My first document

Page 1


Górnicze Newsy

obserwuj nas na

Nr 3 kwiecień 2024 | Nakład: 5 tys. egzemplarzy

GÓRNIK PIASKI ma 100 lat!

To była bardzo dobra jesień i niezwykle obiecujący początek roku. Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Stanka zajmuje 8 miejsce z 20 punktami na koncie. Dorobek mógł być lepszy, ale w niektórych meczach zabrakło szczęścia lub koncentracji, jak w meczu derbowym z CKS Czeladź, kiedy prowadziliśmy do 80 minuty, by ostatecznie ten mecz zremisować. Biorąc pod uwagę, że rok temu szorowaliśmy dno tabeli, widzimy progres i lepszą jakość gry naszego zespołu. Swoją drogą derby są nowym otwarciem na trybunach – takiej mobilizacji Sekcji Piaski nie było od lat i za to ogromnie naszym kibicom dziękujemy, licząc na więcej!

Pozycja w tabeli pozwala nam realnie myśleć o walce o awans. W przerwie zimowej dokonaliśmy wzmocnień. Z Zagłębia Sosnowiec przyszli dwaj młodzi utalentowani gracze: obrońca Szymon Serwatka na zasadzie transferu definitywnego oraz skrzydłowy Bartosz Kaim na zasadzie rocznego wypożyczenia. Do drużyny dołączył także znany naszej publiczności Oliwier Dubielak, którego wypożyczamy ze Szczakowianki Jaworzno. Po kontuzji wraca „nasz” Kuba Wilk i jak na razie błyszczał w me -

czach sparingowych strzelając w nich mnóstwo bramek. Obyśmy się cieszyli grą napastnika z Piasków wiosną.

Spore nadzieje wiążemy z graczami naszych rezerw. Podjęliśmy niezwykle ważną decyzję dla przyszłości naszego klubu. Po latach zaniedbań chcemy powrócić do lokalnego charakteru zespołu. Osiągać sukce-

sy, ciesząc się grą zawodników z Piasków, z naszego miasta, regionu. Powołaliśmy rezerwy Górnika, bazując na niezwykle ambitnym roczniku 2007 z Akademii. Młodzi, zdolni gracze bez kompleksów rozpoczęli seniorskie zmagania, udowadniając, że z tej mąki będzie chleb. W wielu meczach niczym nie ustępowali dużo starszym zawodnikom, wzbudzając zachwyt na trybunach.

Co ważne, trenerem II drużyny została ikona Górnika Piaski –Marcin Pieniążek. Popularny „Moneta” z miejsca zaskarbił sobie sympatię zespołu swoim ogromnym zaangażowaniem i umiejętnościami. Dlatego wiosną startujemy z projektem „Bilbao” nawiązującym do filozofii hiszpańskiego klubu Athletic Bilbao opartego na Baskach. Jego założenia znajdziecie na ostatniej stronie.

Co najistotniejsze, wC hodzimy w wyjątkowy rok ob C hodów 100-leC ia, które górni C za rodzina zainaugurowała z koń C em styC znia. b ędzie się działo!

Słowo wstępu

Doskonale pamiętam moment reaktywacji Górnika Piaski. Latem 2000 roku miałem 16 lat i właśnie kończyłem pierwszą klasę ogólniaka. Tata poprosił mnie o pomoc w wykarczowaniu boiska. Nie zapomnę tych wszystkich chwil, gdy razem z grupą jego znajomych, w pocie czoła szykowaliśmy murawę do pierwszego meczu. Żeby oddać charakter prac, wspomnę, że Dariusz Mazur, postać dla nas wyjątkowa, przewoził kamienie do wysypania na bieżni swoją osobówką, czerwoną Hondą Civic!

Dziś wiem jak symboliczny wymiar miała ta praca. Dokładnie w taki sam sposób mieszkańcy naszej dzielnicy w latach 50. i 60. budowali w czynie społecznym klubową infrastrukturę. Po szychcie, po obiedzie przychodzili na teren przy ul. Mickiewicza, by stworzyć odpowiednie warunki dla górniczego klubu piłkarskiego. O tym mówi na łamach tego numeru Pan Ryszard Schab – 87 latek, który jest prawdziwą encyklopedią historii Górnika Piaski.

W tym wyjątkowym roku obchodów 100-lecia, 24 lata po reaktywacji klub rozpoczyna nowy rozdział. Budowania wartości sportowej na wychowankach. Powraca do tych wszystkich wyjątkowych momentów, gdy dla zawodników występy w górniczych barwach są czymś więcej – jest powodem do dumy, że „jest się zawodnikiem stąd”, o czym tak ładnie mówił Pan Aleksander Pietrzykowski w filmie prezentującym jego sylwetkę. Startujemy z projektem „Bilbao”, z którym wiążemy ogromne nadzieje.

Życzmy naszemu Górnikowi następnych stu lat podczas obchodów 1 czerwca. Nie pozwólmy nikomu na kwestionowanie jego wartości. Budujmy wspólnie górniczą sportową społeczność. Cieszy mnie, że jest nas coraz więcej, co doskonale było widać podczas inauguracji obchodów 100-lecia. Głęboko wierzę, że najlepsze dopiero przed nami!

