Magazyn Galerie Handlowe [Shopping Malls Magazine - B2B] - October 2018

Page 1

ISSN 2084–3151

Numer 7/2018 (70) październik 29,90 zł netto (plus 8% VAT)

Niemiecka

jakość i polska

rożnorodność

Tomasz Raczyński CEO WISAG Polska Sp. z o.o.

Wszyscy korzystamy na wzajemnej współpracy

MediaMarkt jest zakorzeniony w świadomości Polaków

Gastronomia stała się egalitarna

Leszek Bać Prezes SPAR Polska

Marcin Rosati CEO MediaMarktSaturn Polska

Sylwester Cacek Prezes Zarządu Sfinks Polska




34 42

NIEMIECKA JAKOŚĆ GASTRONOMIA I POLSKA RÓŻNORODNOŚĆ STAŁA SIĘ EGALITARNA WISAG w swojej codziennej pracy opiera się na trzech głównych wartościach: szacunku, zaangażowaniu i różnorodności. O planach rozwoju i zakazie handlu w niedzielę rozmawiamy z Tomaszem Raczyńskim, CEO WISAG Polska Sp. z.o.o.

16 RYNEK PRACY

W CENTRACH HANDLOWYCH WYDAWCA

CentraNet s.c. Dominik Rybarczyk, Paweł Tracichleb ul. Wronczyńska 10, 60-102 Poznań centranet@centranet.pl, www.centranet.pl ISSN: 2084-3151

REDAKCJA

Galerie Handlowe ul. Kościańska 30/2 60-112 Poznań redakcja@galeriehandlowe.pl www.galeriehandlowe.pl

W Polsce gastronomia stała się egalitarna. Niemal każdy może otworzyć własną restaurację w ramach systemu franczyzowego Sfinksa. Jak zapewnia Sylwester Cacek, Prezes Zarządu Sfinks Polska, właścicielem może zostać zarówno osoba prywatna, jak i właściciel centrum handlowego

72 RODO / GDPR

6 M-CY PO WEJŚCIU W ŻYCIE REDAKTOR NACZELNA Eliza Mrowińska-Zalas

KOREKTA

Redakcja Magazynu Galerie Handlowe

NA OKŁADCE

Tomasz Raczyński, dzięki uprzejmości firmy Wisag Polska Sp. z o.o.


52

60

MediaMarkt JEST ZAKORZENIONY

ZADOWOLONY KLIENT STAJE SIĘ

W ŚWIADOMOMOŚCI POLAKÓW

AMBASADOREM NASZEJ MARKI

MediaMarkt jest prekursorem nowoczesnej dystrybucji elektroniki użytkowej w Polsce, który wyznaczył standardy dla polskiego rynku. Z Marcinem Rosati, CEO MediaMarktSaturn Polska, rozmawiamy o potrzebach dzisiejszych klientów

5.10.15. zapewnił sobie w świadomości klientów pozycję lidera na rynku odzieży dziecięcej. Jak dziś żartuje Marek Czupryna, Prezes Zarządu Komex S.A., znajomość brandu 5.10.15. jest nieproporcjonalnie wyższa od wymaganej inwestycji w otwarcie własnego sklepu

68 68 PROJEKT, SKŁAD I FOTOEDYCJA Piotr Przepiórkowski

DRUK I DYSTRYBUCJA Print Studio w Kobyłce

WSZYSCY KORZYSTAMY NA WZAJEMNEJ WSPÓŁPRACY

Dziś liczą się koncepty pozwalające zaoszczędzić czas, oferując klientom szybkość i wygodę zakupów, gotowe produkty oraz szeroki asortyment w dobrych cenach. Jak twierdzi Leszek Bać, Prezes Spar Polska, plan oparty na rozwoju segmentów, które wykazują największą dynamikę wzrostu, jest kluczem do sukcesu

DZIAŁ REKLAMY I PRENUMERATY Paweł Tracichleb, tel. 608 388 128 p.tracichleb@galeriehandlowe.pl Julita Serafinko, tel. 791 355 332 j.serafinko@galeriehandlowe.pl

Redakcja Magazynu Galerie Handlowe ma prawo wyboru nadesłanych materiałów, a także korekty i skracania otrzymanych tekstów. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Wszelkie materiały publikowane w czasopiśmie Galerie Handlowe są objęte ochroną prawa autorskiego. Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Zabroniona jest bezumowna sprzedaż czasopisma po cenie niższej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawcę.


Rada programowa

Katarzyna

Andrzej

Tariq

BIELECKA

SŁOMKA

AL-SAKKAF

Dyrektor Generalna Sephora Polska

Dyrektor Zarządzający Jet Line Sp. z o.o. Sp. k.

Członek Zarządu Change of Scandinavia Poland Sp. z o.o.

Specjalizacja: Ekspert rynku retail z 18-letnim doświadczeniem

Specjalizacja: Zarządzanie spółką Jet Line, w tym zespołami sprzedaży, marketingu oraz realizacji kampanii outdoorowych

Specjalizacja: Członek zarządu COS Poland, odpowiedzialny za rozwój i sprzedaż sieci Change Lingerie w Polsce

 www.jetline.pl

 www.change.com

Piotr

Martyna

 www.sephora.pl

Wojciech

CHOCHOŁOWICZ

MICHALAK

MAĆKÓW

Dyrektor Marketingu Gino Rossi SA

Dyrektor Sieci Detalicznej Puccini Sp. z o.o.

Retail Marketing Manager Fotojoker Sp. z o.o.

Specjalizacja: Budowanie wizerunku marki Gino Rossi oraz pozycji firmy jako lidera branży obuwniczej na rynku polskim

Specjalizacja: Zarządzanie siecią sprzedaży detalicznej firmy Puccini i koordynacja procesu sprzedaży

Specjalizacja: Marketing sieci sklepów Fotojoker oraz budowanie rozpoznawalności marki CEWE w Polsce

 www.gino-rossi.com

 www.puccini.pl

 www.fotojoker.pl

magazyngalerie.pl

październik 2018


EKSPERCI SEKTORA RETAIL

Marek

Wojciech

Alan

KOWALSKI

TULWIN

DUDKIEWICZ

Przewodniczący Federacji Federacja Przedsiębiorców Polskich

Dyrektor ds. Marketingu i PR Recman

Radca prawny Business Centre Club

Specjalizacja: Ekspert w zakresie zamówień publicznych, rynku pracy oraz zatrudnienia i rehabilitacji osób niepełnosprawnych

Specjalizacja: Ekspert zarządzania siecią detaliczną i marketingu mody

Specjalizacja: Prawo żywnościowe oraz prawo e-commerce

 www.recman.pl

 www.bcc.org.pl  www: www.kancelaria-dcc.pl

Maciej

Tomasz

 federacjaprzedsiebiorcow.pl

Richard

KEEN

PTASZYŃSKI

WOJAK

CEO CityFit

Dyrektor Generalny Polska Izba Handlu

Wiceprezes Zarządu Konsalnet Holding S.A.

Specjalizacja: Ekspert rynku nieruchomości oraz handlu detalicznego, założyciel sieci Cityfit

Specjalizacja: Działalność w zakresie poprawy funkcjonowania firm handlowych w Polsce i Unii Europejskiej

Specjalizacja: Łączenie spółek, akwizycje, restrukturyzacja, sprzedaż i rentowność

 www.cityfit.pl

 www.pih.org.pl

magazyngalerie.pl

październik 2018

 www.konsalnet.pl

7


Rada programowa

Marcin

Sławomir

Jerzy

OLESIAK

UHEREK

OSIKA

Właściciel, Dyrektor ds. Rozwoju Sieci Sprzedaży Sweet Gallery Sp. z o.o. sp. k.

Członek Zarządu MediaMarktSaturn Polska, Dyrektor

Prezes Promedia

Specjalizacja: Odpowiedzialny za rozwój sieci Lodolandia, Kołacz na Okrągło, Bafra Kebab

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego

Specjalizacja: Ekspert ds. sprzedaży i marketingu

 www.lodolandia.pl  www.kolacznaokraglo.pl  www.bafrakebab.pl

 www.mediamarkt.pl

Tomasz

Jakub

 www.promedia.biz.pl

Andrzej

GOŁĘBIEWSKI

MATUSZEWSKI

JACKIEWICZ

Prezes Zarządu spółki Nesperta właściciela marki Semilac

Dyrektor Zarządzający Sieć Wyjątkowy Prezent

Dyrektor Zarządzający Costa Coffee Europe

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego

Specjalizacja: Ekspert rynku retail i FMCG

 www.nesperta.eu

 www.wyjatkowyprezent.pl

 www.costacoffee.pl

magazyngalerie.pl

październik 2018


EKSPERCI SEKTORA RETAIL

Arkadiusz

Ania

Norbert W.

SZCZEPANIAK

KRUK

SCHEELE

Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych w Natura Sp. z o.o.

Główna projektantka, Dyrektor Kreatywna marki ANIA KRUK

Director of Country – C&A Mode Central Eastern Europe

Specjalizacja: wszechstronna wiedza w obszarze finansów: planowania, oceny inwestycji, due dilligence, controlingu oraz budowy strategii przedsiębiorstwa czy łańcucha dostaw

Specjalizacja: Ekspert rynku retail

Specjalizacja: Ekspert rynku retail Europy Środkowo-Wschodniej

 www.aniakruk.pl

9

 www.c-and-a.com

 www.drogerienatura.pl

Agnieszka

Cagatay

Monika

JASIKOWSKA

ISIK

MACIEJEWSKA-BANASZCZYK

Dyrektor Generalny ORIENS bijou Sp. z o.o. – przedstawiciel TOUS w Polsce

Retail Sales and Marketing Director Cross Poland Sp. z o.o.

Współzałożycielka Ergo International, właściciela marki Villa Italia

Specjalizacja: odpowiada za wprowadzenie na polski rynek ekskluzywnej, hiszpańskiej marki TOUS. Ekspert sektora affordable luxury  www.touspolska.pl

magazyngalerie.pl

październik 2018

Specjalizacja: Marketing, ekspert rynku retail  www.crossjeans.pl

Specjalizacja: Ekspert rynku porcelany, ceramiki i artykułów wyposażenia wnętrz  www.villaitalia.pl


Rada programowa

Przemysław

Mariusz

Krzysztof

SZCZĘSNY

PNIEWSKI

SAJNÓG

Członek zarządów Fit Invest i Zdrofit

Prezes Zarządu VIVE Profit Center

Dyrektor Marketingu Blue City Sp. z o.o.

Specjalizacja: Rozwój sieci Zdrofit i wszystkich marek należących do spółki Fit Invest

Specjalizacja: Skupia się m.in. na działaniach rozwojowych, sprawowaniu kontroli kierowniczej nad całokształtem działalności oraz wdrażaniu planów i strategii spółki

Specjalizacja: Odpowiada za marketing i PR centrum handlowego Blue City oraz pozostałych spółek grupy

 www.zdrofit.pl

 www.bluecity.pl

 www.vive.com.pl

Paweł

Wojciech

Joanna

GAJ

STEFAŃCZYK

BASIURA

Zarządzający pionem Trade Marketingu w firmie Meble VOX Sp. z o.o.

Country Manager firmy Super Prezenty

HR Manager Grupa Gastromall

Specjalizacja: Realizuje strategię marki, opracowuje lokalne plany wsparcia, odpowiada za wdrożenie oraz komunikację nowych produktów

Specjalizacja: W firmie Super Prezenty odpowiada za zwiększanie przychodów, poszerzanie oferty i kanałów sprzedaży oraz pozyskiwanie nowych partnerów

Specjalizacja: Planowanie ścieżek kariery pracowników firmy, organizowanie szkoleń, pozyskiwanie nowych pracowników

 www.vox.pl

 www.gastromallgroup.pl

 www.superprezenty.pl

magazyngalerie.pl

październik 2018


EKSPERCI SEKTORA RETAIL

Barbara

Paweł

Łukasz

CHWESIUK

CZARNECKI

BŁAŻEJEWSKI

Założycielka i Właścicielka, Dyrektor Kreatywna marek Bialcon i Rabarbar

Właściciel i Członek Zarządu firmy Medler Sp. z o.o.

Dyrektor Zarządzający siecią Meat&Fit i 7 Street – Bar&Grill

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego z 20-letnim doświadczeniem w branży mody

Specjalizacja: Zarządzanie spółką Medler Sp. z o.o., pozyskiwanie nowych klientów, logistyka międzynarodowa związana z działalnością firmy

Specjalizacja: Ekspert rynku retail

 www.bialcon.pl

 www.meatandfit.pl  www.7street.pl

 www.medler.pl

Dorota

Barbara

Paweł

POMACHO-PĄTKIEWICZ

SROKA-GOSKA

KRAWCZYK

Dyrektor Zarządzająca w Pandora Jewelry CEE Sp. z o.o.

Członek Zarządu i Dyrektor Zarządzająca New Look Poland

Lider Rozwoju w Decathlon Polska

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego, segmentu dóbr premium i luksusowych

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego

Specjalizacja: Ekspert rynku handlu detalicznego

 www.newlook.com

 www.decathlon.pl

 www.pandora.net

magazyngalerie.pl

październik 2018

11


DOŁĄCZ DO GRONA SPECJALISTÓW RADY PROGRAMOWEJ MAGAZYNU GALERIE HANDLOWE I DZIEL SIĘ SWOIMI SPOSTRZEŻENIAMI DOTYCZĄCYMI FUNKCJONOWANIA BRANŻY RETAIL www.magazyngalerie.pl

Przemysław

Piotr

GURBAN

UBYCH

Dyrektor Operacyjny Agata S.A.

Menedżer Produktu ds. Ochrony Danych w Grupie DEKRA

Specjalizacja: Odpowiedzialny za całą sieć sprzedaży i funkcjonowanie wszystkich 24 salonów Agata w Polsce

Specjalizacja: Optymalizacja procesów biznesowych, zarządzanie ryzykiem, ochrona danych  www.dekra.pl

 www.agatameble.pl

Michał

Jakub

SKOWRONEK

JARCZEWSKI

Współtwórca i CEO Telakces.com

Dyrektor Działu Public Relations i Rozwoju Biznesu Metro Properties

Specjalizacja: Zarządzanie i koordynacja rozwoju franczyzowej sieci sprzedaży, a także import oraz dystrybucja akcesoriów GSM

Specjalizacja: Marketing, zarządzanie wizerunkiem przedsiębiorstw i komunikacja kryzysowa  www.metro-properties.pl

 www.telakces.com

magazyngalerie.pl

październik 2018


Pracownik Niski wskaźnik bezrobocia, wzrost płacy minimalnej, „rynek pracownika” – a jednak wiele firm boryka się z problemami związanymi z niewystarczającą liczbą pracowników. Eksperci zrzeszeni w Radzie Programowej Magazynu Galerie Handlowe w swoich opiniach przedstawiają różnego rodzaju powody sytuacji panującej na dzisiejszym rynku pracy. Od nieskutecznego systemu szkolnictwa pozbawiającego firmy wyuczonej w szkołach zawodowych i technikach kadry, przez „rozpieszczonych” młodych ludzi, których aspiracje zawodowe i płacowe nie pokrywają się z kompetencjami i umiejętnościami, na coraz liczniejszych programach socjalnych kończąc. W tym jednak przypadku można upatrywać być może niebawem zmian. Program Rodzina 500+ w coraz mniejszym stopniu bowiem odpowiada warunkom gospodarczym w Polsce. Inflacja sprawia, że realna wartość świadczenia jest coraz niższa, a zwiększanie płacy minimalnej powoduje, że część świadczeniobiorców straci prawo do rządowych pieniędzy. Nie załapią się już niestety do progu dochodowego. I mimo że coraz głośniej domagają się zmian, to wiceminister Bartosz Marczuk, uważa, że wprowadzenie mechanizmu „złotówka za złotówkę” wypaczyłoby ideę programu Rodzina 500+. Co mogłoby okazać się jeszcze skuteczniejsze? Wspieranie przez rząd działalności polskich firm i pracujących obywateli. Nie można bowiem wymagać od Polaka, żeby poszedł do pracy, w której zarobi niewiele więcej niż suma przysługujących mu świadczeń. Państwa uwadze polecam również interesujący wywiad z Marcinem Rosati, CEO MediaMarktSaturn Polska, z którym rozmawiamy o potrzebach dzisiejszych klientów. Z kolei Sylwester Cacek, Prezes Zarządu Sfinks Polska zabierze Państwa w małą podróż w czasie w opowieści o rewolucji na polskim rynku gastronomicznym, od barów mlecznych, budek z zapiekankami, przez dostępne dla nielicznych restauracje hotelowe, do bogactwa konceptów, marek i celebracji smaków z całego świata. Serdecznie polecam! Eliza Mrowińska-Zalas redaktor naczelna

+


A D V E R TO R I A L

Fot. Sarni Stok

NOWOŚCI W SARNIM STOKU

NAJEMCY POZOSTAJĄ W CENTRUM Sieć sklepów odzieżowych TK Maxx przedłużyła umowę najmu lokalu o powierzchni niemal 2,5 tys. mkw. w Centrum Handlowym Sarni Stok w Bielsku-Białej – CCC dwukrotnie zwiększyło swoją powierzchnię, Rossmann i Douglas przedłużyły swoje umowy, a jesienią dołączyło Pepco. Centrum Handlowe Sarni Stok oraz zarządca: Cushman & Wakefield z zadowoleniem podsumowują trzy kwartały 2018 roku CH SARNI STOK Z NOWYMI NAJEMCAMI We wrześniu swoją działalność rozpoczęło Pepco, które zajęło powierzchnię 492 mkw. Na przedłużenie umów najmu zdecydowały się drogerie Rossmann (466,1 mkw.) i Douglas (287,73 mkw.). Salony sieci Rossmann i Empik zostały wyremontowane, a Douglas planuje w najbliższym czasie przeprowadzić remont swojej powierzchni, dzięki czemu klienci CH Sarni Stok będą mogli robić zakupy w jeszcze bardziej komfortowych warunkach. – Podpisanie nowych umów oraz przedłużenie współpracy z popularnymi wśród klientów centrum handlowego markami pokazuje,

jak istotną rolę dla handlu w tym regionie odgrywa CH Sarni Stok. Jest to centrum handlowe, które od wielu lat cieszy się dużą popularnością w całym regionie i stale się rozwija – skomentowała Agnieszka Ługowska, Associate w dziale Zarządzania Nieruchomościami, Cushman & Wakefield.

szył zajmowaną powierzchnię z 700 mkw. do 1328 mkw. Dodatkowo lokal został przebudowany i dostosowany do najnowszego konceptu najemcy. – Salon w najnowszym koncepcie CCC zadebiutował na bielskim rynku właśnie w Centrum Handlowym Sarni Stok. To duże wyróżnienie, że najemca zdecydował się na otwarcie zmodernizowanego sklepu w naszym obiekcie. Nowy salon CCC to nie jedyna zmiana, której doświadczają klienci CH Sarni Stok, obecnie trzy inne marki również zdecydowały się na wprowadzenie zmian w swoich sklepach, dostosowując je do najnowszych standardów rynkowych – dodaje Anna Waluś, Dyrektor Centrum Handlowego Sarni Stok. Nowy koncept CCC to szerokie wejście oraz otwarta, w pełni przeszklona witryna z ekranami LED, która przykuwa uwagę gości galerii swą nowoczesnością. W środku znajdują się również ekrany LED m.in. za kasą, umieszczoną nie jak do tej pory z boku, ale na końcu sklepu. Przestrzeń podzielona jest na sekcje produktowe, m.in. damską, męską, dziecięcą, sportową i akcesoriów.

TK MAXX NA DŁUŻEJ W CH SARNI STOK Sieć sklepów odzieżowych TK Maxx przedłużyła umowę najmu lokalu o powierzchni 2445 mkw. Salon TK Maxx w CH Sarni Stok to jedyna placówka tej znanej marki na Podbeskidziu. W najbliższym czasie planowany jest remont lokalu. – TK Maxx jest obecny w CH Sarni Stok od 2009 roku, a przedłużenie umowy na kolejny okres jest dowodem na to, że decyzja o wyborze tej lokalizacji była strzałem w dziesiątkę. To jedyna placówka tej popularnej marki w regionie, dlatego jest ona licznie odwiedzana nie tylko przez klientów z Bielska-Białej, ale również z całej okolicy – skomentowała Agnieszka Ługowska.

CCC POWIĘKSZA SWÓJ SKLEP W CH SARNI STOK Znany producent i dystrybutor obuwia – firma CCC zdecydowała się na przedłużenie umowy najmu, a dzięki nowej umowie salon powięk-

Sarni Stok to jedno z największych centrów handlowych w Bielsku-Białej. Na powierzchni ponad 33 tys. mkw. znajduje się 90 sklepów i punktów usługowych, znanych zagranicznych i krajowych marek, m.in.: Carrefour, Media Markt, Jula, TK Maxx, H&M, Reserved czy New Yorker. Atutem centrum jest dogodne położenie przy skrzyżowaniu głównych arterii komunikacyjnych, prowadzących do centrum miasta, a także w stronę Katowic, Krakowa, Żywca i Cieszyna. Obiekt posiada dwupoziomowy parking na 1290 miejsc. 

magazyngalerie.pl

październik 2018


Wszystkie skarby w jednym miejscu. Sprawdź ofertę Porsche dostępnych od ręki. www.twojeporsche-sopot.pl

Porsche Centrum Sopot Auto LELLEK Group Al. Niepodległości 956 81-861 Sopot Mail: porsche.sopot@lellek.com.pl Tel. 58 550 911 0


16

OPINIE EKSPERTÓW

Rynek w centrach handlowych P

olski rynek pracy od dawna ma problemy, mimo że oficjalnie liczba osób bezrobotnych sukcesywnie spada: w czerwcu osiągnęła rekordowy poziom poniżej miliona osób, osiągając wartość 969 tys. osób. Jak wynika z szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego zmniejszyła się w czerwcu do 5,9 proc. z 6,1 proc. w maju. Jeszcze rok temu wynosiła 7 proc. Pracy na rynku nie brakuje, ale okazuje się, że brakuje chętnych do pracy. Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna” przytaczając dane GUS, w końcu I kwartału 2018 r. liczba wolnych miejsc pracy w firmach zatrudniających co najmniej jedną osobę przekroczyła 152 tys. Z badań firmy Work Service wynika, że problemy z zapełnieniem wakatów raportuje już ponad połowa krajowych przedsiębiorstw. Jak pisze „DGP” firma wskazuje, że mogłoby być o wiele gorzej, gdyby nie Ukraińcy, którzy przyjeżdżają do pracy do Polski. W tym wypadku dominuje jednak imigracja krótkookresowa, a bariera językowa nie pozwala im podjąć każdej pracy. Pewnym rozwiązaniem mogą okazać się nowe przepisy. Od września tego roku zostanie obniżona granica wieku i pracę będą mogły podjąć osoby, które ukończyły 15. rok życia. Przechodząc alejkami większości centrów handlowych możemy napotkać liczne ogłoszenia o pracę, wywieszone na witrynach sklepów.

magazyngalerie.pl

październik 2018


RYNEK PRACY

pracy

17

OPINIE Rynek pracy w Polsce od dawna ma problemy, mimo że bezrobocie spada

magazyngalerie.pl

październik 2018

Fot. Fotolia.com


18

OPINIE EKSPERTÓW

Okiem eksperta

Marek

KOWALSKI

Przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich

WIĘKSZY NACISK NALEŻY KŁAŚĆ NA WSPIERANIE AKTYWIZACJI OSÓB BIERNYCH ZAWODOWO

T

rudno mówić o ograniczeniu skłonności Polaków do podejmowania pracy. Rzecz w tym, że ci, którzy jej poszukiwali – dzięki ożywieniu na rynku pracy – w większości już dawno ją znaleźli, co poważnie utrudnia pracodawcom rekrutowanie nowych pracowników. Wprawdzie liczba niepracujących osób w wieku produkcyjnym w Polsce wyraźnie przekracza 5 mln, jednak zdecydowana większość z nich w ogóle nie rozważa możliwości podjęcia zatrudnienia. Przyczyny tego bywają różne: nauka, opieka nad dziećmi lub starszymi członkami rodziny, niepełnoprawność lub zniechęcenie nieskutecznością poszukiwań pracy w przeszłości. Tę sytuację można poprawić m.in. poprzez zwiększanie dostępności instytucjonalnych form opieki, wzmocnienie bodźców do podejmowania aktywności zawodowej w systemie podatkowym, ubezpieczeń i świadczeń społecznych, a także ułatwianie korzystania z elastycznych form wy-

konywania pracy w odniesieniu do osób, których sytuacja nie pozwala na godzenie standardowego pełnego etatu z pozostałymi obowiązkami. Dedykowanie dużych środków na walkę z bezrobociem w obecnych warunkach nie ma większego sensu, skoro i tak jest ono wyjątkowo niskie. Zamiast tego większy nacisk należy kłaść na wspieranie aktywizacji osób biernych zawodowo. Efekty tych działań nie pojawią się jednak natychmiast. Dlatego konieczne jest również eliminowanie zbędnych barier w zatrudnianiu cudzoziemców. Nie ulega wątpliwości, że pozyskiwanie pracowników stanowi obecnie znacznie większe wyzwanie niż jeszcze kilka lat temu. Proces rekrutacji wydłuża się oraz wymaga intensywniejszego zaangażowania ze strony pracodawcy. Obecnie trudno oczekiwać, że kandydaci sami będą masowo się do nas zgłaszać – coraz częściej trzeba wychodzić im naprzeciw, dbając o dotarcie do możliwie najszerszego grona z ofertami za pośrednictwem wykorzystywanych przez nas kanałów. Nieodzowna staje się większa skłonność pracodawcy do dostosowania się do specyficznych potrzeb pracownika, warunkowanych np. jego sytuacją życiową. W ten sposób można pozyskiwać pracowników, którzy w innych warunkach nie podejmowaliby zatrudnienia. Niewątpliwie uważniej trzeba też śledzić działania konkurencji w zakresie zarządzania kadrami, aby nie dopuścić do sytuacji, w której będziemy tracić pracowników z powodu nie nadążania za zmieniającym się rynkiem. Odpowiedzialność za sprawy kadrowe i politykę rekrutacyjną spoczywa na najemcy lokalu w centrum handlowym. Warto mieć na uwadze, że prowadzą oni działalność w istotnie różniących się od siebie obszarach – a przecież nikt nie zna specyfiki ich rynkowej niszy tak dobrze, jak oni sami. Dlatego też ewentualne wsparcie zarządców centrów handlowych, adresowane do ich partnerów, powinno mieć raczej pośredni charakter. Kształtując infrastrukturę niezbędną do funkcjonowania centrum handlowego, zarządcy determinują ich atrakcyjność nie tylko z perspektywy klientów, lecz również i samych pracowników. W tym aspekcie rolę może odgrywać np. ogół infrastruktury zapewnianej przez zarządcę związanej z zapleczem. Planując rozwój swoich obiektów, zarządzający powinni brać pod uwagę także aspekt kształtowania atrakcyjnych warunków pracy, co z pewnością zostałoby docenione przez najemców. 

