2014 01 PL

Page 1

BEZPŁATNY NINIEJSZE PISMO JEST PRZEZNACZONE DLA OSÓB POWYŻEJ 18 ROKU ŻYCIA 18+ Jedynie dla osób pełnoletnich. Soft Secrets publikowany jest sześć razy do roku przez Discover Publisher BV Holandia

Numer 1 - 2014

KONIEC AMERYKAŃSKIEJ PROHIBICJI?

Obama: Tak dla legalizacji

AMSTERDAM

CU PWIN N ER

WWW.PARADISE-SEEDS.COM

Atomical Haze ® W tym numerze:

Po legalizacji marihuany w Kolorado i Waszyngtonie trwają wysiłki w innych stanach, aby podobne prawa obowiązywały w całym kraju. Ważny głos w tej sprawie zajął prezydent USA Barack Obama,. W wywiadzie dla gazety „New Yorker” Obama kolejny raz przyznał się do używania konopi w młodości i stwierdził, że palenie marihuany jest mniej niebezpieczne niż picie alkoholu „ze względu na wpływ narkotyku na indywidualnego konsumenta". na postępować w stanach Kolorado i Waszyngton, bo to niebezpieczna sytuacja, gdy duża część społeczeństwa łamie prawo, a tylko nieliczni zostają za to ukarani”, wysłał wyraźny sygnał do reform prezydent kraju odpowiedzialnego za światową prohibicję konopną. Zgodnie z prawem federalnym konopie, także przemysłowe, są w USA nielegalne, ale w 21 stanach zezwala się lub będzie wkrótce zezwalać wykorzystywać cannabis do celów medycznych. Kolorado i Waszyngton całkowicie zalegalizowały marihuanę, a w ich ślady pójdą niedługo Alaska i dystrykt Kolumbii, a także prawdopodobnie kilkanaście innych stanów, w których szykowane są referenda w tej sprawie. Administracja federalna już w zeszłym roku zaznaczyła, że nie będzie ścigać palaczy w tych stanach, jeśli tylko będą oni przestrzegać miejscowych przepisów. Po deklaracji Obamy przyspieszenie procesów legalizacyjnych na całym świecie jest prawie pewne.

POLE MARZEŃ Podróż w czasie po bezdrożach Ameryki do konopnego pola ze snów.

›› 12

GDZIE I KIEDY SADZIĆ? Myślisz, że możesz tylko 1 raz? Skorzystaj z naszych porad, a nawet w umiarkowanym klimacie będziesz w stanie świętować żniwa 2 lub 3 razy w roku! ››

15

WALKA Z CIEMNOGRODEM Wywiad z Bartoszem „Metrowym” Medyńskim, śląskim raperem i aktywistą Wolnych Konopi. ››

18

„Jak to zostało dobrze udokumentowane, paliłem zioło jako dzieciak. Uważam to za zły zwyczaj i słabość niezbyt różniącą się od papierosów, które paliłem przez dużą część dorosłego życia”, powiedział Obama dla wpływowego magazynu "New Yorker". Prezydent dodał, że "stany zamierzające zalegalizować marihuanę powinny to zrobić". Oczywiście nie obeszło się bez dydaktyki. „Córkom mówię, że palenie zioła to zły pomysł, strata czasu i niezbyt zdrowa rzecz”, dodał Obama. Pojawił się też rasistowski wątek prohibicji - martwi go, iż aresztowania związane z konopiami zdarzają się znacznie częściej wśród mniejszości. „Legalizacja marihuany powin-

grow your own style. pass it on!


ROOTBASTIC

B’CUZZ

BLOOMBASTIC

ATA

BIO-BLOOM

BASTIC

ATA ORGANICS

3(à1< 352)(6-21$/,=0 ::: +(03 3/ Headshop / Growshop

Tel/fax: +48 (0) 12413-23-36 Web: www.hemp.pl Mail: hemp@hemp.pl - Zamówienia growshop@o2.pl - Dobór SprzĊtu

Follow us on

INFO @ ATAMI.COM WWW.ATAMI.COM TEL.: 0031(0)73 522 32 56 FAX: 0031(0)73 521 32 59 0


3 Drogie Czytelniczki, drodzy Czytelnicy, Cały świat konopny żyje ostatnio wiadomością, że prezydent USA Barack Obama zachęca do poluzowania przepisów antynarkotykowych. Stwierdził on, że palenie marihuany jest mniej niebezpieczne niż picie alkoholu. Obama powiedział także w wywiadzie dla „New Yorkera”, że należy kontynuować legalizację marihuany, którą wprowadziły Kolorado i Waszyngton, i skończyć z nieuczciwym karaniem mniejszości palaczy. Obama stwierdził logicznie, że nie powinno się zamykać dzieciaków bądź użytkowników za palenie konopi - zwłaszcza jeśli część ustawodawców w młodości popełniała te same czyny. Ciekawe jak skwitował te słowa nasz polski premier od twardej miłości, który też w młodości palił, a teraz nie przeszkadzają mu tysiące skazanych dzieciaków? W tym samym czasie prezydent Urugwaju José “Pepe” Mujica z powodu legalizacji jest upominany przez ONZ pilnujące archaicznych, kłamliwych umów międzynarodowych z zeszłego stulecia, wymuszonych przez delegację „wojowników narkotykowych” z Waszyngtonu. Mujica odpowiedział krótko i rzeczowo: „Przestańcie kłamać!”. Ciekawe dlaczego ONZ nie sprzeciwia się zmianom w USA i nie krytykuje Obamy, tylko Urugwaj? Nie wszyscy Amerykanie ucieszyli się bezkrytycznie z wypowiedzi swojego prezydenta. Znany aktywista i aktor Tommy Chong skomentował: „Obama wciąż siedzi okrakiem na płocie w kwestii konopi, podczas gdy ludzie dalej gniją w więzieniach za sprzedaż leku, który według badań naukowych wygląda na najważniejsze lekarstwo ludzkości”.

Odległość między węzłami i wielość rozgałęzień pozwala na oczekiwanie bardzo dużych zbiorów. Odmiana ta preferuje dodatkowe składniki odżywcze podczas wzrostu wegetatywnego i potrzebuje 8-9 tygodni do kwitnienia w domu, zwykle sięgając 1m wysokości i dając do 500g/m². The Edge również dobrze sobie radzi na zewnątrz w klimacie umiarkowanym i zakończy cykl już w połowie/pod koniec września. The Edge dostarcza potężnego i górnolotnego haju, który przechodzi w silne działanie psychoaktywne. Jest to wytrzymała odmiana, która sprawuje się dobrze nawet u mniej doświadczonych plantatorów i toleruje warunki, które nie zawsze są idealne. Niezależnie od rodzaju uprawy The Edge powinien dostarczyć ciężkiego plonu pierwszej jakości. Genetyka: Indica/Sativa 25/75 % Czas kwitnienia: 8 – 9 tygodni Wysokość: ok. 1 metra Zawartość THC: 17 % Dobra do hodowli pod lampami, pod słońcem i w szklarni

Krytycy pamiętają, że to już jego druga kadencja i szósty rok prezydentury. Sporo czasu minęło od wyborczych obietnic reformy praw antynarkotykowych, zanim Obama w końcu coś z siebie wykrztusił. I to niewiele, zwłaszcza że praktycznie nie ma on już nic do stracenia – trzeci raz i tak nie może zostać wybrany. Nie sposób też zapomnieć, że amerykański Departament Sprawiedliwości przeprowadził ponad 170 najazdów w militarnym stylu na przychodnie i dostawców oraz pacjentów używających konopi w dziewięciu różnych stanach z legalną marihuaną medyczną od października 2009 do kwietnia 2012 roku, w wyniku czego powstało wiele federalnych aktów oskarżenia, daleko wyprzedzając w brutalnym egzekwowaniu drakońskiego prawa rzekomo bardziej reakcyjnego George'a W. Busha i jego administrację. Nic prawie nie zmieniło się poza mniej wojenną retoryką nowego cara narkotykowego G. Karlikowske’go. Wciąż zdecydowana większość astronomicznej kasy idzie na policję, więzienia i działania militarne, a nie na obiecywane leczenie i edukację. W 2009 roku, gdy Obama obiecywał narodowi zmiany,

Hodowca : Dutch Passion

The Edge

Jeśli jesteś fanem starej szkoły mocnych odmian Skunk z rekordowymi zbiorami, jest to idealny wybór. The Edge to dominująca odmiana Sativy, która zapewnia obfite plony konopi najwyższej jakości o silnym aromacie Shiva, który będzie przypominać o starych, dobrych czasach. Poziom THC 17% jest typowy dla tej odmiany - jest to potężny szczep. The Edge wygląda jak Skunk, ale jest nieco bardziej rozciągnięty.

padła prawie rekordowa (2.) w historii USA liczba 858.408 Amerykanów ściganych za przestępstwa związane z konopiami – co stanowiło wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem. Brutalna rzeczywistość jest taka, że ponad 3 miliony Amerykanów zostało aresztowanych za konopie tylko podczas pierwszej czteroletniej prezydentury Obamy. Gdyby naprawdę chciał on zmiany, także dla milionów Afroamerykanów prześladowanych i więzionych za kultywowanie swojego afrykańskiego dziedzictwa dagga, umieściłby po prostu marihuanę w mniej restrykcyjnej grupie zabronionych leków/ narkotyków (po angielsku niestety oznacza je 1 słowo: „drugs”). Obecnie konopie znajdują się w tej samej najgorszej grupie co heroina i metamfetamina – jako „substancja bez żadnych znanych zastosowań medycznych”. Właśnie to kłamstwo jest największą zbrodnią prohibicji. Prof. Ethan Nedelmann z Drug Policy Allience podkreśla, że Obama wychowywał się na skraju nowojorskiej dzielnicy Harlem, gdzie ciemnoskórzy mieszkańcy palący trawę przeżywają dzisiaj prawdziwy Armagedon w związku z polityką miasta „frisk and search”, czyli niekonstytucyjnych przeszukań osobistych według klucza rasowego. Obama powinien więc cieszyć się, że jako Afroamerykanin nie trafił nigdy do więzienia: nie zrobiłby wówczas kariery prawniczej i politycznej, a nawet nie miałby prawa głosu wyborczego (więźniowie w USA są go rutynowo pozbawiani nawet na wiele lat po wyjściu na wolność). Z zabawnego tekstu naszego znawcy tematu dr. Kirka Palmera „Pole marzeń” wynika, że legalizacja w Ameryce była tuż za progiem już kilkadziesiąt lat temu. Zapraszamy w tę nostalgiczną podróż do innego wymiaru w czasie i przestrzeni. W sumie po zmianie daty i miejsca opisana przygoda staje się uniwersalna. Niestety! Wierny ojczystej mowie i tradycji rząd odpowie: „Sorry, taki nasz mamy amerykański styl”. Polecamy lekturę także wielu innych artykułów, które przygotowaliśmy dla Was. Jak zwykle wszystkie przyziemnie dotyczą konopi - i choćby tylko dlatego są ciekawsze niż gwiazdorska papka serwowana nam zazwyczaj w mediach. Wiedza o konopiach często ratuje życie – i to nie tylko w medycynie. Także w przemyśle i rolnictwie. Doświadczyło tego na własnej skórze wielu Polaków zesłanych na mroźną Syberię, gdy żadna inna roślina oprócz konopi nie chciała tam wyrosnąć. Jak zawsze czekamy na Wasze listy, sugestie, teksty. Zapraszamy do lektury! Keep On Growing! Z wyrazami najgłębszego szacunku, Sebastian Daniel


4

DROGIE SS Od czytelników

Witam. Na załączonym zdjęciu znajdują się moje dziewczyny. Ta piękna odmiana to White Dwarf wyhodowana w 72dni pod HPS 400 na nawozach od Canna. Mam nadzieje, że się podoba zapewne będzie tego więcej POZDRAWIAM. ULA

Uwaga Ogrodnicy - Partyzanci! Masz ochotę na DARMOWĄ paczkę najwyższej jakości nasion feminizowanych od Royal Queen Seeds? Wyślij nam fotografię swojego ogrodu z widocznym egzemplarzem Soft Secrets, a my prześlemy Ci paczkę nasion. Jeśli Twój ogród będzie dodatkowo ozdobiony przez Twoją dziewczynę lub żonę topless, ubraną w seksowne bikini lub skąpą bieliznę, otrzymasz od nas trzy paczki nasion.

Witam serdecznie całą redakcję! Z wielką przyjemnością prezentuje mój krzaczek "AKA'CZEK 47" z nasion prosto od female seeds. Muszę się pochwalić, że jest to moja pierwsza roślina, która daje mi ogromną porcję radości;) Hodowla naturalna, a nawozy, których użyłem to: biohumus forte na weg oraz planton K na flo. Serdecznie pozdrawiam! ZŁOTY

Witaj, piękne te twoje dziewczyny, dodatkowo udowadniasz, że przy pomocy nawozów możemy uzyskać sowite efekty już w 72 dni.

Malutki ten twój krzaczek, ale jak na twoją pierwszą uprawę jest dobrze. Mamy nadzieję, że to nie twoja ostatnia uprawa, a kolejne będą o wiele lepsze.

Wyślij emailem swoje zgłoszenie na: polska@softsecrets.nl, bądź na nasz adres (przyjmujemy jedynie zdjęcia, żadnych cyfrowych wydruków). UWAGA: wszystkie zgłoszenia objęte są najwyższą dyskrecją.

Witam. Przesyłam wam moje ślicznotki. MHM

Nie publikujemy nieostrych zdjęć, ani też nie lubimy zdjęć przedstawiających rośliny w stanie wegetacyjnym.

Nasz redakcja pozdrawia posiadaczkę pięknej urody. Nasiona wysłane. Czekamy na więcej fotek.

Pełne pąki i gorące piersi są tym, co chcemy oglądać!

polska@softsecrets.nl

Siema! Przesyłam wam zdjęcia moich skarbów te w doniczkach, to odmiana Critical, rosły w groovie :). Elo, miło patrzeć na tak zbite, duże topy. Podziwiamy także Panią na zdjęciu, dobra robota, oby tak dalej. Liczymy, na kolejne fotki z nowymi roślinami. Pozdrawiamy.

Witam. Przesyłam fotki moich dziewczyn, są to Grapefruity mierzące 100cm. Pozdrawiam wszystkich czytelników oraz redakcję bless ;) CASINO Dobre geny pod dobrą opieką dają dobre rezultaty. Jeszcze musi minąć trochę czasu zanim będziesz właścicielem naprawdę dobrego palenia. Może namówisz swoją kobietę na małą sesję fotograficzną?


5

Dzisiaj ciachnę 3, a jeden to jeszcze z tydzień. Udanego sezonu. SPEDY Na następny raz warto byłoby przeprowadzić jakiś trening dla roślin w celu uzyskania lepszego plony. Pamiętaj także o tym, że nawożenie jest ważne, ale z umiarem z tego co widzimy, Twoje rośliny zostały przenawożone.

Witam gorąco. Chciałbym przedstawić wam moje trzy dziewczynki, dwie z nich to moje pierwsze automaty Amnesia AK i Easy Plant XXL spod lampy HPS 250 jeszcze nie do ścięcia, a trzecia to moja dziewczyna, która przedstawia te ślicznotki. Moje roślinki dają dobrego kopa po wysuszeniu i mają nieziemski zapach. Pozdrawiam całą redakcję i życzę wesołych świąt. ROMAN Witamy. Nie wątpimy, że dają dobrego kopa, ani że ich zapach jest nieziemski. Piękne rośliny bez żadnych widocznych niedoborów, no może lekko brakuje siarki, ale ze zdjęcia nie jest łatwo to odczytać. Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie. Trzy opakowania pestek lecą do Was. Podziękuj za to dziewczynie.

Większe! Odważniejsze! Gorsze! Medical Cannabis Bike Tour ogłasza terminy rajdu w 2014 Po sukcesie zeszłorocznej jazdy, MC Bike Tour powraca ze swoim celem zebrania ponad €50,000 na wspiera-

nie badań naukowych nad leczniczym działaniem konopi na nowotwory.

powitaniem bohaterów na Spannabis Expo w Barcelonie. Po sukcesie tournee 2013, które pozwoliło zebrać €50.000, MC Bike Tour chce podnieść poprzeczkę i zwiększyć obecność leczniczych konopi w mediach i świadomości. Zebrane fundusze pomagają w finansowaniu badań naukowców z Uniwersytetu Complutense w Madrycie, którzy badają skutki korzystania z kannabinoidów w leczeniu raka. Fundusze zostały również wykorzystane do walki o prawa pacjentów, którzy używają marihuany w celach leczniczych. Luc Krol, jeden z organizatorów MC Bike Tour, mówi: „Jestem bardzo podekscytowany trasą 2014. Wszędzie spotykamy osoby, które słyszały o naszej inicjatywie. Wierzymy, że jesteśmy początkiem popularnego ruchu na rzecz pozytywnej zmiany i potwierdzimy wartość medyczną konopi indyjskich. Ruszaj z nami w następną trasę!". Zawodnicy i sponsorzy są już prawie wszyscy na pokładzie MC Bike Tour; organizatorzy szukają tylko ostatnich kilku zawodników celem wypełnienia luki. Potencjalni sponsorzy i zawodnicy powinni zajrzeć na stronę internetową www.medicalcannabis-biketour.com

Od 11. do 13. marca 2014 pięćdziesięciu zawodników pokona 400 km trasę. MC Bike Tour zakończy się 3 dni później

Informacje na temat Bike Tour uzyskasz również pod adresem mejlowym info@medicalcannabis-biketour.com


+4500 ARTICLES

+34 943 00 52 13

GET SEEDS IN 24/48 HOURS

OPEN FROM 8:30AM TO 4:30PM (+1GMT)

EVERYTHING FOR YOUR GROWSHOP E U R O P E A N

W H O L E S A L E R

pedidos@lamotadistribucion.com www.lamotadistribucion.com R E G I S T E R N O W A N D S TA R T S H O P P I N G


7

KONOPNA KUCHNIA

Restauracja konopna NADCHODZI ERA BEZ PALENIA?

twarz. "To zależy od Twojej tolerancji ile można użyć," mówi wesoła kucharka, dodając, że dzisiejsza trawa jest bardzo silna. „Buch z jointa, a zaraz jestem uziemiona, ale mogę zjeść ciasteczko i jestem

Prezydent Jerzy Waszyngton w swoich listach. Znana jeszcze niedawno w Polsce, zwłaszcza na Śląsku, i w wielu innych regionach Europy, a nawet w Palestynie, podawana była zawsze w ważne święta, np. Wigilię Bożego Narodzenia. Bloger kulinarny Potomek-kontra-obiad pisze: „Otóż oświecę zapewne poniektórych, że nasiona konopi w Polsce nie są zakazane, można je dostać w co lepszym sklepie ze zdrową żywnością, warzywniaku, straganie z nasionami - zwłaszcza na Śląsku”. I przypomina, że prawdziwa siemieniotka, taka jaką robili kiedyś ludzie, jest dość pracochłonna. Robi się ją zwykle cały dzień. Ale tylko taki sposób pozwala wydobyć

Jeśli chcemy łagodniejszy smak to wodę tą wylewamy w przeciwnym wypadku odcedzamy do osobnego naczynia. Nasiona delikatnie zasmażać z tłuszczem (tylko tak żeby tłuszcz przeniknął do nasionek) można pominąć ten proces Ponownie wlewamy wodę z moczenia lub wlewamy świeżą (woda musi być zimna) i nasiona do dużego garnka (czym większy, tym lepiej) i na zimno zagniatamy tłuczkiem z płaskim spodem. Zagotowujemy i gotujemy kilkanaście minut. Odcedzamy wodę do drugiego garnka a nasiona zalewamy świeżą zimną wodą, traktujemy tłuczkiem i znowu zagotowujemy. Wodę z pierwszego gotowania gotujemy w

OK". Doświadczenie po jedzeniu marihuany, mówi White, jest bardzo różne niż stan, który wynika z palenia marihuany. „Trwa około pół godziny do 45 minut, aby zaczęło kopać, ale za to jesteś szczęśliwy przez kilka godzin". White oferuje zajęcia z gotowania z konopi i inne ogólne kursy gotowania, ale wciąż przyjmuje tylko studentów, którzy mają licencje lekarskie na zakup marihuany.

prawdziwy aromat tej zupy - smak i miny gości na pewno nam trud wynagrodzą. Oto składniki tej naszej kultowej zupy: t PL LH OBTJPO LPOPQOJ X ØLOJTUZDI t ǴSFEOJF MVC EVȈB DFCVMB t QØ LPTULJ NBT B PMFK MVC CF[ U VT[D[V t EVȈP QJFQS[V t TØM EP TNBLV t LBT[B HSZD[BOB EP QPEBOJB t FXFOUVBMOJF NMFLP

W Polsce takich licencji wciąż nam brakuje, więc póki co podajemy przepis na

Przepis: Nasiona przebrać, odrzucić śmieci i obce nasionka. Opłukać na sicie w ciepłej

drugim garnku na małym ogniu. Proces powtarzamy, wlewając do garnka z wodą następne porcje zupy (wody po gotowaniu) “do zagęszczenia”. Wszystko powtarzamy aż zostaną same łuski (ok. 10-12 razy). Do zupy (powstałej z odlewanej wody w kolejnych gotowaniach nasion) dodajemy grubo pokrojoną w piórka cebulę, pieprz i na małym ogniu gotujemy aż cebula będzie miękka. Na końcu solimy do smaku. Osobno gotujemy kaszę gryczaną. Mimo, że wydawać się może, że powstanie niewyobrażalnie duża ilość zupy to jednak podczas wielogodzinnego gotowania większość wody wyparuje i zupa nieco zgęstnieje. Do talerza wsypujemy kaszę, zalewamy zupą i do smaku dolewamy mleko (będzie wtedy delikatniejsza). Zupa ma dość wyraźny i gorzki smak, idealnie komponujący się z kaszą gryczaną.

Psychoaktywny olej konopny lub zwykły staropolski jadalny olej spożywczy z nasion konopnych tak samo można dodać do prawie każdej potrawy. Od czasu legalizacji w Urugwaju, Kolorado i Waszyngtonie obserwujemy narodziny nowego wielkiego przemysłu spożywczego Natalka Konopielka związanego z marihuaną. W nowej francuskiej komedii „Babcia Gandzia” jest świetna scena: wszyscy menele na ponurym francuskim osiedlu, gdzie policja spędza większość czasu na ganianiu Arabów palących haszysz (jak mówi znane „przysłowie”: „kto nie był bity przez francuskiego żandarma, ten w ogole nie wie, co to znaczy być bitym”), przestają pić i ćpać na inne sposoby pod wpływem babcinych kosmicznych ciastek właśnie z haszem. Wizję francuskich filmowców realizują właśnie Amerykanie w Kolorado. Przygotowują się także do jej realizacji biznesmeni w Waszyngtonie, gdzie sprzedaż marihuany i jej przetworów typu babcine ciastka z haszyszem będzie legalna lada miesiąc. W Seattle najlepsi kucharze uczą się gotować z konopi. Lekcji gotowania z zielem udziela m. in. telewizyjna osobistość Mary White. Po pierwsze Mary tłumaczy słuchaczom jej kursów, że są dwa główne szczepy: Indica i Sativa. Każda z odmian ma różny wpływ na tych, którzy ją spożywają. Sativa jest typem związanym z „napadami śmiechu, długimi rozmowami o niczym, wzmocnieniem zmysłów na bodźce audio i wizualne". Indica z kolei ma „więcej ciężkiego działania na ciało". Aby uaktywnić THC, aktywny składnik konopi odpowiedzialny za psychoaktywność zioła, materiał roślinny musi być ogrzewany – tłumaczy Mary. Sprawa jest prosta: „Rzecz z THC polega na tym, że trzeba najpierw uzyskać je z rośliny i prawie zawsze odbywa się to w tłuszczu, więc należy trawę ogrzać przy użyciu masła lub oleju, czy czegoś w tym stylu, aby wyodrębnić THC. A potem używamy do gotowania tego oleju lub masła". Wielu naszych Czytelników zna smak amsterdamskich kosmicznych ciasteczek, ale potrawy, które można przygotować przy użyciu marihuany, znacznie wykraczają poza ten asortyment. „Upycham konopne masło pod skórę kurczaka, aby go upiec, a następnie zrobić sos," mówi White. Haszysz również dobrze sprawdza się w pieczeni albo spaghetti, a nawet do sałatki. Najważniejszą rzeczą do rozważenia przy spożywaniu marihuany,

WALORY ŚLĄSKIEJ ZUPY KONOPNEJ SIEMIENIOTKI CHWALIŁ W SWOICH LISTACH SAM JERZY WASZYNGTON ostrzega White, jest po prostu jak dużo jej bierzesz. Nie chcesz zrobić 3 dań z marihuaną i na koniec upaść płasko na

wyjątkową polską zupę z konopi, która jest absolutnie legalna i nie działa odurzająco: siemeniotkę. Jej walory chwalił sam

lub gorącej wodzie aż woda będzie czysta. Wlać do czystej wody, namoczyć przez kilka godzin (przez noc aż napęcznieją).


8

PRODUKTY

TERRA GROW I TERRA BLOOM OD PLAGRON Podstawowe nawozy Kompletne nawozy mineralne dla fazy wzrostu i kwitnienia

KATALOG DUTCH PASSION 2014 JUŻ DOSTĘPNY

Stosowanie razem Terra Grow i Terra Bloom gwarantują wysokie plony. Stosując nawozy mineralne Terra Grow i Terra Bloom możesz mieć pewność, że poziom pH będzie stabilny poprzez samoregulację oraz będziesz w stanie z łatwością uregulować wartość EC. Absorbcja minerałów odżywczych przez korzenie jest najlepszym sposobem odżywiania roślin co owocuje lepszą fazę wzrostu i kwitnienia. Poza tym z Terra Grow i Terra Bloom możesz szybko dostosować pożądaną wartość minerałów dostarczanych roślinie. Rezultaty widoczne są już po pierwszym dniu ponieważ wartości odżywcze są wchłaniane przez korzenie bezpośrednio.

Firma Dutch Passion wydała swój 27. doroczny katalog, który jest dostępny do pobrania w formacie PDF na stronie internetowej Dutch Passion; wersja drukowana jest dostępna bezpłatnie w wielu sklepach z nasionami i headshopach na całym świecie. Katalog Dutch Passion jest bogato ilustrowany i zawiera kolorowe fotografie niektórych najlepszych odmian konopi dostępnych na rynku.

Terra Grow jest wysoko skoncentrowanym, podstawowym nawozem mineralnym, który jest używany podczas fazy wzrostu. Ten płynny nawóz zapewnia optymalne nawożenie w okresie wzrostu, wspiera rośliny i buduje silną podstawę do dalszej pracy. Terra Bloom jest również nawozem mineralnym i jest stosowany w fazie kwitnienia. Ten podstawowy pokarm roślinny wspiera i polepsza rozwój kwiatów. Razem, Terra Grow i Terra Bloom są perfekcyjnymi partnerami dla optymalnego wzrostu, kwitnienia i wydajności - znacznie polepsza smak!

Nowe odmiany biorące udział w kolekcji Dutch Passion na 2014 rok to m.in. AutoUltimate i AutoDurban Poison, nowe dodatki Dutch Passion do kolekcji AutoFem. CBD Kush i ComPassion to dwie nowe odmiany bogate w CBD, stosunek THC do CBD wynosi u nich 1:1. Dutch Passion posiada również dwie nowe wariacje na temat tradycyjnych odmian: Orange Hill Special i The Edge. Orange Hill Special to połączenie genetyki California Orange i Orange Bud, zaś ‘The Edge’ to nowy super silny Skunk bogaty w THC. www.dutch-passion.nl

Zalety stosowania Terra Grow i Terra Bloom: t (XBSBOUVKF TUBCJMOPǴǎ PXPDØX t 8DI BOJBOZ CF[QPǴSFEOJP t 4UPTPXBOZ EP LBȈEFHP SPE[BKV HMFCZ t 6ȈZXBOZ EP LBȈEFHP UZQV TZTUFNØX OBXBEOJBKnjDZDI t ;XBMD[B [KBXJTLP OJFEPCPSØX DIPSØC J TUSFTV Dla jak najlepszych rezultatów użyj Terra Grow i Terra Bloom z glebą Lightmix lub Growmix dla „100% TERRA GROW STYLE”. Ten perfekcyjny styl uprawy zapewni wysokie plony. Masz jakieś pytania? servicedesk@plagron.com Jeśli chcesz wiedzieć więcej o Terra Grow, Terra Bloom i innych produktach www.plagron.com

ROŚLINA ROKU DUTCH PASSION W KAT. OUTDOOR Dutch Passion ogłosiło wśród swoich klientów zwycięzcę na 2013 rok w uprawie pod słońcem: jest nim „Mr. High", który wyhodował wspaniały, wysoki na 4.5m krzak Frisian Dew w Czechach. Z rośliny szczęśliwy plantator otrzymał 1,5 kg najwyższej jakości marihuany, zaś Dutch Passion potwierdził, że to niezwykłe, aby Frisian Dew osiągnęła ponad 4m wysokości. „Mr. High” mógł uprawiać swoją epicką Frisian Dew na zewnątrz w naturalnym czeskim letnim słońcu i zapewnił on swojemu Frisian Dew wspaniałe warunki wzrostu i dużo wody w upalne lato. Pozwoliło to genetyce Frisian Dew rozwijać się w optymalnych warunkach i wynikiem była potwornie wielka roślina, z której każdy ogrodnik byłby dumny.

DYNAMIC DUO BLOOMSTIMULATOR FIRMY ATAMI Po naszym, teraz dobrze znanym, Dynamic Duo Bloombastic z Rootbastic, teraz mamy przyjemność przedstawić nasz nowy Dynamic Duo Bloomstimulator z Blossom Builder Liquid. Niezbędne połączenie w okresie kwitnienia. Bloomstimulator sprawia, że ulega podwyższeniu produkcja cukru, co pozwala uzyskać jeszcze lepszy smak produktu. Kwiaty stają się większe i bardziej zwarte, ale zachowują swój charakterystyczny zapach i smak.