Paweł Cyz wiceprezes Górnika Piaski redaktor naczelny Górniczych Newsów

Kadra GórNiKa PiasKi

Kadra pierwszej drużyny na rundę wiosenną sezonu 2023/24

B Ra MK a R ze:

Oliwier Dubielak

Marcel Szafrański

oBR oń Cy:

Łukasz Kowalczyk

Mateusz Stajer

Szymon Serwatka

Rafał Bielawski

Kewin Powolny

Po M o CN i Cy:

Helder Rodrigues

Łukasz Żmuda

Mayer Zambrano

Jakub Wites

Szymon Jarczyński

Dominik Rzymowski

Marcin Pieniążek

Bartosz Kaim

Patryk Cepek

Na PaSTN i Cy:

Jakub Wilk

Szymon Katra

Artur Kujon

Mateusz Rekucki

Bogdan Pikuta

P R zyS z L i:

Bartosz Kaim (P - Zagłębie II Sosnowiec)

Szymon Serwatka (o - Zagłębie Sosnowiec, juniorzy)

Oliwier Dubielak (B - Szczakowianka Jaworzno)

Mateusz Rekucki (N - brak klubu)

B - bramkarz, o - obrońca

P - pomocnik, N - napastnik

oD eS z L i:

Ryszard Czerwiec

Dawid Kapral

Jakub Hepo

Giuliano Pagano

Przemysław Szlawski

Ko NTU z J e

Bartosz Zudin

Łukasz Wolf

Gó RN i K PiaSK i ii :

Marcel Szafrański

Patryk Jencki

Dominik Michalski

Kamil Butkiewicz

Marcel Szafran

Andrzej Konowalczyk

Max Wójcikiewicz

Szymon Katra

Wiktor Łapiński

Alan Dostał

Mikołaj Hadas

Oskar Czekaj

Jakub Ritter

Grzegorz Bandura

Dziękujemy za reprezentowanie górniczych barw, a nowym zawodnikom życzymy powodzenia i wielu dobrych występów w zielono-czarnych trykotach!

Ludzie GórniK a piasKi

Pod koniec 2023 r. skład zarządu klubu zasiliło dwóch mocnych zawodników. obu nie trzeba specjalnie przedstawiać górniczej społeczności. obaj oddychają futbolem, zwłaszcza lokalnym oraz są związani korzeniami z Piaskami.

Ponieważ chcemy budować przyszłość Górnika z naszymi kibicami to zaproponowaliśmy współpracę Rafałowi Wilkowi. Do tej pory bardzo aktywnie wspierał górniczy klub z trybun. Robi to właściwie od momentu reaktywacji. Jak sam często mawia: „piłka nożna spać nie można”, a ta dewiza jest nam szczególnie bliska. To jeden z największych filarów Sekcji Piaski, którego na przestrzeni lat bardzo często można było spotkać na meczach wyjazdowych Górnika Piaski. Rafał bardzo dobrze zna realia piłkarskiego świata, a jego zgodę na dołączenie do grona zarządu odbieramy jako wyraz aprobaty dla naszej dotychczasowej działalności. Duże wzmocnienie!

Mariusz Prześlica, którego przodkowie pochodzą z Piasków to także piłkarski fanatyk. Do tej pory najmocniej wspierał nasz klub na polu marketingu i komunikacji. Ale nie obce są mu też pozostałe aspekty funkcjonowania klubu piłkarskiego. „Wspieraj swój lokalny klub” - to jego główną dewiza. Oldscholowe podejeście do futbolu łączy z nowoczesną myślą. Projektuje nasze stroje i gadżety. Trudno znaleźć bardziej zaangażowaną osobę w pracę na rzecz naszego klubu, dlatego wierzymy, że nowa rola mocniej rozwinie jego skrzydła. Jednocześnie dziękujemy za współpracę Sebastianowi Mastalerzowi oraz Maciejowi Więcławkowi, którzy pozostają z nami, ale w mniej formalnym wydaniu

Jeden z najbardziej oddanych klubowi ludzi. Chodząca encyklopedia wiedzy o naszym klubie oraz piłce nożnej w wymiarze lokalnym. Tak naprawdę trudno sobie wyobrazić Górnika Piaski bez Adama. Niezwykle zaangażowany, znający każdy zakamarek stadionu przy ul. Mickiewicza. Przez lata pełnił różne funkcje, był m.in. kierownikiem zespołu, a dziś jest wicedyrektorem ds. sportowych. O takich ludziach zwykło się mówić: ostatni do orderu - pierwszy do ciężkiej pracy. Adam to zaszczyt móc z Tobą fedrować!

