (5)

O) zewnętrzna, gumowa część koła pojazdu (5)

O) Wielkopolski, Lubelski albo Mazowiecka (6)

O) cekiny albo stroik (6)

P) materiał używany daw-niej do krycia dachów (4)

P) Roztoczański … Naro-dowy –położony w województwie lubelskim (4)

P) najniższa pozycja w zapasach (6)

P) rottweiler lub dog argentyński, ale nie york (6)

R) roślina używana dawniej na wianki ślubne (4)

S) dobre dziatki to … matki (5)

S) zgięty pręt tworzący uszko, wbijany w drzwi, wieko skrzyni w celu zawieszenia kłódki (6)

Ś) trudno go dobudzić (6)

U) śpioszki lub pajacyk (7)

Y) pies pokojowy o długiej, jedwabistej sierści (4)

Z) miasto z Krupówkami (8)

Z) zwierzyniec niebieski (6)

A family in North New Jersey is looking for live in Nanny/Housekeeper for immediate employment. Please call 201-220-5233

Potrzebny doświadczony frezer do zakładu na Brooklynie. Po więcej informacji proszę dzwonić 718-386-7668 lub 914-447-1400

Centrum Seniora „Krakus” poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA

Wymagania: legalny pobyt, energiczne nastawienie, umiejętność pracy w zespole. Oferujemy benefity w postaci ubezpieczenia zdrowotnego oraz wakacji.

Zainteresowane osoby prosimy o zgłaszanie się mailem na adres: krakuspsc@gmail.com lub pod numerem telefonu 718-489-9394.

Singers wanted amateurs & experienced Please text: 347 977 4650

Centrum Seniora „Krakus” poszukuje

osoby na stanowisko KOORDYNATORA PROGRAMU,

która będzie odpowiedzialna za organizację i nadzór nad działalnością edukacyjno-rekreacyjną dla naszych seniorów. Jeśli jesteś osobą pełną energii, posiadasz biegłą znajomość języka angielskiego, doskonałe umiejętności interpersonalne i doświadczenie w pracy z osobami starszymi, zapraszamy do aplikowania. Oferujemy pracę w pełnym wymiarze godzin plus benefity, wymagany uregulowany status imigracyjny. Zainteresowane osoby prosimy o przesyłanie zgłoszeń na adres email: krakuspsc@polishslaviccenter.org

Miła rodzina w North Jersey poszukuje gospodyni z zamieszkaniem. Musi mieć średnio dobry angielski i prawo jazdy. Po więcej informacji, zadzwoń do Michelle pod numer 201-220-5233

SZUKAM FACHOWCÓW do powiększenia domu, budowy dormer, betonowania podwórka, pokrycia dachu shinglami oraz sprzedam tanio żelazo i parkiet. Proszę dzwonić 516-476-8487

Okolice New Paltz / Ellenville

Szukam lekkiej pracy w polskojęzycznym środowisku. Mężczyzna 64 lata. Bogdan 347-907-1675

ZAOPIEKUJĘ SIĘ starszą osobą lub dziećmi Proszę dzwonić: 347-644-1854

Mężczyzna lat 58 poszukuje lekkiej pracy w środowisku polskojęzycznym. Jacek T 646-220-5832

58 Year old man is looking for light work in Polish speaking environment. Jacek T 646-220-5832

I’m looking for light work in Polish speaking environment. Please call Franciszek 718-755-6473.

Poszukuję lekkiej pracy w polskojęzycznym środowisku. Proszę dzwonić Franciszek 718-755-6473.

Sprzedam różne fajne rzeczy i 2 kanapy z powodu wyjazdu do Polski. Naprawdę warto! Po więcej informacji proszę dzwonić tel.: 718-383-0724.

Do sprzedania 3-rodzinny dom z ogrodem w bardzo dobrym stanie. 29 Broome St., Brooklyn, NY 11222. Cena $2,250,000. Po więcej informacji proszę dzwonić do Elżbiety Piewiszko 718-541-1009

Berkshire – Działka budowlana 0,36 ac do sprzedania przez właściciela Sherwood Forest, 373 Alan A Dale, Becket MA 200 m do jeziora, plaży i sklepiku.

