96 Kurier Koniński

Page 1

NR 96

l

ROK IV

l

CZWARTEK 19 MAJA 2011

l

ISSN 1689-9563

Dotacja dla klubu Klub Sportowy Avans Górnik Konin otrzymał z Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej dotację w wysokości 150.000 na swoją działalność. Pieniądze należy wykorzystać jeszcze w tym roku.

- Przeznaczymy to na sprzęt, obozy i dofinansowanie dla młodzieży – powiedział Piotr Bajerski, prezes KS Avans Górnik. - Złożyliśmy ten projekt pod koniec lutego, a już na początku maja okazało

się, że klub otrzymał wnioskowaną dotację. Jest to dla nas bardzo duży zastrzyk gotówkowy. Koniński wniosek był jednym z około 5000 projektów. - Znaleźliśmy się wśród 180 podmiotów, które dostały dotację – mówi Piotr Bajerski. Prezes KS Avans Górnik zadeklarował, że pieniądze zostaną przeznaczone na rzecz dzieci i młodzieży, czyli przyszłość klubu. Dla naszych dzieci zostanie zakupiony jednakowy sprzęt. Niektórzy po raz pierwszy wyjadą na obozy sportowe. Duża grupa naszych podopiecznych z tego skorzysta. Koniński klub złożył jeszcze dwa inne projekty na dofinansowanie swoich działań i czeka na wyniki konkursów. SKA

Fot. KPP w Słupcy

PKS w mieście Miasto przejmie koniński PKS. Ministerstwo Skarbu Państwa zgodziło się na nieodpłatne przekazanie akcji przedsiębiorstwa. Do władz Konina dotarło oficjalne pismo w tej sprawie.

O tablicy usłyszał cały kraj - Napis na tablicy oceniam jako kłamliwy – skomentował incydent z tablicą umieszczoną w niedzielę w pobliżu dawnego obozu dla czerwonoarmistów pod Strzałkowem Stefan Niesiołowski, wicemarszałek Sejmu, podczas swojej wizyty 17 maja w Koninie.

- Polskich obozów śmierci nigdy nie było. Nie ma żadnej symetrii między Katyniem a obozem jenieckim. Jest to fałszowanie historii – w ostrych słowach parlamentarzysta ocenił umieszczenie tablicy na obelisku w pobliżu obozu jenieckiego z czasów wojny polsko-bolszewickiej. - Istnieje kontekst polityczny – nie wykluczył polityk PO. - Na polskiej tablicy w Katyniu też był kłamliwy zapis. Nie było bowiem Katynia 2010. Był Katyń 1940. W niedzielę na kamieniu, upamiętniającym w Strzałkowie 90 rocznicę odzyskania niepodległości, ktoś przykleił tablicę z napisem w języku rosyjskim, mówiącym o „polskich obo-

zach śmierci”, a nawiązującą do obozu w oddalonym o około dwa kilometry od tego miejsca Łężcu, gdzie po wojnie polsko-bolszewickiej zostali internowani żołnierze Armii Czerwonej. Obóz został założony jeszcze przez Niemców na początku pierwszej wojny światowej przy granicy dwóch państw zaborczych – Cesarstwa Niemieckiego i Imperium Rosyjskiego. Po zakończeniu wojny chciano go zlikwidować, ale 12 maja 1919 został zamieniony na obóz dla czerwonoarmistów. W ciągu trzech lat jego funkcjonowania od głodu i chorób zmarło tam prawie osiem tysięcy ludzi. Rosyjscy nacjonaliści od lat wskazywali na obóz w Łężcu jako przykład „polskiego obozu zagłady” i porównywali go do zbrodni katyńskiej. Na przyklejonej tabliczce wyryto napis: „tu spoczywa 8000 radzieckich czerwonoarmistów, brutalnie zamęczonych w polskich obozach śmierci 1919-1921”.

Obok MZK będzie to druga miejska spółka zajmująca się przewozami pasażerskimi.Nie przewidujemy żadnej fuzji, firmy będą działały jako samodzielne podmioty – deklaruje Józef Nowicki, prezydent Konina. – Nasze oferty będą się uzupełniać – mówi Dariusz Andrzejewski, prezes PKS. - Każde z przedsiębiorstw ma swój sektor usług. Sytuacja PKS jest dobra – deklarował. - Nie mamy kredytów, długów, sytuacja ekonomiczna jest stabilna. Staramy się o nowe rynki. To dla nas kredyt zaufania – mówił o przejęciu akcji przez miasto. Po podpisaniu umowy o przejęciu PKS zapadną szczegółowe decyzje co do podziału ryn-

DOK. NA STR. 2

Więcej wiesz, mniej ryzykujesz Ponad sześćdziesiąt osób wzięło udział w konferencji „Kapitał i bezpieczeństwo twojej firmy”, zorganizowanej w Koninie przez Puls Biznesu i Kredyt Bank pod patronatem medialnym portalu LM.pl i Kuriera Konińskiego.

Czwartkowe spotkanie rozpoczęła dyskusja o sytuacji małych i średnich przedsiębiorstw po kryzysie oraz o wspieraniu przedsiębiorczości w regionie. Urząd Miejski w Koninie reprezentował w tej części konferencji Marek Waszkowiak, zastępca prezydenta do spraw gospodarczych. DOK NA STR. 2

reklama

Fot. R. Olejnik

n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n

y rz la p m ze g e 0 0 0 5 1 D ŁA K NA

ku usług. - Istnieje możliwość kompleksowego podejścia do obsługi komunikacyjnej – deklaruje prezydent Konina. - Starczy miejsca dla dwóch firm – dodaje Dariusz Andrzejewski. Przedstawiciele konińskiego PKS podjęli rozmowy z ościennymi gminami, również z powiatu kolskiego i tureckiego, którym zaoferowali swoje usługi. Samorządy muszą teraz zadbać o zapewnienie mieszkańcom transportu. Przejęcie PKS to także okazja do wznowienia rozmów z PKP o stworzeniu wspólnego kompleksu dla podróżnych ze stanowiskami PKS, przystankami MZK i terminalem RAD przewozów międzynarodowych.


2 aktualności

Poleciał z Orkiestrą

WORD się rozrasta Jak poinformował portal terazKonin.pl, dzięki rozbudowie siedziby Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Koninie zyskał między innymi pomieszczenia na pracownię psychologiczną, gabinet lekarski i garaże.

Jak poinformował portal LM.pl, lot nad powiatem z byłym zastępcą prezydenta Konina Andrzejem Sybisem w roli pilota odbył w sobotę Jan Olejnik, który wylicytował tę atrakcję na tegorocznej WOŚP.

Fot. R. Olejnik

Lot wystawiło na licytację podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy starostwo konińskie, toteż ówczesny starosta Stanisław Bielik wręczył Janowi Olejnikowi pamiątkowy certyfikat. – Na pewno polecimy nad bazyliką licheńską – wyliczał Andrzej Sybis, pełniący również funkcję prezesa Aeroklubu Konińskiego – i nad autostradą, która z lotu ptaka wygląda bardzo malowniczo. Pokażę też mojemu pasażerowi piękne konińskie jeziora i kopalniane odkrywki. Panowie polecieli motoszybowcem Ogarem a nie – jak było wcześniej planowane – cessną 150. Lot odbył się na wysokości 250-300 metrów, co – jak zapewniał Andrzej Sybis – miało dać pasażerowi lepszą widoczność. Wystartowali z lotniska Aeroklubu Konińskiego w Kazimierzu Biskupim. OLER

Zapis filmowy przygotowań do startu można obejrzeć na www.LM.pl

Wczoraj, przy okazji wielkopolskiego finału turnieju bezpieczeństwa ruchu drogowego, odbyła się w WORD uroczystość oddania do użytku nowego skrzydła gmachu ośrodka. Obecny był wojewoda Piotr Florek, który przed objęciem obecnego stanowiska był szefem konińskiego WORD. Nowe pomieszczenia zostały zajęte przez pracownię psychologiczną i gabinet lekarski. Oprócz sali losowań egzaminatorów, zmieściła się tam też winda dla niepełnosprawnych. Samochody używane do przeprowadzania egzaminów parkują teraz w boksach garażowych a nie pod gołym niebem, co znacznie przedłuży ich żywot. OLER

Filmowy zapis tego wydarzenia można obejrzeć na www.LM.pl.

O tablicy Więcej wiesz, mniej ryzykujesz usłyszał cały kraj - Ktoś, kto to zrobił, pomylił chyba miejsca – skomentował zdarzenie Dariusz Grzywiński, wójt gminy Strzałkowo. - Tutaj, gdzie jest kamień, nie było obozu, tylko granica między zaborami. A w obozie jenieckim nikogo nie mordowano, ludzie ginęli z głodu i z powodu chorób. W tym samym czasie, kiedy poseł Stefan Niesiołowski tłumaczył w Koninie, że treść tablicy zafałszowuje historię, w Strzałkowie pojawili się dziennikarze rosyjskiej telewizji państwowej. Mieli przyjechać w ubiegłym tygodniu, ale przełożyli wizytę na wtorek 18 maja. Zaprzeczali jednak, by ich wizyta miała mieć jakikolwiek związek z przyklejeniem tablicy. Dziennikarze tłumaczyli, że przyjechali, by nakręcić reportaż na temat dawnego obozu jenieckiego pod Strzałkowem. - To będzie duży reportaż na temat tych grobów i cmentarzy Armii Czerwonej, które są w Polsce. Teraz Polska i Rosja zaczęły ujawniać te wszystkie historyczne tajemnice związane z Katyniem, związane z innymi rzeczami, o których politycy polscy i rosyjscy nie mówili przez długi czas. I skoro wszystkie tajemnice zostały ujawnione, to dobrze byłoby, żeby społeczeństwo wiedziało, co się zdarzyło w historii. - mówił dziennikarz rosyjskiej telewizji. Nie brak komentarzy, że umieszczenie przez nieznanych sprawców napisu, sugerującego mordowanie pod Strzałkowem czerwonoarmistów, to rewanż za tablicę umieszczoną przez bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej bez konsultacji i zezwolenia tamtejszych władz. NAD, OLER, SKA

wiedzy najlepiej świadczy fakt, że w przerwach między wykładami przy kawie i herbacie toczyły się ożywione dyskusje na tematy poruszane wcześniej przez prelegentów. OLER

Filmowy zapis tego wydarzenia można obejrzeć na www.LM.pl.

W staromiejskiej bibliotece odbyło się spotkanie autorskie z Hanną Krall – jedną z najwybitniejszych polskich reporterek.

Hanna Krall pracowała w Życiu Warszawy i Polityce. Prowadziła szkółkę reportażu w Gazecie Wyborczej. W roku 1977 ukazała się jej najsłynniejsza książka „Zdążyć przed Panem Bogiem”, będąca zapisem rozmów z Markiem Edelmanem, lekarzem i dowódcą powstania w getcie warszawskim. - Miałam zwykłego człowieka, ciekawą historię, nie wiedziałam na początku co mam z tym zrobić. Podążałam więc jego tropem, jego śladem – opowiadała reporterka, laureatka wielu prestiżowych nagród w tej dziedzinie. Podczas spotkania w Starym Mieście można było wysłuchać fragmentów najnowszej książki Hanny Krall „Biała Maria”. Wśród bohaterów jest mała żydowska dziewczynka, niemiecki hrabia, oficer UB a także Krzysztof Kieślowski i Krzysztof Piesiewicz. - Postanowiłam wrócić do pewnej historii – opowiadała autorka. - Miałam jeden wątek, ale wszystko zaczęło się toczyć samo. Moim zadaniem było śledzić, podążać za życiem, niech się toczy, nikt niczego ciekawszego niż samo życie nie wymyślił. Reporter stara się to zauważyć – zdradzała tajniki warsztatu. - Staram się pisać precyzyjnie. Czy nazwiecie to reportażem, czy literatuSKA rą, nie ma znaczenia.

Polski folklor w Mołdawii W Międzynarodowym Festiwalu Pieśni i Tańca „Hora De La Prut” w Mołdawii wziął udział Zespół Pieśni i Tańca „Konin” z KDK.

Fot. KDK

DOK. ZE STR. 1

Podczas wykładów mówiono o rozwoju i budowaniu wartości firmy oraz bezpieczeństwie i strategii zarządzania ryzykiem ubezpieczeniowym w biznesie. Konrad Sobczyk z Kredyt Banku mówił o rynku kapitałowym jako alternatywie dla oferty banków. - Giełda to tanie źródło kapitału – brzmiała teza jego wystąpienia – to znakomite narzędzie rozwoju dla przedsiębiorstw. Natomiast Wojciech Januszko z Krajowej Izby Gospodarczej mówił o wsparciu samorządu gospodarczego dla przedsiębiorstw, działających na rynkach międzynarodowych. - Więcej wiesz, mniej ryzykujesz – krótko podsumował swoje wystąpienie Maciej Kałużniak z Akademii Krajowego Rejestru Długów. Mówił o tym, jak sprawdzać kontrahentów. - Informacja o ich problemach to wasza przewaga – uświadamiał przedsiębiorcom. O znaczeniu i wiarygodności informacji finansowych mówił z kolei Maciej Ostrowski, biegły z Krajowej Izby Biegłych Rewidentów.