Wy DaWCa

K.S. Górnik Piaski

ul. Mickiewicza 1, 41-253 Czeladź

red. naczelny  Paweł Cyz

dziennikarz  Mariusz Prześlica zdjęcia A ten znów z tym aparatem redakcja Dominik Michalski, Sekcja Piaski

Bądź z nami na bieżąco

Gwiazda początKiem GórniK a

Wywiad z Ryszardem Schabem

Pan Ryszard Schab w tym roku skończy 87 lat. To nasz były piłkarz, działacz i kronikarz. Miał duży udział w powstaniu boiska przy ulicy Mickiewicza jak również budynku klubowego. o historii Górnika Piaski, metodach treningowych w latach 50., o tym dlaczego Piaski to wyjątkowa dzielnica oraz co łączy Pana Ryszarda z Panem aleksandrem Pietrzykowskim dowiecie się z poniższej rozmowy, która w szerszym wymiarze pojawi się w wiosennych „Górniczych Newsach”.

Co łąCzy 87 LaTKa z GóRNiCzyM 100 LaTKieM, JaKiM JeST GóRNiK PiaSKi?

Oczywiście przede wszystkim piłka. Przeprowadziłem się tutaj z Hajnówki w latach 50. po skończeniu Szkoły Przemysłowej. Mieszkałem w hotelu na ul. Krakowskiej. Górnictwo było na topie w tym czasie. Trafiłem na kopalnię Czeladź i tam podczas rozmów z kolegami z pracy pochwaliłem się doświadczeniem trampkarza.

a GDzie PaN zaCzyNał?

W klubie piłkarskim Unia Hajnówka. To był bardzo dobry zespół, który występował w najwyższej klasie A, która wtedy była przed 2 i 1 ligą. Rywalizowaliśmy między innymi z Jagiellonią Białystok, Gwardia Białystok i Włókniarz Białystok, z którymi wygrywaliśmy rozgrywki.

JaGieLLoNie PRoWaDzi

NaSz Były GRaCz aDRiaN

SieMieNieC

Tak, mieszkał w moim bloku. Kojarzę go gdy był małym chłopcem, a później grał u nas w Górniku. Nawet nieźle, choć dziś wiemy, że zdecydowanie lepiej idzie mu trenowanie

JaK WSPoMiNa PaN PieRWSze KRoKi W NaSzyM KLUBie?

Na jednej ze zmian koledzy mnie zaprosili na trening. Grałem cztery sezony od 1954 r. Byłem skrzydłowym i napastnikiem. Pamiętam mecze, w których zdobywałem po 4 gole. Mocno trenowaliśmy. Trener Dudek zawsze powtarzał: „by wygrywać musisz mieć kondycji na 2 godziny biegania!”I ja się mocno przykładałem. Obrońcy mieli kłopot, by mnie dogonić. Chwilę po zakończeniu grania zostałem kronikarzem. Miałem legitymację

dziennikarską i to wtedy zgłębiłem historię Górnika Piaski, posiłkując się rozmowami z kolegami, którzy byli zaangażowani w klub, jak to się mówi, z dziada pradziada.

i GDzie Ta HiSToRia Się zaCzyNa?

W 1924 r. Ta data była w herbie klubu na naszych koszulkach. Kiedy mówiono mi o Górniku, wskazywano na kontynuację tradycji związanej z klubem Gwiazda Piaski. Zupełnie nie rozumiem, że ktoś dziś próbuje to kwestionować. To data, której trzymają się kolejne pokolenia mieszkańców naszej dzielnicy. Wątpliwości nie ma też Śląski Związek Piłki Nożnej, który gratulował nam przecież 60, 80 czy 90-lecia. Zresztą uważam, że istotniejsze od wieku klubu jest to jaką wartością jest dla miasta.

a TU zaWSze MoŻNa Było LiCzyć Na DziałaNia Nie TyLKo SPoRToWe. Dokładnie. Stadion powstał w czynie społecznym. Po pracy na ko-

palni wracaliśmy do domów, jedliśmy obiad, a później na stadion, by przemienić hasiok w fajny kameralny obiekt. Cieszy, że Wy teraz te tradycje kontynuujecie, sadząc np. drzewa na Piaskach. To była bardzo ładna inicjatywa.

oPoWiaDał PaN, Że PoDCzaS BUDoWaNia oBieKTU zWRaCaNo

UWaGę Na DeTaLe. Tak. Murawa zrobiona jest w ten sposób, że ma spadki odprowadzające wodę. Ta mała betonowa trybunka gdzie teraz w jej miejsce powstały korty, służyła do oglądania meczów piłki ręcznej w wykonaniu Czarnych Sosnowiec.

JeSTeŚMy PRzy MURaLU PRezeNTUJąCyM aLeKSaNDRa PieTRzyKoWSKieGo. Znamy się z Olkiem i z boiska i z pracy w charakterze działaczy. Zdawaliśmy też razem prawo jazdy. Fajnie, że on nadal żyje klubem mimo nieco słabszej kondycji. Mam nadzieję, że będę mógł go spotkać podczas świętowania 100-lecia naszego ukochanego klubu.

PaMięTa PaN MeCze DeRBoWe?

