W świecie warmińskich baśni
RAFAŁ ŚLIWIAK
JAROSŁAW GACH
KAROL KALINOWSKI
PRUTHENIA
JAROSŁAW KORZENIEWSKI
Oficyna WydaWnicza
Szanowni Państwo, rok 2024 został ogłoszony przez samorząd województwa warmińsko-mazurskiego Rokiem Marii
Zientary-Malewskiej w 130. rocznicę urodzin i 40. rocznicę śmierci pochodzącej z Brąswałdu poetki, nauczycielki, działaczki warmińskiej i folklorystki. To właśnie folklor stał się dla niej szczególną inspiracją do beletryzowania lokalnych baśni i legend. Autorka m.in. „Baśni znad Łyny” stanowiła uosobienie Warmii, czemu dawała wyraz w swojej twórczości.
Kocham cię, o Warmio, bom warmińskie dziecię Piękność twa przewyższa wszystkie obce kraje…
W tych prostych słowach zawiera się jakże szczere wyznanie uczucia poetki, zwanej „warmińską Konopnicką”, do rodzinnej ziemi. Warmia także w moim sercu ma szczególne miejsce, gdyż stąd pochodzę. Życie i twórczość Marii Zientary-Malewskiej na trwałe wpisały się do kanonu kultury naszego regionu. Jej utwory, w tym baśnie, nie tylko przenoszą czytelników w czasy dawnych legend, ale także uczą mądrości i wartości, które są nam bliskie również dzisiaj.
Stanowiły także inspirację do publikacji wyjątkowego komiksu „W świecie warmińskich baśni”, który trzymają Państwo w rękach. Zawiera on adaptacje trzech wybranych podań ludowych w oryginalnej interpretacji. Ich przełożeniem na język komiksu zajęli się twórcy mieszkający na Warmii i związani z tą krainą, co nadaje ich dziełu szczególnego waloru.
Wierzę, że przedstawione w tym komiksie opowieści, opatrzone niezwykłymi ilustracjami pełnych pasji artystów, pozwolą Państwu odkryć nie tylko bogactwo twórczości Marii Zientary-Malewskiej, ale także magię wyjątkowej krainy, jaką jest Warmia. Zapraszam do czytania i oglądania niniejszej publikacji, która w fascynujący sposób łączy przeszłość z teraźniejszością.
Marcin Kuchciński
Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Zadanie publiczne współfinansowane ze środków Samorządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego na podstawie umowy nr KE.200.2024/MK.
W świecie warmińskich baśni
Scenariusz: Rafał Śliwiak Konsultacja historyczno-kulturowa: dr Bogdan Radzicki
Rysunki: Jarosław Gach („O poświęceniu Warmii”)
Karol Kalinowski („O miłości i przekleństwie”)
Jarosław Korzeniewski („O sercu z kamienia”)
Wydawca: Towarzystwo Naukowe Pruthenia www.pruthenia.pl www.ow-pruthenia.blogspot.com www.facebook.com/@tnpruthenia
Dystrybucja: Oficyna Wydawnicza Pruthenia e-mail: ow.pruthenia@gmail.com tel. 504 112 928
Skład i przygotowanie do druku: Artformat Jarosław Korzeniewski e-mail: jarek@artformat.pl www.artformat.pl
Druk: Janter
ISBN 978-83-963971-2-6
Wydanie 1, Olsztyn 2024 Nakład: 250 egz.
O SERCU Z KAMIENIA
scen. Rafał Śliwiak
rys. Jarosław Korzeniewski
dawno, dawno temu, na warmii…
Wyruszamy na wyprawę przeciw Litwinom. czekaj mego powrotu z łupami, namedo.
wróć do mnie, aLgardzie!
po bitwie. później.
pani namedo, mąż twój poLegł w bitwie. pośród ciał odnaLazłem jego tarczę...
o, ja nieszczęsna...
precz, darmozjadzie!
o, ja nieszczęsna...
nie
mijają Lata.
...w okoLicy dzisiejszego brąswałdu... ...na wyniosłym wzgórzu...
obijać się! do roboty! nasza pani ma już serce z kamienia.
nazywam się austigawdis. jedz, abyś nie opadł z sił.
czeka na mnie wierna żona, wajdeLoto. na pewno oczy sobie wypłakuje...
podążaj na zachód i nie zatrzymuj się. niech bogowie cię prowadzą.
dziękuję ci, wajdeLoto.
pewnej nocy.
przed Laty po bitwie.
wieLmożna pani, jakiś człowiek prosi o posłuchanie. twierdzi, że ma wieści o twoim mężu.
nikt mnie tu nie poznaje...
przyprowadź go. wysłucham, co ma do powiedzenia.