Zainteresowanie konferencją wśród konińskich przedsiębiorców było bardzo duże. Dość powiedzieć, że do hotelu Niagara przyjechało ponad sześćdziesiąt osób, tyle samo, ile wzięło udział w takiej samej konferencji, zorganizowanej przez Puls Biznesu w Poznaniu. A o wartości przekazywanej

Fot. R. Olejnik

DOK. ZE STR. 1

Historia jednej książki

Osiemnastoosobowa grupa przebywała w partnerskim Ungheni od 5 do 10 maja 2011. W wydarzeniu wzięły też udział zespoły folklorystyczne z Rosji, Ukrainy, Rumunii, Łotwy, Słowacji i Grecji. Najdalej mieli tancerze z Nowosybirska, którzy pokonali 6000 kilometrów. Do Ungheni wyjechało ośmiu tancerzy i sześć osób z chóru. Towarzyszyli im dyrektor Konińskiego Domu Kultury Bogdan Cal i kierownik ZPiT „Konin” – Dariusz Intrys. – Festiwal odbył się po raz pierwszy. W samym Ungheni działa osiem zespołów folklorystycznych. Mołdawia, zresztą jak inne kraje wschodnie, ma ogromne tradycje w

tej dziedzinie. W czasie imprezy zaprezentował się też gościnnie znakomity, narodowy zespół z Kiszyniowa. Poziomem można go porównywać jedynie do naszego „Mazowsza”. Mołdawskie tańce narodowe i ludowe są niezwykle dynamiczne, świetnie przygotowane, wytrenowane, a stroje przepiękne. Po występach kolegów obawialiśmy się, czy nasz krakowiak, łowicz czy tańce góralskie, zostaną przez nich zaakceptowane. Ale okazało się, że zrobiliśmy furorę! Wschodnia technika jest bardzo zbliżona, tak więc na tle innych grup byliśmy egzotyczni i to się bardzo podobało! – wspomina Dariusz Intrys. KDK


aktualności 3

czwartek, 19 maja 2011

Noc w muzeum Noc muzeów ma zasięg ogólnoeuropejski i odbywa się od 1997 roku. Obecnie bierze w niej udział około 120 miast Europy. W Polsce po raz dziewiąty. Muzea i galerie przygotowują na tę okazję specjalne wystawy i wydarzenia, które cieszą się ze strony fanów Nocy Muzeów bardzo dużym zainteresowaniem. Mieszczące się w Gosławicach konińskie Muzeum Okręgowe otworzyło swoje podwoje w sobotę o godzinie osiemnastej. Oprócz stałych ekspozycji, zwiedzający mogli obejrzeć wystawy „Sztuka polska XIX - XX wieku' i „Między salonem a gabinetem - pamiątki rodziny Kamockich'. Również od osiemnastej w sali edukacyjnej w spichlerzu odbywały się warsztaty graficzne, podczas których można było się zapoznać z techniką glinotypu. Od godz. 19. w sali projekcyjnej w zamku trwały koncerty muzyki kameralnej, podczas których występowali uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I i II Stopnia im. I. J. Paderewskiego w Koninie. reklama

Zwiedzający z zainteresowaniem obchodzili cały teren konińskiego muzeum, zarówno wystawy zgromadzone w zamku jak i spichlerzu, gdzie – tradycyjnie – największym powodzeniem cieszył się model słonia leśnego, którego kości znaleziono przed laty na tere-

DELMA zamieszkała w schronisku 20 kwietnia 2011 roku. Przywieziono ją z Gosławic, gdzie błąkała się od tygodnia, dokarmiana przez wędkarzy i mieszkańców. Jest jeszcze bardzo młoda, urodziła się w listopadzie 2010 roku. Jest łagodna, miła i towarzyska. Lubi zabawy i spacery, zachowuje się na

nie odkrywki Jóźwin. Niemal każdy zatrzymywał się też przed wielkim orłem, który stał niegdyś za budynkiem dawnego Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Koninie (dzisiaj siedziba PWSZ przy ul. Przyjaźni). Olbrzymie zainteresowanie budził też skansen maszyn z brykietowni i kopalni.

nich grzecznie. Potrafi także chodzić na smyczy. W stosunku do innych zwierzaków nie wykazuje strachu ani agresji. Jest bardzo kontaktową suczką. Jej wysokość to 30 cm w kłębie. Delma czeka na Ciebie w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie (ul. Gajowa 7a), tel. 63 243-80-38.

OLER

Zapis filmowy tego wydarzenia można obejrzeć na www.LM.pl.

Fot. R. Olejnik

Jak poinformował portal terazKonin.pl, w Muzeum Okręgowym w Koninie pojawiły się w sobotę prawdziwe tłumy zwiedzających. Noce muzeów zyskują z roku na rok coraz większą popularność w Koninie.

Przygarnij zwierzaka!

Konstytucja na leczenie Za 2716 złotych zlicytowano Konstytucję RP podpisaną przez Bronisława Komorowskiego, Bogdana Borusewicza i Grzegorza Schetynę. Pieniądze zostaną przeznaczone na leczenie dwumiesięcznej Igi.

Nietypową ustawę zasadniczą, podpisaną przez trzech sprawujących jednego dnia – 8 lipca 2010 roku - funkcję prezydenta, wylicytował mieszkaniec Lublina. Unikatowy egzemplarz Konstytucji został wystawiony na licytację przez konińskiego senatora Ireneusza Niewiarowskiego. Było kilkudziesięciu licytujących, także z Konina i okolic. - Po tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego jednego dnia mieliśmy aż reklama

trzech prezydentów. 8 lipca zeszłego roku obowiązki głowy państwa wykonywał jeszcze marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, Grzegorz Schetyna, któremu została przekazana władza i marszałek Senatu - Bogdan Borusewicz. – powiedział Ireneusz Niewiarowski. Dochód ze sprzedaży trafi do rodziny chorej na zespół Aperta Igi Ręglewskiej, której leczenie jest bardzo kosztowne. Już 21 maja odbędzie się kolejna akcja dla chorej dziewczynki każdy, kto będzie chciał wziąć udział w Biegu Milowego Słupa, może przeznaczyć 25 złotych wpisowego dla Igi. SKA


4 kurier kryminalny

Ostrzegają dzieci Konińscy policjanci spotykają się z uczniami przystępującymi do Pierwszej Komunii. Funkcjonariusze uczą i przypominają, co zrobić, by otrzymane prezenty nie stały się łatwym łupem dla złodziei i oszustów.

Każde dziecko na koniec spotkania otrzymuje od policjantów apel, przypominający o zasadach rozsądnego postępowania z komunijnymi podarunkami. Z tej okazji dzieci często otrzymują kosztowne prezenty np. komputery, odtwarzacze, rowery, telefony, aparaty fotograficzne. Przedmioty te przez niewłaściwe użytkowane, złe zabezpieczenie, czy też nierozwagę samego dziecka, mogą stać się łatwą zdobyczą dla zło-

dziei. Dlatego też asp. sztab. Iwona Majkowska z Wydziału Prewencji konińskiej policji spotkała się z uczniami drugiej klasy Szkoły Podstawowej nr 15 w Koninie, by przypomnieć im o podstawowych, ale bardzo ważnych w takich sytuacjach, zasadach bezpieczeństwa. Policjantka apelowała do dzieci, by nie udzielały żadnych informacji o otrzymanych prezentach osobom obcym, „miło” pytających o uroczystość, w

Zatrzymani za włamania Konińscy policjanci zatrzymali grupę młodych mężczyzn, odpowiedzialnych za włamania i uszkodzenia mienia na terenie gmin Stare Miasto i Rychwał. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie.

Sprawcy włamali się do pomieszczenia gospodarczego w Barczygłowie w gminie Stare Miasto w nocy z 2 na 3 maja. Z pomieszczenia wyniesiono firmowe elektronarzędzia warte 4000 złotych. Analizując wszystkie informacje śledczy szybko wpadli na trop włamywaczy. Okazało się, że są to czterej mieszkańcy gminy Stare Miasto i Rychwał w wieku 20, 21 i 22 lat. U jednego z nich policjanci znaleźli pod żeliwną wanną na podwórku skradzione szlifierki, wkrętarki i wiertarki. Funkcjonariusze ustalili też, że dwóch 20-latków odpowiedzialnych

jest również za zniszczenie na kwotę 2500 złotych osobowego mercedesa w Modlibogowicach. Jeden z nich odpowie również za kradzież z pomieszczenia gospodarczego w Jaroszewicach Grodzieckich silnika elektrycznego. Do tych spraw policjanci ustalili kolejne cztery osoby w wieku od 18 do 20 lat towarzyszące podejrzanym. Wszyscy podejrzani mężczyźni odpowiedzą za kradzieże i włamania oraz uszkodzenie mienie, co zagrożone jest karą do 5 i 10 lat pozbawienia SKA wolności.

Jego zaginięcie zgłosiła rodzina. Mężczyzna wyszedł na ryby w piątek, 13 maja. Kiedy po nocy nie wrócił do domu, rodzina zaczęła go szureklama

żadnym razie nie podawały swojego miejsca zamieszkania i informacji o tym, kto i co znajduje się w domu, nie użyczały roweru i innego sprzętu żadnej obcej osobie, nawet jeśli ta zapewnia „tylko się przejadę, tylko raz zadzwonię, pogram na grze, posłucham muzyki”. Policjantka wyraźnie podkreślała, by dzieci do szkoły i w miejsca zabaw nie zabierały swoich cennych prezentów. Każde dziecko otrzymało apel przygotowany przez konińskich policjantów, przypominający o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. SKA

Policjanci z Rychwała zatrzymali sprawców odpowiedzialnych za kradzieże krat okiennych z kościoła, aluminiowych elementów z leśniczówki, kasty wozu konnego i włamanie do budynku gospodarczego w Grodźcu. Zatrzymano trzech mieszkańców gminy.

Policjanci ustalili dwóch mieszkańców gminy w wieku 22 i 44 lat, którzy w czasie minionych miesięcy z kościoła ewangelicko-augsburskiego w Grodźcu zdemontowali wszystkie kraty okienne, co naraziło parafię na około 20 000 złotych strat. Policjanci ustalili, że zatrzymani odpo-

Nieudany napad Policjanci zatrzymali w poniedziałek 25-letniego mieszkańca Konina, odpowiedzialnego za kradzież rozbójniczą.

Sprawca wszedł do sklepu odzieżowego, mieszczącego się w starej części Konina. W czasie gdy sprzedawca był na zapleczu, ten przechylił się przez ladę i z metalowej kasetki zabrał 105 zł.

Gdy sprzedawca, wychodząc już z zaplecza, zauważył całą sytuację, podbiegł i złapał złodzieja, który z kolei zaatakował pracownika sklepu. Sprzedawca szybko zamknął drzwi i uniemożliwił złodziejowi ucieczkę. Młody mężczyzna chwilę później był już w rękach policjantów. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. SKA

Szukają świadków

Oszust z pieniędzmi Mężczyzna prosił o poszukanie decyzji, informującej o przyznaniu dodatkowej kwoty świadczenia. Gdy kobieta przeglądała dokumenty, gość przyłączył się do gospodyni i pomagał szukać właściwego.

kać. W miejscu, w którym wędkował, najbliżsi znaleźli krzesełko i kurtkę. Powiadomiono służby ratownicze i rozpoczęto poszukiwana mężczyzny. Jego ciało strażacy znaleźli w wodzie, na odcinku między ulicą Promową a Stokową.

Komenda Miejska Policji w Koninie prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie wypadku drogowego do którego doszło 2 maja bieżącego roku o godzinie 15.45 w miejscowości Bobrowo w gminie Golina. W wyniku zderzenia z ciągnikiem rolniczym 28letni mężczyzna kierujący motorem marki Suzuki zginął na miejscu. Osoby, które były świadkami wypadku, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z wydziałem dochodzeniowo-śledczym KMP w Koninie przy ul. Przemysłowej 2 p. 229, tel. 63 247-24-58, 63 247-25-11 lub 997.

SKA

SKA

Wędkarz w Warcie W sobotę po południu wyłowiono z Warty, na wysokości Chorznia, ciało 57-letniego mężczyzny, który dzień wcześniej wyszedł na ryby.

Za kratkami

Do 80-letniej mieszkanki Konina zapukał mężczyzna, który twierdził, że ma dla niej pieniądze.