Zbiory wielkości 1,5 kg z Frisian Dew nie są niczym niezwykłym, gdy rośnie ona w szklarniach często przekraczają one 2 kg, a czasem nawet 3 kg z jednej rośliny. Outdoorowy sezon rozpoczyna się wkrótce w Europie i Dutch Passion będzie prezentować specjalne oferty na nasiona Frisian Dew, odwiedź ich stronę internetową w celu poznania szczegółów.

Blossom Builder Liquid zawiera unikalny stosunek PK 1-1,5 (20-32) i jest silnie skoncentrowany, 0,250,5 ml na litr wody. Pozwoli to na zwiększenie rozmiaru i wagi Twojego owocu. Do stosowania jako produkt wieńczący dzieło w ciągu ostatnich 2-4 tygodni fazy dojrzewania. Przy zakupie jednego litra Bloomstimulatora otrzymasz w prezencie 50 ml Blossom Builder Liquid!

www.dutch–passion.nl

Więcej informacji: www.atami.com


NEW

NEW

25€

22€

3

CRITICAL+ 2.0

AUTOFLOWERING

NEW

20€

3

CRITICAL CHEESE AUTOFLOWERING

25€

BLUE CHEESE

AUTOFLOWERING

22€

3

22€

3

WHITE WIDOW AUTOFLOWERING

23€

3

19€

3

3

CHEESE

WHITE CHEESE

NEW

NEW

AUTOFLOWERING

25€

3

AUTOFLOWERING

27€

3

25€

3

3

AUTOFLOWERING

MOBY DICK

ORIGINAL AMNESIA AUTOFLOWERING

AUTOFLOWERING

AUTOFLOWERING

CRIRICAL+

DINACHEM

DINAMEX

NEW

NEW

NEW

NEW

NEW

NEW

21€ 3

KUSH’N’CHEESE

26€ 3

ORIGINAL AMNESIA

21€ 3

DEEP CHEESE

28€ 3

CRITICAL+

HAZE 2.0

18€

3

20€

24€

3

BLUE CHEESE

3

BLUE THAI

33€ MOBY DICK

3

CHEESE

25€

3

3

OG KUSH

ORIGINAL STRAWBERRY COUGH

21€

3

25€

23€ 3

CRITICAL JACK

25€ 3

WHITE WIDOW


10

RECENZJA SZCZEPU

SŁODKI JEST ODDECH SMOKA!

Tekst i zdjęcia: Green Born Identity - G.B.I.

Dutch Dragon

Doc był zadowolony, że będzie uprawiał znanego od dawna klasyka i bestsellera Paradise Seeds - Holenderskiego Smoka, czyli Dutch Dragon, szczep z przewagą sativa o południowoafrykańskim rodowodzie. Jego stworzenie przez Luca, hodowcę Paradise, sięga 1994 roku, więc ten botaniczny "potwór" będzie obchodził swoje 20. urodziny w przyszłym roku. Został on genetycznie ulepszony w 2002. Doc zastanawiał się czy Dutch Dragon zachował swój słodki trujący oddech smoka z dużą mocą sativa (15-18 % THC), który według Paradise powoduje trwały haj i stan relaksu, stymulowanie zmysłów, zwiększony apetyt i otwartość na wszelkiego rodzaju przyjemności, takie jak słuchanie muzyki i taniec. Ten szczep sativa rośnie wysoko, tworząc smukłe, duże liście i długie, żywiczne topy, wymagając 9-10 tygodni do kwitnienia. Zapach jest słodki i przypomina owoce cytrusowe, może przypominać mandarynki według Paradise. Ze względu na dziedzictwo sativa i zachowanie rozciągliwości na znaczne wysokości szczep może być problemem w pomieszczeniach; można temu zapobiec przez wczesną indukcję kwitnienia, jeśli jest to konieczne. Holenderski Smok ma dość nietypowe potrzeby jeśli chodzi o pH. Hodowcy Paradise zalecają, aby utrzymywać je poniżej 6. Pod słońcem szczep radzi sobie najlepiej w ciepłym klimacie, ale rów-

nież z powodzeniem może być uprawiany w chłodniejszych krajach (między 50°n.L. i

50°s.L.), dzięki jego czasowi dojrzewania w połowie października. Rośliny mogą wyrastać do trzech metrów wysokości i potencjalnie dostarczać 600-700 gramów, według Paradise Seeds. Dutch Dragon jest również szczepem wielokrotnie nagradzanym - zajął pierwsze miejsce w kategorii Bio podczas Highlife Cannabis Cup 2006. Z opakowania pięciu żeńskich nasion Doc umieścił trzy do kiełkowania i szybko one wystartowały, umieszczone pomiędzy wilgotnymi arkuszami kuchennego papieru. Potem posadził je w 11-litrowych donicach wypełnionych glebą Plagron Standard Mix (do której, jak zwykle, miał wcześniej dodane 5% keramzytu i odłamki rogów) i po około trzech dniach głowy pojawiły się nad powierzchnią, zaczęło się rozciąganie w kierunku światła. Od samego początku donice stanęły w growroomie oświetlonym przez dwie żarówki 600 W MH i jedną 400 W HPS. Tydzień po kiełkowaniu trzy rośliny cieszyły się już trzecim węzłem, wykazując szybkie tempo wzrostu. „To są coraz silniejsze i solidniejsze rośliny", Doc zgłosił dwa tygodnie później, gdy rośliny miały już 20 cm wzrostu, wykazując żywy wzrost bocznych gałęzi. „Liście były dość szerokie na początku, ale następujące zestawy liści stopniowo stawały się coraz bardziej smukłe, naprawdę wygląda teraz jak głównie sativa", dodał.

Następnie rozszerzył etap weg ze zwyczajowych 3,5 do 4,5 tygodni: „Zdecydowałem tak, ponieważ trzy Holenderskie Smoki nadal rosną bardzo zbicie i krzaczasto, i mam dużo miejsca w moim pokoju w górę, więc w fazie kwitnienia mogą rozciągać się jak diabli i nadal nie będzie to problemem dla mnie". Kiedy wywołał kwitnienie w wieku ponad czterech tygodni rośliny mierzyły 45-54 cm wysokości i rosły wyjątkowo jednorodnie, wykazując około dziesięciu kolanek. Dzienny tryb oświetlenia został przycięty od 18/6 do 12/12 h, zaś dwie lampy MH zostały zastąpione przez wersje HPS. Trzy rośliny niezwykle szybko zareagowały na zmianę światła, po 4-5 dniach już wyprodukowały swoje pierwsze żeńskie przed-kwiaty. „Bardzo wysoka gotowość do kwitnienia w wykonaniu Dutch Dragon, rzadko kiedykolwiek doświadczałem takiej szybkiej reakcji", chwalił Doc. Gdy rośliny były trzy tygodnie od kwitnienia zauważył: „Zgodnie z oczekiwaniami są przedmiotem silnego efektu rozciągania w pierwszych tygodniach kwitnienia, przybywszy na wysokości do około jednego metra. Produkcja kwiatów jest mocno widoczna, wydaje się, że jest ogromny potencjał kwitnienia zawarty w tym szczepie". Dwa tygodnie później kontynuował: „Rośliny są w trakcie budowania wielkich gęstych pąków, to czysta przyjemność zobaczyć jak kwitną pracowicie, i już na tym etapie są mocno pokryte dużą ilością gruczołów żywicznych. Jestem również ujęty przez ich wysoki współczynnik kielicha względem liścia, który odpowiada Dutch Dragon o rodowodzie z przeważającym sativa, ale ich bulwiasty kształt przypomina również indica. Efekt rozciągania trwał bardzo długo, ale teraz wydaje się, że dochodzi do końca. Pyszny intensywny słodki zapach cytrusów jest rozprzestrzeniany przez rośliny, tak jak twierdzi Paradise. „Po ośmiu tygodniach kwitnienia, pąki stały się jeszcze grubsze i bogatsze w żywicę; byliśmy na ostatniej prostej. Okazało się, że moje rośliny Holenderskiego Smoka zaczęły


11

dojrzewać na początku okresu zbiorów prognozowanych przez Paradise, jedna roślina dojrzała już po 61 dniach, a pozostałe dwie po 63 i 65 dniach! Po prostu wspaniałe rośliny", Doc zachwycił się. „Pozostawały one gęste i zwarte do samego końca, mając tak wiele pięknych silnych bocznych odgałęzień z gęstymi twardymi pąkami i wielkimi długimi górnymi szczytami, są to prawdziwe wymiataczki". Szczytem wysokości były wyniki 107, 111 i 116 cm, niezbyt wyjątkowo wysoko jak dla szczepu sativa. Po zakończeniu procesu suszenia nadszedł czas, aby rozważyć pąki, które dały w sumie 325 gramów, więcej niż 100 g na roślinę średnio, co za fantastyczny wynik. Te pąki Dutch Dragon, gęste lepkie twarde bryłki, które bardzo przyciągały Doca, zachowały swój słodki cytrusowy zapach, który był bardzo gładki, choć bardziej przypominający łagodne mandarynki niż gryzące cytryny. „Słodki jest oddech smoka, rzeczywiście!", Doc potwierdził, „ ale czy będzie on również bardzo trujący, pełen magii?". Nie mógł się doczekać, aby przekonać się o tym i szybko skręcił pierwszego grubasa z Holenderskiego Smoka... . I smok wyzwolił z ust potężne białe chmury THC, które nie

sparaliżowały jednak Doca, ale bardzo go podnieciły, porywając go wysoko jak na sativa przystało, czuł się pobudzony i gwałtownie przeniesiony do wyższych regionów, jakby smok zabrał go na swoich skrzydłach i poleciał w górę oraz daleko. Ten psychiczny lot trwał około półtorej godziny, a następnie powoli Doc & Smok wylądowali z powrotem w rzeczywistości, co za podróż! Trip był dodatkowo osłodzony przez piękny smak, jako że pąki Dutch Dragon okazały się mieć smak podobnie zniewalający jak zapach - słodki, owocowy i gładki, wręcz pyszny. Wrażeniem cieszył się Doc bardzo długo. „Dutch Dragon zrobił na mnie wrażenie, w każdym aspekcie okazał się to być przyjazny potwór z potencjałem THC i o bardzo wysokiej wydajności dla szczepu sativa, przeważnie bardzo krótkim czasie kwitnienia oraz o łatwej do kontrolowania wysokości. To teraz jeden z moich ulubionych szczepów Paradise, a także ulubiona ogólnie sativa - na pewno. Cóż, wiek ponad 20 lat nie jest może stary dla prawdziwego smoka, ale dla smoka cannabis to na pewno słuszny wiek, i mogę stwierdzić, że ten Dutch Dragon jest tak silny i potężny jak zawsze ", Doc podsumował.

Dane uprawy: Szczep Faza wegetatywna Faza kwitnienia Medium

Dutch Dragon (75% sativa, 25% indica) tutaj: 4.5 tygodnia tutaj: 61, 63 i 65 dni, zwykle 63-70 dni Plagron Standard Mix z 5% keramzytu i odłamkami wapnia, 11-litrowe donice pH 6.2–6.8 EC Faza weg: 1.2–1.6 mS Kwitnienie: 1.6-1.8 mS Oświetlenie Faza weg: 2x 600 W MH, 1x 400 W HPS Kwitnienie: 2x 600 W HPS + 1x 400 W HPS Temperatura 24-28°C (dzień) 17-20°C (noc) Wilgotność powietrza Faza weg: 40–60% Kwitnienie: maks. 50% Podlewanie ręczne Nawozy Plagron Alga Grow + Alga Bloom, Plagron PK 13-14 od 4. tygodnia kwitnienia Stymulatory/Dodatki Plagron Power Roots, Plagron Vita Race, Plagron Green Sensation Wysokość 107, 111 i 116 cm Wydajność 325g


12

POCZTÓWKI ZNAD KRAWĘDZI

Pole marzeń Lato 1968 dla większości ludzi to legenda. Hipisi byli u szczytu swoich możliwości. Wizje - czasami halucynogenne, ale niemniej realistyczne - uniwersalnego braterstwa i siostrzeństwa, możliwość zapanowania pokoju na świecie dzięki potędze miłości wydawały się być w zasięgu ręki. Bezduszny, wielki kapitalizm wyglądał na łatwy do obalenia drogą słusznego protestu w połączeniu z łagodniejszymi ideałami wspólnego życia i miłości. Świetna muzyka wielkich zespołów - The Beatles, Stones, The Doors - i wielkich piosenkarzy - Dylan, Janis – mówiła do pokolenia i o pokoleniu, które miało przeprowadzić rewolucję. Wszystkiemu temu towarzyszył słodki i naturalny zapach palonego zioła, czyniącego Pokój, uspokajającego duszę, poszerzającego świadomość, otwierającego umysły, którego istota przyczyniała Kirk Palmer się do tworzenia poczucia harmonii i możliwości. Oczywiście o ile nie byłeś w liceum. Bo jak zwykle wtedy mieszanka hormonów, humorów i nonsensu sprawiała,

Farm. Sobotnia noc była czasem zabawy, czy to ogromną popijawą złożoną z kilkudziesięciu osób, którzy nie znają się, czy małym spotkaniem z przyja-

Żeby nie było żadnych wątpliwości, jak blisko imprezy były związane z życiem szkolnym, wystarczy przytoczyć jedną historię. Młody pryncypał naszego liceum liczącego 2000 uczniów, popularny wśród studentów jako przystępny, realistyczny i inteligentny facet, stracił posadę po udzieleniu wywiadu w telewizji amerykańskiej na temat rosnącego ‘problemu narkotykowego’. Podczas gdy inni biorący udział w audycji postawili na poważne twarze i głosy służące im do głębokich lamentów nad krytyczną sytuacją, nasz dyrektor odpowiedział z uśmiechem: „Problem z narkotykami? To żaden problem. Studenci mogą kupić trawę, hasz, kwas… Wszystko i prawie zawsze". Nie kłamał. Podobnie jak większość piewców prawdy, zapłacił cenę za swoją szczerość. Rzeczywiście towar był dostępny i stosunkowo tani. „Nikiel" - pięć dolarów – pozwalał kupić grama słodkiego Lebanese Red lub 5 - 6 gramów takiej meksykańskiej trawy, jaka akurat była osiągalna w tamtym czasie. Za „dajma” (ang. dime), czyli dziesięć dolarów, można było kupić taką samą ilość trawy jamajskiej, kolumbijskiej

NASZ DYREKTOR ODPOWIEDZIAŁ Z UŚMIECHEM: „PROBLEM Z NARKOTYKAMI? TO ŻADEN PROBLEM. STUDENCI MOGĄ KUPIĆ TRAWĘ, HASZ, KWAS… WSZYSTKO I PRAWIE ZAWSZE" że wszystkie te szczytne ideały musiały zająć miejsce z tyłu wobec cotygodniowych lekcji i weekendowych imprez. Muzyka wciąż była świetna, a trawa koniecznym uzupełnieniem piwa Budweiser i wina jabłkowego Boone's

ciółmi, aby porozmawiać o filozofii i najnowszych plotkach, a nawet nocą jeżdżenia bez celu, aby zobaczyć, co było do zobaczenia. (To była Ameryka, pamiętaj, gdzie benzyna była tania i drogi mogły zabrać cię wszędzie.)

lub innej lepszej jakości albo czasem Thai Stick. Uncja (26 g) z Meksyku mogła być twoja nawet za 12 dolarów, Kolumbia za 20. Prawda, to koszt dużo większy niż kilka tanich piw. Ale haj był o światy lepszy.

Po pierwsze, rozwijający świadomość charakter marihuany nadawał się do psychodelicznych dźwięków wytwarzanych przez wiele kapel tamtego czasu. Trawa była obecna na każdym koncercie w lecie, kiedy darmowe koncerty odbywały się w każdy weekend i nawet policja na ogół ignorowała chmurę spoczywającą nad parkiem, gdzie grał zespół. Obok rocka i muzyki soul, których wszyscy słuchali, niektórzy odnajdowali się przy starych bluesowych kawałkach lub pokochali free jazz - oba gatunki cieszyły się krótką popularnością gdy fani Claptona, Jaggera i Country Joe’a szukali melodii śpiewanych przez Howling Wolf, Roberta Johnsona, wczesnego Louisa Armstronga, które były w repertuarze różnych zespołów. Zioło dodawało niewysłowionych wymiarów głębokości do każdej muzyki. Można było usłyszeć między nutami jak czas zwalnia. Wolno też było użytkownikowi trawy wziąć udział w doświadczeniu osobistym i społecznym jednocześnie. Przekazywanie skręta łamało wszelkie bariery; klasa, rasa itp. przestawały się liczyć - przyjemność z dzielenia się wspólną przyjemnością szła w harmonii z pokojowymi uczuciami, które przychodziły później. Coś o wymiarze duchowym, coś innego od alkoholu, który tylko początkowo podkręcał szczęście, zaś później znacznie bardziej sprzyjał izolacji (i często depresji). Razem z przyjaciółmi mogliśmy zazwyczaj wyżebrać wystarczająco dużo pieniędzy na week-end, aby zaliczyć koncert, kemping lub jednodniową wycieczkę do pobliskiej jaskini, rzeki lub w góry. Ale szkoła to szkoła, zawsze trwała walka o niezbędne środki zapewniające wysokie loty. Wymyślanie skąd brać „kapustę" było zawsze trochę pracochłonne. I tak stałym tematem rozmowy było to, jak można otrzymać nieograniczony zapas trawki, aby nigdy już nie trzeba było się o nią martwić. Byłoby więc dobrze żyć w małej chatce na Jamajce lub w Himalajach albo relaksować się na jakiejś nieznanej plaży w Tajlandii w niewielkiej odległości od kilku roślin dzikiej marihuany. Do wynajęcia były tanie kabiny w Meksyku czy Kolumbii (były to dni przed kartelami i karabinami maszynowymi) lub kusił plecak i podróż wokół Libanu i Afganistanu (oba kraje znajdowały się w stanie pokoju w tamto odległe lato), gdzie wielkiego jointa można było kupić za dosłownie centy. Och, to dopiero była zabawa, puszczać wodze fantazji siedząc w czyjejś piwnicy, kołysząc się pod Led Zeppelin lub Blood, Sweat and Tears, i gubiąć się w plakatach, które akurat wisiały na ścianie pod ultrafioletowym światłem. Taka sama rozmowa odbywała się w starym Pontiacu przyjaciela w jedno popołudnie tego lata, gdy naszą grupą jechaliśmy wzdłuż starego kanału godzinę na północ od miasta. Jazdy takie jak ta wymagały przygotowania,



14 kańskiego. Gdyż wraz z trzema filarami rolnej gospodarki północnoamerykańskiej - bawełną, tytoniem i cukrem trzcinowym (zwykle w postaci rumu) - Ameryka miała inny towar w szczególnej obfitości: konopie przemysłowe. Pierwsi osadnicy - w tym Jerzy Waszyngton - uprawiali niezwykle wszechstronne i użyteczne rośliny konopi które, ze względu na silne włókna, były przekształcane na papier, w solidną odzież i liny oraz żagle stosowane na statkach, które były życiodajną krwią organizmu kolonialnej (i pokolonialnej) gospodarki. W XVII i XVIII wieku rządy stanowe promują uprawę konopi jako uprawę najbardziej zyskowną. Rolnicy oddzielali męskie i żeńskie rośliny w celu jak najlepszego wykorzystania włóknistych mężczyzn. Żeńskie rośliny były często wrzucane do rzeki, gdzie powoli gniły. Niesione z prądem rzeki i z naturalnymi cyklami powodzi nasiona trafiały do krain położonych niżej, gdzie wiosną i latem słońce je budziło do życia. Po drodze musiało być sporo szczęśliwych ryb. *

ale były tego warte. Jazda po wiejskich drogach pozwalała spędzić dzień równie dobrze co bawiąc się w centrum miasta – a może nawet lepiej. Zawsze można znaleźć łąki zapraszające, aby usiąść i urządzić piknik z frisbee lub skrawki lasu wołające, aby zanurzyć się w nich. Sama jazda dostarczała dość

dzenia naszych wątpliwości, wszyscy na chwilę stanęliśmy z luzem w szczękach, pogrążeni w zdumieniu. Wilgotne letnie popołudnie z ciężkim, ale od czasu do czasu ruchliwym powietrzem, a my w otoczeniu słodkiego zapachu ogromnej ilości marihuany. Niezbyt wiele czasu zajęło nam

doświadczenia duchowego - sprawia, że pamięci o tym wydarzeniu wydaje się, że trwało ono całe godziny. Gdy rozkosz naszego haju adrenalinowego zaczęła opadać, zaczęliśmy się zastanawiać jak najlepiej skorzystać z naszego odkrycia. Rzuciliśmy się na

ŻEŃSKIE ROŚLINY BYŁY CZĘSTO WRZUCANE DO RZEKI, GDZIE POWOLI GNIŁY. PO DRODZE MUSIAŁO BYĆ SPORO SZCZĘŚLIWYCH RYB zabawy. Jedną z zalet takich wycieczek za miasto był całkowity brak organów ścigania: nie trzeba było martwić się o swobodę przy paleniu, napełnianiu fajki lub walcowaniu kolejnego skręta. Ale taka wolność miała swoją cenę, bo musiało wystarczyć gotówki na wszystko: benzynę, piwo lub wino oraz, oczywiście, palenie beznikotynowe. No i musiał być czas - którego latem mieliśmy mnóstwo. Oto więc jedziemy, śmiejąc się, krzycząc, bawiąc się i lamentując, wzdłuż brzegów rzeki - która w tym momencie ledwo sięgała po kolana, a poza tym miała dogodnie umieszczone głazy do jej przekraczania - gdy za pośrednictwem naszego nieco odmiennego stanu umysłu jeden z nas zauważył coś, co wydawało się być ogromnym polem marihuany rosnącym naprzeciwko nas po drugiej stronie rzeki. Nie ma mowy! To nie może być prawda! Ale po szybkim zatrzymaniu się i wyjściu z samochodu w celu potwier-

zdejmowanie butów i wskoczenie do rzeki. Na obu jej stronach było głębokie lasy, nie było ogrodzenia, żadnych barier w ogóle – a na dużej polanie zapakowane ciasno od ściany do ściany pole roślin wysokości dorosłego mężczyzny. To nie była fatamorgana. W jaki sposób można zacząć opisywanie stanu podniecenia, którego wszyscy doświadczyliśmy podczas przedzierania się przez te pole z setkami roślin delikatnie chłoszczących nasze twarze i gołe ręce? Wycie i śmiech wypełniające powietrze, kiedy coraz bardziej zdawaliśmy sobie sprawę na co natknęliśmy się? Zegarowy czas, który spędziliśmy łzawiąc się wokół w naszym szalonym, ekstatycznym pochodzie prawdopodobnie wyniósł nie więcej niż 3-5 minut. Ale czas wszechświata, nieskończona przestrzeń jakiejś nieopisanej radości - jak czas niemierzalny podczas siedzenia z nową miłością lub oglądania blasków i błysków węgli w ognisku, czy w trakcie zdumiewającego

otwarty bagażnik samochodu i wykopaliśmy kilka toreb papierowych, przeskoczyliśmy rzekę i zaczęliśmy nasze żniwa. Każdy worek został nafaszerowany tyloma roślinami, iloma to było możliwe. Można było niemal zobaczyć słodki zapach roślin unoszący się w ciepłym powietrzu z naszych rąk. Pyłek nawet zdawał się przenikać nasze spocone koszulki. Wykręcić nasze koszulki i może moglibyśmy nawet zrobić z osadów haszysz! Kiedy jechaliśmy powoli i dumnie w stronę zachodu słońca, naszym głównym zmartwieniem było to, że gdyby samochód miał być zatrzymany, przytłaczający zapach sprawi, że wylądujemy w więzieniu. Wydawało się to absurdalne: trafić do puszki za zbieranie dziko rosnących kwiatów... Gdybyśmy przykładali więcej wagi do naszych lekcji o historii Stanów Zjednoczonych, może dalibyśmy się zauroczyć wykładami dotyczącymi handlu w czasach zarówno kolonialnych, jak i na początku państwa amery-

*

*

*

Niestety dla nas, na najwyższe loty z naszego wspaniałego odkrycia wznieśliśmy się w ciągu tych kilku minut, kiedy biegaliśmy w gorączce i ekstazie z liśćmi głaszczącymi i klepiącymi nasze twarze. Może jakiś ignorant wysiał kiepskie nasiona, być może wieki całe wyblanszowały rośliny z THC. Z jakiegoś powodu w każdym razie, chociaż wędziliśmy monumentalne ilości z naszych zapasów, zawsze gdy staraliśmy się przekonywać, że czuliśmy coś na kształt haju, prawda była taka, że było to równie nieskuteczne co palenie pietruszki. Próbowaliśmy palić zioło w bongu, skrętach i przyrządzać wielkie ofiary całopalne - wszystko bez skutku. W końcu zioło znalazło użytek do dodawania do PRAWDZIWEGO materiału, choć nawet to było trochę jak mieszanie wina z odrobiną wody. Lato 1968 to lato marzeń o pokoju na świecie, gdy moc miłości wydawała się być w zasięgu ręki wszystkich, którzy dążyli do niej. To było lato podczas którego wiele marzeń wydawało się możliwymi - nawet śmieszne fantazje nastolatków dotyczące znalezienia niekończących się i bezpłatnych dostaw dobrej trawy. Znaleźliśmy nasze pole. Ale podobnie jak w przypadku wielu innych marzycieli, to co wydało się być najpiękniejsze po drugiej stronie rzeki okazało się mrzonką. W naszym przypadku pole marzeń nie starczyło nawet na nabicie jednej fajki.

Autor od 30 lat mieszka w krajach wschodnioeuropejskich, jest wykładowcą akademickim i nauczycielem w liceum (co ceni sobie jeszcze wyżej). Jest poetą; oprócz wierszy publikuje prace o literaturze amerykańskiej i jej związkach z wartościami społeczeństwa.


15

JORGE CERVANTES

Gdzie i kiedy sadzić? Trzy Ogrody Ta sekcja przedstawia trzy różne ogrody w trzech różnych miejscach: kryty , cieplarniany i na świeżym powietrzu. Te przykłady pokazują różne scenariusze sadzenia i zbiorów, które korzystają z naturalnych korzyści świadczonych przez każdy typ ogrodu i odmian w nich uprawianych. Bardziej szczegółowe informacje na temat każdego typu ogrodu znajdziesz w rozdziałach dotyczących Pomieszczeń do uprawy - Growroomów, Studium przypadków, Uprawie pod słońcem - Outdoors i Odmian Konopi Medycznej.

01 kwietnia 21 kwietnia 30 kwietnia 07 maja 30 czerwca -

Przenieś dobrze zakorzenione żeńskie klony do pokoju zapewniającego 18-24 godzin światła. Klony transplantowane do 3-galonowych (11 L) pojemników. Wywołaj kwitnienie za pomocą 12 -godzinnych dni i nocy. Weź sadzonki i rozpocznij następną porcję klonów. Daj klonom 18-24 godzin światła. pierwszy zbiory z uprawy.

Trzecie zbiory Jesienna uprawa Indoor - 90 dni Rośliny na lewo będą gotowe do zbioru w około 1 tydzień. Rośliny po prawej są dwa tygodnie do kwitnienia i będą zbierane w około sześć tygodni.

Ogrody w pomieszczeniu - Indoor Zapewnij roślinom matkom i klonom 18-24 godzin światła dziennie. Wywołaj u wegetatywnych roślin kwitnienie zapewniając im 12 godzin nieprzerwanej ciemności i 12 godzin światła co 24 godziny. Po tym jak harmonogram światła został ustawiony na 12 godzin ciemności i 12 godzin światła, większość odmian konopi będzie pokrywać się kwiatem i mogą być zebrane w ciągu 60-90 dni. Pierwsze zbiory Wiosenne plony Indoor - 90 dni

01 lipca 21 lipca 30 lipca 07 sierpnia 30 września -

Przenieś dobrze zakorzenione żeńskie klony do pokoju zapewniającego 18-24 godzin światła. Klony transplantowane do 3-galonowych (11 L) pojemników. Wywołaj kwitnienie za pomocą 12-godzinnych dni i nocy. Weź sadzonki i rozpocznij następną porcję klonów. Daj klonom 18-24 godzin światła. pierwsze zbiory z uprawy.

Ogrody cieplarniane - szklarnie Rośliny cieplarniane mogą być zbierane dwa lub więcej razy w roku, ale najczęściej są uprawiane w szklarni wiosną i dostarczają pojedynczego zbioru jesienią. W zimnym klimacie szklarnie muszą być ogrzewane. Wszystkie szklarnie muszą być wentylowane lub chłodzone w ciepłe dni. Podstawowy scenariusz poniżej pokazuje, jak zebrać trzy zbiory z upraw cieplarnianych rocznie. Ten kryty ogród rośnie pod świetlówkami T5. T5 są w stanie dostarczyć dużo światła do wzrostu wegetatywnego. Rośliny są w opakowaniach jednostkowych i łatwe do przenoszenia w ogrodzie. 01 stycznia 21 stycznia 30 stycznia 07 lutego 30 marca -

Przenieś dobrze zakorzenione 12-18 - calowej wysokości (30-45 cm) żeńskie klony do pokoju pod rytm 18-24 godzin światła. 3 klony transplantowane do 3-galonowych ( 11 L) pojemników. Wywołanie kwitnienia za pomocą cyklu 12 -godzinnych dni i nocy. Weź sadzonki i rozpocznij następną porcję klonów. Daj klonom 18-24 godzin światła. pierwsze zbiory z uprawy.

Drugie zbiory Letnia uprawa Indoor - 90 dni Ogród po prawej jest około tygodnia starszy od ogrodu po lewej stronie i będzie zbierany tydzień wcześniej.

