Haiku Port - Literary and Artistic Journal - No. 2 / 2019

Page 1

Magazyn literacko-artystyczny * Literary and Artistic Journal Tri-City, Poland No 02 ∕ 2019

1


Wstęp redakcyjny / From editors Oddajemy w Państwa ręce drugi numer magazynu artystycznego, o ambicjach pisma dwujęzycznego, polsko-angielskiego. Tematyka pisma obejmie głównie poezję wzorowaną na japońskim haiku, a także sztukę obrazu kojarzoną z japońskim stylem haiga, w tym własnoręcznie wykonane prace artystyczne i fotografie w tonacji czarno-białej. Publikacje chcielibyśmy wzbogacić o ciekawe felietony, wywiady i materiały szkoleniowe, tak aby trafić do szerokiego grona odbiorców poszukujących nie tylko ciekawych inspiracji dla własnej twórczości, ale pragnących rozwijać swoje umiejętności razem z nami. W kolejnych numerach chcielibyśmy przedstawić Państwu nadesłane do nas prace, a także haiku napisane na spotkaniach Trójmiejskiej Grupy Haiku. Zapraszamy do współpracy. Redakcja Lena Pelowska, Azi Kuder, Lech Szeglowski Olena Ulianova, skład – Wojciech Dobrowolski kwartalnik.haiku@gmail.com --------------------------------------------------------------------------------------------------------We are pleased to introduce this bilingual Polish-English artistic magazine. The journal includes poetry columns in haiku, haiga, as well as interviews and with educational materials in haiku, accompanied by artistic images and B&W photos. In the upcoming journal issues we would like to present Your publications along with haiku poetry presented of the Tri-City Haiku Group. We welcome poetry and art enthusiasts for cooperation. Editors Lena Pelowska, Azi Kuder, Lech Szeglowski Olena Ulianova, typeset - Wojciech Dobrowolski kwartalnik.haiku@gmail.com

2


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Małgorzata Formanowska kwitnie jaśmin... krzesło babci w ogrodzie puste jasmine blossoms... / in the garden grandma's chair / empty przeprowadzka... długo stoję pod kwitnącą akacją removal... / I stand for a long time / under the blooming acacia letnia burza ktoś włącza i wyłącza światło summer storm / someone turns on and off / the light -------------------------------------------------------------------------------------------------------Mariola Grabowska majowy park z każdej strony inaczej pachnie zmierzch May park / on each hand differently / it smells twilight gąszcz forsycji mrużę oczy szukając listków thicket of forsythia / I squint my eyes / looking for lea

3


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review

Krzysztof Macha letnia ulewa w kącie werandy miska niebieskich koszul summer rainstorm / a washbowl in the corner of the veranda / full of blue shirts białe latawce i siwe resztki włosów oj… splątało się white kites / and remnants of grey hair / entangled

jesienny podmuch zbliżają się do siebie usta kochanków autumnal draft / lovers’ lips / coming closer -------------------------------------------------------------------------------------------------------Wojciech Dobrowolski

parasol złamany w pół idę pod wiatr umbrella / broken in half / I'm going against the wind polna droga szukam cienia blisko taty road through fields / I'm looking for a shadow / close to dad

4


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Małgorzata Tafil-Klawe jaka krótka noc! zasypia słowik a już budzą się szpaki What a short night! / the nightingale falls asleep / and starlings are already waking up

-------------------------------------------------------------------------------------------------------Magdalena Banaszkiewicz noc świętojańska stary wiatrak obraca gwiazdami Midsummer Eve / the old windmill / swirls the stars zapach czeremchy mój pokój staje się coraz mniejszy bird-cherry smell / less and less space / in my room gwałtowna burza spod stóp odpływa mi droga violent storm / from under the feet / the way is flowing away po sztormie… na brzeg powracają moje myśli after the storm… / to the shore come back/ my thoughts

5


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Grzegorz. Malecha droga w upale faluje przede mną postać ojca the road in the heat / appears in front of me / father's figure tłum. Anna Siudak

-------------------------------------------------------------------------------------------------------Krzysztof Kokot portret – dotyk niewidomej na mojej twarzy portrait – blind women touch / on my face piękna dziewczyna – dziadek odwraca się na raty beautiful girl – grandfather urns away / bit by bit mżawka – ceremonia parzenia herbaty i komar drizzle – the tea brewing ceremony / and mosquito Wild Plum Contest 2018 Honorable Mention

wyznanie – fale spłukują słowa z piasku confession – waves wash away the words / from sand

6


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Andrzej Dembończyk pełnia – przez teleskop obserwuję dziewczynę z naprzeciwka full moon – through the telescope / the girl from next door pierwsza randka znad bukietu tulipanów jej uśmiech first date / from over a bouquet of tulips / her smile plaża – staruszek znowu przeciera okulary the beach – an oldie wipes / his glasses again młoda wdowa – co miesiąc krótsza mini spódniczka a young widow – / month by month her mini skit / gets shorter pole kukurydzy – moja dziewczyna i ja szukamy jej stanika a field of corn – my girlfriend and I are looking for / her bra

7


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Dorota Ocińska pierwszy śnieg rozpływa się w kałuży twarz przyjaciela the first snow / melting away in the puddle / my friend's face

przeprowadzka w skrzyni na strychu akt małżeństwa moving house / in the chest in the attic / marriage certificate Łódź – moje miasto stukają krosna w ludowej piosence My city - Łódź / rap looms / in the folk song -------------------------------------------------------------------------------------------------------Eugeniusz Zacharski pająk spuszcza się na moje łóżko światło z księżyca the spider / sliding down onto my bed / moonlight Nominacja do nagrody poetyckiej im. Ewy Tomaszewskiej za najlepsze haiku w języku angielskim 2018

jesienny zmierzch światło gaśnie wśród liści autumn twilight / the light goes out / among the leaves Nominacja do nagrody poetyckiej im. Ewy Tomaszewskiej za najlepsze haiku w języku angielskim 2018

8


Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Przegląd polskiego haiku / Polish haiku review Tł. na jęz. angielski / Tr. to English Lena Pelowska

Zuzanna Truchlewska

coraz chłodniej... rozwijają się w oknach liście paproci getting colder… forming in the windows / leaves of a fern śnieżyca wiruje na wietrze biała suknia panny młodej snow storm / swirling on the wind white / wedding dress

wędrowne ptaki z każdym ruchem skrzydeł bliżej domu travelling birds / with every movement of wings / closer to home wzburzone morze szum fal zagłusza jego odejście stormy sea / noise of waves / muffles his leave Tłum. Anna Pieczonka

-------------------------------------------------------------------------------------------------------Lena Pelowska szpitalny klon z dnia na dzień mniej liści hospital clone / from day to day / less leaves

9


Interview with Linda Pilarski 1/4

– redaktorka DailyHaiga, emerytowana profesor, zajmująca się niegdyś badaniami nad rakiem. Mieszka i pracuje w USA, Australii i Kanadzie. Wędrowała po dzikich i pięknych miejscach na wszystkich siedmiu kontynentach, z notesem i aparatem fotograficznym. Jej haiku i haiga pojawiły się w DailyHaiga, Daily Haiku, Simply Haiku (Po prostu Haiku), Acorn (Żołądź), Wisteria, White Lotus Shadow Poetry, (Poezja Cienia Biały Lotos), Chrysanthemum (Chryzantema), Modern Haiga (Nowoczesna Haiga), Haigaonline (Haiga w sieci), Moonset (Zachód księżyca), World Haiku Association Haiga Contest, (Konkurs Haigi Światowego Stowarzyszenia Haiku), World Haiku Review 2009 (Przegląd Światowego Haiku 2009), Prune Juice (Sok z suszonych śliwek), Haiku Dreaming Australia (Marzenie Haiku Australia), paper wasp (papierowa osa) i Frogpond.am.

– is the editor of DailyHaiga. She is a retired professor who was engaged in cancer research. She has lived and worked in the USA, Australia and Canada. With her notebook and camera, she has hiked in wild and beautiful places on all seven continents. Her haiku and haiga have appeared in DailyHaiga, DailyHaiku, Simply Haiku, Acorn, Wisteria, White Lotus Shadow Poetry, Chrysanthemum, Modern Haiga, Haigaonline, Moonset, the World Haiku Association Haiga Contest, World Haiku Review 2009, Prune Juice, Haiku Dreaming Australia, paper wasp and Frogpond. ttp://www.dailyhaiga.org/

Foto. archiwum autorki

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

10


Interview with Linda Pilarski 1/4 Azi Kuder: Thank you so much for accepting our invitation to this interview from the Haiku Port Journal. What stages of your life do you think were the most important to you? What has formed you as an artist?