Zero tolerancji W celu ograniczenia liczby wypadków i poprawy bezpieczeństwa na drogach miasta i powiatu konińskiego przez cały bieżący tydzień policjanci prowadzą kolejne już działania pod hasłem „Zero tolerancji”. Nieprzestrzeganie przez kierowców przepisów, przekraczanie dozwolonej

wiedzialni są również za inne kradzieże. Ukradli także kastę nowo wykonanego wozu konnego, a z miejscowej leśniczówki ukradli elementy i przedmioty aluminiowe. Ponadto starszy z sprawców wraz z 42-letnim mieszkańcem Grodźca włamał się do pomieszczenia gospodarczego w prywatnym gospodarstwie, z którego znikneły między innymi narzędzia gospodarcze. Policjanci odzyskali ukradziony wóz konny i ustalili wszystkie miejsca, gdzie sprawcy sprzedawali swoje łupy. Zatrzymani odpowiedzą za kradzieże i włamania, co zagrożone jest karą do 5 i 10 lat pozbawienia wolności. SKA

Samochód w jeziorze W ubiegłym tygodniu policjanci zostali powiadomieni, że w nocy z 10 na 11 maja z terenu nieogrodzonej posesji w jednej z miejscowości w gminie Golina, skradziono opla astrę. W czasie przeczesywania pobliskiego terenu, funkcjonariusze zauważyli pojazd zepchnięty do pobliskiego Jeziora Głodowskiego. SKA

Po chwili wyszedł pośpiesznie, informując że zaraz wróci. Wraz z nieznajomym zniknął portfel i 3500 złotych. Policja ostrzega osoby starsze przed wpuszczaniem do mieszkania osób nieznajomych. Podając się za pracowników instytucji, które mogą finansowo pomóc starszym osobom, kradną z mieszkania pieniądze i kosztowności. SKA

prędkości, jazda bez pasów bezpieczeństwa, nieprawidłowe wyprzedzanie i przewożenie dzieci bez fotelików to najczęstsze przyczyny wypadków drogowych, w których giną ludzie. W ciągu czterech miesięcy tego roku na drogach konińskiego powiatu doszło do 79 wypadków w których zginęły 3 osoby, a 88 zostały ranne. SKA


KWB 5

czwartek, 19 maja 2011 Kto prze pro si Ko pal nię Wę gla Bru nat ne go „Ko nin”?

Wraca woda a z nią życie Pięć lat temu w mediach ukazały się publikacje, wieszczące katastrofę ekologiczną w wyniku wysuszenia przez kopalniane odwodnienie okolicznych jezior. Tymczasem trzy miesiące temu poseł Krzysztof Brejza oskarżył KWB o... podtopienie nadgoplańskich miejscowości.

Powstanie kopalnia – Gopło wyschnie?

Wzrost nawet o trzy metry Argumentów kopalni nie przyjmowano. Dopiero poseł Krzysztof Brejza wykazał praktycznie ich słuszność, pytając GIOŚ czy aby KWB nie wlewa do Gopła za dużo wody. Do takiego kroku skłoniły go skargi mieszkańców gmin Pakość i Kruszwica, gdzie w lutym tego roku pod wodą znalazło się wiele pól, a Ostrówek koło Kruszwicy położony dotąd na półwyspie Przymiech, wskutek podniesienia się wody w Gople nagle znalazł się... na wyspie. - Znaczne ilości opadów atmosferycznych w latach 2009 i 2010, przekraczające średnią z wielolecia, spowodowały dopływ wody do jezior i udrożnienie połączeń między nimi – tłumaczy zmianę sytuacji Arkadiusz Michalski, główny inżynier do spraw ochrony środowiska kopalni Konin. Skutkuje to podniesieniem zwierciadła wody we wszystkich jeziorach, zmniejszeniem powierzchni plaż, a w przypadku dalszych mokrych lat spowoduje przepływ wody kanałem Ostrowo-Gopło z jeziora Ostrowskiego do jeziora Gopło. Najwyższy wzrost poziomu lustra wody w okresie od stycznia 2010 r. do lutego 2011 r. stwierdzono w jeziorach: Suszewskim (o 3,11 m), Wilczyńskim (1,91 m), Kownackim (1,55 m), Budzisławskim (0,23 m) i Ostrowskim w miejscowości Ostro-

wo (1,17 m). - Porównując rzędne lustra wody z wielkością opadów w danym roku, należy stwierdzić, że wielkości te są wprost proporcjonalne – dodaje Arkadiusz Michalski. – Dzieje się tak, mimo że kopalnia prowadziła i nadal prowadzi działalność wydobywczą, odprowadzając przy tym znaczne ilości wód, pochodzących z odwodnienia.

Wraca woda Oprócz autorów opracowania z 2006 roku gorącymi zwolennikami podsumowujących je wniosków byli profesorowie Jerzy Mastyński i Arnold Jarczewski oraz dr Michał Kupczyk a także wielu wójtów i burmistrzów zrzeszonych w Związku Gmin Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Wyniki tego opracowania posłużyły do powołania i głośnej działalności Stowarzyszenia Ochrony Środowiska Naturalnego „Przyjezierze” z prezesem Józefem Drzazgowskim. - Ze względu na szeroko rozpropagowaną kampanię antykopalnianą napotykaliśmy z tego powodu i wciąż napotkamy wiele trudności w swej działalności – wyjaśnia Arkadiusz Michalski. Zdanie „Wraca woda a z nią życie” znaleźć można na stronie internetowej Stowarzyszenia Ochrony Środowiska Naturalnego „Przyjezierze” i dotyczy powrotu wody do jezior Powidzkiego Parku Krajobrazowego, Suszewskiego, Budzisławskiego, Kownackiego, Ostrowskiego i Wilczyńskiego. – Czy ktoś przeprosi teraz publicznie kopalnię Konin? – pyta Arkadiusz Michalski. RO BERT OLEJ NIK

Odsłonięte pomosty na plaży Jeziora Ostrowskiego w Przyjezierzu (skan z opracowania z 2006 r.)

Pomosty na plaży Jeziora Ostrowskiego w Przyjezierzu wiosną 2011 r.

Fot. P. Ordan

Dokument sporządzili w czerwcu 2006 roku prof. dr hab. Piotr Ilnicki oraz mgr inż. Wojciech Orłowski na zlecenie Związku Gmin Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Opracowanie wywołało spore poruszenie i szeroką dyskusję w różnych środowiskach, zainteresowanie działaczy Greenpeace i naukowców, a prasa, radio i telewizja rzucały jednoznacznie wymownymi tytułami: „Wizja katastrofy ekologicznej na Kujawach”, „Lasom Miradzkim na Kujawach grozi zagłada”, „A wody w jeziorach coraz mniej” i wreszcie – najbardziej zastanawiający w świetle pretensji posła Krzysztofa Brejzy, pytającego przecież Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, czy aby kopalnia nie przekracza miesięcznych limitów odpompowywania wody do Noteci i Gopła - „Powstanie Kopalnia – Gopło wyschnie”. Po zapoznaniu się z opracowaniem, kopalnia wniosła krytyczne uwagi, stwierdzając że zostało wykonane nieobiektywnie, nie poparto go badaniami hydrogeologicznymi ani nie przeprowadzono analizy opadów atmosferycznych. KWB argumentowała, że główną przyczyną obniżenia

się zwierciadła wody w tych jeziorach jest brak stosownej ilości opadów atmosferycznych w ostatnich latach, a także zlokalizowane w otoczeniu jezior ujęcia wód podziemnych i powierzchniowych.

Fot. P. Ordan

Wizję wysuszania okolicznych jezior zaczęły roztaczać media po opublikowaniu opracowania „Ocena oddziaływania odwodnienia odkrywek w rejonie Kleczewa, prowadzonych przez Kopalnię Węgla Brunatnego „Konin” S.A. w Kleczewie, na poziomy wody w jeziorach położonych przy wododziale rzeki Noteć i rzeki Warty”.

Jezioro Budzisławskie: Plaża ośrodka wczasowego w Trębach Starych (skan z opracowania z 2006 r.)

Jezioro Budzisławskie: Ta sama plaża wiosną 2011 r.


6 KWB Dru ga od kryw ka ko niń skiej ko pal ni

brykietowni. – To był bardzo dobry człowiek – wspomina Stanisław Kałużyński – i po wojnie włos mu z głowy nie spadł. Albert Dekiert był szwagrem sołtysa Schlesnera (ich żony były siostrami), który również został w Polsce. Ten drugi został przez Rosjan zabrany do prac przymusowych i przy najbliższej okazji wyjechał do wschodnich Niemiec. Nie wszyscy Schlesnerowie wrócili jednak do Vaterlandu, bo-

Węgiel pod jeziorem Kopalnia pojawiła się w Niesłuszu na kilka lat przed tym, zanim zaczęto budować odkrywkę o tej samej nazwie. To tutaj bowiem znalazły się biura firmy wznoszącej brykietownię oraz hotel dla pracowników niemieckich i baraki polskich robotników. A samą wieś przemianowano na Fehleck.

Rodzinne wspomnienia Po wojnie Polacy natychmiast wrócili do swoich domów, opuszczonych pospiesznie przez Niemców. Wielu mieszkańców Niesłusza zostało po wojnie zatrudnionych w brykietowni, a wśród nich wspomniany wcześniej brat mojej babki – Stanisław Kałużyński, który pracował tam aż do emerytury w 1990 roku. – Zacząłem piętnastego września 1947 roku – wspomina – a przyjęli mnie po znajomości, bo nie miałem jeszcze ukończonych siedemnastu lat. Mój szwagier (a mój dziadek Adam Olejnik – dop. autora) znał się z ówczesnym kierownikiem brykietowni Józefem Bobrowskim. Początek pracy Stanisława Kałużyńskiego w brykietowni pod kierunkiem Józefa Bobrowskiego to kolejna ciekawostka z dziejów mojej rodziny,

Woda z jeziora Niesłusz została wypompowana

DOK. NA STR. 7

W tym domu mieściły się podczas okupacji biura firmy budującej brykietownię

Poplątane losy Półtora roku później doszło w brykietowni do tragicznego wypadku, który 19-letniemu wówczas Stanisławowi Kałużyńskiemu zapadł w pamięć na całe życie. 23 marca 1949 roku, podczas spuszczania węgla ze zbiornika na suszarki, razem z węglem spadł i poniósł śmierć na miejscu Albert Dekart (jak podaje jego nazwisko Zygmunt Kowalczykiewicz) lub Dekiert (jak zapamiętał go Stanisław Kałużyński). Albert Dekiert był Niemcem, który nie zdecydował się na opuszczenie Niesłusza razem z wojskami niemieckimi i pracował w

Poziomy robocze odkrywki Niesłusz i koparka wielonaczyniowa Wiesław przy pracy

Fot. Archiwum

Taka lokalizacja miała oczywisty związek ze złożami węgla brunatnego zalegającymi na południe od Jeziora Gosławskiego. Niemcy mieli świadomość, że złoże morzysławskie szybko się skończy i trzeba będzie budować kolejne odkrywki. Następny miał być Niesłusz. Jak można przeczytać u Zygmunta Kowalczykiewicza („Zaczęło się w Brzeźnie. Dzieje Kopalni Węgla Brunatnego Konin 1945-1995.”) dom Marzola (obecnie Przemysłowa 25), przebudowano na biura firmy Holtzman, która budowała brykietownię. Kilka domów dalej (Przemysłowa 35), w zagrodzie Małgorzaty Sroczyńskiej zorganizowano stołówkę dla pracowników niemieckich, a ich samych umieszczono w domu wybudowanym na posesji rodziny Majewskich (Przemysłowa 43). Wysiedlono zresztą znacznie więcej rodzin, umieszczając w ich domach pracowników kopal-

związana z kopalnią. Otóż Józef Bobrowski był starszym bratem mojej babki po kądzieli (a więc matki mojej matki), a Stanisław Kałużyński młodszym bratem mojej babki po mieczu (a więc matki mojego ojca). Natomiast moi rodzice poznali się dopiero dwanaście lat później (latem 1959 roku) w hali sportowej, znajdującej się zresztą naprzeciwko brykietowni (po drugiej stronie ulicy Przemysłowej), gdzie odbywały się wówczas sobotnie potańcówki. Stanisław Kałużyński ukończył szkołę zawodową, mieszczącą się wówczas przy ulicy Wodnej w Koninie, a na kursie w Gliwicach zdobył zawód spawacza. – Na początku to moim głównym narzędziem pracy była miotła – śmieje się, opowiadając stare dzieje. – Dopiero później dopuścili mnie do prawdziwej roboty: remontów na brykietowni czy przeglądów napowietrznej kolejki linowej, służącej do przewozu węgla z odkrywki Morzysław. Ta kolejka to była piękna rzecz.

Fot. R. Olejnik

Następny miał być Niesłusz

ni. Polscy robotnicy pochodzili – jak opowiadał mi Stanisław Kałużyński, młodszy brat mojej babci Anny Olejnik – z Łodzi (cieśle) i Poznania (murarze). – Nas na szczęście nie wysiedlili, ale robotnicy spali u nas w stodole – usłyszałem od niego. Cement, stal konstrukcyjna oraz maszyny i urządzenia niezbędne przy budowie brykietowni docierały na plac budowy ze stacji kolejowej w Koninie długą na 900 metrów bocznicą kolejową, która w dużej części przebiegała za domami mieszkańców Niesłusza. Tędy również odwożono węgiel brunatny, wydobyty na odkrywce Morzysław, do brykietowni w Niemczech lub innych odbiorców, bowiem marantowskiej brykietowni przed końcem wojny Niemcy nie zdążyli uruchomić.

