Krakers katalog 2015 25 mb

Page 1


DZIEŃ I 2


3


Spis treści Wstęp_________________________________________________________________ 5 Krakers 2015 __________________________________________________________ 6 Magdalena Kownacka ________________________________________________ 11 Kreacja i naturalizm. Strategie i cele realizacji wydarzeń typu „gallery weekend” na przykładzie Berlina, Warszawy i Krakowa Creation vs naturalism. Strategies and objectives in the implementation of the „gallery weekend” events on the example of Berlin, Warsaw and Krakow

Martyna Nowicka ____________________________________________________ 25 Miasto żyje! / The city is alive!

Galerie: Galeria ATTIS ________________________________________________________ 36 Jan Fejkiel Gallery ____________________________________________________ 38 Galeria Dyląg ________________________________________________________ 40 Galeria Fotografii _____________________________________________________ 42 ZPAF Gallery _________________________________________________________ 44 Art Agenda Nova _____________________________________________________ 48 ETER | ARTzona ______________________________________________________ 52 Galeria Szara Kamienica _______________________________________________ 56 Galeria Opcja_________________________________________________________ 60 SM Dębniki, New Roman______________________________________________ 64 Galleria Cellar ________________________________________________________ 68 Galeria Sztuki Raven __________________________________________________ 72 Otwarta Pracownia ___________________________________________________ 74 Galeria Zalubowski ___________________________________________________ 78


Galeria Olympia ______________________________________________________ 82 Galeria Trzecie Oko ___________________________________________________84 Mostowa ArtCafe ____________________________________________________ 88 Miasto Sztuki ________________________________________________________92 księgarnia | wystawa __________________________________________________94 Galeria i! _____________________________________________________________ 98 ARTEMIS – galeria sztuki ____________________________________________ 102 The Greenroom _____________________________________________________ 106 Galeria Onamato ____________________________________________________110 Galeria Sztuki Współczesnej _________________________________________112 „Pracownia pod Baranami” F.A.I.T ______________________________________________________________ 116 Strefa Be Narodowego Teatru Starego im. H. Modrzejewskiej __________ 120 Galeria Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie__________________________122 Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie____________________ 124 Bunkier Sztuki _______________________________________________________126 Galeria Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie ______________128 Wydarzenia towarzyszące: Oprowadzanie szlakiem krakowskich galerii ___________________________132 Guided Tour of Krakow’s galleries trial Oprowadzanie z inicjatywą FREE walking TOUR _______________________134 Guided Tour with FREE walking TOUR Panel dyskusyjny „Z daleka wszystko wygląda pięknie” _________________136 Panel discussion: “From the distance everything looks beautiful” „Obce oko” / ‘Stranger’s Eye’_________________________________________ 140 Sztuka+książka / Art+book___________________________________________142 Krakowskie Centrum Kinowe ARS ____________________________________ 148



Sztuka jest nam potrzebna. Kontekstualizuje i reinterpretuje rzeczywistość, nazywa ją, przekracza i przekreśla. Często boli i drażni. Stanowi przestrzeń wolności, w nawiasie której odbezpieczyć można każdy temat wrażliwy społecznie, budzący strach i sprzeciw. Oswaja życie i śmierć. Budzi emocje. Może dookreślić lub stworzyć najważniejsze momenty ludzkiego życia. Ale mówi swoim językiem, który jak każdy wymaga poznania. Nie ma zaś innej drogi do poznania języka niż obcowanie z nim i abstrahowanie. Cracow Gallery Weekend KRAKERS, czyli weekend ze sztuką, promuje i popularyzuje krakowskie galerie – przestrzenie, w których możemy opanować język sztuki i zaprosić go do domu. Nadać sens otaczającej nas przestrzeni przez wprowadzenie w nie sztuki współczesnej. Przeżywać dreszcz emocji, że być może dokonaliśmy inwestycji życia dla następnego pokolenia. Cracow Gallery Weekend KRAKERS pozwala dostrzec, że sztuka jest żywa tu i teraz, właśnie się tworzy i poszukuje swojego odbiorcy. Uświadamia również, że w Krakowie nadal żyją wielcy, nieokiełznani, awangardowi artyści. We all need art. It contextualizes and reinterprets reality, names it, transcends and negates. It often hurts and irritates. Art is a space of freedom, in which brackets you may unlock every socially sensitive topic, arousing fear and opposition. Art tames life and death. It arouse emotions. It may define or create the most important moments of human life. But art speaks its own language, which requires recognition and there is no other way to learn a language than herd with it and to abstract it. Cracow Gallery Weekend KRAKERS - a weekend with art, promotes and popularizes Krakow’s galleries as spaces where we can master the language of art and invite it home to make sense of the space surrounding us by introducing contemporary art in it. That way we may experience the thrill that maybe we have just made a life investment for the next generation. Cracow Gallery Weekend KRAKERS allows us to see that art is alive here and now, just formed and it is looking for a customer. It helps to realize that we still have great, uncontrollable, avant-garde artists in Krakow.

Magdalena Sroka Zastępca Prezydenta ds. Kultury i Promocji Miasta Deputy Mayor for Culture and City Promotion

5


Krakers 2015

Czwartą edycję krakowskiego weekendu galerii przygotowywaliśmy z przekonaniem, że tworzymy wydarzenie dla całego środowiska artystycznego, nie tylko dla profesjonalistów świata sztuki, dla skupionych wokół niego galerii, inicjatyw i artystów, ale także dla każdego, kto jest w jakimś stopniu zainteresowany życiem artystycznym Krakowa. Dzięki takim wydarzeniom jak Krakers, galerie sztuki współczesnej i prezentowana w nich sztuka, stają się bardziej widoczne w mieście, miejsca są połączone wspólną mapą, przygotowują potencjalnie najlepsze w roku wystawy i prezentacje. Z założenia gallery weekend jest też dobrym narzędziem promocyjnym, które pragniemy wykorzystać. Od krakowskich galerzystów i animatorów kultury zależy to, jak potencjał imprezy zostanie przez nich zagospodarowany, bo wszyscy mamy świadomość konkurencji. Obserwujemy też, że sami artyści są zainteresowani pokazami w ramach większego wydarzenia – to zapewnia nie tylko prestiż, lecz także zwielokrotnia szanse na zaistnienie w obiegu handlowym. Moc sprawcza gallery weekendów, przełożenie na wyniki sprzedaży sztuki to sprawa długofalowego działania. Nie jesteśmy jeszcze na etapie analiz, zaczynamy prace u podstaw. Chcemy kształtować rynek w sposób pozytywny, poprzez wspólne działanie, a nie negatywny, narzekając na brak zainteresowania sztuką ze strony odbiorców i mediów, a w konsekwencji na niemożność jej sprzedaży. Krakers daje możliwość, poprzez szeroką ofertę i dobrą promocję, że odbiorcy przyjdą do galerii, do nowych miejsc, albo takich w których dotychczas nie bywali, zdobędą wiedzę i szerszy ogląd sytuacji. Lokalna publiczność zawsze może uczestniczyć w życiu kulturalnym miasta, natomiast osoby zainteresowane spoza Krakowa chcemy zmobilizować do intensywnego uczestnictwa. Stąd idea organizacji tak wielu wernisaży w jeden weekend, tak, aby kolekcjonerzy, którzy nie bywają tutaj w związku z pojedynczymi otwarciami wystaw, zarezerwowali swój czas i mieli szansę wyboru z wielu propozycji. Ci, którzy pragną trzymać rękę na pulsie współczesnej sztuki i tego, co w sferze artystycznej często rodzi się w Krakowie na pewno to docenią. Uważamy, że Krakers jako adaptacja formuły gallery weekendu, przeniesienie jej na grunt krakowski, może mieć także wpływ na poprawę funkcjonowania rynku sztuki w mieście. Takie inicjatywy jak gallery weekendy in-

6


tensyfikują działalność promocyjną i handlową, formując podstawy dla organizacji targów sztuki współczesnej. Weryfikujemy także często reprodukowany mit, że krakowscy galerzyści, mniej strategiczni w swoich działaniach, nie są dziś w stanie skutecznie promować wartościowych zjawisk, w przeciwieństwie do profesjonalnych, uczestniczących w liczących się na świecie targach sztuki galerzystów ze stolicy. Pomijając perspektywę historyczną, ciągle zapominamy o tym, że również aktualnie, Kraków kształci i promuje na początku drogi wielu młodych artystów, którzy w przeciągu kilku lat stają się znani nie tylko w obiegu polskiej sztuki. To krakowskie galerie organizują im debiutanckie wystawy indywidualne, inwestują w artystów, co pozwala im uwierzyć w sens tego co robią, pomaga zaistnieć, decyduje w końcu czy będą kontynuowali artystyczną aktywność. Podczas panelu dyskusyjnego „Z daleka wszystko wygląda pięknie” poruszony został temat standardów, które decydują o tym, czy dane miejsce może być nazywane galerią, pewnych wspólnych wartości, celów, poziomu merytorycznego i programowego, a nawet lokalizacji czy wyposażenia, które pozwala na spełnienie kryteriów white cube. Ten rodzaj unifikacji w Krakowie nie funkcjonuje, a nawet z perspektywy warszawskiej wydaje się mitem. Kultura świata zachodniego ustawia nas w pozycji pogoni za oryginalnością, natomiast Kraków działa w sposób ponadczasowy, nie da się ujednolicić sceny krakowskich galerii, bo odbyłoby się to kosztem ich tożsamości. Podczas Krakersa pokazaliśmy pełen synkretyzm, zaprosiliśmy do udziału obok galerii funkcjonujących od lat, miejsca nowe, otwierające się w związku z gallery weekendem, różnorodne inicjatywy wystawiennicze, bliższe akademickim tendencjom, jak i bardzo progresywne. Nie stawiamy się w pozycji selekcjonera, zależy nam na efektywnej integracji środowiska galerzystów, które do tej pory nie było ze sobą związane, a galerie działały jednostkowo. Priorytetem dla nas jest także współpraca z instytucjami kultury w Krakowie, takimi jak Bunkier Sztuki, MOCAK, Międzynarodowe Centrum Kultury, która z roku na rok jest coraz intensywniejsza, a także obecność w Krakersie księgarni artystycznych oraz wydawnictw związanych ze sztuką. Mamy nadzieję, że osoby odwiedzające krakowski gallery weekend, wybierają z jego oferty to, co interesujące, stymulujące, że spełnia on także cele edukacyjne, popularyzując aktualną sztukę, a cykliczność imprezy pozwoli rozwijać ją w kierunku satysfakcjonującym zarówno dla uczestników jak, i odbiorców.

7


We organized the 4th edition of Krakow gallery weekend strongly convinced that this should be an event addressed to the whole art society, not only to professionals, initiatives and artists gathered around selected galleries, but for everyone at least a bit interested in Krakow’s artistic life. Thanks to the events like Krakers, galleries and art that is there presented are more visible, as they become connected on the map spots; preparing pottenitialy the best exhibitions and shows of the year. From the assumption gallery weekend is a great promotional tool, which we want to use effectively. However, the potential of the event and how it will develop depends also on gallerists and cultural activists participating in Krakers. We are all aware how competitive this field is. As we observe, artists themselves are interested in participating in bigger shows or displays - not only because of its prestige, but also because it may increase their chances of being presented on art market. Having a positive impact on art sales results is one of our long-term goals. We are not yet on the stage of analysis, in this matter we start from the very beginning. We would like to influence art market in the positive way, through cooperation, not in the negative way, complaining about lack of interest in contemporary art and art sales. Thanks to its offer and effective promotion, Krakers gives viewers an opportunity to visit galleries and places new or unknown, where they can learn about art and get a new perspective. Local audience always have a chance to enjoy Krakow’s cultural offer, but our aim is to encourage people from outside the city to participate in our event. This is the reason for so many openings during just one weekend. In that way collectors, who do not tend to be in Krakow in connection with individual openings of exhibitions, booked their time and have the chance to choose from a number of proposals. Those who keep their finger on the pulse of contemporary art will surely appreciate the programme. In our opinion, Krakers, as an adaptation of gallery weekend formula, may have a positive impact on art market in Krakow. Initiatives like this intensify promotional and trade activity, preparing the grounds for future art fairs. We are also verifying often reproduced myth of Krakow’s gallerists as less professional in promoting important works or phenomena in the field of contemporary art. Saying nothing of the historical perspective, we constantly forget that even now Krakow educates and promotes many young artists at the beginning of their artistic path, who within a few years may make careers not only in Poland, but also abroad. These are Krakow galleries, that organize their first solo exhibitions and invest in artists, which allow them to believe in what they are doing. Moreover, they help them to appear in the art world and decide whether and how they will continue their artistic activities. During the panel discussion „From the distance everything looks beautiful” we discussed the standards that determine whether particular space can be called a gallery or not. We looked for some common values, objectives, level of expertise, 8


the location or equipment that allows to fulfill the criteria of the white cube. This kind of unification in Krakow does not work, and even from the perspective of Warsaw seems to be a myth. Western culture determines our pursuit for originality, and Krakow operates as a timeless being, it is impossible to unify the scene of Krakow’s galleries, because it would be at the expense of their identity. During Krakers we showed syncretism, we invited both well known galleries and new places that were open just for the gallery weekend, presenting various initiatives, progressive exhibitions as well as classical. We do not put ourselves in the position of a selector, because our dream is to effectively integrate the gallery owners that have not yet been linked together. The priority for us is also to cooperate with public cultural institutions, such as Bunkier Sztuki, MOCAK and the International Cultural Center, which already become more intense with every year. Another important part is the participation of artistic bookstores and art-related publications. We hope that the visitors of Krakow gallery weekend choose what is interesting,

stimulating; that Krakers meets the educational goals by popularizing art, and that the cyclical nature of our event will develop in the direction satisfying both the participants and audience.

Małgorzata Gołębiewska Marcin Gołębiewski Fundacja Wschód Sztuki East of Art Foundation Organizer of Cracow Gallery Weekend Krakers

9


DZIEŃ I 10


Magdalena Kownacka Kreacja i naturalizm. Strategie i cele realizacji wydarzeń typu „gallery weekend” na przykładzie Berlina, Warszawy i Krakowa Creation vs naturalism Strategies and objectives in the implementation of the „gallery weekend” events on the example of Berlin, Warsaw and Krakow

Wydarzenia zwane gallery weekend, czyli po prostu weekendy galeryjne, są w w ostatnich latach coraz bardziej rozpowszechnionym zwyczajem w miastach postrzeganych jako ważne ośrodki sztuki współczesnej. W swoim założeniu jest to wydarzenie cykliczne, związane ze sztuką współczesną i realizowane w oparciu o współdziałanie galerii aktywnych w danym mieście. Ten podstawowy szkielet operacyjny jest wspólny dla wszystkich wydarzeń przyjmujących międzynarodową nazwę „gallery weekend”. Ciekawe jest jednak nie to, co łączy, a co wyróżnia poszczególne odsłony tego międzynarodowego schematu. Charakter poszczególnych imprez, pozwala bowiem stworzyć obraz środowisk w którym są realizowane, ich aspiracje, uwarunkowania i zakładany kierunek rozwoju. Interesujące pod tym względem jest porównanie trzech miast, o odmiennych tradycjach i charakterze, położonych w stosunkowo niewielkim dystansie geograficznym względem siebie: Berlina, Warszawy i Krakowa. W Berlinie, w 2015 roku, gallery weekend odbył się już po raz jedenasty. Jest to miasto, które w ciągu ostatnich piętnastu lat intensywnie inwestowało w kulturę i sztukę współczesną, aspirując do miana jednego z najważniejszych ośrodków sztuki w Europie. Od 1998 roku odbywa się tam Biennale Sztuki Współczesnej, którego kuratorami były w poszczególnych edycjach gwiazdy międzynarodowego świata sztuki jak Hans-Ulrich Obrist, Ute Meta Bauer, Maurizio Cattelan czy Adam Szymczyk. Berlin słynie ze sprzyjającej artystom atmosfery, instytucji wystawienniczych realizujących ambitne i ciekawe programy, systemów stypendialnych i rezydencji dla artystów obcokrajowców. Nic więc dziwnego, że ogromne rzesze twórców, w ciągu tych kilkunastu lat,

11


zdecydowały się w nim właśnie pracować i mieszkać. Jednak próba organizacji targów sztuki w tym mieście, nie odniosła oczekiwanych rezultatów i organizowane w Berlinie Art Forum czy Preview nie cieszyły się powodzeniem w międzynarodowym środowisku kolekcjonerów czy profesjonalistów. Wkrótce też zaprzestano ich organizacji, zamieniając to branżowe i komercyjne z założenia wydarzenie, w imprezę o znacznie bardziej otwartej formule, jaką ma Berlin Art Week. Organizowany jesienią tydzień sztuki ma charakter festiwalowy. Jest serią wydarzeń, spotkań, dyskusji i wystaw, organizowanych wspólnie przez stowarzyszone prywatne galerie, instytucje publiczne, firmy promujące swój wizerunek poprzez inwestycje w sztukę współczesną i berlińską uczelnię artystyczną. W ramach Berlin Art Week berlińscy kolekcjonerzy udostępniają publiczności swoje kolekcje. Odbywają się również targi sztuki, ale tym razem, traktowane jako jedno z wydarzeń w programie „festiwalu”. Berlin jest miastem o bardzo szerokiej ofercie kulturalnej, będącym jednak przede wszystkim miejscem produkcji sztuki - nie sprzedaży. Mimo to, w Berlinie działa ogromna ilość galerii prywatnych - od niewielkich po renomowane i uznane w międzynarodowym gronie, jak chociażby Johnen Gallery. Inicjatywa organizacji Gallery Weekend Berlin z tego środowiska właśnie się wywodzi i to prywatne galerie dyktują jego profil i charakter. Wydarzenie realizowane jest przez stowarzyszenie berlińskich galerzystów, skupiających obecnie około 50 właścicieli galerii. Ich głównym celem jest promocja Berlina właśnie jako ważnego na mapie miejsca handlu sztuką i skupienie uczestników rynku sztuki, przez kilka dni, właśnie w tym mieście. Jest to weekend otwartych drzwi i wernisaży w blisko 50 galeriach, zrzeszonych, aby wspólnie działać i wspólnie dążyć do wyznaczonego sobie celu. Jasno określone intencje i międzynarodowe aspiracje galerzystów berlińskich determinują atmosferę i formułę wydarzenia. Liczy się profesjonalizm, marka i hierarchia. Członkiem stowarzyszenia można stać się tylko w wyniku zaproszenia. Obserwując tegoroczną edycję Gallery Weekend Berlin to skupienie na aspekcie biznesowym z łatwością dało się zauważyć. Dominowały wystawy prezentujące sztukę o dużym potencjale sprzedażowym - malarstwo, formalistyczne obiekty, rzadziej fotografia. Do tego stopnia, że miałam wrażenie uczestnictwa w rozprzestrzenionych w różnych dzielnicach Berlina targach wysokogatunkowych dekoracji wnętrz. Obrazu dopełniały oklejone logotypem imprezy czarne BMW, wożące co ważniejszych klientów między poszczególnymi galeriami, czy osobne sale do prywatnych prezentacji.