Linda Pilarski: Most of my life was focused on aspects other than poetry I only began to think about haiku and poetry after my son Patrick Pilarski encouraged me to try writing haiku. He had been immersed in poetry and haiku for some time. He provided superb advice, editing and guidance in reaching for that "ah ha" moment. He knew I loved capturing images of the natural world and convinced me to pair this with poetry His wisdom helped me see nature in a new way from my usual appreciation of the wild. I find that nature-based poetry is the most important and the most meaningful for me. Out in the wilderness or woods while watching birds and capturing images often led to my own haiku moments. Azi Kuder:. Do you have your own Master of Haiku and Haiga (from the past and contemporary / dead or alive)? Linda Pilarski: My family has been the most important influence on me. Both Patrick and his wife Nicole Pakan were avid and talented poets with considerable insight into how best to express the wonders of one's environment. It was impossible to resist their enthusiasm. Azi Kuder:. We can read in your biography about your journey throughout seven continents with a camera in your hand. Tell us more about your passion to photography. Linda Pilarski: ​With the advent of digital cameras, a whole new world opened up for ​me. So many perspectives become available when one is not limited by film. The immediacy of seeing the success or not of a photo was addictive, making multiple shots and lighting conditions easy to achieve, as well as being able to take close-up images of more hidden aspects of the natural world.

11


Interview with Linda Pilarski 2/4

Having so many photos for each trip preserves memories in ways that are not otherwise possible. Those memories also fuel the process of creating haiga and haiku by capturing so many moments full of visual poetry. Azi Kuder: We can read in your biography about your journey throughout seven continents with a camera in your hand. Tell us more about your passion to photography. Linda Pilarski: ​With the advent of digital cameras, a whole new world opened up for ​me. So many perspectives become available when one is not limited by film. The immediacy of seeing the success or not of a photo was addictive, making multiple shots and lighting conditions easy to achieve, as well as being able to take closeup images of more hidden aspects of the natural world. Having so many photos for each trip preserves memories in ways that are not otherwise possible. Those memories also fuel the process of creating haiga and haiku by capturing so many moments full of visual poetry.

Azi Kuder: How does your work in Daily Haiga look like? Can you tell us about the history of the magazine. Linda Pilarski: ​Patrick Pilarski and Nicole Pakan edited DailyHaiku and with their encouragement, together we established DailyHaiga. It continues to be inspiring to see the many excellent haiga submitted from all over the world. As you know, eastern Europeans are major contributors with wonderful haiga. DailyHaiga is now nearly 9 years old and the quality of submissions keeps getting better and better. After the first few years of publishing a new haiga every day, we felt it was more meaningful to publish every other day so that each haiga has a longer time for viewing.

12


Interview with Linda Pilarski 3/4

The archive also helps as all haiga can be readily found by a search on key words or names. We wanted to help poets expand their use of haiku or other forms of poetry so we decided to accept previously published poetry, but not previously published images. This policy means that poetry published in hard to access print journals becomes open to all of us and available to poets and artists who can use their work to create insightful haiga. My own preference is for haiga that focus on the natural world with the poet looking in, perceiving a moment in time that has meaning for him/her and something that enlightens the viewer with new insight. The poet remains outside the haiga. This is in contrast to more poet-centered haiga where the main focus is the poet and the way the poet views life, which for me is less appealing Azi Kuder: What is the character of Haiga? What distinguishes it from illustration to haiku. Linda Pilarski: ​In my view, haiga should never be merely an illustration to haiku. Neither should haiga consist of an image with a caption worded as haiku. The image and haiku together should expand the perspective of a moment with each contributing a depth of understanding and vision that would not otherwise move the viewer. Together image and haiku should bring the viewer into each poetic moment with new insight that would not occur with either component on its own. Azi Kuder: What is your opinion about photo-haiga being more and more popular in the world? Linda Pilarski: ​I think photo-haiga allow everyone to join the haiga family of poet artists. ​But it is important that the images used to create haiga go beyond snapshots to artistic recording of subjects that expand haiku moments. As I indicated above, the best haiga go far beyond use of poetry as a caption for a photo or recording in words what we can already see in the image itself.

13


Interview with Linda Pilarski 4/4

The poetry needs to expand our understanding of and insight into the moment in time when the photo was taken. It should provide emotional depth to the image and the moment when it was taken. The poetry should help us see that "ah ha" moment in the photo or portion of a photo. Azi Kuder: You are the authority for the Polish lovers of Haiga. Do you consider the level of publication of Haigu to be high? What would you advise people who want to publish in the Daily Haiga? Linda Pilarski: ​I have been excited to see the quality of work coming from Poland, as well as other eastern European countries. ​ We get many submissions from Poland and always enjoy reviewing them. I have suggested approaches to creating haiga moments in my responses above. Keep up the good work in helping all of us see the world in new ways. Azi Kuder: Thank you for the interview for Haiku Port. I wish you a lot of artistic successes and satisfaction from editing in the Daily Haiga. All the best Azi Kuder

14


Wywiad z Lindą Pilarski 1/4 Azi Kuder: Witaj Lindo, serdecznie dziękuję za przyjęcie zaproszenia od Magazynu Haiku Port. Jakie etapy swojej artystycznej drogi uważasz za najistotniejsze, co Ciebie ukształtowało jako artystkę? Opowiedz nam proszę. o swojej drodze do haiku.

Linda Pilarski: Większość mojego życia skupiała się wokół tematów odbiegających od poezji. O haiku i poezji zaczęłam myśleć dopiero wtedy, gdy mój syn, Patryk Pilarski, zachęcił mnie do napisania haiku. Już od pewnego czasu zgłębiał temat haiku i poezji. Służył mi wspaniałymi radami, pomocą w edycji i wskazywał drogę aż do mojego momentu olśnienia. Wiedział, że uwielbiam opisywać naturę i przekonał mnie, abym połączyła moją pasję z poezją. Jego mądrość pomogła mi ujrzeć naturę w nowym świetle, odmiennym od tego, które dotąd pozwalało mi zachwycać się dziczą. W moim odczuciu, poezja dotykająca natury jest najważniejsza i najbardziej dla mnie istotna. Przebywanie wśród dzikiej przyrody lub w lesie, obserwując ptaki i uwieczniając obrazy, często prowadziło mnie do moich własnych chwil haiku. Azi Kuder:. Czy masz swojego Mistrza (ów) haiku i haigi dawnych, a także współczesnych? Linda Pilarski: Największy wpływ wywarła na mnie moja rodzina. Zarówno Patrick, jak i jego żona Nicole Pakan, byli utalentowanymi poetami i miłośnikami poezji umiejącymi równocześnie spojrzeć głębiej na to, jak najpełniej wyrazić cuda nas otaczające. Nie sposób było oprzeć się ich entuzjazmowi. Azi Kuder:. W Twojej biografii można przeczytać, że odbywałaś wędrówki z aparatem fotograficznym po siedmiu kontynentach. Opowiedz nam o swojej fotograficznej pasji. Linda Pilarski: Wraz z pojawieniem się aparatów cyfrowych otworzył się przede mną świat. Nagle pojawiły się nowe perspektywy nie ograniczone do filmu. Możliwość natychmiastowej oceny, czy zdjęcie jest udane, wykonania wielokrotnych ujęć i wykorzystania zmieniających się warunków oświetlenia, oraz możliwość robienia zbliżeń obiektów natury dotąd niedostępnych.

15


Wywiad z Lindą Pilarski 2/4 Linda Pilarski: Taka ilość zdjęć z każdej podróży pomaga zachować wspomnienia w wyjątkowy sposób. Te wspomnienia to zaczyn dla procesu komponowania haigi i haiku poprzez uchwycenie wielu momentów poezji wizualnej.