Monika

MACIEJEWSKA-BANASZCZYK

Współzałożycielka Ergo International, właściciela marki Villa Italia

W NASZEJ BRANŻY PRESJA PŁACOWA JEST DUŻA

N

ie wydaje mi się słuszne twierdzenie, że „Polacy nie chcą pracować”, ponieważ bezrobocie jest niskie, czyli brakuje po prostu rąk do pracy. Jest silna presja płacowa i to powoduje, że pracownicy chętnie zmieniają pracę i szukają oferty lepiej płatnej. W naszej branży, gdzie większość pracowników to sprzedawcy, ta presja płacowa też jest duża, a z drugiej strony, przy stale rosnących innych kosztach w centrach handlowych, zaspokajanie żądań płacowych jest trudne i rentowność staje się bardzo niska. W przypadku centrów handlowych będzie musiało nastąpić przewartościowanie poziomu kosztów. Większy będzie w nich udział kosztów pracy, a mniejszy kosztów związanych z najmem. Pozyskujemy pracowników z ogłoszeń o pracę i informacji w witrynach sklepów. Rzeczywiście jest tak, że nie mamy dużego wyboru spośród zgłoszeń, ale nie jest też tak, że mamy zupełnie nieosadzone etaty. Niestety, ale nie dostrzegamy wsparcia ze strony centrów handlowych w procesie rekrutacji pracowników. 

magazyngalerie.pl

październik 2018


STOPA BEZROBOCIA NIE DO KOŃCA ODDAJE PRAWDZIWĄ SYTUACJĘ NA RYNKU PRACY

O

becnie w Polsce zachodzą zmiany, z którymi mieliśmy do czynienia w Europie Zachodniej 10 lat temu. Stopa bezrobocia nie do końca oddaje prawdziwą sytuację na rynku pracy, musimy mieć na uwadze fakt, że kilka milionów Polaków wyjechało za granicę w poszukiwaniu lepszych zarobków. Od dwóch lat wiele rodzin korzysta ze świadczenia 500 plus i z pierwszych analiz wynika, że beneficjenci tego programu decydują się na wycofanie z rynku pracy. Kolejne zjawisko, mające wpływ na obecną sytuację to fakt, iż na rynek pracy wchodzi pokolenie millenialsów, którzy nad pracę zawodową przedkładają własny rozwój i osobiste szczęście. Dla takich osób najważniejsze jest przyjazne i komfortowe środowisko pracy. Moim zdaniem każdy pracodawca powinien dbać o swoich pracowników zarówno na płaszczyźnie finansowej, jak i przykładać wagę do innych benefitów – kultura organizacyjna VOX i nasze działania opierają się na „wolności”, co w naszym przypadku przejawia się w oferowaniu elastycznych form zatrudnienia, a także dopasowanych do potrzeb pracownika godzin pracy. Oczywiście dbamy także o atmosferę pracy i dobre relacje między pracownikami. 

GAJ

Zarządzający pionem Trade Marketingu w firmie Meble VOX Sp. z o.o.

magazyngalerie.pl

październik 2018

19

ŚWIADCZENIA SOCJALNE POWODUJĄ ODPŁYW OSÓB Z RYNKU PRACY

P

roblemy polskich firm ze znalezieniem pracowników są oczywiście wypadkową wielu czynników. Dynamiczny wzrost gospodarczy powoduje rosnący popyt na siłę roboczą - w szczególności należy tu zwrócić uwagę na braki kadrowe w przedsiębiorstwach, które operują w branżach mających zaspokoić rosnącą konsumpcję wewnętrzną. Bardzo ważną rolę odgrywają świadczenia socjalne, które z jednej strony napędzają wspomnianą konsumpcję krajową - poprzez zwiększenie ilości pieniądza przeznaczonego do wydania na potrzeby gospodarstwa domowego - z drugiej jednak powodują odpływ z rynku pracy osób, które podejmują świadomą decyzję o opłacalności braku zatrudnienia. Aktualna stopa bezrobocia, najniższa od wielu lat, nie jest w stanie odzwierciedlić w pełni sytuacji na rynku pracy – w szczególności mowa tu o bezrobociu długookresowym (strukturalnym) lub tym dobrowolnym, związanym z celowym unikaniem oficjalnego zatrudnienia. Zniwelowanie skutków znaczącego zmniejszenia bezrobocia stanowi ogromne wyzwanie dla pracodawców w Polsce. Wydaje się, że sytuacja najemców centrów handlowych, pod kątem szans na znalezienie odpowiedniego pracownika jest relatywnie lepsza niż w wielu innych branżach. Wynika to m. in. z profilu potencjalnego pracownika sklepu. Możliwe jest zatrudnienie osób w dowolnym wieku, w tym studentów, a ponadto, poza nielicznymi wyjątkami, pracodawca nie musi szukać kandydata dysponującego szczególnymi kompetencjami lub doświadczeniem. Okres wyszkolenia pracownika jest stosunkowo krótki, przez co negatywny wpływ zwiększającej się rotacji zatrudnienia jest relatywnie mniej odczuwalny niż w przypadku pracodawcy, którego biznes wymaga dużych nakładów, zarówno finansowych i czasowych. Podejmowanie pracy przez obywateli Ukrainy, a także w mniejszym stopniu objętych podob-

Paweł

RYNEK PRACY

Alan

DUDKIEWICZ

Radca prawny, ekspert Business Centre Club

nymi regulacjami prawnymi obywateli Rosji, Białorusi, Armenii, Gruzji i Mołdawii, w sposób zasadniczy wpiera polski rynek pracy. Konieczne są jednak zmiany w prawie, umożliwiające bardziej efektywne korzystanie przez polskich przedsiębiorców z pracowników z zagranicy. Ogromnym problemem praktycznym, z jakim mierzą się pracodawcy jest wymuszona przepisami krótkotrwałość legalnego zatrudnienia pracownika z Ukrainy. Zatrudnienie na tzw. „oświadczenie” nie pozwala na zapewnienie stałości zatrudnienia. Z kolei chcąc zorganizować dla obcokrajowca zezwolenie na pobyt stały lub choćby czasowy - pozwalające uniknąć regularnego powrotu siły roboczej do kraju ojczystego - przedsiębiorca natrafia na ścianę mało przejrzystych przepisów i nie do końca efektywnej biurokracji. Oczekiwane i od dawna zapowiadane już zmiany ustawy o promocji zatrudnienia oraz związanych z nią rozporządzeń powinny zapewnić większą elastyczność rodzimym pracodawcom. 

Ogromnym problemem praktycznym, z jakim mierzą się pracodawcy jest wymuszona przepisami krótkotrwałość legalnego zatrudnienia pracownika z Ukrainy


20

OPINIE EKSPERTÓW

WAŻNE JEST, ABY BYĆ ATRAKCYJNYM PRACODAWCĄ

B Andrzej

SŁOMKA

Dyrektor Zarządzający, w Jet Line

RYNEK PRACY W POLSCE NA PRZESTRZENI LAT ZMIENIŁ SIĘ W RYNEK PRACOWNIKA

D

zisiaj to on swoją gotowością do podjęcia pracy decyduje o atrakcyjności dostępnego wakatu. Co dziś oznacza atrakcyjność wakatu? Pewnie trzeba by ją zdefiniować w różny sposób dla różnych przedziałów wieku i doświadczenia. Jedni deklarują chęć rozwoju, a inni uczciwość przełożonego i pracodawcy. Dla jednych ważna jest stawka za godzinę, dla innych to, co otrzymają dodatkowo od pracodawcy. Jednak dla wszystkich jest ważne środowisko pracy – zarówno pojmowane w kategoriach podstawowych tj. biurko, komputer, kuchnia czy toaleta, ale także w kategoriach takich jak: kultura organizacji czy komunikacja wewnętrzna. W naszej firmie prowadzimy proces ciągłej weryfikacji potrzeb rynkowych pracowników. Spotykamy się z większością osób, które przesyłają do nas swoje CV (a zwłaszcza wtedy, gdy nikogo aktywnie nie poszukujemy). Te spotkania dają nam cenną wiedzę na temat oczekiwań osób chcących zmienić pracodawcę, powodów poszukiwania nowego miejsca pracy, ale także weryfikują to, co my sami oferujemy naszym pracownikom, czy jesteśmy na czasie ze zmianami rynkowymi. Taka polityka powoduje, że mamy w Jet Line bardzo niewielką rotację. Pracodawcy dbający o komunikację z pracownikiem i o środowisko pracy nie mają problemów ze znalezieniem nowych osób do pracy. Pracodawca mający dobrą opinię na rynku

ardzo cenimy naszych pracowników i na odwrót nasi pracownicy cenią C&A. Mamy wielu pracowników, którzy pracują od wielu lat. Kładziemy nacisk na aktywne formy reklamy oraz klasyczny marketing szeptany. Wiele osób aplikuje również za pośrednictwem naszej strony www oraz poprzez wyspecjalizowanie portale. Aby zatrudnić ludzi na właściwym stanowisku, konieczne jest stworzenie im warunków, by zostali w firmie na dłużej. Oczywiście występuje fluktuacja, która wynika z różnych powodów. Na przykład związana jest ona z zatrudnianiem studentów w niepełnym wymiarze godzin. Ważne jest, aby być atrakcyjnym pracodawcą na tle innych firm z branży odzieżowej. 

Norbert W.

SCHEELE

Director of Country - C&A Mode Central Eastern Europe

Dodatkowo na sytuację rynkową wpływa fakt, że dzisiejsze pokolenie studentów coraz rzadziej poszukuje pracy. Młodzież często dopiero po studiach odcina pępowinę, usamodzielnia się pracowników musi znacznie mniej wydać na proces rekrutacji. Dodatkowo na aktualną sytuację rynkową wpływa fakt, że dzisiejsze pokolenie studentów coraz rzadziej poszukuje pracy. Ich rodzice zapewne pod wpływem własnych doświadczeń i poprzednich pokoleń - którym było ciężej i trudniej podczas studiów - chcą zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze warunki edukacji, przez co młodzież często dopiero po studiach odcina pępowinę, usamodzielnia się. Powoduje to relatywnie mniejszą potrzebę szukania pracy wśród młodych osób w dużych miastach. Co należałoby zmienić? Poczynając od weryfikacji własnej firmy, tego jak dbamy o swoich pracowników, przez sprawdzenie ich opinii na nasz temat, przez monitorowanie powodów i prowadzenie statystyk przyczyn odejść z firmy, kończąc na ciągłym poprawianiu środowiska pracy zespołu. A jeżeli chodzi o rozwiązania systemowe: ciekawym przykładem jest Dania, gdzie praca studenta w wymiarze kilkunastu godzin

w tygodniu jest jednym z warunków otrzymywania comiesięcznego grantu na naukę od państwa. Centrum handlowe to atrakcyjne miejsce pracy. Pod jednym dachem znajduje się różnorodna oferta usług. Pracownik, który w czasie lunchu może odebrać pranie, zrobić zakupy, czy oddać buty do szewca, w pewnym momencie zaczyna dostrzegać i doceniać te wygody. W dobie chronicznego pośpiechu, potrzeby szybkiego przemieszczania się z punktu A do punktu B na spotkania - takie miejsce ma jedną ważna zaletę: oszczędność czasu. Pracownicy najemców są swoistą grupą fokusową, którą w łatwy sposób można za pomocą ankiet zapytać o wiele rzeczy. Zarządca znający potrzeby nie tylko najemców – ale także ich pracowników, może działać. Odpowiadając na oczekiwania i poprawiając to, co centrum może zaoferować takiej grupie jak pracownicy najemców – poprawia się jednocześnie to, co można zaoferować odwiedzającym. 

magazyngalerie.pl

październik 2018


RYNEK PRACY

LICZBA DOSTĘPNYCH PRACOWNIKÓW BĘDZIE MALAŁA

P

roblem rynku pracy to składowa wielu czynników i warunków. Nie możemy go generalizować i z pewnością nie jesteśmy w stanie go omówić w kilku zdaniach. Historycznie to problem systemu edukacji, który kształci coraz mniej specjalistów w szkołach zawodowych, a wypuszcza na rynek całą masę pracowników z ogólnym wykształceniem bez doświadczenia. To problem ułatwionej emigracji, czego wynikiem jest ucieczka ogromnej ilości pracowników na Zachód. To problem geograficzny – z największym bezrobociem zmagają się duże miasta, gdzie powstaje najwięcej nowych miejsc pracy. To problem demograficzny, związany ze starzeniem się społeczeństwa. Ostatnio pojawiła się także kwestia zasiłków socjalnych i obniżonego wieku emerytalnego, które także pozbawiły rynek wielu aktywnych dotychczas pracowników. Dobra koniunktura w gospodarce przyspieszyła powstawanie nowych miejsc pracy. Aspekt ekonomiczny łączy się z tymi problemami na wielu poziomach. Atutem polskiego rynku była zawsze konkurencyjność związana z tanią siłą roboczą. Niskie zarobki z pewnością ułatwiają wielu Polakom decyzje o emigracji lub przejście na zasiłek socjalny. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Polacy nie chcą pracować. Bardziej jestem skłonny twierdzić,

Wojciech

CHOCHOŁOWICZ Dyrektor Marketingu, Gino Rossi S.A.

magazyngalerie.pl

październik 2018

że obecne rozwiązania nie motywują do podjęcia pracy lub jej kontynuowania. Widoczny efekt jest taki, że w dużych miastach praktycznie nie ma ludzi aktywnie poszukujących pracy, szczególnie specjalistów. Firmy biją się o wykwalifikowanego pracownika. Usługi, handle czy produkcja jest w stanie w części uzupełnić swoje braki w zespołach tylko dzięki napływowi pracowników z zewnątrz, ale niestety jest to często pracownik, który wymaga szkoleń i jednocześnie przy pierwszej ofercie wyższej pensji odchodzi do innej branży lub konkurencji. Sytuacje może tylko poprawić długofalowy plan na szczeblu rządowym. Centralnym. Decyzje powinny być podejmowane w oparciu o prognozy i strategię opracowane przez specjalistów. Jeśli myślimy o rozwoju gospodarki i przyciąganiu nowych inwestorów musimy zadbać o rynek pracy, bo liczba dostępnych pracowników dalej będzie malała. Emigrantów z Wielkiej Brytanii czy Niemiec nie uda nam się łatwo nakłonić do powrotu. Pracownicy ze Wschodu bez ułatwień prawnych zawsze będą na chwilę i zaraz mogą myśleć o przeniesieniu się dalej na zachód, gdzie pensje są jeszcze bardziej atrakcyjne. Niski wiek emerytalny nie pomaga, więc jego obniżanie jeszcze bardziej pogorszy sytuację na rynku. A ludzi biernych zawodowo trudno będzie aktywizować. Obecny system edukacji nie zapewni wystarczającej ilości wykwalifikowanych pracowników. Firmy owszem mogą podnosić pensje, ale to działanie chwilowe. Nowe benefity zatrzymają pracownika tylko na chwilę, a firmy myśląc o rozwoju potrzebują nowych, których nie ma i długo nie będzie w obecnej perspektywie. W obecnej sytuacji nie tylko pensja utrzymuje pracownika. Pracownik oczekuje czegoś więcej. Rynek jest zbyt nasycony ofertami i związanymi z nimi benefitami. Z badań wynika, że ważny jest także elastyczny czas pracy, atmosfera, karnety na siłownię, ubezpieczenie, pakiet medyczny, wewnętrzne konkursy, bilety do kina. Trzeba opracować dla każdego stanowiska możliwość wybory i dopasowania oferty do konkretnego stanowiska w usługach, administracji, produkcji. Tylko takie indywidualne podejście jest najbardziej satysfakcjonujące dla pracownika. Trudno powiedzieć jak polityka centrów handlowych może wpływać bezpośrednio na zatrudnienie. Bardziej jest to związane z renomą poszczególnych sklepów – pracodawców. Oczywiście wizerunek prestiżowego centrum pewnie pozytywnie wpływa na chęć podjęcia pracy przez pracownika, ale ważniejsze są zwykle warunki zatrudnienia w sklepie, pensja, godziny pracy, komunikacja i dojazd oraz dodatkowe benefity. Na to centra handlowe raczej nie mają wpływu. 

21

Krzysztof

SAJNÓG

Dyrektor marketingu Blue City

PRACA W HANDLU NIE DLA WSZYSTKICH JEST ATRAKCYJNA

W

Polsce mamy wielomilionową grupę osób biernych zawodowo. Dołączyła do niej kolejna, która zrezygnowała z pracy lub zmniejszyła jej wymiar, bo otrzymuje świadczenia w ramach programu 500+. Z kolei osoby młode, które dopiero wchodzą na rynek pracy, mają duże możliwości wyboru ofert, a zatrudnienie w handlu nie jest dla nich atrakcyjne, głównie ze względu na godziny pracy. Brak pracowników handlu jest poważną barierą w prowadzeniu sklepów. Pracodawcy, chcąc radzić sobie z tą niespotykaną w ostatnich dekadach sytuacją, stawiają w pierwszej kolejności na podwyżki i świadczenia pozapłacowe, a także, aby wypełnić braki kadrowe własnymi zasobami – proponują nadgodziny. Coraz więcej sklepów sięga po pracowników z Ukrainy, a także kieruje swoje oferty do pracowników 50+. Wśród naszych najemców obserwujemy duże zapotrzebowanie na pracowników. Część z nich zgłasza się do nas z prośbą o możliwość ekspozycji w witrynie informacji o wakatach. Zdarza się również, że w trakcie przygotowywania sklepu do otwarcia, informacja o rekrutacji znajduje się na banerze lub wyklejce witryny. Zazwyczaj w obu przepadkach zgadzamy się na zamieszczenie podobnych ogłoszeń. Obecnie przygotowujemy nową stronę internetową centrum i chcąc pomóc najemcom w znalezieniu pracowników, a ewentualnym kandydatom pracodawców, najprawdopodobniej dodamy w niej specjalną sekcję z ogłoszeniami rekrutacyjnymi naszych najemców. 


22

P

OPINIE EKSPERTÓW

DBAMY O JAKOŚĆ REKRUTACJI

ogłębiający się brak rąk do pracy to wynik wielu czynników. Wśród nich spowodowane jest to głównie dynamicznym rozwojem gospodarki, także w branży sprzedaży detalicznej (retail) i rosnące zapotrzebowanie na sprzedawców/handlowców. Starzejące się społeczeństwo, negatywne tendencje demograficzne oraz wzrost aspiracji młodego pokolenia również nie sprzyjają poprawie sytuacji. Towarzyszą temu coraz wyższe wymagania płacowe przy równocześnie niskim szacunku do pracy jako wartości społecznej i niechęci do zajęć o charakterze fizycznym. Powszechnym zjawiskiem są wyjazdy za granicę do prac sezonowych, które często kończą się stałym pobytem w innym kraju. Odczuwany jest też brak mechanizmów prawnych i społecznych, wdrażanych przez organy państwowe, samorządowe i instytucje społeczne, kładących nacisk na zwiększenie znaczenia pracy samej w sobie oraz preferujących osoby pracujące. Doskwiera brak właściwego monitorowania rezultatów wdrażanych działań prospołecznych i ich kosztów dla społeczeństwa. W dobie globalizacji i otwartego rynku wykwalifikowani pracownicy często korzystają z nowych możliwości, a lokalny rynek pracy staje się dla nich mniej atrakcyjny. Prowadzimy intensywną rekrutację używając wielu kanałów pozyskiwania pracowników, takich jak m.in. ogłoszenia internetowe na portalach rekrutacyjnych, ogłoszenia rozwieszane na tablicach ogłoszeniowych, na wyświetlaczach w autobusach, naczepach, w radio, współpracujemy z wyspecjalizowanymi firmami rekrutacyjnymi i korzystamy z leasingu pracowniczego. Jednocześnie nawiązujemy współpracę z Biurami Karier na uczelniach, wykorzystujemy siłę Social Media i jesteśmy obecni na Facebooku, GoldenLine czy LinkedIn. Wewnątrz organizacji używane są również mechanizmy wspierające pozyskiwanie kandydatów – program poleceń dla pracowników „Poleć znajomego do naszej firmy”, skrzynki rekrutacyjne w punktach często uczęszczanych, polecanie prywatne, udział w różnych targach pracy, kieleckich Dniach Biznesu, podczas których uczestniczymy w panelach dyskusyjnych, prezentujemy dodatkowe korzyści płynące z zatrudnienia w naszej sieci sklepów. Śledzimy i analizujemy aktualne raporty płacowe tak, aby nasz poziom wynagrodzeń na stanowiskach w handlu detalicznym był atrakcyjny na poziomie lokalnym (co najmniej mediana zarobków). Wprowadzamy także dodatkowe benefity pozapłacowe, takie jak bony zakupowe dla pracowników do wykorzystania w naszej sieci sklepów. Dbamy przy tym o jakość rekrutacji, zapewniając pełną informację kandydatowi o charakterze pracy, włącznie z możliwością bezpośredniego poznania stanowiska pracy przed podjęciem decyzji o zatrudnieniu. Stale podnosimy

standard wdrożenia pracowników, redukując stres związany ze zmianą otoczenia zawodowego i zapewniając przygotowanie do nowej pracy. Nie spotkałem się z działaniami wspierającymi bezpośrednio procesy rekrutacji prowadzonymi przez zarządzających centrami handlowymi. Pośrednio oczywiście lokalizacja i atrakcyjność miejsca handlowego może przyciągać pracowników. Wszelkie działania zwiększające ich odwiedzalność, takie jak nowe trendy w branży typu mixed-use mogą mieć znaczący wpływ na podniesienie walorów miejsca pracy dla pracowników najemnych. W mojej ocenie niedoceniane przez zarządzających są nadal aspekty zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska, mające wpływ na nasze codzienne życie. Przykładowo: centra handlowe są miejscem olbrzymiej oferty modowej a brakuje działań nośnych społecznie oraz propagujących gospodarkę cyklu zamkniętego i zasadę 3R, czyli Reduce, Reuse, Recycle, wspierających ochronę środowiska poprzez odpowiedzialną konsumpcję i traktowanie odpadów jako surowców. Wierzę, że społeczna odpowiedzialność biznesu jest dziś ważnym atutem, branym pod uwagę w procesie wyboru potencjalnego pracodawcy. 

Mariusz

PNIEWSKI

Prezes Zarządu VIVE Profit Center

Stale podnosimy standard wdrożenia pracowników, redukując stres związany ze zmianą otoczenia zawodowego

OK. 100 TYS. LUDZI WYSZŁO Z RYNKU PRACY PRZEZ PROGRAMY SPOŁECZNE

N

ie jest prawdą, że Polacy nie chcą pracować, jesteśmy jedną z bardziej pracowitych nacji, ale funkcjonujemy w rzeczywistości, która nie zawsze sprzyja zatrudnianiu. Mamy niestety nieefektywny system ubezpieczeń społecznych, składki te są wysokie i niekoniecznie dobrze wykorzystywane. Ten system mógłby być sprawniejszy i mniej kosztowny. Może gdyby składki były niższe, można by te pieniądze przeznaczyć na wypłaty. W ostatnim czasie rosną pensje, więc także oczekiwania płacowe są większe, a pracodawcy nie zawsze mogą je spełnić. Im większa świadomość dobrej sytuacji na rynku pracy, tym ludzie czują się pewniej i rosną ich oczekiwania. To dobrze, pracownicy są bardzo ważni dla rozwoju każdej firmy i warto o nich dbać. Ocenia się też, że ok. 100 tys. ludzi wyszło z rynku pracy przez programy społeczne. 