Pierwsze zbiory Wiosenna cieplarniana uprawa - 90 dni Ta meksykańska cieplarnia wymaga tkanin i potrzebuje dodatkowego oświetlenia w nocy, aby utrzymać rośliny w fazie wzrostu i kwitnienia. Dni i noce są między 11i 13 godzinami długości przez cały rok. Jest to idealny cykl dla kwitnienia konopi. 01 marca -

Przenieś krzaczaste, dobrze zakorzenione 30-60 cm wysokości klony i sadzonki do szklarni. 01 marca – 12-godzinne długie noce i krótkie 12-godzinne dnie wiosną dają konopiom sygnał do kwitnienia. 15 marca - Usuń wszystkie rośliny męskie. Aby odróżnić rośliny, szukaj męskich zalążków kwiatów. 15 marca – Przenieś klony żeńskie sadzonki do dużych pojemników. 15 kwietnia - Zaciemnij szklarnię po 12 godzinach światła dziennego, aż do zbiorów. 30 maja Plony: mniej intensywne światło słoneczne będzie dla mniejszych pączków do zbiorów w dalszej części sezonu. Drugie zbiory Letnia cieplarniana uprawa - 90 dni Czarny plastik jest używany w tej szklarni. Każdego dnia czarne tworzywo zostaje naciągnięte na szklarnię w celu stworzenia w sumie 12 godzin ciemności, co indukuje kwitnienie w odmianach konopi indica i sativa. 1 czerwca 15 czerwca 15 czerwca 01 lipca 15 lipca 1 sierpnia 30 sierpnia –

Przenieś krzaczaste, dobrze zakorzenione 30-60 cm wysokości klony i sadzonki do szklarni. Usuń rośliny męskie, odróżniając rośliny męskie od samic po zalążkach. Klony i sadzonki przenieś do większych pojemników. Wywołaj kwitnienie poprzez "zaciemnianie" (przykrywanie) szklarni po 12 godzinach światła. Sprawdź płeć wszystkich roślin. Usuń wszystkie pozostałe samce. Utrzymanie kwitnienia poprzez pokrycie szklarni po 12 godzin światła, aż do zbiorów. Żniwa i ciężkie plony najwyższej jakości leczniczych pąków kwiatowych konopi, które otrzymały najwyższe dopuszczalne poziomy światła słonecznego.


Simple words + Quick photos = Easy success! Marijuana Grow Basics The EASY Guide for Cannabis Aficionados by Jorge Cervantes €21.95

NEW

Download FREE pages from Jorge’s books

ONLINE www.amazon.com www.amazon.ca www.amazon.co.uk www.amazon.de www.amazon.fr www.amazon.jp

Jorge’s simple easy guide shows American, Canadian and European techniques to grow the maximum yield of the most potent cannabis possible—including week-by-week photo-based instructions to grow a 12-week crop from seed and a 10-week crop of clones. Even first timers are guaranteed a heavy harvest!

BY PHONE 24-Hour EUROPEAN ORDERS tel: +1-419-281-1802 (English)

Become an expert on grow room and internet security, feminized seeds, seedlings, cloning, mother plants, spotting male and female plants early, peak “sinsemilla” harvest, and manicuring, drying and curing your crop for highest potency.

UK—Freedom book Company +44 23 9278 0600 Germany—Grow in Berlin +49 30 34 99 80 70

Buy only the grow gear you need—hydroponics and soil, CFL, HID & LED lights, CO2, meters, fans and filters—to maximize your harvest. Design and set up your grow room with supplies from your local hardware store and garden center. Plus troubleshoot problems and control common pests and diseases!

24-Hour CREDIT CARD ORDERS (US ONLY) 1-800-247-6553 24-Hour CANADIAN ORDERS tel: 1-419-281-1802

WHOLESALE ONLY United Kingdom Avalon Wholesale wholesale@avalonheadshop.co.uk

6 x 8.25 inches (210 x 150 cm), 240 pages, 760 colour images, appendix, index ISBN: 978-1-878823-37-3

More than 600,000 sold!

Austria/Germany/Switzerland Grow in Berlin http://www.grow-in-berlin.de

Marijuana Horticulture: The Indoor/Outdoor MEDICAL Grower’s Bible by Jorge Cervantes

Nachtschatten Verlag www.nachtschatten.ch

€29.95 Spanish edition €29.95 Italian edition €29.95

6 x 8.25 inches (210 x 150 cm), 512 colour pages, 1,120 colour images, countless charts & graphs, plus detailed glossary and index ISBN: 978-1-878823-23-6 The Fifth Edition (2006) is the #1 marijuana grow bible with all the best cannabis grow information—greenhouses and outdoor growing, seeds, seedlings, vegetative growth, cloning, flowering, breeding and hash, grow room design and construction, tools, fertilizers… everything!

Spain/Italy/Portugal Van Patten Editoral, S.L. www.marijuanagrowing.com “Contact Us”

“Ask for Jorge’s books at your local bookstore or hydroponic shop!”

Netherlands/Belgium/Northern Europe Kulu Trading http://www.kulutrading.com/ See a Complete Wholesale list at: www.marijuanagrowing.com “Contact Us”


17 Trzecie zbiory Jesienna cieplarniana uprawa - 75 dni

Szklarnia chroni kwitnącą marihuanę od regularnych deszczy i niepogody. Cieplarnia utrzymuje również rośliny w cieple w nocy. Bardziej regularne nawadnianie jest niezbędne przy hodowli dużych roślin w małych pojemnikach. 01 września -

Przenieś krzaczaste, dobrze zakorzenione 30-60 cm wysokości klony i sadzonki do szklarni. 15 września Długie noce i krótkie dni jesieni sygnalizują kwitnienie konopi. Do 15 października - Medyczne kwiaty marihuany rozwijają się, ale niski poziom światła ogranicza ich wzrost. 15 listopada – Zbiory mniejszych pączków, które otrzymały mniej intensywne świa tło słoneczne.

Ogrody na zewnątrz - Outdoor Zazwyczaj ogrody na zewnątrz są obsadzane na wiosnę i zbierane jesienią. Przy stosowaniu informacji z tego rozdziału ogrody na zewnątrz mogą cieszyć zbiorami dwa lub trzy razy w roku w klimacie umiarkowanym. Przesadzanie sadzonek i klonów do jednego zbioru to wszystko, co jest możliwe w zimnym klimacie z wegetacją rzędu 90 dni. Należy również zachować ostrożność przy ochronie sadzonek i klonów w trudnych warunkach

Drugie zbiory Plony w środku lata – 70-75 dni

Ta mała sadzonka feminizowanych autokwitnących roślin jest przykładem, jak kiełkujące nasiona mogą wyrosnąć do dojrzałej rośliny gotowej do zbioru w zaledwie 70 dni i otrzymać 18 godzin światła dziennego! 01 maja – 15 maja – 21 Maj 01 czerwiec 15 lipca -

Posadź odmianę z przewagą ruderalis (super autoflowering sfeminizowane) w pomieszczeniu. Przenieś ją do 3-galonowych (11,3 l) pojemników. Przenieś silne, zdrowe rośliny do ogrodu na zewnątrz. Kwiaty żeńskie są widoczne. Żniwa 3-3,5 uncji (85-100 g) z suszonych pąków kwiatowych na roślinę.

Trzecie zbiory Czyste krzyżówki Indica/Sativa i Indica/Sativa

Pierwsze zbiory Łagodny klimat, wiosenna uprawa - 90 dni . 01 marca - Przenieś krzaczaste, dobrze zakorzenione 30-60 cm wysokości klony i sadzonki w pełne słońce.

Wiosną wysiane zbiory jesienne - 210 dni Pełny 7-miesięczny sezon przyniesie bardzo duże rośliny, gdy rosną one prawidłowo. Te 10funtowe (4,5 kg) rośliny otrzymywały pełne słońce przez cały dzień, a wzrosły w wyjątkowej gleby organicznej. 01 marca 01 maja 01 maja – 1 czerwca -

Wiosenna uprawa roślin w ciepłym klimacie. Zmniejszone natężenie światła słonecznego tworzy mniejsze szczyty, około połowy do trzech czwartych w wielkości wobec innych. Jeśli roślinom jest zimno w nocy, wzrost spowalnia. 01 marca 15 marca 15 marca – 15 marca 15 kwietnia 30 maja -

Długie noce skłonią marihuanę do kwitnienia. Usuń rośliny męskie, kwiaty męskie odróżniają rośliny męskie. Przenieś klony i żeńskie sadzonki do dużych pojemników. Przenieś na zewnątrz w klimacie łaodnym – muże być konieczne przykrywanie na chłodne noce. Zaciemnij rośliny po 12 godzinach światła dziennego jeżeli kwitnienie spowalnia. Zbiory mniejszych pączków, które otrzymały mniej intensywny odblask wiosny.

1 sierpnia 30 września -

Klony i sadzonki roślin w pomieszczeniu. Przenieś krzaczaste 30-60cm wysokości klony i sadzonki na zewnątrz w klimacie umiarkowanym. Zalążki kwiatów pojawiają się, należy usunąć rośliny męskie. Przenieś krzaczaste 30-60cm wysokości klony i sadzonki na zewnątrz w każdym klimacie. Kwiaty zaczynają się tworzyć, usuwaj niespodziewane rośliny męskie. Zbieraj duże plony z dużych roślin.

Jest to pierwszy z sześciu fragmentów nowej książki Jorge’a Cervantesa Cannabis Encyclopedia: Indoor, Outdoor and Greenhouse Cultivation, Concentrates and Cooking Medical Marijuana formatu 279 x 216 mm (8,5 x 11 cali), 608 stron w kolorze, 2.100 kolorowych zdjęć, 340.000 słów. Termin publikacji: wrzesień 2014. Aby znaleźć więcej informacji, w tym kompletny spis treści i więcej fragmentów, odwiedź stronę Jorge’a www.marijuanagrowing.com


18

WYWIAD

Walka z Ciemnogrodem Długo czekaliśmy na tę chwilę. Udało się nam namierzyć go po koncercie w Białymstoku. Oto wywiad z Bartoszem „Metrowym” Medyńskim, genialRozmawia Sebastian Daniel nym raperem i aktywistą Wolnych Konopi. Soft Secrets: Proszę przedstaw się naszym Czytelnikom. Metrowy: Rocznik ’85. Metriczek aka Pistolerro. Z wykształcenia jestem technikiem elektrykiem. Ta szkoła nauczyła mnie jednego: NIE DOTYKAĆ PRĄDU! Potem

kiej płyty. W Wydawnictwie Protest Song trwają także prace nad drugą płytą HK Rufijoka. Wspólnie z zespołem Fankatak zainicjowaliśmy także muzyczny projekt prolegalizacyjny „Międzygalaktyczny Łańcuch Rymów Legalizacyjnych. GIBON”. W tym roku startuję także z kolejną firmą,

Właśnie występowałeś na Hip Hop Raport Białystok. Jak wspomnienia? Niesamowicie napięty i ambitny line-up – za to szacun dla organizatorów - w szczególności dla Diabła. Zaprezentowaliśmy z DJ Juvsonem naszego wspólnego mush up’owego seta i grało nam się zajebiście! Troszkę krótkawo, ale za to konkretnie. To była już druga odsłona Hip Hop Raport, w której brałem udział. W wakacje odbył się festiwal w Ełku. Jak się okazuje organizatorom też bardzo spodobał się nasz koncert, gdyż jedziemy na Hip Hop Raport do Ełku po raz drugi- już w lipcu tego roku! Zaproszenie przyszło dosłownie na dzień przed tym wywiadem. Koniecznie muszę spakować cały zespół Fankatak. Poprzeczka idzie w górę! Najlepszy występ? Jakieś odkrycia? Coś wartego polecenia?

Metrowy ukończyłem studium aktorsko-wokalne. Jestem właścicielem Wydawnictwa Protest Song oraz koordynatorem

którą buduję wspólnie z trzema ziomkami. Powstaje portal „Botanix”, który będzie platformą wymiany informacji, na temat

Wszyscy zaprezentowali wysoką formę, ale najbardziej energiczny i mocny wydawał mi się tego wieczoru Bezczel, który nota bene tego dnia świętował swoje urodziny. Bardzo udane urodziny! Ten festiwal to naprawdę bardzo konkretna porcja polskiego hip hopu. Agencja HHR doskonale wie co robi, artyści dają się z siebie absolutne maksimum, a publiczność zarówno w Ełku, jak i w Białymstoku naprawdę potrafi się świetnie bawić.

STWORZYŁEM WIELE UTWORÓW, W KTÓRYCH BEZPOŚREDNIO MÓWIĘ CO NALEŻY ROBIĆ, A CZEGO NIE, NP. UTWÓR „ Z DESZCZU POD RYNNĘ” NAGRANY NA PŁYTĘ GRUBE JOINTY 1 WSPÓLNIE Z GRUBSONEM, BU I MAJKELEM muzycznym w Stowarzyszeniu Wolne Konopie. Należę także do Stowarzyszenia Zielone Światło z Rybnika. Jestem członkiem zespołów: Fankatak, KOSMOS, 3ODA Kru. Miałem także okazję współpracować z wieloma muzykami i artystami polskiej sceny muzycznej. Możecie mnie usłyszeć gościnnie na produkcjach Zielonych Płuc Polski, Sari Ska Band, Drive-by, Żusto, DonGuralesko, Bas Tajpan, Bob One, DJ Feel’x, Junior Stress, Chonabibe i innych. Nie ukrywam – bardzo cenię sobie takie zaproszenia i lubię to po prostu robić. Jestem także wydawcą płyt: HK Rufijok „Who? Ja W To Wbijom!”, KOSMOS, swojej solowej płyty „DEDORS. Dziennik z podróży w miejscu”. Miałem okazję pracować przy kilku płytach propaganjowych: „Diss na rząd” i „Naturalna Moc Słowa”, potem już osobiście skupiłem się na wyprodukowaniu i wydaniu kolejnej składanki „HARWEST”. Obecnie nadal koncertuję z DJ Juvsonem prezentując nasz wspólny mashup’owy program (trochę Metrowego, 3ODY, KOSMOU i ganji w jednym kotle). Ostatnimi czasy gramy trochę mniej, ponieważ wspólnie ze swoim zespołem Fankatak (Wojaczek – gitara, Musiek – bas, Bulski – perkusja & DJ Juvson) pracuję nad materiałem do naszej debiutanc-

ekologicznej uprawy zieleni. Firma ta będzie bazować na doświadczeniu i wiedzy obecnego właściciela marki Botanix – chcemy jednak znacząco rozszerzyć zakres funkcjonowania firmy i w tym celu postanowiliśmy wspólnie z innymi ekspertami założyć spółkę. Angażuję się w wiele projektów i pomysłów – nie lubię monotonii. Z całą pewnością nie zdecydowałabym się na tyle planów, gdyby nie odpowiedni ludzie i współpracownicy – to niewątpliwie podstawa do tego, aby to wszystko działało zgodnie z założeniami. Regularne spotkania i osobiste konfrontacje pomiędzy nami są kluczem do celu – bez tego z całą pewnością wielu rzeczy byśmy nie zrobili. Nie jest to łatwa sprawa. Mamy sporo szczęścia jako ekipa - szanujemy swoją pracę i wiemy, że w pojedynkę niewiele jesteśmy w stanie osiągnąć. Między innymi po to też powstało nasze Stowarzyszenie Zielone Światło, którym kieruje Agnieszka Klimasara i Bazyli Kowalski. Zintegrowaliśmy nasze środowisko muzyków, artystów, sportowców, grafików, wideo realizatorów, fotografów i innych speców właśnie po to, aby wspólnie – jako ekipa – otworzyć sobie kolejne drzwi i dać sobie kolejne opcje na to, aby działać, rozwijać się i dzielić się tą wiedzą i umiejętnościami z innymi.

Jak wygląda Twoja praca jako aktywisty i jak ją łączysz z muzyką? W zasadzie robię to chyba w sposób naturalny. Nie bardzo muszę nad tym kombi-

nować. Moje przekonania są na tyle silne i zakorzenione w mojej głowie, że siłą rzeczy przenikają do mojej twórczości i do mojej pracy. Nie potrafię udawać, że temat legalizacji nie jest dla mnie istotny; bo jest! I tyle. Nie mam zamiaru, ani się przed tym bronić, ani się z tym ukrywać. Dzięki temu chyba tak dobrze współpracuje mi się ze Stowarzyszeniem Wolne Konopie. Oni mi niczego nie muszą ani

sugerować, ani mnie namawiać, ani o nic prosić – dzielimy te same poglądy i dzięki temu mogę ich wspierać. A wiem, że moja twórczość, i w ogóle muzyka, ma ogromne znaczenie we wszelkich działaniach prospołecznych, więc mogę się tylko cieszyć, że nie robię niczego na siłę i niezgodnie z moim światopoglądem. Chcę wspierać zarówno Stowarzyszenie WK, jak i marsze, które organizują oraz wszelkie akcje, które mają na celu wprowadzenie zmian w tym Ciemnogrodzie! Ktoś tych zmian musi w końcu dokonać. Chętnie motywuję do działania i myślenia w tym zakresie jak tylko mogę. Dla mnie ten temat jest tematem rzeką i nie jestem w stanie skupić się już tylko na legalizacji jako takiej. Wiem, że to zagadnienie ma znacznie szersze podłoże, i o tym też chcę i będę mówić i śpiewać. Między innymi dlatego właśnie powstał muzyczny projekt „GIBON”, którego możecie posłuchać na youtube (ProtestSongTV), czy też na soundcloud (ProtestSong). To nie jest projekt, który podejmuje temat wyłącznie legalizacji. Chcemy tą drogą uświadomić naszym odbiorcom (i zresztą nie tylko im), że temat konopi w naszym kraju musi być traktowany naprawdę bardzo, bardzo poważnie. Mówimy tu o aspektach społecznych, gospodarczych, ekonomicznych, medycznych, o rynku pracy. Jeżeli nasze społeczeństwo będzie konopie sprowadzać wyłącznie do palenia jonitów, to w tym kraju legalizacji po prostu nie będzie nigdy. Dlatego konieczne jest uświadamianie i edukowanie. Ile lat miałeś paląc po raz pierwszy blanta? A ile angażując się w ruch legalizacyjny? Jak długo jesteś aktywny na polskiej scenie konopnej? Pierwszy raz zapaliłem w wieku 18 lat. Do tego czasu grzecznie stroniłem od wszelkich używek. No, ale ciekawość świata i jego atrakcji w końcu wzięła górę. Fajne są te atrakcje. Nie chcę tutaj nikogo do niczego przekonywać na siłę, ale uczciwie mogę stwierdzić, że warto poczekać z takimi ciekawostkami z wielu względów… Jeżeli kogoś nie przekonują chociażby warunki zdrowotne czy psychorozwojowe, to niech chociaż weźmie pełną odpowiedzialność za to co robi. A jeżeli jesteś niepełnoletni narażasz tym samym swoich rodziców, czy też opiekunów na nieciekawe konsekwencje prawne. A to jest najzwyczajniej w świecie nie w porządku. Robisz coś – to bierz za to pełną odpowiedzialność. A póki co zarówno sprzedaż alkoholu i tytoniu jest nielegalna dla osób poniżej 18 roku życia, a ganja jest po prostu nielegalna, więc tym bardziej musisz być świadomy tego co robisz. Proste. Sam stosunkowo szybko musiałem ponieść konsekwencje tego co robię. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że to była bardzo dobra lekcja…aczkolwiek zarówno kilkukrotny pobyt na dołku, a potem niestety w więzieniu (przez pół roku) z całą pewnością jest kompletną


19 stratą czasu i życia – to miejsce potrafi tak zdołować człowieka, że nie masz potem ochoty absolutnie na nic. Mogę być tylko szczęśliwy, że spędziłem tam tylko pół roku. Problemy z prawem doprowadziły mnie właśnie do Wolnych Konopi. Niestety moja ówczesna świadomość na temat moich praw była tak mizerna, że wkopałem się w najgorszy możliwy sposób. Dwukrotne dobrowolne poddanie się karze było jak zamkniecie drzwi przed nosem. Skończyło się – bilet w końcu przyszedł. Wtedy wyciągnął do mnie rękę

Z deszczu pod rynnę” nagrany na płytę Grube Jointy 1 wspólnie z Grubsonem, Bu i Majkelem). W wywiadach też jasno i czytelnie o tym opowiadam. Uważam, że mam wręcz obowiązek wykorzystać swoją medialność do tego, aby uświadamiać, edukować i tłumaczyć. Dlatego jeszcze raz –do Wszystkich: NIGDY NIE IDŹ NA DOBROWOLNE PODDANIE SIĘ KARZE! Masz prawo odmówić zeznań i czekać na rozprawę w sądzie. Nie daj się namówić na rozmowę z policją! Rozmawiaj z sędzią – tylko tam masz szanse na to, że Cię

wysłuchają! Policja chce sobie naszymi gramami nabijać tylko punkty, a ja uważam, że powinni zajmować się znacznie „ciekawszymi” sprawami. Zaznaczam jednak, że nie chcę sprowadzać tego tematu wyłącznie do spraw sortowych. Angażuję się także w akcje,

Życie na Śląsku wygląda tak samo jak w każdym innym rejonie…jest tylko minimalnie mniejsza widoczność. Co do samego rapu to zapewne masz rację – wyczuwa się nieco inne brzmienie u naszych artystów. Nie wiem czy możemy tutaj jednak mówić o tym, że Silesia to nie sielanka. Ten element „nie-sielankowości” występuje w każdym regionie. U nas może się to nieco bardziej rzucać

BABCIA GANJA JEST DOSKONAŁYM PRZYKŁADEM TEGO, ŻE MARIHUANA POTRAFI POSTAWIĆ CZŁOWIEKA NA NOGI. TA PANI ODZYSKAŁA SIŁY, POTRAFI W KOŃCU SPOKOJNIE, BEZ BÓLU ZASNĄĆ, MA APETYT, JEŹDZI NA ROWERZE. NIECH KTOŚ MI ZATEM WYJAŚNI – DLACZEGO MAMY JEJ ODMAWIAĆ TEGO CUDOWNEGO LEKU I JAKIM PRAWEM KTOKOLWIEK JĄ OSĄDZA? końcu postawić grubą krechę. Ten czas wiele mnie jednak nauczył (nie czas w więzieniu – tam nie nauczysz się absolutnie niczego) – mówię tutaj o konfrontacjach, przez które przechodziłem wspólnie z Wolnymi Konopiami. Dzięki tej wiedzy mogę teraz pomagać i uświadamiać innych. Stworzyłem wiele utworów, w których bezpośrednio mówię co należy robić, a czego nie (np. utwór „

Metrowy w akcji

że odbiorca jest w stanie je wysłyszeć. Te różnice sprawiają, że mocniej przywiązujemy się do swojego regionu, zależy nam na naszym miejscu. Naturalnie nie należy popadać w przesadę. Jako artysta, który dużo podróżuje po Polsce chcę się czuć dobrze i swobodnie we wszystkich regionach Polski. Mało tego – w wielu miejscach czuję się jak w domu. Chociażby taki

Jak wygląda nasz ruch na Śląsku? I życie w ogóle? Słuchając Waszych rapów i według powszechnej opinii, Silesia to nie sielanka.

Metrowy i DJ Juvson

DJ Feel’x, który poznał mnie z przedstawicielami Wolnych Konopi. Przez bardzo długi czas próbowali ratować sytuację, ale niestety nie udało się – po półtorej roku odwołań, ukrywania się, i ogólnego rozpierdolu poddaliśmy się. Ucieczki, przeprowadzki i ukrywanie wykończyło i mnie i moich bliskich. Trzeba było w

kiedy uspokoimy lokalne „zamieszki”. Niestety narkofobia dotknęła także naszą Ganja Babcię – sąsiedzi bywają wyjątkowo okrutni i upierdliwi. A nam nie zależy na zrobieni z tego sensacji, ale na zrobieniu z tego profesjonalnego materiału edukacyjno – informacyjnego. Nie chcemy, aby ktokolwiek ucierpiał na tym wywiadzie, a już na pewno nie nasza urocza Babcia Ganja. Przesyłam jej jednocześnie pozdrowienia i życzę coraz więcej witalności! Babcia Ganja jest doskonałym przykładem tego, że marihuana potrafi postawić człowieka na nogi. Ta Pani odzyskała siły, potrafi w końcu spokojnie, bez bólu zasnąć, ma apetyt, jeździ na rowerze. Niech ktoś mi zatem wyjaśni – dlaczego mamy Jej odmawiać tego cudownego leku i jakim prawem ktokolwiek Ją osądza? Także – jak sam widzisz i rozumiesz – ruch legalizacyjny jest dla mnie bardzo ważny już od wielu, wielu lat i nie zamierzam się z tego wycofać. Jest o co walczyć… Szkoda tylko, że walczymy z takim betonem. Czasami wątpię w dialog i rozum słuchając polityków i naszego narkofobicznego społeczeństwa.

które mają na celu uświadamiać jak wiele innych korzyści może przynieść nam legalizacja. Przytoczę tutaj chociażby jeden z wywiadów, nad którym pracujemy z Wolnymi Konopiami. Mówię tutaj o wywiadzie z naszą polską Babcia Ganją, która jako pierwsza starsza dama postanowiła opowiedzieć nam przed kamerami o tym jak i dlaczego pali. Ten wywiad ukaże się jednak dopiero w momencie,

w uszy, gdyż raperzy na Śląsku, podobnie zresztą jak w ogóle śląska społeczność – mówi bardzo dobitnie i nie owija w bawełnę. Jakbyś posłuchał prawdziwej śląskiej babci albo mamy, to zrozumiałbyś w czym rzecz. Śląskie chopy, przy takich śląskich babach mają na noc. Różnice regionalne, także te w muzyce są według mnie bardzo istotne i dobrze,

Metrowy w redakcji Soft Secrets Polska

Lublin, z którym naprawdę łączy mnie taki sentyment, iż śmiało mogę powiedzieć, że tam również czuję się jak w domu. A to naturalnie zasługa ludzi (pozdrawiam ekipę Chonabibę!). Kultura i tradycje każdego regionu zasługują na uwagę i muszą być pielęgnowane. Chcę w dalszym ciągu polecać moim znajomym roladę śląską z kluskami śląskimi i modrą kapustę. Chcę także, aby śląska tradycja powróciła chociażby do potraw z konopi. Na Śląsku jedną z tradycyjnych potraw była chociażby konopiotka – zupa z nasion konopi. Tak – próbowałem. Polecam. Elementy kultury, języka (gwary), zachowań bywają specyficzne w różnych miejscach – dzięki temu jest po prostu ciekawiej. *** Koniec części pierszwej. Cdn. Póki co, odsłuchaj i zapal „Gibona”, a najlepiej zaangażuj się w ten międzynarodowy projekt muzycznie i/lub lirycznie. Oczywiście znajdź też i wspieraj Metrowego na FB i www. Walcz razem z nim i Wolnymi Konopiami z siłami ciemnoty!


20

MEDYCZNA MARIHUANA

Ustrój konopny

Ostatnimi czasy konopie znacznie poprawiły stan dwóch amerykańskich dzieci, które cierpią na rzadką, ciężką oraz nieuleczalną padaczkę - zespół Dravet.

ataków nie było przez cały tydzień. Po kilku miesiącach leczenia Charlotte znowu zaczęła chodzić i mówić, a ataki praktycznie zniknęły. Teraz dziewczynka dostaje dwa razy dziennie ściśle kontrolowane dawki oleju konopi, produkowanego i dystrybuowanego przez organizację non-profit Realm of Caring, która została założona przez sześciu braci Stanley. W ciągu roku udało się im stworzyć odmianę konopi, która zawiera małe ilości psychoaktywnego tetrahydrokanabinolu, a duże - niepsychoaktywnego legalnego kannabidiolu, który ma działanie przeciwdrgawkowe i uspokajające. Uważa się, że kannabidiol obniża zwiększoną elektryczną i chemiczną aktywność w mózgu, co jest przyczyną napadów.

Ciężka padaczka miokloniczna z dzieciństwa (Dravet syndrom) występuje u około jednego na 30.000 dzieci. Etiologia tej choroby jest związana z mutacją w genach kanału sodowego. Objawy choroby wychodzą na jaw już w pierwszym roku życia dziecka i charakteryzują się często występującą padaczką oraz poważnymi zabu-

W USA Fundacja Realm of Caring udostępnia swoje produkty za darmo dorosłym i dzieciom z padaczką, nowotworami, stwardnieniem rozsianym i chorobą Parkinsona. Po sukcesie oleju konopnego w przypadku Charlotte, która był najmłodszym z ich pacjentów, bracia Stanley nazwali swój szczep konopi jej imieniem. Według

rzeniami psychicznymi i neurologicznymi. Obecnie niestety dla pacjentów cierpiących na te schorzenie nie ma zatwierdzonego skutecznego sposobu leczenia.

słów matki dziewczynki, w najbliższym czasie rozpocznie się testowanie oleju konopnego na 200 dzieciach z zespołem Dravet.

