Śpiewnik pieśni żałobnych

Page 1

NARODZINY DLA NIEBA, MODLITWA ZA DUSZE CZYŚĆCOWE

Chrystus przyszedł na ziemię, cierpiał za nas, umarł na krzyżu i zmartwychwstał, aby nas uwolnić od śmierci wiecznej. Bóg stworzył człowieka, aby żył z nim na zawsze. Dlatego śmierć pojmujemy jako narodziny dla nieba, stąd uroczystości świętych najczęściej obcho dzimy w dniu ich śmierci. Dusze zmarłych zbawionych idą zaraz po śmierci do nieba lub czekają na oczyszczenie w czyśćcu.

Modlitwa za zmarłych jest uczynkiem miłosierdzia względem duszy i obowiązkiem tych, którzy jeszcze są na ziemskiej drodze. Najlepszą modlitwą jest ofiarowanie Mszy św. oraz Komunii św. w intencji zmarłych. Kościół zachęca do nieustannej modlitwy za dusze czyść cowe. Modlitwom tym szczególnie jest poświęcony miesiąc listopa

POGRZEB CHRZEŚCIJAŃSKI

W chwale zmartwychwstania będzie brać udział ciało człowieka, dlatego grzebiemy je z szacunkiem. Grzebanie zmarłych jest uczynkiem miłosierdzia względem ciała.

Pogrzeb chrześcijański nie udziela zmarłemu ani sakramentu, ani sakramentaliów, ale jest obrzędem liturgicznym Kościoła, wyraża wiarę w życie wieczne i zmartwychwstanie.

Kościół wyprasza pomoc duchową zmarłemu, okazuje szacunek zmarłemu, a żywym nie

2

Ave Maria, gratia plena, Dominus Tecum, benedicta Tu in mulieribus et benedictus fructus ventris Tui, Jesus. Sancta Maria, Mater Dei ora pro nobis peccatoribus, nunc et in hora

Boże Sędzio sprawiedliwy

1. Boże, Sędzio sprawiedliwy, Bądź dla zmarłych dobrotliwy, Odpuść kary, daruj grzechy duszom zmarłych Twych wiernych, błogiej udziel im pociechy w mękach ognia niezmiernych.

2. Święta jest myśl i zbawienna modlić się za zmarłymi, a Tobie, Boże, przyjemna, przeto nie gardź naszymi pokornymi modlitwami, zmiłuj się nad dłużnikami

4. O Baranku, któryś zgładził grzechy świata całego, obyś wszystkich nas wprowadził do żywota wiecznego. Niech też dusze zmarłych wiernych Twej doznają litości, które w mękach swych niezmiernych gładzą swe ułomności.

5. Spojrzyj na Syna Twojego, na boleści i rany, na tak gorzką mękę Jego, Boże Ojcze kochany! A zmiłuj się nad duszami, za które dał swe życie, by w chwale Twej z aniołami żywot miały obficie.

3. Zmiłuj się nad nami, Panie, a z miłosierdzia Twego, racz im darować karanie więzienia czyśćcowego: przez Jezusowe zasługi, odpuść im grzechowe długi,

3

Bądź mi litościw

Bądź mi litościw, Boże nieskończony, według wielkiego miłosierdzia Twego! Według litości Twej niepoliczonej, chciej zmazać mnóstwo przewinienia mego.

Chciej mi otworzyć usta moje, Panie, bym śpiewał chwałę Twojego Imienia.

Jeśli chcesz ofiar, wszak na nie mnie stanie, lecz nie tak miłe są całopalenia.

Obmyj mnie z złości, obmyj tej godziny, oczyść mnie z brudu, w którym mnie grzech trzyma, Bo ja uznaję wielkość mojej winy i grzech mój zawsze przed mymi oczyma.

Odpuść przed Tobą grzech mój popełniony, boś przyrzekł, że ta kary ujdzie głowa, którą-ć przyniesie grzesznik uniżony, by nie mówiono, że nie trzymasz słowa.

Daj wieczny pokój w niebie

Daj wieczny pokój w niebie Panie, prośbę swą ślemy przed Twój Tron. Dziś gdy nadeszło z nim rozstanie, opieką swoją nadal go chroń.

Na krótki czas, ach żegnaj nam, bo Bóg i nas powoła tam.