12


Wystawy i przestrzenie galerii naśladowały, estetyką bądź nazwiskami prezentowanych artystów, publiczne instytucje. Znani z muzealnych ekspozycji artyści, jak Mirosław Bałka, Günter Uecker, Isa Genzken czy Tino Sehgal, reprezentowani byli poprzez zgrabne obiekty lub ich obecność podkreślała markę galerii. Wystawy zazwyczaj sprowadzały się do zwykłej prezentacji zasobów galerii, bez silenia się na kuratorskie koncepty, czy szczegółowe opisanie poszczególnych zjawisk w sztuce. Urzekały wnętrza - starannie zaprojektowane, często ogromne, wyposażone w dizajnerskie meble. Naśladowanie estetyki publicznych instytucji, obok oczywistej funkcji uwierzytelniania prezentowanej w niej sztuki, wskazywała na zamożność galerii, podnosząc jej biznesową wiarygodność. Sztab pracowników, wypatrywał potencjalnych klientów i znanych w środowisku gości. Było to niewątpliwie wydarzenie branżowe, otwierające się częściowo dla publiczności, ale jakby mimochodem. Wrażenie, że nie „zwykły” widz jest tu głównym odbiorcą i nie on jest w centrum zainteresowania, było dominujące. To co można było wynieść z wizyty w Berlinie podczas Gallery Weekend Berlin, nie będąc kolekcjonerem, to poczucie zmapowania części galerii (nie wszystkie bowiem biorą udział w wydarzeniu) i wizyta przy okazji w kilku berlińskich instytucjach np. Hamburger Bahnhof, ze świetnymi, choć niezwiązanymi w żaden sposób z opisywanym wydarzeniem, wystawami. Podobne aspiracje, przy innych jednak uwarunkowaniach obserwować można w Warszawie. Wydarzenie również organizowane jest przez stowarzyszenie galerzystów i podobnie jak w Berlinie uczestnictwo poszczególnych miejsc, podlega ścisłej selekcji. Stawia się na profesjonalizm i rozwój rynku, ale nie tylko. Ze względu na słabo rozwiniętą branżę handlu sztuką współczesną w Polsce, impreza warszawska, obok wymiaru rynkowego, koncentruje się na współpracy z instytucjami publicznymi. Bardzo aktywne na tym polu jest Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, które nie tylko wspomaga rodzime galerie, organizując firmowane przez instytucję oprowadzania po wystawach, ale nawet organizuje prezentację biorących udział w wydarzeniu galerii w swojej siedzibie. Warszawskie galerie, poprzez prezentowane wystawy, angażują się w dyskusję o aktualnej sztuce, czego przykładem była np. wystawa „Zombie Formalizm” w galerii Piktogram. Ciekawą realizacją o badawczych aspiracjach była też wystawa „W tobie jest moje szczęście, że mnie jeszcze nie znasz” w galerii Monopol. Wypracowana przez artystę, Romana Dziadkiewicza, formuła wystawy, opierała się na śledzeniu relacji między ikonicznymi już postaciami

13


polskiej sztuki współczesnej: Andrzejem Partumem i Zbigniewem Warpechowskim. Archiwalne materiały i prywatne notatki stały się śladami współistnienia dwóch silnych osobowości i koncepcji. Sposób ich prezentacji był propozycją nowego sposóbu czytania twórczości tych artystów. Naśladowanie, czy wręcz współtworzenie strategii prezentacji i reinterpretacji sztuki, typowych dla instytucji, przypomina berlińską strategię uwierzytelniania sztuki instytucjonalną estetyką. W Warszawie jednak, nie tylko sztuka wymaga uwierzytelnienia, ale również same galerie i ich rola. Podstawowym celem imprezy staje się więc promocja obejmująca nie tylko artystów, ale również galerie, czy szerzej upowszechnienie wiedzy na temat aktualnej sztuki i związanych z nią miejsc. Ścisłe współdziałanie prywatnych galerii z instytucjami publicznymi podnosi rangę tego wydarzenia, ujawniając jednocześnie dysproporcje w systemie funkcjonowania sztuki w Polsce, czyli brak równowagi sił działających w jej polu. W Polsce to wciąż instytucje są głównymi ośrodkami weryfikacji sztuki i decydują o sukcesie artysty czy obecności całych nurtów w sztuce. Równowaga w systemie funkcjonowania sztuki i ciągła wzajemna weryfikacja dokonująca się między jej poszczególnymi podmiotami: artystami, krytykami, galeriami, instytucjami i odbiorcami, również kolekcjonerami, jest podstawowym warunkiem wiarygodności sztuki współczesnej i jej stabilnego rozwoju. Konieczność angażowania instytucji publicznych w gallery weekend, podobnie jak to miało miejsce w Berlinie w przypadku targów sztuki, wskazuje na słabe wciąż podstawy funkcjonowania galerii w Warszawie. Brak wsparcia ze strony instytucji obniżyłby znacząco rangę imprezy i pozbawił ją znacznej części odbiorców. W odróżnieniu od Berlina, w którym wystawy nie są dyktowane kluczem narodowości, w Warszawie dominują prezentacje polskiej sztuki. Warszawa jest więc wciąż, mimo aspiracji do bycia międzynarodowym centrum, ośrodkiem o znaczeniu przede wszystkim lokalnym. Nie musi też udowadniać swojego potencjału w dziedzinie sprzedaży, ponieważ w zasięgu swojego oddziaływania jest jedynym miejscem gdzie rynek, choćby skromny, istnieje. Dlatego też podstawowym odbiorcą Warsaw Gallery Weekend, obok nielicznego grona międzynarodowych specjalistów, przyjeżdżających z tej okazji do Warszawy, jest szeroko pojmowane środowisko. Podstawową zaś funkcją wydarzenia staje się usankcjonowanie roli galerii prywatnych i wskazanie ich istotnej funkcji w obrębie systemu sztuki. Współczesne galerie nie są bowiem jedynie sklepami z malarstwem, a miejscami promującymi i wspierającymi artystów, opracowu-

14


jącymi ich dorobek i archiwa oraz pełniącymi ważne funkcje społeczne w dziedzinie upowszechniania sztuki. Prywatne galerie są ważnym partnerem dla instytucji w procesach badania i opisywania poszczególnych zjawisk oraz ważnym elementem promocji polskiej kultury za granicą. Są też źródłem utrzymania dla artystów. Wydają istotne dla historii sztuki publikacje oraz finansują powstawanie dzieł sztuki. Bez sprawnie działającej sieci galerii, system sztuki nie będzie działał. Berlińskie galerie udowadniać tego nie muszą. Warszawskie wciąż borykają się z postkomunistycznymi mitami, w których sprzedawanie sztuki jest działalnością drugiej kategorii, a pisanie recenzji z prywatnych galerii jest wspieraniem komercji w sztuce. W Krakowie nie ma stowarzyszenia galerzystów. Znacznie trudniej więc określić cel, który poprzez takie wydarzenie byłby realizowany. W tym mieście nie rozwinął się znacząco sektor galerii prywatnych i komercyjnych specjalizujących się w sztuce aktualnej. Ten fakt silnie wpływa na charakter krakowskiego środowiska artystycznego. Podobnie jak Berlin, Kraków nie jest ośrodkiem handlu sztuką, a miejscem jej produkcji. Do udziału w krakowskim wydarzeniu zaproszone zostały właściwie wszystkie miejsca i grupy związane z wystawianiem bądź produkcją sztuki: galerie o bardzo odmiennych profilach, organizacje pozarządowe i inicjatywy studenckie. Teoretycznie grupie tej powinno zależeć na organizacji wydarzenia, które zachęciłoby profesjonalistów, kolekcjonerów i krytyków do przyjazdu i zapoznania się z lokalnym środowiskiem, jego inicjatywami i ofertą. Jednak, przy aktualnych założeniach programowych i wyborze uczestników ciężko jest określić grupę, do której to wydarzenie byłoby adresowane. Z kolei galerii czy miejsc zajmujących się stricte sztuką aktualną, nie jest na tyle dużo, aby można było stworzyć atrakcyjną ofertę adresowaną do tych samych odbiorców co np. Warsaw Gallery Weekend. Krakers, czyli Cracow Gallery Weekend, w przeciwieństwie do imprez z Berlina czy Warszawy, finansowany jest ze środków publicznych, w tym w znacznej części miejskich. Odpowiada też miejskiej polityce kulturalnej, opartej na organizacji festiwali, skierowanych do masowego odbiorcy, będących jednocześnie ofertą kulturalną i promocją miasta. Egalitarny charakter Cracow Gallery Weekend przywołujący swą formą piknik lub festyn miejski, skierowany zdawał się być, podobnie jak pozostałe miejskie festiwale, do szerokiej publiczności. Organizowane były miejskie spacery, warsztaty, spotkania w księgarniach i dyskusje. Koncepcja organizowania wydarzenia, którego celem jest oswajanie tzw. „zwykłego odbiorcy” ze sztuką rozumianą i definiowaną bardzo

15


szeroko, może się wydawać zaskakująca w Krakowie. W końcu wizerunek tego miasta bardzo silnie związany jest z kulturą. Z ankiety przeprowadzonej przez radio RMF na ulicach Krakowa wynika jednak, że istotnie z pojęciem galeria w Krakowie jest kłopot. Przeważająca większość pytanych osób utożsamia słowo „galeria” z instytucjami publicznymi jak Muzea czy nawet uczelnie, nie wspominając wypowiedzi wskazujących na „galerie handlowe” jako jedyne skojarzenia. Świadomość istnienia w Krakowie miejsc związanych ze sztuką poza kontekstem instytucji publicznych jest znikoma, żeby nie powiedzieć żadna. W tym roku po raz pierwszy, mimo iż była to czwarta edycja galeryjnego weekendu, zaangażowały się w niego w większym wyborze niż dotychczas, instytucje publiczne, ograniczając się jednak do oprowadzania po własnych, nie związanych z gallery weekendem, ekspozycjach. Nie jest to stopień zaangażowania, który realnie mógłby wpłynąć na atrakcyjność całego wydarzenia i sformułować nadrzędny cel czy profil imprezy. Istnienie instytucji, bez zaplecza w postaci prywatnych galerii, nie tworzy jeszcze podstaw dla istnienie aktywnego i dynamicznego środowiska. Kraków słynie głównie ze stawiania coraz to nowych budynków dla publicznych instytucji kultury, jednak przy braku pozostałych elementów infrastruktury, ich działania zawieszone są w próżni i pozbawione są lokalnego kontekstu czy odniesień. Sięgająca kilku dekad luka w historii artystycznej tego miasta, wynikająca z braku wystaw, publikacji i opracowań sztuki, która w Krakowie powstawała jest istotną przyczyną marginalizacji środowiska. Skutkuje brakiem lokalnej tożsamości opartej na nowoczesności i wzorców, będących podstawą dla jej określenia. Wiele zjawisk, artystów i procesów zachodzących w obrębie sztuki zostało, w wyniku kulejącego systemu, wypartych z histori kultury polskiej i zapomnianych. Jest to jednym z powodów, dla których przymiotnik „krakowski”, w świecie sztuki, funkcjonuje raczej jako obelga i wyraz zaściankowości. Cracow Gallery Weekend nie zmieni jednak tego stanu rzeczy. Decydując się na brak selekcji w wyborze uczestników wydarzenia, tak charakterystycznej dla Berlina czy Warszawy, nie tworzy pozytywnego wizerunku i nie promuje wybranego aspektu - komercyjnego, czy artystycznego - w obrębie zjawiska jakim jest sztuka współczesna. Profesjonalny wizerunek białych przestrzeni ustępuje brutalnej realności piwnic, strychów, składów i komunalnych mieszkań. Krakers ujawnia z siłą XIX-wiecznej powieści naturalistycznej niedomagania i braki systemowe, będące jego podstawowym kontekstem i w gruncie rzeczy głównym tematem. Dlatego też celem tego wydarzenia

16


wydaje się być bardziej obnażenie braku i próba reakcji na ów brak, a głównym odbiorcą samo lokalne środowisko, które musi w końcu określić swoje miejsce i stanowisko względem otaczającej go rzeczywistości. Kraków jest miastem zdeterminowanym silną tradycją historyczną oraz zabytkową architekturą, które wpływają na postrzeganie tego miasta bardziej jako ośrodka turystyki, niż współczesnej kultury. Oparcie polityki kulturalnej na zabytkowej tkance architektonicznej i tradycji artystycznej rzadko wykraczającej poza przełom XIX i XX wieku, czyni zeń żywy skansen. Ogromna ilość festiwali zamienia go z kolei w park rozrywki. Tak budowana identyfikacja miasta nie pozwala na stworzenie jego współczesnego wizerunku i tożsamości. Nie stworzy tego również Cracow Gallery Weekend, jeżeli nie zostaną wprowadzone strukturalne zmiany w politykę jego rozwoju, uwzględniające lokalne środowisko artystyczne i wspierające infrastrukturę galerii prywatnych. Nie poprzez jednorazowe granty i dotacje, ale stworzenie sprzyjających warunków rozwoju, które wynikać muszą ze zrozumienia funkcjonowania sztuki współczesnej i jej roli w budowaniu kultury i tożsamości miasta. Nie chodzi o to, żeby kopiować wzorce, czy tworzyć pozory dobrobytu i obfitości. Cracow Gallery Weekend niewątpliwie wyrasta z lokalnej specyfiki i odpowiada na realne potrzeby środowiska, którymi są: konsolidacja środowiska i wspólne znalezienie formuły dla funkcjonowania prywatnych galerii. Bez tych ostatnich, infrastruktura związana ze sztuką współczesną w Krakowie nie ma realnych możliwości rozwoju. Events called the gallery weekends are in recent years increasingly widespread practice in the cities perceived as important contemporary art centers. In its assumption it is a cyclic event, dedicated to contemporary art and implemented based on the gallery’s active co-operation in a given city. This basic operational scheme is common for all events taking the international name „gallery weekend”. It is interesting, however, not what unites but what distinguishes different realizations of this international scheme. The nature of individual events can help us build a picture of communities in which they are organized, their aspirations, local basics and assumed direction of development. Interesting in this regard is to compare three cities, with different traditions and character, situated in a relatively small geographical distance: Berlin, Warsaw and Krakow. In 2015 Berlin held the 11the edition of its gallery weekend. It is a city that in the last fifteen years has been intensively supporting cultural development, especially in

17


the field of contemporary art, aspiring to be one of the most important art centres in Europe. Since 1998 the Biennale of Contemporary Art takes place there, whose editions were curated by such celebrities of the international art world as Hans-Ulrich Obrist, Ute Meta Bauer, Maurizio Cattelan or Adam Szymczyk. Berlin is famous of its pro-artistic atmosphere, its institutions with ambitious programmes, scholarships and artistic residences for foreign artists. It should not come as a surprise that many of artists in recent years have decided to live and work there. However, the attempts to create art fairs did not rise to all expectations. Berlin’s Art Forum and Preview did not attract as much international collectors or professionals as expected, and soon they were discontinued. These commercial events turned into an event of much more open formula - Berlin Art Week organized in autumn as a festival. It is a series of events, meetings, discussions, exhibitions prepared jointly by private galleries, public institutions, companies promoting themselves by art investments, and Berlin’s art school. During Berlin Art Week local collectors make their art collections available to the public. There are also art fairs, but but this time, they are simply a part of the festival programme. Berlin is a city with a very wide range of cultural events, but it is a place where art is produced, not sold. Nevertheless, a vast amount of private galleries operates there - from small ones to those internationally renowned and recognized, like Johnen Gallery. The initiative of Gallery Weekend Berlin comes directly from that group and it is the private galleries that dictate its profile and character. The event is carried out by the association of Berlin gallerists, today including around 50 of gallery owners. The main goal is both promotion of Berlin as an important art trading location and attracting the participants of the contemporary art market to the city, for these few days during Gallery Weekend Berlin. It is the weekend of openings in nearly 50 associated galleries, affiliated to jointly act and jointly strive for their target. The atmosphere is determined by intentions and international aspirations of Berlin’s gallery owners. What counts most is professionalism, brand and hierarchy. You can become a member of the association only by receiving an invitation. It could easily be seen that this year’s Gallery Weekend Berlin was focused on business aspects. Most exhibitions presented art of high sales potential - painting, formalist objects, rarely photography. To the extent that I had the feeling of taking part in dispersed in different districts of Berlin, exclusive and high-quality interior decoration fairs. The picture was completed by separate private views rooms and branded black BMWs transporting important customers from gallery to gallery. Exhibitions and gallery spaces followed the example of public institutions, in terms

18


of aesthetics or the names of the presented artists. Established and renowned, like Mirosław Bałka, Günter Uecker, Isa Genzken or Tino Sehgal, were represented by shapely objects or their presence highlighted the galleries’ brand and prestige. The exhibitions mostly displayed each gallery’s resources without ambitious curatorial concepts or detailed description of the various phenomena in art. Interiors were astonishing - huge, modern, carefully designed in each particular detail. Mimicking the aesthetics of public institutions on the one hand authenticated presented art, on the other - pointed to the wealth of the gallery, raising its business credibility. Staff was responsible for finding potential clients and famous guests. It was undoubtedly a trade event, and it seemed to be open for the public as if on the side. The impression that the ‘ordinary’ visitor was not the main addressee of this event, was overwhelming. What you could get out of a visit to Berlin during the Gallery Weekend Berlin, not being a collector, was getting to know some of the galleries (as not all of them took part in the event) and a visit on the occasion to several Berlin institutions, like The Hamburger Bahnhof, with great, though unrelated in any way to the described event, exhibitions. Similar aspirations, but in other conditions can be observed in Warsaw. Here the event is also being organized by the association of gallery owners, and like in Berlin participation of individual sites is subject to strict selection. Emphasis is on professionalism and development of the market, but not only. Since art trading in Poland is underdeveloped, Warsaw’s event, besides being a business event, focuses on cooperation with public institutions. Museum of Modern Art in Warsaw is very active in this field, not only supporting local galleries, organizing guided tours around the exhibitions, but even presenting galleries participating in the event on its premises. Warsaw galleries, through displayed exhibitions, engage in a discussion about contemporary art, as seen by the example of the exhibition „Zombie formalism” in the gallery Piktogram. An interesting presentation made as a reaserch-based and an example of exploratory aspirations was also an exhibition „It is my happieness in you that you don’t know me yet” in the Monopol gallery. The formula created by the artist, Roman Dziadkiewicz, was based on tracking the relationships between two iconic figures of Polish contemporary art: Andrzej Partum and Zbigniew Warpechowski. Archival materials and private notes were the traces of the coexistence of two strong personalities and concepts. It became an interesting proposal for new interpretations of works by these two already established artists. Imitation, or even co-creating strategies and reinterpretation of art, typical for institutions are similar to Berlin’s strategy of art authentication for institutional aesthetics. In

19


Warsaw, however, not only art requires authentication, but also the galleries themselves and the role they play. Therefore the primary objective of the event becomes promotion, which includes not only artists, but also galleries and wider dissemination of knowledge on contemporary art and sites associated with it. Close cooperation of private galleries and public institutions increases the importance of this event, revealing at the same time the disparities in the art system in Poland, namely the imbalance of forces acting in its field. In Poland institutions are still the main centers of art verification and the most powerful element of the system that determines the success of a particular artist or even validity of whole trends in art. The balance in the functioning of art system and continuous mutual evaluations between artists, critics, galleries, institutions and consumers, including collectors, is a basic prerequisite of credibility of contemporary art and its stable development. The need to involve public institutions in the gallery weekend, as it took place in Berlin in the case of art fairs, indicates that foundations of galleries in Warsaw are not as solid as we would want them to be. The lack of support from the institutions would cause significant decrease in importance of the event and deprived it of a significant part of the public. In contrast to Berlin where exhibitions present art from all of the world, Warsaw is dominated by Polish art. It is so still, despite aspirations to become an international center, the center of primarily local significance. Neither does it have to prove its potential in art sales, because the only place where Polish art market exists is Warsaw. Therefore, the primary participants of Warsaw Gallery Weekend, besides a small group of international experts coming to Warsaw, is the Polish art world in the broad sense. The primary function of the event is empowerment of private galleries and indicating their essential role within the art system. Contemporary galleries are not merely shops with paintings, but places promoting and supporting artists, places where artist’s works and archives are preserved and analyzed. Galleries perform also important social functions in the field of dissemination of art. Private galleries are a vital partner for institutions in the processes of research and description of the various phenomena and an important element in promoting Polish culture abroad. They are also a source of income for artists usually economically underprivileged. They publish books significant for the history of art and sponsor works of art. Without a functioning network of galleries, art system will not work properly. Berlin galleries do not have to prove this point. Warsaw is still struggling with post-communist myths, in which the art sales is a second category activity, and writing reviews of private galleries is supporting commercialism in art.