Filip Konopiacki

Marihuana jako lek stosowana jest od około 2000 lat p.n.e. do cza- przewlekły, epilepsja, ból włókien mięśniojaskra, stwardnienie rozsiane, zabusów współczesnych, ale dopiero teraz naukowcy zaczynają rozumieć jej wych, rzenia snu, pourazowe zaburzenie stresowe, mechanizmy działania i dlaczego kannabinoidy są skuteczne terapeutycz- miażdżyca tętnic, zawał mięśnia sercowego, nie. Stało się to dzięki odkryciu układu endokannabinoidowego – uni- udar, nadciśnienie, otyłość/zespół metaboliczny, osteoporoza oraz wiele innych. kalnego systemu biologicznego, występującego w ludzkim organizmie, Zespól Dravet aktywującego lecznicze właściwości marihuany. Endokannabinoidowy system posiada centralny mechanizm regulacyjny, który obejmuje szereg procesów biologicznych. Składa się on z grupy cząsteczek znanych jako kanabinoidy oraz receptorów kannabinoidowych wiążących je. Marihuana zawiera ponad 200 rodzajów kannabinoidów, a wśród nich najbardziej znany jest THC (tetrahydrokannabinol) i CBD (kannabidiol). Organizm ludzki wytwarza prawie taką samą ilość własnych kannabinoidów endogennych, takich jak analog THC - anandamid oraz podobny w efekcie do CBD 2 - arachidonyloglicerol. Długoterminowe badania ludzkiego układu endokannabinoidowego doprowadziły do odkrycia dwóch typów receptorów - CB1 i CB2. Receptory te znajdują się w różnych częściach ciała - w obwodowym układzie nerwowym, układzie sercowo-naczyniowym, reprodukcyjnym, przewodzie pokarmowym oraz drogach moczowych, ale najbardziej są widoczne w mózgu i układzie odpornościowym. Receptory te działają jak środek wiążący dla kannabinoidów endogennych (produkowanych przez organizm człowieka) oraz pochodzących z zewnątrz w wyniku spożycia konopi. Związane z receptorami CB1 i CB2 kannabinoidy zaczynają działać oraz skutecznie wpływać na zmianę różnych procesów w organizmie. Co ciekawe, układ endokannabinoidowy występuje nie tylko u ludzi, ale również u wszystkich kręgowców, a nawet bezkręgowców takich jak ślimaki. Ostatnie badania pokazują, że dobór naturalny utrzymuje układ endokannabinoidowy w organizmach żywych w procesie ewolucji od 500 mln lat, co po raz kolejny potwierdza, że układ ten ma ogromne znaczenie dla przetrwania życia na Ziemi. Chociaż endokannabinoidy mają duży wpływ na wiele fizjologicznych i psychologicznych procesów w organizmie człowieka, eksperci uważają, że ich głównym zadaniem jest uregulowanie tzw. homeostazy - zdolności organizmu do samokontroli, to jest utrzymania spójności jego stanu

są podłożem powstawania chorób, a co za tym idzie układ endokannabinoidowy jest unikalnym obiektem dla wszystkich rodzajów badań medycznych. Przykładem może być to, iż główną rolą układu endokannabinoidowego w homeostazie jest wykrywanie nadaktywności swoich receptorów w komórkach nowotworowych. W kolejnych doświadczeniach wykazano, że wzrost komórek nowotworowych może być zatrzymany przez wprowadzenie do organizmu dużych dawek THC, który jest głów-

nym psychoaktywnym składnikiem konopi. Wielu naukowców uważa, że nadaktywność receptorów kannabinoidowych wskazuje na rolę układu endokannabinoidowego, jako biologicznego systemu obronnego. Kannabinoidy wprowadzone z zewnątrz stymulują osłabione chorobą receptory endokannabinoidowe, co z kolei wykrywa problem w organizmie człowieka i wywołuje naturalne procesy gojenia. Najnowsze badania US National Institutes of

Jayden David - 6 lat (Kalifornia) Charlotte Figi - 6 lat (Kolorado) Pierwsze objawy zespołu Dravet pojawił się u dziewczynki z Denver, Kolorado, już w wieku trzech miesięcy. Przez pięć lat dziewczyna miała około 300 napadów padaczki w tygodniu i straciła zdolność do samodzielnego chodzenia, jedzenia i mówienia. Brak

OSTATNIE BADANIA POKAZUJĄ, ŻE DOBÓR NATURALNY UTRZYMUJE UKŁAD ENDOKANNABINOIDOWY W ORGANIZMACH ŻYWYCH W PROCESIE EWOLUCJI OD 500 MLN LAT - UKŁAD TEN MA OGROMNE ZNACZENIE DLA PRZETRWANIA ŻYCIA NA ZIEMI. wewnętrznego poprzez skoordynowanie procesów mających na celu utrzymanie dynamicznej równowagi organizmu, przywrócenia utraconej równowagi oraz pokonanie szkodliwych związków z środowiska zewnętrznego. Zaburzenia w homeostazie

Health pokazują, że system endokannabinoidów jest skuteczny nie tylko w leczeniu raka, ale także w innych chorobach, w których układ odpornościowy jest uszkodzony. Wśród nich są takie choroby jak HIV/AIDS, choroba Alzheimera, zapalenie stawów, ból

było skutecznych terapii, a lekarze przewidywali rychły zgon. Wszystko zmieniło się po tym, jak rodzice postanowili dać dziewczynie oleisty wyciąg z liści konopi. Po podaniu pierwszej dawki

Według amerykańskich mediów, to następny udany przypadek leczenia tej choroby za pomocą oleju konopnego, który jest zarejestrowany w stanie Kalifornia. Tym razem jest to sześcioletni chłopiec Jayden David, który cierpiał na codzienne ataki choroby i musiał brać 22 różnych leków dziennie, które i tak prawie wcale nie pomagały. Gdy stan dziecka pogorszył się tak bardzo, że nie mogło się ono poruszać, jeść i spać, ojciec starał się podawać mu po kilka kropel oleju. Ojciec chłopczyka doznał szoku, to był pierwszy dzień w życiu jego dziecka wolny od napadów. Po dwóch latach przyjmowania przez chłopca oleju jest on w pełni sprawny. Wszystkich tych, którzy są zainteresowani tematem owej terapii zapraszam na stronę wyżej wymienionej fundacji. Znajdziecie ją pod adresem http://realmofcaringfoundation.org/.


21

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Ameryka Łacińska walczy z zakazem konopi W ostatnich latach coraz więcej krajów Ameryki Łacińskiej zaczyna kwestionować waszyngtońska politykę antynarkotykową w całym tym regionie. Urugwaj zalegalizował całkowicie handel konopiami i upaństwowił rynek. Kary za posiadanie małych ilości zniosły Meksyk i Argentyna. Kolejne reformy prawa są zapowiadane w najbliższym czasie w Kolumbii, Peru, Boliwii, Gwatemali i Ekwadorze. W styczniu 2014 roku brazylijski sędzia Ernesto Frederico Cardoso Maciel uniewinnił mężczyznę oskarżanego o handel marihuaną. Robiąc to przyznał, że jego zdaniem przepisy są niezgodne z konstytucją, bo naruszają zasady równości. Sędzia stwierdził: „Wprowadzenie zakazu było efektem zacofanej kultury i błędnej polityki”. Sprawa dotyczyła drobnego dilera marihuany, który został złapany przy pakowaniu do sprzedaży 46 gramów konopi. Sędzia przypomniał, że panuje powszechne przyzwolenie na stosowanie innych używek - alkoholu i papierosów. Wydało się mu to „niespójne, że inne substancje odurzające, takie jak alkohol i papierosy, są nie

tylko dozwolone i generują miliony zysku dla producentów, ale również uwielbiane przez społeczeństwo”. Wyrok nie zmienia niestety brazylijskiego prawa, ale jest precedensem i może przyczynić się do reform. Poparcie dla legalizacji marihuany w Brazylii rośnie od lat. Dziesiątki tysięcy ludzi w marszach Wyzwolenia Konopi walczy o zmianę prawa antynarkotykowego. Milion podpisów ma poprzeć ustawę, która nie karze za ich posiadanie i używanie małych ilości narkotyków W kampanii biorą udział wybitni brazylijscy naukowcy, prawnicy, politycy, działacze społeczni, intelektualiści i artyści. Patronem inicjatywy jej były dwukrotny prezydent kraju Fernando

Henrique Cardoso, założyciel Światowej Komisji Polityki Narkotykowej, w której zasiadają m.in. byli prezydenci Meksyku,

Szwajcarii, Grecji, Polski, b. sekretarz ONZ Kofi Annan oraz znane osobistości świata sztuki i biznesu. Celem jest nowe prawo przestające karać konsumentów i posiadaczy małych ilości narkotyków i uznające uzależnienia za problem zdrowia publicznego. Akcję zaplanowały Brazylijska Komisja ds. Narkotyków i Demokracji oraz stowarzyszenie VivaRio walczące z nędzą

w slumsach Rio de Janeiro. Nowe przepisy opracowali wybitni prawnicy. Wzorowali się na obowiązującym od ponad 10 lat prawodawstwie Portugalii, gdzie dzięki dekryminalizacji wszystkich narkotyków spadła liczba przestępstw związanych z nimi, zaś ludzie używają ich mniej, a nie więcej, jak się obawiano przed dekryminalizacją. Od 2006 roku w Brazylii prawo karze za posiadanie każdej ilości narkotyków oraz ich konsumpcję. Liczba aresztowanych podwoiła się. To na ogół biedota wielkomiejskich faweli, głównie Murzyni i Mulaci. Policja nie rusza jednak białych, bogatych mieszkańców, wśród których popularne są duże ilości droższych i twardych narkotyków. W więzieniu kończą przede wszystkim konsumenci, a nie handlarze. Za ujawnienie tej prawdy i krytykę drakońskiej polityki antynarkotykowej Pedro Abramovay, profesor prawa i jeden z autorów kampanii i nowej ustawy, były minister sprawiedliwości, został usunięty z rządu. Kampanię popiera także były minister ds. bezpieczeństwa publicznego, pułkownik policji José da Silna. Według jego długoletniego doświadczenia, im ostrzejsze prawo i aparat ścigania, tym poważniejszy staje się problem i ginie coraz więcej osób: policjantów, drobnych handlarzy, zwykłych konsumentów, przypadkowych obywateli. Przy czym spożycie narkotyków wcale nie spada, tylko rośnie - wojna z narkotykami oparta na represji została przegrana.


22

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Holandia zmierza do pełnej legalizacji

„Nieprzestrzeganie przez jedną ze stron postanowień międzynarodowych traktatów dot. kontroli narkotyków może mieć daleko idące negatywne konsekwencje dla funkcjonowania całego międzynarodowego systemu kontroli narkotyków". To jest dokładnie to, co dzieje się teraz, gdy Urugwaj, Kolorado i Waszyngton

Holandia nadrabia zaległości wobec Urugwaju, Kolorado i Waszyngtonu. Chociaż nie jest to szeroko relacjonowane w mediach głównego nurtu, holenderski rządowy Wydział Bezpieczeństwa i Sprawiedliwości opublikował właśnie raport opracowany przez RAND Drug Policy Research Centre. Raport powstał na zlecenie rządu holenderskiego, który chciał bezstronnego przeglądu ostatnich przełomowych decyzji dotyczących legalizacji marihuany w Urugwaju i USA oraz prawnej sytuacji konopNatalka Konopielka nych klubów społecznych w Hiszpanii i Belgii. Mimo że rząd holenderski jest często doceniany w świecie za regulację rynku konopi pod postacią coffeshopów, w ciągu ostatnich kilku dekad rosła gotowość wśród holenderskich polityków do dalszych posunięć. Chcą oni działać tak, aby wyeliminować wszystkie aspekty przestępcze z branży konopnej. Na przykład w holenderskiej kawiarni z haszyszem sprzedaż jest regulowana, ale sama produkcja czy import pozostają nielegal-

jest ona znacznie bezpieczniejsza niż alkohol czy tytoń. Pełny raport liczy 60 stron i pewnie będzie przedmiotem zainteresowania europejskich działaczy poszukujących wglądu i porad. Raport RAND będzie recenzowany przez inne rządy europejskie, nie tylko rząd holenderski. Szczególnie interesujące jest szczegółowe omówienie stanowisk prawnych, i jak one ewoluowały,

W HOLENDERSKIEJ KAWIARNI Z HASZYSZEM (COFFEESHOPIE) SPRZEDAŻ JEST REGULOWANA, ALE SAMA PRODUKCJA CZY IMPORT POZOSTAJĄ NIELEGALNE I CZĘSTO ZNAJDUJĄ SIĘ W RĘKACH PRZESTĘPCÓW ne i często znajdują się w rękach przestępców. Dalsze udoskonalenie holenderskich przepisów dot. konopi powinno umożliwić stworzenie w pełni legalnego i opodatkowanego łańcucha dostaw i przy eliminacji wszystkich elementów kryminalnych podziemia. Powstanie system, który będzie śledzić rozwój sytuacji w USA i modele legalizacji Urugwaju. Raport RAND maluje atrakcyjny obraz tego, jak takie ulepszenia prawa odbędą się z pożytkiem dla społeczeństwa, zdrowia publicznego i dobrobytu obywateli oraz pomogą w stymulowaniu lokalnej gospodarki. Raport stwierdza również, że jedynymi przegranymi byłaby zorganizowana przestępczość, która została obdarowana dochodami wolnymi od podatku przez kolejne rządy, które nie decydowały się na uregulowanie łańcucha dostaw konopi w przekonaniu, że przekonają ludzi, aby nie używać marihuany. Zażywanie konopi indyjskich pozostaje tymczasem u szczytu popularności i dostrzegają to obywatele wszystkich państw. Cannabis ma także istotne zastosowania medyczne, co dopiero udaje się przedstawić do publicznej wiadomości po wieloletniej międzynarodowej akcji „zaprzeczania" wartościom medycznym konopi. Marihuana nie jest nawet w przybliżeniu tak niebezpieczna jak została opisana społeczeństwu, aby usprawiedliwić jej zakaz. Gdy jest stosowana właściwie przez odpowiedzialnych dorosłych,

rządów USA, Urugwaju, Belgii i Hiszpanii. Motywem przewodnim raportu jest wielokrotne podkreślenie, że obecnie wiele krajów wypowiada umowy międzynarodowe

zawarte przez ONZ, mimo że umowy te były pierwotnie uznawane za wiążące i nie podlegały negocjacjom. Jednakże nie było żadnych reperkusji dla Urugwaju lub USA, które postanowiły wziąć sprawy w ręce swoich systemów demokratycznych i zalegalizowały marihuanę. To stanowi jasny precedens dla innych krajów i skłania, aby dostosować swoje własne

prawa. Spowodowało to również wiele pytań, np. czy konwencja z 1988 Narodów Zjednoczonych o zwalczaniu nielegalnego obrotu środkami odurzającymi ma jeszcze resztki wiarygodności lub znaczenia zważywszy, że jest obecnie rutynowo ignorowana. W USA opinia publiczna zmieniła się od momentu, w którym 84 % obywateli sprzeciwiało się marihuanie używanej w celach rekreacyjnych w 1969 roku dziś, do ostatnich lat gdy tylko 39 % sprzeciwia się temu samemu. Tendencja do akceptowania marihuany jest odczuwalna wśród ogółu społeczeństwa, zdecydowanie odrzucającego tendencyjną rządową retorykę antykonopną. Ponadto poparcie dla legalizacji konopi nadal

rośnie, ponieważ ludzie widzą, że nie ma żadnych negatywnych skutków dekryminalizacji marihuany w krajach i stanach, gdzie już się to odbyło. Międzynarodowe Biuro Kontroli Środków Odurzających obawiało się już wcześniej takiej sytuacji, ostrzegając w oficjalnym dokumencie w 2013 roku:

zalegalizowały marihuanę. ONZ nie jest w stanie działać i reagować, jak pokazują ostatnie wydarzenia w Urugwaju, USA, Hiszpanii, Belgii i innych krajach. To także odważny krok rządu holenderskiego: zlecić taki raport. Wiele rządów unika kwestii marihuany i zostawia ją dla kogoś innego, swoich następców. Grupa RAND stara się zachować bezstronność w całym raporcie, ale jasne jest, że nie znajdują oni żadnych istotnych powodów, dla których marihuana powinna pozostać zabroniona. Tak jak liczne inne raporty rządowe z ostatnich dziesięcioleci. Nie ma żadnych ustaleń raportu pokazujących, że zakaz konopi zmniejsza jej używanie. Raport z pewnością uznaje międzynarodowy konsensus, że marihuana ma istotne wartości medyczne, które są rozpoznawane i wykorzystywane w celach handlowych. Być może najsmutniejszą rzeczą w raporcie jest czas poświęcony na argumenty prawne o tym, jak kraje takie jak USA i Urugwaj pomyślnie zlekceważyły uzgodnione na szczeblu międzynarodowym traktaty ONZ ws. narkotyków. Wyraźnie nie ma dla ONZ łatwego wyjścia z tego zamieszania i jest prawdopodobne, że oficjalna polityka ONZ wobec konopi będzie musiała zmienić się na lepsze – to najprostszy i najmniej bolesny dla nich sposób: uznanie, że ich poprzednia polityka była błędem. Jeśli największym zmartwieniem polityków europejskich jest przestrzeganie przestarzałych umów ONZ, to zakaz marihuany chyli się ku upadkowi. Niedługo będziemy świętować legalizację w ONZ i na całym świecie. Wiatr zmian wieje przez świat, a osoby odpowiedzialne za kłamstwa, szerzenie uprzedzeń i nienawiści do osób zażywających konopie indyjskie są narażone na wyjście na szarlatanów i oprawców, którymi w rzeczywistości faktycznie są. Legalizacja i reformy praw dotyczących marihuany nabierają tempa. Ameryka Północna i Południowa są już bardziej do przodu niż wiele części Europy. Holandia zaczyna nadrabiać zaległości w imieniu Starego Kontynentu.


23

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Prawo do jazdy Zwolennicy prohibicji często wskazują na niebezpieczeństwo łączenia wyzwań współczesnego życia z zażywaniem konopi. Osłabiona zdolność do prowadzenia pojazdów i obsługi maszyn jest często wspominana jako Sebastian Daniel argument przeciwko legalizacji. W sumie nie potrafiliśmy nawet właściwie oswoić i potraktować tytoniu: przed tym, jak przechwycił go i zepsuł agresywny kapitalizm, przekształcając w masowego mordercę, była to zupełnie inaczej produkowana i używana substancja. Prawdą też jest, że marihuana potrafi często zaburzać koordynację ruchową, orientację w przestrzeni i wpływa na możliwości poznawcze oraz zmysły w stopniu związanym z dawką. Jej euforyczne działanie jest dobrze znane, ale może również prowadzić czasami do krótkich okresów niepokoju, stanu splątania i innych zakłócających odbiór rzeczywistości zjawisk psychicznych. Jednak już badania przeprowadzone przez California Highway Patrol i

ją zupełnie po najdalej 8-9 godzinach. Oficjalnie twierdzi się, że policja stosuje obecnie testy przesiewowe, wykrywające obecność substancji psychoaktywnych i ich pochodnych w ślinie. Limity detekcji takich testów w przypadku marihuany są określane na 10 minut - 72 godziny po zażyciu. Pozytywny wynik powinien być następnie potwierdzony wynikiem badań z krwi i moczu. W praktyce zdarzają się pozytywne wyniki testu nawet przy paleniu biernym, które miało miejsce wiele dni wcześniej. Nowe badania z Danii potwierdzają to, co mówili od lat zwolennicy konopi - marihuana jest o wiele bezpieczniejsza niż inne substancje przy kierowaniu autem. Jeśli chodzi o prowadzenie pojazdu pod wpływem czegokolwiek, najbardziej zabójczy narkotyk to alko-

wyższym jest 30 razy bardziej prawdopodobne, że kierowca będzie uczestniczył w poważnym wypadku drogowym niż kierowca z dowolną ilością marihuany w swoim organizmie. Po przeanalizowaniu danych z prawie 2.500

trawki za kierownicą” została przyjęta w wielu miejscach na świecie, naukowcy coraz częściej pokazują, że zagrożenia zostały wyolbrzymione. Zbiera się coraz więcej dowodów sugerujących, że marihuana sprawia, że wielu z nas staje

NIE KAŻDY POSIADA SAMOCHÓD, NIKT ZAŚ NIE SPĘDZA W NIM CAŁEGO ŻYCIA. PO PRACY LUDZIE MAJĄ PRAWO DO UŻYWANIA W CELACH REKREACYJNYCH ŚRODKA, KTÓRY JEST ZNACZNIE MNIEJ NIEBEZPIECZNY NIŻ ALKOHOL opublikowane przez Departament Sprawiedliwości w Kalifornii w 1986 roku pokazały, że w rzeczywistości wiele osób po paleniu marihuany jeździ autem lepiej - sprawniej i bezpieczniej. Kolejne badania, w tym najnowsze, potwierdzały te ustalenia. Powodem może być to, że po konopiach kierowca bardziej skłonny jest jechać wolniej i bezpieczniej niż szybciej i ryzykowniej, jak po alkoholu. Oczywiście zwolennicy legalizacji marihuany i inni krytycy zakazu konopi nie koncentrują się na prawie kierowcy do używania konopi indyjskich - wręcz przeciwnie, wszyscy są zgodni, że powinno to być przedmiotem przepisów podobnych do stosowanych wobec spożywania alkoholu. Ale nie każdy człowiek posiada lub prowadzi samochód, nikt zaś nie spędza w nim całego życia. Konsumenci marihuany argumentują, że po pracy i po prowadzeniu pojazdów mechanicznych ludzie mają prawo do używania w celach rekreacyjnych, a zwłaszcza medycznych, środka, który jest znacznie mniej niebezpieczny i nieproduktywny niż wiele legalnych leków i narkotyków, w tym alkohol. Problemem zaś są dzisiejsze niedoskonałe testy na obecność narkotyków w organizmie kierowcy i wyśrubowane normy. Po alkoholu i wielu innych twardych narkotykach nie ma już zwykle śladu po 24-48 godzinach, tymczasem konopie w organizmie niektóre testy wykrywają nawet 15-30 dni po zapaleniu skręta. Tymczasem efekty odurzenia i zaburzenia funkcji poznawczych po zażyciu przetworów konopi utrzymują się najwyżej przez kilka godzin i ustępu-

hol. Wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym „Accident Analysis & Prevention”, czyli „Analiza wypadków & prewencja”. Pokazują one, że przy poziomie alkoholu we krwi 1,2 g / l lub

wypadków samochodowych w sześciu krajach europejskich autorzy badania stwierdzili, że marihuana stanowi niewielkie zagrożenie dla zdolności kierowcy. Chociaż polityka „zero tolerancji dla

się lepszym kierowcą. Badania symulujące jazdę samochodem brytyjskiego Departamentu Transportu w 2000 roku potwierdziły, że w przeciwieństwie do pijanych kierowców „kierowcy po spożyciu marihuany wydają się być świadomi, że są oni pod wpływem konopi i rekompensują to na wiele sposobów, w tym jadąc wolniej".

Inne badanie opublikowane w 2011 roku przez naukowców z grupy badawczej non-profit IZA związanej z Uniwersytetem w Bonn w Niemczech wykazało, że w stanach, które zalegalizowały marihuanę w medycynie, nastąpił znaczny spadek zgonów w wypadkach samochodowych. „Na podstawie danych statystycznych Fatality Analysis Reporting System (FARS) na lata 19902009 stwierdzono, że liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych spadła o prawie 9 procent po legalizacji medycznej marihuany", stwierdzili naukowcy. Dzieje się tak częściowo dlatego, że ludzie mogą zastąpić picie alkoholu Z konopnym relaksem lepiej poczekajmy paleniem konopi. do osiągnięcia celu podróży: dla bezpie-

Dwadzieścia stanów i Dystrykt Kolumbii zalegalizowało w USA marizachowania wolności i prawa jazdy huanę medyczną od połowy lat 1990. Ekonomiści przyjrzeli się zmianom w latach 1990-2009 w danych rządowych dot. marihuany i ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w 13 stanach, które przeforsowały prawa legalizacyjne w tym okresie. Dane pochodziły z National Household Survey on Drug Use and Health oraz National Highway Traffic Safety Administration. Porównując licz-

czeństwa swojego i innych, a także dla


24 bę ofiar wypadków drogowych w tym samym czasie w tych stanach przed i po zmianie prawa dot. marihuany medycznej naukowcy odkryli, że liczba śmiertelnych wypadków samochodowych spadła o 9% w stanach, które zalegalizowały medyczne zastosowania konopi - co w dużej mierze wynika ze spadku liczby kierujących pod wpływem alkoholu. Naukowcy poddali kontroli także inne czynniki, takie jak zmiany w kodeksie drogowym i liczby przejechanych kilometrów, które mogą mieć wpływ na wyniki. Prawa dot. medycznej marihuany nie były istotnie związane ze zmianami w liczbie wypadków za dnia lub tych, które nie wiążą się z alkoholem. Ale liczba wypadków śmiertelnych, w których kierowca spożywał alkohol, spadła o 12% po tym, jak marihuana została zalegalizowana w medycynie, zaś liczba wypadków z udziałem wysokiego poziomu spożycia alkoholu spadła o 14%. Autorzy badania stwierdzili także, że prawo do medycznej marihuany zmniejsza liczbę wypadków wśród mężczyzn bardziej niż wśród kobiet - o 13% w porównaniu do 9% - co pozostaje w zgodzie z danymi pokazującymi, że mężczyźni są bardziej skłonni niż kobiety do rejestrowania się jako pacjenci korzystający z marihuany medycznej. Całkowita redukcja ofiar śmiertelnych wypadków drogowych było porównywalna do tej obserwowanej po podniesieniu w kraju minimalnego wieku do spożywania alkoholu do 21 lat, zauważają autorzy. „Byliśmy zaskoczeni, jak niewiele wiadomo o skutkach legalizacji medycznej marihuany", główny autor badania Daniel Rees, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Colorado-Denver, napisał w oświadczeniu. „Przyjrzeliśmy się liczbie śmiertelnych ofiar wypadków drogowych, ponieważ to są solidne dane, i te dane pozwalają nam sprawdzić, czy alkohol był czynnikiem sprawczym. (...) Liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych to ważny wynik z punktu widzenia polityki, ponieważ wypadki drogowe stanowią główną przyczyną śmierci wśród Amerykanów w wieku od 5 do 34 lat". Autorzy stwierdzili również, że w stanach, które zalegalizowały zastosowanie medyczne konopi, nie było wzrostu palenia marihuany przez nastolatków -stwierdzenie uzyskane też w innych badaniach. Ale w wielu przypadkach przepisy ustawowe były związane ze wzrostem palenia marihuany wśród osób dorosłych w wieku 20-kilku lat,

są wykrywane w organizmie tak długo. Otóż stres lub nagły spadek wagi może powodować pozytywny wynik badania krwi na obecność THC jeszcze bardzo długo po ostatnim spożyciu. Badanie to zostało zainspirowane licznymi przekazami i plotkami, zgodnie z którymi stężenie THC we krwi miało się zwiększać, mimo że w ostatnim czasie badani nie mieli żadnego kontaktu z marihuaną. Autorzy podają przykład sportowca od

miesięcy nie palącego marihuany, którego wynik był pozytywny w czasie, gdy stracił w szybkim tempie cztery kilogramy. W badaniu szczury przez kilka dni przyjmowały THC, zaś podanie hormonu stresu, jak również 24-godzinna głodówka, zwiększyły stężenie THC w ich krwi. Autorzy badania doszli do wniosku, że spalanie tłuszczu zwiększa uwalnianie THC do krwi z rezerw tłuszczu. Już kilka minut po zapaleniu jointa stężenie THC we krwi wynosi ok.

nie THC może zostać wykazane jeszcze kilka dni lub nawet kilka tygodni od momentu ostatniej konsumpcji. Stres czy rozkład tłuszczu mogą najwyraźniej przyspieszyć uwalnianie THC z tkanki tłuszczowej. Warto wiedzieć, że osoby spodziewające się wkrótce testu na zawartość THC we krwi nie powinny uprawiać dużo sportu i spalać tłuszczu. Jednak jeśli do testu (np. w pracy, zapowiedzianego kilka tygodni wcześniej)

mamy sporo czasu, większość poradników zaleca wprost przeciwnie: można próbować wypłukać i wypocić THC z organizmu właśnie uprawiając sport.

Jazda po bandzie Tymczasem w Polsce trwa kolejna nagonka na użytkowników konopi w związku z tragicznym wypadkiem w Kamieniu Pomorskim, gdzie kierowca wjechał w grupę ludzi, zabijając sześć osób, i usłyszał zarzut spowodowania

idów przystąpili do ataku. Szczególny popis niewiedzy i szerzenia nienawiści dał komentator „Super Expressu” – tej samej gazety, która kilka tygodni później, karmiąc się już innymi emocjami, wydrukowała apel dr. Kamila Sipowicza o dostęp do konopi dla jego chorej żony Kory i innych pacjentów. Sławomir Jastrzębski w tekście „Krew na rękach promotorów ćpunów’ (Super Express, 7.1.2014) napisał m. in. te słowa: „(…) bydlak, który zabił samochodem 6 niewinnych osób, przyznał się do palenia marihuany dzień wcześniej. Czy ten bydlak był wyborcą Palikota? Czy głosował na jego kumpli, którzy obiecują mu, że jak zaczną rządzić, to będzie mógł ćpać do woli, taniej i legalnie? Niewykluczone, że ten bydlak to twardy elektorat. Pewne jest zaś, że promowanie ćpunów jest niebezpieczne dla polskiego społeczeństwa”. W odpowiedzi Wspólnota Ras Tafari oraz Wolne Konopie wysłały pozew do wydawnictwa Murator w sprawie zniesławienia i obrażenia konsumentów konopi. Na stronie WK znajdziemy oświadczenie w tej sprawie: „Artykuł „Krew na rękach promotorów ćpunów” naszym zdaniem jest wulgarny i obraźliwy a autor tekstu winien ponieść konsekwencje swojej nieodpowiedzialności i braku etyki zawodowej. Artykuł jawnie uraża uczucia osób, do których jest skierowany. Osób, które decyzją polityczną zostały zepchane na margines społeczny, a w innych krajach naszej cywilizacji pełnią rolę zwykłych obywateli. Uważamy, iż takie zachowanie nie jest godne dziennikarstwa, a język użyty w artykule delikatnie mówiąc sprowadzony został do poziomu rynsztoka. Pozew już został wysłany w dniu 7.01.2014r. jeżeli wydawnictwo na niego nie odpowie, pójdziemy z tym do Sądu w Anglii gdzie mamy zdecydowanie większe szanse na wygraną niż w Polsce dlatego też pozew jest w języku angielskim.” Odpór oszczercom dał też jak zwykle dr Kamil Sipowicz, który napisał na swoim blogu na portalu NaTemat.pl w tekście „Wódka rules”: „Wódka plus samochód równa się śmierć. Tak powinno wyglądać pierwsze równanie, jakiego mogłyby się uczyć dzieci w polskich szkołach. Oprócz hekatomby w Kamieniu Pomorskim codziennie czytamy doniesienia o jakimś wypadku samochodowym spowodowanym przez pijanych kierowców. (…)Profesor Wiktor Osiatyński wielokrotnie apelował o to, żeby wprowadzić jakieś regulacje w

W STANACH, KTÓRE ZALEGALIZOWAŁY MEDYCZNĄ MARIHUANĘ, LICZBA WYPADKÓW ŚMIERTELNYCH, W KTÓRYCH KIEROWCA SPOŻYWAŁ ALKOHOL, SPADŁA O 12% wzrostowi temu towarzyszyło zmniejszenie spożycia alkoholu przez młodzież w wieku studenckim - co sugeruje, że zamiast alkoholu wybierały one palenie trawki (Time, „Why Medical Marijuana Laws Reduce Traffic Deaths”, 2.12.2011). Z kolei australijskie badanie przeprowadzone na zwierzętach przez Uniwersytet w Sydney w 2009 roku wyjaśnia, dlaczego konopie indyjskie

75/250 ng/ml. W przeciągu 2-3 godzin stężenie spada do kilku nanogramów na mililitr. Ten szybki spadek stężenie THC we krwi polega przede wszystkim na przeniesieniu THC z krwi do tkanki bogatej w tłuszcz. Wynika to ze złej rozpuszczalności THC w wodzie i dobrej rozpuszczalności w tłuszczu czy oleju. Z tkanki tłuszczowej THC powoli jest uwalniane do krwi, przez co spożywa-

katastrofy w ruchu lądowym. 26-latek przyznał się do winy oraz do tego, że w dniu, w którym doszło do katastrofy (1 stycznia), spożywał alkohol. Przyznał także, że 30 grudnia palił marihuanę. Grozi mu kara do 15 lat więzienia. Chociaż zapalenie marihuany 2 dni wcześniej nie mogło mieć już na niego żadnego wpływu, polscy publicyści z prawej strony sceny politycznej i tablo-

dostępności alkoholu i załagodzić opresje w stosunku do marihuany. Żaden polityk nie zareagował. Najłatwiej jest mówić o „bydlakach” zamiast poważnie podejść do problemów. Panowie Tusk, Miller, Ziobro i grupa młodocianych nihilistów z większości partii nie ośmieliłaby się zamknąć choć jeden sklep 24 h z alkoholem. Przecież Polak katolik zawsze alkoholik i tego się trzymajmy”.