Przed Boski tron ślemy modły za tobą wieczny pokój niech ci da, a że okryłeś nam serca żałobą, świadczy o tym łza, ach ta łza.

Ofiara Bogu: żalem zdjęta dusza. Serce skruszone i upokorzone.

To do litości najprędzej Go wzrusza, te dary miłe przed Nim położone.

Dobry Jezu, a nasz Panie

Dobry Jezu, a nasz Panie, Daj im wieczne spoczywanie.

Światłość wieczna niech im świeci, Gdzie królują wszyscy Święci.

Gdzie królują z Tobą, Panem, Aż na wieki wieków. Amen.

4

Dziś moją duszę w ręce Twe powierzam

Dziś moją duszę w ręce Twe powierzam, mój Stworzycielu i najlepszy Ojcze. Do domu wracam jak strudzony pielgrzym, a Ty z miłością przyjmij mnie z powrotem.

1. Stanę przed Stwórcą i przed moim Bogiem, On mnie z miłości wezwał do istnienia. Tchną swego Ducha, stworzył na swój obraz, jak własne dziecko znał mnie po imieniu.

Jam gościem na tym świecie

1. Jam gościem na tym świecie, W niebiosach Boże dziecię

wszak ma ojczyznę swą. Tu dni pielgrzymki pędzę,

I w szczęściu wszelką nędzę

2. Wstyd mnie ogarnia, że przed Tobą stanę, tak niepodobny, Boże mój, do Ciebie. Nie karz mnie za to zbyt surowym sądem, rozpoznaj, Ojcze, swoje dziecko we mnie.

3. Tułaczka moja już dobiegła kresu, dla moich oczu słońce ziemi zgasło. W Tobie, mój Panie, znajdę pokój wieczny, Ty będziesz dla mnie nie gasnącym światłem.

2. Lecz dom mam zbudowany, gdzie wszech aniołów chór w swej ręce ma i rządzi, On w niczym nie pobłądzi, bo wszystko dobrze zna.

3. Do Niego sercem całym

Ten świat przewędrowałem,

Im jestem w drodze dłużej,

4. Lecz Bóg radością moją,

5

Jezu w Ogrójcu mdlejący

1. Jezu, w Ogrojcu mdlejący, krwawy pot wylewający, dusze w czyśćcu omdlewają, Twej ochłody wyglądają,

3. Krzyż okrutny dźwigający, po trzykroć upadający, przez ten ciężar krzyża swego wyzwól z ognia czyśćcowego,

2. Królu w cierniowej koronie, przez zranione Twoje skronie, wyrwij z czyśćca do korony tych, co żebrzą Twej obrony,

4. Wprowadź do rajskiej wieczności, do niebieskiej szczęśliwości, tam gdzie święci pieśń śpiewają, Trójcę Świętą wychwalają,

Już opuściłeś

1. Już opuściłeś tę łez dolinę, tam wieczny spokój czeka na ciebie. Niechaj cię przyjmie w swoją gościnę Bóg z Aniołami i Święci w niebie. Niech płynie z ziemi tej wśród śpiewu dusza twa do Boga, który jej nagrodę wieczną da. 2x

2. Już opuściłeś tę łez dolinę, obce ci troski, ziemskie cierpienia. I nam daj Boże w śmierci godzinę, dar najcenniejszy - łaskę zbawienia. Niech płynie z ziemi tej wśród śpiewu dusza twa do Boga, który jej nagrodę wieczną da. 2x

6

Już się zbliża czas rozstania

Już się zbliża czas rozstania, już Maryja żegna nas; Zbliż się, zbliż się tu, rodzina, popatrz na swej matki twarz. Może jeszcze zapomniałeś złożyć matce troski swe

Zbliż się, zbliż się tu, rodzino, bo Maryja woła cię.

Przyjdź, upadnij na kolana, bo Maryja woła; Przemów do niej swoim sercem, jak dzieci do matki swej. Gdzie odchodzisz, miła mamo, ja sierotą nie chcę być, Ja bym chciała całe życie z tobą, jak Maryja żyć.