Azi Kuder:. Jak wygląda Twoja praca w Daily Haiga? opowiedz proszę o historii Magazynu. Linda Pilarski: Patrick Pilarski i Nicole Pakan redagowali DailyHaiku i zachęcili mnie, abyśmy wspólnie stworzyli DailyHaiga. Jest to nadal wielce inspirujące kiedy tyle wspaniałych utworów typu haiga napływa z całego świata. Jak wiesz, mieszkańcy Europy Wschodniej tworzą czołówkę twórców wspaniałych haig. DailyHaiga ma już niemal 9 lat i jakość zgłaszanych utworów stale się podwyższa. Po pierwszych kilku latach publikowania codziennie nowej haigi, poczuliśmy, że bardziej zasadne będzie publikowanie co drugi dzień, tak, żeby każda haiga miała dłuższy czas wyświetlania. Archiwum jest również pomocne, gdyż każdą haigę można z łatwością znaleźć przeszukując na podstawie słowa kluczowego lub nazwiska. Chcieliśmy pomóc poetom rozwijać się w zakresie tworzenia haiku czy innych form poetyckich, zatem zdecydowaliśmy się przyjmować również poezję wcześniej publikowaną, jednak bez wcześniej publikowanych obrazów. Polityka ta oznacza, że poezja publikowana w trudno dostępnych czasopismach drukowanych staje się otwarta dla nas wszystkich i dostępna dla poetów i artystów, którzy mogą wykorzystać swoją pracę do stworzenia wnikliwej haigi. Osobiście preferuję haigę skupioną na świecie przyrody zgłębianym przez poetę/poetkę, chwytającego moment w czasie, który jest dla niego samego/niej samej istotny, wraz z tym, co wzbogaci odbiór czytelnika nową perspektywą. Sam poeta pozostaje poza haigą. Jest to odmienne ujęcie w stosunku do haigi skoncentrowanej na poecie, w której główny nacisk położony jest na poetę i jego spojrzenie na życie, co ja osobiście odbieram jako mniej interesujące.

16


Wywiad z Lindą Pilarski 3/4 Azi Kuder:. Na czym polega specyfika haigi i co ją odróżnia od ilustracji do haiku? Linda Pilarski: W moim przekonaniu, haiga nigdy nie powinna stanowić jedynie ilustracji do haiku. Nie powinna też składać się z obrazu z podpisem w formie haiku. Obraz wraz z haiku powinny poszerzać perspektywę chwili, przy czym każdy element przydaje głębi zrozumienia i oferuje obraz, która w inny sposób nie poruszyłaby tak mocno czytelnika. Haiku wraz z obrazem powinny wspólnie doprowadzić czytelnika/widza do osiągnięcia nowego wglądu w każdą chwilę poetycką, co nie miałoby miejsca w przypadku każdego z tych dwóch elementów funkcjonujących oddzielnie. Azi Kuder:. Co sądzisz o coraz większej popularności na świecie foto-haigi? Linda Pilarski: Uważam, że foto-haiga umożliwia każdemu dołączenie do rodziny poetów artystów tworzących haigę. Ważne jest jednak, aby obrazy wykorzystane do tworzenia haigi wykraczały poza snapshoty idąc w stronę artystycznych ujęć przedmiotów, które pogłębiają momenty haiku. Jak już zaznaczyłam wcześniej, najlepsze haigi wykraczają poza poezję spełniającą rolę napisu do zdjęcia lub słownego zapisu tego, co jest dla nas widoczne na zdjęciu. Poezja powinna pogłębiać nasze zrozumienie i odbiór chwili w czasie, gdy robione było zdjęcie. Powinna dostarczyć emocjonalnej głębi obrazowi i chwili, w której zdjęcie powstało. Poezja powinna pomóc nam dostrzec ten moment olśnienia na zdjęciu lub jego fragmencie. Azi Kuder:. Jesteś w Polsce autorytetem dla miłośników haigi jak oceniasz poziom publikacji z Polski i co byś doradziła osobom pragnącym publikować w Daily Haiga?

17


Wywiad z Lindą Pilarski 4/4 Linda Pilarski: Jestem niezwykle poruszona jakością prac nadsyłanych z Polski, jak i z innych krajów Europy Wschodniej. Dostajemy wiele zgłoszeń z Polski i przeglądanie ich zawsze sprawia nam przyjemność. W moich odpowiedziach wcześniejszych zawarłam sugestie dotyczące różnych sposobów tworzenia haigi. Pracujcie nadal tak wspaniale, abyśmy wszyscy mogli ujrzeć świat Waszymi oczami. Azi Kuder:. Dziękuję za udzielenie wywiadu dla Haiku Port, życząc wielu sukcesów artystycznych oraz satysfakcji z redagowania Daily Haiga. Wszystkiego dobrego!

18


Linda Pilarski - haiga

19


Linda Pilarski - haiga

20


Linda Pilarski - haiga

21


Linda Pilarski - haiga

22


The Road to Haiku, part 2. Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra Dorota Pyra mieszka i pracuje w Gdańsku. Jej haiku i haiga ukazywały się, między innymi na stronach Haigaonline, DailyHaiga, Sketchbook i na stronach konkursu WHA Haiga Contest, a także w postaci publikacji na papierze. Wygrana w 2009 roku w Shiki Special Kukai i zdobycie nagrody głównej - wycieczki do Matsyama, dało jej możliwość poczucia prawdziwej natury haiku, w jego ojczyźnie - Japonii. Prowadzi blog haiku: http://rozsypany-czas.blogspot.com

Dorota Pyra lives in Gdansk, where she works as a pre-school teacher. She commenced her haiku hike in 2005. Beside this genre, she writes longer poetry and also children's short stories and songs. Dorota's haiku can be found on Polish and foreign websites as well as in paper publication. "Icy moon", her first book of haiku and free poems, was published by Bernardinum Press of Pelplin in 2009. By winning The 2009 Shiki Special Kukai in memory of William J. Higginson and getting the prize - the journey to Matsuyama - she was given the chance to feel the air that created this miniature poetry. Dorota's fascination with photography and visual art as well as the kind of education she got (Academy Of Fine Arts in Gdansk) allow her to draw joy from joining word to image in the form of photo-haiga. Her works can be seen on WHA Haiga Web site, Haigaonline, DailyHaiga, Sketchbook and on her blog http://rozsypany-czas.blogspot.com. In this paper, the authors relate how they first became interested in haiku and, while providing examples of their work in both Polish and English, they describe the long road they have followed since then in honing their skills and expanding their activities in the haiku world.

23


The Road to Haiku, part 2. 1/7

Z Panem Profesorem Manabu Sumioką spotkałam się po raz pierwszy w pewien upalny sierpniowy dzień w Matsuyamie, po tym, jak około pół roku wczesniej dotarła do mnie wiadomość o wygranej w konkursie haiku. Konkurs The 2009 Shiki Special Kukai in memory of William J. Higginson, którego nazwa upamiętnia dwie znaczące dla świata haiku postacie, odbywał się pod patronatem Uniwersytetu Matsuyama, Uniwersytetu Ehime, oraz strony internetowej „Haikuworld”. Nagrodą główną w konkursie była podróż do Japonii, a zwycięskie haiku brzmiało: biel woda wpada w swój szum whiteness / the water falls into its sound Za sprawą tych kilku słów 7 sierpnia 2009 r. znalazłam się w Kraju Kwitnącej Wiśni. Na lotnisku oczekiwał mnie zespół Shiki Team: Profesor Manabu Sumioka, Kimiyo Tanaka, Hiromi Inoue, oraz David Bogdan. To właśnie z inicjatywy Shiki Team i Pana Profesora Sumioka mogłam od tej chwili poznawać Japonię. Jeszcze tego samego dnia gościłam na Uniwersytecie Matsuyama, gdzie powitał mnie Chairman of the Board of Directors and President pan Miyoshi Morimoto, Prezes Zarządu Uniwersytetu Matsuyama. Uniwersytet Matsuyama, instytucja powstała w 1923 roku, posiada piękny dziedziniec wypełniony dzwiękiem cykad. Chwila, kiedy mogłam doświadczyć tego nieznanego mi dotąd brzmienia, została uwieczniona na fotografii, na której widnieje Pan Profesor Sumioka tuż obok cokołu upamiętniającego rok powstania uczelni. Każdy dzień spędzony w Japonii przynosił coś nowego i niezwykłego, co często inspirowało mnie do napisania haiku. W programie mojego pobytu uwzględniono między innymi wycieczkę do Miyajimy i zwiedzanie chramu Itsukushima, oraz wycieczkę do Hiroshimy.

