Kolorem zielonym oznaczone są projekty wymagające podstawowych umiejętności warsztatowych, takich jak: cięcie, wiercenie, lutowanie.
Potrzebna jest też ogólna praktyka techniczna i pewien zasób wiedzy o układach elektrycznych.
Kolorem żółtym oznaczone są projekty wymagające pogłębionej wiedzy praktycznej z elektroniki. Dotyczy to zwłaszcza umiejętności czytania schematów ideowych. Potrzebna jest też wprawa w precyzyjnym lutowaniu.
Kolorem czerwonym oznaczone są projekty układów pracujących przy napięciach wyższych niż 24 V lub zasilanych z domowej sieci energetycznej. Ich realizacja wymaga solidnej wiedzy praktycznej w zakresie elektroniki i mechaniki.
SPIS PROJEKTÓW
7 ZANIM POWSTANIE PIERWSZY PRZYRZĄD
8 PRZEWODY POMIAROWE
12 UNIWERSALNE PRZEWODY MAGNETYCZNE
18 REZYSTOR ROZŁADOWUJĄCY
24 UNIWERSALNY ZASILACZ BATERYJNY
28 WYGODNY AKUMULATOR
34 BIUROWY LICZNIK
41 EKSPERYMENTALNE OGNIWO SŁONECZNE
46 TESTER POJEMNOŚCI OGNIW
52 STOPER ZE… STOPERA
60 WSKAŹNIK BIEGUNOWOŚCI
66 WSKAŹNIK POLA MAGNETYCZNEGO
75 WSKAŹNIK AKTYWNEGO PRZEWODU FAZOWEGO
81 WYKRYWACZ ŁADUNKU ELEKTROSTATYCZNEGO
89 PRZYSTAWKA DO POMIARU INDUKCYJNOŚCI
100 PRZETWORNICA INDUKCYJNA, TESTER DIOD LED I TRANZYSTORÓW
113 ELEKTRONICZNA PRZYSTAWKA DO POMIARU
TEMPERATURY… Z PRZYSTAWKĄ
124 DRUGA MŁODOŚĆ GŁOŚNIKÓW
136 MODUŁ STABILIZATORA Z PŁYNNĄ REGULACJĄ NAPIĘCIA WYJŚCIOWEGO
143 UNIWERSALNY WZMACNIACZ O DUŻEJ CZUŁOŚCI
150 GŁOŚNIK ZAMIAST MIKROFONU
156 BEZPIECZNY ZASILACZ WYSOKIEGO NAPIĘCIA
162 WYSOKONAPIĘCIOWY ZASILACZ PRĄDU STAŁEGO Z POWIELACZEM VILLARDA
175 ZASILACZ BEZ PRZEWODÓW
180 JAK ROZMAGNESOWAĆ NARZĘDZIA?
188 BEZPIECZNE GNIAZDO URUCHOMIENIOWE
197 GWINT E40 W PRAKTYCE
201 SONDA WN
DRUGA MŁODOŚĆ
GŁOŚNIKÓW
Zapewne na dnie niejednej szafki cz y szuflady można znaleźć głośniki aktywne, podobne do tych na zdjęciu obok. Przeznaczone są na ogół do połączenia z komputerem, choć mogą być sterowane sygnałem audio pobieranym z wyjścia słuchawkowego dowolnego urządzenia. Ich koszt jest niew ielki, toteż praw ie ka żdy posiadacz komputera korz ystał z nich (lub korz ysta nadal), słuchając muzyki. Jakość w iększości takich zestawów, o małym głośniczku i niewielkiej moc y wzmacniacza, obudowanych w plastikowe pudełka, nie jest oszałamiająca. Moc elektryczna ciągła zwykle nie przekracza 3 W, a pojedyncze szerokopasmowe wbudowane głośniki o średnic y 8–12 cm zapewniają pasmo przenoszenia w przedziale co najwy żej 50–15 000 Hz.
Pół biedy jeżeli są, m i mo przeciętnych parametrów, przydatne, zw ykle jednak sz ybko z yskują status elektrośmiecia i lądują pośród innych gratów. Wyrzucić trochę szkoda, a u ż ytkować nie warto… Ale w warsztacie dobrego eksperymentatora mogą stać się przyrządem bardzo pożytecznym. Wymagają zaledwie kilku przeróbek. Poniższy opis jest przykładowym, ogólnym planem takiej adaptacji. Konkretny zestaw może wymagać nieco innych modyfikacji, co pozostaw iam już w gestii czytelnika.
Jeżeli nie posiadamy takich głośników, żaden problem. Nowe kosztują poniżej 30 zł, używane można kupić za g rosze, np. na bazarach. Bardzo dobrym darmowym źródłem takich podzespołów są też złomowiska lub punkty zbiórki elektrośmieci. A może g rata chętnie pozbędzie się któr yś ze znajomych? Warto mieć świadomość, że nie ka żde urządzenie, zwłaszcza techniczne czy elektroniczne, mimo że przestaje być potrzebne, kwalifikuje się do nat ychmiastowej
utylizacji. Wiele może być źródłem cennych podzespołów lub – po niewielkich przeróbkach – wzbogacić warsztat czy pracownię. Doskonały przykład poniżej.
Na co zwrócić uwagę, decydując się na przeróbkę głośników? Przede wszystkim muszą to być głośniki aktywne, czyli wyposażone we własny, umieszczony w jednej z obudów pary, wzmacniacz. Najłatwiej zorientować się po umieszczonych od frontu jednego z nich: wyłączniku zasilania i regulatorze głośności (czasem również regulatorze barwy dźwięku). Głośniki nie powinny być zbyt małe – dobrą jakość dźwięku można uzyskać przy średnicy membrany nie mniejszej niż 8 cm. Poza tym wskazane jest, by były zasilane z zewnątrz zasilaczem niskonapięciowym. Na tylnej ściance obudowy jednego z nich (tego z wyłącznikiem) można wówczas znaleźć gniazdko zasilacza, zwykle z zaznaczonym napięciem roboczym i sposobem wyprowadzenia biegunów zasilania na wtyku. Jeżeli z obudowy wychodzi przewód zakończony wtyczką sieciową, oznacza to, że zasilacz jest zabudowany wewnątrz. To nie przeszkoda, ale ograniczenie – zastosowanie będzie możliwe wyłącznie w miejscach z dostępem do sieci energetycznej. Przeróbka takiego zestawu na mobilny powinna wówczas objąć nie tylko opisane dalej czynności, ale i wymontowanie transformatora sieciowego i dolutowanie do wyprowadzeń prostownika we wbudowanym zasilaczu gniazda, pozwalającego zasilać układ z zewnątrz niskim napięciem (szczegółowy opis dalej).
Jaka będzie korzyść z „wyniesienia” zasilacza poza głośniki? Zasilacz typu wtyczkowego, odpowiednio dobrany lub w zestawie z głośnikami, powoduje, że na stole warsztatowym nie operujemy napięciem sieciowym. Doprowadzony jest tylko przewód niskonapięciowy, zwykle 8–15 V. Ponadto zasilane w ten sposób głośniki możemy użytkować w terenie, jako źródło prądu wykorzystując akumulator lub baterie (a nawet ogniwa słoneczne!).
Przeróbkę rozpoczynamy od rozdzielenia kolumn głośników. Większość z nich jest połączona ze sobą na stałe przewodem dwużyłowym