Tax $307/rok. Polscy sąsiedzi. $8900 Tel. (860) 518-0616 lub (860) 796-8389

ładne jednosypialniowe mieszkanie na Ridgewood, idealne dla pary. Cena $1850 Zadzwoń 347-420-4847.

Price: 1,100,000

Pristine, legal 2 family house for sale in Valley Stream 3 bedroom first floor, 2 bedroom upstairs apartment. 3 bathrooms all together. Recently renovated. Finished basement, can be used for family room. Laundry room, workshop, plenty of storage area. Call Richie for appointment at 1 (480) 510-9180

dojeżdzamy do domu klienta za dodatkową
SZUKAM PRACY
SPRZEDAM

OD PONAD 20 LAT KANCELARIA NASZA WYSTĘPUJE

WYBIERZ PRESTIŻOWĄ KANCELARIĘ Z NAJLEPSZYMI WYNIKAMI, Z KTÓRĄ LICZĄ SIĘ NAJWIĘKSZE FIRMY UBEZPIECZENIOWE, GDZIE MASZ BEZPOŚREDNI KONTAKT Z ADWOKATEM MÓWIĄCYM W TWOIM JĘZYKU! BEZPŁATNA KONSULTACJA! ZADZWOŃ! 646-351-8611

Pawel P. Wierzbicki, Esq. BLOCK O’TOOLE & MURPHY, LLP One Penn Plaza, Suite 5315 New York, NY 10119 www.blockotoole.com.

• Sprawy cywilne/sądowe

HI

• Rozwody i Rodzinne

• Sprawy kryminalne, areszty

• Wszystkie wypadki: drogowe, w pracy i inne

• Sprawy Imigracyjne

• Bankructwa

• Testamenty i Podział Majątku

• Kupno i Sprzedaż Nieruchomości

• Niewypłacone należności za pracę

BROOKLYN 776 A Manhattan Ave. S 104, Brooklyn, NY 11222, tel.: (718) 609-0300

CLIFTON 1135 Clifton Ave., Suite 101, NJ 07013, tel.: (973) 920-7925

LINDEN 812 N. Wood Avenue, Suite 304 Linden, New Jersey TEL: (973) 920-7925

Adwokat mówi po polsku Spotkania w powyższych biurach również wieczorami i w weekendy. (718) 609–0300 (973) 920-7925

Polski Salon Kosmetyczny

Wolny obywatel Ameryki lat 65 pozna Panią do lat 50 na dalszą drogę życia. Proszę dzwonić tel.: 860-890-7890.

rfly Spa

Butterfly Day Spa

Oferuje szeroki zakres usług:

• mezoterapie igłowa i bezigłowa

• nie inwazyjne zabiegi liftingujące

• usuwanie cellulitu (różnymi metodami)

• zabiegi z naturalnym kolagenem

i witaminą C

• wypełnianie zmarszczek kwasem hialuronowym

• peelingi chemiczne

• oczyszczanie skóry

• mikrodermabrazję

• laserowe zabiegi na naczynka, usuwanie przebarwień i owłosienia

103 Norman Ave., Greenpoint -Brooklyn, Tel. (917) 833-5686

GREE NP OINT VIS IO N CARE

„Troszczymy się o Twoje oczy już od 30 lat” Cristina Polizzi-Woods, O.D. Alber to Aldarondo, Jr., Optician

CentrumNowoczesneDializy namiejscu

Zapewniamy fachową i troskliwą opiekę nad pacjentem

Specjalizujemy się w:

• Rehabilitacji i krótkoterminowym leczeniu szpitalnym, oferowanym przez 7 dni w tygodniu

• 24-godzinnej opiece wykwalifikowanego personelu medycznego

• Fizykoterapii, terapii zajęciowej, logopedii

• Terapii zwyrodnień kolana i stawu biodrowego

32BJ, Aetna, DavisVision, Empire BC/BS, Eyemed, HealthPlus, GHI, HIP, Medicare, Medicaid, Oxford, VSP, Union Plans 733 Manhattan Ave. Greenpoint (718) 389-6242

Zadzwoń po specjalną ofer tę! w w w.gpvisioncare.com PERSONALNE

Antoine Griezmann (33 l.) i jego koledzy z reprezentacji

Francji na razie nie błyszczą skutecznością

Na pożegnanie z Euro 2024 polscy piłkarze zagrają we wtorek z Francją. Pochodzący z Angoli napastnik Afimico Pululu (25 l.) ma francuski paszport, a zespół Trójkolorowych zna doskonale. O szansach Polski w starciu z wicemistrzami świata gwiazdor Jagiellonii rozmawiał z „Super Expressem”

„Super Express”: – Jakie nastroje we Francji przed meczem z Polską?

