lounge | No. 111 | May '19

Page 96

Istnieje w Polsce przesąd, mówiący o tym, że jeśli w danym miejscu swoje gniazdo założy bocian, domownikom wróżyć będzie to szczęście i powodzenie. W Stanicy pod Wrocławiem, na dachu starej, XIX-wiecznej gorzelni, niedawno zauważono cztery młode osobniki tego gatunku. Może się to przydać Michałowi Płuciszowi, który właśnie w tym obiekcie, w gminie Przeworno (woj. dolnośląskie), buduje swoją rzemieślniczą destylarnię, w której produkować będzie m.in. whisky. Pierwszą taką w Polsce.

zdjęcia: Szymon Bira

świat whisky

W POSZUKIWANIU UTRACONEGO SMAKU

Michał Płucisz zaprezentował swój projekt budowy destylarni Wolf & Oak Distillery podczas ostatniej edycji festiwalu Whisky Live Warsaw w Warszawie. Przed tym wydarzeniem był on już osobą i marką wyraźnie rozpoznawalną w polskiej branży alkoholowej i środowisku festiwalowym. Po raz pierwszy ze swoimi wyrobami pojawił się w 2016 roku na Festiwalu Whisky w Jastrzębiej Górze. Odbiór okazał się zaskakująco dobry, a obecność na każdej kolejnej imprezie torowała mu pole dla inwestycji w Stanicy. – To ludzie byli motorem napędowym – wspomina dzisiaj. Jak twierdzi, alkohol produkowany nie masowo, a wytwarzany z naturalnych składników i w małych partiach, robi się po to, żeby się nim dzielić

96

i o nim rozmawiać. Michał w pewnym momencie uznał, że z takiej pasji można stworzyć solidny biznes, a w dodatku oparty na zdrowych fundamentach. Od początku głównym wyznacznikiem całego przedsięwzięcia była relacja klienta z producentem, gościnność, moment zatrzymania się, spotkania i rozmowy - nie dyktat i nachalny marketing. Produkowanie alkoholu rzemieślniczego w Polsce to niełatwe zadanie – właściwie praca u podstaw. To zarażanie ludzi smakiem, edukowanie ich poprzez smak, samemu poszukiwanie nowych smaków. W przypadku produktów Wolf & Oak nie zawsze smaki te są oczywiste i nie od razu muszą się podobać. Ale to właśnie duże koncerny i masowe taśmy produkcyjne przyzwyczaiły nasze dzisiejsze podniebienia do nienaturalnych

ilości cukru, dodawanych do każdego fabrykatu oraz reagowania na szybkie bodźce – odczuwania smaku intensywnego, ale spłaszczonego i wykastrowanego. Taki kierat produkcji i konsumpcji od początku rozmijał się z ideą Wilka. Wytwarzanie dobrych i naturalnych trunków musi łączyć się z pewnym elementem kreacji. Od pomysłodawcy inwestycji dowiedziałem się, że pochodzi z rodziny artystów – jego ojciec jest zawodowym muzykiem (Kuba Płucisz, m.in. założyciel zespołu Ira, – przyp. red.). I mimo braku tradycji gastronomicznych w rodzinie Płucisz, pasja do tworzenia i eksperymentowania jak widać została przekazana dalej.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.