Fot. Archiwum

Sołtysem Fehleck został niejaki Schlesner, który mieszkał tu już przed wojną i niedaleko skrzyżowania Okólnej z Przemysłową, w budynku który stał w miejscu zajętym wiele lat później pod budowę Konwartu (wcześniej Polaneksu), prowadził sklep spożywczy. Kiedy do Niesłusza wkroczyli jego rodacy, Schlesner zapisał się do NSDAP i został funkcjonariuszem hitlerowskiego reżimu. Z Niesłusza wysiedlono wielu jego mieszkańców, by zrobić miejsce dla ludzi budujących brykietownię, która zaczęła powstawać na polach sąsiadującego z Niesłuszem folwarku Marantów (sołectwo Maliniec).

wiem starszy syn sołtysa - Eryk (który – jak opowiadał mi Stanisław Kałużyński – niezbyt dobrze mówił po niemiecku) zginął na froncie we Francji. Do Niemiec nie pojechała też wdowa po Albercie Dekiercie, która samotnie (nie mieli dzieci) dożyła swoich dni w ich domu w Niesłuszu. Ów dom stał w pobliżu miejsca, gdzie później zbudowano nową remizę, a teraz ma siedzibę świetlica środowiskowa.

Mapa z 1940 roku jeszcze z jeziorem Niesłusz


IV rozmaitości

Krzyk gotujących się w dole Na miejscu masowego mordu sprzed 70 lat znajduje się, postawiony w 1980 roku, pomnik i trzy nagrobki. Członkowie Akcji Konin posprzątali w sobotę śmieci, zgrabili liście i zebrali porozrzucane fragmenty macewy (żydowska płyta nagrobna z kamienia). – Na każdym nagrobku położyliśmy też kamień, który – podobnie jak w naszej kulturze płomień – w żydowskiej jest symbolem pamięci o zmarłych – powiedział Bartosz Jędrzejczak z Akcji Konin. W lesie Krężel pod Kazimierzem Biskupim Niemcy zgładzili około 3000 mieszkańców powiatów konińskiego i słupeckiego pochodzenia żydowskiego, głównie z getta w Zagórowie, choć – jak można przeczytać w artykule Piotra Rybczyńskiego na ten temat – ze względu na niepełne i fragmentaryczne dane rekonstrukcja przebiegu akcji eksterminacyjnej ma częściowo charakter hipotetyczny. Nie sposób też określić, skąd konkretnie pochodziły ofiary zagłady, ponieważ Niemcy rozwozili żydowskich mieszkańców Konina i pozostałych miejscowości do różnych gett. Mieczysław Sękiewicz, który był naocznym świadkiem straszliwej egzekucji, napisał że rozpoznał wśród ofiar „jednego krawca i jednego sklepikarza z Konina”. Zeznanie Mieczysława Sękiewicza, który razem z około 30 innymi Polaka-

mi został przez Niemców przymuszony do zbierania rzeczy i kosztowności, pozostawionych tam przez Żydów, to jeden z najbardziej wstrząsających dokumentów Zagłady. Tym bardziej że dotknęła naszych współmieszkańców, między innymi z Goliny, Kleczewa, Konina, Rychwała, Słupcy i Sompolna. Mniej więcej miesiąc wcześniej w lasach pod Rudzicą zgładzono około 1500 Żydów z gett w Grodźcu i Rzgowie, w większości – jak się zdaje – mieszkańców Konina. Obie akcje eksterminacyjne przeprowadzono, zanim w Chełmnie nad Nerem powstał obóz natychmiastowej zagłady i obie przeprowadził ten sam oddział specjalny Sonderkommando Lange, który później organizował obóz w Chełmnie. Wszystko wskazuje na to, że w lasach kazimierskich testowano różne metody zabijania, szukając najbardziej wydajnej. Mieczysław Sękiewicz tak to opisał: „Na dnie większego dołu widziałem warstwę grud niegaszonego wapna. (...) Wówczas kazali gestapowcy rozbierać się zebranym Żydom (...) i wskakiwać do większego dołu. Krzyk i płacz był nieopisany. Jedni Żydzi wskakiwali sami, nawet większość, inni opierali się, tych bito i spychano do dołu. Jedne matki wskakiwały, trzymając dzieci, inne odrzucały dzieci na bok,

jeszcze inne rzucały dzieci osobno do dołu i wskakiwały osobno. (...) W pewnym momencie gestapowcy kazali zaprzestać dalej rozbierać się Żydom, gdyż dół był już pełen. Widać w nim było tylko z góry ciasno stłoczone głowy. (...) To trwało do południa i wtedy nadjechało auto ciężarowe od strony szosy i zatrzymało się na dukcie tuż przy polanie. (...) Motorek puścili w ruch i tych dwóch gestapowców trzymających węże zaczęło polewać czymś Żydów stłoczonych w dużym dole. Myślę, że to była woda, tak wyglądała, lecz na pewno nie wiem. (...) Widocznie na skutek lasowania się wapna ci ludzie zaczęli się żywcem w dole gotować, powstał tak niesamowity krzyk, że my, którzy siedzieliśmy przy ubraniach, darliśmy szmaty i wtykaliśmy sobie w uszy. Do strasznego krzyku gotujących się w dole dołączył się niesamowity krzyk i lament Żydów, którzy czekali na swoje stracenie. To trwało może dwie godziny, może i dłużej.” Do lasu Krężel, w miejsce największej tragedii, jaka wydarzyła się na konińskiej ziemi, bardzo trudno jest dojechać. Nie ma żadnych oznaczeń drogowych, poza jedną tablicą, pokazującą miejsce, gdzie z asfaltowej szosy trzeba zjechać do lasu. A poza pamięcią, dla tych ludzi już nic więcej zrobić nie możemy.

Fot. GIM

Jak poinformował portal LM.pl, Akcja Konin zajęła się sprzątaniem grobów około trzech tysięcy Żydów, zamordowanych w październiku i listopadzie 1941 r. przez Niemców w lesie pod Kazimierzem Biskupim.

Spo tka nie z Re na tą Grześ ko wiak

Może jutro... Spotkanie z konińską poetką Renatą Grześkowiak zorganizowali w ubiegłym tygodniu uczniowie Gimnazjum nr 7 w Koninie w ramach realizacji projektu Mapa Kultury z przedmiotu wiedza o społeczeństwie.

Renatę Grześkowiak zaprosiły uczennice klasy IIa: Żaneta Konieczna, Marta Nejman i Klaudia Morkowska. Wśród gości znaleźli się też przyjaciele i rodzina poetki, dyrektor szkoły, nauczyciele oraz uczniowie Gimnazjum nr 7 zainteresowani poezją. Było bardzo lirycznie i interesująco, dzięki wierszom poetki, czytanym przez uczennice Gimnazjum i samą Renatę Grześkowiak. - Szczególnie podobał się tomik „Może jutro” pełen głębokich przeżyć, przemyśleń dotykają-

RO BERT OLEJ NIK

Zapis filmowy tego wydarzenia można obejrzeć na www.LM.pl.

cych każdej sfery życia – opowiada Mirosława Wieczorkiewicz, która sprawowała nadzór nad poetyckim spotkaniem. - Pani Renata pisze o miłości, rozstaniach, przyjaźni, radościach dnia codziennego. Każdy ze słuchaczy mógł odnaleźć w nich cząstkę siebie. Poetka podzieliła się z uczestnikami spotkania swoimi doświadczeniami z poezją, warsztatem swojej pracy. Wskazała na niezwykłą role przekazu jaką spełnia Internet, który pozwolił zaprezentować jej twórczość szerszemu gronu czytelników. Renata Grześkowiak z Pegazina, czyli Konina jest autorką hymnu dla Chóru Uniwersytetu Jagiellońskiego. Muzyka do hymnu została skomponowana na orkiestrę i soliGIM stów operowych.

Razem od pół wieku Sześciu parom wręczył 17 maja prezydent Konina medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. W sali Urzędu Stanu Cywilnego nagrodzono pary, które zawarły małżeństwo przed pół wiekiem. Prezydent Józef Nowicki wspomniał, że taka postawa, wzajemna miłość i szacunek przez tyle lat może być wzorem dla młodych ludzi. Medale

odebrali: Maria i Stanisław Intrysowie, Kazimiera i Feliks Woźniakowie, Zuzanna i Michał Zioło, Teresa i Henryk Wiśniewscy, Krystyna i Tadeusz Lenczewscy oraz Barbara i Stefan ŁaszkieRAD wiczowie. Filmową relację z tego wydarzenia można obejrzeć na www.LM.pl.

Fot. R. Olejnik

Przygarnij zwierzaka! reklama

Biegali z całą Polską Siódmy już raz majowy weekend rozruszał Polaków za sprawą akcji Polska Biega. W Koninie organizatorem imprezy był Klub Biegacza Aktywni Konin.

Trasa tegorocznego konińskiego biegu wyniosła około 650 metrów – uczestnicy akcji trzy razy okrążyli rynek w starym Koninie. Honorowymi liderami wyścigu byli senatorowie Ryszard Sławiński oraz Ireneusz Niewiarowski, prezes i inicjator powstania Klubu Biegacza. Nad przebiegiem akcji czuwał natomiast Waldemar Szygenda, wiceprezes klubu. Na starcie wyścigu pojawiło się około 30 osób, a każdy uczestnik po ukończeniu biegu uhonorowany został pamiątkowym dyplomem. Była to dru-

ga akcja inicjowana przez Aktywnych Konin – 2 maja przeprowadzony został test Coopera wśród mieszkańców Konina. Kolejna impreza już za tydzień, ponieważ 21 maja odbędzie się XIII Ogólnopolski Bieg Milowego Słupa. - Potraktowaliśmy to jako zabawę, ale jednocześnie jako wyraz solidarności z biegającymi w Polsce podsumował akcję prezes Klubu Biegacza Aktywni Konin senator Ireneusz Niewiarowski. - 21 maja jest bieg w ramach Biegu Słupa Milowego na 10 kilometrów, ale jeszcze raz chciałbym podkreślić, że dla nas najważniejsze jest, żeby jak najwięcej osób w Koninie biegało. BAS

WERONA jest młodą suczką w typie owczarka niemieckiego. Urodziła się w połowie 2008 roku. Do schroniska trafiła w lipcu 2010 r. z Posady, gdzie błąkała się przez kilka dni w okolicach sklepu spożywczego. Werona jest bardzo łagodną i inteligentną sunią. Posłuszna, reaguje na podstawowe komendy. W towarzystwie innych psiaków nie wykazuje agresji a w stosunku do ludzi jest bardzo przyjazna.

Uwielbia spacery, gonitwy i zabawy. Domaga się pieszczot i głaskania i jeśli już kogoś zaakceptuje i pokocha, to stara się ze wszystkich sił być przy nim przez cały czas. Werona jest po sterylizacji. Suczka potrafi wysoko skakać, więc powinna mieszkać w bloku. Werona czeka na Ciebie w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie (ul. Gajowa 7a), tel. 63 243-80-38.






V

czwartek, 19 maja 2011

Sto lat przygody

Partnerstwo w pomaganiu

W najbliższą niedzielę polskie harcerstwo będzie obchodzić setną rocznicę swojego istnienia. Z tej okazji Komenda Hufca ZHP Konin organizuje w dniach 20-22 maja Jubileuszowy Zlot. „Przygoda nigdy się nie kończy” to hasło promujące biwak.

Na wycieczkę do Torunia zabrali w ubiegłym tygodniu studenci konińskiej PWSZ podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy i Klubu Pacjenta z Turku

Ju bi le usz har cer stwa w Ko ni nie

W sierpniu 2010 r. kilkudziesięciu harcerzy z konińskiego środowiska wzięło udział w Jubileuszowym Zlocie ZHP na Krakowskich Błoniach, natomiast w kwietniu bieżącego roku, we współpracy z PWSZ w Koninie, odbyło się sympozjum naukowe „Edukacyjne konteksty idei harcerstwa”. Od kilku miesięcy działa również witryna I Love ZHP Konin, na której wszyscy chętni mogą wpisywać swoje wspomnienia i wrażenia z czasu pobytu w harcerstwie. Podsumowaniem wszystkich tych działań będzie Jubileuszowy Zlot Hufca ZHP Konin w dniach 20-22 maja. W ramach biwaku przewidziana jest budowa miasteczka zlotowego na terenie Komendy Hufca ZHP Konin przy ul. Harcerskiej 4. Wszyscy chętni będą mogli je zwiedzać w sobotę (w godz. 12.0018.00) oraz niedzielę (godz. 10.0013.00). Ponad 400 zapowiadanych uczestników zakwaterowanych będzie w pobliskim Gimnazjum nr 7. W skład komendy zlotu weszli m.in. Komendant Hufca ZHP Konin phm. Michał Kałużny, hm. Ewa Chojnowska, phm. Tomasz Rybarczyk, phm. Mateusz Krzesiński oraz phm. Piotr Jurgielewicz. Przez trzy zlotowe dni harcerze będą się bawić, świętować, a także promować harcerstwo wśród mieszkańców Konina. Piątek poświęcony będzie głównie integracji między drużynami. Uczestnicy zlotu zatańczą razem specjalnie ułożoną choreografię do utworu Michaela Jacksona „Beat It”.