Afimico Pululu: – Wszyscy ze spokojem podchodzą do tego spotkania i liczą na pewne zwycięstwo. Tym bardziej że na razie moi rodacy nie zachwycają.

– Cztery punkty w zasadzie gwarantują awans Francji do kolejnej fazy, a o to chodzi w turniejach.

– Zgadza się, tylko Francji nie interesuje samo wyjście do fazy play-off, a zdobycie mistrzostwa Europy. Czekamy na nie już niemal ćwierć wieku. Część zawodników prawdopodobnie po raz ostatni stanie przed szansą zdobycia tego trofeum. Trener Didier Deschamps może jako pierwszy w historii sięgnąć

EXPRESSEM

 PŁYWANIE

Polacy 18 razy na podium

Ostateczny dorobek polskich pływaków w ME w Belgradzie urósł do osiemnastu medali (4 zł., 7 sr., 7 br.), w tym 15 w wyścigach pływackich i 3 w skokach do wody. Na zakończenie czempionatu zwycięstwa odniosły, bijąc rekordy Polski: sztafeta 4x100 m zmiennym kobiet w składzie A. Piskorska, D. Sztandera, P. Peda, K. Fiedkiewicz (3.58,71 min.) oraz D. Sztandera na 50 m st. klasycznym (30,55 s). DCH

 SZERMIERKA

Kobiety na medal

Trzy medale, wszystkie w rywalizacji kobiet, wywalczyła polska ekipa w ME w Bazylei. W ostatnim dniu po srebro w turnieju drużynowym sięgnęły florecistki w składzie J. Walczyk-Klimaszyk, H. Łyczbińska, M. Jelińska i M. Synoradzka. W półfinale Polki wygrały z Francuzkami 41:40, w finale uległy Włoszkom 27:45. Indywidualnie brązowe krążki wywalczyły J. Walczyk-Klimaszyk we florecie i Z. Cieślar w szabli. DCH

po tytuły mistrza świata i mistrza Europy zarówno jako zawodnik, jak i szkoleniowiec. Motywacji na pewno nie zabraknie.

– Wydaje się, że z Polską zadanie nie będzie przesadnie trudne. Biało-Czerwoni meczem z Francją żegnają się z imprezą. – I takie spotkania są najtrudniejsze, bo Polacy nie mają już nic do

Napastnik Jagiellonii

Afimico Pululu o szansach

Polski w meczu z Trójkolorowymi

nie zabraknie motywacji Francuzom

stracenia. Jeżeli przegrają, trudno, ale ewentualne urwanie punktów Francji byłoby olbrzymią niespodzianką. Dlatego we wtorek na pewno nie czeka nas spacerek.

– Jak zatem trzeba zagrać przeciwko Polsce?

– Na pewno nie wolno ich zlekceważyć, bo już Holendrzy przekonali się, że jakiekolwiek odpuszczenie

Czuję dumę, taki medal to piękna sprawa, szczególnie z kadrą stworzoną przez trenera Stefano Lavariniego – mówi „SE” Joanna Wołosz (34 l.), rozgrywająca reprezentacji Polski siatkarek po ograniu Brazylii 3:2 i zdobyciu trzeciego miejsca w Lidze Narodów. Polki w poniedziałek wróciły do kraju i zostały oficjalnie przywitane przez PZPS na specjalnej konferencji.

Polakom we własnym polu karnym może skutkować problemami. Musimy być skoncentrowani i od początku zagrać swoje, ofensywnie. Jeżeli narzucimy swój styl gry, to coś powinno wpaść.

– Jak wyjaśnić fakt, że do tej pory w turnieju Polacy strzelili dwa gole, a Francuzi tylko jednego i to po trafieniu samobójczym?