24


The Road to Haiku, part 2. 2/7 Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra

Profesor Manabu Sumioka, Matsuyama 2009r. Jednego dnia jechałam do Saijo City, gdzie znajduje się swiątynia Nishiyama Koryuji, kolejnego ranka zaś wyjeżdżałam wraz z Shiki Team do Ozu i Uchiko. Japońską tradycję, historię i współczesność poznawałam również w samej Matsuyamie: Zamek Matsuyama, Cmentarz Rosyjski, Dogo Onsen, a przede wszystkim Muzeum Shikiego. Dzięki uprzejmości Hiromiego i Naoko Inoue, u których mieszkałam przez cały czas pobytu w Japonii, mogłam doświadczyć rodzinnej atmosfery japońskiego domu, oraz gościnności w tak niezwykłym dla mnie miejscu, jakim jest tradycyjny pokój tatami. W Matsuyamie poznałam również Państwa Senba, dzięki którym miałam możliwość uczestniczyć w święcie Obon, będąc ubrana w tradycyjny japoński strój-yukatę. Próbowałam również swoich sił w kaligrafii, a także w sztuce origami, która zaowocowała w Polsce mnóstwem kolorowych żurawi, składanym w podarunku znajomym i przyjaciołom i wnoszącym do ich domów, zgodnie z japońską symboliką, zdrowie i długowieczność. Japonia powoli odkrywała przede mną swoje sekrety i swoją wyjątkowość. Dotyczyło to zarówno miejsc, jak i ludzi. W czasie jednego ze spotkań z członkami Shiki Team dowiedziałam się o fascynacji Pana Profesora Sumioka postacią wybitnego polskiego astronoma Mikołaja Kopernika. To była zapowiedź tego, co miało się wydarzyć trzy lata później.

25


The Road to Haiku, part 2. 3/7 Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra

Spotkanie z Shiki Team; od lewej: Kimiyo Tanaka, Hiromi Inoue, Takeshi Wada, Takeshi Hino, Dorota Pyra, David Bogdan, Manabu Sumioka; Matsuyama 2009. Na tymże spotkaniu również Pani Kimiyo Tanaka podzieliła się czymś niezwykłym, ujawniając wnętrze swojej torebki: barwy akwarelowych kredek, maleńka buteleczka z wodą i kartki papieru, gdyby nagle przyszła ochota zatrzymać uciekający czas. hortensja- w jej szkicowniku wyschnięty błękit hortensia- in her sketchpad the dried-up blueness * to co wiem i to czego nie wiem- dzika lilia what I know and what I don’t- wild lily W tym samym roku, w którym odwiedziłam Japonię, wydałam mój pierwszy tomik poezji „Lodowy księżyc”. Znalazły się w nim haiku, oraz inne wiersze. Ów tomik stał się jednym z elementów towarzyszących mi podczas wielu spotkań autorskich. na których z wielką przyjemnością dzieliłam się swoimi wrażeniami z mojej dalekiej podróży. Jednym z takich wydarzeń było spotkanie zorganizowane w lutym 2010 r. w ramach Weekendów z Japonią, odbywających się w Muzeum Etnograficznym w Gdańsku.

26


The Road to Haiku, part 2. 4/7 Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra Tytuł mojej opowieści-„Góra, deszcz, morze, wiatr”-zaczerpnęłam z kanji, które widniały na starej walizce Masaoki Shikiego, wyeksponowanej w Muzeum Shikiego w Matsuyamie. W gdańskim muzeum o poezji haiku opowiadał wówczas także Lech Szeglowski, Piotr Szczepański, oraz Agnieszka ŻuławskaUmeda, japonistka i doktor nauk humanistycznych, a przede wszystkim autorka tłumaczeń haiku japońskich mistrzów na język polski zawartych w książce „Haiku”. Jak rozległy jest zasięg tej niewielkiej poezji może świadczyć również podróż, w jaką udałam się wraz z Lechem we wrześniu 2010r. Z inicjatywy organizacji Viadagio odbył się w Belgii, w Gandawie Międzynarodowy Festiwal Haiku, na którym poeci z Europy, Azji i Ameryki Północnej wymieniali się swoimi doświadczeniami, wrażeniami, oraz prezentowali swoje utwory inspirowane urodą Gandawy. Honorowym gościem festiwalu był ówczesny prezydent Unii Europejskiej Herman Van Rompuy, który również od lat jest pasjonatem haiku. Utwory Lecha, moje i pozostałych uczestników festiwalu zostały wydrukowane na banerach i wywieszone wzdłuż gandawskich kanałów, oraz opublikowane w tomiku „Zilvervisje glimt” („Srebrna rybka lśni”). Jednym z powstałych podczas wodnego ginko haiku było moje: nocne ginko pióro wiosła zanurza się w czerń ginko at night / the blade of an oar sinks / into the dark oraz haiku Lecha : Gandawski zamek im bliżej tym mniej widzę Castle of Ghent / the closer I get / the less I see

27


The Road to Haiku, part 2. 5/7 Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra

Baner wiszący wzdłuż rzeki Leie, Gandawa 2010 Wrzesień 2012 r. był dla mnie, oraz dla wielu pasjonatów haiku, miesiącem szczególnym, bowiem na zaproszenie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, Filia nr 26, przyjechał do Polski Prorektor Uniwersytetu Matsuyama, założyciel Shiki Team Profesor Manabu Sumioka, w towarzystwie wykładowcy Uniwersytetu Ehime Profesora Dawida Bogdana. Wizyta obu Panów była dla mnie i dla Lecha tym bardziej znacząca i miła, że poza wysłuchaniem prezentacji, jaką Shiki Team przygotował w ramach spotkania w bibliotece, mogliśmy zapoznać japońskich Gości z naszym miastem. Spotkanie w bibliotece miało na celu przybliżenie słuchaczom postaci Masaoki Shikiego, miasta w którym żył, czyli Matsyuamy, oraz zapoznanie z działalnoscią Shiki Team. Na prezentowanych slajdach pojawił się m. in. stary budynek z cyprysowego drewna-Dogo Onsen, pełniący funkcję łaźni. Dogo Onsen ma wswojej długiej historii polski akcent: otóż na mocy nadanych przez japoński rząd przywilejów, z gorących źródeł mogli korzystać polscy jeńcy wzięci do niewoli w czasie wojny japońsko-rosyjskiej w latach 1904-1905. Inny slajd przedstawiał mały sklepik, w którym do tej pory można kupić ulubione ciasteczka Shikiego. Na zdjęciach pojawiły się również dwa uniwersytety : Uniwersytet Ehime i Uniwersytet Matsuyama, o których szerzej opowiedzieli nasi pracujący w nich Goście. Starano się także przybliżyć zawiłości języka japońskiego i pisma, które tak bardzo zachwyca swoją urodą. Przede wszystkim jednak nie mogło zabraknąć informacji dotyczących działalności Shiki Team. Powstały w lipcu 1994 roku-wg projektu naukowców i poetów haiku z Matsuyamy- „Shiki Internet Haiku Salon” zajmował się między innymi promowaniem postaci Masaoki Shikiego i jego twórczości, upowszechniał poezję haiku, pełnił funkcję edukacyjną, oraz organizował konkursy haiku w formie kukai.

28


The Road to Haiku, part 2. 6/7 Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra Pierwszy taki konkurs odbył się 1995 r. a nagrodą w nim była podróż do Japonii. Każdy kolejny zwycięzca w konkursie miał przyjemność odwiedzić Japonię i spotkać się z Shiki Team, więc i mnie przypadł w udziale ten zaszczyt w 2009 r. (po ośmiu latach przerwy w organizacji konkursu). Shiki Internet Haiku Salon posiadał listy mailingowe, dzięki którym pasjonaci na całym świecie mogli dzielić się swoją twórczością i informacjami na temat haiku; mogli prowadzić dyskusje na forum i tworzyć internetowe grupy haiku.

Spotkanie z Shiki Team, Gdansk 2012r. Od lewej : Lech Szeglowski, Profesor Manabu Sumioka, Profesor Dawid Bogdan, Dorota Pyra

Spotkanie z Shiki Team, Gdansk 2012r. Shiki Salon działał do 2000 roku, by po dwuletniej przerwie wznowił działalność pod nazwą Shiki Haiku Sphere. Właśnie w słowie “sphere” (sfera) ukryte są inklinacje Pana Profesora Sumioki do naszego kraju, a dokładniej do postaci wybitnego polskiego astronoma Mikołaja Kopernika i jego dzieła “O obrotach sfer niebieskich”.

29


The Road to Haiku, part 2. 7/7 Droga do haiku, cz. 2. tekst: Dorota Pyra Fascynacja tą postacią nadała kierunek wycieczce, którą odbyłam z Panem Profesorem Sumioką i Panem Profesorem Bogdanem, udaliśmy się bowiem do Fromborka, gdzie Mikołaj Kopernik pracował i gdzie został pochowany.

Muzeum Mikołaja Kopernika, Frombork 2012r. Z wielką radością mogłam razem z Lechem poprowadzić Pana Profesora również po gdańskich uliczkach, które krok po kroku opowiadały swoją historię. Wiele jest jeszcze do opowiedzenia, do pokazania, dlatego mam nadzieję, że któregoś dnia nasi Goście chętnie do nas powrócą.