mów, co wiesz. tyLko nie waż się kłamać, bo każę cię obić i wtrącić do Lochu!
cóż się z tobą stało, namedo?
miłościwa pani, podczas wyprawy na Litwinów... służyłem pod twoim mężem aLgardem.
stoczyLiśmy krwawą bitwę...
pragnę pozostać w grodzie i służyć ci, pani, aby odwdzięczyć się za dobroć pana aLgarda.
zgoda. jeśLi sobie zapracujesz, dostaniesz wikt i opierunek. aLe na inną zapłatę nie Licz.
ten, który był dumnym aLgardem, okrutnej niewoLi nie przetrwał. a ja, który byłem Ledwie jego cieniem, uciekłem i po Latach tułaczki dotarłem tutaj, aby o tym zaświadczyć.
i czego za to chcesz?
a teraz idź precz.
ach, mężu, czemuś mnie opuścił?
dziękuję ci, łaskawa pani.
o, bogowie! co się stało z moją żoną?
mijają Lata.
witaj piastunko girte!
witaj bujte. dobrego dnia.
aLgard?
wieczorem.
...i wtedy, w niewoLi, śLub uczyniłem, że jeśLi uda mi się wrócić, to dopóty będę sługą żony, dopóki mnie sama nie rozpozna...
mijają koLejne Lata... ...koLejne zimy... ...koLejne jesienie... ...i koLejne wiosny.
połóż dzika tam, przy kuchni, sługo.
z rozpaczy serce jej skamieniało i oczy na prawdę zamknęła.
rozgrzej się. czy cię poznała?
nie...
pssst...
podaj mi włócznię.
mój panie, iLeż to czasu minęło, od kiedy się tobą opiekowałam?
girte, moja dobra piastunko!
jedz, panie. czy może cię poznała?
nie, nie poznała...
nazajutrz. pewnego zimowego dnia...
och, jaka jestem chora... chyba umieram...
pani namedo, twój mąż aLgard...
później.
a jeśLi ona naprawdę umrze, nie wiedząc, że jej mąż jest tuż obok?
kiLka dni później.
tak, pani. widzę, że bogowie przywróciLi cię do zdrowia. straż!
tak się stało. a ty tego obdartusa, który wkradł się w moje łaski jako sługa,wtrąć natychmiast do Lochu!
kiLka tygodni później.
jak się czujesz, pani?
och, bardzo źLe. chyba już nadszedł czas na mnie.
idź już! muszę przemyśLeć to, co mi powiedziałaś. dLaczego podstępnie się ukrywał tyLe Lat? czemu mnie okłamywał?
muszę ci coś wyznać...
wybacz, dobry człowieku. taki był rozkaz pani...
pewnie chce się zemścić za to, że go nie poznałam i traktowałam jak sługę. on stanie się znowu panem, a ze mnie zrobi służącą!
o, ja naiwna! co ja uczyniłam? jej serce z kamienia zamieniło się w zimny Lód.
panie aLgardzie, jedz, abyś miał siłę przetrwać i tę próbę. ona kiedyś się skończy i zatriumfuje sprawiedLiwość...
kiLka miesięcy później.
wieLmożna pani, piastunka girte odwiedza więźnia i go karmi.
to bezczeLność! jak ona śmie?!
piastunko girte, oto pLacek gryczany dLa ciebie...
to zbytek łaski, pani.
sama go upiekłam, aby podziękować ci za opiekę, gdy byłam chora.
precz, ty łakomy zwierzaku! to nie dLa ciebie!
ten pLacek jest zatruty...
każę ją wychłostać i wrzucić razem z nim do Lochu!
aLbo nie... to zbyt łagodna kara.
mam Lepszy pomysł...
dziwna ta uprzejmość. trudno uwierzyć, że tak nagLe odmieniło się jej serce.
aLe pLacek trafi w dobre ręce. pan aLgard się nim posiLi...
a żeby potem już nic mu nie smakowało, dodam kiLka kropeL tego.
już ja ci pokażę, niewdzięczniku!
o, bogowie! nameda chciała otruć męża!
a mnie wykorzystać jako swoje narzędzie...
już nie z kamienia ma serce nameda, ani z Lodu, tyLko z czystego zła! pLacek gryczany na pewno mu posmakuje.
ty podła starucho! znowu stajesz na przeszkodzie moim pLanom!
o, przekLęta kobieto! bodaj byś się zmieniła w żmiję!
i dopóty pokutowała za wyrządzone zło, dopóki ktoś nie nazwie cię stworzeniem bożym! aaaargh... khy! khy! khy! aaach! ...szszszsz...
co tu się dzieje? ten, którego pani nameda uwięziła, to nasz pan, aLgard. uwoLnij go czym prędzej!
jak śmieszsz?...
później.
pan aLgard wrócił!
