— zwierzyniec —
to
k cie
aw
e…
fot. Marcin Plaza
Symbol medycyny Nazwa wąż Eskulapa wywodzi się prawdopodobnie od Asklepiosa (w mitologii greckiej) i Eskulapa (w mitologii rzymskiej), którzy uznawani byli za bogów-patronów sztuki lekarskiej. Bardzo często byli oni przedstawiani pod postacią węża – uosobienia odradzających się sił witalnych (ze względu na cykliczne linienie), długowieczności, uzdrowienia itp. Dlatego wąż oplatający laskę (tzw. laska Asklepiosa) stał się powszechnie rozpoznawanym symbolem medycyny.
takie pryzmy z gałęzi,
trocin i piasku tworzy się w ramach programu czynnej ochrony węża Eskulapa.
– Spotkanie z nim należy raczej do rzadkości. Czasem można natknąć się na niego, gdy przepełza przez drogę – opowiada leśniczy Henryk Kuzar.
• Na ratunek gadowi
Badania naukowe wykazały, że od lat 70. XX w. wyraźnie spada liczebność populacji i kurczy się obszar zajmowany przez ten gatunek. Dlatego od kilkunastu lat prowadzona jest czynna jego ochrona. Inicjatorami tego przedsięwzięcia byli m.in. leśnicy z Nadleśnictwa Lutowiska. – W 1999 r. rozpoczęliśmy realizację projektu czynnej ochrony węża Eskulapa na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Sanu, w tym w rezerwacie „Krywe”. Głównym zadaniem było odtworzenie polan śródleśnych w celu doświetlania terenu, koszenie łąk, odkrzaczenie i zabezpieczenie ruin zabudowań w dawnej wsi Tworylne, tworzenie optymalnych miejsc do rozrodu gada, tj. kopców z trocin i gałęzi – wyjaśnia Rafał Osiecki, specjalista służby leśnej ds. gospodarki łowieckiej w Nadleś-nictwie Lutowiska. W konsekwencji – przy współpracy IOP PAN w Krakowie z Nadleśnictwem Lutowiska – w 2009 r. zainicjowano kolejny projekt o nazwie „Czynna ochrona siedlisk i rozpoznanie stanu populacji węża Eskulapa w Bieszczadach Zachodnich”, finansowany ze środków Unii Europejskiej (w 85 proc.) i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ramach tych działań uzupełniono,
dosypując trocin i dokładając gałęzi, 23 stare kopce, wybudowano pniakowiska (sterty pni i gałęzi), odkrzaczono teren wokół kopców. Tam, gdzie nadleśnictwo kosi łąki, wybudowano platformy z gałęzi i siana. W tym roku planuje się także stworzenie kilkudziesięciu polan z pniakowiskami. W miejscach rozrodu instalowane są kamery umożliwiające podpatrywanie gadów w naturze. – Odległości pomiędzy stanowiskami grup węży są znaczne, a że to gatunek prowadzący raczej osiadły tryb życia, przede wszystkim chcemy zapewnić miejsca rozrodu, takie półnaturalne inkubatory – tłumaczy Katarzyna Kurek. – Kopce rozrodcze i inne tego typu struktury sprawdzają się doskonale. Jeśli w miejscu bytowania eskulapa znajdą się dodatkowe kryjówki, miejsca do linienia, a przede wszystkim składania jaj, to wąż chętnie z nich skorzysta. Poza Nadleśnictwem Lutowiska prowadzona jest współpraca z takimi bieszczadzkimi nadleśnictwami, jak Stuposiany, Baligród, Cisna, Ustrzyki Dolne, Komańcza i Lesko. W latach 2012–2013 planowane jest wprowadzenie na ich terenach, jak w wypadku populacji otryckiej, ochrony czynnej. Bardzo ważny jest również dalszy monitoring gatunku, a więc współpraca przyrodników z leśnikami, którzy pomagają w uzyskiwaniu informacji na temat miejsc występowania węża Eskulapa i planowaniu zabiegów ochronnych na terenie poszczególnych nadleśnictw. ¶
Status ochrony Wąż Eskulapa objęty jest ścisłą ochroną gatunkową. Zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, dla węża Eskulapa wymagane jest ustalenie stref ochrony ostoi: – strefa ochrony całorocznej w promieniu do 200 m od miejsc rozrodu i regularnego przebywania, – strefa ochrony okresowej (od 1.04 do 30.09) w promieniu do 500 m od miejsc rozrodu i regularnego przebywania. Stanowiska historyczne Za najstarsze opisane w Polsce (w 1857 r.) miejsce występowania węża Eskulapa uznaje się Złoty Potok koło Częstochowy. Późniejsze badania nie potwierdziły jego obecności na Wyżynie Częstochowskiej. W pierwszej połowie XX w. wąż ten występował m.in. w Gorcach, w Beskidzie Sądeckim i na Roztoczu. Wąż z Zyndranowej Za jeden z potencjalnych obszarów, na których może występować wąż Eskulapa, uważa się Beskid Niski. Właśnie tam, w Zyzdranowej koło Dukli, w 2004 r. znaleziony został martwy osobnik o długości ciała 150 cm, prawdopodobnie potrącony przez samochód.
jesień 2012 echa leśne—25