Wycieczkę zorganizowali studenci III roku Pracy Socjalnej PWSZ w ramach przedmiotu „Projekt socjalny w psychiatrii środowiskowej” pod opieką mgr Doroty Kaźmierczak i koordynatora projektu studentki Izabeli Grzegorzewskiej. – Naszym celem było przeciwdziałanie marginalizacji i wykluczeniu społecznemu ludzi chorych psychicznie – tłumaczą swoje intencje. Projekt organizowany był w ramach programu „partnerstwo w pomaganiu”. Podczas wycieczki uczestnicy zwiedzili: rynek staromiejski, domu Mikołaja Kopernika, katedrę św. Jana Chrzciciela i św. Jana Apostoła, kościół Zwiastowania NMP, fontannę Flisaka, pomnik Mikołaja Kopernika, krzywą wieżę oraz kamienicę pod gwiazdami. Głównym założeniem projektu było podtrzymanie założeń psychiatrii środowiskowej, a mianowicie podniesienie poziomu satysfakcji z życia osób z zaburzeniami psychicznymi, prze-

W sobotę w różnych punktach Konina zostanie przeprowadzona gra miejska. Gra będzie fabularyzowana, ale dla każdej grupy wiekowej przewidziano inną fabułę. - Chcemy wyjść z nią do ludzi, punkty będą w takich miejscach, by ludzie nas widzieli i wiedzieli, że potrafimy w nowoczesny sposób spędzać czas - komentuje organizator gry phm. Wojciech Janiak. - Niektóre punkty będą wchodzić w interakcję z mieszkańcami, inne zaś będą w pewien sposób ekstremalne. W czasie gry harcerze zasadzą także 75 drzew w różnych punktach miasta: parku przy hali Rondo, placu zabaw przy ul. Topolowej oraz wokół jeziorka Zatorze. Ostatniego dnia odbędzie się uroczysty apel, po którym zasadzonych zostanie kolejne 25 Drzew Stulecia, które łącznie dadzą liczbę 100 zielonych pamiątek okrągłego jubileuszu. W ten sam dzień odbędzie się jarmark drużyn, na którym każde środowisko harcerskie będzie mogło się zaprezentować. Przez cały czas trwania zlotu pracować będzie także specjalna audycja radiowa, koordynowana przez phm. Mateusza Krzesińskiego, a na terenie miasteczka zlotowego otwarta zostanie kawiarenka, pomyślana jako kulturalne centrum biwaku. Na dwunastu tablicach będzie można również oglądać okazjonalną wystawę aktualnych i archiwalnych fotografii, ilustrujących historię konińskiego hufca.

ciwdziałanie ich izolacji społecznej oraz nawiązywaniu pozytywnych relacji między sobą i ze studentami. Studentom organizującym wyjazd przyświecała jedna z najważniejszych zasad rehabilitacji psychiatrycznej - zasada partnerstwa, która polega na poszanowaniu wzajemnych praw i traktowania siebie nawzajem jako równych kompanów „toruńskiej majówki”. Uczestnikom wycieczki dopisała słoneczna pogoda, dobry humor, a uśmiech nie opuszczał ich twarzy. Konińscy studenci pragną również serdecznie podziękować wszystkim sponsorom projektu, bez których to szczytne przedsięwzięcie nie mogłoby być zrealizowane. A przede wszystkim konińskiemu marketowi Carrefour, który umożliwił studentom PWSZ zbiórką funduszy na projekt. Więcej informacji o sponsorach można znaleźć na stronie internetowej uczelni: pwsz.koKAW nin.edu.pl.

BAR TOSZ SKO NIECZ NY

Fot. Archiwum

Ruch harcerski to polski odpowiednik ogólnoświatowego skautingu – programu pracy z młodzieżą zaproponowanego przez sir Roberta Baden-Powella. 22 maja 1911 r. to symboliczna data początku harcerstwa na ziemiach polskich. Tego dnia bowiem rozkazem Andrzeja Małkowskiego powstały we Lwowie pierwsze drużyny harcerskie. Niedługo później wydana została praca Małkowskiego „Skauting dla chłopców”, będąca tłumaczeniem książki Baden-Powella „Scouting for boys”. Klasyczny podręcznik skautingu do opracowania Małkowski dostał jako... karę za spóźnienie się na jedno ze spotkań grup abstynenckich, w których uczestniczył. Od tego czasu Małkowski stał się aktywnym propagatorem idei harcerskich w Polsce i wraz ze swoją żoną Olgą jest uważany za jego twórcę i założyciela. Przez 100 lat swojej działalności harcerstwo wychowało dziesiątki pokoleń młodych ludzi, zaznaczając swoje istnienie na kartach historii Polski. Choć dziś polski skauting podzielony jest na kilka różnych organizacji, wciąż przyświecają mu te same cele, jakie kierowały młodymi ludźmi na samym początku istnienia tego ruchu. Setna rocznica powstania harcerstwa stała się doskonałą okazją do pokazania i promocji idei skautowej. W ogólnozwiązkowe świętowanie wpisuje się również Hufiec ZHP Konin im. Szarych Szeregów, który przez cały rok podejmował różnorakie działania związane z okrągłą rocznicą.

Fot. Archiwum

reklama

Obóz konińskiego hufca ZHP w Pobierowie w 1978 r. reklama

Stanowisko dla kolegi? Jak poinformował portal terazKonin.pl, były wójt Kramska Józef Karmowski znalazł zatrudnienie w konińskim starostwie. Umowę o pracę podpisał ze Stanisławem Bielikiem tuż przed opuszczeniem przez tego ostatniego gabinetu starosty.

Sprawa zatrudnienia Józefa Karmowskiego wypłynęła podczas ostatniej sesji Rady Powiatu. Były wójt Kramska i członek PSL został zastępcą naczelnika wydziału administracyjnego i zamówień publicznych. Radny Bogumił Leszczak chciał wyjaśnień, czy Stanisław Bielik mógł się posłużyć pieczęcią starostwa. - Zobaczyliśmy na tablicy ogłoszeń, że do konkursu zgłosiło się pięć osób, wy-

brano Józefa Karmowskiego. Jest to kolesiostwo, gdyż ten pan już dwa miesiące temu się chwalił, że będzie zatrudnimy w starostwie. Czy starosta miał prawo, po odwołaniu z funkcji posłużyć się pieczęcią starostwa? pytał Bogumił Leszczak. Według radcy prawnego wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Według ustawy o samorządzie powiatowym, zarząd powiatu działa do dnia wyboru nowego zarządu. Ze względu na niewybranie całego zarządu na sesji w dniu 2 maja, Stanisław Bielik był przewodniczącym zarządu do poniedziałku. Natomiast Józef Karmowski został zatrudniony w miniony piątek. RAD


KWB 7

czwartek, 19 maja 2011 Druga odkrywka konińskiej kopalni

Pozostała prostownia

Węgiel pod jeziorem DOK. ZE STR. 6

W Niesłuszu węgiel znajdował się pod dnem jeziora, po którym pozostała dzisiaj już tylko nazwa ulicy (a właściwie uliczki) Jeziornej, którą kiedyś dochodziło się nad brzeg wody, a dalej można było dotrzeć do Międzylesia. Ulica Jeziorna biegnie od ulicy Przemysłowej, niedaleko wspomnianej wyżej świetlicy środowiskowej. Jezioro Niesłusz miało kształt pękatej butelki, opierającej się szerokim dnem o tory kolejowe, biegnące za zabudowaniami. Owa butelka jeziora Niesłusz miała szyjkę nieco skrzywioną w stronę południa i jej wylot sięgałby dzisiaj mniej więcej do Galerii nad Jeziorem. – Lustro wody znajdowało się jakieś dwa, może trzy metry poniżej poziomu gruntu – opowiada Stanisław Kałużyński. – Jezioro było bardzo głębokie, więc chodziliśmy się kąpać właśnie od strony ulicy Jeziornej, na łąkę sołtysa, bo tam woda była jeszcze stosunkowo płytka. Mój rozmówca zapamiętał jeszcze, że w jeziorze Niesłusz były wielkie sumy i że z chłopakami chodzili na ryby z kijami, kiedy się tarły. Wszystko to się skończyło, kiedy odkryto, że pod dnem akwenu znajduje się węgiel brunatny.

Nawet palca nikt nie skaleczył

specjalną platformą przyjechali, a te lżejsze sami końmi przewieźliśmy. Odległość była dwa kilometry, z kopalni przez całą wioskę Niesłusz pod Międzylesie. Tam na miejscu Wiesia zmontowaliśmy i poszedł do pracy na wiosnę.”

Ugrzęźli w mule W 1952 roku wypompowano wodę z jeziora Niesłusz. Okazało się jednak, że nad węglem pozostała jeszcze prawie metrowa warstwa mułu, której nie można usunąć czerpakami koparek, grzęznących na dodatek w bagiennym niemal podłożu. Po wielu bezskutecznych próbach zastosowano wreszcie metodę, opracowaną przez wrocławskich naukowców, polegającą na rozluźnianiu mułu wodą wyrzucaną do niego pod dużym ciśnieniem. „Płynną masę zasysano pompami membranowymi, a następnie odprowadzano rurociągami do osadnika” - pisze o tej kopalnianej epopei Zygmunt Kowalczykiewicz. Zebrany z dna jeziora Niesłusz muł (było tego około

500 tys. metrów sześciennych) tłoczono rurociągiem do pustych wyrobisk Morzysławia. Kłopoty z dotarciem do węgla opóźniły rozpoczęcie eksploatacji nowej odkrywki, tymczasem na Morzysławiu surowiec już się kończył i coraz realniejsza była groźba, że brykietownia w końcu stanie. Wreszcie 1 października 1953 roku rozpoczęto na Niesłuszu wydobycie. Miesiąc później zakończono zbieranie nadkładu na Morzysławiu, a w marcu 1954 roku odwieziono z tej odkrywki ostatni wagon węgla. W tym samym czasie zrezygnowano z budowy w Koninie kombinatu koksochemicznego, bowiem - podobnie jak na wiele innych celów nakreślonych ponad możliwości gospodarcze kraju przez tak zwany plan sześcioletni - na realizację tak ambitnych planów zabrakło pieniędzy w budżecie państwa. W dobie zimnej wojny pierwszeństwo miał przemysł zbrojeniowy

Fot. R. Olejnik

Przygotowania do wydobywania węgla w Niesłuszu rozpoczęto już w 1949 roku, a w roku następnym podjęto na szczeblu rządowym decyzję, że w

Koninie zostanie zbudowany kombinat koksochemiczny, który miał produkować między innymi dziesięć razy więcej brykietów, niż do tej pory, 110 ton koksu, 216 ton smoły, 240 ton benzyny i 288 tys. m sześć. gazu na dobę. Prace na nowej odkrywce, przynajmniej na początku, prowadzone były zasadniczo tym samym sprzętem i przy zastosowaniu tych samych technologii co na Morzysławiu. Wacław Waszak tak wspominał transport jedynej wówczas posiadanej przez konińską kopalnię koparki wielonaczyniowej: „Najważniejsze było przetransportowanie koparki wielonaczyniowej Wiesław. Trzeba ją było rozebrać na części. Trudna to była sprawa, bo nie było dokumentacji. Ja byłem przy montażu tej koparki i pracowałem na niej jako operator przez dwa lata. Znałem każdą poszczególną cząstkę tej maszyny. Było nas dziesięciu - trzech operatorów, smarowników i klapowych, po jednym na każdej zmianie. Ja byłem przodowym. Nie mieliśmy żadnych specjalnych urządzeń i dźwigów, tylko dwa lewarki śrubowe i kratki układaliśmy z podkładów. Musieliśmy radzić sobie sposobem. Opuszczaliśmy na milimetry, a jedna część dwanaście ton ważyła. Raz koparka się zachwiała, ludzie pozeskakiwali. Ale się nikomu nic nie stało, nawet palca nikt nie skaleczył. Dość długo to trwało. Jesienią rozbieraliśmy, przez zimę przewieźliśmy. Najcięższe części ludzie z Poznania, ze