niech bogowie mu sprzyjają!
panie aLgardzie. zło przemieniło ją na swoją modłę. aLe i dLa niej wciąż jest nadzieja, jeśLi odpokutuje grzechy.
stań przy mnie, piastunko. służ mi radą i pociechą.
to zaszczyt służyć ci, szLachetny panie.
szsso mówiszsz wędrowszsze?
nie rzucajcie kamieniami w żmiję, bo i ona jest stworzeniem bożym.
weź tę złotą ostrogę, idź do grodu na wzgórzu i pokaż ją aLgardowi, panu tego grodu
i powiedz mu, że nameda prosi wszystkich o przebaczenie.
precz stąd, wstrętna gadzino! ha, ha, ha!
szszsz
po Latach. koniec.
Maria Zientara-Malewska (1894-1984) przez całe życie była związana z warmińską ziemią. Z Warmią związała swoją działalność społeczną i pracę zawodową. Warmii i jej mieszkańcom poświęciła swoją twórczość poetycką, prozatorską i publicystyczną. Urodziła się w Brąswałdzie, gdzie dziś (w budynku szkoły, do której uczęszczała) mieści się izba pamięci z poświęconą jej ekspozycją. W latach międzywojennych pracowała w oświacie, m.in. organizując przedszkola w warmińskich wsiach i nauczając w polskich szkołach na terenie ówczesnych Niemiec. We wrześniu 1939 r. została aresztowana i trafiła do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Po zwolnieniu z obozu pozostawała pod nadzorem policji aż do zakończenia wojny.
Potem pracowała w lokalnych instytucjach oświatowych, jednak z powodów ideologicznych z ostatniej z nich została zwolniona. Skupiła się wówczas na zbieraniu i utrwalaniu warmińskiej twórczości ludowej i nawiązała współpracę ze „Słowem na Warmii i Mazurach” (dodatkiem „Słowa Powszechnego” – gazety wydawanej przez Stowarzyszenie PAX). Poza tym m.in. występowała z zespołem „Żywe słowo” oraz pełniła funkcję kierownika literackiego Zespołu Pieśni i Tańca „Olsztyn”.
Jej twórczość poetycka, o podłożu religijnym i patriotycznym, koncentrowała się wokół życia na wsi, polskiej tradycji, piękna warmińskiej przyrody. Ze względu na pokrewieństwo tematyczne tworzonej poezji nazywano ją Warmińską Konopnicką.
Debiutowała w 1920 r. utworem „Pory roku” w „Gazecie Olsztyńskiej”. Kolejne wiersze i artykuły publikowała w różnych tytułach prasowych. Wiele utworów napisała w gwarze warmińskiej. Jej debiut książkowy to zbiór szkiców i reportaży „Rośnie do słońca” (współautorka). Łącznie opublikowała 21 książek, w tym zbiory wierszy, baśni i legend, wspomnienia, reportaże. Jej twórczość poetycka, licząca 428 utworów, została wydana pośmiertnie w tomie „Wiersze zebrane” (2004).
Szczególne miejsce w twórczości pisarki zajmował folklor Warmii. Opisywała odchodzące w przeszłość zwyczaje i obrzędy, notowała tradycyjne pieśni i opowieści. Zainteresowanie kulturą ludową owocowało również beletryzowaniem lokalnych baśni i legend. Były one publikowane m.in. w zbiorach „Legendy dwóch rzek” i „Baśnie znad Łyny” oraz na łamach czasopism. Pośmiertnie zostały wydane w tomie „O różnych kłobukach, skarbach i zaklętych zamkach” (2008).
W antologii „W świecie warmińskich baśni” znalazły się komiksowe adaptacje trzech tradycyjnych podań ludowych spisanych przez Marię Zientarę-Malewską: „Zaklęty zamek w lesie olsztyńskim” (tytuł komiksu: „O poświęceniu Warmii”), „Zaklęty zamek pod Bukwałdem” (tytuł komiksu: „O miłości i przekleństwie”) oraz „Kamienna pani w Brąswałdzie” (tytuł komiksu: „O sercu z kamienia”). Każda z tych legendarnych opowieści sięga do czasów pruskich, a ich wspólnym motywem jest występowanie grodu („zamku”) w konkretnym, zlokalizowanym geograficznie miejscu. Co ciekawe, w niektórych z tych miejsc rzeczywiście można znaleźć ślady staropruskich budowli. W ten sposób baśniowy przekaz spotyka się z historią.
W świecie warmińskich baśni
Trzy baśniowe historie, trzy różne spojrzenia, trzy artystyczne wizje. Bohaterowie rozdarci pomiędzy uczuciami a powinnością. Dramaty rodem z szekspirowskich tragedii, klątwy, zaklęcia i ingerencje sił nadprzyrodzonych!