26

ROSENTHAL

Tworzenie własnej mieszanki glebowej Pomyślmy przez chwilę o korzeniach. Nie widzimy ich, ponieważ są one pod ziemią, więc prawie nigdy nie zwracamy na

wej przez rozgałęzienia i przywiązanie do mediów, tworząc silną sieć przymocowaną do trzpienia, która chroni przed stresem śro-

czone składniki. W złożonym procesie roślina absorbuje wodę utrzymując większą zawartość soli niż otaczający ją

Odpadki żywności, wycinki z ogrodu i małe ilości starej mieszanki do sadzenia używane są jako składniki umieszczone celu tworzenia kompostu. Wypełnienie pojemnika wielkości metra sześciennego trwa około roku, a następnie dojrzewa on przez kolejny rok. nie uwagi i często bierzemy je za pewnik. Rzadko rozważamy co robią korzenie. Korzenie trzymają roślinę w pozycji piono-

dowiskowym takim jak wiatr i deszcz. Oprócz utrzymywania roślin w pionie, korzenie dostarczają im wodę i rozpusz-

korzeni działają jak selektywne bariery dla składników odżywczych do utrzymania tej równowagi.

Proces kompostowania wykorzystuje zarówno bakterie i grzyby, a także rozkład czerwonych robaków grunt. Woda przemieszcza się przez pory w korzeniach, aby obniżyć stężenie w roślinie. Taki sam proces przemieszcza wodę z korzeni do liści i łodygi. Pory

Korzenie utrzymują relacje z innymi organizmami, tworząc symbiotyczne społeczności. Na przykład niektóre mikoryzom rosną strzępki, które przechodzą przez korzenie.

Ponad 50 szczepów dostępnych w opakowaniach 1, 3, 5 i 10 nasion wnaszym sklepie internetowym

Najlepsze feminizowane nasiona konopi

Sprawdź nasze nowe

szczepy

NOWOŚĆ

dostępne na początku 2014 NOWOŚĆ

Bubble Kush

Royal Kush

Automatic

Automatic

autoflowering

autoflowering

NOWOŚĆ

Blue Cheese feminized

FAST VERSION

NOWOŚĆ

Royal AK

feminized

FAST VERSION

Medical Mass medical

NOWOŚĆ

Bubble Kush

feminized

NOWOŚĆ

NOWOŚĆ

FAST VERSION

NOWOŚĆ

Euphoria

Somango XL feminized

NOWOŚĆ

FAST VERSION

Painkiller XL

medical

NOWOŚĆ

NOWOŚĆ

medical

NOWOŚĆ

NOWOŚĆ

Bubblegum XL Pineapple Kush feminized

feminized

NOWOŚĆ

FAST VERSION

NOWOŚĆ

Royal Madre feminized

NOWOŚĆ

Feminizowane

nasiona konopi

Speedy Chile feminized

Royal Cheese feminized

Royal Caramel feminized

Candy Kush Express

feminized

* Ceny oparte na pakiecie 10 nasion Special Kush # 1

NOWOŚĆ

Wysyłka na cały świat

www.facebook.com/rqseeds | www.twitter.com/royalqueenseeds | www.royalqueenseeds.com | info@royalqueenseeds.com


27 wodę do punktu nasycenia zanim reszta popłynie dalej w dół. W pojemnikach ciśnienie wody wypycha powietrze w dół gleby. Kiedy woda przepływa od dołu otworami pojemnika powietrze jest także zaciągnięte przez efekt Venturiego. Gdy woda spływa w dół tworzy się podciśnienie, zaczynając się od górnej części zbiornika. Wciąga powietrze do zbiornika, gdy przepływa w dół. Na zewnątrz piaszczyste i gliniaste gleby, które zawierają tylko niewielkie ilości gliny drenują dobrze i zapewniają dobre miejsce na korzenie. Glina składa się z małych, ściśle połączonych cząsteczek głównie aluminium i krzemu, które tworzą gęste arkusze, więc gdy glina staje się mokra, jest plastyczna, ale twardnieje jak wyschnie. Kiedy są one w niewielkim procencie w glebie gliniastej lub

piaszczystej, to pomagają utrzymać wodę i stabilną strukturę, która jest odporna na erozję. Gdy gleba zawiera duże ilości gliny, drenaż idzie powoli i przytrzymuje tak dużo wody, że powietrze jest wypychane. SKŁADNIKI ODŻYWCZE Mieszanki do sadzenia zawierają składniki odżywcze tylko wtedy, gdy zostały wzbogacone. Możesz uprawiać w medium bez własnych wartości odżywczych, takich jak włókno kokosowe lub torf, kora lub nośniki mineralne takie jak wermikulit lub perlit. Każde z tych mediów podtrzymuje wzrost mikroorganizmów, gdy są nawadniane z pożywką. Myślę jednak, że roślinom jest lepiej, gdy sam mix do sadzenia zawiera składniki odżywcze. Mieszanka, którą zrobimy jest wzbogacona o kompost oraz doda-

Dojrzały kompost przesiewam przez sito wielkości dwa i pół centymetra.

Składniki dodano do mieszalnika gleby, najpierw baza, a następnie dodatki. Aby przekonwertować betoniarkę na mieszalnik gleby, nigdy nie używałem jej do cementu Gałązki częściowo skompostowane i inne materiały są zwracane do pojemnika celem dalszego rozkładu. Wszelkie bezpańskie śmieci z tworzywa sztucznego są usuwane Inne organizmy są żyją wolne lub tworzą tarczę wokół korzeni. Te inne organizmy dostarczają korzeniom rozpuszczonych składników pokarmowych, które roślina wymaga, a korzenie roślin dostarczają im żywność, cukry wytwarzane w procesie fotosyntezy. Aby korzenie rozwijały się, wymagają odpowiednich warunków. Muszą mieć dostęp do tlenu, wody i składników odżywczych i być w stanie rosnąć w miksie do sadzenia. Na zewnątrz żyzna gleba bogata w składniki odżywcze może nie wymagać dodatkowego przygotowania. Zwykle nie jest to prawdą przy glebach, które nie zostały wykorzystane w ogrodach produkcyjnych, ponieważ naturalnie rosnące rośliny nie wymagają tyle samo nawożenia jak rośliny intensywnie uprawiane. Gleba jest złożoną mieszanina gliny i innych zwietrzałych minerałów, piasku i trawionej materii organicznej, jak i niezliczonych odmian organizmów, w tym roślin (korzenie), owadów i innych stawonogów, grzybów, bakterii i organizmów reprezentujących inne królestwa. To jest tak skomplikowana mieszanka, że nie można stworzyć jej od podstaw. Jednak możemy uzywać do sadzenia miksów, które zapewniają korzeniom zdrowe środowisko, które promuje zdrowe, energiczne rośliny.

Jakich warunków wymagają korzenie? POROWATOŚĆ I STABILNOŚĆ Korzenie konopi wymagają nośnika, który jest na tyle luźny, że korzenie mogą rosnąć poprzez niego i tworzą sieć trzymającą trzpień w pozycji pionowej. Media, które są zbyt luźne, mogą uszkodzić korzenie, pozwalając im się uwolnić od swoich obligacji. Gdy są skolonizowane przez wspólnoty organizmów, które zarabiają na swoje utrzymanie poprzez trawienie materii organicznej oraz zapewnienie składników odżywczych dla korzeni w zamian za wydzieliny roślinne takie jak cukry i inne produkty roślinne, społeczność wspólnie tworzy „klej", który trzyma cząstki razem. DRENAŻ Media muszą dobrze się odsączyć. Medium, które staje się zagęszczone lub ‘rozgotowane’ zapobiega dostępowi powietrza do korzeni, ponieważ nie ma zbyt wiele miejsca między cząstkami. To nie jest tak, że media posiadają zbyt dużo wody, tylko że nie posiadają wystarczającej ilości powietrza. W przeciwieństwie do liści, które wykorzystują dwutlenek węgla jako składnik fotosyntezy, korzenie potrzebują tlenu do przeżycia i umierają w warunkach beztlenowych. Gdy wodę dodaje się z góry do odsączonej mieszanki lub gleby zaczyna przesączanie się. Cząstki tego medium muszą złapać

Mikser jest włączony przez kilka minut i miesza dokładnie składniki. Mieszanka jest teraz gotowa do użycia.


28 ne składnike odżywcze tak, że rośliny będą korzystać zarówno ze składników odżywczych z gleby, a także z pożywki/wody. DLACZEGOWARTO ROBIC WŁASNY MIX Większość mieszanek handlowych wykonanych jest głównie z jednego składnika, zwykle z torfu lub kory. Niektóre zawierają włókna kokosowe albo jako podstawową zasadę, albo jako dodatkowy składnik. Większość mieszanek zawiera także składniki odżywcze, które mogą obejmować posiłki dla roślin, minerały, produkty zwierzęce. Powodem, dla którego wolę tworzyć moje własne miksy jest to, że preferuję nie używać miksów zawierających torf, produkty leśne lub martwe zwierzęta. Co jest nie tak z torfem? Są to trzy rzeczy: Po pierwsze, szybko traci swoją strukturę i pod ciśnieniem w dużych pojemnikach kompresuje się, czasem przy tworzeniu warunków

beztlenowych. Gdy mieszanka idzie beztlenowo, rozwija się gryzący zapach amoniaku. Po drugie, ma niskie pH, nawet po doprowadzaniu wapna jego pH stopniowo opada tak, że ciągle wymaga regulacji. Po trzecie, jest nieekologiczny. Torfowiska są częścią północnego umiarkowanego klimatu. Mimo propagandy public relations pokazującej jak ekologicznie na torfowiskach prezentują się taśmy do wydobycia po prostu nie sądzę, że to dobra praktyka rozbierania torfowiska, używania mchu torfowego przez kilka miesięcy, a następnie wyrzucenia go na śmietnik. Kora jest produktem ubocznym przemysłu drzewnego. Mimo że drzewa nie są wycinane dla ich kory, nadal ma to swój wpływ na środowisko, ponieważ sprzedaż produktu ubocznego czyni leśnictwo bardziej opłacalnym. Kora jest medium o bardziej neutralnym pH i rozkłada się dłużej, więc utrzymuje swoją strukturę dłużej niż torf.

Powodem, dla którego nie lubię produktów zwierzęcych, takich jak kości i mączki z krwi czy skóry jest zła reputacja tych produktów odnośnie chorób, takich jak choroba szalonych krów, patologiczne bakterie E. coli i innych stanów i chorób przewlekłych. Na przykład naukowcy odkryli, że E. coli mogą być przenoszone z zakażonych nawozów i substancji odżywczych przez rośliny na ludzi. Nawozy ze ssaków mają być kompostowane na sześć miesięcy przed zastosowaniem, lecz etap ten jest często skrócony lub pominięty, potencjalnie pozostawiając bakterie aktywnymi. Nawet obornik kurczaka, wcześniej postrzegany jako bardzo bezpieczny, jest teraz traktowany z pewną podejrzliwością od czasu pojawienia się ptasiej grypy i innych chorób drobiu. Więc zamiast używania potencjalnie szkodliwych składników wolę używać składników roślinnych oraz wysterylizowanych nawozów dostarczających składników odżywczych. Ostateczny powód, dla którego wolę mój własny mix to jest to, że szczerze mówiąc myślę, że mogę używać wyższy stopień składników niż dostarczany w większości mieszanek i mogę stworzyć taki, który utrzyma dużą pojemność wodną i na powietrze.

Składniki mieszanki PODSTAWA : kokos , perlit, wermikulit i kompost KOKOS Zamiast używać torfu lub kory używamy

włókna kokosowego jako części podstawy. Włókno kokosowe jest zewnętrzną łuską z kokosa. Jest to zdecydowanie najbardziej ekologiczna baza dla gleby, ponieważ jest to odpad z produkcji przetwórstwa kokosów, który nie był wykorzystywany ekonomicznie. Do niedawna było ono uważane za produkt uboczny, który gromadził się w gigantyczne stosy. Teraz rolnictwo stworzyło na niego zapotrzebowanie. Kokos ma pH obojętne i utrzymuje struktury przez długi czas. Jest dostępny jako duże lub małe kawałki, połamane rozdzielone włókna lub drobno posiekane kawałki. W zależności od tego, która część orzecha kokosowego jest stosowana oraz jak jest on przetwarzany, ma on różne właściwości zatrzymywania wody i chłonności. Zachowuje swoją strukturę dłużej niż torf, więc może być ponownie użyty kilka razy i może pomóc utrzymać rośliny długowiecznymi, takie jak matki lub wolno kwitnące Sativa. Polecam używanie różnych produktów z włókna kokosowego dla całej bazy, ponieważ mogą one być przetwarzane na różny stopień trzymania wody i powietrza. Jednak większość z tych produktów nie jest łatwo dostępna, więc użyjemy standardowo dostępnych w sklepach włókna kokosowego i połączymy je z perlitem i wermikulitem. Perłowiec Perlit jest produkowany przez ogrzewanie obsydianowego hydratyzowanego wulkanicznego szkła. Gdy ogrzewa się je do około 816°C, woda w minerale paruje i

Rośliny w handlowej mieszance w ogrodzie Dennisa Perona w San Francisco. Dennis wykorzystuje głównie mniejsze pojemniki, aby móc je przenosić do śledzenia słońca. Ponownie wykorzystuje mieszankę do sadzenia, dodając za każdym razem nowy materiał

Roślina w mieszance do sadzenia

Test kompostu Wyniki tego testu wykazują, że kompost jest o niskiej zawartości Ca i Mg oraz zawiera dużą ilość soli, co ogranicza ilość kompostu, który można dodawać do mieszanki. Mimo to spora porcja składników w mieszance będzie pochodzić od kompostu.


BIG BUDS AT YOUR FINGERTIPS!

ED ROSENTHAL’S BIG BUDS APP IS HERE! THE MOBILE VERSION OF THE BIG BOOK OF BUDS AVAILABLE NOW FOR IPHONE, IPOD TOUCH AND IPAD. t *OTUBOU BDDFTT UP WBSJFUZ JOGPSNBUJPO VQEBUFE XFFLMZ t 4PSU CZ CSFFEFS BOE WJFX IJHI RVBMJUZ QIPUPT t 3BUF BOE USBDL GBWPSJUFT

GET IT NOW!

GROW WITH THE BEST MARIJUANA GROWER’S HANDBOOK Increase quality and learn the newest equipment and cultivation techniques. Ed Rosenthals Marijuana Growers Handbuch: Jetzt auch auf Deutsch erhältlich!

English and German editions available!

Das Buch vom besten Lehrer, den ihr euch

MARIJUANA: LET’S GROW A POUND

vorstellen könnt, dem Growtitan Ed Rosenthal aus den USA.

EASY INDOOR GARDENING Grow .5 Kilo using a 1000-watt HPS light

Seit Jahrzehnten bekannt durch zahlreiche Publikationen zum Thema Cannabis - jetzt ist sein neuestes Werk auch auf Deutsch erhältlich. Zugreifen!

PROTECT YOUR PLANTS /&8 '30. &% 304&/5)"-

MARIJUANA PEST & DISEASE CONTROL

MARIJUANA GARDEN SAVER

Save your garden from pests and diseases with solutions that are safe for you and the environment. Full color, over 100 photos.

Troubleshoot problems quickly

Amsterdam Seed Center amsterdamseedcenter.com SENSI SEEDS sensiseeds.com

NACHTSCHATTEN VERLAG nachtschatten.ch

GROW IN AG grow-in-berlin.com

AMAZON.COM amazon.com/books

visit Ed onl i ne: www.ed rosenthal.com


30 szkło rozszerza się w porowaty stan lekki, podobnie jak to co dzieje się z popcornem. Rozszerzony materiał nie wchłania wody, ale utrzymuje krople wody na swojej nieregularnej powierzchni. Zachowuje swoją strukturę w miksie, aby zapewnić przestrzenie powietrzne dla ruchu wody. Jest posiekany na kawałki od wielkości piasku do wielkości grochu . WERMIKULIT Wermikulit jest wykonany z gliny eksfoliowanej za pomocą ciepła. Minerał naturalnie tworzy cienkie warstwy, które rozszerzają się po ogrzaniu tworząc przestrzeń między warstwai, które dopuszczają zarówno wodę, jak i powietrze. Ma dużą zdolność wymiany kationów więc jest buforem dla kwasów i dobrze pomaga utrzymać balans. Minerał jest miękki i nieco gąbczasty po ściśnięciu. Jest ono stosowany do uprawy od ponad 50 lat. KOMPOST Stosuję recykling wszystkich moich odpadów żywności, w tym mięsa do mojego kompostu. Ponadto używam zielonych odpadów ogrodowych, takich jak chwasty i suszone liście, w tym przetworzone liście konopi. Stos, a właściwie dwa pojemniki kompostu o wielkości jeden metr sześcienny, przetwarzają odpady przez okres dwóch lat. Pierwszy pojemnik zostanie napełniony. Odbywa się to stopniowo, gdy składniki z kuchni i ogrodu trafiają do kompostu i trwa to około roku. Potem zaczynają wypełniać drugi pojemnik. Po tym, jak dodaję nową warstwę do tego pojemnika na odpady, biorę górną warstwę kompostu z pierwszego zbiornika, a następnie pokrywam nowymi dodatkami z suszonych liści z ogrodu. Dodaję nowe warstwy prawie co tydzień. Podczas gdy aktywny stos ulega kompostowaniu, wielkość materiału zmniejsza się tak, że na końcu drugiego roku drugi stos jest wypełniony, a dwie trzecie starzejącego się kompostu zostało zużyte do pokrycia kolejnego stosu. Pozostawia to kupę kompostu dojrzałego wieku wielkości około jednej trzeciej metra sześciennego lub dwa i trzy czwarte metrów sześciennych. Jedna trzecia metra sześciennego wynosi około 30 litrów. Przesiewam ten kompost przez dwa i pół centymetra ramki, aby usunąć duże cząstki, pozostawiając tylko piaszczysty kompost, który zawiera kilka martwych pestki śliwek. Nie pogarszają się one przez długi czas i zapewniają pewne większe cząstki do mieszaniny. Stos jest aktywny i podgrzewa się trochę czasami, ale nie do temperatury pasteryzacji w 71°C. Jednak istnieje duża społeczność robaków, które zamienia się w kompost. Składniki odżywcze w nich zawarte są łatwo dostępne i są wzbogacone o przydatne enzymy podczas przechodzenia przez układ pokarmowy dżdżownicy. Zobacz wykres 1 dla zawartości kompostu. DODATKI - węgiel aktywny, mączka z lucerny, guano nietoperzy, fusy , Greensand , chelaty cynk - żelazo - mangan , posiłek Kelp , mikoryza, fosforan, Trichoderma , wulkaniczny Volcanite Rock Dust®

WĘGIEL AKTYWNY - Pomaga buforować mieszankę absorbując nadmiar składników odżywczych i substancji chemicznych i może dawać inne korzyści w utrzymaniu mieszanki w równowadze. Węgiel aktywny wiąże się ze zdrowymi roślinami. ALFALFA - POSIŁEK - Zawiera 2,5 procent azotu (N), a także 1 procent fosforu (P) i 1 procent potasu (K) . Zawiera on również naturalne regulatory roślinne takie jak triakontanol. GUANO NIETOPERZY 10 -3- 1 - zawiera łatwo dostępne N, jak również niewielkie ilości P i K. (polecam przy użyciu dowolnej kombinacji guanos nietoperzy, ptaków morskich i oczyszczonych odchodów drobiu w celu uzyskania dużych ilości N i P).

177 MILILITRÓW mączka z lucerny guano nietoperzy Greensand Kelp -posiłek guano ptaków morskich Fosforyt fusy

magnezu, z których oba są niezbędne dla zdrowej, wysokiej produkcji, wysokooktanowej w zarodku. Będziemy rozwiązywać ten niedobór używając Cal -Mag i wapna, kiedy płyn nawadnia rośliny. Podobnie jest w przypadku niskiej zawartości manganu, który można rozwiązać za pomocą chelatu manganu.

118 MILILITRÓW Volcanite Rock Dust® Chelaty żelaza, manganu i cynku

Można zauważyć, że N i P są niskie. Jest przyczyna tego szaleństwa. Zamiast ładować mieszankę do sadzenia wysoką ilością N i P podczas wzrostu wegetatywnego, a następnie próbować wymywać N w okresie kwitnienia, glebę zaprojektowano w taki sposób, aby dostosować ilość dostarczającą większość z

30 MILILITRÓW mIESZANKA mikoryzY RootShield ®

FUSY KAWY - Zawierają 2,2 procent N, jak również niewielkie ilości P, K, magnezu (Mg) i miedzi (Cu). Składniki odżywcze będą dostępne przez okres kilku miesięcy. GREENSAND - Zawiera 25 procent krzemu (Si), 15 procent żelaza (Fe), 7 procent K, 3 procent magnezu. Jest to piaskowiec zwany glaukonit, nazwa nadana bogatym w żelazo minerałom krzemionkowych. Stopniowo wietrzeje, uwalniając swoje składniki odżywcze. ŻELAZO (Fe), cynk (Zn), mangan (Mn) minerały chelatowe zwiększają szybko zawartości tych drobnych składników. KELP - POSIŁEK - Zawiera 3 procent N, który uwalnia się stopniowo. MIKORYZA - Są to korzystne grzyby, które rozwijają relacje symbiotyczne z korzeniami. Tworzą one większą część społeczeństwa w ryzosferze otaczającej korzenie. GUANO PTAKÓW MORSKICH 0 - 10 - 0 – To szybko działający nawóz, który dostarcza potrzebnej P do gleby. Guano ptaków i ptaków morskich może być zamieniane między sobą lub z oczyszczonym łajnem kurcząt ( 3-2-1 ) lub owadami, w celu zbudowania wartości NPK . FOSFORYTY 0 - 12 - 0 - Zawierają nierozpuszczalne, ale łatwo dostępne źródło fosforanów, a także taką samą ilość wapna. Stopniowo uwalnia składniki odżywcze jak roślina wykorzystuje je. TRICHODERMA - Trichoderma jest gatunkiem bardzo aktywnych grzybów, który chronią korzenie roślin przed patogenami . Znajdują się one w produkcie RootShield®. VOLCANITE ROCK DUST® - Zawiera kombinację pyłów skalnych oraz granitu i minerałów. Pyły skalne zdają się zwiększać wzrost i witalność roślin.

RECEPTURA 15 ½ LITRA Włókno kokosowe Perlit (Rozmiar - klasa 3) Wermikulit (Rozmiar - klasa 3) 11 LITRÓW Kompost ½ LITRA węgiel aktywny

Test mieszanki do sadzenia Wyniki testu pokazują, że N, P, Mg, Ca i mangan (Mn) są zaniżone. N i P były utrzymywane na niskim poziomie celowo. Ponieważ różne wskaźniki są wymagane w zależności od stadium wzrostu rośliny, prawidłowy stosunek będzie dostarczany przy użyciu nawozów w fazie wegetatywnej lub rozkwitu. Ca i Mg zostaną uzupełnione za pomocą ciekłego wapna i Cal-Mag, wymieszanych w roztworze woda/odżywka. Mn będzie dostarczany za pomocą formy chelatowej elementu.

METODA Umieścić wszystkie składniki w betoniarce, którą przekształciłem w mieszalnik gleby poprzez wstrzymanie się od mieszania w niej cementu. Potem niech mikser robi swoje przez kilka minut. Wynikiem jest ok. 60 litrów mieszanki klasy AAA, gotowy do wlania do pojemnika.

nich przez roztwór wody/bakteryjny. W ten sposób rośliny mogą uzyskać wysoką ilość N podczas wzrostu wegetatywnego, ale w czasie kwitnienia, kiedy im potrzeba podwyżek P (podczas gdy ich zapotrzebowanie na N maleje) formuła nawadniania może być łatwo zmieniona tak, aby rośliny dostały dokładnie to, czego potrzebują.

WYNIKI ANALIZY

WYNIKI

Analiza pokazuje, że mieszanka do sadzenia jest bardzo bliska perfekcji i nadaje się do uprawy o wysokiej energii. Zapomniałem dodać wapna dolomitowego, więc jest niski poziom wapnia i

Miks do sadzenia jest miły w dotyku. Posiada dość wilgoci i powietrza, trudno się zbija i ma bardzo łagodny, przyjemny zapach. Wszystkie moje rośliny rozwijają się w nim.


31

UPRAWA ORGANICZNA

Korzystanie z soli Epsom w Twoim organicznym ogrodzie Cannabis LECZENIE NIEDOBORU MAGNEZU W BEZPIECZNY, NATURALNY I DOMOWY SPOSÓB Sole epsom są naturalnym, tanim i przyjaznym dla środowiska suplementem do uprawy konopi. Sole Epsom (znane również jako uwodniony siarczan magnezu, MgSO4 + 7H2O) były stosowane od wieków w leczeniu ludzkich dolegliwości, jak również w celu zapewnienia niezawodnego, tradycyjnego narzędzia dla ogrodników doświadczających niedoborów magnezu. Sole odkryto badając wody źródeł w angielskim Epsom i są one często wykorzystywane przez ogrodników jako ludowe lekarstwo. Konopie jako roślina rzeczywiście potrzebują substancji odżywczych i wspólną plagą hodowców jest stała konieczność nabywania, stosowania i dozowania litrów roztworów odżywczych. Różne makro i mikroskładniki pokarmowe mogą być dostarczone w niezliczonych formach, jednak w dzisiejszych czasach o wiele

fosforu (P), azotu (N) i siarki (S) z gleby. Rośliny, które są ubogie w magnez, często mają żółknące liście, które pozostają zielone tylko przy żyłach liścia. Niedobory magnezu powodują inny efekt żółknięcia niż niedobór azotu lub uszkodzenia przez pająki; należy prawidłowo zdiagnozować nadmiary i braki u swoich roślin przed regulowaniem składników odżywczych można spalić rośliny podczas pogorszenia niedoborów dolegającym im. Magnez ułatwia tworzenie chlorofilu, a zatem jego obecność jest krytyczna dla fotosyntezy. Element ten wzmacnia ściany komórkowe, pomaga w utrzymaniu rośliny i jej struktury oraz witalności. Jeśli zauważysz powolny wzrost, niewielkie zwijanie się liści i żółknięcie liści (zazwyczaj rozpoczynające się w kierunku dolnej części rośliny), istnieje duża szansa, że rośliny walczą z niedoborem magnezu. Objawy te często są określane w społeczności growerów jako "modlitwę o magnez". Zacznij od małych dawek, aby

niezbędny do wzrostu i rozwoju roślin. Rzadko nieużywana w najnowocześniejszych odżywkach pełnych składników odżywczych dla konopi, siarka pomaga również w produkcji chlorofilu , pomagając zachować ogrodnikom rośliny zielone, żywe i zdrowe. To i wyżej wymienione korzyści są szczególnie ważne dla roślin o długiej żywotności, takie jak matki lub ogrody pod słońcem z powolnym końcem, jako że siarka przyczynia się do utrzymania trwałości i ponad wszystko zdrowia roślin, jednocześnie chroniąc je przed szkodliwym działaniem środowiska. Hodowcy techniczni powinni zauważyć, że odwrócona osmoza, wymiana jonową lub destylowane systemy nawadniające skutecznie usuwają większość siarczan z wody pitnej, co może być łatwo zmienione dzięki soli Epsom jeśli jest to konieczne (hodowcy z obszarów uznanych za „twardą" wodę często dają swoim roślinom dodatkowy magnez).

Jak korzystać z soli Epsom jako suplementu do gleby:

Sole Epsom zapewniają zarówno magnez, jak i siarkę dla roślin konopi indyjskich z ich deficytem większy nacisk kładzie się na utrzymanie ogrodów Cannabis tak ekologicznymi, jak to możliwe. Zadbane, czyste, organiczne growroomy i ogrody mają tendencję do produkcji najlepszych, najwyższej jakości pąków, które są również bezpieczniejsze dla pacjentów do konsumpcji. Sole Epsom zapewniają zarówno magnez (Mg) i siarczan ( SO4, ester lub sól kwasu siarkowego) w łagodnej postaci, która jest łatwa dla rośliny konopi do absorpcji - i nie odkładają się w glebie z czasem. Ten środek domowy jest również prosty w obsłudze, niedrogi i wysoce rozpuszczalny; świetne uzupełnienie diety roślin dla organicznych hodowców konopi. Jednakże sole Epsom są zwykle stosowane tylko do roślin, którym wyraźnie brakuje magnezu lub szczepów, które są zazwyczaj podatne na niedobory magnezu.

Dlaczego rośliny konopi potrzebują magnezu? Magnez pozwala roślinom na przyswajanie

przetestować wyniki, które powinny być widoczne w ciągu około czterech dni. Jeśli chodzi o kwiaty konopi - i potencjalnie nasiona - magnez jest niezbędny do uzyskania zdrowego plonu. Rolnicy uprawiający dla lub z nasion muszą pamiętać, że magnez odgrywa także istotną rolę zarówno w produkcji nasion, jak i przy kiełkowaniu.