RO BERT OLEJ NIK

Fot. ARCHIWUM

Po jeziorze Niesłusz pozostała symboliczna... kałuża

Tymczasem trudny do zebrania muł nie był jedyna przeszkodą w dotarciu do węgla. Okazało się, że nadkład jest grubszy niż pierwotnie zakładano, a w styczniu 1954 roku zebrano go tylko w wysokości dwóch trzecich zaplanowanej ilości. Lutowe mrozy spowodowały obniżenia tej wielkości jeszcze o połowę. Każdego miesiąca brykietownia dostawała mniej węgla niż potrzebowała, a w sierpniu jej kierownictwo zaalarmowało, że nie dysponuje już żadnym zapasem surowca do przeróbki. Tym intensywniej prowadzono prace przy budowie następnej odkrywki Gosławice, które zainicjowano jeszcze w 1953 roku. W tym samym roku postawiono na Niesłuszu dwa budynki, jedyne które po niej pozostały do dzisiaj: stację prostowników i rozdzielnię wysokiego napięcia, które zasilały sieć trakcyjną kopalnianych elektrowozów. Tam właśnie w 1958 roku zaczął pracę w kopalni kolejny członek mojej rodziny – Grzegorz Bartkowiak, najstarszy z czterech braci mojej mamy. Początkowo zajmował się montażem urządzeń prostowni, a po skończeniu prac przez łódzki Elektromontaż, został zatrudniony przez kopalnię. Tak rozdzielnia jak i prostownia stoją do dzisiaj. Można je zobaczyć z ulicy Paderewskiego: oblepione garażami dwa budynki z czerwonej cegły, stojące między torami a Galerią nad Jeziorem. Planową eksploatację złoża Niesłusz rozpoczęto w styczniu 1955 roku, a zakończono sześć lat później, po wydobyciu czterech milionów ton węgla. Zanim odkrywka przeszła do historii, w połowie 1959 roku doszło tam do kolejnego tragicznego wydarzenia. 19 lipca nad kopalnią rozszalała się gwałtowna ulewa, która zniszczyła fronty robót nadkładowych i węglowych. Woda zalała też chodniki odwadniające i zatopiła Zenon Babiaka, który nie zdołał wydostać się na czas z komory pomp. Po odkrywce pozostały wspomniane dwa budynki, hałdy ziemi i jeziorko Zatorze. Na jej terenie urządzono też ogródki działkowe i postawiono garaże. Za torami pozostało natomiast niewielkie zagłębienie terenu, wypełnione wodą, niczym symboliczny ślad po jeziorze Niesłusz.

Po odkrywce Niesłusz pozostały tylko te dwa budynki: stacja prostowników (na pierwszym planie) i rozdzielnia wysokiego napięcia.

Fot. ARCHIWUM

Fot. R. Olejnik

Odkrywka Niesłusz zalana przez wodę

Na Niesłuszu nadkład zbierały koparki jednoczerpakowe


8 KWB

Drzewka na Drzewce Drzewka posadzili 9 maja uczniowie klas piątych Szkoły Podstawowej w Kramsku i Szkoły Podstawowej nr 4 w Koninie. Dzień był nieprzypadkowy, bowiem 8 maja to Międzynarodowy Dzień Lasu, który został w tym roku połączony z Dniem Ziemi (przypadającym zwykle 22 kwietnia) i stąd pomysł Stowarzyszenie „Kopalnia Przyszłości”, które było organizatorem akcji, żeby uczcić te dwa święta sadzeniem drzewek. Siedemdziesięcioro w sumie dzieci w błyskawicznym tempie i z wielkim entuzjazmem wsadziło po-

nad 450 sadzonek lip i buków, które nieodpłatnie przekazały dwie firmy z Sompolna: Szkółka Drzew i Krzewów Kazimierz Sikorski oraz Szkółkar stwo Renata i Wojciech Wiśniewscy. Celowo wybrano lipy i buki, które są mniej wymagające i na terenie przy zwałowisku powinny się przyjąć. Nad przebiegiem sadzenia czuwali Jacek Stasiński, Ireneusz Górski i Janusz Przewoźny z Kopalni Węgla Brunatnego „Konin”, którzy udzielili dzieciom stosownych instrukcji.

Odkrywka Drzewce znajduje się na terenie gminy Kramsk, dlatego w czasie akcji obecna była też wójt Jolanta Warzych, która sama także posadziła drzewko. Prezes Stowarzyszenia „Kopalni Przyszłości” Lech Stefaniak ogłosił konkurs na nazwę alei – w ciągu dwóch tygodni dzieci mogą przedstawiać swoje pomysły. Akcja była dla uczniów nie tylko wycieczką w teren, ale prawdziwą lekcją przyrody – dowiedziały się, co to jest rekultywacja, dlaczego i jak się ją przeprowadza i miały okazję same posadzić rośliny. Dla niektórych było to pierwsze tego typu doświadczenie. OLER

Fot. P. Ordan

Ponadkilometrowa aleja lip i buków ocieniać będzie w przyszłości dukt spacerowo-rowerowy, który powstanie w przyszłości przy zwałowisku zewnętrznym odkrywki Drzewce.


ogłoszenia 9

czwartek, 19 maja 2011

Wilków na sportowo Prezydent Konina, Józef Nowicki spotkał się w ubiegłym tygodniu z młodymi mieszkańcami osiedla Wilków i przedstawił im koncepcję budowy zespołu boisk w tej części miasta.

W planach jest budowa zespół boisk do piłki nożnej ze sztuczną trawą, do koszykówki i siatkówki, tenisa i boreklama

isko do piłki siatkowej plażowej. Przewidziany jest także budynek szatni i WC. Całość ogrodzona wysokim płotem. Wszystko pod opieką MOSiR-u. Stowarzyszenie Wilków, które od dawna zabiega o osiedlowe boiska, i tamtejsza młodzież zadeklarowali pomoc w budowie tego obiektu. SKA

zdjęć z dysków, podłączenie internetu oraz konfiguracja urządzeń sieciowych. Dojazd do domu klienta. Kontakt: 665-190-529. n Sprzedam: Przyborów grunt budowlany o pow. 7400m2. Dwie sąsiadujące działki. Otoczenie lasu. Cena 350.000,00. Biuro Nieruchomości EGERIA tel.:602-713-502. Borecznia działka leśna 1,2ha cena 20.000,00. Biuro Nieruchomości EGERIA tel.: 604526416. n Sprzedam dom Konin Gosławice: 2 pokoje, kuchnia, przedpokój, kanaliza miejska, WC. Dom z cegły otynkowany na działce 425m2 lub zamienię na kawalerkę. Cena 155 tys. Telefon: 795 114 620. n Sprzedam mieszkanie 32.5m2 na os. Legionów. 1 pokój, 1 piętro, duży balkon. Czynsz: 230zł. Cena 3000zł/m2. Telefon: 693161737. n Sprzedam działkę budowlaną 15.20 ar w m. Dzierawy k. Koła. Cena do uzgodnienia. Telefon: 724846607. n Sprzedam mieszkanie w Kole: 3 pokoje, 3 piętro, ul. Tulipanowa. Cena do uzgodnienia. Telefon: 724846607. n Sprzedam dom w Łężynie z 16 arową działką. tel.795267109 n Sprzedam małe mieszkanie na parterze w centrum Konina - III osiedle, ul. Traugutta - 2 pokoje, ciemna kuchnia, ciepła woda, z balkonem i piwnicą. Blok z cegły ocieplony, mieszkanie jasne. Cena: atrakcyjna (do uzgodnienia). Kontakt: 607336720. n Sprzedam mieszkanie przy ul. Sosnowej 17. I piętro; dwa pokoje; oddzielnie łazienka i wc; mały balkon. Cena: 130 tys. do negocjacji. Kontakt: 607-167-636. n Sprzedam mieszkanie w centrum Konina, ul. Traugutta. Blisko szkoła, PKP. Nowa instalacja elektr., okna plastikowe, panele, balkon. Mieszkanie do częściowego remontu. Cena: 119500 zł. Kontakt: 604-626-372. n Sprzedam mieszkanie: V osiedle, ul. 11 Listopada 29. Blok ocieplony. Mieszkanie rozkładowe, parkiet, gipsowane ściany. Wysoki parter, mały balkon, mała piwnica, gaz butlowy. Wymienione: okna, elektryka, kaloryfery, parapety wew. Cena: 170000. Kontakt: 664 138 633.

n Doświadczony wykładowca, posiadający wykształcenie amerykańskie - "Native speaker", certyfikat CELTA (Cambridge University). Nauczanie na każdym poziomie z dojazdem do domu klienta. Kontakt: 609-185-947. n Mgr germanistyki (kobieta), egzaminator Certyfikatów Językowych TELC pomoże w nauce języka niemieckiego; wszystkie poziomy, możliwość pracy w grupach, bogate materiały, kursy dla firm; Kontakt: 663 252 138. n Mgr germanistyki (kobieta) udzieli korepetycji z j. niemieckiego. Tylko 25 zł/h. Wykonuję również tłumaczenia pisemne wszelkiego typu. Kontakt: Tel. 662 23 20 58. n Absolwentka Wydziału Matematyki i Informatyki na UAM w Poznaniu udzieli korepetycji z matematyki na różnych poziomach: szkoła podstawowa, gimnazjum, szkoła średnia (przygotowanie do matury), studia (wybrane zagadnienia). Kontakt: 783473990. n Nauczyciel chemii udzieli korepetycji z tego przedmiotu z dojazdem do ucznia, w miłej atmosferze wytłumaczę i nauczę lub przygotuje do egzaminu. Kontakt: GG 13224221 n Chętnie udzielę korepetycji z chemii na poziomie gimnazjum. Nauka może być w domu ucznia z dojazdem. Zapraszam. Kontakt: chemia@wp.pl. n Udzielę korepetycji z fizyki z dojazdem do ucznia, posiadam wszystkie materiały i książki potrzebne do nauki. Kontakt: gg 21233212 . n Udzielam korepetycji z matematyki i fizyki dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych, licealnych oraz technicznych. 25zł/60min UWAGA: także przygotowanie 6 latków do szkół podstawowych. Kontakt: 691050867.

n Kancelaria Prawnicza przyjmie na staż absolwenta studiów prawniczych lub studenta V roku. Aplikacje proszę przysyłać na adres mailowy: kancelaria@kancelaria-nowaczyk.pl . n Techno-Service SA poszukuje osób do pracy w markecie budowlanym w Koninie. Oferujemy: stawka od 6,50 zł netto/godz. Obowiązki: pomocnicze prace magazynowe, wykładanie towaru. Kontakt: 513103143. n Przyjmę pracownika produkcji - Rychwał. Mile widziane doświadczenie w mechanice, dekarstwie lub ślusarstwie. Kontakt: weeb4@wp.pl . n Korporacja prawno-finansowa Feniks zatrudni agenta ubezpieczeniowego: wysokie prowizje, nienormowany czas pracy na terenie Konina i okolic. Cv ze zdjęciem na adres jcp80konin@interia.pl. n Firma Elizabeth Konin zatrudni krawcowe i szwaczki. Wymagane doświadczenie. CV prosimy przesyłać na adres email: eliza@elizabeth.com.pl .

n JEŻELI ZAPŁACIŁEŚ 500 ZŁ ZA KARTĘ POJAZDU w okresie od 01-05-2004 do 1404-2006, przysługuje Tobie zwrot 425 zł nadpłaty, nawet jeśli nie jesteś już właścicielem pojazdu. Wejdź na www.kartapojazdu.info lub zadzwoń (063)220 23 30 – i odzyskaj swoje pieniądze! n Sprzedam zadbaną Renault Laguna w bogatej wersji. Wszelkie płyny wymieniane na bieżąco. Auto w ciągłej eksploatacji, nie wymaga wkładu finansowego. Przegląd ważny do marca 2012 r. Możliwość zamiany na auto do 5000 zł w dieslu lub gazie. Cena: 13.900 zł do negocjacji. Kontakt: 691-362-879. n Sprzedam AUDI A4 2.5 TDI. Rok prod.: 1998. Cena: 12 500 zł. Kontakt: nr tel 695 516 844. n Sprzedam ALFA ROMEO 156. Rok produkcji: 2001. Rodzaj paliwa: benzyna+LPG. Wyposażony, bezwypadkowy, garażowany, stan tech. Bdb. Cena: 10900 zł. Kontakt: 600 590 592. n Sprzedam Opel Corsa 1997 rok, 1.2 benzyna + GAZ, przebieg 160 tys. km, 2 PP, kolor czarny, przyciemniane szyby, szyberdach, alufelgi, opony letnie i zimowe. Cena do negocjacji. Tel. 697299424. n Sprzedam Opel Vectra. Rok prod. 1998. Rodzaj paliwa: diesel . Klimatyzacja, 4 poduszki powietrzne, el. szyby przednie, el. i podgrzewane lusterka, tempomat, kierownica wielofunkcyjna. Cena: 6000 zł. Kontakt: 726396246. n Sprzedam lub zamienię CHRYSLER PT CRUISER. Auto 4 lata w kraju, 100% bezwypadkowy, sprawne, zarejestrowany, klimatyzacja, hak, elektryka, 4xaiabag, wspomaganie itp. Stan wnętrza techniczny, stan wizualny BDB. Możliwa zamiana na tańszy. Cena: 11500zł. Kontakt: 698 678 177.

