Grecki skarb

Page 23

Madame Wiktoria a¿ wzdrygnê³a siê, s³ysz¹c o staropanieñstwie. – Och, Zofio, nasze mo¿liwoœci s¹ tak ograniczone! Staæ nas tylko na to, ¿eby wydaæ ciê za ubo¿uchnego popa albo m³odego oficera z prowincjonalnego garnizonu… Najlepiej by³oby, gdyby trafi³ siê jakiœ Grek zza morza, mê¿czyzna, który dorobi³ siê maj¹tku w Egipcie, Azji Mniejszej czy Stanach Zjednoczonych i zatêskni³ za greck¹ ¿on¹. Tylko tacy nie pytaj¹ o posag, szukaj¹ dobrze u³o¿onych dziewcz¹t, które sprawdz¹ siê jako panie domu… Zofia nie mia³a zamiaru przejmowaæ siê takim nieszczêœciem. – Z³o¿y³am ju¿ podanie do seminarium nauczycielskiego. Dziewczêta z Arsakeionu przyjmowane s¹ bez egzaminów. W batystowej sukience, z zaczesanymi do ty³u gêstymi czarnymi w³osami, które a¿ lœni³y i rzuca³y skry, z per³owymi kolczykami w uszach, Zofia pochowa³a rozrzucone rzeczy i poprawi³a poœciel na ³ó¿ku. Nie mog³a d³u¿ej zwlekaæ. Przesz³a przez korytarz z oknem wychodz¹cym na ogród, w którym zgromadzili siê ju¿ wszyscy krewni. Przez otwarte okno s³ysza³a gwar blisko trzydziestu g³osów. Wszyscy zbiegli siê z ró¿nych zak¹tków Kolonos, by ujrzeæ na w³asne oczy tajemniczego i s³ynnego milionera, który zjecha³ w konkury do Zofii. „Niezupe³nie! – pomyœla³a i zachichota³a cichutko. – Pan Schliemann chce siê o¿eniæ z ca³¹ Grecj¹”. W kwietniu do wuja Wimposa nadszed³ list, który brzmia³ jak oœwiadczyny: Przyjacielu Drogi, zakocha³em siê ju¿ w Zofii Engastromenos, wiêc mogê Ci przysi¹c, ¿e tylko ona zostanie moj¹ ¿on¹. Jednakowo¿ istniej¹ dwa powody, przez które moje ma³¿eñstwo mo¿e nie dojœæ do skutku: po pierwsze, nie wiem jeszcze, czy uzyskam rozwód; po drugie, ze wzglêdu na moje ma³¿eñskie niepowodzenia nie wspó³¿y³em z kobiet¹ przez

23


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.