Perfect Diver Magazyn nr 8

Page 1

nurkowanie

nr 8 2(8)/2020

marzec/kwiecień

cena 19,90 zł w tym 8% VAT

freediving

pasja

wiedza

Rapa Nui

Nurek na końcu świata

Z Marsa na St. Johnsy Junkers 87 Stuka 1


1. KOMUNIKACJA 6° z lekką poświatą XML2 (Cree), 10W / 1300lm Maks. Czas Świecenia: 7h

2. KOMUNIKACJA + VIDEO 6° + 120° XML2 (Cree), 10W / 1300lm 7 x XPG2 (Cree), 30W / 2600lm Maks. Czas Świecenia: 1h 50’

3. VIDEO 120° 7 x XPG2 (Cree), 30W / 2600lm Maks. Czas Świecenia: 2h 30’

2

3 TRYBY ŚWIECENIA:


s ł ow o w s t ę p n e

Wojciech Zgoła

Redaktor Naczelny

Świat zwolnił, prawie stanął. Ziemia, woda, powietrze odpoczywają od działalności człowieka, a człowiek… trafił na kwarantannę. Siedzenie w klatce, nawet złotej, nie jest przyjemne, prawda? Chcieliśmy więcej, chcieliśmy szybciej, chcieliśmy głównie dla siebie. Świat pędził z szybkością francuskiego TGV i nie zamierzał się zatrzymać. Aż przyroda powiedziała – „Stop!”. Obecnie mamy czas na przemyślenia i inspiracje. Wykorzystajmy go maksymalnie, by mieć gotowy plan na moment, gdy sytuacja na świecie unormuje się lub przynajmniej zagrożenie zmaleje. Siedząc w domu zastanów się jakie masz priorytety. Czy znowu dasz porwać się w wir wzrostów PKB i niepohamowanej konsumpcji? Czy może tak jak moda na slow food, zaczniesz smakować inne aspekty życia? Na spokojnie, z poszanowaniem dla Matki Natury. Zacznij planować już dzisiaj! Z nami i najnowszym numerem magazynu Perfect Diver. Jako pierwszy puściłem materiał z Wyspy Wielkanocnej. Mieliśmy Święta, mamy wodę i mamy fajną opowieść. Dobrze się złożyło. Nasi Autorzy mają dla Was moc pozytywnej energii. Przecież woda uspokaja. Obcowanie z naturą, podwodną historią, zalanymi kopalniami lub jaskiniami, odciągnie nas od miliona wiadomości. Da nam ukojenie dla głowy, przyspieszone bicie serca i inną perspektywę. Inne spojrzenie na życie. Bo ono „Panta Rei” (ciągle płynie), jak uważał Heraklit, grecki filozof. Miał rację w wyrażaniu przekonania o braku stałości w świecie… A skoro ciągle płynie to kto, jak nie nurek, jest na to przygotowany najlepiej na świecie?

Jeśli źle się z tym czujesz, że czytasz magazyn za darmo, a spodobał się Tobie jakiś artykuł, przekaż donację na magazyn – jednym kliknięciem. Nawet drobna suma ułatwi nam przygotowanie kolejnego numeru magazynu.

PayPal.Me/perfectdiver

perfectdiver nr 2(8)/2020

3


spis treści

14

podróże 10

Rapa Nui. Nurek na końcu świata

14

Z Marsa na St. Johnsy, czyli safari na południe egipskiej

22

Wadi Lahami. Miejsce, gdzie wschodzi słońce

34

Kas

48

Słodkowodna Portugalia

części Morza Czerwonego

wraki 26

Junkers 87 Stuka

26

wiedza 40

Można? Można! Kacper Siciński – o sobie samym i o Sekcji Ratownictwa Wodno-Nurkowego

42

Standardowe Procedury Operacyjne. Co to i po co to właściwie jest?

46

Organizator turystyczny na rynku wypraw nurkowych. Jak to działa w praktyce?

archeologia 54

Awantura o Matkę Boską Miłosierną (Our Lady of Mercy)

planeta ziemia

4

62

Babka Bycza, obcy przybysz w Bałtyku

64

Łyski, temperamentni nurkowie

46


Wydawca perfect diver wojciech zgoła ul. Folwarczna 37, 62-081 Przeźmierowo redakcja@perfectdiver.com

okiem ŻÓŁtodzioba 68

ISsN 2545-3319

ABC: maska, fajka, płetwy. Jak dobrać i bezpiecznie używać sprzęt

redaktor naczelny

do snorklowania

Wojciech Zgoła

felietonistka

Irena Kosowska

archeologia podwodna

Mateusz Popek

freediving fotograf publicysta, fotograf tłumacze języka angielskiego

Agnieszka Kalska Jakub Degee Bartosz Pszczółkowski Agnieszka Gumiela-Pająkowska Arleta Kaźmierczak Maksymilian Allweil

opieka prawna projekt graficzny i skład

Adwokat Joanna Wajsnis Brygida Jackowiak-Rydzak

magazyn złożono krojami pisma

Montserrat (Julieta Ulanovsky) Open Sans (Ascender Fonts)

68

Spectral (Production Type) druk

Wieland Drukarnia Cyfrowa, Poznań, www.wieland.com.pl

dystrybucja

porady i ciekawostki 57

centra nurkowe, sklep internetowy

preorder@perfectdiver.com

Kallweit Gmbh, producent suchych skafandrów i akcesoriów nurkowych

58

Światło pod wodą – jak dobrać latarkę?

70

Konfiguracje sprzętowe, część 2 fotografia na okładce

Bartosz Pszczółkowski model

70

Wargacz Garbogłowy (Cheilinus undulatus) miejsce

Read Sea Divespot, Fox House, trasa St.Johns Napoleon

www.perfectdiver.com

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, nie odpowiada za treść ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo do skracania, redagowania, tytułowania nadesłanych tekstów oraz doboru materiałów ilustrujących. Przedruk artykułów lub ich części, kopiowanie tylko za zgodą Redakcji. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za formę i treść reklam.

Podoba Ci się ten numer magazynu, wpłać dowolną kwotę! Wpłata jest dobrowolna. PayPal.Me/perfectdiver perfectdiver nr 2(8)/2020

5


r e da kc ja

Wojciech Zgoła

irena kosowska

jakub degee

Często powtarza, że podróżuje nurkując i to

Regionalny Manager Divers Alert Network Polska,

Polski fotograf, zdobywca nagród i wyróżnień

jest jego motto. W 1985 roku zdobył patent

Instruktor nurkowania i pierwszej pomocy, nurek

w światowych konkursach fotografii podwod-

żeglarza jachtowego, a dopiero w 2006 zaczął

techniczny i jaskiniowy. Zakochana we wszystkich

nej nurkował już na całym świecie – z rekinami

nurkować. W kolejnych latach doskonalił swoje

zalanych, ciemnych, zimnych, ciasnych miejscach

i wielorybami w Południowej Afryce, z orkami za

umiejętności uzyskując stopień Dive Mastera.

oraz niezmiennie od początku drogi nurko-

północnym kołem podbiegunowym, na Galapa-

Zrealizował blisko 650 nurkowań w różnych wa-

wej – w Bałtyku. Realizując misje DAN, prowadzi

gos z setkami rekinów młotów i z humbakami na

runkach klimatycznych. Od 2007 roku fotogra-

cykl prelekcji „Nurkuj bezpiecznie” oraz Diving

wyspach Tonga. Bierze udział w specjalistycznych

fuje pod wodą, a od 2008 również filmuje. Jako

Safety Laboratory, czyli terenowe badania nurków

warsztatach fotograficznych. Nurkuje od 27 lat,

niezależny dziennikarz opublikował kilkadziesiąt

do celów naukowych.

zaczął w wieku lat 12 – jak tylko było to formalnie

artykułów, głównie w czasopismach poświę-

możliwe. Jako pierwszy na świecie użył aparatu

conych nurkowaniu, ale nie tylko. Współautor

Hasselblad X1d-50c do podwodnej fotografii su-

wystaw fotograficznych w kraju i za granicą.

per macro. Niedawno, na odległym archipelagu

Jest pasjonatem i propagatorem nurkowania.

Chincorro na granicy Meksyku i Belize, zrobił to

Od 2008 roku prowadzi swoją autorską stronę

ponownie, podejmując udaną próbę sfotografo-

www.dive-adventure.eu. Na bazie szerokich do-

wania oka krokodyla obiektywem makro z dodat-

świadczeń, w sierpniu 2018 stworzył nowy Ma-

kową soczewką powiększającą, co jest najwięk-

gazyn Perfect Diver.

szym na świecie zdjęciem oka krokodyla żyjącego na wolności (pod względem ilości pixeli, wielkości wydruku, jakości).

Mateusz Popek

Agnieszka kalska

„Moja pasja, praca i życie znajdują się pod wodą”.

„Nie wyobrażam sobie życia bez wody, gdzie w wol-

Tak się nazywam i pochodzę z Poznania. Z wodą

Nurkuje od 2009 roku. Od 2008 roku chodzi po

nym ciele doświadczam wolności ducha”.

związany jestem praktycznie od urodzenia

jaskiniach. Z wykształcenia archeolog podwodny. Uczestniczył w licznych projektach w Polsce i za granicą. Od 2011 zajmuje się nurkowaniem zawodowym. W 2013 uzyskał uprawnienia nurka II klasy. Ma doświadczenie w pracach podwodnych zarówno na morzu jak i śródlądziu. Od 2013 nurkuje w jaskiniach, zwłaszcza w górskich, a od 2014 jest instruktorem nurkowania CMAS M1.

●● założycielka pierwszej w Polsce szkoły freedivingu i pływania – FREEBODY, ●● instruktorka freedivingu Apnea Academy International i PADI Master Freediver, ●● rekordzistka świata we freedivingu (DYN 253 m), ●● rekordzistka i mistrzyni Polski, członkini kadry narodowej we freedivingu 2013–2019, ●● finalistka Mistrzostw Świata we freedivingu 2013, 2015, 2016 oraz 2018,

Bartosz Pszczółkowski

a z nurkowaniem, odkąd nauczyłem się chodzić. Pasję do podwodnego świata zaszczepił mi dziadek, ***instruktor CMAS zabierając mnie w każdej wolnej chwili nad jeziora. Pierwsze uprawnienia zdobyłem w 1996 roku. Rok później pojechałem do Chorwacji i dosłownie zwariowałem na widok błękitnej wody, ośmiornic i kolorowych rybek;) Kupiłem swój pierwszy aparat pod wodę – Olympus 5060 i zacząłem przygodę z podwodną fotografią. Swoje doświadczenie

●● multimedalistka Mistrzostw Polski oraz człon-

nurkowe nabywałem na Wyspach Kanaryjskich,

kini kadry narodowej w pływaniu w latach

Sardynii, Norwegii, Malediwach i w polskich je-

1998–2003,

ziorach. Obecnie jestem instruktorem Padi oraz

●● pasjonatka freedivingu i pływania.

ESA, szkolę w Europie zapaleńców nurkowych i przekazuję swoją pasję innym. Wszystkich miłośników podwodnego świata i fotografii zapraszam na Beediver (FB) – do zobaczenia.


piszą dla nas

wojciech a. filip

robert styła

karol pencil ołówek

Ma na swoim koncie ponad 8000 nurkowań. Nur-

Prezes firmy Ocean-Tech Sp. z o.o., IT NAUI, nurek

Pierwszy kontakt z nurkowaniem był niewinny

kuje od ponad 30 lat, a w tym od ponad 20 lat jako

wrakowy i jaskiniowy. „Nurkowanie to nie tylko

i przypadkowy, zaczął się od snorkelingu w Buł-

nurek techniczny. Jest profesjonalistą z ogromną

sprzęt. To również odkrywanie tajemnic oraz

garii oraz Grecji pod koniec lat 90-tych. Nieco

wiedzą teoretyczną i praktyczną. Jest instruktorem

możliwość docierania do miejsc, których zwykły

później, już po zrobieniu pierwszego kursu, nur-

wielu federacji: GUE Instructor Mentor, CMAS**,

śmiertelnik nie ma szans zobaczyć. Ponad 10 lat

kowanie stało się jego życiową pasją. Od tego

IANTD nTMX, IDCS PADI, EFR, TMX Gas Blender.

temu dla tej pasji porzuciłem dobrze prosperu-

czasu przeszedł wszystkie poziomy przeszkolenia.

Uczestniczył w wielu projektach i konferencjach

jący biznes i założyłem wraz ze wspólnikiem fir-

Działał jako przewodnik podwodny w kilku kra-

nurkowych jako lider, eksplorator, pomysłodawca

mę Ocean-Tech, a właściwie sklep internetowy

jach oraz pracował przy połowach skorupiaków

czy wykładowca. Były to między innymi Britannic

www.nurkowyswiat.pl”.

w zimnych szkockich wodach. Z zawodu jest ma-

Expedition 2016, Morpheus Cave Scientific Project

nagerem logistyki, co bardzo ułatwia organizację

on Croatia Caves, GROM Expedition in Narvik,

wyjazdów nurkowych. Entuzjasta zalanych jaskiń,

Tuna Mine Deep Dive, Glavas Cave in Croatia, NO-

grotołaz, poszukiwacz opuszczonych miejsc (ko-

A-MARINE. Zawodowo jest Dyrektorem Technicz-

palnie, sztolnie, fabryki). Instruktor nurkowania

nym w TecLine w Scubatech, a także Dyrektorem

oraz pierwszej pomocy SDI/TDI. Uważa, że do-

Szkolenia w TecLine Academy.

brym nurkiem można zostać tylko poprzez mozolny trening w rozmaitych warunkach. Wielbiciel Bałkanów, które odwiedza od 20 lat. Uwielbia fotografię podwodną, dzikie góry, Azję i jej kuchnię, czarny humor oraz wesołe towarzystwo na kolejnych wojażach. Ambasador SeaYa.

katarzyna cieślawska

dagny grądzka-jurasz

arlindo serrao

Mgr turystyki i ekonomii. Nurkuje od kołyski,

Właścicielka centrum nurkowego Płetwal Poznań,

Arlindo jest takim nurkiem, który zwykle nie musi

wychowywała się na obozach nurkowych. Udało

z wykształcenia prawnik, Asystent Instruktora

myć swojego sprzętu, ponieważ każde nurkowa-

Jej się połączyć pracę zawodową z wielką pasją

PADI. Od 10 lat szczęśliwa żona i matka dwóch

nie odbywa się w jeziorach i jaskiniach ze słodką

nurkowania i podróży – od ponad 10 lat prowadzi

synów Ignasia i Henryka. Do 2017 r. pracowała

wodą. Jest jednak wyjątek, kiedy w pobliżu jest

nurkowe biuro podróży Activtour.pl, które zajmu-

jako asystent radcy prawnego w Poznaniu, jednak

wrak, wtedy chce na nim zanurkować. A niestety

je się profesjonalnym organizowaniem wyjazdów

od 2 lat całkowicie poświęciła swoją uwagę cen-

nie ma ich zbyt dużo w słodkich wodach. Arlindo

nurkowych na całym Świecie (także w obszary

trum nurkowemu. Od tego czasu zorganizowała

jest pasjonatem nurkowania w Portugalii i posiada

arktyczne: na Antarktydę i Arktykę). Więcej in-

kilkadziesiąt wypraw nurkowych krajowych i za-

certyfikaty TDI MKVI Full Cave CCR i MKVI Mixed

formacji na: www.activtour.pl; www.activtour24.pl;

granicznych, od roku stara się, by wyprawy sięgały

Gas 60m CCR. Jego znakomitą działalność zwią-

www.safari-nurkowe.pl.

coraz dalej łącząc je z wycieczkami krajoznawczy-

zaną z nurkowaniem w Portugalii można znaleźć

mi. W wolnym czasie ucieka z mężem w góry, by

na https://www.facebook.com/portugaldive/ i na

w najbliższym czasie zdobyć Koronę Gór Polski.

stronie https://www.portugaldive.com


piszą dla nas

margita ślizowska

Michal Černý

wojciech jarosz

vel „Syrenka”. Instruktorka nurkowania NAUI, EFR

„Mokre zdjęcia“ fotografował odkąd pamięta. Po

Absolwent dwóch poznańskich uczelni – Akademii

(pierwszej pomocy przedmedycznej) oraz ratow-

kilku latach doświadczenia jako nurek zapragnął

Wychowania Fizycznego (specjalność trenerska

nictwa tlenowego DAN. Aktorka i wokalistka. Ko-

zachowywać wspomnienia z podwodnych zanu-

– piłka ręczna) oraz Uniwersytetu im. A. Mickie-

bieta wszechstronna.

rzeń. Kupił swój pierwszy aparat kompaktowy

wicza, Wydziału Biologii (specjalność biologia do-

Nurkowanie jest jej pasją oraz sposobem na po-

z podwodną obudową. Z czasem jednak zaczęło

świadczalna). Z tą pierwszą uczelnią związał swoje

maganie każdemu człowiekowi, z którym pracuje

dominować pragnienie posiadania najlepszego

życie zawodowe próbując wpływać na kierunek

nad i pod wodą. Jej zdaniem nurkowanie to nie

zdjęcia, co nie było do końca możliwe w przypad-

rozwoju przyszłych fachowców od ruchu z jednej

tylko eksploracja podwodnego świata. To rów-

ku zastosowanego kompaktu. Dlatego przeszedł

strony, a z drugiej planując i realizując badania,

nież poznawanie i integracja z własnym „ja”, bu-

na lustrzankę Olympus PEN E-PL 5, która pozwala

popychając mozolnie w słusznym (oby) kierunku

dowanie zaufania do siebie oraz sposób na roz-

na użycie nawet kilku różnych obiektywów. Wy-

wózek zwany nauką. W chwilach wolnych czas

wój umiejętności niezbędnych do pokonywania

korzystuje kombinację połączeń podwodnych

spędza aktywnie – jego główne pasje to żeglar-

wszelkich problemów życiowych. Specjalistka ds.

błysków i świateł. Koncentruje się na fotografii

stwo (sternik morski), narciarstwo (instruktor nar-

„trudnych” kursantów i dzieci.

dzikiej przyrody, a nie na aranżacji. Fotografuje

ciarstwa zjazdowego), jazda motocyklem, nurko-

Właścicielka XDIVERS – Twoja Szkoły Nurkowania.

zarówno w słodkich wodach „domowych“, jak

wanie rekreacyjne i wiele innych form aktywności,

Nurek trymiksowy, jaskiniowy i gas blender. Jej

i w morzach i oceanach świata.

a także fotografia, głównie przyrodnicza.

największą podwodną miłością są jaskinie, a nur-

Zdobywał już liczne nagrody na czeskich i za-

kowym priorytetem – BEZPIECZEŃSTWO.

granicznych konkursach fotograficznych. Więcej

margita@xdivers.pl

zdjęć można znaleźć na jego stronie internetowej, gdzie można je również kupić nie tylko jako fotografie, ale także jako zdjęcia wydrukowane na płótnie czy na innym nośniku. www.mokrefotky.cz https://www.facebook.com/MichalCernyPhotography https://www.instagram.com/michalcerny_photography/

reklama

8


reklama

marcin trzciński Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Fotograf i filmowiec podwodny nurkujący od 1995 roku. Współpracownik Zakładu Archeologii Podwodnej Uniwersytetu Warszawskiego. Publikuje w polskich i zagranicznych magazynach nurkowych. Właściciel firmy FotoPodwodna będącej Polskim przedstawicielstwem firm Ikelite, Nauticam, Inon, Keldan, ScubaLamp. www.fotopodwodna.pl, m.trzcinski@fotopodwodna.pl

Michelangelo i Donatello komputery do nurkowania / freedivingu. agata turowicz

To idealne komputery do sportów podwodnych, dzięki możliwości dezaktywacji funkcji „nurkowanie” , która pozwala wyłączyć niepotrzebne alarmy podczas snorkelingu lub pływania.