n Tanio sprzedam drukarkę laserową - Samsung ML-2010, jak nowa. Toner. Ekonomiczne wydruki, zajmuje bardzo mało miejsca. Karton, kable. Cena 160 zł. Kontakt: 603306869 gg:3064884. n Naprawiamy: komputery, monitory, telewizory, laptopy, sprzęt elektroniczny. Telewizja przemysłowa - Monitoring. Konkurencyjne ceny. Adres: Konin, ul. Noskowskiego 1AB (Pawilon handlowy) więcej na www.megateh.pl. Kontakt: 785-476-372. n Mam do sprzedania drukarkę "HP DESKJET 5740. Drukarka prawie wcale nie używana. Stan bardzo dobry. Cena 100zł - do negocjacji. Kontakt: 667-135-665. n Sprzedam laptopa Acer Aspire 5732Z. Procesor Intel Pentium 2,1 Ghz, 2gb pamięci Ram, LCD 15,6 '', dysk 250gb, myszka + torba do laptopa. Cena 1400zł. Kontakt: 781570667. n Naprawa komputerów, usuwanie wirusów, formatowanie, instalacja systemów operacyjnych i oprogramowania, odzyskiwanie danych,

n "But-Gaz" Kamil Stasiński DOSTAWA GAZU "Shell" w butlach 11 kg na telefon. Dostarczamy 7 dni w tygodniu. Podłączanie KUCHNI GAZOWYCH. Najwyższa jakość. Zapraszam 663-955-868 lub (63) 21-21-153. n Czyszczenie karcher: dywany, wykładziny, tapicerka meblowa, tapicerka samochodowa. Solidnie. Kontakt: 608-265-284. n Usługi brukarskie. Telefon: 605125396. n Cyklinowanie bezpyłowe - najnowsze zachodnie maszyny, zakładanie parkietu, podłóg, paneli, listwowanie, olejowanie, lakierowanie. Kontakt: 785 912 957. n Posadzki wylewki maszynowo. Wykonujemy posadzki, wylewki, chudziaki maszynowo zacierane mechanicznie. Fachowa usługa. Atrakcyjne ceny. 605408725 www.mixo.net.pl. n Renowacja Mebli i Antyków Stare techniki i technologie renowacji - politura, woski, artystyczna tapicerka. Doradztwo w zakresie wystroju wnętrz i wyceny antyków. Kontakt: Rychwał, ul. Konińska 41, tel. 603 920 594. n Solidnie, dokładnie i uczciwie posprzątam dom, mieszkanie, itp. na terenie miasta Konina i najbliższych okolic (odkurzanie, mycie okien, podłóg, kafelków, naczyń, pranie, prasowanie, itp.). Kontakt: 784-825-447. n CARGO-TRANS - usługi transportowe busami towarów i osób. Auto-holowanie, przeprowadzki, przewozy okolicznościowe. Faktura VAT. Kontakt: 608214287. n Układanie płytek, terakoty, malowanie oraz prace hydrauliczne - solidnie i fachowo. Kontakt: 662 225 665. n Meble pod wymiar, kuchenne, biurowe, pod zabudowę i inne nietypowe. Pomiar, projekt i doradztwo gratis!!! Kontakt: 602 192 998; 604 831 605.

n Sprzedam tuje Brabant. Wysokość: 120140 cm. Cena 7zł/szt. Kontakt: 782 782 828. n Sprzedam śruby szalunkowe (ankry) 18sztuk komplet z nakrętkami. Długość 1 metr. Kontakt: 508212430. n Witam mam do sprzedania telewizor THOMSON 32 cale bez zbędnych negocjacji za kwotę 400zł. Kontakt: 606741132. n Sprzedam kuchnię gazową firmy Zanussi: kolor biały, 4 palniki, 60 cm szerokości, piecyk gazowy, 4 letnia. Stan bardzo dobry. Cena 120 zł. Kontakt: 781-682-777. n Sprzedam zmywarkę do naczyń. Kolor metalic. W dobrym stanie. Cena ok 200 zł do uzgodnienia. Kontakt: 63 242 76 39. n Sprzedam zamrażalkę 150l. Jest to zamrażalka komorowa. Stan bdb. Cena 260 zł. Kontakt: 663 283 679. n Sprzedam nowe meble kuchenne: dł. 1,80, kolor szafek grusza, fronty wiśnia złocista + oświetlenie górnych szafek. Cena 700 zł. Możliwość dokupienia zlewozmywaka z baterią 150zł. Kontakt:693-202-152. n Sprzedam komodę z 3 półkami na regulowanych nóżkach. Stan bardzo dobry. Cena 150 zł. Kontakt: 535-321-706. n Sprzedam duży rower wodny, dł. 4m, wykonany z żywicy epoksydowej, wieloosobowy. Cena: 1 500zł. Kontakt: tel. 667-524-906, email:holi2000@tlen.pl. n Sprzedam rower DELTA. Koła 26'. POLECAM. Cena do uzgodnienia. Kontakt: 724738926. n Rolki zakupione w lutym 2011r, używane sporadycznie 5-6 razy. Stan bardzo dobry. Kółka kauczukowe łożyskowane. Wygodne z wkładką dopasowującą się do stopy. Wentylowane. Cena 100zl. Kontakt: 693081693.


10 informator Jaz zo na lia 2011

ááá TELEFONY ALARMOWE

Leszek Możdżer

TELEFONY ALARMOWE Pogotowie Ratunkowe 999, 63 24676-80 Policja 997 Straż pożarna 998 Straż miejska 986

Właściwie Lesław Możdżer (ur. 23 marca 1971 w Gdańsku) – polski kompozytor, pianista jazzowy i producent muzyczny, twórca muzyki filmowej.

Absolwent Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku. Laureat nagrody Ad Astra, przyznawanej przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nagrody polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyka i Paszportu Polityki. Wielokrotnie nagradzany w plebiscytach i konkursach muzycznych m.in.: czasopisma Jazz Forum, Jazz Juniors, Jazz Melomani i Jazzowe Oskary. Działalność artystyczną rozpoczął od występów w zespole klarnecisty Emila Kowalskiego, a następnie z grupą Miłość, z którą uzyskał pierwsze sukcesy artystyczne. Jest wieloletnim współpracownikiem kompozytorów filmowych Jana A.P. Kaczmarka i Zbigniewa Preisnera. Wraz ze szwedzkim kontrabasistą Larsem Da-

nielssonem i izraelskim perkusistą Zoharem Fresco współtworzy trio jazzowe. Solo, jako członek zespołu oraz sideman nagrał ponad osiemdziesiąt albumów oraz odbył szereg koncertów na całym świecie m.in. w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Argentynie, KaOLER nadzie czy Polsce. Gdzie: Konin, Szkoła Muzyczna Kiedy: 28 maja, godz. 19.00 Wstęp: 80 złotych

POMOC MEDYCZNA SZPITALNY ODDZIAŁ RATUNKOWY Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego ul. Szpitalna 45, tel. 63 240-46-03

POGOTOWIA Ciepłownicze 63 249-74-00 Gazowe 992 Energetyczne 991 Wodociągowe 994, 63 240-39-33 Pogrzebowe usługi całodobowe: Administracja cmentarza komunalnego w Koninie, tel. 63 243-37-11, 502167-765

TELEFONY ZAUFANIA Alkoholizm: Telefon zaufania Anonimowych Alkoholików 723-100-973 Konińskie Stowarzyszenie Abstynentów „Szansa”, od pn. do pt. w godz. 18.00-20.00, tel. 63 242-39-35 Ośrodek Leczenia Uzależnień i Współuzależnień, od pn. do pt. w godz. 8.0020.00, tel. 63 243-67-67 Amazonki Koniński Klub „Amazonki”, wtorki i czwartki w godz. 15.00-17.00, tel. 63 243-83-00 Bezdomność Dom noclegowy i schronisko dla bez-

Repertuar kina HELIOS od 20 do 25 maja

Delfin Plum Animacja; dubbing; prod. Brazylia, 2009, 86 min; wiek: b.o.; godz. 9.45; 13.15; 16.45; Morza i oceany nie znają dzielniejszego pływaka od Pluma. Najsympatyczniejszy delfin świata wyrusza razem z przyjaciółmi na poszukiwanie legendarnej wielkiej fali…

Kod nieśmiertelności Dramat/fantasy; prod. Francja, USA 2011; 93 min; wiek: 15 lat; godz. 20.15; Kapitan Colter Stevens budzi się w jadącym z dużą prędkością pociągu. Nie poznaje siedzącej obok niego dziewczyny, nie wie, gdzie jest. Po 8 mi-

nutach od jego przebudzenia pociąg eksploduje. Wtedy mężczyzna przekonuje się, że bierze udział w rządowym eksperymencie o nazwie: „Kod nieśmiertelności”, który pozwala na wejście w ciało innego człowieka na ostatnich 8 minut jego życia...

ááá PLACÓWKI KULTURALNE I MUZEA

Gnomeo i Julia

n Centrum Kultury i Sztuki, ul. Okólna 47a, czynne od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-18.00, tel. 63 243-63-50 n Galeria Sztuki „Wieża Ciśnień", ul. Kolejowa 1a, czynna od wtorku do piątku w godz. 10-18, soboty w godz. 1014, tel. 63 242-42-12 n Biblioteka repertuarowa działająca przy CKiS, czynna w poniedziałki i czwartki w godz. 10–15, wtorki i środy w godz. 12 – 17 n Górniczy Dom Kultury „Oskard”, aleje 1 Maja 2, tel. 63 242-39-40 n Koniński Dom Kultury, pl. Niepodległości 1, tel. 63 211-31-30 n Klub Energetyk, ul. Przemysłowa 3d, tel. 63 243-77-17, 63 247-34-18 n Młodzieżowy Dom Kultury, ul. Powstańców Wielkopolskich 14, czynny od

Animacja/Familijny; USA, Wielka Brytania 2011; wiek b.o.; 85 min.; godz. 11.30; 15.00; 18.30; 20.00.

Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach Komedia/Akcja/Przygodowy; USA 2011; wiek: 12 lat; 137 min.; godz. 9.45, 12.30, 15.15; 18.00; 20.45;

Kino CENTRUM Bejbis

Sala samobójców

Dramat; USA 2007; 90 min.; 19 maja, godz. 15.30, 20.00; 25-26 maja, godz. 17.30.

Thriller, Polska, 2011 r., 120 min.; wiek: 15 lat; 19 maja: godz. 17.30; 2022, 25-26 maja, godz. 15.15, 19.30.

Juwenalia 2011

Zakończenie Feniksa

Gdzie: Konin, Amfiteatr Na Skarpie Kiedy: 20-21 maja Wstęp: wolny W programie tegorocznych Juwenaliów, organizowanych przez samorząd studentów PWSZ, przewidziano między innymi koncerty zespołów Jamal, Blenders, Baraka, Hope i innych.

Terapia dźwiękiem Gdzie: Konin, Grota Solna Kiedy: 22 maja, godz. 17.00 Wstęp: 30 złotych Anhad SoundRelax. Masaż i terapia dźwiękiem prowadzona misami i gongami dźwiękowymi wg metody Petera Hess’a

WYDAWCA Lokalne Media Sp. z o.o. na podstawie umowy franchisowej z Pro Media Sp. z o.o.

Ostatnie w roku artystycznym prezentacje w ramach Sceny Amatora Teatru Feniks odbędą się 24 maja. O godzinie 13.00 na scenie Konińskiego Domu Kultury zostaną zagrane widowiska „Awantura w plecaku” w wykonaniu zespołu Fart z GOK w Kazimierzu Biskupim (instruktor Danuta Szymczak, konsultacja reżyserska Maria Witczak) oraz „Miły diabełek” zespołu Powsinogi z SP w Kozarzewie (jak wyżej). Bilety kosztują 2 zł. Organizacją widowni zajmuje się impresariat KDK, tel. 63 211 31 30 w. 29. Kolejne spotkania z cyklu SAT Feniks rozpoczną się w nowym sezonie kulturalnym 2011/1012.

REDAKCJA:

BIURO REKLAMY:

62-510 Konin, ul. Przyjaźni 2 (IX pietro), tel. 63 2180054, fax 63 2180001 redakcja@kurierkoninski.pl

tel. 63 2180051, fax 63 2180001 reklama@kurierkoninski.pl www.kurierkoninski.pl

Radosław Grzelak, Robert Olejnik (redaktor naczelny), Anna Pilarska, Bartosz Skonieczny.

poniedziałku do piątku w godz. 8-18, tel. 63 243-86-24 n Muzeum Okręgowe Konin-Gosławice, ul. Muzealna 6, czynne we wtorki, środy, czwartki i piątki w godz. 10-16, soboty w godz. 10-15, niedziele w godz. 11-15, bilet ulgowy: 5 zł, normalny: 10 zł, w niedziele: wstęp wolny na wystawy stałe, tel. 63 242-75-30. n Muzeum byłego Obozu Zagłady w Chełmnie nad Nerem czynne od poniedziałku do piątku w godz. 8-14, oddziały: las rzuchowski (tel. 501-610-710), teren dawnego pałacu (tel. 63 271-9447) n Skansen Archeologiczny w Mrówkach koło Wilczyna, czynny tylko w sezonie od 1 kwietnia do 30 września codziennie w godz. 10-18.