Maciej

PTASZYŃSKI

Dyrektor Generalny Polskiej Izby Handlu

magazyngalerie.pl

październik 2018


RYNEK PRACY

23

WYBRANE GALERIE POMOGŁY NAM W PROMOWANIU OFERTY PRACY

N Marcin

OLESIAK

Właściciel Sweet Gallery s.c., Dyr. ds. Rozwoju Sieci Sprzedaży

POLACY NIECHĘTNIE PODEJMUJĄ PRACE FIZYCZNE I SEZONOWE

D

laczego Polacy nie chcą pracować? Odpowiedzią na to pytanie może być mentalność młodych ludzi, którzy nie zawsze przygotowani są do podjęcia samodzielnej pracy. W chwili obecnej na rynku pracy jest dużo różnorodnych ofert, na które można aplikować online w prosty sposób, nie wychodząc nawet z domu. Młodzi nie zawsze są jednak zdecydowani na podjęcie pracy sezonowej, co może być też podyktowane wysokimi oczekiwaniami. Praca sezonowa jest idealna dla osób uczących się i studentów, którzy chcą wykorzystać wolny czas w wakacje, aby zarobić pierwsze pieniądze. W związku z tym, że Polacy niechętnie podejmują prace fizyczne i sezonowe, coraz częściej zatrudniani zostają zagraniczni imigranci. Kolejną sprawą są otwarte granice i fakt, że wiele osób wyjeżdża w poszukiwaniu zatrudnienia. Mimo napływów obcokrajowców, nie zawsze udaje się jednak wypełnić powstałą lukę. Ich pobyt w Polsce jest często krótkookresowy, a bariera językowa uniemożliwia podjęcie pracy. Duża liczba wolnych miejsc pracy to też efekt rozwoju mniejszych miast, w których tworzone są nowe ośrodki jak również strefy ekonomiczne w wielu miejscowościach. Zjawisku może sprzyjać również niska satysfakcja z wykonywanych obowiązków, monotonia i brak poczucia samodzielności. W sezonie letnim do pracy pozyskujemy głównie studentów, którzy szukają zatrudnienia, jednak

magazyngalerie.pl

październik 2018

a przełomie ostatnich lat sytuacja na rynku pracy diametralnie się zmieniła. To pracownicy dyktują warunki i wykorzystują obecną koniunkturę selekcjonując oferty pracy. Znalezienie zatrudnienia nie jest wyzwaniem nawet pomimo rosnących oczekiwań finansowych. Firmy, które nie gwarantują stabilnych i atrakcyjnych warunków pracy odnotowują spadek zatrudnienia, a rekrutacje na wybrane stanowiska kończą się coraz częściej niepowodzeniem. Ze względu na mnogość ofert pracy firmy muszą bardzo szybko podejmować decyzje, aby móc liczyć na zatrudnienie wybranego kandydata. Istotne jest również budowanie długofalowej relacji z pracownikiem, inwestowanie w jego rozwój oraz skuteczne motywowanie do osiągania coraz wyższych wyników. Pozytywnym skutkiem obecnej sytuacji jest zmiana podejścia wśród pracodawców, którzy nie dbali do tej pory o relacje z pracownikami i nie szanowali ich pracy. Z drugiej strony, niepokojące jest podejście niektórych kandydatów, którzy nie uczestniczą w rekrutacji pomimo potwierdzonego terminu lub bardzo szybko kończą pracę w danej firmie bez przestrzegania okresu wypowiedzenia. Stabilność zatrudnienia to dla nas podstawa, dlatego po okresie próbnym podpisujemy z pracownikami umowę o pracę. Gwarantujemy atrakcyjne warunki zatrudnienia, możliwość rozwoju osobistego, dostęp do wielu szkoleń (zarówno wewnętrznych w salonie, zewnętrznych oraz na platformie e-learningowej) oraz rozwiniętego pakietu świadczeń socjalnych. Dbamy również o motywację pracowników, przygotowując indywidualne i przejrzyste systemy premiowania, konkursy, rankingi, itp. Zależy nam na stworzeniu komfortowych warunków pracy oraz przyjaznej atmosferze, dlatego organizujemy liczne spotkania integracyjne oraz konferencje. Opinia naszych pracowników jest dla nasz kluczowa, dlatego organizujemy cykliczne

spotkania, w czasie których nasi pracownicy przedstawiają własne zdanie na dany temat. Dzięki regularnym rozmowom z przełożonymi oraz pozytywnym informacjom zwrotnym pracownicy czują się docenieni, a naszym celem jest to, aby czuli się integralną częścią całego zespołu i organizacji. Jeżeli chodzi o proces rekrutacji odnotowaliśmy jedynie pojedyncze przypadki wsparcia przez przedstawicieli centrów handlowych. Wybrane galerie pomogły nam w promowaniu oferty pracy w salonie Recman poprzez własne kanały komunikacji. Często zdarza się, że kandydaci szukają pracy w konkretnej lokalizacji, dlatego publikacja oferty przez dane centrum handlowe na stronie www, specjalnej platformie lub w mediach społecznościowych może okazać się bardzo skuteczna. Ciekawą inicjatywą byłyby również cykliczne szkolenia dla pracowników w danej galerii oraz konkursy, w których nagrodą mogłyby być karty podarunkowe do wybranych punktów w centrum handlowym. 

nie są to pracownicy, którzy zostaną na dłużej. Dla osób, które są zainteresowane całorocznym zatrudnieniem idealnym rozwiązaniem jest praca w punktach Kołacz na Okrągło lub Bafra Kebab, które są czynne cały rok. Wielu franczyzobiorców Lodolandii poprzez wprowadzenie kołaczy decyduje się na poszerzenie oferty i utrzymanie punktu sprzedaży zimą. Dzięki temu możemy zapewnić ciągłość zatrudnienia i zatrzymać rzetelnych pracowników. W naszej sieci funkcjonuje też bogaty system premiowy, którym poprzez

dodatki pieniężne, bilety do kina i karty sportowe chcemy podziękować za sumienną pracę. System motywacyjny adresujemy do młodych ludzi, których potrzeby są specyficzne. Pracownikom, którzy są z nami kolejny sezon przekazujemy obowiązki managerskie, ustalamy ścieżkę kariery i zapewniamy profesjonalne szkolenia. Nasze punkty otwarte są także w niedziele niehandlowe, przez co możemy zatrudnić studentów dziennych, którzy zostali pozbawieni możliwości pracy w te strategiczne dla nich dni. 

Wojciech

TULWIN

Dyrektor ds. Marketingu i PR, Recman


24

OPINIE EKSPERTÓW

DUŻA ROTACJA PERSONELU ZAWSZE JEST PROBLEMEM DLA BIZNESU

M

Michał

SKOWRONEK

„ O

Współtwórca i CEO Teleakces.com

ROŚNIE LICZBA OSÓB NIEAKTYWNYCH ZAWODOWO

bserwując polski rynek pracy, można powiedzieć, że kraj wszedł w strefę parakomfortu. Z jednej strony malejące bezrobocie, wyższe płace i mocniejsza pozycja pracownika. Z drugiej jednak strony, poszukiwani są fachowcy, których brakuje. Jak wynika z danych GUS, pierwszy kwartał 2018 roku przebiegł pod znakiem większej liczby miejsc pracy o 29%, niż w roku poprzednim. Przemysł, handel i budownictwo to te sektory, w których najciężej było znaleźć pracownika. Według Konferederacji Lewiatan, pojawia się jeszcze jeden aspekt - przybywającej liczby osób nieaktywnych zawodowo. Z perspektywy naszej branży wynika, iż deficyt pracowników zostaje wypełniony, podobnie jak w innych sektorach – zatrudnianiem cudzoziemców. Nasi franczyzobiorcy nie ukrywają, że najważniejszym ogniwem funkcjonowania ich sklepów, są kompetentni sprzedawcy. Nierzadko franczyzobiorcy sami obsługują swoje sklepy, gdyż pomimo lepszych warunków finansowych, brak jest ludzi do pracy. O ile można samemu „uleczyć „ tę sytuację i nadrabiać braki kadrowe, o tyle szereg firm zdaje się być w niekomfortowej sytuacji zawieszenia działalności lub choćby jej niektórych działań. Jest też inne rozwiązanie, które bardziej czasochłonne i droższe może być w dłuższej perspektywie miarodajne. Otóż zatrudnienie pracownika i wyszkolenie go, zapewnienie mu odpowiednich kursów w celu pozyskania wykwalifikowanej kadry. Tutaj jednak pojawia się kolejne zagrożenie,

oim zdaniem problem nie tkwi w tym, że Polacy nie chcą w ogóle pracować, a raczej w tym, że chcą pracować na innych zasadach niż dotychczas – i to właśnie do tego musi przystosować się nasz rynek pracy. Obecnie mówi się o rynku pracownika i to w kontekście szeregu branż, dlatego pracodawcy dwoją się i troją, by pozyskać do swojego przedsiębiorstwa nowe osoby, a następnie zatrzymać je w swojej firmie, ponieważ duża rotacja personelu zawsze jest problemem dla biznesu. Co ciekawe, taka sytuacja dotyczy zarówno zawodów związanych z produkcją, czy pracą fizyczną, jak i wysoko wyspecjalizowanych profesji. Na pewno duży wpływ ma na to wysokość wynagrodzeń. Budowlańcowi bardziej opłaca się praca w Skandynawii czy na zachodzie Europy, a za dobrego programistę firmy są w stanie zapłacić niewyobrażalne pieniądze. Często jednak wspomniana wysokość wynagrodzenia jest tylko jednym z czynników decydujących o atrakcyjności danego miejsca pracy. Równie istotna jest możliwość łączenia pracy z życiem prywatnym, czyli tzw. work-life balance. Pracownicy oczekują, że ich miejsce pracy będzie oznaczało nie tylko zawodowe obowiązki, ale też umożliwi im rozwijanie pasji i zainteresowań. Coraz więcej polskich firm zauważa ten trend i zaczyna dbać o to, by wychodzić naprzeciw wszystkim potrzebom. Widzimy to w Wyjątkowym Prezencie, do którego regularnie zgłaszają się firmy poszukujące pomysłów na ciekawą integrację zespołu czy nieszablonowe nagrody dla pracowników. Sieć sprzedaży Wyjątkowego Prezentu stale się rozwija, otwieramy kolejne sklepy, a zatem nieustannie poszukujemy nowych pracowników. Ze względu na charakter działalności, która zajmuje się dostarczaniem wyjątkowych przeżyć, poszukujemy osób młodych, otwartych, pełnych energii i pasji. Takich kandydatów nie jest jednak łatwo pozyskać, dlatego podejmujemy się wielu działań, które mają na nas zwrócić ich uwagę. Rok temu zorganizowaliśmy ogólnopolską kampanię rekrutacyjną, w której jako ambasadorzy wystąpili nasi pracownicy. Z ich udziałem stworzyliśmy serię zabawnych kreacji, które przewrotnie obrazowały najpopularniejsze hasła z ogłoszeń rekrutacyjnych. Chcieliśmy w ten sposób dotrzeć do młodszych osób oraz pokazać atmosferę, która na co dzień panuje w naszej firmie.

że tak odpowiednio przygotowany personel, zrezygnuje z pracy w kraju i znajdzie lepsze perspektywy finansowe za granicą. Rynek z pewnością się zmienia, dlatego przede wszystkim powinniśmy zmieniać przyzwyczajenia. 

Aleksandra

GOŁĘBIEWSKA

Kierownik ds. personalnych w firmie Wyjątkowy Prezent

Pomysłów na dotarcie do kandydatów jest wiele, żeby ich przy sobie zatrzymać trzeba jednak nie tylko budować wizerunek, a faktycznie być atrakcyjnym miejscem pracy. W Wyjątkowym Prezencie mówimy więc o dobrej atmosferze, ale też pokazujemy jasną ścieżkę rozwoju każdego pracownika. Wielu z nich zaczynało jako doradcy ds. przeżyć, a dziś są liderami zespołów, koordynatorami regionalnymi lub pracują w specjalistycznych działach biura głównego. Obecnie zatrudniamy blisko 200 osób. Chcąc, by pracownicy cały czas tworzyli zaangażowany, zgrany i oddany zespół, musimy o nich właściwie dbać. Idea work-life balance jest więc u nas stale obecna, pracownicy mogą bez przeszkód realizować swoje pasje, a jednym z kroków na naszej wyjątkowej ścieżce kariery jest możliwość skoku ze spadochronem. Atrakcyjna lokalizacja oraz prestiż danego centrum handlowego na pewno sprawiają, że jest to miejsce, które chętniej odwiedzamy i gdzie chętniej pracujemy. Dla nas te cechy to dobra podpowiedź na to, gdzie lokalizować punkty sprzedaży - z jednej strony ze względu na klientów, a z drugiej na zwiększony dostęp do potencjalnych pracowników. Centra handlowe czasem wspierają nasze działania np. publikując na swoich stronach ogłoszenia rekrutacyjne. Częściej robią to jednak pośrednio, stając się coraz bardziej atrakcyjnymi miejscami dla klientów, najemców oraz pracujących tam osób. Łatwiej jest znaleźć pracownika, gdy możemy mu zaoferować pracę w miejscu, które będzie nie tylko dobrze skomunikowane, ale też pełne życia, czy nawet modne. 

magazyngalerie.pl

październik 2018


RYNEK PRACY

OD PRACOWNIKÓW OCZEKUJEMY ZAANGAŻOWANIA NA 80%

N

a pewno nie jest tak, że ludzie nie chcą pracować, unikałbym w tym wypadku uogólnień. To wszystko zależy od człowieka i od środowiska pracy. Obecnie Polacy są też bardziej świadomi, czego mogą wymagać. I nie chodzi tu wyłącznie o gratyfikacje finansowe, ale czasami o wiele ważniejsze jest dla nich zachowanie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym, czy też umożliwienie im realizowania siebie i wpływu na kształt organizacji, dla której pracują. Sam fakt, jak wielu Polaków wyjeżdża do pracy poza granice naszego kraju, świadczy też o tym, że się do niej garną. Ważne jest również zrozumienie i uszanowanie potrzeb poszczególnych pokoleń. Ostatnio intensywnie się rozwijamy, więc mamy duże zapotrzebowanie na powiększanie zespołów. W tym roku ruszyliśmy z kampanią rekrutacyjną, promującą warunki pracy w naszych klubach. Bohaterami materiałów video kampanii HR są nasi instruktorzy, trenerzy, menadżerowie, którzy wypowiadają się na te-

KOBIETY NIE WRACAJĄ JUŻ TAK SZYBKO DO PRACY

W

naszej firmie zatrudniamy głównie kobiety, dlatego znacząco odczuliśmy wprowadzenie 500 Plus i fakt, iż wiele kobiet decyduje się na macierzyństwo i potem pozostanie dłużej na urlopie wychowawczym. Nie wracają już tak szybko do pracy. Studenci, których zatrudniamy szukają pracy „tu i teraz” i rzadko myślą o związaniu się z firmą na dłużej. Brutalnie muszę powiedzieć, że zależy im głównie na jak najwyższym wynagrodzeniu, przy czym nie ma to związku nawet z ich doświadczeniem na danym stanowisku. Dzisiaj sprzedają odzież, a jutro mogą sprzedawać kawę w kawiarni, jeśli tylko dostaną tam wyższą stawkę. Bardzo często mają też konkretną pomoc finansową od rodziny i zmieniają pracę często. Wiele marek od dłuższego czasu zatrudnia pracowników/ studentów z Ukrainy, co słychać podczas wizyt w tych sklepach. Dodatkowo zamknięcie centrów handlowych w niedziele nie pomogło nam utrzymać pracowników, głównie studentów, którzy utracili możliwość zarobienia w ten dzień. Uważam, że realnie trzeba zacząć coś z tym robić i mówić o tym problemie głośno, ponieważ w mojej ocenie ta bańka mydlana też wkrótce pęknie, Pracodawcy nie będą w stanie płacić ciągle więcej i więcej za tą samą jakość pracy.

magazyngalerie.pl

październik 2018

mat realnych korzyści, jakie daje im współpraca z nami. Dbamy również o to, aby ludzie, którzy z nami pracują dobrze się tutaj czuli – temu służą wartości, które przekazujemy na etapie wdrażania nowych współpracowników i którymi kierujemy się w zarządzaniu ludźmi. Od jakiegoś czasu mówi się o rynku pracownika my możemy powiedzieć, że w naszej firmie takie podejście funkcjonuje od samego początku, kiedy rozpoczynaliśmy biznes. Zdecydowanie wolimy, aby ludzie przychodzili do pracy, którą lubią, a nie do miejsca, w którym się męczą, bo to strategia krótkoterminowa. Przekazujemy również w zespołach podejście zaangażowania na 80%, tak aby te 20% pozostawić na oddech, regenerację i twórczy potencjał. Wierzymy, że to wartościowa inwestycja. W przypadku branży fitness, raczej pomocy we wsparciu procesu rekrutacji od strony centrów handlowych nie mamy, ale chyba też go nie oczekujemy, bo rekrutacja ludzi do klubów fitness rządzi się swoimi prawami. Na pewno nie zaszkodziłoby wsparcie komunikacyjne w kanałach zarządców galerii. 

25

Przemysław

SZCZĘSNY

Członek zarządów Fit Invest i Zdrofit

Obecnie Polacy są też bardziej świadomi, czego mogą wymagać. I nie chodzi tu wyłącznie o gratyfikacje finansowe

Pozyskujemy pracowników głównie poprzez ogłoszenia na OLX, Pracuj.pl naszym Facebooku i ogłoszeń umieszczonych na witrynie sklepowej. W tym roku w firmie wprowadziliśmy system poleceń pracowników, ponieważ to nam się sprawdziło do tej pory najlepiej. Każdy z pracowników może wziąć udział w tym programie i dostać gratyfikację pieniężną za polecenie dobrej osoby, oczywiście jeśli spełnione są odpowiednie kryteria tego Programu. Spotkało się to z bardzo pozytywnym odzewem wśród pracowników. Centra Handlowe dają możliwość umieszczenia ogłoszenia o poszukiwaniu pracownika na swojej stronie, jednak nasze doświadczenie w tym obszarze jest takie, że lepszy efekt jest kiedy umieścimy ogłoszenie bezpośrednio na witrynie sklepu. Na pewno centra mogłyby lepiej wspierać nas w tym procesie i pomóc realnie, jednak ja nigdy nie zostałam zapytana przez nikogo z centrum o ten temat. Pojawia się on raczej podczas spotkań dotyczących negocjacji czynszowych, kiedy to mówimy o tym, jak trudno pozyskać teraz na rynku pracownika, nie mówiąc już o dobrym pracowniku. 

Barbara

SROKA-GOSKA

Członek Zarządu i Dyrektor Zarządzająca New Look Poland


26

OPINIE EKSPERTÓW

MŁODZI LUDZIE MAJĄ OCZEKIWANIA, ZA KTÓRYMI NIE NADĄŻYŁ RYNEK PRACY

O Tomasz

GOŁĘBIEWSKI

Prezes Zarządu Nesperta

NASZA STRATEGIA EMPLOYER BRANDINGOWA JEST PRZEMYŚLANA

P

olacy nie chcą pracować? Nie podzielam tego zdania i bałbym się tak kategorycznych stwierdzeń. Choć mówi się o tym, że mamy rynek pracownika, to jako firma nie odczuwamy braku chętnych do pracy u nas. Zapewne jest to wynik również przemyślanej i odpowiednio prowadzonej strategii employer brandingowej. Nie bez znaczenia są również narzędzia wykorzystywane do rekrutacji. Nasz dział HR poszukuje kandydatów w całej Polsce – zarówno w kanałach online, jak i podczas rozmaitych wydarzeń branżowych. Bardzo często poszukujemy również specjalistów wśród naszych pracowników, organizując rekrutacje wewnętrzne. Dają one możliwość rozwoju ścieżki kariery i zdobycia nowych doświadczeń zawodowych bez zmiany pracodawcy. Nesperta może pochwalić się niezwykle niskim wskaźnikiem retencji, który kształtuje się poniżej 2%. Jest to oczywiście efekt wielu działań podejmowanych przez organizację. Na bieżąco śledzimy trendy na rynku pracy, ale i przede wszystkim prowadzimy rozmowy oraz słuchamy opinii i sugestii naszych pracowników, przy czym regularnie prowadzone ankiety i badania satysfakcji to nie wszystko. Mamy w zespole doświadczonego coacha biznesowego, który jako wykształcony psycholog i praktyk, odpowiada za kształtowanie postaw i rozwój każdego pracownika. W dzisiejszych czasach benefity pozapłaco-

d kilku lat dostrzegalna stała się zmiana struktury rynku pracy. Przyczyną tego jest m.in. zmiana preferencji zawodowych ludzi młodych, tzn. studiujących lub będących absolwentami, którzy są zdecydowanie bardziej wybiórczy i mają wyższe wymagania w stosunku do pierwszej pracy, niż jeszcze 20 lat temu. Mają oczekiwania, za którymi nie nadążył rynek pracy i który nie może im w pełni sprostać. Efektem może być to, iż cześć adaptacji rynku będzie musiała być realizowana po stronie osób wchodzących na ten rynek. Jest to pewnego rodzaju próba sił, a jej rezultat jest trudny do oceny, gdyż w dużej mierze zależy również od tego, co będzie działo się z ogromną rzeszą pracowników spoza granic naszego kraju, głównie z Ukrainy, którzy podejmują pracę w branżach, którymi młodzi Polacy nie są już zainteresowani. Dodatkowo większość studentów, którzy mogliby rozpocząć swoją ścieżkę zawodową jeszcze podczas studiów, nie chce podejmować pracy, ze względu na dobrą sytuację materialną w rodzinie. Wszystkie te czynniki sprawiają, że to pracodawcy będą

musieli postarać się o przyciągniecie pracownika, poprzez udowodnienie swojej atrakcyjności, a nie odwrotnie, jak było dotychczas, kiedy to pracownik usilnie starał się o zatrudnienie, nawet za niską płacę, chcąc zdobyć przede wszystkim doświadczenie. Pracodawcy będą musieli robić to zdecydowanie bardziej aktywnie ze względu na aktualnie rekordowo niską stopę bezrobocia, nie mówiąc już o faktycznym bezrobociu oraz niesprzyjającej polskiej demografii, czyli starzejącym się społeczeństwie. Firmy będą musiały przejść totalną zmianę w zarządzaniu procesami HR, co w skrócie można by określić jako „mniejszy nacisk na administrację, większy na empatię”. Oczywiście liczą się wszelkie dodatki oraz benefity pracownicze, które zachęcą młodych ludzi do pracy właśnie w tej konkretnej firmie. Coraz ważniejsze stają się niestandardowe, nowatorskie i nastawione na indywidualne potrzeby kandydata formy angażowania i budowania lojalności pracowników. Przede wszystkim ważna jest kultura pracy oraz możliwość rozwoju, które sprawią, iż pracownicy realnie zaangażują się w pracę i pozostaną w firmie na długie lata. Zmieniliśmy całkowicie proces poszukiwania i rekrutacji pracowników z anonimowego „podobnego do wszystkich innych”, na bardziej spersonalizowany, odwołujący się do wartości naszej firmy. Przede wszystkim zamieszczamy

Benefity pozapłacowe, jak np. prywatna opieka medyczna, to za mało, aby przyciągnąć i utrzymać pracownika

we, jak np. prywatna opieka medyczna, system benefitowy, czy darmowa nauka języka obcego to za mało, aby przyciągnąć i co najważniejsze – utrzymać pracownika. Rozwój – to w tym upatruję przewagi konkurencyjnej. Dlatego dążymy do stworzenia miejsca pracy, w którym pracownik może realizować swoje pasje, ale i dostosować stanowisko i obowiązki do swoich autentycznych zainteresowań i kwalifikacji. Poza standardowym udziałem w konferencjach i specjalistycznych kursach, pracownicy mogą brać udział w „szkoleniach na życzenie”, ale i starać się o finansowanie studiów. Co więcej, w ramach naszej organizacji prowadzimy „Akademię Nesperty”. Jest to wewnętrzny program szkoleń i warsztatów prowadzonych dla i przez naszych pracowników – to nowoczesna platforma wymiany doświadczeń. Przestrzeń stworzona z myślą o transferze wiedzy i samorozwoju. Pracownicy punktów sprzedaży to ostatnie i jednocześnie kluczowe ogniwo w łańcuchu

kontaktu z klientem, dlatego w Nespercie bardzo zależy nam na rekrutowaniu wartościowych osób, które zapewnią wysoką jakość obsługi. I choć procesem poszukiwania kandydatów zarządzamy samodzielnie, wspierając w tym mocno naszych partnerów biznesowych, to działania zarządców centrów handlowych często go wspierają np. poprzez oferowanie przyszłym pracownikom kart lojalnościowych, obowiązujących w punktach zlokalizowanych na terenie galerii handlowej. Z pewnością w tym zakresie można zaprojektować i wdrożyć jeszcze wiele innych, innowacyjnych rozwiązań, które mogłyby skutecznie zwiększyć zainteresowanie potencjalnych pracowników. Zarządcy centrów handlowych mogliby wspierać najemców, współorganizując np. dodatkowe kursy dla ludzi zatrudnionych w punktach (z merchandisingu, czy technik sprzedaży) – to dodatkowy, pozapłacowy benefit dla pracowników, ale i zwiększenie atrakcyjności samej galerii, jako miejsca pracy. 

magazyngalerie.pl

październik 2018


RYNEK PRACY personalizowane ogłoszenia o pracę, które odbiegają stylem od standardowego schematu, by przykuwały uwagę poszukujących. Dodatkowo bierzemy udział w targach pracy, na których wystawiamy nasze stoisko, by odwiedzający je mogli sprawdzić jakiego rodzaju prezenty oferujemy, jak realnie wygląda nasza praca i ludzie z którymi będą spędzać czas oraz dlaczego warto z nami pracować. Chętnie korzystamy również z możliwości, które dają nam nowe technologie, np. dedykowane aplikacje mobilne, jak kiwijobs, z którą podjęliśmy współpracę, by nasze ogłoszenia o pracę jeszcze bardziej się wyróżniały i zwracały uwagę poszukujących pracy. Te wszystkie działania sprawiają, iż czasem pozyskujemy pracowników mniej przygotowanych merytorycznie i technicznie, ale z większym potencjałem na współpracę długofalową, co jest dla nas bardzo ważne. Uważam, że ważniejsze niż podejmowanie dodatkowych inicjatyw w utrzymaniu pracowników, jest po prostu stworzenie im dobrego miejsca pracy, które da im możliwość realizacji własnych zainteresowań oraz rozwoju, a dzięki temu będą wykonywać powierzone zadania z większą ochotą i na 100%. Należy pamiętać, że dla pracowników, oprócz odpowiedniej płacy, liczy się pozytywna atmosfera, wzajemny szacunek i pomoc oraz gra zespołowa. My stosujemy te

wszystkie składniki, by pracownicy byli z nami jak najdłużej. Do tej pory centra handlowe nie wspierały procesu rekrutacji w sposób, który mógłby być odpowiedzią na najważniejsze, wspomniane na początku problemy. Z pewnością pomogłaby zmiana wizerunku centrów jako miejsc, gdzie „wykonuje się pracę” z bardziej korporacyjnego na otwarty i elastyczny oraz wprowadzenie działań budujących społeczność pracowników. W praktyce, w chwili obecnej model centrum handlowego sprowadza się do zebrania funkcjonujących silosowo najemców, którzy muszą spełniać „suche” wymogi zawarte w umowach i regulaminach, zamiast podążać za zmianami. Nie ma żadnej przestrzeni (w sensie fizycznym i organizacyjnym), wspólnej dla pracowników, w której mogliby w sposób własny lub chociażby moderowany budować związek z miejscem pracy, zrelaksować się podczas przerwy, zjeść czy porozmawiać z innymi. A jak w każdej branży, również w centrach handlowych pracownicy mają swoje oczekiwania i potrzeby. Centra handlowe są całkowicie nastawione na konsumenta, co do tej pory było komercyjne uzasadnione. Jednak zmiany na rynku pracy oraz niskie bezrobocie na pewno wymuszą przemianę w podejściu do osób w nich pracujących. Chcąc przyciągać nowe osoby, tak jak to się stało w wielu firmach bez-

ZE STRONY CENTRÓW OUTLET OTRZYMUJEMY WSZELKĄ MOŻLIWĄ POMOC

ją bardziej „miękkie” czynniki, takie jak stworzenie dobrej atmosfery w pracy, korzyści wynikające z dodatkowej opieki zdrowotnej, ubezpieczenia, finansowania czasu wolnego pracowników, karnety do kina, czy klubu fitness, elastyczny czas pracy. W ostatnich latach, pracodawcy coraz częściej zawierają umowy na czas nieokreślony, które zastępują umowy krótkoterminowe, chcąc na dłużej związać pracownika z firmą. Firmy szczególnie borykają się z brakiem pracowników na stanowiska, gdzie nie są wymagane wysokie kwalifikacje, jednak powoli zaczynają się problemy z naborem na niższe stanowiska menadżerskie. Problemem, który również wiąże się z niskim bezrobociem i „rynkiem pracownika” jest - o czym wielu pracodawców nie mówi coraz niższe zaangażowanie pracowników. Jak wynika z raportu firmy Aon Hewitt, Polacy na tle innych mieszkańców krajów europejskich, wykazują najmniejsze zaangażowanie w pracę. Atrakcyjne centra handlowe przyciągają pracowników, ale jest to pochodna wyższych zarobków, które można w nich osiągnąć. Jednym z podstawowych kryteriów przy wyborze galerii handlowej, w której sprzedawca ma podjąć pracę, jest bliskość miejsca zamieszkania i dobra komunikacja. Największe problemy z zatrudnieniem notujemy w galeriach handlowych oddalonych od centrum miasta (tak często zlokalizowane są centra outletowe) i muszę stwierdzić, że ze strony dyrekcji tych galerii otrzymu-

N

iska stopa bezrobocia spowodowana jest przede wszystkim dobrą koniunkturą w gospodarce międzynarodowej i krajowej, pro-socjalną polityką rządu, która powoduje wycofywanie się części pracowników z rynku pracy, niżem demograficznym i dużą ilością pracowników, którzy wyjechali i znaleźli pracę za granicę. Niepokojące jest to, że liczba pracujących w ciągu ostatniego roku wzrosła jedynie o 63 tys., a bezrobotnych spadła o 217 tys. Szeroki program 500 plus nie aktywizuje zawodowo, a wręcz przeciwnie, ujmuje pracowników z rynku pracy, podobnie zmiany w wieku emerytalnym, spowodowały odejście dużej grupy osób na wcześniejsze emerytury. Rynek pracy w Polsce wkroczył w stadium hamowania gospodarki. Zadaniem rządu, w skali makro musi być aktywizacja zawodowa osób długotrwale bezrobotnych i osób 50+ oraz aktywna i przemyślana polityka w zakresie zatrudniania cudzoziemców. Pozyskanie pracowników, przy tak dużym popycie na pracę nie jest zadaniem łatwym. Oprócz motywacji finansowej, której zakres jest oczywiście ograniczony, coraz ważniejszą rolę odgrywa-

magazyngalerie.pl

październik 2018

27

Wojciech

STEFAŃCZYK

Country Manager w firmie Super Prezenty

pośrednio zatrudniających pracowników, centra handlowe powinny zbudować więź między pracownikami, a samym miejscem pracy. 

