5 minute read
ROS: Outlety wygrały z pandemią... str
Outlety są wielkim wygranym
Advertisement
Po kolejnych lockdownach poziom odwiedzalności bardzo szybko się wyrównywał, a co nas cieszy jeszcze bardziej, rosła wartość koszyka zakupowego. Dzieje się tak, ponieważ po pierwsze klienci po długiej przerwie spragnieni są wyjścia do ludzi, do sklepów i doświadczenia zakupowego w rzeczywistości. Po drugie i chyba to ważniejszy powód, niepewność ekonomiczna powoduje, że pieniądze wydawane są rozważniej - mówi Thomas Reichenauer, współzałożyciel i dyrektor zarządzający ROS Retail Outlet Shopping.
ROZMAWIAŁA: KATARZYNA ŁABUZ, RETAILNET.PL
#Warszawa #ROS Retail Outlet Shopping
Eksperci rynku retail zgodnie twierdzą, że centra typu outlet, obok parków handlowych, najmniej ucierpiały przez pandemię. Czy z Pana perspektywy jest to prawda?
Thomas Reichenauer: W ostatnim roku rynek uległ głębokiej weryfikacji. Handel detaliczny bardzo ucierpiał z powodu niepewności ekonomicznej klientów, powtarzających się lockdownów i spowolnienia w produkcji. Sinusoida wyznaczana przez wzrosty i spadki zachorowań miała wpływ na ograniczenia w działaniu centrów handlowych w całej Europie. Przyglądaliśmy się rynkom i zachowaniom klientów i z całą pewnością mogę powiedzieć, że centra outletowe były wielkimi wygranymi w pandemii. Nie tylko tu w Polsce, ale również w pozostałych krajach europejskich. Klienci wrócili do nas natychmiast po pierwszym ubiegłorocznym lockdownie i działo się tak za każdym następnym razem. Poziom odwiedzalności bardzo szybko się wyrównywał, a co nas cieszy jeszcze bardziej, rosła wartość koszyka zakupowego. Szczególnie teraz, po ponownym otwarciu sklepów w naszym największym centrum Designer Outlet Warszawa.
Dlaczego tak jest? Skąd siła, covidowa odporność outletów?
TR: Dzieje się tak, ponieważ po pierwsze klienci po długiej przerwie spragnieni są wyjścia do ludzi, do sklepów i doświadczenia zakupowego w rzeczywistości. Po drugie i chyba to ważniejszy powód, niepewność ekonomiczna powoduje, że pieniądze wydawane są rozważniej. Klienci kupują dobrą jakość, sięgają po swoje ulubione marki, ale szukają okazji cenowych. Zakupy są bardziej przemyślane. Outlety odpowiadają na te trendy i potrzeby.
W czasie pandemii byliście w trakcie procesu rozbudowy Waszych projektów. Jaki to miało wpływ na ten proces?
TR: Inwestor podjął decyzję o rozbudowie Designer Outlet Warszawa i zaplanował kolejne prace w Sosnowcu i Gdańsku jeszcze przed wybuchem pandemii. Wtedy też rozpoczęły się działania w Warszawie. Największą obawą podczas rozbudowy było przerwanie łańcucha dostaw, opóźnienia w fabrykach z materiałami budowlanymi. Ale szczęśliwie te problemy nas ominęły.
A jak pandemia przekładała się na proces komercjalizacji?
TR: Rzeczywiście na początku obawy mogły budzić też starania o nowych najemców, jednak w wielu przypadkach rozmowy były bardzo zaawansowane i nowi najemcy dziś mają piękne salony. Już w grudniu 2020 roku otworzyły się pierwsze sklepy w nowej części, a oficjalne otwarcie całego nowego skrzydła po rozbudowie było planowane na marzec 2021. Niestety, kolejny lockdown pokrzyżował nam plany i dopiero w maju mogliśmy zaprezentować wszystkim efekty naszej ciężkiej pracy. Dużym wyzwaniem w tym czasie było planowanie działań marketingowych i komunikacyjnych. Musieliśmy być przygotowani na każdy scenariusz, ponieważ do ostatnich dni nie była znana data zniesienia obostrzeń dotyczących centrów handlowych. W tym przypadku również profesjonalizm i zaangażowanie przyniosły oczekiwane efekty.
Jak pozyskać nowe marki do projektu w sytuacji, gdy na rynku panuje ogólna niepewność?
