5
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan
Święto Truskawki - Nazwaliśmy tak nasze czerwcowe spotkania już przed wieloma laty – mówi Honorata Waszkiewicz, dyrektor MDK przy ul. Łazienkowskiej. – Wszak czerwiec, to szczyt sezonu truskawkowego. Spotykamy się zawsze w naszym ogródku ekologicznym przy ul. Fabrycznej 1/3. Częstujemy się wzajemnie truskawkami i różnego rodzaju ciastami z truskawkowym nadzieniem. Towarzyszy temu przegląd wszystkich naszych zespołów muzycznych, wokalnych, tanecznych, gimnastycznych, baletowych – czyli po prostu artystyczno-estradowych. A mamy tego wielkie bogactwo. Są wśród nich „Fasolki”, nasz markowy i najbardziej rozpoznawalny od 30 lat zespół wokalno-taneczny oraz ich od 20 lat ścisłe zaplecze – „Fasolinki”, podzielone na trzy grupy wiekowe. Cały ten przegląd można nazwać naszym jednodniowym festiwalem, który organizujemy na zakończenie każdego roku szkolnego. Jesteśmy wszak placówką oświatową. Prócz tego zawsze jest tu wiele innych atrakcji dla dzieci młodzieży i dorosłych. Tak było też w sobotę, 15 czerwca, a pogoda tego dnia dopisała. Były liczne gry, zabawy i konkursy ekologiczne, przyrodniczo-geograficzne, plastyczne oraz - na głównej scenie konkurs wokalny, w którym dzieci mogły wystąpić wraz z rodzicami. Nagrody wręczała osobiście dyrektorka MDK. Koncerty „Fasolek” i „Fasolinek” były jak zwykle rewelacyj-
Komisariat Policji Metra Warszawskiego
ne. Perfekcyjne wręcz od strony muzycznej, wokalnej i tanecznej. Zadziwiać mogły też ich liczne znakomite stroje, przygotowane z ogromną pieczołowitością osobno do każdego numeru oraz wspaniała i wcale nie łatwa choreografia każdego występu. Ich
Ale znakomicie zaprezentowały się też dziewczyny z hip-hopowego zespołu tanecznego „Row Dance Crew”. Ich występ, choć krótki był rewelacyjny a organizatorzy – niestety – nie przewidzieli bisów. – Moje dziewczyny rzeczywiście są bardzo utalen-
W maju i czerwcu wystąpiłyśmy na wielu imprezach, festynach i piknikach w Warszawie, a także w innych miastach w całym kraju, Bardzo się z tego cieszymy. Zaraz po tym występie jedziemy z powtórką programu za Wisłę na Grochowski Piknik Sąsiedzki.
utwór „Bicie serca” można uznać za prawdziwy hit. – Zespół dziecięcy „Fasolki” obchodzi w tym roku 30. urodziny – podkreśla Honorata Waszkiewicz. – Gala jubileuszowa odbyła się 27 maja w Teatrze Komedia. Honorowy patronat nad tym wydarzeniem objęła Anna Komorowska, małżonka Prezydenta RP.
towane i wróżę im wielką przyszłość. Nasz program to obecnie tylko 4 minuty, ale wszystkie jesteśmy perfekcjonistkami – wyjaśnia Karolina Starzak, trenerka i kierowniczka zespołu. – W przyszłym roku nasz program będzie już znacznie bardziej rozbudowany. Ale i tak nie brakuje chętnych, aby nas oglądać.
Na podkreślenie zasługuje też wysoki poziom solistek prezentujących pokazy gimnastyki artystycznej oraz recital zespołu gitarowego „Sound Wave”, w którym gra także znakomita instruktorka Agnieszka Zielińska, a śpiewa bardzo dobrze zapowiadający się wokalista Mikołaj Banaszek.. Karol Olszewski
Bezpieczeństwo na terenie metra Wiedziałem, że to tylko puste pudełko
W tej sytuacji „bomba”, która postawiła na nogi wszystkich policjantów, była tylko pudełkiem po butach. A co by się stało, gdyby to był prawdziwy ładunek? Wiele osób, widząc bagaż pozostawiony bez opieki, bagatelizuje sytuację, nie zastanawia się nad tym, w jaki sposób znalazł się on na stacji. Nie wyobraża sobie jak wiele smutków i łez może przynieść takie przez nikogo nie zauważane pudełko. W każdym takim przypadku wystarczy sięgnąć po telefon i powiadomić policję lub Służbę Ochrony Metra o podejrzanym przedmiocie. Telefon ten może uratować niejedno życie, może zapobiec wielu tragediom ludzkim. Poniżej podane są numery telefonów alarmowych, które należy pamiętać: 997 – Policja; 998 – Straż Pożarna; 999 – Pogotowie Ratunkowe; 986 – Straż Miejska; 112 - telefon alarmowy z aparatów komórkowych. Policjanci pracujący na terenie metra warszawskiego na co dzień spotykają się ze zdarzeniami, których okoliczności nie zawsze dają się przewidzieć. Niejednokrotnie dzieje się tak, że pozostawione na peronie stacji przez beztroskiego pasażera pakunki czy reklamówki stają się przyczyną rozpoczęcia pro-
cedury ewakuacyjnej. Ktoś może pomyśleć, że skala problemu zwanego terroryzmem jest wyolbrzymiona, że w Polsce takie rzeczy się nie zdarzają. Wręcz przeciwnie! Przynajmniej kilka razy w roku Policja dostaje informację o podłożeniu na terenie Warszawy ładunku wybuchowego. Policja każde takie zawiadomienie traktuje bardzo poważnie. Na miejscu, w ciągu bardzo krótkiego czasu, pojawiają się dodatkowe patrole policji, straży miejskiej, straży pożarnej, a także załogi pogotowia ratunkowego. Wzywane są po to, by zapewnić bezpieczeństwo ludziom znajdującym się w pobliżu miejsca zagrożonego. Przypomnijmy sobie zamachy w Madrycie, Moskwie czy w londyńskim metrze. Tam ludzie nieświadomi zagrożenia stali się ofiarami wojny wytoczonej przez terrorystów - pomimo dobrze przeprowadzonej akcji ewakuacyjnej. Takie akty przemocy dają do myślenia i zmuszają do refleksji. Zastanawiamy się wtedy czy mogliśmy zapobiec tragicznemu w skutkach obrotowi sprawy. Człowiek w sposób emocjonalny reaguje na nieszczęścia dotykające społeczeństwo na całym świecie. Gdy zdarzają się tragedie, stajemy się bardziej zżyci, umacnia się więź nas łącząca. dokończenie na stronie 7