Piotr

MICHALAK

Dyrektor Sieci Detalicznej, Puccini Sp. z o.o.

jemy wszelką możliwą pomoc. Najczęściej galerie wspierają nas, umożliwiając zamieszczanie ogłoszeń na portalach galerii, udostępniają pomieszczenia administracji w celu przeprowadzenie rekrutacji, czy nawet polecają osoby do pracy. 


28

OPINIE EKSPERTÓW

MŁODE SPOŁECZEŃSTWO NIE ZOSTAŁO NAUCZONE CIĘŻKIEJ PRACY

T

Arkadiusz

SZCZEPANIAK

Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych Natura Sp. z o.o.

CENTRA HANDLOWE NIE WSPIERAJĄ NAS W POSZUKIWANIU PRACOWNIKÓW

W

edług danych GUS, w lipcu 2018 r. stopa bezrobocia w naszym kraju wynosiła zaledwie 5,9%, podczas gdy jeszcze trzy lata temu była prawie dwukrotnie wyższa. Należy pamiętać, że istnieje jeszcze szara strefa, co oznacza, że rzeczywiste bezrobocie może być jeszcze niższe. Mimo to w dobie dobrej koniunktury gospodarki, na naszym rodzimym rynku brakuje rąk do pracy. Wiele firm już dzisiaj ratuje sytuację, zatrudniając pracowników zza wschodniej granicy czy innych bardziej oddalonych krajów. Powoli – podobnie jak w Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii – młodzi ludzie nie chcą podejmować pracy na pełny etat. Pragną pracować projektowo lub pracują tylko tyle, ile chcą lub potrzebują (na pewno nie bez znaczenia jest od lat poprawiająca się sytuacja materialna statystycznej polskiej rodziny). Każda branża ma swoją specyfikę, w obecnych czasach musimy wykazywać się większą elastycznością i dbałością o dobrych pracowników. Sposobów może być wiele np. dbanie o atmosferę pracy, umożliwianie pracy z domu, pakiety benefitów socjalnych, czy rozpoznawanie zasług na rzecz spółki. Pracowników pozyskujemy zarówno w tradycyjny sposób, poprzez zamieszczanie ogłoszeń na ogólnopolskich portalach internetowych oraz angażujemy urzędy pracy. Bierzemy udział w programie praktyk, w ponadgimnazjalnych szkołach handlowych. Owocuje to w wielu przypadkach podpisaniem umowy po ukończeniu nauki. Współpracujemy z biurami karier uczelni wyższych. Wdrożyliśmy program„praca

emat związany z niewystarczającą ilością osób potrzebnych do pracy jest dla wszystkich właścicieli i kadry zarządzającej – niezależnie od branży – dość znany. Pytanie dlaczego Polacy nie chcą pracować wynika z paru czynników, po pierwsze z tzw. dobrobytu jakie daje państwo, aby kupić sobie wyborców i tworzy tzw. wyborczy margines patologiczny. Sprawa druga to ta, że młode społeczeństwo nie zostało nauczone ciężkiej pracy. Aspektem trzecim jest ciągłe porównywanie naszych zarobków do zarobków poza granicami naszego kraju. Ludzie bardzo często godzą się na bycie przysłowiowym popychadłem na rynkach zagranicznych, nie przyznając się do tego, że są tam traktowani jak ostatnie ogniowo całego systemu, tylko przeliczają zarobioną walutę na nasze złotówki. Ludzie również nie widzą tego, że jeżeli chcemy coś zmienić to musimy zmiany zacząć od siebie. Większość twierdzi, że im się należy„jak psu kiełbasa”, ale w systemie premiowania i doceniania pracownika tak to nie działa. Na początek trzeba się wykazać chęciami i myśleniem, a dopiero po pewnym czasie oczekiwać zapłaty za należną temu postawę. Sytuacja na rynku pracy sama się poprawi, jak już elektorat wyborczy zetnie gałąź, na której siedzi. Wówczas duże i średnie przedsiębiorstwa oraz ich mali podwykonawcy wykorzystają tę sytuację i z powrotem diametralnie zaniżą stawki przyszłym i nowym pracownikom. Tylko ci pracownicy, którzy w tym momencie myślą o swojej przyszłości i wykonują swoje obowiązki należycie, pozostaną na dobrych warunkach pracy. Reszta będzie zmuszo-

na do pracy w warunkach mniejszej ilości świadczeń i do tego będzie postrzegana odmiennie. O współpracy najemców z centrami handlowymi w zakresie pozyskiwania pracowników się nie wypowiem, bo nie mam galerii handlowej, ani żadną z nich nie zarządzam. Nie wiem jak wyglądają relacje związane pomiędzy galerią, a kontrahentem. Myślę jednak, że są one stricte tylko i wyłącznie finansowe, a każda firma ma swoją indywidualną politykę zatrudniania pracowników. 

dla więźniów”, gdzie w naszym magazynie zatrudniamy więźniów okolicznych zakładów karnych, wspierając tym samym ich proces resocjalizacji i powstrzymując syndrom wykluczenia ze społeczeństwa. Kluczem do budowania sukcesu firmy są zaangażowani pracownicy. A bazą zaangażowania są: zaufanie, szacunek, wzajemna troska i otwarta komunikacja. Motywacja to zbiór przyczyn, dla których dana osoba angażuje się i poświęca swojej pracy, zadaniu i wkłada wysiłek w osiągnięcie postawionego przed nią celu. Wdrożyliśmy dotąd kilka działań motywacyjnych. Opracowujemy program rozwoju ścieżki kariery dla pracowników drogerii. Regularnie prowadzimy e-szkolenia dla naszych pracowników, tym samym podnosząc ich kwalifikacje na zajmowanych stanowiskach. Każdy z nich ma dostęp do pakietów medycznych oraz sportowych i ubezpieczeniowych. Wdrożyliśmy również program on boardingu, aby maksymalnie ułatwić nowym pracownikom drogerii wdrożenie w nowe obowiązki. Jako sieć drogerii mamy w ofercie szeroką gamę marek dostępnych wyłącznie u nas i staramy się, aby

każdy z naszych pracowników otrzymał od nas nowości, które w obrębie tych marek pojawiają się w sprzedaży. Pozwala to na lepsze zapoznanie się z produktem, ale również ogranicza wydatki na produkty kosmetyczne naszych pracowników. Niestety nie mamy powodów, aby twierdzić, że centra handlowe wspierają nas aktywnie w poszukiwaniu pracowników. Często wręcz spotykamy się z niechęcią do wywieszanych w witrynach drogerii ogłoszeń o prowadzonej rekrutacji. Mamy natomiast poczucie, że zrobić można w tym obszarze wiele. Do wsparcia procesów rekrutacyjnych można wykorzystać media społecznościowe czy strony internetowe galerii, często odwiedzane przez potencjalnie zainteresowanych podjęciem pracy. W większości centrów handlowych funkcjonują również radiowęzły, w których można byłoby emitować krótkie komunikaty, dotyczące prowadzonych procesów rekrutacyjnych. Być może sprawdziłaby się prosta tablica ogłoszeń „Dam pracę” w obrębie centrum… Dzisiaj motywem do zmiany pracy często bywa odległość od domu, łatwość dotarcia i sam koszt dojazdu. 

Paweł

CZARNECKI

Właściciel, Członek Zarządu firmy Medler Sp. z o.o.

magazyngalerie.pl

październik 2018


RYNEK PRACY

Agnieszka

JASIKOWSKA

Dyrektor Generalny ORIENS bijou Sp. z o.o. – przedstawiciel TOUS w Polsce

POLACY DOSTAJĄ WIĘCEJ PIENIĘDZY NIŻ SAMI BYLIBY W STANIE ZAROBIĆ

N

iechęć Polaków do pracy jest spowodowana zbyt dużą ilością świadczeń socjalnych, które zostały wprowadzone w ostatnim czasie. Sprawiło to, że stali się oni leniwi i wygodni. Niestety czasem dochodzi wręcz do paradok-

O DOBREGO PRACOWNIKA W BRANŻY HANDLOWEJ JEST DZISIAJ BARDZO TRUDNO

P

olacy chcą pracować, ale nie chcą pracować byle gdzie. O dobrego pracownika w branży handlowej jest dzisiaj bardzo trudno, tym bardziej takiego, który nie traktuje oferowanego zajęcia jedynie, jako„poczekalni”przed znalezieniem lepszej oferty. Jeśli chodzi o czynniki, które decydują o obecnej sytuacji na rynku pracy to należałoby wymienić tutaj emigrację zarobkową. Sporo osób, które mogłyby w Polsce pracować np. w sklepach, wyjechało za granicę. Nie chciałabym winy za brak chętnych do pracy zrzucać też na dodatki typu 500+, ale z faktami nie można dyskutować, a te mówią, że już ponad 100 000 kobiet wycofało się z rynku pracy. Uważam, że obniżenie podatków dla pracujących rodziców byłoby lepszym rozwiązaniem. Nasz profil działalności to jednocześnie plus i minus. Z jednej strony znalezienie pracownika, który

magazyngalerie.pl

październik 2018

su, w którym dostają więcej pieniędzy niż sami byliby w stanie zarobić. Taka sytuacja wyzwala w nich uczucie, że im się wszystko należy. Przestają pracować na swój sukces, pozbawiają się wszelkich ambicji oraz tracą szacunek do pracy i wartości, jakie ona ze sobą niesie. Jestem zdania, że ludziom należy pomagać, ale poprzez dawanie wędki, a nie gotowej ryby na talerzu. Co więcej, młode pokolenie, które jest przyszłością naszego kraju uważa, że po skończeniu studiów dostaną bardzo dobrą pracę i wysokie wynagrodzenie. W dzisiejszych czasach większość społeczeństwa kończy studia i to już nie wystarczy, by odnaleźć się na rynku pracy. Liczy się doświadczenie, którego młodym brakuje. Coraz więcej firm, dużych korporacji, nie zwraca już uwagi jakie studia ktoś skończył, ale co podczas nich robił. To według mnie jest bardzo dobra postawa, motywująca do działania. Na studiach nauczymy się teorii, natomiast człowiek uczy się na błędach w praktyce. To prowadzi do sukcesu personalnego i rozwoju, a co za tym idzie sukcesu w firmie. Aby poprawić sytuację jaka obecnie ma miejsce w Polsce, należałoby zmniejszyć bądź zmodyfikować ilość świadczeń i zmotywować ludzi do pracy. Pokazać studentom, że nawet bezpłatne praktyki są inwestycją w ich rozwój i zachęcić, żeby zaczęli drogę do swojej kariery wcześniej niż po zakończeniu studiów. Naszych pracowników poszukujemy poprzez różne działania, w zależności od stanowiska i wiążących się z nim oczekiwań. Posiłkujemy się zarówno portalami takimi jak Pracuj.pl czy Linked In, jak również firma headhunterskimi. Jesteśmy jednak dość elastyczni w tym procesie, co przyczyniło się wielokrotnie do nawiązania współpracy z bardzo ciekawymi osobami, które być może nie

posiada wiedzę z zakresu fotografii lub chce ją w niedługim czasie nabyć, jest trudne. Z drugiej jednak strony pasjonaci robienia zdjęć w pierwszej kolejności wybiorą firmę CEWE FOTOJOKER, ponieważ jest związana z ich pasją. I tak też się dzieje, wielu naszych pracowników pracuje również jako profesjonalni fotografowie. Zatrudnieni w naszych salonach doradcy mogą regularnie uczestniczyć w szkoleniach fotograficznych, wypożyczać sprzęt oraz korzystać ze zniżek na fotoprodukty. Jak w każdej innej firmie handlowej my również wynagradzamy dodatkowo najbardziej zaangażowane zespoły. Póki co te metody się sprawdzają, ponieważ większość kierowników sklepów jest związanych z firmą kilkanaście lat. Nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, w której centrum handlowe wsparłoby naszą rekrutację, ale też nigdy nie zgłaszaliśmy takiej potrzeby. Pomoc w postaci miejsca do przeprowadzenia rozmowy kwalifikacyjnej dostępnego dla najemców na pewno byłoby dobrym pomysłem. Takie spotkania najczęściej odbywają się w sklepie lub w strefie food court, co w niektórych centrach handlowych sprawia kłopot. 

29

miały bardzo bogatego CV i na pierwszy rzut oka nie pasowały do prezentowanych przez nas wymagań, za to ich ambicje, postawa i pracowitość spowodowały, że nasza współpraca była owocna od samego początku. Bardzo się staramy, aby każdy pracownik czuł się w naszej firmie dobrze i bezpiecznie. A co najważniejsze – szanujemy każdego pracownika. Każda osoba pracuje na uczciwych zasadach zatrudnienia – co wbrew pozorom jakby się wydawało nie jest dzisiaj standardem – a także posiada jasny i przejrzysty system wynagrodzeń. Stawiamy wysokie wymagania, ale sami także wywiązujemy się ze swoich obowiązków. Jednocześnie jesteśmy bardzo otwarci, chętnie kształcimy i pomagamy w rozwoju oraz samodoskonaleniu. Dużo czasu poświęcamy na rozmowy i tłumaczenie procesów, co znacznie skraca dystans pomiędzy szefem, a pracownikiem. Staramy się też dawać możliwość odnoszenia sukcesów u nas w organizacji, gdyż według mojej filozofii poczucie sukcesu jest czymś niewymiernym i często bardziej wartościowym, niż wszystkie inne benefity. Centra handlowe pomagają nam w poszukiwaniu pracowników poprzez pozwolenie na umieszczenie ogłoszenia o prace lub bezpłatny wynajem sali do przeprowadzenia rekrutacji. Niestety z żadną inną pomocą się nie spotkałam, a w zasadzie ciężko określić, jak miałoby to wyglądać. W centrum handlowym jest mnóstwo marek, które ze sobą konkurują i każda z nich chce pozyskać jak najlepszy personel, będą jednocześnie klientem galerii. Jedyna pomoc jaka mi się nasuwa to komunikowanie ofert pracy poprzez media społecznościowe galerii, czy w gazetkach centrum oraz na tablicach ogłoszeń i punktach informacyjnych. 

Martyna

MAĆKÓW

Retail Marketing Manager Fotojoker Sp. z o.o.


A D V E R TO R I A L

Fot. Posnania

Dialog z klientem, bieżąca analiza efektywności działań oraz badanie satysfakcji konsumentów to kluczowe narzędzia w skutecznym zarządzaniu centrum handlowym

W

iele centrów handlowych przykłada ogromną wagę do badania swojego wizerunku oraz wizerunku najemców. Apsys do ich monitorowania wykorzystuje szereg nowoczesnych narzędzi: badań konsumenckich, badań satysfakcji najemców, a także angażuje się w projekty badawcze typu mistery shopping oraz visual merchandising. – Są to kluczowe narzędzia, które pozwalają nam nie tylko efektywnie planować rozwój centrów zarządzanych przez Apsys, w tym Posnanii, ale także dostosować ofertę do potrzeb konsumentów – mówi Marek Ćwiek, dyrektor Posnanii. Przeprowadzanie regularnych badań konsumenckich pozwala na wskazanie wyróżników danego obiektu, jak również obszarów, w których dane centrum jest liderem. Badania dają także informacje o dziedzinach wymagających wsparcia i rozwoju. – Według ostatnich badań Posnania jest najsilniejsza w segmencie mody, health&beauty, multimediach oraz wyposażeniu wnętrz – wymienia Marek Ćwiek. – Mieszkańcy regionu docenili również kompleksowość oferty, łatwość dojazdu, ofertę gastronomiczną oraz

BADANIA KONSUMENCKIE JAKO KLUCZOWY CZYNNIK SUKCESU W BRANŻY RETAIL

bogaty wachlarz eventów i warsztatów edukacyjnych dla dzieci – dodaje.

KOMUNIKACJA Z KLIENTEM W obecnych czasach ważnym aspektem funkcjonowania centrum jest komunikacja z klientami. W dialogu coraz częściej wykorzystuje się rozbudowane narzędzia i metody takie jak: formularze, wywiady i ankiety. Efektywna komunikacja z klientami pozwala poznać ich oczekiwania odnośnie oferty zakupowo-rozrywkowej, a także w zakresie działań marketingowych, co daje możliwość jeszcze skuteczniejszego planowania wydarzeń. W dobie rosnącej konkurencji to właśnie odpowiednio prowadzony dialog i umiejętne odpowiadanie na potrzeby rynku stają się kluczowymi elementami w walce o klienta. Dostosowywanie tenant-mix

do zmieniających się oczekiwań konsumentów jest jednym z warunków skutecznego rozwoju centrum. – W Posnanii, efektem takich działań jest pojawienie się nowych marek, m.in.: e-obuwie, Kappahl, Many Mornings, Flying Tiger Copenhagen czy Sowa. Rozmowy z kolejnymi najemcami trwają, gdyż wierzymy, że stałe rozbudowywanie oferty Posnanii o najbardziej pożądane przez Klientów marki da nam możliwość przekonania do siebie jeszcze większej liczby klientów – mówi Marek Ćwiek. – Jako Posnania korzystamy z wiedzy i doświadczenia Apsys jako eksperta w badaniach konsumenckich oraz w dziedzinie developmentu. Dzięki temu umiejętnie monitorujemy efekty działań i skutecznie zarządzamy obiektem, co ostatecznie przekłada się na realizację potrzeb współczesnych konsumentów – podsumowuje. 

magazyngalerie.pl

październik 2018



– Republikę Smaku, o unikatowej atmosferze, stworzonej dzięki inspirującemu projektowi architektonicznemu i drobiazgowej aranżacji wnętrz. W nowej przestrzeni znajdzie się 11 popularnych konceptów restauracyjnych z uzupełniającym się menu, w którym znajdą się dania z różnych stron świata. Nowa przestrzeń zaaranżowana zostanie efektownie, w stylu retro, przywodzącym na myśl elegancki szyk dawnych francuskich bistr i w stylu boho, bliskim niezobowiązującemu klimatowi nowojorskich knajpek. Akcent intensywnych kolorów pobudza apetyt i podkreśla wielkomiejską atmosferę. Industrialne elementy, neonowe napisy i przestrzenne znaki zabierają uczestników do street foodowych, gwarnych kosmopolitycznych destynacji, a stylowe lampy i kolorowe neony przyjemnie oświetlają wnętrza, tworząc niezapomniany ambience. 

Nowe przestrzenie w Atrium Promenada – otwarcie już wkrótce Intensywne prace związane z modernizacją jednego z flagowych centrów handlowych Grupy Atrium dobiegają końca. Wkrótce do dyspozycji klientów Atrium Promenada zostanie oddana zupełnie nowa strefa foodcourtowa – Republika Smaku – a także Aleja Fontann z flagowymi sklepami i salonami modowymi. Obiekt po modernizacji będzie wyróżniać się unikatową na skalę europejską architekturą i nowoczesnym designem, nawiązującym do

Fot. Atrium Promenada

Fot. Atrium Promenada

najlepszych domów towarowych – Grand Magazin – światowych stolic mody takich jak: Paryż, Mediolan, Londyn i Nowy Jork. Efektem kolejnego etapu stylowej metamorfozy centrum – prowadzonej od 2015 roku szeroko zakrojonej modernizacji i rozbudowy obiektu – jest przemiana pasażu głównego w wyjątkową pod względem architektury i atmosfery przestrzeń Alei Fontann. Już niedługo zaprezentują się w niej flagowe sklepy i salony modowe w najnowszych konceptach, w tym polskie premiery międzynarodowych marek. Atrium Promenada wzbogaci się również o dobudowaną strefę food courtu

magazyngalerie.pl

październik 2018


NEWS

Klienci KiK znów pomagają!

Sieć sklepów KiK jako firma odpowiedzialna społecznie chętnie wspiera szczytne inicjatywy, a działania CSR-owe są integralną częścią strategii firmy. KiK szczególnie skupia się na pomaganiu tym najmłodszym, co jest zdefiniowane przez statut Help and Hope – inicjatywy zapoczątkowanej przez założyciela KiK, Stefana Heiniga. Od lipca 2016 we wszystkich sklepach KiK znajdują się skarbonki, do których klienci o wielkich sercach mogą wrzucać pieniądze. Tylko na przestrzeni 2 lat w ramach inicjatywy Help and Hope z datków klientów zostało przekazane 200.000 zł na rzecz edukacji, podnoszenia kwalifikacji i wyrównywania szans społecznych dzieci i młodzieży. Kolejne sklepy

Fot. KiK

33

powstają w średnim tempie 1 na tydzień, więc wiele wskazuje na to, że klienci KiK będą mogli pomóc najmłodszym jeszcze nie jeden raz. Jak dotąd darowizny trafiły do Fundacji Anny Dymnej Mimo Wszystko, a także do Stowarzyszenia „Piękne Anioły” i Fundacji „Happy Kids”. 29 sierpnia nastąpiło symboliczne zwieńczenie wsparcia dla kolejnego projektu Fundacji Happy Kids – 40.000 zł zostało przekazane na rzecz nowo otwartego Rodzinnego Domu Dziecka w Czastarach. To miejsce – podobnie jak 13 pozostałych Domów Dziecka prowadzonych przez Fundacje – którego zadaniem jest stworzyć namiastkę prawdziwego domu dla osób szczególnie doświadczonych przez los – dzieci z Domów Dziecka. Biorąc pod uwagę założenia inicjatywy Help and Hope, nie było żadnych wątpliwości, że Rodzinny Dom Dziecka w Czastarach to cel, na który warto przekazać pieniądze pochodzące od klientów KiK.  -KiK Textil sp z o.o. ul. Legnicka 21a, 53-671 Wrocław Telefon: + 48 (0) 71 377 44 00, Fax: + 48 (0) 71 377 44 01 E-Mail: info.pl@kik-textilien.com, www.kik-textilien.com KiK Textil Sp. z o. o. to jedna z wiodących sieci detalicznych na rynku europejskim. Pierwszy sklep pod szyldem KiK otwarto w 1994 roku w Düsseldorfie. Od tego czasu sieć sukcesywnie się rozrasta rozwijając działalność w kolejnych krajach. Obecnie marka KiK jest w właścicielem około 3 500 sklepów na terenie: Polski, Niemiec, Austrii, Holandii, Czech, Słowacji, Słowenii, Węgier, Chorwacji i Włoch. KiK Textil Sp. z o. o. oferuje bogaty asortyment, obejmujący wysokiej jakości odzież, biżuterię, dodatki, zabawki oraz tekstylia domowe. Swoją ofertę firma kieruje do osób ceniących modne i markowe produkty w atrakcyjnej cenie.


34

ROZMOWA NUMERU

Niemiecka

JAKOŚĆ I POLSKA różnorodność

WISAG pochodzi z Niemiec i w swojej działalności hołduje przekonaniom o niemieckich markach: jest niezawodny, oferuje najwyższą jakość usług i posiada ugruntowaną pozycję. Każdą ofertę przygotowuje i realizuje w myśl zasady garnituru skrojonego na miarę. W swojej codziennej pracy opiera się na trzech głównych wartościach: szacunku, zaangażowaniu i różnorodności. O planach rozwoju i wpływie wprowadzonego zakazu handlu w niedzielę na rynek zintegrowanych usług dedykowanych branży retail rozmawiamy z Tomaszem Raczyńskim, CEO WISAG Polska Sp. z.o.o.