20


In Krakow, there is no association of gallery owners. Therefore it is much more difficult to define a target that by such an event would be implemented. The sector of private and commercial galleries specializing in contemporary art has not been developed yet. This fact strongly influences the nature of the Krakow artistic community. Like Berlin, Krakow is not art trade center, but the place of its production. Virtually all places and groups associated with art in Krakow were asked to participate in Cracow Gallery Weekend: art galleries with very different profiles, NGOs and student initiatives. Theoretically, this group should be interested in organization of events that encourage professionals, collectors and critics to come and get acquainted with the local artistic environment, its initiatives and offer. However, with current assumptions and chosen participants, it is hard to identify the group to which this event would be addressed. In fact, the number of galleries and sites dealing with contemporary art is too small to be able to create an attractive offer addressed to the same audience as Warsaw Gallery Weekend. Cracow Gallery Weekend - Krakers, in contrast to the events in Berlin or Warsaw, is financed from public funds, including a large part from the municipality. The idea of Krakers is also consistent with the city’s cultural policy, based on organization of festivals and aimed at a mass audience. It is part of cultural offer and promotion of the city. The egalitarian nature of the Cracow Gallery Weekend, recalling picnic or a fiesta formulas, seemes to be addressed, like the rest of the festivals, to a wide audience. During Krakers there were city walks, workshops, meetings and discussions in bookstores. The concept of an event aimed at taming the so-called „ordinary customers” with art understood and defined very broadly, may be surprising in Krakow. The image of this city is yet very strongly associated with culture. However, a survey conducted by the local radio on the streets of Krakow, shows that understanding of the concept of a gallery is indeed a problem. The majority of those questioned identified the word “gallery” with public institutions like museums or even universities, not to mention common associations with „shopping malls”. The awareness of the existence of places associated with contemporary art in Krakow, outside the context of public institutions, is negligible, if not nonexistent. Even though it was the fourth edition of gallery weekend in Krakow, this year, for the first time, public institutions were engaged. But their participation was limited to guided tours around their exhibitions, unrelated to the event. This is not a level of involvement that could affect the attractiveness of the event, or help to formulate its overarching aims or profile. The existence of institutions, without facilities like private galleries, can not create favorable basis for active and dynamic art environ-

21


ment. Krakow is famous mainly for erecting more and more new buildings for public cultural institutions, but considering the absence of other infrastructural elements, their activieties are suspended in environmental vacuum and are deprived of the local context or references. Reaching few decades gap in the history of art of this city, resulting from the absence of exhibitions, publications and reaserch concerning art production in Krakow is a significant cause of marginalization of the local art world. The consequence is a lack of local identity based on the tradition of modernity and patterns, which are the basis for its definition. Many phenomena, artists and processes within local art and history were forgotten due to this dysfunctional system. This is one of the reasons why the adjective „Cracow” in the art world operates more as an insult and an expression of narrow-mindedness. Cracow Gallery Weekend, however, will not change this state of affairs. The decision not to make a selection of participants, in contrast to Berlin or Warsaw, does not create a positive image and does not promote a selected aspect - commercial or artistic - within the phenomenon of contemporary art. Professional image of a white cube gives way to the brutal reality of basements, attics, warehouses and municipal housing. Krackers reveals, with the strength of the nineteenth-century naturalistic novel, inefficiencies and deficiencies of the system, which are its primary context and, in fact, the main theme. Therefore, the aim of this event seems to be more an attempt to expose and react to this inefficiency. What is more, the main recipient - local art environment - must ultimately determine their place and position in relation to the surrounding reality. Krakow is a city determined by a strong historical tradition and historic architecture that affect the perception of the city as a tourist destination, rather than a centre of contemporary culture. Cultural policy based on monuments of architecture and artistic traditions rarely going beyond the XIX century, is turning the city into a living museum. A huge number of festivals, in turn, converts it into an entertainment venue. This is not enough to build Krakow’s contemporary, progressive image and identity. Cracow Gallery Weekend is also not going to help in this matter, as long as structural changes in its development policy are not implemented - taking into account, of course, local artistic community and supporting infrastructure of private galleries. Not by one-time grants and subsidies, but through creating long term favorable conditions for the development, which must be the result of understanding contemporary art’s functions and its role in formation of the culture and recognition of the city. The point is not to copy solutions, or create a semblance of prosperity and abundance. Cracow Gallery Weekend undoubtedly stems from the local

22


specifics and responds to the real needs of the environment, which are: consolidation of the art environment and cooperation of all entities within the city in finding a formula for the proper functioning of the art system and among others - private galleries. Without the latter, the infrastructure for contemporary art in Krakow has no real opportunities for development.

Magdalena Kownacka

23


DZIEŃ I 24


Martyna Nowicka Miasto żyje! The city is alive! Kiedy na pierwszym wernisażu nie mogę wejść do galerii, przytrzymywana na schodach przez tłumy młodych ludzi, nie chce mi się wierzyć. Wiem, że to się zdarza, ale w krakowskich galeriach raczej rzadko i w wyjątkowych okolicznościach – i właśnie te zapewnił Cracow Gallery Weekend. To wydarzenie zdecydowanie inne niż ten warszawski czy berliński, raczej egalitarne niż elitarne, zapraszające wszystkich zainteresowanych. Przez trzy dni trwania festiwalu (no właśnie, niby Krakers to nie festiwal, a jednak towarzyszy mu atmosfera ożywienia) najwytrwalsi mogli odwiedzić aż 26 wernisaży. Oczywiście nie dało się zobaczyć wszystkiego, czasem dlatego, że galerie były czynne naprawdę krótko, czasem ze względów geograficznych (kto o zdrowych zmysłach pojedzie do Huty zamiast zobaczyć w tym czasie cztery inne wystawy?), ale wybór był, a to w Krakowie rzadkość. W piątek i sobotę z większości galerii wylewały się tłumy, z których wyróżniali się szczęśliwcy z torbami Krakersa. W niedzielę, lekko zmęczona entuzjastyczną atmosferą, spóźniałam się przynajmniej o godzinę, żeby omijać kolejki – a te dalej uparcie stały. I chociaż oczywiście, wygodniej i lepiej ogląda się sztukę w pustej galerii, to jednak liczebność krakersowej publiczności robiła ogromne wrażenie. Odwiedzając regularnie wernisaże w Krakowie można nabrać przekonania, że miłośników sztuki jest niewielu i łączą ich rozmaite więzi towarzyskie. Między 24 a 26 kwietnia ta prawidłowość straciła swoją aktualność, ponieważ niewielkie grono stałych bywalców dosłownie zalali młodzi ludzie. Torby, tak jak ulotki i afisze stworzyły bardzo nowoczesną i bardzo czytelną identyfikację wizualną. Duży niebieski kwadrat (czyżby to International Klein Blue?) wskazywał na uczestników w mieście. Dobrym posunięciem wydaje się także brak możliwości kupienia gadżetów - chociaż w wypadku tak udanego projektu, wszyscy, którym nie udało się załapać na darmową torbę, mogliby chcieć za nie zapłacić. Wyróżniały one uczestników wśród przechodniów, tworząc między nimi przyjemną nić porozumienia. I chociaż nie chodzi tu o ładne gadżety, to mam wrażenie, że to właśnie stanowiło o wyjątkowo25


ści Krakersa na mapie krakowskich wydarzeń. O radosną, artystyczną fiestę, podczas której nie trzeba być częścią artystycznego światka, żeby poczuć się pełnoprawnym uczestnikiem. W dyskusji o tym, jak powinien wyglądać ten festiwal galeryjny, można rzecz jasna odpowiedzieć na dwa sposoby – że lepsza (ze względów merytorycznych i prestiżowych) jest zdecydowanie wersja warszawska, albo ta krakowska, radosna, zachęcająca do uczestnictwa w sztuce także tych młodszych i mniej doświadczonych. Porównania między krakowskim i warszawskim weekendem z galeriami nie da się chyba uniknąć, ani udzielić jednoznacznej odpowiedzi o wyższość jednego modelu nad drugim. Organizatorzy Krakersa wiedzą, co robią – zdecydowali, że lokalne święto sztuki ma być dla wszystkich galerników i uczestników otwarte. Zamiast restrykcyjnej selekcji oferują otwartość, różnorodność i powiew świeżości. Oczywiście, ryzykują tym samym, że nie wszystko będzie się wszystkim podobało, że pojawią się także nazwiska artystów mniej znanych. Zdecydowali się zapraszać nie tylko kilka modnych młodych krakowskich galerii, ale także wielu animatorów życia kulturalnego z doświadczeniem. W związku z tym pojawiają się tu zarówno galerie o docenionej już renomie, te początkujące, jak wreszcie efemerydy, stworzone tylko na potrzeby CGW. Co w takim razie można było zobaczyć na Krakersie? Przede wszystkim sztukę współczesną, zarówno nieco starszą (z lat 80.), jak i tę najbardziej aktualną. Była to możliwość dotarcia do twórców, którzy jeszcze nie funkcjonują w obiegu, albo po prostu zmobilizowania się do porządnego spaceru po wielu działających w mieście galeriach. Być może prawda o krakowskim życiu artystycznym nie jest tak pesymistyczna, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Po weekendzie spędzonym wśród sztuki, widać, że raczej rzadko chcemy możliwości miejskiej sceny postrzegać jako całość. Inicjatywy takie jak Cracow Gallery Weekend pozwalają dostrzec galerie w mijanych często bramach, zwrócić uwagę na te, które od dawna chcieliśmy odwiedzić, ale coś nieustannie wypadało. Ponadto dają możliwość sprawdzenia, czym zajmują się mieszkający w Krakowie artyści (zob. Wystawa zbiorowa „Skład” Kuba Woynarowski, Przemek Branas, Kornel Janczy, Hubert Gromny, Patrycja Maksylewicz, Anna Rakoczy, Kuba Skoczek, Bartosz Wajer, Waldemar Węgrzyn i Magda Lazar). Przyjemnie jest czasem pozwiedzać własne miasto z mapką, w nadziei na znalezienie czegoś interesującego, nieoczekiwanego – i właśnie na to się natknąć. Nie sposób w te trzy dni uczestniczyć we wszystkich wernisażach, więc poniższy ranking pozostanie subiektywny także dlatego, że

26


nie wszędzie byłam w stanie dotrzeć. Najbardziej żałuję, że nie udało mi się zobaczyć „The Shining” w Galerii Cellar, o którym słyszałam bardzo dobre rzeczy – szkoda jednak, że na te trzy dni nie można było ustalić nieco dłuższych godzin otwarcia. Moim ulubionym miejscem podczas Cracow Gallery Weekend pozostało jednak Podgórze. Najpierw „Miłośnik” w księgarni/wystawie, gdzie Anna Batko i Kamil Kuitkowski stworzyli przy pomocy szóstki artystów (Przemysław Branas, Łukasz Stokłosa, Tomasz Rogaliński, Bogusław Bachorczyk, Teresa Gierzyńska, Monika Drożyńska i inni), pełne sekretnych zakamarków mieszkanie. Wśród obrazów świętego Sebastiana i haftowanych serwetek udało im się stworzyć pokój tajemniczej osoby, pełen wypełnionych dziwnymi przedmiotami szuflad, niedopałków, starych ubrań. Kilka bram dalej w Galerii i! – fascynujące technologicznie zaawansowane instalacje Aleksandra Janickiego i koncert muzyki intuitywnej Formacji HIQ. Muzyka była interesującym uzupełnieniem trójwymiarowych, mapowanych obiektów Janickiego (albo odwrotnie). Z kolei na Limanowskiego wystawa Bogumiła Książka z interesującym i w skali całego Cracow Gallery Weekendu dosyć zaskakującym rozwiązaniem – możliwością zakupu pracy na centymetry. Miniaturowa wersja malowanych przez artystę obrazów na papierze, była na sprzedaż za 4 złote za centymetr, więc niewielkie prace można było zabrać do domu już za kilkadziesiąt złotych. Świetną wystawę zaproponowali także organizatorzy wydarzenia, czyli galeria Art Agenda Nova. Pochodzący z Charkowa Mykola Ridnyi, tegoroczny reprezentant Ukrainy na weneckim Biennale, zaprezentował ślepą plamę na medialnych oczach zachodu – czyli wizję konfliktu w Donbasie. Kolejna interesująca wystawa fotografii to „Travestis” w Galerii ZPAF na świętego Tomasza, poświęcona zdjęciom queerowych przebieranek autorstwa Ryszarda Kisiela i, zafascynowanego tym pierwszym, Karola Radziszewskiego. Drzwi w drzwi z tą wystawą znalazły się prace Henryka Hermanowicza, klasyka polskiej fotografii w Galerii Fotografii, a w Galerii Trzecie Oko na Bocheńskiej cyjanotypie Adama Kiełba. Dobrze, że poza fotografami młodej generacji można też zobaczyć prace klasyka, czy osoby pracującej z zapomnianymi dziś technikami szlachetnymi. Krakersowa mapka została zalana ogromną ilością wystawy młodej sztuki, co dało widzom okazję do sprawdzenia, co właściwie tworzą mityczni krakowscy artyści. Wśród nich wspomniane już „The Shining” (Laura Makabresku, Anna Maria Karczmarska, Ronda Bautista, Mateusz Szczypiński, Krzysztof Kaczmar, Ziemowit Kmieć) w Cellar Gallery, pokaz SM Dębniki, wystawa W galerii Opcja

27


Wydziału Intermediów ASP (Kate Bulford, Judyta Chrystowska, Wojtek Gąsiorowski, Magdalena Gembala, Zuzanna Gietner, Maciej Gniady, Danielle Goulé, Paulina Kornowska, Jakub Mateja, Maja Sądel, Anya Stewart-Maggs, Marcel Urban) wystawa w Galerii Szara Kamienica (Adrianna Lisowska, Barbara Kunicka, Bartek Górny, Bartosz Czarnecki, Damian Reniszyn, Ewa Kubiak, Karol Szczur, Gabriela Wawrzycka-Tutak, Joanna Mlącka, Małgorzata Dudek, Maria Szydłowska, Paulina Poczęta, Paulina Stasik, Paweł Matyszewski, Roksana Kularska-Król, Tomasz Drewicz) czy „Flat-pack” w TheGreenroomie. Pojawiły się też silnie afeminizowane pokazy pojedynczych artystów - Karoliny Spyrki w ARTzonie, Olgi Pawłowskiej w Otwartej Pracowni, Pauliny Stasik w Mostowa ArtCafe, Kamili Gruszeckiej w Mieście Sztuki, czy Martyny Kielesińskiej w Galerii Onamato. „The Shining” wzbudziło wśród widzów taki entuzjazm, że pracę Mateusza Szczypińskiego ktoś po prostu ukradł – niewątpliwe można to przyjąć za wyrazy uznania dla artysty (wyrażone jednak w niezbyt trafionej formie). Na Dębnikach, w piwnicy, w której był kiedyś lokalny klub sportowy, oprócz tajemniczego rysunku na podłodze Kuby Woynarowskiego czy rzeźby z chrupek kukurydzianych, uwagę zwracał obraz Anny Rakoczy. Oglądaniu sprzyjała piknikowa atmosfera na zewnątrz, gdzie na trawie w ciemnościach toczyły się rozmowy. Z kolei na Piłsudskiego, w galerii Opcja Wydziału Intermediów ASP przegląd prac młodych artystów skupiony na walizkach. W „Spaces of Uncertainty: Unclaimed Luggage” nieodebrane bagaże stały się dla uczniów Akademii zadaniem do wypełnienia – niektórzy w walizkach umieścili kamery, zestaw masek i scenariusz dla grupy teatralnej, samodzielnie napisane książki czy zestawy wycieczkowe. Był także punkt odbioru bagażu, w którym grupa studentów oddawała „zagubione” bagaże w postaci pudełek od zapałek – w moim znalazły się potłuczone fragmenty lustra. W Galerii Szara Kamienica pod enigmatycznym tytułem „ . ” krył się pokaz różnorodnej młodej sztuki, o dość trudnym do ustalenia wspólnym mianowniku. Na Krakersie można też było zobaczyć prace artystów o ustalonej już renomie, takich jak Anna Sobol-Wejman (Jan Fejkiel Gallery), Eugeniusz Mucha (Galeria Raven), Tamara Berdowska (ARTEMIS – galeria sztuki) czy wspomniany już Bogumił Książek. Uwagę w tej kategorii przykuła jednak świetna wystawa w Galerii F.A.I.T, kuratorowana przez Magdalenę Kownacką „Królów jest bez liku” (Marek Chlanda, Wojciech Cwiertniewicz, Grupa Robocza, Piotr Marek, Peter Grzybowski, Maciej Toporowicz, AWACS, Artur Tajber, Konger, Adam Rzepecki, Marek Gardulski, Polish Erotic Photography z lat 80’) Ten pokaz