Kapitan kadry siatkarek Joanna Wołosz:

– Austria przeciwko nam zagrała z olbrzymią agresją, atakowali nas wysokim pressingiem. Dlatego mieliśmy tak duże problemy z przedostaniem się w ich pole karne. W starciu z Holandią obie drużyny miały bardzo duży respekt wobec siebie i żadna nie chciała przegrać. Remis w zasadzie dawał awans, i nam i Holendrom. EMIL KAMIŃSKI

Każda z nas poszłaby w ogień

Niektórzy w stosunku do selekcjonera pań używają słowa „Magik”. – Na czym polega magia Lavariniego? Na tym jak do nas podszedł, jaką pracę nam zaproponował – opowiada nam kapitan drużyny narodowej. – Zaufałyśmy mu od razu, praca

z trenerem jest wyjątkowa i widzimy tego rezultaty. Gramy coraz lepiej, pniemy się w górę. To supergość na właściwym miejscu. Ostry trener, ale nam taki pasuje – podkreśla Wołosz, wspominając też o nadzwyczajnej atmosferze panującej wewnątrz drużyny.

– Coś pięknego, każda z nas poszłaby w ogień, to widać od dwóch, trzech sezonów – cieszy się rozgrywająca kadry. Igrzyska rozpoczynają się za miesiąc, Polki teraz dostaną tydzień wytchnienia od trenera,

potem wrócą do pracy, a w połowie lipca będą miały ostatni sprawdzian na turnieju w Mielcu z udziałem Serbii, Francji i Dominikany, czyli uczestniczek olimpijskich zmagań.

– Mimo że wolnego nie jest dużo, nie mamy wyjścia. Sezon jest specyficzny, mamy tego świadomość, a przecież igrzyska są dla nas najważniejsze – podkreśla Wołosz. – Jestem pewna, że złapiemy trochę oddechu i starczy nam spokojnie sił, żeby przygotować się na igrzyska i zagrać tam dobry turniej. MŻ

Joanna Wołosz (34 l.) zrobiła
z całą

MŚ 2018: Polska –Japonia 1:0 (gol Bednarka)

MŚ 2006: Polska –Kostaryka 2:1 (dwa gole Bosackiego)

Artur Wichniarek przed pożegnalnym meczem Polaków z Francją na Euro:

Mecze o honor to nasza specjalność

Ten scenariusz polscy kibice znają aż za dobrze – najpierw mecz otwarcia, potem mecz o wszystko i na koniec mecz o honor. Niestety znów przed ostatnim spotkaniem w grupie nasi piłkarze nie mają już nawet matematycz-

nych szans na awans. A kiedy gramy o pietruszkę, jesteśmy zabójczo skuteczni!

Kiedy Biało-Czerwoni nie mają już szans na awans, w meczach o honor zaskakują rywali. Tak było w MŚ 2002, kiedy po golach Kryszałowicza, Olisadebe i Żewłakowa

MŚ 2002: Polska – USA 3:1 (na zdjęciu Kryszałowicz)

pokonaliśmy USA 3:1. Nie inaczej było w MŚ 2006 – znów mecz o honor i zwycięstwo 2:1 nad Kostaryką po dwóch trafieniach Bosackiego. Ostatni mecz o pietruszkę też wygraliśmy – 1:0 z Japonią na MŚ 2018 po bramce Bednarka. Drżyjcie Francuzi! CH

PIOTR ZIELIŃSKI PODKREŚLA, W CZYM TKWI PROBLEM REPREZENTACJI POLSKI

Nie możemy grać chodzonego

Piotr Zieliński (30 l.) był najlepszym piłkarzem reprezentacji Polski w przegranym 1:3 meczu z Austrią. Pomocnik, który wkrótce dołączy do Interu Mediolan, dosadnie wyjaśnił, co reprezentacja Polski musi poprawić przed meczem z Francją.

Dla nas to tylko mecz o pietruszkę, ale nie co dzień gra się przeciwko wicemistrzom świata. Żeby nie skompromitować się z Francją, trzeba uniknąć błędów, które nasi piłkarze popełnili z Austrią.