Zawsze przynosiły wiele emocji. Myśmy się z kolegami z CKS dogadywali. Był mecz, że oddaliśmy im nawet punkty by nie spadli. Gorzej było na trybunach. Dlatego cieszy mnie, że dziś kibice się dogadują. Ostatnie derby jesienne to była piękna oprawa, wspaniały doping i świetna promocja piłki nożnej. Tak też powinno wyglądać świętowanie okrągłych jubileuszy obu klubów.

inauGuracja oBcHodów

Za nami szczególny moment z początku roku - właściwie pierwszy taki od czasu reaktywacji w 2000 r.! Wieczór pełen emocji, refleksji, wzruszeń, a także wartościowych rozmów w gronie przyjaciół Górnika Piaski. Wieczór, który pokazał jak wyjątkowym klubem jest Górnik wraz ze swoją bogatą historią, a także jak liczna jest jego rodzina. W wyjątkowych górniczych przestrzeniach Galerii Elektrownia w Czeladzi zainaugurowaliśmy obchody 100-lecia naszego klubu. Dziękujemy wszystkim, dzięki którym na długo zapamiętamy tę chwilę. Dziękujemy w sposób szczególny sympatykom na czele z delegacją Sekcja Piaski – „razem budujemy ten klub” Wyjątkowe chwile uwiecznił niezawodny Łukasz Strojniak – wielkie dzięki!

Jarosław Cyz

Podczas spotkania Paweł Cyz - wiceprezes Górnika, przedstawił historię oraz misję naszego Klubu nierozerwalnie związaną z jego dziadkiem i tatą.

100-leCia klaSę Sportową!

Świętuj z nami już 1 czerwca 2024!

Stadion przy ul. Mickiewicza

9.00 Święto a kademii p iłki n ożnej Górnika p iaski – mecze pokazowe

11.00

Górnik ii p iaski – r K s d ąbrowa Górnicza – mecz o mistrzostwo B-Klasy

„PROJEKT BILBAO”

13.30 m iasteczko piłkarskie Śląskiego z wiązku p iłki n ożnej – mecz niespodzianka

17.00

m ecz „Górnik p iaski i przyjaciele” vs Górnik p iaski o ld Boys

19.00 i mpreza dj w stylu tip top (legendarnego klubu na p iaskach)

s zczegóły znajdziecie na naszym

Pieniążek,

Do M i N i K Pe N a R radny dzielnicy Piaski o twieramy

To z pewnością jedna z historycznych decyzji dla Górnika! Wiele miesięcy wytężonej pracy przyniosło efekt. W wyjątkowym sezonie obchodów 100-lecia otwieramy we współpracy z miastem, Szkołą Podstawową nr 5 i naszą Akademią klasę sportową pod patronatem Górnika Piaski. To wielki krok w kierunku rozwoju sportowego czeladzkiej młodzieży, a także kultywowania tradycji, historii górniczej dzielnicy Piaski. Klasa sportowa to jeden z zapisów Deklaracji Projektu Bilbao, którą znajdziecie na ostatniej stronie tego wydania. Dziękujemy za ogromne wsparcie Dominikowi Penarowi, a także burmistrzowi Zbigniewowi Szaleńcowi za pokoleniową decyzję.

Gra w piłkę nożną to nie tylko pasja czy zabawa. To nauka współpracy, gry zespołowej, to umiejętność radości ze zwycięstwa, ale również radzenia sobie z przegranej. Wszystkie te kompetencje będą owocowały w dalszym życiu uczniów, którzy rozpoczną kształcenie w klasie sportowo-językowej w Szkole

Podstawowej nr 5 w Czeladzi. Program kształcenia, oprócz dodatkowy zajęć z zakresu wychowania fizycznego poszerzony zostanie o zajęcia z języka obcego. W ramach zajęć odbędą się również, dedykowane wykłady popularnonaukowe i warsztaty prezentujące najnowsze odkrycia współczesnej nauki. Będzie to kontynuacja realizowanych przeze mnie Czeladzkich Spotkań z Nauką prowadzonych przez wykładowców i ekspertów akademickich wiodących uczelni wyższych. Chcemy stworzyć kompleksowy projekt, który będzie po pierwsze kształtował odporność psychiczną uczniów, ale również angażował w działalność społeczną w naszym mieście. Cieszę się, że jedną z ważnych osób, które miały wpływ na powstanie tego projektu jest mój syn Jasiu, przedszkolak, który każdego dnia pokazuje mi jak miłość do sportu, systematyczna praca i drużyna sprawiają, że życie staje się piękniejsze

Marcin
zawodnik i trener Gónika Piaski II, filar projektu "Bilbao"

GłoS Z trYBUN

– seKcja piasK i

Nie ma klubu bez kibiców. od tego numeru każda 6 strona

jest wyjątKowym KL uBem GórNiK

Górniczych Newsów będzie redagowana przez naszych fanów z Sekcji Piaski, którzy poza kibicowaniem realizują wiele cennych dla dzielnicy akcji. oto pierwszy z nadesłanych materiałów. Geneza powstania ważnego elementu górniczej społeczności.