Z

asada współpracy i model jakiemu hołduje WISAG Polska to pełna integracja usług związanych z obsługą nieruchomości. Co dokładnie wchodzi w zakres Państwa oferty? W Polsce skupiamy się na serwisach związanych z utrzymaniem technicznym budynków, zarządzaniem biurem i jego infrastrukturą, sprzątaniem obiektów (tym niespecjalistycznym i specjalistycznym), usługami recepcyjnymi i Concierge, a także utrzymaniem terenów zielonych oraz architekturą krajobrazu. Ponadto oferujemy certyfikację nieruchomości w zakresie BREEM lub LEED, a nasz dział Project Management specjalizuje się w modernizacjach i przebudowach nieruchomości oraz w realizacjach Fit-Out. Świadczymy również usługę Inwestora Zastępczego. Wszystkie te serwisy wykonuje nasz własny personel zatrudniony w firmie WISAG Polska. Z kolei usługi ochrony oferujemy przy współpracy

z naszym wieloletnim partnerem biznesowym (jedna z pierwszej piątki największa firma branży ochrony w Polsce) i jest to w jeden z dwóch serwisów z cateringiem jaki zlecamy firmie zewnętrznej. WISAG to firma mająca swoje korzenie w Niemczech, a niemieckie marki kojarzą się z niezawodnością, dobrą jakością i ugruntowaną pozycją. Czy WISAG również hołduje tym przekonaniom? Oczywiście, że tak. Implementowaliśmy z WISAG’a w Niemczech nowoczesny system szkolenia naszych pracowników. Podkreślam to o tyle, że cała siła naszej marki w Polsce jest oparta na jej silnych, bardzo doświadczonych, świetnie zorganizowanych strukturach i procedurach w Niemczech. Staracie się być Państwo zawsze blisko Klienta i być wobec niego bardzo transparentni. Czy może Pan przybliżyć szczegóły obranej

Fot. WISAG

magazyngalerie.pl

październik 2018

»


WISAG POLSKA

35

WYWIAD Rozmowa z Tomaszem Raczyńskim, CEO WISAG Polska Sp. z o.o.


36

ROZMOWA NUMERU

strategii działań w tym zakresie? W bardzo krótkich słowach opiszę to tak: Klient wie za co płaci, a my rozliczamy się z nim w sposób całkowicie jasny i czytelny. Po szczegóły jednak zapraszam do kontaktu indywidualnego. Każdą ofertę przygotowujemy i realizujemy w myśl zasady garnituru skrojonego na miarę. Wasza działalność opiera się na trzech głównych wartościach: szacunku, zaangażowaniu i różnorodności. Dlaczego akurat te trzy aspekty identyfikują Państwa najtrafniej? To są bardzo szerokie pojęcia. Szacunek – do Klienta, do pracownika, do firmy, do prawa, do kolegów z pracy, do powierzonego mienia, do zaufania jakim nas obdarzono. Zaangażowanie – w pracę, w szacunek do innych, w reprezentowanie godne siebie i firmy. Różnorodność – ta cecha wiąże się z szacunkiem do tego, że rozumiemy, że każdy jest inny. Każdy ma inne potrzeby, inaczej je komunikuje. Każdy inaczej rozumie otaczający go świat. Wokół nas są ekstrawertycy i introwertycy. W WISAG’u rozumiemy to, że tak właśnie jest. Nie tylko patrząc z perspektywy naszej organizacji. Również patrząc na naszych Klientów. Na ich reprezentantów. Do każdego podchodzimy tak, aby szanować tą właśnie indywidualną różnorodność. Z pełnym szacunkiem i zaangażowaniem. WISAG działa nie tylko w Niemczech i Polsce. To prawda. Jesteśmy obecni w całej Europie i poza nią. Rozróżnienie polega na tym,

że rzeczywiście nie we wszystkich krajach jesteśmy pod nazwą WISAG. Ma to swoje podłoże w wielu aspektach. Czasem regionalnych, czasami innych. Jako WISAG prowadzimy działalność w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Polsce, Luksemburgu, Hiszpanii i całej Skandynawii. W pozostałych krajach jesteśmy obecni pod szyldem European Customer Synergy (ECS). Jak Państwa doświadczenie zdobyte na tak wielu rynkach Europy wpływa na działalność w Polsce? Praca na tylu rynkach pomaga nam tworzyć wspólnie benchmarking. Raz na kwartał organizujemy spotkania zespołów menadżerskich z każdego kraju po to, by właśnie dzielić się swoimi doświadczeniami, pomysłami i szukać rozwiązań w sytuacjach trudnych. Z Polski ostatnio wspieraliśmy braki kadrowe naszej firmy w Niemczech przy obsłudze bardzo dużego Klienta. Z drugiej strony nasz zespół kolegów z niemieckiej dywizji, zajmującej się obsługą przemysłu, podpowiedział nam rozwiązania dotyczące obsługi bardzo specyficznego Klienta w Polsce. I taka właśnie wymiana doświadczeń jest wielką siłą. To buduje tożsamość marki nie tylko w skali kraju, ale daje nam również poczucie przynależności do wielonarodowej i wielokulturowej stabilnej struktury, całkowicie pozbawionej bariery, jaką są granice państw. To również buduje koloryt pracy, to właśnie poczucie szacunku do różnorodności. Dzięki temu nasza percepcja

postrzegania świata i pracy jest znacznie szersza! Sprzyja to kreatywności i buduje coraz większą świadomość i pewność siebie oraz daje bardzo ważne dla każdego człowieka poczucie stabilności. Całość przekłada się na zadowolenie z pracy i zaangażowanie. WISAG oferuje pakiety usług dla różnych sektorów rynku. Jakie korzyści płyną ze współpracy z firmą, która łączy wiele usług w jednym obszarze, np. dedykowanych obiektom handlowym? Przede wszystkim do obsługi każdego kontraktu jasno wyznaczamy jedną osobę. Bez rozmywania odpowiedzialności. To jest model wymyślony przez Klausa Wisser’a, twórcę WISAG, z początkiem lat 70. minionego stulecia. Taka osoba koordynuje pracę zespołów tak, aby się wspomagały. Może wydawać się, że niewiele jest zależności między pracą agentów ochrony, serwisu technicznego, a zespołu sprzątania. Jest ich jednak mnóstwo. Prawidłowa koordynacja (nasze słodkie know how) tych serwisów może przyspieszyć pracę, poprawić jej jakość i zmniejszyć koszty obsługi. Oczywiście, nie następuje to po drugim dniu naszej pracy. Jednak zawsze, w każdej sytuacji, jesteśmy transparentni w realizacji powierzonych nam prac i założeń wobec naszego Klienta. Czym Państwa oferta wyróżnia się na tle firm konkurencyjnych? Powiem z mojej perspektywy, i nie chcę zabrzmieć patetycznie czy banalnie. Jednak Fot. WISAG

KAŻDY INACZEJ rozumie otaczający go świat. Wokół nas są ekstrawertycy i introwertycy. W WISAG’u rozumiemy to, że tak właśnie jest

magazyngalerie.pl

październik 2018


WISAG POLSKA

Portret

TOMASZ RACZYŃSKI

CEO WISAG POLSKA SP. Z O.O.

37

W swojej pierwszej pracy – FedEx na lotnisku Cargo w Warszawie – był asystentem agenta celnego. Potem 7 lat spędził w pracy w Szwecji jako kierownik magazynu logistycznego. Następnie przez 12 lat pracował w Impel Cleaning Sp. z o.o., gdzie na początku pracował w administracji i w HR, a potem przez 10 lat był menadżerem zespołu kierowniczego ds. szpitalnictwa. Jako Prezes Zarządu odpowiada za zarządzanie całym przedsiębiorstwem w Polsce. Współpracuje również z kolegami ze spółek w krajach skandynawskich, nadbałtyckich i Ukrainy.

WYPOCZYNEK: Kontuzja kręgosłupa wyklucza moją ukochaną formę odpoczynku, czyli motocross i piłkę nożną. Lubię spędzać czas nad wodą, wszelkie wodne aktywności są przeze mnie bardzo lubiane. DEWIZA ŻYCIOWA: Nie utrudniać życia innym i nie myśleć, że wiem co myślą inni. KSIĄŻKA: „Dojrzewanie Błazna”, „Mistrz i Małgorzata”, „Proces”, „W imię róży”, „Sto lat samotności”, „Pan Tadeusz” – ze względu na sposób w jaki nam go przedstawił wspaniały profesor Tadeusz Mroczkowski. Lubię czytać biografie. MUZYKA: Jestem wierny każdej formie rocka, rock’n’roll’a, z głównym nastawieniem na grunge. Lubię muzykę zmysłową, energiczną, z poetyckimi tekstami. Słucham jazz’u. Cenię muzykę klasyczną, a w niej wrażliwość instrumentów klawiszowych i przeszywającą emocjonalność skrzypiec. Uwielbiam operę autorstwa Mozarta. Muzyka to ulubiona i najważniejsza forma kultury w moim życiu. FILM: Mnóstwo. Jednak pierwsze skojarzenie to „Łowca Jeleni”, „Lista Schindlera”, „Życie jest piękne”, „Drobne cwaniaczki”, „Pulp Fiction”. KULTURA: Muzyka, teatr, piłka nożna.

Fot. WISAG

to, że jesteśmy nadal firmą rodzinną to wielką siłą. Nie mamy przerośniętych struktur. Traktujemy naszą organizację, jak by to była nasza firma rodzinna. W związku z tym, mamy naprawdę inny poziom indywidualnego podejścia do naszych Klientów. Zawsze staramy się wyjść z innowacjami w stronę naszych Klientów. I zdaję sobie sprawę, że czasami koła na nowo nie wymyślimy. Konkurencja nie śpi i też się uczy pewnych mechanizmów. Jednak jestem dumny, że w tworzeniu wielu z nich jesteśmy często liderami i pomysłodawcami. Naprawdę cieszy mnie, że inni nas próbują naśladować. Nie ma większego komplementu w naszym biznesie. Uwagę naszych potencjalnych Klientów zwróciłbym na to, że mają szansę pracować z firmą wyróżniającą się zaangażowaniem, z liderem na rynku innowacyjności, w branży zintegrowanych usług dla nieruchomości. Nowoczesne technologie coraz dynamicznie wchodzą w każdą branżę. Są również stosowane w ochronie, sprzątaniu czy technicznej obsłudze budynków. W jaki sposób WISAG wykorzystuje ten trend? WISAG jest dużą firmą, o międzynarodowym zasięgu działania. Nowe technologie wywierają znaczny wpływ na każdy z obszarów naszych specjalizacji. Poza tym, że WISAG już w 2000 roku opracował system integrujący oferowane dla nieruchomości serwisy o nazwie REMUS

»


38

ROZMOWA NUMERU Fot. WISAG

zasadach jak w Niemczech. Każdy nasz pracownik zatrudniany jest na umowę o pracę i ma oferowany pakiet medyczny, o szerokim wachlarzu usług. Mamy także system nagród dla pracowników. Bardzo mocno stawiamy na ich zabezpieczenie socjalne. Oferując pracownikom stabilne i oparte na jasnych zasadach zatrudnienie, mamy większą łatwość w ich pozyskiwaniu. Proporcje są takie, że 86% naszych pracowników to osoby zatrudnione na umowę o pracę. Fluktuację mamy na bardzo niskim poziomie. Nie chcę powiedzieć, że nie miewamy problemów z personelem – to teraz problem, który dotyka w zasadzie wszystkie branże, szczególnie specjalistyczne.

2000, dodatkowo sam współuczestniczy we wprowadzaniu innowacji na rynek. Często polega to na tym, że przy współpracy z naszymi dostawcami testujemy urządzenia przyszłości, zanim jeszcze znajdą się na rynku. Np. tak jest z autonomicznymi robotami sprzątającymi. Śledzi Pan globalne trendy w obszarach działalności firmy oraz branżach Państwa klientów. Staram się (śmiech). Nie ukrywam, że droga jaką idzie nasz biznes zaczyna być coraz bardziej fascynująca. Kilka lat temu wydawało się, że w zasadzie nie da się już wiele więcej wymyśleć. Jednak postęp powoli osiąga prędkość szybszą niż nasza wyobraźnia. Nie chcę tutaj przytaczać konkretnych przykładów. Jednak najbardziej ciekawi mnie, fascynuje i budzi bardzo głębokie zainteresowanie dokąd zmierza ów postęp, właśnie w automatyzacji procesów. Zastąpienie człowieka maszynami – tak samo fascynujące, jak i miejscami przerażające. Na początku XX wieku postęp technologiczny rozwijał się równie dynamicznie i budził w wielu trwogę. Oczywiście, jest to temat na wielogodzinną dyskusję akademicką – dokąd zmierzamy i czy powoli nie osiągamy granic absurdu – jednak kierunek rozwoju, polegający na zastępowaniu maszynami ludzi jest fascynujący. Jakich rozwiązań oczekują obecnie Państwa klienci? W Polsce rynek dojrzewa do tego, by oddawać wszystkie serwisy w ręce jednej firmy. W Niemczech ta tendencja jest już wszystkim znana. Tam mało kto wyobraża sobie, że można mieć kilka firm serwisowych na jednym budynku. WISAG Polska idzie w kierunku zintegrowanej obsługi. To jest naszą siłą! Do takiego modelu zawsze zachęcamy podczas naszych rozmów z Klientami. Takich rozwiązań też oczekują od nas Klienci, którzy się do nas zgłaszają. Jestem naprawdę dumny z tego, że w ciągu ostatnich czterech lat WISAG zaczął być postrzegany jako firma integrująca usługi FM. Dziś WISAG zatrudnia kilkadziesiąt tysięcy pracowników i jest jednym z czołowych przedsiębiorstw usługowych. W jaki sposób budują Państwo zespół specjalistów? Kryteria są takie same od lat. To dlatego WISAG nie był tak widoczny na polskim rynku. W Polsce istniejemy od 1994 roku i od tego czasu zatrudniamy wszystkich pracowników dokładnie na takich samych

KAŻDY NASZ pracownik zatrudniany jest na umowę o pracę i ma oferowany pakiet medyczny, o szerokim wachlarzu usług. Mamy także system nagród dla pracowników. Bardzo mocno stawiamy na ich zabezpieczenie socjalne

Jakie zatem kompetencje i umiejętności pracowników są dla firmy kluczowe? Wrócę do słów: Szacunek, Różnorodność, Zaangażowanie. To nie tylko hasła przewodnie. To idea i motto firmy. Dołączając do nas każdy pracownik, a w szczególności specjalista, ma dostęp do ogromnej skarbnicy wiedzy i know how przedsiębiorstwa. Wstępne szkolenia i wdrożenie do pracy przebiega właśnie w niemieckiej siedzibie naszej firmy. Mamy tam świetne centrum szkoleniowe, obsługujemy bardzo duże kompleksy, gdzie możemy pracować na żywej tkance, często bardzo wymagającej, skomplikowanej i nowoczesnej. To wszystko ma znaczenie, działa nobilitująco i mobilizująco na nowego pracownika, który często właśnie tam pierwszy raz spotyka się z zastosowaniem wdrażanych przez nas rozwiązań technologicznych. Byłbym jednak niesprawiedliwy zapominając o tym, że w Polsce nie gonimy Europy. Nasz kraj rozwija się bardzo dynamicznie i mamy bardzo dobrze wyszkoloną młodą kadrę. Jest jej jednak zbyt mało względem ilości potrzeb. Jednak coraz częściej to właśnie na nasz kraj wszyscy patrzą jak na źródło innowacji i inspiracji. Mamy tą wspaniałą cechę jako naród, że potrafimy się bardzo szybko odnaleźć w nowych technologiach i zmieniać je tak, by były jeszcze bardziej użyteczne. Kreatywność to nasza – przeze mnie bardzo często wymieniana – cecha narodowa. Tuż za nią jest innowacyjność. Za kilka lat mamy szansę być akademią dla innych, ponieważ sami świetnie z dzisiejszych akademii czerpiemy. Mając na uwadze obecną sytuację na rynku pracy – co stanowi największe wyzwanie dla zbudowania i koordynowania zespołu specjalistów w różnych obszarach działań? Rynek pracy jest tak samo trudny dla wszystkich. Problemem w pozyskiwaniu specjalistów jest to, że przez kilkanaście ostatnich lat znacznie zmniejszyła się ilość osób kończących uczelnie techniczne. Teraz to się zmienia na

magazyngalerie.pl

październik 2018


lepsze. Jednak dzisiejsi, młodzi specjaliści, mają zupełnie inną świadomość i nieco inne, specyficzne spojrzenie na świat. To ludzie zdający sobie sprawę z własnej wartości i poszukujący określonych warunków pracy. Dla nich musimy zmieniać nasze organizacje. W przeciwnym wypadku czeka nas trudna do zniesienia różnica pokoleń w kontekście zarządzania przedsiębiorstwem i współpracy z zespołem. Młodzi ludzie podejmują decyzje szybciej, bo tak jest skonstruowany otaczający nas teraz świat. Ma to tyle samo plusów, ile minusów. Ja widzę w tym wyzwanie, z którym chętnie się zmierzę, gdyż nie lubię stagnacji. Jednocześnie cenię sobie pracę z młodym pokoleniem. Można się wiele w ten sposób nauczyć. Czy kwestia ta dotyczy każdego z sektora usług, które są przez Państwa świadczone? Nie do końca. W usługach sprzątania problem z pracownikami polega na tym, że coraz mniej osób chce tę pracę wykonywać. Jest bowiem wiele alternatyw w postaci innych

WISAG POLSKA

W Polsce rynek dojrzewa do tego, by oddawać wszystkie serwisy w ręce jednej firmy. W Niemczech ta tendencja jest już wszystkim znana

tendencja

naprzeciw w naszej firmie, organizujemy lekcje języka angielskiego.

Który aspekt Pana pracy jest najbardziej wymagający? To, że doba ma tylko 24 godziny (śmiech). I nie dlatego, że jest tak dużo pracy związanej z codziennymi obowiązkami. Myślę, że jesteśmy dobrze zarządzanym i prowadzonym przez kadrę menedżerska przedsiębiorstwem. Ja pracuję już w tej branży

Fot. WISAG

zawodów, często lepiej płatnych niż praca w sektorze porządkowym. Pracownicy zza wschodniej granicy też szybko znajdują sobie inne zajęcia, a i nasze państwo nie ułatwia ich zatrudniania. Inna sprawa dotyczy tego, jak są traktowani przez agencje pracy, pośredniczące w ich zatrudnianiu. Natomiast nie widzę problemu w zatrudnianiu kadry menadżerskiej. Jest bardzo dużo dobrze przygotowanych do zarządzania zespołami osób. Jedyny mankament w zatrudnianiu na wyższych stanowiskach menadżerskich to znajomość języków. Zmienia się to jednak na lepsze. Wychodząc takim słabościom

magazyngalerie.pl

październik 2018

39

siedemnaście lat i nadal mam tyle zapału w pracy, jakbym ją wczoraj zaczął. Czuję, że nie gaśnie on również w naszych pracownikach. Brakuje mi natomiast czasu na rozwijanie naszego portfela. Zarządzanie firmą ma inne cechy niż praca handlowa, lub rozwijanie działalności w innych miastach lub krajach, co oczywiście też bardzo lubiłem, kiedy zaczynałem przygodę w branży. Obecnie centra handlowe w Polsce znajdują się w trakcie ewolucji i dużych zmian, podyktowanych zarówno preferencjami konsumenckimi, jak i ograniczeniami nakładanymi

przez państwo. Czy będzie ona miała większy wpływ na działalność i ofertę Państwa firmy w naszym kraju? Nie. Nie zmienimy naszego elastycznego podejścia do współpracy z Klientem. Nie zmienimy decyzji rządu, ale zmienimy w takim przypadku naszą organizację pracy, pomysł na jej funkcjonowanie na taki, aby dopasować się do wymagań i potrzeb naszych Klientów, bez straty na jakości i bezpieczeństwie. Mamy Klientów, którzy poprosili nas o zmiany w organizacji i obniżenie wartości obsługi z racji zakazu handlu w niedzielę. Z drugiej strony mamy też takich, którzy poprosili o wspólne opracowanie nowych planów wykorzystania potencjału w godzinach, gdy galeria nie funkcjonuje. Jak wyobraża sobie Pan przyszłość WISAG w perspektywie kolejnych 10 lat? Siłą całej organizacji WISAG, jako firmy rodzinnej jest to, że plany budujemy długofalowo. W 2010 roku powstał plan WISAG 2020 z wyznaczonymi celami i założeniami. Zostały one zrealizowane już w połowie 2017 roku, i w tej chwili dysponujemy już planem działania na kolejną dekadę. Oczywiście prace nad takimi planami są pracochłonne i nie mogą być powierzchowne. Zdajemy sobie sprawę z tego, że perspektywa ponad 10 lat jest odległa, niemniej opracowanie strategii działania w tym czasie jest jak najbardziej możliwe. Póki co nasze działania przynoszą rezultat. Na przykładzie Polski mogę pochwalić się, że jestem przykładem takiego długofalowego planu. W 2014 roku, kiedy zaczynałem pracę w WISAG Polska, skupiliśmy się na tym, co możemy wspólnie zrobić w ciągu pierwszych 2 lat mojej pracy. Udało się szybciej niż się spodziewaliśmy, a teraz realizujemy plan założeń na następne lata, do roku 2020. W przyszłym roku będziemy omawiać już tworzone perspektywy na kolejną dekadę. Takie działania dają poczucie stabilności nie tylko mi, ale i całemu zespołowi WISAG. Dziękuję za rozmowę.  Eliza Mrowińska-Zalas


Fot. Atrium Targówek

Prace w Atrium Targówek zbliżają się do końca – wkrótce warszawskie centrum pokaże nową ekscytującą twarz Nowoczesna, teksturowana fasada, nowe skrzydło z salonami w świeżych konceptach sprzedażowych i odnowiona strefa food courtu to efekt dobiegającej końca modernizacji Atrium Targówek – jednego z flagowych obiektów z portfolio Grupy Atrium. Centrum zyska dodatkowych 8,6 tys. m kw. powierzchni najmu i stanie się obiektem ze spójną, kompleksową ofertą handlową, usługową i rozrywkową, najbardziej rozbudowaną i komplementarną w tej części stolicy. W warszawskim centrum cieszącym się

popularnością nie tylko wśród mieszkańców Targówka i Białołęki, ale również miejscowości sąsiadujących ze wschodnimi dzielnicami stolicy, zostaną otwarte kolejne strefy po modernizacji. W nowo dobudowanym skrzydle powstanie aleja modowa z rozpoznawalnymi międzynarodowymi i polskimi markami, wśród nich również debiutującymi w tej lokalizacji. Zostanie równocześnie otwarta odnowiona strefa food court, która dzięki wprowadzonym udogodnieniom i nowej aranżacji zapewni komfortowy odpoczynek między zakupami

oraz umożliwi swobodne i różnorodne spędzanie wspólnego czasu z rodziną lub przyjaciółmi. Nowoczesne wnętrza nowego Atrium Targówek i idealnie dopasowana do współczesnego stylu życia lokalnej społeczności atrakcyjna oferta leisure&entertainment, otwierają przed klientami świat nowych możliwości i nowych powodów do odwiedzania centrum. Jego nowa odsłona, w wyjątkowy sposób łącząc zakupy, relaks i miejską rozrywkę, zachęca klientów do spędzania czasu w sposób inspirujący, zabawny i towarzyski – taki, jak tylko chcą… 

C

M

Y

CM

Fot. Atrium Targówek

MY

Fot. DH Feniks CY

Miejsce z tradycją

• Miejsce na Twój salon • Miejsce na Twój sklep Dom Handlowy „Feniks” jest najstarszym wielokondygnacyjnym centrum handlowym we Wrocławiu. Jego wyjątkowość wynika zarówno z atrakcyjnej lokalizacji – w ścisłym centrum wrocławskiego Rynku, a także z jego pięknej, zabytkowej architektury będącej magnesem dla wielkiej rzeszy Klientów. Budynek posiada dwa bezpośrednie

wejścia – od strony Rynku (naprzeciwko Wrocławskiego Ratusza) oraz od ulicy Szewskiej. Dzięki swojej lokalizacji stanowi idealne miejsce na zakupy nie tylko dla mieszkańców Wrocławia, ale także dla licznie odwiedzających Rynek turystów, jak również osób pracujących w jego pobliżu. Na parterze największą część handlową obszaru zajmuje Supermarket, między innymi z szerokim asortymentem tradycyjnych polskich produktów. W gronie Najemców znajduje się firma AmRest operator restauracji Burger King z innowacyjną dwupoziomową restauracją. Na pozostałych piętrach domu handlowego znajdziemy m.in. Drogerię Jasmin, Wyspę Szkrabów, sklep z artykułami papierniczymi, z artykułami gospodarstwa domowego, sklepy obuwnicze i odzieżowe, księgarnię, a także punkty usługowe oraz wiele innych. Dom Handlowy „Feniks” przygotował dla potencjalnych Najemców powierzchnię handlowo-usługową zlokalizowaną na jednej kondygnacji wynoszącą około 500 m kw. i wyposażoną w odpowiednie media. Spodziewane branże to handel oraz usługi (fitness, medyczne, edukacyjne, pokrewne). Jesteśmy również otwarci na inne ciekawe projekty. 