[1] Chado. Herbata i zen, Brigitte Kita, Wydawnictwo „Ravi”, Łódź 1995 Tłumaczenie haiku na język japoński Ban'ya Natsuishi. [2] Masaoka Shiki-wybitny japoński poeta, dziennikarz i malarz. [3] William J. Higginson-amerykanski poeta, teoretyk i wielki propagator haiku. [4] Haiku, tłumaczenie Agnieszka Żuławska-Umeda, ELAY, BielskoBiała 2006.

30


Maria Tomczak – presentation / prezentacja

Maria Tomczak – lives and works in Opole, Poland. She is an award-winning haiku poet and digital artist, especially interested in photo manipulation art. As a teenager she was interested in manga and animé and naturally this expanded into a fascination with a wide swath of Japanese culture, especially literature and history. Her haiku and haiga have appeared widely in publications around the world. She values haiga because it can touch the soul even more than a single poem or artwork. Maria was haiga editor for Wild Plum, a haiku journal for which she has also designed three covers. Maria Tomczak – mieszka i pracuje w Opolu. Jest poetką haiku, oraz tworzy grafikę cyfrową, ostatnio szczególnie zainteresowała się sztuką fotomanipulacji. Już jako nastolatka interesowała się mangą i anime, co naturalnie przerodziło się w fascynację szerszym obszarem japońskiej kultury, zwłaszcza literatury i historii. Jej haiku i haiga pojawiły się w wielu wiodących magazynach na całym świecie. Ceni haigę, ponieważ uważa, że zestawienie słowa i obrazu może oddziaływać bardziej niż pojedynczy wiersz lub dzieło. Maria była redaktorką haiga w magazynie Wild Plum. Na potrzeby tego wydawnictwa zaprojektowała także trzy okładki.

31


Maria Tomczak – Moja przygoda z haiku 1/3 Jedna z najciekawszych podróży mojego życia, która trwa nadal, zaczęła się zupełnie przypadkowo i niespodziewanie. Jako nastoletnia fanka japońskich komiksów manga zaczęłam stopniowo poszerzać moje zainteresowanie Japonią i jej kulturą. Początkowo pochłonęła mnie literatura, zachwyciłam się historiami i światem wykreowanym przez pisarzy takich jak Kobo Abe, Reiko Yoshihara i bardziej znany Haruki Murakami. Jest on do dzisiaj jednym z moich ulubionych autorów, a jego książki kupuję w ciemno, wiedząc że w każdej znajdę coś cennego i unikalnego. Poszukując w internecie tytułów japońskich publikacji natknęłam się na haiku Busona: przeszywający chłód w sypialni nadepnąłem na grzebień mojej zmarłej żony Pamiętałam, że wcześniej temat haiku był poruszany na języku polskim w liceum, jednak przykłady utworów nie zachęciły mnie wówczas do zagłębienia tematu. Ten przypadkiem znaleziony utwór był inny, coś przekazywał nastrój i emocje, chociaż dzisiaj zdaję sobie sprawę, że nie zrozumiałam go w pełni. Po jego przeczytaniu jeszcze długo nie interesowało mnie haiku, ale moje podejście do tematu zmieniło się i utwierdziło mnie w przekonaniu, że to interesująca forma. Jakieś trzy lub cztery lata później podjęłam samodzielne próby pisania haiku. Nie były one udane, większość tych utworów nawet nie była haiku, ale zachęcana przez innych, bardziej doświadczonych poetów pisałam dalej i starałam się nauczyć o tej sztuce możliwie jak najwięcej. Wielką satysfakcję, a zarazem motywację do dalszego pisania dała mi zdobyta nagroda „Sakura Award” w 2007 roku w międzynarodowym konkursie w Vancouver. Nagrodzone haiku było bardzo proste, a ta prostota wynikała w pewnym stopniu z tego, że słabo znając język angielski potrzebowałam napisać coś, co nie sprawi mi trudności w tłumaczeniu. first date his face the color of the cherry blossom pierwsza randka / jego twarz w kolorze / kwiatów wiśni

32


Maria Tomczak – Moja przygoda z haiku 2/3

Nagroda w pewnym stopniu dodała mi pewności siebie, ale też wytyczyła nowy kierunek pisania, starałam się pisać jak najprościej, używając jak najmniej słów, wyrzucając wszystko co zbędne. I takie proste utwory pisałam przez kilka następnych lat, z powodzeniem publikując je w kilku zagranicznych magazynach i od czasu do czasu zdobywając wyróżnienia w konkursach. Znudziło mi się jednak takie pisanie, przestało cieszyć i na kilka lat wycofałam się z tego całkowicie Mój przyjaciel, który jest artystą, powiedział mi kiedyś, że to co piszę ma być interesujące przede wszystkim dla mnie, coś co nie interesuje lub nie zachwyca autora, nie zainteresuje też czytelnika. Przekonał mnie, żebym nie patrzyła na haiku tylko jak na ładny obrazek, ale żebym zamknęła w nim część siebie. Mogę przecież pisać o czym chcę, jak chcę i nie muszę się stosować do wszystkich zasad. Wtedy powstało przełomowe w mojej karierze pisarskiej haiku, które nie tylko poszerzyło moje horyzonty, ale też pokazało mi jak w trzech linijkach przekazać więcej treści. Później ten utwór zdobył wyróżnienie w Polish Haiku Competition w 2014 roku. wind chill among trembling leaves more and more sky chłód wiatru / pośród drżących liści / coraz więcej nieba Na pierwszy rzut oka jest to ładny, klasyczny obrazek i pewnie większość osób tak to odbierze. Dla mnie jest to jednak haiku o umieraniu. Jest w nim zawarty smutek, strach, ale i jakaś nadzieja. Umieranie przyrody, ale również w tym wszystkim starzenie i umieranie człowieka, jego refleksja nad doczesnością, obawa, a jednocześnie nadzieja na życie po śmierci. Od tej pory nie patrzę już na haiku tak jak wcześniej. Stało się dla mnie ogromnym potencjałem ekspresji własnych uczuć, nastrojów. Pomimo, że nie znoszę filmów komediowych, kabaretów i opowiadania dowcipów, uważam się za osobę pogodną i wesołą – ze specyficznym, ale sporym poczuciem humoru. Sama zastanawiam się więc nad tym jak to jest, że w dziewięćdziesięciu procentach piszę smutne, często mroczne haiku, a najlepsze z moich utworów są o tematyce zimowej, chociaż tak bardzo nie lubię tej pory roku. Myślę, że znajduje tu ujście moja mroczna natura – uwielbiam ciężkie brzmienia, sztukę surrealistyczną, mroczne książki i filmy, horrory, fantastykę i sf.

33


Maria Tomczak – Moja przygoda z haiku 3/3 Inspirację do pisania czerpię właśnie ze swoich pasji i zainteresowań. Tworzę własny świat, który ma odzwierciedlenie w moich haiku i grafikach. Kilka przykładów takich haiku i senryu – przepełnionych zimową aurą, tajemniczością, mrokiem i zadumą: po latach już nie rozmawiam z moim wymyślonym przyjacielem zimowe pole kruki pochłaniają ostatnie światło szpital psychiatryczny kobieta z uśmiechem kota z Cheshire dziewiczy śnieg pierwszy raz noszę jego koszulę bezsenność cała długość nocy na jej drutach Część z moich utworów łamie pewne zasady rządzące haiku, np. w niektórych brak jest kigo, czyli odniesienia do pory roku, nie we wszystkich stosuję też zasadę jedności miejsca i czasu, ale robię to z pełną świadomością. Lubię eksperymentować i pisać tak jak uważam, że jest ciekawiej. Przychodzi taki moment, że te ramy nie zawsze wystarczają, żeby opisać to co się czuję. Dlatego warto eksperymentować, pisać po swojemu, wychodzić poza schematy. Jeśli będziemy autentyczni, na pewno znajdziemy swoich odbiorców. Zachęcam wszystkich do spróbowania swoich sił w pisaniu haiku. Nie jest to może łatwa sztuka, zwłaszcza na początku, ale myślę że każdy po uprzednim przygotowaniu się może napisać coś ciekawego. Warto dostrzegać piękno chwili i utrwalać to zapisem. Człowiek uczy się doceniać drobne rzeczy, a radość z tego jest drogą do autentycznego szczęścia. Mam nadzieję, że moja podróż do świata haiku nigdy się nie skończy, a ten najpiękniejszy, najlepszy utwór jest wciąż jeszcze do napisania.