Początki zorganizowanej grupy kibiców na dzielnicy to początek lat 90-tych. Co do samej ,,Sekcji’’, ta powstała w 1998 roku. Trzech przyjaciół, zapalonych miłośników piłki (z których jeden do dziś aktywnie uczestniczy w życiu kibiców zarówno Górnika jak i Zagłębia) postanowiło zebrać wszystkich w jedną grupę. Skończyły się wypady na mecze chłopaków każdej z ulic osobno. Fani z Dziekana, Mickiewicza, Krakowskiej, Poniatowskiego zorganizowali się w jedną grupę i tak reprezentując tą robotniczą dzielnice Czeladzi powstała grupa Wyznawców Zagłębia- Sekcja Piaski !

Znakiem rozpoznawczym stały się owoce, a konkretnie wisienki, nieodzowny element na etykiecie ówczesnych trunków spożywanych w dużych ilościach, na osiedlach, ławkach w parku, przy okazji wszelakich dyskusji i debat dotyczących oczywiście futbolu, taktyki i wszystkiego co z piłką związane :)

zagłębiowska dzielnica –górnicze tradycje

Mimo, iż jesteśmy mieszkańcami Czeladzi, nigdy nie darzono tu sympatią drużyny CKS-u. Nasza ,,dzielnicowość’’, częste odwracanie się od Czeladzi to poprostu kontynuacja mentalności, która przechodzi tutaj z pokolenia na pokolenie. Nieprzychylna atmosfera lokalnych urazów ma przełożenie nie tylko wśród ,,zwykłych’’ mieszkańców, ale również sympatyków futbolu.

Zresztą do dziś na meczach Zagłębia można usłyszeć sformułowanie, że Piaski to najmłodsza dzielnica Sosnowca. Podsumowując, mieszkańcy Piasków ,,od zawsze’’ nie potrafili dogadać się z czeladzianami, a konflikt wciąż ewoluował. Powstanie ,,Sekcji’’ zaogniło i tak już napięte relacje. Lokalny patriotyzm na tyle wziął górę, iż którejś z nocy nieznani sprawcy zorganizowali zamianę tablic przy wjeździe do miasta, zastępując nazwę Czeladź na Piaski. Sekcja Piaski to przede wszystkim, ale nie tylko Zagłębie Sosnowiec. Dzięki reaktywacji dzielnicowego klubu, mamy możliwość organizować się również na swoim podwórku. Początki naszej ,,przygody’’ z Górnikiem to trochę taka odskocznia od nudy, gdy nie pokrywało się to z meczami ZS. Na dzień dzisiejszy nasze podejście jest nieco odmienne. Zarząd i działacze Górnika traktują, nie tylko nas - przedstawicieli Sekcji, ale i każdego kibica, który przychodzi na stadion przy ulicy Mickiewicza, jako część ,,górniczej rodziny’’. Takie podejście powoduje, iż nasz wkład, zaangażowanie z każdym sezonem jest coraz większe, zainteresowanie a co się z tym wiąże frekwencja na trybunach rośnie, a niska liga nie przeszkadza by zorganizować mecz z oprawą, pełny-

mi trybunami i wspaniałą atmosferą jak miało to miejsce przy okazji ostatnich derbów. Można śmiało powiedzieć, że to co działo się przy okazji meczu Górnika z CKS-em to efekt ścisłej współpracy na linii klub- kibice.

zakopany topór wojenny

Mimo, że wymiana pokoleń i kilka innych czynników spowodowały ,,spokój na mieście’’, a topór wojenny na linii Czel adź-Piaski został zakopany i to dość głęboko, pojedynki ,,derbowe’’ nadal elektryzują fanów piłki, dlatego też już dziś zachęcamy każdego mieszkańca z Piasków by razem z nami, wybrał się w maju na mecz w Czeladzi. Zaraz obok obchodów 100-lecia Górnika, gdzie również szykujemy małą niespodziankę na trybunach mecz z CKS-em to zdecydowanie jedno z ciekawych wydarzeń w mieście!

Dziękujemy za możliwość przedstawienia naszej grupy, a wszystkim sympatykom piłki kopanej przypominamy: Bycie kibicem Realu, Juve, Arsenalu czy Legii nie przeszkadza wspierać i dopingować swój lokalny klub, a zamiast Barcy ,,Lewego’’ jesteśmy dumni że mamy Górnik Piaski ,,Złotego’’ :) Wiśnia Boyz 98

Rozmowa z dr Patrycją Juszczyk, członkinią Klubu 100 oraz rady mecenasów Górnika Piaski, radną miasta Czeladź, ale przede wszystkim osobą mocno wspierającą nasz klub, która po latach powróciła, by budować z nami Wielkiego Górnika Piaski.

Pamiętasz swoje początki w naszym klubie?