Od dziecka marzyłam, żeby zostać biologiem morskim i udało mi się spełnić te marzenia. Skończyłam studia na kierunku oceanografia, gdzie od niedawna rozpoczęłam studia dokto-

Donatello

ranckie. Moja przygoda z nurkowaniem zaczęła się, kiedy miałam 12 lat. Kocham obserwować podwodne życie z bliska i staram się pokazać innym nurkom jak fascynujące są podwodne, bałtyckie stworzenia.

kacper siciński Człowiek nie bojący się ciężkiej pracy. Z zawodu strażak. Z pasji płetwonurek. Założyciel grupy nurkowej w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, w której przeprowadził ponad 50 kursów nurkowych. Większość życia spędził w środowisku wodnym, zaczynając od pływania zawodowego czy ratownictwa wodnego. Zdobył dwa brązowe medale na olimpiadzie służb mundurowych w Los Angeles. Przygodę z nurkowaniem rozpoczął w wieku 14 lat. W wieku 20 lat został instruktorem M1 KDP/CMAS. Płetwonurek zauroczony polskimi wodami, w których spędza najwięcej czasu. Zakochany w nurkowaniach dekompresyjnych oraz wrakowo-morskich. Uważa, że cel można osiągnąć jedynie przez ciężką pracę i ciągłe rozwijanie swoich umiejętności.

Michelangelo +48 58 711 76 85 www.nurkowyswiat.pl sklep@nurkowyswiat.pl Kaszubska Droga 13 80-209 Chwaszczyno


podróże

Rapa Nui nurek na końcu świata

Tekst i zdjęcia karol pencil ołówek

W tym numerze zapraszam Was, Drodzy Czytelnicy, do opisu miejsca powszechnie znanego, chociaż nadal uznawanego za jedno z najbardziej niecodziennych i tajemniczych na Ziemi.

10


planeta ziemia

rapa nui Santiago

Hanga Roa

R

apa Nui, Isla de Pascua czy po prostu Wyspa Wielkanocna, bo o niej będzie mowa w tym artykule. Terytorialnie

należy do Chile. Położona na Pacyfiku, prawie 4000 km od wybrzeża Ameryki Południowej i ponad 2000 km od najbliżej zamieszkanej wyspy. Stanowi miejsce, o którym marzyłem od zawsze. Nie znam osobiście nikogo, kto nie słyszałby o małej, lecz słynnej wysepce pełnej niesamowitych kamiennych postaci. Posągi te zwane lokalnie Moai, rzeźbione były wieki temu przez lud Rapa Nui, od którego wyspa przejęła swą oryginalną nazwę. Teren Rapa Nui jest jednym z najmłodszych zamieszkanych obszarów na Ziemi oraz pozostawał najdłużej odizolowanym od świata miejscem. Przez Europejczyków wyspa została odkryta dopiero w Wielkanoc 1722 roku przez holenderski statek pod dowództwem Jacoba Roggeveena, który nazwał ją Wyspą Wielkanocną, dla upamiętnienia daty dotarcia do tego niesamowitego kawałka lądu. Nazwa ta jest bardzo rzadko używana przez miejscowych. Na wyspie odkryto do dzisiaj około 900 posągów Moai,

Podróż na Wyspę Wielkanocną nie jest łatwa ani krótka.

z których najwyższy ma 21 metrów wysokości. Ich średnia

Najpierw musimy dostać się na jedno z europejskich lotnisk

wysokość to około 4–5 metrów. Wszystkie miejsca wyspy,

(np. Rzym, Paryż, Barcelona). Stąd lecimy do stolicy Chile

gdzie znajdziemy te tajemnicze rzeźby są częścią Parku

– Santiago.

Narodowego Rapa Nui, który od 1995 roku znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Lot trwa kilkanaście godzin, więc już jest to dość męczące, a jeszcze czeka nas lot z Santiago na Rapa Nui, który trwa

Wyspa należy do najbardziej odizolowanych miejsc na

dodatkowe 5 godzin. Po wylądowaniu przywitał nas w hali

Ziemi. Jest niesamowicie zielona, a jej powierzchnia pokryta

przylotów lokalny zespół, przez co już na początku poczuli-

jest górami i wulkanami. Dopełnieniem cudownego krajo-

śmy się bardzo miło i wszelkie objawy zmęczenia zniknęły 

brazu są tysiące dziko żyjących koni oraz krystalicznie czyste

Taki drobiazg, a jakże przyjemny.

wody otaczające skaliste wybrzeże Rapa Nui. Miłośnicy ja-

Rapa Nui stanowi doskonałe miejsce do nurkowania,

skiń znajdą dla siebie na wyspie bardzo ciekawe tematy. Po-

snorkelingu i innych aktywności związanych z wodą. Unikal-

wierzchnia wyspy jest niewielka i wynosi mniej więcej 12 na

ną cechą tutejszych wód jest jej legendarna przejrzystość.

20 kilometrów. Wyobraźcie sobie po prostu małą kropkę le-

Widoczność rzędu 40–50 metrów jest uznawana za słabą.

żącą gdzieś pośród tysięcy kilometrów bezkresnego oceanu.

Codziennością jest wizura ponad 60-cio metrowa! Wynika

perfectdiver nr 2(8)/2020

11


W Hanga Roa czyli stolicy oraz jedynym mieście wyspy 

Unikalną cechą tutejszych wód jest jej legendarna przejrzystość.

znajduje się wiele baz nurkowych. Pojedyncze kluby są również w pozostałych zatokach wyspy. Wybór jest szeroki. Ja zdecydowałem się na wybór bazy Orca w Hanga Roa.

Widoczność rzędu 40–50 metrów jest

Wcześniejszy kontakt mailowy był bardzo miły i profesjonal-

uznawana za słabą. Codziennością

ny. Jest to najstarsze centrum nurkowe na wyspie. Powstało

jest wizura ponad 60-cio metrowa!

w 1980 roku. Założyli je bracia Henri i Michel Garcia. Byli pionierami w rozwoju miejscowych badań naukowych i rozwoju nurkowania. Przez wiele lat Centrum Nurkowe Orca uczestniczyło w licznych wyprawach, badaniach naukowych,

ona z braku planktonu oraz zanieczyszczeń. Temperatura

wydało także książkę pt. The Undersea World of Easter Island.

wody waha się od 18 do 27°C.

Baza otrzymała wyróżnienie za całokształt działań i wkład w ochronę podwodnego ekosystemu Rapa Nui.

Co na nas czeka pod wodą? Przede wszystkim rafy z pięknymi tunelami, z możliwością przepływania przez nie, głazy powulkaniczne, jaskinie, a także piękne łuki, klify i platformy lawowe.

12

Podczas pobytu udało się zanurkować w kilku miejscach wokół wyspy (bezproblemowy i szybki transport łódką motorową do wszystkich miejscówek). Do najciekawszych mogę zaliczyć lokalne rafy w Hanga

Fauna, którą spotkałem to głównie żółwie, tuńczyki, mu-

Roa (dużo żółwi ), The Wall – dużo życia, ściany, jaskinie

reny oraz ryby tropikalne, których nazw nawet nie jestem

i tunele rafowe (naprzeciw hotelu Hanga Roa), miejsca Motu,

w stanie powtórzyć. Trafiły się też lobstery i dużo jeżow-

czyli wulkaniczno-skaliste wysepki zaraz za kraterem wulka-

ców  Miejscowe życie podwodne to ok. 160 gatunków,

nu Rano Kau (niesamowite ściany, jaskinie i widoczność od

z których około ¼ występuje endemicznie tylko wokół Wy-

60 m wzwyż!). Poza tym Anchor Reef z dwoma bardzo stary-

spy Wielkanocnej.

mi kotwicami (prawdopodobnie z XVII–XVIII wieku) oraz zna-


podróże

nym i lubianym ze zdjęć podwodnym posągiem Moai  Rzeźba nie jest co prawda zabytkiem, gdyż powstała w latach 90-tych XX wieku i została celowo zatopiona przy rafie, ale trzeba przyznać, że pod wodą robi niesamowite wrażenie. Ceny nurkowań są zależne od wybranego pakietu, ale jak na prawdziwy koniec świata i to, co w zamian otrzymujemy pod wodą – są rozsądne i zbliżone do średnich cen europejskich. O Rapa Nui napisano do dzisiaj wiele książek i artykułów, nakręcono kilka filmów i mnóstwo materiałów, a pomimo tego wyspa położona kilkanaście tysięcy kilometrów od Europy nadal trzyma swoje tajemnice mocno ukryte w jej wnętrzu jak i pod wodą. I zapewne to niezmiennie czyni ją tak fascynującą. Wizyta na Rapa Nui to wymarzone, magiczne, niepowtarzalne i tajemnicze przeżycie warte każdego wysiłku, czasu oraz dolara na dotarcie do niej. Wyspa wciąż czeka na swoich odkrywców i nurków 

perfectdiver nr 2(8)/2020

13


podróże

14


Z Marsa na St. Johnsy czyli safari na południe egipskiej części morza czerwonego Tekst i zdjęcia bartek pszczółkowski

Żarłacz białobrzeżny, Big Gota perfectdiver nr 2(8)/2020

15


Żółw, Shaab Sharm

J

uż od dawna miałem ochotę na safari nurkowe po Morzu Czerwonym. Koledzy wciąż opowiadali, jak to przyjemnie

jest na łodzi safari, od świtu zaczynasz nurkowaniem na przepięknych rafach, gdzie witają Cię wścibskie napoleony, a barakuda krąży pod łodzią w nadziei, że jakaś przekąska spadnie z pokładu do wody. Żółw szylkretowy przepłynie majestatycznie tuż przed twoim nosem, a Crocodile fish przywita Cię, gdy będziesz kręcił się pomiędzy pinaklami wyrastającymi z dna niczym gotyckie kolumny. Te wszystkie spotkania, doznania, narobią Ci smaku na kolejnego nura, a jest jeszcze przed śniadaniem. Tak zaczyna się dzień na safari nurkowym. Przeglądając różne oferty znalazłem taką, która teoretycznie spełniała moje oczekiwania. Zarezerwowałem termin i safari na trasie St. Johns. Powiedziano mi, że to bardzo przyjemny kierunek, nurkowania są raczej niewymagające, ale przepiękne. Termin wyprawy również miał dla mnie znaczenie. Październik w Polsce jest już dość kapryśny i raczej deszczowy i coraz chłodniejszy, a wtedy mogłem pojechać. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Zacznijmy jednak od początku i kilku informacji podstawowych.

Fox House Reef

16


Krynoid, nocne nurkowanie

Koral miękki

Paradise Reef

Ziewająca Crocodile fish, Shaab Marsa Alam

perfectdiver nr 2(8)/2020

17


Malahi, The Playground i ogród twardych korali

Lot Warszawa – Marsa Alam trwał około 5 godzin i zaczynał się deszczowo w temperaturze 8°C, a kończył w Marsa w nieznośnym upale i pełnym słońcu. Transfer z lotniska na łódkę, wybór kabiny i wypływamy. Standard… Temperatura doskonała, trzeba uważać, by nie spalić sobie twarzy ani plecków. Woda 27–28°C i lekki wiaterek. Po prostu bajka, aż się wierzyć nie chce. Osiemnaście osób na łodzi i 3 przewodników. Miejsca starczyło dla każdego. Atmosfera rewelacyjna, każdy wyrywa się, by wejść do wody, już teraz, natychmiast. Pierwsze miejsce nurkowe Abu Dabab Nord jest łatwe, ale niesamowite i pełne okazałych korali, wśród których pływają niezliczone ławice kolorowych rybek. Robimy tu check dive, wyważamy się i poznajemy swoje umiejętności, by ustalić grupy zaawansowania na kolejne dni nurkowe. Większość uczestników jest na tym safari już któryś raz i doskonale zna się z przewodnikami. Ułatwia to stworzenie grup. Po nurkowaniach czeka wyśmienity posiłek. Czuję, że przez te kilka dni przybędzie mi parę gramów :)

Przydacznia, małż żyjący ponad sto lat

18


Kolacja na Ĺ‚odzi

Habili Ali, karmazyn

perfectdiver nr 2(8)/2020

19


Papugoryby w nocy otaczają się śluzowym bąblem aby nie znalazł ich drapieżnik

Barakuda pod łodzią, Fox House Reef

20


reklama

Bazenki, chowające się w ukwiale

Dni na łodzi mijają szybko, kiedy czas wypełniają spektakularne nurkowania, wyśmienita kuchnia i doborowe towarzystwo, opowiadające o swoich nurkowych i nie tylko nurkowych wojażach oraz przygodach. Łatwo zauważyć, że większość uczestników związana jest z Organizatorem już od dawna i są bardzo zadowoleni z jakości wypraw. W dzisiejszych czasach to ważne, by móc zaufać organizatorowi, bo każdy oczekuje profesjonalizmu. Plan na kolejny dzień to trzy nurkowania w przerwach na posiłek oraz czwarte nocne. Plan wymagający, ale uczestnicy sami go zaproponowali. Dni mijały ciekawie i intensywnie. Pasjonat nurkowania może się wyżyć do woli, a leniuch i ponurkuje, i odpocznie. Wieczorem oczka kleją się każdemu. Ostatniej nocy świętowaliśmy urodziny koleżanki na pokładzie tak hucznie, że ludzie z innej łodzi wskoczyli do wody i dopłynęli do nas, by się przyłączyć. Zostali ugoszczeni w polskim stylu, ale to już opowieść na inny artykuł. Podsumowując: wyprawa na to safari nurkowe okazała się świetnym pomysłem! Wygodna łódź, gdzie każdy znajdzie swoje miejsce, doskonała obsługa, wyśmienite jedzenie po każdym nurkowaniu, rewelacyjne miejsca nurkowe z dużą ilością zwierząt oraz pięknymi koralami. Do tego fantastyczni i profesjonalni przewodnicy nurkowi. Z pewnością tam wrócę, a jeśli ktoś chciałby dołączyć, to koniecznie proszę odwiedzić stronę www.pazola.com i zapoznać się z organizowanymi wyjazdami.


podróże

Wadi Lahami

miejsce, gdzie wschodzi słońce Tekst dagny grądzka-jurasz

Zdjęcia piet grasmaijer

ków tego miejsca. Przywitała nas kadra kompleksu wraz

Wyjazd i nurkowania w Wadi Lahami

z kucharzem, gdzie każdy członek załogi ubrany był w „fir-

chodziły po mojej głowie już dobre kilka

mową” polówkę i bluzę. Okazało się, że kilkanaście osób ob-

lat, jednak ciężko było mi uzbierać grupę gotową na ten rodzaj przygody.

sługujących camp zawsze będzie tak ubranych. Po posiłku, który okazał się wielodaniową, pyszną kolacją pokazano nam łazienki i w zasadzie namioty, w których spaliśmy. Pobudka o godzinie 5:45 ukazała pierwsze uroki tego miejsca. Po

W

22

pierwsze niesamowita cisza… jedynie szum morza, gadatli-

adi Lahami w tłumaczeniu na język polski oznacza „do-

we ptaki i mała garstka ludzi w samym campie. Pomimo,

linę mięsa”, ponieważ w dawnych czasach zjeżdżali

że wyjazd miał miejsce w pierwszym tygodniu grudnia, to

się tutaj kupcy handlujący mięsem. Jest najdalej wysuniętą

temperatura powietrza w ciągu dnia wynosiła około 28°C,

egipską wioską dostępną dla nurków. Oddalona o 3h jazdy

w nocy spadała do 17°C. Jakiekolwiek obawy, że w namiocie

busem z lotniska Marsa Alam i ok 80 km od granicy z Suda-

można zmarznąć, bądź nocować w niekomfortowych wa-

nem. Wadi Lahami jest jednym z trzech kompleksów Eco

runkach, należy od razu schować do kieszeni i zapomnieć.