Troski swe coś mi złożyła, ukryłem ja w sercu swym; Cicho, nie płacz, ma dziecino, tyś na wieki dzieckiem mym. Żyj uczciwie w swoim domu, dobrze chowaj dziatki swe; Twoje życie tak przepłynie, niby morskie fale te.

Może cię ktoś prześladuje, znoś cierpliwie krzyże swe; Stań pod krzyżem mego Syna i przypomnij sobie mnie.

Ja za wszystko ci dziękuję, że tak mile gościsz mnie Ja zapłacę ci za wszystko, gdy Syn mój powoła cię.

Nim odejdziesz, miła mamo, nim przekroczysz progi swe, Podnieś dłonie swe, Maryjo, pobłogosław dziatki me.

Już twe oczy miłosierne pożegnają ten nasz dom, Już za chwilę cię zobaczę, najmilsza matuchno ma.

Ja już nie chcę żyć bez ciebie, weź mnie matko z sobą dziś, Ja już nie chcę być sierotą, ja sierotą nie chcę być. Bo sierota to ból serca; to, sieroto, serca łzy –Któż sierotę, mnie, otuli, któż mnie otrze z oczu łzy.

O Maryjo, uproś Syna, kiedy przyjdzie śmierci czas, Zamkną się moje powieki, a Ty przychodź do mnie wraz. Cicho, nie płacz, ma dziecino, otrzyj z oczu łezki swe –Ja mam jeszcze inne dzieci, które też odwiedzić chcę

7

Matko Najświętsza do serca Twego

Matko Najświętsza, do Serca Twego, Mieczem boleści wskroś przeszytego, Wołamy wszyscy z jękiem, ze łzami: Ucieczko grzesznych, módl się za nami!

Gdzie my, o Matko, ach, gdzie pójdziemy, I gdzie ratunku szukać będziemy; Twojego ludu nie gardź prośbami, Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Imię Twe, Mario, litością słynie, Tyś nam pociechą w każdej godzinie; Gdyśmy ściśnieni bólu cierniami, Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Z każdej, o Matko, do Ciebie strony, Woła w swej nędzy lud uciśniony; Wspieraj nas Twego Serca łaskami

Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Mój odkupiciel

1. Mój Odkupiciel, Chrystus Zmartwychwstały, jest Panem życia, ja w moc Jego wierzę.

I chociaż teraz śmierć mnie pokonała, On moje ciało z prochu ziemi wskrzesi.

Refren: Na własne oczy ujrzę Boga mego, w oblicze Zbawcy będę się wpatrywać, a tego szczęścia nikt mi nie odbierze, bo w domu Ojca nie ma łez ni śmierci.

O Matko nasza, Matko miłości, Niechaj doznamy Twojej litości; My tacy biedni, kiedyśmy sami, Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Lekarko chorych, w naszej niemocy, Wołamy z jękiem Twojej pomocy, Bośmy okryci grzechów ranami, Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

A gdy ostatnia łza z oka spłynie, O Matko święta, w onej godzinie

Zamknij nam oczy Twemi rękami, Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

I kiedy ziemskie życie uleci, Proś niech nam Jezus w niebie zaświeci, Byśmy Hosanna tam z Aniołami

Śpiewali wiecznie; módl się za nami.

2. Nadzieja żywa w sercu moim płonie, w dniu ostatecznym chwały się spodziewam. Z ciałem i duszą stanę w domu Ojca, potęgę Jego zawsze wielbić będę.

Przybądźcie z nieba

Przybądźcie z nieba na głos naszych modlitw, mieszkańcy chwały wszyscy święci Boży; Z obłoków jasnych zejdźcie aniołowie, Z rzeszą zbawionych spieszcie na spotkanie.

Refren:

Anielski orszak niech twą duszę przyjmie, Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba, A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi, Aż przed oblicze Boga Najwyższego.

Niech cię przygarnie Chrystus uwielbiony, On wezwał ciebie do królestwa światła. Niech na spotkanie w progach Ojca domu Po ciebie wyjdzie litościwa Matka.

Racz wiekuiste dać odpoczywanie

1. Racz wiekuiste dać odpoczywanie

Duszom umarłych, najłaskawszy Panie! A światłość wieczna niechaj im przyświeca, Niech oglądają Twe najświętsze lica.

2. Uwolnij, Panie, wiernych zmarłych dusze, W Twym miłosierdziu daruj im katusze; Niech im Twa łaska, miłosierny Boże, Ujść Twego gniewu w sądu dzień pomoże.