Dlaczego siarka jest niezbędna dla roślin konopi? W połączeniu z magnezem siarka tworzy rodzaj „multi-witaminy" dla roślin, dzięki zwiększonej absorpcji i oddziaływaniu substancji odżywczych i minerałów, działających ogólnie i profilaktycznie. Siarka wiąże się z glebą w celu zwiększenia dostępności azotu (N) , fosforu (P) i potasu (K) dla korzeni rośliny, zwiększając tym samym jakość gleby i dodanych składników odżywczych. Produkcja aminokwasów przez roślinę, enzymów i witamin jest związana z zawartością siarki, dzięki czemu ten element jest

Sativa Diva

Przy uprawie w doniczkach sole Epsom są skutecznym sposobem na uzupełnienie składu gleby zanim nawet zacząłeś sadzić jakieś rośliny - to znaczy jeśli nie korzystasz już z wapna dolomitowego jako źródła magnezu. Gleba, której pH wynosi powyżej '7' - lub taka, która jest bogata w potas (K) i / lub dużą ilość wapnia (Ca), które konkurują z magnezem do pobierania przez rośliny - może być uzupełniana poprzez zastosowania soli. Taka gleba może również nie reagować na bezpośrednie użycie granulowanej lub rozpuszczonej formuły; rośliny uprawiane w takiej glebie mają tendencję do reagowania znacznie lepiej na opryskiwania lub pełne podlewania z solami Epsom. Na dużą skalę pod słońcem plantatorzy w Pacific Northwest (i ogrodnicy na Południowym Wschodzie) często mają problemy ze zubożoną lokalną glebą, która musi być przekopana i leczona przed umieszczeniem w niej sadzonek lub nasion. Przygotuj podłoże mieszając ilość jednej łyżeczki soli na galon gleby, a następnie zacznij sadzenie nasion, sadzonek lub klonów - siarczan magnezu pozwala liczyć na szybsze kiełkowanie. Jeśli wolisz to możesz poczekać, aż sadzonki będą miały kilka centymetrów, a następnie podlej je wszystkie wysoce rozcieńczonym roztworem soli Epsom. Sadzonki - które mogą być bardzo trudne do ukorzenienia w nowym środowisku, w zależności od szczepu i zdrowia klonu - mogą potencjalnie chwycić szybciej i odczuwają mniejszy szok w wyniku tej obróbki gleby.

Żółknięcie liści przy zielonych żyłach może być znakiem, że rośliny walczą z niedoborem magnezu.

Dawka soli Epsom do rozpuszczenia w wodzie: Na mniejszą skalę plantatorzy indoor korzystają bardziej z łatwiejszego rozpuszczenia soli w wodzie, a nie w ziemi. W konewce lub beczce, połącz do dwóch łyżek z galonem wody - najpierw przez wymieszanie soli z odrobiną ciepłej wody, aby dokładnie je rozpuścić. Może to być podawane roślinom co cztery do sześciu tygodni, jeżeli jest to konieczne. Aby zastosować oprysk liści, rozpuść maksymalnie jedną łyżkę na galon wody i spryskaj rośliny konopi indyjskich na początku każdego cyklu lub w razie potrzeby, koncentrując większość mgły na spodniej stronie liści. Unikaj oprysków rośliny w pierwszych tygodniach kwitnienia lub gdy światła są włączone; jeśli musisz spryskać je w cyklu „światło dzienne", pozwalaj najpierw roślinom ostygnąć przed i po - i wysuszyć się - przed włączeniem z powrotem lamp. Jednakże jest bardziej skuteczne spryskiwanie roślin, gdy zarówno one, jak i pomieszczenie są nieco chłodniejszej temperatury.

Sole Epsom na ratunek matkom i korzeniom: Gdy rośliny pozostają zbyt długo w tej samej donicy, mogą cierpieć z powodu gromadzenia się soli i zamknąć się na składniki odżywcze. Prosty i łagodny roztwór soli Epsom będzie w stanie rozpuścić nagromadzone sole i pozwoli roślinom odzyskać krążenie przez odetkanie ich w komórkach korzeni. Jest to szczególnie skuteczne w przypadku roślin, które wymagają bezpośredniego światła słonecznego - kategoria, w której wymieniona jest często marihuana - ze względu na znaczenie siarczanu magnezu w procesie fotosyntezy.


32

PRZEWODNIK PO GATUNKACH

ChemDawg aka DinaChem Chem Dawg najpierw stał się legendą na rynku Stanów Zjednoczonych, od królewskiego nowojorskiego podziemia po przychodnie w Kalifornii, i ma na swoim koncie wiele nagród, wyróżnień i wzmianek w magazynie High Times. Dinafem ciężko się napracował, aby stworzyć wersję tego szczepu! Ganjah Selecta Opowiadaliśmy już o historycznej dynastii Chem Dawg kilka razy. Pierwotnie wybrane przez Chemdawga z nasion znalezionych w uncji sinsemilli, rośliny szybko zostały poddane dzieleniu i hybrydyzacji, które doprowadziły do powstania znanych genetyk takich jak Original Diesel, Headband, Daywreck Diesel, Underdawg Diesel, East Coast Sour Diesel, Sour Diesel, Giesel, OG Kush, Bubba Kush albo New York City Diesel. Przykładem hiszpańskiej genetyki są Juanita La Lagrimosa i Cannatonic. Należy podkreślić, że te rośliny zdobyły swoją sławę dzięki smakowi, charakteryzującemu się oleistymi, owocowymi akcentami i przypominającemu wino

Marsala. To naprawdę wyjątkowe. Innym tytułem do sławy jest ich intensywne działanie, które można docenić już po pierwszych machach. Gdy później nadszedł czas na leki, laboratoria i analizy marihuany, wysoki poziom CBD został wykryty w kilku przykładach tych linii zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych; w niektórych przypadkach stosunek THC do CBD wynosił 1:1.

obecności szczepów z całego świata, które zostały umiejętnie zhybrydyzowane i wybrane. W ciągu ostatnich kilku lat zjawisko leczniczych klubów konopnych pozwoliło użytkownikom wybierać z szerokiej gamy odmian. Jeśli chodzi o wybór ulubionych odmian, Chem Dawg na pewno posiada uprzywilejowaną pozycję w ogromnej ofercie szczepów dostępnych na rynku amerykańskim.

Wszystkie oryginalne szczepy Kush wynikające z tej fali mają te same zalety, jak i te same wady. Mamy już opisane dobre punkty: słodki i typowy smak, silny efekt leczniczy. Jeśli chodzi o niedogodności, to jest to roślina dla hodowców ekspertów, ze względu na powolny wzrost i wrażliwość na szkodniki i choroby, a także nadmierne nawożenie. Chociaż rośliny stanowią wyzwanie dla hodowców początkujących, to była to jedna wśród dziesięciu najpopularniejszych odmian na rynku USA - widać jej zalety zdecydowanie przewyższają jej wady.

Choć niektóre szczegóły genealogii Chem Dawg pozostają niejasne, a nawet surrealistyczne, jedno jest już pewne: zainteresowanie, jakie szczep ten budzi zarówno w ekspertów, jak i użytkowników medycznych. Po zbadaniu oryginalnych źródeł genealogii Chem Dawg, Seedbank Dinafem jest gotowy, aby stworzyć elitarną hybrydę z najczęściej wybieranych części tego znanego szczepu. Przy tej pracy, selekcji i krzyżowaniu, Dinachem był w stanie oprzeć się na genetyce z oryginalnego źródła, od Chemdawga osobiście - żywej legendy - ze wszystkimi problemami napotkanymi podczas przeprowadzania selekcji (włącznie z nalotem w jego mieszkaniu, gdzie wybierano ostateczną elitę Kush w postaci nasion).

Musimy pamiętać, że rynek amerykański jest najbardziej dojrzały w świecie, gdyż używa marihuany od drugiej połowy ubiegłego wieku dzięki


33 siłę legendzie, która zachowała się jako klon przez zbyt wiele lat. Wynikiem tego jest bardzo jednorodny szczep, znacznie bardziej intensywny niż oryginalny starożytny klon, choć pozostaje nieznaczne osłabiony poprzez endogamię znamienną dla procesu jego powstania. Dinafem obecnie wykonuje pierwsze testy hybrydyzacji pomiędzy oryginalnym Chem Dawg i kilkoma okazami Guava Chem, wybranymi przez ich duże podobieństwo do pierwotnego szczepu – to ten sam proces selekcji co z Guava Chem. Celem jest przedstawienie na rynku nowego szczepu, jak najbliższego legendarnym standardom Chem Dawg.

Z jednej strony Dinafem używa oryginalnego Chem Dawg jako rośliny matki, a rośliną zapylającą został wybrany szczęściarz z partii nasion Guava Chem - innego szczepu Chemdawg. Dinafem wyjaśnia, że wiek oryginalnego klonu daje oznaki siły, które znikają w jego potomków, ale to komplikuje wybór, gdyż jest to roślina sybaryta, który wymaga wiele troski i uwagi, aby uzyskać dobre wyniki.

Guawa Chem nadrabia utraconą moc, zachowując oryginalne cechy, podczas gdy znacznie zwiększa wigor, jako że jest w postaci nasion. Studiowanie drzewa genealogicznego Guava Chem pokazuje, że proces selekcji Chemdawg koncentruje się na próbkach tak podobnych jak to tylko możliwe do Chem Dawg. Pozwoliło to

stworzyć kilka reprodukcji i hybrydyzacji między powiązanymi roślinami w obecności innych szczepów, jednocześnie pamiętając o wyborze najbardziej zbliżonych potomków Chem Dawg, a następnie nastąpiło krzyżowanie wsteczne z wybranych szczepów z oryginałem. Celem Chemdawg było odtworzyć słynną Chem Dawg genetycznie w postaci nasion, co daje nową

Tutaj w Soft Secrets mieliśmy szczęście spróbować pierwszych próbek w czasie niedawnej wizyty w jednym z centrów selekcji Dinafem. Są zdecydowanie na dobrej drodze. Pierwsze próbki wykazują jednorodną linię, która zachowuje cechy, które sprawiły, że Chem Dawg jest legendarny, w tym jego smak kombinacji oliwy i owoców, z przewagą owoców cytrusowych nad oleistością. Inną ważną cechą jest wysoka moc, z intensywnym wpływem na wszystkie zmysły. Aspekt leczniczy może być odczuwalny od pierwszej chwili, choć nadal wiele zależy od konkretnych hybryd i odpowiednich analiz celem ostatecznego potwierdzenia zgodności.


34

RECENZJA SZCZEPU

Double Dutch

Tekst i zdjęcia : Green Born Identity - G.B.I.

Obudzony przez The Doc’a : śpiący olbrzym z nasion około 35 dni. Dojrzewa w październiku w naturalnym świetle, a więc Double Dutch mogą być uprawiane na zewnątrz z dużym powodzeniem; oczekuje się, że mają wystarczającą odporność na pleśń. To wspaniałe połączenie dwóch wybitnych holenderskich szczepów zdominowało konkurs ICMag Cup 2007, triumfalnie wygrywając w kategorii zarówno Growers, jak i Breeders Cup. Dodatkowo zajęło trzecie miejsce w kategorii open Highlife Cup 2006. Ale potrzeba dużo więcej nagród , aby odpowiednio odzwierciedlić najwyższą jakość i ogromny potencjał Double Dutch. Chociaż ten szczep oczywiście i zasłużenie ma dużo fanów czuję , że niewątpliwie ma on potencjał do odegrania jeszcze o wiele większej roli w światowej wspólnocie plantatorów, również i zwłaszcza w komercyjnym sektorze growingu. Dlatego uważam go za śpiącego olbrzyma... Doc czuł się podeksDzięki małżeństwu z Magus Genetics 2,5 roku temu, Serious Seeds zyskał szereg genetycznych skarbów, które wzbogaciły ich już znakomity wybór najlepszych odmian marihuany. Jeden z tych skarbów to Double Dutch, hybryda 60/40 do 70/30% Indica/Sativa, składająca się z byłego szczepu flagowego Magus - Warlock (Skunk x Afghan) i z chluby Serious – Chronic (w jego początkowej wersji przed 2000 r. , którą Gerrit, były hodowca Magus, używał dzięki uprzejmej zgodzie Serious, tak więc Double Dutch częściowo jest przypadkiem szczepu Serious powracajacego do domu) . Z jego słodkim zapachem miodu i mózgowym hajem i bardzo dużym potencjalnym plonem Chronic był idealnym partnerem lęgowym dla Warlock, dzięki dalszej poprawie jego „tylko dobrego" potencjału plastyczności i złagodzeniu cierpkości aromatu i niszczycielskiej mocy Indica. Rezultatem jest silny, złożony, ale wyważony haj, powodujący zarówno działanie mózgowe (sativa), jak i fizyczne

stu wykazuje rodowód indica z tłustymi liśćmi i grubymi łodygami, o krzaczastym wzorcu wzrostu z dynamicznym rozwojem gałęzi. W czasie kwitnienia Double Dutch produkuje niezliczone, ogromne, grube pąki z przewagą sativa

DZIĘKI WYSOKIEMU STOSUNKOWI KIELICHA WOBEC LIŚCIA PRACA PRZY ŻNIWACH BYŁA ŁATWA, CHOCIAŻ DO PRZETWORZENIA CZEKAŁO WIELE PĄKÓW (indica), wyzwolony zawartością THC rzędu 15-18%. Pąki wydzielają przyjemny owocowy zapach z powodu silnego wpływu genów Chronic. Double Dutch potrzebuje 55-65 dni do dojrzałości i dostarcza ogromnych ilości suchych pąków, 500 lub nawet ponad 600 gramów na metr kwadratowy. W czasie rozsadu i na wegetatywnych etapach wzro-

z wysokim stosunkiem kielicha do liścia, którego struktura przypomina wydłużony „popcorn" typowy dla Warlock. Ze względu na ich duży ciężar może być konieczne rozbijanie pąków. Według Serious Seeds szczep ten kwitnie dobrze w medium bio, podobnie jak koko i hydro. Zalecany czas weg dla klonów to 7-14 dni, dla roślin wyhodowanych

cytowany mogąc obudzić olbrzyma w swoim growroomie. Do tej misji użył pięć żeńskich nasion Double Dutch. Tym razem bezpośrednio sadził je w 11 litrowych donicach wypełnionych mieszanką gleby Plagron plus 5% keramzytu i odłamków rogów. Po 2,5 dniach wszystkie pięć głów pojawiło się nad ziemią szybko jak błyskawica. Przy pomocy dwóch żarówek 600 W MH i jednej żarówki 400 W HPS wzrost wegetatywny był energiczny, silna i niezwykle jednolite grupa pięciu roślin rozwijała się w kompaktowych, krzaczastych formach z bliskimi międzywęźlami, tworząc idealną podstawę dla mocnego kwitnienia i obfitego plonu. Po 30 dniach w fazie weg na wysokości 40-50cm Doc wywołał kwitnienie przełączając światła od 18/6 do 12/12 . Zajęło roślinom tylko 5-6 dni, aby ujawniła się ich płeć żeńska. Kiedy miały 2,5 tygodnia od kwitnienia, będąc przedmiotem silnego efektu

rozciągania, pierwszy mały kwiat „róży" wzszedł wzdłuż gałęzi. Tydzień później Doc powiedział: „Zgodnie z oczekiwaniami rośliny wciąż stawiają na rozciąganie, ale jednocześnie kształtuje się zwarty, krzaczasty wygląd. Jedna z nich wydaje się być w szczególności wyższa od pozostałych. Kwitnienie jest teraz w pełnym rynsztunku". Po pięciu tygodniach kwitnienia kontynuował: „Jeszcze trochę rozciągania i prawie wszystkie rośliny zaraz podwoją swoją wysokość. Pąki są duże oraz dynamicznie stają się masywne i już jest dość dużo żywicy na nich. Okazało się, że kwitnienie u trzech roślin wykazuje nieco większy wpływ sativa niż u dwóch pozostałych. Ale na szczęście wszystkie mają bardzo wysoki lub wysoki stosunek kielicha względem liścia". Tydzień później efekt rozciągania dobiegł końca. Po ośmiu tygodniach kwitnienia Doc zauważył: „Włosy kwiatów zaczęły więdnąć i rośliny weszły na drogę do dojrzałości. Wow, te Double Dutch-owe pąki są po prostu imponujące: tak duże, gęste i liczne, to czysta przyjemność patrzeć na te rośliny silnie obciążone i pączki też są warte powąchania, ponieważ rozprzestrzeniają piękny, słodki zapach, trochę owocowy i z nutą dzikiego miodu. A także ich bogata zawartość

żywicy ponad miarę zaspokaja mnie, nawet większe liście kwiatu są całkowicie pokryte gruczołami żywicznymi, co oznacza - z uwzględnieniem tych wielkich tłustych szczytów - że będę w końcu mieć do czynienia z dużą ilością materiału żywicznego do produkcji haszyszu! Jednak, w zależności od pory kwitnienia podawanej przez Serious, początek etapu dojrzałości ok. 55-65 dnia został już osiągnięty i to jest oczywiste, że niektóre z roślin będą trochę


35 i owocowy aromat, zaś Doc nie mógł się doczekać, by przekonać się, czy łączy się on z podobnie doskonałą mocą. Po kilku machach stało się jasne, że Double Dutch nie zawodzi i na tym polu albo: intensywnie mocno zacząło dziać się w głowie, zdecydowanie przynosząc wibracje genów sativa w Double Dutch. Ale po około pół godzinie haj zaczął przesuwać się bardziej po ciele, powodując głęboko zrelaksowany stan i lenistwo, choć Doc nie stał się w tym samym czasie zamulony, jako że wpływ sativa wciąż się trzymał na niższym poziomie. Ten bardzo przyjemny stan umysłu i ciała trwał ponad kolejne 1,5 godziny.

wykraczać poza ten termin. Ale kogo to obchodzi - jeśli masz rośliny, o których każdy marzy?“. W rzeczywistości trzy rośliny dojrzały w 66 dni, a pozostałe dwie przeszły do dogrywki na dodatkowy tydzień. „Było warto czekać", Doc informuje, „gdy puchły w ostatnim tygodniu, a dodatkowa żywica wręcz sączyła

Doc stwierdził: „Double Dutch naprawdę nie pozostawia nic do życzenia, jest to jeden z najbardziej dochodowych szczepów, jakie kiedykolwiek uprawiałem w tych wszystkich latach. Są to najłatwiejsze w uprawie rośliny, zapewniające rewelacyjne plony, cudownie aromatyczne i z silnymi pąkami, przy umiarkowanym czasie kwitnienia. Zgadzam się z G.B.I., że ich potencjał

Dane uprawy:

się. Rośliny zakończyły wzrost na wysokości 84, 89, 92, 93 i 118 cm, są pokryte fantastycznymi pąkami od dołu do góry. Wiele gałęzi bocznych kształtujących krajobrazy o wydłużonych horyzontalnych płaskowyżach o sporej szerokości i imponująco dużych szczytach bocznych". Dzięki wysokiemu stosunkowi kielicha wobec liści rośliny, praca przy żniwach była łatwa, choć wiele pąków musiało być przetwarzanych. W związku z tymi ogromnymi ilościami pączków Doc był bardzo optymistyczny twierdząc, że wydajność może okazać się ogromna, ale gdy ważył suche pąki kilka tygodni później okazało się, że jego wysokie oczekiwania zostały nawet przekroczone: pięć roślin łącznie przyniosło 610 gramów najlepszych pąków Double Dutch, dając średnio 122 gramów z rośliny. „I pomyśleć, że były one na etapie weg tylko 30 zamiast 35 dni zalecanych przez Serious...", Doc zauważył euforycznie i fantazjował, jak skończyłoby się to z 60 dniami od wzrostu! Wysuszone pączki utrzymały swój słodki, miodowy

komercyjny jest daleki od w pełni wykorzystania na całym świecie, i na pewno posiadają to, czego potrzeba, aby zostać olbrzymem wśród odmian marihuany. Jeszcze olbrzym śpi, ale to z pewnością nie ostatni raz, gdy zostanie obudzony w moim growroomie...".

Szczep

Double Dutch (Warlock x Chronic)

Faza wegetatywna

tutaj: 30 dni

Faza kwitnienia

tutaj: 66-73 dni, zazwyczaj 55-65 dni

Medium

Plagron Standard Mix Plagron plus 5% keramzytu i odłamków rogów w 11-litrowych donicach

pH

6.2–6.8

EC

Faza weg: 1.2–1.5 mS Kwitnienie: 1.6-1.8 mS

Oświetlenie

Faza weg: 2x 600 W MH, 1x 400 W HPS Kwitnienie: 2x 600 W HPS + 1x 400 W HPS

Temperatura

23-27°C (dzień) 17-19°C (noc)

Wilotność powietrza

Faza weg: 40–60% Kwitnienie: maks. 50%

Podlewanie

ręczne

Nawozy

Compo Algoflash 6-6-6, dodatkowo PK 13-14 od 4.tygodnia kwitnienia

Stymulanty/Dodatki

Plagron Power Roots, Plagron Vita Race

Wysokość

84, 89, 92, 93 i 118 cm

Wydajność

610g


Double Dutch

36

Dutch Passion


GATUNKI ZAGROŻONE  PRZEWODNIK

Kalamata Grecja szczyci się długą historią uprawy konopi - głównie odmian sativa, które mogą być wybierane dla włókien i nasion, jak również do produkcji THC. Jest prawdopodobne, że powszechny fenotyp od wieków, jeśli nie tysiącleci, to była sativa z niektórymi cechami indica - podobnie jak w innych wschodnich szczepach śródziemnomorskich nadal istniejących (takie jak te znajdujące się w Libanie i Egipcie). Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania Greków w czasie trwania ich złotej ery oraz znaczenie Grecji jako miejsca handlowego dla żeglarzy ze wszystkich zakątków świata musiało przyciągać genetyki z wielu źródeł. Uważa się również, że pierwotne szczepy greckie mogą również mieć wpływy niektórych z najczystszych afrykańskich odmian Kali Mist sativy, jak również tych z Azji .

opracowany i rozsławiony przez wiele pokoleń w okolicach Kalamata, drugiego miasta na Peloponezie (region na południowym wybrzeżu Grecji kontynentalnej, który cieszy się bardzo przyjemnym klimatem). Pula genetyczna Kalamata jest ściśle strzeżoną tajemnicą, a jej przykłady są wyjątkowo rzadkie. Jest to sativa i możemy

37 Mniejszej. Przyniosły one własne genetyki marihuany, które następnie krzyżowały się z lokalnymi konopiami siewnymi owego czasu. Kalamata jest bogata w THC z intensywnym, pikantnym efektem. Smak jest opisywany w zakresie od cytrusów do drewna, z długimi, kompak-

PULA GENETYCZNA KALAMATA JEST ŚCIŚLE STRZEŻONĄ TAJEMNICĄ, A ORYGINALNE PRÓBKI SĄ WYJĄTKOWO RZADKIE ewentualnie prześledzić jej pochodzenie z powrotem do Azji Wschodniej, około 1100 rne, kiedy wojska mongolskie przystąpiły do inwazji Azji

towymi kwiatami, które mogą mieć różowe lub czerwonawe zabarwienie, i czas kwitnienia około 14 tygodni bardzo podobne w opisie do wielu afrykańskich genetyk, a także niektórych odmian Thai i Kambodży. Może wyrastać do 15 stóp wysokości i przynieść do pięciu funtów na roślinę, gdy jest ona zadbana. Obok (i zapewne z powodu) represji policyjnych plantatorzy, którzy mieli szczęście dotrwać do końca uprawy, decydują się coraz częściej na szybciej kwitnące odmiany Skunk i, mimo tak

PLANTATORZY, KTÓRZY WYTRWAJĄ DO KOŃCA UPRAWY, DECYDUJĄ SIĘ NA SZYBCIEJ KWITNĄCE ODMIANY SKUNK

Wiele obszarów regionu Peloponez charakteryzują nisko położone pastwiska . © Ulrichstill

Wiele tajemnic Cannabis, które dopiero teraz stają się powszechnie znane nam, były wiadome tysiące lat temu dla starożytnych Greków. Mimo że wiele z tej nauki zostało utracone przez ogół ludności poprzez coraz bardziej surową

wielu wyjątkowych rodzimych cech, Kalamata praktycznie zniknęła z mapy jako producent tej wyjątkowej sativa. Ale jeśli kiedykolwiek znajdziesz się tam i masz zaufanego człowieka, który pomoże Ci poruszać się po okolicy w trudnej polityce lokalnych upraw chwastów, należy znaleźć kilku ostatnich pozostałych chłopaków, którzy ją uprawiają i błagać o próbki nasion.

wom. Na samym kontynencie populacja opiera się głównie na paleniu importowanego haszyszu z Maroka i Hiszpanii i niskiej jakości ziela z Albanii. Wysokiej jakości lokalne odmiany, które były powszechnie dostępne w 1980 roku, są

ORYGINALNE SZCZEPY GRECKIE MOGĄ RÓWNIEŻ MIEĆ WPŁYWY NIEKTÓRYCH Z NAJCZYSTSZYCH AFRYKAŃSKICH ODMIAN SATIVY, JAK RÓWNIEŻ ODMIAN Z AZJI. krajową politykę antynarkotykową, kilka linii było w stanie się rozwijać aż do dzisiejszych czasów. Na Krecie jest do dzisiaj sporo hodowli - postawy wobec polityki kontynentalnej tej greckiej wyspy są wrogie i wielu Kreteńczyków jest gotowych przeciwstawić się pra-

już prawie niemożliwe do znalezienia z powodu represji policyjnych i wysokich kar za uprawę. Jeden szczep, który najwidoczniej pozostaje uprawiany (choć w znacznie zmniejszonych ilościach) to szczep

Przykład lokalnej sativa od plantatora z regionu Kazamata. © Kali Mist


38

TECHNIKA

Termografia Rozwój techniki sprawił, że w dzisiejszych czasach uprawa konopi w warunkach domowych stała się o wiele łatwiejsza niż było to możliwe 20 lat temu. Niestety każdy rozwój działa w dwie stron, z jednej mamy lepszy sprzęt do uprawy oraz jej monitorowania, z drugiej strony służby ścigające wyposażone zostały w techniki pozwalające na szybszą lokalizację naszych konopnych upraw. W poniższym artykule postaram się przedstawić Wam zagadnienia dotyczące termowizji i czy rzeczywiście z jej pomocą Dr Bang Bang służby ścigania mogą zapukać do naszych drzwi. Obiekt w kamerze termowizyjnej

pierwszej kamery termowizyjne AGAThermovision. Tak naprawdę najbardziej należytą nazwą dla tej metody jest określanie jej mianem termografii. Wszystkie obiekty o temperaturze większej od zera bezwzględnego to jest -273,15 stopni Celsjusza są źródłem promieniowania podczerwonego (z ang. Infrared a w skrócie IR). Promieniowanie podczerwone zwane inaczej promieniowaniem cieplnym ściśle wiąże się z falą podczerwieni. Fala ta jest częścią fali elektromagnetycznej i jej długość szacuje się w granicach od 780nm do 1mm pomiędzy światłem widzialnym, a falami radiowymi i częściowo pokrywa się z mikrofalami. Kamera termowizyjna jest bardzo ciekawym i użytecznym urządzeniem, przynajmniej dla niektórych. Dużym atutem tego urządzenia jest to, że może pracować zarówno w dzień jak i w nocy. Dodatkowo nie potrzebuje żadnego dodatkowego źródła światła, aby działać. Jednym słowem taka kamera może zobaczyć to, czego w podobnych warunkach czy odległości nasze oko nie jest w stanie zobaczyć. Najnowszy sprzęt potrafi także zarejestrować tak zwane "ślady cieplne", które to powstają po przejechaniu samochodu czy przejściu ludzi. Wydawałoby się, że ta technologia jest idealna, a plantatorów czeka sromota klęska, nic bardziej mylnego. Może i ta technologia jest sporym skokiem cywilizacyjnym, ale posiada przynajmniej jeden zasadniczy mankament, z którego oczywiście powinniśmy się cieszyć. Chodzi tutaj przede wszystkim o to, że urządzenie od razu wykryje nas o ile będziemy stać na całkowicie pustej przestrzeni o tyle, gdy będziemy za jakimś murem lub czymś innym już nie. Spowodowane jest to tym, iż kamera termowizyjna bada promieniowanie na powierzchni badanego obiektu, także nawet jeśli będziemy wiedzieć, że za krzakami ktoś jest i skierujemy w jego stronę kamerę to i tak nic to nie da, ponieważ kamera zmierzy promieniowanie krzaków, a nie obiektu stojącego za nimi. Można wręcz stwierdzić, że nie zależnie od tego, za czym staniemy i z czego dana bariera została zbudowana to i tak kamera nas nie wychwyci. Dobrym przykładem jest choćby szkło, a dokładniej szyba. Na pierwszy rzut oka jest to bardzo cienki element i z pewnością, gdy staniemy za nią zostaniemy wykryci. Tak - zostaniemy wykryci o ile jej wcześniej ją dotknie-

Zapewne wielu z was słysząc wyraz który niby jest zimny, ale na czytniku termowizja ma przed oczyma film sen- kamery wychwycimy jego ciepło. Co sacyjny lub film z gatunku fantastyki ciekawe tak naprawdę sformułowanie naukowej, na którym grupa żołnierzy termowizja nie jest do końca adekwatużywa kamer termowizyjnych, aby ną nazwą dla tej metody pomiarowej. określić pozycje wroga. Ale czy napraw- Wszystko, dlatego że pojęcie termodę jest to takie proste? Zacznijmy od wizji zostało zaczerpnięte od nazwy początku. Termowizja jest jedną z metod diagnostyki obiektów, która polega na pomiarze promieniowania w paśmie podczerwieni. Efektem owego pomiaru jest obraz widzialny rozkładu temperatury na powierzchni obiektu mierzonego (inaczej zwanego termogramem). W bardziej przystępnym języku oznacza to, że dzięki kamerze termowizyjnej możemy spojrzeć na dany obiekt od strony jego ciepła, ale niech nie zmyli was subiektywność tego słowa. Przykładem tego może być śnieg, Widmo (spektrum) fal elektromagnetycznych

my, co sprawimy, że szyba zaabsorbuje nasze ciepło. Natomiast, jeżeli jej nie dotkniemy, wykrycie spełznie na niczym. Jeśli mi nie wierzycie możecie spróbować sami w bardzo prosty sposób. Każdy telewizor wyposażony jest w pilot, który to działa na zasadzie promieni podczerwonych. Wystarczy, że odgrodzicie książką pilot i zaczniecie zmieniać kanały – i co działa? Zamiast książki możecie wziąć szklankę, a rezultat się nie zmieni. Rozwój technologii cały czas trwa i tak naprawdę nie wiadomo, kiedy powstanie coś doskonalszego w temacie kamer termowizyjnych. Na szczęście nasza strona barykady również nie pozostaje bierna. Dobrym przykładem na kontratak wobec urządzeń termowizyjnych jest coraz więcej różnego rodzaju materiałów absorbujących ciepło np. różnego rodzaju folie maskujące. Oczywiście nawet folia nie uchroni was przed wpadką, jeżeli nie macie wystarczającej wiedzy w tym

Dom widziany w kamerze termowizyjnej

temacie. No ale przecież od czego jest ten tekst. Musicie porostu zdać sobie sprawę z tego, że policja cały czas doskonali się w technikach wykrywania upraw, a więc i my powinniśmy się cały czas uczyć jak ich wyrolować i nie dać się złapać. Aby termografia nie spędzała nam snu z powiek powinniśmy odpowiedzieć sobie na jedno pytanie mianowicie czy nasz uprawa znajduje się w mieszkaniu czy domu, jeżeli w mieszkaniu kamera termowizyjna nam raczej nie zaszkodzi. Co innego tyczy się domu, jeżeli jest on nowy i wiemy, że robotnicy podczas budowy czy remontu nie odwalili fuszerki to możemy spać spokojnie. Natomiast jeżeli mamy do czynienia ze starym domem radziłbym skorzystać z pomocy ekipy budowlanej, która sprawdzi szczelność cieplną naszego domu. Metodę tą polecam także osobom planującym zagospodarowanie uprawą dużej powierzchni w domu na przykład strychu. Cena takiego badania wynosi obecnie od 500-1000 zł chyba, że znacie kogoś, kto posiada taką kamerę. Po badaniu wystarczy spojrzeć na otrzymane dane i przystąpić do uszczelniania miejsc, przez które "ucieka" ciepło. Co do materiału uszczelniającego to wystarczy pojechać do marketu budowlanego, a tam na pewno coś znajdziemy. Dzięki temu wszystkiemu nasz dom, a przede wszystkim konopie nie zostaną wykryte nawet z policyjnego helikoptera.