Campów znajdujących się przy Marsa Alam, w drodze po-

Każdy namiot wyposażony jest w trzcinową podłogę, stabilne

wrotnej mieliśmy możliwość zobaczenia pozostałych dwóch.

drewniane łóżka oraz wysokie materace, stolik nocny z lamp-

Już teraz wiem, że jeżeli miałabym wrócić to jedynie do Wadi

ką. Materiał, z którego zbudowany jest namiot jest gruby

Lahami, a dlaczego? Zacznę od początku…

i nie przepuszcza ani za dużo powietrza ani światła. W pełni

Wylądowaliśmy w Marsa Alam późnym popołudniem,

zapewnia komfort podczas całego pobytu. W centralnym

wobec tego, gdy przyjechaliśmy do Wadi było już bardzo

miejscu Campu znajdują się łazienki z prysznicami oraz re-

ciemno, w związku z tym nie byłam w stanie zobaczyć uro-

stauracja z miejscem do wypoczynku. Przy morzu i miejscu,


podróże

Kair

gdzie parkują riby znajduje się szatnia z prysznicami, miejsce

dla naszej grupy, że wpadając

na złożenie sprzętu (szafeczki na kłódki) oraz trzy duże ba-

do wody źle założyłam maskę

seny ze słodką wodą do płukania sprzętu.

i płetwy

Marsa Alam

wadi lahami

a zanim się ogarnę-

Podczas tygodniowego wyjazdu jest 5 dni nurkowych,

łam, to właściwie zobaczyłam

z których bez problemu można zrealizować 20 nurkowań

jedynie ogon. Na szczęście ten

– tak dobrze czytasz – 20 nurkowań! Taka ilość nurkowań

2,5 metrowy ssak pływał z nami

możliwa jest podczas tygodniowego wyjazdu jedynie na

około 20 min, więc mogłam nacieszyć się jego widokiem. Po

Safari. Najlepsze nurkowania w Wadi odbywają się na naj-

skończonym dniu nurkowym idąc na kolację zaczęłam się

piękniejszych rafach Fury Shoal i tutaj zaczyna się magia!

zastanawiać, co właściwie będziemy robić przez pozostałe

Na pierwsze nurkowanie wybraliśmy się do laguny delfinów na teren rezerwatu przyrody, gdzie można jedynie

cztery dni nurkowe, skoro jednego dnia było zarówno stado delfinów jak i dugong?

uprawiać snorkling. Nam udało się kilkukrotnie zanurzyć

Moje wątpliwości znikały dzień po dniu. Każdego dnia

w towarzystwie ponad 20 delfinów, z czego jeden był malu-

wychodziliśmy zachwyceni tym, co spotykało nas pod wodą.

chem. Delfiny nie boją się nurków, z gracją eksponują swoje

Wielość i zróżnicowanie roślin, twardych i miękkich korali,

atuty, podpływają bardzo blisko. To nurkowanie z pewnością

stada ścigających się ryb, przepiękne arche, caverny… gdy-

zapadnie na zawsze w pamięci. Delfiny nie raz spotykałam

bym miała opisać każde nurkowanie, potrzebowałabym

podczas nurkowania w Egipcie, jednak obcowanie z całym

około 2500 słów. Tego nie da się tak prosto opisać. W Wadi

stadem jest spełnieniem marzenia niejednego fotografa!

Lahami pracują bardzo doświadczeni przewodnicy, którzy

Lunch zjedliśmy w Campie. Co dalej? Praktycznie „pod do-

doskonale wiedzą, gdzie i o jakiej porze zabrać nurków, by

mem” spełniłam jedno z wielu swoich marzeń nurkowych…

zobaczyć ciekawe rzeczy pod wodą. Każdego dnia spotykało

nurkowaliśmy z Dugongiem! Było to tak duże zaskoczenie

nas zdumienie. Po pierwsze jak przepięknie zachowane są

perfectdiver nr 2(8)/2020

23


24

rafy, po drugie odnajdywały nas żółw, rekin, ogromna mu-

którą otrzymujemy na początku przyjazdu. Wszystko po

rena, hiszpańska tancerka czy ośmiornica. Każdy znajdzie

to by ograniczyć używanie plastiku. Na terenie campu są

coś dla siebie.

jedynie pojemniki do segregacji, pracownicy cały dzień

Nurkowania dzienne i nocne nie pozostawiły żadnych

sprzątają camp, wobec tego nie ma możliwości ujrzenia

złudzeń, Wadi Lahami to ostatni bastion tak pięknie zacho-

rozrzuconych śmieci. Przewodnicy podwodni zwracają

wanych raf, w których chętnie zamieszkują wspaniałe oka-

uwagę, by nie dotykać zwierząt ani roślin, zbierają plastik,

zy morskie. Dewizą jaką kieruje się założyciel Ecocampów

który znajdą pod wodą, dając tym samym przykład uczest-

jest ochrona środowiska, co można odczuć zarówno na

nikom nurkowania.

powierzchni jak i pod wodą. Jest odgórna prośba o korzy-

Na terenie Campu znajduje się jedno z największych

stanie z własnego bidonu bądź podpisanie butelki z wodą,

siedlisk ptaków, nie dosyć, że słychać ich śpiew od rana, to


reklama

Wielość i zróżnicowanie roślin, twardych i miękkich korali, stada ścigających się ryb, przepiękne arche, caverny… gdybym miała opisać każde nurkowanie, potrzebowałabym około 2500 słów. Tego nie da się tak prosto opisać.

przysiadając na brzegu można gołym okiem dojrzeć jak większe ptaki polują na ryby. Plaża pokryta jest białym piaskiem, po której maszerują kraby. Wieczorową porą natomiast, z uwagi na taką odległość od miasta, gwiazdy widoczne

Dołącz do Płetwali, zyskaj Przyjaciół, rozwijaj się nurkowo.

są niczym w wymiarze 3D, horyzont sięga od morza po pustynię. Wierzcie lub nie, ja nigdy nie odpoczęłam na żadnym wyjeździe jak właśnie w Wadi Lahami, gdzie dzień zaczyna się od 5:45, a kończy o 22:00. Nie ma dostępu do telewizji, nie gra głośna muzyka, nie ma dzieci, a jedynymi towarzyszami są znajome nurasy Dziękuję za wspólną przygodę mojej grupie Płetwali, która dała się namówić na ten wyjazd w nieznane oraz Pietowi za wspaniałe zdjęcia.

04–11.07 Wakacje z Nurkami – jezioro Hańcza, 12–26.08 Kurs Instruktorski PADI, Poznań 28–31.08 Nurkowanie Gozo 24–31.10 Safari Złoty Trójkąt, Egipt

pletwal@pletwal.eu

www.pletwal-poznan.pl


wraki

Junkers 87 Stuka Tekst i zdjęcia Michal Černý

26


wraki

Szybenik Žirje

Split

W dzisiejszych czasach nie zdarza się często, że nieznany, dobrze zachowany wrak zostaje odkryty w morzu po wielu latach i do tego na bardzo dostępnej głębokości. Tak właśnie stało się w listopadzie 2014 r.

N

a chorwackiej wyspie Zirje, jeden z lokalnych podwodnych myśliwych wyruszył z harpunem, aby upolować

rybę, jak wiele razy wcześniej. Nie spodziewał się, że upoluje o wiele większą zdobycz. Podczas jednego z zanurzeń pojawił się przed nim samolot. Jak się okazało leżał na głębokości 28 metrów. O samolocie Junkers 87 Stuka to niemiecki bombowiec nurkujący z okresu II wojny światowej. Nazwa „stiuk” pochodzi od niemieckiego Sturzkampfflugzeug, co w tłumaczeniu oznacza po prostu bombowiec nurkujący. Historia tego typu samolotów rozpoczęła się w 1933 roku, kiedy Ministerstwo Lotnictwa Rzeszy ogłosiło konkurs na produkcję bombowca nurkującego. Wygrał producent samolotów Junkers. Prototypowy samolot zaprojektowany przez Hermanna Pohlmanna pojawił się 17 września 1935 r., podczas jego pierwszego lotu z fabrycznego lotniska w Dessau. Był to jednosilnikowy

perfectdiver nr 2(8)/2020

27


28


wraki

jednopłatowiec, którego załoga składała się z dwóch osób:

szynowy MG 15 umieszczony w kabinie, celujący do tyłu

pilota i obserwatora-strzelca maszynowego. Samolot miał

i obsługiwany przez drugiego członka załogi – strzelca ma-

całkowicie metalową konstrukcję. Był pokryty arkuszami

szynowego. W latach 1935–1944 wyprodukowano w sumie

duraluminium, a cechą charakterystyczną Junkersa były

około 6000 sztuk tego samolotu. Do tej pory zachowały się

skrzydła w konfiguracji litery „W”. Posiadał drewniane śmi-

jednak tylko dwa kompletne egzemplarze, które są częścią

gło z trzema łopatami z regulowanymi ostrzami oraz stałe

zbiorów muzealnych w Londynie i Chicago. Ponadto za-

nierozwijane podwozie, którego koła były chronione przez

chowało się kilka wraków, które można zobaczyć na przy-

tak zwane „kapcie” i stopy.

kład w Muzeum Lotnictwa w Sinsheim w Niemczech lub

Inną charakterystyczną cechą były montowane w po-

w Berlinie.

czątkowym okresie wojny syreny akustyczne, uruchamiane

Całkowitą liczbę zachowanych wraków można by policzyć

podczas wprowadzania samolotu w lot nurkowy. Typowy

na palcach obu rąk, więc znalezienie tego szczególnie dobrze

dla tego samolotu przerażający dźwięk podczas ataku na

zachowanego wraku było naprawdę dużym wydarzeniem.

wroga, powodował u ludności cywilnej psychologiczny efekt

Ten konkretny samolot prawdopodobnie latał pod włoską

strachu i paniki. Oprócz przenoszonych bomb, samolot był

flagą i został zestrzelony wiosną 1941 r. przez jugosłowiań-

uzbrojony w dwa karabiny maszynowe MG 17 umieszczo-

ski okręt wojenny. Od ponad 76 lat jest pod wodą, a przez

ne w skrzydłach i skierowane do przodu oraz karabin ma-

73 lata czekał na odkrycie.

perfectdiver nr 2(8)/2020

29


30


Dane techniczne (źródło Wikipedia)

Zanurz się na wrak

•• Załoga – 2 (pilot, strzelec-obserwator maszynowy)

lina opadająca jest przywiązana do betonowego bloku, który

•• Rozpiętość skrzydeł – 13,8 m

znajduje się tuż pod samolotem na głębokości trzydziestu

•• Długość – 11 m

metrów. Przy dobrej widoczności wrak można zobaczyć przy

Pozycja wraku jest oznaczona na powierzchni przez boję,

•• Wysokość – 4,23 m

zejściu z około dziesięciu metrów. Samolot leży na brzuchu

•• Powierzchnia podłogi – 31,90 m²

na średniej głębokości 28 metrów, ogon jest na większej głę-

•• Masa pustej maszyny – 3 205 kg

bokości, a nos skierowany jest w stronę płycizny w kierunku

•• Masa startowa – 4320 kg

brzegu wyspy Zirje, która znajduje się około 160 metrów na

•• Maksymalna masa startowa – 5000 kg

północny wschód. Wrak jest bardzo dobrze zachowany, tylko

•• Samoloty – Junkers Jumo 211D, 12-cylindrowy silnik rzę-

silnik prawdopodobnie rozbił się na powierzchni i leży w od-

dowy, 1,184 KM (883 kW)

ległości około dziesięciu metrów. Również spadł tylny ster,

•• Śmigło – Junkers VS z trzema łopatami o średnicy 3,4 m

który leży na piaszczystym dnie w pobliżu prawego tylnego

•• Maksymalna prędkość – 390 km/ h

skrzydła. Najlepiej jest okrążyć wrak kilka razy powoli i oczy-

•• Sufit – 8200 m

wiście dokładnie go zbadać. Gdy zajrzysz do kabiny, znaj-

•• Zasięg – 500 km z ładunkiem 500 kg bomb

dziesz siedzenie i większość deski rozdzielczej (jej część oraz

•• Uzbrojenie – 2 karabiny maszynowe MG 17 7,92 mm

tylny karabin maszynowy zostały oficjalnie zdemontowane

montowane z przodu, 1 karabin maszynowy MG 7,92 mm

i są teraz w muzeum). Z tyłu kabiny warto zwrócić uwagę

montowane z tyłu; 1×250 kg bomby pod kadłubem

na mechanizm, na którym zamocowano tylny karabin ma-

i 4×50 kg bomby – dwie bomby pod każdym skrzydłem

szynowy. Także tylna pokrywa kabiny z okrągłym otworem na karabin maszynowy jest doskonale zachowana i zapew-

perfectdiver nr 2(8)/2020

31


nia fotogeniczny widok ogona samolotu. W obu skrzydłach są dobrze widoczne przednie karabiny maszynowe, w tym otwory serwisowe z drzwiami. Spoglądając pod skrzydła, zobaczymy podwozie z kołami częściowo zakopanymi w piasku, ale także możemy się natknąć na skorpeny i homary. Silnik leży około dziesięć metrów przed dziobem samolotu na trawiastym dnie, jest odwrócony do góry nogami, a ze względu na brak dolnej pokrywy widać poszczególne cylindry z tłokami i wałem napędowym. Ze względu na stosunkowo niewielką głębokość mamy wystarczająco dużą ilość czasu, aby dokładnie sprawdzić cały wrak bez niepotrzebnie długiej dekompresji. Jak dostać się do wraku Podobnie jak większość chorwackich wraków, również i ten jest chroniony przez chorwackie Ministerstwo Kultury i można na nim nurkować korzystając tylko z autoryzowanych baz. Dzięki temu wrak jest nadal dobrze zachowany. Niestety nawet tutaj możemy spodziewać się nieodpowiedzialnych nurków, którzy chcą zabrać z wraku „pamiątkę” i stopniowo wrak może zniknąć. Istnieją również głosy, aby podnieść cały wrak i umieścić go w muzeum, tak jak to było z wrakiem, który został podniesiony z dna morskiego w Saint-Tropez we Francji w 1989 roku, a dziś znajduje się w Muzeum Lotnictwa w Sinsheim w Niemczech.

32


reklama

Podobnie jak większość chorwackich wraków, również i ten jest chroniony przez chorwackie Ministerstwo Kultury i można na nim nurkować korzystając tylko z autoryzowanych baz. Dzięki temu wrak jest nadal dobrze zachowany.

Jeśli więc chcesz zobaczyć ten wyjątkowy wrak w całym jego pięknie, nie zwlekaj zbyt długo. W pobliżu wraku znajduje się kilka centrów nurkowych, ale tylko jedno czeskie centrum nurkowe z Tisno na wyspie Murter. Rejs statkiem trwa niecałą godzinę, a dwa nurkowania, w tym wszystkie dodatkowe opłaty za nurkowanie wrakowe, kosztują 2.750, – CZK. Baza oczywiście oferuje nurkowania w innych bardzo interesujących miejscach, w tym na wraku frachtowca Francesca De Rimini, który znany jest głównie z amunicji ładunkowej, która wciąż znajduje się w luku bagażowym. Czeska baza nurkowa oferuje również zakwaterowanie we własnych apartamentach, doskonałą kuchnię, a w pubie na parterze można wieczorem dyskutować o nurkowaniach i planować kolejne z przyjemnie zimnym piwem z beczki. Aktualną ofertę można znaleźć na ich stronie internetowej. Kontakt: Pavel Machula Crkvena 8, 220 24 Tisno, Chorwacja Telefon: +385 91 167 4765 E-mail: info@murter.cz www.murter.cz


podróże

Kas Tekst i zdjęcia marcin trzciński

No zima w grudniu tego roku była naprawdę wypasiona. Przynajmniej w Wa-wie. Śniegu to już chyba nawet w Etiopii mają więcej. No więc na nartach nie pobiegałem. O pojeżdżeniu też nie bardzo można było myśleć, bo po pierwsze, nie mamy za bardzo gdzie, a po drugie jedyna ciut wyższa górka, Szczęśliwicka, z braku śniegu straszyła igielitem.