ááá BIBLIOTEKI

Gdzie: Konin, KDK Kiedy: 24 maja 2011, godz. 13.00 Bilety: 2 zł

REDAGUJE ZESPÓŁ

domnych PCK w Koninie, ul. Nadrzeczna 56, tel. 63 244-52-95 Dzieci Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Zarząd Oddziału Powiatowego, Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy TPD, Społeczny Rzecznik Praw Dziecka, ul. Noskowskiego 1A, 63 242-34-71 Narkotyki Punkt Konsultacyjny Stowarzyszenia Monar, ul. Okólna 54, od pn. do śr. i w pt. w godz. 10.00-18.00, tel. 63 240-00-66 Pogotowie „Makowe” 988 (od 9.00 do 13.00) Przemoc Jesteś bity, zastraszany, okradany, boisz się o tym powiedzieć w domu, w szkole - wyślij anonimowego e-maila na adres: anonim@konin.policja.gov.pl Przemoc w rodzinie Bezpłatne poradnictwo prawne i obywatelskie, mediacje: od pn. do pt. w godz. 15.00-17.00 w Towarzystwie Inicjatyw Obywatelskich w Koninie, ul. PCK 13, tel. 62 240-61-93 Rodzina Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, ul. Przyjaźni 5, tel. 63 242-62-32 MOPR, Sekcja Poradnictwa Rodzinnego i Interwencji Kryzysowej, ul. Staszica 17, 63 244-59-16 (dyżur całodobowy), niebieska linia 0 801-141-286, od pn. do pt. w godz. 15.00-17.00

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Teksty sponsorowane oznaczamy skrótem TS.

n PUBLICZNA BIBLIOTEKA PEDAGOGICZNA, ul. Przemysłowa 7, czynna w poniedziałki i wtorki w godz. 8.30-18.30, środy – nieczynna (lekcje biblioteczne), czwartki i piątki w godz. 8.30-18.30, soboty w godz. 8-13, tel. 63 242-63-39 n MIEJSKA BIBLIOTEKA PUBLICZNA, ul. Dworcowa 13, tel. 63 242-85-37 - Wypożyczalnia główna - Czytelnia książki i prasy - Czytelnia internetowa - Wypożyczalnia „książki mówionej” i zbiorów muzycznych; czynna w poniedziałki, wtorki, środy, piątki w godz. 9–18, czwartki w godz. 12-15, soboty w godz. 10-14. n Filia „Starówka”, wypożyczalnia i czytelnia dla dzieci i młodzieży (bezpłatna sala internetowa), ul. Mickiewicza 2, tel. 63 242-85-62, czynna w poniedziałki, wtorki, środy i piątki w godz. 9-18, czwartki w godz. 12-15, soboty w godz. 10-14. n Filia dla dzieci i młodzieży, ul.

Powstańców Wielkopolskich 14, tel. 63 242-38-30, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10.30-17.15, wtorki w godz. 9-15.30 n Filia nr 3, ul. Goździkowa 2, tel. 63 245-01-85, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10.30-18, wtorki w godz. 9-15.30, czwartki w godz. 1215.30 n Filia nr 7 (można bezpłatnie korzystać z INTERNETU), ul. Sosnowa 16, tel. 63 243-11-43. Czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 11-18, wtorki w godz. 9-15, czwartki w godz. 12-15. n Filia nr 8, ul. Szpitalna 45, tel. 63 240-45-05, czynna w poniedziałki i środy w godz. 9-18, wtorki i piątki w godz. 7.30-15.30 n Filia Gosławice-Zamek, ul. Gosławicka 46, tel. 63 242-74-60, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 9-16 i wtorki w godz. 9-15. n Filia nr 11, Cukrownia Gosławice, al. Cukrownicza 4, tel. 63 240-4505, czynna we wtorki i piątki w godz. 11-17.


sport 11

czwartek, 19 maja 2011

Wygrali z kartkami

Kadetki odpadają z Pucharu Polski Dwie przegrane i jedno zwycięstwo to bilans kadetek MKS MOS Konin w półfinałowym turnieju Mistrzostw Polski. Zwycięzcą zawodów został WKK Wrocław.

MKS odrobił trochę strat, jednak ostatnia część meczu nie pozostawiła złudzeń koniniankom i wyeliminowała je z dalszej walki o finały Mistrzostw Polski. MKS MOS Konin uległ WKK Wrocław 59:75. Ostatni mecz turnieju okazał się jednocześnie meczem o najniższy stopień podium. Koninianki dość łatwo poradziły sobie z MKS Basket 67 Bydgoszcz. W pierwszej kwarcie MKS wyrobił sobie ośmiopunktową przewagę, pozwalając zdobyć drużynie Basket zaledwie 7 punktów. Druga kwarta należała do Bydgoszczy, która wygrała ją 16:14, jednak w kolejnych częściach meczu koninianki pewnie punktowały rywalki. Trzecia kwarta wygrana została 24:18, a ostatnia 19:15. Cały mecz zakończył się wynikiem 72:56. Najlepszą zawodniczką w ekipie koninianek wybrana została Adrianna Pilarek.

W niedzielę wyjazdowe spotkanie zagrali piłkarze KS Avans Górnik Konin, którzy o ligowe punkty walczyli z wyżej sytuującym się w tabeli Piastem Kobylin. Z kolei Sparta Konin pokonała Stal Pleszew, a drugi zespół Górnika Konin przegrał u siebie z drużyną z Zagórowa.

Fot. B. Skonieczny

Pierwszym przeciwnikiem koninianek był OSiR Trójka Żyrardów. Pierwsza kwarta, niezwykle wyrównana, wygrana została przez MKS, choć jeszcze w połowie prowadziły przeciwniczki z Żyrardowa. Druga część meczu to dobre zawody Natalii Urbaniak i Julii Drop, które wyprowadziły koninianki na jedenastopunktową przewagę. W trzeciej kwarcie Trójka Żyrardów zdobyła aż 13 punktów pod rząd i doprowadziła do stanu 49:46 dla MKS-u. Końcówka spotkania należała do zawodniczek ekipy przyjezdnej, które po zaciętym meczu wygrały z koniniankami 68:63. O wiele trudniejsze zadanie czekało MKS w meczu z WKK Wrocław. Od początku spotkania wrocławianki prowadziły, choć dopiero z czasem ich przewaga się powiększała. Po minimalnie wygranej pierwszej kwarcie, odskoczyły koniniankom w drugiej część spotkania na 32:19. W trzeciej kwarcie

Klasyfikacja końcowa turnieju: 1. WKK Wrocław 2. OSiR Trójka Żyrardów 3. MKS MOS Konin 4. MKS Basket 67 Bydgoszcz MKS MOS Konin – OSiR Trójka Żyrardów 63:68 (18:14, 19:12, 12:20, 14:22) MKS MOS Konin: Julia Drop 24, Natalia Urbaniak 20, Martyna Kostecka 9, Natalia Tyczkowska 5, Paulina Łuczak 3, Adrianna Pilarek 2 MKS MOS Konin – WKK Wrocław 59:75 (10:12, 9:20, 25:16, 15:27) MKS MOS Konin: Julia Drop 17, Natalia Urbaniak 16, Adrianna Pilarek 9, Natalia Tyczkowska 8, Martyna Kostecka 6, Paulina Łuczak 3 MKS MOS Konin – MKS Basket 67 Bydgoszcz 72:56 (15:7, 14:16, 24:18, 19:15) MKS MOS Konin: Paulina Łuczak 13, Julia Drop 12, Adrianna Pilarek 12, Natalia Tyczkowska 10, Dajana Dudkowiak 6, Martyna Waliszewska 6, Martyna Kostecka 6, Natalia Urbaniak 4, Karolina Jaworska 3. BARTOSZ SKONIECZNY

reklama

Wyrównane spotkanie seniorów KS Avans Górnik Konin nie obfitowało początkowo w wiele sytuacji bramkowych. Pierwszy gol padł w 36 minucie, a egzekutorem został Paweł Błaszczak. Do końca pierwszej połowy, pomimo kilku kolejnych sytuacji, utrzymał się wynik 1:0 dla biało-niebieskich. Już pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy meczu mogło być 2:0, jednak Paweł Błaszczak przegrał pojedynek biegowy sam na sam z Dominikiem Sadowskim. Napastnik Górnika Konin zrehabilitował się cztery minuty później i po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Od 62. minuty koninianie grali w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartką ukarany został Kamil Jaroszewski. Piast zaatakował gości, a bliski zdobycia kontaktowego trafienia był Szymon Wosiek. W 90. minucie arbiter znów pokazał czer wony kar tonik. Tym razem winowajcą okazał się Artur Bednarczyk. Pomimo podwójnego osłabienia biało-niebiescy dotrwali z prowadzeniem do końca meczu i umocnili się na ósmym miejscu w tabeli III ligi. Piast Kobylin - Górnik Konin 0:2 Paweł Błaszczak 37 min., 54 min. Natomiast Sparta Konin pokonała Stal Pleszew aż 4:1 i zajmuje w tabeli jedenaste miejsce. Z kolei drugi zespół Górnika Konin przegrał u siebie z drużyną z Zagórowa 2:5 i pozostaje w strefie spadkowej. BAS

W najbliższy sportowy weekend znów nie zabraknie emocji piłkarskich. Mecze w Koninie rozegrają KKPK Medyk Konin oraz KS Avans Górnik Konin.

Medyczki podejmują u siebie Mitech Żywiec, natomiast Górnik zagra z Włocłavią Włocławek. Pierwsze regaty żeglarskie w nowym sezonie w Ślesinie organizuje Koniński Okręgowy Związek Żeglarski. Po raz trzynasty już wszyscy chętni będą mogli wystartować w Ogólnopolskim Biegu Milowego Słupa.

21 maja (sobota): XIII Ogólnopolski Bieg Milowego Słupa, Stadion im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego na Podwalu: n godz. 10.45: biegi dziecięco-młodzieżowe na dystansach od 100 do 2000 m n godz. 12.10: bieg samorządowców z udziałem parlamentarzystów na dystansie 1 mili n godz. 12.30: bieg główny kobiet i mężczyzn na dystansie 10 km n godz. 11.30: Regaty Otwarcia Sezonu 2011, akwen Jeziora Ślesińskiego n godz. 16.00: mecz piłki nożnej kobiet (Ekstraliga): KKPK Medyk Konin – Mitech Żywiec, Stadion im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego na Podwalu n godz. 17.00: mecz piłki nożnej (III liga): KS Avans Górnik Konin – Włocłavia Włocławek, Stadion im. Mariana Paska przy ul. Dmowskiego 4 w Koninie n godz. 17.00: mecz piłki nożnej (IV liga): Sokół Kleczew – CKS Sparta Konin, stadion w Kleczewie

27. kolejka konińskiej klasy okręgowej: n godz. 17.00: Górnik Kłodawa - Zjednoczeni Rychwał, stadion w Kłodawie n godz. 17.00: Orlik Klafs Miłosław Kasztelania Brudzew, Stadion Miejski w Miłosławiu n godz. 17.00: GKS Sompolno - Avans Górnik II Konin, Stadion Miejski w Sompolnie

22 maja (niedziela): n godz. 15.00: mecz piłki nożnej kobiet (II liga): KKPK Medyk Konin – Canicuła Bytów, Stadion im. Mariana Paska przy ul. Dmowskiego 4 w Koninie n godz. 16.00: mecz piłki nożnej kobiet (I liga): ZSGE Medyk-Franspol Konin - MOSiR Sieradz, Stadion im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego na Podwalu n godz. 17.00: mecz piłki nożnej kobiet (III liga): KKPK Medyk Konin – KKS Kalisz, Stadion im. Mariana Paska przy ul. Dmowskiego 4 w Koninie

27. kolejka konińskiej klasy okręgowej: n godz. 17.00: Warta Eremita Dobrów - Wicher Dobra, stadion w Dobrowie n godz. 17.00: Tulisia Tuliszków - Polonus Kazimierz Biskupi, stadion w Tuliszkowie n godz. 17.00: Fanclub Dąbroszyn GLKS Znicz Władysławów, stadion w Dąbroszynie n godz. 17.00: Czarni Ostrowite – LKS Ślesin, Stadion Gminny przy ul. Jeziornej n godz. 17.00: ZKS Zagórów – Polonia Golina, Stadion Miejski w Zagórowie


12 reklama


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.