28


kontrkulturowej krakowskiej sztuki lat 80. obejmuje większość mediów sztuki współczesnej – jest tu malarstwo, dokumentacja performansów, fotografia artystyczna i erotyczna, czy wreszcie okładki płyt muzycznych. Przede wszystkim jednak, widać pracę kuratorki, która stworzyła wciągający dokument życia artystycznego pewnej epoki. Gdyby krakowski Gallery Weekend dawał odpowiedź na postawione przez warszawski MSN pytanie „Co widać”, odpowiedź brzmiałaby pewnie – różnorodność. Wśród niemal trzydziestu otwarć można było wybrać na własną rękę te najbardziej interesujące, lub podjąć niemożliwą próbę oglądania wszystkiego. Krakers jednak co roku oferuje coraz więcej możliwości, współpracuje także z muzeami i galeriami, daje możliwość zwiedzenia z przewodnikiem, oprowadzenia po konkretnej wystawie czy obszarze. I chociaż znajdą się tacy, którzy woleliby zobaczyć wybrane przez kogoś wystawy, z atestem jakości, to równie dobrze jest szukać ich samemu, przebiegając ulice i place własnego miasta, które nagle ożywione zaczyna o sztuce rozmawiać. Porównując galerie, broniąc swoich faworytów i typując najsłabszych, można poczuć, że z Krakowa jednak nie wszyscy wyjechali do Warszawy, że coś się dzieje, wystarczy tylko chcieć się przyjrzeć. I can’t believe it - it’s the opening night, and crowds of young people on the stairs are preventing me from entering the gallery. I know it happens in Krakow galleries, but not very often and only on special occasions - Cracow Gallery Weekend turns out to be one of them. This event, unlike Berlin and Warsaw gallery weekends, is more egalitarian than elitist, open for everyone. During the three days of the festival (well, Krakers is not really a festival, but it creates a certain atmosphere of activity) you could attend 26 openings. Of course, it was simply impossible to see everything, basically because some galleries were closing really fast but also due to geographical conditioning (what sane person would travel to Nowa Huta instead of seeing 4 other exhibitions in the city centre?). But we had a choice - and that does not happens often in Krakow. On Friday and Saturday galleries were simply overcrowded, and among the crowds you could spot some lucky individuals carrying Krakers’ promotional bags. On Sunday, a bit fed up with the enthusiastic atmosphere, I was late almost an hour only to avoid queueing - but the queues were still there. Of course, it is more comfortable and pleasant when you can enjoy exhibition in an empty gallery, but the number of visitors this year was simply astonishing. Visiting Krakow exhibitions on a regular basis can give you the impression that there is a small group of art

29


lovers, and they are all one group of friends. Between 24th and 26th of April we saw something different: lots of young viewers enjoying the exhibitions. Promotional eco bags, leaflets and banners were an important part of the very clear and modern visual identification. Thanks to a huge blue square (International Klein Blue perhaps?), Krakers participants were very visible on the streets. It was something that created a sense of unification between viewers. Giving the bags for free was a great idea, although those who did not get one would have probably readily paid for it. However, nice gadgets are not important here. What was special about Krakers, was the atmosphere of an artistic fiesta, during which you did not have to be a part of the exclusive art world to feel an equal participant. What should a proper gallery weekend be like? There are two answers: either Warsaw Gallery Weekend is better (due to it’s quality, as well as it’s prestige), or Krakow’s version wins, because it is cheerful, and open to those younger and less experienced in the field of art. We cannot avoid comparisons here, but we also cannot declare a winner. Krakers organizers know what they are doing: they have decided that this local fiesta should be open to all galleriests and participants. Instead of selection they offer openness, diversity and a breath of fresh air. Of course, there is a risk that not all of their decisions will be popular, or that there will be exhibitions by less known artists. They have decided to invite not only popular and fashionable galleries but also many local experienced cultural activists. This is the reason why during CGW we can visit famous galleries, the new ones and also some, which were created only for the festival. What could we see during Krakers? First and foremost - contemporary art, both from the 80’s and more recently. It was a chance to see works by artists yet undiscovered or simply to take a solid walk around many Krakow’s galleries. Maybe the truth about Krakow art world is not so pessimistic at all. After this weekend it was clear that we don’t perceive the offer of Krakow galleries as a whole. CGW gives us the opportunity to visit those small places located in gateways, or others which we wanted to check, but have never had the time. What is more important thanks to such events we have the possibility to have a look at what Krakow’s artist are doing (see: Wystawa zbiorowa „Skład” Kuba Woynarowski, Przemek Branas, Kornel Janczy, Hubert Gromny, Patrycja Maksylewicz, Anna Rakoczy, Kuba Skoczek, Bartosz Wajer, Waldemar Węgrzyn i Magda Lazar). It is such a pleasure to walk around your own city with a map, looking for something new, interesting and surprising, and finally finding it! It was impossible to take part in all openings, so this ranking list is strongly subjecti-

30


ve, mainly as I was not able to go everywhere. I really regret not seeing “The Shining” in Cellar Gallery which I heard a lot of good things about. It is a pity the opening hours were not longer. My favourite place during CGW was definitely Podgórze. Firstly “Miłośnik” in księgarnia | wystawa where Anna Batko and Kamil Kuitkowski with 6 artists (Przemysław Branas, Łukasz Stokłosa, Tomasz Rogaliński, Bogusław Bachorczyk, Teresa Gierzyńska, Monika Drożyńska) created an apartment full of secret hidden places. Among pictures of Saint Sebastian and embroidered table napkins they managed to create a room of a mysterious person, full of strange objects in drawers, old clothes and dog-ends. Just a few steps away, in Galeria i!, I saw fascinating, technologically advanced installations by Aleksander Janicki and listened to a concert of intuitive music by Formacja HIQ. The music was acompanied or completed by 3D mapping object by Janicki. On Limanowskiego street there was an exhibition of Bogumił Książek with an interesting and surprising solution - you could buy an art work by the centimeters. Mini versions of painting on paper cost 4 zł for 1 cm, so the small works were available for as much as several dozen zlotys. A great exhibition was also prepared by Art Agenda Nova, the organizers of CGW. Mykola Ridnyi from Kharkov, who represented Ukraine on this year’s Venice Biennal, pointed to the blind spot in the eyes of the western media - the conflict in Donbas. Another interesting exhibition was “Travestis” held in Galeria ZPAF (ul. Św. Tomasza), dedicated to photographs of queer dressing ups by Ryszard Kisiel and his great fan Karol Radziszewski. Next door we could see works by the classic of Polish photography Henryk Hermanowicz in Galeria Fotografii, and in Galeria Trzecie Oko cyanotypes by Adam Kiełb. It was important that apart from works by young photographers we could also see some classics, or forgotten noble techniques. The map of Krakers was dotted with an extreme number of young art displays, which gave visitors the possibility to realise what is really created by mythical Krakow artists. Among them: “The Shining” (Laura Makabresku, Anna Maria Karczmarska, Ronda Bautista, Mateusz Szczypiński, Krzysztof Kaczmar, Ziemowit Kmieć) in Cellar Gallery, presentation of SM Dębniki, exhibition in Galeria Opcja Wydziału Intermediów ASP (Kate Bulford, Judyta Chrystowska, Wojtek Gąsiorowski, Magdalena Gembala, Zuzanna Gietner, Maciej Gniady, Danielle Goulé, Paulina Kornowska, Jakub Mateja, Maja Sądel, Anya Stewart-Maggs, Marcel Urban), exhibition in Galeria Szara Kamienica (Adrianna Lisowska, Barbara Kunicka, Bartek Górny, Bartosz Czarnecki, Damian Reniszyn, Ewa Kubiak, Karol Szczur, Gabriela Wawrzycka-Tutak, Joanna Mlącka, Małgorzata Dudek, Maria Szydłowska, Paulina Poczęta, Paulina Stasik, Paweł Matyszewski, Roksana Kularska-Król, Tomasz Drewicz), „Flat-

31


pack” in TheGreenroom. There were also a few feminist shows: Karolina Spyrka in ARTzone, Olga Pawłowska in Otwarta Pracownia, Paulina Stasik in Mostowa ArtCafe, Kamilia Gruszecka in Miasto Sztuki, or Martyna Kielesińska in Galeria Onamato. „The Shining” became so popular that someone simply stole a work by Mateusz Szczypiński - which, although hardly commendable, could be seen as an unusual way of honouring the artist. In Dębniki, held in a basement where once a local football club’s resided, we could find a mysterious drawing on the floor by Kuba Woynarowski, a sculpture made of corn crisps, and viewers were attracted by Anna Rakoczy’s painting. The weather during the event could not be better, promoting animated discussions outside the galleries. In Galeria Opcja by the Intermedia Department of Academy of Fine Arts I could see a project focused on suitcases. In “Spaces of Uncertainty: Unclaimed Luggage” unattended luggage became a certain task to fulfill: some students placed there camera sets, masks, screenplay for a theater group, books written by them, or travel sets. There was also a luggage claim point where a group of students was giving back the lost luggage in the form of matchboxes. The one I received contained pieces of broken mirror. In Galeria Szara Kamienica under the mysterious title „ . ” we observed a display of various kinds of young art, although it was difficult to say what the connection between objects was. During Krakers there were also displayed works by renewed artists such as Anna Sobol-Wejman (Jan Fejkiej Gallery), Eugeniusz Mucha (Galeria Raven), Tamara Berdowska (ARTEMIS - galeria sztuki) or Bogumił Książek. One of the most interesting was the exhibition by Magdalena Kownacka “Królów jest be liku” (Marek Chlanda, Wojciech Cwiertniewicz, Grupa Robocza, Piotr Marek, Peter Grzybowski, Maciej Toporowicz, AWACS, Artur Tajber, Konger, Adam Rzepecki, Marek Gardulski, Polish Erotic Photography from 80’s). This presentation of Krakow’s counter-culture art from 80’s includes painting, performance, artistic and erotic photography and music album covers. The curator of this exhibition did her job very well, creating an engaging presentation of the artistic life of that age. If the Cracow Gallery Weekend was supposed to give an answer to the question stated by Warsaw MSN “What can be seen?”, it would probably be diversity. Among the 26 exhibitions, visitors could choose those most interesting for them or try the impossible - to see all of them. Every year Krakers gives more and more opportunities, also by cooperation with museums and galleries, and by organizing guided tours around the exhibitions and locations. Of course, some people would prefer to see a professional choice of displays, with quality certificate, but it is equally good

32


to look for them by yourself, crossing the streets and squares of your city, suddenly animated, discussing the art. Comparing galleries, praising the ones you like and criticizing those you don’t - you can feel that in reality not everyone left Krakow for Warsaw and that there is much going on - you only have to want to see it.

Martyna Nowicka

33


DZIEŃ I 34


Galerie 35


Galeria ATTIS – ul. Starowiślna 14

Galeria Sztuki ATTIS została założona w Krakowie w 2003 roku przez Ryszarda Lachmana. Galeria specjalizuje się w malarstwie polskim XX wieku. W jej ofercie znajdują się dzieła uznanych artystów oraz młodych, obiecujących indywidualności. Od 2010 roku prowadzi aktywną działalność wystawienniczą. Ryszard Lachman należy do Stowarzyszenia Antykwariuszy Polskich, jest także członkiem Rady Przedsiębiorców Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Galeria jest objęta programem mecenatu artystycznego Miasta Krakowa. ATTIS Art Gallery was established in Krakow in 2003 by Ryszard Lachman. It specializes in Polish painting of the 20th century. The gallery offers works both by renowned artists and promising young individuals, and since 2010 it regularly organizes exhibitions. Ryszard Lachman is a member of the Polish Antiquarians Association, he is also an active member of the Council of Entrepreneurs by the Academy of Fine Arts in Krakow. The gallery participates in a programme of artistic patronage by the City of Krakow.

DZIEŃ I 36


Galeria Sztuki ATTIS Erwin Wyjadłowski – Synchronizacja 37


Jan Fejkiel Gallery – ul. Sławkowska 14

Jan Fejkiel – historyk sztuki, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pracował w Redakcji Sztuki Wydawnictwa Literackiego. Pod koniec lat osiemdziesiątych przez trzy lata prowadził Galerię „Plastyka” w Krakowie. W styczniu 1991 powstała galeria grafiki i rysunku, Jan Fejkiel Gallery. W ciągu ponad dwudziestu lat galeria zorganizowała blisko sto indywidualnych wystaw grafiki i rysunku. Jan Fejkiel jest także pomysłodawcą i kuratorem kilkunastu tematycznych, zbiorowych wystaw grafiki prezentowanych w kraju i za granicą, a także autorem kilkudziesięciu, publikowanych w katalogach i albumach, tekstów dotyczących współczesnej grafiki polskiej. Galeria jest wydawcą katalogów do wystaw. Kilka z nich zostało nagrodzonych lub wyróżnionych w konkursie PTWK na Najpiękniejszą Książkę Roku. Jan Fejkiel - art historian, graduate of the Jagiellonian University. He used to work the art desk in Wydawnictwo Literackie. At the end of the 1980’s for three years he have run the gallery „Plastyka” in Krakow. In January 1991 Fejkiel established gallery of prints and drawings – Jan Fejkiel Gallery. For over twenty years the gallery has organized nearly one hundred individual exhibitions of prints and drawings. Jan Fejkiel was also the founder and curator of several group exhibitions presented in Poland and abroad, he was also an author of dozens of published catalogs and texts on contemporary Polish graphic. Gallery publishes exhibitions catalogues. Some of them have been awarded in the PTWK competition for Most Beautiful Book of the Year.

DZIEŃ I 38


Jan Fejkiel Gallery Anna Sobol–Wejman – Sens i zmysły 39


Galeria Dyląg – ul. Św. Tomasza 22

Galeria Dyląg działa w Krakowie od 2004 r. Na organizowanych wystawach oraz w stałej ofercie prezentuje polską sztukę (malarstwo, rysunek, grafikę, fotografie, rzeźbę), ze szczególnym naciskiem na lata 50. i 60. XX wieku. Gallery Dyląg operates in Krakow since 2004. During exhibitions and in permanent offer the gallery presents Polish art (painting, drawing, graphics, photography, sculpture) with a special emphasis on the art of the 50’s and 60’s.

DZIEŃ I 40


Galeria Dyląg Ewa Kierska – Sklepy Cynamonowe Bruno Schulza 41


Galeria Fotografii – ul. Św. Tomasza 22

Galeria Fotografii działa przy ul. św. Tomasza 22 od stycznia 2008 roku. Na cyklicznych wystawach oraz na stałej ekspozycji prezentowane są prace zarówno artystów współczesnych (Marek Gadulski, Paweł Krzan, Wacław Wałach, Piotr Borowicz i innych), jak i klasyków polskiej fotografiki (Henryk Hermanowicz, Witold Chromiński, Marian Szulc, Bronisław Schlabs, Tadeusz Chrzanowski, Marek Piasecki). During permanent and cyclic exhibitions we present works by contemporary artists (Marek Gadulski, Paweł Krzan, Wacław Wałach, Piotr Borowicz) and classics of Polish photography (Henryk Hermanowicz, Witold Chromiński, Marian Szulc, Bronisław Schlabs, Tadeusz Chrzanowski, Marek Piasecki).

DZIEŃ I 42


Galeria Fotografii Henryk Hermanowicz – Na skraju szarości 43


ZPAF Gallery – ul. Św. Tomasza 24

Galeria ZPAF zrzesza członków Związku Polskich Artystów Fotografików Okręgu Krakowskiego. Ma ona charakter wystawienniczy, ale jest również miejscem wykładów, warsztatów, preformance’ów i spotkań. Galeria za cel przyjmuje promocję twórców od lat działających i tworzących w ZPAF, a także propaguje twórczość młodych, utalentowanych fotografów średniego i młodego pokolenia. ZPAF Gallery associates members of Polish Photographer’s Association from Cracow District. It’s purpose is to present exhibitions, but it is also a place of lectures, workshops, performances and meetings. Gallery’s main target is to promote creators working within ZPAF, as well as promoting work of young, talented people of all generations.

DZIEŃ I 44


ZPAF Gallery Ryszard Kisiel, Karol Radziszewski – Travestis 45


DZIEŃ I 46


ZPAF Gallery Ryszard Kisiel, Karol Radziszewski – Travestis 47


Art Agenda Nova – ul. Batorego 2, II piętro / 2nd floor

Art Agenda Nova od 2002 roku prezentuje i bada najciekawsze zjawiska młodej sztuki współczesnej; wspiera eksperymentalne projekty artystyczne, współpracuje z uznanymi twórcami i instytucjami, prezentuje sztukę poszukującą nowych środków wyrazu, działania interdyscyplinarne, nowe technologie, video, instalacje malarskie, obiekty. Galeria współpracuje głównie z artystami młodego pokolenia o ustalonej już pozycji, stara się także wspierać interesujące debiuty. Koncentruje się na sztuce konceptualnej, silnie związanej z człowiekiem i przedmiotem, często prezentuje malarstwo nawiązujące do realizmu. W Novej często odbywają się także wystawy sztuki nowych mediów i pokazy video. Art Agenda Nova since 2002 presents and studies the most interesting phenomena of young modern art; supports experimental art projects and interesting debuts; cooperates with recognized creators and institutions, presents art that seeks new inter-disciplinary avenues of expression: new technology, video, painting installations, and objects. Art Agenda Nova cooperates mainly with young generation artists with know reputation, as well as supports interesting debut projects. It concentrates mainly on conceptual art, strongly connected with human and object, often presenting paintings referencing to realism. In Nova you can often meet exhibitons consisting of new media as well as video shows.