Jest połowa 2013 roku, byłam wówczas prezesem czeladzkiego stowarzyszenia „Nowoczesne Miasto” i zastępcą redaktora naczelnego w czeladzkim informacyjnym serwisie internetowym. Obydwa te miejsca zrzeszały kreatywnych, młodych ludzi, którzy wówczas – w czasach wyjątkowej stagnacji – podejmowali różne działania, by obudzić nasze miasto i stworzyć w nim miejsca, które będą atrakcyjne dla dzieci, młodzieży i rodzin. Był to czas stagnacji również dla Górnika Piaski, który jako klub znalazł się wtedy w trudnym momencie, zwłaszcza finansowym. W czerwcu zadzwonił telefon, był to Przemek Szałański, który działał wówczas w APN Czeladź, znał problemy Górnika Piaski i szukał ludzi, którzy zawalczą o klub. Pojechałam na spotkanie razem z moimi zaufanymi współpracownikami i tak, kilka miesięcy później zostałam oficjalnie członkiem zarządu K.S. „Górnik Piaski”.

Jak wspominasz ten czas?

Był to czas 90-lecia „Górnika”, zupełnie inny jubileusz niż ten, który przeżywamy obecnie. Pieniędzy brakowało niemal na wszystko. W tamtym czasie podejmowaliśmy wszystkie znane nam działania, by pozyskać sponsorów i zdobyć pieniądze. Wykonaliśmy wówczas także sesję zdjęciową dla kolekcji ubrań, sygnowanych logiem „Górnika”. W Czeladzi brakowało wówczas zaangażowania i pomocy rządzących w inicjatywy sportowe. Gdyby nie grupa zapaleńców, która była oddana sprawom sportu w mieście – życie sportowe w Czeladzi pewnie by nie istniało. To wtedy w „Górniku” poznałam ludzi, którzy byli dla siebie jak rodzina; ludzi, którzy poświęcali każdą wolną

chwilę, by pomóc, by tworzyć, by odnawiać.

To był ten moment refleksji, o której często mówisz? Tak. To wtedy zrozumiałam, że „Górnik Piaski” to historia wielu pokoleń – dziadków, ojców, dzieci i wnuków – wszystkich niosących w swoim DNA dzielnicę Piaski, górnictwo, szacunek dlatradycji i futbolową opowieść, która działa się na stadionie przy Mickiewicza 1. Gdy dziesięć lat później dowiedziałam się o inicjatywie Klubu Sto, organizowanej przez obecne władze Klubu, bez zastanowienia postanowiłam wspomóc finansowo „Górnik Piaski”, stając się jednym z partnerów sezonu. Historia w pewnym sensie zatoczyła koło –„Górnik” znów miał trudniejszy moment, ale i tym razem dzięki zaangażowaniu, wierze i wysiłkom ludzi, kochających Klub i jego historię, trwa i staje się coraz silniejszy. W „Górniku Piaski” jest coś, co jest wyjątkowe i podczas każdego wydarzenia klubowego odmieniane przez wszystkie przypadki – tradycja i rodzina. Górnik Piaski to pokolenia zaangażowane w pasję do piłki nożnej. Górnik Piaski to wreszcie symbol dzielnicy –symbol i duma Piasków, to też często drugi dom dla kibiców i dzieciaków, rozwijających swoją pasję do gry w piłkę nożną. Wspierasz klub w działaniach na rzecz poprawy infrastruktury. To podstawa, by wychować kolejne pokolenia utalentowanych graczy. Mam więc ogromną nadzieję, że zmodernizowany wreszcie stadion będzie początkiem doniosłych sukcesów sportowych, osiąganych dzięki wychowankom Górnika Piaski, którzy to właśnie tu – na Piaskach – będą odkrywać swoje sportowe talenty.

GórNiK PiasKi

Historia pisana poKoLeniami

Największym fenomenem Górnika Piaski są rodzinne historie ludzi, którzy przez

lata mieli wpływ na funkcjonowanie klubu z dzielnicy. Bez nich nie byłby w tym miejscu, w którym jest obecnie, a wręcz można zaryzykować tezę, że mógł już nawet nie istnieć.

Są też historie rodzin mniej oczywiste, ale równie ważne dla Górnika. Taką jest niewątpliwie ta związana z rodziną Kużdżałów. Wszystko zaczyna się przy okazji czynu społecznego, w ramach którego powstawał obiekt przy ul. Mickiewicza. Prace zwiazane z powstaniem trybuny były prowadzone m. in. przez górników. Jednym z nich był pan Stanisław Kużdżał. Jak wspomina jego żona, prace na stadionie wykonywał często po dniówce.

– Staszek wracał z pracy, zjadł, przespał się kilka godzin i leciał na stadion bo trzeba było budować betonową trybunę. Twało to trochę. Dziwiłam się czemu tam lata, ale mówił, że tak trzeba – opowiada Pani Janina.

Syn Stanisława, Krzysztof podtrzymał górniczą tradycję jako wieloletni pracownik Kopalni Czeladź. Dziś już jako emeryt wspiera pracę parafii na Piaskach, która jest niewątpliwie perełką całego górniczego osiedla. Podobnie jak swój ojciec, robi to bo tak trzeba. Nie zapomina też o tradycji św. Barbary. 4 grudnia u Kużdżałów to obowiazkowe golonko i kufel piwa. W latach młodzieńczych pan Krzysztof grał też w piłkę na boisku przy Mickiewicza. Jednak bez większych sukcesów. Nie zniechęciło go to jednak do tego, by piłkarskie tradycje przekazać swoim 3 synom.