3. Słodki Baranku, Zbawicielu, Panie! Racz im udzielić w niebie pomieszkanie I w wiekuistej pozwól im światłości Oglądać Ciebie w wiecznej szczęśliwości.

Promienny Chryste, Boski Zbawicielu, jedyne światło, które nie zna zmierzchu, bądź dla tej duszy wiecznym odpocznieniem, pozwól oglądać chwały Twej majestat.

Salve Regína, Máter misericórdiae, víta, dulcédo, et spes nóstra, sálve!

Ad te clamámus

éxsules fílii Hévae, Ad te suspirámus, geméntes et fléntes in hac lacrimárum válle.

Eia, ergo, advocáta nóstra, íllos túos misericórdes óculos ad nos convérte. Et Jésum, benedíctum frúctum véntris túi, nóbis post hoc exsílium osténde.

O clémens, o pía, o dúlcis Vírgo María.

9

Stary Krzyż

1. Tam na wzgórzu wśród skał

Stary krzyż kiedyś stał

Symbol hańby cierpienia i mąk

Lecz ja kocham ten krzyż

Gdzie mój Zbawca i Mistrz

Swym oprawcą się oddał do rąk

O jak cenię ja stary ten krzyż

W nim ratunek ludzkości jest dan

Lgnę do niego a w niebie ten krzyż

Na koronę zamieni mi Pan

3. Krwią zbroczony ten krzyż

Lecz pomimo to w nim

O jak cenię ja stary ten krzyż

W nim ratunek ludzkości jest dan

Lgnę do niego a w niebie ten krzyż

Na koronę zamieni mi Pan

2. Ale stary ten krzyż

Tak wzgardzony przez świat

Swą ofiarą pociąga mnie wzwyż

Bo mój Zbawca i Pan

Zstąpił z nieba tu sam

Aby nieść na golgotę ten krzyż

Dziwne piękno wśród plam krwawych lśni

Bo na krzyżu tym Pan

Cierpiał męki i zmarł

Aby wieczne dziedzictwo dać mi

O jak cenię ja stary ten krzyż

W nim ratunek ludzkości jest dan

Lgnę do niego a w niebie ten krzyż

Na koronę zamieni mi Pan

U Ciebie Boże miłosierdzia wzywam

1. U Ciebie, Boże, miłosierdzia wzywam, przez Krew Chrystusa, którą za mnie prze lał. Moc Jego męki i ofiara krzyża dla mojej duszy będzie ocaleniem.

Ref.: Spójrz, Boże mocny, który nie znasz kresu, Ty, który byłeś i trwać będziesz zawsze. Przed Tobą staję jako pył znikomy, nikły jak trawa, co więdnie na polu.

2. Przed Twoim wzrokiem nikt mnie nie za słoni, Ty mnie przenikasz i znasz doskonale. Niech Twoja miłość weźmie mnie w obronę, gdy oko w oko z Twą światłością stanę.

3. Choć mnie przygniata grzechów moich brzemię, okaż mi, Panie, bezmiar Twojej

łaski. Przez całą wieczność śpiewać o niej

będę, gdy moje oczy ujrzą Twoją jasność.

10

Wieczny odpoczynek Psalm 51 (50)

Ref. Wieczny odpoczynek racz mu (jej) dać, Panie a światłość wiekuista niechaj mu (jej) świeci.

Zmiłuj się nade mną, Boże, w ogromie swej litości zgładź nieprawość moją. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.

Stwórz, Boże, we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha. Nie odrzucaj mnie od swego oblicza i nie odbieraj mi świętego ducha swego.

Uznaję bowiem nieprawość swoją, a grzech mój jest zawsze przede mną. Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest, przed Tobą.

Ref.

Abyś okazał się sprawiedliwy w swym wyroku i prawy w swoim sądzie. Oto urodziłem się obciążony winą i jako grzesznika poczęła mnie matka.

Przywróć mi radość z Twojego zbawienia i wzmocnij mnie duchem ofiarnym. Będę nieprawych nauczał dróg Twoich i wrócą do Ciebie grzesznicy.