DZIEŃ I 48


Art Agenda Nova Mykola Ridnyi – Clenched staring eyes 49


DZIEŃ I 50


Art Agenda Nova Mykola Ridnyi – Clenched staring eyes 51


Projekt ETER – ARTzona, os. Górali 4

Projekt ETER to efemeryczny twór, który zakłada działania o charakterze site specific, w różnych zamkniętych przestrzeniach (starych fabrykach, galeriach, pustostanach, prywatnych przestrzeniach). Główną ideą projektu jest nietrwałość, a wydarzenia, które odbywają się w jego ramach, są chwilowe, krótkie, pojawiają się znienacka, po czym wyparowują. Projekt zakłada działania rozciągnięte w czasie, czyli na przestrzeni lat 2015-2016 ETER pojawia się i znika kilkakrotnie. W ramach tych działań odbywają się wystawy lub wydarzenia o charakterze perfomatywnym, w których z założenia mają brać udział zarówno twórcy projektu, jak i zaproszeni do współpracy artyści. ARTzona to inicjatywa Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida w Krakowie realizowana w ramach projektu ReNewTown. New post-socialist City: Competitive and Attractive. ARTzona to strefa artystyczna, która w założeniu ma być uwolnioną przestrzenią, otwartą dla działań społecznych i kulturalnych. Powstała w budynku, który w założeniu, prawie 60 lat temu, powstał jako garaż dla dużych samochodów. Obiekt ze względu na swoją powierzchnię (500 m2) daje wiele możliwości. Projekt ReNewTown był dla tego miejsca wielką szansą i okazją do wprowadzenia nowoczesnych rozwiązań technicznych oraz innowacyjnych wydarzeń społeczno-artystycznych. The ETHER project is an ephemeral entity, whose aims are site-specific actions in a variety of enclosed spaces (old factories, galleries, uninhabited apartments, private spaces). The main idea is impermanence, and events that will take place during the project are momentary, short, appear suddenly, then evaporate. The project is extended in time, that is, during the years 2015-2016

DZIEŃ I 52


ETHER will come and disappear several times. Part of these activities will be performance-like exhibitions or events, which are to involve both project organizers and invited artists. ARTzone is an initiative of the Cultural Centre. CK Norwid in Krakow carried out in the framework of the project ReNewTown. New post-socialist city: Competitive and Attractive. ARTzone is a zone of art, which is presumed to be freed space, open to social and cultural activities. Established in the building, which, almost 60 years ago, was formed as a garage for big cars. Due to its vast space (500 m2), it offers unique possibilities. Project ReNewTown offered this place a great chance and an opportunity to introduce modern technologies and innovative social and artistic events.

ETER | ARTzona Karolina Spyrka – Ręka, noga, mózg na ścianie 53


DZIEŃ I 54


ETER | ARTzona Karolina Spyrka – Ręka, noga, mózg na ścianie 55


Galeria Szara Kamienica – Rynek Główny 6

Galeria Szara Kamienica powstała przy Fundacji Grey House Szara Kamienica w listopadzie 2010 r. Prezentuje dzieła sztuki współczesnej z dziedzin grafiki, malarstwa, rzeźby, fotografii i video. Skupia się na dokonaniach młodych twórców, starając się wesprzeć ich w działaniach zmierzających do samodzielnego zaistnienia na rynku sztuki. Realizuje także własne, nowatorskie projekty, kreując przestrzeń dla interdyscyplinarnego rozwoju sztuk - jest to miejsce spotkań, dyskusji i kreatywnej wymiany myśli. Galeria prowadzona jest przez Fundację, której misją jest działalność na rzecz upowszechniania dóbr kultury, tworzenie przestrzeni dla świadomego odbioru sztuki i promowanie najwyższej jakości przedsięwzięć artystycznych. The gallery Szara Kamienica was created by Foundation Grey House Szara Kamienica in November 2010. It displays different forms of contemporary art: graphics, painting, sculpture, photography and video. Focusing on young artists, it tries to support them at the beginning of their career and in order to allow them to enter the artworld. The gallery also carries out its own innovative projects, creating space for the development of interdisciplinary arts - a place for meetings, discussions and creative exchange of ideas. The gallery is run by the Foundation, whose mission is supporting the dissemination of cultural goods, creating space for conscious perception of art and promoting the highest quality of artistic ventures.

DZIEŃ I 56


Galeria Szara Kamienica Wystawa zbiorowa – „ . ” 57


DZIEŃ I 58


Galeria Szara Kamienica Wystawa zbiorowa – „ . ” 59


Galeria Opcja Wydziału Intermediów ASP w Krakowie – ul. Piłsudskiego 38

Opcja to Galeria Wydziału Intermediów przy ASP w Krakowie powstała w 2013 roku. Jest to przestrzeń przeznaczona przede wszystkim dla działań i prezentacji studenckich, a także obszar działalności pracowni dydaktycznych. Galeria jest także otwarta na prezentacje ciekawych projektów spoza obszaru uczelni jak festiwale, wykłady, pokazy czy konkursy. Opcja, established in 2013, is the gallery of the Intermedia Department by The Academy of Fine Arts in Krakow. It is a space dedicated to students’ presentations and activities as well as a place for artistic workshops. The gallery is also interested in displaying projects created outside of the Academy, like festivals, lectures, shows or competitions.

DZIEŃ I 60


Galeria Opcja wystawa zbiorowa – Spaces of Uncertainity: Unclaimed Luggage / Przestrzenie niepewności: bagaż nieodebrany

61


DZIEŃ I 62


Galeria Opcja wystawa zbiorowa – Spaces of Uncertainity: Unclaimed Luggage / Przestrzenie niepewności: bagaż nieodebrany

63


Galeria SM Dębniki – ul. Bałuckiego 5c

Spółdzielnia Mieszkaniowa Dębniki ponownie otwiera swoje pomieszczenia na poziomie -1. Po zakładzie fryzjerskim i siłowni Big Tors oraz wielkiej wodzie w głębszym podziemiu powstanie galeria. Czas pokaże czy będzie to jednorazowy przypadek. Housing Cooperative Dębniki again makes level -1 available. After a hair salon, „Big Tors” gym and a flooding, in the lower level a brand new gallery will be opened. Time will tell whether this is a one-off case.

New Roman – ul. Bałuckiego 5c

New Roman to kolektyw stworzony w 2011 roku w Krakowie przez: Kaję Gliwę, Jagnę Lewandowską, Mikołaja Moskala, Damiana Nowaka, Pawła Olszczyńskiego i Wojciecha Orlika. Nawiązując do estetyk nowoczesności powojennej, artyści koncentrują się na gatunkach i konwencjach. Swoją nazwę tłumaczą jako „nowi nad przepaścią”. New Roman is a collective created in 2011 in Krakow by: Kaja Gliwa, Jagna Lewandowska, Mikołaj Moskal, Damian Nowak, Paweł Olszczyński and Wojciech Orlik. Referring to the modern post-war aesthetics the artists focus on genres and conventions. The group’s name is translated as „the new ones on the brink”.

DZIEŃ I 64


SM Dębniki, New Roman wystawa zbiorowa – Skład 65


DZIEŃ I 66


SM Dębniki, New Roman wystawa zbiorowa – Skład 67


Galeria Cellar – ul. Wielopole 12

XIX-wieczna piwnica przy ul. Wielopole 12 w Krakowie to zjawiskowe miejsce, bijące własnym pulsem sztuki, którego rytm jest nieokreślony. Surowe, ascetyczne wnętrze o dużej kubaturze z licznymi zakamarkami i beczkowym sklepieniem może stanowić kontrapunkt dla współczesnej sztuki. Galeria nie jest konkurencją, nie rywalizuje z innymi „stajniami sztuki”, jest dla nich alternatywą, dodatkowym kanałem rozładowującym wewnętrzne ciśnienie tego miasta. Jest to miejsce, które daje możliwość konfrontacji z samym sobą oraz niezwykle silnie oddziaływującą przestrzenią. Prawdą tego miejsca jest naturalny anturaż krakowskiej piwnicy, której nierówną podłogą jest klepisko wydeptane przez jej publiczność. Artysta tu wystawiający nie jest przysłowiowym wielbłądem, który dźwiga „tradycje krakowskie” i snobizmy galeryjne - może rozglądać się po horyzoncie sztuki w dowolny sposób. Nocne pokazy o efemerycznym charakterze pojawiają się niczym „kwiat jednej nocy”... a wernisaż tej samej nocy staję się finisażem. The old cellar at Wielopole 12 in Krakow, dating back to the 19th century, is a special place, the beating pulse of its own art whose rhythm defies definition. Its ascetic, raw interior characterized by large spaces, numerous nooks and crannies and a barrel-vaulted ceiling can serve as a counterpoint for the contemporary art. The Gallery does not compete with other „art stables”, but is an alternative to them, an additional channel through which the internal pressure of the city is relieved. It is a place which offers an opportunity to confront not only one’s self but also extremely interactive space. The truth of this place is reflected in the natural atmosphere of a Krakow cellar whose uneven floor was shaped by its visitors.

DZIEŃ I 68


An artist exhibiting their works at the Gallery is not the proverbial camel who carries the „Krakow traditions” and gallery snobbery – they can look around the horizon of art without restraint. Night exhibitions, characterized by their ephemeral nature, appear as a „one-night flower”... and the vernissage becomes at the same time the finissage!

Cellar Gallery wystawa zbiorowa – / THE SHINING/ 69


DZIEŃ I 70


Cellar Gallery wystawa zbiorowa – / THE SHINING/ 71


Galeria Sztuki Raven – ul. Brzozowa 7

Galeria Sztuki RAVEN powstała w 2002 roku. Właścicielką jest Zofia Kruk, która przez 11 lat zorganizowała około 100 wystaw artystów polskich i zagranicznych. Galeria wystawia sztukę współczesną, malarstwo, rysunek, grafikę i rzeźbę. RAVEN Art Gallery was established in 2002 . The owner is Zofia Kruk, who has organized about 100 exhibitions of Polish and foreign artists over the last 11 years. Gallery exhibits contemporary art, painting, drawing, graphics and sculpture.

DZIEŃ II 72


Galeria Sztuki Raven Eugeniusz Mucha – Sztuka Sakralna 73


Otwarta Pracownia – ul. Dietla 11

Otwarta Pracownia (galeria) jest miejscem, w którym podejmowane są próby, by sztukę ujawniać w sposób bezinteresowny, bez uwzględniania komercyjnych lub prestiżowych kalkulacji. Podejmując tę naturalną na terenie sztuki aktywność, Otwarta Pracownia wpisuje się w ciąg działań innych niekomercyjnych galerii. Odmienność polega na tym, że Otwarta Pracownia powołana zostaje nie w oparciu o lokalnie zdefiniowaną wizję sztuki, ale przy pełnej świadomości, że w sztuce panuje stan głębokiej niepewności i dezorientacji, nawet co do pytań dla niej podstawowych. Celem Otwartej Pracowni nie jest aktywność dla samej aktywności. Celem nie jest też rywalizacja na rynku prestiżów. Jeżeli nie będzie nic ciekawego do pokazywania, nic nie będzie pokazywane. Jeżeli ten stan rzeczy okaże się stanem trwałym, Otwarta Pracownia ulegnie samolikwidacji. Osoby powołujące Otwartą Pracownię nie zamierzają robić karier galerników. Otwarta Pracownia jako galeria jest strukturą przezroczystą i nie przesłania sobą artystów i ich prac. Otwarta Pracownia (gallery) is a place where attempts are made to reveal the art in a selfless manner, without taking into account any commercial or prestigious calculation. By taking this natural activity in the field of art, Otwarta Pracownia fits with the actions of other non-commercial galleries. The difference is the fact that Otwarta Pracownia was established not on the basis of locally defined vision of art, but with the full knowledge that in the art itself there is a deep uncertainty and confusion, even about basic questions.The purpose of Otwarta Pracownia is not activity for activity itself. The goal is not a prestigious competition in the market. If there is nothing to show, nothing will be displayed. If this state of affairs persists, Otwarta Pracownia will self-liquidate. Founders of Otwarta Pracownia

DZIEŃ II 74


do not intend to make careers as gallery owners. Otwarta Pracownia, as a gallery, is a transparent structure and does not obscure artists and their works.

Otwarta Pracownia Olga Pawłowska – 41° 04’N 141° 30’E 75


DZIEŃ II 76


Otwarta Pracownia Olga Pawłowska – 41° 04’N 141° 30’E 77


Galeria Zalubowski – ul. Kącik 9

Galeria Zalubowski została założona w roku 2009 przez Małgorzatę Maj i artystę Rafała Zalubowskiego w Myślenicach. W styczniu 2014 roku nastąpiło oficjalne otwarcie filii galerii w Krakowie. Galeria współpracuje z wybitnymi artystami wywodzącymi się z krakowskiej szkoły grafiki oraz reprezentuje kilku wybranych znakomitych malarzy, rzeźbiarzy i ceramików. Wśród nich są uznani artyści, profesorowie i wykładowcy krakowskiego ASP: prof. Stanisław Wejman, prof. Krzysztof Tomalski, prof. Dariusz Vasina, adj. Tomasz Daniec, Kacper Bożek, Marcin Kotarba, Krzysztof Marciniak, malarki: Joanna Błoniarz, Anna Król, rzeżbiarze: Joanna Rączka, Józef Polewka, Janusz Wątor, ceramicy Ewa i Jacek Budzowski i Monika Dąbrowska Picewicz. Od początku powstania prowadzi również działalność wystawienniczą. Gallery Zalubowski was founded in 2009 by Małgorzata Maj and artist Rafał Zalubowski in Myślenice. In January 2014 there was the official opening of a branch gallery in Krakow. Gallery collaborates with renowned artists from the Cracow school of graphic design and represents the number of selected outstanding painters, sculptors and ceramists. Among them are artists, professors and lecturers of the Krakow Academy of Fine Arts: prof. Stanisław Wejman, prof. Krzysztof Tomalski, prof. Dariusz Vasina, assistant professor Tomasz Daniec, Kacper Bozek, Marcin Kotarba, Krzysztof Marciniak, painters: Joanna Błoniarz, Anna King, sculptors: Joanna Rączka, Józef Polewka, Janusz Wątor, ceramists: Ewa and Jacek Budzowscy and Monika Dąbrowska - Picewicz. Since the opening Gallery also organizes exhibitions.

DZIEŃ II 78


Galeria Zalubowski Rafał Zalubowski – Małpy pochodzą od... 79


DZIEŃ II 80


Galeria Zalubowski Rafał Zalubowski – Małpy pochodzą od... 81


Galeria Olympia – ul. Limanowskiego 24/4b

Galeria Olympia (1999) promuje sztukę współczesną. Jej nazwa odnosi się do imienia założycielki - Olimpii Maciejewskiej – oraz do tytułu kontrowersyjnego w swoim czasie obrazu Edouarda Maneta. Galeria stworzyła silne więzi z artystami z całej Polski. Każdego roku organizuje kilka wystaw indywidualnych i przynajmniej jedną zbiorową wystawę problemową. Chętnie zaprasza do współpracy młodych kuratorów. The Olympia Gallery promotes Polish contemporary art. Its name refers to the name of the gallery’s owner Olimpia Maciejewska and also to the controversial painting by Edouard Manet. The gallery has established strong relations with Polish artists. Every year it organizes many individual and at least one major thematic exhibition. It is open to cooperating with young curators.

DZIEŃ II 82


Galeria Olympia Bogumił Książek – Nerium Oleander 83


Galeria Trzecie Oko – ul. Bocheńska 5

Galeria Fotografii Trzecie Oko istnieje od kwietnia 2012 roku. Od tego czasu zorganiozwała kilkanaście wystaw wybitnych fotografów, takich jak Sergiusz Sachno, Paweł Chara, Konrad Klimczak, Artur Wyszecki, Renata Szczepniak, Paweł Wieczorek, Leszek Górski, Włodzimierz Płaneta, Monika Ekiert-Jezusek, Jacek Poremba, Ryszard Ziemak, czy Alan Metnik. Trzykrotnie ogranizowała wystawy w ramach Miesiąca Fotografii w Krakowie. Właścicielem Galerii Trzecie Oko jest Piotr Koralewski. Trzecie Oko – nazywane wewnętrznym – pozwala widzieć rzeczy ukryte, umykające poznaniu zmysłowemu. Galeria fotografii „Trzecie Oko”, usytuowana w samym sercu krakowskiego Kazimierza, to miejsce, w którym splatają się ścieżki profesjonalnych fotografów, pasjonatów, miłośników i kolekcjonerów fotografii. Tu promujemy polskich artystów fotografików i zapalonych amatorów. Oferujemy drobiazgi kolekcjonerskie z dziedziny fotografii historycznej, a także prace czołowych polskich fotografów współczesnych. Można u nas także znaleźć gadżety fotograficzne, a także sprzęt fotograficzny najwyższej jakości produkcji firmy Leica. Oferujemy miejsce, dobrą energię i nową perspektywę, Mamy szeroko otwarte nie tylko wszystkie oczy, ale i głowy. Otwórz z nami swoje trzecie oko. The Third Eye Photography Gallery was established in April 2012. Since that time it has organized several exhibitions of outstanding photographers such as Sergei Sachno, Paweł Chara, Konrad Klimczak, Artur Wyszecki, Renata Szczepniak, Paweł Wieczorek, Leszek Górski, Włodzimierz Płaneta, Monika Ekiert-Jezusek, Jacek Poremba, Ryszard Ziemak, and Alan Metnik. The gallery organized three exhibitions during the Krakow Photomonth Festival. The owner of the The Third Eye Gallery is Piotr Koralewski.

DZIEŃ II 84


The Third Eye - the internal one – allows to see things that are hidden, fleeing the sensory cognition. Photo Gallery „The Third Eye”, located in the heart of Kazimierz, is the place where the paths of professional photographers, enthusiasts, collectors and lovers of photography intertwine. Here we promote Polish artists, photographers and keen amateurs. We offer the best from the field of historical photography, as well as works by leading contemporary Polish photographers. You can also find photographic gadgets, as well as the highest quality photographic equipment produced by Leica. We offer space, good energy and a new perspective. Not only all of our eyes are wide open, but also our heads. Open your third eye with us.