Największe sukcesy odniósł Marcin. Jako zawodnik Górnika Piaski był w drużynie, która biła się o awans do III ligi, przegrywając finał baraży po rzutach karnych. Dziś wraz z bratem Filipem są członkami “Klubu 100” i chodzą na każdy mecz drużyny z Dzielnicy.

Od lewej: Marcin Kużdżał, Krzysztof Kużdżał, Jakub Kużdżał

Na osobnych kilka zdań zasługuje Jakub Kużdżał. Swoje piłkarskie życie spędził w Czeladzi. Mimo kilku propozycji gry na Piaskach – namawiał go brat Marcin – nie zdecydował się.

– W momencie gdy padały te propozycje, drużyna z Piasków była badzo mocna. A ja chciałem grać i być częścią ekipy, która wybiega co weekend w podstawowej “11”. Na Piaskach w tamtym czasie mogłem liczyć na pozycje nr 15 czy 16 więc szans na grę by było bardzo mało. Nie miałem tyle talentu co brat, choć nadrabiałem pracowitością i charakterem – wspomina Jakub Kużdżał.

dziś, z pozyCji dyrektora mosir Czeladź, jakub kużdżał zarządza obiektem, na którym swoje meCze rozgdywa górnik i wspiera klub przy różnyCh okazjaCh, podobnie jak pozostałe stowarzyszenia sportowe w naszym mieśCie. w zeszłym roku zakońCzyła się inwestyCja związana z remontem obiektu w Czeladzi, którą nadzorował od samego poCzątku do końCa. to jak pięknie wygląda obiekt przy sportowej mogliśmy zobaCzyć podCzas ubiegłoroCznyCh derbów Czeladzi.

Na swoją kolej czeka teraz stadion przy Mickiewicza. Pierwsze rozmowy ruszyły jakiś czas temu, powstała koncepcja będąca wypadkową potrzeb zarówno Zarządu, piłkarzy jak i kibiców Sekcji Piaski. Teraz czas na realizację tego, co zostało przedyskutowane podczas kilku już spotkań z projektantem.

– Nie ukrywam, że przez pół swojego życia mieszkałem w bloku przy Mickiewicza. Mimo tego, że moja piłkarska przygoda związana była z klubem z Centrum, sam obiekt jest mi bardzo bliski. Dlatego jeśli tylko pojawią się środki na projekt przystępujemy do prac niemal od razu. Zwłaszcza, że wiele kwestii mamy już przedyskutowanych –podkreśla Jakub Kużdżał.

Tym sposobem historia może zatoczyć koło. Od dziadka Stanisława, który budował trybunę stadionu, do wnuka Jakuba, który być może będzie przeprowadzał modernizację obiektu przy ul. Mickiewicza. Takich rodzin jak Kużdżałowie jest w naszej Dzielnicy wiele. Są one często bardzo ważną częścią klubu. Dlatego cieszymy się, że z każdym kolejnym miesiącem, w roku 100-lecia, nasza praca przynosi efekty w postaci utrwalania tożsamości tej naszej wielkiej, górniczej rodziny ludzi z Piasków.

wYchowaNkowie

to podstawa!

Pawle, z PersPektywy czasu, co sPrawiło, że Po kilku sezonach od historycznych sukcesów Pod twoją wodzą, klub Prawie Przestał istnieć?

Na pewno składa się na to wiele czynników. Na pewno nie ma tego, co jest teraz – zwartej grupy zaangażowanych na każdym poziomie osób o różnych kompetencjach. A w takich organizacjach jak klub z niższych lig, kreatywni, pełni pomysłów ludzie, wzajemnie się uzupełniający, to tak naprawdę podstawa. No i projekt Bilbao – to model, który

Rozmowa z Pawłem Mysłek, czeladzkim przedsiębiorcą, byłym prezesem Górnika Piaski, który po reaktywacji klubu osiągał z nim największe sukcesy, dwukrotnie bijąc się o 3 ligę dla naszego klubu.

w dłuższej perspektywie przyniesie Górnikowi „chleb”. Przypomina mi czas kiedy walczyliśmy o historyczny awans do 3 ligi.

wtedy drużynę stanowili chłoPcy stąd, z Piasków. Dokładnie. Igor Szopa, Bartosz Derlatka, Jakub Kawecki, Paweł Pisarek, Marcin Pieniążek, Adrian Siemieniec – dziś trener Jagielloni Białystok, Adrian Koń, Radek i Bartek Piętka, Marcin Kużdżał – to są piłkarze „nasi”, dla których herb Górnika to coś więcej, niż tylko graficzny obrazek. Wychowankowie to podstawa i fajnie, że dziś funkcjonuje drużyna rezerw złożona z utalentowanej młodzieży stąd. To jedyna słuszna droga. Miło widzieć

też, że w kolejce są kolejni chłopcy z rocznika 2008, którzy chcieliby dołączyć do seniorów. Na uwagę zasługuje duża praca wykonana przez Marcina Pieniążka.

