Pytania z logiki Jeślitojestprawdą, tocojeszcze jest PRAWDĄ?
Wprowadzenie
Agdybympowiedziała, że widzę kolory inaczej niż
ty? Na przykład trawa jest dla mnie czerwona, a chmury, które ty widzisz jako białe, ja postrzegam jako czarne? Do tego mój wzrok działa tak od urodzenia, ale opisuję te kolory tak samo jak ty?
To znaczy czerwony nazywam zielonym, czarny to dla mnie biały i tak dalej.
Jak udowodnić, że moje widzenie świata jest złe? Dopóki nie udałoby ci się wejść do mojej głowy, a mi do twojej, nie moglibyśmy tego porównać.
Załóżmy, że połowa ludzi widzi kolory tak samo jak ja, a druga połowa – tak jak ty. Kto w takim razie widzi dobrze, a kto źle?
Co by było, gdyby naprawdę tak się działo? Skąd wiemy, że ludzie widzą kolory – albo cokolwiek innego – w ten sam sposób?
Czy nasze postrzeganie świata może w ogóle być dobre albo złe?
Czy zadałeś lub zadałaś sobie kiedyś tego rodzaju głębokie pytania? Właśnie nimi zajmuje się filozofia. Filozofia jest po pierwsze dobrą zabawą, a po drugie – świetnym ćwiczeniem dla mózgu. Każdy, kto zastanawia się nad głębokimi pytaniami, może być filozofem. Również ty.
Czymjest SZCZ�CIE�
Gratulacje! Los ci sprzyja i wygrywasz maszynę przeżyć iPhil!
Urządzenie iPhil to przykład zaawansowanej technologii, a zaprojektowano je po to, by zapewnić ci szczęście. Wystarczy lista rzeczy, których się pragnie w życiu –przejażdżka kolejką górską, poznanie jakiejś gwiazdy, zdobycie nagrody, jedzenie lodów, spotkania z przyjaciółmi i tak dalej.
Wszystko to zaprogramujemy na twoim iPhilu, a do tego wiele nowych przeżyć, dzięki którym na pewno będzie jeszcze lepiej. Z iPhilem już nikt nie będzie cię nigdy zmuszał, żeby iść do szkoły, znaleźć pracę, założyć rodzinę albo zająć się czymś trudnym. twoje szczęście będzie absolutne! No więc jak, podłączasz się?
Maszynę przeżyć wymyślił amerykański współczesny filozof ROBERT NOZICK. Ale mówił: „Nie podłączajcie się!”. Jego zdaniem szczęście to nie to samo co przyjemność lub radość. Ludzie chcą coś osiągać, a nie leżeć tylko brzuchem do góry. Szczęście oznacza zdolność do przekraczania wszelkich ograniczeń, jakie wydaje się nam lub innym, że mamy.
Żyjący w XIX wieku angielski filozof
JEREMY BENTHAM powiedziałby: „Podłączajcie się!”. Według niego szczęście to przyjemność. Przedstawił siedem pytań, które umożliwiają ocenę przyjemności: Jak jest silna? Jak długo trwa? Na ile jest prawdopodobna? Jak szybko nastąpi? Czy przyniesie więcej przyjemności? Czy wywoła jakiś ból?
Jak wiele osób jej doświadczy?
Według EPIKTETA, filozofa z I wieku, szczęśliwi
są ci, którzy żyją moralnie. Oznacza to bycie cierpliwym, rozważnym, uprzejmym, sprawiedliwym, zdyscyplinowanym, spokojnym, swobodnym i odważnym. iPhil mógłby pomóc w osiągnięciu kilku tych cech, ale nie wszystkich. Epiktet powiedziałby raczej: „Nie podłączajcie się”.
Jakimam długwobec ŚWIATA?
Nigdy nie zapomnę wyrazu twarzy mojej córki, gdy powiedziałam jej, że niektórzy ludzie nie mają co jeść albo gdzie spać. „Czemu mi to powiedziałaś, mamo? Wcześniej byłam szczęśliwa” – usłyszałam.
ty także wiesz już o tych rzeczach. Na świecie jest mnóstwo problemów. Głód, bezdomność, zanieczyszczenia – to tylko kilka z nich. Cierpienie towarzyszy wielu takim dzieciom jak ty.
Czy to twój problem? Cóż, nie pojawił się on przez ciebie, ale możesz jakoś pomóc. Czy jest coś, co możesz zrobić już teraz? Albo gdy dorośniesz? Czy nie trzeba by zaplanować, jak doprowadzić do zmiany?
EMMANUEL LEVINAS
, francuski filozof żyjący
w XX wieku, głosił, że poczucie odpowiedzialności za innych pojawia się poprzez sam kontakt z nimi. Dowodzą tego gościnność albo chęć pomocy komuś.
Gdyby w trakcie burzy samochód jakiejś rodziny zepsuł się na drodze, a podróżni ci zapukaliby do twoich drzwi, czy powinieneś odprawić ich z kwitkiem?
Zdaniem Levinasa – nie.
Współczesny australijski
filozof PETER SINGER uważa, że musimy pomagać innym, nawet
jeśli nigdy nie spotkaliśmy się z nimi twarzą w twarz. Skoro wiadomo, że są ludzie potrzebujący wsparcia, a można im pomóc bez własnej krzywdy, to powinno się to robić. Gdyby wszyscy to robili, na świecie nie byłoby już cierpienia.
Amerykański ekolog GARRETT
HARDIN uznawał, że pomaganie
ludziom niesie więcej szkody niż pożytku. Jeśli będziemy pomagać ludziom na całym świecie, ci będą mieli więcej dzieci. A wtedy te dzieci będą potrzebowały większego wsparcia. Już dziś na
Ziemi żyje za dużo ludzi. Gdyby udało ci się dostać na szalupę ratunkową, w której może się zmieścić tylko pięć osób, to czy wpuściłbyś na nią dziesięć osób?