40

GEOGRAFIA KONOPI

CO SPOWODOWAŁO TAK DRAMATYCZNE ZMIANY W PAŃSTWIE BABY KU?

Haszysz: kiedyś i dziś na Środkowym Wchodzie Zainspirowany opowiadaniami dobrego przyjaciela, który jest na tylę odważny, iż w swoich podróżach nie waha się nawet przekraczać aktywnych stref wojennych postaram się przybliżyć wam sytuację Tomasz S. Kruk Afganistanu, rozległego i z pozoru pustego kraju. Autostopem przez galaktykę Ciekawostką jest, iż dostanie wizy na przekraczanie połaci Afganistanu łatwiejsze jest, niż dostanie wizy na podróżowanie po sąsiednim Pakistanie. Kwestią jest znalezienie afgańskiej ambasady, Jest duża szansa że konsul będzie porządnym i miłym człowiekiem i nie zrobi zbyt wiele problemów, to nie Stany Zjednoczone. Jeśli masz w porządku papiery identyfikacyjne, wydanie wizy jest formalnością. Mój przyjaciel znalazł w internecie na couchsurfingu, jak to określił, przyjaznego Afgańczyka zamieszkującego miasto Herat. Po przybyciu na miejsce z odrobiną przerażenia wysłuchał nowiny, że obaj są zaproszeni do lokalnych talibów na posiłek. Okazali się oni być miłą i przyjazną grupą ludzi. Zasiedli na zrolowanych wałkach płótna w okręgu i po chwili zaczęli palić tradycyjną, stojącą na środku pomieszczenia sziszę. Poza tytoniem można było wyczuć wiele innych smaków w gęstym dymie wypełniającym szybko pomieszczenie i umysły.

Niewiele ludzi rozmawia po angielsku, niewielki procent posługuję się też rosyjskim. Większość ludności żywi antyzachodnie uczucia, jednak nie odmówią pomocy żadnemu indywidualnemu podróżnikowi. Afganistan ma najniższą średnią posiadanych samochodów na mieszkańca. Podróżowanie jest możliwe w większości dzięki publicznym busom (stosunkowo drogie rozwiązania, tak jak i hotele). Łapiąc stopa nie spodziewajcie się dużych sukcesów, zobaczycie głównie samochody ciężarowe i obładowane różnymi towarami osły. Łapanie na południu oraz w centrum kraju jest niemal niemożliwe. Dla informacji, nie jest to bezpieczna podróż. Zdarzają się porwania całych busów, są też stare miny porosyjskie, bomby przydrożne oraz zwykli bandyci okradający podróżników. Warto rozważyć zakupienie klasycznego afgańskiego ubrania - kameezu. W Afganistanie nie istnieje kultura podróżowania na tak zwaną “okazję”, jednak każdy kierowca zgodzi się na podwózkę za choćby naj-

Sprawa noclegów nie jest zbyt odmienna. Hotele są ekstremalnie drogie, a przy próbie nocowania na ulicy lub w namiocie prawdopodobnie skończy się to dużym zainteresowaniem lokalnej ludności i ostatecznie naleganiem na nocleg w domu jednego z nich. W centralnej części można znaleźć przydrożne bary, w których, jeśli tylko coś zamówimy, można się przespać w dość niewygodnej pozycji. Obecnie niewiele ludzi uważa, że Afganistan atrakcyjnym miejscem. Podróżuje się w ciasnych, gorących busach, udając śpiącego lub głuchego z powodu nieznajomości języka, a kierowca zazwyczaj prowadzi jak szalony, bojąc się ataku bandytów lub talibów i jak najszybciej chce wykonać trasę. Krajobraz jest suchy, pełny białego piasku i spalonych twarzy, a za oknem mijamy wiele zniszczonych budynków i mostów.

Pytanie ze smutną odpowiedzią Więc co się stało z kiedyś wysoce rozwiniętym krajem? Odpowiedzią jest wojna, która poetycko mówiąc nie zmienia się nigdy. Zmienia za to wszystko pozostałe w papkę z gruzów i krwi. Afganistan zachował neutralność podczas II wojny światowej, a w 1946 r. wszedł do ONZ. W 1964 roku Afganistan proklamował nową konstytucję, stając się odtąd monarchią konstytucyjną. W 1965 roku odbyły się pierwsze wolne wybory do parlamentu afgańskiego. Były to najlepsze lata tego kraju. Gdy Indie przestały być brytyjską kolonią, władze afgańskie chciały, aby Pasztuni mieszkający na terenach odłączonych od Afganistanu w 1893 r. mogli swobodnie zadecydować o losie swoich terenów. Niestety, zaoferowano im jedynie wybór między Pakistanem a Indiami. Wybrali to pierwsze. Od 1955 roku Afganistan naciskał na przyznanie pakistańskim Pasztunom autonomii, ale te działania również nie przyniosły efektów i przyczyniły się do długotrwałego kryzysu w stosunkach z Pakistanem.

Tradycja trwa do dziś

Życie talibów okazało się całkiem proste, po krótkim czasie pochłoniętym na delektowaniu się fajką pojawiło się jedzenie, przyniesione przez, wcześniej niewidzianą kobietę krzątającą się w kuchni. Talibowie cały czas tłumaczyli, że nie do końca podoba im się nazywanie ich terrorystami i że po prostu nie zgadzają się z wytycznymi tamtejszych władz. Jak przeczytamy dalej, zdarza się to wśród ludności tego kraju dość często. Przyjaciel dostał również kilka rad na temat podróżowania po tym kraju, którymi chętnie się z wami podzielę, jeśli kiedykolwiek chcielibyścię się tego podjąć.

drobniejszą opłatę. Informację o podróżowania autostopem w Afganistanie ciągle się zmieniają, jest to bowiem kraj niestały i poszczególne obszary zmieniają aktywność wojenną kilka razy w roku. Stopowicze są też często przepytywani przez policję. Posiadanie tabliczki oznajmiającej kierunek podróży nie jest konieczne, a czasami wręcz bezsensowne w związku z różnicami w mowie i piśmie ludności oraz szerokim zakresem analfabetyzmu. Jeśli widzicie rosyjskiego Kamaza, jest duża szansa, że się uda, lecz nie będzie to zbyt szybka podróż.

ne w dużą ilość poduszek i kilka fajek do palenia haszyszu. Produkt pochodził z całego kraju i był podzielony według jakości i smaków. Niektórzy właściciele herbaciarni mieli nawet swój własny smak „wizytówkę”. Na południu w okolicach miasta Herat powszechne były okrągłe, płaskie ciastka o wielkości połowy dłoni, można je spotkać do dziś. W tej samej okolicy narodziła się tradycja zwijania haszyszu w cienkie pręty i formowania z nich krążków sprzedawanych w takiej postaci. Popularność tego towaru stała się tak duża, że zaczęto sprzedawać go nie tylko w palarniach i herbaciarniach, ale nawet w zwykłych sklepikach, gdzie sprzedawano chleb. Haszysz formuje się też w kształt łódeczek i okręgów, wszystko oczywiście ręcznie. Każdy kto zobaczy towary wystawiane w tych sklepikach zachwyci się

Na początku lat 70. XX wieku susze wywołały poważny kryzys gospodarczy w Afganistanie. Król Muhammad Zahir Chan nie potrafił mu sprostać i w lipcu 1973 roku został obalony przez młodych oficerów, którzy proklamowali republikę. Za panowania Zahira Afganistan był spokojnym cichym krajem o relatywnie łagodnych muzułmańskich prawach, z dobrymi stosunkami z państwami zachodnimi. Zahir jednak nie zapominał o interesach swoich ludzi, przez ponad czterdzieści lat w kraju dozwolona była uprawa konopi i produkcja marihuany, a jej dym można było poczuć niemal w każdej herbaciarni, które łączyły w sobie funkcje hotelów, aptek, noclegowni i barów. Roślina wrosła w tradycję i do dziś jest bardzo silna. Pokoje do palenia były starannie oddzielone od reszty budynku i zaopatrzo-

wszystkimi kolorami spotykanego haszyszu. W zależności od odmiany i regionu wahały się one od szaro-srebrnego przez żółto-czerwono do złota, ciemnego brązu, a nawet czerni. Dużą rolę w kulturze afgańskiej pełni legenda o Babie Ku, który zstąpił z nieba, aby rozsiewać pokój i nasiona konopi wśród ludów Afganistanu. Miał on także nauczać ludzi jak prawidłowo uprawiać konopie i przygotowywać haszysz. Miał dzięki jego pomocy wyleczyć zarazę oraz podobno wypalał w swojej fajce do trzech kilogramów dziennie.

Wojna nie zmienia się Afganistan zachowywał neutralność w trakcie Zimnej Wojny, co wrogo nastawiło do niego Związek Radziecki, który podjął próbę wprowadzenia marionetkowej władzy, a następnie przeprowadził inwazję militarną. Nie udało się to i tylko otworzyło drogę do władzy islamskim studentom (talib znaczy uczeń, student; wygląda więc na to, że największe mocarstwa dosłow-


41 nie przegrywają wojnę ze studentami – przyp. red.), wspieranym przez Pakistan. Późniejsze losy Afganistanu, czyli walki talibów z tadżyckimi bojownikami, początkowe sankcje i późniejszą inwazję Stanów Zjednoczonych, wszyscy znają.

jest to 1495 euro. Konopie wymagają jednak w lecie dużo wody, która jest trudno dostępna, dlatego chłopi wolą uprawiać opium. W zeszłym roku ponad dwie trzecie tych rolników, którzy mieli uprawy konopi, uprawiało też opium.

Kabul przypomina teraz sumeryjskie miasto lub twór rodem z XVI wieku. Wszystko jest na kupie i zróżnicowanie jest wielkie. Wyczuwamy zapach owoców, pyłu, farby

do ścian, wapna, krwi, przypraw i moczu. Na targowisku przywita na szalony wzrok owcy zarzynanej przy swoim nowym właścicielu. W mniejszych miastach na ulicach znajdziemy rosnące konopie. Większość ludzi nie przyznaje się, jakoby były to

Duży kraj o niskiej liczbie ludności i terytorium górzystym. Gorące lata, mroźne zimy z opadami śniegu w górach. Przemysł i gospodarka nie są rozwinięte. Mieszkańcy

pomieszczeń i turlano po podłodze przed długi czas. Suche łodygi i gałęzie odrywały się i zostawały wyrzucane, a pozostawały jedynie kwiaty oraz pyłek, które były starannie zbierane. Kwiaty ścierano i przesiewano przez sita o różnych oczkach. Im mniejsze oczka, tym lepsza jakość haszyszu. W niektórych częściach kraju haszysz pełnił tak ważną rolę, że zastępował walutę. Wymieniano go na inne towary I płacono nim za usługi. Wraz z pojawieniem się

wającym kraj towarem z Afganistanu i wymuszono na władzach ograniczanie produkcji. Nagle uprawiający od tysięcy lat konopie chłopi dostali listy z oznajmieniem, że ich ukochana roślina jest zakazana. Inwazja Związku Radzieckiego jeszcze bardziej pogorszyła sytuację. Całe armie przelewały się po nielicznych pozostałych polach uprawy, zostawiając za sobą pożary i jałową ziemię. Następnie kraj przeszedł we władzę talibów, którzy pra-

zajmują się rolnictwem i hodowlą zwierząt. Nie ma informacji na temat wykorzystania konopi do celów przemysłowych, ślady archeologiczne są znikome (obecność lin konopnych i mat, które mogły przybyć z innych krajów). Niemniej jednak istnieją

zagranicznych turystów, produkt ten zyskał jeszcze większą wartość. Przybysze do Afganistanu ze zdumieniem odkrywali, jak łatwo jest dostępny, w jak dobrej jakości i odmienności w smaku występuje. W latach 70. miejscowi byli przyjaźni i gościnni. Z

gnąc czerpać większe zyski siali ponownie konopie gdzie się dało i jakiej tylko mogli jakości, co pogarszało smak otrzymanego towaru. Stany Zjednoczone cały czas stacjonują na ziemiach Afganistanu i palą ogromne ilości suszu. Złoty haszysz z Afganistanu, jaki podbił cały świat, i jaki znamy z chociażby festiwalu Woodstock w roku 1969 odszedł, czy już na zawsze?

KAŻDY WIEŚNIAK MIAŁ SPECJALNIE WYZNACZONĄ DLA KONOPI CZĘŚĆ SWOICH ZIEM, A WIEDZĘ NA TEMAT UPRAWY PRZEKAZYWANO Z POKOLENIA NA POKOLENIE pełnowartościowe rośliny i zapierają się, że służą tylko do kładzenia w płytkich wodach lokalnych rzek, aby zwabić ryby. Jednak w pierwszym badaniu dotyczącym upraw konopi w Afganistanie ONZ ocenia, że każdego roku uprawianych jest tam od 10-24 tys. hektarów tej rośliny. W 17 z 34 afgańskich prowincji, głównie na niespokojnym południu kraju, znajdują się uprawy na dużą skalę. Handel konopiami prowadzony jest w całym kraju.

Kraj haszyszu, opium i kóz Z danych UNODC wynika, że biorąc pod uwagę koszt uprawy jednego hektara, uprawa konopi jest trzykrotnie tańsza niż opium. W rezultacie dochód netto z uprawy jednego hektara konopi wynosi około 2490 euro. W przypadku opium

dowody masowego wykorzystania konopi jako substancji psychotropowej. Od czasów starożytnych, siew konopi pełnił bardzo ważną kwestię w afgańskich wioskach. Nasiona były starannie przechowywane w chłodnym, suchym miejscu przez całą zimę, i były szczególnym oraz drogim towarem na każdym targowisku. Każdy wieśniak miał specjalnie wyznaczoną dla konopi część swoich ziem, a wiedzę na temat uprawy przekazywano z pokolenia na pokolenie. Zebrane starannie suszone konopie przygotowywano do przetworzenia na haszysz. Przy polach budowano suszarnie, aby nie przenosić suszu, co zapobiegało utraceniu cennego pyłku. Po wysuszeniu rośliny układano na twardszej stronie dywanów, a raczej specjalnych mat, zwijano je i obwiązywało sznurem. Następnie przenoszono do

radością nieśli przybyszowi grudkę swojego najlepszego towaru. Właśnie wtedy afgański haszysz zaczął się szerzyć na całym świecie, by w połowie lat 70 stanowić 30% całego rynku, najwięcej afgańskiego haszu można było znaleźć w Stanach Zjednoczonych.

Zmiany na gorsze Wszystko się jednak zmienia. Jakkolwiek w latach 30.-70. rząd nie robił nic, aby zapobiegać uprawie, a nawet wspomagał chłopów zapomogami. Nadeszła wspomniana wyżej susza i mimo dostarczania przez rząd wspomagających nawozów, wielka ilość opraw zniknęła (po części także dlatego, że chłopi sprzeciwiali się chemicznym nawozom twierdząc, że psują smak haszyszu). Ponadto w Stanach Zjednoczonych podjęto walkę z zale-

Czy uprawa przemysłowych odmian konopi mogłaby pomóc w odbudowie zniszczonego wojnami kraju? Niestety zyski z uprawy konopii zasilają teraz bojowników i talibów, ale o tym już w innym numerze Soft Secrets. Wujek Dobra Rada: Niezwykle popularna w Afganistanie jest ziemna fajka. Należy wykopać dołek o głębokości 70 cm, na dno wlać sporą ilość wody. Następnie wkładamy dwie rurki, jedną dłuższą do wciągania dymu, drugą krótszą do umieszczania w niej haszyszu. Następnie zakleja się dołek gliną, zaczynając od krawędzi tak, aby rurki tkwiły sztywno zanurzone w wodzie i szczelnie oklejone gliną. Na dnie wykopu powinno się położyć kamień, który chroni przed zamulaniem wody i nieprzyjemnym smakiem dymu. Zaletą takiej fajki są małe rozmiary, przenosi się bowiem tylko rurki i oczywiście haszysz.


42

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Konopie dla Kory DR KAMIL SIPOWICZ APELUJE O WSPÓŁCZUCIE DLA CHORYCH I LEGALIZACJĘ LEKÓW Z MARIHUANY Nieśmiertelna dla wielu z naszych Czytelników wokalistka Maanamu Kora cierpi na chorobę nowotworową. Jej mąż dr Kamil Sipowicz, filozof, dziennikarz i aktywista na rzecz legalizacji marihuany apeluje do polityków o współczucie i dopuszczenie konopi do lecznictwa. Sipowicz zrobił to za pośrednictwem popularnego „Super Expressu”, któremu udzielił wywiadu. Powiedział w nim między innymi: „Gdyby marihu-

lizowali medyczną marihuanę, tak jak to jest w Stanach!” ( „Mąż Kory chce ją leczyć marihuaną. Apeluje o zgodę”, Fakt 17.01.2014). Ten sam

KORA & KAMIL SIPOWICZ: „APELUJEMY DO RZĄDU, DO TUSKA I ARŁUKOWICZA O ROZSĄDEK I MIŁOSIERDZIE, ŻEBY ZALEGALIZOWALI MEDYCZNĄ MARIHUANĘ!” ana medyczna była legalna i przepisałby ją lekarz, to Kora by ją brała. Ale w Polsce nie jest legalna, więc nie może. Nikt nie może, bo zaraz zjawi się policja. Jesteśmy za legalizacją marihuany medycznej. Apelujemy do rządu, do Tuska i Arłukowicza o rozsądek i miłosierdzie, żeby zalega-

„Super Express” przypomina, że dziś marihuana lecznicza jest dostępna na receptę w Czechach, Austrii, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Finlandii, Niemczech, Holandii i w USA, zaś władze stanu New Jersey w 2013 roku zezwoliły nawet na sprzedaż marihuany leczniczej dzieciom.

I pomyśleć, że zazwyczaj polskie czy brytyjskie tabloidy nazywają użytkowników konopi ćpunami i notorycznie nawołują do zaostrzania prawa. Czyżby pękały ostatnie bastiony prohibicji? Sipowicz podkreślił w rozmowie z popularnym dziennikiem, że marihuana jest zbawienna w walce z wieloma schorzeniami: „Marihuana pomaga na wiele chorób. Na jaskrę, przeciwko wymiotom, na parkinsona, w bólach związanych np. z chorobą nowotworową, przy stwardnieniu rozsianym, przy leczeniu depresji. Zresztą hodowcy marihuany medycznej hodują różne szczepy i każda roślina jest na inną chorobę. Już w starożytnym Izraelu za życia Jezusa robiono lecznicze inhalacje, wtedy były opium i konopie”. To nie pierwszy raz, gdy ten znany filozof walczy o naszą wspólną sprawę (po angielsku „joint-venture”, nomen omen). Znany jest on z wielu mocnych wypowiedzi w mediach papierowych, elektronicznych, radiu i telewizji. Walczy z prawdziwą polską plagą narkomanii – alkoholizmem: „Społeczeństwa cannabisowe, jak np. w Indiach, są bardziej pacyfistyczne niż społeczeństwa alkoholowe. (...) Archipelag Gułag, Holocaust, dwie wojny światowe zawdzięczamy cywilizacjom alkoholowym. Czy sytuacja nie wymaga, byśmy zastąpili agresywne używki psychodelikami?” („Bierzcie i palcie wszyscy”, Duży Format, 15.9.2011). Jako filozof widzi więcej i szerzej: „Świat bez narkotyków, do których zaliczam też alkohol, nikotynę, kawę, a nawet czekoladę byłby koszmarem. Być może istnieje w Korei Północnej, tam ideologia zastąpiła niektórym narkotyk. W wolnym społeczeństwie, a nawet w pół – czy ćwierć wolnym, nie jest możliwa likwidacja narkotyków. To, co nazywamy narkotykami, czyli środki zmieniające świadomość, towarzyszy człowiekowi od zarania. A kto wie, czy nie było tak, że ów człekokształtny zażył jakiś silny środek roślinny, jakiegoś grzyba i dzięki temu w ogóle… (...) Powstał człowiek. I powstała religia” („Sipowicz: świadomość z grzyba”, Krytyka Polityczna 12.10.2010). Wcześniej choroba Kory spotkała się ze złośliwym jak rak komentarzem prawicowego publicysty Rafała Ziemkiewicza, który przy tej okazji postanowił głośno wątpić w walory lecznicze konopi i wyśmiewać się z Artystki. Zszokowało to wielu komentatorów w kraju, którzy dali mu słuszny odpór. Nie mogło wśród nich zabraknąć riposty rzecznika Wolnych Konopi Macieja Kowalskiego. Napisał on na portalu NaTemat.pl w artykule „Dr med. R. Ziemkiewicz, ‘ekspert’ od

marihuany”: „Rafał Ziemkiewicz żerując na chorobie Kory atakuje środowiska walczące o medyczne zastosowanie cannabis. Puste hasła, złośliwość i jad, którymi tekst jest wypełniony od początku do końca, są niemoralne i szkodliwe. Mam szczerą nadzieję, że Pan Rafał A. Ziemkiewicz nie będzie miał konieczności przekonać się na własnej skórze, w jaki sposób używana w celach medycznych marihuana potrafi odmienić życie. Tekst pod tytułem "Kpiny z choroby" jest niestety dowodem na to, że autor bądź świadomie łże, bądź w swoim samouwielbieniu postradał umiejętność słuchania i czytania ze zrozumieniem”. Kowalski, który ostrzy swoje pióro m. in. w satyryczno-politycznym tygodniku „NIE”, pisze dalej: „Zostawiając na boku iście oświecone poglądy autora na temat konsumpcji rekreacyjnej ("Skutkiem marihuany jest wymóżdżenie"), nie można pozostawić bez komentarza kłamstw, jakie wypisuje pod adresem medycznej marihuany. "Dla każdego oczywista jest ściema argumentacji o

"leczniczej" marihuanie, bo ci, którym się zielsko sprzedaje, żadnego leczenia somatycznego nie wymagają" - jak rozumiem, w ocenie p. Ziemkiewicza, o prawa czarnoskórych walczyć mogą tylko Murzyni, a ułatwieniami dla osób niepełnosprawnych – inwalidzi”. Przy tej okazji trzeba pochwalić rzecznika Wolnych Konopi, że reaguje błyskawicznie i mądrze na kalejdoskop idiotyzmów w naszym kraju, przy czym ilość i szybkość wypowiedzi nie odbija się negatywnie na jakości. Facet jest rzadkim okazem naprawdę ideowego polityka, do czego ma liczne kompetencje i predyspozycje. Wróżymy mu wielką karierę – prezydent Kwaśniewski też był najpierw dziennikarzem. Pamiętajmy, że Maciek niedługo startuje na Pomorzu z ramienia Twojego Ruchu w wyborach do Parlamentu Europejskiego, aby tam zmieniać odgórnie wraz z Wolnymi Konopiami europejską politykę narkotykową. Jak znamy życie, będzie to łatwiejsze i skuteczniejsze niż praca przy polskim betonie politycznym.


43

ZRÓB TO SAM

Zadbaj o swoje bezpieczeństwo CZYLI JAK DOPILNOWAĆ DROBNYCH SZCZEGÓŁÓW DLA WŁASNEGO BEZPIECZEŃSTWA W tym artykule poruszę kwestie często traktowane po macoszemu przez niektórych ogrodników. Skupię się na drobnostkach takich jak odpowiednie połączenia elektryczne, czy wentylacyjne, a także wspomnę o przydatnych drobiazgach które uchronią nas np od zalania wodą pomieszczenia uprawnego,tam gdzie wody być nie powinno. A to wszystko dzięki produktom dostępnym w każdym sklepie budowBartosz Wolnokonopny lanym, ewentualnie growshopie. Żadna uprawa w pomieszczeniu zamkniętym nie poradzi sobie bez elektryczności. Nie ważne czy jest to uprawa pieczarek, czy konopi, organizmy żywe potrzebują aby dostarczyć im powietrze, oraz zapewnić odpowiednie sztuczne oświetlenie imitujące naturalne światło słoneczne. Aby moc cieszyć się spokojem podczas uprawy, w pierwszej kolejności powinniśmy w odpowiedni sposób rozwiązać całe niezbędne okablowanie. Każda uprawa to przynaj-

Opaski ślimakowe, nie pozwolą zsunąć Chyba każdy ogrodnik który doświetla się przewodowi z urządzenia swoje rośliny, i jest zmuszony regulować ich zakwitanie za pomocą fotoperiodu używał do pomocy timera - mechanicznego ze spe- W przypadku stosowania dodatkowych cyficzna okrągła tarczą i ząbkami lub elek- przełączników do włączania, i wyłączania trycznego. Najtańsze modele niestety nie poszczególnych urządzeń z pozycji kabla są dobrej jakości, przez co pewnego dnia równie ważne jest odpowiednie podłączemoże się okazać że oświetlenie nie działa, z nie. Jeśli instalujemy przełącznik na wławiny timera. Powodów może być wiele - od sną rękę, i zastanawiamy się który przeprzepalenia układu ze względu na duże wód powinniśmy przeciąć, i nim sterować obciążenie czy tez momentalne obciążenia przy włączaniu oświetlenia, do zwykłego zużycia się baterii w elektronicznych modelach - maja one funkcje podtrzymywania pamięci w razie braku prądu, jednak gdy zabranie prądu wbudowanej baterii niestety urządzenia najczęściej nadaje się jedynie do utylizacji. W najtańszych modelach nie mamy również co liczyć na jaki kol wiek stopień odporności na wilgoć. Z pomocą jednak przychodzą firmy specjalizujące się

nałożenie przewodu w miejscu łączenia np o silikon, zaciski ślimakowe, czy taśmę wzmacnianą nićmi typu duck tape. Jeśli mamy taka możliwość, najlepszym rozwiązaniem jest połączenie wszystkich trzech sposobów. Zaczynając od silikonu, nakładanego w miejscu łączenia, nie zapominając o odpowiednim odtłuszczeniu. Następnie nasuwamy przewód wentylacyjny - polecam nałożyć trochę więcej przewodu, co ułatwi dalszą pracę. Kolejnym krokiem jest nałożenie zacisku ślimakowego, rozmiarem odpowiednim do rozmiaru przewodu wentylacyjnego, i solidne skręcenie go. W przypadku stosowania przewodów wentylacyjnych izolowanych akustycznie, czyli takich z wełną mineralną warto zastosować osobny zacisk ślimakowy do wewnętrznego przewodu, oraz zewnętrznego. Ostatnim krokiem jest uszczelnienie za pomocą taśmy. Taśmę

Zalana wtyczka, odporna na wilgoć Taca uprawowa, z odpornego i elastycznego plastiku mniej dwa wentylatory, zasilacz oświetlenia, oraz wiele innych gadżetów stosowanych w uprawie. Aby to odpowiednio zasilić, warto wyposażyć się w listwę zasilającą podobną do tych których często używało się jako złodziejka do zasilenia wszystkich elementów komputera stacjonarnego. W zwykłej listwie komputerowej nie ma nic złego, prócz faktu że nie jest ona przystosowana do wilgotnego środowiska pracy Najprostszy, powszechnie jakiemu musi stawić czoło podczas pracy dostępny timer mechaniczny w namiocie uprawnym. Warto poszukać listwy z oznaczeniem wodoszczelności IP44, która ma lepsze zabezpieczenia jeśli chodzi w produkcji tablic które wyposażone są o wilgotne środowisko. O obecnych czasach często w więcej niż jedne gniazdo, oraz większość urządzeń ma własną zatopioną timer do obsługi każdego z nich. Przydatne wtyczkę - czyli taka której nie da się rozkrę- również są funkcje kontroli środowiska, i tak cić i ma podobny stopień wodoszczelności np. gdy temperatura podniesie się powyżej jak listwa - czasami będziecie musieli sami ustalonego limitu, urządzenie samo zasili dołożyć kabel zasilający. Wystrzegajcie się wentylator dodatkowy do czasu aż tempezatem wtyczek do skręcania własnoręczne, ratura wróci do normy. Producenci zadbali nawet jeżeli idzie wam to całkiem nieźle, tez często o to, aby ich urządzenia były ponieważ obudowa takiej wtyczki nie jest odporne na wilgoć. odpowiednio zabezpieczona i do środka na Jeżeli musisz wykonywać jakieś łączenia gołe kable trafiają zanieczyszczenia. Może przewodów rób to prawidłowo – po odpoto doprowadzić do zaśniedzenia styków co wiednim połączeniu pokryj przewody stowiąże się z większymi oporami i stratami na pionym lutem, a następnie po ostygnięciu prądzie (czyli większy rachunek za prąd) czy zabezpiecz koszulką termokurczliwą, rozteż zwarcia od wilgoci. Nawet jeśli wszyst- miarem dopasowaną do łączonego przekie swoje kable masz poza szafa uprawna, wodu. Możesz również użyć taśmy izolacyjnie warto pomijać kwestii bezpieczeństwa nej, jednak nie jest to zbyt pewna metoda oszczędzając na tanich, i nie pewnych pro- izolacji przy dużych uprawach ze zwiększowizorycznych łączeniach. nym zużyciem prądu.

odnośnie przepływu prądu w przełączniku są dwie opcje - bezpieczna, oraz ta mniej bezpieczna. Powinno się przecinać przewód w którym płynie prąd – jeśli przetniemy ten drugi możemy doznać niemiłej niespodzianki. A to z prostego powodu, gdy wyłączymy prąd na przełączniku, i pochopnie będziemy pracować przy przewodzie podłączonym do prądu, prąd może nas najzwyczajniej w świecie porazić. Dlaczego? Otóż staniemy się uziemieniem, i jedyną drogą która prąd może podążać. Unikniemy tego typu niespodzianki jeśli zawczasu po prostu przetniemy właściwy przewód. Jednak najważniejsze to by pamiętać o tym by każdą pracę z urządzeniem elektrycznym, wykonywać po odpięciu go od prądu. Jeśli chcemy zadbać odpowiednio o nasze bezpieczeństwo, nie powinniśmy pominąć kwestii odpowiedniego podłączania wentylacji. Podstawowa kwestia jest to aby przewody były szczelne - czyli bez uszkodzeń i przetarć. Drugą najważniejszą kwestią jest odpowiednie uszczelnienie na łączeniu przewodów np. z filtrem, czy tez wentylatorem. Przewody wentylacyjne dostępne w sklepach, pochodzą z masowej produkcji, i są cięte na metry. Wiąże się to z niską jakością zakończeń tych przewodów w związku z czym mogą powodować nieszczelności na łączeniach. Aby uniknąć tego typu niespodzianek można wesprzeć samo

kleimy zaczynając od samego przewodu wentylacyjnego, przez zacisk ślimakowy, aż do samego elementu z którym łączymy przewód, pamiętając o mocnym napinaniu taśmy podczas klejenia. Uzyskamy w ten sposób lepsze łączenie, oraz izolacje od ostrych elementów w które często wyposażone są zaciski ślimakowe. Zamiennie dla silikonu użyć można samoprzylepnych uszczelek stosowanych w drzwiach czy oknach. Jednak minusem tego rozwiązania jest fakt, iż uszczelki te często maja klej słabej jakości, oraz często ich wysokość będzie uniemożliwiała łatwe nasuniecie przewodu. Aby przestrzec się przed przypadkowym zalaniem, wystarczy stosować wodoodporne wyłożenia - w gotowych namiotach producenci dokładają wysokiej jakości wodoodporne maty, o wysokości ok 10cm co w zupełności pomoże zatrzymać wodę lub plastikowe tace uprawne – o najróżniejszych wymiarach. Prostszym rozwiązaniem jest pod każdą z donic osobno dokupić podstawkę która zatrzyma nadmiar wody z donicy. Rozwiązaniem z najwyższej półki jest zastosowanie czujników zalania - np w przypadku wycieku z zestawu hydroponicznego, czujnik taki poinformuje nas np sms-em o zaistniałych okolicznościach. Te kilka prostych rad, pozwoli wam spać spokojniej, bez zbędnych trosk o bezpieczeństwo uprawy.