Możesz odczuwać Podwójną satysfakcję Tak, lata temu organizowałem transfer Marcina do naszego zespołu, co nie było łatwe. Trzeba było dopełnić wiele formalności we współpracy z austriacką federacją piłkarską. To się udało, a później „Moneta” odwdzięczył się wspaniałymi golami i asystami, spędzając w Górniku wiele sezonów. Namówiłem go już wtedy na kurs trenerski, bo kto ma budować jakość młodzieżowych zespołów jak nie ludzie stąd.

czego życzyłbyś górnikowi na 100-lecie?

Szczęścia do ludzi, by go nigdy nie opuścili Ci, dla których praca na rzecz klubu jest czymś wyjątkowym. Dziś ciężko o kogoś, kto odda swój wolny czas, by budować coś, co jest bardzo wymagające. Życzę, by o sile Górnika znów stanowili jego wychowankowie, by jak do tej pory, wnosił do życia w mieście coś więcej niż tylko wyniki piłkarskie. Dla tej społeczności ma to ogromne znaczenie. No i nowego ładnego obiektu, z dodatkowymi boiskami treningowymi. Infrastruktura jest kluczem do budowy silnego klubu sportowego.

NaSZe BilBao jest tu!

Latem ubiegłego roku wykonaliśmy niezwykle istotny i ogromny krok w kierunku budowania silnego lokalnego klubu opartego o własnych wychowanków. Wystartowaliśmy z seniorską drużyną rezerw. Górnik Piaski ii został oparty o młodych 16-letnich zawodników z najstarszego rocznika akademii. Tym samym niejako powróciliśmy do roku reaktywacji w 2000 r, gdzie do rywalizacji w B-klasie stanęli wyłącznie zawodnicy z naszej dzielnicy!

To ogromny krok w przyszłość. Po reaktywacji grałem w Górniku razem z moim synem Bartkiem. Fajnie, że wracamy do drużyny złożonej z wychowanków, z ludzi z Piasków - Dariusz Pietrzykowski, radny miasta, ważny członek Górniczej Rodziny.

Jesteśmy przekonani, że należy wykorzystać potencjał Akademii i jej ogromnej siły mierzonej dziś ponad 240-oma piłkarzami (oraz piłkarkami) od 4 latków po nastolatków. Dziękujemy za znakomite przyjęcie tego pomysłu i wsparcie ze strony rodziców, których zaprosiliśmy do wspólnej piłkarskiej podróży.

DEKLARACJA

Dziękujemy za kolejne deklaracje Klubu 100 Górnika Piaski oraz za to, że poczuliście się częścią naszej historii i wierzymy, że jej kolejne rozdziały zapiszą się złotymi zgłoskami i przyniosą wszystkim członkom górniczej społeczności wielu powodów do dumy i satysfakcji. Jednocześnie poniżej prezentujemy założenia Projektu „BILBAO”

jako ambitna drużyna, składająCa się z piłkarzy i  i ii drużyny, sztabu trenerskiego, działaC zy, kibi Ców, sponsorów, C złonków k lubu 100, przedstawi C ieli władz miasta, dążymy do wspólnego C elu, jakim jest:

1. Osiągnięcie jak najwyższego poziomu sportowego w oparciu o wychowanków Górnika Piaski.

2. Zapewnienie młodym graczom jak najlepszych warunków do rozwoju sportowego, we współpracy z doświadczoną kadrą trenerską, w oparciu o najnowsze osiągnięcia w dziedzinie szkolenia piłkarskiego.

3. Poprawa infrastruktury sportowej w dzielnicy Piaski – stworzenie dodatkowych boisk treningowych oraz remont obiektu przy ul Mickiewicza. Działanie to jest niezbędne dla prawidłowego i dynamicznego rozwoju czeladzkich sportowych talentów.

4. Nawiązywanie w działaniach do bogatej historii Klubu, sięgającej 1924 r. oraz górniczych tradycji, które są DNA miasta Czeladź. Kultywowanie dorobku naszych przodków, co jest wyrazem szacunku dla ich pracy na rzecz rozwoju dzielnicy Piaski.

5. Organizacja i patronat Górnika Piaski nad klasą sportową w Szkole Podstawowej nr 5 w Czeladzi o profilu piłkarskim. Wsparcie w procesie rozwoju sportowym oraz pozasportowym przedstawicieli Klubu. Promocja historii dzielnicy nieodzownie związanej z dzielnicowym klubem piłkarskim.

6. Ścisła współpraca z rodzicami podopiecznych Akademii Piłki Nożnej Górnika Piaski Czeladź, wsparcie rozwoju sportowego oraz kształtowanie mocnych charakterów od najmłodszych lat.

7. Współpraca z grupą kibiców pn. „Sekcja Piaski” wspólne budowanie wartości sportowej oraz pozasportowej Klubu oraz promowanie kultury kibicowania w duchu fair play.

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.