Fakty w pigułce:

CMY

K

Lokalizacja: ul. Rynek 31/32, Wrocław Powierzchnia GBA: 8000 m kw. Powierzchnia GLA: 7000 m kw. Powierzchnia biurowa: 300 m kw. Liczba najemców: 24 Total catchment: 550 000 osób Adres www: www.feniks.wroc.pl INWESTOR: „SPOŁEM” Powszechna Spółdzielnia Spożywców „FENIKS” ul. Szewska 75/77, 50-121 Wrocław KONTAKT: Piotr Kapała Dyrektor Handlowy i Pełnomocnik Zarządu „SPOŁEM” PSS „FENIKS” tel. 533-555-829, (71) 377-18-14

magazyngalerie.pl

październik 2018



42

WYWIAD

GASTRONOMIA stała się EGALITARNA Przez ostatnie 25 lat Polska przeszła prawdziwą gastronomiczną rewolucję, od barów mlecznych, budek z zapiekankami, przez dostępne dla nielicznych restauracje hotelowe, do bogactwa konceptów, marek i celebracji smaków z całego świata. Gastronomia stała się egalitarna – niemal każdy może sobie na nią pozwolić i znaleźć coś skrojonego pod swój gust czy zasobność kieszeni. Co więcej, można nie tylko smakować różnych kuchni, ale też zdecydować się na otwarcie własnej restauracji z wybranej kuchni świata w ramach systemu franczyzowego oferowanego przez Sfinksa. Jak zapewnia Sylwester Cacek, Prezes Zarządu Sfinks Polska, właścicielem może zostać zarówno osoba prywatna, jak i właściciel centrum handlowego. I wcale nie trzeba mieć doświadczenia w gastronomii

S

finks Polska to największa firma restauracyjna z sektora casual dining w kraju i jedna z największych w Europie. Jakie marki budują portfolio spółki? Naszym okrętem flagowym jest Sphinx. To największa sieć restauracji casual dining w kraju i marka niezwykle popularna, często nagradzana w rankingach konsumenckich. Obecnie w całej Polsce działa blisko 100 restauracji pod tym szyldem. Naszą drugą największą siecią jest Piwiarnia Warki, którą tworzy prawie 70 pubów piwnych. Portfolio Sfinksa tworzą marki uzupełniające się pod względem oferty i potrzeb klientów, a więc mamy jeszcze Fabrykę Pizzy, specjalizującą się w daniach włoskich oraz Chłopskie Jadło, czyli restauracje z kuchnią polską, ale w nowocześniejszym, idącym z duchem czasu wydaniu. Oprócz tego zarządzamy restauracjami azjatyckimi pod marką WOOK, warszawskim pubem Bolek, a także uruchomiliśmy nowy koncept – Lepione & Pieczone. To marka inspirowana Chłopskim Jadłem, działająca w segmencie fast casual dining. Ponadto rozwijamy markę smacznieiszybko.pl, w ramach której docelowo będzie można zamówić dania z dowozem wszystkich naszych brandów. Już dziś dosyć

»

magazyngalerie.pl

październik 2018


SFINKS POLSKA

43

WYWIAD Rozmowa z Sylwestrem Cackiem, Prezesem Zarządu Sfinks Polska

magazyngalerie.pl

październik 2018

Fot. Sfinks Polska


44

WYWIAD

Sphinx Największa sieć restauracji z segmentu casual dining w Polsce Najsilniejsza marka restauracyjna w kraju Blisko 100 restauracji w całej Polsce Międzynarodowa kuchnia z orientalnymi akcentami Marka przyciągająca klientów Laureat rankingów oraz konkursów konsumenckich Charakterystyczne wnętrza z kolorowymi lampami z tykw i przyjazna atmosfera Udogodnienia dla rodzin z dziećmi – Kids Menu, kąciki zabaw, animacje

Piwiarnia Warki Największa sieć pubów w Polsce Prawie 70 lokali w całym kraju W menu bogaty wybór piw oraz oferta kulinarna Duża społeczność lojalnych klientów Transmisje imprez sportowych Wnętrza nawiązujące do wystroju pubów z Wysp Brytyjskich Nieformalna atmosfera, sprzyjająca relaksowi

popularną marką jest Aperitif, w ramach której rozwijamy program lojalnościowy dla naszych klientów. Mimo, iż program został uruchomiony niedawno, to uczestniczy w nim około 200 tysięcy klientów i ta liczba nadal szybko rośnie. Jak Pan wspomniał, najbardziej znaną Państwa marką jest Sphinx – sieć istniejąca na rynku od 23 lat. Jak na przestrzeni tego okresu zmieniła się branża gastronomiczna w Polsce? Droga, jaką przebyła polska gastronomia na przestrzeni dwóch i pół ostatniej dekady to zmiana na miarę transformacji ustrojowej. Startując z poziomu szarzyzny PRL, gdzie kulinarny krajobraz wyznaczały wysepki w postaci barów mlecznych, budek z zapiekankami, ewentualnie dostępnych dla nielicznych restauracji hotelowych, Polska przeszła prawdziwą gastronomiczną rewolucję. Dziś mamy bogactwo konceptów, marek i celebrację smaków z całego świata. Co więcej, gastronomia stała się egalitarna – niemal każdy może sobie na nią pozwolić i znaleźć coś skrojonego pod swój gust czy zasobność kieszeni. Sphinx również ma swój niemały udział w tej transformacji. Pierwsze dwie restauracje – w Łodzi i w Poznaniu – okazały się być prawdziwymi hitami. Ich popularność zapoczątkowała powstanie tak dobrze dziś wszystkim znanej sieci. Przez te lata nasze restauracje również się zmieniały – pod względem wystroju wnętrz, aranżacji sali, oferty, udogodnień dla gości. Dziś Sphinx to restauracje, które odpowiadają na potrzeby klientów, zróżnicowane pod kątem dnia, pory czy okazji wizyty.

Państwa restauracje powstają zarówno w centrach handlowych, jak i przy głównych ulicach miast. Jakimi zasadami kierujecie się Państwo podczas wyboru określonej lokalizacji? Największym wyzwaniem jest precyzyjne określenie potencjalnej wielkości sprzedaży w danej lokalizacji. Sukces zależy od tego, czy wielkość sprzedaży pozwoli na zachowanie wyznaczonych standardów przy ponoszeniu odpowiednich kosztów. Szczególnie ważne jest dopasowanie czynszu, gdyż ze względu na przepisy jest to najtrudniejszy do zmiany w czasie koszt. Obecnie dopracowaliśmy się narzędzia opartego o szereg różnego rodzaju kryteriów i ich wagi, w wyniku czego dostajemy dosyć precyzyjną odpowiedź dotyczącą potencjalnej sprzedaży, na bazie której podejmujemy decyzję o akceptacji lub braku akceptacji lokalizacji czy też czynszu. W efekcie okazuje się, że często miejsca nieoczywiste są bardzo dobre, a te oczywiste – słabe. Dzisiaj nie mówimy konkretnie: chcemy być w tej lokalizacji. Dziś mówimy: w tej lokalizacji przy proponowanym czynszu będzie z pewnością biznes albo: odstępujemy od negocjacji umowy najmu. Wydaje się, że wspomniane narzędzie zapewnia również inne korzyści. To prawda. Takie podejście jest bardzo ważne przy pozyskiwaniu nowych franczyzobiorców, gdyż daje większą szansę osiągnięcia sukcesu. Każdy, kto np. dzisiaj prowadzi restaurację, a chciałby dowiedzieć się, czy pod marką Sphinx będzie miał lepszy biznes, może do nas się zgłosić i w ciągu 24 godzin jesteśmy w stanie poinformować taką osobę o wielkości potencjalnego biznesu we współpracy z nami. Jak wynika z raportu GfK, wartość polskiego rynku gastronomicznego w 2017 roku wyniosła ponad 36 mld PLN. W porównaniu do 2016 roku rynek gastronomiczny w Polsce wzrósł o ponad 10,5%. W ubiegłym roku zwiększyła się liczba punktów w każdym z segmentów rynku gastronomicznego. Tłok w branży jest zatem dosyć duży. Jakie elementy wyróżniają Państwa koncepty na tle innych restauracji? Staramy się, aby każda z naszych marek posiadała wyróżniające ją cechy jak wygląd, menu, oferta dla dzieci, etc. Dla wszystkich marek budujemy łączące je programy jak Aperitif czy smacznieiszybko.pl, co z całą pewnością wyróżnia naszą kompleksową ofertę dla klientów. Mówiąc w dużym skrócie: Sphinx to przede wszystkim najmocniejsza polska marka restauracyjna z dużym gronem lojalnych klientów i powszechnie

Fot. Sfinks Polska

magazyngalerie.pl

październik 2018


SFINKS POLSKA

45

KAŻDY, KTO np. dzisiaj prowadzi restaurację, a chciałby dowiedzieć się, czy pod marką Sphinx będzie miał lepszy biznes, może do nas się zgłosić i w ciągu 24 godzin jesteśmy w stanie poinformować taką osobę o wielkości potencjalnego biznesu we współpracy z nami

Fot. Sfinks Polska

znanymi „znakami” firmowymi jak np. shoarma czy kolorowe lampy z tykw i przyjazna, swobodna atmosfera. Chłopskie Jadło to z kolei marka specjalizująca się w ulubionej kuchni Polaków, czyli domowych polskich daniach. To wystrój, muzyka i tradycje ludowe w atrakcyjnym, nowocześniejszym wydaniu. Chłopskie Jadło jest też uwielbiane przez zagranicznych turystów, którzy w ten sposób poznają Polskę „od kuchni”. Z kolei Fabryka Pizzy to kuchnia włoska, która składa się nie tylko z pizzy, ale też świetnych makaronów, gnocchi i innych dań. To także wysokiej jakości składniki i stylowe, acz niezobowiązujące wnętrza. Wszystko to sprawia, że klienci chcą wracać do Fabryki Pizzy. W portfolio mamy też największą sieć pubów w Polsce – Piwiarnia Warki – czyli szeroki wybór piw, transmisje pozwalające śledzić rożne sportowe wydarzenia i wystrój inspirowany wnętrzami tradycyjnych pubów z Wysp Brytyjskich. Państwa wszystkie marki to koncepty franczyzowe. Zgadza się. Na tę chwilę dla potencjalnych franczyzobiorców Sfinks to największy wybór różnych koncepcji w jednej organizacji, a ciągle pracujemy nad pozyskiwaniem i wspieraniem nowych oczekiwanych przez klientów konceptów gastronomicznych. Na moment udzielenia tego wywiadu oferujemy franczyzę restauracji Sphinx, Chłopskie Jadło, Lepione & Pieczone by Chłopskie Jadło,

magazyngalerie.pl

październik 2018

Fabryka Pizzy, Piwiarnia Warki, WOOK oraz smacznieiszybko.pl. Jestem przekonany, że zanim ukaże się ten materiał dojdzie jeszcze jakaś ciekawa propozycja. Taka oferta skutkuje tym, że mamy franczyzobiorców, którzy w jednej lokalizacji uruchamiają więcej niż jedną restaurację, co obniża udział czynszu do obrotu oraz daje większy zwrot z inwestycji niż jedna restauracja w tej samej lokalizacji. Jakie korzyści płyną dla potencjalnych franczyzobiorców, którzy zdecydują się na współpracę z Państwem? Współpraca franczyzowa ze Sfinks Polska to oprócz mocnych, rozpoznawalnych marek, także wsparcie inwestycyjne, marketingowe i formalnoprawne, narzędziowe, finansowe czy szkoleniowe. Franczyzobiorcom przekazujemy szeroki know-how dotyczący prowadzenia lokalu. Restaurator i jego przyszły zespół biorą udział w szkoleniach, otrzymują też szczegółowe materiały operacyjne. Do

tych przygotowań przykładamy dużą wagę. Nie oczekujemy też od naszych partnerów wcześniejszego doświadczenia w gastronomii. Franczyzobiorcy mogą liczyć na wsparcie, szkolenia i doradztwo spółki nie tylko przed uruchomieniem restauracji, a również w trakcie jej prowadzenia. Oprócz tego otrzymują od nas sprawdzone receptury i narzędzia wspierające zarządzanie oraz dostęp do centralnych zamówień grupy Sfinks. Wszystko to przekłada się na zmniejszenie ryzyka związanego z prowadzeniem własnej działalności. Państwa system franczyzowy kierowany jest również do właścicieli galerii handlowych, którzy mogliby sami otworzyć lokale z Państwa portfolio w swoich obiektach. Na jakich zasadach taka współpraca się opiera? Dzisiaj w obiektach handlowych rośnie rola strefy usług i rozrywki. Coraz więcej galerii rozbudowuje tę część, by zróżnicować ofertę, przyciągnąć nowych klientów. To ważne

Zakładamy, że realizacja naszych działań pozwoli na zbudowanie w ciągu najbliższych 3–4 lat sieci liczącej minimum 400 restauracji

restauracji

»


46

WYWIAD

Chłopskie Jadło Sieć restauracyjna specjalizująca się w kuchni polskiej, działająca od 1995 r. 12 restauracji w Polsce Tradycyjne, polskie specjały, przygotowywane na miejscu Miejsce z sielskim klimatem i oryginalną muzyką ludową w tle Wnętrza urządzone w stylu nowoczesnego folku Lokal przyjazny rodzinom z dziećmi – dedykowane menu i udogodnienia dla najmłodszych Obsługa cateringowa imprez firmowych i plenerowych

Fabryka Pizzy Sieć restauracji z kuchnią włoską – najpopularniejszą wśród Polaków kuchnią zagraniczną Blisko 20 restauracji w całej Polsce Bogate, włoskie menu, z charakterystycznymi dla sieci gorącymi bułami pizzowymi – bomberami Dania przygotowane z wykorzystaniem autentycznych włoskich produktów Stylowe i kolorowe wnętrza z kuchennymi akcesoriami w tle Miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi

zwłaszcza w sytuacji niedziel wolnych od handlu, których liczba w miesiącu będzie się zwiększać. Nasze restauracje pomagają osiągnąć ten cel. Marki tak wzięte jak Sphinx, Chłopskie Jadło czy Fabryka Pizzy podnoszą atrakcyjność centrum handlowego. Współpracujemy z właścicielami centrów – to często lokalni przedsiębiorcy prowadzący niezbyt duży, ale jednocześnie ważny i popularny wśród danej społeczności obiekt handlowy. Przykładem jest niedawno uruchomiona galeria Emma, której właściciel zdecydował o wprowadzeniu dwóch naszych marek – restauracji Sphinx i Fabryka Pizzy. To sytuacja win-win. Właściciel centrum dysponuje odpowiednią powierzchnią,

Fot. Sfinks Polska

a dzięki współpracy z nami rozbudowuje pozahandlową ofertę, podnosi atrakcyjność swojego obiektu i nie traci pieniędzy w związku z często dosyć długim czasem potrzebnym na wynajem lokali, szczególnie po wejściu zakazu handlu w niedzielę. Z jakimi dodatkowymi korzyściami dla właścicieli centrów handlowych wiąże się ta współpraca? Nasza umowa franczyzowa przewiduje możliwość sprzedaży tego biznesu, gdzie wymagamy jedynie akceptacji nowego franczyzobiorcy, w związku z czym właściciel centrum może zarobić dodatkowo wyceniając nie tylko nakłady na restauracje, ale także potencjalne przepływy środków w przyszłości. Taka współpraca opiera się na takich samych zasadach jak z każdym innym franczyzobiorcą.

Jakie są Państwa plany rozwoju na najbliższe 5 lat? Zgodnie z założeniami naszej strategii będziemy rozwijali sieć głównie w oparciu o model franczyzowy. Rozbudowujemy więc nasze portfolio marek, tak aby były komplementarne i dostarczały klientom to, czego potrzebują w możliwie pełny sposób. Cały czas pracujemy nad nowymi rozwiązaniami umożliwiającymi korzystanie z naszej szerokiej oferty restauracji, szczególnie w obszarze programu lojalnościowego, dostaw do klienta, korzystnych cen zakupu surowców, wsparcia narzędziowego. Zakładamy, że realizacja tych działań pozwoli na zbudowanie w ciągu najbliższych 3–4 lat sieci liczącej minimum 400 restauracji. Dziękuję za rozmowę.  Eliza Mrowińska-Zalas

magazyngalerie.pl

październik 2018


ROZMOWA Z FRANCZYZOBIORCĄ SFINKS POLSKA

Doświadczony partner i rozpoznawalna marka dają poczucie bezpieczeństwa P

rowadzi Pani dwie restauracje w ramach franczyzy Sfinks Polska – Fabrykę Pizzy i Sphinx. Skąd pomysł na działalność w branży gastronomicznej? Zainteresowanie gastronomią odziedziczyłam chyba po mamie. W domu rodzinnym, pomimo wielu obowiązków, lubimy gotować i tworzyć nowe kulinarne połączenia. Poza tym bardzo cenię sobie kontakt z ludźmi, więc prowadzenie swojego lokalu wydawało się krokiem spajającym wszystkie te elementy. Dlaczego zdecydowała się Pani na współpracę ze Sfinksem? Zależało mi na tym, by otworzyć restauracje, które są znane i lubiane, a przy okazji właściciel sieci zapewnia wsparcie operacyjne, co daje poczucie bezpieczeństwa. Dlatego postawiłam na firmę Sfinks. Ma rozpoznawalne marki, za którymi stoi grono zadowolonych klientów, stabilną pozycję i doświadczenie zarówno gastronomiczne, jak i franczyzowe. To zdecydowane atuty współpracy. Zgadza się, miały one wpływ na moją decyzję o rozpoczęciu franczyzowej przygody z tą spółką. Nie bez znaczenia było też wsparcie ze strony Sfinksa, które zapewnia już na starcie. W ramach pakietu franczyzowego spółka wyposaża w wiedzę na temat prowadzenia restauracji, organizuje szereg szkoleń dla restauratora i kluczowych pracowników, służy też bieżącym doradztwem w trakcie prowadzenia biznesu. Mam świetną ekipę, zarówno pracownicy kuchni, jak i obsługa

magazyngalerie.pl

październik 2018

kelnerska to bardzo fajna i pozytywna drużyna. Nieocenioną pomoc mam też ze strony menedżera moich restauracji. Przyjaźnimy się od lat i wspólnie podjęliśmy decyzję o otworzeniu restauracji. Czy miała Pani jakieś obawy? Obawy pojawiają się cały czas, by czegoś nie zepsuć, że coś nie pójdzie po mojej myśli. Staram się jednak na bieżąco obserwować, co się dzieje wokół mnie. Dużo rozmawiamy w ekipie i mamy bardzo dobry przepływ informacji, przez co w razie potrzeby sprawniej możemy działać. W ramach współpracy ze spółką otwierałam dwie restauracje w galerii handlowej Emma w Mińsku Mazowieckim. Choć lokalizacja jest bardzo korzystna – galeria Emma mieści się bowiem w ścisłym centrum miasta – nasuwały się też wątpliwości, czy uruchomienie dwóch lokali gastronomicznych w tym samym miejscu jest

47

Od kilku miesięcy prowadzi dwie restauracje w ramach franczyzy Sfinks Polska – Fabrykę Pizzy i Sphinx. I choć przyznaje, że gastronomia to nie zabawa, a rozpoczęcie własnej działalności wiązało się z licznymi obawami, to partner o stabilnej pozycji, który ma popularne koncepty restauracyjne ułatwia start w tej branży. O korzyściach, jakie płyną ze współpracy ze znaną i lubianą marką rozmawiamy z Anetą Chomką, franczyzobiorczynią restauracji Sphinx i Fabryka Pizzy w Mińsku Mazowieckim

zasadne i czy nie będą one ze sobą konkurować. Te obawy rozwiały się jednak bardzo szybko. Oferta restauracji Sphinx i Fabryki Pizzy bardzo dobrze się uzupełnia, odpowiadając na różne potrzeby klientów i gusta kulinarne, przez co każda z nich już zyskała grono zadowolonych bywalców. Ponadto przed rozpoczęciem współpracy obawialiśmy się kontroli i audytów ze strony franczyzodawcy. Jednak szybko okazało się, że osoby, które nas odwiedzają z centrali służą dobrą radą, bardziej podpowiadają niż egzaminują. To bardzo pozytywne zaskoczenie. Czy coś jeszcze Panią pozytywnie zaskoczyło? Ogromnie miło wspominam fakt, że przed otwarciem restauracji nikt nie odmówił nam pomocy. Wystarczył dosłownie jeden telefon i mieliśmy wsparcie z innych restauracji Sphinx przez kilka pierwszych dni, kiedy najbardziej tego potrzebowaliśmy.

Marki jak Sphinx czy Fabryka Pizzy to również dobry sposób dla właścicieli galerii, by podnieść atrakcyjność zarządzanego centrum handlowego, szczególnie w mniejszych miastach

»

atrakcyjność


48

WYWIAD Sphinx oraz Fabryka Pizzy w Mińsku Mazowieckim zostały otwarte w maju br. Jak po kilku miesiącach ocenia Pani ich funkcjonowanie? Jakim cieszą się zainteresowaniem? Wprawdzie ciężko jest oceniać po tak krótkim czasie od uruchomienia restauracji, ale na pewno mogę powiedzieć, że pomysł z założeniem restauracji jest trafiony. Bardzo cieszy fakt, że odwiedzający nas goście wracają do nas całymi rodzinami i pocztą pantoflową przekazują innym opinie. To najlepsza rekomendacja. Często słyszę, że niektórzy marzyli o restauracji Sphinx w naszym mieście i nie były to tylko czcze słowa, bo faktycznie niemal codziennie pojawiają się u nas na lunchu czy o innej porze dnia.

BARDZO CIESZY fakt, że odwiedzający nas goście wracają do nas całymi rodzinami i pocztą pantoflową przekazują innym opinie

A jak ocenia Pani współpracę w ramach franczyzy? Franczyza nie bez powodu uznawana jest za jedną z bezpieczniejszych form prowadzenia działalności gospodarczej. Szczególnie, że korzysta się ze sprawdzonych już metod biznesu. W gastronomii trudno jest budować od podstaw znajomość marki i pozyskać zaufanie klientów. Dlatego renomowana marka w dużej mierze ułatwia start w tej branży. Współpraca ze Sfinksem przebiega prawidłowo, zgodnie z tym, co założyliśmy na etapie podpisywania umowy.

Na jakie główne korzyści wynikające z prowadzenia restauracji w ramach sieci Sfinks Polska może Pani wskazać? Zaletą franczyzy w Sfinks Polska jest to, że franczyzobiorca od samego początku prowadzi lokal pod znaną marką, dzięki czemu ma szansę szybko zdobyć klientów dla swojej restauracji. Prestiż oraz stałe i sprawdzone menu bazowe bardzo ułatwiają też organizację pracy, a na dodatek są dobrze postrzegane przez gości. Marki jak Sphinx czy Fabryka Pizzy to również dobry sposób dla właścicieli galerii, by podnieść atrakcyjność zarządzanego centrum handlowego, szczególnie w mniejszych miastach. Jednocześnie współpracując ze Sfinksem franczyzobiorca może liczyć na profesjonalne wsparcie na każdym etapie działalności, począwszy od przygotowania inwestycji, przez uruchomienie lokalu, po doradztwo już w trakcie prowadzenia restauracji. Ułatwieniem na etapie funkcjonowania restauracji jest też na pewno scentralizowany system dostaw, który zapewnia dostęp do sprawdzonych dostawców i wysokiej jakości produktów. Jednocześnie dzięki zbudowanej skali działania, pozwala korzystać z atrakcyjnych cen, których indywidualnym przedsiębiorcom trudno byłoby wynegocjować. Co chciałaby Pani powiedzieć innym potencjalnym franczyzobiorcom, którzy rozważają otwarcie restauracji we współpracy ze Sfinks Polska? Na pewno gastronomia to nie zabawa i trzeba się starać cały czas, być na miejscu, obserwować, słuchać. Należy szanować załogę i gości, bo bez jednych nie ma drugich. Jeśli działamy, bo rzeczywiście chcemy działać, wszystko powinno się udać, czego sobie i wszystkim życzę. Dziękuję za rozmowę.  Eliza Mrowińska-Zalas

Fot. Sfinks Polska

magazyngalerie.pl

październik 2018





52

WYWIAD

Media WYWIAD Rozmowa z Marcinem Rosati, CEO MediaMarktSaturn Polska

Fot. Arek Markowicz

magazyngalerie.pl

paĹşdziernik 2018


MediaMarkt

53

aMarkt

JEST ZAKORZENIONY W SWIADOMOSCI POLAKÓW Od wielu lat jesteśmy świadkami rewolucji technologicznej. W latach 90. królowały magnetowidy, odtwarzacze płyt kompaktowych, a w biurach używaliśmy komputerów z wielkimi migającymi ekranami. Dziś praktycznie wszystko mamy w jednym, małym urządzeniu mobilnym, mieszczącym się w kieszeni. MediaMarkt jest prekursorem nowoczesnej dystrybucji elektroniki użytkowej w Polsce, który wyznaczył standardy dla polskiego rynku. Z Marcinem Rosati, CEO MediaMarktSaturn Polska, rozmawiamy o potrzebach dzisiejszych klientów.

magazyngalerie.pl

październik 2018

W

maju br. poinformowali Państwo o planach połączenia sił obu swoich sieci handlowych: MediaMarkt i Saturn pod wspólnym szyldem MediaMarkt. Czym podyktowana była ta decyzja? Decyzja o połączeniu obu sieci została podjęta na podstawie wnikliwych analiz sytuacji na polskim rynku oraz zachowań konsumenckich. Obie nasze marki w ciągu wielu lat swojej obecności na rynku zyskały zaufanie klientów, o czym świadczą chociażby ich wysokie pozycje w badaniach i rankingach. Obserwując rozwój rynku, postępującą cyfryzację i powszechną w niemal każdej dziedzinie życia rewolucję technologiczną, uznaliśmy, że nadszedł czas, aby wykorzystać ten atut i połączyć siły obu marek. MediaMarkt świętuje w tym roku 20-lecie swojej obecności na polskim rynku, dlatego postawiliśmy na markę, która jest najsilniej zakorzeniona w świadomości Polaków. Z pewnością skorzystają na tym konsumenci, ponieważ zarządzając jedną siecią handlową, będziemy mogli jeszcze bardziej skoncentrować się na ich potrzebach.