Uwolnij mnie, Boże, od kary za krew przelaną, Boże, mój Zbawco, niech sławi mój język Twoją sprawiedliwość.

Panie otwórz wargi moje, a usta moje będą głosić Twoją chwałę.

A Ty masz upodobanie w ukrytej prawdzie, naucz mnie tajemnic mądrości. Pokrop mnie hizopem, a stanę się czysty, obmyj mnie, a nad śnieg wybieleję.

Ref.

Spraw, abym usłyszał radość i wesele, niech się radują kości, które skruszyłeś. Odwróć swe oblicze od moich grzechów i zmaż wszystkie moje przewinienia.

Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz, a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.

Boże, moją ofiarą jest duch skruszony, pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.

Ref.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

11

Salve Regina

Salve Regína, Máter misericórdiae, víta, dulcédo, et spes nóstra, sálve!

Ad te clamámus

éxsules fílii Hévae, Ad te suspirámus, geméntes et fléntes in hac lacrimárum válle.

Eia, ergo, advocáta nóstra, íllos túos misericórdes óculos ad nos convérte. Et Jésum, benedíctum frúctum véntris túi, nóbis post hoc exsílium osténde. O clémens, o pía, o dúlcis Vírgo María.

Witaj Królowo

Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj!

Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy, do Ciebie wzdychamy, jęcząc i płacząc, na tym łez padole.

Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż.

O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!

Witaj Królowo (inna wersja)

Witaj, Królowo nieba i Matko litości, witaj, nadziejo nasza w smutku i żałości.

K’Tobie wygnańcy Ewy wołamy synowie, k’Tobie wzdychamy płacząc z padołu więźniowie. Orędowniczko nasza, racz swe litościwe oczy spuścić na nasze serca żałośliwe.

I owoc błogosławion żywota Twojego racz pokazać po zejściu z świata mizernego.

O łaskawa, pobożna, o Święta Maryja, niechaj będą zbawieni wszyscy grzeszni i ja.

O Jezu, niech po śmierci Ciebie oglądamy, o Maryjo, uproś nam, czego pożądamy.

12

Serdeczna Matko

Serdeczna Matko, Opiekunko ludzi, Niech Cię płacz sierot do litości wzbudzi. Wygnańcy Ewy do Ciebie wołamy, Zlituj się zlituj, niech się nie tułamy.

Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki

Tylko do Ciebie ukochanej Matki, U której serca otwarte każdemu A osobliwie nędzą strapionemu.

Zasłużyliśmy to prawda przez złości, By nas Bóg karał rózgą surowości, Lecz kiedy Ojciec rozgniewany siecze, Szczęśliwy kto się, do Matki uciecze.

Dla Twego Syna wszystko Bóg uczyni, Daruje plagi choć człowiek zawini, Jak Cię cna Matko nie kochać serdecznie, Gdy się skryć można pod Twój płaszcz

Ratuj nas, ratuj, Matko ukochana

Zagniewanego, gdy zobaczysz Pana, Mieczem przebite pokazuj Mu serce

Gdy Syna na krzyż wbijali morderce.

Dla tych boleści, któreś wycierpiała, Kiedyś pod krzyżem Syna swego stała

Bóg nam daruje byśmy nie cierpieli Cośmy wytrzymać za złość naszą mieli,

A gdy ujdziemy gniewu, jak i chłosty

Pokaż nam Matko tor do nieba prosty, Niechaj to serce kochamy na wieki, Z którego dotąd żyjemy opieki.

13

MODLITWA ZA ZMARŁYCH

Boże, Ojcze wszechmogący, wierzymy, że Twój Syn umarł i zmartwychwstał, spraw aby mocą tej tajemnicy Twój sługa, który zasnął w Chrystusie, przez Niego dostąpił radości zmartwychwstania. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Módlmy się: Przyjmij Panie, swojego sługę, którego z tego świata wezwałeś do siebie, od puść mu wszystkie grzechy, aby mógł radować się pokojem, wieczną światłością i chwałą zmartwychwstania razem z Twoimi świętymi. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Pogrzeb chrześcijański jest obrzędem liturgicznym Kościoła i odbywa się w trzech etapach:

odbywa się modlitwa rodziny, sąsiadów i znajomych zmarłego przy trumnie.