34


podróże

A

jak pewnie wiecie jazda po igielicie to jak snorkling na wyjeździe nurkowym. Nurkowania podlodowe też

nie wchodziły w rachubę, bo najwięcej lodu to widziałem u barmana, gdy w Lolku wspominaliśmy z kumplami dawne, nurkowe czasy. Wiecie, gdy zamiast jacketów czy skrzydeł mieliśmy chomąta, 8-litrowe butle mocowane do noszaka bito na 150 atmosfer, a polskim liderem w produkcji skafandrów był S… nie, nie Santi tylko no… jak mu tam… o! Stomil. To były te czasy, gdy telefon (wiecie, taka ebonitowa puszka z tarczą) służył do dzwonienia, zegarek odmierzał czas, a aparat fotograficzny robił zdjęcia. A właśnie, aparat – temat o tyle ciekawy, że Olympus udostępnił mi właśnie do testów swój najnowszy model, nazwany poetycko OM-D EM5 Mk III. Dłuższej nazwy się nie dało, bo aparat był dość mały i nie było miejsca na kolejne literki. I całe szczęście, bo zdaje się, że Japończycy lubią takie wypasione nazwy. Wiedzieliście, że goście z Tokio wymyślili na przykład Mitsubishi Lancer Evolutin (EVO) X 2.0 TC-SST GT330 MIVEC 6 AT? Wypas, nie? Oglądając nowego EM5 zacząłem zastanawiać się, w czym też (oprócz zabudowanego Wi-Fi, trybu video, stabilizacji i niepoliczalnych filtrów „artystycznych”) nowość ta jest lepsza od aparatów sprzed kilkunastu lat? Ale tak naprawdę, oglądając zdjęcie w realu. Bo wiecie, w Twarzo-książce czy innych internetach, to nawet psie g… wygląda tak apetycznie, że człowiekowi ślina aż płynie do ust. No więc gdy tylko wróciłem do domu, to w ramach testu odpaliłem komputer, sięgnąłem głęboko za biurko i wyciągnąłem na chybił trafił jakiś stary dysk. Seagate z nalepką 2005–2006. Starsze były zbyt głęboko by je sięgnąć, ale ten i tak był chyba wystarczająco leciwy. Wybudzony z głębokiej hibernacji HDD zaszumiał po

poszedł na pierwszy ogień. Był stary, bo zamieszkujący te zie-

czym zdziwiony ilością generacji Windowsa, service packów,

mie tubylcy, według Homera, uczestniczyli jeszcze w wojnie

nakładek i aktualizacji udostępnionych od ostatniego jego

Trojańskiej. A to było dość dawno temu. Troszkę młodszy

włączenia aż jęknął. A potem na ekranie pokazały się zapi-

był, położony na skraju miejscowości, grecki amfiteatr. Więc

sane dawno temu katalogi.

go odpuściliśmy. No, liczył co prawda 2500 lat, ale byliśmy

Miałem wtedy Canona 300D z obiektywem Sigma 10–20

już porządnie głodni, więc skoro już tyle na nas czekał, to

f/4-5.6, wielką obudowę Ikelite i jedną lampą DS125. I pamię-

jeden czy dwa dni nie powinny zrobić mu większej różnicy.

tałem jak przez mgłę, że zdjęcia były niczego sobie. No ale

A serwowane w portowej tawernie ryby, podawane w picie

wiecie, pamięć potrafi spłatać figla. Kolejny katalog… Turcja?

kotleciki kofta czy przypominający trochę gulasz pilaf czekać

Rany, to było tak dawno, że zapomniałem, że byłem w Turcji.

nie mogły. Muszą być jakieś priorytety!

A właściwie w jej południowej części, w Kas. Przeglądałem

Wskoczyłem do wody i normalnie szczęka opadła mi tak,

zdjęcia i w pamięci pojawiały się kolejne obrazy dawno za-

że niemal straciłem automat. Kurczę, zawsze tak mam, gdy

pomnianych wydarzeń.

po dłuższym sezonie nurkowym w Polsce trafię w jakieś cie-

O ile pamiętam, do miasteczka dotarliśmy na tyle wcze-

plejsze wody. No ale sami wiecie, dobra wizura w zielonym

snym wieczorem, że pozostało jeszcze trochę czasu na krótki

zaczyna się od 4 metrów, a tu ich było… pierdylion! Po chwili

spacer. I małe co nieco. Zwłaszcza, że mieszkaliśmy tuż obok

szok minął. Ogarnąłem się nieco i zacząłem opadać w kie-

portu, będącego tradycyjnym centrum każdego szanującego

runku doskonale widocznego, 20 metrów niżej, dna. Coś

się śródziemnomorskiego miasteczka. Bo w Kas jest gdzie

z nim było nie tak… No jasne, wyglądało na to, że przodkowie

spacerować podziwiając zabytki. Likijski sarkofag w centrum

nasi wcale nie odbiegali tak bardzo zachowaniem od nas,

perfectdiver nr 2(8)/2020

35


śmiecąc wcale nie zgorzej. Normalnie całe dno usiane było antycznym odpowiednikiem butelek PET. Amforami znaczy. Niektóre całe, inne już mocno potłuczone zaścielały podwodne wysypisko. Bez chwili zwłoki wziąłem się za łapanie ich w kadr, dokumentując niefrasobliwość przodków. Wyglądało na to, że gliniane naczynia wcale nie rozkładają się lepiej niż ich współczesne odpowiedniki. Choć muszę przyznać, że wyglądały znacznie lepiej. Dopiero wieczorem, przy kolacji szef naszej bazy, Apo, wprowadził mnie trochę w tajemnice miejscowych antyków. Bo widzicie, okazało się, że mimo zakazów najeżdżający masowo Kas turyści-nurkowie, korzystając z braku kontroli, bez pardonu wyciągali na powierzchnię kawałki glinianych naczyń, by potem przeszmuglować je do domu. A sami możecie sobie wyobrazić jak ciężko jest upilnować turystów. Podobno w statystykach niesforności wyprzedzają nawet pięciolatków z lokalnego przedszkola. Ale że potrzeba jest matką wynalazków, to lokalne władze wpadły na doskonały pomysł. Dając dodatkową pracę lokalnym rzemieślnikom zamawiają u nich co roku kilka tysięcy amfor. Tłuką je i po sezonie rozsypują w morzu. Do kolejnej wiosny naczynia są już na tyle postarzone, że bez większych problemów trafiają jako antyki do mieszkań od Władywostoku po Tokio, Seattle i Sydney. Ale wiecie co? Zupełnie mi to nie przeszkadzało. Bo te amfory

36


podróże

wyglądały znacznie lepiej niż tak popularne w naszych jeziorach stoliki ze zdemolowanymi PC-tami. Idąc amforowym tropem w 2009 roku gościnni gospodarze zatopili jednak coś bardziej współczesnego – samolot Douglas DC3. Wszystko z myślą o nurkach – turystach, tak więc spoczął na 21 metrach, tak by nawet średnio rozgarnięty adept podwodnych przygód dał radę go ogarnąć. No bo poprzednia lotnicza atrakcja Kas była ciut głębiej, rozwleczona pomiędzy 61 a 73 metrem. Cóż, zdaje się, że zestrzeliwujący włoski bombowiec brytyjscy piloci nie brali pod uwagę wymagań turystyki nurkowej. To się nazywa krótkowzroczność i nie chodziło o wadę wzroku. Ponieważ w czasie mojego pobytu w Kas o Douglasie jeszcze nikt na szczęście nie myślał, więc po dłuższych negocjacjach udało się przekonać Apo do rejsu na pozycję trzysilnikowego Savoia Marchetti SM79. Nie

perfectdiver nr 2(8)/2020

37


musiałem odsapnąć, by wyrównać oddech. Za to niżej było

Już z daleka dało się rozpoznać

po prostu świetnie. Już z daleka dało się rozpoznać charakte-

charakterystyczny kształt leżących na dnie

rystyczny kształt leżących na dnie silników Alfa Romeo 126.

silników Alfa Romeo 126. Bo to głównie one ocalały ze zniszczonej maszyny. Cała reszta została rozciągnięta na kilkudziesięciu metrach, znacząc okolicę kawałkami poskręcanych blach, przewodami i amunicją.

Bo to głównie one ocalały ze zniszczonej maszyny. Cała reszta została rozciągnięta na kilkudziesięciu metrach, znacząc okolicę kawałkami poskręcanych blach, przewodami i amunicją. Kurczę, naprawdę malowniczo to wyglądało i aż szkoda było, że zupełnie nie byliśmy przygotowani na dłuższą eksplorację. Takie typowe, znienawidzone przeze mnie nurkowanie w stylu windy. Na szczęście dla miłośników prawdziwych, a nie podrabianych, wraków, w okolicy Kas można ich znaleźć więcej.

38

było to łatwe nurkowanie. I to nie tylko ze względu na fakt,

Ot choćby na miejscówce oryginalnie nazwanej Kanionem

że baza dysponowała wyłącznie 15 litrowymi butlami, bitymi

tkwi sobie wrak małego, greckiego kabotażowca. Dimitri, bo

co prawda pod korek, ale jednak tylko powietrzem. I fakt, że

tak nazywała się łajba, przez lata ciężko zarabiał na życie tar-

było czyste i morskie niespecjalnie robił tu jakąś różnicę. Prze-

gając ładunek wełny. I znając greckich armatorów pływałby

szkodą był również prąd. Bo miejscówka zwana Flaying Fish

pewnie do dziś, gdyby pewnego dnia, 50 lat temu, niezbyt

z racji widzianych tam podobno kiedyś latających ryb, słynie

sprzyjająca pogoda nie posłała go wprost na podwodne ska-

z mocnych prądów. No i wiało pod wodą tak potężnie, że aż

ły. Staruszek, bo nie wiem, czy zauważyliście, ale jakimś dziw-

dech zapierało. Czepiając się skalistego podłoża zszedłem

nym zrządzeniem losu greckie statki zawsze są stare i ledwo

w końcu na tyle głęboko, by woda się uspokoiła. Uff, chwilę

zipiące, przełamał się i wyruszył w ostatni, krótki rejs do dna.


reklama

Przednia część wybrała krótszą, bo raptem 27-metrową drogę, podczas gdy rufa ustatkowała sie dopiero w okolicach 40 metra. Morze zadbało o odpowiednią aranżację i spoczywająca na dnie jednostka jawiła się jako potężnie zardzewiały i zdewastowany drobny fragment historii tego akwenu. A może stateczek wyglądał już tak przed zatonięciem? No nie, nie dopuszczałem do siebie tej myśli, pewien greckiej schludności i obsesyjnego wręcz porządku. Zamknąłem katalog i wyłączyłem komputer. Po głowie szalały mi wspomnienia dawno odbytych nurkowań. I wiecie co? Może i dzisiejsze aparaty mają lepszą rozdzielczość i pracują na wyższych czułościach bez nadmiernego szumu, ale własne zdjęcia docenia się dopiero po latach. Gdy przypadkiem otwarte dostarczają olbrzymiego ładunku emocji i wspomnień. I dlatego Eos 300D był doskonały. No, muszę kończyć, bo zamierzam dokopać się do negatywów z nurkowań z lat ’90 i pierwszych wypraw nurkowych do Dahab i na wyspę Pag w Chorwacji. Myślę, że będę nieźle zaskoczony tym, jak wyglądały w kadrach sprzed 25 lat.


wiedza

Można? Można! kacper siciński

– o sobie samym i o Sekcji Ratownictwa Wodno-Nurkowego

S

woją karierę płetwonurka zacząłem ponad 8 lat temu, kiedy zaliczyłem kurs na stopień CMAS/KDP P1 organi-

zowany przez OSP ORW w Łodzi. Kurs był prowadzony pod opieką dwóch instruktorów Radosława Arkuszyńskiego oraz Bogdana Jakubowicza. Są to instruktorzy, którzy wspierali mnie i pilnowali mojego rozwoju od samego początku aż do

Dzięki ciężkiej pracy i dużej ilości nurkowań jakie wy-

poziomu instruktorskiego. Jak sami o mnie mówią: „Kacper,

konywałem (około 100–150 nurkowań rocznie), nabyłem

ty jak przyszedłeś na kurs, to już umiałeś nurkować, miałeś

dość szybko umiejętności i wiedzę, potrzebne do zdobycia

to we krwi”. Moja kariera rozwijała się w bardzo szybkim

uprawnień instruktorskich. Kurs jest wymagający. Składa się

tempie i już w wieku 18 lat posiadałem najwyższy stopień

z zajęć praktycznych, a przygotowywanie do każdego dnia

podstawowy, czyli KDP/CMAS P3, który umożliwia nurkowa-

dydaktycznego trwa zazwyczaj całą noc.

nie na głębokość 50 metrów i upoważnia do prowadzenia grupy pod wodą.

W roku 2016 dostałem się do Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, gdzie dalej kontynuowałem swój rozwój. Zostałem oddelegowany na kurs instruktorski, który prowadzony był przez Marcina Kasprzaka, Dawida Rutkowskiego oraz Irka Słuckiego. Dzięki zdobyciu uprawnień Instruktora KDP/ CMAS M1 oraz paru innych stopni instruktorskich, mogłem zacząć szkolić podchorążych oraz pracowników szkoły. Stworzyłem Sekcje Ratownictwa Wodno-Nurkowego Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Zorganizowałem 4 obozy, na których przeszkoliłem ponad 40 osób do stopnia P1. Moja ciężka praca została zauważona przez firmy produkujące i/lub dystrybuujące sprzęt nurkowy. Wsparły mnie między innymi ECN – Systemy nurkowe i SeaYa – podwodne systemy oświetlenia Nagroda, jaką otrzymałem za Instruktorski Debiut Roku 2019 na Zlocie Instruktorów CMAS „Kalatówki 2020” jest wręczana co roku trzem najlepszym, debiutujących instruktorom. Kryteria, to między innymi ilość przeszkolonych osób przez pierwszy rok posiadania uprawnień instruktorskich, ilość i rodzaj odbytych przez instruktora kolejnych szkoleń, jakość prowadzonych kursów oraz predyspozycje instruktora do dalszego rozwoju Wszystkie te spływające na mnie laury jeszcze bardziej motywują mnie do lepszej pracy. Nabieram doświadczenia i cieszę się, że mogę kontynuować pracę w Sekcji Ratownictwa, bo nurkować trzeba zawsze bezpiecznie. Tego wszystkim nam życzę.

40


perfectdiver nr 2(8)/2020

41


wiedza

Standardowe Procedury Operacyjne Co to i po co to właściwie jest?

S

tandardowe Procedury Operacyjne (SPO) to pisemne

Z tego powodu często ważne informacje pozostają w gło-

dokumenty, które określają, jak należy organizować

wie właściciela lub menadżera centrum nurkowego, a pra-

lub wykonywać konkretne zadania. Ich celem jest ustan-

cownicy wykonują zadania tak, jak im pasuje w danej chwili.

daryzowanie i usprawnienie pracy. Procedury muszą być

Menadżerowie zazwyczaj informują pracowników o tym, jak

przestrzegane przez wszystkich pracowników, ponieważ

powinni wypełniać swoje obowiązki, ale nie mogą się oprzeć

w ten sposób istnieje pewność, że wszystkie zadania są

na spisanych procedurach. Bez pisemnych dokumentów

wykonywane tak samo. Chociaż wydaje się logiczne, że

efektywność pracy nie jest taka sama, a niekonsekwencja

tego właśnie należy oczekiwać, wiele centrów nurko-

staje się standardem.

wych nie posiada takich procedur. Dlatego nurkując

Jaka byłaby najlepsza i najprostsza metoda informowa-

kilka razy w tym samym centrum możesz zauważyć, że

nia nowych pracowników o procedurach wykorzystywanych

omówienia przed nurkowaniem (lub inne zadania) są

w centrum nurkowym? Jak możesz upewnić się, że pracow-

wykonywane w różny sposób.

nicy poprawnie i konsekwentnie je wdrażają? Przekazywanie instrukcji ustnie zabiera dużo czasu i wysiłku, poza tym

Typowe zadania, które wymagają stworzenia

możesz ominąć ważne informacje, przez co wykonywanie

Standardowych Procedur Operacyjnych to:

zadań w różny sposób staje się nieuniknione.

• Omówienie przed nurkowaniem • Procedury liczenia nurków

W jaki sposób procedury SPO są związane

• Procedury dezynfekcji

z bezpieczeństwem nurkowania?

• Procedury administracyjne

Podczas gdy Plan Akcji Ratunkowej opisuje, jak należy

• Procedury konserwacji sprzętu

postępować w sytuacji awaryjnej, procedury SPO określają,

• Procedury zapobiegania zgubieniu się nurków

jak można zapobiegać takim sytuacjom.

• Procedury wejścia i wyjścia z wody • Omówienie po nurkowaniu

Zobaczmy przykład: Procedury wejścia i wyjścia z wody mogą się różnić w za-

42

To tylko niektóre przykłady SPO, które mogą być po-

leżności od miejsca nurkowego. Niektóre nurkowania wyko-

trzebne w centrum nurkowym. Główny problem polega

nuje się z łodzi, inne z brzegu. Czasami niebezpieczeństwo

jednak na tym, że opracowywanie SPO jest czasochłonne.

stanowi włączona śruba od silnika łodzi, innym razem jest to

Dlatego staje się zadaniem, które „zrobię, jak znajdę czas”

śliskie wejście do wody z brzegu. SPO podaje instrukcje, jak

(czyli nigdy).

nurkowie powinni wejść do wody unikając ryzyka uderzenia


przez śrubę lub poślizgnięcia się. W SPO należy podkreślić,

•• Sprawdź, czy procedury SPO nie kolidują ze sobą i czy

że silnik łodzi musi być wyłączony, a śruba musi się zatrzy-

są zgodne ze standardami bezpieczeństwa lub innymi

mać zanim nurkowie wskoczą do wody lub należy opisać, gdzie/w jaki sposób wejść do wody, aby zminimalizować ryzyko poślizgnięcia się i upadku. Procedury SPO powinny być jasne i nie wprowadzać zamętu. Najlepiej opracować je po ocenie ryzyka związanego

przepisami. •• Zaplanuj, w jaki sposób poinformujesz pracowników o stworzeniu procedur SPO, przeprowadź sesję zapoznawczą i szkolenie, rozdaj SPO i upewnij się, że wszyscy mają do nich dostęp.

z danym zadaniem, aby określić najlepszy i najbezpieczniej-

•• Poproś pracowników, aby podpisali dokument świad-

szy sposób jego wykonania. Zaleca się, aby w opracowywa-

czący o tym, że zapoznali się z procedurami SPO i zobo-

niu i/lub ocenie (oraz w teście) SPO wzięli udział doświad-

wiązują się do nich stosować.

czeni pracownicy, ponieważ dzięki swojemu doświadczeniu

•• Jeżeli pracownik nie dostosuje się do procedury SPO,

mogą podnieść skuteczność i/lub poziom bezpieczeństwa

podejmij działanie korygujące. Jeżeli tego nie zrobisz,

danej procedury. Pamiętaj – nie możesz nauczyć się do-

nie tylko będzie to miało negatywny wpływ na bezpie-

świadczenia, ale możesz nauczyć się dzięki niemu. Wyko-

czeństwo, ale zwiększy również ryzyko, że poniesiesz

rzystaj pracowników, aby wprowadzać ulepszenia.

za to odpowiedzialność. Jeżeli wiesz, że bezpieczeństwo nie zostało zachowane i nic z tym nie zrobisz, stajesz się