34


Maria Tomczak – My story with haiku 1/3

One of the most interesting journeys of my life, which actually continues, began quite accidentally and unexpectedly. As a teenage fan of Japanese manga comics I began to gradually expand my interest in Japan and its culture. I was fascinated by stories and worlds created by writers such as Kobo Abe, Reiko Yoshihara and of course Haruki Murakami, who is still one of my favorite writers. I find his books unique and beautiful. One day searching the Internet, I came across a Buson haiku: The piercing chill I feel: my dead wife's comb, in our bedroom, under my heel . . . (Translated form Japanese by Harold G. Henderson) I remembered that the haiku was previously discussed in high school, however examples of poems that appeared on the lesson seemed strange to me and completely did not encourage to delve into haiku. This accidentally found poem was different, it has the specific mood and was so emotional, although today I realize that I did not understand it fully potential. After that I have changed my approach to this genre. About three or four years later I've made my first attempts to write haiku. They were not successful, most of the poems even wasn’t haiku. Encouraged by other, more experienced poets, I wrote more and more and on and tried to learn as much as possible about haiku art. Great satisfaction and motivation for further writing gave me the “Sakura Award” prize I received in 2007 in the international competition in Vancouver. Awarded haiku was very simple, and this simplicity was also a result of fact I didn’t know English well and I needed a poem that was easy to translate form Polish language. first date his face the color of the cherry blossom The award gave me confidence, but also set a new direction of my writing. I tried to write simply, using as little words as possible, throwing away everything what was unnecessary. And I wrote such simple poems for the next few years, successfully publishing them in several foreign magazines and from time to time winning awards in competitions. However, I got bored with such style of writing and for a few years I took a break from writing and reading haiku.

35


Maria Tomczak – My story with haiku 2/3

My friend, who is an artist, once told me that what I write is meant to be interesting especially for me because something that is not interesting or does not impress the author, will not interest the reader. He convinced me that I shall put a part of me into every haiku I write. I can write about what I want, the way I want and I do not have to apply to all rules. I wrote the haiku that became the breakthrough in my writing career. It broadened my horizons, but it also showed me how to hide more feelings in three lines content. Later this poem has received an Honorable Mention at the Polish Haiku Competition in 2014. wind chill among trembling leaves more and more sky At first glance this is a nice, classic picture. For me, however, this is a haiku about dying. There is sadness, fear in it, but also some hope. Dying of nature, but also aging and dying in all of this man, his reflection on worldliness, fear, and at the same time hope for a life after death. From now on I do not look at haiku like before. I found in it a huge potential for expressing one's feelings and moods. Even though I hate comedy movies, cabaret and telling jokes, I consider myself a cheerful and happy person - with a specific sense of humor. I wonder, then, how it is possible that my haiku are in ninety percent sad, often dark, and the best of my poems are winter-themed, although I do not like the season so much. I think it’s because my inner dark nature - I love heavy music, surreal art, dark books and movies, horror, fantasy and science fiction. I draw inspiration for writing precisely from my passions and interests. I create my own world, which is reflected in my haiku and graphics. A few examples of such haiku and senryu - filled with winter aura, mystery, darkness and reverie: years later I no longer talk with my imaginary friend winter field the crows devour the last light

36


Maria Tomczak – My story with haiku 3/3

mental hospital a woman with a smile of the Cheshire Cat virgin snow the first time I wear his shirt insomnia length of the night on her knitting needles Some of my works break certain rules of haiku, for example, in some there is a lack of kigo or references to the season. I do not apply the rule of unity of time and place, but I do it with full awareness. I like to experiment and write the way I think is the most interesting. Sometimes the rules and frames are not enough to describe all the feelings. That’s why I think it is worth to experimenting, writing in your own way and going beyond the diagrams. If what we write is authentic, we will surely find our readers. I encourage everyone to try to write some haiku. It is not easy art, especially at the beginning, but I think that everyone can write something interesting and unique. It is worth noticing the beauty of the moment and recording it. We can learn to appreciate small things, and the joy of it is the way to authentic happiness. I hope mine journey to the world of haiku will never end, and the most beautiful, best poem is still to write.

37


Maria Tomczak – haiga

38


Maria Tomczak – haiga

39


Maria Tomczak – haiga

40


Maria Tomczak – haiga

41


Maria Tomczak – haiga

42


Maria Tomczak – haiga

43


Magdalena Banaszkiewicz – haiga

44


Azi Kuder – haiga inspirowana haiku Sławy Sibigi z tomiku „Ślad na księżycu”

evening silence emeres from the dephts a light orb

45


Azi Kuder – haiga inspirowana haiku Sławy Sibigi z tomiku „Ślad na księżycu”

so many shades the painter adds radiance to the spring moon

46


Azi Kuder – haiga inspirowana haiku Sławy Sibigi z tomiku „Ślad na księżycu”

my old house drawn from the ell moonlight

47


Kącik interpretacji – Azi Kuder Paweł Dunal - haiga

48


Kącik interpretacji – Azi Kuder Paweł Dunal - haiga

Autor haigi wprowadza odbiorcę w mroczny świat niedawnej historii, związany z eksperymentami amerykańskimi na atolu Bikini, który w świadomości społecznej kojarzy się z seriami testów broni nuklearnej. Konkretnie, nawiązuje do wydarzenia z marca 1946 roku, kiedy to na atol Rongelap, położony w odległości 161km od Bikini (gdzie zdetonowano bombę atomową 1000 razy silniejszą od zrzuconej na Hiroshimę) spadł radioaktywny „śnieg”. Białe płatki frunące z nieba kojarzyły się dzieciom ze znanym z opowieści puchem, lecz okazał się on wywołującą silne poparzenia substancją radioaktywną, zatem: „gwiazdka na wyspach” brzmi zarazem groteskowo , jak i makabrycznie (wiadomo z czym kojarzy się naszym dzieciom gwiazdka bożonarodzeniowa). Dzieci na atolu Rongelap, długo tęskniły za pierwszym śniegiem, lecz okazał się on zabójczy, co doskonale oddaje zaprezentowany obraz. Widzimy postacie dzieci, „tańczące” na widok padającego śniegu, ich skąpe odzienia z trawy wskazują na rdzennych mieszkańców atolu. Ich usta otwarte w krzyku, na ciele liczne języki ognia, włosy zamiast czarnych, pokryte białym pyłem. Symetryczne, lustrzane ujęcie postaci wskazuje na uniwersalny wymiar ludzkiego cierpienia, kiedy każdy pozostaje równy w jego doświadczaniu, zaś centralnie umieszczony grzyb atomowy jednoznacznie wskazuje na przyczynę dramatu. Widzimy też pasma błękitu, w symbolicznym skrócie nawiązujące do Pacyfiku Oszczędne, uproszczone artystyczne środki wyrazu dodatkowo potęgują siłę działania haigi. która otwiera przed odbiorcą szerokie pole interpretacji i skłania do przemyśleń na temat ludzkich skłonności do autodestrukcji oraz niszczenia środowiska naturalnego w imię rzekomego postępu cywilizacyjnego.

gwiazdka na wyspach dzieci długo tęskniły za pierwszym śniegiem

49


Interpretations – Azi Kuder Paweł Dunal - haiga

The author of Haiga introduces the reader into the dark world of recent history associated with American experiments on the Bikini Atoll, which is connoted with a series of nuclear weapons tests. It specifically refers to the event of March 1946, when the radioactive‘snow’ fell on the Rongelap Atoll, located at the distance of 161 km from the Bikini Atoll, where the atom bomb 1000 times stronger than the one dropped on Hiroshima was detonated). White flakes falling down the sky were associated by children with the snowthe white powder known by them only from the storytelling, however, it turned out to be a dangerous radioactive substance causing burns. Therefore, ‘Christmas on the islands’ sounds both grotesquely and gruesomely (we all know what is the association of Christmas for our children). The children at Rongelap Atoll were longing for the first snowfall but it occured to be deadly, what is perfectly shown in the picture. We can see the figures of children ‘dancing’ while the ‘snow’was falling down. Their skimpy clothes made of grass indicate that they are indigenous inhabitants of the atoll.Their mouths open in a scream, many tongues of fire on their bodies, their hair not black anymore, but covered with the white dust. The symmetrical, mirror image of the figure indicates the universal dimension of human suffering, when everyone remains equal in their experience, while the centrally positioned atomic mushroom clearly indicates the cause of the drama. We can also see the bands of the blue colour which symbolically refers to the Pacific. Simplified artistic means of expression additionaly intensify the power of haiga, which opens up a wide range of interpretation and also gives food for reflection about the human tendencies to self-destruct, as well as, to destroy natural environment in the name of the alleged civilizational progress. christmas on islands children were longing for the first snowfal Tłum./transl. Katarzyna Staszewska

50


Sława Sibiga – minimalistka w życiu i w słowie. Autorka sześciu książek poetyckich oraz współautorka 10-ciu antologii haiku. Publikuje w kraju i za granicą m.in. w Japonii. (KUZU, Senryu To). Laureatka konkursów poezji haiku. Nominowana do Nagrody Poetyckiej im. Ewy Tomaszewskiej za najlepsze haiku opublikowane w roku 2018 w kategorii haiku w języku polskim. Jurorka Ogólnopolskiego Konkursu Wakai Haiku w Tychach. Współzałożycielka, członkini Polskiego Stowarzyszenia Haiku. Mieszka i tworzy w Tychach.

