fot. Krzysztof Fronczak
— ŻYCIE — NASZ Z PASJĄ GOŚĆ —
MIŁOŚNIK PTAKÓW, LEŚNY „CHIRURG”, SPECJALIZUJĄCY SIĘ W PRZESZCZEPACH POROSTÓW, ODNOWICIEL MAZURSKICH MOKRADEŁ I ZANIKAJĄCEJ ŚWIETLISTEJ DĄBROWY, TROPICIEL RZADKICH GATUNKÓW GRZYBÓW I ROŚLIN. ANDRZEJ RYŚ, PRACOWNIK NADLEŚNICTWA STRZAŁOWO, JEST NIEBYWALE AKTYWNY. TEKST: Krzysztof Fronczak
NIESPOKOJNY DUCH
U
rodził się i spędził dzieciństwo w małej wiosce w Borach Dolnośląskich. Las poznawał w codziennej drodze do szkoły. I przez osiem lat systematycznie zapisywał w notatniku młodego przyrodnika swoje spostrzeżenia. Szczególnie fascynowały go ptaki drapieżne – ornitologia do dziś pozostaje jedną z pasji. – Te zainteresowania przyrodnicze zdecydowały o wyborze Technikum Leśnego w Rzepinie, a potem o studiach na Wydziale Leśnym SGGW – wspomina Andrzej Ryś, dziś leśnik na Mazurach, na drugim końcu Polski. Jedną z praktyk studenckich odbywał w podolsztyńskich lasach – spodobały mu się. Podpisał więc umowę stypendialną z Biurem Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej w Olsztynie, toteż po studiach
musiał odsłużyć swoje w tej firmie. W 1982 r. trafił do Nadleśnictwa Strzałowo. I został tu do dziś, „zaliczając” różne stanowiska. Był więc leśniczym do spraw turystyki leśnej i ochrony przyrody, jako jeden z ostatnich na Mazurach bindugowych trudnił się spławianiem drewna, był adiunktem, by wreszcie zostać w Strzałowie starszym specjalistą do spraw ochrony przyrody i ekosystemów leśnych. ❧ LEŚNY TRANSPLANTOLOG Jednym z „koników” Andrzeja Rysia stały się porosty, zwłaszcza zaś granicznik płucnik, o dźwięcznej łacińskiej nazwie Lobaria pulmonaria. Z przeprowadzonej w latach 1999–2006 w Lasach Państwowych inwentaryzacji stanowisk tego niezwykle rzadkiego porostu, zagrożonego wymarciem w całej Europie, wynikło, że w Polsce ostał się on głównie w lasach o puszczańskim charakterze, najczęściej na starszych drzewach liściastych. Na „Polskiej czerwonej liście roślin i grzybów” znalazł się wśród gatunków krytycznie zagrożonych, okazał się bowiem wyjątkowo wrażliwy na toksyczne oddziaływanie emisji przemysłowych. To właśnie Andrzej Ryś inwentaryzował ten gatunek na terenach regionalnych dyrekcji LP w: Szczecinie, Szczecinku, Gdańsku, Olsztynie, Białymstoku, Lublinie, Krakowie, Katowicach, Krośnie i Pile (gdzie indziej porost już zdążył zniknąć). Udało się zlokaliWIOSNA 2015 ECHA LEŚNE — 47