Jeżeli procedury SPO zostaną dobrze przemyślane, zmniejszą ryzyko wypadku i wynikającą z niego odpowiedzialność.

osobą współodpowiedzialną. •• Co jakiś czas przeprowadź weryfikację procedur SPO, zwłaszcza w przypadku, gdy zgłoszono problem z zacho-

Aby działały efektywnie, należy wziąć pod

waniem bezpieczeństwa. Napisz datę na każdej proce-

uwagę kilka dodatkowych kwestii:

durze – to pozwoli Ci łatwo sprawdzić, kiedy została ona

•• Sprawdź, czy wymagane jest dodatkowe szkolenie lub sprzęt, aby procedury SPO były efektywne lub wspomagały dane działanie.

wprowadzona i po raz ostatni zweryfikowana. •• Poinformuj swoich klientów, czego od nich oczekujesz w danej sytuacji.

perfectdiver nr 2(8)/2020

43


tyczne dotyczące tego, kiedy i w jaki sposób należy odmówić świadczenia usługi, ponieważ dana osoba nie jest zdolna do nurkowania lub wyjaśnić zasady anulowania rezerwacji. Trzeba wziąć pod uwagę nie tylko bezpieczeństwo klientów, ale również pracowników centrum nurkowego. Polityka i procedury wyjaśniające, jaki sprzęt zapewniający bezpieczeństwo należy wykorzystywać podczas wykonywania określonych zadań to absolutne minimum. Aby określić swoje potrzeby, musisz je świadomie przemyśleć. Ocena ryzyka nie tylko pomoże, ale jest niezbędna, jeżeli chcesz opracować solidne, efektywne i rzetelne procedury SPO. Od czego zacząć? W przypadku niektórych procedur SPO konieczne jest

Wiele osób myśli, że jest to zadanie nie do wykonania

wykorzystanie listy kontrolnej lub rejestru. Dzięki takiej liście

i… no cóż, tak może być. Na pewno jest czasochłonne, ale

przewodnicy nurkowi pamiętają, co mają powiedzieć pod-

kiedy je ukończysz, będziesz dumny z wyników swojej pracy.

czas omówienia przed nurkowaniem. Rejestr konserwacji

Jednak samo posiadanie procedur SPO nie wystarczy,

sprzętu lub napełniania butli pozwala szybko uzyskać infor-

jeżeli chcesz rzeczywiście zwiększyć bezpieczeństwo nurko-

macje potrzebne do przeprowadzenia serwisu.

wania. Podobnie jak w przypadku Programu ochrony środowiska (EAP), SPO to część większej całości. The procedury są

Wykorzystywanie procedur SPO nie daje gwarancji, że wy-

jednym z elementów kultury bezpieczeństwa, którą centrum

padek się nie zdarzy, ale zmniejsza ryzyko jego wystąpienia.

nurkowe musi opracować, pielęgnować i utrzymywać, aby stać się miejscem, gdzie nurkowanie jest bezpieczne.

Jak określić, czy procedury SPO są Ci potrzebne? Nie ma jednego rozwiązania tej kwestii, ponieważ wymagane procedury będą różne w zależności od centrum nur-

Od czego można zacząć? Zacznij już dziś – weź udział w programie DAN Hazard Identification & Risk Assessment (HIRA) – Identyfikacja zagrożeń i ocena ryzyka. Program znajdziesz na www.daneurope.org z zakładce „Bezpieczeństwo”.

kowego. Niektóre SPO są niezbędne, aby dokładnie określić

44

procedury administracyjne – np. jakie dokumenty (w tym

Żródło:

formularze odszkodowania) są wymagane przy rejestracji

www.daneurope.org

klienta. Inne SPO mogą być potrzebne, aby zapewnić wy-

www.alertdiver.eu


TY? KIEDY WYBIERZESZ AAA TY? KIEDY WYBIERZESZ ATY? TY?KIEDY KIEDYWYBIERZESZ WYBIERZESZ SIĘ NA SPACER? SIĘ NA SPACER? SIĘNA NASPACER? SPACER? SIĘ

Aktywność fizyczna poprawia kondycję. Aktywność fizyczna poprawia kondycję. Aktywność fizycznapoprawia poprawiakondycję. kondycję. Aktywność fizyczna Aktywność fizyczna poprawia kondycję. 78% POLAKÓW NIE JEST DOŚĆ

78% NIE JEST DOŚĆ 78%POLAKÓW POLAKÓWNIE NIEJEST JESTDOŚĆ DOŚĆ 78% POLAKÓW 78% POLAKÓW NIE JEST DOŚĆ AKTYWNYCH FIZYCZNIE* AKTYWNYCHFIZYCZNIE* FIZYCZNIE* AKTYWNYCH FIZYCZNIE* AKTYWNYCH AKTYWNYCH FIZYCZNIE*

Ύ t,K͘ <ĂŶƚŽƌ WƵďůŝĐ ŶĂ njůĞĐĞŶŝĞ DŝŶŝƐƚĞƌƐƚǁĂ ^ƉŽƌƚƵ ŝ dƵƌLJƐƚLJŬŝ͕ ͣWŽnjŝŽŵ ĂŬƚLJǁŶŽƑĐŝ ĮnjLJĐnjŶĞũ WŽůĂŬſǁ ϮϬϭϴ͘͟ Ύ t,K͘ <ĂŶƚŽƌ WƵďůŝĐ ŶĂ njůĞĐĞŶŝĞ DŝŶŝƐƚĞƌƐƚǁĂ ^ƉŽƌƚƵ ŝ dƵƌLJƐƚLJŬŝ͕ ͣWŽnjŝŽŵ ĂŬƚLJǁŶŽƑĐŝ ĮnjLJĐnjŶĞũ WŽůĂŬſǁ ϮϬϭϴ͘͟ Ύ t,K͘ <ĂŶƚŽƌ WƵďůŝĐ ŶĂ njůĞĐĞŶŝĞ DŝŶŝƐƚĞƌƐƚǁĂ ^ƉŽƌƚƵ ŝ dƵƌLJƐƚLJŬŝ͕ ͣWŽnjŝŽŵ ĂŬƚLJǁŶŽƑĐŝ ĮnjLJĐnjŶĞũ WŽůĂŬſǁ ϮϬϭϴ͘͟ Ύ t,K͘ <ĂŶƚŽƌ WƵďůŝĐ ŶĂ njůĞĐĞŶŝĞ DŝŶŝƐƚĞƌƐƚǁĂ ^ƉŽƌƚƵ ŝ dƵƌLJƐƚLJŬŝ͕ ͣWŽnjŝŽŵ ĂŬƚLJǁŶŽƑĐŝ ĮnjLJĐnjŶĞũ WŽůĂŬſǁ ϮϬϭϴ͘͟

www.rehasport.pl www.rehasport.pl www.rehasport.pl www.rehasport.pl www.rehasport.pl

Rehasport Ύ t,K͘ <ĂŶƚŽƌ WƵďůŝĐ ŶĂ njůĞĐĞŶŝĞ DŝŶŝƐƚĞƌƐƚǁĂ ^ƉŽƌƚƵ ŝ dƵƌLJƐƚLJŬŝ͕ ͣWŽnjŝŽŵ ĂŬƚLJǁŶŽƑĐŝ ĮnjLJĐnjŶĞũ WŽůĂŬſǁ ϮϬϭϴ͘͟ Rehasport Rehasport Rehasport tĂƌƐnjĂǁĂ͕ WŽnjŶĂŷ͕ 'ĚĂŷƐŬ͕ <ŽŶŝŶ tĂƌƐnjĂǁĂ͕ WŽnjŶĂŷ͕ 'ĚĂŷƐŬ͕ <ŽŶŝŶ tĂƌƐnjĂǁĂ͕ WŽnjŶĂŷ͕ 'ĚĂŷƐŬ͕ <ŽŶŝŶ tĂƌƐnjĂǁĂ͕ WŽnjŶĂŷ͕ 'ĚĂŷƐŬ͕ <ŽŶŝŶ

Rehasport tĂƌƐnjĂǁĂ͕ WŽnjŶĂŷ͕ 'ĚĂŷƐŬ͕ <ŽŶŝŶ


wiedza

Organizator turystyczny na rynku wypraw nurkowych jak to działa w praktyce? Tekst katarzyna cieŚlawska

O

Zdjęcia activtour

rganizator turystyczny – od kilku,

z wyborem partnerów/dostawców usług,

• Czy fakt zawarcia umowy z organizatorem

jeśli nie od dobrych kilkunastu lat,

którzy działają w oparciu o legalne i unor-

mojej podróży poświadczony jest jakim-

mowane prawnie praktyki.

kolwiek dokumentem, dowodem zapłaty,

poruszamy ten temat coraz częściej…

Aktualnie obserwuję wyraźną tendencję

potwierdzeniem rezerwacji?

wzrostu świadomości podróżnych, uczest-

Coraz szersza rzesza klientów

niczących w wyjazdach nurkowych.

zadaje sobie pytania:

zygnacji z udziału w imprezie, otrzymam

Jeszcze dziesięć, dwadzieścia lat temu,

• Komu tak naprawdę wpłacam środki za

od mojego organizatora niezbędne doku-

w środowisku nurkowym organizowali-

mój wyjazd nurkowy i jaką mam gwaran-

menty, potrzebne do zakupu jak i wyegze-

śmy podróże nurkowe na własną rękę… Instruktorzy, centra, kluby, występowali w roli organizatora wypraw zabierając ze

cję, że ich nie stracę? • Jak właściwie będzie wyglądał program zakupionej przeze mnie wyprawy?

• Czy planując zakup ubezpieczenia od re-

kwowania takiej polisy? • Czy mój organizator, zgodnie z obowiązującym prawem, ubezpieczy mnie od kosz-

sobą uczestników na nurkowania w Euro-

• Jakie dokładnie świadczenia rezerwuję?

tów leczenia oraz następstw nieszczęśli-

pie, w popularnym Egipcie, czy w miejsca

Czy zostałem poinformowany o nazwie

wych wypadków na czas trwania wyjazdu?

totalnie egzotyczne. Zajmując się organiza-

hotelu/łodzi i ich standardzie?

Jaka będzie to polisa i na jakie kwoty?

cją wyjazdów od 2007 roku, w ciągu kilku

• Czy jeśli organizator moich wakacji nurko-

• I wreszcie… Co tak naprawdę JEST a co

ostatnich lat, obserwuję znaczący wzrost

wych popadnie w tarapaty, mogę liczyć na

NIE JEST wliczone w cenę zakupionej

świadomości społeczeństwa. Wiąże się to

zwrot wpłaconych pieniędzy?

imprezy?

PAMIĘTAJMY!!! ORGANIZATOR TURYSTYCZNY (w tym wypraw nurkowych) TO: `` Podmiot prowadzący zarejestrowaną działalność gospodarczą. Działa w oparciu o Ustawę o Imprezach Turystycznych z 2017 roku (wcześniej z 1997 roku). Posiada swój numer wpisu do rejestru organizatorów turystycznych nadany przez Urząd Marszałkowski. Np. 355/32/2007 `` Podmiot, który jako jedyny legalnie może organizować wyjazd nurkowy w momencie połączenia co najmniej dwóch różnych rodzajów usług turystycznych na potrzeby tej samej podróży (np. przelot, transfer, nocleg) `` Podmiot, który przed zawarciem umowy z klientem o daną imprezę nurkową zobowiązany jest klarownie poinformować nas o: • miejscu, trasie oraz czasie trwania imprezy • ilości zapewnionych noclegów • nazwie, położeniu, rodzaju i kategorii obiektu, w którym (lub na pokładzie którego) odbędą się nasze wakacje nurkowe • liczbie zapewnionych posiłków • szczegółowym programie wyprawy i atrakcjach uwzględnionych w cenie imprezy • warunkach płatności (zaliczek, dopłat) • dokładnych kosztach imprezy wraz ze składowymi co jest a co nie jest zawarte w cenę imprezy • ogólnych informacjach o obowiązujących przepisach paszportowych, wizowych i sanitarnych oraz o wymaganiach dotyczących udziału w imprezie • informację o ubezpieczeniach obowiązkowych lub dobrowolnym ubezpieczeniu na pokrycie kosztów rozwiązania przez podróżnego umowy o udział w imprezie • ogólnych warunkach uczestnictwa Organizatora `` Podmiot, który w imieniu klientów uczestniczących w wyjeździe nurkowym zobowiązany jest zawrzeć na ich rzecz ubezpieczenie turystyczne

46


reklama

`` Podmiot, który zobowiązany jest wydać podróżnemu dokument stanowiący potwierdzenie zawarcia umowy o daną imprezę nurkową `` Podmiot, który przed rozpoczęciem imprezy dostarcza podróżnemu niezbędne pokwitowania, vouchery i bilety oraz informacje o planowanym czasie wyjazdu i – w stosownych przypadkach – terminie odprawy, a także o planowanych godzinach przystanków pośrednich, połączeń transportowych i przyjazdu `` Podmiot, który każdego roku otrzymuje gwarancję ubezpieczeniową (lub inne zabezpieczenie) na potrzeby organizacji wypraw nurkowych, której przedmiotem jest • pokrycie kosztów powrotu klientów do kraju • pokrycie zwrotu wpłat wniesionych przez klientów • pokrycie zwrotu części wpłat wniesionych przez klientów za część imprezy turystycznej, która nie zostanie zrealizowana `` Podmiot, który zobligowany jest zgłosić każdego uczestnika podróży i odprowadzić za niego składkę do Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego (TFG), na wypadek swojej niewypłacalności. Jest to dodatkowe zabezpieczenie dla klientów na wypadek ogłoszenia niewypłacalności biura. Środki z TFG służą do pokrycia kosztów powrotu klientów do kraju oraz zwrot wpłat za niezrealizowane i przerwane imprezy

Pomyślałam, że wraz ze wzrostem naszej świadomości oraz ilości podróży zagranicznych warto jest poruszyć tak bliskie mi zagadnienia. Oczywiście zasygnalizowany temat jest znacznie bardziej obszerny i rozbudowany. W niniejszym artykule starałam się opisać tylko najważniejsze zagadnienia dotyczące nas – nurkujących turystów i ryzyka jakie ponosimy korzystając z usług firm, które przygotowują nam wakacje nurkowe. Organizując kilkaset podróży rocznie, każdego tygodnia spotykam się z poruszonymi powyżej kwestiami. Gorąco namawiam na to, byśmy choć przez chwilę, zanim ostatecznie potwierdzimy swój wymarzony wyjazd nurkowy, kosztujący średnio 5.000 zł, 10.000 zł a niekiedy nawet 40.000 zł mieli na uwadze wymienione powyżej aspekty! Bo wiadomo… Jest dobrze jak jest dobrze! Ale w praktyce, statystyki mówią same za siebie. Zgodnie z moim osobistym szacunkiem, średnio każda 15-ta osoba, zmuszona jest anulować swój wyjazd nurkowy. Do tego dochodzą jeszcze problemy i ryzyko, z którymi borykać się może sam organizator podróży – chodzi mi głównie o pojawiające się nieoczekiwanie sytuacje wyjątkowe – np. epidemie, zagrożenia terrorystyczne itp… zwykłe błędy ludzkie, czy też utrata płynności finansowej… Warto jest mieć więc z „tyłu głowy” w jak bezpiecznym środowisku funkcjonujemy i czym ewentualnie ryzykujemy wybierając się na wymarzone nurkowania…

perfectdiver nr 2(8)/2020

47


podróże

Słodkowodna Portugalia

Tekst arlindo serrao i Wojciech zgoła

48


podróże

Jeśli czytaliście artykuł o Portugalii w przedostatnim numerze wiecie, że to Arlindo organizował nasz pobyt i nurkowania

castelo de bode

w Oceania Atlantyckim. Wiele godzin spędziliśmy na rozmowach dotyczących miejscówek nurkowych. Okazało się, że Portugalia

Lizbona

ma bardzo dużo do zaoferowania. Nurkowania w oceanie, w jaskiniach i jeziorach oraz zalanych wyrobiskach.

K

raje nadmorskie znane są raczej z nurkowań w morzu

Jedną z opcji są tamy i stworzone przez to zbiorniki wod-

i oceanie. Niekiedy jednak, ci z nas, którzy bardziej wcho-

ne. Są to miejsca nurkowe wyłączone praktycznie całkowicie

dzą w temat i szukają czegoś mniej popularnego będą zain-

z obiegu turystycznego. Dla portugalskich nurków technicz-

teresowani mniejszą lub większą dziurą z wodą.

nych jest to bardzo atrakcyjna lokalizacja, głównie ze wzglę-

W Portugalii jest oczywiście taka możliwość, nurko-

du na możliwość eksploracji pod wodą, próby znalezienia

wanie w głębi lądu wkracza w sferę ekskluzywności. I do-

zatopionych wiosek, mostów, niesamowitych budowli, które

dam od razu, że nie chodzi o to, że ktoś za nas przyniesie

były zamieszkane przez ludzi, którzy kiedyś pracowali tam

sprzęt, że udostępni ciepły prysznic i wręczy kubek gorącej

w polu. Teraz miejsca te są wspomnieniami, które dzięki nam

czekolady.

mogą powracać. Oto kilka przykładów.

perfectdiver nr 2(8)/2020

49


50


podróże

Miejsce nurkowe: Lago Azul lub Blue Lake

Tama została zbudowana w latach 50-tych. Gdy tylko się

Lokalizacja: tama Castelo de Bode

zanurzymy, zobaczymy stare pozostałości zatopionej wioski.

Rodzaj nurkowania: rekreacyjne, techniczne

Można nurkować uliczkami tej małej wioski.