Foto. Gabriela Kiełczewska - Słowikowska

Prezentacje – Sława Sibiga Poezja spowita blaskiem księżyca 1/4

Ślad na księżycu Wydawnictwo Kontekst, Poznań 2018 Projekt okładki: Gabriela Kiełczewska – Słowikowska Przekład na j. angielski: Maria Tomczak

Księżyc – magiczny, tajemniczy i mistyczny, opiewany przez poetów, w tomiku Sławy Sibigi „Ślad na księżycu” występuje w oryginalnych zestawieniach, ale sięgnijmy do korzeni poezji haiku. Podczas wędrówki księżycową nocą, Matsuo Bashō spotkał na łące wieśniaków, którzy popijali wódkę ryżową sake i współzawodniczyli w układaniu wierszy opiewających pełnię. Przywołali wędrowca do zabawy. Bashō odmawiał, w końcu jednak uległ namowom. Układanie swojego wiersza rozpoczął od słów: „Księżycu w nowiu...” Wieśniacy wybuchli śmiechem, kompozycja poetycka miała bowiem opiewać pełnię. Na to Bashō wygłosił cały utwór:

51


Prezentacje – Sława Sibiga Poezja spowita blaskiem księżyca 2/4

Księżycu w nowiu noc przeszła – odtąd czekam... i wreszcie nadeszła... (Matsuo Bashō)1 Słuchacze byli zaskoczeni oryginalnością wiersza ułożonego przez wędrowca, podobnie zaskakujące są haiku Sławy Sibigi. W jej najnowszym tomiku księżyc pojawia się tak regularnie jak na nieboskłonie. Jego motyw jest niewątpliwie głównym elementem konstrukcyjnym tych haiku. Często towarzyszy spotkaniom zakochanych. Światło księżyca sprzyja bowiem budowaniu nastroju miłosnego spotkania, księżycowych romantycznych nocy. Wschód księżyca, wyznaczający początek spotkania, jest niezwykle oczekiwany, zachód – konotujący rozstanie – wiąże się ze smutkiem i inicjuje tęsknotę, stąd radość przeplata się z melancholią w tomiku: rozstanie księżyc znika za chmurami (s. 55) Pojawiają charakterystyczne dla haiku niedopowiedzenia, takie jak rozstanie, przy którym czytelnik zastanawia się czy z człowiekiem czy z przyrodą, gdy następuje nastaje dzień, zbliża się ranek. Interesujące są konotacje księżyca zarówno z człowiekiem, jak i z przyrodą ujawniające się w wierzeniach, że powiększanie się tarczy księżyca, a szczególnie pełnia sprzyjają wzrostowi roślin, zaś zmniejszanie się księżyca powoduje zanik, obumieranie. Organizmy żyjące na ziemi są płodne. Księżyc, który im towarzyszy nocą, w różnych stadiach i kształtach pobudza do miłosnych wzruszeń i przeżyć:: para kochanków w oknie sypialni wiosenna pełnia (s. 37) _________________________ 1 V. Hilska, Dzieje i kultura narodu japońskiego, Warszawa 1957, s. 280. Pozostałe cytaty pochodzą z publikacji: S. Sibiga, Ślad na księżycu, Poznań 2018.

52


Prezentacje – Sława Sibiga Poezja spowita blaskiem księżyca 3/4

Niekiedy przyświeca jedynie zamglonym blaskiem. Autorka świetnie bowiem uchwyciła nastrój nocy, delikatnego piękna światła księżyca skrytego za chmurami, gdy drogę oświetla słabo widoczny księżyc. Przybiera on niewyraźny, trudny do zobrazowania kształt: zamglony księżyc – droga do domu wydłuża się (s.9) Niekiedy delikatne światło spowija blaskiem zakochanych. Noc w wierszach Sławy wydaje się piękna i urzekająca. W haiku z tomiku autorka podkreśla rolę księżycowych nocy w rozwoju związków między dwojgiem ludzi, to mini historie miłosne z subtelnym erotyzmem: noc bez księżyca w jego dłoni moja dłoń (s.10) Kiedy indziej księżyc wygląda zza chmury na zakochanych jakby był zaciekawiony lub stanowił promyk blasku: nasz pierwszy pocałunek księżyc wyjrzał zza chmury (s. 11) albo podglądał schadzkę zakochanych: schadzka przez szparę w murze światło księżyca (s.36) Piękno księżycowych nocy, spotkania przy blasku księżyca nastrajają romantycznie jak w haiga: pełnia nasze drogi łączą się (s. 13) Gdyby pojawiły się „nagie stopy”, to poniższe haiku byłoby jeszcze bardziej erotyczne:

53


Prezentacje – Sława Sibiga Poezja spowita blaskiem księżyca 4/4 lustro wody jej bose stopy w blasku księżyca (s. 43) Romantycznie zakochani uwielbiają podziwianie gwiazd i księżyca: znów mnie czaruje... księżyc o świcie na letnim niebie (s. 41) Księżyc jest niemym świadkiem miłosnych uniesień: księżyc w oknie nasze dłonie naprzeciwko (s. 59)

Autorka przedstawia jak prezentuje się przyroda w blasku księżyca. Może to być, zgodnie z aktualnym kigo, wiosenna pełnia – s. 18, s. 32, wyłaniająca się w ciszy świetlista kula – s. 20. Niekiedy panuje nocna pustka i cisza, znamionująca odpoczynek, zarówno na ziemi, jak i na niebie. Jest wrażenie spokoju takiego, że wszystko odpoczywa. Pustka na niebie harmonizuje z pustką i ciszą na ziemi: bezksiężycowa noc stary staw wypełnia się ciszą (s. 57) Te obrazowe, piękne i przemawiające do czytelnika haiku zawierają również nastrój sabi: mój stary dom zaczerpnięty z głębi studni blask księżyca (s.17) W tomiku występuje również nawiązanie do różnych faz księżyca i niestandardowe określanie jego kształtów, np. zamiast pełni czy sierpa pojawia się wybrzuszony księżyc (s. 23). Autorka zachwyca się urokiem księżyca, urzekającym blaskiem, księżycową poświatą. Wydawać by się mogło, że można „porywać się z motyką na słońce”, ale na księżyc tylko z poetyckim peanem, zwłaszcza tak pięknym jak haiku Sławy Sibigi. Małgorzata Wielgosz

54


Recenzja tomiku Sławy Sibigi „Ślad na księżycu” – Magazyn Senryu To NO. 1102, marzec 2019. Tłumaczenie ang/pol Maria Tomczak

川柳塔掲載(3月号)世界の川柳・俳句 :ポーランドのミニマリスト、 スラワ・シビガ(Slawa Sibiga)の句集Trace on the Moon『月光跡』 彼女のことはすでに『川柳塔』No.1087(2017)で、俳人・フォークアーティストとして 紹介したことがあります。月に関する新しい句集Trace on the Moon『月光跡』が届 きました。 この句集のプロフィールに、彼女は(a minimalist, master of images written with a word. ミニマリスト、少ない言葉を自由に描くイメージの達人)と述べ、minimalist(ミニ マリスト)という新しい言葉を使っています。ミニというのが(小さい、最小の)と いう意味を持つことからも判断できるように、ミニマリストは最近、日本でも簡素な 生活様式、単純な技術などをよしとする人、という意味で使われています。またミニ マルアートの芸術家にもその意味が広がっています。さらに短い言葉の詩、つまり俳 句や川柳を書く人にも使われるようになり、彼女は自分をミニマリストと紹介してい るのでしょう。彼女の作品をTrace on the Moon『月光跡』から引いてみましょう。句 集の日本語題名や俳句の日本語は吉村の拙訳です。 moonlight/ an old oak regains/ its former shape (月明り古樫若さを取り戻す) hazy moon/ the way home/ getting longer(いつもより帰路長くなる朧月) moonless night/ in his palm/ my hands (無月かな彼の手に私の両手) hole in the roof/ inherited from grandma/ spring full moon(屋根穴に春満月や祖母の家) autumn chill/ moon on the water/ covered with leaves (秋寒や水面の木の葉 月隠す)

Slawa Sibiga’s new book on haiku, Trace on the Moon appears Senryu To. I’ve already shown Slawa Sibiga as a Polish haiku poet and folk artist on Senryu To magazine before. She recently published her new haiku anthology, Trace on the Moon. In the profile she introduces herself a minimalist, master of images written with a word. We can see and read the word of a minimum, or minimum art as the meaning with small and mini size. So I think haiku & senryu are the most minimal size of writing in literature. I will show her haiku from her Trace on the Moon. Japanese translations were done by Ikuyo Yoshimura.