Galeria Trzecie Oko Adam Kiełb –Techniki szlachetne w fotografii – Cyjanotypie 85


DZIEŃ II 86


Galeria Trzecie Oko Adam Kiełb –Techniki szlachetne w fotografii – Cyjanotypie 87


Mostowa ArtCafe – ul. Mostowa 8

Mostowa ArtCafe jest galerią stosunkowo młodą, ale ważną na rynku krakowskim, to miejsce zarówno na popołudniowy relaks jak i wieczorne spotkanie. Wszystko to w przytulnym wnętrzu przy dobrej muzyce i w otoczeniu nieprzypadkowej sztuki młodych artystów pochodzących m. in. z Krakowa, Wrocławia, Sopotu, Warszawy i z Ukrainy. Co 2 miesiące Fundacja Bulwary Sztuki organizuje tam nowe wystawy. Wystawa pani Malwiny Niespodziewanej została uznana przez krytykę krakowską jako jedna z najciekawszych wystaw roku 2012 w Krakowie. Mostowa ArtCafe is a moderately young gallery, yet important on Cracow’s art market. Everything available in a cozy interior, together with good music and surrounded by nonrandom young artists’ art, coming from Cracow, Wrocław, Sopot, Warsaw, as well as from the Ukraine. Every 2 months Bulwary Sztuki Foundation organises new exhibitions there. For example, the exhibition of Mrs Malwina Niespodziewana has been considered by Cracow’s Critique as one of the most interesting exhibitions of 2012 in Cracow.

DZIEŃ II 88


Mostowa ArtCafe Paulina Stasik – Seksmisja 89


DZIEŃ II 90


Mostowa ArtCafe Paulina Stasik – Seksmisja 91


Miasto Sztuki – ul. Nadwiślańska 11

Galeria antyków i sztuki współczesnej „Miasto Sztuki” powstała w 1994 roku. W 2014 stworzony został osobny oddział wyłącznie ze sztuką współczesną, gdzie prezentujemy sztukę polską od lat 60-tych do czasów obecnych. Zajmujemy się nie tylko sprzedażą dzieł sztuki, ale również pomagamy naszym klientom w tworzeniu ich własnych kolekcji. Zapewniamy pełen profesjonalizm oraz najwyższy poziom świadczonych usług. Poprzez organizację wystaw i konkursów popularyzujemy sztukę i staramy się udowodnić, że nie trzeba być znawcą ani posiadać ogromnych funduszy, żeby mądrze inwestować w sztukę. Gallery of antiques and contemporary art „Miasto sztuki” was established in 1994. In 2014 a separate department was created exclusively to contemporary art, where we present Polish art from 1960s to the present day. We not only sell works of art, but also help our customers create their own collections. We provide professional assistance and the highest level of service. Through the organization of exhibitions and competitions we popularize art and try to prove that you do not need to be an expert or have huge funds to invest smartly in the art.

DZIEŃ II 92


Miasto Sztuki Kamila Gruszecka – Stan czuwania 93


księgarnia | wystawa – ul. Józefińska 9

księgarnia | wystawa to przestrzeń stworzona przez Fundację Razem Pamoja. To miejsce nieoczywiste, galeria, księgarnia, kawiarnia, intelektualny salon. księgarnia | wystawa służy spotkaniu i dzieleniu się. Spotkaniu ze sztuką, myślą, problemem. Spotkaniu z innym. Program jest nakierowany na poszukiwanie i nazywanie innych modeli myślenia o sztuce, ekonomii i polityczności. To miejsce non–profit, które wspiera działania fundacji oraz przede wszystkim zbiera środki zasilające fundusz stypendialny dla uczniów z Mathare Slum w Nairobi, stolicy Kenii. księgarnia | wystawa is a space created by the Foundation Razem Pamoja. This place is not obvious, being at the same time a gllery, a library, a cafeteria, an intellectual salon. bookstore | exhibition is a place for meeting and sharing. Meeting with art, thought, problem. Meeting with others. In its program it is looking for and try to name other models of thinking about art, economics, and politics. It is a non-profit organization that supports the work of the foundation and mainly collects money to support the scholarship fund for students from Mathare Slum in Nairobi, the capital of Kenya.

DZIEŃ II 94


księgarnia | wystawa wystawa zbiorowa – Miłośnik 95


DZIEŃ II 96


księgarnia | wystawa wystawa zbiorowa – Miłośnik 97


Galeria i! – ul. Józefińska 21

„Galeria i!” to miejsce z historią. Dawne warsztaty, mieszczące się w oficynie klimatycznego podwórca modernistycznej kamienicy na krakowskim Podgórzu, w roku 1996 zostały zaadaptowana na pracownię Aleksandra Janickiego. W latach 2011-2013 były bazą osławionej Spółdzielni Goldex Poldex. W roku 2014 powstała galeria i siedziba formacji HiQ. Nazwa „Galeria i!” ma swe uzasadnienie. Litera „i” z wykrzyknikiem jest odniesieniem do wielowątkowego charakteru miejsca: to autorska galeria Alka Janickiego prezentująca jego prace, ale też artystów przez niego zapraszanych (np. Agatę Kus, Andrzeja Pilichowskiego-Ragno czy tajemniczą grupę Młodzi Obleśni). Zarazem jest to miejsce spotkań, prób, performansów i koncertów związanych z artystami z formacji HiQ: Alkiem Janickim, Rafałem Mazurem, Pauliną Owczarek, Tomkiem Chołoniewskim, Michałem Dymnym i Marią Janicką. To także miejsce wielu koncertów liczących się twórców z kraju i zagranicy organizowanych przez Instytut Intuicji. To także momentami pracownia, klub dyskusyjny czy miejsce warsztatów (np. prowadzonych przez Hermana Müntzinga). O randze trwającej raptem rok działalności świadczy fakt zdobycia przez galerię piątego miejsca w rankingu redakcji Jazzarium (po warszawskim klubie Pardon To Tu, krakowskiej Alchemii czy studiu koncertowym im. W. Lutosławskiego). Galeria i! (Gallery and!) has its history. Former workshop, located in the courtyard of a modernist annex building in Podgórze (a district in Krakow), in 1996 it was converted into a studio by Aleksander Janicki. In the years 2011-2013 it was the seat of the well-known Goldex Poldex Cooperative. Since 2014 it has been made into the gallery and the seat of HiQ formation. The name „Galeria i” is well justified. The letter „i”, with an exclamation

DZIEŃ II 98


mark, is a reference to the multithreaded nature of the place: it’s an author gallery of Alek Janicki presenting not only his work, but also invited artists (eg. Agata Kus, Andrew Pilichowski-Ragno, or a mysterious group of the so-called Young Disgusting). At the same time it is a place of meetings, trials, performances and concerts with artists associated with the formation of HiQ: Alek Janicki, Rafał Mazur, Paulina Owczarek, Tomek Chołoniewski, Michał Dymny and Maria Janicka. It is also a variety of concerts of major artists from Poland and abroad organized by the Institute of Intuition. To top it off, it is sometimes a workspace, a discussion club or place of workshops (for example conducted by Herman Müntzing). The gallery’s activities in one year alone have been received very well and have earned it the 5th place in the ranking of the editorial Jazzarium (after Warsaw club Pardon To Tu, Krakow club Alchemy or the Witold Lutosławski concert studio).

Galeria i! Aleksander Janicki – Postscriptum 99


DZIEŃ II 100


Galeria i! Aleksander Janicki – Postscriptum 101


ARTEMIS – galeria sztuki – ul. Poselska 15

Galeria ARTEMIS działa w Krakowie od 1994 roku prezentując współczesną sztukę polską z zakresu malarstwa, grafiki, rzeźby i fotografii. Galeria organizuje wystawy współpracującym z nią twórcom pokazując dzieła uznanych artystów, jak i promując młodych. W Artemis wystawiali m.in. Brzozowski, Dobkowski, Dominik, Dwurnik, Gawdzik, Güntner, Jackiewicz, Kraupe, Kunz, Kuryluk, Lebenstein, Leszczyńska-Kluza, Lupa, Maśluszczak, Mikulski, Moryciński, Mucha, Musiałowicz, Panek, Rolke, Rzepiński, Sienicki, Sroka, Starowieyski, Stasys, Srzednicki. Promowani młodzi artyści znaleźli się już na listach rankingowych Kompasu Sztuki: Marcin Kowalik, Marta Kawiorska, Małgorzata Wielek-Mandrela, Katarzyna Makieła, Elżbieta Pamuła, Katarzyna Karpowicz. Janina Górka-Czarnecka, właścicielka Galerii ARTEMIS, Prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Vice Prezes Stowarzyszenia Antykwariuszy Polskich. Gallery Artemis operates in Krakow since 1994 presenting contemporary Polish paintings, prints, sculptures and photographs. The gallery organizes exhibitions in cooperation with artists, presenting both well recognized artists and debuting ones. Artemis presented works by following artists: Brzozowski, Dobkowski, Dominik, Dwurnik, Gawdzik, Güntner, Jackiewicz, Kraupe, Kunz, Kuryluk, Lebenstein, Leszczyńska-Kluza, Lupa, Maśluszczak, Mikulski, Moryciński, Mucha, Musiałowicz, Panek, Rolke, Rzepiński, Sienicki, Sroka, Starowieyski, Stasys, Srzednicki. Promoted young artists have already been ranked on the lists by Kompas Sztuki: Marcin Kowalik, Marta Kawiorska, Małgorzata Wielek-Mandrela, Katarzyna Makieła, Elżbieta Pamuła, Katarzyna Karpowicz. Janina Górka-Czarnecka, owner of Artemis Gallery, President of the Association of Friends of the Academy of

DZIEŃ III 102


Fine Arts in Krakow, Vice President of the Association of Polish Antiquarians.

ARTEMIS – galeria sztuki Tamara Berdowska – Kompozycje przestrzenne 103


DZIEŃ III 104


ARTEMIS – galeria sztuki Tamara Berdowska – Kompozycje przestrzenne 105


Galeria The Greenroom – ul. Podzamcze 25/6

The Greenroom to zarówno przestrzeń wystawowa (project room), jak i miejsce pracy artystki - Kingi Lubowieckiej, stanowiące szczególne miejsce dialogu i współpracy różnych twórców i kultur. Dotychczas w krakowskim The Greenroom wystawione zostały prace studentów i absolwentów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, The Ruskin School of Art, University of Oxford, The Royal College of Art, London oraz Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. The Greenroom is both an exhibition place (so-called Project Space) and Kinga Lubowiecka’s studio, a special space for dialogue and cooperation between different artists and cultures. So far The Greenroom has exhibited works by students and graduates of the Academy of Fine Arts in Krakow, The Ruskin School of Art, University of Oxford, The Royal College of Art, London, and the University of Arts in Poznan.

DZIEŃ III 106


TheGreenroom Holly Graham, MIlly Peck, Kinga Lubowiecka – Flat-pack 107


DZIEŃ III 108


TheGreenroom Holly Graham, MIlly Peck, Kinga Lubowiecka – Flat-pack 109


Galeria Onamato – ul. Bracka 7/4, II piętro / 2nd floor

Onamato to Galeria Sztuki i Szkoła Rysunku i Malarstwa, która mieści się na II piętrze XIV-wiecznej kamienicy w ścisłym centrum Krakowa. To wyjątkowe miejsce! To tu odbywają się wernisaże młodych, zdolnych artystów, to tutaj można zobaczyć ich twórczość. To Galeria, która poza działalnością wystawienniczą prowadzi także działalność edukacyjną oraz szeroko pojętą działalność artystyczną. To miejsce dla ludzi z pasją. Naszym celem jest tworzenie miejsca przez młodych artystów oraz wszystkich tych, którzy po prostu chcą działać na polu kulturalnym – u nas liczą się chęci, zapał do działania oraz przyjemność z procesu tworzenia. Zapraszamy na wystawy, warsztaty artystyczne i pokazy oraz na regularne zajęcia w Szkole Onamato. ONAMATO is an Art Gallery and a School of Drawing and Painting, which is located on the 2nd floor of a 14th-century building in the centre of Krakow. It is a special place! It is here that exhibitions of young, promising artists are opened. The Gallery organizes not only exhibitions, but also educational and artistic activities. It is a place for people with passion for art. Our aim is to create our space in cooperation with artists and all others interested in cultural activity. We appreciate readiness, enthusiasm and pleasure deriving from artistic creativity.

DZIEŃ III 110


Galeria Onamato Martyna KIelesińska – Groszki i róże 111


Galeria Sztuki Współczesnej „Pracownia pod Baranami” – Rynek Główny 27

Fundacja New Era Art została utworzona przez Jana Potockiego w 2009 roku. Działając non-profit, upowszechnia i uczy świeżego spojrzenia na sztukę. Na swoim koncie ma organizację wystaw prac m. in. Władysława Hasiora, Wojciecha Weissa, czy wyklejanek Wisławy Szymborskiej. Aktywnie promuje twórczość artystów, udostępniając przestrzeń wystawienniczą w Pałacu pod Baranami – samym sercu Krakowa. Celem szczególnym jest dbanie o artystów młodych, rozpoczynających swoją karierę, których twórczość nie jest znana szerszemu audytorium, a tym samym pokazanie ich wkładu w rozwój polskiej kultury. Dążymy do tego, aby sztuka wyszła poza swój instytucjonalny charakter i docierała do szerokiego grona odbiorców. Nasze działania charakteryzuje silna interaktywność: współpraca kuratorów i koordynatorów z gośćmi oraz wciąganie uczestników działań do aktywnego współtworzenia poszczególnych części programu. Fundacja była współorganizatorem Sztukobrania – Targów Młodej Sztuki oraz brała czynny udział w wydarzeniach: Conrad Festival i Ogólnopolski Kongres Studentów i Doktorantów Historii Sztuki. Obecnie Fundacja jest zaangażowana w działania związane z Rokiem Jana Potockiego 2015. Galeria Sztuki Współczesnej „Pracownia pod Baranami” jest miejscem, które umożliwia młodym twórcom zaprezentowanie swoich umiejętności oraz wejście na rynek sztuki. To dzięki nim Pracownia zmienia cały czas swoje oblicze, skupiając osoby zainteresowane szeroko pojętą kulturą i chętne do obcowania ze sztuką. Artyzm i rzemiosło stają się tutaj tłem do dyskusji, twórczych działań i wszelkich eksperymentów. The Foundation New Era Art was created by Jan Potocki in 2009. Acting nonprofit, it promotes (and teaches) a fresh look at art. It has organized

DZIEŃ III 112


exhibitions of, among others, Władysław Hasior, Wojciech Weiss, and collages of Wisława Szymborska. It actively promotes the work of artists by providing exhibition space in the Palace under the Rams - the heart of Krakow. The specific objective is to take care of young artists starting their careers whose work is not known to a wider audience and, therefore, to show their contribution to the development of Polish culture. We strive to ensure that the art has gone beyond its institutional character and reaches a wide audience. Our actions are characterized by strong interactivity: cooperation of curators and coordinators with the guests and visitors to actively co-create each part of the program. The Foundation was co-organizing Sztukobranie - Young Art Fair, and took an active part in the events of Conrad Festival and the National Congress of Students and Doctoral Students of Art History. Currently, the Foundation is engaged in activities related to the Jan Potocki Year 2015. Contemporary Art Gallery „Lab at the Rams’ is a place that allows young artists to demonstrate their skills and thus enter the art market. It is thanks to them that the Laboratory constantly changes, attracting people interested in the widely understood culture and willing to contact with art. Artistry and craftsmanship are here the background to discussions, creative activities, and all experiments.

Galeria Sztuki Współczesnej „Pracownia pod Baranami” Angel Perdomo – Zapalne szepty 113


DZIEŃ III 114


Galeria Sztuki Współczesnej „Pracownia pod Baranami” Angel Perdomo – Zapalne szepty 115


F.A.I.T. – al. Słowackiego 58/5

F.A.I.T. (Fundacja Artyści Innowacja Teoria) powstała w 2005 roku w Krakowie. Wiodącą działalnością Fundacji jest prowadzenie galerii sztuki współczesnej, realizującej autorskie wystawy problemowe oraz prezentacje najbardziej aktualnych zjawisk w sztuce współczesnej. Jej podstawowym celem jest stymulowanie dyskusji na temat sztuki i współczesnej kultury, integrowanie środowisk twórczych i krytycznych oraz promocja polskiej sztuki w kraju i za granicą. Realizując te cele, F.A.I.T. poszukuje innowacyjnych metod komunikowania i popularyzowania zagadnień współczesnej kultury oraz nowych metod docierania do odbiorców. F.A.I.T. (Foundation for Innovation Theory Artists) was founded in 2005 in Krakow. Principal activity of the Foundation is running a contemporary art gallery, realizing problem exhibitions and presentations of the most recent developments in contemporary art. Its primary objective is to stimulate discussion on art and contemporary culture, integrating creative and critical environments, and promotion of Polish art in Poland and abroad. In pursuing these objectives, F.A.I.T. is looking for innovative ways to communicate and popularize issues from the area of modern culture, as well as for new ways of reaching audiences.

DZIEŃ III 116


F.A.I.T wystawa zbiorowa – „Królów jest bez liku” 117


DZIEŃ III 118


F.A.I.T wystawa zbiorowa – „Królów jest bez liku” 119


Strefa Be Narodowego Teatru Starego im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie – ul. Jagiellońska 1

Strefa Be działa w atrakcyjnym miejscu Narodowego Starego Teatru w Krakowie, na parterze rogu ulicy Jagiellońskiej i placu Szczepańskiego. Posiada niezależne od Teatru wejście, otwiera się na przestrzeń publiczną dużymi oknami, które powodują, że istotnym walorem sali jest gra z miastem, które rozciąga się za oknami / albo które przez te same okna wchodzi do sali. Stefa Be została otwarta jako publiczna przestrzeń ekspozycyjno – teatralna na początku roku 2013, wraz z objęciem dyrekcji Narodowego Starego Teatru przez Jana Klatę i Sebastiana Majewskiego. Jest wykorzystywana do działań teatralnych, performatywnych, służy projektom artystycznym i socjalnym. Strefa Be jest łatwo dostępna i profesjonalnie wyposażona. Od roku 2016 stanie się integralną częścią Muzeum Interaktywnego / Centrum Edukacji Teatralnej (kuratorka: Anna Litak) jako wielofunkcyjna sala widowiskowa. Do wiosny 2015 roku w Strefie Be odbyły się przedstawienia teatralne (min. w ramach warsztatów teatralnych Wokół Króli i Na prawo patrz oraz spektakl Jasieński w reżyserii Ewy Wyskoczyl), projekty teatralno – radiowe (min. autorskie projekty Michała Borczucha, Anny Zaradnej, Igi Gańczarczyk, Aśki Grochulskiej, Lucy Sosnowskiej, Ewy Tatar i Tomasza Węgorzewskiego), koncerty (min. Tymona Tymańskiego i grupy Wieszcze Niespokojne) oraz wystawy (min. „Zakochałeś się w kimś, kto nie istnieje” kuratorowaną przez Ewę Tatar). Strefa Be jest inspirującym i otwartym na różne aktywności inkubatorem programów. Strefa Be [B. Zone] works in an eye-catching room of the National Stary [Old]

120


Theatre in Krakow, on the ground-floor corner of Jagiellońska street and Szczepański square. It may be entered independently of the Theatre, it opens to the public space with its large windows, which endow the room with an essential quality of playing with the city, extending outside the windows/or entering the room through the very same windows. Strefa Be [B. Zone] was launched as a public exhibition-theatre space in the beginning of 2013 with the appointment of Jan Klata and Sebstian Majewski as the directors of the National Stary Theatre. It is used for theatre and performative activities and serves for art and social projects. Strefa Be [B. Zone] is easily accessible and professionally equipped. By 2016, it will have been integrated into the Interactive Museum / Centre for Theatre Education (curator: Anna Litak) as a multifunction performance stage. Until spring 2015, Strefa Be [B. Zone] staged theatre performances (e.g. during theatre workshops Wokół Króli [Around the Kings] and Na prawo patrz [Look Right] and the performance of Jasieński directed by Ewa Wyskoszyl], radio-theatre projects (including the original projects b Michał Borczuk, Anna Zaradna, Iga Gańczarczyk, Aśka Grochulska, Lucy Sosnowska, Ewa Tatar and Tomasz Węgorzewski), concerts (e.g. Tymon Tymański and the Wieszcze Niespokojne band) and exhibitions (e.g. „You’ve fallen in love with someone that doesn’t exist” curated by Ewa Tatar). Strefa Be [B. Zone] is an inspiring programme incubator, open to a variety of activities.

