Biblioteka Merkuriusza
Prószyński i S-ka poleca...
Ashley Audrain Odruch Mistrzowsko skonstruowany thriller psychologiczny, który zostanie w twojej głowie już na zawsze… Znakomita, wnikliwa i wstrząsająca powieść, której nie sposób porównać z żadną inną. Blythe Connor pragnie być dla swojej małej Violet czułą i troskliwą matką, jakiej sama nigdy nie miała. Ale w tym pierwszym, najbardziej intensywnym i wyczerpującym okresie macierzyństwa Blythe dochodzi do wniosku, że z jej córką jest coś nie tak – dziewczynka nie zachowuje się jak większość dzieci. A może to tylko wyobraźnia? Jej mąż, Fox, uważa, że na pewno przywidzenia. Im bardziej Fox lekceważy jej obawy, tym bardziej Blythe wątpi, czy jest przy zdrowych zmysłach, a my zaczynamy zadawać sobie pytanie, czy jej opowieść o swoim życiu jest prawdziwa. Dopiero gdy rodzi się Sam, Blythe odkrywa szczęście i bliskość z dzieckiem, o jakich zawsze marzyła. Wydaje się, że nawet Violet kocha młodszego braciszka. Kiedy jednak jedno zdarzenie w mgnieniu oka nieodwracalnie zmienia ich życie, Blythe musi się zmierzyć z okrutną prawdą.
Adrian Markowski Bieszczady. Dla tych, którzy lubią chodzić własnymi drogami Wszystko, co musisz wiedzieć, żeby zrozumieć i pokochać Bieszczady. Ta książka to klucz do poznania Bieszczadów. I to wcale nie powierzchownie, ale do głębi. Na podstawie swoich długoletnich doświadczeń autor książki pewnie prowadzi czytelnika po drogach i bezdrożach, meandrach przeszłości i dnia dzisiejszego Bieszczadów. Niczego nie narzuca, lecz jedynie wskazuje szlaki do skarbów, które można tu odnaleźć. Bo Bieszczady są magiczne, jednak ta magia dostępna jest jedynie tym, którzy wiedzą, gdzie i na co należy patrzeć. Nie są skąpe, ale nie obdarowują każdego tak samo. Mierzą wędrowców własną miarą, ceniąc szczególnie tych, którzy przemierzają swoją drogę z szacunkiem i pokorą. Adrian Markowski, autor na poły przewodnika, na poły reportażu, zaprasza na ścieżki bardziej i mniej znane, leżące na szlakach, poza nimi, a także we wnętrzu każdego z nas. Pokazuje, że każdy, jeśli tylko zechce, może przeżyć na tych rubieżach prawdziwą przygodę. Bo choć Bieszczady nie są już dalekie i dzikie, zawsze były i wciąż pozostają wyzwaniem. Każdy musi tu wydeptać swoją ścieżkę. Ta książka to pierwszy krok.
Aleksandra Litwina Historia starego mieszkania Stary dom w cichej rosyjskiej uliczce, trzecie piętro, drzwi po lewej – i już jesteśmy u Muromcewów. Do starego moskiewskiego mieszkania weszliśmy październikowym wieczorem 1902 roku i zostaliśmy w nim na całe sto lat. Poznaliśmy kilka pokoleń żyjącej tam rodziny, ich sąsiadów i przyjaciół. Staliśmy się świadkami spotkań i rozstań, biedy i szczęścia, strat i nadziei, jakie przeżyło wiele rodzin w Rosji. W historii zwyczajnych mieszkańców odbiła się historia ich kraju w XX wieku. Opowiedzieli nam ją nie tylko sami bohaterowie, lecz także przedmioty: meble i ubrania, naczynia i książki, gry i sprzęty codziennego użytku. Przecież rzeczy noszą na sobie pieczęć czasu, przechowują pamięć i ślady epoki, w której powstały i służyły ludziom. Stają się świadkami historii – nie tej z podręczników, ale niezwykle ważnej dla każdego z nas, dla historii naszych rodzin, naszych przyjaciół, dla historii nas samych. „Historia starego mieszkania” w 2017 roku została uznana przez rosyjskie środowisko wydawnicze za najlepszy innowacyjny książkowy projekt roku, stała się laureatem konkursu „Rewizor”. Ilustratorka, Ania Diesnicka, za pracę nad książką otrzymała jedną z najważniejszych nagród w dziedzinie literatury dla dzieci – Bratislava Golden Apple Award oraz dyplom rosyjskiego konkursu dla ilustratorów „Obraz knigi”
Kasia BuliczKasprzak Skrawek pola Na początku XX wieku w małej wsi na Zamojszczyźnie przychodzą na świat trzy dziewczynki. Każda w innym domu, w innej rodzinie, a jednak historia splecie ich losy w zupełnie nieprzewidywalny sposób. Czy ubóstwo i niedostatek są człowiekowi przeznaczone na zawsze, czy majątek może zapewnić szczęście? Czy człowiek potrafi przeciwstawić się temu, co przynosi mu los? „Skrawek pola” przedstawia prawdziwe, inspirowane opowieściami i wspomnieniami rodzinnymi autorki, portrety wiejskich rodzin Lipczewskich i Połajów. To wyjątkowa opowieść o życiu na wsi w niepewnych czasach, kiedy nad Polską i Europą zawisło widmo wojny. Pokazuje, że istnieją rzeczy, które wtedy i teraz liczyły się równie mocno, zaprzątały myśli ludzi, niezależnie od ich pochodzenia i statusu. Wieś to nie miejsce, gdzie człowiek wstaje o wschodzie słońca, a chodzi spać z kurami. Tak jak w mieście, tamtejsi ludzie kochają i nienawidzą, bogacą się i ubożeją, różnica polega na tym, że na wsi nikt nie jest anonimowy. Wszyscy znają ciebie, twoją matkę, babkę i prababkę. Nie możesz liczyć, że zachowasz swój sekret, zawsze będą jakieś oczy, które coś widziały.