– Sami się zaskoczyliśmy, że można zacząć mecz na chodzonego. Grasz o wyjście z grupy i wchodzisz w mecz na „stojanowa”... Później dostajesz gonga na 0:1. Po wyrównaniu coś nas ruszyło i później to już lepiej wyglądało – stwierdził Zieliński. Piłkarze mimo dwóch porażek jak jeden mąż podkreślają, że w reprezentacji zaczęło rodzić się coś dobrego. Zieliński wierzy, że przegrane Euro tego nie zepsuje.

ZDROWY LEWY musi grać od początku!

Kbramkę, wszystko pięknie, ale obok Adama Buksy należało postawić na Lewego – mówi nam Artur Wichniarek (47 l.), były napastnik kadry, obecnie ekspert TVP Sport.

„Super Express”: – Dalej jesteś wkurzony po meczu z Austrią? Poniósł się twój żal po meczu w Berlinie.

Artur Wichniarek: – Zawsze kibicowałem reprezentacji, nawet jak w niej nie grałem, jak mnie pomijali, to zawsze trzymałem kciuki za to, żeby reprezentacja grała dobrze, bo zawsze masz nadzieję jako piłkarz, że w którymś momencie do tej kadry trafisz. Kibicowałem jako dzieciak, piłkarz i dziennikarz. Wiele razy byłem krytyczny, ale po tych dwóch dniach hejtu na siebie usłyszałem: ten arogancki Wichniarek faktycznie miał rację. – Skąd jednak aż taka gorycz?

– Nie wiem dlaczego, ale złapałem się na tym, że uwierzyłem w ten zespół, zwłaszcza po tym co widziałem już w meczu z Walią, gdzie tworzyliśmy drużynę i przepchnęliśmy ten awans. Widziałem zespół, który walczył, asekurował się, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Ten mecz z Austrią był meczem, w którym mówiliśmy „sprawdzam”. I my zawiedliśmy na całej linii. Od sztabu po zawodników. Jedynym, który nie zawiódł, był Piotr Zieliński. Dawno nie widziałem tak „kręcącego” rywali Zielińskiego i dlatego byłem tak wściekły, bo miałem wrażenie, że jakbyśmy dali mu zawodników do drugiej linii, którzy chcą grać w piłkę, to my byśmy z tą Austrią, po tych słabych 15 minutach, wygrali i dzisiaj nie grali o honor z Francją.

Piotr Zieliński (30 l.) przeciwko Austrii był najlepszy w polskim zespole

– Myślę, że ta reprezentacja stanęła na nogi po fatalnych eliminacjach, trener

Probierz też wykonał dobrą robotę. My też staraliśmy się, ale nie wyszło – kręci głową Zieliński. PO, MSK

Robert Lewandowski (36 l.) w meczu z Austrią wszedł na boisko dopiero po przerwie

– Robert Lewandowski też miał problem z wejściem w to spotkanie, gdy pojawił się z ławki rezerwowych... – Mamy w zespole czterech napastników. Świetnych. Krzysiek Piątek wielokrotnie pokazał, że daje liczby tej reprezentacji. Jak choćby w Wiedniu, gdy wygraliśmy 1:0 w eliminacjach do poprzedniego Euro. Adam Buksa również zawsze coś dawał, gdy wchodził z ławki. Tak samo Karol Świderski. Nigdy nie będę się porównywał do Roberta, ale ja też byłem napastnikiem, który wchodząc na boisko z ławki, niewiele dawał. Bo nie czułem tej gry. Nie mogłem się odnaleźć w tej intensywności. Jeżeli miałeś Roberta zdrowego, to wystaw go od pierwszej minuty obok Buksy. Piątek strzelił bramkę, wszystko pięknie, ale obok Buksy należało postawić na „Lewego”. Jeżeli jest gotowy na „stówę”, to niech gra na „stówę”. Robert lubi mieć piłkę, fajnie jakby był obok Kacper Urbański, Piotr Zieliński, oczywiście Nikola Zalewski, Przemek Frankowski. Ryzykiem było wpuszczać „Lewego” w 63. min, gdy on – niby zdrowy – po czterech minutach podniósłby rękę, że musi zejść. Z takim ryzykiem lepiej wystawić go od początku. Rozmawiał MICHAŁ