121


Galeria Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – ul. Basztowa 18

Galeria Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie to interdyscyplinarna przestrzeń ekspozycyjna, na którą jedna z najstarszych uczelni artystycznych w Polsce czekała wiele lat. Nowe miejsce spotkania ze sztuką oraz jej twórcami już niebawem stanie się połączeniem galerii i księgarni, w ofercie której znajdą się publikacje Wydawnictwa ASP – katalogi, albumy i czasopisma. Położona przy ul. Basztowej 18 Galeria jest łącznikiem między przestrzenią miejską a wnętrzem budynku głównego Akademii, wraz z mieszczącymi się tam galeriami wydziałowymi, promocyjnymi oraz Muzeum ASP. Gallery of Academy of Fine Arts is an interdisciplinary exhibition space, for which one of the oldest Polish artistic academy have waited for a long time. The new place created for the purpose of meeting with art and artists soon will become a combination of a gallery and a bookshop, which will offer publications of Publisher of the Academy – catalogues, albums and magazines. Located at Basztowa 18 Street, the gallery is the link between urban space and the interior of the main building of the Academy, together with accompanying departments galleries and promotional parts and Museum of Fine Arts.

122


123


Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK - ul. Lipowa 4

Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie jest pierwszym w Polsce tego typu miejscem, które stworzono od podstaw. Budynek powstał na terenie dawnej fabryki Schindlera w poprzemysłowej dzielnicy Zabłocie, która w ostatnich latach przechodzi gwałtowną rewitalizację. Ekspozycja Kolekcji MOCAK-u zmienia się przynajmniej raz do roku, a wystaw czasowych kilka razy w roku. Muzeum realizuje cykl wystaw, których tematem jest związek sztuki z ważnymi płaszczyzna­mi życia społecznego. Do tej pory odbyły się cztery: Historia w sztuce, Sport w sztuce, Ekonomia w sztuce i Zbrod­nia w sztuce. W Kolekcji MOCAK-u znajdują się prace artystów z całego świata, takich jak: Shinji Ogawa, Mirosław Bałka, Stanisław Dróżdż, Edward Dwurnik, Julian Opie, Heimo Zobernig, Krištof Kintera, Wilhelm Sasnal, Daniel Spoerri czy Krzysztof Wodiczko. W MOCAK Bookstore – świetnie zaopatrzonej księgarni spe­cjalistyczne – można kupić także reprodukcje dzieł z Kolekcji MOCAK-u oraz pamiątki i przedmioty zaprojektowane przez artystów. Interesujące książki oferuje Biblioteka, która udo­stępnia je bezpłatnie (także obcokrajowcom). Można również zwiedzić Bibliotekę Mieczysława Porębskiego. MOCAK to przestrzeń przyjazna zwiedzającym, którzy na co dzień mogą zaszyć się z książką w czytelni z antresolą lub wstą­pić na kawę do MOCAK Café – przestronnej kawiarni z ogród­kiem i kącikiem dla dzieci. MOCAK is the first museum in Poland to have been purpose-built from scratch with the aim of presenting international contemporary art. The building was set up on the site of Oskar Schindler’s former factory in the post-industrial district Zabłocie, which, in recent years, has undergone spectacular regeneration.

124


The exhibition of the MOCAK Collection changes at least once a year, and the temporary exhibitions a few times a year. Exhibitions presented by the Museum are themed on the relationship between art and other important areas of social life. So far, four such exhibitions have taken place: History in Art, Sport in Art, Economics in Art and Crime in Art. In the MOCAK Collection there is a wealth of works by international artists including: Shinji Ogawa, Mirosław Bałka, Stanisław Dróżdż, Edward Dwurnik, Julian Opie, Heimo Zobernig, Krištof Kintera, Wilhelm Sasnal, Daniel Spoerri and Krzysztof Wodiczko. At the MOCAK Bookstore – a very well-stocked specialist bookshop – one can also buy reproductions of works from the MOCAK Collection as well as souvenirs designed by artists. The Library offers (also to non-Polish residents) interesting volumes to peruse free of charge. Visitors will also be able to discover Mieczysław Porębski Library. MOCAK is a visitor-friendly space: one can settle down with a book in the reading room with its mezzanine or pop in for a cup of coffee to the spacious MOCAK Café with its garden and children’s corner.

125


Bunkier Sztuki – Plac Szczepański 3A

Galeria Sztuki Współczesnej „Bunkier Sztuki” to galeria sztuki w Krakowie, której początki sięgają 1965 roku, zaliczana do najważniejszych polskich galerii sztuki współczesnej. Historia Bunkra Sztuki sięga 1950 roku, kiedy to utworzono Biuro Wystaw Artystycznych (BWA). W 1965 roku BWA przenosi swoją siedzibę do pawilonu wystawowego przy placu Szczepańskim 3A, zaprojektowanym przez Krystynę Różyską - Tołłoczko, gdzie Galeria ma swoją siedzibę do dziś. W 1994 roku Galeria otrzymała status galerii miejskiej i w 1995 roku przyjęła nazwę „Bunkra Sztuki”. Swoje wystawy miało tam wielu uznanych zarówno w kraju jak i za granicą artystów. Obecnie dyrektorką Galerii Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki jest Magdalena Ziółkowska. Contemporary Art Gallery ‚Bunkier Sztuki’ is an art gallery in Cracow, which roots reach 1965. It is considered as one of the most importatnt Polish galleries of contemporary art. History of ‚Bunkier Sztuki’ starts from 1950, when the Office of Artistic Exhibitions was established. In 1965 Office moved its seat to exhibition pavilion beside Szczepański Square 3A, designed by Krystyna Różyska-Tołłoczko, where the gallery is located until these days. In 1994 Gallery was given a status of city gallery and in 1995 adopted the name ‚Bunkier Sztuki’. Many of recognized artists from Poland and as well as from abroad had their exhibitions there. Currently director of Contemporary Art Gallery Bunker Sztuki is Magdalena Ziółkowska.

126


127


Galeria Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie – Rynek Główny 25

Międzynarodowe Centrum Kultury było inicjatywą pierwszego po upadku komunizmu rządu polskiego, zgłoszoną przez premiera Tadeusza Mazowieckiego na Szczycie Paryskim Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE) w listopadzie 1990 roku, gdy rodziła się nowa architektura Europy. Instytucja zainaugurowała działalność w maju 1991 roku, podczas Sympozjum KBWE w Krakowie poświęconego problematyce dziedzictwa kulturowego. Jest to pierwsza publiczna instytucja kultury nowej generacji powstała w Polsce po przełomie roku 1989. Na jej siedzibę nieprzypadkowo wybrano Kraków – miasto stanowiące laboratorium polskiego myślenia o dziedzictwie. Od samego początku działalność realizujemy w zabytkowej, sięgającej czasów średniowiecza kamienicy „Pod Kruki”, położonej w sercu Starego Miasta, która w sensie dosłownym i metaforycznym stanowi okno Krakowa na Europę Środkową. MCK ma status narodowej instytucji kultury, która prowadzi działalność badawczą, edukacyjną, wydawniczą i wystawienniczą, wypełniając misję dyplomacji publicznej poprzez międzynarodowy dialog w kulturze. Punktem wyjścia do naszych działań i rozważań na temat dziedzictwa jest Europa Środkowa. Organizowane przez MCK ekspozycje przybliżają najlepszą awangardę europejską i światową – w tym silny akcent położony jest na sztukę środkowoeuropejską – bądź też są to wystawy problemowe prezentujące ważne współcześnie zagadnienia kultury i sztuki. W siedzibie MCK działa specjalistyczna biblioteka naukowa gromadząca polską i zagraniczną literaturę z zakresu dziedzictwa kulturowego. The International Cultural Centre was an initiative of the first Polish

128


government after the fall of Communism. Its creation was unveiled by prime minister Tadeusz Mazowiecki at the Paris Summit of the Conference of Security and Cooperation in Europe (CSCE)* in November 1990, as the new architecture of Europe was taking shape. Its activity was inaugurated in May 1991 during the CSCE Symposium on cultural heritage held in Krakow. It was the first new-generation public institution of culture to be created in Poland after the watershed year 1989. It is no accident that Krakow was chosen as the location for its seat – this city is a laboratory of Polish thinking on heritage. From the outset we have been based in the historic medieval townhouse The Ravens House in the heart of the Old Town, which in both literal and metaphorical terms is Krakow’s window on Central Europe. The ICC has the status of a national institution of culture active in the fields of research, education, publishing and exhibitions. It pursues its mission of public diplomacy by facilitating international cultural dialogue, taking Central Europe as the point of departure for its action and thought on heritage. The exhibitions staged in ICC are designed to showcase the best that the European and world avant-garde has to offer – again with a strong accent on Central European art – or to examine a theme of contemporary importance in culture and art. The ICC’s seat also houses a specialist scientific library of Polish and foreign literature from the field of cultural heritage.

129


F.A.I.TI DZIEŃ wystawa zbiorowa – „Królów jest bez liku” 130


Wydarzenia towarzyszÄ…ce 131


Oprowadzanie szlakiem krakowskich galerii Guided Tour of Krakow’s galleries trial

To jedno z popularniejszych wydarzeń towarzyszących, organizowanych w ramach Cracow Gallery Weekend, które na dobre wpisało się w kalendarz Krakersa. Oprowadzanie otwarte jest dla wszystkich zainteresowanych i daje możliwość głębszego poznania krakowskich galerii sztuki, dzięki krótkim wykładom ich przedstawicieli, na temat prowadzonej działalności. Rolę przewodnika pełni, związana z Muzeum Narodowym oraz Galerią Sztuki Łącznik, Ewa Kawecka, która w interesujący i przyciągający sposób zapowiada pojawiające się na szlaku miejsca. Na wydarzenie składają się cztery spacery, skupione wokół konkretnych obszarów: Śródmieścia, Starego Miasta, Kazimierza oraz Podgórza. Przyjęta formuła pozwala na sprawne przebycie trasy obejmującej wszystkie galerie biorące udział w Cracow Gallery Weekendzie, jak również daje uczestnikom możliwość wybrania interesującego ich obszaru, bez konieczności przemierzania szlaku w całości. Guided Tour of Krakow’s galleries trial is one of the most popular accompanying event, organized during Cracow Gallery Weekend Krakers, which inscribed in the calendar of Krakers for good. Tour is open for everyone interested in Cracow art galleries and gives a possibility to get know them better, thanks to short lectures about their activity delivered by galleries representatives. A guide, Ewa Kawecka, who is fully associated with the National Museum and Art Gallery Łącznik, will, in an interesting and attractive way, show places appearing on the trail. The event consists of four walks, centered around specific areas: Downtown, Old Town, Kazimierz and Podgórze. The adopted formula allows for smooth movtion on the route, which includes all the galleries being part of Cracow Gallery Weekend

132


as well as gives participants the opportunity to choose an area interesting for them, without an obligation to traverse the trail in its entirety.

133


Oprowadzanie z inicjatywą FREE walking TOUR Guided Tour with FREE walking TOUR

Cracow Gallery Weekend KRAKERS zainicjował wraz z Fundacją FREE walking TOUR oprowadzania szlakiem wybranych krakowskich galerii, prowadzone w całości w języku angielskim i hiszpańskim. Trasa oprowadzań obejmowała galerie skupione wokół obszaru Starego Miasta: Galerię Dyląg, Galerię Fotografii, ZPAF Gallery, Jan Fejkiel Gallery, Galerię Szara Kamienica, Galerię Sztuki Współczesnej „Pracownia pod Baranami” oraz Galerię Opcja Wydziału Intermediów ASP w Krakowie. Fundacja FREE walking TOUR oferuje usługi wycieczkowe, bazujące na donacjach. Od 2007 roku, dynamicznie się rozrosła i oprowadza wycieczki w trzech miastach - w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu, w czterech językach - angielskim, hiszpańskim, niemieckim i polskim. Przewodnicy związani z inicjatywą otrzymali więcej niż 2300 doskonałych recenzji na portalu tripadvisor.com we wszystkich trzech miastach, w których Fundacja prowadzi swoją działalność. Cracow Gallery Weekend and Free Walking Tour Foundation have organized guided tours of Krakow’s selected galleries - one conducted entirely in Spanish, the other one in English. The tour included such galleries as Dyląg Gallery, Gallery of Photography, ZPAF Gallery, Jan Fejkiel Gallery, Gallery Grey House, Gallery of Contemporary Art „Pracownia pod Baranami”, Opcja Gallery of the Intermedia Department by The Academy of Fine Arts in Krakow. Foundation Free Walking Tour’s main service are donation-based FREE walking TOURs. The Foundation has grown rapidly since 2007 and now provides guiding services in 3 cities: Kraków, Warsaw and Wroclaw and in 4 languages – English, Spanish, German and Polish. They tour guides have

134


received more than 2300 excellent reviews in three cities on  tripadvisor.com.

135


Panel dyskusyjny „Z daleka wszystko wygląda pięknie” Panel discussion: “From the distance everything looks beautiful”

Debata prowadzona przez Piotra Sarzyńskiego (Tygodnik Polityka), której uczestnikami byli Iwo Zmyślony (Dwutygodnik), Marcin Krasny (Obieg), Karolina Plinta (Szum), Magdalena Kownacka (Fundacja i Galeria F.A.I.T.) oraz Marcin Gołębiewski (Cracow Gallery Weekend Krakers). Panel dyskusyjny skoncentrowany był wokół idei, zamierzeń oraz skutków organizacji gallery weekendów w Polsce oraz ukazaniu ich w szerszej perspektywie analogicznych wydarzeń, odbywających się w Berlinie, Rotterdamie czy Wiedniu. Dla kogo podejmowane są te inicjatywy? Dla mas spragnionych sztuki czy wyłącznie dla elitarnego grona galerzystów, artystów, kuratorów i kolekcjonerów? Czy formuła galery weekendu jest zaczynem nowych dróg prezentowania sztuki współczesnej w Polsce, edukowania publiczności i propagowania alternatywnych inwestycji jako modelu uczestnictwa w kulturze? „Z daleka wszystko wygląda pięknie”, a jak jest naprawdę? Do udziału w dyskusji na temat polskich galery weekendów zaproszone zostały osoby związane z najbardziej opiniotwórczymi mediami w Polsce oraz znawców globalnego i polskiego rynku sztuki. The debate led by Peter Sarzyński ( Polityka weekly), whose participants were Iwo Zmyślony ( Dwutygodnik ), Marcin Krasny ( Obieg ), Karolina Plinta ( Szum ) , Magdalene Kownacka (Foundation and Gallery FAIT ) and Marcin Golebiewski (Cracow Gallery Weekend Krakers). The panel discussion centered around the idea , plans and organizational issues of gallery weekends in Poland, especially in the context of similar events taking place in Berlin, Rotterdam and Vienna. For who are these initiatives undertaken?

136


General public yearning for a bit of art or an elite group of gallerists, artists, curators and collectors? Is the formula of gallery weekend a starting point for presenting contemporary art in Poland and artistic education for the public? For promotion of art investment as a new model of participation in culture? “From a distance, everything looks beautiful,” and how does it really look? To participate in the discussion on weekends Polish galleys were invited people associated with the most opinion-forming media in Poland as well as global experts and Polish art market.

137


138


139


„Obce oko” ‘Stranger’s Eye’ „Obce oko” to wydarzenie organizowane we współpracy z pracownią prof. Andrzeja Bednarczyka (Wydział Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie). Spotkanie ma na celu konfrontację wybranych studentów ze światem sztuki spoza Akademii Sztuk Pięknych – galerzystami, kuratorami, historykami sztuki, estetykami, teoretykami. Kandydaci, którzy przygotowują ekspozycję wyboru swoich prac, zostają przedstawieni zaproszonej publiczności, mają okazję na wyrażenie swojego exposé, następnie poddani są pytaniom, krytyce, wątpliwościom gości, związanym z konkretnymi pracami lub ogólnym charakterem twórczości/postawy artystycznej. Od kilku lat „Obce oko” pozwala zbliżyć się młodym adeptom sztuki do świata galerii i krytyki artystycznej. Stwarza także niepowtarzalną okazję do konfrontacji z oryginałami prac w „naturalnym środowisku” ich powstania, a więc uczelnianej pracowni. Projekt ten ma na celu stworzenie przestrzeni swobodnego dialogu między twórcą a odbiorcą czy profesjonalnym przedstawicielem świata sztuki zanim relacja ta poddana zostanie określonym konwencjom rynkowych czy wystawienniczych strategii. Dla wielu studentów jest to pierwszy kontakt z realiami debaty w obrębie artworldu poza uczelnią. Podczas 4. edycji przed „obcym okiem” stanęli: Michał Aleksios Gialama, Filip Rybkowski oraz Radosław Szlęzak. ‘Stranger’s Eye’ it’s an event organized with the cooperation with workshop of Andrzej Bednarczyk (Department of Painting at the Academy of Fine Arts in Cracow). The meeting is aimed to confront selected students with an art world outside the Academy – gallerists, curators, art historians, estheticians nad theoreticians. Candidates, who prepare the exposition of their choosen

140


works, are introduced to invited audience, have the possibility to give an exposé and then are asked questions, face criticism or doubts of the guests, about certain work or general character of activity/artistic attitude. Since few years ‘Obce Oko’ enables young artists to get closer to the world of galleries and art criticism. Moreover, makes an unique opportunity to confront with the ‘original’ works in their natural environment – university lab. This project aims to create the space of free dialogue between creator and a viewer or a proffesional representative of an art world, before this relation will be marked by specific market conventions and exhibitions strategy. For many students it is the first contact with the realities of debate within the art world outside the university. During 4th edition in front of ‘foreign eye’ stood: Michał Aleksios Gialama, Filip Rybkowski and Radosław Szlęzak.