Przybyły kapłan pociesza bliskich i prowadzi modlitwy: czytania, psalmy, litanie.

Następnie kapłan kropi wodą święconą ciało zmarłego, żegna rodzinę w jego imieniu i wszy scy w kondukcie żałobnym udają się do kościoła.

przy ustawionej na katafalku trumnie kapłan odprawia na ołtarzu Mszę świętą w intencji zmarłego. Liturgia słowa zwraca uwagę na cel naszego życia, którym jest życie w Chrystusie. Ukazuje misterium śmierci w świetle Zmartwychwstania. Kościół prosi by zmarły był oczyszczony z grzechów i ich skutków i został przyjęty na Ucztę w Królestwie Niebieskim. Po Komunii św. następuje modlitwa wyprowadzająca i pieśń:

„PRZYBĄDŹCIE Z NIEBA NA GŁOS NASZYCH MODLITW”

Kapłan odmawia modlitwę, kropi trumnę wodą święconą (jako wyraz włączenia duszy przez Chrzest w życie wieczne) i okadza kadzidłem (na znak, że ciało było świątynią Ducha święte go). Następnie śpiewa pieśń:

„Niech Aniołowie zawiodą Cię do raju”.

Rozpoczyna się procesja na cmentarz z biciem dzwonów i śpiewem:

„W krainie życia będę widział Boga”.

NA CMENTARZU –

Kapłan wzywa do cichej modlitwy:

Wypełniając chrześcijański obowiązek pogrzebania ciała ludzkiego, z wiarą bła gajmy Boga, dla którego wszystko żyje, aby ciało naszego brata (naszej siostry) wskrzesił w chwale i powołał go do społeczności Świętych. Prośmy o to w cichej

14

Zaprasza do Modlitwy Pańskiej

Zjednoczeni z wszystkimi wiernymi, którzy nas poprzedzili do wiecznej ojczy zny, módlmy się, jak nas nauczył nasz Zbawiciel.

Wszyscy odmawiają „Ojcze nasz”

Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi; chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie; ale nas zbaw ode złego. Amen.

Kapłan odmawia modlitwę końcową i udziela błogosławieństwa, następnie kropi trumnę wodą święconą mówiąc: Niech Bóg da Tobie pić ze źródła wody życia” oraz rzuca na trumnę grudkę ziemi mówiąc: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz, ale Pan cię wskrzesi w dniu ostatecznym. Żyj w pokoju.”

Następuje złożenie ciała do grobu: Złóżmy ciało naszego brata w grobie. Ponieważ Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy z umarłych i odnowi nasze śmiertelne ciała na podobieństwo swojego ciała uwielbionego, ufamy, że wskrzesi ciało naszego brata, gdy przyjdzie w chwale.

Wszyscy śpiewają „Witaj Królowo”, „Serdeczna Matko” lub inną Antyfonę Maryjną.

Od wieków w Polsce przyjął się zwyczaj przeżywania okresu żałoby po śmierci bliskich.

Po zgonie króla i członków rodziny królewskiej nie tylko krewni, ale cały dwór i urzędnicy kró lewscy byli zobowiązani do noszenia żałoby. Czarne szaty nosili również poddani po śmierci szanowanego monarchy. W czasach rozbiorów, po utracie niepodległości noszono czarne żałobne ubiory, a kobiety również patriotyczną, żałobną biżuterię. W dzisiejszych czasach czarny strój zwyczajowo nosi rodzina zmarłego podczas pogrzebu, a także przez okres od sześciu tygodni do półtora roku w zależności od stopnia pokrewieństwa ze zmarłym. Żałoba jest czasem powagi, pokuty i modlitwy, jest znakiem pamięci o zmarłym i okazywanej mu czci. Czas żałoby pozwala spokojnie przeżyć stratę bliskiej osoby, wypełniać obowiązek modlitwy za zmarłych, odzyskać pogodę ducha.

Wyrazem pamięci o zmarłych oprócz modlitwy jest również nawiedzanie grobów zmar łych, dbanie o nie i zapalanie zniczy. Znicz, światło lampy nagrobnej symbolizuje Jezusa, światło świata i przypomina o świetle wiecznym, które świeci ufającym Chrystusowi.

15
9 AKCJE ORSZAKU DAROWIZNĄ
www.orszak.org
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.