Advertising (Biuro Ogłoszeń) – tel. (212) 227-5800

Editor: Barbara Grabowska

Publisher mailing address: Super Express USA – 4331 33rd Street, FL 2, Long Island City, NY 11101. Tel. (212) 227-5800, e–mail: redakcja@seusa.info, Editor–in–chief: Grzegorz Zasępa, Deputy editor: Magdalena Odziemczyk , Office: tel. (212) 227-5800

President: Magda Lipkowska, Distribution and subscription: Dariusz Porzeżyński,

e–mail: reklama@seusa.info, Super Express w Internecie: usa.se.pl

Artur Wichniarek (47 l.)

DZIESIĘĆ MILIONÓW DOLARÓW

DLA POLSKIEGO PRACOWNIKA ZA WYPADEK NA BUDOWIE

W poprzednim

miesiącu udało nam się skutecznie zakończyć kolejną sprawę odszkodowawczą na rzecz polskiego imigranta. Nasz klient przepracował w Stanach Zjednoczonych prawie trzydzieści lat na budowie, aż do czasu, kiedy uległ wypadkowi w pracy na Manhattanie. Na emigracji ciężko pracował, aby zapewnić lepsze życie swojej rodzinie. Niestety tego dnia jego możliwości zarobkowania zostały mu odebrane.

W dniu zdarzenia pracownik wykonywał prace azbestowe. Wraz z kolegą miał polewać resztki gruzu przy użyciu węża. Niespodziewanie jedna ze ścian konstrukcji znajdującej się za nimi zaczęła się walić. Poszkodowany został uderzony spadającymi cegłami i kamieniami. Na szczęście ratownicy medyczni natychmiast zjawili się na miejscu wypadku i udzielili pracownikowi pierwszej pomocy. Poszkodowany w stabilnym stanie został przewieziony do szpitala Bellevue. Badania diagnostyczne wykonane w izbie przyjęć wykazały pęknięcia żeber oraz stłuczenia wielu części ciała. Poszkodowany był obolały i po wypisaniu ze szpitala wymagał kilkutygodniowej rehabilitacji w klinice terapeutycznej. W kolejnych miesiącach poszkodowany zaczął odczuwać coraz bardziej dokuczliwy ból w kręgosłupie szyjnym i lędźwiowym. Leczenia wymagały również kolana, prawy bark oraz lewa kostka. Konieczne było poddanie się kilku operacjom, gdyż konserwatywne leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Nasz klient przez cały czas otrzymywał świadczenia Workers’ Compensation, które pokrywały utracone zarobki oraz niezbędne koszty leczenia. Należy pamiętać, że sprawa Workers’ Compensation nie uprawnia jednak poszkodowanego do żądania odszkodowania za doznany ból i cierpienie.

W tym konkretnym przypadku poszkodowany mógł założyć dodatkową sprawę cywilną przeciwko generalnemu wykonawcy i inwestorowi na podstawie Prawa Pracy chroniącego poszkodowanych pracowników budowlanych, którzy spadli z wysokości lub zostali uderzeni przez spadający przedmiot.

W pozwie żądaliśmy odszkodowania za ból i cierpienie, utracone zarobki oraz świadczenia emerytalne, jak również koszty leczenia. Firmy ubezpieczeniowe i korporacyjni adwokaci nie zamierzali jednak wypłacić należytego odszkodowania. Nasza kancelaria włożyła ogrom pracy i nakładów nansowych, aby zapewnić klientowi jak najlepszą reprezentację. Udowodniliśmy w sądzie, że pozwani ponosili odpowiedzialność za wypadek. Obawiając się procesu sądowego, po odbyciu trzech mediacji, rmy ubezpieczeniowe zgodziły się wypłacić naszemu rodakowi odszkodowanie w wysokości $10,000,000.00, które nie podlega opodatkowaniu.

Dziękujemy za okazane zaufanie. Mecenas Paweł P. Wierzbicki, Esq.

Jeżeli Państwo lub Państwa bliscy doznali obrażeń cielesnych w wyniku wypadku, zachęcam do kontaktu z naszą kancelarią.