Miejsce nurkowe: zbiornik wodny zbudowany na rzece przy tamie Zobaczysz: artefakty archeologiczne, życie słodkowodne,

Arlindo obiecuje, że obrazy, które zobaczymy już zawsze pozostaną w naszej pamięci. W innej części zapory, na głębokości 30 m, jeśli masz

formacje skalne, piaszczyste dno

szczęście lub nurkujesz z nami, znajdziemy stary rzymski

Średnia głębokość: 20 m

most, który w odległych czasach łączył dwa brzegi rzeki. Tu,

Maksymalna głębokość: 50 m

przy przebiciu głębokości około 10 m możemy natknąć się

Temperatura wody: 13–20⁰C

na termoklinę i z temperatury 20°C zrobi się 14°C.

Położona w środkowej Portugalii, około 100 km na północny wschód od Lizbony, zapora Castelo de Bode, zbu-

Miejsce nurkowe: Cabeça Gorda lub Fat Head Lokalizacja: tama Castelo de Bode

dowana na rzece Zezêre jest ekscytującą alternatywą dla

Rodzaj nurkowania: rekreacyjne, techniczne

typowego nurkowania. Nurkujesz w egzotycznym otoczeniu

Miejsce nurkowe: zbiornik wodny zbudowany na rzece przy

na wiejskim i wewnętrznym obszarze Portugalii, do którego

tamie

zwykle nie pojedziesz. Jest to również alternatywą, gdy po-

Co zobaczysz: życie słodkowodne, formacje skalne, piasz-

goda nie pozwala nurkować w morzu. Portugalscy nurkowie

czyste dno

często tam jeżdżą tylko na trening.

Średnia głębokość: 35 m

Parking znajduje się zaledwie kilka metrów od wody. Jest tu też mała przystań.

Maksymalna głębokość: 100 m Temperatura wody: 3–20⁰C

perfectdiver nr 2(8)/2020

51


Położona w środkowej Portugalii, również na północny

snowych lasów i uchodzi do Tagu. Powierzchnia dorzecza

wschód od Lizbony, Cabeça Gorda, znajduje się na rzece

wynosi 5043 km2. Zezêre jest drugą najdłuższą rzeką płynącą

Zezêre i również stanowi dobrą alternatywę, gdy pogoda

w całości na obszarze Portugalii. Duże przepływy mas wody

nie pozwala nurkować w morzu lub jeśli chcesz potrenować.

spowodowały, że na rzece zbudowano trzy zbiorniki wodne.

Cabeça Gorda znajduje się w pobliżu Aldeia do Mato,

Oprócz wspomnianego Castelo de Bode są to Bouçã i Cabril.

małej wioski z gospodarstwami rolnymi. Położone na po-

Okoliczności przyrody tworzą przyjemną przestrzeń do

łudniowym brzegu rzeki miejsce zwykle wyszukiwane jest

spędzania wolnego czasu i nurkowania. Występują tu różne

przez nurków technicznych w celu szkolenia, kontroli sprzę-

rodzaje roślinności, w tym sosny, arbutus, eukaliptus, drze-

tu i zimowych nurkowań. Szybko schodzi do 100 metrów.

wa oliwne i wrzos.

Ponadto udogodnieniem jest parking tuż przy wodzie. To piękne miejsce zazwyczaj jest ciche, nawet w lecie. Można spodziewać się termokliny, szybko schodzącej od 20°C do 14°C na około 10 m głębokości, a następnie gwałtownie zmniejszającej się do około 3–4°C przy dnie. Wyżej opisane miejsca znajdują się w zbiorniku Castelo de Bode. Tama Castelo do Bode („Koziego Zamku”) gromadzi wody rzeki Zezêre w gminach Tomar i Abrantes. Rzeka ma

Woda wypływająca z gór jest czysta. W czasie nurkowań można spotkać dwa gatunki pstrąga rzecznego: Salmo trutta trutta i Salmo trutta fário. Wody te zamieszkuje też Cyprinus carpio, karp Zezêre i inne. A Portugalia jest łatwo osiągalna z większości dużych miast Europy. Teraz też wiemy, że nawet jeśli wiatr jest zbyt mocny i fale uniemożliwiają nurkowania, mamy inne możliwości. Nurkujemy w słodkiej wodzie, a zdjęcia dodatkowo pokazują na co możemy liczyć pod wodą.

swoje źródła w górach Serra da Estrela na wysokości około 1900 m n.p.m. Wije się wśród malowniczych wzgórz i so-

52

Piszcie do Arlindo: arlindo.serrao@portugaldive.com



a r c h e o l og i a

Awantura o Matkę Boską Miłosierną (our lady of mercy)

Tekst Mateusz Popek

Zdjęcia wikimedia commons z wolnego dostępu

Four frigates capturing Spanish treasure ships, Francis Sartorius National Maritime Museum, Greenwich, London

ry jak komosa ryżowa, cynamon, który

Jest późne lato 1804 roku. Na zatłoczonym nabrzeżu Montevideo kapitan José de Bustamante y Guerra, dogląda ładowania cennych towarów na statki swojej floty. Z dumą patrzy na cztery prężące się

był wtedy bardzo popularną przyprawą, ale najważniejsze było srebro i złoto, które miały trafić do hiszpańskiego króla. Podróż przez Atlantyk, trwająca

sylwetki fregat, które nie mogą doczekać się, by wyruszyć na ocean.

57 dni, przebiegła dosyć spokojnie i już

Stoją obok siebie Medea, Santa Clara, Fama i ta najpiękniejsza

piątego października 1804 roku dotarł

Nuestra Señora de las Mercedes (Matka Boska Miłosierna). Jeszcze nie wie, że za ponad dwieście lat, dzięki poszukiwaczom skarbów, ta ostatnia będzie jednym z najsłynniejszych wraków świata.

do wybrzeży Półwyspu Iberyjskiego. Na nieszczęście kapitana spotkał on na swojej drodze oddział angielskich okrętów, dowodzony przez kapitana Grahama Moore’a, który rozkazał Hiszpanom zmienić kurs i płynąć do brytyjskiego

N

54

portu na inspekcję. Kapitan Nuestry ikt tego nie mógł przewidzieć, ale

gów, poszukiwaczy skarbów i rządów.

Señora odmawia powołując się na fakt,

właśnie dzięki niesamowitym zbie-

Ale nie uprzedzając faktów wróćmy do

że oba kraje nie są w stanie wojny i po-

gom okoliczności statek Nuestra Señora

kapitana José de Bustamante y Guerra,

mimo przewagi przeciwnika szykuje się

de las Mercedes, stał się ponad dwieście

który właśnie odbił od wybrzeży Amery-

do potyczki. W tym momencie brytyjski

lat po swoim zatonięciu tematem mię-

ki Południowej.

HMS Amphion wystrzela salwę, która

dzynarodowego sporu, który rozgrze-

Na statkach płynących do portu Ka-

trafia w magazyn z czterema tonami pro-

wał do czerwoności emocje archeolo-

dyks w Hiszpanii załadowane były towa-

chu strzelniczego. Ten niefortunny strzał


archeologia

powoduje ogromną eksplozję. Fregata tonie w przeciągu minut zabierając ze sobą 250 osób załogi. Pozostałe 3 statki oraz pięćdziesięciu jeden rozbitków z zatopionego statku trafiają do Anglii. Dwieście

trzy

lata

później

fla-

gowy statek firmy Odyssey Marine Exploration, prowadzonej przez Greg’a Stemm’a przeszukuje

dno

w okolicy Giblartaru. Firma zajmuje się profesjonalnym poszukiwaniem i wydobywaniem skarbów. Z pozyskanych przez nich informacji wynika, że w tych okolicach może znajdować się aż pięć wraków z cennym ładunkiem. Podczas przeszukiwania dna jedna z anomalii widoczna na sonarze przyciąga uwagę poszukiwaczy. Znajduje się na głębokości ponad 500 metrów więc na rekonesans wysyłają robota podwodnego. Po zbliżeniu do obiektów, które na początku podobne były do muszelek, oczom poszukiwaczy ukazał się stos monet. Ekipa przeszła do systematycznego i precyzyjnego dokumentowania stanowiska. Na mozaice stworzonej ze zdjęć zidentyfikowano ponad 500 obiektów które były skupiskami monet. Zastanawiający był brak wraku. Monety w skupiskach leżały porozrzucane po dnie morza. Sugerowało to, że być może statek, który je przewoził eksplodował. Ekipa Odyssey rozpoczęła systematyczne podnoszenie ładunku. Robot podwodny umieszczał konkrecje zlepionych ze sobą srebrnych monet w plastikowych

skrzynkach,

które

następnie były wydobywane na powierzchnię. W ten sposób wydobywano ok. 25 000 monet dziennie. Jednak jedno z miejsc wyglądało trochę inaczej

dobę, firma wydobyła 17 ton ładunku,

etap. Hiszpański rząd argumentując, że

niż pozostałe… Po usunięciu warstwy

na który składało się 595 000 srebrnych

monety pochodzą z Hiszpanii, a wrak leży

mułu okazało się, że leżą tam też złote

i ponad 300 złotych monet o wartości

na hiszpańskich wodach zażądał zwrotu

monety, w sąsiedztwie dwóch armat-

około 500 milionów dolarów. Koszt tej

wydobytych przedmiotów, jednocześnie

nich pocisków. Monety miały wybitą

operacji wynosił ok. 2,6 miliona dolarów.

blokując statkom Odyssey możliwość

datę 1788 rok. To stanowiło kolejny

Cały ładunek został przewieziony do

opuszczenia portu. Rozpoczęła się wal-

krok do zidentyfikowania wraku. Pra-

Stanów. Jednak to nie zakończyło tej przy-

ka, której areną były sądy, a podstawową

cując przez 3 tygodnie, 24 godziny na

gody, a właściwie rozpoczęło jej kolejny

informacją mogącą rozwiązać ten impas

perfectdiver nr 2(8)/2020

55


było ustalenie z jakiej jednostki pochodzi

zostały wybite w Peru, co pozwalało rzą-

Znaleziska archeologiczne, które

skarb. Jeśli ładunek był przewożony przez

dowi tego kraju domagać się ich zwro-

mają przełożenie na wartość material-

hiszpański statek to skarb zgodnie z pra-

tu. Po pięciu latach walki sąd orzekł, że

ną, nazywane skarbami budziły, budzą

wem należy do rządu tego kraju.

cały ładunek ma zostać oddany rządowi

i będą budzić ogromne emocje. Dlatego

Rozpoczęła się analiza numizma-

Hiszpanii, który nie ma prawa go nigdy

też nigdy nie zabraknie takich organiza-

tyczna, która miała rozwiązać wszelkie

sprzedać. Dodatkowo w 2015 roku na

cji jak Odyssey, które będą trudniły się

wątpliwości. Nieoczekiwanie skompliko-

firmę Odyssey została nałożona dodat-

poszukiwaniem i wydobywaniem takich

wała je jeszcze bardziej wprowadzając

kowa kara w wysokości 1 miliona dola-

obiektów. Moralną ocenę tych działań

nowego gracza. Okazało się, że monety

rów, na rzecz rządu hiszpańskiego.

pozostawiam czytelnikom. Obecnie skarb można podziwiać w Muzeum Morskim w Kartagenie i każdy kto ma na to ochotę może go zobaczyć. Zarówno ilość monet jak i historia, zarówno ta z XIX jak i XXI wieku, powoduje że wystawa robi niesamowite wrażenie. Jeśli ktoś z czytających te słowa kiedykolwiek stanie przed gablotą wypełnioną złotymi monetami sugeruję zadać sobie pytanie: Czy wolałbym, aby ten skarb leżał w czyjejś prywatnej kolekcji, czy może dobrze że mam możliwość podziwiania go? Na pewno zadacie sobie wtedy jeszcze jedno pytanie: Czy chciałbym odnaleźć taki skarb? Ja bym nie chciał.

56


p o r a d y i c i e k aw o s t k i

Kallweit GmbH jeden z wiodących niemieckich producentów suchych skafandrów oraz akcesoriów nurkowych Tekst robert styła Zdjęcia archiwum kallweit

Od 1992 roku firma wprowadzała sukcesywnie innowacje, a ręczna, perfekcyjna praca i realizacja indywidualnych zamówień klientów sprawiły, że manufaktura Kallweit sta-

Co oferuje wspomniany Xtreme produkowany przez firmę Kallweit: ●● Podwójne aplikacje w okolicy ramion, krocza, siedziska i kolan wykonane z najwyższej jakości włókna aramidowego

ła się niezawodnym partnerem dla policji, straży pożarnej,

●● Teleskopowy korpus zapewnia optymalną swobodę ruchów

organizacji ratujących życie, wojska, a także oczywiście dla

●● Automatyczne zawory od APEKS

wielu nurków sportowych.

●● Wysokiej jakości zamki od YKK

Kallweit produkuje swoje skafandry zarówno w standardowych rozmiarach, jak również „na miarę“, zgodnie z idywidualnym zapotrzebowaniem klienta. Praktycznie nie ma

●● Ciepły kołnierz wykonany z miękkiego neoprenu HD ●● Wysokiej jakości lateksowe bądź neoprenowe kryzy szyjne i manszety nadgarstkowe

takiego żądania klienta, którego nie można by zrealizować.

●● Skarpety neoprenowe Ultra HD z dopasowaniem po prawej/ lewej stronie

Manufaktura wykorzystuje wysokiej jakości materiały z Nie-

●● Duża, obszerna kieszeń techniczna na prawym i lewym udzie, w tym kie-

miec, na przykład Octolaminat®, który został opracowany

szeń na suwak w pokrywie, metalowy D-ring 50 mm i 2 szlufki na bungee

wspólnie z firmą Continental. Octolaminat®, przy gęstości 0,5 mm, waży zaledwie 420 g/m2. Jednocześnie jest tak stabilny, jak tarcza ochronna: przyczepność warstwy wynosi 75 N/50 mm. Skafander suchy, Model XFT-Xtreme, został zaprojektowany specjalnie dla nurków technicznych. Dlatego w tym przypadku Xtreme oznacza również „ekstremalny”. Przy doborze materiałów wykorzystano tylko te najlepsze, zapewniajac użytkownikowi swobodę ruchów. Wysoce elastyczny Octolaminat® jest wzmocniony w najbardziej newralgicznych punktach (na kolanach, w kroku, na pośladkach, w górnej części ciała i ramionach) odpornym na ścieranie kevlarem. Rezultat okazał się rewelacyjny. Skafander jest jednocześnie lekki i rozciągliwy, nie ma sobie równych. Warto dodać, że Xtreme jest też dostępny w wersji Cordura (wyjątkowo mocny i trwały).

Zainteresowało Cię to? Więcej informacji można znaleźć na stronie www.kallweit.de Patro nat d z i ału Ocean-Tech Sp. z o.o.

Kaszubska Droga 13, 80-209 Chwaszczyno

mail: info@ocean-tech.pl sklep on-line: www.sklep.ocean-tech.pl


artykuł sponsorowany

Światło pod wodą – jak dobrać latarkę? (komunikacja, DPV, dokumentowanie)

Najczęstszą formą rozwoju świadomej komunikacji przy użyciu światła pod wodą jest przejście przez 3 kolejne etapy komunikowania się: 1. Świecenie latarką na pokazywany dłonią znak nurkowy 2. Kręcenie latarką kółka (ok) oraz szybkie poruszanie (potrzebuję pomocy) 3. W pełni świadoma komunikacja wykorzystująca światło nie tylko do przekazywania konkretnych informacji, ale przede wszystkim do zwiększenia swobody pod wodą*. Zdjęcie Przemysław Zyber

Komunikacja przy użyciu światła pod wodą odbywa się pasywnie i ak-

widoczności typowej dla wraków w morzu Bałtyckim (1–5 metrów) te

tywnie. Pierwsze dwa punkty obrazować mogą typową komunikację

najsilniejsze latarki w zasadzie nie sprawdzają się w ogóle. Podobnie

aktywną. Jeżeli zespół nurków poruszając się pod wodą nie musi się

wygląda dokumentowanie video w warunkach o małej przejrzystości

szukać, rozglądać się, aby zlokalizować partnera, bo ten stara się

– użycie silnego światła video może wtedy powodować „wypalanie

świecić w określone, ustalone wcześniej miejsce/miejsca, to mówimy

kadru”. Potrzebne jest źródło światła, które „penetruje” zawiesinę.

o komunikacji pasywnej. Ta forma wykorzystania latarki do zabezpieczania zespołu stosowana jest najczęściej przez nurków używających

Elementem determinującym siłę i nasycenie światła jest moment po-

skuterów, zaawansowanych nurków rekreacyjnych, nurków wrako-

wstawania tzw. „ściany światła” czyli odbicia światła od cząsteczek zawie-

wych i przez niemal wszystkich nurków jaskiniowych.

siny na takim poziomie, że nurek widzi bardzo mało, albo nie widzi nic,

będąc oślepionym przez własne, odbite światło. Stwarza to realny problem komunikacyjny, ale także kłopot związany z doświetlaniem przedmiotów pod wodą. Identyfikacja wraków opiera się często o drobne detale, które warto sfilmować w taki sposób, aby móc je później dokładnie przeanalizować na powierzchni. Ciasne przestrzenie maszynowni we wrakach nie sprzyjają utrzymaniu widoczności pozwalającej na kręcenie materiału do późniejszej analizy – potrzebne jest źródło światła, które pozwoli na skuteczne działanie w warunkach słabej widoczności. W warunkach widoczności zerowej – o takiej umownie mówimy kiedy widoczność spada poniżej 1 metra, postępujemy tak jak w czasie zaawansowanych nurkowań jaskiniowych/wrakowych: przechodzimy na komunikację bezpośrednią (dotykową). Przy tak słabej widoczności używanie światła jako podstawowej formy komunikacji nie jest zalecane.