TR: Jako ROS Retail Outlet Shopping na stałe współpracujemy z kilkuset markami odzieżowymi i lifestylowymi. Taka globalna współpraca ma duże przełożenie na migrację marek w nowe miejsca i poszerzanie zasięgu sprzedaży. Nasi partnerzy biznesowi, szczególnie ci wieloletni wiedzą, że konsekwentnie realizowana strategia rozwoju centrów Designer Outlet przekłada się na ich zyski. Każde z naszych centrów ma swoją indywidualną osobowość, dopasowujemy się do potrzeb klientów w regionie, w którym operujemy. Dlatego jesienią ub. roku z sukcesem otworzyliśmy centrum La Torre Outlet Zaragoza w Hiszpanii, a w maju powiększony Designer Outlet Warszawa. Tu w Warszawie dążyliśmy do poszerzenia oferty premium centrum i wprowadzenia marek z wyższej półki, które coraz częściej są poszukiwane przez polskich klientów. Paradoksalnie w tych czasach niepewności gospodarczej marki same poszukują nowych ciekawych rozwiązań i kanałów sprzedaży, bardzo selektywnie jednak wybierają lokalizacje decydując się na salon w formacie outlet. Najem powierzchni w pięknym nowym centrum na obrzeżach stolicy to doskonała okazja. Oferowane przez nas lokale są przestronne i jasne, a Designer Outlet Warszawa ma bardzo wierną i stale rosnącą grupę powracających
Przyglądaliśmy się rynkom i zachowaniom klientów i z całą pewnością mogę powiedzieć, że centra outletowe były wielkimi wygranymi w pandemii. Nie tylko tu w Polsce, ale również w pozostałych krajach europejskich. Klienci wrócili do nas natychmiast po pierwszym ubiegłorocznym lockdownie i działo się tak za każdym razem
klientów. Dodatkowo, rosnące PKB pozwala im na zakupy za wyższą cenę. To wszystko powoduje duże zainteresowanie tym obiektem.
Polski rynek jest obecnie jednym z najbardziej konkurencyjnych w Europie, szczególnie w segmencie handlu outletowego. Jaki to będzie miało wpływ na Wasze plany inwestycyjne?
TR: To prawda, że najciekawsze są rynki rozwijające się i takim właśnie jest Polska. Rośnie siła nabywcza klientów, a wraz z zasobnością portfela dojrzałość zakupowa. Outlety coraz bardziej wchodzą do świadomości klientów jako te miejsca, gdzie kupuje się doskonałą jakość za cenę minimum o 30 proc. niższą od regularnej, a często nawet o 70 proc. Rynek outletowy w Polsce kształtuje się już prawie na tym samym poziomie co w Europie zachodniej i osiągnął już 2 proc. udziału w ujęciu total, a przyspieszenie notowane było w ostatnich latach. Polska jest ciekawym i bardzo ważnym dla nas rynkiem. Właściciel podjął decyzję o rozpoczęciu prac w Designer Outlet Sosnowiec, gdzie obecnie trwa pierwszy etap projektu, czyli powiększanie i modernizacja terenów przylegających do centrum.
A pozostałe projekty, czyli w Krakowie i Gdańsku?
TR: W Designer Outlet Gdańsk wystartowała rozbudowa salonu Nike, który będzie największym w regionie. W Małopolsce, inwestor KG Group za chwilę ruszy z pracami nad Designer Outlet Kraków, którego otwarcie planowane jest w ciągu 2 lat.
W każdych czasach, ale w dzisiejszych chyba jeszcze bardziej, liczą się nowe marki. One tworzą wartość dodaną każdego projektu. Jak to wygląda w Designer Outlet w Piasecznie?
TR: Rozbudowa warszawskiego obiektu pozwoliła nam na oddanie do dyspozycji markom aż 30 nowych lokali. Dzięki temu do grona stałych najemców dołączyły zupełnie nowe salony. Wśród nich są takie, które po raz pierwszy w Polsce otwierały format sklepu outletowego, należą do nich m.in. Twinset, Tous, Swarovski. Mamy silną reprezentację marek włoskich, m.in. MaxMara, Marella, Pennyblack czy streetwearowy największy w Polsce salon Boxeur des Rues. Niektórzy z najemców przenieśli swoje lokale do większych, spełniających ich rosnące potrzeby. Tak się stało m.in. w przypadku salonu Furla, Guess, New Balance, Nike czy Polo Ralph Lauren. W tej części zdecydowaliśmy się nie wynajmować wszystkich lokali od razu. Mamy duże zainteresowanie, dlatego wolne przestrzenie pozwolą na dobranie odpowiednich marek, dopasowanych do klienta.
A w innych projektach?
TR: Duży salon outletowy w Designer Outlet Sosnowiec niedawno otworzył BOSS. To jedyny sklep w tym formacie na Śląsku. W Designer Outlet Gdańsk będziemy mieli za chwilę największy salon Nike w regionie.