Aby umówić się na bezpłatną konsultację i porozmawiać bezpośrednio z mecenasem Wierzbickim w języku polskim

ZADZWOŃ 646-351-8611

lub wyślij e-mail z zapytaniem na adres pwierzbicki@blockotoole.com.

Grosik pożegnał się z kadrą

„Grosik” najmilej wspomina gola strzelonego w 2018 r. Rumunii w Bukareszcie

Przemysław

KORESPONDENCJA Z NIEMIEC

za się w oku zakręciła, kiedy Kamil Grosicki (36 l.) otoczony kolegami z reprezentacji, zaczął dziękować każdemu po kolei. To było pożegnanie z reprezentacją, na ostatnim treningu na Euro

2024. „Grosikowi” została już tylko jedna szansa na występ w biało-czerwonych barwach, dzisiaj z Francją.

To było bardzo niespodziewane dla dziennikarzy zgromadzonych na treningu

kadry w Hanowerze przed wyjazdem do Dortmundu. Przed nim piłkarze zebrali się w kółku, a Grosicki zaczął przemawiać do grupy. Potem przybijał piątki i żegnał się „na misia” z każdym. Atmosfera była podniosła i wzruszająca, a wszyst-

ko zakończyło się gromkimi brawami dla „Grosika”. – Uznałem, że to będzie dobry moment, żeby powiedzieć, że to koniec – wyjawił Grosicki. – Rano przekazałem żonie informację, że to ten czas. Wielu dowie się dopiero po tej konferen-

Kamil Grosicki (36 l.) na treningu wyściskał się z kolegami z reprezentacji

cji. Wiem, jak wiele dałem radości mojej rodzinie i bliskim. Rozpoznawalność, jaką uzyskałem, to jest dzięki grze w reprezentacji, a nie grze w klubie – podkreślił. Choć piłkarz Pogoni Szczecin nie grał dużo na tym Euro, to jego kariera

w reprezentacji jest bardzo bogata. W sumie rozegrał w niej 94 mecze i strzelił 17 goli. Był uczestnikiem mistrzostw Europy 2012, 2016, 2024 oraz mistrzostw świata 2018 i 2022. – Przez te kilkanaście lat zawsze z dumą przyjeżdżałem na reprezentację. Dziękuję mojej rodzinie, żonie Dominice, córce Mai. Mocno to przeżywali. Miałem piękną karierę reprezentacyjną. Każdy mecz był dla mnie szczególny, ale mecze na Narodowym, śpiewanie hymnu, bramka w Rumunii, która była jedną z najpiękniejszych w mojej karierze, czy gra w ćwierćfinale na Euro 2016 to były wspaniałe chwile – dodał Grosicki.

Jesteś ofiarą

POZNAJ SWOJE PRAWA - MEC. EWELINA SIERZPUTOWSKA

BŁĘDU MEDYCZNEGO

Polski adwokat EWELINA SIERZPUTOWSKA i zespół prawników z LIAKAS LAW, PC specjalizują się w sprawach odszkodowań za błędy medyczne.

Błąd w sztuce lekarskiej, zwany malpractice, ma miejsce, gdy pracownik medyczny, placówka medyczna lub opiekuńcza nie udzielają dobrej, zgodnej z akceptowanymi standardami, opieki i leczenia, powodując obrażenia, a nawet śmierć pacjenta.

Podstawowe błędy medyczne to:

• obrażenia noworodka w czasie porodu

• urazowe uszkodzenie mózgu i kręgosłupa

• niezdiagnozowane choroby nowotworowe

• uszkodzenia nerwów

• błędy chirurgiczne i znieczulujące

• nieumyślna śmierć

• błędy szpitalne

• błędy w diagnozie

• nieodpowiednie dawki lub złe lekarstwa

• nadużycia w domowej opiece medycznej

Wraz z rozwojem medycyny, coraz więcej osób doznaje trwałych uszkodzeń ciała, a nawet umiera z powodu błędów popełnionych podczas opieki medycznej prowadzonej przez ich lekarzy (PCP), przychodnie, szpitale, stomatologów, itp. Te nieszczęśliwe wypadki, których można uniknąć, określamy jako nadużycia medyczne. Błędy w opiece zdrowotnej mogą zmienić życie, prowadząc do utraty dochodów, bólu i cierpienia, ciągłych potrzeb medycznych oraz rachunków za opiekę długoterminową. Błędy te mogą również powodować znaczny stres psychiczny.