Niezależnie od stosowanej formy, na komunikację bezpośredni wpływ mają przejrzystość wody i parametry wybranej latarki. Przy jej wyborze warto ocenić najtrudniejsze warunki w jakich przyjdzie nam używać światła. Im mniejsza widoczność pod wodą tym gorzej pracuje się z latarkami o dużych mocach i nasyceniach strumienia światła. Przy

Zdjęcie Przemysław Zyber

Zdjęcie Tomasz Płociński


artykuł sponsorowany

Mając do dyspozycji możliwości projektowe zespo-

To halo zwykle jest wystarczającym dodatkiem w jaskiniach o jasnych

łu inżynierskiego specjalizującego się w zagadnie-

ścianach odbijających światło. Jest go za mało w jaskiniach o ścianach

niach elektroniki i światła, doświadczenia firmy

ciemnych lub czarnych – w takiej sytuacji użycie skutera i latarki wy-

znanej z produkcji doskonałych latarek dla nur-

posażonej wyłącznie w wąski strumień komunikacyjny zaczyna być

ków oraz ponad 30-letnie doświadczenia nurkowe

niebezpieczne. Rozwiązaniem jest latarka świecąca równocześnie stru-

konstruktorów firmy Tecline, powstał pomysł zbu-

mieniem komunikacyjnym i szerokim (silniejszym od delikatnego halo).

lubiących trudne warunki podwodne.

dowania latarki dopasowanej do potrzeb nurków

Dobry początek to czysta woda w jaskiniach Florydy. Poruszanie się na skuterach w jaskini wymaga latarki dającej dobry strumień światła, łatwy do obserwowania przez członków zespołu. Druga istotna cecha to możliwość obserwacji otoczenia. Nawigacja w jaskiniach oporęczowanych opiera się o system tzw. „goldline” – stałą poręczówkę. Poruszanie się wzdłuż liny poręczowej na DPV z latarką wyposażoną wyłączenie w silny strumień komunikacyjny, może obniżyć poziom bezpieczeństwa nurka, który nie jest w stanie śledzić szybko zmieniającego się profilu jaskini – skupiając się na poręczówce nie widzi Zdjęcie Tomasz Płociński

obniżającego się stropu, a czasowe pogorszenie się widoczności przypominać może poruszanie się samochodem z dużą prędkością, po krętych, górskich drogach w... gęstej mgle.

Dla nurków używających skuterów, sprawą wymagającą szczególnej uwagi jest stabilny pierścień DPV, pozwalający na łatwe i pewne prze-

Dobrym rozwiązaniem są latarki, które oprócz strumienia komunika-

chwytywanie latarki w czasie kontroli gazu czy pływalności. Stabilność

cyjnego, świecą dodatkowym „halo” co znacznie ułatwia obserwację

to nie tylko pewność chwytu ale także jej zachowanie przy różnych

jaskini czy wnętrza wraku.

manetkach sterujących różnymi skuterami **.

 Zdjęcie Tomasz Płociński

Zdjęcie Miłosz Stępkowski


artykuł sponsorowany

Nowa latarka firmy Tecline posiada 3 tryby świecenia: komunikacyjny o 6-stopniowym skupieniu z halo doświetlającym otoczenie, video o skupieniu 120 stopni i „miękkim” nasyceniu światła pozwalającym na nagrywanie małymi kamerami w trudnych warunkach i łączonym: komunikacja + video, pozwalającym na szerokie i silniejsze doświetlanie otoczenia z równoczesnym utrzymaniem skutecznej komunikacji. Tryby przełączane są w pętli, tzn., że każde kolejne naciśnięcie przycisku przełączającego włącza kolejny tryb. Dla podniesienia bezpieczeństwa, latarki nie można przypadkowo wyłączyć w czasie przełączania trybów świecenia. Wyłączenie następuje przez ponad 3-sekundowe przytrzymanie przełącznika.

 Zdjęcie Miłosz Stępkowski

Tryb komunikacyjny ma 10 W mocy, 6 stopniowe skupienie i nasy-

to 6500 Kelvinów dobrana tak, aby automatyka małych kamer typu

cenie strumienia dobrane tak (1300 lumenów), aby „penetrowało”

„gopro” utrzymywała stabilny balans bieli.

zawiesinę nie tworząc oślepiającego odbicia światła. Pozwala to na utrzymanie komunikacji w warunkach niskiej widoczności.

Tryb łączony komunikacja + video łączy możliwość komunikacji i szerokiego doświetlania (40 W/ 3900 lumenów), umożliwia poru-

Tryb video ma 30 W mocy, skupienie 120 stopni, 2600 lumenów i po-

szanie się na DPV w przestrzeniach zamkniętych, ale także filmo-

zwala na filmowanie z bardzo małej odległości od obiektu, co sprzyja

wanie z precyzyjnym wyborem obiektów, utrzymując przy tym nie

pracom związanym z identyfikacją wraków. Temperatura barwowa

„przepalony” kadr.

 Zdjęcia Tomasz Płociński


artykuł sponsorowany

Z latarką Teclight Tecline można bez problemu podróżować samolotem, przewożąc ją w bagażu podręcznym. Latarka nazywa się Teclight i została wyprodukowana przez polską firmę Tecline. Zaprojektowana i wykonana w Polsce z pomocą firmy

Kilka użytecznych dodatków:

Ammonite System, której akumulatory są z nią kompatybilne.

●● Latarka posiada stalowy pierścień z tyłu głowicy przygotowany do jej tymczasowego odwieszenia w czasie zmiany gazu lub strzela-

Pozostała kwestia transportu lotniczego. Z latarką Teclight Tecline

nia bojki – zapobiega to świeceniu partnerom w oczy.

można bez problemu podróżować samolotem, przewożąc ją z głowicą

●● Wyposażona jest w uniwersalną ładowarkę działającą na całym

odłączoną od akumulatora w bagażu podręcznym. Wizyty na kilku

świecie, a ładującą w pełni rozładowany akumulator w 2,5 go-

lotniskach i brak jakichkolwiek pytań przy kontroli bezpieczeństwa to wynik m.in. zastosowania bezpiecznego akumulatora o energii 75 Wh.

dziny. ●● Posiada system informujący nurka o rozładowaniu akumulatora

do 10 % – latarka przechodzi wtedy w tryb komunikacja, ogranicza moc świecenia do 50 % i działa jeszcze przez 1 godzinę. ●● Jest zabezpieczona przed przypadkowym wyłączeniem np. w czasie zmiany gazów. ●● Występuje także w wersji Sidemount, z wyprowadzeniem przewodu z kanistra pod kątem 90 stopni. ●● Czas pracy w trybie komunikacyjnym to 7 godzin!

Teclight Tecline jest latarką dla nurków lubiących trudne, często zmieniające się warunki nurkowe. Pozwala na skuteczną i bezpieczną komunikację w wodzie o ograniczonej przejrzystości, umożliwia filmowanie w takich warunkach, skutecznie doświetlając plan bez efektu „przepalania”. Dobrze sprawdza się we wnętrzach wraków. ŚwietZdjęcie Bartłomiej Trzciński

nie współpracuje w czasie nurkowań ze skuterem. Działa skutecznie do głębokości 150 metrów.

Teclight waży 1 kilogram wraz z akumulatorem.

Zapraszamy do odwiedzenia Tecline Academy, gdzie latarkę można zobaczyć, przetestować oraz przećwiczyć w praktyce jak korzystać z pierścienia DPV i innych dodatków związanych z komunikacją światłem.

ACADEMY Zdjęcie Bartłomiej Trzciński

*zagadnienia różnych form komunikacji światłem opisane będą w jednym z najbliższych numerów Perfect Diver ** techniki korzystania z pierścienia DPV w czasie poruszania się na skuterze, zostaną opisane w jednym z najbliższych numerów Perfect Diver


p l a n e ta z i e m i a

Babka bycza Obcy przybysz w Bałtyku Tekst agata turowicz

62

Zdjęcie Rostislav Štefánek


planeta ziemia

Nurkowie odbywający swoje wyprawy na dno Bałtyku

to, że czasem są padlinożercami. Mimo, że w Morzu Bałtyckim nie ma żadnych

w latach 80-tych z pewnością pamiętają, że nurkując

organizmów, które upodobały sobie je

ciężko było dostrzec jakieś ryby. Oczywiście ekspedycje na

na obiad, babka bycza musi strzec się

głębokie wraki zawsze pozwalały spotkać dorodne dorsze, których aktualnie w naszym morzu jest niestety coraz

kormoranów. Badania naukowców dowodzą, że stanowi ona prawie całkowitą dietę tych ptaków.

mniej. Płytkie wraki natomiast były pełne krewetek czy

Samce babki byczej, podobnie jak

drobnych skorupiaków i tylko wprawne oko doświadczonego

większość przedstawicieli rodziny bab-

nurka potrafiło dostrzec iglicznie schowane w gęstej trawie morskiej, wystające z dna oczy storni bałtyckiej czy zagrzebane w piasku drobne rybki z rodziny babkowatych.

kowatych, aktywnie opiekują się złożoną ikrą. Gniazda, w których ikra jest składana stanowią najczęściej twarde elementy dna, do których samica przykleja jajeczka. Co ciekawe zazwyczaj w jednym gnieździe ikra jest składana przez

Sytuacja zmieniła się jednak na począt-

więcej niż jedną samice. Zaraz po złoże-

ku lat 90-tych, kiedy to do Morza Bałtyc-

niu, ikra jest zapładniania przez samca,

kiego wraz z wodami balastowymi stat-

który niemal natychmiast przejmuje

ków z Morza Czarnego przywędrowała

nad nią opiekę. Do momentu wyklucia

dużo większa kuzynka naszych rodzi-

się młodych, ich tata odpędza intruzów

mych babek – babka bycza (Neogobius

oraz wachluje płetwami piersiowymi,

melanostomus).

aby zwiększyć przepływ wody przez ikrę

Chociaż babka bycza w Bałtyku jest

i tym samym poprawić jej natlenienie.

już od ponad 30 lat do dziś uważana

W Bałtyku babka bycza odnoto-

jest za nowy i obcy gatunek ryby bałtyc-

wana została pierwszy raz 9 czerwca

kiej. Nie jest duża, samce są zazwyczaj

1990 roku w okolicach Helu, a niespełna

większe od samic i w Zatoce Gdańskiej

10 lat później można było ją spotkać już

osiągają do 25 cm, samice natomiast ok

w całej Zatoce Gdańskiej. Swój sukces

19 cm. Jednak w porównaniu do jej bał-

zawdzięcza wyjątkowo dużej tolerancji

tyckich kuzynek, które osiągają, w zależ-

na zmiany temperatury, zasolenia oraz

ności od gatunku, maksymalnie od kilku

niedobory tlenu, które w Morzu Bałtyc-

do 12–13 cm, wydaje się być ogromna.

kim spotykane są dość często. Bałtyk

Babki bycze żyją stosunkowo krótko,

nie jest łatwym morzem do życia dla

a długość ich życia określa się na od

organizmów morskich. Mała wymiana

trzech do czterech lat. Samce, podobnie

wód z Morzem Północnym, duża ilość

jak szproty, giną już po pierwszym tarle.

zanieczyszczeń niesionych przez spływy

Samice natomiast mogą przystępować

rzeczne oraz znaczne zmiany tempera-

do rozrodu dwukrotnie i dopiero po-

tury (od 0⁰C do powyżej 20⁰C) sprawiają,

tem umierają. Z powodu ich ubarwienia

że wiele organizmów nie jest w stanie

(brunatno-szary, żołto-szary lub czarny

przetrwać w naszym morzu. Jednak baba

z licznymi ciemnymi pręgami) oraz wiel-

bycza doskonale radzi sobie ze wszystki-

kiej i szerokiej głowy nie są to ryby uwa-

mi tymi problemami, przez co aktualnie

żane za wybitnie urodziwe.

jest nurkowym towarzyszem zarówno na

Żyją przy dnie, dlatego ich pokarm

płytkich jak i trochę głębszych nurkowa-

stanowią głównie małże (ponad 90%

niach. Dodatkowo jej populacja jest tak

całkowitej diety). Zdarza się też, że po

duża, że nie sposób ją przeoczyć. Kiedy

masowym ginięciu samców po rozro-

następnym razem będziecie ruszać na

dzie ich martwe szczątki stają się pokar-

podboje Bałtyku z pewnością spotkacie

mem dla innych babek byczych. Sprawia

ją na swojej drodze.

perfectdiver nr 2(8)/2020

63


p l a n e ta z i e m i a

Łyski temperamentni nurkowie

Tekst i zdjęcia wojciech jarosz

64


planeta ziemia

mamy z łyską właśnie. Biel dzioba i czoła kontrastuje z bar-

Łyski to zadziorne ptaki wodne, które zwłaszcza w czasie godów nie odpuszczają rywalom. Co więcej potrafią stawić

dzo ciemnym ubarwieniem ptaka. Gdy łyska podpłynie na tyle blisko by móc spojrzeć jej w oczy, okaże się, że tęczówka jest przepięknej, czerwonej barwy! Wspomniana plama na głowie to nieopierzona, pogrubiona i zrogowaciała skóra,

czoła ptakom znacznie większym od

która może przypominać łysinę – stąd nazwa rodzajowa.

siebie, gdy te nieopatrznie naruszą

Poza tym swoista łysina występuje również u piskląt, któ-

granice zajmowanego terytorium.

rych wygląd jest wręcz infernalny. Ciemne tło czarnych piór rozjaśniają potargane czerwone i żółte pióra – zachęcam do rozglądania się wiosną podczas wypadów nad wodę – ujrze-

P

nie takiego maleńkiego diabełka wśród trzcin jest osobliwym rzepędzić swojego niedawnego kumpla z zimowiska to

doświadczeniem. I w końcu nogi łysek – te dopiero są zaska-

jedno, ale rzucać się na wielokrotnie większego łabędzia,

kujące! Po pierwsze wydają się nieproporcjonalnie duże. Za

to już zupełnie coś innego. Łyski bywają zdolne do tak har-

duże! Po wtóre, palce wyposażone są w płatkowate wyrostki,

dych zachowań.

które wspomagają napęd podczas pływania, a także ułatwia-

Jak odróżnić łyski od innych ptaków wodnych? Jest kilka

ją stąpanie po roślinności wodnej i grząskich brzegach. Duże

cech, które pozwolą bezbłędnie je rozpoznać. Gdy ptaki te

palce ułatwiają też rozbieg po wodzie, bez którego łyska nie

pływają nieco dalej od brzegu i ciężko jest dostrzec szczegóły

potrafi poderwać się do lotu.

ich budowy, na pewno uda się zaobserwować charaktery-

Skoro wiadomo już jak łyski rozpoznać, gdzie ich szukać?

styczne kiwanie głową w przód i w tył w trakcie pływania. Gdy

Są to ptaki powszechne, występujące przede wszystkim na

są nieco bliżej, rzucająca się w oczy biała plama nad dziobem

wodach słodkich, szczególnie tam, gdzie występują przybrzeż-

tej samej barwy, nie pozostawia złudzeń, że do czynienia

ne szuwary. Ale łyski można również spotkać nad morskimi

perfectdiver nr 2(8)/2020

65


skąd prawdopodobnie łyski się wywodzą. Żyją tam m.in. naj-

Przed zanurzeniem łyski wykonują

większe z łysek (łyska wielka – F. gigantea), a także łyska rogata

charakterystyczny podskok po czym

(F. cornuta), złoto – i czerwonoczelna (F. leucoptera i F. rufifrons)

schodzą na głębokość do kilku metrów. Raczej nie więcej niż 5–6, a najczęściej znacznie płycej.

czy andyjska (F. ardesiaca). Nawet na Hawajach można spotkać łyskę – oczywiście łyskę hawajską (F. alai). A jak to jest z nurkowaniem u łysek? Ptaki te rzeczywiście nurkują chętnie, bo w ten sposób zdobywają pożywienie. Najczęściej zjadają rośliny wodne (np. ramienice, rdestnice, moczarkę) i bezkręgowce, nie gardząc też ikrą ryb czy skrze-

66

wybrzeżami. Choć liczebność tych ptaków w ostatnich latach

kiem żab. W przeciwieństwie do kaczek, raczej nie połykają

spada, to wciąż nie jest żadnym problemem spotkanie łyski

pokarmu pod wodą, a dopiero na powierzchni. Przed zanu-

w naszym kraju. Zresztą poza Polską łyski można zobaczyć

rzeniem łyski wykonują charakterystyczny podskok po czym

w bardzo wielu miejscach. Nasz gatunek, czyli łyskę (lub łyskę

schodzą na głębokość do kilku metrów. Raczej nie więcej

zwyczajną – Fulica atra) spotyka się w większości krajów euro-

niż 5–6, a najczęściej znacznie płycej. We Włoszech przepro-

pejskich (poza najbardziej północnymi), ale również w Afryce

wadzono obserwacje, w wyniku których ustalono, że średni

Północnej, Azji Środkowej, a nawet w takich egzotycznych,

czas nurkowania łyski to nieco ponad 5 sekund. Maksymalny

wydawałoby się lokalizacjach, jak Indie, Cejlon czy Japonia.

notowany czas w zanurzeniu to 20 sekund.

Inne podgatunki łyski zwyczajnej występują również na An-

Jeżeli pożywienia jest dość i woda nie zamarza, to łyski

typodach – na Nowej Gwinei, w Australii i Nowej Zelandii.

mogą pozostawać przez cały rok na terenie Europy Środko-

Gdy do tego dodać pozostałe 9 gatunków łysek (a był jeszcze

wej – często formują wtedy duże stada. W razie chłodniej-

jeden, łyska maskareńska, który już wyginął), to okazuje się,

szych zim przenoszą się do Europy Zachodniej i Południowej.

