W TYM NUMERZE: Czy powstanie gmina Kraczkowa? - str.3 Zakończona inwestycja w Białobrzegach - str. 5 Powstanie składowisko odpadów atomowych - str.5 Wielkie Targi Ślubne już w ten weekend - str. 8-9 Sokół Łańcut w czołówce - str. 15 Promocja! Kasy fiskalne w sklepie ATIS str. 12 REKLAMA
styczeń 2015 • nr 69
ISSN 2080-9921
Starosta i radni powiatu zarobią więcej 1340 zł – tyle podwyżki radni powiatu łańcuckiego przyznali staroście podczas sesji 29 grudnia ub. roku. Od stycznia jego miesięczne wynagrodzenie wyniesie 11300 zł brutto. Radni nie zapomnieli też o sobie. Ich diety wzrosną o 30 proc.
Za podwyżkami diet i wynagrodzenia starosty głosowali radni PiS oraz komitetu Powiat Łańcucki. FOT. PIOTR DUBIEL TOMASZ KUŹNIAR Na pensję starosty składa się 5800 zł wynagrodzenia zasadniczego, 2000 zł dodatku funkcyjnego, 2340 zł dodatku specjalnego i 1160 zł dodatku za wysługę lat. Od stycznia wynagrodzenie radnych powiatu wyniesie 900 zł za miesiąc. Szefowie komisji oraz wiceprzewodniczący rady zarobią 1100 zł. Na konto przewodniczącego rady co miesiąc wpłynie 2000 zł. Nieetatowi członkowie zarządu zarobią 1400 zł. Za podwyżką dla starosty oraz radnych głosowali radni REKLAMA
Prawa i Sprawiedliwości oraz komitetu Powiat Łańcucki. - Głosowałem za podwyżką, tak jak wszyscy radni należący do koalicji rządzącej – wyjaśnia członek zarządu, Tadeusz Gwizdak (PiS). Radni Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Obywatelskiego Ruchu Samorządowego byli przeciwko lub wstrzymali się od głosu. Przekonywali, że samorządowcy najpierw powinni wykazać się efektami pracy, a później fundować sobie podwyżki. - Tak się składa, że dopiero w dniu tej sesji złożyłam ślubowa-
nie. Nie znałam argumentów stron, jakie padły podczas posiedzeń komisji, dlatego wstrzymałam się od głosu – wyjaśnia radna Monika Roman (PSL). Wynagrodzenie radnych wypłacane jest w formie ryczałtu. Żeby dietę otrzymać w całości, wystarczy uczestniczyć w sesjach oraz posiedzeniach komisji (najczęściej to 2-3 spotkania w miesiącu). Zdarzają się jednak miesiące, w których sesja oraz komisje nie są zwoływane. W takim wypadku radni powiatu również mają otrzymać 100 proc. wynagrodzenia.
- Zawsze na początku kadencji ustalamy płace dla radnych i starosty. Temat ten zwykle budzi mniejsze lub większe kontrowersje. W tym przypadku „podwyżka” dla starosty to za duże słowo. 10 proc. wzrostu wynagrodzenia to koszt inflacji. Stawki radnych są utrzymywane na poziomie obowiązującym w sąsiednich powiatach, np. przeworskim i leżajskim. Nie uważam, żeby to był jakiś „skok na kasę”. To raczej normalna kwestia, którą ustalamy co cztery lata – Stanisław Panek (Powiat Łańcucki), przewodniczący rady powiatu. - Nie poparłem podwyżek dla radnych oraz starosty ze względu na sytuację, w jakiej znajduje się powiat i wielu mieszkańców. Trzeba szukać dużych pieniędzy na rozbudowę oddziałów szpitala, którym grozi zamknięcie. Wielu mieszkańców ledwo wiąże koniec z końcem, bo nie ma pracy lub zarabia bardzo mało. Mam poważne wątpliwości, czy w takiej sytuacji podwyżki dla samorządowców są społecznie zasadne – Jakub Reizer (PSL), radny powiatu.