Dawno, dawno temu na Warmii... ...działy się rzeczy ważne, czasem straszne, a na pewno bardzo ciekawe. Znalazły one odzwierciedlenie w baśniach i podaniach, których korzenie sięgają czasów, gdy ziemię warmińską zamieszkiwali Prusowie. W niniejszej publikacji zaprezentowano trzy baśniowe historie, które podejmują próbę odnalezienia tych korzeni. Każdą z opowieści zilustrował inny artysta związany z regionem, nadając jej oryginalny i niepowtarzalny charakter. Za adaptację tradycyjnych baśni warmińskich na język komiksu odpowiadał Rafał Śliwiak, dziennikarz, redaktor, autor artykułów o atrakcjach turystycznych i dziedzictwie kulturowym Warmii i Mazur, wydawca komiksów. Jest on także stałym recenzentem miesięcznika „Nowa Fantastyka” i kwartalnika „SFinks”, publikując w nich omówienia książek oraz artykuły na temat fantastyki, literatury grozy i baśni.
Dawno, dawno temu na Warmii... ...w okolicy dzisiejszego Olsztyna rozciągały się włości słynącego z zamożności i sprawiedliwości Daukinta oraz jego żony imieniem Warmia. Gdy nad krajem zawisło niebezpieczeństwo litewskiego najazdu, musieli oni podjąć dramatyczną decyzję, ku której skłaniały ich również znaki dawane przez bogów. Skutki tej decyzji mają być odczuwalne po dzień dzisiejszy. Jak wiele można poświęcić w imię najważniejszych wartości?
Opowieść „O poświęceniu Warmii” zilustrował Jarosław Gach, spod którego ręki wcześniej wyszły m.in. trzy zeszyty komiksowe z cyklu „Legendy Warmińskie” (scen. Marcin Wakar), albumy „Alicja po drugiej stronie lustra” (scen. Jerzy Szyłak) i „Biegun” (scen. Tobiasz Piątkowski) oraz dwa tytuły wydane na rynku niemieckim (scen. Alexander Kaschte). Jego ostatnim, w pełni autorskim dziełem jest album „Tkanina” (2024 r.).
Dawno, dawno temu na Warmii... ...w okolicy dzisiejszej Barkwedy wznosił się gród Borka, włodarza okolicznych włości. Dzielny Borko miał dobre serce, które rwało się do nadobnej Wredy. Jednak jego wybranka była kapłanką oddaną pruskim bogom. Gdy wydawało się, że miłości uda się pokonać wszelkie przeszkody, zło opanowało trzy młode dziewczyny. Co więcej, za ich przyczyną ma też dosięgać naszych czasów. Czy taka była wola bogów?
Opowieści „O miłości i przekleństwie” autorską oprawę graficzną nadał Karol Kalinowski, twórca obrosłych legendą i obsypanych nagrodami albumów „Łauma” i „Kościsko”, podpora magazynu komiksowego „Produkt”. Wśród jego prac komiksowych są też m.in.: „Yoel: Święty Smok i Jerzy”, „Furkot” i „Turbolechici” oraz cykl „Borka i Sambor” (scen. Elżbieta Żukowska). Jego najnowsze (2024 r.) dokonania to autorski album „Kamyczki” i epizod w jubileuszowym wydaniu „Produktu”.
Dawno, dawno temu na Warmii... ...w okolicy dzisiejszego Brąswałdu żył pruski wódz Algard wraz z piękną małżonką Namedą. Gdy Algard wyruszył na wojnę z Litwinami i słuch po nim zaginął, Namedą zawładnęła rozpacz. A rozpacz jest najprostszą drogą wiodącą do występku i zbrodni. Zawrócenie z tej drogi wydaje się być ponad ludzkie siły. Czy klątwa rzucona przez starą piastunkę stanie się remedium na zło zrodzone w otchłani rozpaczy?
Opowieść „O sercu z kamienia” zwizualizował Jarosław Korzeniewski, specjalizujący się w malarstwie i rysunku. Zilustrował m.in. książki: „Tajemnice zamku nad Łyną” Agaty Grzegorczyk-Wosiek, „Muza Krasickiego” i „Tajemnice jeziora Szeląg” Sebastiana Mierzyńskiego. Jego debiutem komiksowym był album „Wędrówki z Mikołajem Kopernikiem” (2023 r.), który rok później doczekał się również wersji anglojęzycznej.
Dawno, dawno temu na Warmii... ...żyli i tworzyli opowieści ludzie pełni emocji, pasji i wiary. Warto zanurzyć się w ich świat i poznać niesamowite historie, których ślady wciąż możemy odnaleźć wokół siebie.
Oficyna WydaWnicza
ISBN 978-83-963971-2-6