że łyski są niemal wszechobecne. Największą różnorodność

Wiosną przystępują do godów, w trakcie których stają się

gatunków z tego rodzaju spotyka się w Ameryce Południowej,

zawadiackie i zuchwałe. Samce wybierają terytoria, których


planeta ziemia

zaciekle bronią, a samice przyglądając się temu wybierają samce. Po utworzeniu pary przygotowywane jest gniazdo wśród roślinności wodnej, do którego prowadzi coś na kształt rampy lub drabiny. Co ciekawe, samiec donosi materiał, a buduje samica. Po złożeniu jaj w liczbie od 5 do 10 (choć zdarza się, że i kilkunastu) i nieco ponad trzech tygodniach wylęgają się młode. Gdy dojdzie do utraty gniazda, łyski potrafią podrzucić swoje jaja do gniazd innych ptaków. Opisano przypadek ulokowania jaj łyski w gnieździe błotniaka stawowego – drapieżcy, który owszem, łyski lubi, ale zjadać. Losy młodych z tamtego lęgu nie są znane… Ciekawostką w zachowaniach łysek związanych z rozrodem jest to, że gdy w sprzyjających warunkach dojdzie do kolejnego lęgu, to młodociane osobniki z pierwszego pomagają rodzicom opiekować się młodszym rodzeństwem. Warto też wspomnieć, że młode łyski szybko nabywają samodzielności, bo nurkują już w trzecim tygodniu życia, a w ósmym potrafią już latać! Wiedząc to wszystko, przyglądajmy się łyskom przy każdej możliwej okazji, póki jeszcze są wciąż dość liczne. I pamiętajmy – nie wszystko co pływa po stawie to kaczka! Łyski to rodzina chruścieli (czyli ptaków spokrewnionych z żurawiami) i choć niektórym mogą się wydawać do kaczek podobne, mają zupełne inne pochodzenie.

perfectdiver nr 2(8)/2020

67


o k i e m ż ó ł to d z i o b a

ABC: maska, fajka, płetwy Jak dobrać i bezpiecznie używać sprzęt do snorklowania

Tekst margita Ślizowska

Zdjęcia wiktor zdrojewski

FAJKA (rurka). Fajkę należy dopasować pod kątem wygody ustnika i wygięcia rurki (sztywna lub z elastycznym przegubem). Wybieramy też rodzaj fajki: a. otwartą z góry, której atutem jest cena b. z kapturkiem częściowo zabezpieczającym przedostawanie się nadmiaru wody z góry c. tzw. „suchą fajkę” z zabezpieczeniem przed wlewaniem się wody z góry. Warto zwrócić uwagę czy rurka posiada zaworki nadmiarowe. Dzięki zaworkom łatwiej opróżnić fajkę z wody ale wymaga ona dodatkowej uważności w użytkowaniu. Bardzo ważne są odblaskowe elementy na rurce, ponieważ dzięki nim będziemy widoczni na powierzchni wody. Rurkę mocujemy po lewej stronie maski (i twarzy) za pomocą klipsa lub gumki. Ustnik wkładamy do buzi, lekko przytrzymujemy zębami i obejmujemy ustami tak, żeby utworzyć szczelny układ. PIERWSZĄ rzeczą, którą robimy po włożeniu fajki do ust jest zrobienie WYDECHU. Dzięki temu pozbędziemy się ewentualnej wody ze środka…

68


okiem żółtodzioba

PŁETWY i… BUTY. Do snorklowania możemy używać dwóch

do średnio twardych – w zależności od stopnia wytrenowania

rodzajów płetw. Kaloszowych, które wkładamy na bosą stopę/

snorklującego. Zbyt miękkie będą mało wydajne. W zbyt twar-

skarpetkę neoprenową. Takie płetwy najlepiej sprawdzają się

dych istnieje podwyższone ryzyko, że złapie nas skurcz. Płe-

na basenie lub przy snorklowaniu z łodzi (na głębokiej wo-

twy najlepiej zakładać w wodzie lub tuż przed skokiem do niej.

dzie). Bardziej funkcjonalne są płetwy paskowe (mocowane

Ale jeśli musimy przejść w nich po lądzie – idziemy bokiem

na pasek/ gumkę/ sprężynę). Zakładamy je na buty neopre-

bądź tyłem zerkając na to, co jest za nami. A do nieznanej

nowe, które powinny być ściśle dopasowane do stopy. Pióra

wody czy pomiędzy rafę koralową – obowiązkowo wchodzimy

płetw (im prostsze tym lepsze) powinny być średnio miękkie

w butach do pływania czy nurkowania! reklama

perfectdiver nr 2(8)/2020

69


p o r a d y i c i e k aw o s t k i ACADEMY

konfiguracje sprzętowe Część 2

Tekst Wojciech A. Filip

J

edną z najważniejszych cech konfiguracji „backmo-

ciasnych wraków). Jeżeli konfiguracja jest dobrze dobrana

unt” (butla lub butle zamocowane na plecach) jest

i dopasowana, to nie będzie z tym żadnego problemu. Czyli

jak największa stabilność butli utrzymana w każdej

sprzęt nurka będzie się poruszał z nim tak, jakby stanowili

pozycji nurka.

jedną całość.

Wyobraźmy sobie nurka, który pod wodą chce ustawić się

Jeżeli natomiast butla na plecach będzie się przesuwać,

głową w dół, albo wykonać obrót wokół własnego, poziomo

będzie to wpływało nie tylko na komfort, ale w dużej mierze

ustawionego ciała (takie umiejętności przydają się wewnątrz

także na bezpieczeństwo nurkującego.

Zdjęcie Przemysław Zyber

70


porady i ciekawostki

ACADEMY

Jacket czy skrzydło? Dlaczego moja konfiguracja powinna być dla mnie idealna? Co to jest jacket? Prawdopodobnie zdecydowana większość z Was potrafi to to pytanie odpowiedzieć wyczerpująco – porównajcie to co wiecie z informacjami poniżej.

Skrzydło* Ta nazwa to pewien skrót. Skrzydło (nazywane też workiem) to jeden z elementów składających się na modularny system wypornościowy

Jacket jak nazwa wskazuje to rodzaj kamizelki (polska na-

(w tym systemie worek po napełnieniu powietrzem wystaje

zwa to kamizelka ratowniczo-wypornościowa KRW), którą

nieco na boki nurka. Stąd określenie „skrzydło” (ang. wing).

nurek zakłada na siebie, dopasowując ją do sylwetki 3, 4 albo większą ilością elementów regulacyjnych. W tylnej części kamizelki znajduje się sztywny noszak z pasem lub pasami, za pomocą których dopinamy do naszego jacketu butlę. Główna część jacketu składa się z dwóch warstw materiału, pomiędzy które wpompowywane jest powietrze kiedy naciskamy przycisk dodawczy na inflatorze. Przestrzeń na powietrze rozłożona jest z tyłu i po bokach nurka (to właśnie dlatego przy napełnianiu jacketu na powierzchni możemy czuć ucisk na żebra, albo mieć kłopot ze swobodnym oddechem). Problematyczne może się też okazać włożenie albo wyjęcie czegoś z kieszeni jacketu, kiedy ten jest w pełni napełniony powietrzem. Rozłożenie komór powietrznych w kamizelce powoduje, że żadna z nich nie stabilizuje butli (jacket obejmuje nurka, a nie butlę), a na powierzchni nurek ustawiany jest brzuchem do góry (największe komory powietrzne znajdują się na bokach nurka). Zdjęcie Tomasz Płociński

Plusy jacketu: `` jest powszechnie znany `` instruktorzy lubią ubierać w jackety swoich kursantów `` na powierzchni ustawia nurka brzuchem do góry `` kojarzy się z częścią garderoby  Minusy jacketu: `` nie utrzymuje butli w jednym położeniu na nurku `` pozwala przesuwać się butli w kierunku głowy i na boki nurka `` częściowo blokuje możliwość swobodnego oddychania (ściska nurka po napełnieniu) `` nie utrzymuje wysokiej pozycji na powierzchni wody `` brak odpowiedniego rozmiaru w przypadku osób bardzo wysokich i szczupłych, niskich i mocno zbudowanych czy dzieci `` przy całkowitym napełnieniu powietrzem, może blokować dostęp do kieszeni na dodatkowy sprzęt Zdjęcie Alfred Lee

71


ACADEMY

Dlaczego modularny? Dlatego, że każdy z elementów tego systemu możemy dobrać/wymienić niezależnie od reszty (jak moduł) – płyta może być wykonana z różnych materiałów od bardzo lekSamo skrzydło to tylko zbiornik na powietrze, trzeba go jeszcze połączyć z nurkiem i z butlą.

po bardzo ciężkie. Wielkość – wyporność worka, jego kolor,

Pierwszym elementem łączącym jest noszak, podobny

kształt możemy dowolnie wybierać i co ważne: zmieniać. Po-

do tych stosowanych w jacketach. Może on być wykonany

zwala to na zastosowanie jednej płyty z uprzężą zarówno do

wytrzymałego, lekkiego tworzywa (np. z carbonu), albo z me-

nurkowań z butlą pojedynczą jak i z zestawem dwubutlowym

talu (aluminium lub stal nierdzewna). Z pewnej perspektywy

(wymieniamy wtedy tylko worek).

noszak wydaje się być płaski i przypomina płytę metalu (ang.

Uprząż może mieć różną twardość oraz dodatkowe ele-

backplate). Zwyczajowo nazywany jest po prostu „płytą”.

menty (tzw. d-ringi) do mocowania dodatkowego sprzętu.

Do płyty zamocowana jest uprząż, która bardzo dokładnie

Ma też kilka opcji regulacji: regulowana jednorazowo – za-

przylega do nurka. Dobrze dobrana i dokładnie dopasowana

wsze idealnie pasuje na jednego nurka, albo uniwersalna

uprząż powoduje, że nie można poruszyć samą płytą bez

regulowana podobnie jak pasy w jackecie.

poruszenia ciałem nurka. Do płyty zamocowana jest butla –

Dla osób nie lubiących samodzielnie przygotowanych kon-

aby takie połączenie było stabilne, do płyty przykręcony jest

figuracji, każdy producent sprzętu przygotował gotowe mo-

na sztywno metalowy adapter. W adapterze zamocowane są

dularne zestawy. Są zestawione tak, aby idealnie sprawdzały

2 pasy obejmujące butlę. Tak zamocowana butla jest całko-

się w różnych sytuacjach. Dodatkowo przygotowane są takie

wicie nieruchoma na plecach nurka.

wygodniejsze dla kobiecej sylwetki, do podróżowania czy nur-

Skrzydło, czyli worek na powietrze, mocowane jest bar-

kowania z różnymi konfiguracjami butli – wystarczy zapytać

dzo prostym sposobem pomiędzy płytą a adapterem butli.

sprzedawcę (swoją drogą – system modularny skutecznie chro-

Zdjęcie Bartek Trzciński

ni przed wydawaniem pieniędzy na zakup sprzętu wiele razy )

Zdjęcie Bartek Trzciński

Całość stanowi modularny system wypornościowy.

72

kich, ważących niespełna 0,5 kg (fajne do podróżowania)


porady i ciekawostki

ACADEMY

Plusy systemu modularnego:

Minusy systemu modularnego:

`` zapewnia idealną stabilność pod wodą

`` niewłaściwie wybrany worek (zbyt wysoki za gło-

`` pozwala na swobodne przyjmowanie dowolnych pozycji

wą) może kłaść nurka na twarz na powierzchni wody oraz utrudniać kontrolę pływalności

`` można go idealnie dopasować do każdej sylwetki

`` niewłaściwie dopasowana uprząż/pas krocz-

`` ma wiele możliwości montażu różnych dodatków

ny nie zapewni stabilnej pozycji butli na ple-

przydatnych w czasie nurkowania

cach nurka

`` niezależnie od ilości powietrza w worku nie uciska nurka `` właściwie dobrany worek pozwala na przyjęcie bezpiecznej, wysokiej pozycji na powierzchni

To jedyny system, z którego nurek może skorzystać na kursie

`` pozwala na dowolne zmiany konfiguracyjne bez

i w czasie późniejszych nurkowań na poziomie podstawo-

konieczności kupowania całego sprzętu od nowa

wym, zaawansowanym, wrakowym, jaskiniowym doposażając go w razie potrzeby jedynie w dodatkowy worek – reszta cały czas działa tak samo dobrze.

co warto wiedzieć o systemie modularnym?

Można go dopasować do osoby o dowolnej budowie

System ten trafił do nurkowania rekreacyjnego z nurko-

ciała. Można go stosować u osób, które jeszcze nigdy nie

wania w jaskiniach. Trudne miejsca nurkowe wymagają nie

nurkowały, a chciałyby tylko spróbować. Można go stosować

tylko idealnej kontroli pływalności, ale również sprzętu, który

na każdym poziomie zaawansowania nurkowego.

będzie wspierał nurka we wszystkim, co ten będzie robił. Dodatkowo sprzęt taki musi być wyjątkowo wytrzymały zarówno w kontekście warunków nurkowania jak i transportu, czyli powinien znosić dobrze to, że właściciel kiepsko go traktuje…

Zdjęcie Tomasz Płociński

Co zatem wybrać? Czy jacket to przeżytek? Zdjęcie Marcello di Francesco

Dążymy do tego, aby być lepszymi nurkami, chcemy mieć najlepszy sprzęt, który bezawaryjnie będzie działał przez dłu-

Te specyficzne cechy powodują, że do nurkowania rekre-

gie lata.

acyjnego trafił sprzęt wyjątkowy, z którego warto skorzystać.

Każdy z nas lubi rzeczy szyte na miarę – dowiedzcie się

Połączenie uprzęży, płyty i worka daje nieograniczone moż-

więcej o modularnym systemie wypornościowym i prze-

liwości każdemu nurkowi, obojętnie czy zaczyna uczyć się

testujcie go. Jeżeli się wam nie spodoba, zawsze możecie

nurkowania czy planuje zdobywanie nowych umiejętności.

wrócić do jacketu.

perfectdiver nr 2(8)/2020

73


ACADEMY

Tajemnica – czyli dlaczego nie wszyscy

wanie warto szukać pomocy u osób, które zachęcają Cię do

używają systemów modularnych?

poznania różnych rozwiązań przez ich wypróbowanie.

Powód jest banalnie prosty: ponieważ nie znają go na

Budowanie swojej perfekcyjnej konfiguracji zacznij od

tyle dobrze, żeby wykorzystać jego wszystkie możliwości.

zdobycia wiedzy na jej temat. Następnie znajdź centrum

Wystarczy, że przyswoimy trochę wiedzy i przeprowadzimy

nurkowe, albo sklep, który umożliwia przetestowanie wy-

trochę testów praktycznych. Oto kluczowe pytania, na któ-

branego sprzętu.

re powinniśmy poznać odpowiedź przed doświadczeniami w wodzie:

Bądź dokładny: notuj wszelkie spostrzeżenia, zadawaj pytania i szukaj logicznych odpowiedzi.

1. Płyta – dlaczego nie należy jej traktować jako sposobu na zmniejszenie ilości balastu?

Twoja perfekcyjna konfiguracja to sprzęt, w którym będziesz pływał tylko ty – nie ktoś inny.

2. Uprząż – jak ją dobrze dopasować i dlaczego pas brzuszny nie powinien być umiejscowiony na brzuchu? 3. Worek – jak kształt worka wpływa na pozycję nurka i kon-

Jacket czy skrzydło służy do podnoszenia bez-

trolę pływalności?

pieczeństwa i komfortu naszego pobytu pod wodą.

Wpływ na wybór Twojego sprzętu może mieć wiele osób,

Nasz sprzęt nurkowy wybieramy zawsze mając na

jednak to tylko od Ciebie zależy w co się wyposażysz i jak bę-

uwadze rodzaj nurkowań jakie chcemy wykonywać.

dziesz tego używał. Warto posłuchać tego, co mają na temat

Mając na uwadze rozwój własnych umiejętności (ko-

Twojego wyboru do powiedzenia inni nurkujący. Zdecydo-

lejne stopnie zaawansowania). Bardzo często nie możemy wybrać najlepszego rozwiązania z powodów związanych z systemem

Połączenie uprzęży, płyty i worka daje nieograniczo-

szkoleniowym czyli tym, jak uczymy się nurkować.

ne możliwości każdemu nurkowi, który planuje zdoby-

Instruktor chce postępować zgodnie ze standardami

wanie nowych umiejętności. To jedyny system, z któ-

szkoleniowymi, a te nie zawsze są dla niego na tyle

rego nurek może skorzystać na kursie podstawowym,

jasne, aby mógł je swobodnie interpretować i… wy-

zaawansowanym, wrakowym i jaskiniowym doposaża-

biera nam rozwiązanie sprzętowe najwygodniejsze

jąc go jedynie w dodatkowy worek – reszta cały czas

dla… niego w celu przeprowadzenia kursu, ale nie

działa tak samo dobrze.

koniecznie najlepsze dla nas – nurków.

Zapraszam do kolejnej części artykułu Konfiguracje Sprzętowe – poznacie tam szczegóły związane z doborem i dopasowaniem systemu modularnego. Zapraszam do kolejnego numeru Perfect Diver. WAF. Zdjęcie Michał Motylewski *niektóre firmy proponują nurkom hybrydy: połączenie jacketu ze skrzydłem, w których komory powietrzne obejmują butlę, albo butlę i nurka. Duża komplikacja w budowie, spory ciężar, wysoka cena i brak pasa krocznego (bodaj jedynym wyjątkiem są skrzydła firmy Zeagle, wyposażone w pasy kroczne), powodują umiarkowane zainteresowanie nurków tym rozwiązaniem.

74


DAN dba o to, abyście mogli beztrosko nurkować, w dowolnym miejscu i czasie

DIVING SAFETY SINCE1983 PHOTO BY MARCELLO DI FRANCESCO

Ogólnoświatowe Assistance w razie wypadku, działające 24/7

Wyłączny dostęp do nurkowych planÓw ubezpieczeniowych

Porady medyczne i zalecenia specjalistów

Udział w programach badawczych z zakresu medycyny nurkowej

Kursy pierwszej pomocy

DANEUROPE.ORG


76


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.