»


54

WYWIAD

MediaMarkt posiada placówki zarówno w centrach handlowych, jak i przy głównych ulicach miast. W jaki sposób wybierają Państwo swoje lokalizacje? Kierując się filozofią, że klient jest najważniejszy, dbamy o to, aby zapewnić mu jak najlepszy dostęp do naszej oferty. Dotyczy to wszystkich kanałów sprzedaży. Każda decyzja dotycząca danej lokalizacji CHARAKTERYSTYCZNE dla naszych klientów jest odejście od ceny jako jedynego kryterium wyboru sklepu Fot. MediaMarktSaturn

poprzedzona jest złożoną analizą wielu czynników. Zawsze kluczowym kryterium jest łatwy dostęp do naszej oferty, dlatego nasze sklepy usytuowane są w punktach z odpowiednią infrastrukturą, atrakcyjnych handlowo i komunikacyjnie. Dotyczy to zarówno lokalizacji w centrach handlowych, jak i sklepów wolnostojących, które mamy w swoim portfolio. MediaMarkt to także sklep internetowy. Jak kształtują się przychody Państwa e-sklepu na tle stacjonarnych punktów sprzedaży? MediaMarkt realizuje strategię rozwoju sprzedaży wielokanałowej. Rozwój

e-commerce w Polsce coraz bardziej przyspiesza, a Polska jest w europejskiej czołówce krajów pod względem tempa wzrostu wartości zakupów internetowych. Ponad jedna trzecia polskich konsumentów preferuje sklepy internetowe. Ma to duże znaczenie dla naszej branży i MediaMarkt nie jest tu wyjątkiem. Nasi klienci coraz chętniej korzystają z kanału internetowego i jest to oczywiście widoczne w strukturze naszych przychodów. Obecnie udział e-commerce w całości naszego biznesu kształtuje się na poziomie kilkunastu procent całkowitego obrotu, nie chciałbym jednak – z wiadomych względów – zagłębiać się w szczegóły. Które aspekty współpracy biznesowej są dla Pana najistotniejsze w relacjach z właścicielami obiektów handlowych? We współpracy ze wszystkimi naszymi partnerami biznesowymi – a do nich zaliczają się także właściciele obiektów handlowych – kierujemy się takimi samymi zasadami. Podstawowe aspekty to wzajemne zaufanie, otwarta komunikacja, współpraca i zrozumienie specyfiki branży partnera biznesowego. Zależy nam na transparentnym zarządzaniu obiektami, w których się znajdujemy, kontroli kosztów wspólnych, współpracy przy akcjach wspierających sprzedaż, ale i na gotowości do reagowania na zmieniające się trendy i otoczenie rynkowe. Przy tak dynamicznie ewoluujących potrzebach i zwyczajach zakupowych konsumentów rozwiązania przyjęte kilka lat temu niekoniecznie sprawdzą się dziś. Jak wskazują eksperci, w tym roku w Polsce sprzedaż sprzętu AGD może wzrosnąć o ok. 5%, a w ujęciu wartościowym o ok. 6%. Sprzyjać temu będzie popyt na rynku mieszkaniowym i program 500 plus. Czy MediaMarkt również zauważa takie tendencje? Czy odzwierciedlają się one w Państwa wynikach sprzedaży? Obserwujemy ogólne ożywienie w segmencie sprzętu AGD. Popyt na rynku mieszkaniowym zawsze sprzyja branży i bezpośrednio przekłada się na wzrost sprzedaży. Drugim niezwykle istotnym czynnikiem jest postęp technologiczny – również w segmencie AGD pojawiają się nowoczesne, inteligentne rozwiązania, które często zaskakują swoją funkcjonalnością i wygodą. Przy wyborze sprzętów gospodarstwa domowego klienci kierują się jednak nie tylko ich parametrami technicznymi, ale szukają produktów z estetycznym designem, które staną się atrakcyjnym elementem wyposażenia wnętrza. Dlatego są też coraz bardziej skłonni inwestować większe sumy w sprzęt wyższej klasy, w tym również premium.

magazyngalerie.pl

październik 2018


MediaMarkt

Jak Pan wspomniał, MediaMarkt funkcjonuje od 20 lat na polskim rynku. Jak na przestrzeni tego czasu zmienił się rynek sprzętu AGD i elektroniki użytkowej? Dla branży elektroniki użytkowej dwie dekady to cała epoka. Trudno byłoby w kilku zdaniach opisać rewolucję technologiczną, jaka dokonała się w tym obszarze, której jesteśmy świadkami. Doskonale pamiętamy jeszcze lata 90-te ubiegłego stulecia, kiedy na co dzień używaliśmy magnetowidów, odtwarzaczy płyt kompaktowych czy analogowych, faksu, a w biurach królowały komputery z wielkimi migającymi ekranami. Dziś praktycznie wszystko mamy w jednym, małym urządzeniu mobilnym, mieszczącym się w kieszeni. Z kolei AGD zaskakuje coraz nowszymi udogodnieniami, dzięki którym posiłki przyrządzają się prawie same, odkurzacz nie potrzebuje nas do pomocy, żeby sprzątnąć cały dom, a lodówka przypomni nam, że trzeba kupić mleko. Ewolucja w technologiach wychodzi naprzeciw oczekiwaniom konsumentów,

magazyngalerie.pl

październik 2018

55

Fot. MediaMarktSaturn

Obserwujemy ogólne ożywienie w segmencie sprzętu AGD. Popyt na rynku mieszkaniowym zawsze sprzyja branży i bezpośrednio przekłada się na wzrost sprzedaży

którzy oczekują wygody i oszczędności czasu oraz pozytywnych wrażeń związanych z cyfrową rozrywką. Przyszłość należy do systemów smart. Nie sposób nie zauważyć zmiany preferencji konsumenckich i wpływu rozwoju technologii i informacji na konsumenta. Czego w Pana ocenie potrzebuje dzisiejszy klient? Polski rynek elektroniki użytkowej jest jednym z najbardziej konkurencyjnych w Europie. Charakterystyczne dla naszych

klientów jest odejście od ceny jako jedynego kryterium wyboru sklepu. Atrakcyjna cena jest oczywiście nadal istotna, ale obok niej pojawiły się i inne kryteria, wśród których warto wyróżnić takie, jak doświadczenia i emocje towarzyszące zakupom w danym sklepie, kompetentna i miła obsługa, szeroka oferta usług dodatkowych dostępna w jednym miejscu, komfort zakupów, liczba punktów kontaktu, pozytywne opinie innych klientów, indywidualne podejście ze strony sprzedawcy czy personalizacja oferty.

»


56

WYWIAD

Nastąpi rozwój obiektów mixeduse. Powszechne stanie się łączenie przestrzeni centrum handlowego ze światem wirtualnym

aby utrzymać jak najwyższy poziom ich satysfakcji. Dzięki takiemu podejściu możemy spojrzeć na naszą firmę oczami klientów, lepiej poznać ich potrzeby oraz opinie na temat naszych działań czy wdrażanych inicjatyw. W MediaMarkt trzymamy z klientem. Co wyróżnia Państwa działania i markę na tle konkurencji? MediaMarkt jest prekursorem nowoczesnej dystrybucji elektroniki użytkowej w Polsce. 20 lat temu byliśmy pierwszą wielkopowierzchniową siecią handlową w tej branży i wyznaczyliśmy standardy dla polskiego rynku. Dziś mamy pozycję lidera wielokanałowej sprzedaży elektroniki w naszym kraju i jesteśmy jedną z najsilniejszych i najbardziej rozpoznawalnych marek. Wyróżniamy się nadal nie tylko charakterystyczną, inteligentną reklamą, ale także atrakcyjną ofertą cenową i najszerszym pakietem usług dodatkowych, który stale wzbogacamy. Warto tu także wspomnieć o idei zrównoważonego rozwoju, którą włączyliśmy do naszej strategii. Podejmujemy też działania edukacyjne, zwiększające świadomość konsumentów. Fot. MediaMarktSaturn

Który parametr według Pana jest dla klientów najistotniejszy podczas dokonywania zakupów – cena, jakość, a może dobra rekomendacja? Wszystkie te parametry są elementami doświadczeń klientów, dlatego każda firma, która chce odnieść sukces na rynku, musi skupić się na nich w równym stopniu. Jest to tym bardziej istotne, że w dobie ciągłego i nieograniczonego dostępu do informacji klient w każdej chwili może sprawdzić, porównać interesującą go ofertę oraz zweryfikować opinie innych konsumentów.

Kluczem do sukcesu MediaMarkt jest strategia orientacji na klienta. Czy może Pan przybliżyć jej szczegóły? MediaMarkt stawia klienta w centrum uwagi. Troszczymy się o to, co jest dla niego ważne, dbamy o jakość dostarczanych produktów i usług, nieustannie doskonalimy obsługę. Niezwykle ważna jest dla nas opinia naszych klientów, dlatego regularnie badamy ich satysfakcję m.in. przy pomocy metodologii Net Promoter Score. Zapraszamy klientów do wspólnego aktywnego testowania naszej ścieżki zakupu oraz do tworzenia nowych rozwiązań i zmian już istniejących procesów,

Posiada Pan wieloletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych związanych z branżą elektroniki użytkowej. Co spowodowało, że postanowił Pan się związać akurat z tą branżą? Studia skończyłem ze specjalizacją z bankowości i w tym obszarze pracowałem na pierwszym etapie swojej kariery zawodowej. W pewnym momencie uznałem jednak, że chcę być zdecydowanie bliżej ludzi, rynku, konsumentów, pracować więcej w terenie. Postanowiłem zająć się sprzedażą i marketingiem, a do branży elektroniki użytkowej trafiłem trochę przypadkiem. I tak zostało, a w tym roku minęło już 20 lat, odkąd w niej

magazyngalerie.pl

październik 2018


Portret MARCIN ROSATI

CEO MediaMarktSaturn Polska

Karierę zawodową rozpoczął w sektorze bankowości, ale od końca lat 90-tych jest związany z branżą elektroniki użytkowej. Zajmował stanowiska managerskie w Philips Polska oraz Samsung Electronics Polska, a w roku 2006 został członkiem zarządu MediaMarktSaturn Polska. Od 2013 roku pełni funkcję CEO.

Fot. Arek Markowicz

WYPOCZYNEK: Sport – aktywnie uprawiam triathlon, piłkę nożną, snowboarding, narciarstwo. DEWIZA ŻYCIOWA: Po prostu zdrowy rozsądek. KSIĄŻKA: Jest ich wiele… Ostatnio zaczytuję się dorobkiem Elżbiety Cherezińskiej. Interesuję się historią od dziecka, a te książki przenoszą mnie w czasie do pasjonujących początków polskiej państwowości. KUCHNIA: Lubię kuchnię azjatycką – jest najzdrowsza. Słabość z kolei – zapewne genetyczną – mam do makaronów i pizzy. SAMOCHÓD: Audi. Od zawsze. MUZYKA: Zdecydowanie rock. Najlepiej mocny i głośny. FILM: Znowu jest ich wiele… Lubię filmy biograficzne. Z polskich ostatnio„Najlepszy”. KULTURA: Książka, film, muzyka na żywo, jeśli czas pozwala.

pracuję. To obszar, który podlega niesamowicie szybkim zmianom technologicznym, jest niezwykle innowacyjny, a jednocześnie bardzo konkurencyjny. To powoduje, że sama praca jest bardzo ciekawa, a wyzwania biznesowe trudne i wymagające. Jak Pan myśli, jaka będzie przyszłość rynku w Państwa branży? Technologia będzie coraz istotniejsza w naszym życiu. Nasza branża ma ogromną szansę, aby stać się nieodłączną częścią tego procesu poprzez wspieranie konsumentów w tym zmieniającym się, cyfrowym świecie. Niewątpliwie nasz rynek będzie ewoluował w stronę produktowo-usługową i będziemy częściej oferować kompleksowe rozwiązania i gotowe doświadczenia niż pojedyncze produkty. A jak Pan obecnie postrzega rozwój rynku centrów handlowych w Polsce? Czy można się pokusić o prognozę dla branży w perspektywie kolejnej dekady? Dynamiczny rozwój e-commerce będzie stanowił coraz większe wyzwanie dla centrów handlowych. Dlatego będą one dywersyfikowały ofertę, wzbogacając ją o nowe funkcjonalności, usługi, udogodnienia w robieniu zakupów czy rozrywkę, zapewniając klientom unikalne doświadczenia i emocje. Nastąpi rozwój obiektów mixed-use. Powszechne stanie się łączenie przestrzeni centrum handlowego ze światem wirtualnym poprzez aplikacje na urządzenia mobilne. Badanie opinii klientów i ich potrzeb oraz śledzenie rozwiązań w skali światowej pozwoli maksymalnie personalizować ofertę obiektu handlowego. Dziękuję za rozmowę.  Eliza Mrowińska-Zalas




60

WYWIAD

WYWIAD Rozmowa z Markiem Czupryną, Prezesem Zarządu Komex S.A.

magazyngalerie.pl Fot. 5.10.15.

październik 2018


5.10.15.

61

5.10.15. istnieje na rynku nieustannie od 25 lat. W tym czasie rynek odzieży dziecięcej intensywnie się rozwinął, pojawiły się też liczni nowi konkurenci i nowe formaty sprzedaży. Dzięki konsekwentnie realizowanej strategii rozwoju, aktywnym inwestowaniu w marketing i najnowsze rozwiązania technologiczne, a także dużym zaangażowaniu w budowę sieci sklepów franczyzowych, 5.10.15. zapewnił sobie w świadomości klientów pozycję lidera. Jak dziś żartuje Marek Czupryna, Prezes Zarządu Komex S.A. znajomość brandu 5.10.15. jest nieproporcjonalnie wyższa od wymaganej inwestycji w otwarcie własnego sklepu

ZADOWOLONY

KLIENT STAJE SIĘ AMBASADOREM NASZEJ MARKI

W

e wrześniu 2018 minęło 25 lat działalności Państwa firmy. Które czynniki w tym czasie miały decydujący wpływ na rozwój marki 5.10.15. i ewolucję Państwa branży? Rynek odzieży dziecięcej intensywnie się rozwinął przez te lata, wzrosła też liczba konkurentów. Rozwinęliśmy się też bardzo i my. Przez cały ten czas intensywnie tworzyliśmy kanały, które w założeniu nie konkurują ze sobą, a wzajemnie się przenikają, aby zaspokajać potrzeby współczesnych klientów. Postawiliśmy na rozwój sieci sklepów w formule agencyjnej (tzw. franczyza). Duży nacisk – i to wiele lat temu, kiedy jeszcze nie wszyscy

magazyngalerie.pl

październik 2018

o tym myśleli – położyliśmy na rozwój esklepu www.51015kids.eu. Zainwestowaliśmy w działania e-commerce, nowe technologie i nowatorskie rozwiązania, tworząc elastyczny koncept rozumiejący klienta i wychodzący mu naprzeciw. Ponadto nieustannie inwestujemy w działania marketingowe, pomimo tego, że jesteśmy jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na polskim rynku. To znaczy? Chociażby Akademia 5.10.15. – nasz edukacyjny projekt skierowany do rodziców. Zapraszamy na bloga Akademii pod adresem: www.51015kid.eu/blog. Od lipca zeszłego roku dołączyliśmy do ogólnopolskiego programu Karta Dużej Rodziny.

»


62

WYWIAD Czy coś jeszcze? Tak, chcę również podkreślić, że nie bylibyśmy tu gdzie jesteśmy i tacy jacy jesteśmy, gdyby nie ludzie. Nie tylko klienci, którzy są dla nas najważniejsi, ale i osoby pracujące na rzecz marki 5.10.15., często w niezmienionym składzie i od wielu lat. Cieszę się, że mogę pracować z tak profesjonalnym i lojalnym zespołem, który angażuje się w budowanie tej marki nie tylko w godzinach pracy, ale także poza nimi – to bardzo ważne. Myślę, że to dzięki temu tworzymy przyjazne, nastawione na ludzi środowisko pracy. Oferujecie Państwo potencjalnym partnerom biznesowym możliwość prowadzenia sklepu pod szyldem Państwa marki. Na jakie główne korzyści powinien zwrócić uwagę kandydat przed podpisaniem umowy franczyzowej? Nasze warunki są atrakcyjne dla naszych partnerów handlowych m.in. dlatego, że franczyzobiorcy pracują w stworzonym przez siebie, ale zgodnie z naszymi wytycznymi sklepie. Mają do czynienia z finansowanym przez nas towarem i co istotne – to również my ponosimy koszty przecen, kiedy nadchodzi czas wyprzedaży. Taki model współpracy, łączący w sobie dużą rozpoznawalność naszego brandu oraz przejmowanie przez nas całej odpowiedzialności za towar jest bardzo dobrze przyjmowany przez rynek.

DOŚWIADCZENIE, którym zawsze dzielimy się z partnerem, a także atrakcyjne warunki otwarcia sklepu franczyzowego powodują, że rokrocznie do sieci dodajemy około 20 nowych sklepów.

Co szczególnie wyróżnia Państwa system franczyzowy? Chcemy zwrócić szczególną uwagę wszystkich potencjalnie zainteresowanych na najnowsze rozwiązania biznesowe, które od pewnego czasu konsekwentnie wprowadzamy w życie. Mam tu na myśli nasz nowoczesny system omnichannelowy, oferujący korzyści we wszystkich punktach tzw. styku klienta z marką. Wspieramy i promujemy sklepy naszych franczyzobiorców, przeznaczamy duże środki na marketing, także ten internetowy. Z naszymi partnerami dzielimy się oczywiście całym posiadanym know-how i dajemy im pełne, merytoryczne wsparcie. System jest przygotowany tak, aby dawał możliwość pracy również z partnerami, którzy nie posiadają dużego doświadczenia w biznesie. Naszą wiedzę opieramy na długoletnim doświadczeniu w prowadzeniu sklepów, zarówno Fot. 5.10.15.

HISTORIA FIRMY •

POCZĄTKI 5.10.15. sięgają roku 1993. To właśnie wtedy został otwarty pierwszy sklep marki w centrum Warszawy. Przez kolejne lata brand rozwijał się dynamicznie. Sklepy powstawały w pierwszych w kraju centrach handlowych co sprawiło, że na stałe marka 5.10.15. wpisała się w świadomość Polaków. Po niecałych 10 latach mała krajowa firma przerodziła się w dużą organizację, która zatrudniała kilkaset osób. Obecnie w Polsce jest jedną z największych sieci projektujących i sprzedających ubrania, obuwie i akcesoria dla dzieci w wieku od 0 do 12 lat. JUŻ OD 25-CIU LAT funkcjonowania marka dba o najwyższą jakość, atrakcyjne wzornictwo i szeroką ofertę produktową. To również czas, w którym zarządzający marką 5.10.15. zadbali o właściwy rozwój organizacji oraz wdrożenie nowoczesnych technologii. W ROKU 2017 logo marki zostało odświeżone, zrezygnowano z trzech kolorów na rzecz jednego granatowego, zaś kropki zastąpiono sygnetami w kształcie figur geometrycznych. Sukces 5.10.15. nie byłby możliwy gdyby nie znajomość rynku i potrzeb konsumenta. Dzięki poświęceniu i dokładności wszystkich osób związanych z firmą, 5.10.15. pozostaje wiodącą marką wśród odzieży dziecięcej. Marka jest dostępna w blisko 220 sklepach 5.10.15. w Polsce oraz w sklepie internetowym www.51015kids.eu. DODATKOWO FIRMA prowadzi intensywny rozwój poza granicami Polski. Obecnie pod szyldem 5.10.15. działają sklepy na Białorusi, Ukrainie, Łotwie, w Mongolii, Azerbejdżanie oraz w Czechach. W roku 2016, na czeskim rynku został uruchomiony sklep internetowy 5.10.15.

magazyngalerie.pl

październik 2018


własnych jak i franczyzowych. Zainteresowanie posiadaniem sklepu z logo 5.10.15. ze względu na naszą popularność jak i relatywnie niski próg inwestycji, cały czas utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Często się zdarza, że z tym samym franczyzobiorcą otwieramy dwa, trzy lub więcej sklepów, w ciągu kilku lat jego działalności. Jesteśmy stabilnym, atrakcyjnym produktowo i ekonomicznym konceptem biznesowym. Warto z nami współpracować. Można zaryzykować stwierdzenie, że znajomość brandu 5.10.15. jest nieproporcjonalnie wyższa od wymaganej inwestycji w otwarcie (śmiech). W końcu pracujemy nad tym nieustannie od 25 lat. Tych, którzy myślą o biznesie z nami zapraszamy do kontaktu na www.51015kids. eu/franczyza. Marka 5.10.15. posiada sklepy na terenie całej Polski. Na co zwracacie Państwo uwagę przy doborze określonych lokalizacji handlowych? Zdecydowana większość sklepów stacjonarnych to efekt naszej współpracy franczyzowej. Zapraszamy do niej partnerów ze wszystkich polskich miast, mających minimum 15 tys. mieszkańców. Minimalne wymogi do otwarcia z nami lokalu, to wyposażenie sklepu o pow. do 70 m kw., z jedną standardową witryną, w promocyjnej cenie 29 990 zł i lokalizacja w miejscu o charakterze handlowym. W zależności od miasta może to być centrum handlowe, ale równie dobrze, gdy jest to centrum miasta, jedna z jego głównych ulic lub też pasaż handlowy. W przypadku sklepu mieszczącego się przy ulicy ważne jest, aby był on na parterze i posiadał przynajmniej jedną witrynę. Mamy jednolitą formułę sklepów (wszystkie otwieramy w tym samym koncepcie meblowym). Doświadczenie, którym zawsze dzielimy się z partnerem, a także atrakcyjne warunki otwarcia sklepu franczyzowego powodują, że rokrocznie do sieci dodajemy około 20 nowych sklepów. Marka 5.10.15. posiada prężnie działający sklep internetowy. Co wyróżnia Państwa działalność w tym zakresie? Współcześni klienci nie dzielą się na stacjonarnych czy internetowych. Wszystkie kanały sprzedaży przenikają się wzajemnie. Dbamy o zadowolenie w każdym punkcie relacji marki z klientem. Sklep rozwija się bardzo dobrze. Mamy świadomość tego, że klienta trudno jest zdobyć, dlatego dbamy o każdą sferę naszych działań e-commerce. Przykładamy ogromną wagę do preferencji i zwyczajów zakupowych oraz jakości

magazyngalerie.pl

październik 2018

5.10.15.

63

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów oferujemy różnorodne formy płatności oraz odbioru zakupionych produktów obsługi klienta. Nieustająco dbamy o najlepsze ceny i atrakcyjne promocje. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów oferujemy różnorodne formy płatności oraz odbioru zakupionych produktów. Zadowolony klient w naturalny sposób staje się ambasadorem naszej marki.

5.10.15. to także Klub Klientów i zarejestrowanych użytkowników Państwa e-sklepu. Na jakie korzyści mogą liczyć klienci w ramach uczestnictwa? Osoby należące do Klubu 5.10.15. są nagradzane za zakupy u nas, „W Klubie zawsze taniej”. Poza tym otrzymują dostęp do

» Fot. 5.10.15.


64

WYWIAD

Portret MAREK CZUPRYNA PREZES ZARZĄDU KOMEX S.A., BĘDĄCEJ WŁAŚCICIELEM MARKI 5.10.15.

Wcześniej General Manager Big Star (Big Star), Sales Director Eastern Europe w Levi Strauss (Levi’s) oraz Dyrektor Levi Strauss w Rosji.

nowatorskie rozwiązania mają duży wpływ na branżę zakupową. Klienci oczekują naszej pełnej dostępności, w każdym miejscu. Ten koncept doskonale nam się sprawdził i mamy w planach stworzenie kolejnych nowoczesnych POP-UP storów w formule franczyzowej.

Fot. 5.10.15.

najnowszych promocji i ofert (także dedykowanych). Czekają na nich oferty specjalne i vouchery na zakupy. W założeniu klienci będą mogli też skorzystać z porad stylisty dziecięcego. To jedna karta dająca wiele możliwości. Mamy setki tysięcy zadowolonych klubowiczów, więc dobrze nam się to sprawdza. Z całą pewnością nowe technologie odgrywają coraz istotniejszą rolę w świadomości konsumentów i kreowaniu modelu sprzedaży sieci handlowych. Jakie udogodnienia technologiczne stosowane są przez Państwa firmę? Jak najbardziej, nowe technologie to nasza codzienność. Już teraz oferujemy naszym klientom usługę Click & Collect, czyli możliwość zrobienia zakupów w sklepie online i odebrania ich w dogodnych godzinach, przy okazji wizyty w sklepie stacjonarnym. Dodatkowo, jeśli produkty nie spełniają oczekiwań, można je oddać sprzedawcy. Innym udogodnieniem jest wyposażony w ekrany dotykowe, innowacyjny koncept

POP-UP store, w którym można dokonać zakupów lub zrobić e-rezerwację na produkty niedostępne fizycznie w sklepie. Czy może Pan przybliżyć szczegóły tego konceptu? Jest to kolejne miejsce kontaktu klienta z produktami marki. Oprócz wspomnianej e-rezerwacji czy Click & Collect, można tam także dokonać tradycyjnych zakupów. Idziemy z duchem czasu, bo wiemy, że takie

A jeśli chodzi o wprowadzoną przez Państwa usługa Click & Collect, – jaki jest obecnie rezultat wprowadzonego wdrożenia? Czy planujecie Państwo inne tego typu udogodnienia dla klientów? Usługa Click & Collect spotyka się z coraz większym zainteresowaniem i spełnia oczekiwania klientów. Nasi partnerzy franczyzowi chętnie wdrażają tę usługę w swoich placówkach. Obecnie już wiele sklepów stacjonarnych 5.10.15. daje możliwość skorzystania z niej. Łączymy w ten sposób olbrzymią sieć franczyzy z dynamicznym środowiskiem e-commerce. W perspektywie nasz e-commerce musi działać w pełnej kooperacji z siecią sklepów franczyzowych i pracować niejako dla nich. Rezultatem tego wdrożenia jest obopólne zadowolenie,

Uważamy, że dzieciom do prawidłowego rozwoju potrzebna jest przede wszystkim swoboda i wygoda, dlatego przywiązujemy do tych kwestii ogromną wagę magazyngalerie.pl

październik 2018


5.10.15. związane ze zwiększeniem ruchu w sklepie, a co się z tym wiąże – wzrost liczby klientów i obrotów sklepu. Czy na ten wzrost miał również wpływ wprowadzony niedawno zakaz handlu w niedzielę? Zakaz handlu w niedziele nie wpłynął negatywnie na kondycję tradycyjnych sklepów. Należy zacząć od tego, że nowoczesny klient przenika między wszystkimi kanałami sprzedaży. Musimy to rozumieć. W dniach i godzinach, kiedy sklepy stacjonarne są zamknięte, sprzedaż w naturalny sposób przenosi się do internetu. Wtedy organizujemy specjalne promocje, a także oferujemy bezpłatne dostawy.

Jesteście Państwo obecni także poza granicami Polski. Jak wygląda obecnie strategia ekspansji marki na rynkach zagranicznych? Marka 5.10.15. od wielu lat obecna jest na rynkach zagranicznych. Nasze produkty można znaleźć między innymi na Ukrainie, w Rosji, Azerbejdżanie, Łotwie, Słowacji czy Mongolii. Rozwój zagraniczny to nie tylko placówki monobrandowe i sprzedaż hurtowa, ale również e-commerce. Zawsze jesteśmy otwarci na potencjał rozwoju w każdym innym kraju. 5.10.15. to bardzo szeroka oferta ubranek i akcesoriów dla dzieci do 12-go roku życia. Projektowanie ubrań dla najmłodszych Fot. 5.10.15.