44

WYWIAD

Z myślą o roślinach i zwierzakach W odpowiedzi na Wasze pytania dotyczące kontrolerów klimatu (w tym CO2 ), prześwietliliśmy rynek bardzo dokładnie w poszukiwaniu optymalnego rozwiązania. W całym gąszczu wszelakiego rodzaju elektroniki znaleźliśmy to, o co wszyscy pytają i ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że na rynku jest dostępny wytwór naszej polskiej myśli technicznej. Suzan - tak nazywa się to magiczne urządzenie - jest profesjonalnym , autonomicznym sterownikiem do regulacji mikroklimatu oraz, co ważniejsze, jest idealny przy hodowli fauny oraz uprawie flory. Spotkaliśmy na targach konopnych Cannafest w Pradze twórcę owego kontrolera z krakowskiej Flory & Fauny. Oto co nam opowiedział o sobie, o sterowniku Suzan oraz o planach z nim związanych.

przez Bluetooth, wybrać gniazdo, nadać mu jedną z 14 funkcji, przypisać czujnik, nastawić co potrzebuje i zapomnieć o problemie. Wspomniałem, że trybów jest aktualnie 14 – nie bez przyczyny, korzystając z aplikacji na komputer można aktualizować firmware sterownika, wzbogacony o poprawki i nową funkcjonalność. Przydatna jest też możliwość obserwacji wykresów historycznych danych pomiarowych. W przypadku gdy potrzebna jest duża moc można

dzi Growshop i tak się poskładało, iż wspólnymi siłami, korzystając z uprzejmości krakowskiej Flory i Fauny udało się wbić na targi!

zwiększać obciążalność gniazd poprzez przystawkę PBox.

naszym produktem, ujmę to tak - Suzan jest jedynym tak złożonym kontrolerem klimatu, w którym zakochają się nie tylko Grawerzy, ale i hodowcy gadów, szklarniowcy. Jednym słowem to idealna Niania dla twoich podopiecznych, niezależnie od tego czy kwitną czy skaczą czy pełzają - Suzan się nimi zaopiekuje z należytą starannością.

Jaka była reakcja ludzi obecnych na festiwalu? Bardzo pozytywna, pełno pytań, w zasadzie to było jak niekończąca się historia, pytanie za pytaniem, a co za tym idzie dość duże zainteresowanie

Rozmawia Sebastian Daniel

Soft Secrets: Witaj Bartku, może na wstępie kilka słów o sobie ? Bartek: Witam, mam 28 lat i jestem infoelektroholikiem, od 12h nie ruszałem lutownicy. Jak zaczęła się twoja przygoda z florą i fauną, ponieważ z tego co wiemy Suzan to nie tylko sterownik dedykowany Growerom, ale również doskonale sprawdza się w hodowli egzotycznych zwierzaków? Od dzieciństwa byłem zafascynowany zwierzętami i roślinami, pierwsze kilka lat mieszkałem na wsi, po przeprowadzce do miasta obcowanie z naturą nie było już takie proste i wtedy pojawiła się możliwość zapełnienia luki poprzez zakup okazów w sklepach zoologicznych. Rośliny mięsożerne, piranie, kolcobrzuchy, patyczaki, straszyki, modliszki, ptaszniki, skorpiony, skolopendry, gekony, długo by wymieniać. Równolegle bawiłem się elektroniką, nadajnikami radiowymi i programowaniem – pomocne było Atari, jakie dostałem na komunię. To właśnie Gekony lamparcie bezpośrednio przyczyniły się do zainteresowania tematem sterowania klimatem – powód był prozaiczny: termostat kupiony w sklepie zoologicznym miał błąd pomiaru rzędu 7°C. Powstał Sterownik Temperatury i Wilgotności STiW, a kilka lat później Sterownik Uniwersalnego Zastosowania Suzan. Jak na dość młodego twórcę tak profesjonalnego urządzenia muszę Cię o to zapytać, czy miałeś pomoc z zewnątrz pod kątem merytorycznym jak i technicznym? Jeśli chodzi o aspekt techniczny to miałem już za sobą kilka lat doświadczeń z innymi konstrukcjami, udział w projektach badawczych dotyczących systemów pomiarowych czy choćby kierunkowe wykształcenie. Dzięki temu, że zająłem się każdą cegiełką, od programowania po projekt termoformo-

wanej wytłoczki w pudełku, mam pełną kontrolę nad projektem – co nie jest do końca możliwe w przypadku pracy sztabu ludzi. Nieodzowna była natomiast pomoc moich kolegów z Flory i Fauny w kwestii wyglądu, rozbudowania urządzenia o funkcjonalność do pracy z roślinami i testy. A sam sterownik? Może powiesz kilka słów o samych aspektach technologicznych Twojego projektu. Dokładny opis i instrukcja znajduje się na stronie internetowej suzan.pl . W skrócie: Suzan składa się z eleganckiej jednostki centralnej i równie zgrabnej

listwy sterującej – oba moduły z anodowanego aluminium. Urządzenie posiada 8 gniazd sterujących 230 VAC, 4 czujniki temperatury, czujnik wilgotności powietrza i czujnik CO2 oraz aktualnie 14 trybów pracy w systemie dzień/noc. Tryby do kontroli temperatury, wilgotności, CO2 i różne programatory czasowe. Co warto podkreślić - tryby nie są na sztywno przypisane do danego gniazda przez producenta – no bo niby z jakiej racji miałbym to robić, tylko użytkownik wie czego potrzebuje. Może, używając gałki i kolorowego wyświetlacza LCD lub aplikacji na komputer łączącej się

Trzymając sterownik w rękach odnosi się wrażenie pełnego profesjonalizmu wykonania samego sterownika. Czy to prawda, iż podzespoły użyte do montażu urządzenia są ściągane od najlepszych producentów? Tak, jest to jedna z gwarancji niezawodności. Pierwsze egzemplarze prototypowe działają nieprzerwanie od 2009 roku, znajdując zastosowanie w bardzo wymagających procesach np. inkubacji jaj pytonów i kameleonów. Oglądanie maluchów z takich udanych inkubacji daje ogromną satysfakcję. Sam używałem Suzan przy hodowli gekonów lamparcich, nie ma mowy na żadne ustępstwa, żeby zaoszczędzić kilka złotych – niestety wielu ludzi zdaje się nie być świadoma, że tani produkt siłą rzeczy składa się z tanich elementów, którym często nie można do końca ufać. Dwa z pozoru zbliżone urządzenia mogą dać diametralnie odmienny komfort pracy – jest to łatwe do zaobserwowania, np. w motoryzacji. Warto też wspomnieć o tym, że Suzan ma wbudowane wiele procedur bezpieczeństwa – np. wyłączenie danego gniazda, jeśli czujnik z nim skojarzony został wypięty/uległ uszkodzeniu. Może powiesz kilka słów o wielkim Cannafescie, który odbył się pod koniec 2013 roku w czeskiej Pradze, widzieliśmy tam stoisko pokazowe sterownika, Suzan po raz pierwszy pokazano szerszej publice, jak wpadłeś na promowanie sterownika podczas Cannafestu? Czysty przypadek, mój serdeczny przyjaciel, bez którego nie wyklarowała by się aktualna postać sterownika, prowa-

Jakie masz plany odnośnie sterownika? Plany? Hmmm.... Obecnie atakujemy rynek polski, szykujemy się do ataku na resztę Europy a w niedalekiej

przyszłości również myślimy nad rynkiem w USA oraz Australii. Pokażmy ludziom, że polski przemysł hi-tech odradza się, że nie trzeba wcale szukać daleko, rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki! Właśnie to sprawia, iż jestem naprawdę dumny. Dziękujemy Ci bardzo za rozmowę, mamy nadzieje że spotkamy się jeszcze na targach, a o Twoim sterowniku usłyszy cały świat , życzymy najlepszego w działaniu, oby tak dalej. Dzięki za rozmowę, pozdrowienia dla wszystkich czytelników Soft Secrets.


45

Z XXX KRAJU I ZE ŚWIATA

Włosi palą się do zmian MIASTO TURYN LEGALIZUJE KONOPIE W LECZNICTWIE W styczniu 2014 roku rada miasta Turyn we Włoszech zatwierdziła wniosek o legalizację marihuany w medycynie. Czyni to Turyn pierwszym dużym miastem w słonecznej Italii, w którym pacjenci mogą kupować swoje lekarstwo poza czarnym rynkiem. Turyn jest też pierwszą metropolią, która postąpiła podobnie jak wiele miast i stanów w Stanach Zjednoczonych, które zreformowały politykę wobec marihuany na poziomie lokalnym. Niestety we Włoszech to jest bardziej symboliczny gest, jako że ta lokalna inicjatywa nie jest prawnie wiążąca i prawie bez wątpienia będzie wstrzymana przez rząd krajowy. Niemniej nawet symboliczne zwycięstwa, zwłaszcza urzędników i o charakterze urzędowym, w celu wsparcia reform są warte odnotowania.

Oby więcej miast i urzędników miało tyle odwagi. Przekonanie całego wychowanego w kłamstwie narodu na zgodę na „egzotyczną” marihuanę używaną w ten lub w inny sposób jest bardzo trudne. Staje się to mniej trudne na poziomie lokalnym. Nasza przyszłość i bezpieczeństwo zresztą w coraz większym stopniu zaczynają zależeć właśnie od dużych miast, a nie od struktur państwowych - i ten trend będzie się nasilać, przepowiadają specjaliści. Warto więc brać przykład z turyńczyków – myśl globalnie, działaj lokalnie.

ENCYKLOPEDIA CANNABIS ONLINE

Sam wniosek składa się z dwóch części. Zgodnie z jego pierwszą częścią stosowanie marihuany jest dozwolone dla celów terapeutycznych i medycznych. Druga część projektu unieważnia restrykcyjne prawo z 2006 autorstwa Fini – Giovanardi, które znosiło wszelkie rozróżnienia pomiędzy miękkimi i twardymi narkotykami oraz wprowadziło takie same kary za posiadanie i stosowanie marihuany co heroiny lub kokainy. To nie pierwszy sygnał zmian postępujących na ziemi włoskiej. W 2013 roku dwóch

Włochów, używających konopi w celu złagodzenia objawów stwardnienia rozsianego, odniosło wielki sukces w walce o stosowanie marihuany w medycynie w swoim kraju. Andrea Trisciuoglio oraz Lucia Spiri zdobyli poparcie niezbędne do rozpoczęcia działalności pierwszego we Włoszech klubu konopnego (Cannabis Social Club) o nazwie PianTiamo. Swoje poparcie dla inicjatywy wyrazili m.in. burmistrz miasta, politycy oraz znane włoskie osobistości. Organizatorzy wyjaśnili, że chorują na stwardnienie rozsiane i zwalczają jego objawy za pomo-

cą konopi. Aby pomóc innym pacjentom, w Racale założyli pierwszy we Włoszech klub konopny. Burmistrz miasta Donato Metallo wyjaśnił, że udzielenie wsparcia temu przedsięwzięciu to ludzki gest oparty na wiedzy i chęci pomocy poza ramami instytucjonalnymi. Dużo wcześniej – 7 lat temu - Sąd Najwyższy przyznał prawo do używania marihuany rastafarianom, powołującym się na ustawę o wolności religii. Medyczna marihuana w formie licencjonowanych leków, ekstraktów i wyciągów jest legalna od 8 lutego 2013 roku, kiedy w życie weszła poprawka do ustawy o lekach, pozwalająca na ich sprzedaż w aptekach. W tym samym roku parlamentarzyści z dwóch partii zaproponowali zmiany we włoskim prawie antynarkotykowym żądając zdepenalizowania hodowli marihuany na własny użytek. Poprawka do artykułu 73 ustawy antynarkotykowej, którego żądają politycy brzmi: Nie jest karalna hodowla konopi indyjskich na użytek osobisty ani udzielanie ich osobom trzecim w małych ilościach, przeznaczonych do natychmiastowego użytku, pod warunkiem, że osoby te nie są niepełnoletnie. Jak stwierdzają posłowie w oficjalnym oświadczeniu: Wcześniejsze (restrykcyjne) zmiany w ustawie pokazały z czasem swoje ewidentne ograniczenia i faktyczną nieracjonalność. Prawne traktowanie zostało zrównane na skutek niesprawdzonych hipotez penalizacyjnych, które pozostawiły z boku typologię środków psychoaktywnych i okazały się również pozbawione jakiejkolwiek racjonalnej motywacji w świetle swoich późniejszych skutków. Również w 2013 roku sąd rejonowy w Milanie uniewinnił obywatela oskarżonego o hodowlę 9 roślin konopi, tłumacząc swoje oświadczenie brakiem wyraźnego zakazu hodowli na własny użytek przez prawo. W 2011 Sąd Najwyższy przychylił się do wcześniejszej decyzji sądu niższej instancji, która uniewinniła oskarżonego o hodowlę jednej rośliny konopi na balkonie, uzasadniając decyzję brakiem zagrożenia społecznego. W praktyce włoskie sądy mają wolną rękę w interpretacji prawa antynarkotykowego,

co prowadzi do różnych wyroków w różnych regionach Włoch (znamy to świetnie z Polski). Zmiana prawa, jak podkreślają włoskie media, jest także konieczna z ekonomicznego punktu widzenia, gdyż kraj ten wydaje obecnie krocie na nieskuteczną Wojnę z Narkotykami. W międzyczasie nielegalne narkotyki stały się częścią krajobrazu słonecznej Italii. I to dosłownie. Narkotyki niedawno odkryto tam nawet w powietrzu. Badacze z włoskiego Instytutu Badań Zanieczyszczeń Atmosferycznych opublikowali wyni-

ki wieloletnich analiz powietrza w ośmiu dużych miastch Włoch: Bolonii, Florencji, Mediolanie, Neapolu, Palermo, Rzymie, Turynie i Weronie. We wszystkich znaleziono w powietrzu ślady marihuany i kokainy. Najwyższe stężenie narkotyków jest w Turynie (0.26 nanograma kokainy na metr kwadratowy), a najniższe - w Palemo. Marihuana unosi się przede wszystkim w Bolonii i Florencji. We Włoszech oddycha się również kofeiną, wynika z badań. Oczywiście stężenie kokainy jest zbyt niskie, aby wpłynąć na stan świadomości Włochów. Wyniki badań pokrywają się z wiedzą na temat szlaków handlu narkotykami. Turyn jest zagłębiem kokainowym, a Florencja i Bolonia, gdzie dominuje marihuana, to miasta uniwersyteckie. To nie jedyne tego typu badania. Wcześniej zbadano banknoty dolarowe o wysokich nominałach, które znajdują się w obiegu. Na 80-90 proc. z nich znaleziono kokainę. Najprawdopodobniej miały z nią kontakt podczas transakcji narkotykowych.


46

SHOP REVIEW / INDEKS REKLAMODAWCÓW

Hemp.pl O Hemp.pl pisaliśmy już na naszych łamach w ciągu ostatnich lat. Ta firma to już prawie legenda i instytucja na polskim rynku. Istnieje od 1999 roku

nie ma sensu ich tutaj wymieniać. Ten najstarszy GrowShop w Polsce w ofercie posiada także sekcję HeadShop – bo chociaż Hemp.pl specjalizuje się

Sklep w Krakowie

– i od tego czasu zaopatruje sklepy i hurtownie. W 2004 powstał sklep internetowy, zaś od 2006 istnieje możliwość robienia zakupów w siedzibie firmy. Od 2010 sklep Hemp.pl jako pierwszy w kraju umożliwił odbiór osobisty w kilkudziesięciu punktach dystrybucji na terenie całego kraju. Sklep stacjonarny w Krakowie czynny jest w godz. 8:00 - 18:00, co czyni Hemp. pl najdłużej czynnym GrowShopem

głównie w ogrodnictwie, znajdziemy w nim także ponad 100 modeli fajek wodnych i największy w naszym kraju wybór vaporyzerów, nie wspominając o bibułkach, bluntach, lufkach itp. Ceny? Najlepiej świadczy o nich fakt, że w Hemp.pl zaopatrują się nie tylko sklepy, ale i hurtownie. Firma cały czas wprowadza na nasz rynek nowe (sprawdzone) technologie światowe i zbiera zasłużone pochwały od klien-

Indeks reklamodawców Nazwa Atami

2

Dinafem Seeds

9

Dutch Passion

13

Easy-Grow Wholesale

25

Ed Rosenthal

29

Ganjafarmer.pl

39

Growbox.pl

21

Grower.com.pl

33

Growshop Jamaica

42

Growshop Plantator

45

Hemp.pl

25

Hesi

1

Humboldt Seed Organization

6

Jorge Cervantes

16

Paradise Seeds

1

Plagron

1

Royal Queen Seeds

26

Serious Seeds

39

Shayanashop.com

47

Sweet Seeds

48

Taniesianie.pl

45

tów. Także za dostępność towarów w dużych ilościach „od ręki".

Hemp.pl to oficjalny Dystrybutor wielu europejskich i światowych marek na terenie Polski - jest ich tak wiele, że

Soft Secrets wydawany jest przez Discover Publisher BV P.O.Box 362, 5460 AJ, Veghel, Holandia Telefon: 0031-(0)73-549.81.12 Fax: 0031-(0)73-547.97.32 E-mail: info@softsecrets.nl Redaktor naczelny międzynarodowych edycji: Clifford Cremer Redaktor naczelny polskiej edycji: Sebastian Daniel Współpracownicy: Jorge Cervantes, Ed Rosenthal, dr Kirk Palmer, Filip Konopiacki, Bartosz Wolnokonopny, Tomasz S. Kruk, Jakub Gajewski Adres redakcji: E-mail: sebastian@softsecrets.nl Dział reklamy: E-mail: polska@softsecrets.nl Dbamy o zieleń już od 1985 roku! Soft Secrets jest wydawany w 9 językach i 14 krajach: Holandii, Polsce, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Czechach, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Chile, Argentynie, Peru i Kolumbii. Odwiedź nas w internecie: www.cannabis.info/PL Redakcja pisma i jego wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za publikowane reklamy, ogłoszenia, teksty sponsorowane i nadsyłane, ani za skutki korzystania z informacji w sposób nieprawidłowy i sprzeczny z lokalnym prawem. W Polsce uprawa i posiadanie konopi indyjskich są zabronione. Magazyn dotyczy m. in. problematyki naukowej i zagadnień szkodliwości różnych substancji. Celem pisma jest umożliwienie wyrażania różnorodnych opinii, z którymi nie zawsze musimy się zgadzać. Treści zawarte w artykułach nie mogą nigdy zastąpić fachowej porady lekarza lub wykwalifikowanego personelu medycznego. Warto wiedzieć, że istnieją procedury pozwalające sprowadzić z zagranicy zabronione w Polsce leki z konopi.

Sklep w Radomiu

w Polsce. W sklepie stacjonarnym w Krakowie można rozliczać się za pomocą karty płatniczej. Na początku 2013 roku powstał nowy sklep stacjonarny w Krakowie na ul. Makuszyńskiego 22A połączony z dużym magazynem. Na koniec roku dołączył do niego kolejny nowy sklep stacjonarny o pow. 100m2 w Radomiu otwarty w godz. 10:0018:00.

Stopka Redakcyjna

Strona

Sklepy stacjonarne: Kraków - GrowShop & HeadShop 31-752 Kraków, ul. Makuszyńskiego 22A Telefon: (+48) 12 413-23-36 lub (+48) 503-012-027 E-mail: krakow@hemp.pl Radom / Wielogóra - GrowShop & HeadShop 26-660 Wielogóra, ul. Warszawska 98/100 (obok wejścia do restauracji „U Grubego”) Telefon: (+48) 48 321-58-45 lub (+48) 506-547-060 E-mail: radom@hemp.pl Więcej informacji: www.hemp.pl

Wszystkie prawa autorskie zastrzeżone. Wydawca dołożył wszelkich starań, aby skontaktować się z posiadaczami praw autorskich do publikowanych zdjęć i obrazów. Jeśli uważasz, że posiadasz prawa do opublikowanego zdjęcia lub obrazu i zostały one naruszone, możesz skontaktować się z wydawcą.

Następny numer: 2. maja 2014



® Femi

www.sweetseeds.es

n ised S ee ds

Najlepszy Nasion Bank Expocannabis 2007

N!

Najlepszy Nasion Bank Spannabis 2008

N!

NEW

Najlepszy Nasion Bank Spannabis Sur 2013

N!

NEW

NEW

Devil Cream ®

Bloody Skunk ®

Sweet Trainwreck Auto ®

$XWRÀRZHULQJ Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Zbiory Indoor/Outdoor: 8 W\JRGQL RG Z\NLHáNRZDQLD :\VRNRĞü FP Fioletowy Kwiat: RNRáR SUyEHN

$XWRÀRZHULQJ Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Zbiory Indoor/Outdoor: W\JRGQL RG Z\NLHáNRZDQLD :\VRNRĞü FP Fioletowy Kwiat: RNRáR SUyEHN

$XWRÀRZHULQJ Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Zbiory Indoor/Outdoor: W\JRGQL RG Z\NLHáNRZDQLD :\VRNRĞü FP

3n.22,90€ | 5n.37,90€ | 10n.75,50€

3n.19,90€ | 5n.33,00€ | 10n.66,00€

3n.22,50€ | 5n.36,90€ | 10n.73,80€

N! Big Devil

N! Cream Mandarine

NEW

NEW

F1 Fast Version ®

F1 Fast Version ®

Indica/Sativa: 35%/65% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: PDNV\PDOQD SURGXNFMD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: 3RáRZD NRQLHF ZU]HĞQLD 3n. 5n. 10n.

Indica/Sativa: 60%/40% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: 3RF]ąWHN ZU]HĞQLD

19,90€ 33,00€ 66,00€

3n. 5n. 10n.

Feminised size and production, with VjidbVi^X ÂdlZg^c\ i^bZ

Killer Kush F1 Fast Version ® N! Indica/Sativa: 80%/20% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: 3RF]ąWHN ZU]HĞQLD

NEW

3n. 5n. 10n.

Sweet Special F1 Fast Version ®

19,90€ 33,00€ 66,00€

S.A.D. F1 Fast Version ® N! Indica/Sativa: 90%/10% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: 3RF]ąWHN ZU]HĞQLD

Black Jack F1 Fast Version ® N!

NEW

3n. 5n. 10n.

18,50€ 30,50€ 61,00€

Jack 47 F1 Fast Version ® N! Indica/Sativa: 25%/75% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: PDNV\PDOQD SURGXNFMD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: : SRáRZLH ZU]HĞQLD

Green Poison F1 Fast Version ®

Indica/Sativa: 50%/50% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: : SRáRZLH ZU]HĞQLD

NEW

3n. 5n. 10n.

19,50€ 32,50€ 65,00€

Sweet Skunk F1 Fast Version ® N!

NEW

3n. 5n. 10n.

23,90€ 39,50€ 78,80€

33,00€ 55,50€ 110,00€

Indica/Sativa: 65%/35% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: .RQLHF VLHUSLHĔ SRF]ąWHN ZU]HĞQLD

Cream Caramel F1 Fast Version ®

NEW

3n. 5n. 10n.

14,90€ 24,50€ 48,70€

Sweet Cheese F1 Fast Version ®

3n.23,90€ | 5n.39,80€ | 10n.79,00€

3n.22,50€ | 5n.37,50€ | 10n.75,00€

Black Jack ®

Green Poison ®

Cream Caramel ®

Indica cocktail molotov Indica/Sativa: 90%/10% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: .RQLHF ZU]HĞQLD SRF]ąWHN SDĨG]LHUQLN

Jack Herer x AK 47 Indica/Sativa: 25%/75% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: PDNV\PDOQD SURGXNFMD Kwitnienie Indoor: ò W\JRGQL Zbiory Outdoor: .RQLHF SDĨG]LHUQLN

3n.19,50€ | 5n.32,50€ | 10n.65,00€

3n.22,50€ | 5n.37,50€ | 10n.75,00€

3n.24,00€ | 5n.40,00€ | 10n.80,00€

3n.33,00€ | 5n.55,00€ | 10n.110,00€

Black Domina x Jack Herer Indica/Sativa: 50%/50% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: 3RF]ąWHN SDĨG]LHUQLN

3n.21,90€ | 5n.36,50€ | 10n.73,00€

Secret Ingredients Indica/Sativa: 70%/30% Produkt Indoor: J P2 Produkt Outdoor: J URĞOLQD Kwitnienie Indoor: W\JRGQL Zbiory Outdoor: W SRáRZD NRQLHF ZU]HĞQLD

N! N EW

Pack 10 100% feminised autoflowering seeds

I]Z X]ZVeZhi X]d^XZ visit www.sweetseeds.es

3n.15,90€ | 5n.26,50€ | 10n.53,00€

Jack 47 ®

POLSKI DYSTRYBUTOR

GanjaFarmer.pl T: 723 320 553 · info@ganjafarmer.pl

C/ Dr. Nicasio Benlloch, 36-38 · 46015 · Valencia · España · +34 963 890 403 / +34 628 593 887 · Hurtownik: +34 963 473 730 / +34 963 404 289 Fax: +34 961 939 618 · info@sweetseeds.es

=DEUDQLD VLĊ RVRERP QLHSHáQROHWQLP SRQLĪHM URNX Ī\FLD =DEUDQLD VLĊ LFK XSUDZ\ 1LH Vą SU]H]QDF]RQH GR KRGRZOL UROQLF]HM 1DOHĪ\ VNRQVXOWRZDü RERZLą]XMąFH SUDZR GRW\F]ąFH XSUDZ\ NRQRSL Z PLHMVFX ]DPLHV]NDQLD 6ZHHW 6HHGV QLH SRQRVL RGSRZLHG]LDOQRĞFL ]D QLHOHJDOQH VWRVRZDQLH QDVLRQ SU]H] RVRE\ WU]HFLH 2ERZLą]XMąFH FHQ\ ] Z\MąWNLHP EáĊGyZ Z GUXNX


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.