55


Recenzja tomiku Sławy Sibigi „Ślad na księżycu” – Magazyn Senryu To NO. 1102, marzec 2019. Tłumaczenie ang./pol. Maria Tomczak

Senryu To przedstawia nowy tomik haiku Sławy Sibigi Ślad na księżycu. W magazynie Senryu To przedstawiono już wcześniej sylwetkę polskiej poetki haiku i artystki Sławy Sibigi, specjalizującej się w folklorze. Niedawno wydała nową antologię haiku Ślad na księżycu. Na swoim profilu daje się poznać jako minimalistka, mistrzyni obrazów pisanych słowami. To co możemy zobaczyć i przeczytać jest zapisane przy użyciu minimalnej ilości słów, jest to sztuka minimum w dosłownym znaczeniu. Myślę, że haiku i senryu są najbardziej minimalistycznymi utworami w literaturze. Prezentuję jej haiku z tomiku Ślad na księżycu. Przekład na język japoński został dokonany przez Ikuyo Yoshimurę.

blask księżyca stary dąb odzyskuje swój dawny kształt zamglony księżyc droga do domu wydłuża się noc bez księżyca w jego dłoni moja dłoń dziura w dachu odziedziczona po babci wiosenna pełnia Przekład na język polski: Maria Tomczak

56


Haibun - Magdalena Banaszkiewicz

"Traces" After a short night sleep I snooze again and again. The whole house is filled with the smell of fresh apples. From the kitchen barely hearable steps of my late grandfather. When he was dying, he asked grandmother: - Don't plant ornamental tree on my grave, just an apple tree. I jump up and live the house. autumn orchard the oval of a basket imprinted on the grass "Ślady" Po krótkim śnie tej nocy, raz po raz zapadam w drzemkę. Cały dom wypełnia zapach świeżych jabłek, a z kuchni dochodzą do mnie ledwo słyszalne kroki nieżyjącego już dziadka. Kiedy umierał, prosił babcię: - Nie sadź mi ozdobnych drzew przy grobie. Tylko jabłoń mi posadź. Zrywam się na równe nogi i wybiegam z domu. jesienny sad odciśnięty na trawie owal koszyka

57


Sztuki Piękne / Fine Arts Mariola Landowska “Water life "100x80cm /akryl/ płótno /2019 podróż amazońska (acryl, canvas, amazonian journey)

58


Sztuki Piękne / Fine Arts Mariola Landowska "Simfonia para Cabo Espichel", 100x140cm, akryl/płóno /2018 seria portugalska (acryl, canvas, portugal serie)

59


Sztuki Piękne / Fine Arts Mariola Landowska Rio/river/ 100x150cm/ akryl/płótno/ 2019, podróż amazońska (acryl, canvas, amazonian journey)

60


Sztuki Piękne / Fine Arts Mariola Landowska Urodzona w Szczecinie, ‘57. Ukończyła Architekturę w Zespole Szkół Budowlanych im. Kazimierza Wielkiego, zdobywając III nagrodą dla najlepszego projektu dyplomowego. Studiowała też w Istituto D` Belli Arti “GAZZOLA w Piacenza. Odbyła wiele podróży do Portugalii, Brazylii, Indii, Afryki, zgłębiając tajniki innych kultur, wśród których udało jej się przez pewien czas żyć i pracować. Zainspirowana kulturą poznanych ludów, tworzy obrazy o których piszą w różnych magazynach w Portugalii i Brazylii. W poszukiwaniu nowych środków wyrazu zajęła się też techniką malowania na kaflach (azulejo) oraz rzeźbieniem w marmurze. Mariola Landowska w swych obrazach wyraża poetyckie spojrzenie na cywilizację. Pozorna prostota, pełnia barw prowadzą w magiczny świat ludzi i zwierząt, historii zatrzymanych w czasie. Aktualnie tworzy w Portugalii w Paço de Arcos w miejscu pomiędzy Rzeka Tag a Oceanem Atlantyckim. Jej prace od 1994 roku pokazywane są w różnych galeriach i muzeach, autorka bierze też udział w międzynarodowych konkursach i biennale. Strona autorska www.mariolalandowska-art.com/mariolalandowska-art/Home.html Born in Szczecin, '57. She graduated in Architecture at the Construction School Complex Casimir the Great, winning the third prize for the best diploma project. She also studied at Istituto D` Bella Arti "GAZZOLA in Piacenza. She made many trips to Portugal, Brazil, India and Africa, exploring the secrets of other cultures, among which she managed to live and work for some time. Inspired by the new known, she creates images about which they write in various magazines in Portugal and Brazil. In search of new means of expression, she also took up the technique of painting on tiles (azulejo) and carving in marble. Mariola Landowska expresses a poetic view of civilization in her paintings. Apparent simplicity, full of colors leads to the magical world of people and animals, stories stopped in time. Currently creates in Portugal at Paço de Arcos in a place between the Tagus River and the Atlantic Ocean. Her works have been shown in various galleries and museums since 1994, the author also participates in international competitions and biennials.

61


Fotografia czarno-biała / Photography B&W Lena Pelowska Gdańsk we mgle (Gdansk in the frog)

62


Fotografia czarno-biała / Photography B&W Lena Pelowska Gdańsk rankiem, stocznia (Gdansk in the morning, shipyard)

63


Fotografia czarno-biała / Photography B&W Lena Pelowska Spiska Nowa Wieś, Słowacja / Spisska Nova Vies, Slovakia

64


Fotografia czarno-biała / Photography B&W Lena Pelowska Balet / Ballet

65


Sopockie Warsztaty Haiku Sopot Haiku Workshops

66


Sopockie Warsztaty Haiku Sopot Haiku Workshops

67


Sopockie Warsztaty Haiku Sopot Haiku Workshops

Spotkanie warsztatowe w MĹ‚odym Byronie w Dworku Sierakowskich (2018) oraz w Cafe Kultura (2019). Sopot

68


Sopockie Warsztaty Haiku Sopot Haiku Workshops

Spotkanie warsztatowe w MĹ‚odym Byronie w Dworku Sierakowskich (2018 i 2019)

Spotkanie warsztatowe w sopockim Spatifie (2020)

69


Spis treści / Contens Wstęp redakcyjny / From editors …………………………………………

2

Przegląd haiku polskiego / Polish haiku review …………………….

3

Interview with Linda Pilarski ..……..………………………………………. Azi Kuder

10

Wywiad z Lindą Pilarski ……...………………………..…………………….. Azi Kuder

15

Haigi Lindy Pilarski / Haigas of Linda Pilarski ……………..………

19

The Road to Haiku, part 2 / Droga do haiku cz. 2 ..…………….. Dorota Pyra

23

Przygoda z haiku …………………………………………………………………. Marysia Tomczak

31

My story with haiku ……………………………………………………………. Marysia Tomczak

36

Haiga – prezentacje / Haiga – presentation……………………….

33

Kącik interpretacji – Haiga Pawła Dunala Azi Kuder

47

Interpretations – Haiga of Pawel Dunal Azi Kuder

49

Prezentacje Poezja spowita blaskiem księżyca – Sława Sibiga Małgorzata Wielgosz

51

Haibun – Magdalena Banaszkiewicz

57

Sztuki Piękne / Fine Arts ………………………………………………….. Mariola Landowska

58

Fotografia czarno-biała / Black & White Photography.......... Lena Pelowska

62

Sopockie Warsztaty Haiku / Sopot Haiku Workshops……

66

Gdańsk 2019

70


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.