W przypadku sklepu mieszczącego się przy ulicy ważne jest, aby był on na parterze i posiadał przynajmniej jedną witrynę

65

– szczególnie maluchów – musi sprawiać ogromną frajdę. Skąd czerpiecie Państwo inspiracje do tworzenia swoich kolekcji? To pytanie powinno być skierowane tak naprawdę do naszego Działu Produktu (śmiech). Wiem jednak, że inspiracją dla naszych projektantów są głównie rozmowy z klientami – ich potrzeby i oczekiwania. Poza tym oczywiście analiza trendów i wieloletnie doświadczenie w branży. Oprócz kwestii modowych, stawiamy także na wygodę i funkcjonalność naszych ubrań, a tutaj doskonale sprawdza się po prostu obserwacja dzieci i umiejętne zaspakajanie ich potrzeb. Co szczególnego wyróżnia Państwa produkty na tle innych konkurencyjnych brandów? Bardzo ważny jest dla na aspekt modowy. Nasze ubrania są atrakcyjne wizualnie i charakterystyczne, dzięki np. zabawnym polskim napisom, które bardzo spodobały się naszym klientom. Stawiamy także na oryginalne grafiki. Uważamy jednak, że dzieciom do prawidłowego rozwoju potrzebna jest przede wszystkim swoboda i wygoda, dlatego przywiązujemy do tych kwestii ogromną wagę. Mamy oczywiście w ofercie linie eleganckie, ale to nie na nich się skupiamy. Generalnie ważny jest dla nas komfort najmłodszych. Co ważne, nasze oferty handlowe umożliwiają rodzinom ubierać dzieci modnie, w relatywnie niskiej cenie. Jak wyobrażacie Państwo sobie przyszłość branży, w której działacie oraz pozycję rynkową marki w perspektywie kolejnego ćwierćwiecza? Czy można się pokusić o taką prognozę? Dzieci będą rodziły się zawsze. Dlatego na pewno wciąż będą pojawiały się nowe brandy. Ostatnie ćwierćwiecze pokazało nam, że ciężka praca, rozwój sieci franczyzowej, inwestycja w e-commerce, e-marketing, klub lojalnościowy oraz nowe technologie to dobra taktyka. Bardzo ważne jest skupienie się na potrzebach klientów i wyjście im naprzeciw m.in. za pomocą wielokanałowości sprzedaży. Takie są nowe czasy. Mamy więc zamiar nie ustawać w tych działaniach i optymistycznie kroczyć w przyszłość. Jesteśmy wieloletnią, stabilną, rozumiejącą biznes marką, której ufają ludzie od ćwierć wieku. Niewiele marek na rynku ma takie doświadczenie. Dziękuję za rozmowę.  Eliza Mrowińska-Zalas

magazyngalerie.pl

październik 2018


66

NEWS

Teletorium już nie tylko w centrach handlowych, czyli „omnichannel w pełni” Minął miesiąc, odkąd Teletorium zaprezentowało swój najnowszy koncept – maszynę vendingową z akcesoriami GSM i drobną elektroniką, a już nieśmiało można mówić o jego sukcesie. Popularność, z jaką

Fot. Teletorium

spotkało się rozwiązanie zaimplementowane w Posnanii, pozwoliła firmie na odważne planowanie dalszej ekspansji. Odpowiedzią na zapotrzebowanie krajowego rynku ma być kilkadziesiąt automatów w szpitalach, na dworcach i w pasażach centrów handlowych – czyli wszędzie tam, gdzie dobrze być „pod ręką”. A jeśli o wygodnych rozwiązaniach Teletorium mowa, nie sposób nie wspomnieć o drugim z kanałów, którym marka dociera do coraz szerszego grona klientów detalicznych. E-sklep w wersji responsywnej – odnowiony i zmodernizowany – w nowych barwach i z nowymi funkcjonalnościami. Poszerzona oferta opcji dostawy i bogata oferta w kategoriach mobile& lifestyle pozwala na dokonanie wygodnych zakupów w dowolnym miejscu i czasie. Jakby tego było mało, Teletorium przygotowało dla klientów sklepu liczne promocje i konkursy z nagrodami oraz interaktywną gazetkę. – W ostatnim czasie zanotowaliśmy 100% wzrost sprzedaży online, co cieszy, ale i zobowiązuje do dalszej ciężkiej pracy – mówi Marek Kaczmarek, Wiceprezes Zarządu Teletorium. – Chcemy pokazać, że nasza marka to synonim nowych trendów w branży GSM, w każdym kanale sprzedaży. Warto być naszym partnerem – dodaje. 

Fot. Teletorium



68

WYWIAD

Wycofanie się z rynku delikatesów Alma i sprzedaż poznańskiej sieci Piotr i Paweł to obraz dzisiejszego rynku spożywczego. Oba formaty były nastawione na klienta wymagającego, które reprezentowały segment tzw. delikatesów premium, stworzonych z myślą o świadomych konsumentach, gotowych zapłacić więcej za produkt dobrej jakości i za szeroki wybór. Oczekiwania konsumentów jednak się zmieniły. Dziś liczą się koncepty pozwalające zaoszczędzić czas, oferując klientom szybkość i wygodę zakupów, gotowe produkty oraz szeroki asortyment w dobrych cenach. SPAR doskonale odpowiada na współczesne potrzeby rynku i jak twierdzi Leszek Bać, Prezes Spar Polska, plan oparty na rozwoju segmentów, które w ostatnich latach wykazują największą dynamikę wzrostu, jest kluczem do sukcesu

WSZYSCY S

Fot. SPAR

PAR Polska działa na polskim rynku od niemal ćwierć wieku. Jak na przestrzeni tego czasu zmienił się rynek spożywczy? Ostatnie 25 lat to dynamiczny rozwój gospodarki rynkowej i znaczące przeobrażenia sektora spożywczego. Branża spożywcza była jedną z tych, które najszybciej odrodziły się po kryzysie związanym z transformacją ustrojową. Czynnikiem, który dodatkowo przyspieszył rozwój branży było wstąpienie Polski do Unii Europejskiej. Otwarte rynki europejskie umożliwiły wzrost eksportu produktów rolno-spożywczych, a jednocześnie liczne inwestycje zagraniczne stały się motorem rozwoju dla różnych segmentów polskiej gospodarki, przynosząc jednak ze sobą – jak można ocenić z perspektywy czasu ze sobą – zbyt swobodny dostęp do rynku przez zagraniczne sieci handlowe z dużym kapitałem. Ostatnie 25 lat to dla nas także 23 lata obecności SPAR na polskim rynku, choć marka ta odbudowana i rozwinięta została w zasadzie na nowo od 2010 r., gdy jako Grupa Bać-Pol otrzymaliśmy licencję na prowadzenie sieci SPAR w Polsce. A klienci? Jak bardzo oni się zmienili? Na przestrzeni lat klienci stali się bardziej świadomi i wymagający, zwiększył się ich dostęp do wiedzy, stąd też wzrosły oczekiwania co

do jakości produktów, ich składu itp. Konsumenci w Polsce są dziś bardzo chłonni na wszelkie nowości, obecnie dynamicznie rośnie trend prozdrowotny, ekologiczny, pozwalający dbać o zdrowe odżywianie, oparty głównie na naturalnych składnikach. Nasze sklepy odpowiadają na te zmiany, wprowadzając coraz szerszą ofertę produktów dopasowanych do wymogów dietetycznych jak brak laktozy czy glutenu. Zmieniło się również podejście konsumentów do wyboru formatu sklepów, w których dokonują zakupów – po początkowym boomie na zakupy w dużych hipermarketach, do których chodziły na zakupy całe rodziny, przyszedł czas na preferowanie mniejszych supermarketów proximity i sklepów convenience, które lepiej odpowiadają na zapotrzebowania konsumenckie w dzisiejszych czasach – pozwalają zaoszczędzić czas, oferując klientom szybkość i wygodę zakupów, gotowe produkty oraz szeroki asortyment w dobrych cenach. Zmianę widać także w galeriach handlowych, gdzie sklepy spożywcze powyżej 1000 m kw. są już coraz większą rzadkością. Wspomniał Pan o wzmocnieniu pozycji marki SPAR poprzez połączenie z Grupą Kapitałową Bać-Pol. Jaki wpływ miało to posunięcie na dotychczasową działalność firmy? Ściślejsze związanie spółek hurtowych i sieci detalicznych jest w dzisiejszych czasach niezbędne. Synergia uzyskana przez posiadanie w jednej grupie podmiotów dystrybucyjnych

magazyngalerie.pl

październik 2018


SPAR i hurtowych znacznie przyspiesza rozwój grupy. Część hurtowa korzysta na stałych i wciąż rosnących obrotach z częścią detaliczną, natomiast część detaliczna zyskuje solidnego dostawcę, który dba o terminowość i jakość dostaw oraz o odpowiedni poziom cenowy produktów. Taka też była historia SPAR w Polsce, która do 2010 r. nie bazowała na własnym solidnym zapleczu dystrybucyjnym. Zakup spółki SPAR przez GK Bać-Pol 8 lat temu pozwolił wydobyć potencjał tej marki, która dziś jest obecna w 48 krajach. Pozwolił również na rozwój sieci – w 2010 r. SPAR posiadał 60 sklepów, a dziś liczy już ponad 250.

rozwój w centrach handlowych, oferując sprawdzony model biznesowy i elastyczność. Wiemy, że w Państwa ofercie znajdują się trzy zasadnicze formaty sklepów. Jaki jest charakter tych placówek? Te trzy formaty to: SPAR Express, supermarkety SPAR oraz większe EUROSPAR. Każdy z nich odpowiada różnym zapotrzebowaniom. SPAR Express to format dla ludzi w ruchu. Sklepy w formacie SPAR Express zajmują do 200 m kw. powierzchni sprzedażowej i obejmują podstawowy asortyment produktów spożywczych, mogąc świetnie sprawdzić się np. w lokalizacjach tranzytowych dużych

69

centrów handlowych jako uzupełnienie oferty większego supermarketu zlokalizowanego w innej części obiektu. Drugi format – supermarket SPAR – znajduje się blisko klientów i zaspokaja znacznie większe potrzeby zakupowe. Są to sklepy o powierzchni od 200 do 1000 m kw. Tego typu format posiada pełen asortyment suchych produktów spożywczych, szeroką ofertę produktów świeżych jak owoce i warzywa, czy wędliny i mięsa. EUROSPAR z kolei to duży supermarket o powierzchni od 1000 do 2500 m kw., który dodatkowo wyróżnia się większym asortymentem produktów z kategorii non-food, oferując wszystkie kluczowe atrybuty.

»

KORZYSTAMY Jakie czynniki decydują o wyborze przez Państwa określonej lokalizacji handlowej? Na początku działalności koncentrowaliśmy się głównie na południu i wschodzie, ponieważ chcieliśmy pokazać, że jesteśmy w stanie na tym terenie otworzyć dużą liczbę sklepów w krótkim czasie i to się udało. Następnie rozszerzyliśmy zasięg na zachodnią część kraju. To tutaj znajdują się nasze centra dystrybucyjne zapewniające wysoką jakość obsługi dla naszych sklepów. Struktura geograficzna oddziałów GK Bać-Pol podąża za trendami, które znamy od naszych kolegów ze SPAR z zachodu. Tam sieci handlowe posiadają mniejszą liczbę centrów dystrybucyjnych mających zdolność zaopatrzenia większego terenu, co jest korzystniejsze ekonomicznie.

NA WZAJEMNEJ WSPÓŁPRACY

magazyngalerie.pl

październik 2018

Fot. SPAR

Państwa supermarkety są także obecne w centrach handlowych. To prawda, w ostatnim czasie widzimy rosnące zainteresowanie naszą ofertą franczyzową w przypadku centrów handlowych. Na przestrzeni ostatnich miesięcy otworzyliśmy supermarkety w galeriach w Oławie, Mysłowicach czy Krakowie. Centrum handlowemu zależy na jak najlepszym doborze oferty najemców pod kątem lokalnych oczekiwań i SPAR świetnie adresuje tę potrzebę, dzięki posiadaniu w swojej ofercie nie tylko doskonałej oferty dobrze znanych marek w niskich cenach, ale także lokalnych produktów, doskonale znanych mieszkańcom danego miasta czy regionu. Jesteśmy otwarci na dalszy


70

WYWIAD

W ostatnim czasie widzimy rosnące zainteresowanie naszą ofertą franczyzową w przypadku centrów handlowych

Które atuty marki i korzyści ze współpracy wysuwają się na pierwszy plan, w kontekście Państwa oferty franczyzowej? SPAR jest największą siecią sprzedaży detalicznej na świecie. Od chwili otwarcia pierwszego sklepu w Polsce w 1996 roku, ciągle zwiększamy zyskowność i wyniki sprzedaży swoich franczyzobiorców. Największym atutem naszej sieci jest działanie zgodnie z naszym mottem „Wszyscy korzystamy na wzajemnej współpracy”. Franczyzobiorcy wiedzą, że system franczyzowy musi stawiać na to, co zapewni w konfrontacji z największymi rywalami możliwość wyróżnienia się. A w SPAR stawiamy na jakość i serwis, który powinien SUPERMARKET SPAR posiada pełen asortyment suchych produktów spożywczych, ofertę produktów świeżych jak owoce i warzywa, czy wędliny i mięsa Fot. Supermarket Eurospar, Wodzisław Śląski

być na jak najwyższym poziomie, za co w tym roku otrzymaliśmy Gwiazdę Jakości Obsługi. Na co potencjalny franczyzobiorca powinien zwrócić uwagę przede wszystkim? Zapewniamy swoim partnerom szeroki asortyment produktów, konkurencyjne ceny, sprawne dostawy z centrów dystrybucyjnych Bać-Pol oraz dogodny system dostaw bezpośrednich. Nasi franczyzobiorcy cenią sobie również nieporównywalne z innymi sieciami swobodę i niezależność. Konsultanci SPAR już na etapie wyboru lokalu pomagają stworzyć koncepcję aranżacji wnętrz i strategię handlową, oferując atrakcyjne ceny zakupu lub dzierżawy elementów wyposażenia sklepu od wyselekcjonowanych dostawców. Każdy franczyzobiorca ma również zapewnione szkolenia w zakresie kluczowych aspektów związanych z prowadzeniem sklepu oraz wsparcie kierownika operacyjnego. Oferujemy również swoim

partnerom dostęp do szerokiego asortymentu produktów marek własnych, przede wszystkim SPAR oraz Lubię – towarów wysokiej jakości w atrakcyjnej cenie, pomagających budować przewagę nad konkurencją. Partnerzy SPAR otrzymują także cały pakiet promocyjno-reklamowy, w tym m.in.: akcje promocyjne, programy lojalnościowe, gazetki i bilbordy, magazyn „Ze smakiem”, kampanie reklamowe czy działania w sferze social media i online. Na jakich działaniach planujecie się Państwo skupić się w najbliższym czasie? W SPAR w dalszym ciągu największy nacisk zamierza kłaść głównie na rozwój segmentów, które w ostatnich latach wykazują największą dynamikę wzrostu, czyli mniejsze supermarkety oraz sklepy typu convenience, zapewniające klientom wygodę i szybkość zakupów. Nasze formaty SPAR Express oraz supermarketów SPAR i EUROSPAR, dopasowane pod daną lokalizację, doskonale wpisują się w te oczekiwania klientów. Jednocześnie nie zapominamy o budowaniu sprzedaży sklepów już istniejących, głównie poprzez efektywne zarządzanie powierzchnią sprzedaży, ciągłą optymalizację jakości i ekspozycji produktów oraz wykorzystywanie potencjału marek własnych SPAR i GK Bać-Pol. Dziękuję za rozmowę.  Eliza Mrowińska-Zalas


RETAIL DATABASE h�p://info.retail-database.com

BAZA DANYCH I INFORMACJI SEKTORA RETAIL

650

centrów handlowych w Polsce z możliwością kategoryzacji i filtracji nieruchomości po kilkudziesięciu kryteriach

500

sieci handlowych w Polsce posiadających ponad 20 tys. sklepów w funkcjonujących galeriach handlowych

290

inwestycji handlowych w trakcie budowy na różnych etapach realizacji

20 18


72

PRAWO

OPINIE Czy pół roku po wejściu w życie RODO firmy spełniają wytyczne tego rozporządzenia?

Fot. Fotolia.com

magazyngalerie.pl

październik 2018


OCHRONA DANYCH OSOBOWYCH

73

Zgłoszenie do programu lojalnościowego, reklamacja, zamówienie dostawy do domu... Konsumenci bardzo często powierzają pracownikom sklepów i punktów usługowych swoje dane osobowe. Tymczasem na pytanie o czas przechowywania tych informacji w firmowych bazach większość sprzedawców nie jest w stanie udzielić klientowi rzetelnej odpowiedzi

Ochrona

danych osobowych w branży retail G sześć miesięcy po DZIE JESZCZE FIRMY BRANŻY RETAIL NIE SPEŁNIAJĄ WYTYCZNYCH ROZPORZĄDZENIA RODO/GDPR? Spełnienie obowiązku informacyjnego wobec osoby, której dane firma będzie przetwarzać, jest jednym z formalnych wymagań rozporządzenia RODO/GDPR. Ustawodawca podał listę informacji, z którymi bezwzględnie należy zapoznać każdą osobę fizyczną, jaka zapisuje się na newsletter firmy lub podaje swoje nazwisko, telefon, czy adres korespondencyjny, wyrabiając kartę stałego klienta. Okazuje się jednak, że obowiązek ten nie tylko często nie jest realizowany, ale też pracownicy pobierający od klientów formularze z danymi, nie znają zasad ich przetwarzania. W wielu przypadkach audytorzy stwierdzają zarówno wśród personelu, jak i kadry niższego szczebla, brak świadomości istnienia firmowych procedur bezpiecznego przetwarzania danych osobowych i informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa. Instrukcje (jeżeli istnieją) przekazywane są personelowi w postaci kilkunasto lub kilkudziesięciostronicowego dokumentu do przeczytania. Nie trudno zrozumieć, dlaczego zaledwie część personelu zapoznaje się z takim materiałem, zwykle pozbawionym przykładów dotyczących specyfiki pracy w danej firmie, branży i na określonym stanowisku. Brakuje szkoleń, szczególnie w formie praktycznych warsztatów, dzięki którym załoga sklepu nie tylko zapozna się z polityką bezpieczeństwa swojego pracodawcy, ale na podstawie analizy konkretnych przykładów nauczy się odpowiednio

wejściu w życie

RODO/GDPR

magazyngalerie.pl

październik 2018

reagować. Zasady ochrony danych osobowych powinny być również obowiązkowym elementem szkolenia wstępnego każdego, także zatrudnionego tymczasowo, pracownika. Osoby, mające styczność z danymi osobowymi, powinny otrzymać imienne upoważnienia do ich przetwarzania. W aspekcie ochrony danych klientów trzeba również zwrócić uwagę na kwestie przetwarzania przez sklepy szczególnych kategorii danych osobowych. Pracownicy często nie zdają sobie sprawy z tego, że informacje o osobach zatrzymanych podczas próby kradzieży są tzw. „danymi wrażliwymi” i podlegają szczególnej ochronie prawnej, w tym ograniczeniom w zakresie ich zbierania, archiwizowania oraz udostępniania. CZY DANE PRACOWNIKÓW SEKTORA RETAIL SĄ BEZPIECZNE? W audytowanych firmach sektora handlowego eksperci identyfikują ryzyka w odniesieniu do

przetwarzania danych osobowych pracowników. Przede wszystkim w wielu firmach wciąż nie zrealizowano obowiązku udzielenia informacji wobec osób zatrudnionych. Pracownicy nie wiedzą na przykład, że ich praca jest monitorowana, w jakich okolicznościach pracodawca przetwarza ich wizerunek itp. Kwestie monitoringu pracy należą do kontrowersyjnych m.in. z punktu widzenia RODO. Niezależnie od tego, czy mówimy o monitoringu czynności wykonywanych przez pracownika w firmowej sieci komputerowej, czy o rejestracji wizerunku przez kamery przemysłowe, zasady gromadzenia, przechowywania i przetwarzania zdobytych w ten sposób informacji o osobie zatrudnionej powinny zostać wyszczególnione w regulaminie pracy lub innym dokumencie regulującym sprawy pracownicze. Należy pamiętać o tym, że w przypadku relacji pracodawca – pracownik mamy do czynienia

»


74

PRAWO

Niefrasobliwe zachowanie pracowników (np. pozostawianie otwartych drzwi do części biurowej) stanowi zagrożenie nie tylko z punktu widzenia ochrony danych osobowych

zagrożenie

z brakiem równowagi strony przetwarzającej dane oraz osoby, której dane są przetwarzane. Jeżeli monitoring ma charakter stały, spełnione jest kolejne z kryteriów wskazanych przez Grupę Roboczą Artykułu 29, a więc podmiot przetwarzający dane powinien wykonać ocenę wpływu tej czynności dla ochrony danych. Skomplikowanym zagadnieniem jest także przetwarzanie wizerunku pracownika. Częstą praktyką spotykaną w branży retail jest gromadzenie zdjęć osób zatrudnionych, które przechowywane są w aktach kadrowych, firmowym Intranecie, czy wywieszane na tablicach informacyjnych w formie nagrody dla „pracownika miesiąca”. Należy pamiętać, że przetwarzanie wizerunku pracowników jest możliwe w oparciu o przesłankę „prawnie uzasadnionych interesów administratora danych”, jeśli dotyczą one zasad bezpieczeństwa oraz gdy zostały potwierdzone np. w regulaminie pracy. W przypadku, gdy pracodawca chce wykorzystać zdjęcie pracownika w celach reprezentacyjnych lub publikować je w ramach podmiotów grupy kapitałowej, powinien przeprowadzić dodatkową analizę przesłanek prawnych, pamiętając o wyważeniu interesów obydwu stron. Dobrą praktyką jest umożliwienie pracownikowi samodzielnego dołączenia zdjęcia do profilu. Czynność taka może zostać potraktowana jako wyrażenie zgody na jego publikację, jednak tylko wtedy, gdy osoba zatrudniona zna i rozumie związane z tym konsekwencje (m.in. został wobec niej spełniony obowiązek informacyjny w zakresie, który dotyczy sposobu wykorzystania wizerunku). W przeciwnym przypadku przetwarzanie możliwe będzie na podstawie odrębnej zgody wyrażonej przez pracownika. Należy pamiętać o zaprzestaniu przetwarzania wizerunku z chwilą ustania przesłanek, które je uzasadniają, tj. np. w związku z rozwiązaniem stosunku pracy. Wiele nieprawidłowości w obszarze przetwarzania danych pracowników wynika z delegowania czynności związanych z rekrutacją i obsługą kadrową z centrali firmy do menedżerów regionalnych. Kierownik sklepu często prowadzi rekrutację,

przetwarzając dane kandydatów do pracy bez potrzebnego upoważnienia. Niejednokrotnie w firmie nie ma jednolitych procedur postępowania z dokumentami kandydatów: są przesyłane w niezabezpieczonej formie pomiędzy oddziałami a centralą, przechowywane bez odpowiedniej zgody po zakończeniu danego procesu rekrutacyjnego, często na dyskach niezabezpieczonych laptopów, a wobec kandydata nie jest realizowany obowiązek informacyjny. Audytorzy obserwują podobne problemy w zakresie przetwarzania danych osób już zatrudnionych. Dodatkowo stosowane przez sieci handlowe listy obecności i grafiki pracy często nie są zabezpieczone przed dostępem osób postronnych, nie podlegają anonimizacji, zawierają informacje o przyczynach absencji (które powinni znać jedynie uprawnieni pracownicy działu kadr), itp. W oddziałach brakuje również niszczarek do dokumentów, zabezpieczonych gniazd sieciowych, drukarek umożliwiających odbiór wydruku jedynie osobie, która go wykonała oraz zamykanych szaf i kuwet na dokumenty – a jeśli już są, bezwzględnie przestrzeganych procedur ich zamykania. Niefrasobliwe zachowanie pracowników (np. świadome i celowe pozostawianie otwartych drzwi do części biurowej) stanowi zagrożenie nie tylko z punktu widzenia ochrony danych osobowych, ale i szeroko rozumianego bezpieczeństwa informacji przedsiębiorstwa. Działanie osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na wyższych szczeblach firmy także pozostawia wiele do życzenia, czego przykładem może być choćby brak zmiany kodu alarmowego po zwolnieniu pracownika, którego wcześniej upoważniono do zabezpieczania i odbezpieczania alarmu. ZOSTAŁO JESZCZE WIELE DO ZROBIENIA... Bezpieczeństwo danych osobowych w branży retail to niezwykle istotna kwestia, zarówno z punktu widzenia zewnętrznego wizerunku firmy, jak i tzw. employer brandingu. Spełnienie wymagań obowiązujących przepisów prawa, z zachowaniem logicznego umiaru, jest jednak możliwe, i to przy stosunkowo

niewielkich nakładach środków finansowych. Poza wymaganiami w odniesieniu do obowiązku informacyjnego, prowadzenia rejestrów czynności przetwarzania, czy upoważnień do przetwarzania danych osobowych dla przedstawicieli administratora, przepisy prawa nie narzucają zbyt wielu sformalizowanych wytycznych w zakresie ochrony informacji. W kompleksowym uporządkowaniu procesów pomocne może być np. wdrożenie w całej sieci systemu zarządzania bezpieczeństwem informacji w oparciu o międzynarodową normę ISO 27001. Fizyczne zabezpieczenie danych zapewni wprowadzenie szyfrowania, obejmującego całą infrastrukturę teleinformatyczną (także telefony i inne urządzenia przenośnie, którymi posługują się kierownicy regionalni), oraz jednorazowy zakup szaf zamykanych na klucz lub szyfr i niszczarek. W opracowaniu potrzebnych dokumentów pomogą certyfikowani inspektorzy ochrony danych lub zewnętrzni konsultanci. Jak w każdej innej branży kluczową kwestią jest jednak stworzenie odpowiedniej kultury organizacyjnej oraz edukowanie pracowników na każdym szczeblu tak, aby wdrożone przez firmę systemy, polityki bezpieczeństwa i procedury stały się codzienną praktyką. 

AUTOR Piotr Ubych Menedżer produktu ds. Ochrony Danych Grupa DEKRA w Polsce

BIO

O AUTORZE: Piotr Ubych jest absolwentem Wydziału Zarządzania i Marketingu Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Od 2001 roku zajmuje się audytami w międzynarodowej organizacji eksperckiej DEKRA, gdzie obecnie koordynuje specjalistyczne audyty procesów i standardów (Assessment Services). Posiada ponad 15 lat doświadczenia w realizacji audytów standardów jakości i bezpieczeństwa informacji dla branży retail. Do grona jego klientów należy wiele uznanych sieci handlowych i usługowych. Specjalizuje się w optymalizacji procesów biznesowych, weryfikacji standardów jakości obsługi i sprzedaży, zarządzaniu ryzykiem, audytach spełniania wymagań prawnych (np. RODO/GDPR), standardów branżowych, wewnętrznych polityk i wytycznych stawianych przez kontrahentów.

magazyngalerie.pl

październik 2018


ZDJĘCIA OBIEKTÓW KOMERCYJNYCH

ELEWACJE CENTRÓW HANDLOWYCH SESJE FOTOGRAFICZNE SKLEPÓW FOTORELACJE Z EVENTÓW DEKORACJE ŚWIĄTECZNE ZDJĘCIA PO ZMROKU STREFY FOOD COURT SESJE OBIEKTÓW PO ROZBUDOWIE

WWW.ZDJECIAOBIEKTOWKOMERCYJNYCH.PL



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.