141


SZTUKA + KSIĄŻKA

Podczas 4. edycji Cracow Gallery Weekend Krakers organizatorzy postanowili promować nie tylko młodą sztukę z Krakowa, ale również czytelnictwo książki artystycznej i związanej ze sztuką. W związku z tym, równolegle do wydarzeń galeryjnych, mieszkańcy Krakowa mogli wziąć udział w nowej inicjatywie Weekendzie Sztuka + Książka. W ramach pierwszej edycji tego wydarzenia, osiem wybitnych krakowskich księgarni: De Revolutionibus. Books&Cafe, LOKATOR, Krakowska księgarnia, o której nie mieliście pojęcia, MOCAK Bookstore, Księgarnia Pod Globusem, Księgarnia Młoda, Czuły Barbarzyńca oraz księgarnia Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie na czas trwania Cracow Gallery Weekend wprowadziły zniżki na książki o sztuce, albumy, publikacje naukowe czy artystyczne książeczki dla dzieci. Ponadto w księgarni Międzynarodowego Centrum Kultury zostały przeprowadzone warsztaty wokół książki „Galicyjska kraina przygód”, a De Revolutionibus. Books&Cafe przygotowała warsztaty dla najmłodszych „Budowanie opowieści”. During 4th edition of Cracow Gallery Weekend Krakers organizers decided to promote not only young art from Cracow but also reading of artistic book, related with art. According to that, in parallel to events in galleries, citizens of Cracow could participate in new initiative: Weekend Art + Book. With the first edition of this event eight outstanding cracovian bookshops: De Revolutionibus. Books&Cafe, LOKATOR, Cracovian Bookshop, MOCAK Bookstore, Księgarnia Pod Globusem, Ksiegarnia Młoda, Czuły Barbarzyńca and Bookstore of MCK International Centrum of Culture in Cracow for the time of duration of Cracow Gallery Weekend brought about discounts on books about art, albums, scientific publications or artistic books for children. Moreover, in bookshop of International Centrum of Culture took place workshops focused on book ‘Galicyjska kraina przygód/Galician land of adventure’ and De Revolutionibus. Books&Cafe prepared workshops for the youngest ‘Budowanie opowieści/ Building stories’.

142


Księgarnia Młoda | plac Szczepański 9

Księgarnia Młoda znajduje się w Kamienicy Szołayskich, w samym centrum miasta przy zrewitalizowanym placu Szczepańskim – tak blisko samego rynku, że kiedy krakowski artysta jest już przy Sukiennicach, szalik ma jeszcze pod oknami Szołayskich. Młoda została otwarta wraz z wernisażem młodopolskiej wystawy organizowanej przez Muzeum Narodowe w Krakowie w odnowionych wnętrzach XIX-wiecznej kamienicy. Co prawda, ta wystawa już za nami, ale na szczęście piękne sale wystawowe goszczą kolejnych wspaniałych artystów. Na półkach księgarni znaleźć można przede wszystkim wydawnictwa albumowe i teoretyczne związane ze sztuką oraz gadżety muzealne, ale także publikacje naukowe, literaturę faktu oraz bardzo subiektywny wybór dobrej prozy. Młoda zyskała także nowy wymiar, ponieważ stała się rozpoznawalna jako miejsce z najlepszą literaturą dla dzieci. Młoda Bookstore is located in Szołayski House right in the centre of Krakow, by the Szczepański Square. So close to the Main Square that, as it is said, when a Krakow artist walks past the Cloth Hall, the end of his scarf is still by Szołayski House. The bookstore was opened during the vernissage of Young Poland movement (by the National Museum in Krakow) in freshly renewed space of a 19th century building. The exhibition is over, but the building still hosts other great artists. On our shelves you can find albums, books on art theory, museum gadgets, and also research publications on humanities, non-fiction, as well as a selection of prose. Młoda has recently become well known as a place with the best choice of children’s literature.

Księgarnia pod Globusem | ul. Długa 1

Księgarnia Pod Globusem to nowoczesne przestronne i jasne wnętrze wypełnione od podłogi po sufit książkami. Księgarnia posiada szeroki asortyment tytułów dla dzieci, dobrą literaturę i piękne albumy. Dostarcza również książki na specjalne zamówienie – dokonane w księgarni lub online. Pracownicy Księgarni Pod Globusem wiedzą, co mają na półkach i chętnie się tą wiedzą dzielą, doradzając i – odradzając. Do księgarni można przyjść, usiąść na czerwonej kanapie i poczytać. Wziąć udział w warsztatach dla dzieci, na

143


których powstają dzieła sztuki, posłuchać, jak bajki razem z dziećmi czytają dziennikarze RMF Classic. Lub włączyć się do dyskusji o węgierskich politykach, modzie i podróżach na Syberię. „Pod Globusem” (The Globe Bookstore) is a modern, spacious and bright place full of books. It offers a wide range of childern’s books, good literature and elegant albums. We also deliver books ordered both in our shop or online. Knowing well newest trends in literature, bookstore’s workers share their knowledge with custumers. In The Globe you can sit on comfortable sofa and read, or take part in art workshops for children, who create their first artworks. You may also enjoy fairytales being read by RMF Classic radio journalists. Interested in travels to Siberia or Hungarian politicians? Join discussions conducted by The Globe Bookstore.

Księgarnia Ha!art | plac Szczepański 3a

Księgarnia Korporacji Ha!art to jedna z najlepszych księgarni artystycznych w kraju. Znajdują się w niej starannie wyselekcjonowane publikacje z zakresu sztuki współczesnej, filmu, nowych mediów, literatury, filozofii i teorii gender – zarówno zagraniczne, jak i drukowane w Polsce. Oferowany jest również najpełniejszy wybór katalogów o sztuce wydawanych przez polskie galerie publiczne i prywatne. Ha!art Corporation is one of the best artistic bookstores in Poland. It offers selected publications on contemporary art, movies, new media, literature, philosophy and gender theory – both international and Polish We also provide the widest selection of catalogues on art published by Polish public and private galleries.

Lokator | ul. Mostowa 1

Księgarnia i kawiarnia Lokator oferuje szeroki wybór książek i albumów związanych także ze sztuką. W ofercie księgarni znajdują się książki takich wydawnictw jak: Karakter, Tatarak, Czerwony Konik, Dwie Siostry, Austeria, Słowo/ Obraz terytoria, Format, Hokus Pokus, Toczka, Ładne halo, Książkowe Klimaty, Alegoria, EZOP, Warstwy, Widnokrąg, Wytwórnia, Ha!art. Lokator to nie tylko

144


księgarnio-kawiarnia ale także wydawnictwo, którego publikacje możecie nabyć przy ulicy Mostowej 1. Bookstore and cafe Lokator offers a great selection of books and albums, including publications on art. Here you can find publications by: Karakter, Tatarak, Czerwony Konik, Dwie Siostry, Austeria, Słowo/Obraz terytoria, Format, Hokus Pokus, Toczka, Ładne halo, Książkowe Klimaty, Alegoria, EZOP, Warstwy, Widnokrąg, Wytwórnia, Ha!art. Lokator is also a publisher whose books can be found at Mostowa.

MOCAK Bookstore | ul. Lipowa 4

MOCAK Bookstore to księgarnia artystyczna działająca przy Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. W przestronnej księgarni mieszczącej się obok holu głównego, a także w sklepie internetowym oferujemy najciekawsze propozycje wydawnicze dotyczące współczesnej humanistyki. Obok publikacji dotyczących krytyki sztuki, filozofii czy estetyki znaleźć można tu wydawnictwa z zakresu fotografii, designu, mody, filmu, teatru, muzyki, architektury oraz nowych mediów. Księgarnia ma także bogato zaopatrzony dział prasy, publikacji dla dzieci i młodzieży oraz rozbudowaną sekcję komiksów. W MOCAK Bookstore dostępne i eksponowane są również wszystkie publikacje wydane przez Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. MOCAK Bookstore is the art bookshop by the Museum of Contemporary Art in Krakow MOCAK. In spacious place by the main hall of the Museum – as well as in online shop – MOCAK Bookstore offers the most interesting publications on contemporary humanities. The offer includes books on art citique, philosophy, aesthetics, publicatins on photography, design, fashion, film, theatre, music architecture and new media. Bookstore have a wide selection of journals and magazines, children’s books, and comic books. You may find there also all publications by MOCAK.

Czuły Barbarzyńca Press | ul. Brzozowa 15

Księgarnio-kawiarnia „Czuły Barbarzyńca” w Krakowie jest filią legendarnej warszawskiej kawiarni literackiej. Znajduje się przy ul. Brzozowej 15 na Ka145


zimierzu. W lokalu można nie tylko napić się kawy czy zjeść deser, ale także zakupić książkę lub po prostu usiąść i zanurzyć się w pasjonującej lekturze. „Czuły Barbarzyńca” posiada dwa ogródki czynne w okresie wiosenno-letnim. Dodatkowo księgarnia prowadzi niezwykle cenioną działalność wydawniczą oraz jest organizatorem wielu spotkań i imprez kulturalnych. Krakow’s bookstore and cafe „Czuły Barbarzyńca” is a branch of the legendary literary cafe in Warsaw. It is located at ul. Brzozowa 15 in Krakow Kazimierz. In „Czuły Barbarzyńca” you can not only have a coffee or a dessert, but also buy books or simply sit and relax while reading. „Czuły Barbarzyńca” has two gardens open in spring and summer. Bookstore is also a small but widely appreciated publisher and an organizer of meetings and cultural events as well.

De Revolutionibus Books & Cafe | ul. Bracka 14

De Revolutionibus Books & Cafe to księgarnia naukowa i kawiarnia stworzone przez Fundację Centrum Kopernika jako miejsce spotkań i debat wokół problemów filozoficznych, matematycznych, teologicznych oraz wydarzeń literackich. Oferujemy profesjonalny wybór książek z zakresu filozofii, teologii, psychologii, socjologii, politologii i sztuki. Mamy bogaty księgozbiór dla dzieci oraz nieoczywisty dobór prozy polskiej i obcej, reportażu i esejów. De Revolutionibus Books & Cafe is an academic bookstore and cafe created by Fundacja Centrum Kopernika as a place of meetings, litearary events and debates on philosophical, mathematical, or theological problems. Bookstore offers a professional selection of books on philosophy, theology, psychology, sociology, political science and art. It also provides a lot of children’s books and an interesting choice of Polish and foreign prose, non-fiction and essays.

Księgarnia Międzynarodowego Centrum Kultury | Rynek Główny 25

MCK w Krakowie prowadzi internetową księgarnię, która oferuje wiele zniżek na książki o sztuce, architekturze, historii i kulturze. Można w niej nabyć także wydawnictwa MCK oraz Herito.

146


ICC in Krakow maintains a web bookstore, which offers many discounts on books on art, architecture, history and culture. Visitors can also purchase the ICC publications and Herito - an international quarterly published in Polish and English that focuses on such issues as the idea of a place and related reflection, space and its meanings, the avant-garde of memory, the geography of imagination, or the memory of modernity.

Dobrybook | Księgarnia Internetowa

Dobrybook to mała, niezależna księgarnia internetowa. Powstała, ponieważ jej założyciele uważają, że książki mogą być dziełami sztuki i – mimo ofensywy czytników, PDF-ów i różnych elektronicznych wydawnictw – zawsze znajdą się ludzie, którzy będą chcieli stawiać kolejne tomy na swoich analogowych półkach, wracać do nich, pożyczać znajomym i dawać w prezencie z własnoręcznymi dedykacjami. W księgarni znajdziecie publikacje z zakresu architektury, sztuki, designu, sztuki kulinarnej czy fotografii, które wyróżniają się świetną oprawą graficzną, typografią, nakładem, ilustracjami/fotografiami. Ostatnio pojawiły się także małe, papiernicze dzieła sztuki-notesy i dzienniki. Dobrybook is a small, independent online bookstore. It was started, because its founders believe that books can be works of art. And despite the current boom on e-books, PDF files and various e-publications, there will always be people who prefer to stack more and more volumes on their analogue bookshelves, read them again and again, lend them to their friends and, inscribed, give them away as presents. Bookstore offers publications on architecture, art, design, culinary art or photograhy – all of them standing out for their excellent design, typography, edition, illustrations or photographs. Recently its founders have also added small, paper works of art-notebooks and diaries.

147


Krakowskie Centrum Kinowe ARS

Ars to jedno z najstarszych działających kin w Krakowie. W pięciu działających w obrębie kina salach (kinoteatr Reduta, Aneks, Kiniarnia, Salon, Gabinet) łączymy filmowe tradycje z ukierunkowaniem na potrzeby każdego naszego widza. Umiejscowione w samym centrum Krakowa przy Rynku Głównym (róg ulic św. Jana i Tomasza) kino ARS stanowi atrakcyjną odskocznię od głośnych multipleksów, ze względu na swoją unikalną atmosferę, wyselekcjonowany dobór repertuaru oraz specjalne pokazy ( między innymi cykliczny Tajemniczy Pokaz Specjalny oraz sezonowe edycje kultowej Szóstki za Sztukę), przeglądy i promocje. Dzięki profilowaniu repertuaru w kierunku bliższym najwierniejszej widowni, Krakowskie Centrum Kinowe ARS od wielu lat nieprzerwanie istnieje w świadomości społecznej i funkcjonuje jako jedna z wizytówek Krakowa i polskiej bazy kinowej. Pod względem programowym ARS stanowi punkt odniesienia dla wielu innych obiektów w mieście, jak i w całym kraju. Prezentuje filmy zarówno ambitne, kameralne i festiwalowe, jak również komercyjne (choć nigdy poniżej pewnego – założonego z góry – poziomu), w związku z czym zostało członkiem sieci Europa Cinemas w Paryżu oraz Sieci Kin Studyjnych w Warszawie. Dzięki niesłabnącemu poziomowi swojej działalności może cieszyć się posiadaniem nagród takich, jak Złoty Bilet za doskonałą frekwencję, czy nagrodą Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej dla najlepszego kina w Polsce za osiągnięcia w upowszechnianiu i promocji kina. Mimo upływu kolejnych lat, Krakowskie Centrum Kinowe ARS wciąż broni się nie tylko wspaniałą historią i żywymi w obrębie murów tradycjami, ale również prężną działalnością: kolejnymi projekcjami, ambitnym repertuarem, rozmaitymi cyklami (m.in. wciąż obecne Tajemnicze Pokazy Specjalne!), przeglądami, festiwalami, uroczystymi premierami… Oraz, być może przede wszystkim, swoim niepowtarzalnym charakterem. Każdemu potrzebne są marzenia, a kino to świątynia marzeń. Pierwszym hasłem reklamowym ARS-u było: Miejsce, o jakim nie śniłeś. ARS Cracow Cinema Centre is one of the oldest working cinemas in Cracow. In 5 unique cinema halls (Reduta, Aneks, Kiniarnia, Salon, Gabinet) within our movie

148


house we combine thoughtful programming focused on the needs of our viewers with traditional arthouse cinema experience. Located in the heart of the town, near main square (on the corner of św.Jana/ Tomasza streets) ARS is attractive alternative to loud multiplexes due to its unique atmosphere, selected repertoire and special movie screenings (“TPS Club” - recuring misterious special movie screenings and seasonal editions of the famous “Sztuka za 6-tkę”) film overviews, festivals and special offers. For many years, ARS Cracow Cinema Centre constantly exist in public consciousness and is recognized as one of the icons and flagships of Krakow and, what’s more, the whole polish cinema horizon. In terms of programming, ARS is a reference for many other establishments in the city and throughout the country. Our movie theater presents films niche, underground and fresh from various film festivals, as well as commercial (though never below some level), consequently it became a member of the Europa Cinemas network in Paris and Arthouse Cinema Network in Warsaw. In appreciation of its work, ARS was honored with awards, such as “Golden Ticket” for excellent attendance and Polish Film Institute award for The Best Cinema in Poland for achievements in the popularization and promotion of a cinematography. Despite the change of times, ARS Cracow Cinema Centre still stands out not only for having great history and long living traditions, but also a large range of events: special screenings, preview screenings, various film cycles (including ever-present TPS, our suprise sneak previews,every friday night!) festivals, big premieres and overviews... And maybe, fundamentally, its own very unique character. We all need to dream, and cinema is a temple of dreams. So come, visit and dream with us.

149


CRACOW GALLERY WEEKEND KRAKERS 2015 Nadzór merytoryczny nad projektem / Supervision over project Małgorzata Gołębiewska, Marcin Gołębiewski Koordynacja projektu / Project Coordination Paulina Sobczyk Kontakt z galeriami / Contact with galleries Monika Zielińska, Klaudia Wałaszek Promocja projektu / Project promotion Iga Urbańska, Kaja Szymańska Koordynacja wydarzeń towarzyszących / Accompanying events coordination Ola Nowicka Identyfikacja wizualna projektu / Visual identification Michalina Rolnik Strona internetowa projektu / Project website Piotr Kolasa Projekt graficzny i skład / Graphic design, typesetting and layout Michalina Rolnik Redakcja / Editor Paulina Sobczyk Korekta / Polish proofreading Marcin Jaworowicz DZIEŃ I 150


Tłumaczenie / Translation Ewa Korzeniowska Zdjęcia / Photographs Joanna Rytter, Marcin Świdziński, Paweł Kowynia Wydawca / Publisher Fundacja Wschód Sztuki ul. Batorego 2, 31-135 Kraków, Poland tel. +48 12 397 23 98 eastofart@gmail.com Współwydawca / Co-publisher Drukarnia Archidiecezjalna ul. Wita Stwosza 11 40-042 Katowice NIP: 634-013-62-79 tel. +48 32 251 38 80 Druk / Printed by Drukarnia Archidiecezjalna w Katowicach ISBN: 978-83-7593-272-0

© 2015, Fundacja Wschód Sztuki / © 2015, East of Art Foundation www.fws.art.pl www.cracowgalleryweekend.pl Galeria Sztuki ATTIS Erwin Wyjadłowski – Synchronizacja 151


152


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.