Od noworodka po seniora Wypadki takie dotyczą już niemowląt, przykładem jest tu uraz porodowy. Bardziej powszechnymi są błędy chirurgiczne, niepowodze-

nie i opóźnienie w rozpoznaniu raka lub innych poważnych chorób, niepowodzenie lub opóźnienie w podjęciu odpowiedniego leczenia, przepisywanie niewłaściwych lub złych dawek leków.

Błąd lekarski dotyczyć może też seniorów przebywających w domach opieki lub ośrodkach rehabilitacyjnych, gdzie niezapewnienie właściwej opieki lub uwagi prowadzi do poważnych obrażeń ciała. Jeśli Twoja mama, ojciec poniesie szkodę lub trwały uszczerbek na zdrowiu z powodu zaniedbania w takim ośrodku, zasługujesz na godziwą rekompensatę pieniężną.

Śmierć pacjenta

Skrajną sytuacją jest nagła, niespodziewana śmierć wynikająca z błędu bądź niedopatrzenia lekarskiego. Rodziny i beneficjenci pacjentów, którzy umierają w trakcie lub po zabiegu medycznym z powodu błędu popełnionego podczas opieki, mogą kwalifikować się do odszkodowania z tytułu nieuzasadnionego zgonu bliskiej im osoby.

Niezależnie od tego, czy śmierć była wynikiem winy jednego lekarza, czy całej instytucji, naszym zadaniem jest zidentyfikowanie każdej ze stron, która przyczyniła się do śmierci ukochanej osoby. Naszym zadaniem jest pociągniecie ich do odpowiedzialności i uzyskanie dla rodziny lub bliskich rekompensaty finansowej za ból i cierpienie.

Znani ze swoich sukcesów w uzyskiwaniu maksymalnych odszkodowań, prawnicy Liakas Law, P.C. z pasją wykorzystają swoje doświadczone i umiejętności, aby zapewnić Ci najlepszy możliwy wynik.

BROOKLYN QUEENS MANHATTAN

Ofiara Michał Skiba Paweł Skraba

Szans na wyjście z grupy na Euro 2024 już od kilku dni nie ma, a teraz warto uniknąć kolejnej kompromitacji. Łatwe to jednak nie będzie, bo Francuzi to najwyższa półka. Wicemistrz świata z Kataru zaczął Euro na hamulcu ręcznym, a na mecz z Polską zamierza go zwolnić.

Ileż to już było meczów reprezentacji Polski, w których piłkarze narobili wstydu kibicom. Nawet nie sięgając daleko, porażka i remis z Mołdawią w ubiegłym roku to obciach na całej linii. Teraz rywal jest najlepszy z możliwych, a reprezentacja Polski rozbita po dwóch porażkach. Kibice liczą, że kadra we wtorek w Dortmundzie chociaż się nie zbłaźni.

– Mecz z Francją to dla nas nagroda, bo to jeden z najlepszych zespołów na świecie. Każdy chce z nimi zagrać, sprawdzić się na ich tle. Myślę, że możemy ich zaskoczyć kontratakami – mówi odważnie Paweł Dawidowicz, obrońca kadry. Oby tej odwagi nie zabrakło mu też na boisku...

Poprzedni mecz z Francją Polska zagrała w 1/8 finału MŚ 2022 w Katarze. Przegraliśmy 1:3. Na zdjęciu Robert Lewandowski (36 l.) i Adrien Rabiot (29 l., z lewej)

Nienaróbcie nam znów obciachu!

Z tego możemy być dumni

Polacy nie strzelili żadnego samobója, a na Euro 2024 było ich już sześć

Nie pokłócili się o premie za wyjście z grupy

Mieliśmy wyższe posiadanie piłki niż... Albania

Nasz trener był najlepiej ubrany

Nie dostaliśmy żadnej czerwonej kartki

Oddaliśmy aż 10 celnych strzałów, więcej niż m.in. Włochy (6), Francja (6), Anglia (7) i Holandia (8)

Tylko dwa razy złapali nas na spalonym

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.